P A MI Ę T N I K
i
v&-mK&<Bi-nrv?Q 2 ]er?
K R A K O W S K I .
T O M II.
Za pozwoleniem. Cenzury Rządowej.
P A M IĘ T N IK
iF A R M A C E U T Y C Z N Y
£ a a ^ i ? s i ^ W Y D A W A N Y
P R Z E Z
FLORYANA SAW2CZEWSKIEGO.
T O M D R U G I .
K R A K Ó W
N A K Ł A D E M W Y D A W C Y DRUKIEM D. E. ERIEDLEINA KSIĘGARZA.
i 1 8 3 5.
SPIS ABECADLOWY
P R Z E D M I O T O W W T O M I E I I . Z A W A R T Y C H .
Am m oniak jako środek niszczący kwasy w żołądku, 3o.
A p t e k a r s t w o . O stanie farmacyi w Anglii przez Che-
valliera. l56.
A t r a m e n t tani i dobry, według Wolfa. 14*•
A t r o p i n a , Daturyna, Hyoscyamina, Kolchicyna i Ako- nityna, opisane przez Geigera i Hessego, z u- wagami nad sposobem urządzania tychże,
przez Brandesa. 289.
B a l s a m me k k a ń s k i . Wiadomość o nim podana przez
Sondheima. 284.
B i e d r z e n i e c l e k a r s k i . Wiadomość o korzeniu te
goż podana pr. Dierbacha. 2i3.
B ó b Ś. Ig n a c e g o . Rozbiór chemiczny przez Jorego. 307.
B o t a n i k a f a r m a c e u t y c z n a . Wiadomości krótkie. 58-go.
• • Pokrewieństwa natu
ralne roślin. Opisanie ich postaci, części skła
dowych i skutków le
karskich. Pokrewień
stwo pierwsze. Jaskro-
wate. 3i7-335.
Pokrewieństwo drugie. t. Dilieuiowatc. 358. B u k k u . Początek tych liści. 286.
C a r r a g h e e n . Przetwory z tegoż. 218.
C h l o r e k a n t y mo n u . O urządzaniu jego p. Geigera. 347.
C h l o r e k m e r k u r y u s z u otrzymany drogą wilgotną przez Winklera. 76.
» ». wapna w leczeniu swierzha. 36o.
» ® zynku. Jego własności le»
. karskie. 44*
C i a s t o z gummy traganku według Mouchona. 3o.
» do czyszczenia zębów przez Ammanna. a47
C i b o r a k a s z t a n k i z i e m n e . Rozbiór chemiczny p.
Semmolę. 3o4-
C i ero i e rz y c y, korzenie w bólu zębów, zalecane. 3j 5 . C u k r o l e k i' d’Arceta.. Sposób robienia tychże przez
Berala. <j4-
» miękkie czyli ciasta. Sposób; urządzania przez Cadeta dc Gassicourt. 202.
i> z balsamem benzoesowym pr. Pietta. ao/j.
» płynne i wyskokoleki. Przepisy do ro
bienia tychże przez Berala. 3og.
C y t r y n i a n c h i n i n y Sposób urządzania tegoż przez
Galvaniego. 269.
C z e r w i e c k o p a l n y . Sposób urządzania tegoż przez
Liebigo. 33-65.
» » Liebiga. 3^3.
E l e k t r y c z n o ś ć a t m o s f e r y . Działanie jej chemi
czne , p. Barrego. 248.
E m o t y , 11 a. Sposób robienia je j, p. Landerera. 270.
E t e r . Teorya tworzenia się tegoż, p. Mitscherlicha. i i . F i a r m a c y a p r a k t y c z n a . Spostrzeżenia lledtla. 18.
• ” Uwagi nad sposobami u-
rządzauia niektórych prze
tworów p. Jensena. n3.
» » Wody odkroplone. Spo
sób urządzania tychże. W ].
• • Sposób urządzania wycią
gów lekarskich pr. Har-
rera. 271.
F i j o ł e k pi er wi os nko l i s t ny . Jego użycie lekarskie p. Wilbamsa. 281.
F o s f o r . Przetwory lekarskie z tegoż p. Souberaina. 244- G a r b n i k . Działanie jego na zasady organiczne solo-
twórcze i użycie p. Henrego. 257.
G a z wo d o r o d mo - s i a r k o wy . Sposób urządzania tegoż p. Wackenrodera. i34. G 1 i śn i k. Wiadomość o nasionach tegoż p. Bassermauna. 252. Gum ma se ne g al s k a. Jej pochodzenie. 285.
G y irino c l a d u s mascula et canadensis. 287.
H e s p e r i i n . Uwagi Veltera. 374.
II i c y n a jako środek przeciwzimniczny. r5g.
J o d w ślinieniu zużycia rtęci. 36ł.
J o d u i k i N a d j o d n i k m e r k u r i u s z u . Sposób urzą
dzania według Ferrarego. 200.
K a r d a m o m m a ł y . Rozbiór chemiczny tegoż przez
Trommsdorfa. 3st.
K a r u k z s t o k f i s z a . 252. K a u c z u k . Rozpuszczanie jego w eterze podług van
Genusa, 876.
K o d e i n a . Sposób urządzania jej według Mereka. 19Q- K o l ę d r a. Różne jej gatunki opisane p. Dierbaclia. 124- K o lo . k w i n t a n i e mi e c k a . Wiadomość o niej poda»
na p. Dierbacha. 250. K o s a c i e c f l o r e n c k i . Opis tegoż. \ 287.
K o z ł e k l e k a r s k i . Fałszowanie korzeni tegoż. 128.
K r e o s o t . Ilość otrzymanego k. z wody smolnej. 47.
“ Sposób urządzania p. Krugera. 70.
» » ■> chemicznie czystego pr.
Simona. 71.
o Uwagi nad sposobem urządzania tegoż pr.
Ceruttego. 7$.
K r u s z c z y k s z e r o k o l i s t n y i R u t e w k a o r l i k o l i - stn a. Ich własności lekarskie podane p. Spatziera. 29.
K u b e b i n a. Sposób otrzymania jej p. Cassolę. 43- K u l e ż e l a ż n e . Sposób urządzania lakowych według
Jensena. h i .
K w a s b e n z o e s o w y , z rośliny Marzanka wonna podług przepisu P. Vogeta. 356.
* » Sposob czyszczenia tegoż przez
Righiniego. l4o.
* f o s f o r o w y . Sposób uurządzania , tudzież za
nieczyszczenie fosforu kupnego arszenikiem, p. Liebiga. 298.
* o c t o w y , zanieczyszczony arszenikiem. 323.
* p r z y wi nny . Sposób urządzania i własności
tegoż. tg3.
* w i n n y i węglan potażu, otrzymany z winniku p.
Ehrmanna. l32.
