Biblioteka Główna
UMK Toruń
OWI 1W-
W
WILEŃSKA IZBA ADWOKACKA.
SPRAWOZDANIE
RADY ADWOKACKIEJ W WILNIE
ZA ROK 1930/31.
♦♦
NAKŁADEM RADY ADWOKACKIEJ W WILNIE.
TOW. WYD. »POGOŃ“, DRUKARNIA .PAX“, WILNO, ŚW. IGNACEGO 5.
19 3 1.
WILEŃSKA IZBA ADWOKACKA.
SPRAWOZDANIE
RADY ADWOKACKIEJ W WILNIE
ZA ROK 1930/31.
<$><§>$><$>$><$<$><&
<s> «><»<$>
♦♦
NAKŁADEM RADY ADWOKACKIEJ W WILNIE.
TOW. WVD. „POGOŃ“, DRUKARNIA „PAX“, WILNO, ŚW. IGNACEGO 5.
19 3 1.
Walne Zgromadzenie Izby Adwokackiej Okręgu Sądu Apelacyjnego w Wilnie
z dnia. 30 marca 1930 r.
Zebranie zagaił Dziekan Rady Adwokackiej adw. Marjan Strumiłło, konstatując, że z ogólnej liczby adwokatów Wileńskiej Izby Adwokackiej stawiło się 136 członków.
Dziekan zakomunikował, że w ciągu roku ubiegłego zmarło 3--ch adwokatów: Stanisław Sadkowski, Stefan Mickiewicz, Izydor Gordon oraz aplikant adw. Kręcz, pamięć których Walne Zgroma
dzenie uczciło przez powstanie.
Na przewodniczącego wybrano jednogłośnie adwokata Zbig
niewa Jasińskiego, który powołał na asesorów adw.adw.: Wincen
tego Łuczyńskiego, Władysława Sieniewicza, Józefa Rubinowa- Rubinowicza, na sekretarzy zaś—adw.adw.: Witolda Swidę i Janinę Mincerową.
Przewodniczący ogłosił, że zezwala aplikantom adwokackim być obecnymi na sali bez prawa zabierania głosu i głosowania.
Po ogłoszeniu i przyjęciu porządku dziennego, odczytany został i zatwierdzony protokuł Walnego Zgromadzenia Rady, od
bytego 24 marca 1929 r.
Następnie przewodniczący oznajmił, że z Rady Adwokackiej ustępują adwokaci:, Bagiński, Mianowski, Mitkiewicz, Piotrowski i Wygodzki, wobec czego Walne Zgromadzenie ma wybrać 5 członków Rady Adwokackiej, 3-ch zastępców i 3-ch delegatów do Rady Naczelnej.
Odczytane zostało sprawozdanie z działalności Rady Adwo
kackiej za rok ubiegły, nad którem wywiązała się dyskusja.
W dyskusji zabierali głos: adw. Węsławski, wskazując, że w nie
dawnym czasie zaszedł wypadek, iż adwokat M. zasiadł na ławie oskarżonych i został następnie skazany przez Sąd za przestęp
stwo hańbiące, nie będąc zawieszony w czynnościach; zgłosił
— 4 —
zapytanie, czy sprawa adwokata M. rozważana była przez Radę i jakie w tej sprawie zostało zajęte stanowisko.
Dziekan Strumiłło w odpowiedzi na to pytanie wyjaśnił, że zawieszenie adwokatów w czynnościach należy do kompetencji Rady i nie podlega w myśl Statutu o Palestrze rozważeniu przez Walne Zgromadzenie. Pro-Dziekan Bagiński dał dłuższe wyjaśnie
nie co do zajmowanego przez Radę stanowiska w sprawie adwo
kata M. i stwierdził, że po wyroku sądowym został on niezwłocz
nie zawieszony w czynnościach.
Adw. Kiersnowski, rozwijając wywody adwokata Węsławskie- go, zgłasza wniosek, że w razie wniesienia przeciwko któremu- kolwiek z adwokatów prawomocnego aktu oskarżenia o przestępstwo hańbiące, Rada Adwokacka powinna w każdym wypadku powziąć decyzję co do zastosowania art. 27 Statutu Palestry.
Adw. Olechnowicz, popierając wniosek ądw. Kiersnowskiego, dowodził, że, stosownie do art. 24 i 30 Statutu Palestry do Walnego Zgromadzenia należy kontrola czynności Rady Adwokackiej i może ono żądać wszelkich wyjaśnień.
Adwokaci Andrejew, Leinwandhandler, Dziekan Strumiłło i Pro-Dziekan Bagiński wypowiedzieli się przeciwko wnioskowi adw. Kiersnowskiego, poczem adwokat Miller zgłosił wniosek o zamknięcie dyskusji, a adwokat Zajączkowski o udzielenie Radzie Adwokackiej absolutorjum, w szczególności co do postę
powania w sprawie adwokata M. Adw. Jankowski podniósł, że wniosek adw. Kiersnowskiego nie godzi w stanowisko Rady, chodzi głównie o informacje, jak należy ustosunkować się do adwokatów, pozostających pod zarzutem przestępstwa.
Adwokat Krzyżanowski poparł wniosek adwokata Kiersnow
skiego, jako zgodny ze Statutem Palestry i wypowiedział się przeciwko wnioskowi adw. Zajączkowskiego. Dziekan Strumiłło wyraził zapatrywanie, że wniosek adw. Kiersnowskiego jest ukrytym wyrażeniem votum nieufności Radzie.
Adwokat Kiernowski oświadczył, że, 'wobec takiej interpre
tacji jego wniosku —, wniosek cofa.
Wniosek adw. Zajączkowskiego został poddany pod głosowa
nie Walnego Zgromadzenia i przyjęty przez aklamację.
Sprawozdanie kasowe, preliminarz Rady Adwokackiej na rok 1930—31 i sprawozdanie Naczelnej Rady Adwokackiej przy
jęte zostały bez dyskusji. Dziekan Strumiłło zakomunikował, że
w związku z ustąpieniem Prezesa Sądu Apelacyjnego Bochwica,
— 5
Rada Adwokacka postanowiła wystosować do niego adres w imie
niu adwokatury, tekst którego odczytał.
Adwokaci Falkowski i Krzyżanowski zaproponowali poprawki do tekstu, poczem postanowiono adres złożyć po zredagowaniu go przez Radę, z uwzględnieniem zgłoszonych poprawek.
Adwokat Zajączkowski, podnosząc sprawę Wydziałów za
miejscowych Sądów Okręgowych; zgłosił wniosek, by Rada Adwo
kacka wystąpiła do odnośnych władz z wnioskiem o przedwcze- sności tworzenia takich wydziałów.
Pro-Dziekan Bagiński zaproponował, by wniosek taki został złożony Radzie na piśmie z uzasadnieniem, poczem adwokat Zajączkowski wniosek swój cofnął.
Przystąpiono do wyborów członków Rady Adwokackiej. Po obliczeniu głosów okazało się, że otrzymali:
1) adw. Zygmunt Jundziłł... . 136 głosów 2) „ Józef Uciechowski... . 131
W3) „ Stanisław Kukiel-Krajowski . . . 126
>»4) „ Aleksander Krestjanow . . . . 124
»5) „ Jaromir Matyasz... 87
wPrzewodniczący ogłosił, iż wybrani zostali na Członków Rady Adwokackiej adwokaci: Zygmunt Jundziłł, Józef Uciechow- ski, Stanisław Kukiel-Krajowski, Aleksander Krestjanow i Jaromir Matyasz.
Przy głosowaniu na zastępców członków Rady, otrzymali:
1) adw. Wincenty Łuczyński... 94 głosów 2) „ Naum Sejfer... 88 „ 3) „ Bronisław Olechnowicz .... 58 „
Przewodniczący ogłosił, że na zastępców członków Rady zostali wybrani adwokaci: Wincenty Łuczyński, Naum Sejfer i Bronisław Olechnowicz.
