• Nie Znaleziono Wyników

Wygląd Miasteczka Akademickiego w latach 70. - Elżbieta Chodkowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wygląd Miasteczka Akademickiego w latach 70. - Elżbieta Chodkowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ELŻBIETA CHODKOWSKA

ur. 1948

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Miasteczko Akademickie UMCS, Dom Profesora, ulica Skłodowskiej-Curie

Wygląd Miasteczka Akademickiego w latach 70.

Kiedy chodziłam do pierwszej klasy nie było jeszcze [ulicy] Langiewicza ani Sowińskiego, tylko pola. Czasy były bardzo bezpieczne. Mimo, że mama nie pracowała, to odprowadzano mnie do szkoły tylko przez parę tygodni. Potem chodziłam z [ulicy] Weteranów przez tak zwaną Górkę, czyli tu, gdzie dzisiaj jest Dom Nauczyciela. Przy tych barakach powojskowych przy Domu Pod Zegarem. Tamtędy przechodziłam ścieżką na [ulicę] Skłodowskiej i Skłodowską szłam do szkoły.

Wtedy jedyną ulicą, taką prawdziwą, była [ulica] Weteranów. Ciągnęła się do [ulicy]

Sowińskiego i potem od Sowińskiego w górę. I te piękne klony kuliste na tej Weteranów… To była mała uliczka, ale miała budynki mieszkalne, chodniki, i jezdnię po drugiej stronie. Jezdni nie było nic. Była duża skarpa i chaszcze. Samo Weteranów było wtedy krótsze. Nie było tego narożnego, czerwonego budynku –szkoły języków.

Wzdłuż [ulicy] Sowińskiego, vis-à-vis Domu Profesora były baraki. Pewnie powojskowe. Drewniane. Głęboko wbite w ziemię. Okna miały tak nisko, że przewieszałam się przez parapety, a byłam naprawdę bardzo mała. W środku były metalowe łóżka. Na nich, na poduszkach, pod szarymi kocami leżeli studenci.

Zawsze zmęczeni, bo albo przepracowani, albo przepici. Te baraki stały jeszcze wtedy, gdy już wybudowano biały Dom Profesora i pierwsze akademiki, czyli A.

Biały Dom Profesora był pierwszy. Potem na [ulicy] Sowińskiego wybudowano drugi.

Nowocześniejszy, prostszy, kolorowy. On też był nazywany Domem Profesora, ale nie miał już tego prestiżu co ten pierwszy. A ten trzeci, na [ulicy] Langiewicza, to już bezprawnie nazywany był Domem Profesora. Nie wiem czy dziś nosi tę samą nazwę.

Dopiero później dobudowano akademik dla asystentów. To ten wyższy budynek z tyłu.

(2)

Data i miejsce nagrania 2012-09-26, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Monika Misiak

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ze szkoły nr 22 przeniesiona zostałam do szkoły nr 25, która mieściła się – i do dzisiaj się chyba mieści – przy ulicy Sierocej.. Zaraz obok znajdował się dom dziecka,

Słowa kluczowe Lublin, PRL, rzeka Bystrzyca, ulica Parkowa, szkoła podstawowa nr 22 przy ulicy Bronowickiej, Bronowice, powódź na Bystrzycy, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Słowa kluczowe Lublin, PRL, szkolnictwo, V Liceum Ogólnokształcące w Lublinie, praca zadowowa.. Pierwsza szkoła

Tak właśnie ludzie żyli, nie byli obojętni jak teraz na to, że gdzieś tam coś się dzieje, to się dzieje.. W takiej rodzinie byłam i myślę, że to

Tatuś pracował w urzędzie miejskim i przyniósł tę tabliczkę, i cała ulica się śmiała, ale wszyscy akceptowali, bo to taka rodzina katolicka, ale nie bardzo im się

I zazwyczaj od kuchni też jakieś kafle piecowe były postawione, żeby to się nagrzewało, żeby ciepło dawało.. Rodziny

Szybko przeprowadzili się na [ulicę] Weteranów, gdzie spędziłam całe dzieciństwo.. Po [19]18 roku wybudowano dzielnicę domów dla

Nie wiem tylko, czy wtedy już był blok A, czy może było tam po prostu jakieś podwyższenie.. Ja stałam na rogu, przy Domu Profesora, na