ISSN 1425-8730
BIERDZANY ♦ KADŁUB TURAW SKI ♦ KOTÓRZ MAŁY ♦ KOTÓRZ W IELKI ♦ LIGOTA ♦ OSOW IEC ♦ RZĘDÓW ♦ TURAW A ♦ W ĘGRY ♦ ZAKRZÓ W ♦ ZAWADA
KWARTALNIK GMINY TURAWA NR 2/65/2006
Cena 2 zł
W numerze:
Realizacja budżetu
za 2 0 0 5 r o k str 4 Kanalizacja s a n ita rn a ...str 6 H istoria G m iny T u ra w a .... str 7 Pom nik P a p ie s k i...str 7 H istoria dzw onnicy
w R zę d o w ie str 9 Dzwon z Bierdzan
o d n alezio n y str 9
W Saalfelder H ó h e str 10 W izyta strażaków
z V o lk m a n n s d o rf str 11 W ło darze naszych wsi
Kotórz M a ły str 12
Co słychać w W ęgrach ..s tr 13 0 naszych Staubeckach
cz. I V str 14
Łoś w lasach
tu ra w s k ic h str 14 Krótka historia Turawy
1 jej m ie s z k a ń c ó w str 16 Byliśm y na Krakowskich
B ło n ia c h str 18
Najciekaw szy Obiekt
M u z e a ln y str 21
Nasza św ietlica
w Z a w a d z ie str 23 50 lat ratow ania na
Jeziorach Turawskich ....s tr 27
Gmina Turawa zaprasza
Zdjęcie: www.komunikatorpr.pl
Turowskie Jeziora
<zekajq
Pięćdziesięciolecie szkoły w Turawie
W dniach 3. i 4. czerwca został zorga
nizowany festyn z okazji pięćdziesięcio
lecia szkoły w Turawie. Uroczystość roz
poczęła się w sobotę - 3 czerwca o godz.
14.00 w kościele parafialnym w Kotorzu Wielkim. Mszę świętąodprawili proboszcz ks. J ó z e f S w o la n y oraz k atech eta - ks. R afał Kiełek. W homilii ks. proboszcz przedstawił historię szkoły w Turawie.
Po mszy świętej uczniowie, rodzice, na
uczyciele i pozostali goście udali się do szkoły w Turawie. Przybyłych na boisko szkolne wprowadziła orkiestra dęta Stra
ży Pożarnej z Węgier. Uczestników uro
czystości przywitali dyrektor gimnazjum - Jerzy M usielak oraz zastępca dyrekto
ra - E ryka M atysek. Następnie głos za
brał W ójt Gminy Turaw a, W aldemar Kampa, który złożył życzenia wszystkim
pracownikom szkoły i podziękował za ich trud i wysiłek włożony w wychowanie młodego pokolenia.
W dalszej części obchodów święta szkoły gości bawili uczniowie, którzy przedstawili program artystyczny, nawią
zujący do historii szkoły oraz spektakl te
atralny „Julia i R om eo” w gwarze ślą
skiej. Uroczystość uświetniły też wystę
py grup tanecznych z Węgier („ Alvaro ”) i Ligoty Turawskiej („Hit 1 ” i „Hit 2 ”) oraz pary tanecznej gim nazjalistów -/!«/
Libor i Krzysztofa Halupczoka.
Wielką atrakcją pierwszego dnia festy
nu były też skoki spadochronowe oraz po
kazy strażackie. Przez cały czas goście mo
gli zwiedzać szkołę, w której zorganizowa
no wystawkę prezentującą historię i osią
gnięcia uczniów (i nauczycieli) byłej szkoły podstawowej, zbiorczej szkoły gminnej oraz obecnego gimnazjum. Bardzo dużym zain
teresowaniem cieszyła się też loteria fanto
wa. Pierwszy dzień festynu zakończył się zabawą taneczną. Licznie zebranych gości bawił zespół „ Polaris
Drugi dzień fe
stynu rozpoczęły rozgrywki sporto
we. O godz. 14.00 zo stał rozegrany mecz piłki nożnej pom iędzy re p re zentacjam i Opola oraz gminy Turawa.
W skład drużyny T u raw y w e sz li:
wójt gminy Walde
m ar Kampa (kapi
tan drużyny), M a
ciek Buczek (bram
karz), Joachim Klotka (radny gminy Tu
rawa), D amian Niedźwiecki (nauczyciel PG Turawa), Sław om ir K ubicki (zastęp
ca wójta), Jerzy M usielak (dyrektor gim- nazjum ), Tomasz Golec (pracownik UG Turawa), Grze
g o r z M u s ie la k (student PO), To
m a sz P iw o w a r
czy k (nauczyciel PG Turawa), Seba
stian Klotka (czło
nek Młodzieżowej Rady Gminy), Ja
nusz B uczek (soł
tys wsi Turawa), ks. R afał Kiełek (katecheta PG Turawa) oraz Łukasz S tręk (tegoroczny maturzy
sta). M ecz zakoń
czył się wynikiem 1:0 dla reprezenta- cji O pola. D rugi m ecz, w którym zmierzyły się dru
żyny o b e c n y c h ucz-niów z absol
wentami turawskiej szkoły zakończył się remisem 3:3.
W namiocie na
tomiast odbywały się występy kapeli
„ Lew iniacy ”, ka
baretu „Baba z chopym ” oraz grupy ta
necznej „R odan” z Zawady. Po wystę
pach odbyło się losowanie głównych na
gród loterii fantowej, które dostarczyło wielu emocji. W godzinach wieczornych odważni mogli spróbować lotów balonem, ale tylko na wysokość kilkunastu metrów, gdyż silny wiatr stwarzał zagrożenie.
Wymienione atrakcje dostarczyły wielu wrażeń uczestnikom obchodów święta^
szkoły. Festyn był im p rezą niezwykle*
udaną. Wszyscy uczestnicy zabrali ze sobą niezapomniane wspomnienia. N ie byłoby to jednak możliwe bez sponsorów, których w naszej szkole nigdy nie brakowało.
Na nasz apel o wsparcie finansowe od
powiedzieli: UG w Turawie, Zakład Stolar
ski H&H Dudek, „Andragog” WSHE w Brzegu, Nadleśnictwo Turawa, Apteka ,,Aronia”, Sklep „Klaudia”, Stacja benzy
nowa w Zawadzie, Bank Rolników, GS SCH w Turawie, Sklep - Jarek Przyszlak, Hur
townia Napojów w Zawadzie, Zakład Sto
larsk i- Syboń, Sklep „Cytrynka”, „Pro- mięs” Turawa, Koło Łowieckie Odra 5 Opole, Restauracja „Turawianka”, Re
stauracja „Złoty K łos” w Rzędowie,
Zakład Optyczny - A. Klimas w Ozimku, Ogrodnictwo Kadłub Turawski, Agencja Wydawniczo-Reklamowa Kariny Plusko- ty z Opola, Firma „Stegu” w Jełowej, IMF.X Piechota Kotórz Mały, Auto-Moto-Yacht w Kotorzu Małym, Firma Fotograficzna
„Mawi”, „Benbud” Trzęsina, „Vitrobud”
Dokończenie na stronie 3 M łodzież uhonorow ała obecnych na uroczystości dyrektorów szkoły.
Grupa „Alvaro” z W ęgier
CZŁB.W/IŁC 2 0 0 6 F A L A
Serdecznie zapraszamy
Mieszkańców Gminy Türawa oraz Gości na
Festyn Rekreacyjno- Sportowy
Lato w Zawadzie
1 - 2 lipca 2006 roku
wokół boiska sportowego przy ulicy Kolanowskiej W sobotę zapraszamy na Turniej Piłkarski Juniorów, wy
stępy wokalistek z OPOLSKIEGO STUDIA PIOSENKI, wy
stęp Zespołu Tanecznego PERLEN, Mini Playback Show ZO
STAŃ GWIAZDĄ, „S tron g-M an Zawada 2006” oraz wiele konkursów i zabaw dla wszystkich, a wieczorem - na Zabawę Taneczną z zespołem BRAVO.
W niedzielę wystąpi śląski kabaret TO NIE MY, krakowski kabaret GŁODNA GRUPA, koncert zespołu NEW ANGELS, Pokaz Tańca Towarzyskiego, występy uczniów ze szkoły pod
stawowej z Ogniska Muzycznego PRELUDIUM, występy przed
szkolaków oraz Mecz Piłkarski pod Patronatem Wójta Gminy Turawa i Prezydenta Miasta Opola pod hasłem JAK WŁADZA PIŁKĘ KOPIE? Całość zakończymy Zabawą Taneczną z zespo
łem LOGO.
Zapraszamy do wzięcia udziału w W IELKIEJ LOTERII FAN
TOWEJ, z której obecni uczestnicy w niedzielę o godzinie 20.00 m ogą wylosować główne nagrody. Ponadto: czeskie wesołe mia
steczko, przejażdżki konne, pizzeria, grill i wiele innych atrak
cji!!! SZCZEGÓŁY IMPREZY NA FOLDERACH.
Dla każdego coś interesującego! Przyjdź z rodziną oraz znajomymi i przekonaj się sam.
S o łtys w si Zawada A ndrzej S k rzip czy k
50 lat szkoły w Turawie
Dokończenie ze strony 2
W iersze z okazji pięćdziesięciolecia istnienia szkoły autorstwa laureatek konkursu - „Strofy o mojej szkole”
0 turawskim gimnazjum
Szkoła. Ja k cenne to słowo.