Do Rady Naczelnej Adwokackiej, zamiast ustępujących członków adwokatów: Jasińskiego, Krestjanowa i Sieniewicza oraz zmarłego Izydora Gordona, wybrani zostali adwokaci: Stanisław Bagiński, Miron Wygodzki, Stanisław Mitkiewicz i Tobjasz Lein- wandhandler, na zastępców zaś — adw.: Stanisław Mianowski Konrad Piotrowski i Józef Rubinow-Rubinowicz.
Wobec wyczerpania porządku dziennego, Przewodniczący w imieniu Walnego Zgromadzenia wygłosił podziękowanie ustępu
jącym członkom i zamknął Walne Zgromadzenie.
SPRAWOZDANIE
Naczelnej Rady Adwokackiej
z działalności tejże Rady w roKu 1929/30, odczytane na Walnem Zgromadzeniu w dniu 30 marca 1930 r.
Po zatwierdzeniu sprawozdań Rady Okręgowej Walne Zgro
madzenie wysłuchało wygłoszone przez członka Rady Naczelnej adwokata Kazimierza Petrusewicza sprawozdanie Rady Naczelnej za rok 1929/30, które zawiera następujące dane:
I. SKład Rady Naczelnej.
a) Z Warszawskiej Izby Adwokackiej adwokaci:
Bielawski Bolesław, Borowski Janusz, Brzeziński Czesław, Cygański Stefan, Domański Ludwik, Jackowski Aleksander, Jur
kowski Antoni, Konic Henryk, Korybut-Daszkiewicz Aleksander, Kozłowski Karol, Lange Józef, Nowicki Jan, Przedpełski Walerjan, Rundstejn Szymon, Rymowicz Zygmunt, Szadurski Wacław, Ster
ling Kazimierz, Tallen-Wilczewski Leonard, Tomaszewski Tadeusz, Wilczyński Stanisław.
Zastępcy: Czeszer Leon, Gadomski Jan, Pratkowski Leon.
b) Z Lubelskiej Izby Adwokackiej adwokaci:
Czernicki Tomasz, Dobrzański Stefan, Eustachiewicz Stani
sław, Przyłęcki Tadeusz, Szymański Józef, Zaremba Roman.
Zastępcy: Bielski Tadeusz, Grzegorzewski Marjan.
c) Z Wileńskiej Izby Adwokackiej adwokaci:
Jasiński Zbigniew, Gordon Izydor (zmarł), Kozłowski Euge- njusz, Krestjanow Aleksander, Petrusewicz Kazimierz, Sieniewicz
Władysław.
Zastępcy: Furowicz Jan, Makal Jan, Sadkowski Stanisław
(zmarł).
7 —
d) Z Izby Okręgu Sądów Okręgowych w Łucku i Równem adwokaci:
Skokowski Michał (zmarł), Staniewicz Antoni, Wańkowicz Władysław, Zaściński Józef, Żmigrodzki Piotr (ustąpił).
Zastępca: Błażejewski Bolesław.
Rada ukonstytuowała się w sposób następujący:
Prezes — Konic Henryk.
Wiceprezes — Bielawski Bolesław.
Sekretarz — Jurkowski Antoni.
Skarbnik — Domański Ludwik.
Początkowo Prezydjum było jednocześnie Wydziałem Wyko
nawczym, następnie zaś na mocy uchwały Rady z dnia 22 czerw
ca 1929 roku liczba członków Wydziału Wykonawczego była po
większona o trzy osoby. Po dokonaniu wyborów prócz członków Prezydjum do Wydziału weszli:
Nowicki Jan, Rymowicz Zygmunt, Szadurski Wacław.
Sąd Dyscyplinarny II instancji stanowili:
Przewodniczący — Jurkowski Antoni.
Członkowie: Brzeziński Czesław, Jackowski Aleksander, No
wicki Jan, Szadurski Wacław.
Zastępcy: Bielawski Bolesław, Rymowicz Zygmunt.
Do Senatu do spraw dyscyplinarnych przy Sądzie Najwyż
szym weszli:
Członkowie: Jurkowski Antoni, Jackowski Aleksander, No
wicki Jan.
Zastępcy: Brzeziński Czesław, Szadurski Wacław.
Plenarnych posiedzeń było 14, z których jedno nie doszło do skutku dla braku quorum. Na posiedzeniach tych rozpoznano 136 spraw. Posiedzeń Wydziału Wykonawczego było 7; rozpoznano na nich 45 spraw.
II. W wykonaniu obowiązków, wyłuszczo- nych w art. 31 Statutu, Naczelna Rada Ad
wokacka zdziałała co następuje:
1. W charakterze reprezentantki adwokatury:
a) Po ukonstytuowaniu się Rady Prezydjum złożyło wizytę Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Ignacemu Mościckiemu, a prezes Rady ze swym zastępcą wizytował Ministra Sprawiedli
wości, Pierwszych Prezesów Sądu Najwyższego i Najwyższego
— 8
Trybunału Administracyjnego, Pierwszego Prokuratora Sądu Naj
wyższego oraz Prezesów Sądów Apelacyjnego Okręgowego w Warszawie.
b) W ciągu roku członkowie Prezydjum z Prezesem na czele reprezentowali adwokaturę na rautach u Pana Prezydenta Rze
czypospolitej, na walnem zgromadzeniu Zrzeszenia Sędziów i Pro
kuratorów i na śniadaniu towarzyskiem.
c) Z powodu braku czasu Prezes nie mógł skorzystać z za
proszenia Battonier’a w Paryżu na doroczne uroczyste posiedzenie
„D’ouverture de la conférence des Avocats Stagiaires“, a prze
słał tylko depeszę.
d) Prezes Rady i Wiceprezes brali udział w uroczystościach w Łucku z powodu 10-lecia wprowadzenia polskiego sądownictwa na Wołyniuj
e) Prezes Konic reprezentował i przemawiał w imieniu Pa- lestry polskiej na przyjęciu parlamentarzystów francuskich w War
szawie.
f) Cała Rada brała udział w uroczystościach 50-lecia praw
niczej działalności Prezesa Henryka Konica.
2. W charahterze władzy nadzorczej.
a) Uznając za wielce pożyteczne pod każdym względem tak zwane wizytacje Rad Okręgowych przez członków Naczelnej Rady Adwokackiej, uchwalono dokonać takich wizytacyj we wszystkich Radach Okręgowych, podlegających Radzie Naczelnej, a więc w Warszawie, Wilnie, Lublinie i Łucku.
b) Rada uchyliła decyzję Rady Okręgowej w Lublinie, mia
nującą do spraw dyscyplinarnych rzecznika oskarżenia z ramie
nia Rady.
3. W charakterze organu, uprawnionego do inter pretacji przepisów Statutu:
a) Rada uznała, że w sprawach, rozpoznawanych przez Na
czelną Radę Adwokacką, pełnomocnikami stron mogą być wszyst
kie osoby, zdolne do działań prawnych, o ile są należycie upraw
nieni i nie czynią tego zawodowo. Ustanowienie pełnomocnika nie przeszkadza Radzie żądać osobistego stawiennictwa strony zainteresowanej.
b) Rada zmieniła §§ 8, 10 i 17 Regulaminu swego przez
powiększenie składu Wydziału Wykonawczego, którym dotychczas
— 9
było Prezydium Rady, o trzech nowych członków i przez przeka
zanie mu do ostatecznego rozstrzygania spraw z odwołania od decyzji Rad Okręgowych, odmawiających wszczęcia postępowania dyscyplinarnego ze skarg na adwokatów i aplikantów adwokackich.
