• Nie Znaleziono Wyników

Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2011, nr 45 (415).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2011, nr 45 (415)."

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

SJZAK

PRZEOSIĘBIORSTWaRRODUKCYJNO-HANI____ --- - --- -- ---ł

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

www.kulisypowiatu.pl

WK MMLIDYSTRYBUCJI PRASY

ISSN

1731

-

9897

Indeks

381314 Nakład 6000

cena 2,50

(w tym

5%VAT) Nr

45

(415)

Czwartek 10

listopada

2011

r.

Danuta Stasiak

Wyroby własne oferujemy w sklepach Praszka - Plac Grunwaldzki Olesno - ul. Pieloka Rudniki - Częstochowska Gorzów - Rynek 11 Żytniów - pawilon 65

tel.

034

359

39 03

ytfEODAR OLESNO

BETON

transport pompa

46-300 Olesno ul. Leśna 3

tel. 034 359 84 08,603 689 021 www.wlodar.com.pl

’’ Siostrzeniec” ukradł 35 tysięcy

Kluczbork

piekarnia

OPOLSKA MARKA

^^KłSaWlrater

Zakończyła się budo ­ wa sztucznego jeziora na Stobrawie. - To

jeden z najpiękniej

­

szych

zbiorników nie

tylko

na

Opolszczyź-

nie,

ale w całej Polsce

- mówi Tadeusz Błaże­

jewski. s. 6

EBSEEI™""- ™

Radni uchwalili podatki na przyszły rok. Podwyżki najbar­

dziej dotkną rolników.

Podatek rolny wzrósł niemal o sto procent w stosunku do roku obec­

nego. s. 8

Olesno

Cieciułów

W powiecie oleskim grasują wampi ­ ry. Nie działa na nie czosnek, a ich apetytów nie zaspokaja nawet bugaj ­ ska krew. Na upiornym balu upolowa­

ły kilkadziesiąt osób. Przewodził im hrabia Dracula i Mariolka. s. 23

Biskupice Wojciechów

W średniowiecznej warowni powstał minizwierzyniec. tam dwie świnki wiet­

namskie, sporych rozmiarów labrador, kucyk Filip, pięć kotów i lama. Już niedłu­

go w grodzie zamieszka też... wielbłąd.

s. 21

Film o Polsce Grzegorza Zięby wyemitowały telewizje CNN Interna­

tional i TVN 24. Kolejny materiał dwu- dziestotrzylatka ma szansę stać się spotem reklamowym Wrocławia.

s. 10

Minister Bogdan Zdro ­ jewski wyróżnił histo ­ ryczkę Ewę Cichoń, kolekcjonera papieskich medali Jerzego Janickie ­ go i dyrektora MDK - u Ernesta Hobera za upo­

wszechnianie kultury.

s. 9

P

osadzki i tynki

-

agregatem

, tel. 605 568 901,

SAN-TECH

Artykuły wodno- kan.,CO,gaz-systemywentylacyjne, wyposażeniełazienek,klimatyzacje, płytki ceramiczne,

Zbliża się zima - kup kotły grzewcze taniej!

Hit cenowy 2800

Kocioł GALMET

GT-KWR 17kW -Wi z rusztem wod- nym wentylato- rem i sterowni- kiem

Kocioł GALMET EKO - GT KWPD 22M DUO 22kW z podajnikiem do spalania miału i ekogroszku.

Boiler 2-płaszczowy 120LGALMET-620 zł 140LGALMET-680 zł

Wykonujemyinstalacje:wodno-kanalizacyjne,CO, gazowe, wentylacyjne 46-320Praszka, ul. Piłsudskiego 43, tel.:343590475 fax: 343668528 santech@wp.pl

n]pi«4»nuuzjeiivci

sten elektrycznych niskiego napięcia - Progranowanie sterowników PLC,

paneli operatorskich i wizualizacji

- Serwisy, remont i modernizacje instniejących układów sterowania maszyn i urządzeń różnych branż przemysłu

Polecamy produkty:

Ciaimel

— TECHNIKA GRZEWCZA

DOSKONAŁA ELEKTROTECHNIKA W NAJLEPSZYM WCIELENIU

Nestro PPHU Sp. z o.o.

Stare Olesno, ul. Kolejowa 2 PL 46-300 Olesno

+48 34 350 53 10 +48 34 350 53 38

www.nestro.com info@nestro.pl

R

eklama

? 603 888 399

LO EXTRA MASŁA

smak z Olesna

(2)

2 KULISY POWIATU W okół nas 10 listopada 2011

Nasza

sonda internetowa

Cytat

tygodnia

Dziś pytamy:

- Czy uczestniczysz w obchodach świąt państwowych?

Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

- Senat VIII kadencjijest produktem wojny polsko- polskiej, ta kadencja będzie kaleka i intelektualnie jałowa. Senat stał się zabawką mechaniczną

nakręcaną przez PO.

Kazimierz KUTZ Senator RP

Tyle lat temu upadł mur berliński. Przez 28 lat był on symbolem podziału Europy na dwa bloki polityczno - wojskowe.

Liczba tygodnia

EJHSESa--- Sposób „na wnuczka”

zawiódł

Do starszego mieszkańca miasteczka zadzwo ­ nił młody mężczyzna. Podając się za bliskiego krewnego próbował wyłudzić pieniądze.

Mężczyzna nie dał się nabrać, a sprawę zgłosił policji.

C

hwyt „na wnuczka” wydaje się tak banalnie prosty do rozszyfrowania i wręcz nierealny do zrealizowania, a jednak ludzie stale nabierają się na niego. Sprawcy najczę­

ściej wybierają osoby starsze i utwierdzają ich w przekona­

niu, że z pamięcią u nich nie najlepiej. Ci z reguły wstydzą się przyznać, że nie kojarzą osoby podającej się za bliską krewną i w obawie, iż uznani zostaną za sklerotyków, dobro­

wolnie oddają złodziejom często pokaźne sumy pieniędzy.

- Z taką właśnie prośbą o pomoc finansową do mieszkańca Praszki zwrócił się mężczyzna podający się za jego bliskiego krewnego - mówi Jerzy Kierat, zastępca komendanta policji w Praszce.

Praszkowianin nabrać się nie dał. Zatelefonował do wska­

zanych krewnych i tam dowiedział się, że takiej osoby w jego rodzinie nie ma. Sprawę zgłosił policji. Sprawdziła się regu­

ła, że ostrożności nigdy dość i tym razem kant złodziejaszka nie przeszedł. Namierzyć takiego sprawcę wcale jednak pro­

sto nie jest.

- Dlatego apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i sprawdzanie niepewnych krewnych, a wszelkie wątpliwości prosimy zgłaszać na najbliższym posterunku policji — dodaje

Kierat.

To najlepszy i najrozsądniejszy sposób na uniknięcie nie­

potrzebnych kłopotów i zachowanie gotówki w kieszeni.

AK

Z

przymrużeniem

oka

F ru waj ący Cody!

M

ieszka w Praszce. Ma trzy lata. Należy do rodziny terierów. Wabi się Cody i... potrafi fruwać dwa metry nad ziemią. Tak, tak - to nie żart. I też nie fotomon­

taż. Pupil Adriany Grabow­

skiej po prostu tak reaguje na złotą polską jesień i... liście.

- Uwielbia się w nich ta­

rzać i z radości zdarza mu się podskoczyć bardzo wy­

soko — mówi właścicielka.

Cody z właścicielką uwiecznio­

ny został w lesie w Szyszkowie.

MK / Zdjęcie archiwum

Wołczyn:

Niebieska linia

Telefon czynny całą dohę

Danuta Sroka, która przez kilkanaście lat walczyła z uzależ­

nieniem swego syna narkomana, a także prowadziła punkt kon­

sultacyjny, uruchamia telefon zaufania.

- Mogą na niego dzwonić osoby uzależnione oczekujące pomocy i porady, a także ich rodziny - mówi Sroka.

Telefon czynny jest całą dobę. Jego numer to 77 418 86 41. MZ

reklama

Kluczbork: Zapowiedź

Usłagi polipa

IP> /A i©

“tajpartt

“SiflflaR&jy

Zakład Fotograficzny, ul. Kościelna 2 46-300 Olesno

tel. fax 34 35-97-850 tel. kom. 605-200-757

Bezbolesle komputerowe testy Odczulanie bez leków TERAPIA BRT LECZY:

a bóle kręgosłupa i stawów □ reumatyzm - depresje i nerwice nrwakulszowa e-mail: info@dedyk.pl ul. Hugo Kołłątaja 10 Opole

tel. 503 111 609

Za zmarłych

pacjentów hospicjum

W sobotę 12 października w kościele pw.