Codziennie można j e odkryć na nowo.
Nasze Gimnazjum je s t światłością w ciemnościach, Sensem młodzieńczego życia.
Jest... często pom ocą z ukrycia.
Przetrwało wybryki Jasia, widziało ja k płakała Basia.
Pomogło Dorotce, przysłuchało się nie jed n ej plotce.
Dużo lat sobie liczy
1 nie narzeka, lecz tajemniczo milczy.
I skłamałabym twierdząc, że zawsze je s t dobrze.
Ale ta Szkoła je s t wielka, ja k największe morze...
Prowadzi uczniów przez życia drogi Węzeł szczerości je s t srogi.
Ma też ornament osobowości Niejeden nam Jej zazdrości!
Pół wieku przeżyła, goszcząc masę ludzi, To sprawia, że refleksja w nas się budzi.
Z ogromem wspomnień przeżyje następnych 50 lat, W chwilach radości, sekundach zastanowienia i w momentach wzruszenia...
Aneta W idera, III e
50 lat minęło I różne inne bajery Naszej szkoły w Turawie A sama szkoła także Tyle tu się zdarzyło Nabrała nowej szaty Lecz zawsze było ciekawie Nowe drzwi i okna Uczniów tu było bez liku I w sali nowe maty.
Śmiechu radości i krzyku 50 lat minęło
Pan woźny To wielki szmat czasu
Bardzo groźny Cały czas ta szkoła Stał zawsze na straży Kształciła absolwentów
I pilnow ał czy czasem naszych
Coś złego się nie zdarzy Dziś wielkimi ludźmi są
Nasi belfrowie w świecie
Uczyli rzesze dzieci M oże jed n a k pam iętają
Dużo wysiłku włożyli szkołę
Aby w rozumach coś sklecić Która dała im ja k wiecie Wszystko tu się zmieniło: Edukacji początek tak Liczydło ju ż się przeżyło ważnej przecie...
Wkroczyły komputery W ioleta B an a siak , I
Turawa. Ośrodek Wypoczynkowy „Boro
wik”, Bank Spółdzielczy Łubniany, Ogrod
nictwo Kasperek z Krzanowic, Sklep „Ba- zarek”, Sklep warzywniczy w Turawie.
Zakład Stolarski Halupczok z Węgier, Firma „Majda”, „Remopol” Opole, Agen
cja Ochrony „Ekotrade”, Sklep Grochol z Dylak, Ogrodnictwo Miśtowie z Kotorza
Małego, TUW Opole, „Reporter” Opole, Kazimierz K u rek - Sklep Turawa, Sklep wędliniarski Kornek w Opolu, „Hart”
w Rzędowie oraz Mieszkańcy całej Gminy, którym serdecznie dziękujemy. Jesteśmy też pełni podziwu i wdzięczności dla Rodziców naszych uczniów, którzy z zapałem włączyli się w nasze działania, poprzez upieczenie
wyśmienitych ciast, pomoc w dekoracji szkoły i wielu innych działaniach.
Im preza pięćdziesięciolecia szkoły w Turawie była ukoronowaniem świetnej współpracy z Sołtysem - panem Ja n u szem B uczkiem i Radą Sołecką wsi Tura
wa, na terenie której znajduje się szkoła.
Eryka Matysek Zespól „Hit” z Ligoty Turawskiej
^ FALA mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm CZŁK-WlŁC 2 0 0 6
Realizacja budżetu za 2005 rok
Realizacja budżetu za2005 rok zamknęła się osiągnięciem dochodów w wysoko
ści 16.275.710,- zł oraz poniesieniem wy
datków w wysokości 14.545.175,- zł.
Prawie w całości zrealizowano zapla
nowane inwestycje związane z asfaltowa
niem dróg, natomiast kanalizacja wsi Ko
tórz Mały i Zawada została przesunięta na rok bieżący.
N a asfaltowanie ul. Dobrodzieńskiej w Ligocie Turawskiej pozyskano środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Re
gionalnego w wysokości 292.838,- zł oraz dotację z budżetu państwa w wysokości 39.045,- zł; na wymianę okien w gimna
zjum pozyskano kwotę 31.755,-zł z fun
duszu PAOW.
W Urzędzie Gminy uruchomiono Gmin
ne Centrum Informacji w całości sfinan
sowane przez Wojewódzki Urząd Pracy.
N a koniec roku zadłużenie gm iny wynosiło 1.400.000,- zł. Jest to pożycz
ka inwestycyjna zaciągnięta w Wojewódz
kim Funduszu Ochrony Środowiska i Go
spodarki W odnej na k an alizację wsi Osowiec.
W 2005 roku z budżetu gminy udzielono dotacji następującym organizacjom: Niepu
blicznej Szkole Podstawowej w Węgrach dotację w wysokości 440.587,- zł; Niepu
blicznej Szkole Podstawowej w Kadłubie Turawskim 90.525,- zł; Stacji CARITAS w Kotorzu Małym 90.000,- zł; Gminnej Bi
bliotece Publicznej wTurawie 178.000,-zł;
Zrzeszeniu Gminnemu LZS 100.000,- zł.
W ramach porozumienia pomiędzy jed
nostkami samorządu terytorialnego udzie
lono dotacji w wysokości 10.000,- zł na zakup samochodu dla policji.
Poniższa tabela przedstawia wpływy podatku rolnego, leśnego i od nierucho
mości z poszczególnych m iejscowości oraz wydatki na realizację podstawowych zadań własnych gminy:
Miejscowość Wpływy
podatku
Wydatki na me
liorację
Remonty i odśnieża
nie dróg
Utrzyma- nie przed
szkoli
Oświe tlenie ulic
Inwe- stycje
Bierdzany 70.194,- 7.121,- 12.438,- 237323,- 21.647,- 427.664,- Kadłub Turawski 38.227,- 5.830,- 7.590,- 12.682,- 104.445,- Kotórz Mały 148.948,- 6.374,- 11.508,- 280.284,- 19.563,- 7.079,- Kotórz Wielki 25.224,- 5.746,- 4.290,- 12.142,- 75.277,- Ligota Turawska 44.784,- 7.147,- 21.632,- 15.806,- 428.089,- Osowiec 86.330,- 6.198,- 12356,- 55.297,- 28.041,- 152.495,-
Rzędów 53.247,- 5.327,- 47.527,- 8.817,- 188.998,-
Turawa 449.115,- 11.900,- 276.386,- 33.772,- 80.788,- Węgry 86.991,- 2.158,- 16.878,- 264.090,- 20.116,- 95.307,- Zakrzów Turawski 40.997,- 4.890,- 11.517,- 45.173,- 14.098,- 164.440,- Zawada 174.510,- 6.302,- 20.879,- 253.637,- 46.428,- 17.651,-
Informacja w sprawie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Turawa
Obowiązuje regulamin
W celu uregulowania problemu utrzy
mania czystości, porządku i gospodarki odpadami komunalnymi na terenie Gminy Turawa został opracowany regulamin utrzy
mania czystości i porządku. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r.
o utrzymaniu czystości i porządku w gmi
nach Rada Gminy podjęła w dniu 21 kwiet
nia 20006 r. uchwałę Nr XXXIII/262/2005 w sprawie regulaminu utrzymania czysto
ści i porządku na terenie Gminy Turawa.
Pełna treść uchwały dostępna jest na stronie internetowej Urzędu Gminy Tura
wa lub u sołtysów. Poniżej przedstawia
my najważniejsze fragmenty uchwały do
tyczące bezpośrednio mieszkańców.
§ 3
1. Obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów komunalnych obowią
zuje w miejscowościach, w których zlo
kalizowane sąpojemniki na te odpady.
2. Selektywna zbiórka odpadów powinna być prowadzona z zachowaniem ogól
nych warunków usuwania odpadów, określonych w niniejszych zasadach.
3. Do selektywnej zbiórki odpadów sto
suje się:
1) w zabudowie wielorodzinnej i w miej
scach użyteczności publicznej odpo
wiednio oznakowane pojemniki z napi
sami - papier (kolor niebieski), szkło białe (kolor biały), szkło kolorowe (ko
lor zielony), tworzywa sztuczne (kolor żółty), odpady niebezpieczne (kolor czerwony).
§ 4
1. Należy utrzymywać czystość, porządek oraz należyty stan sanitamo-higienicz- nego nieruchomości.
2. Znajdujące się na terenie nieruchomo
ści lub posesji place zabaw i piaskow
nice dla dzieci należy utrzymywać w odpowiednim stanie sanitamo-po- rządkowym, wymieniać piasek co naj
mniej dwa razy w roku i zabezpieczyć piaskownice przed dostępem psów, ko
tów, oraz innych zwierząt.
§ 5
1. Spełnianie obowiązku uprzątnięcia bło
ta, śniegu lodu i innych zanieczyszczeń
Obok zadań inwestycyjnych przepro
wadzono szereg remontów w obiektach oświatowych i komunalnych. Największe nakłady poniesione zostały na rem ont dachu na kotłowni szkoły w Zawadzie, remonty w przedszkolach w W ęgrach i Zawadzie oraz w gimnazjum w Turawie, napraw ę dach u w dom u nauczyciela w Kadłubie Turawskim i Zakrzowie Tu
rawskim. Łącznie na remonty obiektów wydatkowano kwotę 290.500,- zł.
