• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 14 (428).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 14 (428)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

CMYK

CMYK

PROMOCJA

WTOREK 1 kwietnia 2008

Rok IX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 14 (428) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

Focus Park - nieaktualne

WODZISŁAW Brytyjczycy nie wybudują w Wodzisławiu ga- lerii handlowej Focus Park. Na pewno nie w miejscu byłych Koncentratów. Potencjalny in- westor wycofał się z powodu zbyt dużych kosztów. Okazało się, że teren jest zbyt grząski

i należałoby go wzmocnić.

Przedstawiciele firmy Lima nie wykluczają rozpoczęcia w Wodzisławiu innych przed- sięwzięć. Mówi się o budowie luksusowych mieszkań i zaan- gażowaniu się w budowę Gale- rii Odra. Więcej – s. 3

MOŻESZ

się podzielić

Nowiny.pl – nowe możliwości, nowe promocje

Zyskaj 280 zł! Teraz miesiąc publikacji banera w Internecie ZA DARMO!

Promocja wna do 29.04.2008 r.

tel. (032) 415 47 27 w.34, gz@nowiny.pl

Wasz Wasz biznes biznes nasze nasze zdrowie zdrowie

Mieszkańcy Syryni żądają zamknięcia Wytwórni Mas

Bitumicznych. Twierdzą, że działalność przedsiębiorstwa zagraża ich zdrowiu, a nawet życiu. Przedstawiciele firmy zaprzeczają, a wójt rozkłada ręce. Spór mają rozstrzygnąć fachowcy.

– Nie damy za wygraną. Nasze pola nie nadają się pod uprawy.

Już dawno są skażone – denerwuje się Wiktor Prusowski.

Zniszczono zabytkowy krzyż przy ul. Letniej

Zabytkowy krzyż powalony

POWIAT

Patrol międzynarodowy

Wodzisławscy policjanci rozpoczęli współpracę z funkcjonariuszami Repu- bliki Czech. Wcześniej odbyły się szko- lenia dotyczące m.in. obowiązujących w obu krajach przepisów i możliwości użycia środków przymusu bezpośred- niego.

Więcej – s. 5

PSZÓW

Możemy tylko przyklasnąć

Dyrekcja Zespołu Szkół Ponadgimnazjal- nych w Pszowie wypowiedziała walkę pa- lącej młodzieży. Zmieniono statut szkoły i od tej pory za puszczanie dymka na terenie placówki można zapłacić mandat. W ciągu trzech miesięcy nałożono ich 50. Za palenie w szkole grozi także sąd.

Więcej – s. 11

WODZISŁAW

Święci na rondach

Komisja powołana przez prezyden- ta wybrała już nazwy siedmiu wo- dzisławskich rond. Zawisną na nich głównie nazwy miast partnerskich Wodzisławia i świętych z nim związa- nych. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni na kwietniowej sesji.

Więcej – s. 4

WODZISŁAW Pochodzący z 1893 roku krzyż, który stał przy jednym z pól w wodzisławskiej dzielnicy Radlin II został praw- dopodobnie uszkodzony w wy- niku uderzenia samochodem lub traktorem. Zgłoszenie po- licja otrzymała w sobotę rano.

Sprawcy, jak do tej pory, nie

udało się ustalić. Nie będzie to łatwe, bo krzyż stał w miejscu oddalonym od zabudowań.

Zabytek został już zabrany przez jednego z miejscowych kamieniarzy, który zobowią- zał się przywrócić mu dawny blask. Po rekonstrukcji wróci na dawne miejsce. (raj)

POWIAT

Co dalej w sprawie?

W marcu pisaliśmy m.in. o przeszłości dyrektora Domu Po- mocy Społecznej w Gorzycach i dyrektorze wodzisławskie- go szpitala, który znalazł się „pod ostrzałem” pacjentów. W pierwszej sprawie już wiadomo, że ze strony starosty Ryszar- dowi N. nic nie grozi („Nikt go nie ruszy” str. 7). Z kolei sprawa Henryka Wojtaszka, szefa lecznicy, trafiła do prokuratury. O zaniedbania oskarża go jedna z kobiet. Nie brakuje także osób zadowolonych z pracy dyrektora (list do redakcji str. 8).

W NUMERZE:

W NUMERZE:

l

l Statystyki (nie) kłamią Statystyki (nie) kłamią

str. 3str. 3

l

l Krzyże trzeba przenieść Krzyże trzeba przenieść

str. 7str. 7

l

l Powiew nowoczesności Powiew nowoczesności

str. 10str. 10

l

l Święte krowy nie do ruszenia Święte krowy nie do ruszenia

str. 17str. 17

Str. 16

Str. 16

» 9

POWIAT

Będziemy oszczędzać

Prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca i starosta Jerzy Rosół wiedzą, jak zmniejszyć wydatki na administrację.

Już niebawem będą urzędować w jednym budynku przy ul. Bogumińskiej. Ten należący obecnie do starostwa po trwającym remoncie zostanie sprzedany. Jak obliczono, roczne oszczędności mogą wynieść nawet 100 tys. zł. W najbliższych miesiącach obaj panowie korzystać będą również z usług jednego kierowcy i tej samej sekretarki.

Pomysł spodobał się w innych gminach. Podobne poro- zumienia chcą podpisać Pszów z Rydułtowami oraz w

Godów z Gorzycami. (raj)

(2)

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

WODZISŁAW

Czynsze w górę

Władze miasta podniosły czynsze w mieszkaniach komunalnych.

Obowiązuje ona od 1 marca. Opłaty wzrosły o 12%. Do tej pory za metr kw. lokatorzy płacili maksymalnie (w zależności od standardu) 3,34 zł, teraz zapłacą 3,74. Wzrost argumentuje się podwyżkami cen materiałów budowlanych wykorzystywanych do remontów oraz podwyżkami cen energii. Za światło w klatkach schodowych i piwnicach płaci się właśnie w czynszu. Ostatnia podwyżka czynszów miała miejsce w październiku 2003 r.

AKTUALNOŚCI

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150),

Artur Marcisz (502 111 628)

n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903) n Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

WODZISŁAW

Auta dla straży

Wodzisławska straż miejska wzbogaci się o dwa nowe samo- chody. Właśnie ogłoszono prze- targ. Auta mają być wyposażo- ne m.in. w silnik diesla o pojem- ności od 1500 do 2000 cm3, typ kombi. Nowe pojazdy zastąpią wyeksploatowane polonezy.

WODZISŁAW

Zmiany w szkołach

W Wodzisławiu ogłoszono konkursy na dyrektorów placówek oświatowych, któ- rym skończyła się kadencja. Zmiany przewidywane są w Szkole Podstawowej nr 3, gdzie dyrektorem jest Ryszard Sochacki, w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 kierowanym przez Czesławę Sochę i w Zespole Szkół nr 1 (SP 9, Gimna- zjum nr 4). Tutaj dyrektorem Gimnazjum jest Barbara Kowol, natomiast SP 9 Renata Niemcewicz-Cierpiał. Podczas konkursu wyłoniony zostanie dyrektor zarządzający placówką połączoną we wspomniany zespół. Konkursy nie ozna- czają zmian w każdej ze szkół. Może go wygrać dotychczasowy dyrektor.

FACHOWE DORADZTWO TANIE I SZYBKIE ZAKUPY

REGO - KOMPUTERY

Wodzisław Śl, Rynek 27, I piętro tel. 032 414 70 24 kom. 692 427 714

S PRZEDAŻ - S ERWIS - A KCESORIA

www.rego.net.pl

NOWO OTWARTA HALA

MEBLE UŻYWANE

HOLANDIA - NIEMCY

Wodzisław Śl. ul. Marklowicka 28

Naprzeciwko stacji ratownictwa górniczego

Czynne: Pn-Pt 10.00 –18.00 Sob. 9.00 – 13.00

TEL. 0605782690, 032 455 55 65

PRODUCENT OKIEN I DRZWI Z PCV SKŁAD MATERIAŁÓW

BUDOWLANYCH

44-313 Wodzisław Śląski ul. Ziemowita 2 (boczna Rybnickiej)

tel. (032) 454 60 74 e-mail. biuro@natex.pl

44-352 Czyżowice ul. Wodzisławska 44 tel./fax (032) 451 35 51 www.natex.pl www.natex.pl

WODZISŁAW

Nowe komputery

Komputery za ponad 97 tys.

zł trafią do Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Zastąpią wy- eksploatowane i przestarzałe urządzenia. Chodzi o 24 nowe zestawy komputerowe i 6 note- booków. Przetarg na dostawę sprzętu już ogłoszono.

RADLIN Porad udzielają:

prawnik, psycholog, pracow- nik socjalny oraz pedagog.

Wszyscy w ramach wolon- tariatu. Klienci biura nie po- winni się jednak spodziewać, że doradcy rozwiążą za nich problemy. – Nie na tym pole- ga koncepcja działalności cen- trum. My raczej wskazujemy możliwości, jakie stoją przed klientem. Owszem pomaga- my, jednak to on sam musi się zdecydować czy z danej możliwości chce skorzystać – mówi koordynatorka pro- jektu Katarzyna Wiedeman.

Na podstawie materiałów dostarczonych przez klien- ta eksperci udzielają infor- macji co ten może zrobić, WODZISŁAW O budowie

pomnika założyciela mia- sta mówi się co najmniej od roku. Miał się pojawić przed wodzisławskim są- dem już w ubiegłym roku, gdy Wodzisław świętował jubileusz 750–lecia powsta- nia. Do dzisiaj pomnika nie ma i w najbliższych kil- ku miesiącach nie będzie.