Najświętszego Serca Pana Jezusa odbędzie się szczególna msza św.

J

ej pomysłodawcąjest Stowarzyszenie Hospicjum św. Ojca Pio. Msza św. odprawiona zostanie o godz. 16.00. Trady­

cyjnie rozpoczynie się od wymienienia nazwisk wszystkich pacjentów zmarłych w ostatnim roku. MZ

Stopka redakcyjna

WYDAWCA: Centrum “KOLISKO”; 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34 359 19 21 Nakład: 5500

Prezes zarządu i redaktor naczelny: Aleksander Świeykowski.

Zatępca redaktora naczelnego - redaktor prowadzący: Andrzej Szatan tel. 34 358 86 21 lub 603 85 14 14 (aszatan@wp.pl)

Sekretarz redakcji i korekta: Milena Zatylna (milenazatylnajjro@o2.pl).

Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska (ramkozlowska@op.pl).

Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Damian Pietruska, Marcin Szecel, Edward Tomenko, Elżbieta Wodecka, Justyna Woźniak.

Marketing: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zaręba.

Skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel. 660 745 013, (redakcjajjro@o2.pl) Prenumerata “Kulis Powiatu": redakcjaj>ro@o2.pl lub tel. 34 358 87 74, w urzędach pocztowych na terenie woj. opolskiego lub u listonoszy.

Nasz numer konta bankowego: 78 1050 1171 1000 0005 0066 5997 ING Bank Śląski

Księgowość: Biuro Rachunkowe - Alina Poniatowska, tel. 34/35-91 -3 TO.

Druk: Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi

Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów.

Nie zamówionych tekstów nie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

REKLAMA 660 745 013 lub 34 358 87 74

URZĄD MIEJSKI W KLUCZBORKU

INFORMUJE

W ZWIĄZKU Z REMONTEM KAPITALNYM RATUSZA kRZĄD.STANU CYWILNEGO

. ZOSTANIE PRZENIESIONY Z DNIEM 14 LISTOPADA 201 IR.

DO URZĘDU MIEJSKIEGO W KLUCZBORKU, UL. KATOWICKA 1, III piętro.

Jak pokonać PO?

PiS schodzi z polskiej sceny politycznej. Agonia trwa już długo. Rozkładających się tkanek nikt nie uratuje. Lekarstwa nie ma Zwalczające się siły napręży­

ły mięśnie. Chwilowo, na zasa­

dzie działającej wciąż siły rozpę­

du, wydaje się, że zwyciężyła rutyna doświadczenie i legenda nazwiska. W ostateczności może to jednak być tylko efekt wygranej potyczki, a nie batalii o kształt formacji politycznej.

Ludzie obserwujący scenę polityczną wiedzą że ta scena musi być wypełniona od lewej do prawej strony. Nie ma mowy, by powstała jakakolwiek pustka.

Stąd już dzisiaj wiele pytań o przyszłość trzech usuniętych z PiS polityków oraz o dalsze losy ludzi nadal deklarujących wier­

ność swemu wodzowi, Kaczyń­

skiemu. Wydaje się że to w tych dwóch miejscach powinna się ukształtować nowa siła politycz­

na spod znaku prawicy.

Osobiście mam wrażenie, że rzeczywistość sprawi nam nie­

spodziankę. Tam gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta. Problem w tym, że na razie tego trzeciego jeszcze nie widać albo trudno go

po imieniu nazwać.

Polską specyfiką natomiast jest to, że polityczna luka powstała nie tylko po prawej stronie sceny poli­

tycznej, ale także i po lewej. Prze­

cież problemy i dyskusje toczcie się wokół SLD dotyczą tego senne­

go pytania: co zrobić, by w następ­

nych wyborach wygrać i pokonać Platformę Obywatelską wraz z jej liderem Donaldem Tuskiem?

Szkodą że tę zasadniczą prze­

cież kwestię personalną w otwar­

tej debacie publicznej przykrywa się wyrwanymi z kontekstu, pozba­

wionymi wartości merytorycznej i programowej argumentami dają­

cymi nadzieję na łagodne przej­

ście przez obecny kryzys. Tutaj, w tym obszarze wydeje się że jedy­

nie właśnie Tusk wraz ze swoją ekipą ekonomicznych i gospodar­

czych doradców poszukuje roz­

wiązań pozwalających nam w miarę spokojnie oczekiwać na kolejny dzień i miesiąc To ludzie widzą. Takąpostawę nagrodzili w wyborach Demagogii mamy już wszyscy powyżej uszu.

Aleksander ŚWIEYKOWSKI

(3)

10 listopada 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 3

reklama

Powiat kluczborski:

Zwykły bohater

On, ona i rak

Ewa i Janusz Cholewińscy zostali zgłoszeni do udziału w akcji „Zwykły bohater” , organizowanego przez TVN, Bank BPH i Onet. Czy będą mieli szansę powalczyć o główną nagrodę, zadecyduje jury-

C

elem akcji jest pokaza­

nie osób, które zacho­

wały się w sposób niezwy­

kły i zaskakujących i mogą być przykładem dla innych.

Jury, w którym zasiadają:

Bożena Walter,- Szymon Hołownia, Henryka Krzy- wonos, Lidia Maćkowska i Ewa Drzyzga wybierze spo­

śród wszystkich zgłoszeń dziewięciu finalistów. Oni powalczą o trzy główne nagrody - każda po 200 tys.

zł i statuetki Fair Play.

Wśród zgłoszonych zna­

leźli się także Ewa i Janusz Cholewińscy z Byczyny, którzy przyczynili się do powstania Hospicjum św.

Ojca Pio. Ich zgłoszenie pt.

„On, ona i rak” można zobaczyć na stronie akcji:

http://www.zwyklybohater.

pl/on-ona-i-rak. Autorką tekstu jest Elżbieta Masz- kowska, a zdjęć Maciej Knapa.

Janusz Cholewiński ma 53 lata. Jest specjalistą medycyny paliatywnej i pomaga pacjentom chorym na nowotwory, którzy znaj­

dują się w stanie terminal­

nym. Od ośmiu lat pracuje w hospicjum domowym, przez które przewinęło się już ponad- 600 chorych.

Hospicjum powstało wła­

śnie jako wyraz wdzięczno­

ści Opatrzności za cud uzdrowienia jego żony Ewy.

Jak napisano w zgłoszeniu dr Cholewiński „Znieczula

Olesno: Ważne

uśmiechem. Zaraża wiarą w niemożliwe. JF kroplówkach z lekami rozdaje nadzieję

Dwa lata temu Chole­

wiński wspólnie z zarządem hospicjum i wolontariusza­

mi rozpoczął budowę w Smardach Górnych hospi­

cjum stacjonarnego, które ma być domem ulgi w cier­

pieniu dla pacjentów u kre­

su życia.

Ewa Cholewińska jest z wykształcenia lekarzem pediatrą. Ponad dwadzie­

ścia lat temu dowiedziała się, że ma guza mózgu. Po operacji specjaliści nie dawali jej dużych szans na przeżycie. Jednak żyje - wbrew rakowi i wyrokom medycyny. "Pokazuje

innym, że życie nie jest naszą własnością. Codzien­

nie udowadnia, że niepełno­

sprawność nie oznacza bra­

ku szczęścia, tylko inny iego wymiar."

- Zdecydowaliśmy się zgłosić Ewę i Janusza Cho­

lewińskich, bo jak najbar­

dziej wpisują się oni w ideę tego konkursu - mówi Sła­

womir Kołecki, prezes Sto­

warzyszenia Hospicjum św.

Ojca Pio. - Nie ukrywam, że nie było łatwo ich namówić, bo są ludźmi skromnymi.

Ale na szczęście nasze argu­

menty przyniosły skutek.

Janusz cały swój czas i ser­

ce poświęca idei hospicyj- nej i swoim pacjentom.

Natomiast Ewa jest dobrym

Szanowni Rodzice

Astma jest najczęstszą chorobą przewlekłą u dzieci.

Choruje na nią co dziesiąte dziecko. Brak leczenia prowadzi do pogarszania się czynności płuc i do słabszego rozwoju psychoruchowego JEŚLI TWOJE DZIECKO:

1. Ma częste tzw. „zapalenie oskrzeli "o przebiegu bezgorączkowym.

2. Przewlekający się kaszel.

3. Napady świszczącego oddechu.

4. Gorszą od rówieśników wydolność wysiłkową.

Podejrzewasz u niego astmę zgłoś je do programu bezpłatnych konsultacji specjalistycznych wraz z badaniami czynności płuc.

