Jak zapewnić opiekuna starszym bliskim - str. 18 * *
*-v_:
Dziś w Głosie
Sobota - niedziela 6-7 września 2014 r. www.gp24.pl Redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz ROK VIII • ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 26.506 egz. nr 207 (2323) C « U W prenumeracie 1,27 zł Cena 2,00 zł (z 8% VAT)
O radości, iskro bogów
MIASTO Dziś Słupskowi wręczona zostanie Nagroda Rady Europy. Będzie specjalna sesja, feta pod ratuszem i wielka parada, do udziału w której zapraszają władze miasta.
POGODA
Weekend na piątkę
Z apowiadają się dwa dni świetnej pogody. W weekend będzie ciepło i sło
necznie. Termometry wska
żą nawet do 25-26 stopni Celsjusza. Dodatkowo wiać będzie słaby wiatr z połu- dniowego-wschodu.
- W niedzielę po południu zacznie się chmurzyć, ale jeszcze nie będzie padać.
Temperatura utrzymywać się będzie do 25 stopni Cel
sjusza - mówi Krzysztof Scibor z Biura Prognozy Cal- vus w Słupsku.
Deszcz spadnie dopiero w nocy z niedzieli na ponie
działek. W poniedziałek przed południem również możliwe opady deszczu.
Chłodny front atmosfe
ryczny sprawi, że napłynie do nas bardziej rześkie powietrze. Temperatury spadnie do 19 stopni Cel
sjusza.
Wtorek będzie deszczowy i chłodny. Termometry wskażą do 16 stopni Cel
sjusza. W nocy temperatura spadać będzie do 10 stopni Celsjusza.
(DA)
WYSTAWY
Wczoraj odbyły się pierwsze imprezy, w których wzięli udział najmłodsi obywatele miasta ze słupskich przedszkoli. Wręczenie Nagrody Rady Europy (na zdjęciu z prawej) odbędzie się T W O F C Z O S C
W sobotę na speęalnej sesji. fol
tukan Capar, Urząd Miejski w SłupskuAlek Radomski
aleksadner.radomski@mediareqionalne.pl
J estem dumny ze Słupska - ogłosił kilka dni temu w intemecie słupski po
seł Robert Biedroń, który jako pierwszy widział Nagrodę Rady Europy, która dziś zo
stanie wręczona Słupskowi.
Od wczoraj miasto świętuje.
Po 16 latach starań nagroda Zgromadzenia Parlamentar
nego Rady Europy trafi do grodu nad Słupią. Jest to na
groda prestiżowa, z której niewiele może konkretnego wynika, ale do tej pory takim wyróżnieniem mogą po
szczycić się tylko trzy polskie
I Słupsk
Szukają bandyty
Nadal nieuchwytny jest sprawca bru
talnego napadu na słupskiego tak
sówkarza.
miasta: Częstochowa, Kato
wice i Gdynia. To ostatni, naj
wyższy laur i szczebel na dłu
giej drodze, którą rozpoczęło uzyskanie Dyplomu Europy w 1993 roku. Rok później miasto dostało wyróżnienie drugiego stopnia - Hagę Eu
ropy, a w 1997 roku trzecie - Tablicę Europy. Teraz przy
szedł czas na Nagrodę Główną, która jest uznaniem za wkład na rzecz promocji wartości europejskich. Za co to uznanie? Głównie za pro
mowanie idei jedności euro
pejskiej. Słupsk: szczyci się ak
tywnością w dziedzinie nawiązywania kontaktów między miastami europej
skimi. Głównie na niwie kul
tury i wymiany szkolnej.
Współpraca taka trwa już od 28 lat. Doceniono również takie imprezy jak „Gwiezdny Krąg", gdzie weryfikuje się wiedzę o społeczeństwie, działalność Młodzieżowej Rady Miasta Słupska i prowa
dzenie punktu Europę Direct szerzącego wiedzę na temat Unii Europejskiej.
Wczoraj rozpoczął się dwudniowy cykl imprez to
warzyszących wręczeniu na
grody. Dziś ich kulminacja.
Obchody i pokaz w stylu
„czym chata bogata" obejmą prezentację prac Witkacego, dorobku Młodzieżowego
770137 952169
Rodzina
Dbać o zdrowie ucznia: kręgosłup
Ok. 83 proc. uczniów w Polsce ma wady postawy. Plecaki, złe oświe
tlenie biurka, fatalnie dobrane krzesła - oto elementy wpływające na kondycję naszych pociech. Rok szkolny się rozpoczął. Warto spraw
dzić, czy nasze dziecko przestrzega podstawowych zasad dotyczących postawy.
Domu Kultury czy Teatru Lalki Tęcza. Barwny korowód nazwany Paradą Radości wy
startuje o 14.45 spod ratusza.
Parada przejdzie przez cen
trum miasta. Zaproszeni są wszyscy słupszczanie, ale na pewno pojawią się reprezen
tacje miejskich szkół, insty
tucji kultury, przedszkoli i spółek miejskich. Wcześniej odbędzie się specjalna sesja rady miejskiej, a około godz.
14 uroczyste przekazanie sta
tuetki władzom miasta.
Wręczy ją Axel Fisher, prze
wodniczący podkomisji ds.
nagrody Zgromadzenia Par
lamentarnego Rady Europy.
Towarzyszyć mu ma Woj
LFPP
>więto kultury
To będzie święto słupskiej kultury.
W sobotę rozpocznie się 48. Festiwal Planistyki Polskiej. Na FPP w tym roku usłyszymy wyjątkowo dużo ja
zzu. Oprócz pianistów wykonujących klasykę zagra Leszek Możdżer. Kon
cert inaugurujący razem z orkiestrą Polskiej Filharmonii „Sinfonia Baltica"
na fortepianie zagra Marek Bracha.
ciech Sawicki, sekretarz ge
neralny europejskiego parla
mentu.