– Najpierw przeciągały się procedury związane z uzy- skaniem pozwolenia na budowę. Czekaliśmy na to pięć miesięcy. Teraz zamie- rzamy uruchomić zbiórkę pieniędzy – wyjaśnia Zbi- gniew Barszcz z Ruchu na Rzecz Praworządności Zie- mi Wodzisławskiej. Stowa- rzyszenie to jest inicjatorem pomysłu.

Wybudowanie pomnika ma kosztować 33 tys. zł.

Na razie nie ma ani grosza.

Część funduszy zamierzają przekazać na ten cel człon- kowie Ruchu, być może

„parę groszy” dorzucą także miejscowi parlamentarzy- ści. Kolejne pieniądze mają pochodzić ze zbiórek orga- nizowanych w mieście. W szkołach na przykład będą rozprowadzane specjalne cegiełki. – Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku pomnik się pojawi – mówi Zbigniew Barszcz

(raj)

Co z pomnikiem księcia Władysława?

NA POMNIK

nie ma pieniędzy

doradzają jaką drogę może wybrać, jakie poniesie kosz- ty, wyjaśniają też jaka jest jego sytuacja prawna. – Nie udzielamy stricte porad praw- nych. To klient na podstawie informacji jakie mu przeka- zujemy musi wybrać jedną z możliwych dróg rozwiąza- nia swojej sprawy – wyjaśnia Izabela Henning, prawnik w Centrum Eksperckim.

Dyżury specjalistów odby- wają się w siedzibie BPO w Radlinie, przy ul. Solskiego 15, w budynku gdzie mieści się Ośrodek Pomocy Społecz- nej. Można też dzwonić pod nr 032 4530728. Dyżury będą trwać do listopada. Prawnik przyjmuje w każdy wtorek i

czwartek od 15.00 do 17.00, zaś dyżur telefoniczny trwa w te same dni od godz. 17.00 do 18.00. Psycholog czeka we wtorki i środy od 15.30 do 17.30 i kolejną godzinę dyżuruje pod telefonem. Pra- cownik socjalny dyżuruje w każdy wtorek od 10.00 do 14.00 oraz dodatkowo pod telefonem w każdy czwartek od 13.00 do 15.00. Pedagog przyjmuje w każdy czwartek od 14.00 do 18.00 oraz pełni dyżur telefoniczny w każdy piątek od 13.00 do 15.00.

Pytania do ekspertów moż- na kierować również za po- mocą poczty elektronicznej na adres bporadlin@freee.

ngo.pl Artur Marcisz

Od kilku dni w radlińskim Biurze Porad Obywatelskich dyżurują eksperci

Warto zapytać eksperta

Miniatura pomnika od miesięcy stoi w siedzibie Ruchu na Rzecz Praworządności Ziemi Wodzisławskiej. Na zdjęciu Zbigniew Barszcz, członek stowarzyszenia.

1 mln 660 tys.

Tyle kosztować będzie remont budynku Komendy Powiatowej Policji w wodzisławskiej dzielnicy Je- dłownik. 250 tys. z tej kwoty pochodzi ze starostwa, pozostała część z komendy wojewódzkiej.

Liczba

Dariusz Ostrowski, komendant Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu

Nieprawdą jest, że nie mam pieniędzy na paliwo.

Nieprawdą jest, że nie mam pieniędzy na papier.

cy tat

rozmowy na czasie

WODZISŁAW Sobota 19 kwietnia będzie dniem otwar- tym w Urzędzie Skarbowym w Wodzisławiu. Odwiedzający oprócz załatwienia zwykłych spraw urzędowych takich jak:

pobranie formularzy podatko- wych, uzyskanie informacji w zakresie rozliczenia rocznego oraz złożenie zeznania będą mogli zapoznać się z codzien- ną pracą wykonywaną w skar-

Dni otwarte w Urzędzie Skarbowym

Skarbówka chce pomóc

bówce.

Dla dzieci szkół podstawo- wych wzorem lat ubiegłych urząd organizuje także kon- kurs plastyczny z nagrodami, którego tematem jest pytanie:

„Na co w przyszłości przekażę 1% swojego podatku?”. – Od dwóch lat sami możemy de- cydować o tym, komu i na co ten 1% podatku przekazuje- my, a w ten sposób najmłodsi

mieszkańcy naszego regionu będą mieli sposobność „przy- pomnienia” o takiej możliwo- ści swoim rodzicom – mówi Elżbieta Proskura – Ledwoń z wodzisławskiej skarbówki Prace będą przyjmowane w kancelarii urzędu do 19 kwietnia. Rozstrzygnięcie kon- kursu nastąpi 21 kwietnia, a wręczenie nagród dwa dni później o godz. 14.00. (red.)

od 6 99 zł

od 699 zł

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

WODZISŁAW Pismo w tej sprawie wpłynęło do wo- dzisławskiego magistratu 25 marca. Napisano w nim, że inwestycja nie będzie kontynuowana ze względów ekonomicznych. O co do- kładnie chodzi? – Obowią- zuje nas klauzula poufności.

Nic na ten temat nie mogę powiedzieć – stwierdził Wi- told Kluck, członek zarządu firmy Lima, inwestora za- stępczego prowadzącego w tej sprawie negocjacje z wła- ścicielem terenu – Agro Wo- dzisław i władzami miasta.

WODZISŁAW W dużej części pieniądze przeznaczone zo- staną na inwestycje. Remont budynku urzędu miasta zasilo- no kwotą 100 tys. zł, co zwięk- sza wydatki przeznaczone na to zadanie do 200 tys. zł.

Prace obejmą modernizację pionu łazienkowego w całym budynku 4 b, znajdującego się w głębi od ulicy Bogumińskiej.

Poza tym wyremontowane zostanie całe pierwsze piętro wraz z wymianą okien i ka- loryferów. Przed budynkiem pojawią się nowe schody.

Będą podwyżki

Na wsparcie może liczyć muzeum i Wodzisławskie Centrum Kultury. Pierwsza z instytucji otrzyma większą dotację (o 30 tys. zł), natomiast WCK zostanie wsparte kwotą 50 tys. na zakup odpowied- niego oświetlenia. Skorzysta- ją także pracownicy urzędu miasta – głównie ci najmniej zarabiający. Na podwyżki z niewykorzystanych środków przeznaczono pół miliona złotych. Ponadto na pomiary mieszkań gminnych zarezer- wowano 50 tys. zł, natomiast na remont i wyburzenia mie- nia komunalnego ponad 120 tys. zł. Dodatkowe 20 tys. zł zasili remont ul. Rogowskiej, 12 tys. przeznaczono na re- WODZISŁAW W sprawozdaniu

wodzisławskiej policji za ubie- gły rok możemy przeczytać, że liczba przestępstw doty- czących zniszczenia mienia, zmniejszyła się o kilkaset przy- padków. Przeciętnego miesz- kańca powiatu obserwującego pomalowane mury niemal na każdej ulicy to może dziwić.

Z danych Spółdzielni Miesz- kaniowej ROW wynika, że straty spowodowane działal- nością graficiarzy wyniosły w ubiegłym roku ponad 50 tys.

zł. Liczba tego typu zdarzeń dokonanych na budynkach administrowanych przez SM ROW wzrosła o ponad 120%.

– Dlaczego tego problemu nie ma w Pszowie, Rydułto- wach czy w Radlinie – pyta Jan Grabowiecki, prezes SM ROW.

W Wodzisławiu stwierdzo- no 240 tego typu przypadków, natomiast w pozostałych mia- stach jedynie kilka. Szef spół- dzielni ubolewa również, że wszystkie postępowania są umarzane, wykrywalność

równa się zeru.

– To nieprawda. Ostatnio na przykład zatrzymaliśmy mężczyznę demolującego kiosk. Postępowanie się to- czy – mówi Dariusz Ostrow- ski, komendant Komendy Powiatowej Policji w Wodzi- sławiu. Odnosząc się do sta-

tystyk policyjnych twierdzi, że są one dokładne i nie ma mowy o błędzie. – W kategorii przestępstwa przeciwko mie- niu nie ma rozróżnienia na te dotyczące niszczenia elewa- cji. Poza tym zniszczenia do wysokości 250 zł nie są prze- stępstwem a wykroczeniem,

mont boiska przy ul. 26 Mar- ca, a 68 tys. na utrzymanie boisk Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji – głównie tego w Kokoszycach przejęte- go przez MOSiR w ostatnich tygodniach od miejscowego LKS-u.

Blisko 9 tys. trafi także na za- gospodarowanie wodzisław- skiego cmentarza. Chodzi głównie o wygospodarowa- nie nowych kwater. Poza tym 30 tys. zł przekazane zostanie dzielnicom (po 3 tys. na każdą) na przedsięwzięcia kulturalne, na przykład festyny. Najwięcej, bo 2 mln zł wykorzystane zo- stanie na spłatę zobowiązań finansowych miasta.

Dostanie także marszałek

Część pieniędzy (66,5 tys. zł) trafi do Urzędu Marszałkow- skiego. Pieniądze pokryją wydatki marszałka w admini- strowanym przez niego byłym już liceum medycznym, mają- cym niegdyś swoją siedzibę w Zespole Szkół nr 2 przy ul.

Wałowej. Obecnie placówka ta nie istnieje. Pomieszczenia przejęła wodzisławska szkoła.