c) Rada wyjaśniła, że w zakresie urzędowania Rad Adwo
kackich zwracanie się petentów z wewnątrz kraju w innym języku niż polski, jest niedopuszczalne. Pisma takie winny być pozosta
wiane bez rozpoznania i zwracane petentom. Zasadę tę należy również stosować i do pism w obcym języku, wpływających z zagranicy, a dotyczących urzędowego zakresu czynności Rad Adwokackich, które jednak w przypadkach wyjątkowych mogą na zasadzie ust. 1 art. 40 Statutu Tymcz. P. P. P. wszcząć docho
dzenie dyscyplinarne. Zasada powyższa nie dotyczy pism w obcym języku, przychodzących z zagranicy, a zawierających prośby o in
formacje lub zaproszenia na kongresy i zjazdy, propozycje współ
pracy w pewnej dziedzinie i t. p.
d) Na skutek zapytania Wydziału Izby Adwokackiej w Kato
wicach w kwestji zastępstwa stron przez adwokatów w sprawach, gdzie stroną przeciwną jest adwokat, Rada odpowiedziała, że sprawa ta nie była dotychczas przedmiotem obrad Rady, że sto
sownie do istniejącego ususu adwokat, do którego się zwrócono z prośbą o wytoczenie powództwa p-ko adwokatowi, powinien się zwrócić do swej Rady, względnie Wydziału o zezwolenie na przyjęcie takiej sprawy, zbędne jest natomiast wyjednanie takiego zezwolenia Rady na przyjęcie sprawy, w której kolega adwokat występuje w charakterze powoda. Przy tej okazji Rada postano
wiła poruszoną powyżej sprawę wnieść pod obrady plenum Rady w celu zasadniczego jej rozstrzygnięcia po uprzedniem zaciąg
nięciu opinji wszystkich Rad Adwokackich podległych Radzie Naczelnej.
e) Rada wyjaśniła, że w sprawach o wpisanie na listę adwokatów względnie aplikantów adwokackich w przypadku przej
ścia petenta na służbę państwową przed ostatecznem rozstrzy
gnięciem jego podania postępowanie należy umorzyć bez względu na instancję, w której sprawa się znajduje, przyczem odmowna decyzja Rady Okręgowej nie stanowi podstawy do zdyskwalifiko
wania petenta w razie ponownego zgłoszenia się jego z podaniem
o wpisanie na listę adwokatów. Jednak przy rozpatrzeniu tego
nowego podania wszelkie zarzuty co do strony moralnej petenta
mogą być podniesione w myśl punku C art. 3 Statutu Palestry.
— 10 —
f) W kwestji obron z urzędu w sądach dla nieletnich Rada wyjaśniła, że z urzędu adwokaci obowiązani są bronić małolet
nich w Sądach Grodzkich tylko w takich sprawach, które toczą się jednocześnie przeciwko małoletnim i dorosłym.
Minister Sprawiedliwości po otrzymaniu powyższej uchwały Rady zwrócił się w trybie art. 41 Ustawy o ustroju sądów po
wszechnych do Sądu Najwyższego o kompetentne wyjaśnienie w tej sprawie.
g) Łącznie ze sprawą powyższą Rada powołała komisję dla opracowania przepisów, mających na celu uregulowanie wszyst
kich kwestji, dotyczących obron adwokatów z urzędu. Komisja ta prac swych jeszcze nie ukończyła.
h) W rozwinięciu art. 14, 15, i 16 Statutu Tymcz. P. P. P.
Rada postanowiła uzupełnić uchwalony przez nią w dn. 11 listo
pada 1927 r. regulamin Rad Okręgowych przez dodanie w nim nowego § 16-a o brzmieniu następującem:
„§ 16-a. Patronem aplikanta adwokackiego może być ad
wokat, który przynajmniej od lat 5-ciu jest wpisany na listę ad
wokatów.
Adwokat może być patronem jednego tylko aplikanta adwo
kackiego. W razach wyjątkowych, zasługujących na uwzględnie
nie, Rada]Adwokacka może zezwolić poszczególnemu adwokatowi na pracę w jego kancelarji dwóch aplikantów adwokackich“.
W łączności z powyższem Naczelna Rada Adwokacka po
stanowiła: Polecić Radom Okręgowym pilne czuwanie nad wyko
nywaniem przez aplikantów adwokackich obowiązku pracowania w kancelarji patrona (art. 15 Statutu) a w przypadku stwierdzenia aplikacji pozornej, skreślać z listy takich aplikantów adwokackich, a adwokatów - patronów, tolerujących podobną aplikację, pociąg
nąć do odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Na zasadzie p. b art. 31 Statutu Tymcz. P. P. P. Rada po
stanowiła wyjaśnić podległym Radom Okręgowym, że aplikantom adwokackim nie wolno pełnić obowiązków kuratorów i syndyków mas upadłościowych, kuratorów osób nieobecnych i spadków wa
kujących, kuratorów nieobecnych dłużników przy egzekucji, sek- westratorów sądowych, nadzorców sądowych w postępowaniu, celem zapobiegania upadłości, oraz likwidatorów spółek cywil
nych i handlowych.
i) W interesie prawidłowego i szybkiego funkcjonowania Są
dów Dyscyplinarnych Rad Okręgowych Rada postanowiła zmie-
— 11
nić § 27 Regulaminu Rad Adwokackich Okręgowych, zatwierdzo
nego w dn. 11 lutego 1928 r. i nadać mu brzmienie następujące:
27. Rada Adwokacka corocznie wybiera z pośród siebie przez balotowanie tajne do Sądu Dyscyplinarnego sześciu człon
ków. Pozostali członkowie Rady Adwokackiej mogą być odwo
ływani do władz Sądu Dyscyplinarnego jako zastępcy stałych członków Sądu. Zastępcy wchodzą do kompletu sądzącego w ra
zie choroby, nieobecności i wyłączenia i innych przyczyn nie
możności uczestniczenia w posiedzeniach Sądu członków stałych“.
■4'- Udział Rady w pracach ustawodawczych.
a) Prezes Rady Henryk Konic został zaproszony do udziału w pracach Komisji do uprawnienia administracji, urzędującej pod przewodnictwem p. Jaroszyńskiego.
b) Na zasadzie p. k art. 31 Statutu Rada zwracała się do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie wyznaczenia terminów licytacji nieruchomego majątku z r. 1930 oraz w sprawie wpro
wadzenia w sądach ogólnych feryj wakacyjnych.
c) W bezustannej walce z pokątnem doradztwem Rada w związku za art. 16 projektowanej ustawy o wykroczeniach przesłała do Komisji Kodyfikacyjnej odpis swej odezwy w tej sprawie do Ministra Sprawiedliwości z r. 1927 wraz z odnośnym memorjałem i projektem ustawy w przedmiocie otwierania i pro
wadzenia biur próśb i podań.
5. Sprawy szczególnie ważne.
a) Ze spraw szczególnie ważnych dla adwokatury pomyśl
nie została rozstrzygnięta sprawa skarg i odwołań od decyzji i uchwał Naczelnej Rady Adwokackiej do Najwyższego Trybunału Administracyjnego.
Najwyższy Trybunał Administracyjny po rozpoznaniu jednej z takich skarg, podanej przez p. Maksa Neymana z Łodzi na de
cyzję odmowną obu naszych Rad co do wpisania go na listę adwokatów, uznał się za niekompetentny do rozstrzygania spraw tego radzaju i tern samem stwierdził, że decyzje i uchwały Na
czelnej Rady Adwokackiej są ostateczne z zastrzeżeniem oczy
wiście uprawnień nadzorczych Ministra Sprawiedliwości, względ
nie Rady Ministrów, przewidzianysh w art. 37 Statutu.
— 12 —
Najwyższy Trybunał Administracyjny uzasadnił swą decyzję następująco:
„Według art. I ustawy z 3 sierpnia 1922 Dz. U. p. 400/1926 jest Najwyższy Trybunał Administracyjny, powołany do orzekania o legalności zarządzeń i orzeczeń, wchodzących w zakres admi
nistracji tak rządowej, jak i samorządowej w trybie rozpoznawa
nia skarg na zarządzenia i orzeczenia, wydane w ostatniej in
stancji przez administracyjne władze rządowe lub samorządowe, o ile ustawa prawa skargi nie wyłącza. Zatem dla uzasadnienia właściwości Najwyższego Trybunału Administracyjnego, koniecz- nem jest, by sporny akt był wydany przez administracyjną wła
dzę rządową lub samorządową.
