• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2014, wrzesień, nr 207

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2014, wrzesień, nr 207"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Jak zapewnić opiekuna starszym bliskim - str. 18 * *

*

-v_:

Dziś w Głosie

Sobota - niedziela 6-7 września 2014 r. www.gp24.pl Redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz ROK VIII • ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 26.506 egz. nr 207 (2323) C « U W prenumeracie 1,27 zł Cena 2,00 zł (z 8% VAT)

O radości, iskro bogów

MIASTO Dziś Słupskowi wręczona zostanie Nagroda Rady Europy. Będzie specjalna sesja, feta pod ratuszem i wielka parada, do udziału w której zapraszają władze miasta.

POGODA

Weekend na piątkę

Z apowiadają się dwa dni świetnej pogody. W weekend będzie ciepło i sło­

necznie. Termometry wska­

żą nawet do 25-26 stopni Celsjusza. Dodatkowo wiać będzie słaby wiatr z połu- dniowego-wschodu.

- W niedzielę po południu zacznie się chmurzyć, ale jeszcze nie będzie padać.

Temperatura utrzymywać się będzie do 25 stopni Cel­

sjusza - mówi Krzysztof Scibor z Biura Prognozy Cal- vus w Słupsku.

Deszcz spadnie dopiero w nocy z niedzieli na ponie­

działek. W poniedziałek przed południem również możliwe opady deszczu.

Chłodny front atmosfe­

ryczny sprawi, że napłynie do nas bardziej rześkie powietrze. Temperatury spadnie do 19 stopni Cel­

sjusza.

Wtorek będzie deszczowy i chłodny. Termometry wskażą do 16 stopni Cel­

sjusza. W nocy temperatura spadać będzie do 10 stopni Celsjusza.

(DA)

WYSTAWY

Wczoraj odbyły się pierwsze imprezy, w których wzięli udział najmłodsi obywatele miasta ze słupskich przedszkoli. Wręczenie Nagrody Rady Europy (na zdjęciu z prawej) odbędzie się T W O F C Z O S C

W sobotę na speęalnej sesji. fol

tukan Capar, Urząd Miejski w Słupsku

Alek Radomski

aleksadner.radomski@mediareqionalne.pl

J estem dumny ze Słupska - ogłosił kilka dni temu w intemecie słupski po­

seł Robert Biedroń, który jako pierwszy widział Nagrodę Rady Europy, która dziś zo­

stanie wręczona Słupskowi.

Od wczoraj miasto świętuje.

Po 16 latach starań nagroda Zgromadzenia Parlamentar­

nego Rady Europy trafi do grodu nad Słupią. Jest to na­

groda prestiżowa, z której niewiele może konkretnego wynika, ale do tej pory takim wyróżnieniem mogą po­

szczycić się tylko trzy polskie

I Słupsk

Szukają bandyty

Nadal nieuchwytny jest sprawca bru­

talnego napadu na słupskiego tak­

sówkarza.

miasta: Częstochowa, Kato­

wice i Gdynia. To ostatni, naj­

wyższy laur i szczebel na dłu­

giej drodze, którą rozpoczęło uzyskanie Dyplomu Europy w 1993 roku. Rok później miasto dostało wyróżnienie drugiego stopnia - Hagę Eu­

ropy, a w 1997 roku trzecie - Tablicę Europy. Teraz przy­

szedł czas na Nagrodę Główną, która jest uznaniem za wkład na rzecz promocji wartości europejskich. Za co to uznanie? Głównie za pro­

mowanie idei jedności euro­

pejskiej. Słupsk: szczyci się ak­

tywnością w dziedzinie nawiązywania kontaktów między miastami europej­

skimi. Głównie na niwie kul­

tury i wymiany szkolnej.

Współpraca taka trwa już od 28 lat. Doceniono również takie imprezy jak „Gwiezdny Krąg", gdzie weryfikuje się wiedzę o społeczeństwie, działalność Młodzieżowej Rady Miasta Słupska i prowa­

dzenie punktu Europę Direct szerzącego wiedzę na temat Unii Europejskiej.

Wczoraj rozpoczął się dwudniowy cykl imprez to­

warzyszących wręczeniu na­

grody. Dziś ich kulminacja.

Obchody i pokaz w stylu

„czym chata bogata" obejmą prezentację prac Witkacego, dorobku Młodzieżowego

770137 952169

Rodzina

Dbać o zdrowie ucznia: kręgosłup

Ok. 83 proc. uczniów w Polsce ma wady postawy. Plecaki, złe oświe­

tlenie biurka, fatalnie dobrane krzesła - oto elementy wpływające na kondycję naszych pociech. Rok szkolny się rozpoczął. Warto spraw­

dzić, czy nasze dziecko przestrzega podstawowych zasad dotyczących postawy.

Domu Kultury czy Teatru Lalki Tęcza. Barwny korowód nazwany Paradą Radości wy­

startuje o 14.45 spod ratusza.

Parada przejdzie przez cen­

trum miasta. Zaproszeni są wszyscy słupszczanie, ale na pewno pojawią się reprezen­

tacje miejskich szkół, insty­

tucji kultury, przedszkoli i spółek miejskich. Wcześniej odbędzie się specjalna sesja rady miejskiej, a około godz.

14 uroczyste przekazanie sta­

tuetki władzom miasta.

Wręczy ją Axel Fisher, prze­

wodniczący podkomisji ds.

nagrody Zgromadzenia Par­

lamentarnego Rady Europy.

Towarzyszyć mu ma Woj­

LFPP

>więto kultury

To będzie święto słupskiej kultury.

W sobotę rozpocznie się 48. Festiwal Planistyki Polskiej. Na FPP w tym roku usłyszymy wyjątkowo dużo ja­

zzu. Oprócz pianistów wykonujących klasykę zagra Leszek Możdżer. Kon­

cert inaugurujący razem z orkiestrą Polskiej Filharmonii „Sinfonia Baltica"

na fortepianie zagra Marek Bracha.

ciech Sawicki, sekretarz ge­

neralny europejskiego parla­

mentu.

Natomiast na wieczór za­

planowano koncert m.in.

Natalii Sikory i zespołów muzycznych. Finał zwień­

czy pokaz sztucznych ogni ogodz.21.

Choć uroczystości miały trwać dwa dni, zadecydo­

wano o ich przedłużeniu również na niedzielę. O godz.

10 w hallu urzędu odsłonięte zostanie popiersie marszałka Józefa Piłsudskiego, a o godz.

11.30 w kościele Mariackim odprawiona zostanie msza w intencji ojczyzny i miasta Słupska. •

paraolimpijczyka

W czoraj o godz. 10 w dziale multimedial­

nym Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Grodz­

kiej 3 w Słupsku otwarto pierwszą wystawę z cyklu

„Twórczość polskich para- olimpijczyków". Oglądać możemy wystawę prac ma­

larskich Andrzeja Seremaka, złotego i srebrnego meda­

listy na VI Paraolimpiadzie.

Andrzej Seremak maluje od trzydziestu lat. Jego ob­

razy były prezentowane na wielu międzynarodowych wystawach. Tę słupską mo­

żna oglądać do 26 września.

(DA)

| | Koszykówka

Czarne Pantery kontrolnie z Wilkami

Dwa mecze kontrolne rozegra w weekend Energa Czarni Słupsk. Oba z beniaminkiem King Wilki Morskie Szczecin, zespołem Tauron Basket Ligi, który został zaproszony do te­

gorocznych rozgrywek PLK. Spo­

tkania odbędą się bez publiczności.

To ostatnie sparingi przed oficjal­

nymi turniejami.

(2)

kraj, świat

sobota-niedziela 6-7 września 2014 r.

