Dziś
Świętowanie nagrody było obowiązkowe
Nagroda Rady Europy, którą otrzymało miasto, miała być radosna. Dla niektórych była to jednak radość obowiązkowa. Udział młodzieży to jeden z warunków otrzymania nagrody.
Eksplozja w domu mogła być celowym działaniem
Do potężnego wybuchu doszło w sobotę przy ulicy Różyckiego w Lęborku. Dotarliśmy do nowych ustaleń śledczych.
Te są szokujące. Do eksplozji icn zdaniem mogło dojść celowo, bo nagromadzenie gazu w budynku było ogromne.
GŁOS POMORZA
Wtorek 9 września 2014 r.
www.gp24.pl Redaktor wydania: Grzegorz Hilaredd ROK VIII - ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 53.313 egz. nr 209 (2325) Cena w prenumeracie 1,32 zł Cena 2,00 zł (z 8% VAT)Zatrzymany za napad W W 1 na taksówkarza
ŚLEDZTWO Wczoraj słupscy policjanci zatrzymali podejrzewanego o napad z nożem na taksówkarza.
Dzisiaj 23-letni mieszkaniec Redzikowa zostanie przewieziony na przesłuchanie do prokuratury.
POWIAT SŁUPSKI
Tragedia na drodze
W
czoraj około godziny 17 doszło do tragicznego wypadku w okolicach Gogo- lewka. Kobieta, która kierowała fiatem cinquecento, z niewyjaśnionych przyczyn zjechała na przeciwległy pas jezdni i uderzyła w przy
drożne drzewo. Na miejsce wezwana została karetka po
gotowia. Kobiety nie udało się uratować. Miała 55 lat. Je
chała sama. (DA)
PRAWO
Bogumiła Rzeczkowska
boqumila.rzeGkowska@mediareqionalne.pl
T
o niewątpliwie duży sukces słupskiej policji.Jednak kryminalni nie chcieli się nim chwalić. Za
pewniali jedynie, że dotarli do właściwej osoby. Wczoraj 23-letni mieszkaniec Redzi- kowa, karany wcześniej za drobne przestępstwo, był przesłuchiwany w komen
dzie. Dzisiaj zostanie prze
wieziony do prokuratury.
Jeśli potwierdzą się mocne dowody zebrane przez poli
cjantów, 23-latek zostanie aresztowany przez sąd.
- Dopiero po przesłu
chaniu podejmiemy wszelkie decyzje - oświadcza Dariusz Iwanowicz, słupski proku
rator rejonowy.
Tadeusz K., 67-letni słupski taksówkarz, stał się ofiarą bandyckiego napadu z nożem w nocy ze środy na czwartek. Stał w okolicy dworca. O godz. 1.04 z cen
trali korporacji dostał we
zwanie na ulicę Grun
waldzką 8. Stamtąd ruszył z klientem. Nożownik zaata
kował go na Konarskiego.
Zranił go w szyję, oko, głowę.
Ukradł pieniądze, kluczyki do mercedesa i dokumenty.
Tadeusz K. doczołgał się do najbliższego domu. Po
mogła mu kobieta wycho
dząca z klatki, która wezwała pomoc. Pokrzywdzony trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Wiedział jedynie, że sprawca był jeden. A ten przepadł. Jednak
| k r ; i
Koniec Tuska
Dziś odchodzi z rządu premier Donald Tusk. Jego następcą ma być Ewa Kopacz.
9 5 2 1 2 1
Kryminalni zatrzymali 23-latka z Redzikowa. Fot. Policja
nie na długo. W poniedziałek rano do jego domu dotarli policjanci.
Słupska prokuratura rejo
nowa zaraz po napadzie wsz
częła śledztwo w sprawie rozboju z niebezpiecznym narzędziem. Dzisiaj poli
cjanci są już pewni, że 23- latek ranił taksówkarza nożem. To jedyny szczegół, jaki ujawnia Robert Czer
wiński, rzecznik słupskiej po
licji.
- Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego rozboju. Dzia
łania prowadzono wieloto
rowo. Jedni funkcjonariusze pracowali na miejscu zda
rzenia, inni w terenie. Zabez
pieczono ślady i przesłuchi
wano kolejne osoby, które mogły naprowadzić na jaki
kolwiek ślad sprawcy. Krymi
nalni działali operacyjnie - mówi ogólnie rzecznik.
- Działania policjantów i dobre rozpoznanie środo
wiska doprowadziły do wy
typowania osoby mającej związek z tym przestęp
stwem. W poniedziałek rano śledczy weszli do jednego z mieszkań pod Słupskiem.
Tam zatrzymany został 23- letni mieszkaniec powiatu słupskiego. Mężczyzna był zaskoczony. Nie krył zdzi
wienia szybką i zdecydo
waną akcją funkcjonariuszy.
Robert Czerwiński pod
kreśla, że zebrany w sprawie obszerny materiał dowo
dowy jednoznacznie wska
zuje, iż zatrzymany 23-latek jest osobą podejrzewaną o
dokonanie rozboju na tak
sówkarzu.
Za rozbój z niebez
piecznym narzędziem grozi mu kara od trzech do 15 lat więzienia.
Wczoraj pokrzywdzony Tadeusz K. został wypisany ze szpitala. Przeszedł ope
rację oczu, ma złamaną od uderzeń podstawę czaszki, pozszywaną głowę i szyję.
- Tata miał konsultację okulisty i laryngologa. Nie wiadomo, co stanie się z jego wzrokiem. Teraz ma zabu
rzenia wzroku. Widzi po
dwójnie i może to być skutek urazów głowy. Także słyszy gorzej od ran zadanych w ucho - mówi pani Iwona, córka taksówkarza. -Tatę od
wiedził także psycholog.
To już drugi dramat Tade
usza K. W październiku 2008 roku dwaj młodzi klienci, którzy zamówili kurs do Sy- cewic, zaatakowali go nożem i pistoletem gazowym. Tak
sówkarzowi udało się uciec, ale strzał poparzył go w twarz. Tamci bandyci zostali zatrzymani po trzech latach, bo sprawa wydała się do
piero przy okazji innego do
chodzenia. Marcin P. został skazany na cztery lata wię
zienia za rozbój z pistoletem.
Mieczysław L., który taksów
karzowi przystawił nóż do szyi, dostał dwa i pół roku więzienia. - Tata jeździć już na pewno jiie będzie - stwierdza córka, m
Prokuratura obwinia też kierowcę
B
ytowska prokuratura chce kary dla kierowcy ciężarówki, pod którą wjechał na deskorolce ośmio
letni chłopiec. Do sądu w By
towie trafił właśnie akt oskarżenia. Do tragedii do
szło ostatniego dnia marca.
Ośmioletni chłopiec jechał na deskorolce po drodze po
wiatowej w Jeleńczu. W pewnym momencie skręcił w stronę posesji wprost pod ciężarówkę, która poruszała się w tym samym kierunku.
Chłopiec zginął na miejscu.
Ciężarówką kierował 41 -letni mężczyzna. Był trzeźwy.
Sprawę badała bytowska prokuratura rejonowa. - Na
szym zdaniem kierowca sa
mochodu specjalistycznego przyczynił się do tego wy
padku - mówi Małgorzata Borek z prokuratury rejo
nowej. - Uznaliśmy, że męż
czyzna nie zachował nale
żytej ostrożności, widząc nieprawidłowo poruszające się po drodze dziecko.
Chodzi o artykuł 177 pa
ragraf drugi Kodeksu kar
nego, który mówi, że jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Kierowca jechał z dozwo
loną prędkością, ale zdaniem prokuratury powinien na widok dziecka zwolnić.
SYLWIA Lis
Winda na dziesiąte nie dojedzie
Już dwa tygodnie nie możemy ko
rzystać z windy i tak będzie jeszcze przez miesiąc - skarży się lokator wieżowca przy ul. Batorego 23. - Jak długo może trwać remont? Prze
cież nie każdy ma siłę wchodzić po schodach na wyższe piętro. W wie
żowcu są trzy klatki schodowe, ale brak windy odczuwają mieszkańcy.
Do Skandynawii
Są jeszcze miejsca w misjach gospo
darczych do Norwegii i Danii, które organizuje Pomorska Agencja Roz
woju Regionalnego w Słupsku. To druga edycja wyjazdów gospodar
czych, których organizatorem jest Po
morska Agencja Rozwoju Regional
nego w Słupsku. Pierwsza odbyła się I w kwietniu.
| E-GgRjfl:
K #
is z k a n i a
m iem
0 0 0 Zt
8 I I R L 1 C C Y
d e v e l o p m e n t
t e l ; 5 9 ^ 2 4 2 4 2 7 www.nowedomy.slupsk.pl 46B714K03A
kraj, świat
wtorek 9 września 2014 r.