Centrum Medyczne Lucyna Andrzej Dymek w Zawadzkiem i w Strzelcach Opolskich

Rejestracja telefoniczna:

Zawadzkie 77 462 20 65 do końca listopada Strzelce Opolskie 77 461 91 99 do końca listopada Program nie obciąża budżetu NFZ i jest prowadzony zgodnie z zaleceniami ERS w grupie wiekowej 6-12 lat.

duchem hospicjum. Zadzi­

wia nas swoją wytrwało­

ścią, cierpliwością i silą charakteru.

Na konkurs wpłynęły już tysiące zgłoszeń. Jurorzy wybiorą finalistów już nie­

bawem. Czy w tej grupie znajdą się Ewa i Janusz Cho­

lewińscy, będzie wiadomo w czwartek 17 listopada.

- Trzymamy kciuki, bo Ewa i Janusz naprawdę na to zasługują - dodaje Kołecki.

Później o losie bohate­

rów, których sylwetki będą prezentowane w telewizji TVN, zadecydują internauci.

Milena ZATYLNA Zdjęcie Maciej KNAPA

Problemy z wodą

Trwa

płukanie

sieci

wodociągowej.

W

związku

z

tym może pogorszyć

się jakość wody

i mogą występować

spadki

ciśnienia wody.

Z

akład Wodociągów i Kanalizacji w Oleśnie rozpo­

czął płukanie sieci wodociągowej. Prace potrwają do 2 grudnia, ale prowadzone będą tylko w godzinach nocnych: od 23.00 do 5.00.

- W związku z tym mogą wystąpić zakłócenia w jako­

ści wody, charakteryzujące się zwiększoną mętnością i zapowietrzaniem — informuje ZWiK. - Mogą również występować lokalne spadki ciśnienia wody.

Prace będą przeprowadzane wg harmonogramu: 10 listopada - Olesno: ul. Sądowa, Murka, ks. Aleksan­

dra, Dworcowa, Mleczna, Jaworowa, Kasztanowa, Dębowa, Lipowa; 14 listopada - Olesno: ul. Powstań­

ców ŚL, Akacjowa, Sienkiewicza, Gorzowska, Sosno­

wa, Siedem Źródeł, Targowa, Drzymały, Prusa, Krzy­

wa, Kolejowa, 15 listopada - Olesno: ul. Matejki, Kościuszki, Kossaka, Częstochowska, Chopina, Wesoła Arnsberska, Paderewskiego, Broniewskiego, Ogrodo­

wa, 16 listopada - Olesno: ul. Grunwaldzka, Wojska Polskiego, Traugutta oraz osiedle Walce, 17 listopada - Olesno ul. Kluczborska, Młyńska, Stroma oraz Woj­

ciechów, 18 listopada - Olesno: ul. Opolska, Stobrów- ki, Nad Łąkami, Nad Doliną, Łowoszów, Wojciechów ul. Lipowa, 21 listopada - Olesno: ul. Lubliniecka, Dąbrowskiej, Grodzisko, Wysoka, 22 listopada - Wachów, Wachowice oraz Olesno ul. Dobrodzieńska, Klubowa, Sportowa, Piłkarska, 23 listopada, - Leśna, Kolonia Łomnicka, 24 listopada - Łomnica, 25 listo­

pada - Świercze, Broniec, Borki Małe, 28 listopada - Sowczyce, 29 listopada - Borki Wjelkie, 30 listopa­

da - Kułoby, 1 grudnia - Bodzanowice, 2 grudnia - Stare Olesno, Boroszów.

MK

Kluczbork: Z

policji

Straciła 35 tysięcy złotych

Siedemdziesięciodwulatka odebrała telefon z informacją, że jej siostrzeniec spowodował wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy na polubowne załatwienie sprawy. Kobieta straciła... 35 tys. zl.

W

poniedziałek 7 listo­

pada 72-letnia miesz­

kanka Kluczborka odebrała telefon. Dzwoniący mężczy­

zna przedstawił się jako policjant z Wrocławia, który chce pomóc w kłopotach.

- Oświadczył kobiecie, że jej siostrzeniec został zatrzy­

many przez wrocławską policję, po tym jak spowodo­

wał wypadek samochodowy

— opisuje st. asp. Aneta Cze­

kaj, rzecznik kluczborskiej policji. - Dodał też, że w zdarzeniu ucierpiało dziec­

ko, które trafiło do szpitala.

„Policjant” po potwier­

dzeniu danych osobowych

oddał słuchawkę „rzekome­

mu siostrzeńcowi”.

- Prosił o pilną pomoc finansową — kontynuuje Czekaj. - Tłumaczył, że potrzebuje trzydzieści pięć tysięcy złotych na załatwie­

nie całej sprawy. Oświadczył też, że będzie z mieszkanką Kluczborka kontaktować się z telefonu policyjnego, bo jego komórka została zatrzy­

mana przez funkcjonariuszy.

Siedemdziesięciodwulat­

ka obiecała, że następnego dnia po dopełnieniu wszel­

kich formalności w banku przekaże „siostrzeńcowi”

potrzebną kwotę.

- W rozmowie telefonicz­

nej uzgodniono również, że po pieniądze zgłosi się nie

„siostrzeniec” , a zaufany kolega, ' który nie został zatrzymany przez policję — wyjaśnia rzeczniczka.

We wtorek 8 listopada w godzinach popołudniowych pod jednym z bloków kobie­

ta przekazała nieznanemu mężczyźnie 35 tys. zł.

Oszustwo wyszło na jaw, kiedy do starszej kobiety zadzwonił jej siostrzniec.

- Zdementował całą histo­

rię o wypadku drogowym - dopowiada Czekaj.

MK

Jak działają oszuści?

Sprawcy najczęściej wyszukują w książ­

ce telefonicznej - po imionach - starsze oso­

by. Dzwoniąc do potencjalnej ofiary, rozmo­

wę rozpoczynają najczęściej od przywitania - „ciociu”, „babciu”, „dziadku”. Oszuści swoją metodę modyfikują tak, aby była ona jak najbardziej skuteczna. Kiedy przestępca nabierze pewności, że jego ofiara traktuje go w rozmowie jak krewnego, w następnym etapie rozmowy przedstawi zmyśloną histo­

rię o wypadku drogowym, świetnej okazji na tani zakup samochodu, potrzebie wynaję­

cia prawnika lub innym zdarzeniu losowym wymagającym pilnej pożyczki pieniężnej.

Jeśli potencjalna ofiara przystanie na prośbę oszusta, ten natychmiast wyśle po pieniądze zaufanego przyjaciela, ponieważ z ważnych względów nie będzie mógł zjawić się oso­

biście.

Jeżeli uważacie państwo, że dzwoniąca lub odwiedzająca was osoba może być oszustem, powiadomcie policję - tel. 997

lub 112 z telefonu komórkowego.

Policjanci ostrzegają

Pamiętajcie państwo, kiedy w słuchawce waszego telefonu usłyszycie głos, który pró­

buje przekonać was, że jest członkiem bliż­

szej lub dalszej rodziny i prosi o pieniądze, nie dajcie się oszukać! Upewnijcie się, że dzwoniący to osoba, którą znacie oddzwa­

niając do niego na znany wam numer tele­

fonu lub skontaktujcie się z jego bliskimi.

Jeśli nabierzecie jakichkolwiek podejrzeń, przerwijcie rozmowę i niezwłocznie.zawia­

domcie policję.

(4)

4 KULISY POWIATU W ieści gminne 10 listopada 2011 Kochłowice:

Wieściz

sołectw

Sołtys co pracy się nie boi

Arkadiusz Ostrowski zaledwie w styczniu został sołtysem. Przez pierwsze miesiące nie próżnował. - Plany też

mam

ambitne

-

zapowiada.

A

rkadiusz Ostrowski soł­

tysem został dziesięć miesięcy temu, zastępując Stanisława Kasperskiego.

W radzie sołeckiej wspierają go Piotr Hoc, Teresa Buiak oraz Magdalena Wolny.

- Po raz pierwszy od wie­

lu lat w wiosce odbył się Dzień Kobiet i Dzień Dziec­

ka, a także festyn dla wszyst­

kich mieszkańców Kochło- wic - mówi Ostrowski. - Postawiliśmy na wiejskie imprezy i integrację, bo przyszły takie czasy, że każdy żyje zamknięty w czterech ścianach, a czasami po pro­

stu przyjemnie jest porozma­

wiać z sąsiadem.