U a k t o 1 i n a. Sposób urządzania jej p. Grimanda. 3l2.
L a p i s c a l a mi n a r i s , T u t i a a l e x a u d r i n a i Ni h i - l u m a l b u m. Uwagi nad temiż p. Wackenrodera. 287:
L e p n a p t a k i . 22t.
L j n i id e n t j o d o w y . 19° • L i t e r a t u r a . Recenzya dzieła: Enumeratio plantarum*
Galiciae et Bucoyinoe von Dr. Alex..
Zawadzki. *84-
M a n n i t w m a ś c i t o p o l o w e j . 228.
M a ś ć p r y s z c z ą c a B a c h e r a . 31.
M a ś ć k a n t a r y d o w a , według Thierrego. m8.
• s z a r a m e r k u r j al na. Sposób urządzania jej p. Langloisa. 120.
• z k r e o s o t u . 159.
■ p r y s z c z ą c a z Sawiny p. Porna. 205. M i ę s z a n i n a we wrzodach skrofulicznych zalecana p.
Reya. 247.
M i n e r a l o g i a f a r m a c e u t y c z n a . Wiadomości kró
tkie. 93.
M i o d e k k wa ś n y . Sposób urządzania tegoż p. Mar-
tiusa. 3o8.
■> s z al wi j o w y . 36o.
M o r f i n a c z y s t a . Sposób urzadzania jej p. del Bue. 201.
M o r w a b i a ł a - Jej części składowe. 307.
N a d c h l o r e k ż e l a z a , przez wzniesienie urządzony
według Koppa. 267.
N a d j o d ni k me r k u r j usz u. Sposób urządzania te
goż p. Landerera. i3l . N a d w ę g l a n s o d y . Sposób urządzania podany pr.
Schoy. 337.
N a k a d z a n i a , kwasem octowym i kwasorodem Klejsta. 36o.
N a p o j e k , rozwalniający dla dzieci. t6o.
N a r k o t y n a , przeciw zimuicom używana. 162.
N a r z ą d do wysuszenia soli i innych istot, wynalazku
Liebiga. I i5.
» » przekroplenia służący. 116.
® » robienia wyciągów, przez Boullaya. 182.
• ■> » torebek papierowych. 216.
» farmaceutyczny do warzenia służący, wynalaz
ku Wolfa. 280.
• » robienia wód mineralnych, kwas węglowy
zawierających. 313.
» mogący zastąpić przyjemnik florencki. 3r5.
■ » rozpuszczenia służący, wynalazku Boutro-
na i Robiqueta. 316.
• Babineta i Gilleta. 34o.
N a r z ę d z i a niektóre poprawione przez Bischoffa. go- N i e d o k w a s y B a r y t u i S t r o n e y a n u podług Fe-
rarego urządzone. 374.
O c t a n a m m o n i a k a l n y według Ferrarego. 200.
» p o t a ż u . Sposób urządzania jego z siarkami po
tażu du Menda. 3o i.
O d c z y n n i k na M o r f i n ę , podług Mansona. 375.
0 1 ej kr oc ien i o wy . Sposób otrzymania t. p Ceruttego. 96.
» terpentynowy nasiarezony. i5g.
• 7. nasion lulku pospolitego. 160.
• lotny z migdałów gorzkich i różne przetwory z te
goż przez Wóhlera i Licbiga. 161.
• terpentynowy. Sposób czyszczenia tegoż podany
przez Stratingha. 2°6*
• zwierzęcy D i p p l a . 223,
■ cynamonowy. Rozkład i rożne doświadczenia z tymże poczynione p. Dumasa i Peligota. 233. O l e j e l o t n e . Spostrzeżenia nad nimi p. Raybauda. 342.
O ł o w i u w winie wykrycie. 190.
O p o d e l d o k . Sposób urządzania tegoż p. Ferrarcgo. t3g.
» » o oraz wyjaśnienie two
rzenia się gwiazdek w tymże, przez
Hanlego. 24*'
• płynny Vogta. 36o.
O s a d z e n i e się soli wapiennych w kotłach parowych.
zapobieżenie temuż. 376.
O s t r o k r z e w b r a z y l i j s k i . Opis tegoż. 286.
O w a d y r o ś l i n o m s z k o d l i w e . Sposób niszczenia
tychże. 22t.
O w o c e s o c z y s t e . Sposób przechowania takowych. 221
P a r a g u a y R o u x. 361.
P c h l ica g r o n i a s t a . Rozbiór korzeni tejże przez
Tilghmana. 307.
P i g u ł k i z węglanem żelaza przez Gaillarda. 61.
P l a s t e r przeciwzimniczny Gardesa. i38.
• glejtowy. Nowy sposób urządzania p. Sillera. 352.
» zynkowy Boliliga. *9*.
P o l i e y a l e k a r s k a . Nowe rozporządzęnie w Austryi. 64-
• • Postanowienie obowiązujące apte- karzów ks. Szleswicko-Holsz-
tyńskiego. 254.
P r z e p i s y dla Aptekarzów w kraju Weneckim. 368. P o r o s t y m o r s k i e co do własności lekarskich opisa
ne przez Nardę. 27.
P r o s o . Rozhior chemiczny tegoż p. Zenneka. 3o6. R o z b i ó r s k o r u p o s t r y g o w y c h p. Rogersa. 355. R u m i a n Z ę b n e Z i e l e . Rozbiór chemiczny p. Koenego. 345. S a l e t r a n merkuj j ruszu a mmo n i a k a l n y . Sposób
urządzania jego według Pleischla. 197.
» s r e b r a c z y s t y . Sposób urządzania te
goż p. Brandenhurgha. 199.
S a l e t r a n srebra. Użycie lekarskie tegoż. ' 338.
S a l i c y n a . 191.
S a r s a p a r y 1 l a ws c h odn i o -in d y is ka. Wiadomość farmakognostyczna. 28.
» ■> Wiadomość o niej po
dana p. Ludwiga. 2ta.
. Pierwiastek jej czynny, zwany Sarsa-
paryną. 236.
S e l e n . Sposób otrzymania jego z kwasu siarkowego
przez Jossa. 222.
S a r c z y k w ę g l i k a . Sposób urządzania tegoż podany
przez Pleischla. 178.
S i a r k a n m a g n e z j i wraz z kwasem siarkowym, jako przyjemny a razem niezawodny środek rozwalniający zalecany p.
Henrego. 138.
• » Sposób urządzania tegoż według
Anthona. ~ 269.
S i a r k a n p o t a ż u . Wiadomość p. Liebiga jpodana. 373.
S i l n i a w y s k o ko w o-g az o w a. Opisanie jej składu i użycia. 249.
S m o ł a i s a d z e jako środki lecząca uważane. 359* Sok m a k o w y . Rozbior chemiczny porównawczy ró
żnych gatunków tegoż p. Schindlera. 208.