Chcesz kupić mieszkanie, wynająć?
Zajrzyj do
naszego serwisu
www.regiodom.pl
Premier dziś
odchodzi z rządu
POLITYKA | Prezydent itia scenariusz na najbliższe dni, związany ze zmianą gabinetu rady ministrów. Ewa kopacz jest już ofięjalnym kandydatem PO i PSL na premiera.
s
zefowa prezydenckiego biura praso
wego Joanna Trza
s k a - W i e c z o r e k , przedstawiła wczo
raj -scenariusz na najbliższe dni.
- Po złożeniu przez pre
miera Donalda Tuska dymi
sji - może to nastąpić po wtorkowym posiedzeniu Ra
dy Bezpieczeństwa Narodo
wego - prezydent przyjmie dymisję premiera i Rady Mi
nistrów, to będzie w czwar
tek w godzinach popołu
dniowych - mówi Trzaska- - Wieczorek. - Potem prezy
dent zaprosi do siebie kan
dydatkę koalicji na premiera i wtedy będzie chciał usły
szeć propozycje do rady mi
nistrów od pani marszałek.
Bronisław Komorowski i wicepremier Janusz Pie
chociński rozmawiali wczo
raj o istotnych z punktu wi
dzenia prezydenta kwe
stiach takich jak obronność i bezpieczeństwo Polski oraz polityka rodzinna.
- O tym również prezydent będzie chciał rozmawiać z Ewą Kopacz - dodała Trza- ska-Wieczorek.
Nie chciała podawać na ra
zie dokładnej daty spotkania z marszałek Sejmu. Przypo
mniała jednocześnie, że Ko
morowski wielokrotnie pod-
Premier Donald Tusk ma złożyć dymisję dziś po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
kreślał, iż jest potrzeba stabili
zacji i dostrzega szybką potrze
bę stabilizacji w tym zakresie.
Pytana, czy prezydent bę
dzie rozmawiał z innymi partiami, Trzaska-Wieczorek podkreśliła: nie może być dwóch większości w Sejmie, a pan prezydent uzyskał dziś potwierdzenie, że jest kan
dydat większości. To jedno
znaczna deklaracja i właśnie z panią marszałek Ewą Ko
pacz pan prezydent w na
stępnej kolejności, po przy
jęciu dymisji premiera i Ra
dy Ministrów, będzie się spotykał.
Piechociński dopytywany o skład nowego rządu, którym miałaby pokierować Kopacz, podkreślił, że skład Rady Mini
strów poznaje się po tym, jak kandydat na premiera przed
stawi swoje typy, które zatwier
dzą liderzy koalicyjni.
- Zanosi się, że jestem w rządzie i będę w rządzie - dodał.
Pytany o ministrów rol
nictwa oraz pracy Marka Sawickiego i Władysława Kosiniaka-Kamysza, Pie
chociński zapewnił, że to są jego kandydaci do nowego rządu, bo w ostatnich la
tach wykonali wielką pracę dla Polski.
(pap)
Wybory do Senatu:
PiS wziął wszystko
POLITYKU, | W wyborach uzupełniających do Se
natu, które odbyły się w niedzielę na Mazowszu, Ślą
sku i w woj. świętokrzyskim, zwyciężyło Prawo i Spra
wiedliwość.
Startująca z listy PiS radna sejmiku wojewódzkiego Maria Koc zwyciężyła w okręgu nr 47 obejmującym powiaty: garwoliński, miński i węgrowski. Koc zdobyła 58,35 proc. głosów i pokonała w walce o mandat sena
tora, burmistrza Mrozów Dariusza Jaszczuka startują
cego z listy PO (28,81 proc. głosów), wiceprzewodni
czącego Rady Mazowieckiej SLD Zbigniewa Stąsieka (3,95 proc.), jednego z liderów Ruchu Narodowego Krzysztofa Bosaka (6,42 proc.), kandydata Demokracji Bezpośredniej, informatyka Andrzeja Gorayskiego (1,12 proc. głosów) oraz sekretarza generalnego Partii Demokratycznej-demokraci.pl Zdzisława Litwińczuka (1,34 proc.). Frekwencja w wyborach w okręgu na Ma
zowszu wyniosła 6,62 proc. Wybory uzupełniające w okręgu nr 47 były konieczne w związku ze śmiercią se
natora PiS Henryka Górskiego.
Izabela Kloc z PiS-u wygrała w wyborach uzupełnia
jących do Senatu w okręgu rybnickim. Zdobyła 48,56 proc. głosów. W walce o mandat senatora pokonała posła Marka Krząkałę (PO), który uzyskał 42,11 proc.
głosów, Macieja Urbańczyka z Kongresu Nowej Prawi
cy (5,31 proc.) oraz posła Piotra Chmielowskiego z SLD (4,02 proc.). Frekwencja w wyborach wyniosła 9,44 proc. Były to już drugie w bieżącej kadencji wy
bory uzupełniające do Senatu w okręgu rybnickim.
W wyborach przeprowadzonych w kwietniu 2013 r.
po śmierci senatora PO Antoniego Motyczki zwyciężył Bolesław Piecha (PiS), który z kolei w maju uzyskał mandat deputowanego do Parlamentu Europejskiego.
Dotychczasowy poseł PiS Jarosław Rusiecki zwycię
żył w niedzielnych w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 82, obejmującym pięć świętokrzy
skich powiatów. Pokonał pięciu kontrkandydatów, uzyskując poparcie 37,04 proc. wyborców. Na Rusiec
kiego zagłosowało 10 tys. 098 wyborców (37,04 proc.).
O 361 głosów pokonał drugiego w głosowaniu, człon
ka zarządu województwa świętokrzyskiego Kazimie
rza Kotowskiego (PSL), który zdobył 9 tys. 737 głosów (35,71 proc.). Kolejne miejsca zajęli: poseł PO Zbi
gniew Pacelt - 3 tys. 817 głosów (14 proc.), adwokat Kazimierz Jesionek (SLD) 1950 głosów (7,15 proc.), przedsiębiorca Jacek Wójcicki (Kongres Nowej Prawi
cy) - 1338 głosów (4,91 proc.) oraz nauczycielka i fe
ministka Małgorzata Marenin (Demokracja Bezpo
średnia) 325 głosów (1,19 proc.). Frekwencja wyniosła 7,93 proc. proc. Wybory odbyły się, ponieważ w majo
wych wyborach do Parlamentu Europejskiego wygasł mandat senator Beaty Gosiewskiej. (pap)
OLSZTYN | Spora grzywna za zaniżanie wartości licytowanego sprzętu.
Ambasador USA skoczył z Polakami
S
ąd prawomocnie skazał komornika z Działdowa Sebastiana Sz. za zaniżanie wartości licytowanego sprzętu.Ma wpłacić 30 tys. zł grzywny, a pokrzywdzonym rolnikom zapłacić prawie 60 tys. zł. Ma też 5-letni zakaz wykonywania za
wodu.
Sebastian Sz. został skazany za sposób przeprowadzania eg
zekucji u państwa S.- rolników ze wsi Siedliska pod Giżyckiem.
Komornik wycenił wartość ich ciągnika rolniczego i ładowacza na 12 tys. zł, a zlicytował je za 15
tys. zł. W rzeczywistości były warte ponad 90 tys. zł. Maszyny kupił mężczyzna, z którym - jak wykazały bilingi telefoniczne - komornik kontaktował się przed licytacją ponad 60 razy.
- Cieszę się, że to wreszcie ko
niec, że sąd nam uwierzył i ska
zał tego nieuczciwego komor
nika. Teraz on jest u nas dłużni
kiem - powiedziała po wyroku Teresa S.
Przyznała, że jak będzie trze
ba, odzyska swoje pieniądze choćby miała przy tym skorzy
stać z pomocy komornika.
- Zachowanie komornika wybyło wyjątkowo perfidne.
Będąc u nich w domu, zapew
niał, że do licytacji nie dojdzie, a już jechał na miejsce pan W, by zabrać ciągnik - mówił sę
dzia Remigiusz Chmielewski.
Sędzia uznał, że komornik miał prawo przeprowadzić licy
tację, ale sposób, w jaki to zro
bił, był i niemoralny, i niezgod
ny z przepisami. Odnosząc się do uwag komornika o tym, iż nie stać go na zapłacenie 30 tys.
zł grzywny i blisko 60 tys. zł pań
stwu S., sędzia Chmielewski
powiedział, że w aktach jest in
formacja o stanie majątkowym komornika.
