• Nie Znaleziono Wyników

Fala : kwartalnik gminy Turawa 2006, nr 2 (65).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Fala : kwartalnik gminy Turawa 2006, nr 2 (65)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

ISSN 1425-8730

BIERDZANY ♦ KADŁUB TURAW SKI ♦ KOTÓRZ MAŁY ♦ KOTÓRZ W IELKI ♦ LIGOTA ♦ OSOW IEC ♦ RZĘDÓW ♦ TURAW A ♦ W ĘGRY ♦ ZAKRZÓ W ♦ ZAWADA

KWARTALNIK GMINY TURAWA NR 2/65/2006

Cena 2 zł

W numerze:

Realizacja budżetu

za 2 0 0 5 r o k str 4 Kanalizacja s a n ita rn a ...str 6 H istoria G m iny T u ra w a .... str 7 Pom nik P a p ie s k i...str 7 H istoria dzw onnicy

w R zę d o w ie str 9 Dzwon z Bierdzan

o d n alezio n y str 9

W Saalfelder H ó h e str 10 W izyta strażaków

z V o lk m a n n s d o rf str 11 W ło darze naszych wsi

Kotórz M a ły str 12

Co słychać w W ęgrach ..s tr 13 0 naszych Staubeckach

cz. I V str 14

Łoś w lasach

tu ra w s k ic h str 14 Krótka historia Turawy

1 jej m ie s z k a ń c ó w str 16 Byliśm y na Krakowskich

B ło n ia c h str 18

Najciekaw szy Obiekt

M u z e a ln y str 21

Nasza św ietlica

w Z a w a d z ie str 23 50 lat ratow ania na

Jeziorach Turawskich ....s tr 27

Gmina Turawa zaprasza

Zdjęcie: www.komunikatorpr.pl

Turowskie Jeziora

<zekajq

(2)

Pięćdziesięciolecie szkoły w Turawie

W dniach 3. i 4. czerwca został zorga­

nizowany festyn z okazji pięćdziesięcio­

lecia szkoły w Turawie. Uroczystość roz­

poczęła się w sobotę - 3 czerwca o godz.

14.00 w kościele parafialnym w Kotorzu Wielkim. Mszę świętąodprawili proboszcz ks. J ó z e f S w o la n y oraz k atech eta - ks. R afał Kiełek. W homilii ks. proboszcz przedstawił historię szkoły w Turawie.

Po mszy świętej uczniowie, rodzice, na­

uczyciele i pozostali goście udali się do szkoły w Turawie. Przybyłych na boisko szkolne wprowadziła orkiestra dęta Stra­

ży Pożarnej z Węgier. Uczestników uro­

czystości przywitali dyrektor gimnazjum - Jerzy M usielak oraz zastępca dyrekto­

ra - E ryka M atysek. Następnie głos za­

brał W ójt Gminy Turaw a, W aldemar Kampa, który złożył życzenia wszystkim

pracownikom szkoły i podziękował za ich trud i wysiłek włożony w wychowanie młodego pokolenia.

W dalszej części obchodów święta szkoły gości bawili uczniowie, którzy przedstawili program artystyczny, nawią­

zujący do historii szkoły oraz spektakl te­

atralny „Julia i R om eo” w gwarze ślą­

skiej. Uroczystość uświetniły też wystę­

py grup tanecznych z Węgier („ Alvaro ”) i Ligoty Turawskiej („Hit 1 ” i „Hit 2 ”) oraz pary tanecznej gim nazjalistów -/!«/

Libor i Krzysztofa Halupczoka.

Wielką atrakcją pierwszego dnia festy­

nu były też skoki spadochronowe oraz po­

kazy strażackie. Przez cały czas goście mo­

gli zwiedzać szkołę, w której zorganizowa­

no wystawkę prezentującą historię i osią­

gnięcia uczniów (i nauczycieli) byłej szkoły podstawowej, zbiorczej szkoły gminnej oraz obecnego gimnazjum. Bardzo dużym zain­

teresowaniem cieszyła się też loteria fanto­

wa. Pierwszy dzień festynu zakończył się zabawą taneczną. Licznie zebranych gości bawił zespół „ Polaris

Drugi dzień fe­

stynu rozpoczęły rozgrywki sporto­

we. O godz. 14.00 zo stał rozegrany mecz piłki nożnej pom iędzy re p re ­ zentacjam i Opola oraz gminy Turawa.

W skład drużyny T u raw y w e sz li:

wójt gminy Walde­

m ar Kampa (kapi­

tan drużyny), M a­

ciek Buczek (bram­

karz), Joachim Klotka (radny gminy Tu­

rawa), D amian Niedźwiecki (nauczyciel PG Turawa), Sław om ir K ubicki (zastęp­

ca wójta), Jerzy M usielak (dyrektor gim- nazjum ), Tomasz Golec (pracownik UG Turawa), Grze­

g o r z M u s ie la k (student PO), To­

m a sz P iw o w a r­

czy k (nauczyciel PG Turawa), Seba­

stian Klotka (czło­

nek Młodzieżowej Rady Gminy), Ja­

nusz B uczek (soł­

tys wsi Turawa), ks. R afał Kiełek (katecheta PG Turawa) oraz Łukasz S tręk (tegoroczny maturzy­

sta). M ecz zakoń­

czył się wynikiem 1:0 dla reprezenta- cji O pola. D rugi m ecz, w którym zmierzyły się dru­

żyny o b e c n y c h ucz-niów z absol­

wentami turawskiej szkoły zakończył się remisem 3:3.

W namiocie na­

tomiast odbywały się występy kapeli

„ Lew iniacy ”, ka­

baretu „Baba z chopym ” oraz grupy ta­

necznej „R odan” z Zawady. Po wystę­

pach odbyło się losowanie głównych na­

gród loterii fantowej, które dostarczyło wielu emocji. W godzinach wieczornych odważni mogli spróbować lotów balonem, ale tylko na wysokość kilkunastu metrów, gdyż silny wiatr stwarzał zagrożenie.

Wymienione atrakcje dostarczyły wielu wrażeń uczestnikom obchodów święta^

szkoły. Festyn był im p rezą niezwykle*

udaną. Wszyscy uczestnicy zabrali ze sobą niezapomniane wspomnienia. N ie byłoby to jednak możliwe bez sponsorów, których w naszej szkole nigdy nie brakowało.

Na nasz apel o wsparcie finansowe od­

powiedzieli: UG w Turawie, Zakład Stolar­

ski H&H Dudek, „Andragog” WSHE w Brzegu, Nadleśnictwo Turawa, Apteka ,,Aronia”, Sklep „Klaudia”, Stacja benzy­

nowa w Zawadzie, Bank Rolników, GS SCH w Turawie, Sklep - Jarek Przyszlak, Hur­

townia Napojów w Zawadzie, Zakład Sto­

larsk i- Syboń, Sklep „Cytrynka”, „Pro- mięs” Turawa, Koło Łowieckie Odra 5 Opole, Restauracja „Turawianka”, Re­

stauracja „Złoty K łos” w Rzędowie,

Zakład Optyczny - A. Klimas w Ozimku, Ogrodnictwo Kadłub Turawski, Agencja Wydawniczo-Reklamowa Kariny Plusko- ty z Opola, Firma „Stegu” w Jełowej, IMF.X Piechota Kotórz Mały, Auto-Moto-Yacht w Kotorzu Małym, Firma Fotograficzna

„Mawi”, „Benbud” Trzęsina, „Vitrobud”

Dokończenie na stronie 3 M łodzież uhonorow ała obecnych na uroczystości dyrektorów szkoły.

Grupa „Alvaro” z W ęgier

(3)

CZŁB.W/IŁC 2 0 0 6 F A L A

Serdecznie zapraszamy

Mieszkańców Gminy Türawa oraz Gości na

Festyn Rekreacyjno- Sportowy

Lato w Zawadzie

1 - 2 lipca 2006 roku

wokół boiska sportowego przy ulicy Kolanowskiej W sobotę zapraszamy na Turniej Piłkarski Juniorów, wy­

stępy wokalistek z OPOLSKIEGO STUDIA PIOSENKI, wy­

stęp Zespołu Tanecznego PERLEN, Mini Playback Show ZO­

STAŃ GWIAZDĄ, „S tron g-M an Zawada 2006” oraz wiele konkursów i zabaw dla wszystkich, a wieczorem - na Zabawę Taneczną z zespołem BRAVO.

W niedzielę wystąpi śląski kabaret TO NIE MY, krakowski kabaret GŁODNA GRUPA, koncert zespołu NEW ANGELS, Pokaz Tańca Towarzyskiego, występy uczniów ze szkoły pod­

stawowej z Ogniska Muzycznego PRELUDIUM, występy przed­

szkolaków oraz Mecz Piłkarski pod Patronatem Wójta Gminy Turawa i Prezydenta Miasta Opola pod hasłem JAK WŁADZA PIŁKĘ KOPIE? Całość zakończymy Zabawą Taneczną z zespo­

łem LOGO.

Zapraszamy do wzięcia udziału w W IELKIEJ LOTERII FAN­

TOWEJ, z której obecni uczestnicy w niedzielę o godzinie 20.00 m ogą wylosować główne nagrody. Ponadto: czeskie wesołe mia­

steczko, przejażdżki konne, pizzeria, grill i wiele innych atrak­

cji!!! SZCZEGÓŁY IMPREZY NA FOLDERACH.

Dla każdego coś interesującego! Przyjdź z rodziną oraz znajomymi i przekonaj się sam.

S o łtys w si Zawada A ndrzej S k rzip czy k

50 lat szkoły w Turawie

Dokończenie ze strony 2

W iersze z okazji pięćdziesięciolecia istnienia szkoły autorstwa laureatek konkursu - „Strofy o mojej szkole”

0 turawskim gimnazjum

Szkoła. Ja k cenne to słowo.

