Głos Pomorza, 2014, wrzesień, nr 202

129

A

^•30 137

Dziennik Poi Środkowego

ronie 1 września 2014 r www.gp24.pl Redaktor wydania: Piotr Rekhert

ISSN 0137-9178 Indeks 34857 akład 25 856 egz. nr 202 (2318)

U/zł Cena 2,00 zł (z 8% VAT)

KOMENT RZE Politycy z Pomorskiego i Zachodniopomor­

skiego cieszą się z awansu premiera na szefa Rady Europej­

skiej. Jednak obawiają się, że zapomni o interesach kraju.

Donald Tusk funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej obejmie 1 grudnia. Na polityka czekają na razie wyzwania w kraju. Trzeba wybrać nowego premiera i następcę na fotelu szefa Platformy Obywatelskiej.

Fot PAP/Radek Pietruszka

Paulina Targaszewska

paulina.targaszewska@mediaregionalne.pl

S kąd te obawy? Bo w wielu sprawach Do­

nalda Tuska czeka wybór między dobrem oj­

czyzny a Unii Europejskiej.

- Wybór dobrze zadziałał na wizerunek zarówno pre­

miera, jak i Polski, ale czy po przeprowadzce do Brukseli będzie on potrafił troszczyć się o interesy swojego kraju?

- zastanawia się Leszek Do­

brzyński, szczeciński poseł PiS. - Nie sądzę, aby człowiek, który działając w swoim kraju, nie potrafił obronić polskich interesów, na przy­

kład polskich stoczni, będzie potrafił zadbać o dobro oj­

czyzny, będąc szefem Rady Europejskiej.

Na trudy pełnienia przez IXiska nowej funkcji uwagę zwraca także politolog, doktor hab. Maciej Drzonek

z Uniwersytetu Szczeci­

ńskiego.

- Ta funkcja nie niesie dużej możliwości decyzyjnej - podkreśla Drzonek. - Nie­

którzy myślą, że dzięki nowej roli Tusk będzie coś załatwiał Polsce, a on jako szef Rady Europejskiej będzie musiał troszczyć się o dobro całej Unii Europejskiej.

W wielu kwestiach Do­

nalda Tuska czeka wybór po­

między dobrem Polski a ko­

rzyścią dla innych państw europejskich. Przykładem może być sprawa zmiany po­

lityki imigracyjnej.

- Wielka Brytania zasta­

nawia się nad wystąpieniem z Unii Europejskiej, czego oczywiście nie chcą państwa członkowskie - przypomina Drzonek. - Unia będzie sta­

rała się Wielką Brytanię za­

trzymać. A krokiem w tę stronę będzie zmiana poli­

tyki imigracyjnej. Zmiana

będzie dobra dla Wielkiej Brytanii, ale zła dla Polaków, bo, jak wiemy, wielu z nich pracuje i żyje na Wyspach. W przypadku podjęcia decyzji przez Donalda Tuska pojawia się więc wewnętrzny konflikt interesów.

Awans Tuska to też przymus wprowadzenia zmian w kraju.

Pojawiają się pytania, czy w Polsce szybciej pojawi się

nowa waluta

- euro, kto zostanie nowym premierem, czy zmieni się szef PO i jak będzie wyglądał nowy rząd

- Zapowiada się ciekawe re- modelowanie sceny poli­

tycznej - mówi Dariusz Wie­

czorek z SLD.

Przewodniczący naszej partii, Leszek Miller, będzie teraz mu­

siał rozmawiać z inną osobą, która stanie na czele PO. To dla nas nowa, ciekawa sytuaćja, ale się jej nie boimy.

Spokojny jest też Stanisław

Wziątek, poseł SLD z regionu koszalińskiego.

-TUsk, zanim obejmie nową funkcję, najpierw ustali wszystko, co jest związane z konstruowaniem nowego rządu. Sądzę, że marszałek Sejmu Ewa Kopacz zostanie premierem, a koalicja PO-PSL dalej będzie funkcjonować. Wi­

ększe zamieszanie może po­

wstać, gdy Tusk będzie rezy­

gnował z funkcji przewodniczącego Platformy, bo z Brukseli partią kierować się nie da - mówi Wziątek.

Zdaniem posła, Platforma może teraz zyskać nieco w sondażach, ale będzie to wzrost krótkotrwały, który nie przełoży się ostatecznie na wynik wyborczy.

- Oby było teraz lepiej dla Polski - tak wybór Donalda Tuska skomentował poseł Prawa i Sprawiedliwości Cze­

sław Hoc z Kołobrzegu. - W kraju z pewnością będzie tąp­

nięcie w Platformie Obywatel­

skiej i może się skoń czyć nawet przedterminowymi wy­

borami, bo Donald Tusk był spoiwem ludzi, których inte­

resuje władza

i pieniądze. Teraz tego spoiwa zabraknie.

Z kolei Leszek Dobrzyński (PiS) przypuszcza, że TUsk zniknie na pewien czas z pol­

skiej sceny politycznej, aby po­

wrócić na nią, kiedy społecze­

ństwo zapomni o poraż kach PO. - Przed nami gorący okres w kraju. Nie chcę spekulować, kto zajmie fotel premiera, ale na pewno będzie to osoba lo­

jalna w stosunku do samego Tiiska-nie ma wątpliwości Jo­

lanta Szczypińska, posłanka PiS z Pomorza.

Politycy PO o kryzysie jednak nie wspominają i świętują sukces premiera, choć, jak sami przyznają, fety nie będzie.

- Nigdy Polak nie pełnił tak ważnej roli w Europie - mówi Stanisław Gawłowski, szef za­

chodniopomorskiej PO. - Nie wymieniam oczywiście Jana Pawła n, który działał na innej płaszczyźnie. Wybór Donalda HiskanaszefaRady Europejskiej to niewątpliwie ogromny sukces zarówno premiera, jak i wszyst­

kich Polaków. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko sięztakiego obrotu spraw cieszyć. Zgodnie ze statutem partii, nowym szefem PO będzie Ewa Kopacz, która obecnie jest pierwszym za­

stępcą Donalda Tuska. Panią poseł Kopacz widziałbym też w roli nowego premiera, ale dys­

kusja na ten temat trwa Nie na­

leży się jednak obawiać rewolu­

cyjnych zmian. Nowy rząd będzie kontynuował realizację już rozpoczętych projektów, także tych inwestycyjnych»

WSPÓŁPRACA (NAG, FP) WIĘCEJ STR.2

0 Edukacja

1 po wakacjach

Dla prawie 14 tysięcy dzieci ze Słupska oraz ich nauczycieli rozpo­

czął się rok szkolny.

770137 917113

6

| Kontrowersje Chata wykreślona

Magda Gessler cofa rekomendację dla łebskiej Chaty. - Restauracji nie mogę polecić nikomu - uważa restau- ratorka przeprowadzająca Kuchenne rewolucje. Taka sytuacja nie zdarzyła się nigdy wcześniej. - W Łebskiej Chacie dzieje się za dużo złego.

Mirku, zadbaj o swoje miejsce, szanuj swoich gości - mówi Gessler. ^

2 Polityka

Przed wyborami

W Bytowie na razie tylko PO odkryła karty. PiS nie zdradza nazwiska kan­

dydata na burmistrza. Za to cztery inne samorządowe grupy chcą, aby na najważniejszy urząd w mieście kandydowała Katarzyna Wirkus. Po­

jawią się jednak na nią naciski, aby się wycofała z wyścigu. Czy będzie al­

ternatywa dla największych partii?

5 Rozwój Będzie praca

Tritec Engineering jest norweską firmą, która na słupskim rynku działa od 15 lat. Zajmuje się produkcją kon­

strukcji stalowych. Niebawem firma przeprowadzi się do nowej siedziby w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Redzikowie. W związku z tym będzie szukać nowych pracowników: inży­

nierów, konstruktorów i monterów.