Natomiast na wieczór za
planowano koncert m.in.
Natalii Sikory i zespołów muzycznych. Finał zwień
czy pokaz sztucznych ogni ogodz.21.
Choć uroczystości miały trwać dwa dni, zadecydo
wano o ich przedłużeniu również na niedzielę. O godz.
10 w hallu urzędu odsłonięte zostanie popiersie marszałka Józefa Piłsudskiego, a o godz.
11.30 w kościele Mariackim odprawiona zostanie msza w intencji ojczyzny i miasta Słupska. •
paraolimpijczyka
W czoraj o godz. 10 w dziale multimedial
nym Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Grodz
kiej 3 w Słupsku otwarto pierwszą wystawę z cyklu
„Twórczość polskich para- olimpijczyków". Oglądać możemy wystawę prac ma
larskich Andrzeja Seremaka, złotego i srebrnego meda
listy na VI Paraolimpiadzie.
Andrzej Seremak maluje od trzydziestu lat. Jego ob
razy były prezentowane na wielu międzynarodowych wystawach. Tę słupską mo
żna oglądać do 26 września.
(DA)
| | Koszykówka
Czarne Pantery kontrolnie z Wilkami
Dwa mecze kontrolne rozegra w weekend Energa Czarni Słupsk. Oba z beniaminkiem King Wilki Morskie Szczecin, zespołem Tauron Basket Ligi, który został zaproszony do te
gorocznych rozgrywek PLK. Spo
tkania odbędą się bez publiczności.
To ostatnie sparingi przed oficjal
nymi turniejami.
kraj, świat
sobota-niedziela 6-7 września 2014 r.
Aukcje komornicze to dobry sposób, by kupić auto po okazyjnej cenie. Trzeba jednak uważać
na innych uczestników licytacji. Dlaczego?
www.regiorooto.pl
Sojusz odda z Polski
W A L I A | NATO zapowiedziało utworzenie sił „szpicy" i wzmocnienie obecności na wschodzie Europy. Dowodzenie Siłami Odpowiedzi ma się odbywać z Polski.
W ielka Bryta nia już zade
k l a r o w a ł a oddelegowa
nie na
wschodnie rubieże NATO trzech i pół tysięcy żołnierzy.
Sekretarz generalny Soju
szu Anders Fogh Rasmussen zapowiedział, że NATO utworzy siły, które będą w stanie natychmiast zareago
wać na zagrożenie, oraz wzmocni obecność wojsko
wą na wschodnich rubieżach Sojuszu.
Decyzje zapadły na szczy
cie w walijskim Newport. To odpowiedź na agresję Rosji na Ukrainę oraz na niestabil
ną sytuację w krajach Bliskie
go Wschodu i Afryki Północ
nej.
- NATO musi być przygoto
wane do spełniania wielu za
dań, aby bronić sojuszników przed wieloma zagrożeniami - powiedział Rasmussen.
NATO będzie utrzymywać
„ciągłą obecność i działal
ność w powietrzu, na ziemi i s na morzu" we wschodniej części Sojuszu w oparciu o si- 2 ły rotacyjne.
- Zgodziliśmy się utworzyć w ramach Sił Odpowiedzi coś, co nazwałbym „szpicą", która może być rozmieszczo
na w bardzo krótkim czasie - powiedział szef NATO i do
dał, że „szpica" ma liczyć kil
ka tysięcy żołnierzy. - Utwo
rzymy odpowiednie struktu
ry dowództwa i kontroli na terytoriach wschodnich kra
jów Sojuszu, zbudujemy in
frastrukturę, rozmieścimy
David Cameron, premier Wielkiej Brytanii zapowiedział w piątek:
- Dowództwo sił natychmiasto
wego reagowania, które powoła NATO, ma być w Polsce. To będzie częścią reformy Sił Odpowiedzi NATO, z kwaterą główną w Polsce i czterema jednostkami w krajach Sojuszu w Europie Wschodniej i przemieszczeniem sprzętu i infrastruktury, aby po
zwolić na więcej ćwiczeń i - w razie potrzeby - na szybkie wzmocnienie.
Te decyzje otwierają dro
gę do ewidentnego wzmocnienia flanki wschodniej sojuszu, co jest odpowiedzią na stwo
rzoną przez agresywną politykę Rosji, szczególnie wobec Ukrainy, nową sy
tuację. To jest odpowiedź prawidłowa w przekona
niu Polski
Bronisław Komorowski, prezydent RP
sprzęt. Powinno to być czy
telną wiadomością dla do
wolnego potencjalnego agre
sora. Jeżeli pojawi się wam w głowie myśl o zaatakowaniu jednego z sojuszników, bę
dziecie musieli mierzyć się z całym Sojuszem.
Szczegóły dotyczące wdra
żania nowych planów Soju
szu, w tym lokalizacji sił
„szpicy" poznamy w ciągu kilku miesięcy.
- Trzeba dokładnie ustalić, gdzie zostanie rozmieszczo
na infrastruktura do przyję
cia sił, ale jak dotąd dostałem sygnały z krajów bałtyckich, Polski i Rumunii, że chcą go
ścić u siebie taką infrastruk
turę - powiedział Rasmussen.
Brytyjski premier David Cameron zasygnalizował, że główna kwatera wzmocnio
nych sił NATO ma znajdować się w Polsce. Oficjalnie zapo
wiedziano na razie jedynie wzmocnienie mieszczącego się w Szczecinie dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód. (pap)
Donald Tusk, premier RP
-Gwarancje bezpie
czeństwa NATO dla Pol
ski przestają być gwa
rancjami papierowymi i zaczynają być gwaran
cjami praktycznymi.