Aukcje komornicze to dobry sposób, by kupić auto po okazyjnej cenie. Trzeba jednak uważać

na innych uczestników licytacji. Dlaczego?

www.regiorooto.pl

Sojusz odda z Polski

W A L I A | NATO zapowiedziało utworzenie sił „szpicy" i wzmocnienie obecności na wschodzie Europy. Dowodzenie Siłami Odpowiedzi ma się odbywać z Polski.

W ielka Bryta­ nia już zade­

k l a r o w a ł a oddelegowa­

nie na

wschodnie rubieże NATO trzech i pół tysięcy żołnierzy.

Sekretarz generalny Soju­

szu Anders Fogh Rasmussen zapowiedział, że NATO utworzy siły, które będą w stanie natychmiast zareago­

wać na zagrożenie, oraz wzmocni obecność wojsko­

wą na wschodnich rubieżach Sojuszu.

Decyzje zapadły na szczy­

cie w walijskim Newport. To odpowiedź na agresję Rosji na Ukrainę oraz na niestabil­

ną sytuację w krajach Bliskie­

go Wschodu i Afryki Północ­

nej.

- NATO musi być przygoto­

wane do spełniania wielu za­

dań, aby bronić sojuszników przed wieloma zagrożeniami - powiedział Rasmussen.

NATO będzie utrzymywać

„ciągłą obecność i działal­

ność w powietrzu, na ziemi i s na morzu" we wschodniej części Sojuszu w oparciu o si- 2 ły rotacyjne.

- Zgodziliśmy się utworzyć w ramach Sił Odpowiedzi coś, co nazwałbym „szpicą", która może być rozmieszczo­

na w bardzo krótkim czasie - powiedział szef NATO i do­

dał, że „szpica" ma liczyć kil­

ka tysięcy żołnierzy. - Utwo­

rzymy odpowiednie struktu­

ry dowództwa i kontroli na terytoriach wschodnich kra­

jów Sojuszu, zbudujemy in­

frastrukturę, rozmieścimy

David Cameron, premier Wielkiej Brytanii zapowiedział w piątek:

- Dowództwo sił natychmiasto­

wego reagowania, które powoła NATO, ma być w Polsce. To będzie częścią reformy Sił Odpowiedzi NATO, z kwaterą główną w Polsce i czterema jednostkami w krajach Sojuszu w Europie Wschodniej i przemieszczeniem sprzętu i infrastruktury, aby po­

zwolić na więcej ćwiczeń i - w razie potrzeby - na szybkie wzmocnienie.

Te decyzje otwierają dro­

gę do ewidentnego wzmocnienia flanki wschodniej sojuszu, co jest odpowiedzią na stwo­

rzoną przez agresywną politykę Rosji, szczególnie wobec Ukrainy, nową sy­

tuację. To jest odpowiedź prawidłowa w przekona­

niu Polski

Bronisław Komorowski, prezydent RP

sprzęt. Powinno to być czy­

telną wiadomością dla do­

wolnego potencjalnego agre­

sora. Jeżeli pojawi się wam w głowie myśl o zaatakowaniu jednego z sojuszników, bę­

dziecie musieli mierzyć się z całym Sojuszem.

Szczegóły dotyczące wdra­

żania nowych planów Soju­

szu, w tym lokalizacji sił

„szpicy" poznamy w ciągu kilku miesięcy.

- Trzeba dokładnie ustalić, gdzie zostanie rozmieszczo­

na infrastruktura do przyję­

cia sił, ale jak dotąd dostałem sygnały z krajów bałtyckich, Polski i Rumunii, że chcą go­

ścić u siebie taką infrastruk­

turę - powiedział Rasmussen.

Brytyjski premier David Cameron zasygnalizował, że główna kwatera wzmocnio­

nych sił NATO ma znajdować się w Polsce. Oficjalnie zapo­

wiedziano na razie jedynie wzmocnienie mieszczącego się w Szczecinie dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód. (pap)

Donald Tusk, premier RP

-Gwarancje bezpie­

czeństwa NATO dla Pol­

ski przestają być gwa­

rancjami papierowymi i zaczynają być gwaran­

cjami praktycznymi.

Mamy do czynienia z przełomem jakościo­

wym; jeszcze nie ilo­

ściowym, jeśli mówimy 0 ilościowych gwaran­

cjach bezpieczeństwa 1 obecności NATO w Pol­

sce i w innych pań­

stwach regionu. Ale na­

stąpiła jakościowa zmiana sposobu myśle­

nia i dla nas rzeczą naj­

ważniejszą było to, że­

by nie utrwaliło się na szczycie NATO takie przekonanie, że istnieje faktycznie druga kate­

goria członkowska, do której zaliczana byłaby Polska.

Ukraina bez rozlewu krwi?

WOJNA | Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko potwierdził wstępne porozumienie w sprawie wstrzymania ognia na wschodzie jego kraju i wydał rozkaz zawieszenia broni.

Porozumienie zawarto w Mińsku na Białorusi podczas spotkania trójstronnej grupy kontakto­

wej Ukraina-Rosja-OBWE, w którym uczestni­

czyli przedstawiciele zbuntowanych przeciwko władzom w Kijowie prorosyjskich separatystów.

Wstrzymać ogień

- Uwzględniając apel prezydenta Rosji Władi­

mira Putina do nielegalnych formacji zbrojnych w Donbasie o zawieszenie ognia oraz podpisa­

nie protokołu na spotkaniu trójstronnej grupy kontaktowej nakazuję szefowi sztabu generalne­

go sił zbrojnych Ukrainy wstrzymanie ognia (od godz. 18 w piątek - red.) - ogłosił Poroszenko.

Prezydent polecił ministrowi spraw zagranicz­

nych, by wraz z OBWE zadbał o międzynarodo­

wą kontrolę wypełniania tego porozumienia.

Podkreślił, że powinno ono mieć dwustronny charakter.

- Liczę, że nasze ustalenia, wliczając w to za­

wieszenie broni i uwolnienie zakładników, będą surowo przestrzegane - zaznaczył. - Pokoju chce świat, pokoju pragnie Ukraina i miliony miesz­

kańców Donbasu. Ludzkie życie jest najwyższą wartością, dlatego powinniśmy uczynić wszyst­

ko, by zatrzymać rozlew krwi i zakończyć cier­

pienie ludzi.

Putin mówi, że jest zadowolony

Z Rosji popłynęły informacje, że Kreml „z za­

dowoleniem powitał" podpisanie protokołu przewidującego zawieszenie broni w Donbasie.

*- W Moskwie wyraża się nadzieję, że wszystkie postanowienia tego dokumentu i osiągnięte po­

rozumienia strony będą dokładnie realizować, a także nadzieję na kontynuację procesu negocja­

cyjnego w celu pełnego uregulowania kryzysu na Ukrainie - oświadczył rzecznik Kremla Dmi- trij Piesków.

- Protokół składa się z 12 punktów. Najważ­

niejszym jest niezwłoczne zawieszenie broni - powiedziała przedstawicielka OBWE Heidi Ta- gliavini

Przywódcy prorosyjskich separatystów zapo­

wiedzieli, że podpisanie protokołu o wstrzyma­

niu ognia nie oznacza, że republiki ludowe Do­

niecka i Ługańska zrezygnowały z dążenia do odłączenia się od Ukrainy. (pap)

Litwini przeciwni

polskim nazwiskom Kolejne dzieci-ofiary Gdańszczanin spalił rodziny pedofili 19 samochodów

LITWA | Państwowa Komi­

sja Języka Litewskiego nie zgodziła się, by nazwiska li­

tewskich Polaków w litew­

skich dokumentach były za­

pisywane w formie orygi­

nalnej. Opinia praktycznie przekreśla dążenia Polaków do prawa do poprawnego zapisu ich nazwisk.