Codziennie można j e odkryć na nowo.

Nasze Gimnazjum je s t światłością w ciemnościach, Sensem młodzieńczego życia.

Jest... często pom ocą z ukrycia.

Przetrwało wybryki Jasia, widziało ja k płakała Basia.

Pomogło Dorotce, przysłuchało się nie jed n ej plotce.

Dużo lat sobie liczy

1 nie narzeka, lecz tajemniczo milczy.

I skłamałabym twierdząc, że zawsze je s t dobrze.

Ale ta Szkoła je s t wielka, ja k największe morze...

Prowadzi uczniów przez życia drogi Węzeł szczerości je s t srogi.

Ma też ornament osobowości Niejeden nam Jej zazdrości!

Pół wieku przeżyła, goszcząc masę ludzi, To sprawia, że refleksja w nas się budzi.

Z ogromem wspomnień przeżyje następnych 50 lat, W chwilach radości, sekundach zastanowienia i w momentach wzruszenia...

Aneta W idera, III e

50 lat minęło I różne inne bajery Naszej szkoły w Turawie A sama szkoła także Tyle tu się zdarzyło Nabrała nowej szaty Lecz zawsze było ciekawie Nowe drzwi i okna Uczniów tu było bez liku I w sali nowe maty.

Śmiechu radości i krzyku 50 lat minęło

Pan woźny To wielki szmat czasu

Bardzo groźny Cały czas ta szkoła Stał zawsze na straży Kształciła absolwentów

I pilnow ał czy czasem naszych

Coś złego się nie zdarzy Dziś wielkimi ludźmi są

Nasi belfrowie w świecie

Uczyli rzesze dzieci M oże jed n a k pam iętają

Dużo wysiłku włożyli szkołę

Aby w rozumach coś sklecić Która dała im ja k wiecie Wszystko tu się zmieniło: Edukacji początek tak Liczydło ju ż się przeżyło ważnej przecie...

Wkroczyły komputery W ioleta B an a siak , I

Turawa. Ośrodek Wypoczynkowy „Boro­

wik”, Bank Spółdzielczy Łubniany, Ogrod­

nictwo Kasperek z Krzanowic, Sklep „Ba- zarek”, Sklep warzywniczy w Turawie.

Zakład Stolarski Halupczok z Węgier, Firma „Majda”, „Remopol” Opole, Agen­

cja Ochrony „Ekotrade”, Sklep Grochol z Dylak, Ogrodnictwo Miśtowie z Kotorza

Małego, TUW Opole, „Reporter” Opole, Kazimierz K u rek - Sklep Turawa, Sklep wędliniarski Kornek w Opolu, „Hart”

w Rzędowie oraz Mieszkańcy całej Gminy, którym serdecznie dziękujemy. Jesteśmy też pełni podziwu i wdzięczności dla Rodziców naszych uczniów, którzy z zapałem włączyli się w nasze działania, poprzez upieczenie

wyśmienitych ciast, pomoc w dekoracji szkoły i wielu innych działaniach.

Im preza pięćdziesięciolecia szkoły w Turawie była ukoronowaniem świetnej współpracy z Sołtysem - panem Ja n u ­ szem B uczkiem i Radą Sołecką wsi Tura­

wa, na terenie której znajduje się szkoła.

Eryka Matysek Zespól „Hit” z Ligoty Turawskiej

(4)

^ FALA mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm CZŁK-WlŁC 2 0 0 6

Realizacja budżetu za 2005 rok

Realizacja budżetu za2005 rok zamknęła się osiągnięciem dochodów w wysoko­

ści 16.275.710,- zł oraz poniesieniem wy­

datków w wysokości 14.545.175,- zł.

Prawie w całości zrealizowano zapla­

nowane inwestycje związane z asfaltowa­

niem dróg, natomiast kanalizacja wsi Ko­

tórz Mały i Zawada została przesunięta na rok bieżący.

N a asfaltowanie ul. Dobrodzieńskiej w Ligocie Turawskiej pozyskano środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Re­

gionalnego w wysokości 292.838,- zł oraz dotację z budżetu państwa w wysokości 39.045,- zł; na wymianę okien w gimna­

zjum pozyskano kwotę 31.755,-zł z fun­

duszu PAOW.

W Urzędzie Gminy uruchomiono Gmin­

ne Centrum Informacji w całości sfinan­

sowane przez Wojewódzki Urząd Pracy.

N a koniec roku zadłużenie gm iny wynosiło 1.400.000,- zł. Jest to pożycz­

ka inwestycyjna zaciągnięta w Wojewódz­

kim Funduszu Ochrony Środowiska i Go­

spodarki W odnej na k an alizację wsi Osowiec.

W 2005 roku z budżetu gminy udzielono dotacji następującym organizacjom: Niepu­

blicznej Szkole Podstawowej w Węgrach dotację w wysokości 440.587,- zł; Niepu­

blicznej Szkole Podstawowej w Kadłubie Turawskim 90.525,- zł; Stacji CARITAS w Kotorzu Małym 90.000,- zł; Gminnej Bi­

bliotece Publicznej wTurawie 178.000,-zł;

Zrzeszeniu Gminnemu LZS 100.000,- zł.

W ramach porozumienia pomiędzy jed­

nostkami samorządu terytorialnego udzie­

lono dotacji w wysokości 10.000,- zł na zakup samochodu dla policji.

Poniższa tabela przedstawia wpływy podatku rolnego, leśnego i od nierucho­

mości z poszczególnych m iejscowości oraz wydatki na realizację podstawowych zadań własnych gminy:

Miejscowość Wpływy

podatku

Wydatki na me­

liorację

Remonty i odśnieża­

nie dróg

Utrzyma- nie przed­

szkoli

Oświe tlenie ulic

Inwe- stycje

Bierdzany 70.194,- 7.121,- 12.438,- 237323,- 21.647,- 427.664,- Kadłub Turawski 38.227,- 5.830,- 7.590,- 12.682,- 104.445,- Kotórz Mały 148.948,- 6.374,- 11.508,- 280.284,- 19.563,- 7.079,- Kotórz Wielki 25.224,- 5.746,- 4.290,- 12.142,- 75.277,- Ligota Turawska 44.784,- 7.147,- 21.632,- 15.806,- 428.089,- Osowiec 86.330,- 6.198,- 12356,- 55.297,- 28.041,- 152.495,-

Rzędów 53.247,- 5.327,- 47.527,- 8.817,- 188.998,-

Turawa 449.115,- 11.900,- 276.386,- 33.772,- 80.788,- Węgry 86.991,- 2.158,- 16.878,- 264.090,- 20.116,- 95.307,- Zakrzów Turawski 40.997,- 4.890,- 11.517,- 45.173,- 14.098,- 164.440,- Zawada 174.510,- 6.302,- 20.879,- 253.637,- 46.428,- 17.651,-

Informacja w sprawie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Turawa

Obowiązuje regulamin

W celu uregulowania problemu utrzy­

mania czystości, porządku i gospodarki odpadami komunalnymi na terenie Gminy Turawa został opracowany regulamin utrzy­

mania czystości i porządku. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r.

o utrzymaniu czystości i porządku w gmi­

nach Rada Gminy podjęła w dniu 21 kwiet­

nia 20006 r. uchwałę Nr XXXIII/262/2005 w sprawie regulaminu utrzymania czysto­

ści i porządku na terenie Gminy Turawa.

Pełna treść uchwały dostępna jest na stronie internetowej Urzędu Gminy Tura­

wa lub u sołtysów. Poniżej przedstawia­

my najważniejsze fragmenty uchwały do­

tyczące bezpośrednio mieszkańców.

§ 3

1. Obowiązek prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów komunalnych obowią­

zuje w miejscowościach, w których zlo­

kalizowane sąpojemniki na te odpady.

2. Selektywna zbiórka odpadów powinna być prowadzona z zachowaniem ogól­

nych warunków usuwania odpadów, określonych w niniejszych zasadach.

3. Do selektywnej zbiórki odpadów sto­

suje się:

1) w zabudowie wielorodzinnej i w miej­

scach użyteczności publicznej odpo­

wiednio oznakowane pojemniki z napi­

sami - papier (kolor niebieski), szkło białe (kolor biały), szkło kolorowe (ko­

lor zielony), tworzywa sztuczne (kolor żółty), odpady niebezpieczne (kolor czerwony).

§ 4

1. Należy utrzymywać czystość, porządek oraz należyty stan sanitamo-higienicz- nego nieruchomości.

2. Znajdujące się na terenie nieruchomo­

ści lub posesji place zabaw i piaskow­

nice dla dzieci należy utrzymywać w odpowiednim stanie sanitamo-po- rządkowym, wymieniać piasek co naj­

mniej dwa razy w roku i zabezpieczyć piaskownice przed dostępem psów, ko­

tów, oraz innych zwierząt.

§ 5

1. Spełnianie obowiązku uprzątnięcia bło­

ta, śniegu lodu i innych zanieczyszczeń

Obok zadań inwestycyjnych przepro­

wadzono szereg remontów w obiektach oświatowych i komunalnych. Największe nakłady poniesione zostały na rem ont dachu na kotłowni szkoły w Zawadzie, remonty w przedszkolach w W ęgrach i Zawadzie oraz w gimnazjum w Turawie, napraw ę dach u w dom u nauczyciela w Kadłubie Turawskim i Zakrzowie Tu­

rawskim. Łącznie na remonty obiektów wydatkowano kwotę 290.500,- zł.

M .Zubeil

powinno nastąpić, bezzwłocznie i do­

tyczy również usuwania lodu i nawi­

sów śniegu z dachów budynku przyle­

gających do chodnika.

