• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 2000, nr 13.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 2000, nr 13."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 13

3 0 m a rc a 2 0 0 0 r.

IS S N 1 2 3 2 - 0 3 6 6

N r in d ek su : 3 2 8 0 7 3

Cena: 1 ,5 0 z ł

N A J S T A R S Z E P I S M O W R E G I O N I E . U K A Z U J E S I Ę O D 1 9 4 7 R O K U .

Referendum w Kamienniku

O brady R ady G m iny w K am ien­

niku zdom inowały dwa tem aty. Bez­

robocie w gm inie i planow ane refe­

ren d u m . P rzysłuchując się dzisiej­

szym o b ra d o m - pow iedział sołtys Białowieży J. Walichiewicz - z dys­

kusji nie b ęd zie żadnych efektów . G adaniem nie przyciągniem y inwe­

storów. R adny Z. Ficoń dodał, że w tym w ypadku najlepszym wyjściem byłoby ogłoszenie gminy K am iennik w olną strefą ekonom iczną.

C z \ t a i n a słr. 1 1 w a r t.

„ P e łn o m o c n ik b ez p a p i e r ó w ”

Pracownicy podpadli

K o m isja R ew izyjna R a d y P o ­ w iatu sk iero w ała d o Z a rz ą d u S ta­

rostw a w N ysie w niosek, w którym z a le c a p r z e p r o w a d z e n ie z m ia n y kadry pracow niczej zatru d n io n e j w D o m u D zieck a w Paczkow ie.

K om isja stw ierdziła b ard zo p o ­ w ażne n ied o ciąg n ięcia w fu n k cjo ­ now aniu paczkow skiej placów ki.

C z \ t a i n a str. 11

Powiat

niemodliński?

C ic h o , b e z u d z ia łu ra d n y c h i m ediów trw ają końcow e rozm ow y zm ierzające d o utw o rzen ia pow ia­

tu n iem o d liń sk ieg o .W tajnych ro ­ kow aniach o p ró cz grupy inicjatyw ­ nej z N iem o d lin a, k tó ra zajm uje się m .in . r e f e r e n d u m , u d z ia ł b r a ł o dw óch b u rm istrz ó w , je d e n w ic e ­ bu rm istrz i trzech wójtów . S iedzibą pow iatu b ę d z ie zam ek , k tóry n ie ­ od p łatn ie S tarostw u przek azał je g o właściciel - B ogdan Szpryngiel.

C z y ta j n a str. 1 4

R a d n i p o w ia to w i z A W S i L ig i N y s k ie j k a te g o r y c z ­ n ie d o m a g a ją s ię u s tą p ie ­ n ia R o m u a ld a K a m u d y z e s t a n o w i s k a p r z e w o d n i ­ c z ą c e g o R a d y P o w ia tu .

Str. 5

Awantura

na budowle

D o w ielkiej a w a n tu r y do szło n a b u d o w ie s k ła d o w isk a o d p a d ó w w D o m a sz k o w ic a c h . S y n d y k m a s y u p a d ło ścio w ej p rze d się b io rstw a b u d o w la n eg o O D R A 1, k tó re o d k ilk u m ie ­ sięcy n ie je s t w s ta n ie z a k o ń c z y ć te j inw estycji, u s iło w a ł z a b r a ć z m ie jsc a bu d o w y sp rzę t i m a te r ia ły b u d o w la n e. T ym cza sem w ła d ze N ysy, k tó re w u b ie g ły m tyg o d n iu zd ecydow ały s ię z e r w a ć u m o w ę z u p a d a ją c ą O D R Ą i p o s z u k a ć in n e g o w yko n a w cy u zn a ły, że spora c zę ś ć zn a jd u ją c e g o się w m ie jsc u b u d o w y sp r zę tu je s t w ła sn o ścią n a s z e j g m in y i sy n d y k n ie m a p ra w a n ic za b iera ć. B u r m is tr z N y sy J a n u s z S a n o c k i w ysła ł n a m iejsce bu d o w y do D o m a s z k o w ic fu n k c jo n a r iu s z y S tr a ż y M ie jsk ie j, k tó r zy z a m k n ę li b ra m ę w jazdow ą d o s k ła d o w isk a , a w ja zd za b lo k o w a li ra d io w o z e m , u n ie m o ż liw ia ją c w ten sp o só b wywóz m a s z y n i m a te ria łó w sy n d yko w i.

D o k o ń c z e n i e n a s tr . 2

Czynszowy kant?

Najemcy m ieszkań kom unalnych w Nysie są zbulwer­

sowani skalą podwyżek czynszów, ja k ie wprowadziła Rada M iejska. Według wyliczeń P G M -u, najemca m ieszkania komunalnego w śródmieściu, który do tej pory płacił czynsz w wysokości ok. 50 z ł teraz zapłaci ponad 100 złotych. Pod­

wyżka znacznie przekroczyła poziom sugerowany podczas sesji przez Zarząd i przedstawicieli Wydziału Lokalowego.

Ludzie czują się oszukani. Od kilku dni szturm ują urząd, domagając się od burm istrza Sanockiego wyjaśnienia, dla­

czego tak drastycznie wzrosły czynsze.

C z y t a j n a str. 4

Czaszki przy drodze

M akabrycznego odkrycia d o k o n ał dziennikarz „N o­

w in”. Trzy m etry o d ch o d n ik a przy ulicy B. Śm iałego w Nysie p r2ypadkow o znalazł dwie ludzkie czaszki. W edług w stępnych u staleń policji, czaszki m ają dw a-trzy lata.

Z ostały p rzek azan e do Z ak ład u M edycyny Sądowej.

¡P

Bomba na B aligrodzkiej

W m iniony p o n ied ziałek 27 m arca niecodziennego odkrycia d o k o n ał w łaściciel posesji przy ul. B aligrodz­

kiej w N ysie. P rz e s a d z a ją c d rzew o w przydom ow ym o g ro d zie n a tk n ą ł się na niew ypał p ra w d o p o d o b n ie z o k re s u II w ojny św iatow ej. N a ty c h m ia st na m iejsce przybyły służby porządkow e, k tó re zabezpieczyły teren.

W ezw ano rów nież saperów z B rzegu.

m b, ag

W ie lk i K ie rm a s z 2000

, Ą ( w Tułow icach w l 1J V - 1 7 J V

Prawybory w Nysie

C ix tc ii n n str. 7

Zapraszamy od 9°°-17°®

NOWE WZORY NOWE KOLORY

lUtOINICE&A.

il. SatertnwsMtga U

tal. 460 04 B2

\ za. g r w t e - '

Atrakcyjne

zaw sze poszukiw ane

Nie &xvkąj dalH w nowęj prom«# sfcd Plus GSM

* * telefony nąjfcpuycti mar

P l u s

•tnkorfr* ti

NYSA RYNEK 14-15 tel. 4481071

www.interconsult.plusgsm.pl

Jeżeli chcesz spędzić za darmo weekend w atrakcyjnym miejscu przyjdź na zakupy do

NYSA , ul. A rm ii K rajow ej 26 tel. 4 3 5 51 97. tel./fa x 4 3 3 47 99

NYSA . ul. K rzyw ou stego 28 tel. 4 3 3 47 98

Z A P R A S Z A M Y N A Z A K U P Y

S P R Z Ę T U R T l f , A C D , R O W E R Ó W

A N T E N S A T

W IELKA PROMOCJA

SPRZĘTU FIRM LG

m J*tt doiici»*« w u i VAT*m do ptanwwf

Trtrfw* dH**« ł kartą afc«?w»eytną mc« Ptu» GSM

CYFRA + CANAL +

v30b

(2)

. sir. 2 30 marca 2000

\ * u 3 x i ą t e %

Ś led ztw o w s p ra w ie p rezyd en ta

Czy sp raw ą d ziałalności A lek ­ sandra Kwaśniewskiego w U rzędzie ds. M łodzieży i S p o rtu zajm ie się Sejm owa K om isja Śledcza? D o m a­

gają się tego posłowie AWS.

R zecznik klubu AWS P iotr Ż ak uw aża, że spraw ę zarzutów p o sta ­ wionych prezydentowi przez „G aze­

tę Polską” pow inna wyjaśnić Sejm o­

w a K om isja Śledcza. D ziennikarze gazety ujawnili, że A leksander Kwa­

śniewski jak o szef U rzędu ds. M ło­

dzieży i K ultury Fizycznej w latach 1988 - 1990 udzielał nisko op ro cen ­ to w an y ch p o ży czek m .in . ZSM P, ZSP, Z H P i ZMW. W edług „G azety P o lsk iej” skarb pań stw a „ p o d a ro ­ w ał” tym organizacjom 352,5 min zł plus odsetki - 5,810 min zł. Z daniem Ż aka o wiarygodności tych zarzutów świadczą publikow ane kopie do k u ­ m entów o raz w ypowiedzi M ichała Bidasa, następcy Kwaśniewskiego w U rzędzie ds. M łodzieży. - K om isja śledcza to najlepszy i najszybszy spo­

sób na zbadanie tej sprawy - uważa Żak.

U staw a o kom isji śledczej je st nowością w regulam inie Sejmu. D o tej pory usiłowano pow ołać je d n ą - do zbadania sprawy inwigilacji p ra ­ wicy. Jak do tej pory bezskutecznie.

S u m ien ie m ordercy

N ie będzie przepustek dla G rze­

gorza Piotrowskiego, zabójcy ks. Po­

piełuszki. To k ara za bulw ersujący wywiad, jakiego udzielił łódzkiej te ­ lewizji.

9 m arca Piotrowski przyjechał do Ł odzi. N ajp ierw u d zielił wywiadu dziennikarzom łódzkiego ośrodka te ­ lewizji publicznej, a potem uczestni­

czył w konferencji prom ującej nowy, antyklerykalny tygodnik, w którym ma publikować. W pierwszym num e­

rze ukazał się jego artykuł o zabój­

stwie ks. Popiełuszki.

