Środa Franciszki w d.
Czw artek 4" m ęczenników Piątek Cyryla i M etodego
D ziś w schód słońca o godz. 6, 6 zach 17-27 J u tro ...6-4 „ 17 29
Dziś „ księżyca f» 11,00 ., 22,27
! i "
j . wekłped* mieiięcznie ł,50 tłz od-
rrzedplata:
Do«zeaiein przez poczt, 20 gt wiecei. W wypadkscbnieprzewidzianych, przy w»trey- maniu przadziębioratwa. złożeniu pracy, przerwaniu ko munikacji, otrzymujący me ma prawa żądni pozatermi- nowych dostarczeń gazety, lub zwrotu ceny abona-■nemu Za dział ogłoszeń, redakcja me odpowiada.
ł • • Zaoglosz. pobiera aię od wiersza
Ogłoszenia •
mm. (7 łam.) 10 gr, za reklamynastr. 3Jam. w wiadomołciach potocznych 30 gr naP««*- azej str. 50 gr. Rabatu udziela sio przy cząstem ogła szaniu. .Głos Wąbrzeski- wychodzi trzywytygodn.
i to w poniedziałek, irodą i piątek. Skrzynka poczto wa 23. Redakcja i administracja ul. Mickiewicz.>11 Telefon 80. Konto czekowe P. K. O.Poznań 204,252
Nr. 29 Wąbrzeźno, czwartek 10 marca 1927 r. Rok VII
Zadania Starostwa Morskiego.
ł W W arszaw ie, w M inisterstw ie H andlu i Prze
m yślu, w lokalu K om itetu Floty narodow ej, pow i
tałem niezmiernie sym patyczną, pełną zapału i entuzjazm u społecznego postać czcigodnego sta
rosty m orskiego, generała M arjusza Zaruskiego.
Rozm ow a nasza potoczyła się odrazu ku sprawom najżyw otniejszym , m ianow icie ku sprawom m orza polskiego i zagadnieniom w obec w szczętej w tym kierunku akcji zarów no przez rząd jak i organi
zacje społeczne. Siłą rzeczy zeszliśm y w niej do form y następującego w yw iadu:
— W jakim celu — pytam m iędzy innemi pow ołane zostało do życia starostw o m orskie?
— Rząd doszedł do przekonania, źe zarzą
dzanie tym tak w ażnym dla PoLki skraw kiem ziem i, będącym w przededniu iście am erykańs
kiego rozw oju, w ym aga bliskiego i bezpośrednie
go kontaktu z w ybrzeżem . A dm inistracja na od“
ległość z W arszawy nie daje dobrych w yników ? Trzeba było stworzyć stanow isko i obsadzić je przez człow ieka, który z ram ienia Rządu będzie m ógł w ykonyw ać w ładzę bezpośrednio na m iejscu
— Jaki będzie zakres działania starostwa m orskiego ?
— Będzie to starostw o, w yposażone w szer
sze upraw nienia, nie m ające u nas do tej pory żadnego precedensu. A w ięc starosta m orski będzie posiadał szereg upraw nień, nadanych m u przez poszczególnych m inistrów , zainteresow a
nych w adm inistracji w ybrzeżem m orskiem . W zakresie spraw m orskich i budowy portów staros
ta m orski zostanie w yposażony w pew ne upraw nienia przez m inistra przem ysłu i handlu w zakresie budow nictwa rządow ego, budow y i utrzym ania szos i dróg kom unikacyjnych i t. p.
— przez m inistra robót publicznych, w zakresie regulacji letnisk i terenów pod nie przeznaczo
nych -- do pew nego stopnia przez m inistra re
form rolnych, dalej w zakresie rybactwa przez m inistra rolnictw a, w reszcie w zakresie spraw celnych przez m inistra skarbu.
Praca m oja, jak z tego w ynika, będzie duża i odpow iedzialna.
— Czy m ógłby Pan G enerał w przybliżeniu określić, w jakim kierunku zam ierza rozw inąć sw ą działalność w najbliższym czasie?
— Program sw ych prac m ógłbym podać bardzo szeroko, ale na jego w ykonanie potrzeba w iele czasu i w iele w ysiłków .
O kreślę narazie tylko zadanie, które w da
nym m om encie uw ażam za najpilniejsze. Są to zadania w zakresie: budow y portu, rybactw a, roz
budowy m iasta G dyni, w reszcie założenie racjo
nalnych letnisk i kąpieli m orskich. W tych czterech zagadnieniach streszczają się m oje pla
ny na najbliższą przyszłość.
Przechodząc teraz do bliższego om ówienia tych zadań, m uszęprzedew szystkiem scharaktery
zow ać zakres sw ych przyszłych prac zw iązanych
c budow ą portu w G dyni oraz urządzeń m orskich na w ybrzeżu.