- Nielitewskie nazwiska mogą być zapisane w pasz­

portach w formie oryginalnej tylko w przypadku zawarcia związku małżeńskiego oby­

watela Litwy z obcokrajow­

cem lub gdy obcokrajowiec

nabył obywatelstwo litewskie - orzekli Litwini. - W innych przypadkach komisja propo­

nuje zachować obowiązującą pisownię z wykorzystaniem liter litewskiego alfabetu.

- Zgodnie z wnioskiem ko­

misji ci, którzy chcą zachować oryginalne nazwisko, muszą zmienić obywatelstwo albo wyjechać z Litwy - skrytyko­

wała Akcja Wyborcza Polaków.

Kwestia pisowni nazwisk jest od lat jednym z najbar­

dziej drażliwych problemów w stosunkach polsko-litew-

skich. (pap)

ŁÓDZKIE | Kolejne osoby, które przed laty znajdowały się w rodzinie zastępczej z Łęczycy, potwierdzają, że znęcano się nad nimi, a na­

wet wykorzystywano seksu­

alnie.

Pełniący rolę rodziny za­

stępczej: 59-letni mężczyzna, jego o pięć lat młodsza żona oraz ich 20-letnia córka są - jak dotąd - podejrzani o znę­

canie się nad pięciorgiem podopiecznych w wieku od ośmiu do 13 lat. Mężczyźnie i jego córce zarzucono wyko­

rzystywanie seksualne dzieci.

Do przestępstw dochodziło od października 2012 do marca 2014 r. Jednak śledczy badają cały okres, od kiedy podejrzani zaczęli funkcjo­

nować jako rodzina zastęp­

cza, czyli od 2007 r. Wcześniej było w niej co najmniej kilko­

ro podopiecznych, z których część mieszka za granicą.

Zdaniem śledczych wiele wskazuje na to, że do znęcania się i wywierania presji psychicz­

nej na dzieciach dochodziło już wcześniej. 54-latce grozi pięć lat więzienia. Pozostałej dwójce - do

12. (pap)

PIS ODWOŁAłO SKARBNIKA. OFICJALNIE IDZIE NA EMERYTURĘ. ALE SPRAWA MOŻE MIEĆ DRUGIE DNO

Skarbnik PiS Stanisław Kostrzew- ski został odwołany. Decyzja za­

padła podczas obrad komitetu

| politycznego. Politycy partii uni-

| kali przedstawienia powodów I zmiany na stanowisku. - Dostał j trzymiesięczne wypowiedzenie, i Później udaje się na emeryturę i - powiedział jeden z czołowych I polityków PiS. - Zrezygnowałem z

funkcji. 16 grudnia 2014 r. uzy­

skuję prawa emerytalne. Z wielką radością odchodzę na emeryturę - powiedział z kolei Kostrzewski.

- PiS jest dobrze przygotowane do nadchodzących kampanii wy­

borczych. Odwołanie rzecznika zbiega się w czasie ze zmianami w zarządzie kontrolowanej przez PiS spółki - Srebrna. (pap)

PREMIER ZDRADZA: ELŻBIETA BIEŃKOWSKA BĘDZIE RZĄDZIŁA W KOMISJI EUROPEJSKIEJ MIĘDZY INNYMI PRZEMYSŁEM

- Ślązaczka będzie rządziła taki­

mi drobiazgami w Europie, jak przemysł, cały jednolity rynek, przedsiębiorczość, małe przed­

siębiorstwa - powiedział Donald Tusk w piątek w Rybniku podczas spotkania ze słuchaczami Uni­

wersytetu Trzeciego Wieku.

- Między innymi ten śląski spo­

sób widzenia gospodarki spowo­

dował, że kiedy pojawiła się su­

gestia, że Elżbieta Bieńkowska mogłaby być komisarzem od klu­

czowych dla całej europejskiej gospodarki spraw, zarówno no­

wy szef Komisji Europejskiej, jak i inni - koleżanki i koledzy w Eu­

ropie, którzy znają ją z dotych­

czasowych działań jako ministra, byli zachwyceni. (pap)

W nocy z czwartku na piętek w kilku dzielni­

cach Gdańska spłonęło 19 aut. Kilka godzin później policja zatrzymała 33-letniego miesz­

kańca miasta. - Przyznał się do podpalania sa­

mochodów - mówi Aleksandra Siewert z poli­

cji. Spalone auta były różnych marek i różnych roczników. Ich wartość waha się od 1,5 tyś. do 150 tys. zł. Policja ma nagrania, na których w i ­ dać, kto podkładał ogień. Policja nie ujawnia, w jaki sposób i dlaczego mężczyzna podpalał

pojazdy. (pap)

(3)

Widzisz nietypowe zdarzenie, ciekawą sytuację, pisz i wysyłaj zdjęcia do redakcji na

alarm@gp24.pl

wydarzenia

Napisz lub zadzwoń do nas Monika Zacharzewska monika2acharzewska@mediareqionaine.pl

5 9 8 4 8 8 1 2 4

w godz. 9.00-17.00 Głos Pomorza www.gp24.pl sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r.

NATO wybiera Szczecin na bazę wojsk szybkiego reagowania

WOJSKO Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni w Szczecinie będzie wzmocniony. Niewykluczone, że będzie też koordynował działania sił szybkiego reagowania NATO.

Marek Jaszczyński marek.jaszczynski@mediaregionalne.pl

To najważniejsze dla nas decyzje z walijskiego New­

port, gdzie odbył się szczyt So­

juszu Północnoatlantyckiego.

Siły szybkiego reagowania mają liczyć do 5 tysięcy osób, czyli o sile brygady. Wielka Brytania zobowiązała się do oddelegowania do tej grupy 3,5 tys. swoich żołnierzy. Wie­

lonarodowy Korpus Pół­

nocno-Wschodni od 15 lat ma swoją kwaterę w Szcze­

cinie. - Jest to na pewno do­

cenienie korpusu i jego pracy na arenie międzynarodowej - mówi major Zdzisław Gar-

W Głosie

bacz z Wielonarodowego Kor­

pusu Północno-Wschod- niego. - Wzmocnienie do­

wództwa oznacza dla nas dużo pracy. Przyjdą do nas za­

dania, które sprecyzują, co to znaczy i określą nam czas po­

trzebny do zmiany struktury.

Rozbudowa struktur NATO to nie tylko nobilitacja dla miasta.

- Wśród korzyści wojsko­

wych wymienię to, że w re­

gionie mamy trzy rodzaje wojsk, a więc marynarkę, lot­

nictwo i siły lądowe - mówi dr Grzegorz Ciechanowski z Katedry Badań nad Konflik­

tami i Pokojem Uniwersytetu Szczecińskiego. - Żołnierze

W przyszłym tygodniu z „Gosem Pomorza"

1 * 9 września • 11 września 1 (wtorek). Prąd: lokalna (czwartek) TV w

oferta, nowe taryfy. domu: naziemna TV oferta, nowe taryfy.

cyfrowa po roku. Oferty

• 10 września (środa) kablówek; ceny, oferty, Oferty telefonii porównanie.

komórkowej

i stacjonarnej: • 12 września (piątek) sprawdzamy w Internet-przegląd lokalnych punktach lokalnych dostawców propozycje dla: Internetu, co, za ile, I młodych, biznesu, jaka prędkość; oferty I emerytów. operatorów

komórkowych.

GŁOS

Dziennik Pomorzu

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski, Bogdan Stech (internet) Ynona Husaim-Sobecka

media regionalne

| Wydawca:

Media Regionalne sp. o.o.

ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl

IZBA W Y D A W C Ó W PRASY

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin

tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Gtos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk

tel.598488100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczedński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin

tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 91481 3392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

tych jednostek mają do­

świadczenie bojowe z udziału w misjach, a więc to też mogło przemawiać za tym, żeby zlokalizować bazę tutaj.