Naczelna Rada Adwokacka nie jest jednak, jak to wynika z postanowień obowiązującego w b. zaborze rosyjskim dekretu z 24 grudnia 1918 roku. Dz. Prw. poz. 75 w przedmiocie tym
czasowego Statutu Palestry Państwa Polskiego, administracyjną władzą, lecz wyłącznie organem przymusowego związku zawodo
wego, wyłonionym dla reprezentowania interesów członków Pa
lestry oraz dla zarządzania i kierownictwa sprawami Palestry.
Zarządzenia i uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej podlegają nadzorowi państwowemu (ministra Sprawiedliwości, wzgl. Rady Ministrów), wyłącznie w tym kierunku, czy są zgodne z jej obo
wiązkami i czy nie wykraczają przeciwko ustawom. Okoliczność, że dekret z 24 grudnia 1918 r. wzgl. Statutu Palestry uzależ
nia wykonanie zawodu adwokackiego przez osoby, posiadające określone w art. 3 i 14 dekretu kwalifikacje osobiste, od wpisa
nia na listę adwokatów i aplikantów adwokackich przez Radę wzgl. Naczelną Radę Adwokacką sama przez się nie nadaje, ani Radzie Adwokackiej, ani jej instancji przełożonej, t. j. Naczelnej Radzie Adwokackiej charakteru władzy administracyjnej.
Uchwały Naczelnej Rady Adwokackiej, nawet gdy dotyczą odmowy wpisania na listę adwokatów lub aplikantów adwokackich, nie podpadają zatem, wbrew zapatrywaniu skargi, pod pojęcie zaskarżalnych przed Najwyższym Trybunałem Administracyjnym w myśl art. 1 ustawy z 3 sierpnia 1922 roku Dz. U. P. 400/26 orzeczeń lub zarządzeń władz administracyjnych. O ile wskutek tego ze strony zainteresowanych nie mają bezpośredniego prawa skargi na odmowne decyzje Naczelnej Rady Adwokackiej w spra
wach, o których mowa, pozostaje luka w należytej obronie praw
przed forum sądowem, to lukę tę wypełnić może jedynie władza
ustawodawcza.
Wychodząc z tych założeń należało skargę na zasadzie art.
14 ustawy o Najwyższym Trybunale Administracyjnym pozostawić bez rozpoznania“.
b) Nie mniej ważną sprawą jest kwestja dalszego miano
wania nowych obrońców sądowych. Sprawa ta jest stale na po
rządku dziennym Rad Okręgowych i Rady Naczelnej. W roku sprawozdawczym Rada Naczelna wystąpiła do Ministra Sprawied
liwości oraz do Prezesów Sądów Apelacyjnych w Warszawie i Lublinie z wnioskiem o niemianowanie w ciągu lat trzech nowych obrońców przy Sądach Grodzkich w szeregu miejscowości. Wnio
sek ten przez powołane władze został przyjęty przychylnie.
III. Sąd Dyscyplinarny II instancji przy Naczelnej Radzie Adwokackiej odbył posiedzeń siedem. Rozpoznał spraw 24, umo
rzył z powodu j śmierci 3. W 8-u sprawach zmniejszono kary, w 10-u zatwierdzono wyroki 1-ej instancji. W jednej wyrok unie
winniający uchylono i skazano na przestrogę. Najwyższą karą było zawieszenie w czynnościach zawodowych na 6 miesięcy.
Senat do spraw dyscyplinarnych adwokackich przy Sądzie Najwyższym odbył posiedzeń trzy, na których rozpoznał spraw 17, z tychw12-u sprawach wyroki skazujące zatwierdzono, w 5-u wyrok złagodzono, w jednej wyrok uniewinniający uchylono, ska
zując na naganę. W jednej sprawie skazano na najwyższą karę—■
wykreślenie z listy adwokatów.
SPRAWOZDANIE
z działalności Rady Adwokackiej w Wilnie za rok 1930(31.
I. SKład Rady AdwoKacKiej.
W wyniku wyborów uzupełniających, dokonanych na Walnem Zgromadzeniu w dniu 30 marca 1930 roku, skład Rady Adwo
kackiej w okresie sprawozdawczym był następujący:
Członkowie: Abramowicz Witold, Engiel Mieczysław, Jundziłł Zygmunt, Kapłan Izrael, Krestjanow Aleksander, Krajowski-Kukiel Stanisław, Krzyżanowski Bronisław, Kulikowski Leon, Matyasz Jaromir, Muchanow Włodzimierz, Parczewski Walenty, Rodziewicz Wacław, Strumiłło Marjan, Uciechowski Józef, Zaboklicki Antoni.
Zastępcy: Łuczyński Wincenty, Sejfer Naum i Olechnowicz Bronisław.
Na organizacyjnem posiedzeniu w dniu 1 kwietnia 1930 r.
Rada ukonstytuowała się w sposób następujący: na Dziekana Rady został wybrany adw. Marjan Strumiłło, na Wice-Dziekana — adw.
Zygmunt Jundziłł, na Sekretarza Rady—adw. Wacław Rodziewicz, na Skarbnika Rady — adw. Aleksander Krestjanow, na Bibljote- karza — adw. Włodzimierz Muchanow.
Na posiedzeniu Rady w dniu 16 kwietnia 1930 r. została wybrana Komisja Egzaminacyjna, do której weszli adw. adw. Sta
nisław Bagiński, Zygmunt Jundziłł, Leon Kulikowski, Kazimierz Petrusewicz i Wacław Rodziewicz.
Kierownictwo Konsultacją Adwokacką zostało powierzone członkowi Rady, adw. Józefowi Uciechowskiemu. Na Gospodarza pokoi adwokackich na okres bieżącej kadencji został wyznaczony członek Rady adw. Jaromir Matyasz.
Na Kierowników Konferencją Aplikantów adwokackich zostali
wyznaczeni adw. adw. Zygmunt Jundziłł, Izrael Kapłan, Eugenjusz
Kozłowski, León Kulikowski i Kazimierz Petrusewicz.
— 15 —
Kola Adwokackie na prowincji pracowały pod przewod
nictwem Delegatów Rady, wyznaczonych na posiedzeniu Rady w dniu 16 kwietnia 1930 r. z pośród miejscowych adwokatów.
Na delegata Rady w Pińsku został wyznaczony adwokat Michał Gali- nowski, w Nowogródku — adwokat Konrad Piotrowski, w Brześciu—
adwokat Wiktor Różański. W Grodnie zaś Przewodniczącym Koła Adwokackiego był Członek Rady adwokat Antoni Zaboklicki.
Posiedzeń Rady w okresie sprawozdawczym odbyło się 22.
Statystyczne dane co do ilości pism, wysianych i otrzy
manych przez Kancelarję Rady, przedstawiają się następująco:
Rok: Wpłynęło: Wysłano:
1923/24 922 1.261
1924/25 1.115 1.920
1925/26 1.076 1.833
1926/27 1.140 1.846
1927/28 1.276 2.050
1928/29 1.192 3.138
1929/30 1.164 3.128
1930/31 1.482 3.075
II. Działalność Rady AdwoKacKieJ.
1. Czynności reprezentacyjne oraz w obronie praw i interesów adwokatury.
1) W dniu 20 czerwca 1930 roku odbyło się w Gmachu Sądów w Wilnie przyjęcie Pana Prezydenta Rzeczypospolitej, zorganizowane przez Sądownictwo przy udziale adwokatury.