Jeżeli chodzi o budow ę portu, um ow a zaw ar
ta z konsorcjum francusko-pclskiem określa dos
tatecznie w arunki pracy i term iny ich ukończe
nia. Term inów tych konsorcjum zresztą ścisłe dotrzym uje, a naw et roboty zakreślone planem
d
® , .r°k 1^26 zostały ukończone przed N ow ym Rokiem . Zadaniem m ojem będzie nietylko czu
w ać nad całością tych spraw i — jeśli się da przyspieszyć pracę, tak ażeby port był ukoń
czony nie w roku 1930 a przynajm iej w 1929 -- lecz rów nież poczynić konsorcjum w szelkie ułatw ienia w jego pracach, tak ażeby m ogły one odbyw ać się bez przeszkód i w tem pie najszybszem .
N astępnie, jeżeli już m ów ię o m oich zam ie
rzeniach w tej dziedzinie, m uszę dodać że będę
się starał usunąć przeszkody utrudniające inten
syw ny ruch statków w G dyni.
Zam ierzam rów nież przeprow adzić uporząd
kow anie spraw, zw iązanych z hydrografją i locją naszych w ybrzeży. Przykład: latarnie m orskie znajdują się dotychczas w kom pentencji m inister- jum przem ysłu i handlu, zaś w szelkie znaki na m orzu należą do m inisterstw a spraw w ojskow ych uw ażam źe należy te obydw a działy skoncentro
w ać w jednym ręku i będę do tego dążył.
W zw iązku z tern m am zam iar dołożyć w szelkich starań, ażeby obow iązujący obecnie na naszem w ybrzeżu system znaków m orskich nie
G enerał M arjusz Zaruski
K om endant i Starosta M orski w G dyni.
m ieckich zm ienić na szw edzki. W praw dzie sys
tem niemiecki nie jest gorszy od szw edzkiego ale chodzi m i o to, ażeby w ten sposób podkreś
lić że ta część w ybrzeża stanow i odrębną całość i nie m a nic w spólnego z w ybrzeżem niem iec- kiem . D otychczas bow iem poczynając od H am burga, a kończąc na K łajpedzie w zdłuż całego w ybrzeża ciągną się znaki jednolite.
Pozatem bezw arunkowo m am zam iar jak- najrychlej uruchom ić istniejące dziś na papierze a będące w stanie zupełnej ruiny stacje ratunko
w e na naszem w ybrzeżu.
W sprawie rozwoju rybactwa zam iary m oje idą w kierunku następującym : jestem osobiście przekonany, źe nasze rybactw o m orskie jest obecnie w okresie upadku, dołożyć w ięc chcę w szelkich starań, ażeby w yprow adzić je z w ód przybrzeżnych na pełne m orze i w ten sposób dać m u m ożliw ość w szechstronnego rozwoju M ów iąc o zorganizow aniu połow ów na pełnem m orzu, m am na m yśli m ielizny bałtyckie Sztol- pską i Środkow ą, dalej duńskie D ogrbank potem M orze Północne aż do w ybrzeży Islandji. D o te
go nieodzowną rzeczą jest stw orzyć now oczesną flotylę tak zw anych trawlerów i ryferów , stat
ków rybackich, zdolnych odbyw ać połow y na pełnem m orzu, oraz transportów rybnych, które dow oziłyby plon tych połow ów do G dyni.
Jest rów nież rzeczą konieczną w ybudow anie w czasie najbliższym chłodni w G dyni i w W ar
szaw ie, czem naw iasem m ów iąc postarałem się już zainteresować odpowiednie sfery z czasem zaś także w innych m iejscow ościach Polski.
W agony — chłodnie m am już obiecane przez m inistra kom unikacji.
Rybacy o ile z rozm ów z nim i m ogłem w nioskować chętnie odnoszą się do tej m yśli.
Jakie zaś znaczenie m iałoby to dla całego kraju to należy przypom nieć, źe sam ych śledzi Polska kupuje co roku za 50 m iljonów złotych.
Pragnę rów nież i żyw ię nadzieję, że m i się to uda, stw orzyć dla rybactwa pracującego na pełnem m orzu, bazę — przystań jaknajbliźej m ielizn bałtyckich, to jest w pobliżu granicy niem ieckiej koło K arwy poniew aż dzisiaj od Stolpm unde aż do H elu niem a ani jednej przys
tani gdzie m niejsze statki w razie burzy m ogłyby znaleźć schronienie.
Jednym z najw ażniejszych zadań, które lata najbliższe postaw ią przed nam i będzie rozbudo
w a m iasta G dyni. Zadanie to będzie m usiał spełnić — rzecz oczyw ista, przy m oim w spółu
dziale i pom ocy — m iejscow y sam orząd. W tym w ypadku konieczną jest pom oc ze strony rządu, bow iem nie m ożna pom yśleć o rozpoczęciu bu
dow y now oczesnego dużego portow ego m iasta bez w iększej pożyczki, gw arantow anej przez pań
stw o.
Przy budow ie gm achów, zw łaszcza rządow ych będę dążył do tego, ażeby projektow ane one by
ły nie dla G dyni dzisiejszej, ale dla G dyni za
lat dw adzieścia, t. zn. odpow iednio w ielkie i ester tyczne. A jeżeli narazie zabraknie funduszów, będziem y częściam i, zaczynając chociażby od l|3.
Zaznaczę, źe w G dyni, jako m ieście porto- w em, m usi pow stać now ocześnie urządzona dziel
nica robotnicza.