» » O częściach składowych tegoż przez
Couerba. 326.
S ó l S e i g n e t t a . Uwagi nad sposobem urzadzania jej
przez Voltera. i33.
» A m m o n i a c k a znaleziona w soli kuchennej i w innych ciałach kopalnych przez
Vogla. 216.
Ś r o d e k przeciw pękaniu brodawek piersiowych, 36o.
S y r o p m i g d a ł o w y . Sposób urządzania według
Mouchona. 137.
» s z l o ż o w y . Sposób urządzenia według W e-
lekera. 142.
S z a k a r y l l a . Rozbiór chemiczny jej kory p. Tromms-
dorfa. 1.
S z c z a w i a n , Winian i garbnikan Chininy, przez
Landerera. 354-
S z c z a w i k k a r b o w a n y . Rozbiór chemiczny bulwów i łodyg tegoż p. Payena. 3o5. T a r c z o w n i k ś c i e n n y . Rozbiór chemiezny tegoż p.
Herberga. 97.
T e r p e n t y n a . Sposób ziszczenia jej. 86*
■ T ł o c z n i a R e i c h a . 48.
■> R e a l a zmieniona przez Vogta. 88.
T.oj ad o k r u t n y . Opisanie przymiotów jego przez
Reicherda. . 25i.
T r u t k a r y b i a . Wiadomos'ć botaniczna podana przez
Waltera Arnotta. l43.
U ż y c i e f u s ó w z k a w y , 3^4-
W a n a d j u m w U r a l u . 222.
W ę o l a n p o t a ż u otrzymany z winniku. i32- i35. W e r a t r y n a . Sposób otrzymania i działanie jej na
kwas siarkowy dymiący, p. Vasmera. 302. W i a d o m o ś c i k u p i e c k i e . O cenie rozmaitych to
warów aptekarskich w
r Hamburgu r. i834- 32-63.
Wr ia d o m o ś ć o życiu i zasługach Józefa Jana Celiń
skiego F. Dra. 362.
W o d y odkroplonej przechowanie. 3^6. w y m o c z do barwienia włosów. 3^6. Z a m o ż n o ś ć migdałów gorzkich w kwas wodosinny. 3y3. Z a p a ł k i n i e b e z p i e c z n e . 3^4- Z y n k i K a d m sprzedarz tych metalów. 3y4. W i e s i o ł e k d w u l e t n i . Wiadomość o niin podana
przez Diota-Chicoisneau. 215. W i n n i k k u p n y . Fałszowanie tegoż. 96.
W o d a morza śródziemnego. Jej rozbiór chemiczny. 48.
» siarczanu w szkle. Jej rozbiór chemiczny pr.
Torosiewicza. i5o.
W o d n i k niedokwasu drugiego żelaza we względzie to-
xykologicznym. 4 1 •
W o d o s i n i a n potażu i żelaza a kwas siarkowy. W za
jemne działanie tychże, wraz z uwa
gami nad sposobem urządzania kwasu wodosinnego, zawsze jednostajnej mo
cy, przez Everitta. 225.
W o d y s o l ne k w a s k ó w ate. Sposób urządzania tako
wych p. Hankla. 129.
W y c i ą g żywiczny kory wilczego łyka p. Widmanna. 119.
» i inne przetwory z rabarbaru. Sposób urzą
dzania tychże przez Berala, 121-128.
• eteryczny z gliśniku. Sposób urządzania te
goż przez Weltera. i4a
• wyskokowy z sawiny, według Porna. 20Ś.
• z korzeni kolumbo według Martiusa. 309.
W y c i ą g i od uran j ą c e . Sposób zasuszenia tychże p.
du Meniln. 3i i .
W y m o c z a n t y m o n u w y s k o k o w y . Ilość w niem znajdującego się metallu p. Klauera oznaczona. 3 5 1. Ż y w i c a j a l a p o w a . Uwagi nad robieniem takowej
przez Martiusa. 278.
• • b i a ł a . Sposób urządzania jej według Martiusa. 279.
PAMIĘTNIK
iF A R M A C E U T Y C Z N Y
Rozbior chemicztiy K ory Szakarylli ( Cort Cascarillce) (*) przez R . N. B. T r o m m s d o r f f a.
.Tnż przed 3y laty, udarował" nas Autor rozbidrerit tej kory lekarskiej który w T o m ie III. Poszycie agiirt na stronnicy 2i 3. Dziennika swego um ieścił, pomny jednakże na postęp Chemii roślinnej, przedsięwziął dziś rozbiór ten ponowie, co te'ż i uskutecznił. W y padki tej powtórnej prac y, ogłoszone w nowym jego dzienniku ( T r om m s d. N .J . X X V I . st. a. 13o - 134.J są treści następującej:
Kora Szakarylli Zawiera: olej lot ny, dwie żyw ice, z których jedna ma smak kwaśny i w Eterze się roz
puszcza , druga zaś nie kwaśna w Eterze rozpuście się me daje;’ ślad kwasu gallnsowego (bez garbni ku) ; klej;
sole roślinne których zasadę stanowi potaż i wapno;
w łókno drzewne. Ilości rozpuszczalnych substaneyi w skład tej kory w c h o d zą cy ch , w porównaniu znieroz- puszczalnemi, są w stosunku i. 2.. Z popiołu włókna
(*) C roton E lu tc ria . ScHwartzii Cl. X X I . O rd. 8 . E u - phorbiaceiE.
II. I
2 P A M I Ę T N I K Ł F A R M A C E U T Y C Z N Y
drzewnego otrzymano: W ę g la n W a p n a , Siarkan pota
ż u , Chlorek Potassu, Fosfan W a p n a , Niedokwas Żela
za. Krzem ionkę bez najmniejszego śladu miedzi.
1) K ora Szakarylli nie zawiera alkaloidu, nie m o
że przeto bydź "umieszczoną obok kor peruwiańskich, należy jednakże do środków lekarskich korzenno-gorz- kich, których działanie zawisło od oleju lotnego, ży
w icy i pierwiastku gorzkiego.
2) W łó k n o drzewne i klej roślinny, stanowią naj
większą ęzęśe k o ry , dla tego więc lepiej będzie poda
wać chorym nalanie .(Infusum) , aniżeli samą korę w proszku.
3) O dwar wodny 'lubo niezmiernie maleńką ilość
■oleju iotnego zawierający, więcej od nalania uposażony jest w istoty rozpuszczalne k o ry , a mianowicie w cząstkj żyw iczno-korzenne, które z pomocą goryczy szakarylli i kleju , w płynie rozpuszczonemi zostały.
4) T e same części składowe które odwar za
w iera, znajdziemy' także i w wyciągu zw yk łym sposo
bem urządzonym , i dla tego rozpuszczając wyciąg ten w w od zie, i parując zw olna rozczyn t a k o w y , spostrze
żem y wydzielające się z płynu cząsteczki żywiczne, któ
re są właściwą przyczyną nieprzejźroczystości p ły n u , nie zaś osad extrak tow y, iak to dawniej utrzymywano.