R E K L A M A

Zlecę wykonanie elewacji

doświadczonej firmie w Słupsku ok 700 m k w

tel. 666 25 15 18

551314K03A.EPS

kraj, świat

poniedziałek 1 września 2014 r.

Kupione od dewelopera mieszkanie można wykończyć samodzielnie lub zlecić to fachowcom. Najniższe stawki zaczynają się od blisko 400 zł za metr kwadratowy.

www.regiodoin.pl

Prezydent Unii na trudne czasy

POLITYKA | Premier Donald Tusk został wybrany na szefa Rady Europejskiej. - Rzeczą najważniejszą jest, abyśmy umieli wypracować politykę wobec konfliktu ukraińsko-rosyjskiego - mówi polityk.

PIS MA NOWY POMYSŁ DLA RODZIN, CZYLI PO WYBORACH PÓŁ TYSIĄCA ZŁOTYCH NA DRUGIE DZIECKO W RODZINIE I KAŻDE KOLEJNE

- Politykę rozumiemy jako odpo­

wiedzialność za kraj i służbę lu­

dziom. Mamy realny program wy­

chodzący naprzeciw potrzebom polskich rodzin. Proponujemy w nim, aby na politykę rodzinny przeznaczać około czterech procent PKB, w tym comiesięczny dodatek rodzinny w kwocie 500 zł na każ­

de kolejne dziecko, a w rodzinach

o niskich dochodach - już na pierwsze dziecko - brzmi, podpi­

sana przez Jarosława Kaczyńskie­

go, uchwała Rady Politycznej PiS podjęta w Rybniku. PiS zapowiada też, że po dojściu do władzy zwiększy kwotę wolną od podatku tak, aby z ulg mogły skorzystać ro­

dziny o niskich dochodach oraz renciści i emeryci. (pap)

LESZEK MILLER ODDAJE POŁOWĘ MIEJSC NA LISTACH: SLD LEWICA RAZEM SCALI LUDZI O LEWICOWYCH POGLĄDACH

W Łodzi odbyło się posiedzenie Ra­

dy Krajowej SLD. Zapadła decyzja o oddaniu połowy miejsc na listach wyborczych w listopadowych wy­

borach samorządowych „sojuszni­

kom i partnerom". - Nigdy w na­

szej historii nie podejmowaliśmy takiej decyzji. Naszym celem jest przekazanie sygnału, że każdy, kto akceptuje platformę programową

kongresu lewicy polskiej z ubiegłe­

go roku, ale również każdy, kto uważa się za człowieka lewicy, może wziąć udział w projekcie SLD Lewica Razem - mówi Miller.

- Chęć współpracy deklaruję osoby, które nigdy nie miały do czynienia z SLD, ale także dawni członkowie partii, którzy pobłądzili i po latach wracają do jej szeregów. (pap)

JAK ZAŻEGNAĆ KONFLIKT W UKRAINIE? W MOSKWIE WYMYŚLILI NEGOCJACJE Z SEPARATYSTYCZNYM TWOREM

Rzecznik Kremla oświadczył, że aby zakończyć walki w południo­

wo-wschodniej Ukrainie władze w Kijowie powinny negocjować z Noworosją, bo nie jest to konflikt z Rosję, lecz wewnętrzukraiński. W ten sposób doprecyzował wypo­

wiedź Władimira Putina, któiy oznajmił, iż uzgodnił z ukraińskim prezydentem Petrem Poroszenką,

że kryzys zostanie uregulowany metodami pokojowymi - Tylko Ukraina może porozumieć się z Noworosją, uszanować interesy Noworosji - wyjaśnił Dmitrij Pie­

sków. Określenie Noworosją stoso­

wane jest w Rosji w odniesieniu do separatystycznych: Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiei Re­

publiki Ludowej (pap)

Bronisław Koi prezydent RP remierem był

J| złym, nawet bar- dzo złym, ale ży­

czę mu jak najle­

piej jako prze­

wodniczącemu Rady Euro­

pejskiej, gratuluję tego wy­

boru - skomentował sukces Tuska prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Jest tylko pyta­

nie, czy będzie to sukces osobisty, czy to będzie suk­

ces Polski.

Ukraina i gospodarka Szef Platformy Obywatel­

skiej obejmie stanowisko 1 grudnia.

- Obecność ludzi z naszego regionu jest potrzebna UE, zwłaszcza że w ostatnich miesiącach sytuacja wokół Europy uległa zmianie - stwierdził polski polityk i określił cele swojej działalno­

ści na fotelu nieformalnego prezydenta Unii.

Zdaniem Tuska, Unia musi być „odważna, ale nie rady­

kalna" w sprawie konfliktu na Ukrainie. Mówiąc o sytuacji gospodarczej deklarował szu­

kanie recepty na dyscyplinę podatkową i wzrost gospo­

darczy w Europie. Nie chce też dopuścić, by Unię opuści­

ła Wielka Brytania.

Premier zaznaczył, że dra­

matyczne zdarzenia w Euro­

pie i wokół niej będą wyma­

gały jedności w UE.

- Pomożemy Ukrainie, po­

możemy naszym sąsiadom na południu (Syrii i Libii - red.), wyłącznie wtedy, kiedy będziemy umieli zbudować wspólny, jednoznaczny punkt widzenia. Wyobraźnia

Jaka to władza

Funkcja przewodniczącego Rady Europejskiej istnieje od pięciu lat. Wybiera się go na 2,5 roku. Przewodniczy szczytom UE i je zwołuje oraz zapewnia przygotowanie i pracę RE. Ma też m.in. przed­

stawiać Parlamentowi Euro­

pejskiemu sprawozdanie z każdego szczytu. Szef RE re­

prezentuje Unię na zewnątrz w sprawach wspólnej polity­

ki zagranicznej i bezpieczeń­

stwa, ale nie wchodząc w drogę unijnemu ministrowi spraw zagranicznych. Eks­

perci podkreślają, że to jaką rolę pełni szef RE zależy w dużej mierze od osoby, która tą funkcję sprawuje, a także od woli krajów UE i tego, na ile pozwalają mu działać.

Polskie i zachodnioeuropejskie media spekulowały, że rywalkę Donalda Tuska w walce o najwyższe stanowisko w Radzie Europejskiej jest Helle Thorning-Schmidt. Ale premier Danii na kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu w Brukseli oświadczyła, że nie ubiega się o stanowisko.

i zdrowy rozsądek muszą być razem - podkreślił Tusk i zaznaczył, że UE w sprawie konfliktu ukraińskiego musi być odważna, ale nie rady­

kalna.

- Chodzi o osiągnięcie po­

koju - powiedział. - UE prze­

gra - mówię o tym w kontek­

ście konfliktu ukraińsko-ro- syjskiego, ale i innych konflik­

tów wokół Europy - tylko wte­

dy, gdy będzie podzielona.

To sukces, ale...

Polscy politycy zgadzają się, że wybór Tuska to sukces.

- Jednak będzie prawdziwy, jeśli przyniesie konkretne efekty dla Polski - zaznaczyli od razu politycy PiS.

Adam Hofman pogratulo­

wał Tuskowi „osobistego suk­

cesu".

- Chciałbym za rok, dwa pogratulować mu tego, że to stanowisko wykorzystał dla wszystkich Polaków. Inaczej będzie to ucieczka z bałaga­

nu, który tu zostawił - stwier­

dził polityk PiS.

Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu ocenił, że wybór to ogromny sukces IXiska i Pol­

ski.

- A PiS już gra na ośmiesze­

nie tego sukcesu - zauważył.

- Słyszę, że teraz PO się roz­

wali i będzie lepiej dla opozy­

cji. Według mnie to bardzo wzmacnia Platformę, co nie jest dobre dla opozycji.