Jego zachow anie oraz wypowie­

dzi zbulwersowały opinię publiczną.

Piotrow ski pow iedział bow iem , że ksiądz sam przyczynił się do własnej śm ierci. Jego wypowiedziami zajm ie się p rokurator.

W yrok rów ny w ie k o w i N a 15 lat w ięzienia skazał Sąd O kręgow y w L ublinie n ie p e łn o le t­

niego R o b erta H. z C hełm a. U znał go w innym z ab ó jstw a 1 1 -latk a ze szczególnym o k ru cień stw em . N ie ­ spełna 16-letni R o b e rt H . w raz z 13- letnim kolegą zwabili jed en asto latk a do dom u w C hełm ie. Tam dopuścili się na nim czynów nierządnych i za­

bili.

Co to za szpital?

Dwie osoby zmarły przed szpita­

lem . Sześć sk arg p a c je n tó w b a d a p ro k u ra tu ra . To bilans kilku o sta t­

nich miesięcy działalności Szpitala W o jew ó d zk ieg o w O lszty n ie. P a­

cjentki skarżą szpital o uszkodzenie strun głosowych, zaszycie w brzuchu narzędzi chirurgicznych i p o d a n ie lek ó w , k tó r e d o p ro w a d z iły do śpiączki.

- Jakieś fatum wisi nad nam i - tw ierdzi dyrekcja szpitala. L ekarze winią kasę chorych, któ ra nie przy­

dziela szpitalowi odpow iednich fun­

d u szy . P ra c o w n ic y kasy c h o ry c h twierdzą, że to lekarze zapom nieli, iż ich podstaw ow ym obow iązkiem jest nieść pom oc chorym . A olsztyń­

ska R ad a L ekarska w ośw iadczeniu

„wyraża oburzenie z pow odu nagon­

ki prasowej przeciwko pracow nikom ochrony zdrow ia a szczególnie leka-

Awantura na budowie

D o k o ń c z e n i e z e s tr . 1

W ła d z e Nysy m ają o d daw n a sp o re kłopoty z w ykonawcą b u d o ­ wy now ego składow iska odpadów w D o m aszk o w icach , sp ó łk ą O D R A 1. F irm a nie w ywiązuje się z term i­

nów, a o d trzech miesięcy praktycz­

n ie nic n ie robi na budow ie.

K ie ro w n ic tw o O D R Y tłu m a ­ czyło się d o tej pory trudnym i w a­

ru n k am i atm osferycznym i (zim a).

T eraz ju ż w iadom o, że pow odem są k ło p o ty fin a n s o w e . W o s ta tn im czasie zakład ten zo stał postaw iony w stan likwidacji. Poniew aż składo­

w isko je s t naszej gm inie bard zo po­

trzeb n e, Z a rz ą d postanow ił zerw ać um ow ę z nierzetelnym w ykonawcą i poszukać now ego, który podejm ie się d o k o ń czen ia budow y. W O D ­

R Z E pojaw ił się syndyk masy u p a ­ dłościow ej, k tó ry u zn ał, że sp o ra część m ateriałów i sp rzętu b udow ­ lanego znajdującego się w D o m asz­

kow icach je s t w łasnością O D R Y . I d lateg o usiłow ał zab rać to wszyst­

ko, aby m ieć z czego spłacać w ie­

rzytelności firmy. D oszło do aw an­

tury. W ysłana przez b u rm istrza S a­

nockiego straż m iejska zablokow a­

ła w jazd d o składow iska i p iln u je m ajątku.

Teraz pew ne je s t tylko to, że ża­

den z dotychczas planow anych te r­

m inów u ru ch o m ien ia wysypiska nie zo sta n ie d o trzy m an y i w dalszym ciągu nikt nie wie, kiedy to nastąpi.

B urm istrz Sanocki je st przekonany, że p o m im o tru d n o ś c i, w ysypisko u d a się u ru ch o m ić jeszcze w m aju.

art.

Nowy kocioł

N yska E n erg ety k a C iep ln a zainstalow ała niem iecki kocioł gazow o- olejow y o mocy 16,5 MW. D zięki tem u nabytkow i w nyskich m ieszkaniach kaloryfery na pew no nie b ęd ą zim ne. D odatkow ym a tu te m inwestycji b ę ­ dzie likwidacja w yposażonej w p rzestarzałe kotły w ęglow e kotłow ni przy ul. U jejskiego, k tó ra szkodziła środow isku.

K oszt inwestycji to 3,6 m in zł.

ag

Serdeczne podziękow ania rodzinie, znajom ym , sąsiadom oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze

na miejsce w iecznego spoczynkn kochanej żony, m atki, babci śp. TERESY W OJTUSIAK

składa m ąż z rodziną

Prezesowi Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach

Tadeuszowi Sadowskiemu

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci OJCA

składa

S ła w o m ir Skrzypek - zastępca prezesa Z a rz ą d u N arodow ego F u n d u szu O chrony Środow iska

'i G ospodarki W odnej

M anhattan pozostaje

P asaż handlow y przy ul. Bielaw ­ skiej, p o p u larn y „ M a n h a tta n ” b ę ­ dzie funkcjonow ał w obecnej fo r­

m ie je s z c z e d o k o ń c a w rz e ś n ia 2001 roku.

N a w n io s e k Z a r z ą d u , R a d a M iejsk a w N ysie zdecydow ała się o d ło ży ć p rz e n ie s ie n ie p a sa ż u d o fo rtu przy ul. Piastow skiej z pow o­

du b rak u decyzji k o n serw ato ra za­

bytków . D o tej p o ry w ojew ódzki k o n se rw a to r zabytków n ie w ypo­

w iedział się w spraw ie ew en tu aln e­

go zag o sp o d aro w an ia fo rtu i z ro ­ bienia na je g o te re n ie targow iska.

Taka zgoda je st n iezb ę d n a do ro z­

p o c z ę c ia jak ich k o lw iek p ra c a d a ­ ptacyjnych.

P o n ie w a ż n ie m a zgody k o n ­ s e r w a to ra , i n ie w ia d o m o , kiedy w reszcie ta zg o d a b ęd zie , Z a rz ą d z a p r o p o n o w a ł n a o s t a tn ie j sesji p o z o s ta w ie n ie „ M a n h a t t a n u ” w o b e c n y m m ie js c u d o k w ie tn i a przyszłego ro k u . D alej idący w n io ­ s e k z g ło s ił r a d n y S L D C z e sła w U rb a n ia k . R ad n y U rb a n ia k z a p ro ­ p o n o w a ł, aby o s ta te c z n y te r m in p rz e n ie sie n ia pasażu u stalić na k o ­ n ie c w rz e ś n ia 2001 ro k u . R a d a zgodziła się n a prop o zy cję C zesła­

w a U rb a n ia k a .

art.

Pieniądze dla em erytów

W s o b o tę 25 m a r c a w cały m k rą ju ruszyły wypłaty re k o m p e n sa t d la n ie k tó ry c h g r u p em e ry tó w i re n c istó w o ra z p raco w n ik ó w b u ­ dżetów ki. O w ypłatach rek o m p en ­ sa t ju ż pisaliśm y, ale w arto przypo­

m nieć, kom u się one należą.

1. Pracow nikom sfery b u d ż e to ­ wej, żołnierzom , policjantom , p ra ­ cow nikom służby w ięziennej, S tra ­ ży G ranicznej i Państwow ej Straży P ożarnej, sędziom , p ro k u ra to ro m , osobom na kierow niczych stanow i­

skach państw ow ych zatru d n io n y m lub pełniącym służbę m iędzy 1 lip- ca 1991 a 28 czerw ca 1992.

2. Pracow nikom oświaty, k u ltu ­ ry i ochrony środow iska w sam o rzą­

dow ych je d n o s tk a c h b u d ż e tó w k i przejętych przez gm iny w 1992 r., a zatrudnionym tam rów nież między 1 lipca 1991 a 28 czerw ca 1992.

3. E m erytom i rencistom , k tó ­ rzy brali ju ż św iadczenia p rzed 15

listo p ad a 1991 r. a d o re n t i em ery ­ tu r doliczano im tzw. d o d atk i b ra n ­ żow e za p ra c e w szczególnych w a­

ru n k ach i o szczególnym c h a ra k te ­ rze. Te d o d atk i stracili oni w skutek w ejścia w życie ustawy o rew alory­

zacji r e n t i em ery tu r, k tó ra w p ro ­ w adza now e, je d n a k o w e dla wszyst­

kich zasady liczenia e m e ry tu r i li­

kw iduje tzw. sta re p o rtfele.

W nyskich b a n k a c h , w p rz e c i­

w ień stw ie d o licznych b an k ó w w Polsce, kolejek nie było. Najwięcej ludzi pojawiło się w sobotę, w pierw ­ szym dniu wypłaty. Podobnie było w poniedziałek ran o , kiedy po o tw ar­

ciu b anku przyszło najwięcej em ery­

tów i rencistów . D zięki spraw nej o r­

g a n iz a c ji p ra c y n y sk a p la c ó w k a uniknęła kolejek. Stało się tak d la te ­ go, że w sobotę pracow nicy banku zaw iad am iali telefo n iczn ie osoby, którym rekom pensaty się należą, o term inach ich odbioru.

a n

OGŁOSZENIE

W dniu 8 kw ietnia 2000 roku w kościele księży w erbistów przy ulicy Rodziewiczówny 3 odbędzie się o godzinie 18.00 m sza święta

za JANINĘ I ZBIGNIEW A K UBIKÓ W

o czym zaw iadam iają córka i syn z rodziną.

Podziękow anie

Serdeczne podziękow ania wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej d ro d ze

n a m iejsce w iecznego spoczynku kochanego M ęża, T atusia i D ziadka ŚP. M ARIANA RU D O W SK IEG O

składa żona z ro dziną

W D N IU 25 MARCA ZMARŁ NAGLE JÓZEF CZAJKA

RADNY RADY M IEJSKIEJ W GŁU CH O ŁA ZA CH .