M .Zubeil
powinno nastąpić, bezzwłocznie i do
tyczy również usuwania lodu i nawi
sów śniegu z dachów budynku przyle
gających do chodnika.
Z Obowiązek uprzątnięcia chodnika i in
nych części nieruchomości służących do użytku publicznego nie stanowią
cych pasa jezdni ze śniegu i lodu po
winien być realizowany przez:
1) odgarnięcie w miejsce nie powodujące zakłóceń w mchu pieszym i pojazdów, 2) podjęcie działań likwidujących lub co
najmniej ograniczających śliskość chod
nika, przy czym materiały użyte do tych celów należy uprzątnąć niezwłocznie po ustaniu przyczyn jego zastosowania.
D okoń czenie na stro n ie 5
Realizacja remontów dróg w 2006 r. na terenie gminy Turawa
Roboty na drogach
Obowiązuje regulamin
Dokończenie ze strony 4
3. Zebrane zanieczyszczenia należy gro
madzić w pojemnikach do tego prze
znaczonych lub w miejscu nie utrud
niającym ruchu.
§ 6
1. Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami może odbywać się wyłącznie pod warunkiem nie zanieczyszczania śro
dowiska i odprowadzenia powstających ścieków do kanalizacji sanitarnej lub zbiornika bezodpływowego.
2. Zabrania się odprowadzania powsta
jących ścieków do ziemi lub cieków i zbiorników wodnych.
3. Doraźne naprawy i regulacje pojazdów samochodowych, z wyłączeniem na
praw blacharsko-lakiemiczych, mogąsię odbywać w miejscach do tego celu wy
znaczonych pod warunkiem, że powsta
jące odpady będą gromadzone w pojem
nikach do tego celu przeznaczonych.
§ 9
1. Liczba pojemników lub urządzeń po
winna gwarantować ciągłość zbierania odpadów powstających na terenie nie
ruchomości.
2. W sytuacjach wyjątkowego krótkotrwa
łego zwiększenia ilości odpadów komu
nalnych, dozwolone jest ich gromadze
nie w szczelnych workach foliowych.
3. Rozmieszczenie pojemników lub urzą
dzeń do zbierania odpadów należy usta
lić z podmiotem uprawnionym i powin
no być zgodne z obowiązującymi wa
runkami technicznymi oraz nie może powodować nadmiernej uciążliwości i utrudnień dla mieszkańców nierucho
mości i osób trzecich.
§11
1. Podmioty władające nieruchomościa
mi zobowiązane są utrzymywać miej
sce ustawienia pojemników i urządzeń do zbierania odpadów w czystości i po
rządku.
2. Pojemniki urządzenia do gromadzenia odpadów należy utrzymywać w odpo
wiednim stanie sanitarnym, porządko
wym i technicznym poprzez ich okre
sowe mycie i dezynfekowanie oraz pod
dawanie bieżącym naprawom.
3. Zabrania się spalania jakichkolw iek odpadów w pojemnikach i urządze
niach do ich zbierania, w tym także odpadów roślinnych.
§ 1 6
Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do sprawowania właści
wej opieki nad nimi, mającej na celu ochro-
Remonty dróg, na terenie naszej gmi
ny, w poszczególnych sołectwach uzgad
niane są z sołtysami w ramach przyzna
nych środków finansowych przeznaczo
nych na poszczególne sołectwa.
Polegajągłównie na wyprofilowaniu, wy
równaniu i uwałowaniu nawierzchni dróg.
Tam, gdzie nie ma podbudowy właściwej, uzupełniana jest nawierzchnia tłuczniem.
W tym roku wykonano takie remonty prawie we wszystkich sołectwach naszej gminy.
W Zawadzie i Kotorzu Małym ze wzglę
du na planowaną budowę kanalizacji sani
tarnej nie uzupełniono tłuczniem remonto
wanych dróg, a jedynie wyprofilowano, wyrównano i uwałowano nawierzchnie.
W Turawie nawieziono tłuczeń na ulicę Planetorza, który wyprofilowano, wyrów
nano i uwałowano, a w Marszałkach wy
profilowano, wyrównano i uwałowano na
wierzchnie dróg. W Kotorzu Wielkim wy- nę przed zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzkiego lub uciążliwością oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczo
nych do wspólnego użytku.
§ 1 7 Zabrania s ię :
1) pozostawiania zwierząt domowych bez nadzoru, jeżeli nie są one należycie za
bezpieczone lub nie znajdująsię w po
mieszczeniu zamkniętym lub na terenie ogrodzonym w sposób uniemożliwia
jący ich samodzielne wydostanie się, 2) wprowadzania zwierząt do piaskownic
i placów zabaw, terenów plaż i kąpie
lisk publicznych.
§ 1 8
1. Na tereny użyteczności publicznej psy mogą być wyprowadzane tylko na smy
czy, a psy ras uznawanych za agresyw
ne: na smyczy i w kagańcu.
2. Zwolnienie psa ze smyczy jest dozwo
lone wyłącznie poza terenami użyteczno
ści publicznej i w miejscach mało uczęsz
czanych przez ludzi, pod warunkiem, że pies ma kaganiec, a właściciel lub opie
kun ma możliwość sprawowania bezpo
średniej kontroli nad jego zachowaniem.
§ 1 9
Właściciel lub opiekun zwierząt domo
wych zobowiązany jest do niezwłocznego usuwania spowodowanych przez nie zanie- czyszczeńzpomieszczeńiterenówużytku pu
blicznego, wtym zklatek schodowych, chod
ników, ulic, skwerów, zieleńców, parków.
profilowano, wyrównano i uwałowano na
wierzchnie dróg. W Rzędowie wykonano asfaltowanie ulicy Zielonej. W Zakrzowie Turawskim na ulicy Szkolnej, Polnej, Krót
kiej i dojazdowej do posesji Lesz uzupeł
niono tłuczniem wyrównano i uwałowano.
W Bierdzanach nawieziono tłuczeń na ul. Nadleśną którąwyrównano i uwałowano.
W Osowcu wyrównano i wyprofilowano część ul. Srebrnej, oraz uzupełniono nawierz
chnię asfaltowąna części ul. Cmentarnej.
W Ligocie Turawskiej ułożono ruro
ciąg kanalizacji deszczowej przy drodze przy kościele oraz wymieniono i wzmoc
niono przepust pod ul. Dobrodziieńską przy posesji Gabryś.
Planowane są jeszcze remonty dróg w Kadłubie Turawskim i w Węgrach, a w Zawadzie dodatkowo uzupełnienie nawierzchni asfaltowej ul. Wodociągowej.
Piotr L is
§ 2 0
1. Zakazuje się utrzymywania zwierząt go
spodarskich na terenach przeznaczo
nych do wspólnego użytku oraz w ob
rębie zabudowy wielolokalowej.
2. N a terenach wyłączonych z produkcji rolniczej zwierzęta gospodarskie mogą być utrzymywane pod warunkiem prze
strzegania zasad określonych w niniej
szym regulaminie.
3. Prowadzący hodowlę zwierząt gospo
darskich jest zobowiązany:
1) zapewnić gromadzenie i usuwanie po
wstających w związku z hodowląodpa- dów i nieczystości w sposób zgodny z prawem, w tym z wymogami niniej sze- go regulaminu,
2) nie dopuszczać do zanieczyszczania tere
nu nieruchomości oraz środowiska, 3) nie dopuszczać do powstawania wobec
innych osób zamieszkujących na nierucho- mości lub nieruchomościach sąsiednich uciążliwości takich jak: hałas, odór itp.
§ 2 1
1. Wyznacza się teren Gminy Turawa jako obszar podlegający obowiązkowej de
ratyzacji.
2. Właściciele nieruchomości zobowiąza
ni są do przeprowadzenia deratyzacji dwa razy w roku, w terminach:
1) od 15 marca do 31 marca - akcja wio
senna,
2) od 1 października do 15 października - akcjajesienna.
F A L A ■ CZŁEAN/IŁC 2 0 0 6
Informacja po I etapie konkursu
Ukwiecona Gmina" 2006
f f
18 m aja 2006 r. odbył się objazd 20. (w zeszłym roku 10.) posesji zgłoszo
nych do udziału w konkursie ogłoszonym przez Urząd Gminy na najpiękniejszy przy
domowy ogródek we wsiach Gminy Tu
rawa pod nazw ą „ Ukwiecona Gmina W szranki o miano posiadacza najpięk
niejszego przydomowego ogródka w maju i sierpniu 2006 r. ubiegająsię:
ł. Klaudia Danisz -B ierdzany 2. H orst Mocigemba - Bierdzany 3. Krystyna Rudnik - Kadłub Tu-
rawski
4. Gerard Staś - Kadłub Turawski 5. Agata Serwuszok - Kadłub Tu-
rawski
6. Felicja Świtała - Kadłub Turawski
7. Helmut Sojka - Kadłub Turawski 8. Kornelia Serwuszok - Kadłub Tu-
rawski
9. P aw eł W aloszek - Kadłub Tu
rawski
10. Grażyna Skiba - Kadłub Turawski 11. Irena Grzesik - Ligota Turawska 12. Teresa Lipp - Ligota Turawska 13. Dorota Plotnik - Ligota Turawska 14. B arbara Warzyc - L igota Tu
rawska
15. Genowefa Klapan - Ligota Tu
rawska
16. M aria Strzałka - Osowiec 17. J ó zef Glados - Osowiec
18. Teresa i J ózef Geppert - Osowiec 19. Jolanta Kulesza - Węgry
Przetarg na budowę kanalizacji w Kotorzu Małym i Zawadzie rozstrzygnięty
Kanalizacja sanitarna
12.kwietnia2006r.ogodz. 12.20wUrzę- dzie Gminy w Turawie odbyło się otwarcie ofert przetargu nieograniczonego na budo
wę kanalizacji sanitarnej w miejscowości Kotórz Mały i Zawada. Zostało złożonych 6 niepodlegających odrzuceniu ofert. Naj- tańsząofertę przedstawiło konsorcjum firm w składzie Przedsiębiorstwo Budownictwa Inżynieryjnego „WPBK” Spółka z o.o. - jako lider konsorcjum i Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych „POL-AQUA” SA.
jako partner konsorcjum. Umowa została podpisana 9. czerwca 2006 r. Całkowity koszt inwestycji zgodnie ze złożoną ofertą Wykonawcy wynosi 9 881 230,43 zł.