Mamy do czynienia z przełomem jakościo
wym; jeszcze nie ilo
ściowym, jeśli mówimy 0 ilościowych gwaran
cjach bezpieczeństwa 1 obecności NATO w Pol
sce i w innych pań
stwach regionu. Ale na
stąpiła jakościowa zmiana sposobu myśle
nia i dla nas rzeczą naj
ważniejszą było to, że
by nie utrwaliło się na szczycie NATO takie przekonanie, że istnieje faktycznie druga kate
goria członkowska, do której zaliczana byłaby Polska.
Ukraina bez rozlewu krwi?
WOJNA | Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko potwierdził wstępne porozumienie w sprawie wstrzymania ognia na wschodzie jego kraju i wydał rozkaz zawieszenia broni.
Porozumienie zawarto w Mińsku na Białorusi podczas spotkania trójstronnej grupy kontakto
wej Ukraina-Rosja-OBWE, w którym uczestni
czyli przedstawiciele zbuntowanych przeciwko władzom w Kijowie prorosyjskich separatystów.
Wstrzymać ogień
- Uwzględniając apel prezydenta Rosji Władi
mira Putina do nielegalnych formacji zbrojnych w Donbasie o zawieszenie ognia oraz podpisa
nie protokołu na spotkaniu trójstronnej grupy kontaktowej nakazuję szefowi sztabu generalne
go sił zbrojnych Ukrainy wstrzymanie ognia (od godz. 18 w piątek - red.) - ogłosił Poroszenko.
Prezydent polecił ministrowi spraw zagranicz
nych, by wraz z OBWE zadbał o międzynarodo
wą kontrolę wypełniania tego porozumienia.
Podkreślił, że powinno ono mieć dwustronny charakter.
- Liczę, że nasze ustalenia, wliczając w to za
wieszenie broni i uwolnienie zakładników, będą surowo przestrzegane - zaznaczył. - Pokoju chce świat, pokoju pragnie Ukraina i miliony miesz
kańców Donbasu. Ludzkie życie jest najwyższą wartością, dlatego powinniśmy uczynić wszyst
ko, by zatrzymać rozlew krwi i zakończyć cier
pienie ludzi.
Putin mówi, że jest zadowolony
Z Rosji popłynęły informacje, że Kreml „z za
dowoleniem powitał" podpisanie protokołu przewidującego zawieszenie broni w Donbasie.
*- W Moskwie wyraża się nadzieję, że wszystkie postanowienia tego dokumentu i osiągnięte po
rozumienia strony będą dokładnie realizować, a także nadzieję na kontynuację procesu negocja
cyjnego w celu pełnego uregulowania kryzysu na Ukrainie - oświadczył rzecznik Kremla Dmi- trij Piesków.
- Protokół składa się z 12 punktów. Najważ
niejszym jest niezwłoczne zawieszenie broni - powiedziała przedstawicielka OBWE Heidi Ta- gliavini
Przywódcy prorosyjskich separatystów zapo
wiedzieli, że podpisanie protokołu o wstrzyma
niu ognia nie oznacza, że republiki ludowe Do
niecka i Ługańska zrezygnowały z dążenia do odłączenia się od Ukrainy. (pap)
Litwini przeciwni
polskim nazwiskom Kolejne dzieci-ofiary Gdańszczanin spalił rodziny pedofili 19 samochodów
LITWA | Państwowa Komi
sja Języka Litewskiego nie zgodziła się, by nazwiska li
tewskich Polaków w litew
skich dokumentach były za
pisywane w formie orygi
nalnej. Opinia praktycznie przekreśla dążenia Polaków do prawa do poprawnego zapisu ich nazwisk.
- Nielitewskie nazwiska mogą być zapisane w pasz
portach w formie oryginalnej tylko w przypadku zawarcia związku małżeńskiego oby
watela Litwy z obcokrajow
cem lub gdy obcokrajowiec
nabył obywatelstwo litewskie - orzekli Litwini. - W innych przypadkach komisja propo
nuje zachować obowiązującą pisownię z wykorzystaniem liter litewskiego alfabetu.
- Zgodnie z wnioskiem ko
misji ci, którzy chcą zachować oryginalne nazwisko, muszą zmienić obywatelstwo albo wyjechać z Litwy - skrytyko
wała Akcja Wyborcza Polaków.
Kwestia pisowni nazwisk jest od lat jednym z najbar
dziej drażliwych problemów w stosunkach polsko-litew-
skich. (pap)
ŁÓDZKIE | Kolejne osoby, które przed laty znajdowały się w rodzinie zastępczej z Łęczycy, potwierdzają, że znęcano się nad nimi, a na
wet wykorzystywano seksu
alnie.
Pełniący rolę rodziny za
stępczej: 59-letni mężczyzna, jego o pięć lat młodsza żona oraz ich 20-letnia córka są - jak dotąd - podejrzani o znę
canie się nad pięciorgiem podopiecznych w wieku od ośmiu do 13 lat. Mężczyźnie i jego córce zarzucono wyko
rzystywanie seksualne dzieci.
Do przestępstw dochodziło od października 2012 do marca 2014 r. Jednak śledczy badają cały okres, od kiedy podejrzani zaczęli funkcjo
nować jako rodzina zastęp
cza, czyli od 2007 r. Wcześniej było w niej co najmniej kilko
ro podopiecznych, z których część mieszka za granicą.
