• Nie Znaleziono Wyników

Wybuch II wojny światowej - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wybuch II wojny światowej - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZIPORA NAHIR

ur. 1930; Hrubieszów

Miejsce i czas wydarzeń Hrubieszów, II wojna światowa

Słowa kluczowe Hrubieszów, II wojna światowa, wybuch II wojny światowej

Wybuch II wojny światowej

Myśmy właściwie wiedzieli przecież, że będzie wojna, bo były przygotowania. Były schrony, były naloty, były ulotki z propagandą, słyszeliśmy radio, wiedzieliśmy, że będzie wojna. Nie wiedzieliśmy dokładnie kiedy. Jak wybuchła wojna, to właściwie tego samego dnia mój ojciec przyjechał zatłoczonym pociągiem, razem z babcią i tym trojgiem dzieci, z trudem zajechali do nas do domu. Ja pamiętam, że to był straszny dzień. A później… nic. W naszym miasteczku właściwie nie było żadnego specjalnego zagrożenia, jeśli chodzi o wojnę. Dzieci raczej wiedziały, dzieci były w domu, nie było szkoły, pisaliśmy właśnie te nasze pamiętniki, bawiliśmy się.

Oczekiwało się rodziców, żeby przyjechali po dzieci. Znaczy było natężenie, ale ja nie pamiętam, że coś specjalnego się zdarzało. Ale ja nie wiem, nie pamiętam. To były początki, jeszcze nie byłam tak przygotowana, jeszcze nie byłam tak wyczulona na to co się w wojnę czuje. To była jakaś nieznana sytuacja przejściowa. Ona była zastraszająca, bo w związku z tym pisaliśmy pamiętniki. To była jakaś ulga. Ale dokładnie co i jak, ja nie przypuszczam, że na powierzchni była jakaś wielka zmiana.

Ale ja mało pamiętam z tego. Ja raczej pamiętam czas przedwojenny i czas może z geta, ale między tym i tym nie bardzo…

Data i miejsce nagrania 2017-11-04, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I jak ktoś się zbliżał, to mój ojciec zawsze zbliżał się, zaczynał gwizdać jakąś piosenkę, to ja wiedziałam, że wtedy ja się mam wdrapać na strych i tam była

Jak ludzie szli z Warszawy, to było w roku [19]39, to moja mama i ciocia jeździły przez wodę, na tamtą stronę i brały na chleb mąkę, w nocy mama z tą kuzynką robiły chleb i

Ziemniaki były niewykopane, ale on nie zauważył tego, bo przejechali i tutaj na zakręcie na Dęblińską – może sam nie był taki odważny, pewny siebie był, ale nie był

Słowa kluczowe Puławy, II wojna światowa, Brześć, wybuch II wojny światowej, praca w Instytucie, powrót do Puław.. Wybuch II

A później jak mówię, pozbierali mężczyzn na zakładników, tam gdzieś na Majdanek chyba wywozili, bali się, ja wiem, żeby coś się nie działo, jeszcze nie opanowali tak

Raz mamusia powiedziała, ja pamiętam, że [w czasie] I wojny Rosjanie byli bardzo źli dla nas, a Niemcy byli dobrzy, więc może oni będą dobrzy dla nas [i teraz] i to

Słowa kluczowe Zamość, II wojna światowa, wybuch wojny, bombardowanie Zamościa.. Wybuch II

Pierwszego września trzydziestego dziewiątego roku mamusia, siostra i ja, wróciłyśmy z letniska, może kilka dni przedtem, ale pierwszego września przyjechał ojciec z Łodzi