Europejskie media o wyborze Tuska

„Moskowskij Komsomolec", Rosja

Donald Tusk ma opinię poczy- talnego polityka, jednak nie jest on znany ze szczególnej sympatii do Rosji. Niedawno oświadczył, że na wschodzie Ukrainy są rosyjskie wojska.

Jest jasne, po czyjej stronie są sympatie polskiego premiera w ukraińskim kryzysie.

Oprócz Ukrainy przed Tu­

skiem stoją też problemy sta­

gnacji gospodarki w UE i przy­

szłej integralności w świetle zapowiedzianego przez bry­

tyjskich polityków referen­

dum w sprawie wyjścia z Unii.

„Sunday Telegraph", Wielka Brytania

Stanowisko Tuska jest jed­

nym z najważniejszych w Unii Europejskiej, a jego bliskość do kanclerz Angeli Merkel ozna­

cza, że Wielka Brytania będzie musiała się z nim liczyć.

„LesEchos", Francja Wybór Tuska to przekaz nie- ugiętości Unii wobec Rosji, szczególnie biorąc pod uwagę, że Polska należy do tych członków UE, którzy od po­

czątku kryzysu ukraińskiego opowiedzieli się po stronie rządu w Kijowie.

Krzysztof Gawkowski z SLD oświadczył, że wybór Tuska, to sukces całej klasy politycz­

nej, że udało się „wygenero­

wać takiego polityka".

- To wyróżnienie dla Polski - wtórował Paweł Kowal z Pol­

ski Razem. -1 wszyscy powin­

niśmy się martwić, by nowe zadanie Tusk wykonał jak najlepiej.

Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Ko­

morowskiego, podkreślił, że w dziejach nowożytnych ża­

den Polak nie zaszedł tak wy­

soko w strukturach między­

narodowych.

Z kolei lider PSL, wicepre­

mier Janusz Piechociński uznał, że decyzja, która zapa-

J Sole-24 Ore", Włochy Tuska wybrano, by uspokoić obawy nowych państw człon­

kowskich Unii, które z rosną­

cym niepokojem patrzą na od­

radzający się rosyjski nacjona­

lizm.

„Publico", Portugalia Objęcie sterów przez Polaka jest postrzegane jako zwycię­

stwo unijnych krajów Wscho­

du, dawnych państw komuni­

stycznych, które zdobywają w ten sposób ważnego repre­

zentanta we władzach unij­

nych w dziesięć lat po swojej integracji z UE.

dla w Brukseli, to wielka od­

powiedzialność dla Polski.

- To zwiększenie potencja­

łu i siły polskiego głosu - ocenił i dodał: - To nie jest tylko osobiste wyniesienie jednego z Polaków w cen­

trum polityki europejskiej - nie tak dawno mieliśmy przecież przewodniczącego Parlamentu Europejskiego (Jerzego Buzka - red.). Pol­

ska wykonała w ostatnich la­

tach postęp swoją przewidy­

walnością. To jest wielki wy­

siłek Polaków, dwudziestu pięciu lat, dziesięciu lat bar-

- Wygraliśmy na arenie międzynarodowej nie tylko prestiżowe, ale i bardzo ważne stano­

wisko przewodniczącego Rady Europy, co oznacza ogromne nie tylko uzna­

nie dla polskich doko­

nań i polskiej pozycji w świecie europejskim, w świecie Zachodu, ale również oznacza zwięk­

szenie polskich możli­

wości. Cieszmy się po prostu, polska szarża odniosła gigantyczny sukces.

dzo dobrej obecności Polski w Unii, no i przyszedł taki czas, kiedy po wygranych wyborach przez partię ludo- wo-chadecką, w której jest PO i PSL, stało się to, co jesz­

cze rok, dwa czy pięć lat te­

mu nie było możliwe. To jest wielkie wyzwanie.

(pap)

Kto teraz będzie premierem

Donald Tusk, po wyborze na szefa Rady Europejskiej, za­

powiedział, że prawdopodob­

nie jutro poinformuje o no­

wym układzie rządowym, Kto zastąpi w kraju premiera?

Od kilku dni mówi się, że sze­

fową rządu mogłaby zostać marszałek Sejmu Ewa Ko­

pacz.

- Jeśli będzie taka potrzeba, to będę gotowa stanąć na czele rządu - mówi polityk PO i pierwszy zastępca Tuska w partii.

Na giełdzie nazwisk pojawia się także Tomasz Siemoniak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

Rzeczniczka rządu Małgorza­

ta Kidawa-Błońska pytana o scenariusz zmian w rządzie

odpowiada, że będzie to zale­

żało od rozmów z prezyden­

tem i rozmów koalicyjnych.

- Ale jest kandydat na nowe­

go szefa rządu - zapewnia.

Z kolei prezydent Bronisław Komorowski pytany, kto bę­

dzie nowym premierem, od­

powiada: - To przewiduje konstytucja, są normalne re­

guły, które będą przestrzega­

ne. To zależy od momentu złożenia dymisji obecnego rządu, ale także od normalne­

go trybu konsultacji. Przecież chodzi o to, aby zmiana, która jest rzeczą normalną w de­

mokracji, mogła przynosić do­

bre owoce, ale także nie oznacza jakiś poważnych kło­

potów, perturbacji, destabili­

zacji sytuacji w kraju.

Widziałeś bulwersujące wydarzenie? Zrobiłeś ciekawe zdjęcia? Napisz na

alarm@gp24.pl

Napisz zada**» (b mas

Monika Zadiaizewska

monika.za charzewskaiamediareqionalrie.pl

598488124

w godz. 9.00-17.00

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza poniedziałek 1 września 2014 r.

po wakacjach. Czas do szkoły

Filip Pietruszewski

filip.pietruszewski@mediaregionalne.pl

- Może wakacje mogłyby potrwać jeszcze jakieś dwa tygodnie, ale specjalnie nie żałuję, że się już kończą - mówi Kasia Reichert, która od dzisiaj jest gimnazjalistką.

- W podstawówce najbar­

dziej lubiłam w-f i przy rodę. Teraz zamiast przy rody będę miała biologię, geografię, fi­

zykę i chemię. Tej chemii je­

stem bardzo ciekawa - do­

daje Kasia. Gimnazja to szkoły, których od września nie czekają żadne poważne zmiany.

Inaczej jest w szkołach podstawowych. Do nich obowiązkowo idą wszystkie sześciolatki urodzone w pierwszej połowie 2008 r. Pierwszo­

klasistów będzie aż 1069, wśród

nich znajdzie się 418 sześcio- latkęw. W poprzednim roku szkolnym w pierwszych kla­

sach podstawówek uczyło się jedynie 725 dzieci. Sześcio­

latki to nie jedyna nowość w podstawówkach. Nieco inna będzie formuła sprawdzianu szóstoklasistów. Zostanie on wyraźnie podzielony na część humanistyczną oraz matematyczno- p r z y r o d n i c z ą . Uczniowie na teście

pierwszy raz odpowiedzą na pytania z języka obcego.

Z kolei na maturze ustnej z języka polskiego nie będzie już prezentacji. Zdający zo­

staną poproszeni o sformu­

łowanie kilkunastominu- towej wypowiedzi na wylosowany w czasie egza­

minu temat. Może to być na przykład pytanie o obraz intelektualisty w wierszu „Filozof"

Ignacego Krasic­

kiego. Zmienią się świa­

dectwa maturalne. Oprócz własnych wyników, absol­

went szkoły średniej znajdzie na nim również informację o tym, jak wypadł na tle in­

nych zdających w danym roczniku.

Początek roku szkolnego zawsze przynosi poważne wydatki dla ro

dziców. Z na­

szych obliczeń wynika, że

koszty wyprawek rosną wraz z dzieckiem. Dzieci, które do­

piero zaczynają edukację, podręcznik dostaną za darmo. Za nowe książki dla czwartoklasistów trzeba za­

płacić ok. 390 złotych. Kom­

plet podręczników dla ucznia pierwszej klasy gim­

nazjum, takiego jak Kasia, kosztuje ok. 470 złotych. Ro­

dziców ucznia szkoły śred­

niej czeka wydatek rzędu ok. 530 złotych. S

zostaiy objęte sześciolatki uro­

dzone w pierwszej połowie 2008 roku Gdyby te same przepisy obowiązywały sześć lat temu, Kasia byłaby już drugoklasistka.