Jeżeli wyciąg ten p o dłu g dawnych przepisów Leko- w zoru W iirtembergskiego urządzać będziemy, to jest przez zagęszczenie w ym oczów k o r y , spiritusowych i
wodnych razem pomięszanych, otrzymamy zamożny bar
dzo w żywicę, ale tym samym bardzo mało w wodzie rozpuszczalny i w formie tylko p igułek podawać się m ogący, wyciąg.
5) Chcąc gorycz Szakarylli ży w icy zupełnie pozba
wi ć, należy kilkokrotnie korę w wodzie wrzącej wym o- cz yc , nalanie to właźni wodnej do gęstości wyciągu w yp arow ać, otrzymany tak wyciąg znowu w wodzie zi
mnej rozpuście, a rozczyn odfiltrować i na now o za?
gęszczae..
6) Zm ocnym wyskokiem urządzony wym ocz (Tin~
ctura j nie zawiera nic kleju, lecz za to znaczną ilość żyw icy, prócz oleju- lo tn e g o , i dla- tego też jest prze
tw orem , najwięcej po oleju rozgrzewającym. Nie tyle obiecywać sobie można znalania winnego na. zimno> u?
rządzonego*.
7) Autor tę jeszeze dodaje u w a gę , iż kora Szaka
rylli należy do liczby tych środków lekarskich,, które przez długi czas bez widocznej zmiany przechować”
s *ę dają.
f •
B leg Rozbioru. W rozbiorze kory tej, antor dwoja
kiej trzym ał się d rogi, raz (I.) m oczył ją w wyskoku a potem dopiero w wadzie, drugi raz zaś (II.) pierwej w w o d zie a później w wyskoku.
!• 1) Śledzenie alkaloidu w korze p o d łu g pewnych do przedmiotu tego zestósowanych praw ideł, z które-
4 P A M I Ę T N I K F A H M A C E U T Y C Z N Y
go okazało się, iż kora ta najrmiiejszój ilości alkaloidu nie zawiera.
a) Odkroplenie 8 funt. sproszkowanej kory z w o d ą , a z tąd i i drach. ol. lotnego, wprzyjem niku zebranego.
3) Czterokrotne wytrawienie sproszkowanej kory w wyskoku 8o (*) odkroplenie większej części w y sk o k u , rozlanie tak podparowanego płynu w o d ą, która go znacznie m ą c i , zagęszczanie mięszaniny z dodatkiem nowej ilości w ody w łaźni wodnej,, aź do zupełnego wyparowania w y s k o k u , przez co obie wzmiankowane żyw ice z w o ln a oddzielają się. Odłączenie zupełnie o b y
dwóch żyw ic sposobem niżej opisanym. W yparow anie p ły n ó w z których żyw ice w yd zieliły się razem z cieka
mi do obmywania ich użytem i, właźni wodnej, które gorycz Szakarylli, jeszcze małą ilością ży w ic y zanieczy
szczoną, wraz z solami roślinnemi potażowemi i wa- piennemi, tudzież chlorkiem potassu, fosfanem wapna i kwasem gallasowym, pozostawiają.
4) Cztero łub pięciokrotne wygotowanie kory po
przednio iuż w wyskoku wytrawionej w znacznej ilości (pierwsze odw ary są żółtawe ostatnie, bezbarwne) w o d y, w yparow anie odw arów do gęstości s y ro p u , i osadzenie z nich kleju z pomocą wyskoku. Parowanie kleju po
zbawionego, żółto-brunatnego p ły n u , który massę ejt- traktową, ciemno-brunatną pozostawia. Massa ta wszy
tej) Pierwsze nalanie po należytym wytrawieniu kory, min
io barwę eie.mup-,ezerwono-briujatną.
stkie własności g oryczy Szakarylli posiadająca, zawiera niektóre sole roślinne, ma smak korzenno gorzki, słab
szy od Szakarylli, a spalona daje popiół w fosfan wa- pu* zamożniejszy.
II. Gotując sproszkowaną korę zaraz z początku w wodzie, otrzymuje się brunatno zabarwiony, mętny od
w ar, smak mocny aromatyczny kory posiadający, dru
gi odwar nie różni się w niczem od p ierw szego , jest jednakże cokolw iek jaśniejszy, trzeci więcej jeszcze w o
dnisty, a po czterokrotnym wygotowaniu otrzymany odw ar, ani koloru ani smaku wyraźnego nie posiada.
O dwary te razem zlan e, i w miejscu spokojnym zacho
w a n e , podstawają się zw olna, podstałe zaś i przez bi
bułę odfiltrowane, (*) są zupełnie przejźroczystemi.
Wczasie parowania odfiltrowanych cieków , tworzy się na ich powierzchni blonka ż y w ic z n a , płyn zaś sam mętnieje, odfiltrowany powtórnie i parowany, mąci się znowu, widocznie, co zapewne z tąd pochodzi, iż część goryczy kory w p ł y n i e łącznie z klejem rozpuszczonej, przez długie parowanie, w osad extraktowy nierozpu
szczalny zamienioną zostaje. T y m sposobem zapewne cała ilość goryczy w osad extraktowy zamienićby się dała. Rozpuszczając na nowo w wodzie pomieniony w y c ią g , j dodając do odfiltrowanego cieku ilość przy
zwoitą w y sk o k u , wydziela się istota klejawata w posta
ci szarych płatków , która wrzącym wyskokiem obmyta i zasuszona, wszystkie własności powyżej otrzymanego kleju posiada.
(*) Ciek wolno bardzo przez bibułę przesącza się.
6 P A M I Ę T N I K F A R M A C E U T Y C Z N Y c
Pozbawiony tą drogą kleju, rozciek w y sk ok o w y , ma kolor ciemno-b.iunatny, smak kory m o c n y , aromaty- czno-gorzki, a wodą po edkropleniu większej części wyskoku rozlany, mąci się i osadza ż y w i c ę ; można przyspieszyć wydzielenie się to ż y wi c y , dolewając czę
sto, wciągu trwającego parowania w o d y , aż do zu p e ł
nego ulotnienia się wyskoku. P o ostudzeniu znajdziemy żywicę na dnie naczynia nad nią zaś stojący p łyn mętny. Pł y n ten z nad osadu (żywicy) zlany i odfil
trowany, jest zupełnie przejźroczystym, parowany atoli dalej mętnieje, osadzając jeszcze ży w ic ę , co postępując dalej tym samym sposobem, raz jeszcze trzeci spo- strzedz się daje-, teraz atoli rozciek ten nie mąci się więcej, a parowany i studzony nie osadza ży w ic y , otrzy
many tak w yciąg (gorycz Szakarylli) rozpuszcza się zupełnie w w odzie, a rozczyn zupełnie przejźroczysty, ma smak gorzki odmienny jednakże od Szakarylli, wię
cej słono-gorzki do wyciągu K o k oryczu lekarskiego (E x tr a c t Fumarice) podobny. Wydzielona zrozczynów w odnych żywica, ni eróżni się od tej, którą w prost za pom ocą wyskoku otrzymano, i podobnie tak jak i osta
tnia z 2 żyw ic składa się. Wytrawiając w wodzie w ygo towaną korę w w yskoku, otrzymać można jeszcze dosyć m ocny w y m o c z, smaku aromatycznego, z którego po odkropleniu w ysk oku, woda ciemno-brunatną istotę z 2 różnej natury żywic z ło ż o n ą , osadza.