Z Obowiązek uprzątnięcia chodnika i in­

nych części nieruchomości służących do użytku publicznego nie stanowią­

cych pasa jezdni ze śniegu i lodu po­

winien być realizowany przez:

1) odgarnięcie w miejsce nie powodujące zakłóceń w mchu pieszym i pojazdów, 2) podjęcie działań likwidujących lub co

najmniej ograniczających śliskość chod­

nika, przy czym materiały użyte do tych celów należy uprzątnąć niezwłocznie po ustaniu przyczyn jego zastosowania.

D okoń czenie na stro n ie 5

(5)

Realizacja remontów dróg w 2006 r. na terenie gminy Turawa

Roboty na drogach

Obowiązuje regulamin

Dokończenie ze strony 4

3. Zebrane zanieczyszczenia należy gro­

madzić w pojemnikach do tego prze­

znaczonych lub w miejscu nie utrud­

niającym ruchu.

§ 6

1. Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami może odbywać się wyłącznie pod warunkiem nie zanieczyszczania śro­

dowiska i odprowadzenia powstających ścieków do kanalizacji sanitarnej lub zbiornika bezodpływowego.

2. Zabrania się odprowadzania powsta­

jących ścieków do ziemi lub cieków i zbiorników wodnych.

3. Doraźne naprawy i regulacje pojazdów samochodowych, z wyłączeniem na­

praw blacharsko-lakiemiczych, mogąsię odbywać w miejscach do tego celu wy­

znaczonych pod warunkiem, że powsta­

jące odpady będą gromadzone w pojem­

nikach do tego celu przeznaczonych.

§ 9

1. Liczba pojemników lub urządzeń po­

winna gwarantować ciągłość zbierania odpadów powstających na terenie nie­

ruchomości.

2. W sytuacjach wyjątkowego krótkotrwa­

łego zwiększenia ilości odpadów komu­

nalnych, dozwolone jest ich gromadze­

nie w szczelnych workach foliowych.

3. Rozmieszczenie pojemników lub urzą­

dzeń do zbierania odpadów należy usta­

lić z podmiotem uprawnionym i powin­

no być zgodne z obowiązującymi wa­

runkami technicznymi oraz nie może powodować nadmiernej uciążliwości i utrudnień dla mieszkańców nierucho­

mości i osób trzecich.

§11

1. Podmioty władające nieruchomościa­

mi zobowiązane są utrzymywać miej­

sce ustawienia pojemników i urządzeń do zbierania odpadów w czystości i po­

rządku.

2. Pojemniki urządzenia do gromadzenia odpadów należy utrzymywać w odpo­

wiednim stanie sanitarnym, porządko­

wym i technicznym poprzez ich okre­

sowe mycie i dezynfekowanie oraz pod­

dawanie bieżącym naprawom.

3. Zabrania się spalania jakichkolw iek odpadów w pojemnikach i urządze­

niach do ich zbierania, w tym także odpadów roślinnych.

§ 1 6

Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do sprawowania właści­

wej opieki nad nimi, mającej na celu ochro-

Remonty dróg, na terenie naszej gmi­

ny, w poszczególnych sołectwach uzgad­

niane są z sołtysami w ramach przyzna­

nych środków finansowych przeznaczo­

nych na poszczególne sołectwa.

Polegajągłównie na wyprofilowaniu, wy­

równaniu i uwałowaniu nawierzchni dróg.

Tam, gdzie nie ma podbudowy właściwej, uzupełniana jest nawierzchnia tłuczniem.

W tym roku wykonano takie remonty prawie we wszystkich sołectwach naszej gminy.

W Zawadzie i Kotorzu Małym ze wzglę­

du na planowaną budowę kanalizacji sani­

tarnej nie uzupełniono tłuczniem remonto­

wanych dróg, a jedynie wyprofilowano, wyrównano i uwałowano nawierzchnie.

W Turawie nawieziono tłuczeń na ulicę Planetorza, który wyprofilowano, wyrów­

nano i uwałowano, a w Marszałkach wy­

profilowano, wyrównano i uwałowano na­

wierzchnie dróg. W Kotorzu Wielkim wy- nę przed zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzkiego lub uciążliwością oraz przed zanieczyszczeniem terenów przeznaczo­

nych do wspólnego użytku.

§ 1 7 Zabrania s ię :

1) pozostawiania zwierząt domowych bez nadzoru, jeżeli nie są one należycie za­

bezpieczone lub nie znajdująsię w po­

mieszczeniu zamkniętym lub na terenie ogrodzonym w sposób uniemożliwia­

jący ich samodzielne wydostanie się, 2) wprowadzania zwierząt do piaskownic

i placów zabaw, terenów plaż i kąpie­

lisk publicznych.

§ 1 8

1. Na tereny użyteczności publicznej psy mogą być wyprowadzane tylko na smy­

czy, a psy ras uznawanych za agresyw­

ne: na smyczy i w kagańcu.

2. Zwolnienie psa ze smyczy jest dozwo­

lone wyłącznie poza terenami użyteczno­

ści publicznej i w miejscach mało uczęsz­

czanych przez ludzi, pod warunkiem, że pies ma kaganiec, a właściciel lub opie­

kun ma możliwość sprawowania bezpo­

średniej kontroli nad jego zachowaniem.

§ 1 9

Właściciel lub opiekun zwierząt domo­

wych zobowiązany jest do niezwłocznego usuwania spowodowanych przez nie zanie- czyszczeńzpomieszczeńiterenówużytku pu­

blicznego, wtym zklatek schodowych, chod­

ników, ulic, skwerów, zieleńców, parków.

profilowano, wyrównano i uwałowano na­

wierzchnie dróg. W Rzędowie wykonano asfaltowanie ulicy Zielonej. W Zakrzowie Turawskim na ulicy Szkolnej, Polnej, Krót­

kiej i dojazdowej do posesji Lesz uzupeł­

niono tłuczniem wyrównano i uwałowano.

W Bierdzanach nawieziono tłuczeń na ul. Nadleśną którąwyrównano i uwałowano.

W Osowcu wyrównano i wyprofilowano część ul. Srebrnej, oraz uzupełniono nawierz­

chnię asfaltowąna części ul. Cmentarnej.

W Ligocie Turawskiej ułożono ruro­

ciąg kanalizacji deszczowej przy drodze przy kościele oraz wymieniono i wzmoc­

niono przepust pod ul. Dobrodziieńską przy posesji Gabryś.

Planowane są jeszcze remonty dróg w Kadłubie Turawskim i w Węgrach, a w Zawadzie dodatkowo uzupełnienie nawierzchni asfaltowej ul. Wodociągowej.

Piotr L is

§ 2 0

1. Zakazuje się utrzymywania zwierząt go­

spodarskich na terenach przeznaczo­

nych do wspólnego użytku oraz w ob­

rębie zabudowy wielolokalowej.

2. N a terenach wyłączonych z produkcji rolniczej zwierzęta gospodarskie mogą być utrzymywane pod warunkiem prze­

strzegania zasad określonych w niniej­

szym regulaminie.

3. Prowadzący hodowlę zwierząt gospo­

darskich jest zobowiązany:

1) zapewnić gromadzenie i usuwanie po­

wstających w związku z hodowląodpa- dów i nieczystości w sposób zgodny z prawem, w tym z wymogami niniej sze- go regulaminu,

2) nie dopuszczać do zanieczyszczania tere­

nu nieruchomości oraz środowiska, 3) nie dopuszczać do powstawania wobec

innych osób zamieszkujących na nierucho- mości lub nieruchomościach sąsiednich uciążliwości takich jak: hałas, odór itp.

§ 2 1

1. Wyznacza się teren Gminy Turawa jako obszar podlegający obowiązkowej de­

ratyzacji.

2. Właściciele nieruchomości zobowiąza­

ni są do przeprowadzenia deratyzacji dwa razy w roku, w terminach:

1) od 15 marca do 31 marca - akcja wio­

senna,

2) od 1 października do 15 października - akcjajesienna.

(6)

F A L A ■ CZŁEAN/IŁC 2 0 0 6

Informacja po I etapie konkursu

Ukwiecona Gmina" 2006

f f

18 m aja 2006 r. odbył się objazd 20. (w zeszłym roku 10.) posesji zgłoszo­

nych do udziału w konkursie ogłoszonym przez Urząd Gminy na najpiękniejszy przy­

domowy ogródek we wsiach Gminy Tu­

rawa pod nazw ą „ Ukwiecona Gmina W szranki o miano posiadacza najpięk­

niejszego przydomowego ogródka w maju i sierpniu 2006 r. ubiegająsię:

ł. Klaudia Danisz -B ierdzany 2. H orst Mocigemba - Bierdzany 3. Krystyna Rudnik - Kadłub Tu-

rawski

4. Gerard Staś - Kadłub Turawski 5. Agata Serwuszok - Kadłub Tu-

rawski

6. Felicja Świtała - Kadłub Turawski

7. Helmut Sojka - Kadłub Turawski 8. Kornelia Serwuszok - Kadłub Tu-

rawski

9. P aw eł W aloszek - Kadłub Tu­

rawski

10. Grażyna Skiba - Kadłub Turawski 11. Irena Grzesik - Ligota Turawska 12. Teresa Lipp - Ligota Turawska 13. Dorota Plotnik - Ligota Turawska 14. B arbara Warzyc - L igota Tu­

rawska

15. Genowefa Klapan - Ligota Tu­

rawska

16. M aria Strzałka - Osowiec 17. J ó zef Glados - Osowiec

18. Teresa i J ózef Geppert - Osowiec 19. Jolanta Kulesza - Węgry

Przetarg na budowę kanalizacji w Kotorzu Małym i Zawadzie rozstrzygnięty

Kanalizacja sanitarna

12.kwietnia2006r.ogodz. 12.20wUrzę- dzie Gminy w Turawie odbyło się otwarcie ofert przetargu nieograniczonego na budo­

wę kanalizacji sanitarnej w miejscowości Kotórz Mały i Zawada. Zostało złożonych 6 niepodlegających odrzuceniu ofert. Naj- tańsząofertę przedstawiło konsorcjum firm w składzie Przedsiębiorstwo Budownictwa Inżynieryjnego „WPBK” Spółka z o.o. - jako lider konsorcjum i Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych „POL-AQUA” SA.

jako partner konsorcjum. Umowa została podpisana 9. czerwca 2006 r. Całkowity koszt inwestycji zgodnie ze złożoną ofertą Wykonawcy wynosi 9 881 230,43 zł.