Realizacja robót budowlanych w miej
scowości Kotórz Mały przewidywana jest od czerwca 2006 r. do pierwszych miesię
cy 2007 r. Natomiast budowę kanalizacji w Zawadzie planuje się w 2007 r. i na po
czątku 2008 r.
Budowa przedmiotowej inwestycji bę
dzie wykonywana etapami w poszczegól
nych ulicach realizowanymi w następują
cej kolejności:
Kotórz M ały:
E ta p l- ul. Wodna, ul. Polna, ul. Opol
ska (do posesji 2 i 4), pos. 24 - 6;
EtapII- ul. Opolska (od pos. 26 do 30), ul. Ogrodowa, ul. Polna c.d., ul.
Zielona, ul. 1-go Maja;
Etap III- ul. 1-go M aja c.d., ul. Opolska do przejścia pod torami PKP,
ul. S z k o ln a, ul. S o sn o w a, ul. Kolejowa;
E tap IV -u l. Opolska c.d., ul. Pogodna i Kwiatowa, ul. Wiosenna i Sło
neczna, ul. Klonowa i Akacjo
wa, ul. Brzozowa i Świerkowa.
Z a w a d a :
Etap I - ul. Turawska, ul. Skośna, ul. Ole
ska (do posesji 32), ul. Bociano
wa (do posesji 42), ul. Piaskowa;
E ta p n - ul. Oleska c.d., ul. Nowa (do po
sesji 15), ul. K rótka-Poprzecz
na, ul. P o ln a, ul. S zkolna, ul. Luboszycka (do posesji 31), ul. Kolanowska;
Etap H I- ul. Oleska c.d., ul. Wodociągo
wa, ul. Brzegowa, ul. Kępska, ul. Średnia, ul. Dolna, ul. Zielona;
EtapI V - u l. Bocianowa c.d., ul. Kola
now ska c.d., ul. N ow a c.d., ul. Luboszycka c.d., ul. Wodo
ciągowa c.d.;
E ta p V - ul. Wodociągowa c.d.
Budowa kanalizacji sanitarnej dla miej
scowości Kotórz Mały i Zawada to jedna z największych inwestycji prowadzonych przez Urząd Gminy zarówno pod względem wartości inwestycji jak i terenu budowy.
Z powyższych względów przeprasza
my państw a za utrudnienia i prosim y o wyrozumiałość.
A leksan dra K a n sy
20. Jadwiga Lotko - Węgry Konkurs odbywa się po raz drugi. Te
goroczną innow acjąjest jego dwuetapo
wy charakter (drugi etap odbędzie się 17 sierpnia 2006 r.) - uczestnik zgłasza
jąc się do konkursu deklarował udział w dwóch etapach „Ukwieconej Gminy”.
Wizytujący mieli przed sobą trudne za
danie, bowiem ogrody były bardzo pięk
ne i zadbane, a poziom konkursu podniósł się nawet w stosunku do w ysokiego po
ziomu z roku 2005. Jury miało problem tak
że z tego powodu, iż niektóre ogrody były przepiękne, jednak miały charakter jedno
stronny, np. charakteryzowały się cudnie przyciętymi krzewami, ciekawymi p o m y - ^ B słami, lecz zabrakło w nich np. kwiatów.
Ocenie poddane były:
- wygląd ogólny - stan traw nika - ł a d i porządek - kwiaty jednoroczne - kwiaty wieloletnie - krzewy ozdobne
- inwencja własna gospodarzy (cieka
we pomysły)
Bardzo ważnym elementem oceny, któ
ry sytuował ogrody na czołowych miej
scach było ostatnie kryterium: inwencja własna gospodarzy. Do tych ciekawych pomysłów należały np.: łapanie deszczów
ki do opony, zagospodarowanie pod kwie
tnik lub skalniak dawnego miejsca na obor
nik, wymurowana kilkumetrowa rynienka odprowadzająca wody do stawku, p i e ń ^ P dawnego drzew a służący do przymoco
wania hamaku, wykorzystanie miejsca po nieużywanej studni...
Po starannych oględzinach i wnikliwej analizie 18 maja kom isja oceniła wszyst
kie 20 ogródków. Po I etapie konkursu prowadzą:
- Teresa i J ó ze f Geppert (Osowiec, ul. Srebrna) - 33 punkty
- ex aequo: Jolanta Kulesza (Węgry, ul. L eśna), Teresa L ip p (L ig o ta Turawska, ul. Główna), H orst M oci
gem ba (Bierdzany, ul. Szkolna) - 32 punkty
- H elm ut Sojka (Kadłub Turawski, ul. Stara) - 30 punktów.
O przyznaniu nagród komisja zadecy
duje po zak ończeniu drugiego etapu (17 sierpnia br.).
T.G . Urząd G m iny Turawa
c z l r a V i l c 2006 f A L A
W okresie II Wojny Światowej
Historia Gminy Turawa - cz.lll
Gdy Rosjanie wkroczyli do Rzędowa na
tychmiast zabrali mieszkańcom wszystkie konie. Nieliczne oddziały niemieckie próbo
wały zatrzymać główne natarcie sił rosyj
skich. Widząc jednak swoją beznadziejną sytuację zdetonowały most na Małej Pan- wi w Turawie. Dlatego też wojsko radziec
kie pomaszerowało drogą leśną z Marsza
łek do Osowca. Część mieszkańców Mar
szałek przezornie ukryła się w lesie obok Jeziora Srebrnego, jeszcze inni w stodołach, na strychach, w sianie. Jak przypominają sobie mieszkańcy - w pamiętnym dniu na jednym z czołgów, gdy wjeżdżał do Mar-
•
załek siedział radziecki żołnierz i grał na kordeonie. Oznaczało to chyba pokojowe zamiary sołdatów wobec mieszkańców.Turawa była opustoszała, gdyż 70%
mieszkańców opuściło j ą wcześniej. Klu
cze od swoich domów zostawili u sołty
sa. Żołnierze 178 Pułku Piechoty Gwardii Radzieckiej wkroczyli do niej 22 stycz
nia (poniedziałek) wczesnym rankiem o godz. 3.20. Nad Turawą uniósł się okrzyk zwycięskich sołdatów „Hurra Odra”, gdyż najprawdopodobniej pomylili rzekę M ałą
Panew z Odrą. Wojska niemieckie, widząc sw ą krytyczną sytuację, rozpoczęły gwał
towne wycofywanie się. Już 22 stycznia Rosjanie dotarli do linii Odry.
Jeszcze 21 stycznia pierwsi rosyjscy zwiadowcy na motocyklach pojawili się w Trzęsinie. Następnie wkroczyły do wsi główne siły radzieckie. Z cywilów w Trzę
sinie nikt nie zginął, natomiast rozstrzela
no 11 żołnierzy Wermachtu, gdyż Rosja
nie nie brali jeńców do niewoli.
Przed opanowaniem Osowca Niemcy zdetonowali most kolejowy na Małej Pan- wi i most na kanale przy ulicy Oleskiej.
Wybuch był tak silny, że uszkodził okolicz
ne domy a szczególnie ich dachy. Po przej
ściu frontu Rosjanie prowizorycznie odbu
dowali na kanale most z drzewa budowla
nego, które zabrano okolicznym mieszkań
com. Wycofujące się wojska niemieckie nie zdążyły zdetonować głównego mostu na Małej Panwi między Osowcem a Węgrami.
W wyniku wojny fabryka w Osowcu ucierpiała w niewielkim stopniu. W czasie walk spalone zostały tylko budynki biu
rowe i uszkodzone zostały niektóre hale
fabryczne. Poważne zniszczenia fabryki i wsi nastąpiły później.
W czasie wojny w okolicy Węgier sta
cjonowały oddziały niemieckie, lecz wtedy wycofały się w kierunku Opola. W sobot
nie popołudnie 20 stycznia dzieci wróciły w popłochu ze szkoły, bo dowiedziały się, że napierają od wschodu wojska sowiec
kie. Po okolicy unosił się dźwięk kościel
nych dzwonów i bombardujących samolo
tów. W niedzielę szybkim marszem wojsko radzieckie bez walki zajęło Węgry. W pierw
szym dniu Rosjanie zachowywali się po
prawnie. Niestety w ciągu trzech następ
nych dni zamordowali 21 mieszkańców - 17 ciał pogrzebano na cmentarzu w Wę
grach, a 4 w Kolanowicach. Wioskę zamiesz
kiwały wtedy dzieci, kobiety i starcy. Zabi
jano ich bez powodu, na przykład gdy dziec
ko odezwało się po niemiecku.