Trzeba ją zbudow ać, gdyż dziś robotnicy- żadnych siedzib nie m ają. M ieszkają przeważnie w W ejherow ie, skąd codzień do pracy jeżdżą po-, ciągam i.
btosunki praw ne w zakresie terenów są obe
cnie zagm atw ane, sądzę jednak, źe w krótkim czasie da się rów nież i tę przeszkodę usunąć.
W ybrzeże naszego m orza m usi być pozatem wy- zysKane dla celów letniskow ych i kąpieliskowych.
Ludność Rzeczypospolitej, żyjąca zdała od m o
rza, m usi tutaj to m orze poznać, zbliżyć się do niego i zacząć je rozum ieć, odczuw ać jego potrzeby.
M am zam iar zasadniczo przenieść w szystkie letniska i kąpieliska na półw ysep H elski. Cały ten półw ysep pow inien być rozplanow any i urzą
dzony jako w ielkie now oczesne letnisko, do czego zresztą m a w szelkie przyrodzone w arunki. G dy
nia jako m iasto portow e, nie m a najm niejszych w idoków na rozw inięcie sw ego charakteru jako m iejscowości letniskow ej.
N ie m ogę pow strzym ać się od jeszcze jednej uw agi. O ceniając znaczenie yachtingu m orskie
go, jako bardzo silnego środka propagandy czyn
nej, m ającego znaczenie nietylko m oralne i w y
chow awcze, ale naw et polityczne, będę popierał w szelkie usiłowania, dążące do rozwoju sporto
w ego żeglarstw a m orskiego. Trzeba koniecznie stw orzyć w Polsce atm osferę m orza, która do
piero pozw oli zupełnie je opanow ać.
N adm ienię jeszcze, źe w szelkie poczynania społeczne o charakterze kulturalno-oświatow ym znajdą w e m nie gorącego rzecznika i obrońcę.
W obec bałam ucenia ludności róźnem i niegodzi- w emi środkam i pracę w danym kierunku uw a
żam za konieczną.
— K iedy Pan G enerał obejm uje sw oje no
w e stanowisko?
Jeszcze nie w iem , ale m yślę, źe już w po
czątkach m arca znajdę się na stałe w G dyni.
— Jeszcze jedno pytanie. Czy określone już
zostały granice starostwa m orskiego?.
— O w s z e m . G r a n ic a s t a r o s t w a m o r s k ie g o b i e d ź b ę d z ie w z d łu ż n a s z e g o w y b r z e ż a w o d d a l e n i u j a k ic h ś 1 0 k i l o m e tr ó w , p o c z y n a j ą c o d g r a n i c y G d a ń s k a a ż d o g r a n i c y n i e m i e c k ie j . D o s t a r o s t w a m o r s k ie g o w ł ą c z o n e z o s t a n ą — r z e c z p r o s t a — w o d y t e r y to r j a ln e p o l s k ie , k t ó r e j a k w ia d o m o c i ą g n ą s i ę p a s e m 6 - c i o k i l o m e t r o w y m w z d łu ż w y b r z e ż y .
N a z a k o ń c z e n i e p r a g n ę d o d a ć , ż e j e ż e l i p l a n , k t ó r y n a s z k i c o w a ł e m u d a m i s i ę z r e a li z o w a ć , b ę d ę u w a ż a ł c h w il ę t a k ą z a j e d e n z n a j s z c z ę ś li w s z y c h m o m e n t ó w w s w e m ż y c iu .
T a k z a k o ń c z y ł k r e ś lą c p r z e d e m n ą s w ó j s z k ic p r o g r a m u n a j b li ż s z e j p r a c y p i e r w s z y p o l s k i s t a r o s t a m o r s k i, w s ł u c h a n y c z u j n i e w w i a t r o d m o r z a ...
S z c z ę ś ć i b ł o g o s ł a w B o ż e w t e j m y ś li , w s ł o
wie i c z y n i e !
L e c z w ś r ó d t a k p i ę k n ie t o c z ą c e j s i ę a k c ji , p o d j ę t e j z t a k ą g o d n o ś c i ą n a r o d o w ą i p r z e z p a n a W o j e w o d ę P o m o r s k i e g o K . M ł o d z i a n o w s k i e g o j a k o t e ż i p r z e z P a n a P a n i e G e n e r a l e S t a r o s t o M o r s k i , n i e c h a j c z y n n i k i m i a r o d a jn e , s t a r a j ą c s i ę o r o z k w i t i p o t ę g ę R z e c z y p o s p o l i t e j z a ło ż ą r ó w n ie ż o d p o w ie d n i e f u n d a m e n t y w p s y c h i c e c a łe g o n a r o d u .
W ś w ia d o m o ś ć p o l it y c z n ie m y ś lą c y c h 'm a s p o l k i c h , w p o c z u c i e z w ł a s z c z a w c h o d z ą c e g o w ż y c ie m ł o d e g o p o k o l e n i a m u s i w r o s n ą ć p r z e k o n a n i e , ż e P o l s k a w r a z z o d z y s k a n i e m w ł a s n e g o P a ń s t w a p o w r a c a d o s w e j p r z y r o d z o n e j r o l i n a w o d a c h b a ł t y c k ic h , d o r o l i , o d k t ó r e j s p e łn i e n i a z a l e ż y , c z y w n o w y c h r a m a c h ż y c i o w y c h c z e k a
n a s r o z k w i t c z y t y l k o w e g e ta c ja .