Zdaniem śledczych wiele wskazuje na to, że do znęcania się i wywierania presji psychicz
nej na dzieciach dochodziło już wcześniej. 54-latce grozi pięć lat więzienia. Pozostałej dwójce - do
12. (pap)
PIS ODWOŁAłO SKARBNIKA. OFICJALNIE IDZIE NA EMERYTURĘ. ALE SPRAWA MOŻE MIEĆ DRUGIE DNO
Skarbnik PiS Stanisław Kostrzew- ski został odwołany. Decyzja za
padła podczas obrad komitetu
| politycznego. Politycy partii uni-
| kali przedstawienia powodów I zmiany na stanowisku. - Dostał j trzymiesięczne wypowiedzenie, i Później udaje się na emeryturę i - powiedział jeden z czołowych I polityków PiS. - Zrezygnowałem z
funkcji. 16 grudnia 2014 r. uzy
skuję prawa emerytalne. Z wielką radością odchodzę na emeryturę - powiedział z kolei Kostrzewski.
- PiS jest dobrze przygotowane do nadchodzących kampanii wy
borczych. Odwołanie rzecznika zbiega się w czasie ze zmianami w zarządzie kontrolowanej przez PiS spółki - Srebrna. (pap)
PREMIER ZDRADZA: ELŻBIETA BIEŃKOWSKA BĘDZIE RZĄDZIŁA W KOMISJI EUROPEJSKIEJ MIĘDZY INNYMI PRZEMYSŁEM
- Ślązaczka będzie rządziła taki
mi drobiazgami w Europie, jak przemysł, cały jednolity rynek, przedsiębiorczość, małe przed
siębiorstwa - powiedział Donald Tusk w piątek w Rybniku podczas spotkania ze słuchaczami Uni
wersytetu Trzeciego Wieku.
- Między innymi ten śląski spo
sób widzenia gospodarki spowo
dował, że kiedy pojawiła się su
gestia, że Elżbieta Bieńkowska mogłaby być komisarzem od klu
czowych dla całej europejskiej gospodarki spraw, zarówno no
wy szef Komisji Europejskiej, jak i inni - koleżanki i koledzy w Eu
ropie, którzy znają ją z dotych
czasowych działań jako ministra, byli zachwyceni. (pap)
W nocy z czwartku na piętek w kilku dzielni
cach Gdańska spłonęło 19 aut. Kilka godzin później policja zatrzymała 33-letniego miesz
kańca miasta. - Przyznał się do podpalania sa
mochodów - mówi Aleksandra Siewert z poli
cji. Spalone auta były różnych marek i różnych roczników. Ich wartość waha się od 1,5 tyś. do 150 tys. zł. Policja ma nagrania, na których w i dać, kto podkładał ogień. Policja nie ujawnia, w jaki sposób i dlaczego mężczyzna podpalał
pojazdy. (pap)
Widzisz nietypowe zdarzenie, ciekawą sytuację, pisz i wysyłaj zdjęcia do redakcji na
alarm@gp24.pl
wydarzenia
Napisz lub zadzwoń do nas Monika Zacharzewska monika2acharzewska@mediareqionaine.pl
5 9 8 4 8 8 1 2 4
w godz. 9.00-17.00 Głos Pomorza www.gp24.pl sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r.
NATO wybiera Szczecin na bazę wojsk szybkiego reagowania
WOJSKO Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni w Szczecinie będzie wzmocniony. Niewykluczone, że będzie też koordynował działania sił szybkiego reagowania NATO.
Marek Jaszczyński marek.jaszczynski@mediaregionalne.pl
To najważniejsze dla nas decyzje z walijskiego New
port, gdzie odbył się szczyt So
juszu Północnoatlantyckiego.
Siły szybkiego reagowania mają liczyć do 5 tysięcy osób, czyli o sile brygady. Wielka Brytania zobowiązała się do oddelegowania do tej grupy 3,5 tys. swoich żołnierzy. Wie
lonarodowy Korpus Pół
nocno-Wschodni od 15 lat ma swoją kwaterę w Szcze
cinie. - Jest to na pewno do
cenienie korpusu i jego pracy na arenie międzynarodowej - mówi major Zdzisław Gar-
W Głosie
bacz z Wielonarodowego Kor
pusu Północno-Wschod- niego. - Wzmocnienie do
wództwa oznacza dla nas dużo pracy. Przyjdą do nas za
dania, które sprecyzują, co to znaczy i określą nam czas po
trzebny do zmiany struktury.
Rozbudowa struktur NATO to nie tylko nobilitacja dla miasta.
- Wśród korzyści wojsko
wych wymienię to, że w re
gionie mamy trzy rodzaje wojsk, a więc marynarkę, lot
nictwo i siły lądowe - mówi dr Grzegorz Ciechanowski z Katedry Badań nad Konflik
tami i Pokojem Uniwersytetu Szczecińskiego. - Żołnierze
W przyszłym tygodniu z „Gosem Pomorza"
1 * 9 września • 11 września 1 (wtorek). Prąd: lokalna (czwartek) TV w
oferta, nowe taryfy. domu: naziemna TV oferta, nowe taryfy.
cyfrowa po roku. Oferty
• 10 września (środa) kablówek; ceny, oferty, Oferty telefonii porównanie.
komórkowej
i stacjonarnej: • 12 września (piątek) sprawdzamy w Internet-przegląd lokalnych punktach lokalnych dostawców propozycje dla: Internetu, co, za ile, I młodych, biznesu, jaka prędkość; oferty I emerytów. operatorów
komórkowych.
GŁOS
Dziennik Pomorzu
Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski
Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski, Bogdan Stech (internet) Ynona Husaim-Sobecka
media regionalne
| Wydawca:
Media Regionalne sp. o.o.
ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl
IZBA W Y D A W C Ó W PRASY
Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24
75-004 Koszalin
tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Gtos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk
tel.598488100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczedński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin
tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 91481 3392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
tych jednostek mają do
świadczenie bojowe z udziału w misjach, a więc to też mogło przemawiać za tym, żeby zlokalizować bazę tutaj.
