• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1935.11.09, R. 16, nr 133

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1935.11.09, R. 16, nr 133"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena pojedynczego nuinem 10 gr.hgfedcbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBAD z isie jsz y n u m e r z a w ie ra 6 stro n „ N a sz P rzy ja c ie l* i „ O p ie k u n D z ia tw y ” .

BEZPARTYJNE POLSKO - KATOLICKIE PISMO LUDOWE.

£ 9 W e k s p e d . m ie się c z n ie T O g r. z o d n o s z e - r r Z c Q p i a i a . H ie n i p rz e z p o c z tę 2 1 g r. w ię c e j. W w y­

p a d k a c h n ie p rz e w id z ia n y c h , p rz y w strz y m a n iu p rz e d się b io rs tw a , z ło ż e n ia p ra c y , p r z e r w a n ia k o m u n ik a c ji, a b o n e n t n ie m a p ra w a ż ą d a ć p o z a te rm in o w y c h d o s ta r c z e ń g a z e ty , lu b z w ro tu c e n y a b o n a ­ m e n tu . Z a d z ia ł o g ło s z e n io w y R e d a k c ja n ie o d p o w ia d a . R e d a k to r p rz y jm u je o d 1 0 -1 2 . N a d e sła n y c h a n ie z a m ó w io n y c h rę k o p is ó w R e ­ d a k c ja n ie z w ra c a i n ie h o n o r u je . R e d a k c ja i a d m in is lr a c ja u l. M ic k ie ­ w ic z a 1 . T e le fo n 8 0 . K o n to c z e k o w e P . K . O . P o z n a n 2 0 4 ,2 5 2 .

Sumiennem wykonywaniem obowiązków, budujemy silną Ojczyzny!

O ~ Ł o _ a . Z a o g ło s z . p o b ie ra s ię o d w ie rs z a m m . (7 y 1 U o 1 11 d ■ Jam .) 10 g r., za re k lam y n a str. 4 -lam . w w iad o m o ścia c h p o to cz n y c h 30 g r. n a p ie rw sz e j str. B O ^gr. R a b atu u d z ie la się p rzy c zę stem o g ła sz a n iu . „G ło s W ąb rze sk i11 w y ch o d zi trzy raz y ty g o d n . i to : w p o n ied ziałek , śro d ę i p ią te k . P ra y są d o - w em śc iąg a n iu n a leż n o śc i ra b at u p a d a. D la sp raw sp o rn y c h je st w łaśc iw y S ą d w W ą b rz e ź n ie . Z a te rm in o w y d ru k , p rze p isa n e m ie jsc e o g ło sz e n ia a d m in istra c ja n ie o d p o w ia d a . W y d a w n ic tw o z astrz eg a so b ie p raw o n ie p rz y ję cia o g ło sz eń b ez p o d an ia p o w o d ó w

N r. 133 Golu^f so b o ta d n ia 9 listo p ad a 1935 r.

Wiesie dziedzictwo

R ocznicę N iepodległości, dzień 11 listopada, obchodzim y po raz p ier­

w szy inaczej, niż dotychczas.

N iem a w śród nas T ego, którego dzień ten jest św iętem i św iętem po ­ zostanie po w szystkie czasy.

N iem a Józefa P iłsudskiego.

I g d y m yślą cofniem y się w ów dzień W yzw olenia, w ów d ziejo w y dzień listopadow y 1918 roku, to — jrk to nam sam K om endant w ro k u 1925 plastycznie uzm ysłow ił — w i­

dzim y:

„Z dw orca w iedeńskiego przez u li­

cę M arszałkow ską na ulicę M oniuszki przeszedł C złow iek”. Z n iezw y k łej w racał podróży. W racał z M agde­

burga... „W przeciągu k ilk u dni, bez żadnych ze stro n y tego C złow ieka starań , bez żadnego z Jego stro n y gw ałtu, bez żadnego podkupu, bez żadnych k o n cesy j” C złow iek ten stał się dyktatorem ... „C złow iek ten w y­

daw ał ed y k ty , pow szechnie słuchane, C złow iek ten w y d aw ał rozkazy, k tó­

re b y ły w ykonane, C złow iek ten m ia­

now ał u rzęd n ik ó w w ojskow ych i cy­

w iln y ch”... „M iljony M u u leg ały — . m il jo n y Jego jed n eg o w yniosły w gó- rę •••

D laczego?

U płynęło od tego dnia listo p ad o ­ w ego lat niem al siedem naście i w m a­

jo w y w ieczór 1955 ro k u w strząsn ęła nam i do głębi serc w ieść: Józef P ił­

sudski nie żyje...

I w ted y uśw iadom iła nas groza, uśw iadom ił nas ból i sm utek i żałoba, w ted y daliśm y odpow iedź na to p y ­ tan ie: „D laczego?” W tedy, gdy do grobów królów , hetm anów i w iesz­

czów n a W aw elu tow arzyszyliśm y o statn iej ziem sk iej w ędrów ce W odza, odpow iedzieliśm y na p o s ta w io n e przez N iego p y tan ie:

„D laczego? D laczego ten a nie in n y ? S kąd i co za p rzy czy n a?”

O dpow iedzą! w ted y za nas w szy ­ stkich, k tó rzy ży jem y w P olsce, P re­

zy d en t R zp litej. O dpow iedział sło­

w am i O ręd zia do N arodu. O dpow ie­

dział:

„T rudem sw ego życia b u d o ­ w a ł s ilę w N arodzie”.

— „T w ard y m w ysiłkiem w oli — p a ń s tw o w s k r z e s i ł”.

„D anem M u było oglądać P ań­

stw o nasze jak o tw ó r żyw y, a A rm ję naszą sław ą zw ycięskich sztan d aró w o k ry tą”.

„N adludzkiem w ytężeniem m y-

— „P rzek azał N arodow i dziedzic­

tw o m yśli o honor i potęgę P aństw a d b ałej”.