- Sam wycenił swój majątek na 100 tys. zł, podobnie jak war
tość maszyn państwa S. Pozo
staje mieć nadzieję, że pan Sz.
trafi na uczciwego komornika - uciął sędzia Chmielewski.
Teresa S. wraz ze swoim obrońcą odstąpili od wniesie
nia apelacji. Sebastian Sz. nie przyszedł w poniedziałek do są
du. Jego adwokat mec. Zbi
gniew Terlik powiedział, że nie będzie wnosił kasacji. (pap)
UNIA EUROPEJSKA PRZYJĘŁA SANKCJE WOBEC ROSJI. MAJĄ BYĆ ST0PNI0WALNE I ODWRACALNE. SZCZEGÓŁY BĘDĄ ZNANE DZIŚ Dziś decyzja o przyjęciu sankcji przez
kraje Unii Europejskiej ma zostać opublikowana w Dzienniku Urzędo
wym UE. Zgodnie z decyzjami państw unijnych z lipca sankcje majg byćstopniowalne, ale i odwracalne.
- To oznacza, że zawsze musimy być w stanie działać w zależności od sy
tuacji na wschodzie Ukrainy - mówi rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia
Ahrenkilde Hansen. Lista objętych sankcjami wizowymi i finansowymi zostanie rozszerzona o 24 osoby i fir
my. Sankcje mają obejmować m.in.
zakaz pozyskiwania funduszy na eu
ropejskich rynkach kapitałowych dla firm z przemysłu obronnego oraz państwowych przedsiębiorstw naf
towych z Rosji: Gazprom Bank, Gaz- prom Nieft, Rosnieft i Transnieft.
ONZ: LICZBA ZABITYCH W KONFLIKCIE NA UKRAINIE WZROSŁA DO OKOŁO 3 TYSIĘCY. CZY TO OSTATECZNA LISTA?
- Liczba osób zabitych w konflik
cie na wschodzie Ukrainy wzrosła do ponad trzech tysięcy, jeśli wli
czy się ofiary lipcowej katastrofy malezyjskiego Boeinga 777 - poin
formował w poniedziałek zastęp
ca sekretarza generalnego ONZ ds.
praw człowieka Ivan Simonovic. - Od wybuchu konfliktu w kwietniu na Ukrainie śmierć poniosło 2 729
osób. Liczba ofiar przewyższa 3 tysiące, jeśli wliczy się 298 osób, które zginęły w katastrofie samo
lotu Malaysia Airlines. Nie dalej jak 29 sierpnia Simonovic infor
mował, że w sumie na Ukrainie zginęło 2 593 osoby, w tym cywi
le, ukraińscy żołnierze i prorosyj- scy separatyści.
(opr. pap)
Ambasador USA w Polsce Stephen Muli skoczył w poniedziałek na spadochronie wspólnie z żołnie
rzami 6. Brygady Powietrznodesantowej. Jak przy
znał, był to jego pierwszy skok w życiu, ale miał pełne zaufanie do polskich komandosów. Desanto
wanie odbyło się z pokładu wojskowego samolotu M-28 Bryza z wysokości około 4 tys. metrów, (pap)
wydarzenia
Napisz lub zadzwoń do nas
Bogumiła Rzeczkowska
boqumila.rzeGkowska@mediareqionalne.pl
598488124
w godz. 9.00-17.00 www.gp24.pl Głos Pomorza wtorek 9 września 2014 r.
Eksplozja mogła być celowa
LĘBORK Pięcioletni Ksawery ranny, podczas sobotniego wybuchu gazu stracił nerkę. Nieoficjalnie śledczy mówią, że ktoś mógł specjalnie doprowadzić do tej eksplozji.
Sylwia Lis
sylwia.lis@mediareqionalne.pl
Do potężnego wybuchu doszło w sobotę przy ulicy Różyckiego w Lęborku. Z okien wyleciały wszystkie szyby, wyrwało futryny, drzwi, nawet drzwi gara
żowe.
Dotarliśmy do nowych ustaleń śledczych. Te są szo
kujące. Do eksplozji ich zda
niem mogło dojść celowo, a nagromadzenie gazu w bu
dynku było ogromne.
- Dopiero w niedzielę około godziny dwunastej po
licjanci mogli wejść do bu
dynku - mówi Daniel Pa- ńczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji. - Do Lęborka sprowadzono spe
cjalistów, ekspertów z labo
ratorium kryminalistyki Ko
mendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Ich praca trwała kilka godzin. Wykluczyli oni wszelkie inne możliwości poza jedną: rozszczelnienie instalacji gazowej.
Wiele wskazuje na to, że celowe.
Teraz prowadzone śledztwo pod nadzorem pro
kuratora ma ustalić, czy do
syn. Matka z synem wyszli o własnych siłach. Ojca wypro
wadzili strażacy. Ale najwięk-
Policja na miejscu wybuchu.
rozszczelnienia doszło na skutek celowego działania.
Dodajmy, że w domu mieszkali właściciele zna
nego lęborskiego biura pod
róży. Na budynku widnieje informacja o sprzedaży. Nie
oficjalnie dowiedzieliśmy się, że właściciele mieli problemy wenątrzrodzinne, które
mocno przeżywał
mężczyzna. Jerzego W. po
licja nie może przesłuchać.
Jest mocno poparzony i zo
stał przewieziony do specja
Fot. Sylwia Lis
listycznego szpitala w Gryfi
cach.
W chwili wybuchu w domu znajdowały się trzy osoby. Rodzice i ich 18-letni
sza tragedia spotkała ro
dzinę, która akurat przechodziła ulicą w trakcie wybuchu.
- To kobieta z dwójką dzieci - mówi Daniel Pa- ńczyszyn. - To właśnie oni najbardziej ucierpieli w wy
niku tego wybuchu. Siła po
dmuchu była tak olbrzymia, że elementy stalowe, beto
nowe, które poleciały w ich stronę, zmiotły ich z chod
nika aż na drugą stronę ulicy.
Jedno dziecko - pięcioletni Ksawery - odniósł bardzo poważne obrażenia. Śmi
głowcem przewieziono go do specjalistycznego szpitala w Gdańsku. Matka przebywa w szpitalu w Lęborku. Dru
giemu chłopcu nic się nie stało.
- Chłopiec przeszedł cięż
ką operację - prof. dr hab. n.
med. Piotr Czaudema z Kli
nicznego Oddziału Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUMed. - Jego życiu w tej chwili nic nie zagraża.
Dowiedzieliśmy się, że le
karze zmuszeni byli usunąć dziecku nerkę. I
Byłeś świadkiem ciekawej sytuacji? Zrobiłeś zdjęcie?
Nagrałeś film? Zawiadom nas!
alarm@gp24.pl
GŁOS
Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski
Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski, Bogdan Stech (internet) Ynona Husaim-Sobecka
media regjonalne
Media Regionalne Sp. o.o.
ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl
IZBA
WYDAWCÓW 1UUI IIIIIILOHIT
Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24
75-004 Koszalin
tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomorza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk
tel.598488100 fox598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl GtosSzaBdltid-www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin
tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakqa.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
LOTTO
0
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
Lotto z 06.09
9 2 9 30 33 3441
Lotto Plus z 06.09
8 1 7 2 2 343847
Kaskada z 07.09
2 5 7 9 1 0 1 2 1 4 1 6 1 7 2 1 22 24
MultiMultiz08.09g.14
8 9 1 0 1 9 22 24 25 27 33 34 37 39 40 49 50 60 63 64 73 78 plus 50
KURSY WAUJT
kurs średni zmiana
EUR 4,1824 -0,20•
USD 3,2303 -0,16 • (HF 3,4677 -0,20 • GBP 5,2140 -1,22 •
Słupszczanka w telewizji,
w programie o piekielnej kuchni
TELEWIZJA Dzisiaj w Polsacie zaczyna się nowa seria Piekielnej Kuchni. Wystąpi w niej słupszczanka.
Do drugiej edycji Heli s Kitchen - Piekielna Kuchnia znosiło się niemal dwa ty
siące osób z całego kraju.
Do domu uczestników programu przeszło 16. W tym - Paulina Kantak ze Słupska.
9 września w restauracji W Kurniku odbędzie się wspólne oglądanie pierw
szego odcinka drugiej edycji programu, do którego do
stała się właścicielka lokalu, Paulina Kantak.
Gotowanie tak bardzo ją zafascynowało, że postano
wiła poszerzyć swoje umie
jętności i wziąć udział w pro
gramie z piekła rodem. Jak przyznaje, nazwa programu Heli s Kitchen zobowiązuje, a w trakcie nagrań bywało naprawdę ciężko. Były krzyki, łzy, ale i radości.