Reprezentujący Palestrę Wileńską Dziekan Rady Marjan Strumiłło wygłosił przy powitaniu Pana Prezydenta następujące przemówienie:
„W imieniu Palestry Wileńskiej w tym oto gmachu Sądów Wileńskich, które są codziennie areną pracy, pełnionej przez adwo
katurę, i w którym mieści się Rada Adwokacka, — mam zaszczyt powitać Pana, Panie Prezydencie, i wyrazić nasze najgorętsze i pełne najgłębszej czci uczucia.
Jest moim jednocześnie obowiązkiem przedstawić bodaj w krótkich słowach dzieje i stan obecny Palestry Wileńskiej.
Czem jest adwokatura wileńska? Jednym z odłamów współ
czesnej adwokatury polskiej, której cele, zadania i potrzeby są
ogólnie znane. Lecz obok tego adwokatura Wileńska ma pewne
— 16 —
swoiste cechy, tworzy pewną odrębną całość, ma swoje dzieje, sięgające poza okres wskrzeszonej Państwowości Polskiej.
I w tamtym okresie pod obcem panowaniem, zastęp ludzi, którzy służbie obrończej się poświęcili, pełnił swe obowiązki z oddaniem i gorliwością. Jeśli wspominam tamten okres i tam
tych ludzi, to dlatego, że żywa jeszcze tradycja, niezapomniane imiona i przejęte przez współczesną adwokaturę dążenia, tam — w tej epoce mają swe źródło. Losy tego kraju, szczególnie ostat
nich dziesiątków lat epoki porozbiorowej, były inne niż pozo
stałych dzielnic Polski. Lata niezwykłego ucisku narodowego, lata gwałtu i przemocy. Społeczeństwo tutejsze pozostawione było własnym siłom.
Adwokatura pomimo, iż jest organizacją Państwową, nie przestaje być organizacją społeczną. W walce o prawo, w dążeniu do zwycięstwa zasad słuszności i prawdy, — to armja społeczna, to jego skuteczna obrona. Zadania Palestry nabierają szczególnego znaczenia gdy od udziału w urzędach i sądach społeczeństwo jest odsunięte, gdy wszechwładnie panuje administracja, gdy ustawy pełne są przepisów wyjątkowych, ograniczających naj
słuszniejsze prawa ludności do równości przed prawem, do swo
body wyznania i prawa do mowy i ziemi ojczystej, gdy, wreszcie, wielkie państwo zaborcze wytęża całe swoje siły, aby zgnębić, zniszczyć, wynarodowić przemocą kraj cały.
Czego mogła dokonać w tych warunkach adwokatura polska?
Skupiona, zamknięta w sobie, pozostawiona własnym siłom trwała ona na stanowisku. Adwokatura—to odłam społeczeństwa. Szła ona tą drogą, którą ono wówczas obrało. Drogą cichej, upartej walki i wytrwania. Drogą podwójną: legalnej walki nazewnątrz o poszanowanie chociażby tych praw, które były pozostawione, walki o ugruntowanie powagi i wpływów sił społecznych polskich na tej jedynie skromnej arenie publicznej, na której występować jej było wolno, i nielegalnej walki, wymagającej dużo sił i po
święceń, walki cichej i zakulisowej o zachowanie praw narodowych polskich i dobra narodowego.
I trzeba przyznać, że zadania te adwokatura polska w miarę swych sił spełniła. Nie ustąpiła swej placówki obcym. Polską pozostała adwokatura tutejsza w przeważnej części, Polacy repre
zentowali jej władze w skromnym zakresie, tak zwanej Komisji,
ponieważ organizacji Rady Adwokackiej ze względów politycznych
odmówiono. Polscy adwokaci dali przedwojennej adwokaturze
— 17 —
przez lat dziesiątki znane szeroko nieskazitelne imiona — Buyki, Węsławskiego, Bernatowicza, Szostakowskiego, Wróblewskiego i Restytuta Sumoroka, który następnie zajął stanowisko pierw
szego prezesa Sądu Apelacyjnego w Wilnie.
Jednocześnie wśród atmosfery walki i ucisku politycznego adwokatura Wileńska potrafiła zespolić wszelkie inne czynniki w adwokaturze miejscowej, złączyć je w jedno pod hasłem walki o obronę prawa i słuszności, zatrzymując jednak w swem ręku przodownictwo. Zwarta, silna autorytetem moralnym, gorąco bio- rąca do serca walkę o prawa narodowe polskie, spełniła adwo
katura ówczesna swe zadanie, spełniła cicho, bez rozgłosu, lecz ślady swych wysiłków pozostawiła trwałe.
Wszędzie tam, gdzie szło o utrzymanie szmatu ziemi pol
skiej w ręku polskiem, gdzie trzeba było bronić słowa polskiego od zagłady i ucisku, gdzie wbrew prawom ludzkim i sumieniu usiłowano gwałtem zdusić uczucia narodowe lub religijne, adwo
katura wynajdywała skuteczne środki ukrytej lub wyraźnej obrony.
Wspomnimy tylko słynny proces Krożański o gwałt nad bezbron
nym ludem, broniącym swej świątyni, dziesiątki procesów poli
tycznych i prasowych, procesy o zakaz nabywania dóbr i t. p.
Obok tego adwokatura wileńska brała czynny udział w życiu społecznem i politycznem. Z początku w skromnych zaczątkach pracy narodowej, oświatowej, filantropijnej, ekonomicznej, potem w okresie parlamentaryzmu rosyjskiego w Dumie przez posła od Wilna adwokata Michała Węsławskiego, a na większej arenie po
litycznej — przez słynnego mówcę adwokata Tadeusza Wróblew
skiego, który może pierwszy z Polaków w tym okresie wstrząsnął duszę i sumienie społeczeństwa rosyjskiego, roztaczając przed niem tragedję Murawjewskich okrucieństw.
A potem przyszły czasy Wielkiej Wojny i okupacji. Adwo
katura stanęła do szeregu. Wszędzie, we wszelkich tworzących się organizacjach społecznych, ogólnych i polskich — Komitecie Obywatelskim, Towarzystwie Pomocy Ofiarom Wojny, Milicji, — adwokatura stoi w tych trudnych czasach na czele.
Zaś od chwili powstania Państwa Polskiego udział adwoka
tury w życiu państwowem i społecznem staje się niezwykle czynny.
Cały zastęp dawnych adwokatów tworzy Sądownictwo Polskie
i obejmuje wysokie stanowiska w Zarządzie Państwowym tej
dzielnicy Polski.
— 18
Oto w krótkim pobieżnym zarysie rzut oka na najbliższą przeszłość Palestry w Wilnie.
Jeśli dzieje te są skromne, to jednak zawierają one w sobie to, co jest najważniejsze — mocny grunt moralny, nieskazitelne tradycje, sumienność i ofiarność w pracy dla obrony słuszności i ideałów Narodu Polskiego.
Obecna Palestra Wileńska istnieje i pracuje w innych, nie
zrównanie szczęśliwszych warunkach, w tych warunkach, które nadały jej Ustawy nasze polskie. Zorganizowana jako jednostka autonomiczna w zespoleniu z całą Palestrą Państwa Polskiego stanowi ona składową część nie obcych, lecz naszych państwo
wych czynników wymiaru sprawiedliwości i współdziała w utrwa
leniu zasad etyki adwokackiej i należytego spełnienia tych wielkich obowiązków, które nam Państwo i społeczeństwo wkłada.
Powiększona liczebnie prawie pięciokrotnie w porównaniu z okresem przedwojennym, bo licząca obecnie 274 członków Izby Adwokackiej Wileńskiej, Palestra Wileńska uważa za swe zadanie społeczne i najświętszy obowiązek przed Państwem za
chowanie i pielęgnowanie niezapomnianych tradycyj państwowych i moralnych i wielkich ideałów ludzkości, których współczesna Polska jest wyrazicielką.
Wierzymy mocno, że współczesne i młode pokolenie naszej Palestry od tych ideałów nie odstąpi i szczycić się możemy tern, że nie zważając na zwiększony i różnorodny pod względem na
rodowościowym skład Palestry Wileńskiej,—Adwokatura Wileńska jako zgodna całość zachowuje niezachwianą wierność ideałom państwa i społeczeństwa polskiego i wierne wytrwanie w tych ideałach ślubuje Ojczyźnie, w Twojej, Panie Prezydencie, Osobie“.