W z b io r o w e j ś w i a d o m o ś c i n a r o d u m u s i z j e d n e j s t r o n y u t r w a l ić s i ę p o c z u c i e k o n i e c z n o ś c i , j a k n a js k r u p u la t n ie j s z e g o w y z y s k a n ia t e j o d r o b i n y w y b r z e ż a m o r s k i e g o , j a k ie m j u ż r o z p o r z ą d z a m y , z d r u g i e j s t r o n y p o c z u c ie , ż e p r a w a n a s z e s ą b e z p o r ó w n a n i a r o z l e g le j s z e o d t y c h w j a k ie ś w ie ż o n a s w y p o s a ż o n o .
P o l s c e n a l e ż y s i ę j e s z c z e t y tu ł e m p r o s t e g o u n i e w a ż n i e n ia g r a b i e ż y , n i e ty l k o c a łe w y b r z e ż e g d a ń s k i e , l e c z E l b l ą g i k a w a ł B a ł t y k u p o z a B r u n - z b e r g ę , b o t a k m s i ę g a ło n a s z e s t a r e w y b r z e ż e . N ie w o l n o n a m r e z y g n o w a ć z n a s z e j s t a r e j i m o c n o u z a s a d n i o n e j p r e t e n s j i d o z r a b o w a n e g o n a m p r z e z P r u s y w y b r z e ż a o d S o p o t u i G d a ń s k a , p o p r z e z E l b l ą g d o B r u n s b e r g i . N i e j e s t t o j e s z c z e w s z y s t
k o , c o s i ę n a m p o s ł u s z n o ś c i n a l e ż y . P o l s k a m a p o d s t a w ę d o m a g a ć s i ę d l a s i e b ie m i e js c a n a d B a ł ty k i e m j e s z c z e w z a c h o d n i m k i e r u n k u o d p o l s k i e g o j u ż d z i ś P u c k a , t z n . c z ę ś c i t. z w . n i e m i e c k ie g o P o m o r z a . W o b e c g r o ź n y c h d l a n a s p o s t u l a tó w d z i s i e js z y c h N i e m ie c p r e t e n s j e n a s z e d o w y b r z e ż y b a ł t y c k i c h m u s z ą b y ć r o z s z e r z o n e , o t w a r t e i g ł o ś n e .
G r a w i n n a b y ć z a c z ę t a n a t y c h m i a s t . G e n e r a le , P a n i e S t a r o s t o M o r s k i!
P a ń s tw u o 3 0 m i lj o n a c h l u d n o ś c i , k t ó r e g o w s c h o d n io - p o ł u d n i o w e g r a n i c e s i ę g a j ą s i e d z i b r u >
m u ń s k i c h , a w i ę c n i e m a l b a ł k a ń s k ie g o p ó ł w y s p u ,
J. E. Ks. Prymas d-r. Hlond w Bydgoszczy.
W s o b o tę o g o d z 2 p o p o ł . p r z y b y ł d o B y d g o s z c z y k s . P r y m a s w i t a n y s e r d e c z n i e p r z e z
całą l u d n o ś ć k a t o l ic k ą k t ó r a o l b r z y m i m t ł u m e m z a l e g ła w s z y s t k i e u l i c e p r z e z j a k i e p r z e j e ż d ż a ł s a m o c h ó d J ^ g o E m in e n c j i — M i a s t o c a łe p r z y b r a ło s z a tę o d ś w i ę tn ą — w i ta j ą c n a j w y ż s z e g o D o s to j n i k a k o ś c i o ła p o l s k ie g o — p o k ł o n e m s e t e k s z t a n d a r ó w b i a ł y c h i b i a ł o — c z e r w o n y c h t r z e p o c ą c y c h s i ę n a w i e tr z e — w ś r ó d g i r la n d ś w i e ż e j z i e l e n i i z ł o t a .
J e g o E m in e n c ja p r z e b y w s z y r o j n e i g w a r n e u l i c e — u d a ł s i ę w a s y ś c i e k i l k u k s i ę ż y m i e j s c o w y c h d o d o m u ś w . F l o r ja n a — s k ą d o g o d z ' 4 r o z p o c z ą ł u r o c z y s t y i n g r e s d o F a r y .
O f ic j a ln e p o w i ta n i e K s ię d z a P r y m a s a p r z e z m i a s t o o d b y ło s i ę n a r y n k u — p o c z e m J . E . p r z e s z e d ł n a c z e l e t łu m ó w p i e s z o d o F a r y , g d z i e o d p r a w ił k r ó t k ie m o d ł y p r z e d W i e lk i m O ł ta r z e m — p o k t ó r y c h n a s t ą p i ł y p r z e m o w y p o w i t a ln e z e s t r o n y m ie j s c o w e g o D u c h o w ie ń s t w a .