Gdy 21 stycznia 1945 proboszcz w Ko- torzu Wielkim odprawiał mszę o godzinie dziewiątej, wierni zgromadzeni w kościele dowiedzieli się, że Rosjanie wkroczyli już do Ligoty Turawskiej i Zakrzowa Turaw-
Dokończenie na stronie 8
Również w Turawie
Pomnik Papieski
^ K a n
7 kwietnia br. w siedzibie Nadleśnic- a Turawa odbyła się uroczystość zwią- a z posadzeniem Dębu Papieskiego.
Dla uczczenia pamięci pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II we wszystkich jed
nostkach Lasów Państwowych odbyły się owe uroczystości.
Sadzonki wyhodowane zostały z żołędzi najstarszego w Polsce dębu szypułkowe- go - dębu „Chrobiy” - poświęconych przez Jana Pawła I I 28 kwietnia 2004 r., podczas pielgrzymki leśników polskich do Watyka
nu. Decyzjądyrektora generalnego Lasów Państwowych Andrzeja M atysiaka, sa
dzonki otrzymały wszystkie nadleśnictwa.
Każda sadzonka posiada stosowny certy
fikat znadanym kolejnym numerem. Turaw- ska oznaczona została numerem 55, aposa- dzona w otoczeniu już dorosłego drzewo
stanu otaczającego siedzibę Nadleśnictwa.
W uroczystości wzięli udział ze strony duchowieństwa ks. JózefSwolany, ks. Ka
zimierz Balon i ks. R ajm und Kata. Staro
stwo Powiatowe w Opolu reprezentowała
p. Czaja, natomiast władze samorządo
we wójt gminy Tu
raw a W aldem ar Kampa i wójt gmi
ny Murów Andrzej Puławski. W uro
czystości uczestni
czyli także przedsta
wiciele nadleśnictw Olesna p. Edward R osół oraz Opola p. M a rek Bocia- nowski. Nad cało
ścią czuwał nadle
śniczy T urawy Jan Słowik.
Ja też tam by
łem i spraw ność w przeprow adze
niu h isto ry czn ej u ro czy sto ści po
dziwiałem.
W alter Ś w ie rc
F A L A C Z ŁE .W /ILC 2 0 0 6
( mali go, dostał kulę
w głowę i padł mar
twy. Inny mieszka
niec Kotorza ocią
gał się z oddaniem R osjanom konia, zabito go na oczach rodziny. Pola wokół wsi sołdaci przy
stosow ali na po
trzeby lotniska dla swoich samolotów wojskowych.
Stacja kolejowa w Kotorzu Małym
cy zaczęli ostrzeliwać pozycje radzieckie.
Rosjanie widząc swojąbezsilność, zaczęli szczególnie torturować mieszkańców. Na
kazali wszystkim cywilom opuścić wieś.
Większość z nich udała się do pobliskich Kolanowic. Gdy powrócili zastali p u st^
obory, ograbione mieszkania..Gdy miesz™
kańcy z Zawady udawali się pieszo do lu- boszyckiego kościoła, byli ostrzeliwani z lasu przez radzieckich żołnierzy.
Zbrodnie wojska radzieckiego dokona
ne na mieszkańcach naszych miejscowo
ści przedstawię w kolejnym odcinku.
Jerzy Farys
Humor śląski
Wiesz, ożeniłech sie - pado Gustlik do Francika.
- A fa jn ą mosz babę?
— B lank podobną do Matki Boskiej.
- C o ?
— N o dyć, bo ja k m ie z nią widzą to godają: „ M atko Bosko, ten mo babę ”.M
♦ ♦ ♦ "
Downiej to ludzie mieli więcej dzieci niż teroz. N ie byli tacy wygodni jak dziś. Je
den wdowiec mioł siedmioro dzieci i oże
nił się z wdową, co miała pięcioro. Po la
tach urodziło im się jeszcze czworo. Roz baba wyleciała z domu na pole i woło:
-Francek, pódź migiem do dom, bo two
j e dzieci i moje dzieci walą nasze dzieci.
♦ ♦ ♦
Roz jeden chłop wzion se drugą babę, bo mu ta pierwsza zmarła. Ta druga stara
ła mu się dogodzić jak tylko mogła, ale on nic ino dycki to samo:
— Ta pierwsza mi to mięso inaczej sma
żyła. Kobieta se ju ż rady doć nie mogła.
Aż roz przydarzyło j e j się straszno rzecz.
Mięso się przypoliło. Chłop ino wlazł do dom i ju ż od progu woło: No nareszcie Mariko! Teroz ześ utrafiła — downiej za
wsze tak u nas woniało.
O p raco w ał: W alter Ś w ie rc
Historia Gminy Turawa
Dokończenie ze strony 7
skiego. Ksiądz Warzitz nie dokończył już porannej mszy świętej, tylko pobłogosła
wił zebrany lud i wszyscy rozeszli się do domów. Następnie część mieszkańców wraz z księdzem schroniła się w lesie i bezpiecz
nie przeczekała noc. Gdy Rosjanie weszli do Kotorza Wielkiego - zabili dziesięciu mieszkańców i dwóch żołnierzy niemiec
kich. Rosjanie byli wciąż pijani i mówili, że chcą wódki, panienek i dojść do Berlina.
W czasie wojny w Zawadzie było jedno radio zasila
ne akumulatorem.
Mieszkańcy spoty
kali się, by posłu
chać wiadomości napływ ających z frontu. Gdy zbliżali się Rosjanie wyda
no im rozkaz ewaku-
Pierwsi Rosjanie wjechali do Kotorza Małego na koniach. Pojedynczy żołnierze niemieccy bronili się na terenie stacji kolejo
wej, gdzie stał załadowany bronią pociąg wojskowy. Żołnierze Wermachtu zabaryka
dowali się na dworcu kolejowym. Podobno pod stacjąkolejowąznajdowały się tunele i bunkry -N iem cy zniszczyli je przed opusz
czeniem Kotorza. Od strony Ozimka ów
czesną Wald Strase a obecnąulicąZieloną Rosjanie przetransportowali armaty i dzia
ła. Bardzo szybko ucichły strzały obrony niemieckiej. Pewien piętnastolatek z Koto
rza zabrał z domu granaty pozostawione przez Wermacht i chciał powstrzymać na
tarcie Rosjan. Jednak to sołdaci powstrzy-
Jednak większość mieszkańców pozostała.
Gdy zbliżały się oddziały radzieckie, Niem
cy zdetonowali most na „Grobli” (Zawada - Gosławice). Dlatego też Rosjanie przeszli obecną ulicą Luboszycką w Zawadzie w kierunku Czamowąsów.
Najpierw do Zawady weszła radziecka armia pancerna. Mówili o sobie, że są„do- brzy” i nie zrobią krzywdy mieszkańcom.
Pytali się o drogę do Berlina, mówili, że ści
gaj ą Niemców. Wspominali jednak, że za nimi podąża druga - „zła” armia. W Zawa
dzie doszło do potyczki między wojskiem radzieckim a niemieckim, jeden rosyjski czołg został zniszczony. Paru żołnierzy z obu stron straciło życie.
Druga armia ra
dziecka wkroczyła już tydzień później.
Od tej pory zaczęły się kradzieże, mor
dy, bicie ludzi star
szych. Mieszkańcy Zawady żyli w nie
ustannym strachu.
Najbardziej ucier
piały młode dziew
czyny gw ałcone przez pijanych ra
dzieckich żołnierzy.
Gdy linia frontu za
trzymała się na rze- Tablica upamiętniająca poległych żołnierzy z I i II Wojny Światowej w Zawadzie ce O d rz e , t o N ie m - Kościół z W ęgier szczęśliwie ocalały w czasie zawieruchy wojennej
acji z obietnicą że niedługo powrócą do swoich domów.
Kapliczki i krzyie Gminy Turawa
N a terenie naszej Gminy znajdują się dzwonnice, lecz o historii ich powstania nie możemy ju ż dzisiaj zebrać zbyt wiele wiadomości.
Takim właśnie zabytkiem jest dzwon
nica w Rzędowie.
W czasach, gdy było mało kościołów dzwonnice często pełniły rolę centralnego
miejsca wsi. Dźwięk dzwonu informował o śmierci mieszkańca, pożarze a w połu
dnie wzywał do modlitwy „Anioł Pański Obecnie stoją ju ż nieczynne, bo ich rolę przejęły syreny alarm ow e straży pożarnej a we wsiach pobudowano nowe kościoły.
Je rzy Fa rys
Historia dzwonnicy w Rzędowie
Zabytkow a dzwonnica w Rzędowie powstała około 1788 roku, czyli parę lat po powstaniu wsi.
D ąb, n a k tó ry m u m o co w an y je s t dzwon, został przywieziony przez mojego
Dzw onnica w Rzędowie
prapradziadka aż z Kośmidrów - ponie
waż mieszkańcy nie mogli znaleźć w oko
licy takiego drzewa, prostego a zarazem równo rozwidlonego.
Pochodzenie dzwonu nie jest znane, tak sam o nie w iadom o, dlaczego na dzwonnicy jest krzyż katolicki, który ma dwie poziome poprzeczki.