Ale jeżeli Szczecin stanie się ważną bazą na militarnej mapie Europy, to oznacza również zagrożenie.
- Takie miejsca mogą być potencjalnymi celami - do
daje dr Ciechanowski. - Ale z doświadczeń drugiej wojny światowej wiemy, że w czasie nalotów na Szczecin prak
tycznie nie ucierpiały koszary, ale węzły komunikacyjne, łączności, przemysł stocz
niowy.
Oprócz wzrostu bezpie-
Szybkie reagowanie Żołnierze Grupy Szybkiego Reago
wania NATO mają odstraszyć po
tencjalnych agresorów. Siła szpicy polega na błyskawicznym czasie re
akcji/w ciągu kilku godzin. Takie siły ma Francja (Forced'Action Ra- pide). Siły te są gotowe do przepro
wadzania działań zbrojnych prak
tycznie w każdej chwili i w każdym
miejscu na świecie. Oddziały Legii, które wchodzą w skład sił FAR, to spadochroniarze z 2. Cudzoziem
skiego Regimentu Powietrznode- santowego, piechota zmotoryzo
wana z 2. Cudzoziemskiego Regimentu Piechoty i pułk pan
cerny z 1. Cudzoziemskiego Regi
mentu Kawalerii.
czeństwa dla całego kraju i korzyści prestiżowych dla regionu rozbudowa jed
nostki NATO oznacza ko
rzyści gospodarcze.
- Rozbudowa korpusu to nie wielka fabryka, ale
oznacza także korzyści dla go
spodarki regionu: być może pojawi się u nas więcej inwe
stycji związanych z logisty
ką czy transportem - mó
wi Leszek Dobrzyński, poseł PiS.
- Z pewnością nie jest to najważniejsza korzyść, ale żołnierze i ich rodziny ku
pują w polskich sklepach, skoro będzie ich więcej, to będą wspierać lokalną go
spodarkę - uważa Arkadiusz Litwiński, poseł PO.
O tym, że rozbudowa kor
pusu będzie impulsem dla rozwoju regionu, jest prze
konany Stanisław Wziątek, poseł SLD.
- To oznacza większą liczbę żołnierzy, a zatem roz
maite korzyści - mówi po
seł. •
0 SZCZYCIE NATO czytaj na str, 2
Bandyta wciąż na wolności
ROZBÓJ Słupska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie napadu na taksówkarza. Sprawca wciąż jest poszukiwany.
Według prokuratury, Ta
deusz K., 67-letni słupski tak
sówkarz w nocy ze środy na czwartek stał w okolicy dworca. O godz. 1.04 dostał wezwanie do klienta na ulicę Grunwaldzką. Sprawca za
atakował go na Konarskiego.
Zranił go w szyję, oko, głowę.
Ukradł pieniądze, kluczyki do mercedesa i dokumenty.
Tadeusz K. doczołgał się do najbliższego domu. Po
mogła m u kobieta wycho
dząca z klatki.
- Śledztwo wszczęliśmy z artykułu dotyczącego roz
boju z niebezpiecznym na
rzędziem - poinformowała nas w piątek Renata Krza
czek-Śniegocka, zastępca
słupskiego prokuratora rejo
nowego. - Na razie nie wiemy, jakim dokładnie na
rzędziem został zaatakowany taksówkarz, ale wiadomo, że na pewno nie gołą ręką. Po
krzywdzony przebywa w szpitalu, a my czekamy na dokumentację lekarską. Z re
lacji taksówkarza wynika, że sprawca był jeden.
Jednak prokurator nie po
wiedziała wprost, czy w śledztwie brani są pod uwagę skazani przed dwoma laty sprawcy poprzedniego roz
boju na Tadeuszu K., do którego doszło w 2008 roku.
Tamci bandyci wpadli do
piero po trzech latach.
-Wszystko jest brane pod
uwagę - zapewnia pani pro
kurator.
Wtedy Tadeusz K. stał na postoju, gdy bandyci wsiedli do taksówki i zamówili kurs do Sycewic. Teraz do klienta został skierowany przez cen
tralę korporacji. Jednak sam pokrzywdzony nie zapamię
tał dokładnie rysopisu sprawcy.
Tadeusz K. najpierw trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. W piątek był już na chirurgii.
- Tata przeszedł operację oczu, ma złamaną od ude
rzeń podstawę czaszki, po
zszywaną głowę i szyję. Nie wiemy, ile jeszcze czasu będzie w szpitalu. Jest też
pod opieką neurochirurga.
Czy będzie widział? Jutro będzie miał konsultację oku
listy. Cały czas jesteśmy przy nim - mówi pani Iwona, córka taksówkarza. - Ciosy były bardzo silne, bo sprawca był młodszy i silniejszy.
Za rozbój z niebez
piecznym narzędziem grozi kara od trzech do 15 lat wię
zienia. Jednak o ostatecznej kwalifikacji takich czynów, bo w grę może wchodzić nawet próba zabójstwa na tle rabunkowym, zależy zamiar, sposób działania sprawcy i obrażenia pokrzywdzo
nego. Na razie jednak ban
dyta jest poszukiwany.
BOGUMIŁA RZECZKOWSKA
LOTTO
Lotto 4.09 15,17,18,22,35,43
Lotto Plus 4.09 4,7,9,23,28,32
Mini Lotto 4.09 15,26,28,30,39
MułU Multi 4.09 godz. 21.40 3,5,18,19,21,27,29,33,35,36,39, 40,41,47,51,57,64,71,72,79
plus 57 Multi Multl 5.09 godz. 14 3,4,8,12,14,18,19,28,31,32,35, 36,39,45,46,47,62,67,70,71
plus 35
WYPADEK
KURSY WALUT
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
EUR USD CHF GBP
kun średni 4,1908 3,2354 3,4748 5,2784
-0,22 • +1,27 •
-0,13 • +0,40 A
Ściął znak w obecności czterech promili
Biały dzień, środek miasta i kompletnie pijany kierowca.