Ostrowski zadbałteż o to, by do sołectwa został skiero­

wany pracownik interwen­

cyjny. Dzięki jego pracy kil­

ka razy w sezonie koszone były wszystkie kochłowic- kie rowy.

- A teraz pracownik inter­

wencyjny odnawia salkę przy boisku - tłumaczy soł­

tys. - Jesteśmy chyba jedyną wioską w gminie Byczyna,

- Dostaliśmy od gminy budynek po byłych warsztatach i będzie tu remiza - pokazuje Arkadiusz Ostrowski. - Remontujemy także salkę na wiejskie spotkania.

która nie ma własnej sali.

Nawet zorganizować zebra­

nie wiejskie jest trudno.

Do przyboiskowej sali zostały już wstawione okna i drzwi. Za pieniądze uzyska­

ne z organizacji festynu soł­

tys kupił krzesła. Funduszy wystarczy ponadto na zakup tynku i położenie gładzi. Te zadania zostaną zrealizowa­

ne jeszcze w tym roku. A działalność salki zainaugu­

rują najprawdopodobniej najmłodsi podczas grudnio­

wego spotkania z Mikoła­

jem.

- Docelowo świetlica wiejska będzie się mieściła w budynku po byłych warszta­

tach, który gmina otrzymała od Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa, a następnie przekazała ją nie­

odpłatnie nam - wyjaśnia Ostrowski. - Część obiektu

wydzielimy na remizę stra­

żacką. Sala przy boisku będzie zastępczą, kameral­

ną, na mniejsze imprezy.

O remizie sołtys mówi nie bez kozery. Niedawno zostało powołane we wsi stowarzyszenie i powstała ochotnicza straż pożarna, a na jej prezesa wybrano Mariana Więcława.

- O pieniądze na remont świetlicy będziemy się starać

z programu „Świetlik" - opowiada sołtys. - Świetlica to dla nas sprawa prioryte­

towa.

Sołectwo złoży także do gminy wniosek o przyłącze­

nie do Kochłowic przysiółka Korea.

- Obecnie należy on do Biskupic, co jest zupełnym nieporozumieniem - wyja­

śnia Ostrowski. - Myślę, że ta zmiana ułatwi życie miesz­

kańcom przysiółka.

Ostrowski przyznaj e, że nie wszystko udało mu się zrealizować.

- Moją największą poraż­

ką jest to, że nie udało się przekazać z pieniędzy sołec­

kich środków na LZS - mówi. - Szkoda, bo drużyna się rozpadnie, a dzięki niej jeszcze cokolwiek się działo

w naszej wsi.

Tekst i zdjęcia MZ

Powiat

oleski: Niechlubny rekord

Kierowcy

„na bani”

16 nietrzeźwych kie ­ rowców - zaledwie w ciągu jednego tygodnia - zatrzy­

mała policja w rewirze pa­

trolowanym przez funkcjo ­ nariuszy praszkowskiego posterunku.

T

hkiej,,inwazji” nietrzeźwych kierow­

ców nie było od dawna. Po pijaku jeżdżą rowerzyści, motorowerzyści i kie­

rujący samochodami. Za nic mająprzepi- sy i innych użytkowników dróg.

Niechlubnym rekordzistą jest rowe- rzysta zatrzymany w sobotę 5 listopada w Strojcu. Mężczyzna miał ponad 2,5 pro­

mila alkoholu we krwi. W Praszce rowe­

rową rundę „na bani” w policyjnym radiowozie zakończyło trzech amatorów trunków wyskokowych. Wszyscy mieli powyżej 1,5 promila alkoholu. Zatrzyma­

ny do kontroli rowerzysta w Gorzowie Śląskim miał ponad 2 promile, w Wygieł- dowie-ponad 1,5 promila, a w Jelonkach -ponad 1 promil.

- Nietrzeźwym kierującym grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności — informuje Jerzy Kierat, zastępca komen­

danta policji w Praszce. - Dodatkowo zatrzymaliśmy też trzech rowerzystów, którzy mieli poniżej pół promila alkoholu.

Ten czyn traktowany jest jako wykrocze­

nie.

Natomiast w Pawłowicach motoro­

werzysta z dwoma promilami najechał na

rowerzystę. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Plaga pijanych kierowców samocho­

dów to zmora Gorzowa Śląskiego.

Mundurowi zatrzymali tam trzech śmiałków mających od półtora do ponad dwóch promili. Nietrzeźwego za kółkiem złapano też w Markach - ponad 1,5 promila, a nieodpowiedzial­

ny kierowca zatrzymany w Kowalach miał ponad promil.

- Nietrzeźwym kierującym za prowa­

dzenie samochodu w takim stanie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolno­

ści - dodaje Kierat.

Poza tym utrata prawa jazdy, grzyw­

na i ponowne wykonywanie badań.

Jednak ani wysokie kary pieniężne, ani wizja spędzenia kilkunastu miesięcy w areszcie nie przeraża nietrzeźwych sia­

dających za kółkiem. Często z tak nie­

odpowiedzialnym kierowcą podróżują całe rodziny. Szkoda, że nikt wówczas nie myśli o tragicznych skutkach - wszyscy najczęściej modlą się, by tylko zza krzaków nie wyskoczył policjant.

AK

Praszka:

Wojewódzki

sukces

Edyta jest eurodetektywem

Edyta Młynarczyk wykazała się wiedzą na temat unijnych dotacji. Zdobyła wyróż­

nienie w wojewódzkim konkursie „Eurodetektyw zorganizowanym przez Instytut Trwałego Rozwoju w Opolu.

E

dyta Młynarczyk to trzecio- klasistka z I Liceum Ogólno­

kształcącego przy ulicy Kaliskiej w Praszce. O konkursie, który doty­

czył znajomości działań rozwojo­

wych dokonujących się dzięki Regionalnemu Programowi Opera­

cyjnemu Województwa Opolskiego na lata 2007 - 2013, dowiedziała się z informacji wywieszonej na szkol­

nym korytarzu.

- Pomyślałam, że warto spróbo­

wać sił - wyjaśnia dziewczyna. - Mieszkam w Rudnikach i wycho­

dząc na spacery' często zwracałam uwagę na tablice informacyjne zamieszczone przy nowo powstałych inwestycjach. Jest ich sporo, więc stwierdziłam, że będę miała o czym opowiedzieć.

Pierwszy etap konkursu to był internetowy test zawierający 29 pytań i zadanie opisowe, w którym należało wykazać pozytywny wpływ inwestycji realizowanych z unijnym dofinansowaniem na roz­

wój regionalny. Autorzy najlepszych prac w piątek 28 października spo­

tkali się w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim. Na finałowe starcie dostała się też Edyta.

- Miałam przed komisją własny­

mi słowami opowiedzieć o rozwoju regionalnym, wyjaśnić na czym on polega i jak pozytywnie wpływa na

nasze życie — tłumaczy nasz Eurode­

tektyw.

Edyta podparła się przykładami.

Opowiedziała o rudnickim Centrum Spotkań Muzyków Jazzowych i pla­

cu zabaw dla wszystkich mieszkań­

ców zbudowanym przy tamtejszym gimnazjum, drogach w gminie Rud­

niki, orlikach w powiecie oleskim i Oleskiej Lagunie. Komisja przyzna­

ła jej wyróżnienie.

- Nie ukrywam, że byłam zasko­

czona - mówi uczennica. - Nie liczyłam nawet, że zakwalifikuję się do finału, a o jakiejkolwiek nagro­

dzie w ogóle nie myślałam.

- Edyta to bardzo skromna, pra­

Eurodetektyw Edyta dostała dyplom Bryś list gratulacyjny.

MP4, a dyrektor Krzysztof cowita i systematyczna uczennica — chwali trzecioklasistkę dyrektor Krzysztof Bryś. - Pierwsze miejsce w tym konkursie zajął uczeń z Opo­

la, dwa kolejne uczniowie ze Strze­

lec Opolskich. Edyta była jedyną laureatką mieszkającą w mniejszej miejscowości.

Udział Edyty w konkursie, w którym jej opiekunem była Aneta Jarząb, przypadkiem chyba jednak nie był. Interesuje się ona ekonomią i finansami i właśnie w tym kierun­

ku chciałaby w przyszłości się kształcić.

Tekst i zdjęcie AK

(5)

10 listopada 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 5

Powiat

oleski:

Pomoc społeczna

W planach SDS

plany, by powstał drugi w powiecie oleskim Środowiskowy Dom Samopomocy. Pierwszy dla niepełnosprawnych dzieci, młodzieży i dorosłych od sześciu lat działa w Sowczycach.