Dzwonnica ta miała wiele zastosowań:
dzwoniono w razie pożaru - aż do lat sześćdziesiątych, kiedy straż pożarna otrzymała syrenę, dzwoniono w południe - aby przypomnieć wszystkim mieszkań
com Rzędowa o południowej modlitwie południowej. Dzwoniono również, gdy ktoś zmarł - i po jego śmierci - przez ko
lejne trzy dni. Dźwięk dzwonu odprowa
dzał zmarłego w czasie ostatniej wędrów
ki do kościoła w Kotorzu Wielkim.
Zdarzały się również przypadki, że pod
czas zabawy w Rzędowie, młodzież z in
nych wsi dzwoniła dzwonem dla zabawy.
W 1952 roku dzwonnicę wyremonto
wano. Jej drewniane fundamenty były już spróchniałe i dzw onnica zaw aliła się.
Mieszkańcy Rzędowa wylali nowe funda
menty i zam ocow ali dzw onnicę. Nad dzwonem w ykonano gontow y daszek obity blachą.
Daszek wraz z dzwonem
Od pokoleń dzwonnicą opiekowała się rodzina Fuks.
Ostatni raz dźwięk dzwonu rozległ się w latach sześćdziesiątych. Obecnie dzwon
nica jest cennym zabytkiem Rzędowa.
Ł u k a s z Moch
Dzwon z Bierdzan odnaleziony
W czasie II wojny światowej gospo
darce niemieckiej doskwierał brak metali kolorowych potrzebnych do produkcji amunicji. Dlatego też pod koniec wojny ściągano z wież kościelnych dzwony. Na przełomie 1943/44 roku zabrano z kościo
ła św. Jadwigi z Bierdzan dwa najcenniej
sze dzwony. Stąd też mieszkańcy z Bier
dzan myśleli, że ich dzwony odlane brązu zostały przetopione na amunicję. Po za
kończonej wojnie jeden z dzwonów od
naleziono w pobliskich Węgrach. Został z powrotem osadzony w dzwonnicy ko
ścielnej w Bierdzanach. Po drugim dzwo
nie ślad zanikł na wiele lat.
Parę lat temu w podróż sentymentalną do Bierdzan udał się syn przedwojenne
go kierownika szkoły dr Werner Assmann.
Jakież było jego zdziwienie, gdy mógł ze starszym pokoleniem porozmawiać w ję zyku niemieckim. Spotkał się z panią Te
resą Wojtczyk, która wspomniała mu o
drugim - nieodnalezionym - dzwonie, któ
ry zaginął w czasie zawieruchy wojennej.
Stwierdziła, że bardzo pragnie odnaleźć go i marzy, żeby powrócił do kościoła w Bier
dzanach.
Pan W. Assm ann rozpoczął poszukiwa
nia zaginionego dzwonu na terenie N ie
miec. Zwrócił się o pomoc między innymi do Niemieckiego Muzeum Narodowego.
N a wyniki poszukiwań nie trzeba było
Dokończenie na stronie 10
Dzwon z Bierdzan odnaleziony
Rewizyta strażaków w zaprzyjaźnionej gminieDokończenie na stronie 10
długo czekać. Niemieckie Archiwum Dzwo
nów z N orym bergii odnalazło dzwon z Bierdzan w diecezji Passau w gminie chrześcijańskiej Hanzenberg przy Kirch- platz 3 - w tamtejszym kościele katolickim.
Warto walczyć o zwrot dzwonu, bo po
siada ogrom ną wartość historyczną i mu
zealną. Niemieckie Archiwum Dzwonów dołączyło jego zdjęcie i opis. N a dzwonie widnieje napis Ave Maria gracia plena dominus tecum benedectata in mu 1521.
Oznacza to, że dzwon ten został odlany w 1521 roku. Jest więc prawdą, że istniał ju ż wcześniejszy kościół w Biedzanach, niż ten obecny z 1711.
Chciałbym również podkreślić artyzm ludwisarza, który odlał ten dzwon. Umie
ścił na nim misterne ozdoby w stylu grec
kim, fiyzy z symetrycznie powtarzającymi się elementami zaplątanych liści i owoców winorośli i kwiatów.
Wymiary tego dzwonu nie są może zbyt imponujące, bo ma tylko 61 centy
metrów wysokości i waży 138 kilogramów.
Mieszkańcy Bierdzan chcieliby, żeby dzwon ten powrócił do ich miejscowości.
M uszą teraz jednak wystąpić z wnioskiem o zwrot zagrabionego mienia. Starsze po
kolenie ma nadzieję, że usłyszy jeszcze dźwięk zaginionego dzwonu, ale roz
brzmiewającego już z bierdzańskiej wieży kościelnej.
Je rzy Farys
W Saalfelder Höhe
W dniach 12-14 maja br. delegacja strażaków z gm i
ny Turawa gościła w gminie Saalfel- derHóhe. Na miej
sce dojechaliśm y ogodz. 14.00wpią- tek i zostaliśmy po
witani przez przed- staw icieli tam tej
szych strażak ó w oraz burmistrza gmi
ny Wolfganga Pe
tera. Po rozpakowa
niu i zakwaterowa
niu w przytulnym
i malowniczo położonym pensjonacie, roz
poczęło się zwiedzanie jednostek OSP.
W gminie tej jest 16 jednostek OSP, z których dwie posiadają swoje filie. Ze względu na to, że gmina usytuowana jest w terenie górzystym, nazywanym przez mieszkańców wrotami Turyngii, droga do wszystkich miejscowości jest stroma i krę
ta ale za to z przepięknymi widokami.
W pierwszym dniu odwiedziliśmy 8 jed
nostek, w których zostaliśmy bardzo mile i serdecznie przyjęci, a pytaniom w spra
wie posiadanego sprzętu i wyposażenia n ie b y ło k ońca.
W tym dniu w Dit-
Zdjęcie dzwonu z Bierdzan przekazane przez Niemieckie Archiwum Dzwonów
trichshütte na pa
miątkę spotkania, p o s a d z i l i ś m y drzewko. Dzień za
kończył się wspól
ną kolacjąw jedno
stce Unterwirbach.
N a s t ę p n e g o dnia o godz. 9.00 rozpoczęliśmy wizy- to w an ie n a stę p nych je d n o ste k . Pierwszą z wizyto
wanych straży by
ła największa w ich gminie jednostka w miejscowości Kle
ingeschwenda. Tu
taj dowiedzieliśmy się jak zorganizo- wanajest ich struk
tu ra po żarn icza.
Sposób prowadze
nia działań koordy
nowany jest u nich zupełnie inaczej niż u nas, a w ięc w sz y stk o by ło now e i bardzo ciekawe. Myślę, że z niektórych rozwiązań powinniśmy skorzystać na na
szym terenie. O godz. 14.00 gościliśmy na zawodach sportowo-pożarniczych, gdzie mogliśmy dopingować zmaganiajednostek, oraz - przy okazji - zobaczyć, w jaki spo
sób przebiegajązawody, aby w przyszłym roku uczestniczyć wspólnie w tych zawo
dach. Po zakończeniu zawodów wręczono nagrody - zwycięska drużyna dziecięca otrzymała od nas maskotkę pluszowego strażaka, która sprawiła im wiele radości.
Wieczorem zostaliśmy zaproszeni na uroczystąkolację w małej restauracj i z pięk
nym wystrojem, który stanowiły ekspona
ty niejednokrotnie muzealne oraz rzeczy codziennego użytku. Po wspólnej kolacji przeszliśmy do sali miejscowej OSP, gdzie odbył się wspaniały wieczorek z udziałem przedstawicieli wszystkich jednostek z pa
nem burmistrzem. W trakcie wieczorku przy muzyce, zawiązało się wiele przyjaźni i był czas na wspólne rozmowy i wymianę do
świadczeń. Wymieniono się również pre
zentami, które zostały przygotowane tak z jednej jak i z drugiej strony. Tu też była oka
zja podziękować wszystkim za tak wspa
niałe i miłe przyjęcie, jakie przygotowali nam druhowie z partnerskiej gminy.
W niedzielę ostatniego dnia wizyty o godz. 10.00 wyjechaliśmy jeszcze do dwóch jednostek OSP, gdzie w jednej z nich w plenerowych warunkach i przy pięknej słonecznej pogodzie zostaliśmy podjęci obiadem. Następnie zwiedziliśmy w pow iatow ym m ieście Saalfeld ich
Dokończenie na stronie 11
CZŁE.VlŁC 2 0 0 6 — iii i i wmMsMmmmnmiwB, FALA ... — r / ^
Wizyta strażaków z Yolkmannsdorf
Drużyna z Niem iec na starcie
W dniach 9-11 czerwca gościliśmy na terenie naszej gminy strażaków z jednost
ki Volkmannsdorf z partnerskiej gminy Saalfelder Hóhe.
W pierwszym dniu wizyty strażacy nie
mieccy zwiedzali Międzynarodowe Targi Pożarnicze EDURA 2006 w Częstochowie, które wzbudziły u nich bardzo duże zain
teresowanie. N a targach zapoznali się ze sprzętem pożarniczym, jaki wystawiały fir
my pożarnicze z całej Europy. Po powro
cie strażacy spacerowali nad Jeziorem Dużym, gdzie nocowali w „Pensjonacie Zielony Tam też przygotowywali się do występu na zawodach pożarniczych. Wie-
•
czorem natomiast po wspólnej kolacji, przy ognisku wspominano spotkanie majow e w Niemczech oraz wymieniano się doświadczeniami w przeprowadzaniu kon
kurencji na zawodach.