2) Uchwałą Walnego Zgromadzenia Członków Wileńskiej Izby Adwokackiej z dnia 30 marca 1930 roku poleconem zostało Radzie złożyć w imieniu Palestry Wileńskiej adres ustępującemu z zajmowanego stanowiska Prezesa Sądu Apelacyjnego w Wilnie, p. Lucjanowi Bochwicowi, po zredagowaniu tego adresu przez Radę.
W wykonaniu tej uchwały Prezydjum Rady doręczyło p. Lu
cjanowi Bochwicowi adres treści następującej:
„Czcigodny Panie Prezesie.
W dniu opuszczenia przez Ciebie zaszczytnego i doniosłego stanowiska Prezesa Sądu Apelacyjnego, Rada Adwokacka w myśl uchwały Walnego Zgromadzenia z dnia 30 marca 1930 r. w imie
niu całej Palestry Apelacji Wileńskiej składa Ci wyrazy głębokiej
•— 19 —
czci i wdzięczności za długoletnią i ofiarną pracę na polu wy
miaru sprawiedliwości.
Przeszło 40 lat nieskazitelnej służby w imię prawa, jest to zasługa, którą niewielu poszczycić się może.
Większą część swego pracowitego życia spędziłeś w Rosji, zdała od stron rodzinnych, co było losem prawie wszystkich Po
laków, zajmujących stanowiska w Magistraturze Sądowej w cza
sach rosyjskiej niewoli.
Poczynając od stanowiska aplikanta sądowego w 1888 r.
niezmordowaną pracą i sumiennym wykonywaniem obowiązków torowałeś sobie drogę po-przez Urzędy Sędziego Śledczego w 1891 roku, Wice-Prokuratora w 1894 roku, Sędziego Okręgo
wego w 1901 roku do odpowiedzialnego obowiązku Wice-Prezesa Sądu Okręgowego w 1917 roku.
Z chwilą odzyskania niepodległości Państwa Polskiego po
śpieszyłeś jako wierny syn Ojczyzny do warsztatu pracy w Sądo
wnictwie Polskiem i z dniem 9 listopada 1918 roku objąłeś wysokie stanowisko Sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Żywiąc niewygasłą od lat dziecinnych tęsknotę do rodzinnych pełnych tradycji i poezji stron nowogródzkich, marzyłeś zawsze o pobycie i pracy w kraju przez siebie umiłowanym.
Marzeniom tym sądzono było niebawem się ziścić, bo oto w kwietniu 1921 roku objąłeś Prezesurę w Sądzie Okręgowym w Nowogródku.
Twoja głęboka wiedza fachowa i wysokie zalety charakteru zostały przez wyższe władze sądowe należycie ocenione, co spowodowało powołanie Ciebie na stanowisko Wice-Prezesa Sądu Apelacyjnego w Wilnie. I oto, gdy pierwszy Prezes i twórca tego Sądu, nieodżałowanej pamięci Restytut Sumorok przeszedł w stan spoczynku, to miejsce, z którego na cały nasz Kraj promieniowało światło niezłomnego prawa, zostało Ci powierzone, Czcigodny Panie Prezesie, jako zasłużonemu zastępcy.
Na tern najwyższem stanowisku w Sądownictwie naszego Kraju godnie sprawiałeś posłannictwo sędziowskie, dając wszyst
kim swym współpracownikom i podwładnym przykład należytego wykonywania trudnych i odpowiedzialnych obowiązków.
My, Palestra Apelacji Wileńskiej, stwierdzając zawsze przy
chylny i życzliwy Twój stosunek do Adwokatury, uważanej przez Ciebie za niezbędny czynnik w wymiarze sprawiedliwości, skła
damy Ci,-Panie Prezesie, wyrazy wysokiej czći oraz głębokiego
żalu z powodu dzisiejszego pożegnania“.
3) W sprawie aresztu i osadzenia w więzieniu w Brześciu n/B kilku członków Palestry po rozwiązaniu poprzedniego Sejmu Rze
czypospolitej, Rada Wileńska łącznie z delegatami do Rady Na
czelnej odbyła kilka zebrań, uzgadniając swe stanowisko, co do powziętej przez Radę Okręgową w Warszawie uchwały, która miała być przedmiotem rozpoznania Rady Naczelnej. Po uzgod
nieniu stanowiska apolityczności instytucji Palestry, jako repre
zentujących adwokaturę w uniezależnieniu od przynależności poszczególnych jej członków do różnorakich kierunków myśli politycznej, Rada przyjęła do wiadomości powziętą w tym przed
miocie uchwałę Naczelnej Rady Adwokackiej.
4) Na zaproszenie Pana Prezesa Sądu Okręgowego w Wilnie Prezydjum Rady przyjęło udział w roku bieżącym w zgromadze
niu sądownictwa wileńskiego w dn. 1 stycznia 1931 r. dla złożenia wzajemnych życzeń noworocznych.
Przy tej okazji wysłane zostały depesze z życzeniami nowo- rocznemi na imię Pana Prezydenta Rzeczypospolitej i Marszałka Józefa Piłsudskiego, na imię Pana Ministra Sprawiedliwości i na imię Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Depesze na imię Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Pana Marszałka Piłsudskiego oraz na imię Pana Ministra Sprawiedliwości wysłane zostały z podpisem w imieniu adwokatury Wice-Dziekana Rady Z. Jundziłła, reprezentującego Radę na noworocznem zgromadze
niu sądownictwa.
Wskutek ogłoszenia tekstu depeszy na imię Pana Ministra Sprawiedliwości w „Przeglądzie Prawniczym Wileńskim“ wpłynęło do Rady oświadczenie Oddziału Wileńskiego Związku Adwokatów Polskich, domagające się wyjaśnienia okoliczności, przy których depesza tej treści została wysłaną, a jednocześnie Wice-Dziekan Rady Z. Jundziłł zgłosił do Rady rezygnację ze stanowiska Wice- Dziekana.
W przedmiocie tym w dn. 31 stycznia 1930 r. Rada Adwo
kacka powzięła uchwałę następującą:
„Mając na względzie, iż z udzielonych przez Wice-Dziekana Jundziłła wyjaśnień ustala się, iż pierwotna jego zgoda na pod
pisanie depeszy do Ministra Sprawiedliwości była subjektywnie biorąc wyłącznie aktem kurtuazji, wywołanym wytworzoną sytuacją, iż zgoda ta była następnie przez niego cofnięta, Rada Adwokacka uznaje wyjaśnienia Wice-Dziekana Jundziłła za wystarczające i po
stępowanie jego za wytłumaczone.
— 21 —
Biorąc natomiast pod uwagę niemożliwość uzewnętrznienia powyższych okoliczności oraz zgłoszoną nieodwołalnie przez Wice- Dziekana Jundziłła rezygnację ze stanowiska Wice-Dziekana Rady z motywów wyłuszczonych w jego oświadczeniu z dnia dzisiej
szego, Rada Adwokacka postanowiła oświadczenie Wice-Dziekana Jundziłła przyjąć do wiadomości ".
5) Do Rady wpłynęło oświadczenie adwokata J. z zakomu
nikowaniem treści doręczonego jego klijentce pisma Konsulatu Amerykańskiego w Warszawie (U. S. A.), końcowy ustęp którego zaleca co następuje: „W razie dalszej korespondencji z Konsu
latem radzimy zwracać się samej osobiście lub piśmiennie, uni
kając pośrednictwa wszelkich adwokatów i osób trzecich, gdyż często pośrednictwa takie pociągają za sobą zbyteczne i nieraz zbyt wygórowane opłaty".