Wszyscy, którzy chcieliby obejrzeć program Heli s Kit
chen razem z Pauliną Kantak, mają ku temu
okazję. Właścicielka restau
racji W Kurniku zaprasza wszystkich do wspólnego oglądania programu.
Wspólnie będzie można się śmiać i kibicować 16 uczestnikom. Wstęp jest bez
płatny. Nie trzeba rezer
wować miejsc. Program emi
towany będzie na antenie Polsatu o godz. 20. Słupsz
czanka nie może zdradzić, jak daleko w nim zaszła.
(DA) L E N C J E
ZDZISŁAWOWI I JANUSZOWI GOŚNIAK oraz rodzinom
wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci
MAMY
składają
pracownicy ELEKTROSEP Sp. z o.o. w Słupsku
=^s
Wyrazy szczerego współczucia
Pani Annie Bąbie
z powodu śmierci
T A T Y
składają
pracownicy Centrum Kształcenia Praktycznego w Słupsku.
J r
Pani Lidii Zarzyckiej
z powodu śmierci
M A M Y
wyrazy głębokiego współczucia oraz słowa otuchy
składają
pracownicy Centrum Kształcenia Praktycznego w Słupsku.
J f
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 7.09.2014 r. odszedł na zawsze
ś
P. Feliks Żyszkowski
lat 78
Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się 10 września w kościele parafialnym w Kobylnicy. Wystawienie o godz. 14:30,
msza św. o godz. 15:00, po czym nastąpi odprowadzenie na miejsce spoczynku.
Pogrążona w smutku rodzina
„Dobrych ludzi nikt nie zapomina.
Z żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci
Ś
p. Jima Dobbina
wybitnego i wspaniałego człowieka, delegata Rady Europy, brytyjskiego parlamentarzysty,
członka Partii Pracy
Rodzinie Zmarłego
składamy wyrazy szczerego współczucia.
Zdzisław Sołowin Przewodniczący Rady Miejskiej
w Słupsku Maciej Kobyliński
Prezydent Miasta Słupska
„Nie żyjemy, aby umierać. Ale umieramy, aby żyć wiecznie.' Abp Michael Buchberger
Pani Bognie Winiarczyk
Zastępcy Dyrektora Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Słupsku
wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci
Męża Artura
znanego biznesmena, oddanego Rodzinie i swemu miastu składa
Maciej Kobyliński Prezydent Miasta Słupska
567514K03A
wydarzenia
wtorek 9 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl
Masz ciekawą informację albo cos Ciebie bulwersuje?
Napisz
alarm@gp24.pl
Radość była obowiązkowa
SŁUPSK Nagroda Rady Europy, którą otrzymało miasto, miała być radosna. Dla niektórych była to jednak radość obowiązkowa. Mowa o uczniach.
Alek Radomski
aleksander.radomski@mediareqionalne.pl
Aktywny udział młodzieży to jeden z warunków przy or
ganizacji fety z okazji otrzy
mania nagrody Rady Europy.
Organizatorzy dwudniowych uroczystości w Słupsku po
deszli do tego skrupulatnie.
Na placu Zwycięstwa pod ra
tuszem nie zabrakło dzieci z miejskich przedszkoli i pod
stawówek. Niestety, atrakcji dla nich tam nie było, jak podsumowują uroczystości rodzice, którzy wczoraj skon
taktowali się z naszą re
dakcją. Podkreślali, że dzieci nudziły się podczas prze
mówień i to tłumaczonych na dwa języki.
- I w ramach lekcj i - skarży się pani Katarzyna (nazwisko do wiadomości redakcji). - Moje dziecko przez dwie go
dziny bezsensownie tkwiło pod ratuszem. Do tego wpe- łnym słońcu i bez wody.
Kiedy syn wrócił do domu, był tak zmęczony, że osunął się i zasłabł.
Podczas Parady Radości, bo tak nazwali ją urzędnicy organizujący uroczystości, nie wszyscy byli uradowani.
- Syn robił w nim za tłum - mówi wprost pani Magda (nazwisko do wiadomości re
dakcji) , mama 11 -latka.
- Musiał, bo ta sobota była dniem pracującym w szkole.
Gdybym go nie puściła na paradę, dostałby nieobec
ność. Szkoła tak to zorgani
zowała, że dzieci odpracowy
wały wolne za drugi stycznia, który wypada w piątek. Dzie
ciom kazano ubrać się w od
powiednich kolorach.
Szkoda tylko, że zapomniano im powiedzieć, że chodzi o barwy państw unijnych.
Wczoraj dyrektorzy szkół i
przedszkoli, z którymi roz
mawialiśmy, zapewniali nas, że nikt nikogo do święto
wania nie zmuszał.
W przedszkolu numer 12, które z transparentem szło w paradzie, usłyszeliśmy, że wcześniej odbyło się ze
branie, na którym przedsta
wiono możliwości wzięcia udziały w paradzie. Co wi
ęcej, aby uniknąć pro
blemów z parkowaniem aut, zapewniono autokar. Z 135 dzieci zgłosiło się siedmioro, które razem z nauczycielami i rodzicami poszły w para
dzie. - Sobota była w SP 5
dniem wolnym od zajęć - mówi dyrektor tej podsta
wówki Krystyna Lewan
dowska. - Poprosiliśmy wy
chowawców klas 3 o rozmowę z dziećmi. Ci którzy byli chętni, byli na paradzie i na placu. W piątek natomiast były występy, w których brały udział cheerleaderki i dziew
czynki, które śpiewają. Nikt nie naciskał. Dzieci znaszały się same - zaznacza dyrek
torka i dodaje, że szkoła która wychowuje, musi i chce brać udział w tego typu wydarze
niach.
Inaczej obecność na so
botniej fecie rozwiązano w SP 1, gdzie odrabiano wolne za 2 stycznia. W piątek na placu występowały dwa ze
społy ze szkoły.
- Pracowała cała szkoła - mówi Danuta Wojtas-Pali- ńska, dyrektor SP2. - Było dużo imprez towarzy
szących, a szkoła brała też udział w czytaniu Trylogii. O uroczystościach wiedzie
liśmy dużo wcześniej, bo w już w czerwcu, i mogliśmy się przygotować. *
PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum
Drugi proces Holendra w słupskim sądzie
Z WOKANDY Wczoraj przed słupskim sądem okręgowym odbyła się kolejna rozprawa przeciwko obywatelowi Holandii Wilhelmusowi van D. Oskarżony odpowiada za zlecenia zabójstw.
W tym procesie Wilhelmus van D., 65-letni obywatel Królestwa Niderlandów, jest sądzony za to, że od polowy grudnia 2011 roku do 24 maja 2012 roku jako podej
rzany i osadzony w Areszcie Śledczym w Słupsku, z obawy przed grożącą mu od
powiedzialnością karną, w zamian za obietnicę korzyści majątkowej wielokrotnie na
kłaniał do dokonania zabój
stwa prokurator Renaty Sz.,*
nadzorującej śledztwo prze
ciwko niemu, oraz dwóch funkcjonariuszy policji pro
wadzących to postępowanie - podinspektora Eugeniusza K. i aspiranta Adriana W.
W sprawie oskarża gda
ńska prokuratura apelacyjna.
Według niej, Holender za po
średnictwem innych osadzo
nych przekazał z celi szcze
gółowe informacje, jak zabić prokuratorkę i policjantów.
Przygotował obszerną in
strukcję „totalnej likwidacji", bo chciał skutecznie wyklu
czyć Renatę Sz. z prowa
dzenia śledztwa, a wtedy
- zdaniem Wilhelmusa van Wilhelmus van D. z tłumaczem wczoraj w sądzie.
D. - poprowadziłby je ktoś, kto zaakceptowałby jego linię obrony w sprawie prowa
dzenia plantacji konopi, w ja
kiej był aresztowany.
Wczoraj w sądzie między innymi biegli psychiatrzy przedstawili swoją opinię uzupełniającą. Niczego jednak w niej nie zmienili.
Stwierdzili, że oskarżony w chwili popełninia zarzuca
nych czynów był poczytalny.
Zeznawali też kolejni świad
kowie.
To drugi proces Holendra przed słupskim sądem. Wil
helmus van D. w lipcu został skazany za prowadzenie plantacji na osiem lat wi
ęzienia, 100 tysięcy złotych grzywny, przepadek na rzecz skarbu państwa mienia w kwocie 272 tysięcy złotych.