P r z y j ą w s z y n a s t ę p n i e h o ł d w ła d z i k l e r u i u d z ie l iw s z y t łu m o m w i e r n y c h S w e g o B ł o g o s ł a w i e ń s tw a A r c y p a s te r s k i e g o — J e g o E m in e n c ja u d a ł s i ę d o S z k o ły O f ic e r s k i e j, g d z i e o d e b r a ł h o ł d w o j s k a .
O g o d z . 8 i p ó ł w ie c z . K s ią d z P r y m a s p r z y b y ł d o K l u b u P o l s k ie g o — w i t a n y g o r ą c o p r z e z
Krótkie wiadomości te’egrafieane.
A n g ie l s k i p r z e d s ta w i c ie l r z ą d u o p u ś c i ł M o s
kwę. F a k t t e n i w a ź a n y j e s t p o w s z e c h n ie , j a k o z e r w a n ie s t o s u n k ó w d y p l o m a ty c z n y c h a n g i e l s k o - s o w ie c k ic h .
*
W K a r s z a u — n a S ł o w a c c z y ź n i e p o l i c ja z d e m a s k o w a ł a b a n d ę c y g a n ó w — l u d o ż e r c ó w , k t ó r z y m o r d o w a l i p r z e c h o d n .ó w — i d i a z a t a r c i a ś l a d ó w
— z j a d a li s w e o f i a r y ,
*
Z d n i e m 1 - g o m a r c a o t w a r ta z o s t a ł a l i n ia k o l e jo w a Z g i e r z - K u t n o — j a k o c z ę ś ć s k ł a d o w a d y r e k c ji w a r s z a w s k ie j .
w y d z i e l o n o j a k b y n a ż a r t s k r a w e k m o r s k i e g o w y b r z e ż a M u s im y i p o w in n i ś m y , d ą ż y ć d o t e g o , a b y k i e d y ś n a s z b r z e g m o r s k i p o m n o ż y ć .
L e ż y p r z e d e m n ą l is t g e n e r a ła d y w i z j i b . P r e m - j e r a i M i n is t r a , W ł a d y s ła w a S i k o r s k i e g o , k t ó r y p o d n o s z ą c w n i m k w e s t j ę d o s tę p u P o l s k i d o m o r z a , p i s z e m ię d z y i n n e m i:... N a r ó d p o l s k i — a l b o u t r w a l i , a w p r z y s z ł o ś c i p o m n o ż y s w ó j d o s t ę p d o m o r z a — i z o r g a n iz u j e p r z e z t o j e d e n z g ł ó w n y c h k a m i e n i w ę g i e ln y c h m o c a r s tw o w e j p o t ę g i R z e c z y p o s p o l it e j — a l b o t o t a k s k r o m n i e n a m w y d z i e lo n e w y b r z e ż e m o r s k i e s t r a c i i s k a r - ł o w a c ie j e .
J a k o c z ł o n e k r z ą d u — p i s z e g e n e r a ł S i k o r s k i
— p r a c o w a ł e m k o n s e k w e n t n ie w d u c h u z a z n a c z o n e g o p o g l ą d u r e o r g a n i z u ją c m a r y n a r k ę w o j e n n ą , p r z e f o r s o w u j ą c p r o j e k t j e j r o z b u d o w y , u s t a l o n y w r . 1 9 2 5 n a 9 ł o d z i p o d w o d n y c h i 3 k o n t r - t o r p e d o w c e , d o p r o w a d z a j ą c d o m o r s k i e g o p o r o z u m ie n i a z F r a n c j ą i p o p i e r a ją c z a w s z e w s z y s t k i e p o s t u l a ty P o m o r z a i m a r y n a r k i h a n d lo w e j" . O d n o s z ą c s i ę ; d o ś w i e ż o z o r g a n i z o w a n e g o . T o w a r z y s t w a p r o p a g a n d y m o r z a p o l s k i e g o " z s i e d z i b ą w G d y n i p i s z e : „ T e m c h ę t n i e j w m i a r ę s w y c h s k r o m n y c h ś r o d k ó w i w p ł y w ó w s ł u ż y ć b ę d ą S z a n . P a n o m z t ą p o m o c ą d z i s i a j , g d y ż w e d ł u g m e g o p r z e k o n a n ia t w ó r c z a i n i c j a ty w a s p o ł e c z e ń s t w a b a r d z o d u ż o n a t e m p o l u m o ż e — p o w i n n a o n a u z u p e ł n i a ć z a e m w y s ił k i R z ą d u — t a k t r a f n i e k o n t y n u o w a n e p r z e z M i n i s t r a K w i a tk o w s k i e g o " .
O d d ź w ię k — P a n i e S t a r o s t o M o r s k i — s p r a w y w y b r z e ż a m o r s k i e g o w P o l s c e , z n a l a z ł s w ó j w y r a z w e L w o w ie l e p s z y , n i ż g d z i e in d z i e j n a z i e m i a c h d a w n y c h z a b o r ó w r o s y j s k i e g o i a u s t r j a c - k i e g o .