W Y R A Z Y G Ł Ę B O K I E G O W S P Ó Ł C Z U C I A S K Ł A D A J Ą K O L E D Z Y I K O L E Ż A N K I R A D N I ,

Z A R Z Ą D G M I N Y I B U R M I S T R Z

“7555

(3)

30 marca 2000

M ie szkań cy Nysy ja k o p ie rw s i będ ą m ie li o k a zję w y b ra ć p re z y d e n ta Polski

Prawybory w Nysie Warzocha odwołany

M ieczysław W arzocha nie je s t udziału w pracach kontrolnych tego ju ż członkiem K om isji Rewizyjnej o rganu Rady. Składając w niosek o R M w Nysie. Z o sta ł odw ołany z tej odw ołanie M ieczysława W arzochy, f u n k c ji p o d c z a s o s t a t n i e j s e s ji Janusz Sm agoń zaproponow ał rad- R ady w p ią te k 24 m arca. nym SLD zgłoszenie now ego kandy-

Rowerowe patrole

Od lewej: funkcjonariusze Piotr Dudek i Remigiusz Gródecki Z nastan iem kalendarzow ej w iosny sześciu funkcjonariuszy nyskiej Straży M iejskiej pełnić b ędzie służbę patrolow ą na row erach. Jednoślady są p rzystosow ane dla p o trz e b służby a fu n k cjo n ariu sze p rzeszk o len i i um undurow ani. Strażnicy w idoczni bę d ą p rzed e wszystkim w p ark ach , nad rzeką Nysą i w okolicach jezio ra. R ow erem szybko d o trą w każde m iejsce.

ip nych, z o sta liśm y w y ty p o w an i d o

u d z ia łu w p ra w y b o ra c h .

P ierw szy m e ta p e m p rz y g o to ­ w a n ia p r a w y b o r ó w p r e z y d e n c ­ k ich b ę d z ie p o w o ła n ie k o m ite tu o rg a n iz a c y jn e g o , d o k tó r e g o p o ­ w in n i w ejść p rz e d s ta w ic ie le g m i­

ny N y sa i o ś r o d k a b a d a ń o ra z p o ­ z y s k a n ie p a tr o n ó w m e d ia ln y c h . Z a d a n ie m m e d ió w b ę d z ie p r o ­ m o w a n ie im p re z y i w sp ó łu c z e s t­

n ic z e n ie w p ro w a d z e n iu d e b a t z u d z ia łe m k a n d y d a tó w n a p re z y ­ d e n ta . W ia d o m o ju ż , ż e o g ó ln o ­ p o ls k i p a tr o n a t p ra so w y n a d p r a ­ w y b o ra m i o b e jm ie ty g o d n ik „ P o ­ lity k a ” , a „N o w in y N y sk ie ” b ę d ą sp raw o w ały p a tr o n a t lo k aln y . W p o ło w ie k w ie tn ia p o w in ie n być z n an y w stę p n y k o sz to ry s im p rezy , a w m a j u p o z n a m y s p o n s o r a g łó w n e g o p raw y b o ró w .

O ś r o d e k B a d a ń W y b o rczy ch z e swej stro n y z a o fe ro w a ł r z e te l­

n o ść i b e z s tro n n o ś ć , o g ro m n e d o ­ św iad czen ie (w cześn iej o rg a n iz o ­ w a n e p ra w y b o ry ) a ta k ż e p o z y ­ s k a n ie s p o n s o ra . Z k o le i g m in a m a z a p e w n ić o d p o w ie d n ią b a z ę in f r a s tr u k tu r a ln ą i kilk u w o lo n ta ­ riuszy.

N ie u le g a w ątp liw o ści, ż e o r ­ g a n i z a c j a p r a w y b o r ó w p r e z y ­ d e n c k ic h w N y sie b ę d z ie d la n a ­ szeg o m ia s ta o g ro m n ą p ro m o c ją , a p ro p o z y c ja ich z o rg a n iz o w a n ia z ło ż o n a w ła d z o m Nysy p rz e z d y ­ r e k t o r a O B W M a c ie ja P a la d e , je s t n ie d o o d rz u c e n ia .

a r t

Czy kontyn u ujem y tra ­ d y c ję p r im a a p r il i s o ­ w ych ż a rtó w ? C zy ro ­ b ien ie sobie psiku só w

1 kw ie tn ia Jest do m eną m łodych, czy nie? Na te p y t a n ia o d p o w ia d a li m ie s z k a ń c y N y s y w czasie n a s z e j sondy.

E m ilia

W tym m o m e n c ie n ie b a rd z o sobie p rz y p o m in a m ż a rty p rim a ­ aprilisow e, a le p a m ię ta m , że ja k o d z ie c k o r o b iła m d u ż o p sik u só w w spólnie z m oją ro d zin ą i nie tylko w ro d z in ie , a le i z n a jo m y m . O d pew nego czasu zap rzestałam tego, bo po p ro stu n ie m am n a to czasu.

M łodzież nie b a rd z o m a te ra z p o ­ mysły. R aczej są to n u m e ry typu p o d ło ż e n ie k o m u ś p o m id o r a n a siedzenie, czy też w ylanie p an i p ro ­ fesor h erbaty n a bluzkę, nic orygi­

nalnego.

M a ria n

P o n ie w a ż je s te m o jc e m , z a ­ zwyczaj m oje có rk i ro b ią mi p sik u ­ sy. Są to b a n a ln e rzeczy, a le w tym ro k u o b ie c u ję , że z ro b ię có rk o m ja k iś dow cip.

A d ria n

N a p rim a aprilis robim y sobie kaw ały w szkole, np. zam ien iam y się k lasam i. K o leg o m z a b ie ra m y teczki, zam ieniam y. W dom u z sa­

m ego ra n a n abieram y rodzinę, ale każdy je st na to przygotow any.

W niosek o o dw ołanie M ieczy­

sława W arzochy zgłosił przew odni­

czący K om isji R ew izyjnej Jan u sz Sm agoń.

Przewodniczcy Sm agoń zarzucił radnem u W arzosze łam anie artyku­

łu 24. ustawy o sam orządzie teryto­

rialnym . Z g o d n ie z ustaw ą, radny jest obowiązany brać udział w p ra­

cach Rady G m iny i jej organów oraz innych instytucji sam orządow ych, do których został wybrany lub desy­

gnowany. Tymczasem W arzocha od kilku m iesięcy n ie przychodził na posiedzenia komisji, nie brał także

data.

W n io se k z o s tą ł p rzy jęty przy biernej postaw ie lewicy i p od nie­

o becność sam ego zain tereso w an e­

go, który przed głosow aniem o p u ­ ścił salę o brad. W iększość radnych SLD wstrzymała się o d głosowania.

Po odw ołaniu W arzochy, w ystępują­

cy w im ieniu klubu radnych SLD L e­

szek W ierzchow iec zgłosił kandyda­

tu rę Czesław a U rb an iak a. Ta p ro ­ pozycja spotkała się z ap ro b atą ko­

alicji i przy pełnym poparciu Rady, C zesław U rb a n ia k z o s ta ł now ym członkiem Komisji Rewizyjnej.

art.

O ś r o d e k B a d a ń W y b o r c zy c h za p roponow ał w ładzom N y sy p r z e ­ p r o w a d z e n ie n a o b s z a r z e n a s z e j g m in y pra w yb o ró w p rezy d e n c k ic h . M ia łyb y się o d b yć 2 2 -2 4 w rześnia.

S p e c j a l n i e w ty m c e l u d o N ysy p rz y je c h a ł d y r e k t o r O B W M a rc in P a la d e . W u b ie g ły m ty ­ g o d n iu d y r e k to r P a la d e s p o tk a ł się z c z ło n k a m i Z a r z ą d u i o m ó ­ w ił w s tę p n ie p r o j e k t p r z e p r o w a ­

d z e n i a c a łe j im p r e z y . W y b ó r N ysy n ie był p rzy p ad k o w y . Z a d e ­ cydow ały o ty m b a d a n ia s p o łe c z ­ n e p ro w a d z o n e p o d k ą te m w y n i­

k ó w w y b o rc z y c h n a p r z e s tr z e n i la t 1 9 9 0 -1 9 9 7 . Z d a n y c h s t a ty ­ sty czn y ch w y n ik a, ż e w y b o rcy w n aszej g m in ie g ło so w ali w sp o s ó b b a r d z o z b ie ż n y d o re s z ty k ra ju . W ła ś n ie d l a t e g o , j a k o j e d n a z g r u p n a jb a r d z ie j re p r e z e n ta ty w -

R a fa ł

M i ro b io n o kaw ały n a p rim a aprilis. N p. w szkole nauczycielka mówiła, że m ożem y iść o d dom u, a ja k byliśmy już w drzw iach w ołała, że to p rim a aprilis. N auczycielom nie robi się żartów , raczej kolegom .

Czesław Urbaniak

Najlepszy w powiecie

SO N D A „N O W IN ”

C e c y lia

Takie kaw ałki się robi, sk ro m ­ ne, d elik atn e, nie o b rażające niko­

go. N p. b ratankow i m ówię: B a rtu ­ s iu , c o ś ci sie d z i n a n o s k u . O n mówi: nic nie m am ciociu, i w tedy w ołam p rim a aprilis.

W p o n ie d z i a łe k O c h o tn ic z a Straż P o żarn a z R usocina o trzy m a­

ła od w ładz gm iny N ysa nowy sa ­ m o c h ó d gaśniczy. A u to w a rto śc i 239 tys. zł z a k u p io n o w S ta ra c h o ­ wickiej Fabryce S am ochodów C ię­

żarowych S tar. P ojazd w yposażony je s t w n a jn o w o cześn iejszy s p rz ę t ratow niczo - gaśniczy. - J e s t to w tej chwili najlepiej w yposażony w śród je d n o s te k o ch o tn iczy ch w óz s tra ­ żacki w pow iecie nyskim - mówili u ra d o w a n i stra ż a c y . O c h o tn ic y z R usocina są jed y n ą je d n o s tk ą s tra ­ ży pożarnej na naszym te re n ie , k tó ­ ra funkcjonuje w K rajow ym Syste­

m ie R ato w n iczy m . P o p rz e d n i sa ­ m ochód, k tó ry m dysponow ali, z o ­ stał przekazany dla O S P K ubicę.