Wykorzystano je na sale lek- cyjne i bufet szkolny. Stosow- ne porozumienie kończące sprawę podpisano w połowie

marca. (raj)

Teren za słaby

Nie jest tajemnicą, że na te- renie planowanej inwestycji trwały badania gruntu i oka- zało się, że jest zbyt grząski, by udźwignąć tak potężną budowlę. Konieczne byłoby jego wzmocnienie poprzez zastosowanie tzw. palowa- nia. To znacznie podraża koszty, co mogło mieć de- cydujący wpływ na decyzję Brytyjczyków. Na pewno nie miał na to wpływu kon- serwator zabytków, który na miejscu badał, czy budynki byłych Koncentratów (obec-

Firma Parkridge Retail Poland zrezygnowała z budowy galerii handlowej w miejscu byłych Koncentratów

Focus Park – nieaktualne Focus Park – nieaktualne

nie Agro Wodzisław) można wyburzyć. Do dzisiaj jego decyzja nie jest znana.

Prezydent optymista Prezydent miasta Mieczy- sław Kieca w całej sprawie widzi szereg pozytywów.

Jego zdaniem obecnie znacz- nie wzrosły szanse na wy- budowanie przy stadionie Galerii Odra. Zainteresowa- nie tą inwestycją jest coraz większe. Jest niemal pewne, że po rezygnacji z budowy Focus Parku jeszcze wzro- śnie.

Co ze szkołą?

Pozostaje problem termo- modernizacji Zespołu Szkół nr 3. W ramach współpracy z miastem miała to zrobić firma budująca Focus Park. Mieczy- sław Kieca zapewnia, że i z tym sobie poradzi.

Przedstawiciele firmy Lima przekonują, że z inwestowa- nia w Wodzisławiu nie zre- zygnowali. Nie wykluczają wybudowania Focusa w in- nym miejscu. Myślą o budo- wie luksusowych mieszkań, a także zaangażowaniu się w tworzenie Galerii Odra. (raj)

Władze Wodzisławia podzieliły ponad 3 mln zł niewykorzystane w ubiegłym roku

Pieniądze podzielone

Liczba przypadków dotyczących niszczenia mienia znacznie spadła – tak wynika z policyjnych statystyk. O dziwo dane przygotowane przez największą spółdzielnię mieszkaniową w powiecie biją na alarm. Tak źle nigdy nie było.

Statystyki (nie) kłamią

dlatego nie są uwzględniane – tłumaczy Dariusz Ostrow- ski. Komendant dodaje, że udowodnienie graficiarzom popełnienia przestępstwa jest bardzo trudne. Trzeba złapać delikwenta na gorą- cym uczynku.

Rafał Jabłoński Zniszczone elewacje widać na każdym kroku – mówi Włodzimierz Pietrzak, kierownik

administracji SM ROW na os.

XXX–lecia w Wodzisławiu

HURTOWNIA

ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

Oraz:

n kotły C.O. n bojlery n miedź n pompy n n grzejniki aluminiowe n piecyki łazienkowe n n wkłady kominowe n kanalizacja PCV n nagrzewnice n

n baterie i inne artykuły grzewcze n n

grzejniki płytowe

i łazienkowe

n

ogrzewanie podłogowe

n zawory i głowice termostat

n systemy rurowe HKS

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY

POWIAT Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu wszyst- kie głosowania odbywały się imiennie. Każda z osób publicznie odpowiadała na pytanie, czy popiera daną uchwałę. W ten sposób rad- ni asekurują się, by nie nara- zić się na zarzut wojewody, który może unieważnić prze- głosowane dokumenty. Nie wiadomo bowiem, czy rad- ny Piotr Cybułka jest jeszcze radnym. Gdyby okazało się, że nie miał on prawa głoso- wać, należałoby wykazać jak zachował się przy każdej kolejnej uchwale. W głoso- waniu zwykłym jest to nie- możliwe.

Przypomnijmy, że radny Cy- bułka odpowiada za niewła- ściwe finansowanie ostatniej kampanii wyborczej. Chodzi m.in. o wpłaty na komitet wy- borczy dokonywane już po wyborach. Sąd wydał wyrok.

Radny odwołał się do Sądu Okręgowego w Gliwicach, któ- ry nie uznał jego zażalenia. W tej sytuacji Cybułka skorzystał z ostatniej możliwości i zwró- cił się do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Prawnicy staro- stwa nie są w stanie wykazać, czy już po decyzji Sądu Okrę- gowego mandat definitywnie wygasa. Sprawę ostatecznie zamknie więc stanowisko sądu wyższej instancji. (raj)

Ciągle nie wiadomo czy Piotr Cybułka jest radnym powiatowym

Mógł podnieść rękę ?

rozmowy na czasie

REKLAMA

Chempest S.A. Maszyny Rolnicze Rudnik, trasa Racibórz – Opole, ul. Kozielska 2

Tel. 032 / 414–73–63, 417–22–50 www.chempest.

– szeroka oferta maszyn dla rolnictwa – szeroka oferta maszyn dla rolnictwa – maszyny komunalne

– maszyny komunalne

– maszyny budowlane

– maszyny budowlane

– części zamienne, serwis

– części zamienne, serwis

(4)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

AKTUALNOŚCI

4

WODZISŁAW Propozycja nadania nazw rondom poja- wiła się pod koniec ubiegłego roku. Mieszkańcy zgłaszali swoje propozycje, nad który- mi później debatował zespół powołany przez prezyden- ta. W jego skład wchodzili

przedstawiciele rad dzielnic i pracownicy Urzędu Miasta. W ubiegłym tygodniu zaprezen- towano konkretne propozycje nazw dla każdego z siedmiu rond i jednego planowanego ronda. Ma ono powstać na skrzyżowaniu ul. Radlińskiej z

ul. Matuszczyka i ul. 26 Marca.

Ma być częścią wewnętrznej obwodnicy miasta. Na to zada- nie ogłoszono już przetarg.

Podczas wyboru zrezygno- wano z nazw zdobiących już miejskie ulice czy place jak w przypadku placu Gladbeck

Jak nazwać wodzisławskie ronda? Propozycje już znamy.

Święci na rondach

od nazwy miasta partner- skiego Wodzisławia. Trzy inne miasta partnerskie zna- lazły się wśród zaproponowa- nych nazw rond. Nie zabrakło również miejsca dla dwóch świętych, w tym dla patrona

miasta. (raj) Rondo przy ul. Jastrzębska-Rybnicka

Rondo przy stacji PKP Rondo przy Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej Rondo przy ul. 26 Marca i ul. Jana Pawła II

Rondo przy ul. 26 Marca, bok TESCO Rondo przy ul. Chrobrego, dzielnica Radlin II Planowane rondo przy ul. Radlińskiej, Matuszczyka, 26 Marca RADLIN

Niemałe emocje

wzbudziła debata na temat zakupu ciągnika i zamiatarki dla ZGK.

Urządzenia mają kosz- tować 300 tys. zł.

– Odnoszę wrażenie, że za- kład to swoiste państwo w państwie. Nie chcę użyć sło- wa niegospodarność, ale moje odczucie jest takie, że nie dba się tam w sposób należyty o maszyny – mówi Stefan Lu- koszek, wiceprzewodniczący rady. Jego zdaniem zakup no- wych urządzeń jest zbędny.

– Może wystarczy remont sta- rego sprzętu – dodaje radny.

Z jego zarzutami nie zgadza się Czesław Brachmański, dyrektor ZGK. – W ubiegłym roku wydaliśmy 200 tys. zł na wydatki sprzętowe. Z tego aż 75 tys. poszło na remonty i przeglądy techniczne – wy- jaśnia. Dyrektor dodaje, że sprzęt, będący na stanie za- kładu jest już mocno wy- eksploatowany i wymiana

przynajmniej części parku maszynowego jest konieczna.

– Musimy pamiętać, że sprzęt ten jest użytkowany pięć dni w tygodniu po osiem godzin, więc nie można się dziwić, że jest w znacznym stopniu zuży- ty – twierdzi Brachmański.

Większość radnych go po- parła. Kiedy wydawało się, że stosowna uchwała będzie mogła być głosowana, na prze- szkodzie stanął jeden z jej zapi- sów. A dokładnie trzy wyrazy.

Radni wznowili debatę, bo ko- nieczne stało się ustalenie czy pieniądze zostaną wydane na zakup „zamiatarki i ciągnika”

czy też jednak lepiej będzie wydać pieniądze na zakup

„zamiatarki z ciągnikiem”. – Zwołajmy komisję na wzór tej, która zajmowała się sprawą „i lub czasopisma” posłanki Ja- kubowskiej – zaproponował radny Henryk Rduch. Oby- ło się bez tego. Radni doszli bowiem do porozumienia i zdecydowali, że miasto kupi

„zamiatarkę i ciągnik”.

Artur Marcisz

RYDUŁTOWY Inwestycja na każdym etapie przysparzała wielu kłopotów, których koń- ca nie widać nawet po zakoń- czeniu prac.

– Kiedy w listopadzie 2006 roku obejmowałam urząd, zaawansowanie robót, któ- re rozpoczęły się w sierpniu 2005r., wynosiło zaledwie 22 proc. Byłam przerażona, bo do końca 2007 roku wszystko miało być gotowe. Do tego do- szły konflikty wewnątrz kon- sorcjum, które realizowało inwestycję. Mogliśmy stracić dofinansowanie zewnętrzne, a chodziło o ponad 17 mln zł – wspomina Kornelia Newy.

Kiedy skończyły się kłopoty z wykonawcą i wszystko było na dobrej drodze okazało się, że w projekcie z 2000 roku nie uwzględniono tak dużego osiadania terenu. Trzeba więc było dokonać zmian projekto- wych i wykonać szereg prac dodatkowych, np. pogłębie- nia kanałów do poprowadze- nia sieci kanalizacyjnej oraz wymianę gruntu specjalnymi materiałami. W trakcie reali- zacji okazało się także, że po- przedni włodarze nie wykupili wszystkich działek.