N a le ż y u n i k a ć t e d y s t a r e g o b ł ę d u , j a k i j u ż r a z p o p e łn i l iś m y , b ł ę d u k t ó r e m u w z n a c z n e j m ie r z e z a w d z i ę c z a m y t o , ż e w r o k u 1 9 1 9 u t r a c i l i ś m y G d a ń s k , ż e m i a n o w i c ie d ą ż ą c p r z e z c i ą g c a ł y X I X w i e k u d o r e s ty t u c ji P a ń s t w a i u t r w a la j ą c t ę d ą ż n o ś ć w ś w ia d o m o ś c i p o k o l e ń , z a n i e d b a li ś m y z u p e łn i e w s z c z e p ić t ę ś w i a d o m o ś ć i u t r w a l i ć p o c z u c i e , ż e P o l s k a j e s t t a k ż e i p r z e d e w s z y s t k ie m n a d m o r z e m B a ł t y c k i e m . D z iś w ś r ó d t y c h s z l a c h e t n y c h p o c z y n a ń p a ń s t w o w y c h w s t o s u n k u d o w Ty b r z e ż a m o r s k ie g o i P o m o r z a — t r z e b a j e d n o c z e ś n i e z p r o g r a m e m R z ą d u w p a j a ć w ś w ia d o m o ś ć m ł o d e g o p r z e d e w s z y s t k i e m p o k o l e n i a , t e g o c o p o n a s d a l e j b ę d z ie k s z t a łt o w a ć l o s y O jc z y z n y n a s z e j, ż e p o s łu s z n o ś c i n a s z b r z e g m o r s k i p r ó c z G d a ń s k a , w i n i e n b y ć n i e ty l k o z a c h o w a n y w t e j c z ą s t c e j a k ą j u ż p o s i a d a m y , a l e r o z s z e r z o n y k u z a c h o d o w i p o z a g r a n i c z n e d z i ś u j ś c i e P i a ś n i c y n a w y b r z e ż e p l e m i e n n i e n a s z e j z i e m i l ę b o r s k i e j .
1 t u p o d k r e ś la m y t ę g ł ę b o k ą m y ś l T w o j ą P a n i e G e n e r a l e S t a r o s t o M o r s k i, g d y p o d n o s i s z w p r o g r a m ie s w o im , „ ż e w s z e l k i e p o c z y n a n i a s p o ł e c z n e o c h a r a k t e r z e k u l t u r a l n o - o ś w ia t o w y m z n a j
d ą * — w T o b i e „ g o r ą c e g o r z e c z n ik a i o b r o ń c ę ” ...,
Stanislaw Jasiński.
i n t e l ig e n c j ę — w ś r ó d k t ó r e j J . E . p r z e b y ł — k i l
k a g o d z in — p o c z e m u d a ł s i ę d o D o m u ś w . F l o r ja n a n a s p o c z y n e k .
W n i e d z i e lę r a n o c a ła B y d g o s z c z w y l e g ł a n a u l ic e , a b y p r z e p r o w a d z i ć J e g o E m in e n c ję d o F a r y g d z i e o d b y ł a s i ę o g o d z . 1 0 .1 5 u r o c z y s t a m s z a s w . p o n ty f ik a ln a . T e g o ż d n i a o g o d z 6 - e j p o p o ł . K s ią d z P r y m a s z a s z c z y c i ł S w ą o b e c n o ś c ią z e b r a n ie w S t r z e l n i c y z w i e d z iw s z y j e s z c z e p o p r z e d n i o c a ł y s z e r e g k o ś c i o ł ó w b y d g o s k i c h i w y s ł u c h a w s z y k o n c e r t u u r z ą d z o n e g o w T e a tr z e M i e js k i m — n a r z e c z K o ś c io ł a G a r n i z o n o w e g o .
T r z e c i d z i e ń s w e g o p o b y t u w B y d g o s z c z y k s . P r y m a s r o z p o c z ą ł z w ie d z e n i e m t y c h k o ś c i o ł ó w , k t ó r y c h w n i e d z ie l ę z w i e d z i ć n i e z d ą ż y ł . M i ę d z y i n n e m i — J . E z w ie d z ił k o ś c i ó ł k a t o l . n i e m i e c k i — g d z i e w c z a s ie p r z e m ó w i e ń p o w i ta 1- n y c h z a u w a ż y ł , ż e K a t o li c y s ą z a w s z e J e g o s e r c u d r o d z y , b e z w z g lę d u n a n a r o d o w o ś ć .
O g . 1 2 m . 3 0 D o s to j n y W ł a d c a k o ś c i o ł a P o l- j k i e g o — w z ią ł u d z i a ł w u r o c z y s t e j A k a d e m j i, u - r z ą d z o n e j s p e c ja l n ie n a J e g o c z e ś ć w s e m in a r j u m d u c h o w n e m — p o c z e m o g o d z . 1 5 m in . 3 0 ż e g n a n y g o r ą c o p r z e z d u c h o w i e ń s tw o , o r g a n i z a c je , w ł a d z e i l u d n o ś ć o p u ś c i ł K s ią d z P r y m a s B y d g o s z c z
— u d a j ą c s i ę s a m o c h o d e m d o P o z n a n ia — p r z e z S z u b i n .