D latego w idzieliśm y w N im C zło­

w ieka, którego dałti nam O patrzność, gdy się dokonały dni niew oli i nastał św it w olności.

D latego otaczaliśm y G o m iłością, gdy w skrzeszcł ideę siły zb ro j­

n ej i pow iódł w bój pokolenie m łode.

D latego słuchaliśm y G o, — gdy w e w skrzeszonem P aństw ie budow ał zrę­

by rządności, gdy p rzep ęd zał k o­

szm arne w idm a p ry w aty , gdy stw a­

rzał ład n aw ew n ątrz i elem enty po­

tęgi nazew nątrz, gdy w reszcie p rze­

tw arzał nasz u stró j, b y o p arł się w szelkim w rogim zakusom i stał się filarem P ań stw a jak o w spólnego dobra w szystkich obyw ateli, P ań ­ stw a siły n aw ew n ątrz i zew nątrz, a zarazem P ań stw a w olnego o b y w a­

tela.

T ak ą nam zostaw ił spuściznę.

I dziś, w dzień 11 listopada, p ier-1 w szy, k tó ry obchodzim y bez N iego, k ażd y z nas, ży jący n a

w skrzeszonej przez N iego P olski, k aż­

dy rząd i k ażd y S ejm i S enat, każdy,

śli drogi p rzy szłe o d g ad y w ał”.

R ok X V I

Rozwiązanie w SeTa i Senatu

W a rsz a w a. W 7. II. szef b iu ra p ra - S e n a tu i S ejm u z a w ia d o m ien ie P . P re - w n e g o P re z y d ju m R a d y M in istró w p .' zy d en t.a R z p litej o z a m k n ię c iu se sji W ł P a c z o sk i d o rę c zy ł p p . m a rsz a łk o m n a d z w y c z a jn e j S e n a tu i S ejm u .

Rml niifiiil iioidl bo w j i I i dekreliw

W arszaw a. W ła śc iw e o rg an a m in i- w c h o d z i tu w g rę p ro je k t d e k re tu , d o - ste rja ln e o p ra co w a ły ju ż sz e re g p ro - ty c z ąc e g o sp e c ja ln e g o o p o d a tk o w a n ia je k ló w d e k re tó w , k tó re rz ąd z a m ie rz a u p o sażeń , w y p ła c a n y c h z iu n d u sz o w w y d a ć w ra m a c h p la n o w an e j p rze z p u b lic z n y c h . W łączn o ści z ty m d e k re - sie b ie a k c ji p rz y w ró ce n ia ró w n o w a g i tern p o z o sta ją w y ty cz n e p ro je k tó w w b u d ż e to w e j i p o p raw y p o ło ż e n ia g o - sp ra w a ch e m e ry taln y c h i o b n iż k i k o - sp o id arczeg o . ro jek ty te b y ły o sta tn io m o rn e g o , k tó ry c h o state cz n e o p ra co - te m a tem ro z w a ża ń p o sz c ze g ó ln y c h i w a n ie zo stało p o w ierz o n e w ła śc iw y m m in iste rstw i k o m ite tu e k o n o m ic zn e g o , o rg a n o m . V, z w ią z k u z p o w y ż sz em d o - m in istró w w d ą ż e n iu d o sh a rm o n iz o - | w in d u je m y się, że m lo rm ac je o p o sz- w a n ia zg o d n ie z p rz y ję ty m p la n e m . — ic z e g ó ln y c h p ro je k ta c h d e k re tó w , k to - D e k rety b o w iem , k tó re m a ją się u k a-1 re p o d a n e z o stały w p ra sie n ie są w y ­ żąć, n ie są o p raco w a n e p o d k ą te m u re ­

g u lo w a n ia p o sz c ze g ó ln y c h z a g a d n ie ń b u d ż e to w y c h i g o sp o d a rcz y c h a le łą ­ c z n ie sta n o w ić b ę d ą zesp ó ł p o su n ię ć,

g G ^ ■■ -— x . . .

n a rzę d z ie m p o p ra w y sy tu a cji o g ó ln e j.

Ja k się d o w ia d u jem y , n a <

m in istró w , k ilk a p ro jek tó w ju ż w te n s p o s ó b ---

c z e g ó ln y c li p ro je k ta c h d e k re tó w , k tó -

ra z em o sta tec z n e j ich re d ak c ji. K a ż d y z ty c h p ro je k tó w m o że- u lec je sz c z e m o d y fik a c jo m w to k u p ra c u z g a d n ia­

ją cy c h i w z w ią zk u z te n d e n cja m i rz ą - ą d y ż ty lk o 'w te n sp o só b sta ć się m o g ą d u d o ta k ie g o u re g u lo w a n ia sp ra w y n a rzę d z ie m p o p ra w y sy tu a cji o g ó ln e j, o b c ią że ń n a rzecz z a b e z p iec z e n ia ro w - Ja k się d o w ia d u je m y , n a o sta tn ie m ; n o w a g i b u d ż e tó w p u b lic z n y c h , a b y u - p o sied z e n iu k o m ite tu e k o n o m ic zn e g o c h ro n iły o n e a p rz y n a jm n ie j ja k n a j- - ' 1 '’’.a p ro je k tó w zo stało m n iej d o tk n ęły n a jn iż sze u p o sa że n ia y ;’ ____[ ó b o sta te c z n ie sh a rm o - e m e ry tu ry i p e n sje in w a lid z k ie.

obszarach n iz o w a n y c h i z a d ec y d o w a n y ch . M . in . * * *

m e n k la tu ry , k lasy fik acji i tary f, je st ju ż o sta­

te c zn ie p rzy g o to w an a d o w y d an ia, u leg n ie w te n sp o só b w z ak re sie w ię k sz o ści o p ła t z a sa­

d n iczej rew izji, d o ty c zą ce j ta k b liższy ch , jak i d a lsz y ch p rzew o d ó w .