– Któregoś dnia przyszli do mnie mieszkańcy i spytali, dlaczego bez ich zgody prowa- dzimy prace na ich własności.

Chodziło o drogę wewnętrz- ną w strefie. Nie wierzyłam własnym uszom. Po analizie dokumentów okazało się, że kilka działek nie wykupiono.

Właściciele zażądali od nas 100 zł za metr kw. Przy czym, kiedy skupowano grunty pod strefę, płacono za metr od 8 do 10 zł. Na szczęście udało nam się wynegocjować niższe staw- ki – mówi burmistrz miasta.

Okazało się także, że trzecia część strefy nie przyniesie ze sprzedaży takich dochodów, jakich się spodziewano, bo przez działkę przechodzi linia wysokiego napięcia. Ostatnim zmartwieniem włodarzy są złodzieje, którzy notorycznie niszczą i okradają skrzynki z instalacją elektryczną.

– Dlatego wynajęliśmy firmę ochroniarską, która będzie pa- trolowała teren przez 24 godzi- ny – dodaje Kornelia Newy.

Teraz przed władzami mia- sta rzecz chyba najtrudniejsza

Sztandarowa inwestycja miasta kończona

Specjalna strefa gotowa Specjalna strefa gotowa

Czy Zakład Gospodarki Komunalnej w Radlinie zasługuje na nowy sprzęt?

Remont już

nie wystarczy

– poszukiwanie chętnych, któ- rzy będą chcieli tutaj zainwe- stować. Strefa ma bowiem być alternatywnym źródłem za- trudnienia dla kopalni. Przed- siębiorcy za w pełni uzbrojoną działkę będą musieli zapłacić od 29 zł do 69 zł za metr kw.

Mogą liczyć także na zwolnie- nie z podatków.

– Przygotowujemy już sto- sowne uchwały. Zaintereso- wanie jest spore. Mam więc nadzieję, że już wkrótce strefa zacznie tętnić życiem – mówi pani burmistrz. (j.sp)

Wartość kosztorysowa inwestycji to 20 mln zł.

Ponad 12 mln 544 tys. zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regio- nalnego. Miasto otrzyma- ło także 1 mln 672 tys. zł dofinansowania z budżetu państwa oraz ponad 1 mln 556 tys. zł z Wojewódzkie- go Funduszu Ochrony Środowiska. Wkład wła- sny miasta wyniósł 4 mln 272 tys. zł. Ostateczna wartość inwestycji będzie znana po zakończeniu wszystkich rozliczeń.

Czekamy na inwestorów – mówi Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów

Rondo 750-lecia Wodzisławia Śląskiego

Rondo św. Wawrzyńca Rondo Alanya

Rondo Karvina

Rondo Sallumines Rondo św. Floriana Rondo Nowomiejskie

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

AKTUALNOŚCI

POWIAT Porozumienie po- między Komendą Powiato- wą Policji w Wodzisławiu i policją w czeskim Bohuminie podpisano 26 marca na mo- ście w Chałupkach. Wspól- ne patrole funkcjonariuszy

RADLIN Z początkiem roku wzrosły diety miejskich raj- ców. Stawki poszybowały w górę aż o 20 procent. I to bez konieczności uchwalania od- powiedniej uchwały. Wszyst- ko dzięki zapisom uchwały z 30 grudnia 2002 roku. Nie mówiła ona o konkretnych kwotach, jakie otrzymywać będą radni. Te zostały usta- lone procentowo, w oparciu o minimalne wynagrodzenie za pracę.

W ten sposób radni jesz- cze z kadencji 2002-2006 za- bezpieczyli sobie możliwość stałych podwyżek diet, bez konieczności debatowania o wpływie podwyżek na bu- dżet. Z tego dobrodziejstwa korzystają również radni obecnej kadencji.

Stawki uchwalone przed ponad pięcioma laty kształtu- ją się w następujący sposób.

Przewodniczący rady otrzy- muje 150 proc. minimalnego wynagrodzenia, jego zastęp- ca 105 proc. Przewodniczący

WODZISŁAW Pierwsze zgło- szenie o kradzieży znaków straż miejska otrzymała 23 marca. Braki w oznako- waniu przy ul. Wyszyńskiego zgłosili pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej.

Strażnicy sprawdzili miej- scowe skupy złomu. W jed- nym z nich udało się ustalić, że niedawno, nieznany mężczy- zna przyniósł do skupu znak drogowy. Funkcjonariusze Budynek Komendy Powiatowej Policji w dzielnicy Jedłownik jak nowy.

O skupieniu tutaj wszystkich funkcjonariuszy nie ma jednak mowy.

Służba ciągle na odległość

z obydwu państw odbywać się będą raz w miesiącu. W przyszłości mają być orga- nizowane częściej. – Policja czeska coraz częściej ma problemy z Polakami. My z Czechami mamy nieco

mniej kłopotów, co nie ozna- cza, że patrole nie spełnią swojej roli. W moim przeko- naniu porozumienie przynie- sie obopólne korzyści – mówi Dariusz Ostrowski, komen- dant KPP w Wodzisławiu.

Obecnie wodzisławscy po- licjanci prowadzą wspólne patrole nie tylko z Czechami.

Odbywają się one także przy udziale straży granicznej i wodzisławskiej straży miej-

skiej. (raj)

Ruszyły polsko-czeskie patrole policji

Patrol międzynarodowy Patrol międzynarodowy

Porozumienie podpisano 26 marca na moście w Chałupkach

WODZISŁAW Wodzisławscy policjanci pracują nie tylko w Jedłowniku ale także w budynku po byłej kopalni w Wilchwach.

To spory problem, na przy- kład z przekazem doku- mentacji, oraz spore koszty.

Cierpią na tym także miesz- kańcy. Część z nich odwie- dza jeden z budynków, po czym okazuje się, że dana sprawa jest do załatwienia w drugim, oddalonym o kilka kilometrów.

Problemu nie załatwi tak- że trwający remont budyn- ku komendy w Jedłowniku.

Prace mają zakończyć się do końca roku. Koszt – 1 mln 660 tys. zł, w tym 250 tys. przekazane przez Staro- stwo Powiatowe. Pozostała kwota pochodzi z komen- dy wojewódzkiej. Pojawiła się już m.in. nowa elewacja oraz okna, instalacja elek- tryczna i cieplna. Roboty nie przewidywały wygo- spodarowania nowych po-

mieszczeń, a co za tym idzie skupienie wszystkich funk- cjonariuszy w jednym bu- dynku nie wchodzi w grę.

– Jest to możliwe w przy- szłości pod warunkiem, że znajdą się pieniądze ze- wnętrzne na dobudowanie w Jedłowniku dodatkowe- go segmentu – tłumaczy Dariusz Ostrowski, komen- dant Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu.

(raj)

Po cichu, bez emocji co jakiś czas rosną diety radnych w Radlinie

Podwyżki pewne

jak w banku

komisji rewizyjnej otrzymuje 100 proc., zaś przewodniczą- cy pozostałych komisji otrzy- mują 90 proc minimalnego wynagrodzenia. Ich zastępcy muszą się zadowolić stawką w wysokości 85 proc. w przy- padku wiceprzewodniczą- cego komisji rewizyjnej i 80 proc. w przypadku pozosta- łych przewodniczących oraz członków komisji rewizyjnej.

70 proc. otrzymują pozostali radni.

Radni z Radlina otrzymują więc podwyżkę za każdym razem, kiedy rząd w War- szawie decyduje się pod- nieść minimalną pensję za pracę. Ostatnio taka zmiana nastąpiła właśnie z począt- kiem roku, kiedy pensja mi- nimalna wzrosła z 936 zł do 1126 zł. Po takiej podwyżce przewodniczący rady otrzy- muje 1689 zł tj. o 285 zł więcej niż do tej pory. Pozostali radni musieli się „zadowolić” pod- wyżkami od 130 do 200 zł.

Artur Marcisz

Złodziej znaków wpadł

sporządzili rysopis mężczy- zny. Okazało się, że sprawca był już znany z innych inter- wencji podejmowanych przez strażników. W mieszkaniu po- dejrzanego znaleziono dowo- dy przestępstwa: dwie tarcze znaków drogowych i jeden słupek metalowy, na którym są one montowane. Straż miej- ska przekazała sprawę wodzi- sławskiej policji.

(j.sp)

Przez kilka miesięcy śledczy przesłuchiwali kilkaset kobiet.

Materiały dotyczące działalno- ści ginekologa są porażające.

- Nie dokonywałem żadnych aborcji. Poza zeznaniami pacjentek nie ma dowodów świadczących o mojej winie – bronił się w ubiegłym tygo- dniu, w wodzisławskiej okrę-

gówce Andrzej K. Poza nim na ławie oskarżonych zasia- dła Elżbieta L., położna, która asystowała przy zabiegach.

Prokuratura zarzuca lekarzo- wi dokonanie 102 aborcji oraz fałszowanie dokumentacji me- dycznej. Zdaniem lekarza nie były to aborcje a jedynie zabie- gi abrazji, czyli łyżeczkowania

jamy macicy z resztek tkanek, które pozostały po poronieniu.

Innego zdania jest asystentka lekarza, która przyznała się do asystowania przy zabie- gach. – Żałuję, że rozpoczęła pracę u tego człowieka. Za jeden zabieg otrzymywałam 50 zł – mówiła przed sądem ze skruchą. Sam Andrzej K.

za zabieg brał od 700 do 3 tys.

zł., w zależności od zaawanso- wania ciąży oraz zamożności pacjentki. Często sam propo- nował zabieg. Jego najmłodsza pacjentka miała 16 lat. Mimo obszernego materiału dowo- dowego, lekarz nadal nie przy- znaje się do winy.