P r z e z W a r s z a w ę p r z e je c h a ł d e l e g a t S o w ie t ó w R i k o w s k i u d a j ą c y s i e d o P a r y ż a c e l e m p o w r o tn e g o r o z p o c z ę c i a u k ł a d ó w h a n d l o w y c h f r a n c u s k o s o w ie c k ic h .
S v t u a c ja w p r z e m y ś l e w ł ó k i e n n i c z y m w Ł o d z i i W a r s z a w i e z a o s t r z y l i s ię z n o w u . N ie m o g ą c d o j ś ć d o p o r o z u n i e n ia u c h w a l o n o r o z p o c z ą ć s t r a j k z d . 8 m a r c a o d g o d z . 8 - e j r a n o .
«
K o m i s j a b u d ż e t o w a S e j m u u c h w a li ł a k r e d y t 5 0 0 ,0 0 0 z ł n a b u d o w ę n o w e j r a d j o - s t a c j i n a d a w c z e j
w K a to w ic a c h .
A s y s te n t K r a k o w s k i e g o O b s e r w a t o r iu m A s t r o n o m i c z n e g o o d k r y ł n o ^ ą g w i a z d ę w p o b liż u g w i a z d y S . K r u k a . G w ia z d a t a j e s t 1 2 - e j w i e lk o ś c i i p o s i a d a s z c z e g ó ln y k s z t a łt ,
*
W N i m e s d o s z ło d o s t a r c i a p o m ię d z y s o c j a l is t a m i a f a s z y s t a m i . 2 0 o s ó b z o s ta ł o r a n n y c h — m ię d z y i n n y m i z a ś — o t r z y m a ł r a n ę c i ę tą b i s k u p N i m e s .
Z B e r l i n a d o n o s z ą ż e k s . K o n i g s m a r k z p o l e c e n i a p r o k u r a t o r i i a r e s z t o w a n y z o s t a ł p o d z a r z u t e m s p r z e n i e w i e r z e n ia z n a c z n y c h k ^ o t p i e n i ę ż n y c h p r z e z n a c z o n y c h n a z o r g a n i z o w a n i e s c h r o n i s k a d l a d z i e c i .
P o m ię d z y A n g li ą a W ł o c h a m i o s i ą g n i ę te z o s t a ło p o r o z u m i e n i e c o d o s p r a w A lb a n ii, k t ó r a w n a j b l iż s z y m c z a s i e p r o k l a m o w a n ą b ę d z i e , j a k o k r ó l e it w o — z B e j e m Z e g u j a k o k r ó l e m .
*
W D r e ź n i e a r e s z t o w a n o i n s p e k t o r a p o l i c j i H a u s - m a n n a z a n a d u ż y c i a p a s z p o r t o w e .
*
R a d a M i n i s t r ó w w W a r s z a w i e s t w ie r d z i ł a o f i
c j a l n i e , ż e d z i e n n ik „ E p o k a " n ie j e s t o r g a n e m r z ą d u .
W W i ln i e u j ę to s z p i e g a s o w ie c k ie g o , k t ó r y w i ó z ł z e s o b ą o l b r z y m i t r a n s p o r t b i b u ł y k o m u n i
s t y c z n e j , s k ł a d a ją c e j s i ę z 4 t y s i ę c y e g z e m p la r z y r ó ż n y c h o d e z w , d r u k o w a n y c h w j ę z y k u p o l s k i m , r o s y j s k i m , l i t e w s k i m i b i a ło r u s k i m . S z p i e g a o s a d z o n o w w i ę z ie n i u w i le ń s k i e m .
*
M a jo r 7 5 p . p . U r b a n o w i c z , b y ł y l e u tn a n t p r u s k i, — p o p e ł n i w s z y w A r m j i P o l s k i e j c a ł y s z e r e g n a d u ż y ć z b i e g ł w p e ł n y m e k w i p u n k u w o js k o w y m d o N i e m ie c , g d z i e o f i a r o w a ł p r u s k i e m u S z ta b o w i G e n . ą w e u s łu g i — w c h a r a k t e r z e s z p ie g a p r u s k i e g o w P o l s c e .
•
W l u b e ls k i m p r o c e s i e k o m u n i s t y c z n y m z a p a d ! w y r o k , s k a z u j ą c y g ł ó w n y c h d w ó c h o s k a r ż o n y c h n a 7 l a t i 5 l a t w i ę z i e n i a , r e s z tę z a ś n a 4 , 3 , 2 l a ta i n a 1 r o k w i ę z i e n i a ‘
•
W G d a ń s k u p a n u je d z i w n a c h o r o b a , p o d o b n a d o t ę ż c a , k t ó r a w y s tę p u j e p o s p o ż y c i u w ę g o r z y , ł o w io n y c h w z a t o c e . P r z y p u s z c z a j ą , ż e m ię s o t y c h w ę g o r z y z a w i e r a t r u c i z n ę , g d y ż w y p a d k i t a k ie g o z a t r u c i a k o ń c z ą s i ę p r a w ie z a w
s z e ś m ie r c i ą .