K luczyki d o sa m o c h o d u w rę ­ czył strażak o m b u rm istrz Nysy J a ­ nusz Sanocki.

M B

O- Nikodem poświęcił nowy wóz strażacki

(4)

Rozmowa z burmistrzem Nysy Januszem Sanockim na tem at drastycznego wzrostu stawek czynszowych.

C z y n s z o w y k a n t ?

- R a d a M iejsk a p o d jęła uchw a­

łę o podwyżce staw ek czynszowych w m ie sz k a n ia c h k o m u n a ln y c h . Z p rzed staw ian y ch n a sesji sy m u la­

cji w ynikało, że najem cy m ieszk ań w śró d m ie śc iu pow inni od 1 kw iet­

n ia p ła c ić o o k. 4 0-50% w ięcej, ty m c z a s e m o tr z y m a l i n ow e r a ­ c h u n k i, i m a ją do z a p ła c e n ia po­

n a d 100% więcej niż płacili do tej pory. L u d z ie c z u ją się o s z u k a n i.

M ów ią, że to je s t zwykły k a n t.

- N ic p o d o b n e g o , p a n ie re d a k ­ torze. Z p ro je k tu w ynikało, że p o d ­ wyżki b ę d ą naw et 150%.

- Ale z sym ulacji p rz e d sta w io ­ nej n a sesji, k tó rą wszyscy d o k ła d ­ nie słyszeli, w ychodziło, że n a je m ­ ca 50 m kw. w śró d m ie śc iu zap ła ci po podwyżce ok. 50% więcej.

- O c z y w iśc ie . W n ie k tó r y c h p rzypadkach w zrost nie przek racza n aw et 30% . Tam , gdzie staw ki były b a rd z o w ysokie i ludzie płacili d o ­ tychczas 1,40 zł te ra z b ę d ą płacić 1,80 zł, czyli n astąp ił w zrost 30% . N a to m ia st w tych re jo n ach m iasta, gdzie najem cy płacili p o 2 0 ,3 0 albo n aw et 60 groszy i te ra z nagle m ają płacić 1,60 zł n a stą p ił w zrost 150% . O d p o czątk u wszyscy o tym mówili.

Jesteśm y św iadom i, że je s t to wy­

so k a p o d w y żk a czy n szu . W ysoki w sk a ź n ik p ro c e n to w y b ie r z e się stąd , że p rzez w iele lat tej podw yż­

ki po p ro stu nie było. Ś red n io n a li­

czone czynsze p rzed podw yżką wy­

nosiły ok. 70 groszy za m e tr kw a­

dratow y. A były tak ie, gdzie p łaco ­ n o p o 35 groszy.

- TWierdzi p a n , że w ś ró d m ie ­ ściu w zro st je s t tylko trzy d ziesto ­ procentow y?

- W n ie k tó ry c h p rz y p a d k a c h tak.

- Tb dlaczego ludzie otrzy m ali fak tu ry , z k tó ry ch w ynika, że z a ­ p łacą p o n a d 100% więcej?

- P roszę mi po k azać te faktury.

D zisiaj tu byli p ań stw o w spraw ie c zynszów , m ie sz k a ją c y p rzy a le i W ojska P olskiego, i o k azało się, że d r a s ty c z n y w z r o s t m ie s ię c z n e j opłaty w ynika z kosztów e k sp lo a ta ­ cji szam b a, a nie ze staw ki czynszu.

P ro sz ę mi p rzy n ieść tę fa k tu rę , i w tedy będziem y w iedzieli z czego wynika ta podw yżka o p łat. To w ca­

le nie m usi być podw yżka sam ego czynszu.

- P rz e d s ta w ię p a n u k o n k r e t­

ny p rz y k ła d : n a je m c a 48 m etró w kw. we w s p ó ln y m m i e s z k a n i u , g d zie j e s t w sp ó ln a u b ik a c ja i nie m a ła z ie n k i, p ła c ił do te j p o ry 55 z ło ty ch . O d 1 k w ie tn ia m a p ła c ić p o n a d 100 zło ty ch . J a k by n ie li­

czyć, n ie w ychodzi 30% , a n i n a ­ w et 50% . W y c h o d z i p ra w ie 100 p ro c e n t w ięcej.

- N igdy n ie m ó w iłem ty lk o o 3 0 -p ro c e n to w y m w z ro śc ie cz y n ­ szów. To je s t jak ieś p rzek łam an ie.

S koro w iedzieliśm y, że ludzie p ła ­ cą 60 groszy, a p o podw yżce b ę d ą płacić 1,80 zł i przy tym zlikw iduje­

my w iększość w skaźników , to było oczyw iste, że te n w zrost w yniesie p o n a d 100% . C oś p an m u siał źle usłyszeć.

• Wygląda na to, że źle usłysza­

ła Rada i osoba pisząca protokół z sesji.

- Pow inien p an spraw dzić te n pro to k ó ł. Są przypadki m ieszkań w ś r ó d m i e ś c iu , g d z ie d ra s ty c z n y w z ro s t s p o w o d o w a ła lik w id a c ja w s k a ź n ik ó w k o r y g u ją c y c h . To p ra w d a . A le należy p a m ię ta ć , że czynsz to je s t płatność, k tó ra idzie n a u tr z y m a n i e m ie s z k a n i a , n a sp rz ą ta n ie , ośw ietlenie klatki scho­

dow ej, ad m inistrow anie. 40 groszy płacim y za ad m inistrow anie, a fu n ­ d u sz rem o n to w y w e w sp ó ln o tach kształtu je się na wysokości 1 zł do 1,20 zł. P roszę sobie teraz to dodać.

N ajniższy czynsz ja k i m oże być to 1,60 zł. G m in a nie m oże dopłacać d o m ieszkań. O d teg o są d o d atk i m ieszkaniow e i zasiłki społeczne.

A ja k ktoś m a za duże m ieszkanie, to m oże się zam ienić na m niejsze.

B ędziem y tw orzyć tak ie m ożliw o­

ści

- Od kiedy i gdzie?

- O d k w ietn ia. B yła dzisiaj u mnie pani, która m a 70 m etrów kw. i chce m ałe mieszkanie. I my dam y tej pani mniejsze mieszkanie, bo jej w ię­

cej ja k 30 m etrów nie p o trzeb a, a tam się wprowadzi rodzina z dzieć­

mi. N ie m a innej metody. Ekonom ii nie da się zaczarować zaklęciami.

- To dlaczego od razu nie po­

w iedziano otwarcie ludziom, że się likwiduje wszelkie wskaźniki k o le­

gujące, tylko posługiw ano się pro­

cen tem w ynikającym ze zm iany stawki bazowej?

- P an ie re d a k to rz e ! N igdy nie p o w ie d z ia łe m , że to b ę d z ie 30%

podw yżka. M ów iłem o stu p ro c e n ­ tach, a naw et więcej. C hoć w n ie ­ k tó ry ch p rz y p a d k a c h w zro st rz e ­ czywiście wynosi 30% . D o k ład n ie p a m ię ta m w ystąpienie pani naczel­

n ik D e m b ie c k ie j p o d c z a s sesji.

P rz e d s ta w iła sy m u la c ję w z ro stu czynszu w m ieszkaniu, gdzie p łaco ­ no 20 złotych m iesięcznie. To oczy­

w is te , ż e w ta k i c h w y p a d k a c h w zrost m usiał być drastyczny.

- Było też w yliczenie wzrostu czynszu za mieszkanie ok. 45-metro- we, za które do tej pory płacono 50 złotych, a po symulacji podwyżki mie­

li płacić 75 złotych. Tymczasem ludzie właśnie z takich mieszkań otrzymują faktury na ponad 100 złotych.

r e k t a m a

SERDECZNIE ZAPRASZAMY do Silona Płytek Ceramicznych przy ul. Orzeszkowej 16 (za Jransbudem).

Tel. 433 4 6 3 8

oraz do sklepu przy ul. Jagiellońskiej 2 (obok ZEC).

le i. 433 06 80

t e r a ł

PŁYTKI CERAMICZNE I ARMATURA SANITARNA

- C zego m a dow odzić p o d aw a­

nie ta k ic h p rzy k ład ó w ? U ch w ała R ady M iejskiej je s t p o d ję ta i je s t ja k n ajb ard ziej słuszna.

- Ja nie mówię, czy ta uchwała je s t słu szn a czy nie, tylko ludzie przychodzą do redakcji z pytania­

mi i staram się od pana uzyskać odpowiedź na niektóre z nich.

- To niech ludzie przychodzą do a d m in is tra to ra i d o m nie, d o u rz ę ­ d u . C z ę s to je s t ta k , że s a m o tn e psoby zajm ują b a rd z o d u że m iesz­

kan ia, na k tó re ich nie stać, a tym ­ czasem m łode rodziny, k tó re m ają dw oje, alb o tro je dzieci, m ieszkają k ątem w m alu tk im p o koju, b o nie m a dla nich m ieszkania. W szystko m usi m ieć sw oją cen ę, a c e n a u re ­ guluje tę sytuację. C zynsz 1,80 zł je s t niew ysokim czynszem , w s to ­

su n k u d o teg o co m ogliśm y zrobić.

G dybyśm y z asto so w ali w skaźniki d o jak ich u p o w ażn ia nas ustaw a, i np. przyjęli 3 % o d tw o rz e n ie b u ­ dynku, to czynsz wyniósłby 4 złote.