(acz)

Przed Sądem Okręgowym w Gliwicach ruszył proces znanego rybnickiego ginekologa

Najmłodsza pacjentka miała 16 lat

Komendant Dariusz Ostrowski. W tle wyremontowany budynek komendy na Jedłowniku

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

Wieści

gminne

DBAJĄ O ZABYTKI

Przyjęty przez radnych Gorzyc gminny program opieki nad zabytkami zakłada opracowanie kart ewidencyjnych zabytków architektury i bu- downictwa, organizowanie konkursów dla dzieci i młodzieży w zakresie znajomości okolicznych zabytków, wykonanie modernizacji przestrzeni publicznej oraz prac remontowych na obiektach zabytkowych. Uchwa- lenie programu było konieczne, bo na terenie gminy znajduje się aż 86 obiektów małej architektury, czyli krzyży, pomników i kaplic. Ponadto planem objętych zostało 77 starych budynków.

DALI NA CHODNIKI

125 tys. zł przeznaczy gmina Gorzyce na udzielenie pomocy finansowej powiatowi wodzisławskiemu. Pomoc ta zostanie przeznaczona na głównie na realizacje zadań związanych z remontami chodników przy drogach po- wiatowych. 50 tys. zł zostanie przeznaczonych na remont chodnika przy ul. Raciborskiej w Rogowie. Z kolei 40 tys. zł pochłonie remont chodnika przy ul. Powstańców w Bluszczowie.

SKORZYSTAJ Z PORADY Mieszkańcy gmin powiatu wodzisław- skiego na miejscu będą mogli skorzy- stać z porad dotyczących rozliczenia podatku za ubiegły rok. Urząd Skar- bowy w Wodzisławiu tradycyjnie uru- chamia punktów obsługi podatników.

Mieścić się one będą w urzędach miast i gmin. 2 kwietnia to dzień porad dla mieszkańców Marklowic.

3 kwietnia fachowcy będą pomagać w Radlinie, 4 w Rydułtowach, a 7 w poniedziałek w Mszanie. Biuro w Go- rzycach otwarte będzie 8 kwietnia, a dzień później w Godowie. We wszyst- kich przypadkach biura będą czynne od godz. 8.00 do 14.00.

INFO TYLKO Z URZĘDU Od kilku tygodni przy urzędzie gminy w Godowie działa info-box – elektro- niczny kiosk informacji turystycznej.

Na razie z kiosku nie można się zbyt wiele dowiedzieć, bo info-box umożli- wia tylko połączenie ze stroną interne- tową Urzędu Gminy. Gmina wyjaśnia jednak, że wkrótce zostanie on pod- łączony przez Euroregion Śląsko-Cie- szyński do turystycznych baz danych.

CZEKAJĄ NA DYREKTORA

Na emeryturę odeszła wieloletnia dyrektor Wiejskiego Domu Kultury w Olzie Jadwiga Sitek. Na razie nie wiadomo jeszcze kto zostanie jej następcą. Nowy dyrektor zostanie powołany w najbliższym czasie.

STRAŻ W GORZYCACH

Zgodnie z porozumieniem podpisanym przez gminę Gorzyce zmiastem Wodzisław z początkiem kwietnia straż miejska roz- pocznie patrolowanie ulic gminy. Funkcjonariusze straży będą się pojawiać w gminie dwa razy w tygodniu. Warto dodać, że Wodzisław wraz z Gorzycami, Godowem, Mszaną i Marklowi- cami planuje wspólne wykorzystanie fotoradaru. Porozumienie jest bliskie, jednak w dalszym ciągu nie wiadomo jak rozliczać mandaty. Każda z gmin chce otrzymywać część pieniędzy z kar nałożonych na ich terenie. Niestety prawnie jest to trudne do zrealizowania.

POWIAT W ciągu dwóch ostatnich tygodni przy głów- nych drogach Syryni i Go- rzyc ściętych zostało kilka okazałych drzew. Stały przy odcinku drogi powiatowej, prowadzącej od skrzyżowa- nia przy Szkole Podstawowej w Gorzycach do skrzyżowa- nia z drogą wojewódzką w Syryni.

Za blisko drogi

Zgodę na wycinkę wydały obie gminy. Jak tłumaczą w Syrynii nie było podstaw, by zgody nie udzielić. – Drze- wa były w kiepskim stanie ekologicznym A przez to za- grażały bezpieczeństwu po- dróżujących. Były położone zbyt blisko drogi, przez co konary spadały bezpośred- nio na jezdnię – wyjaśnia Eugenia Kocjan, kierownik referatu ochrony środowiska w Urzędzie Gminy Lubomia.

ROGÓW Ulicę Sportową, Ro- gowiec i Palarni odwiedzili radni. Zamierzają rozwiązać konflikt pomiędzy tutejszymi mieszkańcami a Klubem Spor- towym Przyszłość Rogów. Klub chce nawieźć 100 tys. ton ziemi pod budowę nowych boisk tre- ningowych. Problem w tym, że trasa przewozu materiału mia- łaby przebiegać wąskimi uli- cami, w bliskiej odległości od budynków. Mieszkańcy oba- wiają się, że ich nie pierwszej już młodości domy zaczną się sypać, nie wytrzymają wstrzą- sów wywołanych przez cięża- rówki.

Pytań nie brakuje Minęły dwa tygodnie i w dal- szym ciągu nie wiadomo co po- stanowili radni. Nie wiadomo również, kiedy wydadzą jaką- kolwiek opinię. – Radni chcą wiedzieć czy starostwo Powia- towe i Urząd Gminy wykona- ją renowację ewentualnych uszkodzeń drogi powiatowej i

Wizja lokalna nie rozwiązała konfliktu

Chcą ekspertyz

dróg gminnych. Chcą też mieć pisemną deklarację o bezpłat- nym wykonaniu ekspertyz stanu technicznego budynków – wyjaśnia Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.

Nie można narażać mieszkańców

Niebawem odbędzie się spo- tkaniem zainteresowanych stron. Być może przyniesie ono przełom i sprawę prze- wozu ziemi uda się załatwić pozytywnie dla klubu jak i mieszkańców. Władze gmi- ny uważają, że szkoda byłoby zaprzepaścić szansę rozwoju bazy sportowej klubu. – W końcu będzie ona służyć całej społeczności Rogowa. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że racje zaniepokojonych o swoją własność mieszkańców muszą zostać wzięte pod uwagę. Gmi- na nie może sobie pozwolić na to, żeby jej decyzja narażała ko- goś na straty – wyjaśnia Wiolet- ta Langrzyk. Artur Marcisz

Powiatowy Zarząd Dróg wyciął drzewa w Syryni i Gorzycach

Drzewa zagrażają kierowcom

Ogółem ścięto cztery pokaź- ne jesiony przy ulicy Racibor- skiej.

Kilka drzew padło również na ul. Raciborskiej w Gorzy- cach, obok tutejszej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum.

Powód wycinki ten sam – za- grożenie dla podróżnych.

Chodzi o równowagę Urzędnicy zapewniają, że zgody na wycinkę nie są udzielane zbyt łatwo. – Praw- dą jest, że obserwujemy pęd do wycinania. Ludzie chcie- liby wycinać drzewa, które przede wszystkim zostawia- ją dużo liści. I chcą je za- stępować iglakami – mówi Eugenia Kocjan. – Z dru- giej strony jest wielu ludzi za wszelką cenę chciałoby drzewa ochronić przed wy- cięciem, nawet wówczas, kiedy są one już obumarłe i stwarzają zagrożenie. My

staramy się utrzymać zdrową równowagę – dodaje. Urzęd- nicy zapewniają, że każde zezwolenie na wycinkę po- przedzone jest dokładną do- kumentacją każdej sztuki.

Przeszkadzają wodzie płynąć

Z kolei w Godowie wycinka czeka część drzew rosnących przy granicznej rzece Olzie.

Dotyczy to tych drzew, które zagrażają lub w przyszłości mogą zagrażać w wolnym przepływie wody. Ścięte zostaną również te drzewa, które powodują zagrożenie brzegu. Obecnie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach prowadzi zna- kowanie drzew. W niedługim czasie zwróci się do urzędu o zezwolenie na wycinkę.

Urząd nie zamierza robić problemów.

Artur Marcisz Ścięte, bo zagrażały kierowcom

GORZYCE Gminy, przez któ- re przebiegać będzie budo- wana właśnie autostrada A1 chcą uzyskać jak najwięcej korzyści jeszcze na etapie samej budowy. Stąd też po- mysł urzędników z Gorzyc na wykorzystanie niepotrzebnej budowniczym ziemi.

Przy pomocy przedsiębior- stwa budującego autostradę gmina zamierza zrekultywo- wać teren za nowo powstałym basenem Nautica. – Jesz- cze nie wiemy co powstanie w tym miejscu, bo nie ma jeszcze koncepcji na zago- spodarowanie tego terenu.

Być może zrobimy tam ja- kieś boiska – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Jak dodaje, te- ren ten i tak należałoby zre- kultywować, więc jest okazja, żeby zrobić to już teraz i jesz- cze przy tym zaoszczędzić.

Obszar, na który będzie

zwożona ziemia zostanie podwyższony i wyrównany.

Całkowicie znikną wówczas ślady po budowie okazałego obiektu. Być może wkrótce gmina doczeka się tutaj ca- łego kompleksu sportowo- -turystycznego.