Części składowe szczegółowo opisane.
O lej lotny. Przekroplając 8 funt. sproszkowanej ko
r y z wodą, otrzymuje się to draebmów oleju żółtawo-
b ia łe g o , (*) który raz jeszcze naci lampą spiritusową odkroplony, (**) jest zupełnie przcjźroczysty i bezbar
w ny , w kilka atoli tygodni znowu żółknąc zaczyna. Tą drogą otrzymany olej, ma zapach mo c n y , smak bar
dzo korzenny, g o r zk a w y , C. g, 0,938 w śred. temper.;
rozpuszcza się złatwością w w y s k o k u , a rozczyn ten wymoezu lakmusu nie czerwieni. Kwas saletrowy mo
cny me zapala g o , zamienia go atoli w jasno-zółty przyjemnie woniejący olej. W oda odkroplona Szaka- rylli, z której olej zebrano ma przyjemną wonią, smak moc ny , aromatyczno gorzki , i sposobem kwasów nie działa.
Żywica. K o ra Szakarylli zawiera dwie różnej natu
ry żyw ice , które razem wydzielonemi b yw ają, z tych jedna rozpuszcza się w E te rze , druga zaś tylko w w y skoku rozpuście się daje. Ż yw ice te osadzaję się zro- ezynów wyskokowych kory przyzwoicie podparowanych, i zwodą kilkokrótnie ogrzew anych; należycie obmyte i włażni wodnej zasuszone, są kruche, mają kolor żółtó- brunatny, a ciepłym eterem nalane, rozpuszczają się W nie'm po części.
aJ Wczystym E terze rozpuszczalna żywica. S t a ła , kruc ha, eiem no-żółta, z m ocnym połyskiem, przyje
m nego aromatycznego nieco do piżma podobnego za-
(*) Dawniej otrzymał Autor z 16 unc. kory 1 Dr. 8 Gr.
ziełonkowatego oleju,
(’ *) Wretorcie pozostało cokolwiek ciemno-zółtego gę
stego oleju.
pacliu. Żuta w ustach mięknieje~jak Mastix, ma smak gorzkawo-korzenny. W cieple 58° C. rozpływ a się a 900 C, gęstnieje. Rozkładana w ogniu daje płyn kwa- skowaty, który z potażem żrącym k łóc on y nie wydziela ammoniaku, olej przypalony, nadto gaz zapalający się-, w naczyniu pozostaje lekki węgiel w tyglu platynowym zupełnie spalić' się dający. Rncpuszcza się dosyć do
brze w w yskoku czystym i E t e r z e , a rozczyny te smak kory posiadające, w ym oczu Lakmusu nie czerwienią, rozpuszcza się zupełnie w c ie p ły m olejku terpentyno
w y m i w o lejach tłustych w r zą c y c h , jak równie i w cie p ły m mocnym o c c ie , z którogo przez wodę strąco
ną bydź może. K w as siarkowy mocno zw ęgla ją-, nie rozpuszcza się w kwasie wodoclilorow ym mocnym i w ługach zimnych lub wrzących. Rozczyny wyskokowe octanu miedzi i octanu o ło w iu , żadnej w rozczynie tej ż y w ic y nie sprawiają zmiany.
■r
Ż y w ica w czystym Eterze nierozpuszczalna. K oloru bruuatnego, na proszok utarta, cynamonowo-brunatna, bez smaku i zapachu; w cieple i i o ° C . mięknieje, 1200 C . rozpływ a się a po ostudzeniu tężeje. Topion a w ły ż c e platynowej nad lampą spiritusową, goreje m o
cnym i jasnym płom ieniem , rozszerzając na około za
pach raezej do koiofonii anieżeli do Szakarylli podo- b n y, po spaleniu pozostaje lekki węgiel, który wtyglu platynowym spalony, ledwo ślad popiołu pozostawia.
W naczyniach zamkniętych w ogniu palona, daje te sa- produkta co i poprzedzająca. Rozpuszcza się bardzo łatwo w w ysk oku , a rozczyn len ciemno-brunatny, co
kolwiek g orzk a w y , chociaż słabo czerwieni zwilżony
papier lakmusowy. W olejku terpentynowym, migda
ło w y m , i innych olejach tłustych tak zimnych jak i wrzących nie rozpuszcza się. K w as saletrowy dymią
c y , z pomocą ciepła rozpuszcza ją z łatwością i nader szybko a w rozczynie tym kwaśnym i żółtym który w cza
sie parowania prędko zwęgla się, ani kwasu szczawio
w e go , ani sztucznego garbniku nie znaleziono. Przez zamrożenie otrzymany ocet, nie działa na nią. Roz
puszcza się zupełnie w wrzącym łu g u alkalicznym (żrą
cym) a kwasy dolane do rozezynu tego, osadzają żyw i
cę ha rwy jasno-brunatnej prawie nie zmienioną. Roz- czyny wyskokowe octanu miedzi, czekuladowo-brunatny, octanu zaś ołowiu popielato-szary w rozcieku w yskoko
wym tej żywicy sprawiają osad.
Pierwiastek gorzki SzakaryUi. Zanieczyszczony je szcze troszką ży wi c y , solami roślinnemi potażowemi (i małą ilością wapiennych) chlorkiem polassu, fosfa- nem wapna (siad), troszką kwasu gallasowego, a m oże małą cząsteczką oleiu lotnego ukwaszonego, pozostaje P° wyparowaniu płyn ów , (*) z których żywice wy*
dzieloncini zostały. (z. w.) W tym stanie uważany
( ) Podług drugiego sposobu postępów ania_naloży z wyciągu wodnego kory za pośrednictwem wyskoku klej stracie a przez powolne i powtarzane parowanie z dodatkiem wody i filtrowa
nie, żywicę wydzielić, pozbawiony lak kleju i żywicy płyn, z u - geście. Otrzymany w ten sposób wyciąg te same co i wyżej opisany z odczynnikami daje wypadki, rozpuszczony w wodzie ma smak słono-gorzki nic zaś aromatyczny, który raczej ole
jowi lotnemu przypisać należy.