P ra c e p rz y g o to w a w cz e p ro w ad z o n e są w ścisły m k o n tak c ie z b iu re m ek o n o m iczn em m i­

n istró w , z reso rtam i g o sp o d arczem i i p rz y w y -

. . . z y sk an iu m a te rja łó w , p rz ed y sk o d to w an y c h z

S iła P ań- n o w a taryfa, n a leż y : u c hy len ie d io ż szy c n d o - p ań g tw o w ą ra d ą k o m u n ik acy jn ą.

k to jak ąk o lw iek ponosi o d p o w ied ział-1 N O W A T A R Y FA N A I-G O ST Y C Z - 1 N IA 1956 R O K U

P rac e n a d re d ak c ją n o w ej tary fy o so b o w ej ,. Z refo rm o w an a z o stan ie ta- i jak ró w n ież i w ą sk o to ro - m , j T w a w d u ch u z n ac zn y c h u p ro sz cz e ń i w y rów n ań

;T eS j i> n ‘'‘I,t..J .e '! 0 P ,a l ‘ary fo w y ch .

D o n ajw ażn iejszy ch k o rzy ści, jak ie w n iesie

ność za nasze życie zbiorow e, k ażd y , obyw atel w reszcie — pam iętać m usi.

N ic nam uronić nie w olno z tego d o b ie g a ją d o k o ń ca.

„dziedzictw a m yśli o honor i potę- P ań stw a d b ałej”.

go, nam ży jący m p rzek azan y , przy-1 jąć i udźw ignąć m am y”.

stw a n aw ew n ątrz i zew nątrz, n a no- ty c h cz as staw e k tary fy n o rm aln ej i z a stąp ie ń .e

w ym u stro ju o p arta — oto głów ne ‘ich staw k a m i ta ry fy p o d m iejsk iej, p rzez co p o ta -

’ , , . . . j« • i n ie ją p rz e jaz d y n orm aln e w ru ch u p o b liskim i

zadam e, oto cel życia nas w szys k ich ,; (do 20{) kmJ a w szczejólności w ruchu od n ajsk rom n iejszeg o o b y w atela .po j pcm iędzy stac ja mi w iej& kiem i, g d zie ta ry fy p o d -

łych, k tó rych obarcza brzem ię w iel­

k iej odpow iedzialności na n ajw y ż­

szych p o steru n k ach życia p ań stw o­

w ego.

B o to w łaśnie, że nic nie uroni z d zieła życia Józefa P iłsudskiego — stanow i spuściznę, k tó rej pilnow ać i strzec m usim y i k tó rą znów n astęp ­ nym pokoleniom p rzek azać nam trze­

ba... M .

m iejisk iej d o ty ch czas n ie sto so w an o .

T ab e le o p ła t u lg o w y ch b ę d ą u stalo n e p ro ­ cen to w o o d n o w ej ta ry fy n o rm aln ej.

Z n aczn e k o rz y śc i p rz y zn a n e izo stan ą d la o- só b , k tó re n ie k o rz y stają o b e c n ie z u lg o w y ch b i­

letó w n a p rz eja zd y w ie lo k ro tn e p rz ez ro sze rze - n ie n a w szy stk ic h p o d ró ż n y ch p ra w a d o n ab y cia b ile tó w ty g o d n io w y ch , k tó re d zisiaj słu ż ą ty lk o d la ro b o tn ik ów i k tó re sk a lk u lo w a n e b ę d ą w c e­

n ie ró w n ej trz em b ileto m n a p rz ejaz d je d n o ra­

zo w y , oraia b ile tó w m ie się cz n y ch w cen ie 1 2 -lu b ile tó w jed n o razo w y ch , o b liczo n y ch w ed łu g n o ­ w ej ta ry fy n o rm aln ej.

O D Z N A C Z E N IA „W A W R Z Y N E M A K A D E M IC K IM

W A R S Z A W A . P . M in iste r W R . i O P . z a­

rz ąd z en ie m z d n ia 5 listo p a d a b r. n a d ał n a w n io ­ se k P o lsk iej A k ad e m ji L itera tu ry p ierw sze o d ­ z n a c ze n ia „w aw rzy n em a k a d em ic k im o so b om w y b itn ie zasłu żo n y m d la d o b ra lite ra tu ry p o l­

sk iej, o raz zw iązan y ch z n ią in n y ch d zied zin tw ó rczo ści. W aw rzy n em a k a d em ic k im o d z n a­

c z o n y c h zo stało k ilk a se t o só b : litera tó w , u c z o ­ n y ch , d zien n ik arzy , a rty stó w , a d w o k a tó w i n a ­ u czy cieli.

Senat uchwalił pełnomocnictwa

W A R S ZA W A . S enat po zakończeniu o b ­ szernej debaty uchw alił projekt ustaw y o p eł­

nom ocnictw ach.

W głosow aniu — ustaw ę przyjęto w szy- stkiem i głosam i za w yjątkiem sen. Jagrym -M a- leszew skiego, k tó ry w strzym ał się od głosow a­

nia.

P o głosow aniu, posiedzenie S enatu zakoń- czono.

A K C JA O D D Ł U Ż E N IA U R Z Ę D ­ N IK Ó W

W kołach handlow ych zaniepokojenie w y­

w ołały pogłoski, jakby akcję oddłużeniow ą u- rzędników m iały być objęte rów nież ich zobo ­ w iązania tow arow e. Jak się dow iaduje A jencja

„Iskra", pogłoski o zam ierzonych posunięciach rządu w dziedzinie oddłużenia urzędników nie są ścisłe.