Artur Marcisz

Ziemia z terenu autostrady wyrówna nieużytki za basenem Nautica

Jest szansa, trzeba korzystać

GORZYCE Radni przyjęli plany odnowy Bluszczo- wa i Rogowa. Dokumenty są niezbędne, by gmina mogła zgłosić te sołectwa do Programu Odnowy Wsi na lata 2006-2010. – Każda gmina może zgłosić po dwa sołectwa. My wybraliśmy Bluszczów i Rogów, bo tam było największe zapotrze-

Z unijnego Programu Odnowy Wsi skorzysta Bluszczów i Rogów

Kupią stroje i akordeon

bowanie – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.

Uzyskane środki zosta- ną przeznaczone na cele związane z krzewieniem tradycji. Około 13 tys. zł otrzyma zespół folklory- styczny „Bluszcz”, który przeznaczy je na zakup tradycyjnych strojów oraz

instrumentu muzycznego – akordeonu.

Z kolei w Rogowie otrzy- mane środki, w wysokości 20 tys. zł. zostaną przezna- czone na zagospodaro- wanie centrum sołectwa.

Wiadomo już, że chodzi o zadaszenie sceny wido- wiskowej w parku Dąbki.

Jak nam powiedziano w

urzędzie spory wpływ na przeznaczenie dotacji dla Rogowa miał fakt, że wła- śnie to sołectwo organizuje tegoroczne dożynki gmin- ne. Zadaszenie sceny ma być jednym z etapów przy- gotowań do uroczystości podziękowania za plony.

Artur Marcisz

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

GMINY

GORZYCE Nasza publikacja z początku marca pt. „Nie mieszaj do tego papieża” była tematem obrad posiedzenia Zarządu Powiatu oraz ostat- niej sesji Rady Powiatu. W artykule znalazły się m.in.

posądzenia byłych pracow- ników DPS kierowane pod adresem dyrektora. Ujawni- liśmy również listę zarzutów postawionych panu Ryszar- dowi przez starostę kutnow- skiego, który zatrudniał go jako dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy w Kutnie.

Sprawa trafiła do sądu. Postę- powanie ciągle się toczy.

SKRZYSZÓW, GORZYCE Wia- domo już, gdzie zostaną przeniesione trzy przydroż- ne krzyże znajdujące się w pasie budowanej autostrady A1. Chodzi o zabytki stojące w Skrzyszowie przy ulicy 1 Maja, w Gorzyczkach przy ulicy Wiejskiej oraz Gorzy- cach w miejscu planowane- go ronda.

Firma Alpine porozumiała się z proboszczami parafii, w których krzyże się znajdują.

Skrzyszowski krzyż zostanie przesunięty o kilkaset me- trów, w stronę zjazdu z wia- duktu na ulicy 1 Maja. Stanie w miejscu, w którym ponad dwa lata temu zginęły dwie uczennice tutejszej podsta- wówki.

Podobną operację prze- nosin czekać będzie krzyż z Gorzyczek. Zostanie on prze- sunięty w głąb ulicy. Z kolei krzyż z Gorzyc czeka przepro- wadzka na stary cmentarz, znajdujący się przy kościele parafialnym pw. Anioła Stró- ża w Gorzycach. W później- szym czasie czeka go być może przeprowadzka pod Dom Pomocy Społecznej.

Koszty przenosin przy- drożnych krzyży pokryje wykonawca autostrady, czy- li przedsiębiorstwo Alpine.

Na razie trwa poszukiwanie firmy, która podjęłaby się wy- konania tej operacji.

Artur Marcisz

SKRZYSZÓW Od września ubiegłego roku magazyny i po- mieszczenia, w których kiedyś mieściło się miejscowe kółko rolnicze stoją puste. Wówczas Urząd Gminy wypowiedział umowę najmu przedsiębiorcy, który prowadził tu sprzedaż artykułów rolnych. Powód?

Nie płacił za wynajem. Zadłu- żenie wzrosło do 20 tys. zł.

– Po naszym rozeznaniu sytu-

Szef Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach może spać spokojnie. Ze strony starosty nic mu nie grozi.

Nikt go nie ruszy

Obrona

Po publikacji zakazano sprzedaży „Nowin Wodzisław- skich” w samym DPS-ie a wo- dzisławski starosta Jerzy Rosół badał sprawę, co robi zresztą do dzisiaj. Na jego biurko tra- fił list 17 z 218 pracowników DPS-u broniących dyrektora.

Otrzymał także pismo działają- cych w tej instytucji związków zawodowych, których „ojcem chrzestnym” jest Damian Maj- cherek, obecnie etatowy czło- nek Zarządu Powiatu. Dzisiaj Majcherek zaciekle broni Ry- szarda N. Nie wierzy, by mógł on zachowywać się nagannie

względem pracowników. Nie robią na nim również wraże- nia zarzuty postawione dyrek- torowi.

Milczenie

Starosta Jerzy Rosół od ty- godni milczy. Czekał na wyni- ki kontroli przeprowadzonej w DPS-ie. Najpierw mówił, że wszczęto ją po tym jak z pracy w tej jednostce odeszło ponad 30 pracowników. Na ostatniej sesji okazało się, że była to rutynowa kontrola nie mająca z tym nic wspólnego, a w DPS-ie wszystko jest w porządku. Rafał Jabłoński

Brak chętnych na wynajem terenów po byłym kółku rolniczym w Skrzyszowie

Co wójtowi siedzi w głowie

acji okazało się, że nie bardzo będzie możliwość ściągnięcia tych pieniędzy – twierdzi wójt Mariusz Adamczyk.

Od tamtego czasu gmina ogłosiła dwa przetargi na dzierżawę nieruchomości.

Chętnych brak. Taki rozwój sytuacji zmusił wójta gminy do zastanowienia się nad zmianą przeznaczenia terenu po by-

łym kółku rolniczym. – Mam Krzyż ze Skrzyszowa w jednym miejscu stał ponad 160 lat

pewien pomysł, ale na razie niczego nie zdradzę – mówi tajemniczo wójt. Mówi tylko, że z nowego przeznaczenia skorzystaliby wszyscy miesz- kańcy gminy. – Na razie muszę sprawę przedstawić Radzie Sołeckiej Skrzyszowa. Po za- poznaniu się z jej opinią będę mógł powiedzieć coś więcej na temat tego pomysłu – dodaje.

Artur Marcisz

25 marca w Rudzie Śląskiej, w siedzibie firmy Gallup Pol- ska Contact Center, odbyło się spotkanie prasowe z udziałem przedstawicieli Vattenfall Di- stribution, Gallup Polska oraz dziennikarzami. Podczas spo- tkania omówione zostały mię- dzy innymi takie zagadnienia jak: bezpieczeństwo inwestycyj- ne w sieci elektroonergetycznej oraz system telefonicznej obsłu- gi klientów Vattenfall.

Z roku na rok wzrasta zapotrze- bowanie na dostawę prądu, w związku z tym spółka Vattenfall musi sprostać coraz większym oczekiwaniom i wymaganiom odbiorców, których jest już 1.100 000, co przekłada się na liczbę około 3.500 000 mieszkańców Śląska obsługiwanych przez 10.000 stacji rozdzielczych na obszarze działania 4 tys. km i stąd też wzięła się strategia fir- my na zwiększenie oraz popra- wę jakości dostaw prądu. Od 2002 r. średnioroczny wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną wynosi około 3%, co w perspektywie czasowej oznacza, że spółkę czeka rozbu- dowa infrastruktury związanej z dostarczeniem dodatkowej ilości energii z jednoczesnym dbaniem o jej dobrą jakość.

Aby sprostać temu wyzwaniu,

planowane są w szczególności prace związane z sieciami kablo- wymi średniego napięcia; nastąpi wymiana tzw. gołych przewodów na przewody izolowane, następ- nie wymiana konsoli, przez które obecnie płynie prąd wręcz po ścia- nach budynków na przesył prądu poprzez słupy oraz automatyzacja sieci i inwestycje w majątek oświe- tleniowy. Bardzo istotną sprawą jest ekologia i wszelkie związane z tym zagadnienia redukcji emisji CO2. W ciągu najbliższych 5 lat zmodernizowane lub wymienione zostaną całe oświetlenia uliczne w

poszczególnych miastach, wiąże się to z wymianą starych lamp rtę- ciowych na nowe, redukując tym samym emisję dwutlenku węgla do atmosfery – stare rtęciówki zużywają 2 razy więcej prądu niż nowe lampy. Dodatkowymi ko- rzyściami wynikającymi z tych modernizacji będą: zwiększenie niezawodności i jakości oświetle- nia, zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców oraz zmniejszenie kosztów utrzymania. Ważnym elementem, na który również zwrócono uwagę, jest zapobiega- nie zmniejszeniu uszkadzalności

poszczególnych elementów sieci.

Kolejnym zagadnieniem, które zostało omówione w prezentacji było zarządzanie kontaktami po- przez firmę Gallup Polska, którą reprezentował wiceprezes Woj- ciech Glapa.

Gallup Polska jest firmą, której jednym z kluczowych przedsię- wzięć jest zarządzanie i obsługa klientów Vattenfall. Gallup Polska jest odpowiedzialna za kontakty telefoniczne oraz internetowe.

– Oprócz istniejących już teryto- rialnych Biur Obsługi Klienta uru- chomiono usługę multimedialnej obsługi klientów poprzez różne- go rodzaju kanały elektroniczne, głównie poprzez telefon – powie- dział Wojciech Glapa. – Usługa ta została stworzona głównie po to, aby klienci nie tracili cennego czasu, żeby mogli wszystkie swo- je pytania, wątpliwości, problemy rozstrzygać w miarę szybko nie poświęcając zbyt wiele czasu na zbędne wizyty i na poszukiwanie biur terenowych.