( *) Cokolwiek jeszcze pozostało go w korze.
11. y.
1 0 P A M I Ę T N I K F A R M A C E U T Y C Z N Y
jest istotą ciem no-m iodow o-żółtą, w nitki ciągnącą się, która wprawdzie w cieple zupełnie w y sy c h a , ale w powietrzu znowu cokolwiek wilgnieje, ma smak a ro matyczno g o r z k i, w ty g lu platynowym palona, daje w ła ściw y cokolw iek tylko do piżma podobny zapach, zostawiając węgiel z trudnością na popiół spalić się da
jąc y, w którym znaczną ilość węglanu potażu, bardzo mało węglanu wapna, ch lorku potassu i ślad fosfanu wapna znaleziono. Rozpuszcza się w wodzie zimnej a, odfiltrowany rozczyn pozostawia na cedzidle cząstki ży
wiczne. Rozczyn w odny posiada smak wyraźnie gorzki, przyjemnie korzenny, odmienny atoli od samej kory.
Czerwieni cokolwiek papier lakm usow y, z innemi zaś odczynnikami zachowuje się w sposób następujący. W ę glan p o ta ż u , jak równie i woda barytyczna nadają p ł y nowi tein u b a r wy ciemniejszej, nie sprawiając jednakże żadnego osadu; kwas szczawiowy tworzy s z c z u p ły , w kwasie saletrowym rozpuszczalny osad; siarkan srebra i kwas wodosinny w wyskoku rozpuszczony, tworzą osa
d y , z których pierwszy podobnym jest do chlorku sre
b ra ; chlorek barytu i karuk żadnej nie sprawiają zmia
n y ; siarkan żelaza nie barwi g o , kiedy nadchlorek te
go samego metalu trawno-zielonej, w czarno-zieloną w padającej, udziela mu barw y, nie tworząc atoli ża
dnego osadu; nadchlorek złota mąci go znacznie, a naczynie pokrywa się plewką złota.
K lej. Otrzymuje się mięszając podparowany do gę
stości syropu odwar k o r y , poprzednio w w ysk ok u w y trawionej, z stosowną ilością m ocnego w y sk ok u ; albo- liteż, dodając do odfiltrowanego odwaru wodnego ko-
r y , mocnego wyskoku. Strącony klej za pośrednictwem wyskoku, opada w postaci szarej, płatkowatej i ślizgiej massy znacznej objętości , która dobrze wyskokiem ob
myta i zasuszona ma kolor b ru n atn y, i tak jest giętką, iz z trudnością na proch utrzeć się daje 5 bez smaku 1 zapachu, rzucona na rozzarzone w ę g le , daje zapach istotom organicznym azotu nie mającym w ł a ś c i w y , w wodzie się rozpuszcza, a rozczyn ten k łó c o n y pieni się mocno- i w ym oczu lakmusu nie czerwieni -y z kwasem saletrowym tworzy kwas k le jow y, nadto kwas smaro- waty zapewne nie czysty kwas jab łkow y.
W łókno czy li część drzewna ko r f. P o w ym oczeniu kory w wyskoku 1 wodzie pozostaje w łó k n o , w postaci lekkiego,, szarego, zapachu i smaku pozbawionego pro
szku, który na żar węgli rzu cony, daje jakkolwiek n a der s ła b y , jednakże do piżma podobny zapach. Spa
lony pozostawia maleńką ilość prawie zupełnie b ia łe g o p o p io łu , który wyżej namienione sole zawiera. T r a wiony w ługu sody żrącej' daje rozczyn ciemno-bruna- tny który kwasem siarkowym zobojętniony zaledwie co k o lw ie k się mąci.
( T r o m m s d . N . J. X X V I . St. 2. 5. i3o - i5 4J
0 tworzeniu• się Eteru przez E . M i t s c h e r l i c h . Mniemano- dotąd, iz kwas siarkowy zamienia W y sk o k w E t e r , odbierając mu jeden, stosunek W o d y , sposób atoli ten tłumaczęnia r z e c z y , nie wyjaśnia należycie tej p rzem iany, g d y b y albowiem tak bydź m iało , prócz płym t eterycznego nicby więcey nic o trzy m a n o , gdy
1 2 P A M I Ę T N I K F A R M A C E U T Y C Z N Y c
jednakże z Eterem przechodzi ciągle i w oda, nie podo
bna przypuścić; ażeby powinowactwo kwasu do w o d y Wy s k o k u , przem ogło powinowactwo tejże W o d y do w y sk ok u , zwłaszcza że kwas' znajdując już utworzoną a razem z Eterem spływającą W od ę , zniąby raczej p o łą czyć się pow inien; i ta jeszcze na poparcie mylności pierwszego tłumaczenia s łu ży u w a g a , iż potaż łub so
da żrąca, lubo mocniejsze od kwasu siarkowego roz
cieńczonego do W o d y powinowactwo mające, Eteru jednakże nie tworzą. Samo podwyższone ciepło do u- formowania Eteru nie jest dostatecznem ; tłumaczenie nawet Eteryfikacyi przez tworzenie się kwasu siarko- w in n e g o , uważając go jako zło ż o n y z kwasu siarkowe
go i w odorodu węglistego, doświadczeniami W o h l e r a L i e b i g a i M a g n u s a , p o dłu g których kwas ten z kwasu siarkowego i wyskoku składa się, obalonem zostało. M i t s c h e r 1 i c h idąc za własnemi spostrzeże
niami, przypisuje tworzenie się Eteru rozkł adowi W y skoku w cieple i4o° C. z kwasem siarkow ym stykające
go się, zkąd W od a i ŁEter powstaje. Podobne albowiem p rzy k ład y rozkładu przedstawiają nam, woda kwaso- rod ow a, czyli niedokwas drugi w odorodu i formowanie się kwasu octowego w zetknięciu z fermentem.