P rojektow ane przez rząd form y oddłuże-

Z N A C Z N E O B N IŻ K I T A R Y F Y T O ­ W A R O W E J N A P O L S K IC H K O L E ­

JA C H

Z a rzą d k o lei p a ń stw o w y c h p rz y g o to w ał re ­ w izję ta ry fy to w a ro w e j, p rz ep ro w ad z a ją c w p rz y śp ie sz o n e m te m p ie b a d a n ia staty sty cz n e i

k a lk u lac je, d o ty cz ąc e ta ry f ro ln iczy ch , jak ró w - nia urzędników m ają być ustalone w ten spo- n ież o g ó łu ta ry f p o d staw o w y ch su ro w có w i p ó ł-; sób, aby nie dotknęły interesów handlu i ku- fa b ry k ató w , k tó ry ch cen y m ają b y ć o b c ią żo n e piectw a. Z am ierzone posunięcia w ładz w tej

w ra m ac h teg o p ro g ram u . j dziedzinie nie przew idują zw łaszcza objęcia

T a ry fa to w a ro w a , k tó rej część p ierw sza, d o - niem i zobow iązeń urzędników , pow stałych z ty c zą c a p o sta n o w ie ń o g ó ln y ch i sy ste m u n o - tytułu zakupów na raty.

(2)

G Ł O S W Ą B R Z E Ś K I N r. 135.

W a rs z a w a . N a p o d s ta w ie y v ia d o m o - ; se t z e z ro d e f u n g ie isK ich , ira n c u s K ic h ,:

m e in ie ck ic li, w lu sK ic ii i a D issn sK ic n I k tl . o g ła sza iia slę p u jiłC } K o m u iiiK ai:

u s y tu a c ji n a tro n tac li a b is y n s k ic ii;

W e d łu g w ia d o m o śc i z e z ro d e i a n g ie l­

sk ic h , w o js k a w ło s k ie ju z o d g o d z . 11 ra n o z a jm u ją iw ^ z y n y , d o m in u ją c e f n a d A ia k alle . C a ły o b sza r n a p o in o c o d | rz ek 1 a k a z z e i G lie v a z n a jd u je się ju ż o b e c n ie w rę k a c h i w ło sk ic h . W ło si p o ­ tw ie rd z a ją w ia d o m o ść , ż e A b is y n c z y - cy e w ak u o w a li M a k a lle. S a m o lo ty , k tó re d o k o n a ły lo tó w w y w ia d o w czy cli n a d m ia ste m , stw ie rd z iły , iz p rz ed k o ­ śc io łe m L n d a M a ria m lu d n o ść m ie js c o ­ w a ro z ło ż y ła w ie lk ie p ła c h ty b ia łe g o p łó tn a n a z n a k u le g ło śc i. P o z a ję c iu m ia sta W ło si p ra w d o p o d o b n ie z a cz n ą szy b k o p o su w a ć się iw k ie ru n k u je z io ­ ra A sz ian g h i, p o ło ż o n eg o o 1 0 0 k m . n a p o łu d n ie o d M a k alle.

K o lu m n y w ło s k ie p o s u w a ją się o - b e c n ie w k ie ru n k u M a k alle trz e m a ró ż n em i d ro g am i. N a p rz e d z ie p o d ą ż a ­ ją p a tro le , k tó re s ta ra n n ie p rz e sz u k u ­ w s z y stk ie n ie ró w n o śc i te re n o w e w o b a w ie z a sa d z k i. — Z e ź ró d e ł a b i­

s y ń s k ic h d e m e n tu ją w ia d o m o ść , ja k o ­ b y w o jsk a ra sa K a ssy w y c o fa ły się w k ie ru n k u je z io ra ta n a . W e d łu g w ia ­ d o m o śc i z e ź ró d eł n ie m iec k ic h , n a fro n c ie p o łu d n io w y m n a d b rz e g am i rz e k i W e b i S z eb e li A b is y ń c z y c y o d ­ p a rli trz y a ta k i w ło sk ie , z m u sz e n i b y ­ li je d n a k ż e d o p o w o ln eg o c o la n ia się . D o A d d is A b e b y p rz y b y w a ją c o d zie n ­ n ie tra n s p o rty a m u n ic ji. W e d łu g p rz y ­ p u s z cz a ln y ch o b licz e ń , w o s ta tn ic h c z asa ch p rz e z p o n y B e rb e ra i Z e iia d o s ta rc zo n o w o js k o m a b isy ń s k im p rz e sz ło 2 0 0 .0 0 0 k a rab in ó w -. W ło si d e ­ m e n tu ją w ia d o m o ść , ja k o b y d w a s a ­ m o lo ty w ło s k ie b y ły z m u sz o n e d o lą ­ d o w a n ia p o z a lin ja m i a b isy ń s k ie m i i ja k o b y 4 lo tn ik ó w w ło s k ic h u tra c iło ż y c ie .

D U C H O W N I K O P T Y JS C Y N A F R O N C IE

A d d is A b eb a. L ic zn i d u c h o w n i k o p -

ty js c y w y ru sz y li d z iś n a fro n t w tra -TSRQPONMLKJIHGFEDCBA

+ Minisler Beck, który bawił na wywcza­

sach w Rabce, powrócił do W arszawy.

4- Polska Agencja ielegi. upoważniona jes. ' do stwierdzenia, że szerzone przez część prasy pogłoski o mającem rzekomo nastąpić podpo­

rządkowaniu władz szkolnych władzom admim- i slracji Ogólnej, są całkowicie bezpodstawne i । niepoważne.

t W Niewkach (koło Gdyni) na poiu rolnika ■ Ho i imane a wykopano ziemniak ważący przeszło ■ 1 kilogram.

5- W cukrowni w Nakle wybuchł na lie płac strajk robotników.

4* Policja zastrzeliła podczas obławy w la­

sach wadowickich groźnego bandytę Jana Ogieło.

6- W dniu 11 bm. nastąpi w Tarnopolu od­

słonięcie pomnika Marszałka Piłsudskiego.

7- Zawodowi pracownicy państwowi uchwa­

lili zwołać kongres.