W sobotę o godz. 11.00 na stadionie w Kotorzu Małym odbyły się Gminne Za
wody Sportowo Pożarnicze, w których
IV Saalfelder Hóhe
Dokończenie ze strony 10
magazyny, w których zgrom adzone są środki i sprzęt potrzebny do wielkich ak
cji ratowniczych. M agazyn ten je st na
prawdę dobrze wyposażony i spełnia ocze
kiwania ich powiatu. Jednym z punktów wizyty było Centrum Powiadamiania Ra
tunkowego. Tam zapoznaliśmy się z prze-
•
biegiem drogi alarmowania wszystkich służb: od odebrania telefonu nr 112 do wyjazdu danej jednostki do zdarzenia.Ostatnim punktem wizyty było zwie
dzanie dużej jednostki OSP w mieście po
wiatowym Saalfeld. Straż w Saalfeldzie jest dużąi dobrze wyposażonąjednostką, któ
ra obsługuje teren całego powiatu.
Pożegnaliśmy się z przedstawicielami zaprzyjaźnionych OSP, jak również z bur
m istrzem , którzy niestrudzenie przez wszystkie dni towarzyszyli nam w czasie tej wspaniałej wizyty. Wizyta była bardzo owocna i aż żal było wyjeżdżać czując tak wspaniałą atmosferę i miłe przyjęcie. Jed
nak nie rozstajemy się z naszymi przyja
ciółmi na długo, bo ju ż 10 czerwca br. bę
dziemy gościć ich zwycięską drużynę na naszych zaw odach sportow o-pożarni
czych w Kotorzu Małym, na które serdecz
nie wszystkich zaprosiliśmy.
Artur G allus Zdjęcie także na tylnej stronie okładki.
z w ielką determi
nacją uczestniczyły dwie drużyny zNie- miec. Drużyna se
niorów z jednostki Volkmannsdorf wy
startowała również w zawodach zgod
nie z naszym regu
laminem. Regula
min niemiecki różni się dość znacznie od n aszeg o , ale mimo to spróbowa
li swoich sił i jak na pierwszy raz osią
gnęli niezły czas, zarówno w sztafecie jak i ćwiczeniu bojowym. Następnie drużyna młodzieżowajak i drużyna seniorów poka
zały dwa starty zgodne z ich regulaminem.
Wszystkim zwycięzcom jak i drużynom zNiemiec wręczone zostały pamiątkowe pu
chary i dyplomy.
Po zakończonych zawodach ok. godz.
17.30 w jednostce OSP Osowiec zorgani
zowane było przyjęcie dla przedstawicieli wszystkich jednostek naszej gminy, całej delegacji niemieckiej oraz wszystkich członków OSP Osowiec biorących udział w zawodach. Wspólna zabawa taneczna trw ała do późnych godzin nocnych.
W niedzielę delegacja zwiedziła jeszcze południowy brzeg Jeziora Dużego, Jezio
ro Srebrne a na poczęstunek zaproszona była do OSP Bierdzany. Tam zwiedziliśmy zabytkowy kościółek i po obiedzie goście wyruszyli w drogę powrotną do domu.
Wizyta ich jeszcze mocniej scementowała przyjaźń, jak a nawiązała się pomiędzy wszystkimi jednostkami.
Korzystając z okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim jed nostkom OSP za wspaniałe przyjęcie, ja kie zgotowali delegacji niemieckich stra
żaków. Za życzliwą atmosferę na gmin
nych zawodach sportowo pożarniczych, które ochotnikom z Volkmansdorf na za
wsze pozostanąw pamięci. Dziękuję rów
nież wszystkim, którzy umożliwili nam zor
ganizowanie tych zawodów: Zarządowi klubu „SILESIUS” z Kotorza Małego za udostępnienie nam obiektu sportowego.
Firmie TRAS-MEDYK i NZOZ z Osowca za udostępnienie karetki pogotowia wraz z lekarzem w celu zabezpieczenia medycz
nego, posłowi na Sejm RP Ryszardowi Galii za zorganizowanie pomocy finan
sowej z Urzędu Marszałkowskiego, oraz wszystkim kibicom, którzy przyszli dopin
gować zmagania naszych jak i niemiec
kich strażaków.
K olejność w yników na zaw odach przedstawia się następująco:
- W kategorii oldbojów: I miejsce - OSP Osowiec, II miejsce-OSPKotórz Wielki.
- W kategorii seniorów: I miejsce - OSP Osowiec, II m iejsce - OSP Węgry, III miejsce - OSP Ligota Turawska, IV m iejsce-OSP Bierdzany, V m iejsce- OSP Kadłub Turawski, VI miejsce-OSP OSP Zawada.
- W kategorii Drużyn Żeńskich: I miej
sce - OSP Ligota Turawska, II miej
s c e -O S P Osowiec, III m iejsce-O S P Węgry, IV miejsce - OSP Bierdzany.
- W kategorii MDP chłopców: I miej
sce - OSP Węgry, II miejsce - OSP Ka
dłub Turawski, III miejsce - OSP Kotórz Wielki, IV miejsce - OSP Rzędów.
- W kategorii MDP dziewcząt: I miejsce - OSP Węgry, II miejsce - OSP Osowiec.
- W kategorii HDP chłopców: I miejsce- OSP Węgry, II miejsce - OSP Osowiec.
- W kategorii HDP dziewcząt: I miej
sce - OSP Kadłub Turawski, II miej
sce - OSP Węgry. III miejsce - OSP Zawada, IV miejsce - OSP Osowiec.
Artur G allus Podziękowanie za pomoc finansową na
leży się także Śląskiemu Stowarzyszeniu Samorządowemu z siedzibą w Leśnicy, któ
re poparło wniosek Urzędu Gminy Turawa złożony do Konsulatu Generalnego Repu
bliki Federalnej Niemiec we Wrocławiu.
T.G.
Urząd G m iny Turawa Zdjęcie również na ostaniej stronie okładki.
f A L A C Z L E .W / IL C 2 0 0 6
Włodarze naszych wsi Kotórz Mały
- Proszę czytelnikom Fali przybliżyć swoją postać.
Nazywam się Klaudia Swierc. Przed rozpoczęciem pracy społecznej przez dzie
sięć lat byłam pracow nicą Filii Banku Spółdzielczego w Turawie, zatrudniona na stanowisku starszego referenta. Moja sy
tuacja rodzinna (dwójka małych dzieci, poważnie chora teściowa) nie pozwoliła mi na kontynuowanie pracy zawodowej.
Po urlopie wychowawczym zapropono
wano mi etat w Banku w Opolu, co w tam
tej sytuacji było wykluczone. Zawsze by
łam osobą aktywną, często wybierano mnie na przewodniczącą klasy w szkole, drużynową w harcerstwie, przew odni
czącą grupy kolonijnej. Kiedy zaś zbliżały się wybory na sołtysa, ludzie (szczególnie młodzi) zaczęli mnie namawiać, żebym spróbowała sił. Nie chciałam się zgodzić, poniew aż przeczuwałam, że nie będzie łatwo. Kandydowałam „ dla świętego spo
koju ” łudząc się, że mnie nie wybiorą. Sta
ło się inaczej. Jestem osobą ambitną więc staram się nie zawieść zaufania ludzi.
- Jak długo pełni Pani funkcję sołty
sa?
Funkcję sołtysa pełnię o d 1999 roku.
W styczniu 2007 roku kończę drugą ka
dencję.
- Jak ocenia Pani swoją działalność?
Trudno ocenić samą siebie. Zresztą to nie tylko moja praca, ale całej Rady So
łeckiej. Mogę tylko powiedzieć, że sta
ramy się na ile je s t to możliwe spełniać sw oje obow iązki j a k najlepiej. Żadna prośba mieszkańca Kotorza Małego, lub wskazany przez niego problem nie pozo
stają bez odzewu. K ażda spraw a je s t sprawdzana, a problem skierowany do odpowiednich urzędów i służb. Niestety te służby bardzo często nie wywiązują się ze swoich powinności.
- Co udało się Pani jeszcze osiągnąć dla Kotorza Małego?
Znowu nie można powiedzieć, że to tylko moje osiągnięcia. Składa się na to społeczna działalność Rady Sołeckiej i niektórych bardzo aktywnych mieszkań
ców. Siłami społecznymi doprowadzili
śm y do rozbiórki w alącego się dom u (własności Urzędu Gminy) tzw. „Libi- chowni ”. Wszystkie prace od początku
t y v I -
do końca wykonali mieszkańcy, oczywi
ście wcześniej musiałam postarać się o stosowne pozwolenia i zgromadzić całą dokumentację.
Powstał w tym miejscu duży, piękny plac. Zasialiśm y trawę i posadziliśm y krzewy ozdobne. Niedawno odnowiliśmy wiejską kapliczkę. Przy pom ocy Urzędu Gminy udało się likwidować dzikie wy
sypisko śmieci w lesie, p rzy końcu ulicy Zielonej. Cieszymy się też z luster drogo
wych ustawionych na terenie naszej wsi, które znacznie popraw iają bezpieczeń
stwo kierujących.