D o uważania przemian jakiem W y s k o k z kwasem siar
k o w y m pomięszany u le ga , zamieniając się w Eter, u żył M i t s c h e r l i c h Narządu którego skład jest nastę- pujący:
Tabl. I. Fig. i. K olb a lampą ogrzewana a której szyja zamkniętąjestkorkiem trzy otwory mającym. W pierwszym
z nich utwierdzony jest ciepłomierz b przez drugi przecho
dzi rurka le jk ie m c opatrzona, ażeby wyskok z naczynia d do kolby ciągle sp ływ ać m ó g ł, w trzecim uakoniec, umieszczona jest rurka uprowadzająca, której koniec w kolbie zanurzony ukośnie ściętym jest, (F ig . i . ) ażeby p łyn w niej aż do samego kolana zagęszczony, na po
wrót do kolby sp ływ ać mógł. D ru gi cienki i dłuższy koniec rurki, utw ierdzony jest za pomocą korka w rurce obszerniejszego rozmiaru i , ta znow u, przecho
dzi przez cylinder wodą napełniony g i szczelnie za pomocą korka w dnie jego przedziurowanym um ocowa- 11 a jest. Górny koniec rurki i wznosi się po nad w o dę, dólny zaś sięga prawie dna samego największej flaszki r. Cylinder g spoczywa na podstawie, która dla łatwiejszego usunięcia j e j , dwa razy wyższą od fla- szy b ydż powi nna, sama zaś flaszka, ustawiona jest na cienkich deszczu łecz k ac h , które w miarę napełniania się ciekiem flaszki, zwolna ubieramy. W tymże samym cylindrze jest rurka zlejkiem o przez którą woda zimna z górnego naczynia sączy się, a z przepełn ionego cylin
dra do naczynia e spływa. T y m więc sposobem w o da zimna wstępując ku górze, wprzeciwnym kierunku parze, zagęszcza ją zupełnie. K u re k umieszczony w dolnej części naczynia m słu ży do miarkowania przy
p ły w u wody.
Chcąc p łyn y lotne z jednego naczynia do drugiego przelać, zatyka się naczynie pełne korkiem , w którym utkwiona długa i szeroka r ur k a , cokolw iek tylko w niem jest zanurzona, koniec jej dłuższy wkłada się do drugiego próżnego naczynia, tak aby szyjka jego do
14 P A M I Ę T N I K F A R M A C E U T Y C Z N Y
■ c
korka napełnionej flaszy mocno przylegała. P rzew ra
cajcie nagle oba naczynia tak, ażeby flaszka próżna b y ła na d o le , p łyn z górnej sączy się przez rurkę i w y pełnia naczynie dólne. ( F ig . Z.)
D o oczyszczenia istót lotnych drogą p rzekroplenia, słu ży kolba (wcelu uchronienia się od przerzucenia płynu) w miseczcze wodą napełnionej umieszczona, a na zelaznym trójkącie spoczywająca, którą w miarę po
trzeby lampą spiritusową ogrzew ać należy, w niej utkwio
na rurka płyn uprowadzająca połączona jest z opisanym dopiero Narządem (Fig- 4 -) d ° chłodzenia przezna
czonym.
C hcąc urządzać E te r, wlewa się do kolby a W y s k o ku bezw odnego, a poruszając naczynie ażeby ciek w całej swej massie jednostajnie się r o z g r z e w a ł, dodaje się do płynu w ruch w irow y przez poruszanie to wpra
wionego, po trochu lecz ciągle io o części kwasu siarko
w e go (*) i5,o W o d y zawierającego, a który jeszcze 20 cz. w ody rozlać należy. Mięszaninę takową, której cie
p ło zwolna do I 2 0 ° C . wzrasta, ogrzew a się tak d łu g o , dopóki gotujący się p ły n ciepła i4o° C. nie osiągnie;
w tej to chwili uważa się pilnie na wysokość p łyn u w naczyniu gotującego się, którą przylepionym wąskim kawałkiem pap ieru, oznaczyc należy. Z a otworzeniem kurka, którym naczynie d jest opatrzone, sp ływ a cie- niuchnym sznureczkiem W y s k o k , do mięszaniny w kol
bie znajdującej się, p rzy p ływ ten tak miarkować nale
(*) Jeżeli 5o części Wyskoku użyto.
ży , ażeby ciepło gotującego sit; płyn u , większe lub mniejsze od 14o° C. nie b y ło . Jeżeli mięsżanina skła
da się z 6 unc. kwasu siarkowego, i Vs unc. wo d y a 3 wyskoku, C. g. dwóch pierwszych uneyj odkroplone- go p łyn u będzie, 0,780, dwóch następnych 0,788 i tak dalej, aż do 0,798, która to liczba oznacza C. g. dzie
siątej juz uncyi tym sposobem otrzymanego p ł y n u , a która dalej już nie zmienia się, w początku albowiem kwas siarkowy łąc zy się z większą nieco ilością w o d y , później jednakże C. g. mięszaniny ustala się, a w t e n czas jest prawie tą s a mą , jaką W y skok posiada. T ą
drogą postępując można każdą cząsteczkę wyskoku w Eter zamienić, gdyż mała tylko ilość kwasu siarkowe
g o , przez ciała obce w wyskoku znajdujące się, rozło
żoną lub razem z Eterem przerzuconą b ydź może, naj
większa zaś jego częśc żadnej nie ulega zmianie.
Zebrany w przyjemniku p ły n , składa się z 2 warstw, z tych jedna to jest górna, jest Eterem ztroszką W y skoku i W o d ą pomięszanym, druga zaś czyli dólna, W o dą, W ysk o k i maleńką ilość Eteru zawierającą, p łyn ten waży tyle jeżeli wciągu przekraplania nic go się nie tilotniło, ile w ażył W y sk o k do robienia Eteru u ży ty- W narządzie f ig . 4• oznaczonym, w cieple 8o°
przekroplony, pozostawia W y sk o k W o d ę zawierający;
(*) zebrany w przyjemniku E ter, wodą rozlany i po
wtórnie odkroplony, pozostawia znowu cząstkę W y s k o k u , którego m oc y sposobem powszechnie wiadomym dochodzimy. T y m sposobem znaleziono w odkroplo-
(*) Ilość Wyskoku łatwo ocenić można.
i6
nym płynie 65 E te ru , 18 W y s k o k u i 17 W o d y . Dole
wając w większey ilości W y s k o k u , otrzymamy E te r , wiele nie rozłożonego W y sk o k u zawierający, któryb y zapewne mięszanina r o z ło ż y ł a , g d y b y go tylko tyle p r z y p ł y w a ł o , ileby r ozło ży ć się dało. W e d łu g obra- chowania otrzymuje się E te r ; odciągając od 2 miar pary W y s k o k u , jednę miarę pary w o d n ej, a zate'm ze 100 W y sk o k u , 8o,64 Eteru, i 19,63 W o d y , a następnie na 65 Eteru tylko 15,4 W o d y . Utraty atoli cząsteczki Eteru nigdy uniknąć nie można. W p r a w n i fabrykanci otrzymują z 100 cz. Spiritusu 76 W y s k o k u zawierają
ce g o , 60 E t e r u , albo p o d łu g nowszych podań R. N.
S o l t m a n n , z 100 cz. wyskoku 82-^- tylko 56 Eteru.
Jeżeli do gotującej się mieszaniny 6 unc. kwasu siar
kowego mocnego, i 6 uneyi bezwodnego W y sk o k u , cią
gle i zwolna W yskok p rzyp ływ ać będzie, pierwsze dwie u ncyc w przyjemniku zebranego p łyn u , będą m iały C.
g. 0,768, C. ta g. wtenczas dopiero ustaloną zostanie, kiedy kwas siarkowy już 20 w od y zawierać będzie.