Ale jeżeli Szczecin stanie się ważną bazą na militarnej mapie Europy, to oznacza również zagrożenie.

- Takie miejsca mogą być potencjalnymi celami - do­

daje dr Ciechanowski. - Ale z doświadczeń drugiej wojny światowej wiemy, że w czasie nalotów na Szczecin prak­

tycznie nie ucierpiały koszary, ale węzły komunikacyjne, łączności, przemysł stocz­

niowy.

Oprócz wzrostu bezpie-

Szybkie reagowanie Żołnierze Grupy Szybkiego Reago­

wania NATO mają odstraszyć po­

tencjalnych agresorów. Siła szpicy polega na błyskawicznym czasie re­

akcji/w ciągu kilku godzin. Takie siły ma Francja (Forced'Action Ra- pide). Siły te są gotowe do przepro­

wadzania działań zbrojnych prak­

tycznie w każdej chwili i w każdym

miejscu na świecie. Oddziały Legii, które wchodzą w skład sił FAR, to spadochroniarze z 2. Cudzoziem­

skiego Regimentu Powietrznode- santowego, piechota zmotoryzo­

wana z 2. Cudzoziemskiego Regimentu Piechoty i pułk pan­

cerny z 1. Cudzoziemskiego Regi­

mentu Kawalerii.

czeństwa dla całego kraju i korzyści prestiżowych dla regionu rozbudowa jed­

nostki NATO oznacza ko­

rzyści gospodarcze.

- Rozbudowa korpusu to nie wielka fabryka, ale

oznacza także korzyści dla go­

spodarki regionu: być może pojawi się u nas więcej inwe­

stycji związanych z logisty­

ką czy transportem - mó­

wi Leszek Dobrzyński, poseł PiS.

- Z pewnością nie jest to najważniejsza korzyść, ale żołnierze i ich rodziny ku­

pują w polskich sklepach, skoro będzie ich więcej, to będą wspierać lokalną go­

spodarkę - uważa Arkadiusz Litwiński, poseł PO.

O tym, że rozbudowa kor­

pusu będzie impulsem dla rozwoju regionu, jest prze­

konany Stanisław Wziątek, poseł SLD.

- To oznacza większą liczbę żołnierzy, a zatem roz­

maite korzyści - mówi po­

seł. •

0 SZCZYCIE NATO czytaj na str, 2

Bandyta wciąż na wolności

ROZBÓJ Słupska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie napadu na taksówkarza. Sprawca wciąż jest poszukiwany.

Według prokuratury, Ta­

deusz K., 67-letni słupski tak­

sówkarz w nocy ze środy na czwartek stał w okolicy dworca. O godz. 1.04 dostał wezwanie do klienta na ulicę Grunwaldzką. Sprawca za­

atakował go na Konarskiego.

Zranił go w szyję, oko, głowę.

Ukradł pieniądze, kluczyki do mercedesa i dokumenty.

Tadeusz K. doczołgał się do najbliższego domu. Po­

mogła m u kobieta wycho­

dząca z klatki.

- Śledztwo wszczęliśmy z artykułu dotyczącego roz­

boju z niebezpiecznym na­

rzędziem - poinformowała nas w piątek Renata Krza­

czek-Śniegocka, zastępca

słupskiego prokuratora rejo­

nowego. - Na razie nie wiemy, jakim dokładnie na­

rzędziem został zaatakowany taksówkarz, ale wiadomo, że na pewno nie gołą ręką. Po­

krzywdzony przebywa w szpitalu, a my czekamy na dokumentację lekarską. Z re­

lacji taksówkarza wynika, że sprawca był jeden.

Jednak prokurator nie po­

wiedziała wprost, czy w śledztwie brani są pod uwagę skazani przed dwoma laty sprawcy poprzedniego roz­

boju na Tadeuszu K., do którego doszło w 2008 roku.

Tamci bandyci wpadli do­

piero po trzech latach.

-Wszystko jest brane pod

uwagę - zapewnia pani pro­

kurator.

Wtedy Tadeusz K. stał na postoju, gdy bandyci wsiedli do taksówki i zamówili kurs do Sycewic. Teraz do klienta został skierowany przez cen­

tralę korporacji. Jednak sam pokrzywdzony nie zapamię­

tał dokładnie rysopisu sprawcy.

Tadeusz K. najpierw trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. W piątek był już na chirurgii.

- Tata przeszedł operację oczu, ma złamaną od ude­

rzeń podstawę czaszki, po­

zszywaną głowę i szyję. Nie wiemy, ile jeszcze czasu będzie w szpitalu. Jest też

pod opieką neurochirurga.

Czy będzie widział? Jutro będzie miał konsultację oku­

listy. Cały czas jesteśmy przy nim - mówi pani Iwona, córka taksówkarza. - Ciosy były bardzo silne, bo sprawca był młodszy i silniejszy.

Za rozbój z niebez­

piecznym narzędziem grozi kara od trzech do 15 lat wię­

zienia. Jednak o ostatecznej kwalifikacji takich czynów, bo w grę może wchodzić nawet próba zabójstwa na tle rabunkowym, zależy zamiar, sposób działania sprawcy i obrażenia pokrzywdzo­

nego. Na razie jednak ban­

dyta jest poszukiwany.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

LOTTO

Lotto 4.09 15,17,18,22,35,43

Lotto Plus 4.09 4,7,9,23,28,32

Mini Lotto 4.09 15,26,28,30,39

MułU Multi 4.09 godz. 21.40 3,5,18,19,21,27,29,33,35,36,39, 40,41,47,51,57,64,71,72,79

plus 57 Multi Multl 5.09 godz. 14 3,4,8,12,14,18,19,28,31,32,35, 36,39,45,46,47,62,67,70,71

plus 35

WYPADEK

KURSY WALUT

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

EUR USD CHF GBP

kun średni 4,1908 3,2354 3,4748 5,2784

-0,22 • +1,27 •

-0,13 • +0,40 A

Ściął znak w obecności czterech promili

Biały dzień, środek miasta i kompletnie pijany kierowca.

Wczoraj 54-latek ściął słupek znaku drogowego, wysiadł z auta i zwyczajnie zasnął. Do zdarzenia doszło ok. godz. 15 na rogu ul. 11 Listopada i An­

dersa w Słupsku. Kierował nim 54-letni mężczyzna. Był kom­

pletnie pijany. Dalszą jazdę uniemożliwili mu przechodnie, którzy wyciągnęli kluczyki ze stacyjki i zawiadomili policję.

Jak poinformowali nas świad­

kowie, mężczyzna usiadł wó­

wczas obok auta i usnął. Nie na długo, bo po chwili po chwili zjawili się policjanci. - Poddany badaniu alkomatem 54-latek wydmuchał cztery promille - mówi Robert Czerwiński,

rzecznik słupskiej policji. - Z automatu stracił prawo jaz­

dy. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty

kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie rów­

nież za wykroczenie związane z uszkodzeniem znaku.

(OLO)

fot. Internauta tadek

(4)

wydarzenia

sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Jaka będzie pogoda w twojej miejscowości, sprawdź na

www.gp24.pl/pogoda

Kuratorium uniewinnia, prokuratura oskarża

KONTROWERSJE Prokuratura oskarżyła Henrykę S. z radną i nauczycielkę ze Szkoły Podstawowej w Czarnej Dąbrówce, o znęcanie się nad uczniami. Od tych zarzutów uniewinniła ją komisja dyscyplinarna przy wojewodzie.

Andrzej Gurba

andrzej.qurba@mediaregionalne.pl

O tej sprawie informowa­

liśmy przed wakacjami po li­

ście od mieszkańca gminy Czarna Dąbrówka. Miro­

sława Puttkammer, dyrek­

torka Zespołu Szkół w Czarnej Dąbrówce, po roz­

mowie z rodzicami i dziećmi zawiadomiła wtedy policję, prokuraturę i komisję dyscy­

plinarną. Śledztwo, które trwało kilka miesięcy, zakoń­

czyło się aktem oskarżenia.