Wskutek tego, a w myśl art. 49 Regulaminu Rad Okręgo
wych, Rada Wileńska uchwaliła przesłać pismo Amerykańskiego Konsula Generalnego do Rady Naczelnej z wnioskiem o inter
wencję, uważając podobną wzmiankę o adwokaturze za wysoce niewłaściwą.
Na skutek tego wniosku Naczelna Rada Adwokacka uchwa
liła, zwrócić się do Pana Ministra Spraw Zagranicznych z prośbą o wyjaśnienie Ambasadzie Amerykańskiej, że w Polsce istnieje ustawowo zorganizowany stan adwokacki, którego zadań em jest spełnienie zleceń stron i działanie zastępcze w ich imieniu, że odezwa Konsulatu Amerykańskiego w Warszawie, zwrócona bezpośrednio do samej strony z pominięciem adwokata i z nad
mienieniem o szkodiiwośdi współudziału adwokata w sprawie jest niewłaściwa i, że, jeżeli p. Konsul zauważył jakieś niewłaściwości w czynnościach adwokatów, to, nie uogólniając tych zjawisk, po
winien był zwrócić się z zażaleniem do władz adwokackich.
6) W okresie sprawozdawczym Rada Adwokacka uzgodniła całkowicie z władzami skarbowymi w Wilnie kwestję ustalenia wysokości obrotu z zarobków zawodowych za rok 1929, wnosząc nieznaczne poprawki w kilku zakwestjonowanych przez Urzędy Skarbowe wypadkach.
Przy ustaleniu obrotu za rok 1930 Rada zastosowała po
przednią swoją praktykę, prosząc kolegów o podanie zawczasu wykazywanych przezeń sum obrotu, które to dane po zaakcepto
waniu przez Prezydjum Rady zostały zakomunikowane Władzom
Skarbowym.
22 —
Natomiast w wypadku, gdy adwokat S. złożył do Rady po
danie z prośbą o urzędowe stwierdzenie wysokości jego obrotu za rok 1930, Rada Adwokacka podanie jego pozostawiła bez rozpoznania, jako dotyczące przedmiotu nienależącego do kompe
tencji Rady, gdyż do złożenia opinji w tym przedmiocie powołani są ustawowo przedstawiciele Palestry w Komisjach Szacunko
wych, a nie Rada, jako instytucja.
7) W związku z utrudnieniami przy przeglądaniu akt Urzę
dów Skarbowych w sprawach, bronionych przez adwokatów w kwestjach odwoławczych, Rada Adwokacka zwróciła się do Pana Prezesa Izby Skarbowej w Wilnie z prośbą o poczynienie odnoś
nych ułatwień. W zakomunikowanej Radzie odpowiedzi Pan Prezes wyjaśnił co następuje:
„W odpowiedzi na zapytanie Rady w piśmie z dn. 8, maja r. b. Nr. 1393 co do prawa adwokatów do przeglądania akt, dotyczących bronionych przez nich w Komisjach Odwoławczych spraw podatkowych, Izba Skarbowa wyjaśnia, że zarówno ustawa o państwowym podatku dochodowym (D. U. R. P. z 1925 roku Nr. 58, poz. 411), jak i ustawa o podatku przemysłowym (D. Z. U. R. z 1925 r. Nr. 79 poz. 550) nie zawierają przepisów, któreby dawały płatnikom, względnie ich pełnomocnikom, prawa przeglądania akt wymiarowych po upływie czasokresu, otwartego dla wniesenia odwołania.
Że takie postępowanie nie obraża przepisów prawnych, nor
mujących stosunki władzy podatkowej a rekurentów, świadczą odnośne wyroki Najwyższego Trybunału Administracyjnego. W wy
roku z dn. 13.V—1925 r. L. Rej. 1714-24 N. T. A. wypowiąda się, że „ustawa o podatku dochodowym daje płatnikowi tylko ogra
niczone prawo korzystania z akt wymiarowych i żądania odpisów z tych akt, a mianowicie jedynie z rozciągłości, określonej art. 67 ustawy i w trybie tam przewidzianym“, z czego wynika, że prawo to dotyczy 30-dn. czasokresu, otwartego dla wniesienia odwołania.
Takie same stanowisko zajął Najwyższy Trybunał Admini
stracyjny i w odniesieniu do płatników podatku przemysłowego, gdyż w szeregu wyroków, jak n. p. z dn. 3O.XII—1929 r.
L. Rej. 1153/3 i 4/28, 18,11. 1929 r. L. Rej. 916/27, 3.III. 1926 r.
L. Rej. 899/24 orzeka: 1) że ustawa o państwowym podatku przemysłowym nie nadaje wogóle płatnikom prawa żądania pod
staw wymiaru; 2) że nie można uznać za słuszny zarzut, iż płat
nikowi nie zakomunikowano tych danych, na których Komisja
— 23 —
Szacunkowa oparła swą decyzję i wreszcie; 3) że ustawa o po
datku przemysłowym nie przewiduje obowiązku przedstawiania płatnikom dochodzeń względnie wyjaśnienia podstaw ustalenia obrotów“.
8) W okresie sprawozdawczym miał miejsce wypadek, gdy jeden z członków Palestry został pociągnięty przez p. Starostę pow. Dziśnieńskiego do odpowiedzialności karno-administracyjnej za rzekomo nielegalne pośrednictwo emigracyjne, polegające na ułożeniu klijentowi podania do Urzędu Emigracyjnego, gdyż według zdania p. Starosty czynności tego rodzaju nie mogą być przez adwokaturę wykonywane, a to w myśl okólnika Min. Pracy i Opieki Społecznej z dn. 23.XII—27 r.
Orzeczenie p. Starosty, skazujące na 300 zł. grzywny, wsku
tek wniesionego odwołania zostało uniewinniającym wyrokiem Sądu Okręgowego w Wilnie uchylone.
9) Dzięki uprzejmości Pana Prezesa Sądu Okręgowego Rada Adwokacka uzyskała w roku sprawozdawczym możliwość dogod
niejszego rozlokowania kancelarji, gabinetu Dziekana i lokalu dla konsultacji. Ogółem do dyspozycji Palestry w Wilnie przydzielono zostało w gmachu Sądów 5 pokoi, z których 2 wraz z pokojem przejściowym przeznaczone są dla ogólnego użytku i bibljotekę, jeden—dla kancelarji, jeden na gabinet Dziekana Rady i jeden przy Sądach Grodzkich dla konsultacji. W ramach możliwości doko
nanym został remont pokoi adwokackich, na pokrycie kosztów którego Rada uchwaliła pobrać od adwokatów, .^zamieszkałych w Wilnie jednorazową składkę w wysokości 10 zł. Wydatki na umeblowanie i urządzenie pokoju, przeznaczonego na gabinet Dzie
kana, pokryte zostały osobistym kosztem poszczególnych członków Rady.
2. Czynności Rady Adwokackiej, jako władzy korporacyjnej.
Czynności Rady, polegające na załatwieniu poszczególnych spraw, które wpływały wskutek podań osób interesowanych, doty
czyły przeważnie zażaleń, składanych na adwokatów, sporów co do wysokości honorarjum i powiadomień Sądów o zajściach przy prowadzeniu obron, bądź o toczących się przeciwko poszczegól
nym członkom Palestry sprawach.