Postępując podobnie z mięszaniną 3 unc. kwasu siarko
w e go i 2 unc. W o d y , przechodzi najprzód, słab y S p i ritus 0,926, najmniejszej prawie ilości Eteru nie zawie
rający, następnie p łyn (dwi e uncye) którego C. g. jest 0,885, później przekraplająey się ciek, ma jeszcze mniej
szą C. g. tak iż ostatnie jego cząsteczki równą z W y skokiem gęstość posiadają. Do gotującej się mięszaniny
kwasu siarkowego z W yskokiem woda dolewana, spra
wia tego rodzaju przemianę, iż sam tylko W y s k o k w całości przekrapla się. Nadmiar przeto W o d y wyłącza zupełnie Wy s k o k , nadmiar zaś W y s k o k u , tyle W o d y , iż
kwas siarkow y przeszło 2 razy większy ilość tego p ł y nu, od zwyczajnego kwasu mocnego zawiera. Dodając
do kwasu siarkowego m ocnego, wyskoku w nadmiarze, przechodzi najprzód wyskok bezwodny, dopiero w cieple 126° Eter tworzyć się zaczyna, pomiędzy i4o° a i5o°
najwięcej go się formuje a nawet w cieple 2000 jeszcze cząstka Eteru przechodzi; jednakże w 1600 kwas siar
kowy juz się rozkładać zaczyna. Biorąc 6 unc. kwasu siarkowego i dodając W yskoku w zbytku, nie otrzyma się więcej w cieple pomiędzy 155° a 2000 nad W unc.
Eteru. Ogrzewając Ą. cz. kw. siarkowego z 1. cż. bez
wodnego W yskoku aż do too°, częśc W y sk o k u rozłó-
c •
zoną zostanie w ten sposób, iz jedna na objętość wo- dorodu z połow ą ob. kwasorodu Wodę, jedna zaś na obj.
węglika z 2tna wodorodu gaz olejny utw orzy, pier
wiastki zaś drugiej części rozłożon ego W y s k o k u , tak się podzielą, iz w odorod z kwasorodem W y s k o k u ,
* częścią kwasorodu kwasu siarkowego W o d ę utworzy, węgiel zaś i podkwas siarkowy wydzielonetni zostaną.
Jeżeli w tym celu użyjemy kolby, której przyjemnik połączony jest za pomocą rurki z cylindrem szklanym w wodzie zanurzonym, otrzymamy w przyjemriiku W o
dę w której tworzący się razem olej winny tonie, i na dnie samem zbiera się, kwas podsiarkowy który się roz
puszcza i g az YTodorodnó-węglisty cylinder Wypełniający.
I tu kwas siarkowy tylko przez zetknięcie się, uskute
cznia rozdział pierwiastków w części Wyskoku,^ zkąd gaz wodorodno-węglisly i W oda powstaje.
( P o g g . A n n . X X X I , 273-282.)
II. 3
i8 P A M I Ę T N I K F A R M A C E U T Y C Z N Y
Spostrzeżenia praktyczn e, na doświadczeniu d lu gole- tniem ugruntowane, a przez R. R e d t e l Pod-A ptekarza
w A arau ogłoszone.
(Z Tom. I. Pam. Far. str. 3Ą?.-3Ą6 i 372-377.)
Barwienie tłuszczów . Do barwienia tłuszczów zielono, bierze się zwykle Indycblu i K u r k u my , barwa ta jest wprawdzie piękną, ale mięszając tłuszcze takowe z al
kaliami, np. ammoniakiem żrącym, z zielonych robią się brunatuo-żółte; dobrze przeto będzie u ż y c w tym celu w lecie zwyczajnej zielonej traw y, a w zimie Urzelu si- niło, Isatis tinctoria % lub w braku tej rośliny, Psianki czarne'j, Sołanurn nigrum. Różowe'j barwy udziela tłu szczom , korzeń ziela, W o ł o w y język farbierski zwane
go (R ad. Alcannce) , (*) który od p y łu odsiany, w t e n czas się dopiero dorzuca, kiedy wosk łącznie z inne- mi ciałami zupełnie roztopiony zostanie. D o barwienia świec olbrotowych żółto, służy chroman o łow iu, zie
lono octan miedzi, błękitno błękit paryzki (Pariserblau), biało blejwas, różowo karmin; ani Indigo, ani korzenie Alkanny, ani K u rk um a , do barwienia tego rodzaju w y robów użyc się nieda. Farby dopie'ro zalecone, ucie
rają się w moździerzu zwyczajnym od pigułek, poprze
dnio ogrzanym, razem z stopionym olbrotem ile bydź może najmiele'j, a roztarte, wlewają się do rostopionej olejnej massy, która zbyt ciepłą bydź nie powinna.
K arm inu nie używa się zwykle więcej (jeżeli jest bar
dzo miałko utarty) nad 6 gran, na 1 funt olbrotu.
(*) Alkanna tinctoria F. Anchusa tinctoria L.
Fernambuk (czerwony atrament.) W iele mamy w prawdzie przepisów robienia czerwonego atramentu, te atoli powiększey części, albo są, niedokładne, albo tez zupełnie z łe , dla togo zaleca Autor urządzać płyn ten zabarwiony w sposób następującym Sześć funtów drzewa bernambuku z-Marliniki,, gotuje się z 20 miarami (2^/4 funta) wody tak, ażeby połowa w yw rzała i mocno w y
ciska. Pozostałe p a odgotowaniu drzew o, warzy się powtorme, w 10 miarach wody-, do której 1 funt mocne
go octu dolano, ażeby tylko 5, miar cieku pozostało, poczem rozpuszcza się w odcedzonym płyn ie hałunu i gum my p0 funcie, soli zaś kuchennej dwa funty. U rzą
dzony tak atrament odrodzony, i do naczynia stosowne
go wlany, przez kilka lat bez najmniejszego zepsucia przechowanym. b y d ź L może.
Fithgo. Sadze jeżeli db robienia czarnej olejnej far- b y uzytemi zostaną, mają bydź poprzednio należycie wyprazonemi. Zwyczajna sadza zawiera przypalony, smarowaty olej, i dla tego urządzona z t ą , sadzą farba olejna, nigdy zupełnie nie wysycha.:
Glandes Quercus. O w oc dębu żołędżią zwany. Pa- żołędź sposobem powszechnie znanym, należy ją po wypaleniu w naczyniach dobrze przykrytych zastu- dzac, inaczej, jak doświadzenie Autora n au czyło, zw ła szcza, jeżeli jest mocniej upaloną łatw o zapalić się i ciągle az do następnego dnia tleć moż.e.,
Finimcntum saponato-camphoratum. Żądają zwykle Opodeldoku nie zbyt twardego, ani zbyt miękkiego i