Nauczycielka od początku nie przyznawała się do winy i odpierała oskarżenia.

- Zarzuty związane są z dwoma 13-letnimi uczniami.

W przypadku pierwszego ucznia chodzi o znęcanie się

fizyczne i psychiczne od września 2013 roku do lutego 2014 roku. W przypadku dru­

giego o naruszenie nietykal­

ności cielesnej - mówi Ja­

dwiga Rokicka-Ostapko, prokurator rejonowy w Lęborku. - Po przesłuchaniu wielu świadków ustaliśmy, że oskarżona biła jednego ucznia po twarzy i głowie, ciągnęła za uszy, poniżała, etykietowała. Drugi uczeń został uderzony przez na­

uczycielkę dwa razy w głowę.

Akt oskarżenia trafił już do lęborskiego sądu (oddział w Bytowie). Radnej grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozba­

wienia wolności.

Rozmawialiśmy z nauczy­

cielką Henryką S., która jest też przewodniczącą komisji

oświaty Rady Gminy w Czarnej Dąbrówce. - Nic nie wiem o żadnym akcie oskar­

żenia. Nie będę udzielała ko­

mentarzy - usłyszeliśmy od Henryki S. Przed wakacjami nauczycielka mówiła n a m - Żaden z rodziców ze mną na ten temat nie rozmawiał. Nie było kierowanej do mnie żadnej skargi. Jestem na­

uczycielem ponad trzy­

dzieści lat. Nie biję dzieci.

Wręcz przeciwnie, pomagam im. Ktoś mnie pomawia, próbuje zniszczyć. Nie wiem, czy chodzi o wolne miejsce w szkole, czy też może to poli­

tyczna walka przed wybo­

rami samorządowymi. Jest mi przykro z powodu tych oskarżeń.

O akcie oskarżenia wie dy­

rektorka Zespołu Szkół w Czarnej Dąbrówce Miro­

sława Puttkammer. - Ale nie znam jego treści - mówi dy­

rektorka. - Henryka S. cały czas naucza w szkole. Nie mam obecnie żadnych pod­

staw do jej zawieszenia. Akt oskarżenia to nie wyrok, a komisja dyscyplinarna przy Kuratorium Oświaty w Gdańsku, która badała sprawę, uznała nauczycielkę za niewinną.

Dorota Suchacz, przewod­

nicząca Komisji Dyscypli­

narnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Pomorskim, informuje, że do komisji wpłynął wniosek od rzecz­

nika dyscyplinarnego dla na­

uczycieli z zarzutami o ude­

rzenie uczniów. - Rzecznik

przeprowadził postępowanie dowodowe i wniósł wniosek z zarzutami do komisji. My przeprowadziliśmy swoje postępowanie dowodowe, m.in. przesłuchując świad­

ków wskazanych przez rzecznika i nauczycielkę. Na tej podstawie komisja zdecy­

dowała o uniewinnieniu na­

uczycielki i uwolnieniu jej od zarzutów. Mówiąc inaczej, nie stwierdziła, aby nauczy­

cielka dopuściła się jakich­

kolwiek przewinień - infor­

muje Suchacz. Pytamy, czy komisja wysłuchała uczniów.

Dorota Suchacz mówi, że nie, ale członkowie komisji mieli wgląd do protokołów przesłuchań w prokurator­

skim postępowaniu. - Ko­

misja wyciągnęła inne

wnioski niż prokuratura. Ma to tego prawo - komentuje Suchacz.

Zdruzgotana aktem oskar­

żenia jest córka Henryki S.

- Mama jest w bardzo złym stanie. Boimy się o nią. Za­

rzuty są niedorzeczne. Mama nigdy nikogo nie skrzywdziła, nigdy nie podniosła na mnie ręki. Jako nauczycielka i w działalności społecznej za­

wsze pomagała uczniom, innym ludziom. Teraz ktoś próbuje ją zniszczyć, próbuje zniszczyć naszą rodzinę. Już się nie uśmiechamy. To wszystko jest bardzo przykre, krzywdzące. Mam nadzieję, że sprawiedliwi i mądrzy lu­

dzie wyjaśnią wszystko do końca - mówi córka nauczy­

cielki. M

Wszyst kie d rogi] prowad Iząd lol Leśneg ol Rzymu

PROBLEM Kontrowersyjne utwardzenie drogi, na które brak zezwoleń, a prowadzące do centrum rozrywkowego Leśny Kot ma kosztować 70 tysięcy złotych.

0 sprawie miał wiedzieć prezydent Kobyliński.

Coraz więcej nieścisłości w sprawie utwardzanej drogi w Lasku Północnym. W tym ty­

godniu pisaliśmy o tajemni­

czej drogowej inwestycji i pytaliśmy, kto personalnie podjął decyzję o utwardzeniu drogi. Jarosław Borecki, czyli zastępca dyrektora ZIM-u, wskazuje na kierownictwo firmy, czyli również na siebie.

Jednak pytany o to w lokalnej telewizji oznajmił, że o drodze

współdecydować miał też prezydent Maciej Kobyliński.

Borecki ujawnił też wstępną kwotę przezna­

czoną na inwestycję, której zdradzić nie chciał „Głosowi".

Okazuje się, że utwardzenie betonowymi płytami 300-me- trowego odcinka leśnej drogi prowadzącej do prywatnego kompleksu rozrywkowego Leśny Kot ma kosztować ok.

70 tysięcy złotych. Nie jest to

jednak ostateczna kwota, fle dokładnie publicznych pie­

niędzy wydano na ten cel, do­

wiemy się dopiero po zakoń­

czeniu budowy.

Borecki zapewnił też, że podczas prac nie zostały wy­

cięte żadne drzewa, a jedynie konary, choć przeczą temu zdjęcia, jakie zrobiliśmy w tym miejscu. Borecki utrzy­

muje również, że na drogę nie trzeba było uzyskać po­

zwolenia na budowę, bo utwardzana jest w ramach jej bieżącego utrzymania, choć stary żużel zmieniono na płyty yumbo. Tymczasem część budowanej drogi nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania.

Jednak jak twierdzi (anoni­

mowo) inny specjalista w tymże ZIM-ie, w takim wy­

padku powinno się przed przystąpieniem do prac wy­

stąpić o decyzję lokalizacji inwestycji dla tej części drogi.

Przypomnijmy, że dawne prewentorium przy ul.

Bauera kupiła trójka biznes­

menów: Grzegorz Rataj, Jerzy Olszewski i Janusz Gaczyń- ski. Co ciekawe, dyrektor Bo­

recki mieszka przy pobliskiej ul. Bauera, której remont le­

śnej części finansują właści­

ciele Leśnego Kota. Jak nam wyjaśnił Grzegorz Rataj: „po­

nieważ nie ma co czekać na miasto".

Całą sytuację skomentował w internacie radny Maciej Ma- raszkiewcz, którego dziwi wy­

datek takiej kwoty na leśną drogę. - Miasto z powodu braku 50 tys. złotych zamknęło dziurawą ulicę Fabryczną, niewielkich pieniędzy nie zna­

leziono też na modernizację krótkiej ulicy Sułkowskiego.

ALEK RADOMSKI

Legendarny napastnik: mecz z Anglikami ciągle mam pized oczyma

ROZMOWA z piłkarzem Janem Domarskim, byłym reprezentantem Polski, zdobywcą historycznej bramki na Wembley sprzed 41 lat.

- Czym spowodowana jest pana wizyta w Słup­

sku?

- Jestem gościem II Mię­

dzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej Oldbojów o Pu­

char Gryfa Słupskiego. Za­

proszenie otrzymałem od Józefa Koneckiego.