8- Rozeszły się pogłoski, że General Mo­

tors otrzyma koncesję na montowanie samocho­

dów w Polsce.

4- Za bluźnierstwo skazany został Stanisław Słomin z Krakowa na 8 miesięcy więzienia.

4- Przestępstwa skarbowe i podatkowe bę­

dą z pod oczekiwanej amnestji wyjęte.

5- Obrońca Gorgonowej ma wnieść podanie o ułaskawienie jej.

ZAGRANICĄ.

6- Jak donosi prasa, kilka tysięcy falaszów wyznania mojżeszowego w Abisynji wstąpiło do wojsk abisyńskich. W Addis Abebie zgłosił się ochotniczo do armji zamożny kupiec żydowski wraz 29 członkami swej rodziny.

7- Z Aten wyjechała do Londynu delegacja, która oficjalnie poda do wiadomości króla Je­

rzego rezultaty plebiscytu i w imieniu narodu greckiego zwróci się do niego z prośbą powrotu na tron.

8- W Chassy les Mines w jednym z domow nastąpiła eksplozja 20 funtów prochu. Cały dom został zniszczony. 3 osoby straciły życie.

9- Prasa donosi z Neapolu o odpłynięciu do Afryki wschodniej okrętu, który zabrał ze sobą 100 samolotów.

4- Mistrz Ignacy Paderewski zgodził się na wygłoszenie przemówienia w radjo w Cleveland (Ameryka) w dzień 29 grudnia.

4- Sankcje przeciwko W łochom stosowane będą od 18 bm.

4- Podczas wielkiego pożaru spłonęły w Hoifie doszczętnie wytwórnia mebli i warsztaty stolarskie Samberga oraz kolektura „Mizrach . W płomieniach zginął właściciel Sainber(g. Po­

chodził on z Polski.

4~ Do mieszkania organisty Ferdynanda Ja­

neczka w Latyni na Śląsku Zaolzańskim wtar­

gnęła wczoraj żandarmerja czeska, konfiskując mu aparat radjowy, ponieważ słuchał audycyj Polskiego Radja.

4- Francuski samolot wojskowy skapo- wał podczas lądowania w pobliżu miejscowości Montarnaud w okolicach Montpellier. Pilot i 6 pasażerów ponieśli śmierć.

4- Czynny wulkan Asama w pobliżu miasta Karuizawa '(Japonja) wybuchł — i wyrzuca z krateru wielkie masy popiołu, które opadły w o- kolicach Tokio.

4- W środę wieczorem odbył się w Brukse­

li mecz zapaśniczy o mistrzostwo Europy, w którym W łodysław Zbyszko Cyganiewicz zwy­

ciężył w 25-tej minucie Gerstmansa. Meczowi przyglądało się kilkadziesiąt tysięcy widzów.

ZABIŁ 2 OSOBY A SAM POPEŁNIŁ SAMO­

BÓJSTW O.

W u rz ę d z ie p o c z to w y m w K rz em ie ń c u n iej.

Z y g m u n t M isia k z a strz e lił z re w o lw e ru u rz ę d ­ n ic z k ę p o c z to w ą F ra n c isz k ę K isz y łó w n ę a n a ­ stę p n ie z a strze lił żo n ę k ie ro w n ik a u rz ę d u p o ­ czto w eg o Ja n in ę D o sław sk ą i ra n ił jej 1 3 -le tn ią c ó rk ę . P o ty c h c z y n a c h M isiak p o p e łn ił sa m o ­ b ó jstw o .

P rz y c z y n y m o rd e rstw a i sa m o b ó jstw a n ie z d o ła n o u sta lić .

M O T O C Y K L N A JE C H A Ł R O W E ­ R Z Y S T Ę

T O R U Ń . N a m o śc ie im . M a rsz a łk a P iłsu d ­ sk ie g o w y d a rz y ł się 6 b m . w y p a d e k m o to c y k lo ­ w y . N a ja d ą c e g o n a ro w e rze p rz ez m o st w s tro ­ n ę m ia sta k o le ja rz a A n a sta z eg o S te ik a n a je ­ c h a ł m o to cy kl, k ie ro w a n y p rz e z A u g u sta C h m iele w sk ie g o . W sk u te k z d e rz e n ia ro w e rz y ­ s ta d o z n a ł p o w a ż n y c h p o tłu c z e ń i z o sta ł o d w ie ­ zio n y d o sz p itala . M o to c y k lista w y sze d ł b ez sz w an k u .

Z frontu abisyńskiego

Iv c y jn e j o d z ie ż y d u c h o w ie ń s tw a k a - o lic k ie g o , ij, w b ia ły m p ła szc z u , z c z a rn y m k a p tu re m i w b ia ły m tu rb a ­ n ie . K sięż a n ie b io rą z e so b ą ż a d n e j b ro n i, n a to m ia s t k a ż d y z n ic h m a z e so b ą w ie lk i k rz y ż , z k tó ry m n ie ro z ­ s ta je się n ig d y , n a w e t n a iro n c ie. 1 tu ­ m y ż e g n a ły d u c h o w ień s tw o n a k lę c z ­ k a c h . „ A b is y n ja w y c ią g a rę c e d o b o ­ g a " o to h a sło , p o d k tó re m o d b y w a się te n w y m a rs z d u c h o w ie ń stw a n a p o łę w a lk i. C o d z ie n o d b y w a ją się tu m o d ły o z w y c ięs tw o i z a ch o w a n ie n ie p o d le ­ g ło śc i A b is y n ji.