Fot Łukasz Capar

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału

Piotr Grabowski

Redaktor naczelny

Krzysztof Nałęcz

Zastępcy

Przemysław Stefanowski, Bogdan Stedi (internet) Ynona Husaim-Sobecka

media regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.o.o.

ul. Domaniewska 45,02-672 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmtamia@mediaregionalne.pl

IZBA

WYDAWCÓW

PRASY m u i m m m m

Głos Koszaliński - www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin

tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl

GhsPomorza-www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk

tel.598488100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl

Głos Szczeciński - www.gs24.pl

ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin

tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 943473 537

LOTTO Lotto z 30.08

15,18,21,35,40,47

Lotto Plus

8,9,17,27,29,45

Mini Lotto z 30.08

1,3,10,19, 24

Kaskada z 30.08

1,3,4,7,9,15,16,18,19,20,22, 23 Multi Multi z30.08 godz. 21.40

1,6,8,10,11,14,15,16,20,22, 30, 31, 44, 54, 58, B2, 66, 68, 69,78 Plus 30

Multi Multi z 31.08 godz. 14

3,8,9,12,18,20,21,24,31,32, 33, 34, 38, 40, 41, 51, 62, 66, 72,80 Plus 32

KURSY WALUT

Panu Edwardowi Sasko

wyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci

BRATA

składają

Przewodniczący Rady

Powiatu Słupskiego Ryszard Stus

Starosta Słupski Sławomir Ziemianowicz

548714K03A

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

kurs średni zmiana

USD 3,1965 40,41

EUR 4,2129 40,20

CHF 3,4930 +0,23

GBP 5,3056 40,43

W y r a z y głębokiego współczucia Panu

Grzegorzowi Gurłaczowi

dyrektorowi Centrum Edukacji i Kultury w Damnicy z powodu śmierci Ojca

składają:

Przewodniczący Rady Gminy Kazimierz Kozina z Radnymi,

Wójt Gminy Damnica Grzegorz Jaworski

wraz z pracownikami Urzędu Gminy

Słupsk

a k c j a j > r e £ j a k c j a

poniedziałek 1 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Kontaktzredakq*

Daniel Klusek

daniel.klusek@mediareqionalne.pl

598488121

Gadu-Gadu: 10246970 ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk

Które znaki drogowe powinny zniknąć ze słupskich ulic?

Opinie na stronie

www.gp24.pl/fonim

Po roku baterii nie będzie

PROBLEM Nasz czytelnik po roku przypomniał sobie, że oddał akumulator do reklamacji. Nie ma jednak żadnego pokwitowania. - Nie ma dokumentu, nie ma sprawy - twierdzi miejski rzecznik konsumentów.

Daniel Klusek

daniel.klusek@mediareqionalne.pl

Pan Leszek ze Słupska na początku 2012 roku kupił nowy akumulator. Bateria bez zarzutów działała do września ubiegłego roku.

Gdy zaczęła szwankować, nasz czytelnik postanowił oddać ją do serwisu.

- Kupiłem nowy akumu­

lator, ale ponieważ ten stary był jeszcze na gwarancji, za­

niosłem go do serwisu - mó­

wi pan Leszek. - Dowiedzia­

łem się, że mam się tam

zgłosić po dwóch miesią­

cach, by dowiedzieć się, czy reklamacja została rozpa­

trzona pozytywnie, czy nega­

tywnie. Nie dostałem jednak żadnego zaświadczenia po­

twierdzającego przyjęcie akumulatora do reklamacji, a kartę gwarancyjną mu­

siałem zostawić w serwisie.

Przyznaje, że zapomniał o akumulatorze. Przypomniał sobie dopiero kilka tygodni temu, gdy zepsuła się bateria w jego drugim samochodzie.

-Wówczas pojechałem do serwisu, przekonany, że aku­

mulator tam wciąż na mnie czeka. Okazało się, że właści­

ciel punktu serwisowego nie wie nic o moim akumula­

torze - mówi pan Leszek.

- Nie mogą też sprawdzić, co się z nim stało.

Grzegorz Rombalski, wła­

ściciel punktu serwisowego, twierdzi, że nie pamięta, czy pan Leszek odwiedzał go rok temu.

- Jeszcze nie miałem ta­

kiego klienta, który oddaje akumulator do naprawy i o nim zapomina na rok-mówi Grzegorz Rombalski. - Gdy

przyjmuję baterię do rekla­

macji i muszę odesłać ją do producenta, czas oczeki­

wania na jej rozpatrzenie trwa najwyżej miesiąc. W przypadku reklamacji zosta­

wiam u siebie kartę gwaran­

cyjną, a w zamian wypisuję zaświadczenie, które dostaje właściciel akumulatora. W swoich dokumentach nie mam śladu, że bateria zo­

stała do mnie przyjęta. Ta sy­

tuacja trochę mnie śmieszy.

Zwykle klienci już po kilku dniach dopytują się, co się dzieje z ich baterią.

W Kolejarzu każdy może zaparkować

KOMUNIKACJA Mieszkańcy wieżowca przy ul. Romera 2 w Słupsku chcą, by nowe miejsca parkingowe, które powstały przy budynku, były tylko dla nich. - Nie mamy takich planów - mówi przedstawiciel spółdzielni Kolejarz.

Mieszkańcy wieżowca przy ul. Romera 2 chcą mieć wyłączność na parkowanie na nowych miejscach. Tak się jednak nie stanie.

O problemie mieszkań­

ców z ul. Romera 2 pisaliśmy już dwukrotnie. W maju skar­

żyli się, że nie mogą par­

kować na chodniku od stro­

ny wejścia do klatek schodo­

wych wieżowca.

- Do naszego wieżowca prowadzi droga wewnętrzna.

Wjeżdżając od strony ulicy Romera, po prawej stronie jest kilkanaście miejsc par­

kingowych. Tymczasem co najmniej kilkudziesięciu mieszkańców wieżowca ma samochody - mówił pan Marcin, który poinformował nas o problemie. - Gdy spół­

dzielnia Kolejarz wykonała remont chodnika od strony wejścia do klatek schodo­

wych, płytki polbrukowe uło­

żyła w taki sposób, aby po­

dzielić go na dwie części.

Jedna była przeznaczona dla pieszych, druga wyznaczała miejsca postojowe dla aut, które częściowo mogły par­

kować na chodniku, częścio­

wo na jezdni.

Ten sposób parkowania został jednak zlikwidowany, bo na chodniku postawiono znak zakazu zatrzymywania się, aby łatwiej było dojechać do budynku pojazdom służb, m in. straży pożarnej.

W lipcu Spółdzielnia Mieszkaniowa Kolejarz ut­

wardziła teren za przychod­

nią.

- Tam był trawnik. Kie­

rowcy nie mogli parkować w tym miejscu, ponieważ był wysoki krawężnik - mówi Stanisław Kamiński, kie­

rownik osiedla Niepodle­

głości w Spółdzielni Miesz­

kaniowej Kolejarz w Słupsku.

- Dzięki utwardzeniu tego te­

renu udało się wygospoda­

rować kilkanaście miejsc dla samochodów mieszkańców.

Zrobiliśmy to na ich wniosek.

Teraz mieszkańcy wie­

żowca chcą, by nowe miejsca parkingowe były dostępne tylko dla nich.