A w ie p a n ja k a była p ro p o z y c ja P G M -u ? D w a zło te sied em d ziesiąt groszy.

- Ale przyjęliście stawkę bazo­

wą czynszu, i ludzie m uszą ją pła­

cić, bez względu na warunki w ja ­ k ich m ie sz k a ją , bo n ie m a ju ż wskaźników korygujących

- Tak, b ez w zględu n a to, w j a ­ kich w a ru n k a c h m ie sz k a ją . P łaci się za m e tr kw adratow y. N iestety, czynsz nie m oże być niższy niż 1,80 zł, b o inaczej będziem y m ieli w Ny­

sie r u in ę m ie sz k a n io w ą w c ią g u dw óch lat.

- Planujecie ja k ą ś pom oc dla najbiedniejszych lokatorów?

- Je s t p o m o c w p o staci d o d a t­

ków m ieszkaniow ych, k tó re są wy­

płaca n e na bieżąco. N aw et ja k M i­

n isterstw o F in an só w n am o b c in a kwoty, to płacim y ze środków w ła­

snych gminy. I to robim y, p od w a­

ru n k ie m , że n aje m c a sp e łn ia wy­

m ogi ustawy. Podstaw ow y cel p o d ­ wyżki ju ż zo stał w stępnie o siąg n ię­

ty: w g m inie pojaw iają się ludzie, którzy szukając oszczędności chcą z a m i e n ić s w o je m i e s z k a n i e n a m n iejsze. W sp ó ln o ty b ę d ą m iały p ien iąd ze na rem o n ty , a gm ina nie b ęd zie m usiała d o teg o dopłacać.

M ieliśm y w ybór: p o d n ieść czynsz i np. pozostaw ić w skaźniki k orygu­

jące , ale za pół ro k u m usielibyśm y w prow adzić k o lejn ą zm ian ę i n a ­ stę p n ą podw yżkę. A przecież p o d ­ noszenie czynszu co p ó ł ro k u było­

by rzeczą n ajg o rszą z m ożliw ych.

Z a p e w n ia m m ieszk ań có w , że ju ż d o k ońca kadencji tej R ady, nie b ę ­ dzie żadnej podw yżki czynszu.

- Dziękuję za rozmowę.

R ozm aw iał A rtu r K urow ski

Rada N adzorcza S p ó łd zieln i M ieszkaniowej w Nysie

W zw iązku z z a ło ż e n ie m p o ­ dzielników w bloku przy ul. K EN 17-26, żą d a m y o c ie p le n ia całe g o bloku o d strony północno-zachod- niej i południow ej, poniew aż blok stoi w przeciągu, a nieszczelne tyn­

ki pow odujące prześwity w ścianie w yziębiają m ieszkania i pow odują d uże ubytki ciepła z m ieszkań. W p o rz e w czesn ej w iosny n a jd łu ż e j leży śnieg p o d naszym blokiem , co w skazuje n a słabe nasłonecznienie i n ieo g rzew an ie tej stro n y b lo k u . W iatry w iejące o d strony północno- zachodniej pow odują jeszcze w ięk­

sze o z ię b ie n ie m ieszk ań (zag rzy ­

bienie).

P rz y k r ę c a n ie g rz e jn ik ó w i oszczędzanie ciepła nie je st w spół­

m ierne do stanu technicznego bloku, gdyż każdy z nas oszczędza jak może ale odbija się to na zdrowiu całej ro­

dziny. Aby założyć podzielniki wcze­

śniej należy ocieplić blok, gdyż nie będziem y dłużej (ocieplać) grzać po­

dw órka i piwnic. Stropy w piwnicach tam gdzie są przyłącza gazu też p ro ­ simy ocieplić styropianem .

Ż ą d a m y by p o d ejść d o naszej spraw y p o w ażn ie i ja k najszybciej o c ie p lić s tro p y i śc ia n ę n a sz e g o bloku.

105 p o d p is ó w m ie sz k a ń c ó w bloku KEN 17-26

INFO RM ACJA

U rz ą d M iejski w N ysie in fo rm u je, że wszystkie osoby b ezro ­ b o tn e , b ęd ące w tru d n ej sytuacji finansow ej i chcące skorzystać z możliwości pracy w ram ach ro b ó t publicznych m ogą zgłaszać się do D zien n eg o D o m u Pom ocy Społecznej w Nysie (kierow nik - m gr D a n u ta M ielczarek), ul. B o h ateró w W arszawy 28 w godzi­

nach o d 12.00 do 15.00.

Burmistrz koncertuje

Ju ż w krótce na scenie N yskiego D o m u K ultury w ystąpi z jedynym k o n certem V io letta Villas. Z n a n a polska arty stk a zachw ycona in te r­

p r e t a c ją je j u tw o ró w p r z e z n ie m niej znanego w show -biznesie wi­

c e b u r m is t r z a N ysy Z b ig n ie w a

wać dla rodaków w kraju. Nysę o d ­ w iedzi po w ystępach we W rocław iu i P oznaniu.

- K rz y s iu z a p r o p o n o w a ł m i uczestnictw o w to u rn e e - przyznaje Zbigniew Szlem po. - N iestety m u­

s ia łe m o d m ó w ić ze w z g lę d u n a

Szlem po zaprosiła go d o w spólne­

go w ykonania szlagieru „Oczy czar­

n e ” . N a k o n cert d o naszego m iasta w ybiera się tak że K rzysztof K raw ­ czyk. Po to u r n e e p o U S A i je g o owacyjnym przyjęciu przez Polonię am ery k ań sk ą arty sta chce zaśpie-

INFORM ACJA

D otycząca członków K oła Strzeleckiego n r 1 przy L O K Nysa.

D n ia 1.04.2000 (so b o ta) o godz. 10.00

- s tr z e la n ie z b ro n i p n eu m a ty czn ej

w siedzibie L O K w N ysie, ul. P oniatow skiego 3.

D nia 15.04.2000 (so b o ta) godz. 10.00

- str z e la n ie z kbks

na strzelnicy wojskow ej, ul. G rodkow ska.

Zarząd Kola nr 1 przy L O K Nysa

o g ro m o b o w ią z k ó w , k tó ry m i j e ­ ste m o b c ią ż o n y ja k o b u rm is trz . N iem n iej z p rzyjem nością z a śp ie ­ w am z nim w Nysie. W końcu „P a­

ro s ta te k ” w ykonany na dwa głosy to je s t to!

Po ko n certach K rzysztof K raw ­ czyk w chodzi do studia, by nag rać płytę „T he b est o f D o w spółpracy nad, ja k przyznał, najw ażniejszym k rążkiem w je g o scenicznej k a rie ­ r z e , z a p r o s i ł ta k ż e b u r m i s t r z a S zlem p o , k tó ry m iałby śpiew ać w c hórku.

W po ło w ie czerw ca b u rm istrz leci d o L o n d y n u , gdzie o d b ę d z ie się k o n c e r t z cyklu „ P a v a r o tti i p rzy jaciele” . D waj tenorzy w spól­

nie zaśpiew ają „O sole m io ” . C ie­

kawe.-czy b u rm istrz zao p atrzy ł się ju ż w białą chusteczkę?

a g

V1154Ö

(5)

30 marca 2000 sir. 5 1

Stanowisko Klubu Radnych AWS Rady Powiatu w Nysie

U sto su n k o w u jąc się do p rz e d ­ staw ionych w m ed iach in fo rm ac ji d o ty c z ą c y c h p r z e w o d n ic z ą c e g o R ady Pow iatu N yskiego p a n a Ro­

m u a l d a K a m u d y o r a z d o je g o o św ia d c z e n ia c z ło n k o w ie K lu b u R adnych AWS R ady Pow iatu Ny­

skiego u z n a ją za swój obow iązek zająć stanow isko w tej spraw ie i po­

dać je do publicznej w iadom ości.

F ak tem je s t, k tó re m u p a n p rz e ­ w odniczący R . K a m u d a nie z a p rz e ­ czył, iż p o d p isał on um ow ę - zlece­

nie z P Z C H G „P o llen a”, zgodnie z k tó rą za w spółpracę w zakresie uzy­

skania pozw olenia na budow ę i p o ­ zw olenia na em isję now o bu d o w a­

nej kotłow ni zakładow ej zre a liz o ­ w aną w dn iach 30.10.99 - 10.11.99 m iał p o b ra ć 6000 zł. P ra w d ą je s t także to, czem u pan K am u d a rów ­ n ie ż n ie z a p r z e c z y ł w sw o im ośw iadczeniu, że w sp o m n ian ą kwo­

tę otrzym ał. C h o ć spraw ę b a d a p ro ­ k u ra tu ra i być m oże znajdzie o n a swój finał w sądzie, to rów nież m a o n a b ard zo w ażne zn aczen ie etycz­

ne, tym b ard ziej, że dotyczy osoby zajm ującej ta k ek sp o n o w an e sta n o ­ w isko w pow iecie. Bez w zględu na to , czy ta k a fo rm a z a ro b k o w a n ia przez p rzew odniczącego R ady Po­

w iatu o k a ż e się z g o d n a czy n ie ­ z g o d n a z p ra w e m , b u d zi u z a s a d ­ nione o b u rz e n ie społeczne. Z b ę d ­ ne staje się pytanie, ja k m ogą o c e ­ nić ta k ą postaw ę pracow nicy „Pol­

leny” w Paczkow ie, którzy żyją w ciągłej obaw ie, czy z pow odu niewy­

dolności finansow ej zakładu nie za­

silą rzeszy b e z ro b o tn y c h . Z teg o p o w o d u p a n R o m u a ld K a m u d a m ając na w zględzie pow agę p ia s to ­ w a n e g o u rz ę d u o ra z d o b r e im ię

R ady Pow iatu pow inien złożyć re ­ zygnację z zajm ow anego stanow i­

sk a p rz e w o d n ic z ą c e g o R a d y P o ­ w iatu. W przypadku niezłożęnia re ­ z y g n acji R a d a P o w iatu p o w in n a sam a w szcząć p ro c e d u rę jeg o o d ­ w ołania.