Realizacja robót budowlanych w miej­

scowości Kotórz Mały przewidywana jest od czerwca 2006 r. do pierwszych miesię­

cy 2007 r. Natomiast budowę kanalizacji w Zawadzie planuje się w 2007 r. i na po­

czątku 2008 r.

Budowa przedmiotowej inwestycji bę­

dzie wykonywana etapami w poszczegól­

nych ulicach realizowanymi w następują­

cej kolejności:

Kotórz M ały:

E ta p l- ul. Wodna, ul. Polna, ul. Opol­

ska (do posesji 2 i 4), pos. 24 - 6;

EtapII- ul. Opolska (od pos. 26 do 30), ul. Ogrodowa, ul. Polna c.d., ul.

Zielona, ul. 1-go Maja;

Etap III- ul. 1-go M aja c.d., ul. Opolska do przejścia pod torami PKP,

ul. S z k o ln a, ul. S o sn o w a, ul. Kolejowa;

E tap IV -u l. Opolska c.d., ul. Pogodna i Kwiatowa, ul. Wiosenna i Sło­

neczna, ul. Klonowa i Akacjo­

wa, ul. Brzozowa i Świerkowa.

Z a w a d a :

Etap I - ul. Turawska, ul. Skośna, ul. Ole­

ska (do posesji 32), ul. Bociano­

wa (do posesji 42), ul. Piaskowa;

E ta p n - ul. Oleska c.d., ul. Nowa (do po­

sesji 15), ul. K rótka-Poprzecz­

na, ul. P o ln a, ul. S zkolna, ul. Luboszycka (do posesji 31), ul. Kolanowska;

Etap H I- ul. Oleska c.d., ul. Wodociągo­

wa, ul. Brzegowa, ul. Kępska, ul. Średnia, ul. Dolna, ul. Zielona;

EtapI V - u l. Bocianowa c.d., ul. Kola­

now ska c.d., ul. N ow a c.d., ul. Luboszycka c.d., ul. Wodo­

ciągowa c.d.;

E ta p V - ul. Wodociągowa c.d.

Budowa kanalizacji sanitarnej dla miej­

scowości Kotórz Mały i Zawada to jedna z największych inwestycji prowadzonych przez Urząd Gminy zarówno pod względem wartości inwestycji jak i terenu budowy.

Z powyższych względów przeprasza­

my państw a za utrudnienia i prosim y o wyrozumiałość.

A leksan dra K a n sy

20. Jadwiga Lotko - Węgry Konkurs odbywa się po raz drugi. Te­

goroczną innow acjąjest jego dwuetapo­

wy charakter (drugi etap odbędzie się 17 sierpnia 2006 r.) - uczestnik zgłasza­

jąc się do konkursu deklarował udział w dwóch etapach „Ukwieconej Gminy”.

Wizytujący mieli przed sobą trudne za­

danie, bowiem ogrody były bardzo pięk­

ne i zadbane, a poziom konkursu podniósł się nawet w stosunku do w ysokiego po­

ziomu z roku 2005. Jury miało problem tak­

że z tego powodu, iż niektóre ogrody były przepiękne, jednak miały charakter jedno­

stronny, np. charakteryzowały się cudnie przyciętymi krzewami, ciekawymi p o m y - ^ B słami, lecz zabrakło w nich np. kwiatów.

Ocenie poddane były:

- wygląd ogólny - stan traw nika - ł a d i porządek - kwiaty jednoroczne - kwiaty wieloletnie - krzewy ozdobne

- inwencja własna gospodarzy (cieka­

we pomysły)

Bardzo ważnym elementem oceny, któ­

ry sytuował ogrody na czołowych miej­

scach było ostatnie kryterium: inwencja własna gospodarzy. Do tych ciekawych pomysłów należały np.: łapanie deszczów­

ki do opony, zagospodarowanie pod kwie­

tnik lub skalniak dawnego miejsca na obor­

nik, wymurowana kilkumetrowa rynienka odprowadzająca wody do stawku, p i e ń ^ P dawnego drzew a służący do przymoco­

wania hamaku, wykorzystanie miejsca po nieużywanej studni...

Po starannych oględzinach i wnikliwej analizie 18 maja kom isja oceniła wszyst­

kie 20 ogródków. Po I etapie konkursu prowadzą:

- Teresa i J ó ze f Geppert (Osowiec, ul. Srebrna) - 33 punkty

- ex aequo: Jolanta Kulesza (Węgry, ul. L eśna), Teresa L ip p (L ig o ta Turawska, ul. Główna), H orst M oci­

gem ba (Bierdzany, ul. Szkolna) - 32 punkty

- H elm ut Sojka (Kadłub Turawski, ul. Stara) - 30 punktów.

O przyznaniu nagród komisja zadecy­

duje po zak ończeniu drugiego etapu (17 sierpnia br.).

T.G . Urząd G m iny Turawa

(7)

c z l r a V i l c 2006 f A L A

W okresie II Wojny Światowej

Historia Gminy Turawa - cz.lll

Gdy Rosjanie wkroczyli do Rzędowa na­

tychmiast zabrali mieszkańcom wszystkie konie. Nieliczne oddziały niemieckie próbo­

wały zatrzymać główne natarcie sił rosyj­

skich. Widząc jednak swoją beznadziejną sytuację zdetonowały most na Małej Pan- wi w Turawie. Dlatego też wojsko radziec­

kie pomaszerowało drogą leśną z Marsza­

łek do Osowca. Część mieszkańców Mar­

szałek przezornie ukryła się w lesie obok Jeziora Srebrnego, jeszcze inni w stodołach, na strychach, w sianie. Jak przypominają sobie mieszkańcy - w pamiętnym dniu na jednym z czołgów, gdy wjeżdżał do Mar-

załek siedział radziecki żołnierz i grał na kordeonie. Oznaczało to chyba pokojowe zamiary sołdatów wobec mieszkańców.

Turawa była opustoszała, gdyż 70%

mieszkańców opuściło j ą wcześniej. Klu­

cze od swoich domów zostawili u sołty­

sa. Żołnierze 178 Pułku Piechoty Gwardii Radzieckiej wkroczyli do niej 22 stycz­

nia (poniedziałek) wczesnym rankiem o godz. 3.20. Nad Turawą uniósł się okrzyk zwycięskich sołdatów „Hurra Odra”, gdyż najprawdopodobniej pomylili rzekę M ałą

Panew z Odrą. Wojska niemieckie, widząc sw ą krytyczną sytuację, rozpoczęły gwał­

towne wycofywanie się. Już 22 stycznia Rosjanie dotarli do linii Odry.

Jeszcze 21 stycznia pierwsi rosyjscy zwiadowcy na motocyklach pojawili się w Trzęsinie. Następnie wkroczyły do wsi główne siły radzieckie. Z cywilów w Trzę­

sinie nikt nie zginął, natomiast rozstrzela­

no 11 żołnierzy Wermachtu, gdyż Rosja­

nie nie brali jeńców do niewoli.

Przed opanowaniem Osowca Niemcy zdetonowali most kolejowy na Małej Pan- wi i most na kanale przy ulicy Oleskiej.

Wybuch był tak silny, że uszkodził okolicz­

ne domy a szczególnie ich dachy. Po przej­

ściu frontu Rosjanie prowizorycznie odbu­

dowali na kanale most z drzewa budowla­

nego, które zabrano okolicznym mieszkań­

com. Wycofujące się wojska niemieckie nie zdążyły zdetonować głównego mostu na Małej Panwi między Osowcem a Węgrami.

W wyniku wojny fabryka w Osowcu ucierpiała w niewielkim stopniu. W czasie walk spalone zostały tylko budynki biu­

rowe i uszkodzone zostały niektóre hale

fabryczne. Poważne zniszczenia fabryki i wsi nastąpiły później.

W czasie wojny w okolicy Węgier sta­

cjonowały oddziały niemieckie, lecz wtedy wycofały się w kierunku Opola. W sobot­

nie popołudnie 20 stycznia dzieci wróciły w popłochu ze szkoły, bo dowiedziały się, że napierają od wschodu wojska sowiec­

kie. Po okolicy unosił się dźwięk kościel­

nych dzwonów i bombardujących samolo­

tów. W niedzielę szybkim marszem wojsko radzieckie bez walki zajęło Węgry. W pierw­

szym dniu Rosjanie zachowywali się po­

prawnie. Niestety w ciągu trzech następ­

nych dni zamordowali 21 mieszkańców - 17 ciał pogrzebano na cmentarzu w Wę­

grach, a 4 w Kolanowicach. Wioskę zamiesz­

kiwały wtedy dzieci, kobiety i starcy. Zabi­

jano ich bez powodu, na przykład gdy dziec­

ko odezwało się po niemiecku.

