• Nie Znaleziono Wyników

Paczki - Danuta Sontag - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Paczki - Danuta Sontag - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA SONTAG

ur. 1928; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, nadawanie paczek, paczki

Paczki

Jak się u nas nadawało paczki [to] trzeba było sznurkiem odpowiednio opakować, zakleić lakiem. Sznurek też musiał być bardzo mocny. Tę paczkę dźwigała pani do odpowiedniego pomieszczenia. A na Zachodzie, na poczcie, jak przyjmowali, to był taki jak magiel, kółeczka [były], to tak toczyło się po wałeczkach. Wałki były w ramie i tylko paczkę pchnął i ta paczka pojechała tam, gdzie trzeba. Długo u nas tego nie było.

Data i miejsce nagrania 2012-08-20, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak gorącą się włożyło, to było za gorące, potem stygło, więc to była sztuka. Ona [to robiła] nie spiesząc się, pomału,

Nie był wielki, bo miał 3 pokoje, bardzo dużą kuchnię i 2 sienie, którymi się wychodziło do ganku, z ganku na zewnątrz.. Przed domem, z frontu, stały dwa kasztany i dwie ławki

[Domy Vettera to] może orientacyjny punkt, tam są takie dwa, jeden jest starszy, a ten okrągły jest młodszy, ale przed wojną oddany do użytku i tam były już mieszkania nowoczesne,

Kozły się budowało z tej wysuszonej cegły pod dachem, żeby deszcz już nie zniszczył gliny. Pod dachem jeszcze długo stały, nim pojechały

Miału było w bród, nigdy nie brakowało, bo to miałem paliło się na fajerki, które się podnosiły, dosypywało się węgla, żeby ten ogień w koło chodził, coraz dalej i te

Czasami [robotnicy] zmieniali się, ale jak już ktoś złapał ten rytm [to zostawał], bo to tak było: naprzód mieszanie, potem wożenie gliny na stół, potem robienie formy i

Na wierzchu się kładło duży płat słoniny i to się zawieszało na fajerce i one się tam piekły, wychodziły takie, jak pomarańcze, koloru złotego. Oczywiście to

Obok tych szop był plac, gdzie robiło się cegły, żeby z placu było blisko ustawić je do szopy. Tych placy było też