W Ł O S I W Y P A R C I Z M A K A L L E

A D D IS A B E B A . U rz ę d o w y k o m u n ik a t a b i- sy ń sk i p o d a je , że w ie c z o re m d n ia 5 b m . siln y o d d z ia ł w y w ia d o w c z y w ło sk i p o d w o d z ą E ry - tre jc z y k a Z eg ny c w k ro c z y ł d o M a k a lle z u p e łn ie o g o ło c o n e g o z w o jsk a b isy ń sk ich . N o c ą A b isy ń ­ c z y cy p rz y p u śc ili e n e rg ic zn y k o n tra ta k , z m u ­ sz a ją c W ło c h ó w d o o p u sz c z e n ia m ia sta . W ło si p o z o sta w ili 10 z a b ity c h i 4 je ń c ó w . S tra ty p o stro n ie a b isy ń sk ie j 2 z a b ity c h i 2 ra n n y c h . P o d ­ czas b o m b a rd o w a n ia G o rah a i n a fro n c ie O g ad e - n u 7 ż o łn ierz y o d n io s ło ra n y , w te m 2 c ię żk ie . A b isy ń c z y c y sta w ili z a c ię ty o p ó r w w a lc e n a d U sb i S z ib e l, m u sieli się je d n a k c o fn ą ć w sk u te k w y c ze rp an ia am u n icji. D o n o sz ą o b o h aters-k iem z a c h o w a n iu się w c z a sie b itw y n a c z e ln ik a sz c z e ­ p u d z e lle U g a z n u ra , k tó ry z a c ie k le b ro n ił się p rz e d W ło c h a m i, z a b ijają c w ielu z n ich . P o w y ­ c z e rp a n iu a m u n ic ji w y d a ł o n ro z k a z c o fn ięc ia się.

S K A R B M E N E L IK A W Y D O B Y T O .

P A R Y Ż . K o resp o n d e n t ,,In tra sig ea n t“ d o n o ­ si z A d d is A b e b y : w d n iu d zisiejszy m p rz y stą­

p io n o d o w y d o b y c ia sk a rb u c e sa rz a M e n e lik a k tó ry u m ie rają c , w y d a ł sp e c ja ln e z a rzą d z e n ia o d n o śn ie teg o sk a rb u . S k a rb te n b y ł z ło ż o n y w p o d zie m ia c m au zo leu m M e n e lik a i m ia ł b y ć u ż y ty ty lk o w ra z ie rz e c z y w iste g o n ie b e z p ie­

czeń stw a, g ro żąceg o p a ń stw u . A ż eb y d o sta ć się d o w n ę trz a p o d ziem i, p o trz e b a b y ło w y sa d z ić d y n a m ite m d w o je ż e la z n y c h d rz w i g ru b o śc i 4 8 cm . W e d łu g w iad o m o śc i o ficjaln y ch , sk a rb c e sa ­ rz a M e n e lik a w y n o si 8 m iljo n ó w ta la ró w M a rji T e re sy , c z y li o k o ło 4 0 m iljo n ó w fra n k ó w , p ró c z te g o z a w ie ra sz ta b y z ło ta, sre b ra i p la ty n y w a r­

to śc i 135 m iljo n ó w fran k ó w '.

k iej. Z sam eg o B e rlin a o d je ż d ż a ło 10 sp e c ja l­

n y c h p o c ią g ó w d-o n o w y c h g a rn izo n ó w z re k ru ­ tam i.

S P O Ł E C Z N A P R O P A G A N D A R A - D jO W A W P O L S C E .

R a d jo io n ja p o sia d a o g ro m n e z n a c z e n ie w y ­ c h o w a w c z e i o św ia to w e .! to n ie ty lk o w te d y , g d y n a d a je p o g a d a n k i i o d c z y ty , ale ró w n ie ż i w te d y , g d y b ez ż a d n e j m y śli u b o cz n ej, b a w i sw o ich s łu ­ c h a c z y m u z y k ą i a u d y cja m i w eso łem i.

W se rji śro d k ó w , k tó re sp o łe c ze ń stw o n a sz e m a d o d y sp o z y c ji w d z ie d z in ie u św iad o m ie n ia o b y w a te lsk ie g o i p o w sz e c h n e j k u ltu ry , ra d jo z a jm u je sw o je p o w aż n e m ie jsc e. D o c a łe g o sz e ­ re g u to w a rz y stw , k tó re u z u p e łn iają a k c ję P a ń ­ stw a w d z ie d z in ie o św ia to w o -w y c h o w a w c z ej, a w ię c d o ró ż n y c h Z w ią z k ó w M ło d z ie ż y W ie jsk iej, d o M a c ie rz y S zk o ln ej, d o T o w arz y stw a S z k o ły L u d o w e j, K ó łe k R o ln ic z y c h , H a rc e rstw a , Z w ią ­ z k u S trze le c k ie g o itp . — d o c h o d z i o b e c n ie ra ­ d jo , ja k o je d e n z n a jłatw ie jsz y ch ‘i n a jb a rd z ie j d o stę p n y c h in stru m e n tó w . Z p u n k tu w id z e n ia n a jb ard z ie j id e a listy c z n e g o , p o w sze c h n a o św ia ta i w y c h o w a n ie są d o b re m sp o łe c z n e m i jak o ta ­ k ie są ro z p o w sz e c h n ia n e sp o łe c z n y m w y siłk ie m . A ra d jo ? W sz a k ra d jo je st je d n y m z n a jp o ­ tę ż n iejsz y c h śro d k ó w o św ia ty p rz e z sw ą d o stę p ­ n o ść, a tra k c y jn o ść . J e s t z a tem ró w n ie ż d o b re m sp o łe c z n em , a le d la c z eg o n ie je st sp o łe c z n ie ro z p o w sz e c h n ia n e w sp o só b a n a lo g ic z n y d o teg o , ja k ro z p o w sz e c h n ia n e są id e e lo tn ic z e , m o rsk ie , o św ia ty p o z asz k o ln ej, o św ia ty ro ln ic z e j e tc .