Gdy 21 stycznia 1945 proboszcz w Ko- torzu Wielkim odprawiał mszę o godzinie dziewiątej, wierni zgromadzeni w kościele dowiedzieli się, że Rosjanie wkroczyli już do Ligoty Turawskiej i Zakrzowa Turaw-

Dokończenie na stronie 8

Również w Turawie

Pomnik Papieski

^ K a n

7 kwietnia br. w siedzibie Nadleśnic- a Turawa odbyła się uroczystość zwią- a z posadzeniem Dębu Papieskiego.

Dla uczczenia pamięci pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II we wszystkich jed­

nostkach Lasów Państwowych odbyły się owe uroczystości.

Sadzonki wyhodowane zostały z żołędzi najstarszego w Polsce dębu szypułkowe- go - dębu „Chrobiy” - poświęconych przez Jana Pawła I I 28 kwietnia 2004 r., podczas pielgrzymki leśników polskich do Watyka­

nu. Decyzjądyrektora generalnego Lasów Państwowych Andrzeja M atysiaka, sa­

dzonki otrzymały wszystkie nadleśnictwa.

Każda sadzonka posiada stosowny certy­

fikat znadanym kolejnym numerem. Turaw- ska oznaczona została numerem 55, aposa- dzona w otoczeniu już dorosłego drzewo­

stanu otaczającego siedzibę Nadleśnictwa.

W uroczystości wzięli udział ze strony duchowieństwa ks. JózefSwolany, ks. Ka­

zimierz Balon i ks. R ajm und Kata. Staro­

stwo Powiatowe w Opolu reprezentowała

p. Czaja, natomiast władze samorządo­

we wójt gminy Tu­

raw a W aldem ar Kampa i wójt gmi­

ny Murów Andrzej Puławski. W uro­

czystości uczestni­

czyli także przedsta­

wiciele nadleśnictw Olesna p. Edward R osół oraz Opola p. M a rek Bocia- nowski. Nad cało­

ścią czuwał nadle­

śniczy T urawy Jan Słowik.

Ja też tam by­

łem i spraw ność w przeprow adze­

niu h isto ry czn ej u ro czy sto ści po­

dziwiałem.

W alter Ś w ie rc

(8)

F A L A C Z ŁE .W /ILC 2 0 0 6

( mali go, dostał kulę

w głowę i padł mar­

twy. Inny mieszka­

niec Kotorza ocią­

gał się z oddaniem R osjanom konia, zabito go na oczach rodziny. Pola wokół wsi sołdaci przy­

stosow ali na po­

trzeby lotniska dla swoich samolotów wojskowych.

Stacja kolejowa w Kotorzu Małym

cy zaczęli ostrzeliwać pozycje radzieckie.

Rosjanie widząc swojąbezsilność, zaczęli szczególnie torturować mieszkańców. Na­

kazali wszystkim cywilom opuścić wieś.

Większość z nich udała się do pobliskich Kolanowic. Gdy powrócili zastali p u st^

obory, ograbione mieszkania..Gdy miesz™

kańcy z Zawady udawali się pieszo do lu- boszyckiego kościoła, byli ostrzeliwani z lasu przez radzieckich żołnierzy.

Zbrodnie wojska radzieckiego dokona­

ne na mieszkańcach naszych miejscowo­

ści przedstawię w kolejnym odcinku.

Jerzy Farys

Humor śląski

Wiesz, ożeniłech sie - pado Gustlik do Francika.

- A fa jn ą mosz babę?

— B lank podobną do Matki Boskiej.

- C o ?

— N o dyć, bo ja k m ie z nią widzą to godają: „ M atko Bosko, ten mo babę ”.M

♦ ♦ ♦ "

Downiej to ludzie mieli więcej dzieci niż teroz. N ie byli tacy wygodni jak dziś. Je­

den wdowiec mioł siedmioro dzieci i oże­

nił się z wdową, co miała pięcioro. Po la­

tach urodziło im się jeszcze czworo. Roz baba wyleciała z domu na pole i woło:

-Francek, pódź migiem do dom, bo two­

j e dzieci i moje dzieci walą nasze dzieci.

♦ ♦ ♦

Roz jeden chłop wzion se drugą babę, bo mu ta pierwsza zmarła. Ta druga stara­

ła mu się dogodzić jak tylko mogła, ale on nic ino dycki to samo:

— Ta pierwsza mi to mięso inaczej sma­

żyła. Kobieta se ju ż rady doć nie mogła.

Aż roz przydarzyło j e j się straszno rzecz.

Mięso się przypoliło. Chłop ino wlazł do dom i ju ż od progu woło: No nareszcie Mariko! Teroz ześ utrafiła — downiej za­

wsze tak u nas woniało.

O p raco w ał: W alter Ś w ie rc

Historia Gminy Turawa

Dokończenie ze strony 7

skiego. Ksiądz Warzitz nie dokończył już porannej mszy świętej, tylko pobłogosła­

wił zebrany lud i wszyscy rozeszli się do domów. Następnie część mieszkańców wraz z księdzem schroniła się w lesie i bezpiecz­

nie przeczekała noc. Gdy Rosjanie weszli do Kotorza Wielkiego - zabili dziesięciu mieszkańców i dwóch żołnierzy niemiec­

kich. Rosjanie byli wciąż pijani i mówili, że chcą wódki, panienek i dojść do Berlina.

W czasie wojny w Zawadzie było jedno radio zasila­

ne akumulatorem.

Mieszkańcy spoty­

kali się, by posłu­

chać wiadomości napływ ających z frontu. Gdy zbliżali się Rosjanie wyda­

no im rozkaz ewaku-

Pierwsi Rosjanie wjechali do Kotorza Małego na koniach. Pojedynczy żołnierze niemieccy bronili się na terenie stacji kolejo­

wej, gdzie stał załadowany bronią pociąg wojskowy. Żołnierze Wermachtu zabaryka­

dowali się na dworcu kolejowym. Podobno pod stacjąkolejowąznajdowały się tunele i bunkry -N iem cy zniszczyli je przed opusz­

czeniem Kotorza. Od strony Ozimka ów­

czesną Wald Strase a obecnąulicąZieloną Rosjanie przetransportowali armaty i dzia­

ła. Bardzo szybko ucichły strzały obrony niemieckiej. Pewien piętnastolatek z Koto­

rza zabrał z domu granaty pozostawione przez Wermacht i chciał powstrzymać na­

tarcie Rosjan. Jednak to sołdaci powstrzy-

Jednak większość mieszkańców pozostała.

Gdy zbliżały się oddziały radzieckie, Niem­

cy zdetonowali most na „Grobli” (Zawada - Gosławice). Dlatego też Rosjanie przeszli obecną ulicą Luboszycką w Zawadzie w kierunku Czamowąsów.

Najpierw do Zawady weszła radziecka armia pancerna. Mówili o sobie, że są„do- brzy” i nie zrobią krzywdy mieszkańcom.

Pytali się o drogę do Berlina, mówili, że ści­

gaj ą Niemców. Wspominali jednak, że za nimi podąża druga - „zła” armia. W Zawa­

dzie doszło do potyczki między wojskiem radzieckim a niemieckim, jeden rosyjski czołg został zniszczony. Paru żołnierzy z obu stron straciło życie.

Druga armia ra­

dziecka wkroczyła już tydzień później.

Od tej pory zaczęły się kradzieże, mor­

dy, bicie ludzi star­

szych. Mieszkańcy Zawady żyli w nie­

ustannym strachu.

Najbardziej ucier­

piały młode dziew­

czyny gw ałcone przez pijanych ra­

dzieckich żołnierzy.

Gdy linia frontu za­

trzymała się na rze- Tablica upamiętniająca poległych żołnierzy z I i II Wojny Światowej w Zawadzie ce O d rz e , t o N ie m - Kościół z W ęgier szczęśliwie ocalały w czasie zawieruchy wojennej

acji z obietnicą że niedługo powrócą do swoich domów.

(9)

Kapliczki i krzyie Gminy Turawa

N a terenie naszej Gminy znajdują się dzwonnice, lecz o historii ich powstania nie możemy ju ż dzisiaj zebrać zbyt wiele wiadomości.

Takim właśnie zabytkiem jest dzwon­

nica w Rzędowie.

W czasach, gdy było mało kościołów dzwonnice często pełniły rolę centralnego

miejsca wsi. Dźwięk dzwonu informował o śmierci mieszkańca, pożarze a w połu­

dnie wzywał do modlitwy „Anioł Pański Obecnie stoją ju ż nieczynne, bo ich rolę przejęły syreny alarm ow e straży pożarnej a we wsiach pobudowano nowe kościoły.

Je rzy Fa rys

Historia dzwonnicy w Rzędowie

Zabytkow a dzwonnica w Rzędowie powstała około 1788 roku, czyli parę lat po powstaniu wsi.

D ąb, n a k tó ry m u m o co w an y je s t dzwon, został przywieziony przez mojego

Dzw onnica w Rzędowie

prapradziadka aż z Kośmidrów - ponie­

waż mieszkańcy nie mogli znaleźć w oko­

licy takiego drzewa, prostego a zarazem równo rozwidlonego.

Pochodzenie dzwonu nie jest znane, tak sam o nie w iadom o, dlaczego na dzwonnicy jest krzyż katolicki, który ma dwie poziome poprzeczki.

Dzwonnica ta miała wiele zastosowań:

dzwoniono w razie pożaru - aż do lat sześćdziesiątych, kiedy straż pożarna otrzymała syrenę, dzwoniono w południe - aby przypomnieć wszystkim mieszkań­

com Rzędowa o południowej modlitwie południowej. Dzwoniono również, gdy ktoś zmarł - i po jego śmierci - przez ko­

lejne trzy dni. Dźwięk dzwonu odprowa­

dzał zmarłego w czasie ostatniej wędrów­

ki do kościoła w Kotorzu Wielkim.

Zdarzały się również przypadki, że pod­

czas zabawy w Rzędowie, młodzież z in­

nych wsi dzwoniła dzwonem dla zabawy.