- Co z tego, że są nowe miejsca, skoro parkują tam mieszkańcy sąsiednich wie­

żowców. Dla nas jak nie było miejsca, tak nie ma - twierdzi

MÓWIĄ CZYTELNICY

Długie kolejki w banku

Danuta z e Słupska: - Z dużym zainteresowaniem prze­

czytałam kilka dni temu artykuł o problemie klientów oddziału banku PKO BP przy ulicy 11 Li­

stopada. Doskonale wiem, co oni czują, bo wiele razy byliśmy tam z mężem świadkami dłu­

gich kolejek. Nie wierzę przed­

stawicielkom centrali banku, które tłumaczyły, że t o tylko chwilowe utrudnienia. Załatwić

tam cokolwiek szybko graniczy z cudem. Nie podoba mi się też namawianie klientów do tego, by korzystali z bankomatów. Ja nie mam z t y m problemów, ale potrafię zrozumieć, że osoby starsze mogą się nie oswoić z taką drogą pobierania pienię­

dzy. A j u ż wyjątkowym nie­

taktem ze strony bankowców jest oskarżanie osób, które nie korzystają z bankomatów, że t o one są winne kolejkom. To jest

sprawa klientów, w jaki sposób chcą wypłacić swoje pieniądze.

Moim zdaniem kolejki są z tego powodu, że za mało osób pra­

cuje w kasach. Gdy ostatnio byłam w t y m oddziale, ponad godzinę czekałam, żeby dostać się do konsultantki. Pracownica, która obsługiwała klientów in­

dywidualnych, musiała jeszcze odbierać telefony. Przy okienku dla przedsiębiorców kolejki nie było. Ale panie z tych okienek

Dodaje jednak, że nie jest to pierwszy tego typu przy­

padek.

- Kiedyś kierowca zostawił akumulator do reklamacji, a dostał zastępczy. Miał wrócić po miesiącu. Wrócił po dwóch latach, kiedy za­

stępcza bateria mu padła i zażądał wydania nowej. Nie dostał jej - mówi właściciel serwisu. - Pan Leszek też nie dostanie nowego akumula­

tora.

- Nie ma dokumentu, nie ma sprawy - twierdzi Marek Downar-Zapolski, rzecznik

konsumentów w Słupsku.

- Jeśli dajemy jakąś rzecz do naprawy czy reklamacji, żądajmy zaświadczenia. To jedyny dokument, który po­

twierdza jego przyjęcie do danego punktu - mówi Ma­

rek Downar-Zapolski. - Wy­

danie nam takiego zaświad­

czenia jest też obowiązkiem pracownika punktu serwiso­

wego czy sklepu. Bez takiego dokumentu czytelnik nie udowodni, że oddał akumu­

lator do naprawy i nie będzie miał podstaw, żeby domagać się jego zwrotu.*

BIURO RZECZY ZNALEZIONYCH

Czekają na właściciela

• tablica rejestracyjna GS

62208,

• trzy klucze znalezione w słupskim Lasku Północnym,

m pilot znaleziony na przy­

stanku przy al. Sienkiewicza, m legitymacja szkolna Ma­

cieja Ciska ze Słupska, M okulary w metalowym etui znalezione w autobusie miej­

skim w Słupsku,

* dwa klucze znalezione w autobusie miejskim w Słupsku,

* trzy klucze z niebieskim

brelokiem znalezione w okolicy ul. Armii Krajowej w Słupsku,

• tablica rejestracyjna GSL

04756,

» d w a klucze z brelokiem Jantar znalezione na klatce przy ul. Zygmunta Augusta 20,

• tablica rejestracyjna GS 64648,

• telefon Samsung znale­

ziony przy ul. Podgórnej, m pęk kluczy, m.in. d o samo­

chodu V W , znaleziony przy ul.

Sołdka.

(DMK)

Fot. Łukasz Capar

pan Marcin. - Najlepiej by było, gdyby spółdzielnia tak oznakowała ten parking, aby mogli tam swoje auta zosta­

wiać tylko mieszkańcy na­

szego wieżowca. Można by wprowadzić identyfikatory.

Takiego rozwiązania spół­

dzielnia nie przewiduje.

- Miejsca, którymi admi­

nistrujemy, są dla wszystkich - tłumaczy Stanisław Kamiń­

ski. - Wprowadzenie identy­

fikatorów spowoduje tylko kłótnie między mieszkań­

cami i wzywanie straży miej­

skiej. Problemu braku miejsc parkingowych to nie roz­

wiąże, a tylko skonfliktuje mieszkańców.

DANIEL KLUSEK

raz poproszą osobę z kolejki obok, a innym razem j u ż nie.

Można więc zrozumieć osoby, które muszą czekać nawet ponad godzinę, aby załatwić tam najprostszą sprawę. Wła­

śnie z powodu tych kolejek za­

stanawiamy się z mężem nad przeniesieniem konta do in­

nego banku. Kolejki w każdym innym banku w Słupsku są du­

żo mniejsze.

(WYSŁ. DMK)

S e i t w i S z ó i B p ó w ^ i i u p o w y '

w -tu/oiw. mieSCie.

za zabieg Bio Skin Lifting na wybraną część ciała w Studio Urody Gracja

za manicure klasyczny, hybrydowy, SPA lub przedłużanie paznokci na formie

w Natural Look

5 1 4 1 4 K 0 1 F V

Fotogalerii i filmów

z weekendowych wydarzeń w Słupsku i Ustce szukaj na

www.gp24.pl

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza poniedziałek 1 września 2014 r.

Łebska Chata wylatuje z przewodnika Gessler

KONTROWERSJE Magda Gessler cofa rekomendację dla Łebskiej Chaty. - Restauracji nie mogę polecić nikomu - uważa restauratorka przeprowadzająca Kuchenne rewolucje. Zrobiła to po raz pierwszy ze wszystkich edycji programu.

Sylwia Lis

sylwia.lis@mediareqionalne.pl

Kuchenne rewolucje miafy pomóc łebskiej restauracji.

Mirosław Bem, właściciel lo­

kalu, poprosił restauratorkę 0 pomoc, bo, jak twierdził, goście odwiedzają chatę tylko w wakacje. Chciał stwo­

rzyć obiekt całoroczny.

Magda Gessler w mieście pojawiła się w październiku ubiegłego roku. Wiosną od­

cinek z Łebskiej Chaty wy­

emitowano w stacji TVN.

Okazało się, że łebski od­

cinek był jednym z najbar­

dziej gorących. Rewolucje na chwilę zostały nawet prze­

rwane, a oburzona Magda Gessler oskarżyła właściciela 1 menadżera o kłamstwa. Re- stauratorka przyczepiła się do brudu, otłuszczonych okapów, kuchenek gazo­

wych, w zamrażalce znalazła też przeterminowane pro­

dukty. Suchej nitki nie pozo­

stawiła na właścicielu - jeśli chodzi o zarobki pracow­

ników. Wymusiła na .nim podwyższenie stawek. Coś jednak współpraca się nie ułożyła, bo w restauracji po­

jawiła się nowa obsługa. Re- stauratorka zmieniła wnętrze, a w karcie znalazło się dużo rybnych dań z ele­

mentami kuchni skandy­

nawskiej i żydowskiej.

:

Magda Gessler podczas Kuchennych rewolucji w Łebskiej Chacie.

Wszystko miało iść dobrą drogą, ale nagle Magda Ges­

sler cofnęła Łebskiej Chacie rekomendację. Wczoraj ogło­

siła to na swojej stronie in­

ternetowej.

- Kochani, znacie to po­

wiedzenie, że nie myli się tylko ten, kto nie robi nic?

- napisała restauratorka.

-Walczyłam o Łebską Chatę nie tylko podczas Kuchen­

nych rewolucji, ale i po nich.