Do obsługi klientów Vattenfalla jest przyporządkowanych pięć nr telefonów: dla klientów indy- widualnych, dla klientów small buisnesowych, dla klientów poda- jących odczyty liczników energii elektrycznej, do Pogotowia Ener- getycznego w razie awarii oraz najnowsza linia do informowa- nia klientów o najnowszych pro-

duktach dotyczących rozliczeń za energię i informowania jak z tych produktów skorzystać i który z nich najlepiej wybrać.

Gallup Polska na rzecz Vattenfal- la świadczy obsługę klienta w peł- nym zakresie usług, począwszy od zawierania umów, poprzez windy- kacje – łącznie z rozkładaniem za- dłużenia należności na raty.

Aby usprawnić system i polep- szyć jakość usług, do Vattenfalla przekazywane są wnioski i suge- stie zawierane w miesięcznych raportach dotyczących tematów z jakimi najczęściej zwracają się klienci. Dzięki współpracy Vat- tenfalla z firmą Gallup Polska czas obsługi klientów zmniejszył się z 9 do 3 minut, wygodniejsze stało

Plany inwestycyjne Vattenfalla

się załatwianie spraw poprzez contact center bez konieczności kontaktu z Vattenfallem– staty- stycznie sprawy te załatwiane są teraz w 90%, odnotowany rów- nież został znaczący wzrost ja- kości obsługi klientów.

– Vattenfall pozostaje w dal- szym ciągu najtańszym dys- trybutorem energii w Polsce, głównie dzięki wewnętrznej restruktyryzacji firmy oraz my- śleniu w jaki sposób możemy poprawić swoje usługi – po- wiedział Marek Kleszczewski – dyrektor Operatora Systemu Dystrybucyjnego Vattenfall Di- stribution.

Grzegorz Zimałka

Stawiając na ekologię chcielibyśmy przy-

czynić się do zmniejszenia zanieczyszczenia atmosfery

i w związku z tym opraco- waliśmy specjalny program, który zaczęliśmy już wdrażać w życie – powiedział Piotr Kołodziej – prezes Vattenfall

Distribution.

Marek Kleszczewski – dyrektor Operatora Systemu

Dystrybucyjnego Vattenfall Distribution

Wojciech Glapa – wiceprezes Gallup Polska - firmy, która jest odpowiedzialna za kontakty z klientami.

KRZYŻE TRZEBA PRZENIEŚĆ

PROMOCJA

(8)

8 WYDARZENIA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

RYDUŁTOWY Spotkanie in- augurujące rok jubileuszo- wy odbyło się 28 marca w Gimnazjum nr 2. W tym roku Rydułtowy miały świę- tować 800–lecie. Do tej pory powoływano się bowiem na dokument z początku XII wieku, gdzie miała być podana nazwa miasta. Jed- nak znany historyk prof.

Idzi Panic podważył tę hi- potezę i uznał, że pierwsze wzmianki o mieście pocho- dzą dopiero z roku 1305.

Stąd zamiast 800–lecia ry- dułtowiki będą świętowały

Jak odczytać licznik

Ogrzewanie w domu

Zmiana taryfy (nocna)

Co to jest karta Vattenfall

Opłaty za prąd

Jak zmniejszyć zużycie energii

Nielegalny pobór energii elektrycznej

Telefoniczna Obsługa Klientów

Jak podpisać umowę i ile to trwa

Poznaj jak działa Vattenfall !

Vattenfall – dostawca energii elektrycznej chce poznać opinie czytelników związane z działalnością firmy, pomóc w rozwiązywaniu problemów pojawiających się na linii odbiorca – dostawca energii oraz wskazać drogi szybkiego załatwiania różnych spraw.

Jeśli masz jakiś problem, nie wiesz jak załatwić konkretną sprawę – zadaj pytanie prezesom Vattenfall.

Możesz to zrobić telefonicznie (032 415 47 27), listownie (Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o., ul. Zborowa 4, 47-400 Racibórz) lub za pomocą poczty elektronicznej (nr@nowiny.pl).

Przez kolejne 4 tygodnie na łamach naszych gazet opublikujemy odpowiedzi na najciekawsze pytania.

PRZYKŁADOWE TEMATY:

PROMOCJA

RADLIN Zgodnie z zapowie- dziami Urząd Miasta orga- nizuje kolejne spotkanie z użytkownikami miejskiej sieci ciepłowniczej. Razem z radnymi i specjalistami z za- kresu ciepłownictwa urząd ma się zastanowić nad roz- wiązaniem patowej sytuacji.

Przypomnijmy, że sieć ad- ministrowana przez Zakład Gospodarki Komunalnej rokrocznie przynosi straty, przez co musi być dotowana z budżetu miasta. Na to nie POWIAT Poprzednicy rzą-

du Donalda Tuska liczyli, że wystarczy 750 mln zł, aby zrealizować ewentu- alne podwyżki. Tymcza- sem Ministerstwo Zdrowia oszacowało, że na ten cel potrzebnych jest obecnie aż 2,4 mld zł.

Różnica wynika z tego, że najpierw wzięto pod uwagę jedynie podniesienie staw- ki za dyżury medyczne w związku z uznaniem czasu ich pełnienia za czas pracy, opłacany jak godziny nad- liczbowe. W szacunkach nie ujęto występowania me-

dyków z postulatami płaco- wymi, od których realizacji uzależniają oni wyrażenie zgody na pracę w wymiarze przekraczającym 48 godzin tygodniowo. Zgodnie z pra- wem możliwość zobowiąza- nia lekarzy do dyżurowania w wymiarze przewyższają- cym 10 godzin i 5 minut na tydzień wymaga ich indy- widualnych zgód. Mini- sterstwo Zdrowia twierdzi, że trzyma rękę na pulsie, a szpitalom nie grozi z tego powodu „samozagłada”.

– Na bieżąco monitoruje- my sytuację w szpitalach.

Po przeczytaniu artykułu

„Pacjenci nie boją się mó- wić” opublikowanego w

„Nowinach Wodzisławskich”

25 marca postanowiliśmy zabrać głos w tym temacie.

Syn należy do drugiej części pacjentów – tych zadowolo- nych z pomocy udzielonej przez doktora Wojtaszka i ma mu wiele do zawdzięcze- nia. W naszym przypadku,

jako rodzice Marka Leksa zawdzięczamy uratowanie ręki synowi przez doktora Wojtaszka. Syn w 2002 r.

spadł z huśtawki w tak nie- szczęśliwy sposób, że miał otwarte złamanie obu kości przedramienia prawej ręki.

Kości wbiły się w błoto po- wyżej 2 cm. W miejscu szpi- ku i na zewnątrz znajdowały się nieczystości. Praktycznie

ręka nadawała się do ampu- tacji. Syna przyjęto na od- dział o godz. 11.00 feralnego dnia. Przyjmował go lekarz Śliwa, który wezwał ordyna- tora Wojtaszka. Po konsulta- cji została podjęta decyzja o ratowaniu ręki i poczyniono przygotowania do operacji.

Operacja odbyła się o godz.

22.00. Ręka została poskłada- na i zaczął się bardzo trudny

proces leczenia, który trwał około 1,5 roku. Po trzech mie- siącach rana zaczęła ropieć.

Dzięki fachowości doktora Wojtaszka został wprowa- dzony antybiotyk, którego na rynku polskim ani czeskim nie można było dostać. Udało się go sprowadzić z Niemiec.

Po zastosowaniu antybiotyku doktor Wojtaszek skierował syna do Zabrza – Rokietni-

cy celem wprowadzenia do leczenia autoszczepionki.

Tym sposobem po 1,5 roku ręka została wyleczona. I była sprawna.

Niestety 2 lata później w trakcie upadku nastąpiło po- nowne złamanie obydwu ko- ści. I tylko dzięki fachowości doktora Wojtaszka ręka zo- stała uratowana po raz drugi.

Syn ma rękę pełnosprawną,

za co panu Wojtaszkowi bar- dzo dziękujemy. Od 2002 do 2006 r. syn przebywał na oddziale 5–krotnie pod opieką doktora Wojtaszka.

Uważamy, że pan Wojtaszek jest tylko lekarzem, a nie cu- dotwórcą. Natomiast w tym konkretnym przypadku do- konał cudu, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni.

Roma i Henryk Leks

List do redakcji List do redakcji

VII wieków istnienia swoje- go grodu.

– Obszar ten darował wów- czas rycerzowi Rudolfowi książę raciborski Przemko.

Siedem wieków to przecież też piękny jubileusz – mó- wił podczas swojego wystą- pienia Idzi Panic.

Oprócz niego podczas konferencji na temat histo- rii Rydułtów i Śląska wy- stąpili także prof. Daniel Kadłubiec, doktor Aleksan- dra Kunk i Aleksandra Ma- tuszczyk–Kotulska. Imprezę swoim występem uświetnił

Konferencja popularno-naukowa rozpoczęła uroczystości siedmiu wieków miasta

Odmłodzone miasto świętuje

zespół Allegro Molto z miej- scowej szkoły muzycznej, który zaprezentował pre- mierowe wykonanie dwóch piosenek poświęconych miastu.

– Teksty zostały zapoży- czone m.in. od braci Glacel, którzy wykonywali je kilka lat temu. Dziś zaprezento- waliśmy je w zupełnie no- wej aranżacji – mówiła Anna Urbańczyk, dyrektor- ka szkoły.

Imprezy związane z VII.

wiekami miasta będą zwią- zane głównie z obchodami

jubileuszowymi organizacji i placówek z terenu Ryduł- tów.