W 1952 roku dzwonnicę wyremonto­

wano. Jej drewniane fundamenty były już spróchniałe i dzw onnica zaw aliła się.

Mieszkańcy Rzędowa wylali nowe funda­

menty i zam ocow ali dzw onnicę. Nad dzwonem w ykonano gontow y daszek obity blachą.

Daszek wraz z dzwonem

Od pokoleń dzwonnicą opiekowała się rodzina Fuks.

Ostatni raz dźwięk dzwonu rozległ się w latach sześćdziesiątych. Obecnie dzwon­

nica jest cennym zabytkiem Rzędowa.

Ł u k a s z Moch

Dzwon z Bierdzan odnaleziony

W czasie II wojny światowej gospo­

darce niemieckiej doskwierał brak metali kolorowych potrzebnych do produkcji amunicji. Dlatego też pod koniec wojny ściągano z wież kościelnych dzwony. Na przełomie 1943/44 roku zabrano z kościo­

ła św. Jadwigi z Bierdzan dwa najcenniej­

sze dzwony. Stąd też mieszkańcy z Bier­

dzan myśleli, że ich dzwony odlane brązu zostały przetopione na amunicję. Po za­

kończonej wojnie jeden z dzwonów od­

naleziono w pobliskich Węgrach. Został z powrotem osadzony w dzwonnicy ko­

ścielnej w Bierdzanach. Po drugim dzwo­

nie ślad zanikł na wiele lat.

Parę lat temu w podróż sentymentalną do Bierdzan udał się syn przedwojenne­

go kierownika szkoły dr Werner Assmann.

Jakież było jego zdziwienie, gdy mógł ze starszym pokoleniem porozmawiać w ję ­ zyku niemieckim. Spotkał się z panią Te­

resą Wojtczyk, która wspomniała mu o

drugim - nieodnalezionym - dzwonie, któ­

ry zaginął w czasie zawieruchy wojennej.

Stwierdziła, że bardzo pragnie odnaleźć go i marzy, żeby powrócił do kościoła w Bier­

dzanach.

Pan W. Assm ann rozpoczął poszukiwa­

nia zaginionego dzwonu na terenie N ie­

miec. Zwrócił się o pomoc między innymi do Niemieckiego Muzeum Narodowego.

N a wyniki poszukiwań nie trzeba było

Dokończenie na stronie 10

(10)

Dzwon z Bierdzan odnaleziony

Rewizyta strażaków w zaprzyjaźnionej gminie

Dokończenie na stronie 10

długo czekać. Niemieckie Archiwum Dzwo­

nów z N orym bergii odnalazło dzwon z Bierdzan w diecezji Passau w gminie chrześcijańskiej Hanzenberg przy Kirch- platz 3 - w tamtejszym kościele katolickim.

Warto walczyć o zwrot dzwonu, bo po­

siada ogrom ną wartość historyczną i mu­

zealną. Niemieckie Archiwum Dzwonów dołączyło jego zdjęcie i opis. N a dzwonie widnieje napis Ave Maria gracia plena dominus tecum benedectata in mu 1521.

Oznacza to, że dzwon ten został odlany w 1521 roku. Jest więc prawdą, że istniał ju ż wcześniejszy kościół w Biedzanach, niż ten obecny z 1711.

Chciałbym również podkreślić artyzm ludwisarza, który odlał ten dzwon. Umie­

ścił na nim misterne ozdoby w stylu grec­

kim, fiyzy z symetrycznie powtarzającymi się elementami zaplątanych liści i owoców winorośli i kwiatów.

Wymiary tego dzwonu nie są może zbyt imponujące, bo ma tylko 61 centy­

metrów wysokości i waży 138 kilogramów.

Mieszkańcy Bierdzan chcieliby, żeby dzwon ten powrócił do ich miejscowości.

M uszą teraz jednak wystąpić z wnioskiem o zwrot zagrabionego mienia. Starsze po­

kolenie ma nadzieję, że usłyszy jeszcze dźwięk zaginionego dzwonu, ale roz­

brzmiewającego już z bierdzańskiej wieży kościelnej.

Je rzy Farys

W Saalfelder Höhe

W dniach 12-14 maja br. delegacja strażaków z gm i­

ny Turawa gościła w gminie Saalfel- derHóhe. Na miej­

sce dojechaliśm y ogodz. 14.00wpią- tek i zostaliśmy po­

witani przez przed- staw icieli tam tej­

szych strażak ó w oraz burmistrza gmi­

ny Wolfganga Pe­

tera. Po rozpakowa­

niu i zakwaterowa­

niu w przytulnym

i malowniczo położonym pensjonacie, roz­

poczęło się zwiedzanie jednostek OSP.

W gminie tej jest 16 jednostek OSP, z których dwie posiadają swoje filie. Ze względu na to, że gmina usytuowana jest w terenie górzystym, nazywanym przez mieszkańców wrotami Turyngii, droga do wszystkich miejscowości jest stroma i krę­

ta ale za to z przepięknymi widokami.

W pierwszym dniu odwiedziliśmy 8 jed­

nostek, w których zostaliśmy bardzo mile i serdecznie przyjęci, a pytaniom w spra­

wie posiadanego sprzętu i wyposażenia n ie b y ło k ońca.

W tym dniu w Dit-

Zdjęcie dzwonu z Bierdzan przekazane przez Niemieckie Archiwum Dzwonów

trichshütte na pa­

miątkę spotkania, p o s a d z i l i ś m y drzewko. Dzień za­

kończył się wspól­

ną kolacjąw jedno­

stce Unterwirbach.

N a s t ę p n e g o dnia o godz. 9.00 rozpoczęliśmy wizy- to w an ie n a stę p ­ nych je d n o ste k . Pierwszą z wizyto­

wanych straży by­

ła największa w ich gminie jednostka w miejscowości Kle­

ingeschwenda. Tu­

taj dowiedzieliśmy się jak zorganizo- wanajest ich struk­

tu ra po żarn icza.

Sposób prowadze­

nia działań koordy­

nowany jest u nich zupełnie inaczej niż u nas, a w ięc w sz y stk o by ło now e i bardzo ciekawe. Myślę, że z niektórych rozwiązań powinniśmy skorzystać na na­

szym terenie. O godz. 14.00 gościliśmy na zawodach sportowo-pożarniczych, gdzie mogliśmy dopingować zmaganiajednostek, oraz - przy okazji - zobaczyć, w jaki spo­

sób przebiegajązawody, aby w przyszłym roku uczestniczyć wspólnie w tych zawo­

dach. Po zakończeniu zawodów wręczono nagrody - zwycięska drużyna dziecięca otrzymała od nas maskotkę pluszowego strażaka, która sprawiła im wiele radości.

Wieczorem zostaliśmy zaproszeni na uroczystąkolację w małej restauracj i z pięk­

nym wystrojem, który stanowiły ekspona­

ty niejednokrotnie muzealne oraz rzeczy codziennego użytku. Po wspólnej kolacji przeszliśmy do sali miejscowej OSP, gdzie odbył się wspaniały wieczorek z udziałem przedstawicieli wszystkich jednostek z pa­

nem burmistrzem. W trakcie wieczorku przy muzyce, zawiązało się wiele przyjaźni i był czas na wspólne rozmowy i wymianę do­

świadczeń. Wymieniono się również pre­

zentami, które zostały przygotowane tak z jednej jak i z drugiej strony. Tu też była oka­

zja podziękować wszystkim za tak wspa­

niałe i miłe przyjęcie, jakie przygotowali nam druhowie z partnerskiej gminy.

W niedzielę ostatniego dnia wizyty o godz. 10.00 wyjechaliśmy jeszcze do dwóch jednostek OSP, gdzie w jednej z nich w plenerowych warunkach i przy pięknej słonecznej pogodzie zostaliśmy podjęci obiadem. Następnie zwiedziliśmy w pow iatow ym m ieście Saalfeld ich

Dokończenie na stronie 11

(11)

CZŁE.VlŁC 2 0 0 6 — iii i i wmMsMmmmnmiwB, FALA ... — r / ^

Wizyta strażaków z Yolkmannsdorf

Drużyna z Niem iec na starcie

W dniach 9-11 czerwca gościliśmy na terenie naszej gminy strażaków z jednost­

ki Volkmannsdorf z partnerskiej gminy Saalfelder Hóhe.

W pierwszym dniu wizyty strażacy nie­

mieccy zwiedzali Międzynarodowe Targi Pożarnicze EDURA 2006 w Częstochowie, które wzbudziły u nich bardzo duże zain­

teresowanie. N a targach zapoznali się ze sprzętem pożarniczym, jaki wystawiały fir­

my pożarnicze z całej Europy. Po powro­

cie strażacy spacerowali nad Jeziorem Dużym, gdzie nocowali w „Pensjonacie Zielony Tam też przygotowywali się do występu na zawodach pożarniczych. Wie-

czorem natomiast po wspólnej kolacji, przy ognisku wspominano spotkanie ma­

jow e w Niemczech oraz wymieniano się doświadczeniami w przeprowadzaniu kon­

kurencji na zawodach.

W sobotę o godz. 11.00 na stadionie w Kotorzu Małym odbyły się Gminne Za­

wody Sportowo Pożarnicze, w których

IV Saalfelder Hóhe

Dokończenie ze strony 10

magazyny, w których zgrom adzone są środki i sprzęt potrzebny do wielkich ak­

cji ratowniczych. M agazyn ten je st na­

prawdę dobrze wyposażony i spełnia ocze­

kiwania ich powiatu. Jednym z punktów wizyty było Centrum Powiadamiania Ra­

tunkowego. Tam zapoznaliśmy się z prze-

biegiem drogi alarmowania wszystkich służb: od odebrania telefonu nr 112 do wyjazdu danej jednostki do zdarzenia.