Wczoraj 54-latek ściął słupek znaku drogowego, wysiadł z auta i zwyczajnie zasnął. Do zdarzenia doszło ok. godz. 15 na rogu ul. 11 Listopada i An
dersa w Słupsku. Kierował nim 54-letni mężczyzna. Był kom
pletnie pijany. Dalszą jazdę uniemożliwili mu przechodnie, którzy wyciągnęli kluczyki ze stacyjki i zawiadomili policję.
Jak poinformowali nas świad
kowie, mężczyzna usiadł wó
wczas obok auta i usnął. Nie na długo, bo po chwili po chwili zjawili się policjanci. - Poddany badaniu alkomatem 54-latek wydmuchał cztery promille - mówi Robert Czerwiński,
rzecznik słupskiej policji. - Z automatu stracił prawo jaz
dy. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty
kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie rów
nież za wykroczenie związane z uszkodzeniem znaku.
(OLO)
fot. Internauta tadek
wydarzenia
sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl
Jaka będzie pogoda w twojej miejscowości, sprawdź na
www.gp24.pl/pogoda
Kuratorium uniewinnia, prokuratura oskarża
KONTROWERSJE Prokuratura oskarżyła Henrykę S. z radną i nauczycielkę ze Szkoły Podstawowej w Czarnej Dąbrówce, o znęcanie się nad uczniami. Od tych zarzutów uniewinniła ją komisja dyscyplinarna przy wojewodzie.
Andrzej Gurba
andrzej.qurba@mediaregionalne.pl
O tej sprawie informowa
liśmy przed wakacjami po li
ście od mieszkańca gminy Czarna Dąbrówka. Miro
sława Puttkammer, dyrek
torka Zespołu Szkół w Czarnej Dąbrówce, po roz
mowie z rodzicami i dziećmi zawiadomiła wtedy policję, prokuraturę i komisję dyscy
plinarną. Śledztwo, które trwało kilka miesięcy, zakoń
czyło się aktem oskarżenia.
Nauczycielka od początku nie przyznawała się do winy i odpierała oskarżenia.
- Zarzuty związane są z dwoma 13-letnimi uczniami.
W przypadku pierwszego ucznia chodzi o znęcanie się
fizyczne i psychiczne od września 2013 roku do lutego 2014 roku. W przypadku dru
giego o naruszenie nietykal
ności cielesnej - mówi Ja
dwiga Rokicka-Ostapko, prokurator rejonowy w Lęborku. - Po przesłuchaniu wielu świadków ustaliśmy, że oskarżona biła jednego ucznia po twarzy i głowie, ciągnęła za uszy, poniżała, etykietowała. Drugi uczeń został uderzony przez na
uczycielkę dwa razy w głowę.
Akt oskarżenia trafił już do lęborskiego sądu (oddział w Bytowie). Radnej grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozba
wienia wolności.
Rozmawialiśmy z nauczy
cielką Henryką S., która jest też przewodniczącą komisji
oświaty Rady Gminy w Czarnej Dąbrówce. - Nic nie wiem o żadnym akcie oskar
żenia. Nie będę udzielała ko
mentarzy - usłyszeliśmy od Henryki S. Przed wakacjami nauczycielka mówiła n a m - Żaden z rodziców ze mną na ten temat nie rozmawiał. Nie było kierowanej do mnie żadnej skargi. Jestem na
uczycielem ponad trzy
dzieści lat. Nie biję dzieci.
Wręcz przeciwnie, pomagam im. Ktoś mnie pomawia, próbuje zniszczyć. Nie wiem, czy chodzi o wolne miejsce w szkole, czy też może to poli
tyczna walka przed wybo
rami samorządowymi. Jest mi przykro z powodu tych oskarżeń.
O akcie oskarżenia wie dy
rektorka Zespołu Szkół w Czarnej Dąbrówce Miro
sława Puttkammer. - Ale nie znam jego treści - mówi dy
rektorka. - Henryka S. cały czas naucza w szkole. Nie mam obecnie żadnych pod
staw do jej zawieszenia. Akt oskarżenia to nie wyrok, a komisja dyscyplinarna przy Kuratorium Oświaty w Gdańsku, która badała sprawę, uznała nauczycielkę za niewinną.
Dorota Suchacz, przewod
nicząca Komisji Dyscypli
narnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Pomorskim, informuje, że do komisji wpłynął wniosek od rzecz
nika dyscyplinarnego dla na
uczycieli z zarzutami o ude
rzenie uczniów. - Rzecznik
przeprowadził postępowanie dowodowe i wniósł wniosek z zarzutami do komisji. My przeprowadziliśmy swoje postępowanie dowodowe, m.in. przesłuchując świad
ków wskazanych przez rzecznika i nauczycielkę. Na tej podstawie komisja zdecy
dowała o uniewinnieniu na
uczycielki i uwolnieniu jej od zarzutów. Mówiąc inaczej, nie stwierdziła, aby nauczy
cielka dopuściła się jakich
kolwiek przewinień - infor
muje Suchacz. Pytamy, czy komisja wysłuchała uczniów.
Dorota Suchacz mówi, że nie, ale członkowie komisji mieli wgląd do protokołów przesłuchań w prokurator
skim postępowaniu. - Ko
misja wyciągnęła inne
wnioski niż prokuratura. Ma to tego prawo - komentuje Suchacz.
Zdruzgotana aktem oskar
żenia jest córka Henryki S.