- Mamy przyrzeczenie przekazania w 2012 r.

środków z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecz­

nej, Urzędu Wojewódzkie­

go w Opolu na przystoso­

wanie Środowiskowego Domu Samopomocy oraz finasowanie jego bieżącej działalności od stycznia 2013 roku — informuje wicestarosta Stanisław Belka.

Władze powiatu rozpo­

częły rozmowy z włodarza­

mi Praszki. To właśnie na terenie tej gminy ma powstać drugi SDS. Pierw­

szy od sześciu lat działa w Sowczycach.

Powiat wielkości naszego powinien dyspono­

wać siedemdziesięcioma miejscami w tego typu pla­

cówce - tłumaczy Belka. - W Sowczycach z terapii i zajęć korzysta trzydziestu uczestników, bo do tylu osób przystosowany jest obiekt.

A lista oczekujących na

reklama

przyjęcie do ŚDS- u jest. I to nie krótka.

Do Sowczyc uczestnicy busem bezpłatnie dowożeni są z czterech gmin - Ole­

sna, Dobrodzienia, Zębo­

wic i Radłowa.

- Nasza placówka jako jedyna na Opolszczyźnie prowadzona jest przez powiat i jako jedyna przyj­

muje dzieci — tłumaczy Katarzyna Balcerzak, dyrektor ŚDS w Sowczy­

cach. - Nasz najmłodszy podopieczny, Karol, ma dwa latka i świetnie odna­

lazł się w nowym dla siebie otoczeniu.

W ośrodku niepełno­

sprawni pracują z instruk­

torem terapii zajęciowej, pedagogiem, logopedą i fizjoterapeutą. Zajęcia dostosowywane są do indy­

widualnych potrzeb każdej z osób.

- Stosujemy różne formy terapii - dodaje Balcerzak.

- W ofercie mamy artetera- pię, bajkoterapię, muzyko-

terapię, kinezyterapię, a od kilku miesięcy nawet hipo­

terapię. Nasi uczestnicy jeżdżą do Bogdańczowic,

gdzie obcują z końmi.

W ciągu roku podopiecz­

ni uczestniczą w wielu wycieczkach i wyjazdach, spotkaniach i uroczysto­

ściach.

- Te kontakty z nowymi osobami dodają im pewno­

ści siebie i pozwalają odna­

leźć się w społeczeństwie - tłumaczy Balcerzak. - Temu też służą treningi samodzielności i funkcjo­

nowania w życiu codzien­

nym.

Dom ma niedawno odda­

ną do użytku minisiłownię i wymarzony plac zabaw, który ufundowała firma Cargill Polska z oddziałem w Krzepicach. Ma też jed­

ną z nielicznych w powie­

cie sal specjalistycznych - doświadczenia świata.

Dzięki specjalnym efektom audiowizualnym, doświadczeniom z użyciem

Zajęcia z hipoterapii odbywają się w Bogdańczowicach.

materiałów o różnej faktu­

rze i kolorystyce, elemen­

tom wibrującym i zestawom do terapii aromatyczno — muzycznej ta forma terapii przynosi zaskakująco pozy­

tywne efekty - tłumaczy dyrektor.

Według planów organem prowadzącym nowego ŚDS -u ma być gmina.

- My już kilka lat prowa­

dzimy tego typu ośrodek, będziemy więc służyć doświadczeniem — dodaje Belka.

Tekst i zdjęcia MK Najmłodszym uczestnikiem ŚDS - u jest dwuletni Karolek.

Zapraszamy do Autoryzowanego Punktu Sprzedaży w KLUCZBORKU ul. J. Piłsudskiego 19, tel. [77] 418 61 07, tel. kom. 699 405 388

Wybierz już

dziś

Cyfrowy Polsat

i odbierzswój prezent*- zestaw

filmów DVD od

kanałufilmowego

* promocja „Box filmowy” trwa od 02.11.2011 do 09.12.2011 lub do wyczerpania zapasów.

Szczegóły w regulaminie dostępnym w Autoryzowanych Punktach Sprzedaży wymienionych na niniejszym materiale.

Multiroom

■iffar'••Łlńjpyfe na okreą dadgjaywwyy 36 rnicsitj;©^ możliwością znJaśtyjpośiadSnygri ,a nięfobęjmuie Paki|tu’Raz!iyi^kd Etoh dotyczy dbonagientu^a usługę MulCiroorn*’

.Szczagołjpw Uińow.ki.'RdgolaiTiii.j^n*j5ciinił^Tyi Pronrjjcyinyeh Pęłfj^ oferto oznacza Proinocię Pramui|»«nwnac^t5fśrd pronaocyipei „Nowy Cyfro

Uakietuw’pu ókreaje.prortiocyinyni na.Pekiet Familijny HD.f jjakiet HRO Cipemąx UD'

Jme obenoueopłaty za dekoder-Usługa jyiujtiroąnnjię obeimuią dostępu'tjrtggalg” www.cyfruwypol8Bt.pl

(6)

6 kulisy powiatu W ieści gminne 10 listopada 2011

Kluczbork:

Inwestycja zakończona

Kluczborskie sztuczne jezioro jest już gotowe. Zbiornik ma przede wszystkim spełniać funkcje retencyjną, przeciwpowodziową, a także turystyczną. Już teraz akwen jest chętnie odwiedzany przez rowerzystów, biegaczy i miłośników spacerów.

Powstał zbiornik jak marzenie

Zakończyła się budowa sztucznego jeziora na Stobrawie. - Uważam, że

jestto jeden

z

najpiękniejszych

zbiorników nie

tylko

na

Opolszczyźnie,

ale

w

całej

Polsce-mówi Tadeusz

Błażejewski, kierownik kluczborskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodych w Opolu.

P

ierwsze wzmianki o tym, że przed Klucz­

borkiem ma powstać zbior­

nik, pojawiły się już w 1928 roku.

- Niemcy planowali, że będzie to zbiornik przeciw­

powodziowy o powierzchni stu dwudziestu hektarów — mówi Błażejewski. - Nie wiem dlaczego, ale nie udało im się go zbudować.

Do idei budowy sztucz­

nego kluczborskiego jezio­

ra powrócono w latach sie­

demdziesiątych. Żeby jed­

nak stał się on faktem, trzeba było czekać aż czterdzieści lat.

-Ale warto było - wyja­

śnia Błażejewski. - Uwa­

żam, że jest to jeden z naj­

piękniejszych zbiorników nie tylko na Opolszczyźnie, ale w całej Polsce.

Budowę jeziora na Sto­

brawie WZMiUM rozpo­

czął dwa lata temu. Grunty pod inwestycję przekazała gmina Kluczbork, która ponadto poniosła koszty przygotowania dokumen­

tacji, a także dorzuciła do przedsięwzięcia milion złotych.

Zbiornik by nie powstał, gdyby Urząd Marszałkowski nie przy­

znał na niego środków z Regionalnego Programu Operacyjnego - tłumaczy Błażejewski. - W kosztach partycypował też Woje­

wódzki Fundusz Ochrony Środowiska. W sumie wyniosły one dwadzieścia osiem milionów złotych.

Kluczborskie sztuczne jezioro ma 60 hektarów powierzchni. Jego maksy­

malna głębokość przy zaporze wynosi 4,5 metra.

Zbiornik może pomieścić pół miliona m3 wody.

- A jeśli jeszcze brać pod uwagę całą dolinę, to nawet półtora miliona metrów sześciennych — opowiada kierownik. - Ale to scenariusz na wielką wodę, taką jaka była w 1997 roku czy chociażby rok temu.

Zbiornik ma spełniać przede wszystkim funkcję retencyjną. Z tą myślą powstał.

- To znaczy, że będziemy mogli dzięki niemu maga­

zynować zapasy wody, a następnie nią gospodaro­

wać - mówi Błażejewski.

- Na przykład wyrówny­

wać stany wody w rzece w przypadku jej niedoborów.

Jeśli stan wody w Sto­

brawie jest niski, cierpią na tym szczególnie stawy hodowlane.

- A właśnie wodą ze Sto­

brawy zasilane są tysiące hektarów stawów rybnych - tłumaczy Błażejewski. - Kiedy przyjdzie takie lato jak w tym roku, nie będzie opadów i wielotygodniowe upały, będziemy mogli spu­

ścić do stawów wodę ze zbiornika i pomóc hodow­

com w krytycznych momen­

tach.

Zbiornik ma także zabezpieczać Kluczbork przed zalaniem.