To równowartość korzyści, jakie co najmniej mógł osi
ągnąć. Sąd stwierdził, że van D. nabył i przystosował przy
rządy do plantacji, uprawiał konopie na ziele, dokonywał zbioru i suszył. Wyhodował 3317 roślin.
Fot. Krzysztof Piotrkowski BOGUMIŁA RZECZKOWSKA
PIANO
I I I IWczoraj mogłeś przeczytać artykułów opublikowanych
218
w Piano systemie zakupu treści w Internecie www.gp24.pl/piano.
G Ł O S Z E N I E Usteckie TBS Sp. z o.o.
informuje, że ogłosiło przetarg na konserwację
instalacji wodno-kanalizacyjnych,
c.o. i gazowych w zarządzanych zasobach.
Szczegóły na stronie www.utbs.pl
Po władzę w Słupsku chcą sięgnąć prawie wszyscy, aż
WYBORY Wczoraj zakończyła się rejestracja komitetów wyborczych, które startują w wyborach samorządowych. Po władzę w Słupsku sięgają lokalne komitety i te zarejestrowane centralnie.
5 6 7 9 1 4 K 0 3 A
Siedem komitetów wybor
czych zarejestrowano do wczoraj w słupskiej delega
turze PKW. Najwyżej na liście jest komitet wyborczy Ro
berta Biedronia posła Two
jego Ruchu. Biedroń zareje
strował go jako pierwszy.
Ogłosił też oficjalnie, że będzie ubiegać się o fotel prezydenta miasta. Zaraz za nim na listach słupskiej dele
gatury PKW jest komitet Aleksandra Jacka, prezesa Naszego Słupska. Jacek to ko
lejny kandydat na prezy
denta miasta. W zestawieniu opublikowanym przez dele
gaturę jest też Słupskie Poro
zumienie Obywatelskie, ko
mitet Przymierze dla Słupska oraz Komitet Wyborczy An
drzeja Kaczmarczyka - wice
prezydenta miasta, który chce przejąć stery w ratuszu po Macieju Kobylińskim.
Wczoraj do tego grona do
łączył również komitet Słupsk na Prawo oraz Ko
mitet Wyborczy Wyborców
- Grzegorz Kunda dla Słupsz- czan.
Nie jest to jednak osta
teczna liczba ugrupowań, które chcą sięgać po władzę w mieście. Komitety ogólno
polskie zarejestrowały też największe partie polityczne.
Chodzi o Prawo i Sprawiedli
wości, Platformę Obywa
telską, Kongres Nowej Pra
wicy i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. I tak PiS do wyborów w Słupsku idzie z zadeklarowanym już kandy
datem na prezydenta Ro
bertem Kujawskim, obecnym wiceprzewodni
czącym rady miejskiej.
Zmierzy się z nim Zbigniew Konwiński, poseł PO. KNP najpewniej wystawi byłego posła Ryszarda Bogusza. W SLD oficjalnego kandydata na razie brak.
Teraz każde z ugrupowań mają miesiąc na przedsta
wienie w PKW kandydatów do słupskiej rady miejskiej.
Na kompletne listy komisja
czeka do 7 października.
Maksymalnie każde z ugru
powań może wystawić 46 kandydatów do rady w e wszystkich czterech okręgach wyborczych, To dwa razy więcej niż słupska rada miejska liczy członków.
Dopiero te komitety, które zarejestrują kandydatów do rady w przynajmniej połowie okręgów, będą mogły zgłosić kandydata na prezydenta.
Do 17 października.
ALEK RADOMSKI
Fotogalerii i filmów
z weekendowych wydarzeń w Słupsku i Ustce szukaj na
www.gp24.pl
Słupsk
www.gp24.pl Głos Pomorza wtorek 9 września 2014 r.
Winda na dziesiąte piętro
szybko w wieżowcu nie dojedzie
Z MIASTA Już dwa tygodnie nie możemy korzystać z windy i tak będzie jeszcze przez miesiąc - skarży się lokator wieżowca przy ul. Batorego 23. - Jak długo może trwać remont? Nie każdy ma siłę wchodzić po schodach.
Monika Zacharzewska monikajacharzewska@mediareqionalne.pl
W wieżowcu przy ul. Ba
torego 23 są trzy klatki scho
dowe. W jednej z nich - klatce C - trwa generalny remont szybu windowego.
Dlf niektórych lokatorów to bardzo uciążliwe.
- Jak się ma już swoje lata i mieszka na wyższym pię
trze, to taką sytuację można akceptować przez klika dni, ale to już trwa dwa tygodnie, a ma potrwać jeszcze mie
siąc - skarży się lokator jed
nego z mieszkań w wie
żowcu. - Czy to naprawdę musi być naprawiane tak długo?! Ja wiem, że można skorzystać z windy \V sąsied
niej klatce i przejść koryta
rzem na najwyższym piętrze na swoją, a potem zejść do mieszkania. Jednak to też jest już uciążliwe.
Takie rozwiązanie, jak ko
rzystanie z sąsiedniej windy i przejście korytarzem na naj
wyższym piętrze, sugeruje lo
J L i s s b a .
33
mieszkania na 11 kondygnacjach są w jednej klatce wieżowca przy ul.
Batorego.
Remont szybu i wymiana windy w klatce C bloku przy ul. Batorego 23. Fot. Krzysztof Piotrkowski
katorom wyższych kondy
gnacji sama spółdzielnia SM Czyn administrująca budyn
kiem.
- Prace trwają długo, bo to
generalny remont i wymiana urządzeń - tłumaczy Iwona Fałkowska, prezes zarządu spółdzielni Czyn. - Naprawy prowadzone są w szybie win
dowym, wymieniana jest maszynownia, urządzenia, osprzęt, dźwig i drzwi przy
stankowe. To naprawdę było konieczne i dla komfortu lo
katorów i dla bezpiecze
ństwa. Windy w tym bloku mają tyle samo lat, co sam budynek, czyli już 36. W tym czasie były bardzo mocno
eksploatowane. Dodaje ona, że firma wykonawcza ma czas na ukończenie prac do 10 października. Później jednak konieczne będą jeszcze odbiory techniczne.
Ostateczny termin oddania windy do użytku może się więc jeszcze przesunąć w czasie.
- Na razie wymieniamy windę tylko w tej jednej klatce tego bloku. To na
prawdę kosztowna inwe
stycja - mówi Iwona Fał
kowska. Dodaje, że jednocześnie wymieniana jest winda w innym wie
żowcu administrowanym przez SM Czyn, tym przy ul.
Królowej Jadwigi 1. M
Burzą fundamenty pod wieżę telefonii komórkowej na Dębowej
Z MIASTA W maju ubiegłego roku mieszkańcy ul. Dębowej zorientowali się, że pod ich oknami staje wieża telefonii komórkowej. Sprzeciwili się i postawili na swoim. Fundamenty są właśnie wyburzane.
Najpierw na działce obok domków jednorodzinnych przy ul. Dębowej w Słupsku, na osiedlu Akademickim, postawiono mobilną wieżę.
Konstrukcję na kołach.
- Już to nas zaskoczyło.
Jednak potem za wałem ziemi zaczęto wylewać fun
damenty pod stałą wieżę, na której mają znaleźć się się nadajniki telefonii komór
kowej - relacjonowali miesz
kańcy. - Tylko że nikt z nami tego nie konsultował. Posta
wili tę wieżę i już. W zaka
muflowany sposób, za na
szymi plecami - oburzali się
półtora roku temu miesz
kańcy.
Już wtedy zorganizowali zebranie i zebrali ponad 200 podpisów sprzeciwu również od swoich sąsiadów z ul.
Gdyńskiej, Jaśminowej, Jo
dłowej, Olchowej i Cisowej.
Zamieścili j e pod wezwa
niem o cofnięcie decyzji po
zwolenia ną budowę wieży.
Udało im się skutecznie zablokować planowaną bu
dowę stacji bazowej telefonii komórkowej, pięciu radio- linii, urządzeń teletechnicz
nych i wieży kratowej o mak
symalnej wysokości 60
metrów, mimo że inwestycja miała już pozwolenie na bu
dowę.
- Pertraktowaliśmy, pisa
liśmy pisma, sądziliśmy się z różnym skutkiem. Bałem się, że już nic z tego nie będzie, ale wszystko poszło po na
szej myśli. Właśnie rozpo
częło się wyburzanie funda
mentów, na których miała stanąć ta wieża - poinfor
mował nas wczoraj zadowo
lony Zenon Lasoń, jeden z mieszkańców ul. Dębowej w Słupsku, który walczył z wieżą.