W ie le sk ła d a się n a to p rz y c z y n , a m ięd zy in n e m i ta , że sp o łe c z eń stw o n a sz e an i n ie w y ­ tw o rzy ło o d p o w ied n ie j o rg a n iz a cji p ro p a g a n d y ra d ja p rz y istn ie ją c y c h ju ż o rg a n iz a cja c h sp o łe ­ c z n y c h . R o z p o w sz e c h n ian ie ra d ja le ż y p rz e c ie ż w in te re sie k a ż d e j z istn ie ją c y c h o b e cn ie w P o l­

sc e o rg a n iz a c y j sp o łe c z n y c h , k tó re k o rz y sta ją z ra d ja, ja k o in stru m e n tu p ro p a g a n d y d la sw y ch celó w . Ic h w ła sn a p ro p a g a n d a p rz e z ra d jo b ę ­ d z ie te m b a rd z ie j sk u te c zn a , im b a rd z ie j ra d jo b ę d z ie ro z p o w sz e ch n io n e .

W e ź m y c h o ć b y d la p rz y k ła d u L O P P ., k tó rej o rg a n iz a c ji b a rd z ie j, a n iże li tej w in n o z a le że ć n a ro z p o w sz ec h n ian iu ra d ja . W sz a k w czasie ta k u lo tn ic z o -g a z o w e g o ra d jo je st n ie m al je-

Z A P R Z Y W Ł A S Z C Z E N IE r e n t y T o ru ń . S ą d O k rę g o w y w 1 o ra n iu ro z p a try w a ł d z iś s p raw ę p a w ia S e n k - b e ila , o p ie k u n a są d o w eg o A lfo n s a i K lo n ik i J a ra n to w ię z ó w , o s k a rżo n e g o o p rz y w ła sz c ze n ie re n ty w k w o c ie 1 2 0 0 z ł. p o o jc u J a ra n to w ic z ó w , k tó ry z g i­

n a ł n a fro n c ie w w o jn ie p o ls k o -b o ls z e ­ w ic k ie j. O s k a rżo n y d o w in y się n ie p rz y z n a ł, s ta ra ją c się u d o w o d n ić k w i­

te m , ż e k w e s t jo n o w a n ą su m ę w p ła cił m a tc e n ie le tn ic h P ro s iń s k ie j. P rz e w ó d s ą d o w y w y k a z a ł je d n a k b e z p o d sta w ­

n o ść je g o o b ro n y . S ą d s k a z ał S e n k b e i- la n a 1 ro k w ię zie n ia i 3 0 0 zł. g rz y w n y .

P O D P A L IL I Z Z E M S T Y .

T o ru ń . W m a ją tk u S ta ry W ie c (p o ­ w ia t k o ś c ie rs k i), k tó re g o w ła śc ic ie­

le m je s t Jó z ef K ło s, w y b u c h ł g ro ź n y p o ż a ru . S p a liła się o lb rz y m ia s to d o ła w k tó re j z n a jd o w a ło się o k o ło 1 2 0 0 fu r z b o ż a . S tra ty sp o w 'o d o w an e p o ż a ­ re m o b lic z an e s ą n a 9 5 .0 0 0 z ł. Is tn ie je m o ż liw o ść z b ro d n ic ze g o p o d p a le n ia z z e m sty p rz e z ro b o tn ik ó w .

D Z IE C I W Z N IE C A JĄ P O Ż A R Y

W z a g ro d z ie E rn e sta M ille ra w e W ło śc ib o - rz u (p o w ia t sę p o le ń sk i) p o w sta ł p o ż a r, k tó ry z n isz c z y ł sto d o łę ze z b o że m i n a rz ę d z ia m i ro ł- n icizem i. W y rz ą d z o n a p rz ez o g ień sz k o d a w y n o si o k o ło 5 .2 0 0 zł. Ja k się o k a z ało , p o ż a r sp o w o d o ­ w a ł 6 -le tn i c h ło p ie c , k tó ry b a w ił się z a p a łk a m i w sto d o le. A n a lo g ic zn y w y p a d e k m am y d o z a n o ­ to w a n ia w L ip in k a ch (p ow . św ieck i), g d z ie 10- le tn i c h ło p ie c p o d p a lił u m y śln ie stó g sło m y , c h c ą c w id z ie ć jak w y b u c h n ie p o ż a r.

( PIERW SI REKRUCI NOW EJ ARMJI NIE­

MIECKIEJ.

W d n iu 2 9 p a ź d z ie rn ik a o d je c h a ły -do k a d r p ie rw sz e tra n sp o rty re k ru tó w , p o w o ła n y c h p o ra z p ie rw sz y d o c z y n n e j słu ż b y , p o w p ro w ad z e­

n iu o -b o w iązk o w ej słu ż b y w o jsk o w ej w N ie m ­ c z e c h . O d je żd ż a ją cy c h re ik ru tó w ż e g n a n o u ro ­ c z y śc ie , p o d k re śla jąc , ż e m a ją o n i sz c zę śc ie, b y ć p ie rw sz y m i re k ru ta m i w n o w ej a rm ji n ie m ie c -

ŻL /!£ PODOBAM

cerę mam zdrowq, dobrze utrzymanq, świeżq, w sub­

telnym odcieniu karnacji, o miłym zapachu kwiatów.

Sprawia ło niezrównany

roślinny, liljowy, o 14

odcieniach, delikatny

PUDER

Oikll ittitii n niedziele?

Oczywiście na W entę urządzoną w sali p. Klimka przez Stow.

Pań M iłosier. św. W ino, a Paulo

d y n y m , a w k a ż d y m ra z ie n a jsk u te c z n ie jsz y m śro d k ie m in fo rm a c y j d la lu d n o ści, b ę d ą c ró w ­ n o c z eśn ie śro d k ie m d la p o d trz y m an ia d u c h a lu d n o ś c i i d la z n iw elo w a n ia m o ż liw o ści p a n ik i.

