• Nie Znaleziono Wyników

Śmierć Józefa Stalina - Anna Pisarska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Śmierć Józefa Stalina - Anna Pisarska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA PISARSKA

ur. 1929; Mełgiew

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe śmierć Józefa Stalina, odwilż

Śmierć Józefa Stalina

Stalin umarł, to pamiętam, bo jedna Pani to tak płakała o niego. Myślę sobie: jaka to wariatka. Jakaś pewnie komunistka była. I tak płakała, szlochała, lały się jej łzy, no ja nie wiem. Myślę sobie: ona chyba jakaś wariatka. Ludzie się cieszyli, że to już draństwo, przecież on okropnie ludzi maltretował, nawet i swoich. Z tego co się później dowiedziałam, to on swoich tych towarzyszy też zabijał, bo się tak bał. Jakiś chory był. I umarł w takim gnoju podobno, tam nikogo nie dopuszczali. [Po jego śmierci] była taka odwilż, w myśleniu, w ogóle była odwilż.

Data i miejsce nagrania 2019-08-06, Mełgiew

Rozmawiał/a Dagmara Spodar

Transkrypcja Karolina Kołodziej

Redakcja Dagmara Spodar

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To tam [ulica] Bronowicka była, bo tam park jest jeszcze, to od tego parku była i później przechodziło się przez rzeczkę –to chyba była Czerniejówka.. Ja nie

[Następny] to była Pobieda czy coś takiego, już nie pamiętam. To był ruski [samochód],

Słowa kluczowe Bolesław Bierut, śmierć Bolesława Bieruta, ratusz w Lublinie..

Ta potencjalna teściowa, bo dopiero później została jego teściową, ukrywał się w Wierzchowiskach, później się w Czarni, bo teraz była moja kuzynka z tych Jadackich

Tak przykleił się do mnie, bo siedzieliśmy za stołem, kto inny siedział naprzeciw mnie, ale później patrzę: ten chłopak, co chciał buzi ode mnie, on siedzi naprzeciwko

Ale to nie był płacz z żalu, tylko jakiś taki, tak jakby jakiś ciężar z człowieka spadł, że coś się skończyło, że pewna epoka już się skończyła.. Nie pamiętam

Akurat 19 marca [dostałam] odwoławczy sygnał, no więc się zgłaszam, i słyszę, to dosłownie przytaczam: „Dziś są imieniny żydowskiego bożka Stalina, niech zdechnie, niech

– (modulując głos-dop.red.) „Panie Romanie, ale nic pan nie stracił, bo powiem panu, że jak zobaczyłam jak wszedł na scenę ubrany, taki dobrze zbudowany mężczyzna, jak się