• Nie Znaleziono Wyników

Mój brat Zdzisław Niedziela był trenerem koszykówki - Janina Rutkiewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Mój brat Zdzisław Niedziela był trenerem koszykówki - Janina Rutkiewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA RUTKIEWICZ

ur. 1926; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Zdzisław Niedziela, sport lubelski, koszykówka

Mój brat Zdzisław Niedziela był trenerem koszykówki

Zdzisław Niedziela był trenerem koszykówki. On był znany w całej Europie, bo on jeździł z tą drużyną wszędzie, to pierwsza liga była. I męska i damska też była.

Pamiętam, jak pojechał chyba do Korei i później wracając wstąpił do Chin, miał trudności później. Musiał tłumaczyć się grubo, ale wtedy I sekretarzem bodajże był pan Wójcik, a on był bardzo zaangażowany, opiekował się tą drużyną. I mówi:

„Zdzichu, nie zawracaj se głowy.” Zwiedził sobie ten Wielki Mur.

Data i miejsce nagrania 08-02-2018, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Dagmara Spodar

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, Plac Litewski, fontanna, skwer, wygląd Placu Litewskiego.. Plac Litewski był

Mieliśmy trochę ziemi – ojcu babcia dała, czy dziadek – ale też trochę zwierzątek, jak to się mówiło.. Była maszyna polowa, parówka

Ojciec był dla tej władzy bardzo niebezpieczny, dlatego, że należał do jednostki wyspecjalizowanej - to byli komandosi, ale w takim wydaniu maksymalnym. Szkoleni

Ale w międzyczasie, jak się odratowałem fizycznie, moja siostra zaczęła pracować, moja mama zaczęła coś zarabiać i jakoś się to układało. Muszę

Akurat przeżyła wszystkie bombardowania, była długi czas w Szastarce z najmłodszym synem, a później przeniosła się tu. [Ojciec] Michał [miał] dwie siostry, które

Ale wtedy jak żeśmy chodzili, to ona była zlikwidowana, już nie było cegielni, tylko została taka ściana wysoka

Tam coś było jakieś, nie wiem dlaczego mąż to miał, czy miał to komuś doręczyć czy co, w bucie miał, i ja coś wzięłam, chciałam te buty przestawić czy chciałam

I tam też był w wojsku Ślązak, ponieważ Ślązacy dobrze mówili po niemiecku, i mój brat się dogadał z tym Ślązakiem, że są w Lublinie i żeby zawiadomił mamę jego.. I