- Mama jest w bardzo złym stanie. Boimy się o nią. Za
rzuty są niedorzeczne. Mama nigdy nikogo nie skrzywdziła, nigdy nie podniosła na mnie ręki. Jako nauczycielka i w działalności społecznej za
wsze pomagała uczniom, innym ludziom. Teraz ktoś próbuje ją zniszczyć, próbuje zniszczyć naszą rodzinę. Już się nie uśmiechamy. To wszystko jest bardzo przykre, krzywdzące. Mam nadzieję, że sprawiedliwi i mądrzy lu
dzie wyjaśnią wszystko do końca - mówi córka nauczy
cielki. M
Wszyst kie d rogi] prowad Iząd lol Leśneg ol Rzymu
PROBLEM Kontrowersyjne utwardzenie drogi, na które brak zezwoleń, a prowadzące do centrum rozrywkowego Leśny Kot ma kosztować 70 tysięcy złotych.
0 sprawie miał wiedzieć prezydent Kobyliński.
Coraz więcej nieścisłości w sprawie utwardzanej drogi w Lasku Północnym. W tym ty
godniu pisaliśmy o tajemni
czej drogowej inwestycji i pytaliśmy, kto personalnie podjął decyzję o utwardzeniu drogi. Jarosław Borecki, czyli zastępca dyrektora ZIM-u, wskazuje na kierownictwo firmy, czyli również na siebie.
Jednak pytany o to w lokalnej telewizji oznajmił, że o drodze
współdecydować miał też prezydent Maciej Kobyliński.
Borecki ujawnił też wstępną kwotę przezna
czoną na inwestycję, której zdradzić nie chciał „Głosowi".
Okazuje się, że utwardzenie betonowymi płytami 300-me- trowego odcinka leśnej drogi prowadzącej do prywatnego kompleksu rozrywkowego Leśny Kot ma kosztować ok.
70 tysięcy złotych. Nie jest to
jednak ostateczna kwota, fle dokładnie publicznych pie
niędzy wydano na ten cel, do
wiemy się dopiero po zakoń
czeniu budowy.
Borecki zapewnił też, że podczas prac nie zostały wy
cięte żadne drzewa, a jedynie konary, choć przeczą temu zdjęcia, jakie zrobiliśmy w tym miejscu. Borecki utrzy
muje również, że na drogę nie trzeba było uzyskać po
zwolenia na budowę, bo utwardzana jest w ramach jej bieżącego utrzymania, choć stary żużel zmieniono na płyty yumbo. Tymczasem część budowanej drogi nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania.
Jednak jak twierdzi (anoni
mowo) inny specjalista w tymże ZIM-ie, w takim wy
padku powinno się przed przystąpieniem do prac wy
stąpić o decyzję lokalizacji inwestycji dla tej części drogi.
Przypomnijmy, że dawne prewentorium przy ul.
Bauera kupiła trójka biznes
menów: Grzegorz Rataj, Jerzy Olszewski i Janusz Gaczyń- ski. Co ciekawe, dyrektor Bo
recki mieszka przy pobliskiej ul. Bauera, której remont le
śnej części finansują właści
ciele Leśnego Kota. Jak nam wyjaśnił Grzegorz Rataj: „po
nieważ nie ma co czekać na miasto".
Całą sytuację skomentował w internacie radny Maciej Ma- raszkiewcz, którego dziwi wy
datek takiej kwoty na leśną drogę. - Miasto z powodu braku 50 tys. złotych zamknęło dziurawą ulicę Fabryczną, niewielkich pieniędzy nie zna
leziono też na modernizację krótkiej ulicy Sułkowskiego.
ALEK RADOMSKI
Legendarny napastnik: mecz z Anglikami ciągle mam pized oczyma
ROZMOWA z piłkarzem Janem Domarskim, byłym reprezentantem Polski, zdobywcą historycznej bramki na Wembley sprzed 41 lat.
- Czym spowodowana jest pana wizyta w Słup
sku?
- Jestem gościem II Mię
dzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej Oldbojów o Pu
char Gryfa Słupskiego. Za
proszenie otrzymałem od Józefa Koneckiego.
- Gdzie pan tak ładnie się opalił?
- W nadmorskiej Ustce, w mieście słynnego Tomasza Iwana.
- Jak wspomina pan 17 października 1973 roku i mecz Anglia - Polska na Wembley?
- Wracam do niego z wielką sympatią i ogromną radością. Spotkanie z Angli
kami ciągle mam w pamięci i przed oczyma. Doskonale pamiętam ten remis, który zagwarantował n a m a w a n s do finału mistrzostw świata
w Republice Federalnej Nie
miec w 1974 roku. Moja bramka uznana została za le
gendarną.
-Czy często wraca pan do czasów Kazimierza Górskiego?
- Trudno nie wspominać tego okresu. Czterdzieści lat czekamy na to, żeby repre
zentacja osiągnęła coś więcej niż my. Wszyscy żyjemy na
dzieją, że kiedyś wyniki będą jeszcze lepsze.
- Polska rozpoczyna ba
talię w ramach mi
strzostw Europy. Pierw
szy mecz podopieczni Adama Nawałki roze
grają z Gibraltarem. Jak będzie w tej konfronta
cji?
- Nie dopuszczam innego wariantu niż wysokie zwycię
stwo biało-czerwonych.
- Reprezentacja Polski
jest w stanie wywalczyć awans d o finałów Euro 2016?
- Powinniśmy wyjść z grupy na premiowanym miejscu. Jestem optymistą i życzę powodzenia polskiej reprezentacji.
- Utrzymuje pan kon
takty z kolegami, którzy razem z panem grali?
- Jesteśmy w stałym kon
takcie. Z niektórymi nadal występujemy w ekipie jako Orły Górskiego. Gościnnie rozgrywamy swoje mecze w różnych miastach.
