• Nie Znaleziono Wyników

Antysemityzm w powojennej Polsce - Marian Milsztajn - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Antysemityzm w powojennej Polsce - Marian Milsztajn - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIAN MILSZTAJN

ur. 1919; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Warszawa, PRL

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Warszawa, PRL, Komitet Wojewódzki PZPR, Związek Radziecki, kuzynka, antysemityzm, wyjazd z Polski, Izrael

Antysemityzm w powojennej Polsce

I w Legionowie zaczęła się ta główna antysemicka akcja. Miałem przyjaciela z Poznania, który był sekretarzem Komitetu PZPR w Warszawie. Zwróciłem się do niego i mówiłem: – Możesz mnie uratować? Nie chcę, żeby mnie wywalili, chcę sam odejść. On mi załatwił, że przyjęli mnie do Wydziału Ekonomicznego Komitetu Wojewódzkiego PZPR.

Będąc w partii, znalazłem kuzynkę w Związku Radzieckim, napisałem [list] i powiedziałem im, że postaram się przyjechać do nich. To była jedyna kuzynka, która została z całej ogromnej rodziny. Pojechałem do Związku Radzieckiego na dwa miesiące. Po dziesięciu dniach widziałem ten niebywały antysemityzm w Połtawie.

Poszedłem na policję, poprosiłem, żeby mi zwrócili paszport. – Co, nie podoba się panu u nas? Niedobrze u nas? – Żona napisała mi, że jest chora i ja muszę wrócić do domu. Trzy dni czekałem na paszport.

Wróciłem do domu, rozpoczęła się akcja antysemicka w partii. [Postanowiłem], że chcę wyjechać do Izraela. To był [19]57 rok, w [19]56 roku już można [było] jechać na odwiedziny do Izraela. I opowiadali, co tam jest, jak pięknie, jak ciepło, jakie to, jakie śmo. I tak przyjechaliśmy. Zwolniłem się z pracy w partii i dwa miesiące czy trzy miesiące nie pracowałem, bo w marcu mieliśmy wyjechać. I przyjechaliśmy do Izraela.

Data i miejsce nagrania 2006-11-29, Beer Szewa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Katarzyna Grzegorczyk

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I dostać się na studia to też tylko na jakieś prawo, że potem miał takie trudności, ażeby mieć prawo w ogóle do praktykowania.. Jak to wygląda, to taki chłopak,

Nie każdy poznał [we] mnie Żydówkę, jeszcze miałam blond włosy i moja mowa była inna niż teraz, ja pięknie mówiłam po polsku, bardzo pięknie. Ryzykowałam,

Ta atmosfera doprowadziła do tego, że moim najlepszym kolegą – i nie miałem innych w gimnazjum – był Ukrainiec, którego też trochę szykanowano tam.. W szkole już

Nie miałam się w co ubrać, nie miałam dosyć jedzenia, nikt o mnie nie dbał, ja nie miałam nikogo. Oczywiście, że były wypadki,

Izrael 2006, Lublin, okres powojenny, antysemityzm, pogrom kielecki, Armia Krajowa.. Antysemityzm w

No, nie upiększając, ja na pewno upiększam, na pewno cały czas było i nie raz, nie dwa gdzieś mnie tu łapano w rogu i tam łapano w rogu.. [Rodzice] chodzili po ulicach, mówili

To pamiętam raz, że po takim capstrzyku taka chuliganeria tu miejscowa, ktoś rzucił, był taki zegarmistrz na Lubelskiej, na Piłsudskiego właściwie, nie dochodząc

Chodziłem do polskiej szkoły powszechnej, mieszkałem przez długi czas na Marymoncie, tam prawie nie było Żydów.. Z tych lat pozostały mi bardzo