P o d o b n ie ja k z L ig ą M o rsk ą i K o lo n ja ln ą . R a d jo sz e rzy w sp o łe c z e ń stw ie z n a jo m o ść sp ra w m o rsk ich , p rz y c zy n ia ją c się d o p ro p a g a n d y tej in sty tu c ji. T ru d n o tu w y licz a ć w sz y stk ie p o z y c je p ro g ra m u ra d jo w e g o , k tó re ra ze m sk ła d a ją się n a to , co d aje ra d jo d la p ro p a g a n d y u m iło w a n ia m o rz a. P rz ec ie ż p o z a a u d y c ja m i d la „ sz c z u ra lą- d o w e g o '1 — irad jo sp e łn ia p ie rw sz o rz ę d n ą ro lę d la m a ry n a rz a i o k rę tu p o lsk ie g o n a p e łn e m m o rz u ; je st łą c z n ik ie m z k raje m , śro d k ie m , k tó ­ ry z a p e w n ia m a ry n arz o w i p o d n io słe c h w ile w c z a sie jeg o w ę d ró w e k .

A K ó łk a R o ln ic z e ? W sz a k te m a ją w R a d jo sta łe g o in fo rm a to ra o k o n ju n k tu ra c h ry n k o w y c h , d o ra d c ę fa c h o w e g o i b e z p ła tn e g o in stru k to ra . A o rg a n iza c je sp o rto w a i sp o rto w o w y c h o w a w ­ c z e ? R a d jo d w a ra z y w ciąg u d n ia , a c z eę sto i w ię c e j, in fo rm u je c a ły k ra j o w y d a rz e n ia c h sp o r­

to w y c h , p ro w a d z i p o ra d n ik k u ltu ry fizy czn ej i tp . O rg a n iz a c je sp o rto w e p ro w a d z ą p ro p a g a n d ę ra d ja m ię d z y sw y m i c z ło n k a m i, sp e c ja ln ie n a p ro w in c ji, sp e w n o śc ią z y sk ały b y w ie le , .d zięk i p o d n ie sie n iu się p o z io m u k u ltu ry sp o rto w ej i z w ię k sz e n iu się rz e teln e g o z a in te re so w a n ia k u l­

tu rą fiz y c zn ą w n a jsz e rsz y c h w a rstw a ch sp o łe ­ c z e ń stw a .

N iew ą tp liw ie w a ż n e je st ra d jo ja k o czy n n ik p o m o c n ic z y w sz k o le i ja k o in stru m en t o św iaty p o z a sz k o ln e j. C zy m o ż n a p o m y śle ć , b y p iln ie słu c h a ją c ra d ja sta ł się p o w ro tn y m a n a lfa b e tą, b y s ta ł się c z ło w ie k iem n ie z w ią z a n y m n a jsiln iej z P a ń stw e m ? W ty m p u n k c ie p ro p a g a n d a ra - d jo fo n ja łą c z y się n ie ty lk o z d z ia łaln o śc ią n a u ­ c z y c ie la i in stru k to ra o św ia ty p o z a szk o ln e j, a le w ią że się n a jśc iśle j z ta k ie m i o rg an iz ac ja m i jak C z e rw o n y K rzy ż, O c h o tn ic z e S tra ż e P o ż arn e , K o o p era ty w y W ie jsk ie , Z w ią zk i Z a w o d o w e e tc .

Z te g o k ró tk ieg o !, z n a tu ry rz e cz y b a rd z o o g ó ln e g o p rz eg lą d u w id zim y , ja k ro z p o w sz e c h ­ n ia n ie z a m iło w a n ia d o słu c h an ia ra d ja p o k ry w a się z c e la m i w ielu o rg an iz a cy j sp o łe c z n y c h , w k a ż d e j z n ic h sta n o w ią c w a żn y c z y n n ik .

U w a g i te p o w in n y w z iąć d o s e rc a i p o d u - w a g ę n ie ty lk o c e n tra le p o sz cz e g ó ln y c h o rg a n i­

z a c y j sp o łe c zn y c h a le ró w n ie ż re g jo n a ln e i lo ­ k a ln e ich k o ła , k tó re u sie b ie n a m ie jsc u m o g ą n a jw ię c ej d la w sp ó ln e j sp ra w y z d z ia ła ć .

P ro p a g an d a ra d ja p rz e z sa m o sp o łe c ze ń ­ stw o w in n a b y ć c e le m w sz y stk ic h .

Cytaty

Powiązane dokumenty

ani«i ■ Za ogłosz. pobiera się od wiersza mm. w wiadomościach potocznych 30 gr. na pierwszej str. Rabatu udziela się przy częatem ogłaszaniu. „Głos Wąbrzeski* wychodzi trzy

rych ludność prawie że w całej pełni jest dzisiaj bezrobotna i gotowa się jąć choćby najcięższej produktywnej pra- CY' Obywatelska praca grona obywateli dobrzyńskich z

pew ne przed upływ em term inu zgłosi się je- nasveen’e szcze znaczna ilość po tym term inie rozpocznie się obław a.. 2030 w ieczorem z now ym zupełnie przebojow ym

padkach nieprzewidzianych, przy wstrzymaniu przedsiębiorstwa, złożenia pracv, przerwania komunikacji, abonent niema prawa żądać pozaterminowych dostarczeń gazety, lub zwrotu

Suma, którą pobierają wyżej wymienieni panowie równa sią płacom 54.000 robotników zatrudnionych właśnie w prżemyśle cukrowniczym w.. I

Ponieważ egzekucje m ają się rozpocząć już w połowie bieżącego m ieś, dom agam y się wstrzymania egzekucji do 15 stycznia 1936 r. celem obrony naszej w żywych inwentarzach

zą na kopiec Marszałka Piłsudskiego na Sowi- niec delegaci stowarzyszenia weteranów byłej armji polskiej we Francji.. W

Z uchw ała panienka była kochanką m ego eleganta i odw iedzała go stale, lej nocy pom im o, że św iatło paliło się na schodach, przem knęła się niepostrze­. żenie w