(NIK)
Słupsk, ul. Klińskgego, poniedziałek rano
Most utrudnia ruch w centrum
Remont mostu Kaszubskiego
Brok przejścia u l , K i l i ń s k i e g o W a n d y
Gruntowna przebudowa Mostu Kaszubskiego zaczęła się na dobre. Przeprawa przez Słupię ma być nieprzejezdna do końca listopada (na zdjęciu widać, jak to wczoraj zaskoczyło kierowców). Od wczoraj most jest wy
łączony z ruchu. Spółka Most z Sopotu za 2 miliony 300 tysięcy złotych remontuje przeprawę.
- Zakres prac jest bardzo duży. Od spodu wzmacniamy konstrukcję, filary i przyczółki - wylicza Igor Skabara, kierownik budowy. - Patrząc od góry, most zyska też nową nawierzchnię, chodniki, krawężniki i balustrady.
Zgodnie z umową firma ma trzy miesiące na remont przeprawy. Wykonawca jednak liczy, że z placu budowy uda mu się zejść już pod koniec listopada. Zamknięcie mostu w ciągu ul. Kilińskiego wprowadza zmiany w komunikacji miejskiej. Inaczej kursować będą autobusy linii numer 2. Dwójką pojedziemy teraz przez ul. Sienkiewicza, Kopernika, Tramwajową i dalej Kościuszki i Kaszubską. Na ul. Kościuszki ustawione zostaną trzy dodatkowe przystanki. Dwa z nich w kierunku ul. Kopernika, jeden w stronę ul. Kaszubskiej. Obowiązują przystanki na trasie objazdu, (OLO) Fot Krzysztof Piotrkowski
Słupsk
akcja^re £ jakcja
wtorek 9 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl
Kontakt z redakcją Daniel Klusek daniel.klusek@mediareqionalne.pl 5 9 8 4 8 8 1 2 1 Gadu-Gadu:10246970 ul. Henryka Pobożnego 19, Słupsk
Słupszczanie skarżą się na brak rozkładów jazdy pociągów na dworcu kolejowym. Opinie na stronie
www.gp24.pl/forum
Złodzieje okradają działki
PROBLEM - Na ogródkach grasują złodzieje - twierdzi pan Marek ze Słupska. Policja twierdzi, że kradzieży na działkach nie jest więcej niż zwykle i prosi o kontakt, jeśli na terenie ogródków zobaczymy obce osoby.
Daniel Klusek daniel.klusek@mediaregionalne.pl
- Jestem właścicielem działki na terenie ROD imienia Bohaterów Wester
platte w Słupsku. W ubiegłym tygodniu nieznani sprawcy włamali się do mojej altany i ukradli dwa przedłużacze oraz radiomagnetofon - twierdzi pan Marek, działkowiec.-Jak się później dowiedziałem, dwa dni po włamaniu do mnie okradzione zostały rów
nież dwie sąsiednie działki. Jak sądzę, rozpoczęła się jesienna fala włamań. Proszę o ostrze
żenie innych działkowiczó w z mojego i innych ogrodów.
Może policja też zwróci na to uwagę.
Policja twierdzi jednak, że nie odnotowała w ostatnich dniach ani tygodniach wzrostu liczby zgłoszonych kradzieży na działkach.
- Najwięcej tego typu zgło
szeń mamy wiosną, gdy wła
ściciele ogródków po zi
mowej przerwie wracają na swoje działki i stwierdzają, że
Po zbiorach owoców i warzyw warto zabezpieczyć ogrodową altankę. Policja radzi, by nie tizymać w niej cennych pizedmiotów i spntętÓMUf PwMowsti w altankach są wybite szyby i
skradziono z nich ich rzeczy - mówi Robert Czerwiński,
rzecznik prasowy słupskiej policji. -Trzeba pamiętać, że altanki bardzo często są zi
mowym schronieniem dla osób bezdomnych.
Apeluje do działkowców,
aby reagowali na obce osoby, które pojawiają się na terenie ogrodów.
- Niebawem osoby bez
domne mogą zacząć poja
wiać się na terenach og
rodów działkowych w po
szukiwaniu miejsc, gdzie mogłyby spędzić jesienne i zimowe miesiące - mówi przedstawiciel słupskiej po
licji. - Dlatego ważne jest, by reagować, gdy zobaczymy na działkach kogoś obcego. W takich sytuacjach można za
dzwonić do nas, a my na miejsce wyślemy patrol.
Dodaje również, by nie prowokować złodziei do wła
mań do altanek.
- Najlepiej nie zostawiać w nich cennych narzędzi ogrodowych, kosiarek, sprzę
tu technicznego, elektrycz
nego i rtv. Złodzieje bardzo często kradną bowiem ło
paty, radia i telewizory - mówi Robert Czerwiński ze słupskiej policji. - Gdy już za
kończymy sezon na dział
kach, powinniśmy zabezpie
czyć naszą altankę. Warto też pojawiać się na terenie ogrodów regularnie, nawet zimą.®
1 Poranna jed lyn ka jed Iziel kwad rans| później
KOMUNIKACJA Pierwszy kurs autobusu linii numer 1 z osiedla Niepodległości od września wyjeżdża kwadrans później niż w poprzednim rozkładzie jazdy.
- Dostosowujemy się do rozkładu jazdy pociągów SKM - usłyszeliśmy w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej.
Pan Stanisław zauważył, że w ostatnich dniach zmienił się rozkład jazdy au
tobusów linii numer 1.
Chodzi o pierwszy kurs w dni powszednie.
- Dotychczas jedynka z pętli przy Centrum Han
dlowym Jantar odjeżdżała o godzinie 4.05. Teraz ten kurs rozpoczyna się o godzinie 4.20. Skąd ta zmiana? - pyta nasz czytelnik.
Marcin Grzybiński, za
stępca dyrektora Zarządu In
frastruktury Miejskiej w Słupsku, potwierdza, że od września pierwsza jedynka w
dni powszednie odjeżdża kwadrans później niż do
tychczas.
- Z tych kursów korzystają niemal wyłącznie pasaże
rowie, którzy jadą w kierunku dworca kolejowego. Tam przesiadają się na pociąg SKM jadący w stronę Trój
miasta - mówi Marcin Grzy
biński- - Jednak w związku z pracami na torach, godziny odjazdu porannego pociągu ulegają zmianom. Do nas za
dzwonili pasażerowie, którzy twierdzili, że po ostatniej zmianie rozkładu jazdy SKM
musieli czekać na pociąg Pierwsze kursy porannej jedynki rozpoczynają się później, żeby pasażerowie nie musieli zbyt długo czekać na przesiadkę na pociąg SKM* Fot. Krzysztof Piotrkowski
około 20 minut. Prosili, byśmy tak zmienili godzinę odjazdu jedynki, by było im wygodniej. Tak też zrobi
liśmy.
Dodaje, że kolej już drugi raz w tym roku zmieniła go
dzinę odjazdu porannego pociągu w kierunku Trój
miasta.
- Na październik plano
wana jest kolejna korekta, jednak nie spowoduje ona zmiany rozkładu jazdy pierwszej porannej jedynki - zapewnia Marcin Grzybiń
ski.
DANIEL KLUSEK
ZWIERZĘTA BANK POMOCY
Aga chce mieć mowy dom W słupskim schronisku dla zwierząt na adopcje czeka 2-3- letnia suczka Aga. Trafiła do schroniska półtora roku temu z Miastka.
- Aga ma stare złamanie przedniej łapki, co nie prze
szkadza jej w żaden sposób w normalnym funkcjonowaniu - mówią pracownicy schronis
ka. - Psiak był bardzo zamknięty w sobie, na widok człowieka chowała się w kąt. Z przerażo
nego, niedostępnego psiaka stała się radosną i przyjacielską sunią, która podczas spacerów tryska energią.
Suczka toleruje psy i koty, a także ptactwo. Szybko przy
swaja nową wiedzę i komendy.
Ładnie chodzi na smyczy oraz jest posłuszna.
Aga czeka na adopcję.
- Została zapoznana z ru
chem ulicznym i bez problemu można się z nią poruszać po
Fot Archiwum schroniska
centrum miasta, o czym kiedyś można było tylko pomarzyć.
Prawdopodobnie świetnie od
nalazłaby się w mieszkaniu, przebywała kilka godzin u wo- lontariuszki w domu i zacho
wywała się . fantastycznie - chwalą swoją podopieczną pracownicy schroniska. - W dal
szym ciągu boi się obcych ludzi, ma do nich lekki dystans.
Aga została wysterylizo- wana, zaszczepiona, odroba
czona i odpchlona. Posiada także micro chipa. Osoba, która zdecyduje się zaopiekować suczką, zostanie zwolniona z opłaty adopcyjnej. W sprawie adopcji można się kontaktować ze schroniskiem telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 10-18, w weekendy w godz. 10-15 pod numerami: 59 842 29 59 lub 601 989 535 lub osobiście przy ul. Portowej 11.
