• Nie Znaleziono Wyników

Budynek szkoły podstawowej w Zemborzycach - Andrzej Wojciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Budynek szkoły podstawowej w Zemborzycach - Andrzej Wojciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ WOJCIECHOWSKI

ur. 1956; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, Zemborzyce, PRL, szkoła podstawowa w Zemborzycach

Budynek szkoły podstawowej w Zemborzycach

Budynek szkolny [w Zemborzycach] był jednopiętrowy – z mieszkalnym poddaszem krytym blachą. Był dość długi ze względu na swoją funkcję. Został przeniesiony [z Lubartowa] na początku lat 50. Z początku był to barak drewniany, który obmurowano cegłą i wyposażono w dach łamany z lukarnami. Od strony rzeki znajdował się balkon. Górną część tego budynku zajmowały mieszkania kierownika szkoły i jego syna, który był nauczycielem w tej szkole. Były również dwa małe pokoiki, które zajmowały nauczycielki.

Drugi budynek, w którym moja rodzina znalazła miejsce zamieszkania, został wybudowany z białej cegły pod koniec lat 50. Miał dwa piętra. Współcześnie został wcielony do całego kompleksu nowego budynku szkoły numer 39. Tam obecnie znajduje się przedszkole. Niedawno go odwiedzałem, zrobiłem kilka zdjęć, przypomniałem sobie, jak wyglądał. Wszedłem do mieszkania, które dawniej zajmowaliśmy. Mogłem ocenić jego wielkość już jako dorosły człowiek. Było naprawdę niewielkie. Składało się z dwóch pokoi, kuchni ze spiżarką i małego przedpokoju.

Data i miejsce nagrania 2019-08-02, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam wiele takich wieczorów, kiedy sam sporządzałem wianek, wewnątrz którego była konstrukcja z małych skrzyżowanych kijków. Tam

Pamiętam również innych nauczycieli: pana Trusza, który uczył WF-u, a jednocześnie był polonistą, panią Anielę Matraszek – nauczycielkę matematyki i fizyki,

Od dzieciństwa przez cały ten czas czułem pragnienie zanurzenia się i ochłodzenia, kontaktu z wodą, który dawał taki

Słowa kluczowe Lublin, Zemborzyce, PRL, rzeka Bystrzyca, dzieciństwo, zabawy dziecięce, życie na wsi, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Czasami trzeba było się położyć na kajaku albo wysiąść z niego, przejść przez kładkę i wskoczyć w kajak po drugiej stronie.. Co dwa lata takie

Były dosyć szerokie, zbudowane bardzo nisko, tuż nad lustrem wody, żeby łatwiej było nad nią uklęknąć.. Było dużo miejsca na postawienie miednicy

Stamtąd był przewożony do siedziby państwa Walczyńskich, gdzie był składany w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu i zasypywany trocinami. W ten sposób mógł przetrwać

Mówiło się: „rzeka u Poręby” albo „Chodźmy do Poręby” i już było wiadomo, że chodzi o to rozlewisko, które w zimę zamarzało i stawało się