- Gdzie pan tak ładnie się opalił?

- W nadmorskiej Ustce, w mieście słynnego Tomasza Iwana.

- Jak wspomina pan 17 października 1973 roku i mecz Anglia - Polska na Wembley?

- Wracam do niego z wielką sympatią i ogromną radością. Spotkanie z Angli­

kami ciągle mam w pamięci i przed oczyma. Doskonale pamiętam ten remis, który zagwarantował n a m a w a n s do finału mistrzostw świata

w Republice Federalnej Nie­

miec w 1974 roku. Moja bramka uznana została za le­

gendarną.

-Czy często wraca pan do czasów Kazimierza Górskiego?

- Trudno nie wspominać tego okresu. Czterdzieści lat czekamy na to, żeby repre­

zentacja osiągnęła coś więcej niż my. Wszyscy żyjemy na­

dzieją, że kiedyś wyniki będą jeszcze lepsze.

- Polska rozpoczyna ba­

talię w ramach mi­

strzostw Europy. Pierw­

szy mecz podopieczni Adama Nawałki roze­

grają z Gibraltarem. Jak będzie w tej konfronta­

cji?

- Nie dopuszczam innego wariantu niż wysokie zwycię­

stwo biało-czerwonych.

- Reprezentacja Polski

jest w stanie wywalczyć awans d o finałów Euro 2016?

- Powinniśmy wyjść z grupy na premiowanym miejscu. Jestem optymistą i życzę powodzenia polskiej reprezentacji.

- Utrzymuje pan kon­

takty z kolegami, którzy razem z panem grali?

- Jesteśmy w stałym kon­

takcie. Z niektórymi nadal występujemy w ekipie jako Orły Górskiego. Gościnnie rozgrywamy swoje mecze w różnych miastach.

- Co porabia pan w Rze­

szowie?

- Mieszkam w tym mie­

ście. Jestem już emerytem.

Jak otrzymuję zaproszenie, to wyjeżdżam na imprezę i chwilowo zmieniam miejsce zamieszkania.

ROZMAWIAŁ KRZYSZTOF NIEKRASZ Jan Do marski: wczoraj w redakgi „Głosu" i 40 lat temu w meczu z Niem­

cami na mistizostwadi świata.

Fot Łuaksz Capar, Archiwum

Jan Domarski

Ur. 28.10 1946 r. w Rzeszowie.17- -krotny reprezentant Polski, uczestnik i zdobywca trzeciego miejsca podczas mistrzostw świata w Niemczech w 1974 roku.

Ligowej piłki uczył się w Stali Rze­

szów. Barw rzeszowskego klubu bronił w latach 1961-1972 i 1978- -1979. Dwukrotny mistrz Polski ze Stalą Mielec (1973,1976). 17 pa­

ździernika 1973 roku w 57. mi­

nucie zdobył gola w meczu Anglia - Polska (1:1) na stadionie Wem­

bley, który dał Polsce awans do mistrzostw świata w Niemczech.

Gol Domarskiego trafił na listę 50 najważniejszych bramek w historii piiki nożnej prestiżowego dzien­

nika „The Times". Grał także w Nimes (1976-1978), Resovii Rze­

szów (1979-1981), SAC Wisła Chi­

cago (1984 -1985). Jan Domarski

jest również trenerem piłkarskim.

(5)

Galerię zdjęć oraz filmy z najważniejszych wydarzeń

w regionie w weekend obejrzysz na

www.gp24.pl

Słupsk

www.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 6 - 7 września 2014 r.

Na froncie walki z rakiem piersi

ZDROWIE Wczesne rozpoznawanie i leczenie nowotworów piersi to ogromne wyzwanie dla medycyny - mówili eksperci na sesji dla pielęgniarek zorganizowanej z okazji dni onkologicznych.

Monika Zacharzewska

monikajacharzewska@mediareqionalne.pl

Usteckim Dniom Onkolo­

gicznym, organizowanym po raz 11. przez lekarzy słup­

skiego szpitala i Akademię Pomorską, od trzech lat to­

warzyszy specjalna sesja dla pielęgniarek. Tym razem przyjechało na nią około 150 pań, które na co dzień pra­

cują przy łóżkach chorych, borykających się z proble­

mami nowotworowymi.

Tym razem podjęły one te­

mat raka piersi. Spotkały się m.in., aby uczyć się, jak roz­

mawiać z chorymi pacjenta­

mi, jak odpowiadać na ich pytania dotyczące zabiegu i jak prowadzić rehabilitację po operacji piersi.

O tym dlaczego i gdzie zwiększa się liczba zachoro­

wań na nowotwory piersi, opowiadała dr Joanna Did- kowska z Centrum Onkologii w Warszawie.

- Rak piersi rozwija się częściej w krajach bogatych - mówiła. - W Polsce jest w tej chwili 67 tys. chorych, a i tak u nas zachorowalność jest ni­

ższa niż w wielu krajach Eu­

ropy Zachodniej. Tutaj doty­

ka on 50 na 100 tys. pacjen­

tek, a w krajach zachodnich nawet 120 na 100 tys.

Dodaje, że choć zachoro­

walność rośnie wszędzie, to w wielu rozwiniętych krajach odnotowuje się spadek umieralności z powodu raka piersi.

- Tu ogromne znaczenie mają badania mammogra­

ficzne. Wczesna diagnoza da­

je szansę na wyleczenie - za-

Dr med Joanna Didkowska opowiadała o diagnostyce raka piersi i znaczeniu badania mammograficznego.

znaczała pani doktor.-Tym­

czasem w Polsce mimo pro­

gramu badań przesiewo­

wych tylko 40 procent pań robi regularnie mammogra­

fię.

Dodała jednak, że mimo to w naszym kraju od mo­

mentu postawienia diagnozy pięć lat przeżywa 72 do 77 procent pacjentek. To opty­

mistyczny wynik

Pani doktor wymieniła też czynniki ryzyka zachorowa­

nia na raka piersi. Wpływają

na to m.in. wiek, liczba ciąż, otyłość, picie alkoholu, sto­

sowanie hormonalnej terapii zastępczej. - Niestety, aby uniknąć nowotworu piersi żadna interwencja nie jest możliwa, jak np. w przypad­

ku raka płuc, gdzie sprawa jest jasna - nie palisz, to ra­

czej nie zachorujesz - skwi­

towała.

Natomiast dr Iwona Pa- włowska-Stocev tłumaczyła pielęgniarkom znaczenie i - sposób odczytywania

zmian w badaniu mammo­

graficznym piersi. Panie słu­

chały też o nowoczesnej chi­

rurgii raka piersi.

Sesja dla pielęgniarek na Akademii Pomorskiej zai­

naugurowała trzydniowe sympozjum dla ekspertów od spraw leczenia onkolo­

gicznego.

Kolejne sesje oraz towa­

rzyszące im dyskusje, pro­

mocje fachowej literatury i warsztaty odbywają się w Ustce. •

Profilaktyczne badania

• Mammografia dla pań z powiatu słup­

skiego w wieku 40-49 lat, które nie miały wykonywanego takiego badania w ciągu ostatnich 24 miesięcy. Na badania można rejestrować się osobiście bądź te­

lefonicznie w godz. 7-18 w zakładzie diagnostyki obrazowej przy ul. Hubal- czyków 1, tel. 59 846 0159/60/61.

• W szpitalu prowadzone są również badania mammograficzne pań w wieku 50-69 lat, już z całego regionu, bez względu na miejsce zamieszkania. Wa­

runkiem jest to, żeby ostatnie takie ba­

danie było robione ponad 24 miesiące

Fot Łukasz Capar

temu. Rejestrować można się w tych sa­

mych godzinach i pod tymi samymi nu­

merami telefonu.