P ołow iczne i d o raźn e rozw iąza­

nie tej kw estii, polegające na zaw ie­

szeniu działalności p an a R . K am u­

dy ja k o p rz e w o d n ic z ą c e g o R ad y Pow iatu do czasu „w yjaśnienia tej sp ra w y ”, trz e b a u z n a ć za n ie s to ­ sow ne, gdyż b ę d z ie to niczym in­

nym ja k d z ia ła n ie m m ającym na celu o m in ię c ie praw a. P raw o nie do puszcza możliwości zaw ieszenia p ełn ien ia obow iązków przez p rze­

w odniczącego R ady Pow iatu. U sta ­ w a o s a m o r z ą d z ie p o w ia to w y m mówi jed y n ie o tym, że w przypad­

ku nieobecności przew odniczącego (a nie zaw ieszenia działalności) za­

s tę p u je g o w ic e p rz e w o d n ic z ą c y . P o n a d to nie zm ieni to zaistniałych ju ż faktów , k tó re sam e w w ystar­

czający sposób staw iają p an a p rze­

w odniczącego w negatywnym świe­

tle. O d k ład an ie podjęcia decyzji w tej spraw ie nie będzie służyło do b ru publicznem u i m oże budzić p o d ej­

rzenie o b ezradność a co gorsza o ko n iunkturalizm radnych R ady Po­

w iatu w Nysie.

Stanow isko K lubu AWS i Ligi Nyskiej podpisali:

Z yg m u n t Jurczak, A n d rzej Z a ­ jąc, H enryk Szylar, Stanisław Kubas, Stanisław Pawlaczyk, Stanisław Wy­

łoń, A n to n i Ćwirzeń, Zdzisław M a­

zur, Władysław Tokarczyk, Ryszard Jam iński, Ryszard Grubiak, Edward S zu p ry c zy ń sk i, T a d eu sz A m r o g o - wicz, A rtu r Grychowski

Kto tu sprząta?

P odw órko przy ulicy P rudnickiej i M ariackiej niedługo zam ieni się w śródm iejskie wysypisko. P ojem niki w ypełnione są po brzegi, śm ieci wysy­

pywane o b o k p ow odują w yrastanie góry odpadów . Z a kilka dni stojący w pobliżu g araż zniknie p o d ste rta m i nieczystości.

Czy w to m iejsce zag ląd ają o d p o w ied n ie służby?

ip

RADA OSIEDLA NR 1

Z a rzą d - ul. M on iu szki 5, te l. 4 3 3 2 8 11

1. Przew odniczący - A d am F ujarczuk 2. Z -ca p rzew odniczącego - H alin a Piw ow ar 3. Z -ca przew odniczącego - M ario la H o fm an 4. Z -ca p rzew odniczącego - S tefan Ja ro ń 5. S e k re ta rz - E lżb ieta C hrzanow ska 6. C zło n ek - A n to n i Jed y n ak 7. C zło n ek - M ieczysław M ilarczyk 8. C zło n ek - F ranciszek G an carz 9. C złonek - Iw ona M ajew ska

D yżury członków R ady O sied la o ra z policji w każdy czw artek w godz. 16.00 -1 9 .0 0 .

J a k to m o żliw e, że pism o zostało p rzyjęte do Starostw a b ez d zien n ika p o d aw czeg o i było gd zieś schow an e ■ p y ta ł na o sta tn ie j s e sji Rady Po­

w iatu S ta n is ław P aw laczyk.

Wicewojewoda bez mandatu

R a d n i p o w ia tu n y s k ie g o n a p ią tk o w e j s e s ji p r z e g ło s o w a li u ch w ałę o w y g aśn ięciu m a n d a tu rad n eg o , w icew ojewody Jacka Su­

skiego.

P o rząd ek o b ra d sesji nie p rz e ­ widywał takiego p u n k tu . Stosowny w niosek zgłosili rad n i SL D i został on w iększością głosów przyjęty pod obrady.

P rz y p o m n im y , ż e w o je w o d a A dam Pęzioł w rozm ow ie z „N ow i­

n a m i” zapow iedział p o d jęcie k ro ­ ków p raw n y ch z m ie rz a ją c y c h do rozw iązania R ady Pow iatu N yskie­

go. W ojew oda uznał, że R a d a łam ie praw o odrzucając na o statn iej, lu­

towej sesji uchw ałę w spraw ie wy­

gaśnięcia m an d atu rad n eg o Suskie­

go i w obec tego nie m a racji dalsze­

go bytu.

P rz e d p o w o ła n ie m J a c k a S u ­ skiego na stanow isko w icew ojew o­

dy, w ojew oda A dam Pęzioł uzgod­

nił z nim , że ten zrezygnuje z m an ­ d atu rad n eg o . Z g o d n ie z tymi u sta­

len iam i J a c e k Suski ju ż w m arcu ubiegłego roku złożył na ręce p rze­

w odniczącego R ady p isem ną rezy­

gnację z m an d atu . Je d n a k niem al przez ro k pism o w tej spraw ie p rze­

leżało w szufladzie przew odniczą­

cego R o m u ald a K am udy. Przez ten czas S uski, b ę d ą c w icew o jew o d ą k ilk ak ro tn ie uczestniczył w sesjach R ady Pow iatu, p o b ierając diety.

Z d an iem w ojew ody A d am a Pę- z io ła m a n d a t r a d n e g o w y g asa z chw ilą złożenia pisem nej rezygna­

cji, a R a d a jed y n ie potw ierd za ten fakt.

Z an im je d n a k doszło d o głoso­

w ania na sali rozgorzała dyskusja.

R adni chcieli w iedzieć, dlaczego o p ise m n e j rezy g n acji ra d n e g o S u ­ skiego dow iedzieli się d o p ie ro po ro k u . B ard zo stanow czo d o m ag ał się tego radny Stanisław Pawlaczyk.

- D la m nie je s t to dziw ne, że pan o to pyta. R adny Suski składał swoją rezygnację z m an d atu w m ie­

siącu m arcu, pan do sk o n ale o tym wie, co się stało z tym pism em . K o­

m isja Rewizyjna spraw dzała obieg d o k u m e n tu i o k a z a ł o się , ż e w d zien n ik u podaw czym nie m a p i­

sm a ra d n e g o S u sk ieg o - w yjaśnił przew odniczący K om isji R ew izyj­

nej R ady Pow iatu Stanisław Lipka.

- Jeżeli chodzi o pism o drugie, ja ­ kie złożył pan Suski w m iesiącu li­

stopadzie, to je st o n o o d n o to w an e w d z ie n n ik u p o d a w c z y m . N a to ­ m iast pierw sze pism o zostało p rze­

kazane Starostw u i tylko tyle wiemy o tym. S ta ro stą był w ów czas pan, p an ie Stanisław ie.

- C h ciałem sp ro sto w a ć in fo r­

m ację p rzek azan ą przez p a n a p rze­

w odniczącego. N a koalicji w yjaśni­

liśmy sobie ja k ten d o k u m en t k u r­

so w a ł. Z r e s z t ą p rz e w o d n ic z ą c y R ady w ogóle nie zaprzeczył, że taki d o k u m e n t d o n ieg o w płynął. P o ­ n ad to p an w icew ojew oda Suski w sw oim ośw iad czen iu p o tw ierd ził, że pism o zostało p rzek azan e byłe­

m u w ic e s ta r o ś c ie M a jc e , k tó r y o b ecn ie piastuje stanow isko sta ro ­ sty. Taka je s t praw d a pro szę p a ń ­ stw a i nikt nie zaprzecza, że to pi­

sm o było - m ów ił w yraźnie poiryto­

wany Stanisław Pawlaczyk. - Ja k to możliwe, że pism o zostało przyjęte do Starostw a bez dziennika podaw ­ czego i było gdzieś schow ane? N ie w iem , k to m iał w tym in te re s. Z tego wypływa w niosek, że tylko trzy osoby w iedziały o tym piśm ie: o b ec­

ny staro sta, w icew ojew oda i p rz e ­ wodniczący Rady.

S taro sta Zbigniew M ajka rip o ­ stow ał - P anie radny Pawlaczyk, ja ch cia łem zw rócić uw agę, czy p an ro zu m ie słowo „chyba”. O ile d o ­ b rze p am iętam to było chyba wice, a lb o w s e k r e ta ria c ie , a lb o m o że

p an przew odniczący. B ard zo p ro ­ szę p re c y z y jn ie to fo rm u ło w a ć . C h c ia łe m p rzy p o m n ieć, że w cale nie było deklaracji kto otrzym ał to pism o.

R a d n i liczyli jeszcze na przy­

jazd n ieobecnego na sesji w icewo­

jew ody Suskiego, by otw arcie zd e­

klarow ał się, czy podtrzym uje swo­

je stanow isko czy też chce wycofa złożone przed rokiem pism o. N ie­

stety ten nie pojaw ił się.

W k ońcu ra d n i przystąpili do głosow ania i 19 głosam i za, przy 9 p rzeciw i 12 w strzym ujących się, p o d jęli uchw ałę w sp raw ie w yga­

śn ięcia m a n d a tu J a c k a Suskiego.

N ajpraw dopodobniej m iejsce wice­

w ojewody w R adzie Pow iatu zajm ie drugi na liście w yborczej U nii W ol­

ności - R ajm u n d M iller.

Podczas o statn iej sesji w poczet nowych radnych przyjęto E w ę S tę­

pień z A W S-u, k tó ra zastąpiła ra d ­ nego A n d rzeja S truzika, który m u­

siał zrezygnow ać z m an d atu ra d n e ­ go poniew aż o b jął funkcję d yrekto­

ra Z O Z -u w G łuchołazach.

M B

Rozm ow a z R ajm undem M ille re m , który zgodnie z ordynacją w yborczą p o w in ien za ją ć m iejsce Ja cka Suskiego w R adzie Pow iatu.