– 100 lat w tym roku świę- tować będzie chór Cecylia, Szkoła Podstawowa nr 1 czy Ochotnicza Straż Pożar- na z Radoszów. W majowy weekend będziemy bawili się na festynie z okazji 85–

–lecia Klubu Sportowego Naprzód Rydułtowy. Będzie się naprawdę dużo działo – wylicza Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów.

(j.sp)

godzą się radni, którzy pod koniec ubiegłego roku zapo- wiedzieli, że więcej dotacji zakład nie otrzyma.

Ta deklaracja zmusiła urząd do poszukania sposobu roz- wiązania problemu. Podczas spotkania w Urzędzie Miasta (3 kwietnia o godz. 13.00 w sali posiedzeń) przedstawio- ne zostanie opracowanie wy- konane przez specjalistów z Politechniki Śląskiej, doty- czące wspomnianej sieci.

Artur Marcisz

W czwartek kolejna próba wyjścia z impasu związanego z utrzymywaniem przez miasto sie- ci ciepłowniczej

SPECJALIŚCI

pomogą burmistrzowi

Artyści z zespołu Allegro Molto zaprezentowali premierowe wykonanie piosenek o Rydułtowach

Narodowy Fundusz Zdro- wia uruchomił już środki fi- nansowe, które skierowane zostały do szpitali na pokry- cie wydatków związanych z podnoszeniem wynagro- dzeń w efekcie prowadzo- nych negocjacji płacowych – tłumaczy Danuta Jastrzęb- ska z Biura Prasy i Promocji Ministerstwa Zdrowia.

Dodatkowo w celu uła- twienia dyrektorom szpitali organizacji pracy zapew- niającej ciągłość opieki nad pacjentami zliberalizowane zostały warunki odbywania dyżurów lekarskich w szpi-

talach poprzez zmniejsze- nie wymagań funduszu w zakresie minimalnej obsady dyżurowej lekarzy specjali- stów. Umożliwiono również pełnienie dyżurów przez le- karzy rezydentów za zgodą ordynatora oddziału.

– Bez zwiększenia nakła- dów na służbę zdrowia nig- dy nie będzie lepiej. Płace to kolosalny problem. W naszym szpitalu stanowią one 80 proc. wydatków – mówi Henryk Wojtaszek, dyrektor ZOZ–u w Wodzi- sławiu.

(j.sp)

Wprowadzenie od nowego roku dyrektywy unijnej o 48. godzinnym czasie pracy może wpędzić szpitale w poważne kłopoty finansowe. Poprzedni rząd nie doszacował wydatków na ten cel.

Minister uspokaja pacjentów

(9)

9

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 kwietnia 2008 r.

INTERWENCJA

REKLAMA KONKURS

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 l

KOTLECIKI MIĘSNO-SEROWE SKŁADNIKI:

25 dkg żółtego sera, 20 dkg filetów z dowolnej ryby, 5 dkg cebuli, 10 dkg bułki tartej, 10 dkg tłuszczu, pieprz, sól, 2 dkg margaryny

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Filety rybne przekręcić przez maszynkę wraz z cebulą przesmażoną na margarynie. Otrzymaną masę połą- czyć z utartym serem, dodać jajko, przyprawy. Całość dobrze wymieszać. Formować małe, owalne kotleciki, panierować w jajku i tartej bułce. Smażyć na rozgrza- nym tłuszczu. Podawać z sosem pomidorowym.

SYRYNIA Wytwórnia Mas Bi- tumicznych należąca do Re- jonowego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych z Rybni- ka przeszkadza okolicznym mieszkańcom. Ci od lat do- magają się jej zamknięcia bądź przeniesienia w inne miejsce. Uważają, że zakład truje, przez co wielu zaczy- na chorować na schorzenia układu oddechowego. – Nie- pokojące jest to, że sporo naszych dzieci choruje na schorzenia związane z od- dychaniem. Mam rozezna- nie, bo jestem nauczycielką i widzę jak wiele naszych podopiecznych ma proble- my z układem oddechowym – mówi Jolanta Hausman.

Nie mogę

zlikwidować zakładu Wątpliwości nie mają też inni mieszkańcy. – Za komuny to może i było, że najpierw liczyła się praca, a później zdrowie. Czasy się jednak dawno zmieniły i dziś najważniejsze jest zdrowie.

A zakład nas truje oparami smoły – przekonuje Michał Gęsty. Na potwierdzenie pokazuje zdjęcia wykonane podczas pracy zakładu, na których ciemny dym zasnu- wa okolice.

Mężczyzna stracił już cier- pliwość i postanowił powal- czyć o swoje. Zebrał podpisy kilkudziesięciu niezadowo- lonych mieszkańców. Pi- smo z podpisami wysłał do władz gminy. Tam jednak rozkładają ręce. – Wszyst- kie kroki nakazane prawem gmina wykonała. Przecież nie mogę zlikwidować za- kładu, skoro nie mam ku temu podstaw – mówi Cze- sław Burek, wójt Lubomi.

Nie wierzy, że zakład może mieć negatywny wpływ na zdrowie mieszkańców Sy- ryni. – Przecież nie zostało to potwierdzone żadnymi badaniami – mówi.

Kontrola Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Śro- dowiska przeprowadzona w październiku ubiegłego roku nie wykazała niczego niepokojącego.

Pyłu jest niewiele

Stanowisko gminy i WIOŚ-u poirytowało miesz- kańców Syryni. – To jest śmieszne. Przecież my tu na własnej skórze odczuwamy

„efekty” zachowania tych norm. Zapach taki, że szko- da gadać, a jak się postoi chwilę na dworze, to zaczy- na w zębach chrzęścić od pyłu – przekonuje Michał Gęsty. – A gmina nie robi nic, żeby nam jakoś pomóc.

Tylko przepycha sprawę da- lej – dodaje.

Mieszkańcy nie wierzą w obiektywizm wykonanych badań. Twierdzą, że za-

kład oszukuje kontrolerów.

– Kontrola musiałaby zostać przeprowadzona bez zapo- wiedzi, wtedy by może coś wykazała. A tak to oni się już odpowiednio zabezpieczają – macha ręką Leszek Lupa.

Z tymi zarzutami nie zga- dza się szefostwo wytwórni.

– Każdy taki zakład emituje coś do powietrza. Ale to coś jest mierzone i na bieżąco monitorowane. Zapewniam, że mieścimy się w normach ustalonych przez starostwo – mówi Piotr Malczewski, dyrektor techniczny Rejo- nowego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Ryb-

niku. Dodaje jednak, że do powietrza mogą przedostać się niewielkie ilości pyłu.

– Nasze filtry wszystkiego być może nie wyłapią, ale do powietrza przedostaje się nie więcej niż kilka procent zanieczyszczeń – zapewnia dyrektor. Nie zaprzecza, że może to być uciążliwe dla mieszkańców. Zaznacza jednak stanowczo, że w nie- wielkim stopniu. – Niestety taka jest specyfika tego za- kładu. Zdaję sobie sprawę z tego, że pył może być nieco uciążliwy, ale nic się nie da z tym zrobić – mówi Mal- czewski.

Fachowcy ocenią Wójt Lubomi Czesław Burek zapowiedział, że zwróci się do WIOŚ-u o wykonanie przeglądu eko- logicznego. – Niech wpływ zakładu na środowisko oce- nią fachowcy – mówi krótko wójt. Mieszkańcy nie wierzą już jednak w skuteczność tego typu działań. – My i bez badań wiemy, że zakład albo trzeba zamknąć albo przenieść w inne, zupełnie odludne miejsce – mówią.

I zapewniają, że nie pod- dadzą się w walce o własne zdrowie.

Artur Marcisz

Czy obecność wytwórni asfaltu ma wpływ na pogarszający się stan zdrowia mieszkańców Syryni?

Wytwórnia (nie)szkodzi zdrowiu

Michał Gęsty pokazuje Michał Gęsty pokazuje zdjęcia wykonane podczas zdjęcia wykonane podczas pracy zakładu. – Trują nas i w dodatku pracy zakładu. – Trują nas i w dodatku oszukują, dlatego dokumentujemy jak oszukują, dlatego dokumentujemy jak to wygląda naprawdę – wyjaśnia.

to wygląda naprawdę – wyjaśnia.

Wytwórnia Mas Bitumicznych w Syryni

Cytaty

Powiązane dokumenty

wy, ile atrakcji i osobliwości się za nią znajduje. Śląsk Opawski to nie tylko pięknie i rozbudowane miasto Opawa, które z powodu swoje ­ go „czystego” stylu

LUBOMIA Zbiornik Racibórz będzie się składał z 5 obiektów – zapory czołowej z budowlą przelewowo–spustową, zlo- kalizowanej na terenie Raci- borza, zapory

torzy, kiedy się zorientowali, co to się dzieje, przestraszyli się, że ktoś z tłumu wpadnie pod gąsienice i będzie

Wójt liczy jednak, że jeśli nie uda się pozyskać środ- ków w 2014 roku, to przy- najmniej będzie to możliwe w kolejnych latach na zasa- dzie refundacji poniesionych na

25 października ukazał się pierwszy album zespołu.. „Mamo

Hej! Wita was słodka Antonina Czyż. Dziew- czynka jest pierwszym dzieckiem Agnieszki Kubicy-Czyż i Patryka Czyża z Wodzisławia. Chłopczyk urodził się 27 października, o godz.

oglądali wielkiego widowi- ska. Piłkarze obu drużyn koncentrowali się bardziej na zamknięciu dostępu do własnej bramki niż na kre- owaniu przemyślanych akcji

Warunki do uprawiania jeździectwa są wymarzone – znajdują się tu nie tylko stajnie, ale również parkury, lonżownik, a także sporej wielkości hala, dzięki której