Ostatnim punktem wizyty było zwie­

dzanie dużej jednostki OSP w mieście po­

wiatowym Saalfeld. Straż w Saalfeldzie jest dużąi dobrze wyposażonąjednostką, któ­

ra obsługuje teren całego powiatu.

Pożegnaliśmy się z przedstawicielami zaprzyjaźnionych OSP, jak również z bur­

m istrzem , którzy niestrudzenie przez wszystkie dni towarzyszyli nam w czasie tej wspaniałej wizyty. Wizyta była bardzo owocna i aż żal było wyjeżdżać czując tak wspaniałą atmosferę i miłe przyjęcie. Jed­

nak nie rozstajemy się z naszymi przyja­

ciółmi na długo, bo ju ż 10 czerwca br. bę­

dziemy gościć ich zwycięską drużynę na naszych zaw odach sportow o-pożarni­

czych w Kotorzu Małym, na które serdecz­

nie wszystkich zaprosiliśmy.

Artur G allus Zdjęcie także na tylnej stronie okładki.

z w ielką determi­

nacją uczestniczyły dwie drużyny zNie- miec. Drużyna se­

niorów z jednostki Volkmannsdorf wy­

startowała również w zawodach zgod­

nie z naszym regu­

laminem. Regula­

min niemiecki różni się dość znacznie od n aszeg o , ale mimo to spróbowa­

li swoich sił i jak na pierwszy raz osią­

gnęli niezły czas, zarówno w sztafecie jak i ćwiczeniu bojowym. Następnie drużyna młodzieżowajak i drużyna seniorów poka­

zały dwa starty zgodne z ich regulaminem.

Wszystkim zwycięzcom jak i drużynom zNiemiec wręczone zostały pamiątkowe pu­

chary i dyplomy.

Po zakończonych zawodach ok. godz.

17.30 w jednostce OSP Osowiec zorgani­

zowane było przyjęcie dla przedstawicieli wszystkich jednostek naszej gminy, całej delegacji niemieckiej oraz wszystkich członków OSP Osowiec biorących udział w zawodach. Wspólna zabawa taneczna trw ała do późnych godzin nocnych.

W niedzielę delegacja zwiedziła jeszcze południowy brzeg Jeziora Dużego, Jezio­

ro Srebrne a na poczęstunek zaproszona była do OSP Bierdzany. Tam zwiedziliśmy zabytkowy kościółek i po obiedzie goście wyruszyli w drogę powrotną do domu.

Wizyta ich jeszcze mocniej scementowała przyjaźń, jak a nawiązała się pomiędzy wszystkimi jednostkami.

Korzystając z okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim jed ­ nostkom OSP za wspaniałe przyjęcie, ja ­ kie zgotowali delegacji niemieckich stra­

żaków. Za życzliwą atmosferę na gmin­

nych zawodach sportowo pożarniczych, które ochotnikom z Volkmansdorf na za­

wsze pozostanąw pamięci. Dziękuję rów­

nież wszystkim, którzy umożliwili nam zor­

ganizowanie tych zawodów: Zarządowi klubu „SILESIUS” z Kotorza Małego za udostępnienie nam obiektu sportowego.

Firmie TRAS-MEDYK i NZOZ z Osowca za udostępnienie karetki pogotowia wraz z lekarzem w celu zabezpieczenia medycz­

nego, posłowi na Sejm RP Ryszardowi Galii za zorganizowanie pomocy finan­

sowej z Urzędu Marszałkowskiego, oraz wszystkim kibicom, którzy przyszli dopin­

gować zmagania naszych jak i niemiec­

kich strażaków.

K olejność w yników na zaw odach przedstawia się następująco:

- W kategorii oldbojów: I miejsce - OSP Osowiec, II miejsce-OSPKotórz Wielki.

- W kategorii seniorów: I miejsce - OSP Osowiec, II m iejsce - OSP Węgry, III miejsce - OSP Ligota Turawska, IV m iejsce-OSP Bierdzany, V m iejsce- OSP Kadłub Turawski, VI miejsce-OSP OSP Zawada.

- W kategorii Drużyn Żeńskich: I miej­

sce - OSP Ligota Turawska, II miej­

s c e -O S P Osowiec, III m iejsce-O S P Węgry, IV miejsce - OSP Bierdzany.

- W kategorii MDP chłopców: I miej­

sce - OSP Węgry, II miejsce - OSP Ka­

dłub Turawski, III miejsce - OSP Kotórz Wielki, IV miejsce - OSP Rzędów.

- W kategorii MDP dziewcząt: I miejsce - OSP Węgry, II miejsce - OSP Osowiec.

- W kategorii HDP chłopców: I miejsce- OSP Węgry, II miejsce - OSP Osowiec.

- W kategorii HDP dziewcząt: I miej­

sce - OSP Kadłub Turawski, II miej­

sce - OSP Węgry. III miejsce - OSP Zawada, IV miejsce - OSP Osowiec.

Artur G allus Podziękowanie za pomoc finansową na­

leży się także Śląskiemu Stowarzyszeniu Samorządowemu z siedzibą w Leśnicy, któ­

re poparło wniosek Urzędu Gminy Turawa złożony do Konsulatu Generalnego Repu­

bliki Federalnej Niemiec we Wrocławiu.

T.G.

Urząd G m iny Turawa Zdjęcie również na ostaniej stronie okładki.

(12)

f A L A C Z L E .W / IL C 2 0 0 6

Włodarze naszych wsi Kotórz Mały

- Proszę czytelnikom Fali przybliżyć swoją postać.

Nazywam się Klaudia Swierc. Przed rozpoczęciem pracy społecznej przez dzie­

sięć lat byłam pracow nicą Filii Banku Spółdzielczego w Turawie, zatrudniona na stanowisku starszego referenta. Moja sy­

tuacja rodzinna (dwójka małych dzieci, poważnie chora teściowa) nie pozwoliła mi na kontynuowanie pracy zawodowej.

Po urlopie wychowawczym zapropono­

wano mi etat w Banku w Opolu, co w tam­

tej sytuacji było wykluczone. Zawsze by­

łam osobą aktywną, często wybierano mnie na przewodniczącą klasy w szkole, drużynową w harcerstwie, przew odni­

czącą grupy kolonijnej. Kiedy zaś zbliżały się wybory na sołtysa, ludzie (szczególnie młodzi) zaczęli mnie namawiać, żebym spróbowała sił. Nie chciałam się zgodzić, poniew aż przeczuwałam, że nie będzie łatwo. Kandydowałam „ dla świętego spo­

koju ” łudząc się, że mnie nie wybiorą. Sta­

ło się inaczej. Jestem osobą ambitną więc staram się nie zawieść zaufania ludzi.

- Jak długo pełni Pani funkcję sołty­

sa?

Funkcję sołtysa pełnię o d 1999 roku.

W styczniu 2007 roku kończę drugą ka­

dencję.

- Jak ocenia Pani swoją działalność?

Trudno ocenić samą siebie. Zresztą to nie tylko moja praca, ale całej Rady So­

łeckiej. Mogę tylko powiedzieć, że sta­

ramy się na ile je s t to możliwe spełniać sw oje obow iązki j a k najlepiej. Żadna prośba mieszkańca Kotorza Małego, lub wskazany przez niego problem nie pozo­

stają bez odzewu. K ażda spraw a je s t sprawdzana, a problem skierowany do odpowiednich urzędów i służb. Niestety te służby bardzo często nie wywiązują się ze swoich powinności.

- Co udało się Pani jeszcze osiągnąć dla Kotorza Małego?

Znowu nie można powiedzieć, że to tylko moje osiągnięcia. Składa się na to społeczna działalność Rady Sołeckiej i niektórych bardzo aktywnych mieszkań­

ców. Siłami społecznymi doprowadzili­

śm y do rozbiórki w alącego się dom u (własności Urzędu Gminy) tzw. „Libi- chowni ”. Wszystkie prace od początku

t y v I -

do końca wykonali mieszkańcy, oczywi­

ście wcześniej musiałam postarać się o stosowne pozwolenia i zgromadzić całą dokumentację.

Powstał w tym miejscu duży, piękny plac. Zasialiśm y trawę i posadziliśm y krzewy ozdobne. Niedawno odnowiliśmy wiejską kapliczkę. Przy pom ocy Urzędu Gminy udało się likwidować dzikie wy­

sypisko śmieci w lesie, p rzy końcu ulicy Zielonej. Cieszymy się też z luster drogo­

wych ustawionych na terenie naszej wsi, które znacznie popraw iają bezpieczeń­

stwo kierujących.

Zajmujemy się na co dzień bieżącymi problemami, oraz realizacją zadań sta­

tutowych.

Bierzemy udział ja k o wieś w różnego rodzaju konkursach. W marcu 2003 roku przystąpiliśmy do programu aktywizacji społeczności lokalnych p o d nazwą „ Od­

nowa Wsi". Mamy przygotowany projekt, dzięki któremu chcielibyśm y pozyskać środki z Unii Europejskiej, potrzebne do poczynienia dalszych inwestycji w bu­

dynku byłej szkoły podstawowej. Jako sołectwo bierzemy udział w turniejach rekreacyjno- sportow ych, dożynkach gminnych i diecezjalnych. W roku 2003 byliśmy gospodarzami Gminnych Doży­

nek. W sensie organizacyjnym do tej im­

prezy przygotowaliśmy się świetnie. N ie­

stety nie dopisała pogoda.

- Co chciałaby Pani jeszcze zrobić dla Kotorza Małego?

Potrzeb je s t bardzo wiele.

Nie możemy doczekać się rozpoczęcia prac związanych z budową kanalizacji.