żW ł a d z e a u s t r ja c k i e w p a d ł y n a t r o p w i e lk i e g o o s z u s t w a c e ln e g o — k t ó r e p o l e g a ł o n a t e m , ż e t o w a r y p r z e z n a c z o n e d l a J u g o s l a w ji w y k r a d a n o z e s k r z y ń , k ł a d ą c n a t o m i e j s c e k a m ie n i e i d r z e w o .
Wiadomości potoczne
Wąbrzeźno, d n i a 9 m a r c a 1 9 2 7 r .
— Fałszywe złoto i kieszonkowe suchoty braterskie. J e s z c z e w m i e s i ą c u s t y c z n iu b r a c i a F a l k o w s c y — L e o n i J a n ( l a t 1 7 i 1 8 ) — • c i e r p i ą c n a c h r o n i c z n y b r a k g o t ó w k i — p o s t a n o w i li z a w s z e lk ą c e n ę w y n a l e ź ć j a k i e ś ź r ó d ł o z ł o tó w k o - d a j n e , k t ó r e b y b y ł o w s t a n ie u l e c z y ć i c h n i e s z c z ę s n e k i e s z e n ie , c i e r p i ą c e n a g a l o p u j ą c e s u c h o t y . J a k o ż — p o d ł u g i c h p o s z u k iw a n ia c h ź r ó d ł o t a k ie z o s t a ło p r z e z o b u b r a c i s z k ó w o d k r y t e I P o n i e w a ż j e s t t o w i a d o m o ś ć d l a w i e l u C z y te l n i k ó w b a r d z o w a ż n a — p r z e t o m u s i m y s z e p n ą ć w s z y s t
k i m d o u c h a , ż e ź r ó d ł e m t e m d l a b r a c i F a l k o w s k i c h — b y ł a p r a c o w n i a m e c h a n i c z n a p . G r a b o w s k ie g o , b o g a t o z a o p a t r z o n a w p r z e r ó ż n e l ś n ią c e p r z e d m i o t y , k t ó r e n i e s te t y , o k a z a ły s i ę n a s t ę p n i e z w y k ły m m o s i ą d z e m . O t e m j e d n a k ż e n a s i k i e s z o n k o w i s u c h o t n ic y n i e w i e d z ie l i — t o t e ż s p o s t r z e g ł s z y ż ó ł to - l ś n i ą c e k a w a ł k i m e ta l u — s p o c z y w a j ą c e w u k r y c i u — p o d g r o ź n ą s t r a ż ą b r a u - n i n g a — n i e w i e l e m y ś lą c — z a o p ie k o w a l i s 'ę z a r ó w n o m o s i ę ż n y m „ z ł o te m " , j a k i e l e g a n c k im b r a u n i n g i e m , k t ó r e t o p r z e d m io t y s p r z e d a l i n a s t ę p n i e l e k k o m y ś ln i e i n a i w n ie s w e m u p a s e r o w i A u g u s t y n o w i c z o w i z a o g ó l n ą s u m ę 2 z ł o ty c h i 4 0 g r o s z y . C e n a t a s w ą n i e w y g ó r o w a n ą w y s o k o ś c i ą p r a w d z i w ą c h l u b ę p r z y n o s i o b u m ł o d z i e ń c o m j e ś li z w a ż y m y , ż e w a r to ś ć w s z y s t k i c h m o s ię ż n y c h ł o ż y s k ł ą c z n ie z w a r t o ś c i ą b r a u n i n g a w y n o s i z g ó r ą 6 0 0 z ł o t y c h .
N ie s t e t y — n i e d ł u g o p a n A u g u s t y n o w i c z c i e s z y ł s i ę t a k t a n io n a b y te m „ z l o t e m " i b r a u n i n g ie m
— g d y ż w s p r a w ę w t r ą c i ła s i ę p o l i c j a — u w a l n i a ją c b r a c i F a l k o w s k i c h n a p e w ie n c z a s o d k ł o p o t ó w p i e n ię ż n y c h p r z e z o f i a r o w a n ie i m b e z p ła t n e g o m i e s z k a n i a , w i k tu , i o p i e r u n k u w j e d n y m z m i e js c o w y c h l o k a l i r z ą d o w y c h .
M o s i ę ż n e ł o ż y s k a i b r a u n in g b ę d ą d r o g o p .
A u g u s t y n o w ic z a j e s z c z e k o s z t o w a ł y — i k t o w i e ,
c z y m u n i e p r z y j d z i e n a s t a r e l a t a p ó j ś ć j e s z c z e
d o „ u la " .
k stro g w ia - Ik c śc i
io cja - h - isk u p
z p o - a rz u - n y c h i d la
; z o - d ó ra
ja k o
la u s-
i o fi-
;ą d u .
ló ry iu n i- a rz y k im ,
o sa -
ia n t :a ly n k u p ru - a ra -
z a -
< a r-
> n a
(d o - iv ę -
ź e v y - iw -
cie- n a iv y - lie -
rty
c ia ią c
z a co - ie - BU - rd - te ! S w st- w - ra- ią- isi e ż u -
AU