- Co porabia pan w Rze
szowie?
- Mieszkam w tym mie
ście. Jestem już emerytem.
Jak otrzymuję zaproszenie, to wyjeżdżam na imprezę i chwilowo zmieniam miejsce zamieszkania.
ROZMAWIAŁ KRZYSZTOF NIEKRASZ Jan Do marski: wczoraj w redakgi „Głosu" i 40 lat temu w meczu z Niem
cami na mistizostwadi świata.
Fot Łuaksz Capar, ArchiwumJan Domarski
Ur. 28.10 1946 r. w Rzeszowie.17- -krotny reprezentant Polski, uczestnik i zdobywca trzeciego miejsca podczas mistrzostw świata w Niemczech w 1974 roku.
Ligowej piłki uczył się w Stali Rze
szów. Barw rzeszowskego klubu bronił w latach 1961-1972 i 1978- -1979. Dwukrotny mistrz Polski ze Stalą Mielec (1973,1976). 17 pa
ździernika 1973 roku w 57. mi
nucie zdobył gola w meczu Anglia - Polska (1:1) na stadionie Wem
bley, który dał Polsce awans do mistrzostw świata w Niemczech.
Gol Domarskiego trafił na listę 50 najważniejszych bramek w historii piiki nożnej prestiżowego dzien
nika „The Times". Grał także w Nimes (1976-1978), Resovii Rze
szów (1979-1981), SAC Wisła Chi
cago (1984 -1985). Jan Domarski
jest również trenerem piłkarskim.
Galerię zdjęć oraz filmy z najważniejszych wydarzeń
w regionie w weekend obejrzysz na
www.gp24.pl
Słupsk
www.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r.
Na froncie walki z rakiem piersi
ZDROWIE Wczesne rozpoznawanie i leczenie nowotworów piersi to ogromne wyzwanie dla medycyny - mówili eksperci na sesji dla pielęgniarek zorganizowanej z okazji dni onkologicznych.
Monika Zacharzewska
monikajacharzewska@mediareqionalne.pl
Usteckim Dniom Onkolo
gicznym, organizowanym po raz 11. przez lekarzy słup
skiego szpitala i Akademię Pomorską, od trzech lat to
warzyszy specjalna sesja dla pielęgniarek. Tym razem przyjechało na nią około 150 pań, które na co dzień pra
cują przy łóżkach chorych, borykających się z proble
mami nowotworowymi.
Tym razem podjęły one te
mat raka piersi. Spotkały się m.in., aby uczyć się, jak roz
mawiać z chorymi pacjenta
mi, jak odpowiadać na ich pytania dotyczące zabiegu i jak prowadzić rehabilitację po operacji piersi.
O tym dlaczego i gdzie zwiększa się liczba zachoro
wań na nowotwory piersi, opowiadała dr Joanna Did- kowska z Centrum Onkologii w Warszawie.
- Rak piersi rozwija się częściej w krajach bogatych - mówiła. - W Polsce jest w tej chwili 67 tys. chorych, a i tak u nas zachorowalność jest ni
ższa niż w wielu krajach Eu
ropy Zachodniej. Tutaj doty
ka on 50 na 100 tys. pacjen
tek, a w krajach zachodnich nawet 120 na 100 tys.
Dodaje, że choć zachoro
walność rośnie wszędzie, to w wielu rozwiniętych krajach odnotowuje się spadek umieralności z powodu raka piersi.
- Tu ogromne znaczenie mają badania mammogra
ficzne. Wczesna diagnoza da
je szansę na wyleczenie - za-
Dr med Joanna Didkowska opowiadała o diagnostyce raka piersi i znaczeniu badania mammograficznego.
znaczała pani doktor.-Tym
czasem w Polsce mimo pro
gramu badań przesiewo
wych tylko 40 procent pań robi regularnie mammogra
fię.
Dodała jednak, że mimo to w naszym kraju od mo
mentu postawienia diagnozy pięć lat przeżywa 72 do 77 procent pacjentek. To opty
mistyczny wynik
Pani doktor wymieniła też czynniki ryzyka zachorowa
nia na raka piersi. Wpływają
na to m.in. wiek, liczba ciąż, otyłość, picie alkoholu, sto
sowanie hormonalnej terapii zastępczej. - Niestety, aby uniknąć nowotworu piersi żadna interwencja nie jest możliwa, jak np. w przypad
ku raka płuc, gdzie sprawa jest jasna - nie palisz, to ra
czej nie zachorujesz - skwi
towała.
Natomiast dr Iwona Pa- włowska-Stocev tłumaczyła pielęgniarkom znaczenie i - sposób odczytywania
zmian w badaniu mammo
graficznym piersi. Panie słu
chały też o nowoczesnej chi
rurgii raka piersi.
Sesja dla pielęgniarek na Akademii Pomorskiej zai
naugurowała trzydniowe sympozjum dla ekspertów od spraw leczenia onkolo
gicznego.
Kolejne sesje oraz towa
rzyszące im dyskusje, pro
mocje fachowej literatury i warsztaty odbywają się w Ustce. •
Profilaktyczne badania
• Mammografia dla pań z powiatu słup
skiego w wieku 40-49 lat, które nie miały wykonywanego takiego badania w ciągu ostatnich 24 miesięcy. Na badania można rejestrować się osobiście bądź te
lefonicznie w godz. 7-18 w zakładzie diagnostyki obrazowej przy ul. Hubal- czyków 1, tel. 59 846 0159/60/61.
• W szpitalu prowadzone są również badania mammograficzne pań w wieku 50-69 lat, już z całego regionu, bez względu na miejsce zamieszkania. Wa
runkiem jest to, żeby ostatnie takie ba
danie było robione ponad 24 miesiące
Fot Łukasz Capar