Zajmujemy się na co dzień bieżącymi problemami, oraz realizacją zadań sta
tutowych.
Bierzemy udział ja k o wieś w różnego rodzaju konkursach. W marcu 2003 roku przystąpiliśmy do programu aktywizacji społeczności lokalnych p o d nazwą „ Od
nowa Wsi". Mamy przygotowany projekt, dzięki któremu chcielibyśm y pozyskać środki z Unii Europejskiej, potrzebne do poczynienia dalszych inwestycji w bu
dynku byłej szkoły podstawowej. Jako sołectwo bierzemy udział w turniejach rekreacyjno- sportow ych, dożynkach gminnych i diecezjalnych. W roku 2003 byliśmy gospodarzami Gminnych Doży
nek. W sensie organizacyjnym do tej im
prezy przygotowaliśmy się świetnie. N ie
stety nie dopisała pogoda.
- Co chciałaby Pani jeszcze zrobić dla Kotorza Małego?
Potrzeb je s t bardzo wiele.
Nie możemy doczekać się rozpoczęcia prac związanych z budową kanalizacji.
Wójt obiecał, że ruszą prace w czerwcu.
Zobaczymy.
Wielkim marzeniem i zarazem palącą po trzeb ą jest asfaltowanie siedmiu dróg gminnych na terenie naszej wsi. Co roku ich nawierzchnia je s t popraw iana p o przez równanie, ale to przynosi marne i
krótkotrwałe rezultaty. Z e w zględu na bezpieczeństwo m ieszkańców ogrom ną p o trze b ą je st budowa chodnika wzdłuż ulicy Opolskiej. Wiele do życzenia pozo- stawia stan oświetlenia dróg. M ożna b y ^ J wyliczyć tych bolączek jeszc ze sporo.
- Przejeżdżając przez Kotórz Mały wi
dzimy wyremontowaną byłą szkolę pod
stawową. Proszę przybliżyć czytelnikom realizację tego remontu.
Wyremontowany budynek byłej Szko
ły P odstaw ow ej cieszy nas wszystkich swym wyglądem. Pieniądze na ten cel pozyskaliśm y dzięki działaczom M niej
szo ści N iem ieckiej, a ko n kretn ie p o chodzą z Funduszu Rozwoju Śląska Opol
skiego. D zięki 50. tysiącom złotych zo
stał wyrem ontowany dach, kominy, zo
stały wym ienione rynny, okna, odnowio
no i pom alow ano elewację.
Wewnątrz budynku przeprow adzono remont sal, wym ieniono instalację sani
tarną, położono kafelki, a dzięki spon- sorom wstawiono nowe drzw i do c z te - ^ w rech pomieszczeń, położono wykładzinę podłogową na zapleczu kuchennym i go
spodarczym. Wszystkie prace zostały wy
konane w czynie społecznym. N iestety to jeszcze nie koniec, czeka nas jeszcze tro
chę p ra c y zw iązanej z w ykończeniem głównej sali, a potem ju ż tylko uroczyste otwarcie obiektu.
-J a k wygląda współpraca z mieszkań
cami Kotorza Małego?
Można to wywnioskować z tego, co ju ż pow iedziałam w cześniej. N a ogół mieszkańcy chętnie biorą udział w p ra cach społecznych, nie ma z tym większe
go problemu. Szkoda tylko, że angażują się wciąż te same osoby. Nie brakuje nie
stety takich, którzy stoją z boku, kryty
kują a sami nic nie robią.
- Dziękuję za rozmowę
W yw iad p rzep ro w ad ził:
Je rzy Fa ry s
CZLE.W/IŁC 2 0 0 6 wam f A L A aaaaaaaaaaaaaawamaaaawaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamammm$Mi$M$Mm8SP <13:
W kilku słowach...
Co słychać w Węgrach
Wiele dzieje się w Węgrach. Postaram się to przedstawić w kilku zdaniach.
Przed świętami Wielkanocy dwie pa
nie uczestniczyły w konkursie kroszon- karskim zajmując: pani Kornelia K lim ek 11 miejsce i pani Beata Dziuba IV miejsce.
W dniu 6 kwietnia w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łośiowie odbył się konkurs .Tradycyjny stół w ielkanocny”, w któ
rym panie Róża Wieczorek, Lidia Fro- nia i Beata D ziuba otrzymały wyróżnie
nie w formie dyplomu i ozdobnych szkla
nek. W konkursie tym brały udział 22 gru
py. W kwietniu z inicjatywy Rady sołec-
•
kiej i przy pomocy mieszkańców na ulicy Szkolnej powstała kapliczką, poświęcona patronowi naszej parafii,, Świętemu Józefo w i”. Przy tej okazji zostało wyremonto
wane gniazdo bociana, które znajduje się w pobliżu, a nie było zamieszkałe od 14 lat. W remoncie tego gniazda pomógł nam Referat Rolnictwa UG, finansując koszt podnośnika. Gniazdo to znajduje się na wysokości 21 metrów, wkrótce zostało za
mieszkałe przez parę bocianów, lecz nie na długo. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku przylecą znowu i wychowają młode.
Kapliczka Św. Józefa została poświęco
na 1 maja i odbyła się tam pierwsza Majów
k ą chociaż pogoda nie dopisała. Przyszło wielu mieszkańców i gości. Zo
stali poczęstowani kawą i koła
czem, przygrywała nam nasza
•
młoda orkiestra dęta. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim, którzy pracowali, aby przygotow ać to święto.Również dziękuję tym, którzy przyczynili się do powstania ka
pliczki i bocianiego gniazdą Są to: J a n F ro n ia , R y sza rd i Łukasz Pawleta, Paweł Fikus, Gerard Niemczyk, Władysław Wasiak, H erm an Słowik, Je
rzy D ziuba, Jolanta Bawej, Lidia Fronia, Beata Dziuba.
W dniu 21 maja świętowali
śmy spóźnione święto Św. Flo
riana i Dzień Strażaka. Mieliśmy mszę za strażaków z Węgier i Osowca oraz tradycyjny prze
marsz przez te miejscowości z orkiestrą sztandarami i wozami strażackimi. Święto zakończyło się ciepłą kolacją i zabawą ta
neczną w remizie OSP Węgry. R em ont gniazda bociana.
Przygrywał zespół „Venus”a kolacje przy
gotowały nasze gospodynie, za co ser
decznie dziękujemy.
Grupa mieszkańców zajęła się remon
tem pomnika poległych, który jest czę- ściąkapliczki - dzwonnicy z 1836 roku.
Finansowo ten remont wspomogli miesz
kańcy, rada sołecką OSP Węgry i Koło TSKN Węgry. Pomnik dostał nowy este
tyczny wygląd -trzeba wprawdzie jesz
cze zadbać o zieleń. W tym miejscu dzię
kuję za pracę Rajmundowi Jończykowi, Bernardowi Gwoździowi, Franciszkowi Konieczko, Andrzejowi Swiercowi, Pio
trowi Lataczowi, Józefowi Wieczorko
wi, Karolowi i Krzysztofowi Komorom, Józefowi Matyszok i Janowi Klimkowi.
Powoli budujemy plac zabaw, ale o tym w następnej Fali. Zima w tym roku była bardzo długą lecz pieniądze, które zo
stały wystarcząjeszcze na remont bocznej odnogi ul. Opolskiej oraz na ustawienie kil
ku znaków. W tym roku w Węgrach dwie pary obchodziły złote gody: Państwo Wiench i Miętus. Jubilatom życzymy dużo zdrowia oraz sto lat.
W imieniu mieszkańców życzenia składa Sołtys Je rzy Dziuba Fotografia również na tylnej stronie okładki.
Bez „Kulis"
Pozwolę sobie napisać, jak było, skoro moje nazwisko zostało wymienione w nu
merze 1/64/2006 „Fali”.
„Radny z Kadłuba milczał”, tak zgadza się, bo radny Grzesik wiedział, że jego szkoła będzie istniała jako zbiorcza „ za lasami ”.
O istnieniu tej szkoły jako zbiorczej, ze względu na przygotowanie jak i położenie geograficzne, przekonywał sam wójt gminy.
Cała rada gminy była też przekonana o utrzymaniu tej, a nie innej szkoły.
0 szkole zbiorczej w Ligocie Turawskiej wójt gminy nie chciał słyszeć.
Wszystko tak trwało do pewnego cza
su. Natomiast tajem nicąjest co, a raczej kto i jakich użył argumentów, skoro wpły
nęły na zmianę zdania wójta.
Wójt zaczął przekonywać Radę Gminy do szkoły w Ligocie Turawskiej.
1 to było zaskoczeniem dla wszystkich radnych. Prawie wszyscy radni zadawali sobie pytanie, co się stało, że wójt zmienił zdanie.
Radny Grzesik był zaskoczony i zaczął walczyć o szkołę, ale było za późno.
Jestem przekonany, że gdyby radny Grzesik wiedział chociaż tydzień wcze
śniej co się kroi z jego szkołą to sądzę, że był w stanie przekonać radnych, aby nie dopuścić do jej likwidacji.
Były radny R .R e sp o n d e k
Opolski O środek Doradztwa Rolniczego w Łośiow ie Opolskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne “Teraz W ieś”
jOODS
nyptOM
dla
‘boiwJtMOw w He,0i.vad\.
ta udział
w konkursie “ Tradycyjny s tó ł wielkanocny"