Bezinteresownie. Polubiłam tego wariata Mirka, spodobał mi się jego zapał, uwierzyłam

w to, że chce uczciwie karmić swoich gości. Smakowały mi dania w jego kuchni, śmiałam się do łez z jego żartów, zafascynowała mnie atmosfera jego „chaty". Tak było kiedyś. Pomna tych na­

prawdę dobrych wrażeń, emocji i smaków umieściłam Łebską Chatę w moim prze­

wodniku (101 najlepszych re­

stauracji w Polsce - dop. red.) Wasze reakcje tu, na Face- booku, ale również relacje moich dobrych znajomych i przyjaciół, którzy ostatnio

odwiedzili tę restaurację, uświadomiły mi, że pope­

łniłam błąd, ufając w to, że standard, który ustanowiłam, nadal tam obowiązuje. Z dużym smutkiem cofam swoją rekomendację dla Łeb­

skiej Chaty i choć cały czas trzymam za Mirka kciuki, to dziś nie mogę jego restauracji polecić nikomu. Dzieje się w niej za dużo złego. Mirku, za­

dbaj o swoje miejsce, szanuj swoich gości, nie zapominaj o naszych rozmowach. Dzię­

kuję wszystkim moim

FoL Sylwia Lis

fanom, którzy informowali mnie o tym, co dzieje się w Łebie i nadal proszę Was o czujność przy wszystkich in­

nych miejscach, które wy­

mieniłam w przewodniku.

Nie mogę zawsze być wszędzie ale w - tak! Dziękuję za Waszą pomoc. Walczymy dalej o smaczną Polskę. We­

spół w zespół.

Co zarzucają Łebskiej Chacie klienci i restaura­

torka?

To przede wszystkim brud i kiepskiej jakości potrawy.

- W Łebskiej Chacie by­

liśmy w lipcu. Coś fatalnego - twierdzi jedna z klientek.

- Nikt nie podaje karty. Kel­

nerka przyszła, po naszym dwukrotnym wezwaniu, zupa rybna, owszem - bardzo dobra, ale przy­

stawkę podano po zupie.

Jedna z ryb całkiem spalona, a na napoje czekaliśmy pół godziny. Piwo podane ciepłe.

Generalnie trzy pomiesz­

czenia obsługiwały tylko dwie osoby. Porażka! Nie było tam żadnego menadżera, a tym bardziej właściciela.

Widać, że skąpią na ob­

słudze. Niech pani zażąda zdjęcia bannera z podobizną - apeluje do restauratorki pani Dorota.

Takich komentarzy jest kil­

kaset.

Najwidoczniej Magda Gessler musiała się bardzo zdenerwować, bo chyba po raz pierwszy po przeprowa­

dzeniu udanych rewolucji cofnęła swoją rekomendację.

Mirosław Bem twierdzi, że jak najszybciej skontaktuje się z restauratorką, aby usto­

sunkować się do zarzutów i wyjaśnić sprawę.

- W Łebskiej Chacie wcale nie jest tak źle - uważa. - To, co się stało, to wina konku­

rencji, która nie mogła pogo­

dzić się z sukcesem lokalu po Kuchennych rewolucjach. •

Ponad

500 00" ^{nagród! 100} x s a m o c h ó d

V o l k s w a g e n

^ G o l f Sportsvan

Zdrap nagrody!

Każde wydane 5 0 zł m a szansę na wygranq!

C55S"** 0

1000

x sprzęt elektroniczny

1 2 5 0 0 0

1.2:4 5 , j I x ekspres

d

?._

^k

,°r

^y

%' ^k

5 0 0 0 0 0

x bon na zakupy •

i Pad mini PlayStafion 4 Nikon COOLPIX 1330 _ Samsung

Galaxy S4 mim

Biedronka zaskakuje codziennie!

ł i ł i i i

" 6

^{0 0}

Jłi

292614S01A

Bytów Lębork

poniedziałek 1 września 2014 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Napisz kib zadzwoń do nas Andrzej Gurba

andrzej.qurba@mediareqionalne.pl

697 7 7 0 1 2 9

wgodz. 12.00-15.00

Fotogalerie z weekendowych imprez w regionie

znajdziesz na

www.gp24.pl/fotogalerie

Koleją do stolicy Kaszub

KOMUNIKACJA Jest szansa na rewitalizację linii kolejowej z Lęborka do Kartuz.

dóbr kultury, a przedsi­

ębiorcom niezbędne towary dla ich rozwoju.

List został podpisany w siedzibie Urzędu Gminy Sie­

rakowice przez przedstawi­

cieli samorządu woje­

wództwa pomorskiego, powiatów kartuskiego, lębor­

skiego i wejherowskiego, gminy Lębork, Chmielno, Kartuzy, Sierakowice, linia, Łęczyce oraz PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych w Gdyni, PKP SA. Oddział Gospoda­

rowania Nieruchomościami w Gdańsku i spółka LOTOS Kolej Sp. z o.o.

(ZIDA)

Starosta lęborski podpisał list intencyjny w sprawie podjęcia skoordynowanych działań zmierzających do re­

witalizacji linii kolejowej nr 229 na odcinku od Lęborka przez Sierakowice do Kartuz.

- Transport szynowy ma ogromne znaczenie dla zrównoważonego rozwoju zarówno metropolii, jak i te­

renów od niej oddalonych - argumentują urzędnicy z lęborskiego starostwa.

- Kolej, jako szybki, tani i ekologiczny środek komu­

nikacji, jest w stanie za­

pewnić wielu ludziom do­

godny dostęp do nowych miejsc pracy, szkół, uczelni i

LĘBORK

Popisywał się i stracił prawko

Policjanci z lęborskiej dro­

gówki zatrzymali prawo jazdy młodemu mężczyźnie za to, że rażąco zlekceważył przepisy drogowe. - Uwagę policjantów zwrócił motocyklista, który za­

trzymał się nieopodal nieozna- kowanego passata z wideore- jestratorem, nie wiedząc, że jest t o patrol policji. Mężczyzna wy­

sadził pasażerkę i odjechał. Ko­

bieta ustawiła się na łuku drogi z aparatem fotograficznym - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji.

- Policjanci ruszyli za motocy­

klistą i j u ż po chwili znali

powód, dla którego kobieta wy­

siadła. Motocyklista nie zwra­

cając uwagi na ograniczenia prędkości ani duży ruch po­

jazdów, z prędkością ponad 120 km/h wjechał w ostry za­

kręt, a jego koleżanka robiła m u zdjęcia.

18-latek z gm. Potęgowo nie posiadał uprawnień na poru­

szanie się tego typu motocy­

klem, a swoim zachowaniem na drodze stworzył zagrożenie w ruchu, jak również naruszył przepisy kodeksu drogowego.

Funkcjonariusze zatrzymali m u prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu.

(ZIDA)

• = PROMEDICĄ24

a a

— B E Z P I E C Z N A P R A C A

~ W N I E M C Z E C H

• OPIEKA NAD

8 8 8

OSOBAMI STARSZYMI

Z O D D Z I A Ł W SŁUPSKU

OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY POTĘGOWO

o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów w obrębach Węgierskie, Darżyno, Chlewnica i Potęgowo

Na podstawie art. 17 pkt. 9 i 1 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tekstjedn. Dz. U. z 2012 r. poz. 647 z późn.

zm.) oraz na podstawie art. 39 w związku z art. 54 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostęp-nianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., poz. 1235 późn. zm.) i uchwały nr XXVI 1/214/2012 z dnia 28 grudnia 2012 r. Rady Gminy Potęgowo 0 przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenów w obrębach Węgierskie, Darżyno, Chlewnica 1 Potęgowo, zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów w obrębach Węgierskie, Darżyno, Chlewnica i Potęgowo, wraz z prognozą oddziaływania na środowisko, w dniach 09 września 2014 r. do 30 września 2014 r. w siedzibie Urzędu Gminy w Potęgowie (ul. Kościuszki 5) w pokoju nr 30.

Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się 19 września 2014 r. o godz. 13.00 w siedzibie Urzędu Gminy w Potęgowie (ul. Kościuszki 5) w pokoju nr 2 1 (sala narad).