* Młodsze kobiety w wieku 31-40 lat, ale już tylko z miasta Słupska, mogą poddać się bezpłatnemu badaniu USG w przychodni Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej przy ul. Tuwima. By umówić się na wykonanie badania, wystarczy przyjść lub zadzwonić do zakładu rentge- nodiagnostyki, nr tel. 59 847 45 20, w dni powszednie w godzinach 7.30-18.

ZOBACZ FILM NA www.gp24.pl/wideo

Drabinki, rurki, barierki do bezpiecznego ćwiczenia w Parku Kultury i Wypoczynku A

REKREAGA Urządzenia do uprawiania street workout stoją już w Parku Kultury i Wypoczynku. To jeden z projektów Słupskiego Budżetu Obywatelskiego 2014. Już przetestowali je miłośnicy tego sportu.

Park street workout p o

:

wstał na parkowej wyspie w Parku Kultury i Wypoczynku, między mostkami nad Słu­

pią. Koszt inwestycji to około 180 tys. zł.

Na nowo zaaranżowanym

| terenie stanęły urządzenia do uprawiana treningów street workout. To aktywność fi­

zyczna polegająca na ćwi­

czeniu własnego ciała przy wykorzystaniu odpowied- . nich elementów infrastruk­

tury-barierek, drabinek, lin.

- To zabawa dla starszych chłopaków, którzy chcą po­

ćwiczyć z własnym ciałem.

Takie ćwiczenia rozbudowu­

ją sylwetkę i sprawiają, że cia­

ło jest bardziej wytrzymałe.

To alternatywa dla tradycyj­

nej siłowni - mówi Piotr Ka- zimierowicz, który z kolega­

mi ćwiczy w Parku Kultury i Wypoczynku.

Przy urządzeniach stanie też wiata i będą ławeczki. Jest także regulamin informujący, że to miejsce ćwiczeń zale­

cane dla osób powyżej 16 ro­

ku życia.

Park street workout to je­

den z projektów, który powstał w ramach Słupskiego Budże­

tu Obywatelskiego 2014.

Natomiast już od począt­

ku września można głosować na projekty obywatelskie, które mogą być zrealizowa­

ne w ramach budżetu oby­

watelskiego 2015. Wybierać można spośród 38 projektów zakładających m.in. popra­

wę stanu dróg, budowę bo­

isk, wybiegu dla psów, orga­

nizację imprez kulturalnych czy kursu szycia lub letniego

kina samochodowego. Miłośnicy street workout pode# treningu w nowym parku. FoŁinkaszCapar

Lista wszystkich zadań do­

stępna jest na stronie dia- log.slupsk.ue.

Do końca miesiąca swój glos na wybraną inicjatywę może oddać każdy mieszka­

niec Słupska urodzony przed 1 stycznia 1999 roku. Głoso­

wać można w e wszystkich słupskich szkołach podsta­

wowych, w większości gim­

nazjów i szkół ponadgimna- zjalnych, miejskich insty­

tucjach kulturalnych lub wysyłając kartę do głosowa­

nia pobraną ze strony dia- log.slupsk.ue na adres oby­

watelskiemu, słupsk. pl. Na realizację wybranych projek­

tów obywatelskich w przy­

szłym roku przeznaczono 2 min zł, w tym 1,8 min zł na zadania infrastrukturalne i 200 tys. zł na społeczne.

(NIK)

(6)

0 Ustka

sobota — niedziela 6 — 7 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Galerię zdjęć z obchodów 95-lecia CSMW zobaczysz na naszej stronie

internetowej na

www.gp24.pl

Cennik za wodę bez zmian

USTKA Na dwóch piątkowych sesjach nadzwyczajnych usteccy radni jednomyślnie storpedowali wniosek prezesa Wodociągów o podwyżkę cen wody i odprowadzania ścieków.

Bogumiła Rzeczkowska boqumila.rzeGkowska@mediareqionalne.pl

Radni po raz czwarty w ciągu roku powiedzieli: nie nieuzasadnionej podwyżce za wodę i odprowadzanie ścieków Projekt uchwały za­

twierdzającej nowe ceny przedstawił na odchodne burmistrz Jan Olech, który jeszcze kilka miesięcy temu także nie widział potrzeby ich podnoszenia. Teraz jednak zespół powołany przez burmistrza wniosek Wodociągów zweryfikował pozytywnie.

Z uzasadnienia uchwały wynikało, że podwyżka za­

pewni Wodociągom nie­

zbędne przychody, umożli­

wiające funkcj o nowanie spółki oraz odpowiednią ja­

kość usług świadczonych na rzecz odbiorców.

Na nadzwyczajnej piąt­

kowej sesji projektem uchwały w sprawie zatwier­

dzenia taryf zbiorowego za­

opatrzenia w wodę i odpro­

wadzenia ścieków mieli zająć się radni. Jednak tak się nie stało.

Już na wstępie radny Bo­

gumił Szomborg zauważył, że burmistrz przedstawił tylko jedno rozwiązanie - podwyżkę i radni nie mają wyboru. Zaproponował więc, by zwołać kolejną nadzwy­

czajną sesję, bo porządku tej pierwszej zmieniać nie można. I na drugiej deba­

tować nad projektem od­

mowy zatwierdzenia nowych taryf.

Z kolei radny Grzegorz Koski zgłosił wniosek, by w ogóle wycofać projekt uchwały burmistrza i radni zgodzili się z tym jednomy­

ślnie. Wkrótce po tym została zwołana kolejna nadzwy­

czajna sesja, na którą radni w wymaganej liczbie czte­

rech: Bogumił Szomborg, Krzysztof Błądkowski, Wal­

demar Sypiański i Włodzi­

mierz Siudek przygotowali projekt uchwały w sprawie odmowy zatwierdzenia no­

wych taryf.

Z wniosku Wodociągów wynikało, że metr sześcienny miał podrożeć o 20 groszy netto. Jednak nie na tym sku­

pili się radni. Chodziło głównie o abonament, który mieliby płacić ustczanie nie­

zależnie od tego, czy od­

kręcają krany, czynie. 11,41 zł netto płaciłby każdy, kto za­

warł umowę z Wodociągami.

W tej sytuacji dla mieszkań­

ców domów jednorodzin­

nych i małych wspólnot pod­

wyżka byłaby znaczna. Dla

mieszkańców dużych bloków- groszowa.

- Po raz czwarty spoty­

kamy się w tej sprawie, choć ustalono, że nie ma żadnych przesłanek ekonomicznych i merytorycznych uzasad­

niających podwyżkę - zaczął na drugiej sesji radny Wal­

demar Sypiański. - Są nato­

miast przesłanki polityczne grupy, która tym steruje.

Mam na myśli radę nad­

zorczą Wodociągów.

Radny Bogumił Szomborg przedstawił aspekt spo­

łeczny: - Tu jest 247 pod­

pisów mieszkańców Ustki przeciwko podwyżce zebra­

nych w jeden dzień. Przy wy­

borach tyle nie ma. To jest protest społeczny - mówił, zarzucając Wodociągom nie­

przemyślane wydatki, na przykład zakup samochodu za dwa miliony złotych. - Są

pieniądze, to wydajemy. Nie ma, to podniesiemy opłatę.

Aby kierować taką firmą, trzeba mieć na tyle empatii, by ludziom współczuć. To jest firma miejska, panie pre­

zesie.

Prezes Wodociągów Grze­

gorz Warsiński zasłaniał się przepisami, które zobowią­

zują go do takiego działania i próbował przekonać rad­

nych, że wprowadzenie abo­

namentu jest konieczne, bo ci, którzy nie zużywają wody przez cały rok, muszą za­

płacić za gotowość do świad­

czenia tych usług. Dlatego - jego zdaniem - koszty roz­

kładają się sprawiedliwie.

