• Nie Znaleziono Wyników

Rodzeństwo matki - Mira Krum-Ledowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzeństwo matki - Mira Krum-Ledowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MIRA KRUM-LEDOWSKI

ur. 1937; Tłumacz

Miejsce i czas wydarzeń Tłumacz, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Tłumacz, dwudziestolecie międzywojenne, rodzina, babcia, Anna Hartenstein, matka, Adela Krum, rodzeństwo matki, dzieciństwo, modele samolotów

Rodzeństwo matki

Babcia miała pięcioro dzieci, to znaczy mama była drugą córką. Było trzech synów i dwie córki. W domu moich dziadków była wielka weranda, z której sufitu zwisały modele samolotów, bo dwaj bracia mojej matki robili modele samolotów. Ja tam zawsze oczarowana patrzyłam do góry. Ciągle jakieś nowe modele. Cały sufit był pokryty modelami wiszącymi na różnych wysokościach. Jeden z braci był bezczelnym pilotem szybowca. Był na mistrzostwach Polski szybowców. To mu potem uratowało życie. Babcia robiła o to skandale, bo oblał i siedział dwa lata w klasie. Żydowskie dziecko, z porządnego domu, syn adwokacki siedzi drugi rok. Ale on sobie pojechał na zawody i miał w nosie, co babcia miała do powiedzenia. I gdyby słuchał jej, to by nie został przy życiu. Najstarszy brat mojej matki bardzo chciał studiować na Politechnice Lwowskiej, ale nie dostał się z powodu numerus clausus, więc poszedł na prawo. Nienawidził tego mniej więcej jak dziadek, tylko z innych pozycji. Grał na skrzypcach. Poza tym, jako że był uzdolniony technicznie, zrobił pierwsze radio detektorowe w Tłumaczu. Ludzie przychodzili słuchać muzyki.

Moja mama była bardzo skrępowana w ruchach w porównaniu do swojej siostry, która była rozbawioną, podobno bardzo piękną kobietą. Moim zdaniem moja mama była ładniejsza, ale to siostra miała szalone powodzenie, była bardzo zgrabna, smukła, miała piękne nogi w odróżnieniu od mamy i wszyscy jej wmawiali, że jest cudowna.

Data i miejsce nagrania 2008-02-08, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Była piękną kobietą, chyba z takiego eleganckiego domu i chciała błyszczeć, dobrze się ubierać, być piękną kobietą, a tu dziadek załadował ją do kuchni..

Słowa kluczowe Tłumacz, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa, rodzina, babcia, Anna Hartenstein, dzieciństwo, pies Luks, Niemcy, Rosjanie, rosyjski oficer..

Kiedy przewieźli nas na zachód po wojnie, to mama w Jeleniej Górze poszła do inspektora, naturalnie pokazując ten duplikat z seminarium i inspektor powiedział słowa szalenie

Ostatecznie dziecko, które ma cztery i pół roku czy pięć lat, jeśli jest głodne, to przychodzi do mamy i woła: „Jeść!”.. I nie ma tych ograniczeń, czy wolno, czy nie wolno,

Słowa kluczowe Tłumacz, II wojna światowa, rodzice, matka, Adela Krum, ojciec, getto, getto w Tłumaczu, głód, opowieści matki, wywózki do Bełżca.. Rodzice

Liście tabaki są bardzo duże, zbiera się je zielone, żeby nie skręciły się w słońcu, i suszy się je na wietrze.. Czyli był pochyły dach i pod tym pochyłym dachem, otwartym z

Dlatego, że to wiadro trzeba było codziennie zabierać, żeby ten smród nie przebił się przez worki, żeby to nie zwracało uwagi i codziennie trzeba było wynosić do

Na tym etapie ojciec codziennie rano zakopywał nas na ogół pod drzewami iglastymi, bo mają opadające gałęzie. Zakopywał nas, przysypywał liśćmi i szedł szukać jedzenia