Zgodnie z art. 18 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi do Wójta Gminy Potęgowo.

Uwagi należy składać:

-w formie pisemnej na adres: Urząd Gminy Potęgowo, ul. Kościuszki 5, 76-230

Potęgowo,

- ustnie do protokołu w pok. nr 30 w godzinach pracy Urzędu (tj. od poniedziałku do piątku od 7.30 do 15.30),

- za pomocą środków komunikacji elektronicznej na adres e-mail:

pp@potegowo.pl, bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 r.

o podpisie elektronicznym,

w nieprzekraczalnym terminie do dnia 14 października 2014 roku.

Z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy.

Przed wyborami

POLITYKA Za kilka dni przekonamy się, czy powstanie w Bytowie samorządowa alternatywa w wyborach samorządowych dla PO i PiS.

Andrzej Gurba

:andrzej.gurba@mediareqionalne.pl

Wybory samorządowe już niedługo, ale na razie tylko rządząca w Bytowie Plat­

forma Obywatelska odkryła karty. Ponownie o stano­

wisko burmistrza ubiegał się będzie Ryszard Sylka. PO lo­

kalnie porozumiała się z PSL.

Kandydaci ludowców będą startować na radnych z list Platformy z zaznaczeniem, że są z PSL. Dotyczy to m.in.

Jerzego Szpakowskiego, by­

łego wójta Studzienic oraz Jacka Tredera, lidera PSL w Bytowie. Dodajmy, że Szpa- kowski nie będzie już walczył o fotel wójta Studzienic. PO nie wystawi tam swojego kandydata, popierając (mniej lub bardziej oficjalnie) obecnego wójta Bogdana Rysia.

Prawo i Sprawiedliwość idzie do wyborów samo­

dzielnie. - Wystawimy wszędzie pełne listy.

Będziemy mieli kandydata na burmistrza. Nazwisko będzie znane za kilka dni - mówi Jerzy Barzowska, szef PiS w Bytowie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kan­

dydatem będzie sam Ba- rzowski.

Za kilka dni dowiemy się, czy powstanie w Bytowie sze­

roka samorządowa alterna­

tywa w jesiennych wyborach

Cztery samorządowe grapy dicą, aby Katarzyna Wirkus kandydowała na stanowisko burmistrza Bytowa. Są jednak na nią naciski,

aby $ię wycofała.

Fot. Andrzej Guita

dla PO oraz PiS. Od kilku ty­

godni rozmowy na ten temat toczą cztery grupy: Nieza­

leżna Inicjatywa Wyborcza, Porozumienie Lokalne (lider Janusz Wiczkowski), grupa Mirosława Maszlucha, grupa Katarzyny Wirkus. Wcześniej brało w nich też udział Prawo i Sprawiedliwość. - Widzimy sens w stworzeniu silnej sa­

morządowej grupy, która

będzie alternatywą dla PO i PiS. Dlatego warto dojść do porozumienia. Tego porozu­

mienia na razie nie ma, ale wierzę, że się uda - mówi Stanisław Marmołowski, lider Niezależnej Inicjatwy Wyborczej.

Nikt oficjalnie o tym nie mówi, ale ta grupa chciałaby, aby ich kandydatem na bur­

mistrza była Katarzyna

Wirkus, która ubiegała się o stanowisko cztery lata temu z ramienia Samorządności.

- Nie zakończyły się jeszcze rozmowy w tej sprawie - tylko tyle mówi Wirkus.

Jeśli Wirkus nie zdecyduje się na kandydowanie, a nie chcą tego m.in. konkurenci polityczni i wpływowi biz­

nesmeni, to grupa będzie miał problem ze znalezie­

niem innego wspólnego kan­

dydata. Ugrupowanie Miro­

sława Maszlucha ma kandydatkę. To Wanda Trze­

biatowska, jedna z inicja­

torek referendum w sprawie odwołania rady i burmistrza za prywatyzację przedszkoli (sam Maszluch też był w tej grupie).

Nie godzą się jednak na nią NiW oraz Porozumienie Lokalne. Trudno się też spo­

dziewać, że wspólnie uzgod­

nionym kandydatem będzie Wiczkowski albo Marmo­

łowski. Jeśli nie będzie poro­

zumienia, każdy pójdzie do wyborów pod własnym szyldem i z własnymi kandy­

datami na burmistrzów. Za­

pewne będą nimi liderzy tych ugrupowań.

Bytowskie SLD nie będzie miało własnego kandydata na burmistrza - popiera grupę Mirosława Maszlucha.

Kandydata na burmistrza nie będzie też miała partia Ja­

nusza Korwin-Mikkego. •

Volkswagen uderzył w słup

Z POLICJI W piątek rano na drodze krajowej nr 20 kierowca volkswagena passata uderzył w słup energetyczny.

Do wypadku doszło przy wyjeździe z Miastka w kie­

runku Bytowa.

Kierujący autem mężczyzna stracił pano­

wanie nad pojazdem na pro­

stym odcinku drogi podczas wymijania. Po uderzeniu słup został wyrwany z ziemi.

Tylko dzięki temu, że oparł się na przewodzie, słup nie przewrócił się.

Samochód jest mocno uszkodzony, ale na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Droga krajowa nr 20 na tym odcinku była zabloko­

wana przez cztery godziny.

Około godziny 12 energetycy i strażacy usunęli słup na po­

bocze.

(ANG)

Po wypadku droga była zablokowana.

Fot Andrzej Gurta

LĘBORK

5 4 9 3 1 4 K 0 3 A

Stypendia szkolne

Rodzice uczniów zamieszka­

łych na terenie Lęborka do 15 września 2014 roku mogą składać wnioski o przyznanie stypendiów szkolnych na rok szkolny 2014/2015.

Miesięczna wysokość do­

chodu na osobę w rodzinie

ucznia, uprawniająca do ubie­

gania się o stypendium, nie może być wyższa niż 456 zł w miesiącu poprzedzającym mie­

siąc złożenia wniosku.

Wypłata stypendium na­

stępuje na podstawie przedło­

żonych faktur lub rachunków wystawionych na wniosko­

dawcę, potwierdzających po­

niesienie kosztów wyszczegól­

nionych w złożonym wniosku, a dotyczących wydatków zwią­

zanych z edukacją, np. na pod­

ręczniki, przybory szkolne, obuwie sportowe itp. Rachunki lub faktury mogą odnosić się do okresu od 1 lipca 2014 roku.

Wnioski o przyznanie sty­

pendiów szkolnych dla uczniów z Lęborka można po­

brać i składać do 15 września w Referacie Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Lęborku, pokój C2 (nowy budynek urzędu).

(ZIDA)

Więcej o gospodarce, inwestycjach, finansach i ekonomii piszemy w internecie.

wwwjtrefabiznesu.gp24.pl

><

STREFABIZNESU

www.gp24.pl Głos Pomorza poniedziałek 1 września 2014 r.

Przeprowadzka, nowe projekty i nowe miejsca pracy w norweskiej firmie

ROZWÓJ W mającej siedzibę w Słupsku norweskiej firmie Tritec Engineering powstają dwa innowacyjne projekty, a Tritec Polska Sp. z o. o. szykuje się do przeprowadzki do nowej siedziby.

Anna Czerny-Marecka

anna.marecka@mediareqionalne.pl

Tritec AS jest norweską firmą istniejącą na słupskim rynku prawie 15 lat. Zajmuje się projektowaniem oraz produkcją maszyn i kon­

strukcji stalowych, takich jak urządzenia wodujące łodzie z pokładu statku, zawiesia oraz niestandardowe ma­

szyny na zlecenie klienta.