Radni jednak wytykali pre­

zesowi, że podwyżka jest karą dla ustczan, którzy za­

częli oszczędzać wodę, bo od jej zużycia jest uzależniona opłata za wywóz śmieci. Za­

uważyli też, że abonament nie przewiduje żadnych ulg, na przykład dla osób star­

szych, jak w autobusach.

- Wyobraźmy sobie co­

roczne podwyżki, jak pan sobie życzy. Część osób prze­

staje płacić. Pan odcina ciepłą wodę, bo zimna musi być - argumentował radny Wojciech Wilczyński, dając do zrozumienia, że prezes Wodociągów w ten sposób sam generuje długi.

Za odmową wprowa­

dzenia nowych cen na rok od 4 października było 11 rad­

nych, jeden wstrzymał się od głosu.

Dzisiaj ustczanie płacą za metr sześcienny wody i ścieków 7,25 zł brutto. I tak na razie zostanie. Jednak dla Wodociągów droga zaskar­

żenia tej uchwały jest otwarta. W

Wojciech Krasucki kandydatem PO na burmistrza

POLITYKA Na wczorajszej konferencji prasowej Platforma Obywatelska przedstawiła swojego kandydata w wyborach samorządowych w Ustce.

- Naszym kandydatem jest Wojciech Krasucki, prezes usteckiego Jantara.

Wywodzi się ze środowiska społeczników zaangażowa­

nych w działalność organi­

zacji pozarządowych. Swój program przedstawi szcze­

gółowo w Ustce. Będę mu pomagał w kampanii - za­

pewnił Zbigniew Konwiński, szef PO w powiecie słupskim i kandydat na prezydenta Słupska.

- Dziękuję za poparcie i liczę, że razem zacieśnimy współpracę w ramach idei dwumiasta - zaczął konfe­

rencję Wojciech Krasucki.

Kandydat na burmistrza liczy na zacieśnienie współ­

pracy miasta z organizacjami pozarządowymi. Będzie kon­

tynuował niektóre z pro­

jektów poprzednika, np. re­

witalizację i będzie starał się

o marinę. Ale jak twierdzi, nie taką wielką za ponad 40 mi­

lionów. Zapowiada lepsze ściąganie opłaty uzdrowi­

skowej, liczy, że zamiast 700 tys. rocznie do kasy miasta wpłyną z tego tytułu dwa mi­

liony złotych. Chce dbać o rozwój infrastruktury spor­

towej (korty, boisko ze sztucznej nawierzchni), za­

powiada rozwój turystyki, ale tak by mieszkańcy z tego mieli korzyści. Zapowiada, że to wszystko wytłumaczy podczas spotkań wybor­

czych z mieszkańcami miasta. Co ważne, deklaruje, że wywalczy ścieżkę rowe­

rową Słupsk - Ustka i że w tym kierunku liczy na pomoc Z. Konwińskiego.

- Czy spotka się pan z Je­

rzym Maikiem, który ma liczne interesy w Ustce,

których blokowanie zarzucał Działacze PO na konferencji (od prawej): Zbigniew Konwiński, Wojciech Krasucki i Wiesław Kamiński*, tutazcapar

obecnemu burmistrzowi? - zapytaliśmy.

- Na pewno spotkam się z panem Maikiem. Zresztą jedna z jego firm była spon­

sorem Jantara, ale nasze drogi się rozeszły. Myślę, że trzeba ustalić ramy współpracy - odpowiedział kandydat.

Wiesław Kamiński z ustec- kiej PO: - Postanowiliśmy postawić na młodsze poko­

lenie. Pan Krasucki może dać impuls rozwojowy, a jedno­

cześnie połączyć interesy młodszych ustczan, dzia­

łaczy organizacji pozarządo­

wych z interesami mieszkań­

ców w wieku 50+ i tymi z uniwersytetu trzeciego wieku.

Działacze PO podkreślali, że liczą na sukces wyborczy w Ustce.

(GH)

95 lat działalności usteckiego CSMW

WOJSKO CSMW w podusteckim Lędowie obchodzi 95-lecie swojej działalności oraz 10-lecie funkcjonowania szkoły podoficerskiej.

pokazać nowoczesny sprzęt do szkolenia - podkreślał ko­

mendant kmdr Robert Ko­

zacki.

Najważniejsze wydarzenia tegorocznych obchodów od­

były się jednak w piątek. W usteckim porcie był uro­

czysty apel. Zgromadzeni mogli zobaczyć występ Or­

kiestry Reprezentacyjnej Ma­

rynarki Wojennej połączony z musztrą paradną Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej oraz występ ze­

społu Klubu MW „Riwiera".

Obchody zakończył prze­

marsz ulicą Marynarki Pol­

skiej.

MARIUSZ SUROWIEC

w w s i e

Z tego powodu komen­

dant CSWM Robert Kozacki zaprosił mieszkańców re­

gionu słupskiego do zwie­

dzania nowoczesnej bazy szkoleniowej, którą dyspo­

nuje jednostka. Obchody za­

inaugurowano już 3 wrze­

śnia. W czwartek w godzinach od 09.00 do 14.00 zostały otwarte bramy koszar dla uczniów i wszystkich mieszkańców regionu słup­

skiego, którzy mogli zoba­

czyć bazę szkoleniową, w tym najnowsze symulatory i urządzenia szkolno-trenin- gowe. - Chcemy podkreślić ścisły związek marynarzy ze społecznością lokalną oraz

W przyszłym tygodniu z „Głosem Pomorza"

• 9 września (wtorek) Prąd: lokalna oferta, nowe taryfy.

• 10 września (środa) Oferty telefonii komórkowej i stacjonarnej:

sprawdzamy w lokalnych punktach propozycje dla:

młodych, biznesu, emerytów.

• 11 września (czwartek) TV w domu: naziemna TV cyfrowa po roku. Oferty kablówek; ceny, oferty, porównanie.

• 12 września (piątek) Internet-przegląd lokalnych dostawców Internetu, co, za ile, jaka prędkość; oferty opera­

torów komórkowych.

Wszystkie osoby, które postanowiły odwiedzić Centrum Szkolenia MW,

mogły zobaczyć m.in. symulatory mostka nawigacyjnego.

Fot. Mariusz Surowiec

Cytaty

Powiązane dokumenty

Może więc dojść do tego, że zanim GINB cokolwiek rozważy, maszt będzie już stał.. - Przyznam, że nie czuję się komfortowo,

Faktem jest jednak, że OZE mimo braku regulacji już teraz cieszą się coraz więk­. szym zainteresowaniem osób budujących i remontujących budynki jedno-

Z MIASTA Już dwa tygodnie nie możemy korzystać z windy i tak będzie jeszcze przez miesiąc - skarży się lokator wieżowca przy ul?. - Jak długo może

tycy uważają, że siły rosyjskie dążą do zdobycia drogi lądowej na półwysep, na który z Rosji można obecnie dostać się wy­.. łącznie przez przeprawę

Dziennikarze ukuli nawet teorię, że jeśli Wlazły zachowuje się jak gbur, to znaczy, że jest w wy­.. sokiej formie, a jeśli jest akurat sympatyczny, to znaczy, że

cjują powstawanie kropel deszczu, z którymi opadają na dół - twierdzą badacze zajmujący się tworzeniem chmur. Bez tlenu nie byłoby i nas O tym, że mikroby mogą być

BURMISTRZ BOBOLIC informuje, że zgodnie z art. Ratuszowej 1, wywieszone zostały do publicznej wiadomości na okres 2 1 dni, tj. sprzedtiży w drodze bezprzetargowej działki gruntu

niem auta może być bardzo wiele, ale zazwyczaj sprawny mechanik jest w stanie szybko usterkę zdiagno- zować i naprawić. Bywa jednak tak, że po­. mimo w pełni sprawnych