- Jeżeli Stobrawą będzie szła od Olesna fala powo­

dziowa, wpadając do zbiornika zostanie ona pozbawiona ostrego czoła i będzie się rozlewać sze­

roką ławą - wyjaśnia meliorant. - Dzięki temu fala zostanie unieszkodli­

wiona i będzie bardziej bezpieczna dla miasta.

Ale niewątpliwie zbior­

nik zwiększa również atrakcyjność turystyczną Kluczborka. Sztuczne jezioro położone jest bowiem w bardzo malow­

niczym miejscu i w sąsiedztwie kluczborskie­

go kompleksu sportowego

- stadionów, boisk, kortów i ośrodka turystycznego w Bąkowie. Oparte o ścianę Borów Stobrawskich, oto­

czone ścieżkami rowerową i spacerową, stwarza dosko­

nałe miejsce do rekreacji i wypoczynku, z którego już chętnie korzystają pasjonaci aktywnego trybu życia - rowerzyści, spacerowicze czy biegacze.

- Gmina ma gotowy pro­

jekt turystycz­

nego zagospo- darowania zbiornika, który będzie sukce­

sywnie realizo­

wany - infor­

muje Mirosław Birecki, sekre­

tarz gminy. Ma tam powstać między innymi plaża i tor wio­

ślarski. Na pewno będzie też miejsce dla żaglówek i kajaków.

Gotowa jest już góra widokowa przy jeziorze wraz z czternastometro- wym torem saneczkarskim dla dzieci. Niebawem powstanie tam edukacyjna ścieżka przyrodnicza obsa­

dzona różnymi gatunkami drzew - tak, by najmłodsi

uczyli się je rozpoznawać.

- Zbiornik jest też ostoją dla ptactwa wodnego — mówi Błażejewski. — Szczególnie upodobały go sobie kaczki i łabędzie.

Właśnie z myślą o ptakach zostały usypane na jezio­

rze dwie wyspy.

Ale budowa zbiornika nie była wcale łatwą inwe­

stycją. Aby w o ogóle ją zacząć, budowniczy

Zbiornik w liczbach

60

- ha powierzchni

4.5

- metra - maksymalna głębokość

1.5

- min m3 - maksymalna pojemność akwenu

2

- lata - tyle trwała budowa

28

- min zł - to koszty inwestycji

Ponadto w sąsiedztwie sztucznego jeziora znajduje się 1 góra widokowa z 14 - metrowym torem saneczkowym oraz 2 wyspy, które są ostoją dla ptaków. Wokół zasadzono 9 tysięcy drzew.

musieli stworzyć dla Sto­

brawy zastępcze koryto.

Jednak najtrudniejszym etapem było uszczelnienie zbiornika, by nie przecie­

kał.

- Został on otoczony nieprzepuszczalnym fun­

damentem, złożonym ze ścianki szczelinowej oraz specjalnej mieszaniny iłów i cementu - tłumaczy

meliorant. - Wszystko po to, by przerwać filtrację boczną - aby woda nie uciekała bokami i nie roz­

myła wałów.

Choć inwestycja jest już ukończona, zostanie odda­

na do użytku dopiero w połowie przyszłego roku.

Teraz trwa techniczne napełnianie zbiornika i sprawdzanie, czy nie ma jakiś wad.

- Myślę, że wszystko będzie w porządku i że zbiornik będzie dobrze służył mieszkańcom Kluczborka — mówi Błaże­

jewski. — Na pewno jest to inwestycja per­

spektywiczna, o wielu możliwo­

ściach. Można na przykład zbudować przy zbiorniku przepompownię, która będzie nawadniać okolicz­

ne pola, albo nawet posta­

wić małą elektrownię wod­

ną. To już zależy od pomy­

słów, potrzeb i pieniędzy.

Milena ZATYLNA Zdjęcie Maciej KNAPA

(7)

10 listopada 2011____________________________________________ WlEŚCI GMINNE__________________ KULISY POWIATU 7

Praszka: Strażacka akcja

Garaż czeka na nowy wóz

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Praszce marzą o fabrycznie nowym wozie pożarniczo - gaśniczym. Rozpoczęli już akcję zbierania funduszy i własnymi siłami odnowili garaż.

C

iężki samochód gaśniczy Jelcz, drabina na podwoziu IFA i lekki samochód ratowni­

czy Mercedes Benz to ponad trzydziestoletnie wozy prasz- kowskich strażaków. Jednostka do zabezpieczenia ma rozległy teren. Dobrze wyposażony fabrycznie nowy wóz - to cel do jakiego dążą druhowie.

- Zdajemy sobie sprawę, że aby wystąpić o dofinansowanie tej inwestycji, sami musimy wykazać nie tylko zaangażowa­

nie, ale i wkład własny - wyja­

śnia Damian Środa, zastępca naczelnika OSP w Praszce i gospodarz strażnicy. - Dlatego z prośbą o pomoc zwróciliśmy się do mieszkańców.

- Dodatkowo skierowaliśmy też listy do okolicznych firm — dodaje naczelnik Janusz Jarząb. - Sami zajęliśmy się zaś remontem garaży.

Zmiana oświetlenia, moder­

nizacja sieci centralnego ogrze­

wania i malowanie teoretycznie kosztowało około 5 tysięcy zło­

tych, w praktyce druhowie nie wydali na ten cel ani grosza.

- Wszystkie prace wykonali- reklama

Jednym z pracujących ochotników był Wyremontowany garaż i druhowie przygotowani do akcji - teraz praszkowskiej jednostce brakuje tylko

Damian Środa. fabrycznie nowego samochodu.

śmy w czynie społecznym, a w materiały wyposażyli nas miej­

scowi przedsiębiorcy, firma Polan Krzysztofa Polaka, Ceramika Budowlana Dzio- dzio, Materiały Budowlane Jacka Łuckiego, Plus Minus Szkudlarka, Armagor, Carbud Zdzisława Jarząba oraz firma Waldemara Milki — zdradza Marian Bilski.

Kilkunastoosobowa grupa - D. Środa, J. Jarząb, M. Bil­

ski, Szymon Cebula, Czesław Środa, Łukasz Bilski, Krzysztof Sas, Krystian Marciszewski, Radosław Zawis oraz dziewczęta z Mło­

dzieżowej Drużyny Pożarni­

czej - wolny czas poświęciła na remontowe prace.

- Nasze żony już czasem

martwiły się, że na dobre prze­

prowadziliśmy się do strażnicy - śmieją się druhowie. - Nale­

żą im się ogromne podzięko­

wania za cierpliwość i wyrozu­

miałość.

Garaż na nowy wóz już jest przygotowany. Pierwsze fun­

dusze - prawie dwadzieścia tysięcy złotych - też już są.

- Wiemy, że w kilka miesięcy

nie uda nam się wygospodaro­

wać potrzebnej gotówki — wyjaśniają strażacy. - Nowy wóz to koszt kilkuset tysięcy’

złotych. Pieniądze, które do tej pory zgromadziliśmy, to kropla

w morzu potrzeb.

Właśnie dlatego druhowie z prośbą o wsparcie zwracają się do mieszkańców. Wszyscy, którzy chcą akcję wesprzeć,

mogą kierować wpłaty na kon­

to jednostki w Banku Spół­

dzielczym w Praszce nr 10 8269 0007 2000 0000 0026 0001. Więcej informacji na stronie www.osp.praszka. w.in- teria.pl.

AK Zdjęcia AK /archiwum OSP Praszka

Nowe osiedle w Oleśnie

ul. Lipowa

(za Urzędem Miasta i nowym szpitalem)

Już dziś zarezerwuj swój segment

w

od1977r.

ARTYLA

tel 77 413 9516 46-275 Chudoba 148

Oddanie osiedla do użytkowania latem 2012r.

szczegóły na: WWW.bartyld.pl

(8)

8 KULISY POWIATU W ieści gminne 10 listopada 2011

Biadacz:

Podsumowanie

sezonu

Triumfatorzy oddziałowi w kategorii gołębi dorosłych (od lewej): Michał Główka, Wal­

demar Zajączkowski i Michał Podkówka oraz Andrzej Kansik.

Podczas podsumowania sezonu dyplomy i puchary otrzymali także przewodnicy. W sumie rozdano prawie pięćset nagród.

Setki pucharów dla hodowców

Hodowcy gołębi pocztowych zrzeszeni w Oddziale Kluczbork podsumowali sezon lotów podczas spotkania mistrzów i przewodników, które odbyło się w Biadaczu.