Spółka ma dwa działy: pro­

dukcyjny (Tritec Polska Sp. z o. o.), mający zakład przy ulicy Grunwaldzkiej i kiero­

wany Katarzynę Wołejko,

oraz projektowo-handlowy (Tritec Engineering AS), mieszczący się w Słupskim Inkubatorze Technolo­

gicznym i zarządzany przez Katarzynę Stańczyk.

Inżynierowie w Tritec En­

gineering prowadzą prace nad dwoma innowacyjnymi projektami, opatentowa­

nymi przez klientów firmy:

Jack Packiem i Rapid Purge Technology. Pierwszy to ze­

staw podnośnikowy, który ma umożliwić sprawne prze­

mieszczanie kontenerów wy­

korzystywanych na placach budów i podczas innych

Szkolenie o energii

EDUKAGA PARR w Słupsku organizuje bezpłatne szkolenie na temat „Racjonalna gospodarka energią".

Szkolenie odbędzie się w ramach projektu „Ekofirma - korzyść dla środowiska - oszczędności w przedsię­

biorstwie". W zajęciach udział wziąć mogą pracow­

nicy lub właściciele mikro, małych i średnich przedsi­

ębiorstw.

- Szkolenie ma na celu kompleksowo wprowadzić uczestników w problema­

tykę efektywności energe­

tycznej przedsiębiorstw, wdrożenia przyjaznych śro­

dowisku technologii oraz rozwiązań pozwalających na obniżenie zużycia energii, wykorzystanie odnawial­

nych źródeł energii, jak rów­

nież racjonalnego gospoda­

rowania zasobami w przedsiębiorstwie oraz mo­

żliwości ich sfinansowania z wykorzystaniem źródeł ze­

wnętrznych - mówią organi­

zatorzy zajęć. - Po zako­

ńczeniu szkolenia i doradztwa firmy oraz uczestnicy otrzymają certyfi­

katy uczestnictwa w pro­

jekcie, potwierdzające zdo­

bycie wiedzy i umiejętności w zakresie racjonalnej go­

spodarki energią w firmie oraz możliwości wykorzy­

stania odnawialnych źródeł energii na potrzeby przedsi­

ębiorstwa i źródła ich finan­

sowania.

Poza szkoleniami każda firma uzyska w ramach pro­

jektu wsparcie ekspertów w zakresie wdrożenia we wła­

snym przedsiębiorstwie omawianych na szkoleniach rozwiązań.

Szczegółowe informacje

mmmmmm

Warsztaty z autoprezentacji

Centrum Informacji i Plano­

wania Kariery Zawodowej w Słupsku zaprasza w dniach 17- -18 września w godz. 10-14 na bezpłatne warsztaty z zakresu autoprezentacji „Bądź najlepszą wersją siebie".

Celem zajęć dla osób po 18.

roku życia jest uświadomienie ich uczestnikom, jak ważna jest umiejętność korzystnego za­

prezentowania siebie na wy­

magającym rynku pracy.

Tematyka warsztatów t o zdobycie wiedzy z zakresu bu­

dowania pozytywnego wize-

robót. Natomiast drugi to szybka technologia oczysz­

czania zbiorników gazowców, statków przewo­

żących skroploną miesza­

ninę gazów propanu i bu­

tanu. Ze względu na duże znaczenie dla ekologii, pro­

jekt RPT dostał zielone światło od Norweskiego Ko­

mitetu Normalizacyjnego i dofinansowanie od norwe­

skiego rządu.

Jack Pack przeszedł już po­

zytywnie testy wTritec Polska w zakładzie przy ul. Grun­

waldzkiej. Obecnie pracow­

nicy firmy pracują nad ko­

lejnym projektem, czyli żu­

rawiem o dużych gabary­

tach, który jest produkowany pod nadzorem American Bu- reau of Shipping oraz United States Coast Guard. Teraz mają przeprowadzać testy prototypu. Żuraw będzie przetransportowany trans­

portem specjalnym do portu w Gdyni, a stamtąd drogą morską do USA.

Będzie to ostatni tak duży projekt w starej siedzibie firmy, bowiem w połowie września Tritec Polska za­

czyna przeprowadzkę do nowej siedziby. Firma będzie

działać w wybudowanych od podstaw dwóch halach (spa­

walniczej i montażu hydrau­

licznego) i biurowcu w Słup­

skiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Redzikowie.

Oficjalne otwarcie odbędzie się 2 października.

Po przeprowadzce Tritec Polska poszerzy swoją ofertę dla klientów. Dodatkowy za­

kres działalności obejmować będzie kompletne uzbrajanie produkowanych urządzeń w elementy hydrauliczne. W planie jest również budowa nowego stanowiska testo­

wego spełniającego najbar­

dziej rygorystyczne wyma­

gania branży morskiej. Jak podkreślają władze spółki, wszystkie wyroby Tritecu spełniają wymogi określone w obowiązujących w tej branży normach, takich jak ISO, MED i wymagań towa­

rzystw klasyfikacyjnych.

Już teraz Tritec zapowiada też, że w związku z poszerze­

niem działalności będzie po­

szukiwał nowych pracow­

ników: konstruktorów z językiem angielskim, inży­

nierów ds. hydrauliki siłowej i monterów do działu hy­

drauliki. •

R E K L A M A

znaleźć można na stronie www.ekofirma.net. Zajęcia odbędą się w drugiej połowie września w Słupsku. Chęć uczestnictwa można zgła­

szać telefonicznie pod nr. tel.

59 841 28 92 bądź e-mail owo na adres: of- fice@parr.slupsk.pl.

DANIEL KLUSEK

Tematyka szkoleń

• Polityka efektywności energetycznej (od czego rozpocząć działania „Eko" w przedsiębiorstwie, audyt energetyczny w zakładzie przemysłowym).

W H Analiza ekonomiczna efektywności energetycznej (czy efektywność energe­

tyczna się opłaca, jak mierzyć rentow­

ność tych działań, jakie są modele finan­

sowe oceny efektywności).

• Racjonalna gospodarka energią w firmie (jak powinna wyglądać efek­

tywnie zaplanowana gospodarka me­

diami, jakie są możliwe rozwiązania, by efektywnie gospodarować mediami, efektywność energetyczna urządzeń w zakładzie przemysłowym).

• Możliwości wykorzystania OZE na po­

trzeby własne firmy (od czego zacząć działania skierowane do wykorzysty­

wania OZE, jakie są uwarunkowania prawne i aktualne oraz przewidywane wymogi, opłacalność OZE - kiedy i jak je wykorzystywać, fotowoltaika - możli­

wości i korzyści).

• Finansowanie rozwiązań proekolo­

gicznych (finansowanie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospo­

darki Wodnej oraz Wojewódzkie Fun­

dusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, finansowanie ze środków unij­

nych).

Każdy z tematów prowadzony będzie przez wykładowców-ekspertów posiada­

jących udokumentowane kwalifikacje i doświadczenie w zakresie zgodnym z powadzoną tematyką zajęć.

runku własnej osoby, sztuki wy­

stąpień publicznych, komuni­

kacji interpersonalnej.

Trwają zapisy na warsztaty.

Zapisów można dokonywać te­

lefonicznie pod numerami telefonu: 59 84 68 303, 59 84 68 305, drogą mailową: dorad- cysl@wup.gdansk.pl, za pośrednictwem formularza

on-line na stronie

www.wup.gdansk.pl oraz oso­

biście w siedzibie Centrum In­

formacji i Planowania Kariery Zawodowej przy ul. Jaracza 18 a w Słupsku. Liczba miejsc ogra­

niczona.

(NIK)

x Polska Grupa Energetyczna

Oszczędzaj z energią

w firmie i w domu

Prowadząc biznes zawsze liczysz na zyski. Teraz dzięki nam możesz te zyski podwoić i skorzystać z nich nie tylko w firmie ale i w swoim domu. Wybierz rozwiązanie, które się opłaca!

Sprawdź na www.placmniejzaprad.pl

W firmie i w domu na tych samych zasadach

www.gkpge.pl