DANIEL KLUSEK
Czytelnicy pomagają czytelnikom
Oddam
B Pan Zdzisław ze Słupska ma do oddania dwie wersalki.
Odbiór w ł a s n y m transportem.
Kontakt: 518 554 461.
M Pani Magdalena ze Słups
ka ma do oddania łóżeczko dziecięce. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 697 507 270.
m Pan KazimierzzŁosina ma do oddania gruz. Kontakt: 509 541 055.
m Czytelnik odda gruz. Kon
takt: 500 324 479.
Potrzebuję
• Pani Elżbieta ze Słupska prosi o meble kuchenne. Kon
takt: 798659 670.
• Pan Kazimierz ze Słupska prosi o łóżko rehabilitacyjne
(najchętniej z materacem). Kon
takt: 509 236 382.
• Pani Małgorzata ze Słups
ka prosi o meble i kuchenkę.
Kontakt: 884103 309.
# Pan Damian prosi o pralkę.
Kontakt: 517 453 498.
E Pani Magdalena z Dębnicy Kaszubskiej prosi o ubranka dla niemowlaki i dwuletniej dziew
czynki. Kontakt: 516 897 742.
M Pani Renata ze Słupska prosi o lodówkę i pralkę. Kon
takt: 509901 702.
* Pani Magdalena ze Słups
ka prosi o p i e c y k gazowy. Kon
takt: 697 507 270.
M Pani Anna ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 517 628 741.
• Pani Małgorzata ze Słups
ka prosi o pralkę. Kontakt: 733 487 521.
(DMK)
Codziennie bieżące informacje z powiatów lęborskiego
i bytowskiego znajdziesz na
www.gp24.pl/region
Napisz lub zadzwoń do nas Sylwia Lis
sylwia.lis@mediaregionalne.pl 697770125 w godz. 12.00-15.00
Napisz lub zadzwoń do nas Andrzej Gurba
andrzej.gurba@mediaregionalne.pl 697770129
w godz. 12.00-15.00
Bytów Miastko
www.gp24.pl Głos Pomorza wtorek 9 września 2014 r.
Ludzie myśleli, że to pijak, a człowiek mógł umierać
KONTROWERSJE W Bytowie na trawie przy ulicy leżał mężczyzna. Przez dłuższy czas nikt mu nie pomógł.
Jeden z mieszkańców mówi o znieczulicy na ludzką tragedię.
Andrzej Gurba andrzej.qurba@mediareqionalne.pl
- To znieczulica - komen
tuje pan Bogdan z Bytowa, który zainteresował się losem mężczyzny. - Leżał w niety
powej pozycji. Widać było, że nie czuje się najlepiej. Obok przejeżdżali ludzie na ro
werze, patrzyli na niego i nie zareagowali. Ten mężczyzna był ubrany zwyczajnie.
Nawet gdyby jednak wy
glądał jak „top menel", to też należałoby zareagować.
Mieszkaniec dodaje, że wśród rowerzystów była osoba, która wykonuje zawód zaufania społecznego.
- I też nie zareagowała. A przecież to może spotkać ka
żdego z nas. Każdy może źle się poczuć, nawet pani na ro
werku.
Pan Bogdan zatrzymał sa
mochód niedaleko miejsca, w którym leżał mężczyzna.
- Podszedłem do niego.
Bałem się, że nie oddycha.
Na szczęście żył. Ocknął się, kiedy się nad nim pochy
lałem. Powiedział, że źle się poczuł, ale już jest dobrze. Po chwili wstał i poszedł.
Nasz czytelnik mówi, że mężczyzna, któremu chciał udzielić pomocy, był pod wpływem alkoholu.-Wiem, że dla wielu osób jest to usprawiedliwienie zwol
nienia z udzielania pomocy.
Podziękowali za plon
SPOŁECZEŃSTWO Tym razem w Pomysku Wielkim odbyły się gminne dożynki gminy Bytów.
Rolnicy i samorządowcy podziękowali za plon.
I :
Dożynki gminne w Pomysku Wielkim.
Mszą świętą na boisku rozpoczęły się gminne do
żynki Bytowa.
Ryszard Sylka, burmistrz z rąk tegorocznych gospo
darzy Bernadety i Bronisława Łąckich odebrał bochen chleba, aby później podzielić
się nim z wszystkimi uczest
nikami uroczystości.
Podczas spotkania wy
brano najpiękniejszy wie
niec. Wygrał ten przygoto
wany przez rolników z Mokrzyna. Nie zabrakło atrakcji, był darmowy bigos i
kiełbaska. Uroczystości uświetnił kaszubski kabare
ciarz z Lipnicy oraz zespół kaszubski z Kościerzyny.
(ZIDA) ZOBACZ FILM i ZDjĘCIA NA % www.gp24.pi
Mariusz Łuczyk szefem Prawa i Sprawiedliwości
POLITYKA Mariusz Łuczyk z Miastka został przewodniczącym Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości w powiecie bytowskim.
Spotkanie odbyło się w Centrum Spotkań Między
narodowych w Tuchomiu.
Do siedmioosobowego za
rządu z automatu weszli pe
łnomocnicy komitetów z Miastka (Mariusz Łuczyk), Bytowa (Jerzy Barzowski) oraz z Kołczygłów-Trzebie- lina (Wojciech Duda). Na po
zostałe miejsca kandydowało 9 osób. Wybrano: Damiana Kujawskiego, Zbigniewa Płaczkiewicza, Eugeniusza
Szumachera i Jana Żmudź- kiego. Przewodniczącym za
rządu powiatowego został Mariusz Łuczyk z Miastka, sekretarzem Wojciech Duda z Trzebielina, skarbnikiem Jan Żmudzki.
W spotkaniu wyborczym wzięli udział posłowie PiS:
Dorota Arciszewska Mielew- czyk, Jolanta Szczypińska i Jan Śniadek.
Jeśli chodzi o wybory to PiS na pewno wystawi swoje
A przecież każdy porządny człowiek może wypić kilka piw, źle się poczuć, prze
wrócić. Nie powinno mieć znaczenia, czy osoba, która leży na trawie, czy chodniku, jest pod wpływem alkoholu, czy też nie. Pomocy może potrzebować kążda. Niewiele trzeba zrobić/ b o tylko za
trzymać się, nawiązać kon
takt, ocenić sytuację i w razie czego wezwać karetkę. Nie
duży wysiłek, który może
uratować komuś życie - mówi mężczyzna.
Nasz czytelnik jest bardzo wyczulony na takie sytuacje.
Kiedyś jego mama upadla na śliskich schodach i uderzyła się w głowę. Ludzie przecho
dzili obok i nie reagowali.
Dlaczego nie reagujemy w takich sytuacjach?
Zwykle uważamy takich ludzi za pijaków, którzy często leżą na chodnikach.
Uznajemy, że nic im nie jest i
że sami są sobie winni.
Boimy się też bezpośred
niego kontaktu, żeby się czymś nie zarazić. Wielu ludzi jest też bardzo skon
centrowana na sobie. „To nie mój problem, od tego są służby, na pewno już ktoś za
dzwonił po pomoc" - tłu
maczą sobie. Często też nie wiemy, jak pomóc. Boimy się wezwać karetkę, aby nie na
razić się na zarzut nieuza
sadnionego alarmu.
Pożar w firmie na zawołanie.
Spokojnie, to tylko ćwiczenia
AKCJA Pożar w zakładzie Metal Works w Bytowie. Jedna osoba została ranna. Na szczęście to tylko ćwiczenia.
Według scenariusza pożar wybuchł w kabinie lakierni
czej. Pracownicy próbowali gasić pożar gaśnicami, lecz próba okazała się niesku
teczna. Kierownik zakładu polecił wyłączyć prąd i za
alarmował straż pożarną.
- Ogień rozprzestrzeniał się z dużą prędkością i stworzył zagrożenie dla ludzi. Istniała realna groźba eksplozji skła
dowanych w bliskiej odle
głości butli z gazami tech
nicznymi (argonem i tlenem) oraz propanem-butanem - mówi Stefan Pituch, wice- komendant bytowskiej straży pożarnej. Niestety, jeden z pracowników, uciekając, upadł i stracił przytomność Po upływie 6 minut na
miejsce zdarzenia przyje
chały zastępy ratownicze straży pożarnych i policja.