- Takiego spotkania - tak licznego i uroczystego - jeszcze w historii naszego oddziału nie było — mówił Sławomir Tetelmajer, pre­

zes kluczborskiego oddziału Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. - Mam nadzie­

ję, że rozpoczęliśmy nową tradycję w ponadsześćdzie- sięcioletniej historii naszej kluczborskiej organizacji.

Obecnie do oddziału ZHGP w Kluczborku należy 163 członków, zrzeszonych w sekcjach w Gorzowie Ślą­

skim, Kuniowie, Chociano- wicach, Borkach, Oleśnie, Biadaczu oraz Kluczborku.

- W czasach najlepszej świetności mieliśmy aż pię­

ciuset członków od Namy­

słowa, przez Byczynę, Klucz­

bork, Gorzów, aż po Olesno - wyliczał Tetelmajer. - Mimo że jest nas mniej, nadal jesteśmy mocną dru­

żyną w opolskim okręgu.

Uprawiamy trudną dyscypli­

nę sportu -jesteśmy trenera­

mi, menadżerami i doktora­

mi naszych „zawodników".

Życzę sobie i wszystkim tu zebranym. aby wyniki

Gorzów Śląski: Podatki

Podwyżki uderzą w rolników

Rajcy w czwartek 3 listopada uchwalili podatki na przyszły rok. Największa podwyżka dotyczyć będzie rolników. Teraz za 1 hektar ziemi płacą oni 94,10 zł, w przyszłym roku zapłacą 175 zł.

O

wysokości podatku rolne­

go na przyszły rok decy­

duje średnia cena skupu żyta za okres trzech pierwszych kwar­

tałów 2011 roku ogłoszona przez Główny Urząd Staty­

styczny. Tym razem to kwota 74,18 zł za 1 kwintal żyta, czyli wyższa niemal dwukrotnie w porównaniu z rokiem ubie­

głym.

- Cena żyta jest tak wysoka nie dlatego, że jest go dużo i

naszych podopiecznych z roku na rok były lepsze.

W trakcie spotkania wrę­

czono setki pucharów i dyplomów. Oprócz nagród oddziałowych były też sek­

cyjne.

I tak w mistrzem oddzia­

łowym w kategorii gołębi dorosłych został duet Michał Podkówka i Waldemar Zajączkowski. Tytuł pierw­

szego wicemistrza wywal­

czyli Małgorzata i Andrzej Kansikowie, a drugiego - Michał Główka.

W kategorii gołębi mło­

dych zwyciężył Bogdan Pęcherczyk. Pierwszym wicemistrzem został Zbi­

gniew Kurdyna, a drugim Georg Huptas.

Wręczono także puchary ufundowane przez burmi­

strza Kluczborka Jarosława Kielara, który patronuje lotom maratonowym liczą­

cym ponad 750 km. W pierwszej edycji zwyciężył duet Podkówka - Zającz­

kowski, w drugiej — Józef Czora, a w trzeciej - Jan Dziadacz.

W sekcji Gorzów Śląski

rolnicy się bogacą, ale wręcz odwrotnie - mówił radny Bogusław Dziedzic argumen­

tując potrzebę obniżenia śred­

niej ceny skupu żyta, co rajcy ostatecznie zrobili. Przyjęta przez nich stawka to 70 A za lq. Nie zmienia to jednak faktu, że podatek rolny i tak wzrośnie niemal o 100 % . W 2012 roku wynosił będzie 175 zł za 1 ha, a nie jak do tej pory 94,10 zł.

- Zmiany w stawkach podat­

tytuł mistrza w kategorii gołębi dorosłych wywalczył Piotr Pigło, pierwszego wicemistrza - Gerard Bar- wicki, a drugiego - Georg Huptas. Natomiast w rywa­

lizacji gołębi młodych zwy­

ciężył Pęcherczyk, przed Kurdyną i Huptasem.

Małgorzata i Andrzej Kansikowie to mistrzowie sekcji oleskiej w kategorii gołębi dorosłych. Wyprze­

dzili oni Manfreda Szropa i Oskara Skorupę. Mistrzo­

stwo wśród gołębi młodych wywalczył Damian Wie­

czorek, pierwszym wicemi­

strzem został Szropa, a dru­

gim - Ernest Pawlik.

Rywalizację gołębi doro­

słych w chocianowickiej sekcji wygrał Jacek Paw­

łowski, który wyprzedził Alojzego Prukopa i Edmunda Danielczoka.

Pawłowski wygrał także kategorię gołębi młodych, pierwszym wicemistrzem został Rajmund Turek, a drugim - Danielczok.

Mistrzem sekcji kuniow- skiej w kategorii gołębi dorosłych został Michał

ku od nieruchomości już tak drastyczne nie są - informowa­

ła Agata Olejarz, skarbnik Urzędu Miejskiego w Gorzo­

wie Śląskim. - To w poszcze­

gólnych działach kilkuprocen­

towy wzrost.

Gorzowianie od stycznia 2012 roku za 1 m2 powierzchni użytkowej budynków miesz­

kalnych bądź ich części płacić będą 0,68 zł (w tym roku płacą 0,64 zł). Podatek od lm2

Wśród gołębi młodych najlepiej startowali "zawodnicy" Bogdana Pęcherczyka (w środku), pierwszym wicemistrzem został Zbigniew Kurdyna (z lewej), a drugim - Georg Huptas.

Główka, który wyprzedził Jana Kościciego i duet Jur­

czyk - Wicher. Z kolei tan­

dem Jurczyk — Wicher wygrał rywalizację gołębi młodych. Na tytuł pierwsze­

go wicemistrza zapracował Zbigniew Klimek, a drugie­

go - Alfred Cieślar.

W sekcji boreckiej tytuł mistrza gołębi dorosłych przypadł Krzysztofowi Kapustowi, pierwszego wicemistrza Bogdanowi Kolankowi, a drugiego -

powierzchni gruntów związa­

nych z działalnością gospodar­

czą bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków wynosić będzie 0,78 zł (jest 0,74 zł), a pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie działalności przez organizacje pożytku publiczne­

go 0,35 zł, a nie jak obecnie 0,32 zł.

- Podatnicy’ za jeden metr kwadratowy powierzchni użyt­

Janowi Pawelczykowi.

Wśród gołębi młodych wygrał Kolanek, przed Aleksandrem Rabińskim i Czesławem Zawieruchą.

W sekcji kluczborskiej mistrzem wśród gołębi doro­

słych został duet Podkówka - Zajączkowski, pierwszym wicemistrzem Hubert Hadzik, a drugim Józef Czora. Zwycięzcą rywaliza­

cji gołębi młodych został Ryszard Podyma, przed Janem Błaszkowem i

kowej budynków lub ich części związanych z działalnością gospodarczą oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie dzia­

łalności gospodarczej w przy­

szłym roku płacić będą osiem­

naście złotych - wyjaśniała skarbnik. -Too siedemdziesiąt groszy więcej niż w tym roku.

Natomiast podatek od budynków lub ich części zwią­

zanych z prowadzeniem dzia­

Ryszardem Skibińskim.

Natomiast w sekcji z Biada- cza tytuł mistrza gołębi dorosłych przypadł Kazi­

mierzowi Opyciowi, pierw­

szego wicemistrza Francisz­

kowi Dandewiczowi, a dru­

giego - Horstowi Pregielo- wi. Natomiast w kategorii gołębi młodych trumfował Bogdan Sawiński, przed duetem Kulig - Zasępa i Opyciem.

Tekst i zdjęcia MZ

łalności gospodarczej w zakre­

sie udzielania świadczeń zdro­

wotnych przez podmioty udzie­

lające tych świadczeń wynosić będzie 4,45 zł (jest 4,27 zł), od lm2 powierzchni użytkowej pozostałych budynków lub ich części 5 zł (teraz to 4,70 zł), a od garaży 7,10 zł, a nie 6,80 zł.

Stawka podatku od budowli niezmiennie wynosić będzie 2% ich wartości.

AK

(9)

10 listopada 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 9

Olesno: Wyróżnieni

Docenieni przez ministra kultury

Dyplomy ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego za szczególne zasługi w upowszechnianiu kultury otrzymali oleśnianie Ewa Cichoń, Jerzy Janicki i Ernest Hober.

- My tylko domyślamy się, kto wnioskował o przyznanie nam tych dyplomów, pewno­

ści nie mamy — mówią ole­

śnianie. - Jesteśmy mile zaskoczeni, że zostaliśmy docenieni przez ministra Bogdana Zdrojewskiego.

Ewa Cichoń to historycz­

ka i wielki miłośniczka Zie­

mi Oleskiej, która od trzech lat dyrektoruje Oleskiemu Muzeum Regionalnemu.