M u szę to p rz e m y ś le ć

- „N ow iny N y sk ie” - Czy wie p a n , że po w ygaśnięciu m a n d a tu r a d n e g o J a c k a S u s k ie g o p a n u przypadnie jeg o m iejsce w R adzie?

- R ajm und M iller - N ie, nic nie w iem , d o p iero teraz o tym słyszę.

- Przyjm ie pan m a n d a t ra d n e ­ go pow iatu?

- Tego jeszcze nie w iem. M uszę to przem yśleć. D latego, że je s t dość długi o kres czasu o d wyborów i ja m am ju ż p o u k ład an e pew ne sp ra­

wy życiowe i obow iązki. Poniew aż ja bard zo pow ażnie po d ch o d zę do obow iązków rad n eg o , pracow ałem jak o radny w sam orządzie miejskim dwie poprzed n ie kadencje. Dzisiaj nie m ogę p o w ied zie ć czy w yrażę zgodę.

- J a k ą decyzję podjąłby p an rok te m u , kiedy w icew ojew oda J a c e k S uski złożył rezygnację ze stanow i­

ska radnego?

- P roszę tego nie w iązać z oso­

b ą p a n a S u sk ie g o . P o w iem ta k : gdybym p rz e s z e d ł w w yborach to bym został. N ato m iast z pan em Su­

skim jesteśm y z je d n e j partii i reali­

zujem y ten sam p ro g ram wyborczy.

Myślę, że tu konfliktu nie ma.

R ozm aw iał M a c ie j B yczek

r e k l a m a

n m p e x

NYSA, ul. Piłsudskiego 40 tel./fax 433-35-36 NYSA, ul. Gałczyńskiego tel. 433-71-25 OPOLE, ul. Dam bonia 17a tel./fax 474-86-68

BEZPŁATNY TRANSPORT NA TEREN/ E OPOLSZCZYZNY

v1151b

(6)

T r y b u n y

Motto:

„Rozczyn z dzieł M arxa wlany w bydląt czaszki Przedziwną z mózgiem wytwarza miksturę.

W sikaw ki wszystko wtłacza to drań ja k iś By po d ciśnieniem w świat puścić przez rurę”.

St. Ignacy Witkiewicz - Witkacy C i, któ rzy z a p o m n ie li ju ż ja k

bezczelnym i kłam stw am i p o słu g i­

wali się kom uniści m ogą w ziąć do ręki dow olny n u m e r „N owej Trybu­

ny O p o lsk iej” i przeczytać „infor­

m acje” na te m a t sytuacji w gm inie Nysa. W opluw aniu praw icow ej ko­

alicji rządzącej Nysą w yspecjalizo­

w ał się d u e t B eata C ichecka i M i­

c h a ł L ew andow ski, przy czym r e ­ kordy bezczelności bije te n o statn i.

W piątkow ym n u m erze „ N T O ” L e ­ w andow ski opublikow ał tek st „N ie­

g o sp o d a rn o ść czyli p ięć razy d ro ­ ż e j”. Tekst pośw ięcony je s t rzek o ­ m ej n ie g o s p o d a r n o ś c i Z a r z ą d u M iejskiego w Nysie w utrzym aniu kąpieliska.

D onos • tra d y c y jn a broń to w a rzy s zy

R adni SL D o d pew nego czasu n a praw o i lew o donoszą. A to d o ­ n ie ś li n a m n ie d o p ro k u r a tu ry w spraw ie spółki „ F o rt”, k tó rej likwi­

dację ro zpocząłem 6 lat tem u i k tó ­ ra o d tam teg o czasu nie prow adzi ża d n e j d zia ła ln o śc i, a to n ap isali donosik do R egionalnej Izby O b ra ­ chunkow ej, że ad m in istro w an ie za­

so b a m i m ieszkaniow ym i w N ysie z o sta ło z le c o n e P G M „ L o k a to r ” bez p rz e ta rg u , a teraz napisali do rzecznika dyscypliny finansów p u ­ blicznych iż Z a rz ą d M iejski zw olnił z p o d a tk u o d n ie r u c h o m o ś c i za p row adzenie kąpieliska U n ię Tury­

styczną, do czego, wg naszej jaczej- ki kom unistycznej, nie m iał praw a.

Te donosy fu n ta kłaków n ie są w ar­

te, ale każd a z państw ow ych in stan ­ cji kontrolnych m usi n a pism o p o d ­ p is a n e p rz e z g ru p ę ra d n y c h w sz­

cząć p o stę p o w a n ie w yjaśniające i kiedy to się rozpoczyna, d o atak u przystępuje dzien n ik arz d o w ynaję­

c ia L e w an d o w sk i i k o rz y s ta ją c z u służnych łam ów „ N T O ” og łasza triu m fa ln ie „ p r o k u r a tu r a r o z p o ­ częła d o c h o d zen ie!”, „b u rm istrzo ­ wie nie o d b ie ra ją k o resp o n d en cji z z a r z u ta m i! ( w id o c z n ie g r a ją n a zw łokę)” itd. itp. Ja k w idać trad y ­ cyjna m e to d a bolszew ików - d o nos + kłam stw a sto so w an a je s t przez

„N ow ą” ale jakby sta rą „T rybunę”.

B e zc ze ln e łg a r s tw a SLD W sp raw ie k ą p ie lisk a L ew an ­ dowski b ez staran n o ści, jakiej p o ­ w in ien d o ło ży ć d z ie n n ik a rz przy p rezen to w an iu inform acji, d o cze­

go obliguje go nie tylko p raw o p ra ­ sow e, a le i e ty k a d z ie n n ik a rs k a , p rz e d s ta w ia k łam stw a z a w a rte w donosie, jak i nyscy radni SL D skie­

row ali d o rzeczn ik a dyscypliny fi­

nansów publicznych w O p o lu ja k o fa k ty . P isz e : „W u b ie g ły m ro k u u trzy m an ie k ąp ielisk a kosztow ało gm inę praw ie 700 tys. zł”.

N ajzw yczajniej w św iecie L e ­ w andow ski i donosiciele z SLD łżą ja k psy. K oszt utrzym ania kąpieliska zam knął się kw otą 120 tys. złotych, p o d c z a s gdy w ro k u p o p rz e d n im było to 138 tys. K rętacze donosicie­

le, a za nimi Lewandowski żeby o d ­ w rócić k o ta ogonem dodają do kwo­

ty 120 tys. albo kwoty po prostu zmy­

ślone - jak owe um orzenia podatku, albo koszty rem ontu kąpieliska, któ­

re to koszty owszem powstały, ale na skutek decyzji poprzedniego, esel- dowskiego burm istrza i Z arząd u , w którym zasiadali tacy tytani uczci­

wości i intelektu, których to nazwi­

ska w idnieją p od donosam i. Trzeba być kom pletnie wyzutym z jakiejkol­

w iek przyzw oitości, żeby sam em u n a b a ła g a n ić a p o te m d o n o sić na tego, k(óry sprząta!

Koszty rem o n tu kąpieliska zo­

sta ły całk o w ic ie b e z p ra w n ie , d la o m in ię c ia p ro c e d u r budżetow ych przez p o p rzed n ią R ad ę, zdom ino­

w a n ą przez S L D , u k ry te w P G M L o k a to r, k tó ra to spółka zarząd za­

n a była przez towarzyszy spod zn a­

ku sie rp a i m łota. U m ow a na tem at zw rotu nakładów z P G M L o k ato r była p o d p is a n a p rz e z b u rm istrz a W a rz o c h ę z S L D , n a n as sp ad ły konsekw encje tej umowy. N ie p rze­

szkadza to L ew andow skiem u n ap i­

sać: „O pozycja wylicza, że n a sku­

te k beztroskich - jej zdaniem - dzia­

łań burm istrzów i skarbnika, utrzy­

m anie kąpieliska w 1999 r. koszto­

w ało gm inę 695 tysięcy” . Oczywi­

ście n ie d o d a ją c , iż tym „ b e z tro ­ skim skarbnikiem i beztroskim b u r­

m istrzem był zasiad ający w łaśnie o b e c n ie w ław ach opozycji rad n y SL D W arzocha. C iekaw jestem czy i je g o p o d p is w idnieje p o d d o n o ­ sem w spraw ie kąpieliska?

Teraz jeszcze dw a słowa co do u m o rzeń p o d atk u . R zecznik dyscy­

pliny p. G nący wszczyna jak ieś p o ­ stępow anie i przysyła nam po leco ­ n e listy d o d o m ó w , co w k o n s e ­ kw encji o zn acza, że m usim y s te r­

c zeć w k o le jk a c h p o c z to w y c h w spraw ie - b ądź co bądź - urzędow ej.

W końcu okazało się, że pan rzecz­

nik m oże je d n a k wysłać pism o na a d re s u rz ę d u , co je s t i p ro s tsz e i tańsze. C o do odpow iedzi to rzecz­

nik ją otrzym ał i dziwię się, że nic o tym nie mówi dziennikarzow i L e ­ w andow skiem u. Jest to zastanaw ia­

ją c e działan ie rzecznika, k tó rem u trz e b a b ę d z ie się przyjrzeć, zw a­

żywszy, że p o stęp o w an ie dyscypli­

n a rn e w sto sunku do W arzochy za przek ro czen ie dyscypliny b u d żeto ­ wej w spraw ie budow y sali gim na­

stycznej w Szkole Podstaw ow ej nr 2, ów rzecznik zakończył n ad er ła­

g odnym w yrokiem . W arzocha z o ­ sta ł u z n an y „w in n y n v z w iny n ie ­ um yślnej” tego, że p odpisał um ow ę i zaciąg n ął zobow iązanie w wyso­

kości p o n a d 500 tys. złotych bez stosow nej uchwały Rady! Czy m oż­

n a sobie w yobrazić cięższe przew i­

n ie n ie ? Tym czasem p a n rzecznik je st niezwykle łagodny, a p o n ad to przesyła nam orzeczenie, kiedy już je s t u p raw o m o cn io n e i n ie m am y szans na złożenie odw ołania. D ziw­

na łagodność w stosunku d o SLD.

