TADEUSZ GALAK
ur. 1942; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Projekt Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność, krawiectwo, nauka krawiectwa
Nauka zawodu
Matula uczyła się krawiectwa na Wieniawskiej i mnie wepchała w krawiectwo. Nie wiem dlaczego, ale mnie wepchała matula. Ale to nie mam żalu, tylko mnie wepchała na 3 Maja 22 mieszkania 10 do takiego majstra, którego byłem ostatnim uczniem.
Ostatnim uczniem byłem jego, a on miał na Pradze olbrzymi zakład. Wszystko mógł.
Niemcy rozwalili i on uciekł stamtąd w jednym tylko futrze, z kobitą. Ale zakład mu zlikwidowali. Niemcy rozwalili mu wszystko. I on tu, na 3 Maja miał jakąś rodzinę, tu się zatrzymał i tutaj trochę rządził –i w cechu, i w zawodówce tej mojej coś tam miał do powiedzenia. I mnie uczył tego fachu, tak że ostatnim byłem jego uczniem. To było krawiectwo męskie. To znaczy nie męskie, tylko ciężkie. Bo krawiectwo lekkie to są jakieś tam majtki, spódnice, koszule. A u mnie to było ciężkie –garnitury i jesionki.
Skończyłem zawodową szkołę krawiecką, jak uczyłem się fachu, to i autentycznie musiałem być w szkole zawodowej. I byłem w tej szkole, skończyłem tę szkołę.
Później mnie narzeczona chciała do technikum wysłać, ale się nie zgodziłem.
Data i miejsce nagrania 2012-06-19, Lublin
Rozmawiał/a Piotr Sztajdel
Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Dominika Mazurkiewicz
Redakcja Małgorzata Maciejewska, Justyna Molik
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"