-Ale tak naprawdę z tą placówką związana jest już od 2005 roku - mówi Cichoń. - Wówczas to two­

rzyłam stałą wystawę „Dzie­

je miasta Olesna

Jako szefowa muzeum Cichoń wprowadziła do ole­

skiego kalendarium kultural­

nego Czwartkowe Spotkania Muzealne, które cieszą się ogromną popularnością.

- To było ryzykowne, ale jak się okazało potrzebne przedsięwzięcie — tłumaczy dyrektorka. - To forum, na którym mogą wypowiedzieć się mieszkańcy i nie tylko oni. Wszyscy ci, którzy mają coś ciekawego i wartościo­

wego do przekazania innym.

Cichoń jest laureatką Róży Olesna i autorką wielu publikacji związanych z Zie­

mią Oleską. Do najważniej­

szych należą: „Olesno — Róża wśród lasów”,

„Kościół św. Rocha, Rozalii i Sebastiana w Grodzisku.

Świątynia zrodzona z wdzięczności na wzgórzu ocalenia” i „Wielka Księga Ziemi Zębowickiej”.

- Nie zerwałam też kon­

taktu z zawodem nauczyciela - mówi. - Uczę historii w gimnazjum, a szczególny nacisk kładę na edukację regionalną.

Jerzy Janicki to od trzech lat członek Stowarzy­

szenia Pamięci Jana Pawła II i kolekcjoner pamiątek zwią­

zanych z papieżem Pola­

kiem.

- Kolekcjonuję głównie medale - mówi Janicki. - Ta pasja zrodziła się po spotka­

niu z Ojcem Świętym w Watykanie w 2002 roku.

W czasie 4. Konferencji Samorządy Rzeczypospoli­

tej Polskiej dla Jana Pawła

Docenieni przez ministra (od lewej): dyrektor MDK-u Ernest Hober, dyrektor muzuem Ewa Cichoń i kolekcjoner papieskich medali Jerzy Janicki, które można podziwiać teraz w muzuem.

II, która w połowie września odbyła się w Oleśnie, Janic­

ki był jednym z organizato­

rów papieskiej poczty.

- Moim wartburgiem zabieraliśmy specjalnie ostemplowane listy z oleskiej poczty i jechaliśmy na Jasną Górę po kolejny okoliczno­

ściowy stempel - opowiada

Janicki. — To była pierwsza poczta papieska na Opolsz- czyżnie, a listy przychodziły z całej Polski.

Jeszcze jedną wielką pasją Janickiego są stare samochody. W swojej kolek­

cji posiada m.in. zabytkowe­

go mikrusa.

- To polski samochód,

który wyprodukowany został w ilości 1728 sztuk - tłuma­

czy Janicki. - Obecnie w Polsce i na świecie jest tylko kilka mikrusów i ja mam to szczęście być właścicielem jednego z nich.

Ernest Hober od 21 lat jest dyrektorem Miejskiego

Domu Kultury w Oleśnie.

- Przez wszystkie te lata staram się, by w domu kultu­

ry zawsze coś się działo - mówi dyrektor. - Zaprasza­

my kabarety, gwiazdy muzyczne, ale też nasze lokalne zespoły.

W ciągu roku MDK orga­

nizuje trzydzieści stałych imprez.

- Od wielu lat na przykład Przegląd Piosenki Poetyc­

kiej, Reggae Majówkę czy Rewię Orkiestr Tanecznych - wylicza Hober. - Od same­

go początku gramy też z Jur­

kiem Owsiakiem.

Mało kto wie, że Hober z kulturą za pan brat jest już - jak sam mówi - od bajtla.

Gra na gitarze i przez osiem lat za proboszcza Antoniego Kalei i proboszcza Zbignie­

wa Donarskiego działał w parafialnym zespole.

- Zagrałem też ponad trzysta wesel z formacją Zodiak - dodaje Hober, któ­

ry w swoim dorobku ma również medal Zasłużony dla Ziemi Oleskiej.

Tekst i zdjęcie MK Kluczbork:

Odwiedziny

zza

Bałtyku

Polskie pomysły w szwedzkim przedszkolu

Nauczycielki ze szwedzkiego Halmstad przyjechały z wizytą do Publicznego Przedszkola nr 1. Współpraca między placówkami trwa już ponad dwa lata.

W

spółpraca kluczborskim PP nr między 1 a szwedzką placówką nawiązała się dzięki pry­

watnym kontaktom dyrek­

tor Bożeny Kuliberdy.

- Okazało się, że moja serdeczna koleżanka, klucz- borczanka zresztą Maria Swirtun, która ponad dwa­

dzieścia lat temu wyjechała do Szwecji, pracuje właśnie w przedszkolu - opowiada Kuliberda. - Takiej okazji nie mogłyśmy zaprzepaścić i nawiązałyśmy współpracę między przedszkolami.

Placówki wspólnie przy­

stąpiły do realizacji projek­

tu edukacyjnego „Cztery pory roku” w ramach pro­

gramu Comenius. Został on uznany za najlepszy w Szwecji - a rywalizował z 350 projektami z całego kraju.

- W rytmie czterech pór roku nasze przedszkolaki poznają Szwecję — jej kul­

turę, język, historię i trady­

cję - wyjaśnia dyrektorka.

-1 odwrotnie.

Milusińscy rozmawiają ze sobą na skypie, piszą maile, nie zapominają tak­

że o nauce języka - co

tydzień podsyłają sobie nawzajem zwroty po pol­

sku i szwedzku do naucze­

nia.

- Nasze przedszkolaki potrafią już po szwedzku pozdrowić się, a także zaśpiewać na przykład pio­

senkę „Panie Janie” - tłu­

maczy Kuliberda.

Niedawno w PP nr 1 gościła delegacja ze Szwe­

cji - trzy nauczycielki z przedszkola w Halmstad oraz dwie pracownice instytucji zajmującej się administracją placówek oświatowych.

- Panie przyjechały po to, żeby zobaczyć jak wygląda u nas praca z dziećmi — relacjonuje dyrektorka, -t Wiele rzeczy im się u nas podobało, były zachwycone wyposażeniem naszej placówki, ale szcze­

gólne wrażenie zrobiło na naszych gościach to jak uczymy matematyki. Nie przez tablicę, kredę i szmat­

kę, a zabawę i działanie.

Dzieci zaprezentowały gościom teatrzyk, w któ­

rym wystąpiła Pippi Lang- strum, zatańczyły hambo, czyli szwedzki taniec ludo­

wy, a także układały dla gości bajki na dobranoc.

- Nasze szwedzkie kole­

żanki mówiły, że wyjeżdża­

ją z Polski z głowami peł­

nymi pomysłów, które chcą następnie realizować w swoim przedszkolu - opo­

wiada Kuliberda. - Jestem pewna, że nasz wyjazd do Szwecji będzie równie owocny. Rewizyta plano­

wana jest w przyszłym roku, a my już myślimy o realizacji kolejnego wspól­

nego projektu.

MZ Zdjęcia archiwum przedszkola

Przedszkolaki zaprezentowały gościom ze Szwecji teatrzyk. Tremy nie miały.

Milusińscy pokazali jak razem z misiami uczą się orientować w przestrzeni. Tę metodę szwedzkie przedszkolanki chcą przenieść do swojej placówki.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prezentowane będą nie tylko na wystawie, ale pokażą się też w profesjonalnym albumie, gdyż podsumowaniem projektu będzie wydanie sześćdziesię- ciokartkowy albumu

13 października 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 3.. Praszka: Rozmowa Kluczbork:

21 lipca 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 3.. Powiat

O ile w pozostałych woje ­ wództwach w sprawie Sil coś się dzieje, o tyle Opolszczyzna jest pod tym względem czarną dziurą Przez nasze wojewódz­?. two przebiega 57

- Bardzo cieszę się, że dach już jest naprawiony, że nasza świątynia w jakimś stopniu jest zabezpieczona — mówi ksiądz Jarosław Dębiński, proboszcz parafii.. -1 choć

- film przygodowy Film opowiada o życiu Marco Polo i jego słynnej podróży do Chin. Pisarz Rusticello z Pizy dzieli więzienną celę z podróżnikiem, który opowiada mu

Gmina Wyznaniowa Żydowska domaga się od gminy Praszka zwrotu nieruchomości przy ulicy Piłsudskiego - synagogi, gdzie obecnie mieści się Miejsko - Gminny Ośrodek

28 lipca 2011 W ieści gminne KULISY POWIATU 3.. Powiat oleski: Służba