1 dziw na jednocześnie postaw a

w spraw ie kąpieliska. W yjaśniliśmy p an u rzecznikowi, c h a ra k te r um o ­ wy zaw artej m iędzy gm iną a U n ią Turystyczną. Je s t to um ow a-zlece- nie a nie dzierżaw a. G m in a zleciła U nii Turystycznej p ro w ad zen ie ką­

pieliska i na to przeznaczyła w yna­

g rodzenie 120 tys. złotych. K ąpieli­

sko zaś p o zo staje w dalszym ciągu w łasnością gm iny i gm ina nie b ę ­ dzie sobie sam a płaciła p o d atk u . W ogóle nie m oże być tu o tym mowy co je st zgodne ze stosow nym i p rze­

pisam i. Czy w iedzą o tym d o n o si­

c ie le z S L D ? Czy to ro z u m ie ją ? T rudno pow iedzieć. K iedy słucham niektórych w ypowiedzi p odczas se­

sji R ady M iejskiej myślę, że te m ó­

zgi zab eto n o w an e w ep o ce G o m u ł­

ki nie są w stan ie pojąć rzeczyw isto­

ści. K ra ń c o w a g łu p o ta a le z a to p o d lan a sosem pustosłow ia, fraze­

sów o rzekom ej „wrażliwości sp o ­ łe c z n e j” „ b ie d n y c h d z ie c ia c h ” ,

„b ezro b o ciu ” itp. itd. Tylko, że sło­

wa słowam i a czyny zupełnie inne.

To w łaśnie złodziejskie i głupie rzą­

dy SLD w naszej gm inie przyczyni­

ły się d o p o g łę b ie n ia kryzysu, do w ielu s t r a t i m a r n o tra w s tw a , co z re s z tą nie p rz e s z k a d z a to w arzy ­ szom pleść b zd u r na sesjach a L e­

w andow skim łg ać w „ N T O ” . O ni po prostu tak pojm u ją dem okrację, że w olno kraść, łgać, donosić. Sp.

Kisiel m iał św iętą rację: „dyktatura c ie m n ia k ó w ” . T e ra z w c z o ra js z e ciem niaki przem alow ały się na so ­ cjaldem okratów , p o d o b n ie ja k o r ­ gan k o m itetu w ojew ódzkiego do p i­

s a ł s o b ie p r z e d n a z w ą s ło w o :

„N ow a” i przypuszczają, że ta m a­

sk arad a wystarczy.

N ie c h r ę k a b o s k a n a s b ro n i, p r z e d p o w r o te m te j „ d y k ta tu r y ciem niaków ”. Z ap ew n e nasza eki­

pa p o p ełn iła błędy, b o przecież tyl­

ko ten , k to nic nie robi, nie robi błę­

dów. A le uzyskaliśm y kilk ak ro tn y w z ro st e fe k ty w n o ści, m ilia rd o w e oszczędności, rozpoczęliśm y wydo­

by w an ie Nysy z m a ra z m u w ja k i w ep ch n ęły ją rząd y k o m u n isty cz­

nych c ie m n ia k ó w . O d s u n ię ta o d w ładzy k o m u n a n ie w idzi in n eg o w yjścia ja k tylko szkalow ać n as i łg ać n a p o tę g ę . „N o w a T ry b u n a O p o lsk a” i oddelegow any do łgania o Nysie dziennikarz Lew andow ski w ie r n ie im w tym słu ż y . M y ślę w szakże, że kłam stw o m a k ró tk ie nogi i łg arze w p a d n ą w k ró tce w e w łasne sidła. P ap ier je s t cierpliwy, m o ż n a n a nim w y p isać d o w o ln ą b zdurę, ale w końcu czytelnicy nie są d u rn i, m ają swój rozum i w iary­

g o d n o ść. „ N T O ” sięg n ie w k ró tce p u łap u rynsztoka. B ędziem y w tedy mogli pow iedzieć: właściwa gazeta, na właściwym m iejscu.

Janu sz San o cki

P S

U d zia ły w „ N o w e j T ry b u n ie O polskiej" p o sia d a op o lska „Soli­

darność”. N ie przeszkadza to byłemu sekretarzowi partii w redakcji „ Try­

b u n y”, Szczurkow i być prezesem wy­

dawnictwa. Szczurek p o tragedii w ko p a ln i „ W u jek” wypisywał c h a m ­ skie i obrzydliwe teksty na „wichrzy­

cieli", a teraz d z ię k i m a n e w r o w i opolskiej bezpieki w roku 1989 prze­

ją ł ważną fu n k c ję i gazetę. Panowie z N S Z Z „ Solidarność ” na litość boską popatrzcie, k to pracuje w waszych w ydaw nictw ach! Jeśli nie u m iecie wykorzystać fu n k c ji właściciela i zro­

bić porządku z bolszewikami, to m y z Nysy Wam pom ożem y.

Obwieszczenie

Z g o d n ie z ro zp o rząd zen ie m R ady M iasta „O p rzeciw ­ działaniu nasilającej się p la d ze g ry zo n i”, p o c ząw szy od p rzyszłeg o tyg o d n ia ro zp o c zn ie się m a s o w a ak c ja o d - szczurzania. M a o n a na celu w yelim in o w an ie zag ro żen ia którem u ustaw icznie p oddaw ani są m ies zka ń c y s zc zeg ó l­

nie centralnej, najbrudniejszej części n asze g o m iasta. W zw iązku z tym , że g ryzonie są p rzyczyn ą w ielu gro źnych chorób, n a w niosek S an epidu zarz ą d zo n e zostaje m a s o ­ w e szczepienie m ieszkańców Nysy. Z ostanie o no p rzep ro ­ w a d zo n e w dniach 2 .0 4 - 1 6 .0 4 w przychodni przy ulicy M ariackiej 6.

Jako pierwsi o b o w ią zko w y m szc zep ien io m p od d an i zo stan ą m ieszkańcy najbardziej n arażon ych ulic Kram ar­

skiej, Celnej, W rocław skiej, G rzyb o w ej i Rynku.

C a ła akcja jest zu pełn ie b ezp łatna, w zw iązku z tym nie m a p o trzeb y w yk u p yw an ia drogiej szczep ion ki w a p te ­ kach. Prosim y o zg łaszanie się po nią w U rzęd zie M iasta i G m iny Nysa w W yd ziale A d m inistracyjno-Praw nym (pokój 0 4 2 ), g d zie b ę d z ie z a d arm o w y d a w a n a ju ż od d ziś w g o ­ d zin ach 8 .0 0 - 1 5 .0 0 .

KS

Rok Bacha

W najbliższą so b o tę 1 kw ietnia o g o d z. 18.00 w sali k o n certo w ej M uzeum w Nysie o d b ęd zie się k on­

c e r t z o k a z ji R o k u J .S . B a c h a . U tw ory w ielkiego kom pozytora wy­

k o n ają soliści orkiestry k am eralnej państwow ych szkół muzycznych I i II sto p n ia w O p o lu i Nysie, p o d dy­

rekcją H u b e rta Prochoty.

ag

Miss Wiosny

J u ż 6 k w ie t n i a w N y s k im D o m u K u ltu ry o d b ę d ą się elim i­

n a c je d o k o n k u r s u „ M iss W io ­ sn y ” . W szystkie d z ie w c z ę ta , k tó re u k o ń c z y ły 16 l a t i c h c ą w z ią ć u d z ia ł w k o n k u rs ie p ro s z o n e są o z g ła s z a n ie się d o N D K . F in a ł w m aju.

a g

Nadmiar energii?

N ie lada siłą i pom ysłow ością wykazały się osoby, k tó re przew róciły (a właściwie wyrwały z ziem i) przystanek autobusow y n a ul. E ich en d o rffa.

Czyżby w raz z napływ em wiosny niektórych zaczęła tak rozsadzać energia, że m usieli się gdzieś wyżyć? Jak w idać na w andali nie m a m ocnych.

an

Zgoda heraldyków

K om isja H eraldyczna przy M SW iA w W arszawie na p o sied zen iu , któ­

re odbyło się 22.03. br. pozytywnie zaopiniow ała h erb i flagę sa m o rz ą d o ­ wą pow iatu nyskiego. Pracam i komisji kierow ał prof. K uczyński, a sp ra­

w ozdaw cą był prezes Instytutu H eraldyczno - W eksylologicznego - A n­

drzej Z nam irow ski. - K om isja podczas głosow ania p o p a rła nasz p ro jek t i teraz czekam y już tylko na oficjalne pism o z m inisterstw a - pow iedział naczelnik W ydziału K ultury, S p o rtu i Turystyki S tarostw a Pow iatow ego w Nysie Ryszard Czykiel.

M B ---r e k i ar na

0LBUD s.c. n a jso lid n ie jsza f i r m a b u d o w la n a Tei. 448 62 48

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wadium wniesione przez uczestnika przetargu, który wygrał przetarg (został wyłoniony w przetargu jako nabywca Nieruchomości), zalicza się na poczet ceny netto nabycia

Wadium wpłacone przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości, a wadium wpłacone przez pozostałe osoby zwraca się nie

dium wniesione przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Szczegółowe informacje można uzyskać w Urzędzie Miejskim

Wadium wniesione przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Szczegółowe informacje można uzyskać w Wydziale RM I

Wadium wniesione w gotówce przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia

Wadium wniesione przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Warunkiem dopuszczenia do uczestnictwa w przetargu

ceny wywoławczej. Wadium wpłacone przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości, a wadium wpłacone przez pozostałe osoby

Wadium wpłacone przez uczestnika przetargu, który przetarg wygrał, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości, a wadium wpłacone przez pozostałe osoby zwraca się nie