Wójt obiecał, że ruszą prace w czerwcu.

Zobaczymy.

Wielkim marzeniem i zarazem palącą po trzeb ą jest asfaltowanie siedmiu dróg gminnych na terenie naszej wsi. Co roku ich nawierzchnia je s t popraw iana p o ­ przez równanie, ale to przynosi marne i

krótkotrwałe rezultaty. Z e w zględu na bezpieczeństwo m ieszkańców ogrom ną p o trze b ą je st budowa chodnika wzdłuż ulicy Opolskiej. Wiele do życzenia pozo- stawia stan oświetlenia dróg. M ożna b y ^ J wyliczyć tych bolączek jeszc ze sporo.

- Przejeżdżając przez Kotórz Mały wi­

dzimy wyremontowaną byłą szkolę pod­

stawową. Proszę przybliżyć czytelnikom realizację tego remontu.

Wyremontowany budynek byłej Szko­

ły P odstaw ow ej cieszy nas wszystkich swym wyglądem. Pieniądze na ten cel pozyskaliśm y dzięki działaczom M niej­

szo ści N iem ieckiej, a ko n kretn ie p o ­ chodzą z Funduszu Rozwoju Śląska Opol­

skiego. D zięki 50. tysiącom złotych zo­

stał wyrem ontowany dach, kominy, zo­

stały wym ienione rynny, okna, odnowio­

no i pom alow ano elewację.

Wewnątrz budynku przeprow adzono remont sal, wym ieniono instalację sani­

tarną, położono kafelki, a dzięki spon- sorom wstawiono nowe drzw i do c z te - ^ w rech pomieszczeń, położono wykładzinę podłogową na zapleczu kuchennym i go­

spodarczym. Wszystkie prace zostały wy­

konane w czynie społecznym. N iestety to jeszcze nie koniec, czeka nas jeszcze tro­

chę p ra c y zw iązanej z w ykończeniem głównej sali, a potem ju ż tylko uroczyste otwarcie obiektu.

-J a k wygląda współpraca z mieszkań­

cami Kotorza Małego?

Można to wywnioskować z tego, co ju ż pow iedziałam w cześniej. N a ogół mieszkańcy chętnie biorą udział w p ra ­ cach społecznych, nie ma z tym większe­

go problemu. Szkoda tylko, że angażują się wciąż te same osoby. Nie brakuje nie­

stety takich, którzy stoją z boku, kryty­

kują a sami nic nie robią.

- Dziękuję za rozmowę

W yw iad p rzep ro w ad ził:

Je rzy Fa ry s

(13)

CZLE.W/IŁC 2 0 0 6 wam f A L A aaaaaaaaaaaaaawamaaaawaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamammm$Mi$M$Mm8SP <13:

W kilku słowach...

Co słychać w Węgrach

Wiele dzieje się w Węgrach. Postaram się to przedstawić w kilku zdaniach.

Przed świętami Wielkanocy dwie pa­

nie uczestniczyły w konkursie kroszon- karskim zajmując: pani Kornelia K lim ek 11 miejsce i pani Beata Dziuba IV miejsce.

W dniu 6 kwietnia w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łośiowie odbył się konkurs .Tradycyjny stół w ielkanocny”, w któ­

rym panie Róża Wieczorek, Lidia Fro- nia i Beata D ziuba otrzymały wyróżnie­

nie w formie dyplomu i ozdobnych szkla­

nek. W konkursie tym brały udział 22 gru­

py. W kwietniu z inicjatywy Rady sołec-

kiej i przy pomocy mieszkańców na ulicy Szkolnej powstała kapliczką, poświęcona patronowi naszej parafii,, Świętemu Józe­

fo w i”. Przy tej okazji zostało wyremonto­

wane gniazdo bociana, które znajduje się w pobliżu, a nie było zamieszkałe od 14 lat. W remoncie tego gniazda pomógł nam Referat Rolnictwa UG, finansując koszt podnośnika. Gniazdo to znajduje się na wysokości 21 metrów, wkrótce zostało za­

mieszkałe przez parę bocianów, lecz nie na długo. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku przylecą znowu i wychowają młode.

Kapliczka Św. Józefa została poświęco­

na 1 maja i odbyła się tam pierwsza Majów­

k ą chociaż pogoda nie dopisała. Przyszło wielu mieszkańców i gości. Zo­

stali poczęstowani kawą i koła­

czem, przygrywała nam nasza

młoda orkiestra dęta. W tym miejscu pragnę podziękować wszystkim, którzy pracowali, aby przygotow ać to święto.

Również dziękuję tym, którzy przyczynili się do powstania ka­

pliczki i bocianiego gniazdą Są to: J a n F ro n ia , R y sza rd i Łukasz Pawleta, Paweł Fikus, Gerard Niemczyk, Władysław Wasiak, H erm an Słowik, Je­

rzy D ziuba, Jolanta Bawej, Lidia Fronia, Beata Dziuba.

W dniu 21 maja świętowali­

śmy spóźnione święto Św. Flo­

riana i Dzień Strażaka. Mieliśmy mszę za strażaków z Węgier i Osowca oraz tradycyjny prze­

marsz przez te miejscowości z orkiestrą sztandarami i wozami strażackimi. Święto zakończyło się ciepłą kolacją i zabawą ta­

neczną w remizie OSP Węgry. R em ont gniazda bociana.

Przygrywał zespół „Venus”a kolacje przy­

gotowały nasze gospodynie, za co ser­

decznie dziękujemy.

Grupa mieszkańców zajęła się remon­

tem pomnika poległych, który jest czę- ściąkapliczki - dzwonnicy z 1836 roku.

Finansowo ten remont wspomogli miesz­

kańcy, rada sołecką OSP Węgry i Koło TSKN Węgry. Pomnik dostał nowy este­

tyczny wygląd -trzeba wprawdzie jesz­

cze zadbać o zieleń. W tym miejscu dzię­

kuję za pracę Rajmundowi Jończykowi, Bernardowi Gwoździowi, Franciszkowi Konieczko, Andrzejowi Swiercowi, Pio­

trowi Lataczowi, Józefowi Wieczorko­

wi, Karolowi i Krzysztofowi Komorom, Józefowi Matyszok i Janowi Klimkowi.

Powoli budujemy plac zabaw, ale o tym w następnej Fali. Zima w tym roku była bardzo długą lecz pieniądze, które zo­

stały wystarcząjeszcze na remont bocznej odnogi ul. Opolskiej oraz na ustawienie kil­

ku znaków. W tym roku w Węgrach dwie pary obchodziły złote gody: Państwo Wiench i Miętus. Jubilatom życzymy dużo zdrowia oraz sto lat.

W imieniu mieszkańców życzenia składa Sołtys Je rzy Dziuba Fotografia również na tylnej stronie okładki.

Bez „Kulis"

Pozwolę sobie napisać, jak było, skoro moje nazwisko zostało wymienione w nu­

merze 1/64/2006 „Fali”.

„Radny z Kadłuba milczał”, tak zgadza się, bo radny Grzesik wiedział, że jego szkoła będzie istniała jako zbiorcza „ za lasami ”.

O istnieniu tej szkoły jako zbiorczej, ze względu na przygotowanie jak i położenie geograficzne, przekonywał sam wójt gminy.

Cała rada gminy była też przekonana o utrzymaniu tej, a nie innej szkoły.

0 szkole zbiorczej w Ligocie Turawskiej wójt gminy nie chciał słyszeć.

Wszystko tak trwało do pewnego cza­

su. Natomiast tajem nicąjest co, a raczej kto i jakich użył argumentów, skoro wpły­

nęły na zmianę zdania wójta.

Wójt zaczął przekonywać Radę Gminy do szkoły w Ligocie Turawskiej.

1 to było zaskoczeniem dla wszystkich radnych. Prawie wszyscy radni zadawali sobie pytanie, co się stało, że wójt zmienił zdanie.

Radny Grzesik był zaskoczony i zaczął walczyć o szkołę, ale było za późno.

Jestem przekonany, że gdyby radny Grzesik wiedział chociaż tydzień wcze­

śniej co się kroi z jego szkołą to sądzę, że był w stanie przekonać radnych, aby nie dopuścić do jej likwidacji.

Były radny R .R e sp o n d e k

Opolski O środek Doradztwa Rolniczego w Łośiow ie Opolskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne “Teraz W ieś”

jOODS

nyptOM

dla

‘boiwJtMOw w He,0i.vad\.

ta udział

w konkursie “ Tradycyjny s tó ł wielkanocny"

Cytaty

Powiązane dokumenty

słynniejszym z nich, o którym mówi się do dziś, był mieszkaniec Trzęsiny, nazwij­. my go umownie Pasik

W przyszłym roku znacznie zwiększy się liczba uczniów dojeżdżających do szkół..

we, które prowadziła Młodzieżowa Rada Gminy Turawa oraz Otwarty Koncert Ama­. torów w Śpiewaniu „Śpiewać każdy może, Zawada 2005” (sobota

Projekt ten Gmina Turawa złożyła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego w dniu 4 maja 2005 roku.. Projekt dotyczy: budowy podjazdu dla osób niepełnosprawnych oraz

Kolejny historyk Zimmermann pisze w 1784 r., że Kotórz Wielki posiada trzy folwarki, z tego jeden nazywa się Turawa (gdzie jest siedziba właścicieli tych dóbr), dmgi nazywa

Wszystkim, którzy zaangażowali się w większym lub mniejszym stopniu w bu­.. dowę świetlicy szkolnej składam

ficznym, na czterech laureatów z gminy Turawa, troje to uczniowie naszej szko­.. ły: Justyna Ligenza z klasy I,

• plan sieci publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez Gminę Turawa, a także granice obwodów publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez Gminę Turawa, na okres od