Strażacy z Jednostki Ratow- niczo-Gaśniczej PSP w By
towie oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z Gost- kowa, Pomyska Wielkiego i Rekowa zajęli się ewakuacją poszkodowanego pracow
nika oraz gaszeniem pło
nącej kabiny lakierniczej.
- Nieprzytomny pra
cownik został wyniesiony na zewnątrz, strażacy przy
wrócili m u czynności ży
ciowe i przygotowali do prze
kazania służbom
medycznym - relacjonuje Pi
tuch. - W tym samym czasie inni strażacy podawali wodę i pianę gaśniczą na zbiorniki
z gazem, aby chłodzić je i za
pobiec eksplozji, której skutki mogłyby okazać się tragiczne zarówno dla pra
cowników zakładu, jak i uczestników ruchu, pobli
skiej drogi krajowej nr 20.
Strażacy z jednostek OSP Niezabyszewo, OSP Płotowo i OSP Sierzno zajmowali się dostarczaniem wody na miejsce pożaru z pobliskiej rzeki - zbudowali dwie ma
gistrale wodne. Ruchem dro
gowym kierowali policjanci z Komendy Powiatowej Po
licji w Bytowie i strażacy OSP Pożar ugaszono. Symula
cyjnymi działaniami ratow
niczymi kierował mł. bryg.
Kazimierz Waraksa.
(ANG)
asp.
listy kandydatów na radnych do powiatu oraz w Bytowie i Miastku. Kandydatami na burmistrzów najprawdopo
dobniej będą Jerzy Barzowski (Bytów), Mariusz Łuczyk (Miastko). O stanowisko wójta Trzebielina ubiegał będzie się też Wojciech Duda, ale w tej gminie nie będzie listy PiS. Duda tworzy koalicję samorządową pod nazwą Forum Samorządowe. (ANG)
ZPOLIUi
13 latka wtargnęła na ulicę
W Kramarzynach 13-latka wtargnęła na przejście dla pie
szych wprost pod jadący samo
chód. Doszło do potrącenia. Na
stolatka trafiła do szpitala.
Pijani rowerzyści
W Masłowicach zatrzymano
do kontroli drogowej rowe
rzystę. Okazało się, że kierujący rowerem znajduje się w stanie nietrzeźwości - 0,8 promila.
Kolejny pijany rowerzysta zo
stał zatrzymany na ul. Tar
tacznej w Bytowie.
Jak się okazało miał 2,4 pro
mila.
(ANG)
Burmistrz Miasta Lęborka podaje do publicznej wiadomości, że w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na tablicy informacyjnej Urzędu
Miejskiego w Lęborku w okresie od dnia 9.09.2014r.
do dnia 30.09.2014r.
zostanie zamieszczony wykaz nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia z zasobów
Gminy Miasto Lębork.
5661 14K0.1A
wtorek 9 września 2014 r.
4 Masz ciekawą informację, wiesz o czymś, o czym powinni wiedzieć
Napisz inni
Po ile sprzedajecie prąd. Prze
ENERGIA Na polskim rynku działa kilkadziesiąt firm, które sprzedają energię elektryczną. Warto zapoznać się z ich ofertami,
Filip Pietruszewski
filip.pietruszewski@mediareqionalne.pl
Od 2007 roku gospodar
stwa domowe same mogą wybrać, z usług jakiego sprzedawcy energii elek
trycznej chcą korzystać.
Przecież prąd to taki sam to
war jak każdy inny. Pomimo tej zmiany, jaką było wyod
rębnienie się na rynku ope
ratorów sprzedaży, większo
ść Polaków w dalszym ciągu korzysta z umowy komplek
sowej, obejmującej jedno
cześnie warunki sprzedaży i dystrybucji energii. Jednak dystrybutora energii elek
trycznej nie można zmienić.
Shipszczanie w tym zakresie są więc skazani na usługi Energii, której płacą:
• opłatę przesyłową stałą - zawiera koszty stałe zwi
ązane z funkcjonowaniem sieci, które są niezależne od ilości pobranej energii; za
wiera ona m.in. koszty ewen
tualnych remontów i napraw
• opłatę przesyłową zmienną - zawiera koszty, których wysokość jest zale
żna od ilości pobieranej energii
M opłatę abonamentową - pokrywa koszty obsługi klienta, np. wystawiana fak
tur i kontroli licznika
• opłatę przejściową - związana z przedtermino
wym rozwiązaniem umów długoterminowych sprzeda
ży mocy i energii elektrycz
nej. Te stawki kalkulowane są w zależności od rocznego zu
życia energii.
Z kolei sprzedawcom pła
cimy za samą energię elek
tryczną zgodnie z wybraną przez nas taryfą. Jeżeli nasz sprzedawca prądu nie jest jednocześnie naszym dystry
butorem, to możemy m u płacić również opłatę han
dlową, ale nie pobierają jej
wszyscy sprzedawcy. W celu zmiany sprzedawcy prądu najlepiej udać się do biura danej firmy i w rozmowie z doradcą wyjaśnić wszystkie wątpliwości.
Stawki za prąd u poszczególnych sprzedawców eneri
CENY W Polsce działa kilkudziesięciu sprzedawców energii elektrycznej. Większość osób wykupuje u nich stałe taryfy. Przez całą dobę płacą więc za zużyty prąd tyle s doby: droższe w dzień i tańsze w nocy.
Na takie rozwiązanie naj
częściej decydują się osoby, które ogrzewają swoje domy energią elektryczną lub mają bojler. Oszczędności można uzyskać także włączając urządzenia elektryczne (np.
pralkę, zmywarkę) w tańszych godzinach.
Poniższe stawki podajemy orientacyjne, gdyż ich wyso
kość można z poszczególnymi sprzedawcami negocjować.
Podpisując umowę, należy zwrócić uwagę przede wszyst
kim na gwarancję stałej ceny.
Wówczas będziemy mieli pewność, że nie zostanie ona podniesiona przez sprzedaw
cę w trakcie korzystania przez nas z jego usług. Ważne są
również informacje o wyso
kości kary za ewentualne ze
rwanie umowy, trybie i zasa
dach, jakim podlega zmiana treści umowy oraz czasie i for
mie jej wypowiedzenia.
Umowy zwykle oferowane są na czas od roku do trzech lat. Sytuacja na rynku energii ma to do siebie, że spadające ceny powinny skłaniać klien
tów do podpisywania umów maksymalnie 24-miesięcz- nych.
Energa
H Taryfa całodobowa - 0,3133 zł
• Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22-6), szczy
towa/dzienna 0,3793 zł, po
zaszczytowa/nocna 0,2517 zł E Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22-6 oraz w weekendy), szczytowa/ dzien
na 0,4154 zł, pozaszczyto
wa/nocna 0,1953 zł
• Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-16 oraz w nocy 22- -7), szczytowa/dzienna 0,4154 zł, pozaszczytowa/nocna 0,1953 zł. Bez opłaty handlo
wej dla osób korzystających z Energi jako dystrybutora.
Polska Grupa Energetyczna
S Taryfa całodobowa -0,3240 zł
• Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22-6) szczy
towa/dzienna 0,3488 zł, po
zaszczytowa/nocna 0,2721 zł. Opłata handlowa przy ta
ryfie dobowej wynosi 1,85 zł, a przy taryfie zęniennej 3,08 zł.
Energetyczne Centrum Firma, mimo że jej przed
stawiciele handlowi często pojawiają się w Słupsku, nie ma opracowanej oferty dla obszaru Energi. Nie wiado
mo więc dokładnie, jaka jest wysokość opłat handlowych.
• Taryfa całodobowa -0,2934 zł
M Taryfa zmienna (niższe
ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22-6) - szczytowa/dzienna - 0,3280 zł, pozaszczytowa/nocna -0,2050 zł
Opłata handlowa może wahać się od 3 do 9,23 zł.
Pewna Energia
• Taryfa całodobowa - 0,3123 zł
• Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22- 6) - szczytowa/dzienna 0,3491 zł, p o z a s z c z y t o w a / n o c n a 0,2344
m Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-15 oraz 22-6 oraz w weekendy)
szczytowa/dzienna 0,3501 zł, p o z a s z c z y t o w a / n o c n a 0,2657 zł
• Taryfa zmienna (niższe ceny energii elektrycznej w godz. 13-16 oraz w nocy 22- 7) - szczytowa/dzienna
0,3326 zł,
p o z a s z c z y t o w a / n o c n a 0,2641 zł.
Opłata handlowa przy wszystkich taryfach wynosi 4,99 zł.
Tauron Polska Energia Słupsk leży poza obszarem Tauron Polska Energia, więc dla klientów z naszego regio
nu firma przygotowuje indy
widualne propozycje.
Orientacyjnie podajemy ce-