• Nie Znaleziono Wyników

Praca na rzecz pszczelarstwa - Jan Szysz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Praca na rzecz pszczelarstwa - Jan Szysz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN SZYSZ

ur. 1929; Sumin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia – Rzeczpospolita Pszczelarska, Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Lublinie

Praca na rzecz pszczelarstwa

Zaraz po studiach magisterskich pracowałem w Związku. Później pracowałem w spółdzielni pszczelarskiej. Tam byli inspektorzy terenowi, którzy mi podlegali, później mieliśmy sklepy zaopatrzenia w sprzęt pszczelarski i to wszystko mi podlegało.

Niezależnie od tego byłem w zarządzie wojewódzkim Związku Pszczelarzy w Lublinie. Był tam pan Woźnica, pan Leksuła, pan Kowalczyk. Tutaj też społecznie pracowałem. Mało tego: były różne szkolenia (na mistrza pszczelarza itp.), wykłady były, miałem zajęcia na wybrane tematy... Udzielałem się coś tam robiłem. [Jednak]

nie mogłem się całkowicie poświęcić pracy społecznej. Czasem było tak, że w niedzielę, czy w sobotę jechało się gdzieś tam do Radzynia, czy do Lubartowa na zebranie pszczelarskie, bo tam się mowy otrzymywało. W pierwszej kolejności była oczywiście praca zawodowa.

Data i miejsce nagrania 2016-05-24, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Anna Sawa

Redakcja Małgorzata Maciejewska, Anna Sawa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Maksymalna ilość uli, jaką miałem, to było trzydzieści pięć sztuk (miałem ramkę ula wielkopolskiego i mam do tej pory).. Pracowałem tam

Kiedyś nie było, a teraz jest rozwinięta hodowla matek pszczelich i [tworzy się] różne krzyżówki pszczół.. Krzyżowanie powoduje, że pierwsze pokolenie jest bardzo

Więc jak zwłoki pszczelarza wyprowadzano z domu, żeby odwieźć je na cmentarz, wtedy trzeba było do każdego ula zapukać, żeby, pszczoły pożegnały się z nim, czy

Młode pszczoły, niedoświadczone, nie wykonują prac trudnych, najpierw wykonują proste prace i stopniowo [coraz bardziej skomplikowane].. Człowiek powinien się [od nich]

Pszczoły matką opiekują się przez cały czas, nawet jeżeli matka wyleci na lot godowy i spadnie na trawę, to pszczoły jej nie opuszczą.. Nieraz jest tak, że garstka pszczół

Nawiązując jeszcze do tego, to chcę powiedzieć tak: zostałem sam, moje żony nie żyją, często jeżdżę na cmentarz i jak wracam z cmentarza to patrzę na klepsydry i czytam,

Stara matka z częścią rodzin wylatuje najpierw na drzewo, uwiąże się, odpocznie, [w tym czasie] zwiad tej rodziny szuka gdzieś miejsca (czy to będzie dziupla, czy stary ul), a

Miód rzepakowy ma sacharozy jeden procent albo poniżej jednego procenta, czyli [zawiera] same cukry proste, a one są wchłaniane do krwioobiegu już w pierwszych