W zakresie wniesionych przeciwko członkom Palestry skarg
Rada Adwokacka w okresie sprawozdawczym w wielu wypadkach
— 24 —
stośowała art. 29 Regulaminu Okręgowych Rad Adwokackich, uprawniający Radę do wytknięcia niewłaściwości postępowania bez przekazania sprawy do Sądu dyscyplinarnego:
a) W sprawie wszczętej wskutek pisma Prokuratora przy Sądzie Okręgowym w Grodnie przeciwko adwokatowi H. Rada uchwaliła: „Na mocy art. 29 Regulaminu Rad Adwokackich wytknąć adwokatowi H. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na tern, że w przemówieniu obrończem, jak to wynika z protokułu sądowego, wypowiedział zdanie, że broniona przez niego sprawa prasowa znalazła się na wokandzie sądowej wskutek presji i bez
względnej surowości władz administracyjnych, co mogło być zro
zumiane jako poddanie wątpliwości niezawisłości postępowania sądowego“.
b) Na skutek pisma Prezesa Sądu Okręgowego w Nowo
gródku w sprawie adw. K. Rada uchwaliła: „Wytknąć adwoka
towi K. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na tern, że w rozmowie prywatnej użył w stosunku do wyroku sądowego wyrazu: „rewolucyjny", czem spowodował możliwość wrażenia u swego interlokutora, że określenie to jest równoznaczne wy
razowi „bolszewicki“.
c) W sprawie przeciwko adw. A., wszczętej wskutek pisma Prezesa Sądu Okręgowego w Wilnie uchwalono: „Wytknąć adwo
katowi A. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na tern, że 1) uchylił się od przyjęcia wezwania i nie powiadomił byłego klijenta o terminie rozprawy i 2) że o zrzeczeniu się pełnomoc
nictwa tegoż klijenta nie powiadomił Sąd i nie prosił o zwolnienie go od obowiązków pełnomocnika“.
d) W sprawie, wszczętej przeciwko apl. adw. K. wskutek pisma Prokuratora Sądu Okręgowego w Grodnie Rada powzięła uchwałę: „Na mocy art. 29 Regulaminu Rad Adwokackich wytknąć aplikantowi adwokackiemu K. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na tern, że w przemówieniu obrończem, kwestjonując znaczenie dowodowe zapisek dochodzenia, użył wyrazu „szpar
gały“, co mogło spowodować wrażenie, iż obrońca lekceważąco stosuje się do dokonanych czynności sądowych. Biorąc zaś pod uwagę, że aplikant adwokacki twierdził w swem wyjaśnieniu, iż nie miał zamiaru ubliżyć Urzędowi Prokuratorskiemu, że po zajściu tern udał się do Urzędu Prokuratorskiego, by osobiście wyjaśnić i przeprosić za użycie niefortunnego wyrazu, że patron jego wy
jaśnił, że wyraz ten mógł być użyty przez aplikanta K. wskutek
— 25 —
niezupełnego opanowania terminologii polskiej,—Rada Adwokacka postanowiła postępowania dyscyplinarnego przeciwko aplikantowi adwokackiemu nie wszczynać.
e) W sprawie przeciwko adwokatowi S. uchwalono: „Wytknąć adwokatowi S. niewłaściwość jego postępowania polegającą na tern, że w związku z żądaniem rozrachunku w przedmiocie nie-, uiszczonego honorarjum adw. S. nie wykonał w sposób należyty żądania klijenta o zwrot doręczonych mu dokumentów. W odpo
wiedzi zaś na to żądanie zawiadomił klijenta, iż dokumenta są do jego dyspozycji i w tymże zawiadomieniu podniósł kwestję uiszczenia honorarjum, czem dał możność klijentowi mniemać, że zwrot dokumentów uzależnionym jest od dokonania rozra
chunków“.
f) W sprawie przeciwko adw. O. Rada uchwaliła: „Wytknąć adwokatowi O. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na nieścisłem poinformowaniu klijenta o stanie jego sprawy rozwo
dowej oraz na tern, że bez wyraźnego osobistego zlecenia klijenta adw. O. złożył jego pełnomocnictwo do sprawy rozwodowej, skie
rowanej przeciwko klijentowi.
Mając zaś na względzie, że o załączeniu pełnomocnictwa adw. O. klijenta swego niezwłocznie powiadomił i do wskazówek jego zastosował sję, interesy klijenta w niczem nie zostały na szwank narażone, że wymagane przez klijenta zaświadczenie o umorzeniu sprawy rozwodowej za obopólną zgodą, jako nie- odpowiadające faktycznemu stanowi rzeczy, adwokat O. wydać nie mógł i słusznie odmówił klijentowi wydania tej treści za
świadczenia, postępowania dyscyplinarnego przeciwko adwokatowi O. nie wszczynać".
g) W sprawie adw. adw. O. i W. uchwalono: „Wytknąć adwo
katowi O. i adw. W. niewłaściwość ich postępowania, polegającą na tern, że obaj, broniąc przeciwko sobie sprawy w Sądzie Grodzkim nie zachowali należytego spokoju i powagi, a w szcze
gólności polegającą na tern, iż adw. W. chociażby i nieświadomie przeinaczył w swych wyjaśnieniach treść zeznań świadka, które miały być zaprotokułowane, zaś adw. O. użył pod adresem adw. W.
wyrazu „to jest impertynencja“, co kolidowało z rzeczową obroną sprawy".
h) W sprawie adw. A. Rada uchwaliła: „Wytknąć adwoka
towi A. niewłaściwość jego postępowania, polegającą na tern, że
w warunkach, gdy umowa o honorarjum była zawarta w treści
— 26 —
niewyraźnej i mogła być zrozumiana jako obejmująca całość sprawy w instancji apelacyjnej, adw. A. chociaż i poczuwał się do obowiązku bronienia klijenta na następnej po odroczeniu roz
prawie w Sądzie Apelacyjnym, jednakowoż w piśmie do klijenta z dnia 22.X—29 r. zagroził mu pozostawieniem jego bez obrony, o ile klijent nie uiści dodatkowych 50 zł., dzięki czemu spowo
dował skargę klijenta do Sądu i do Rady“.
W sprawach, w których zażalenia na członków Palestry zostały oddalone, zasługują na uwagę następujące wypadki:
a) W sprawie adwokata P., dotyczącej odszkodowania za straty, spowodowane nienależytą rzekomo obroną sprawy, zapadła uchwała następująca: „Mając na względzie, że skarżąc adwokata P. o wynikłe rzekomo dla niej straty, spowodowane imputowa- nem adwokatowi P. uchyleniem się od zabezpieczenia jej po
wództwa, skarżąca domaga się uiszczenia przez adw. P. ponie
sionych rzekomo przez nią strat w wysokości około 50.000 zł., że pretensja nie należy do kompetencji Rady Adwokackiej, Rada Adwokacka postanowiła skargę pozostawić bez uwzględnienia“.
Od tej uchwały Rady wpłynęło odwołanie skarżącej do Na
czelnej Rady Adwokackiej.
b) W sprawie ze skargi jednej z'’firm handlowych w Kra
kowie o zatrzymanie przez adw. K. honorarjum z wyegzekwo
wanej wierzytelności Rada uchwaliła: „Uznać honorarjum otrzy
mane przez adwokata za prowadzenie sprawy za niewygórowane i wyjaśnić zainteresowanej firmie, że według praw obowiązu
jących w okręgu Apelacji Wileńskiej adwokatowi nie przysługuje prawo poszukiwania honorarjum od strony przeciwnej“.
c) W sprawie ze skargi na adw. A., dotyczącej odmowy uzyskania odpisu sentencji wyroku uniewinniającego Rada uchwa
liła: „Wobec tego, że żądany przez klijenta odpis sentencji wy
roku dotyczył sprawy, w której jak to wynika z wyjaśnienia adw.
A. klijent został uniewinniony, że w związku z tern otrzymanie odpisu sentencji nie wchodziło w zakres czynności obrończych w tej sprawie, Rada Adwokacka nie upatrując w postępowaniu adwokata A. cech przekroczenia zawodowego postanowiła postę
powania dyscyplinarnego przeciwko niemu nie wszczynać“.
d) W sprawie ze skargi na apl. adw. T. i S. o niewystą- pienie w obronie karnej, co miało być spowodowane wydale
niem się klijenta ze sali sądowej przed wywołaniem rozprawy
zapadła uchwała: „Wobec tego, że skarżący pełnomocnictwa na
— 27 —
piśmie nie udzielił, zaś wystąpienie obrońcy w jego sprawie było uniemożliwione z winy skarżącego wskutek nieobecności jego na Sądzie przy wywołaniu sprawy, — postępowania dyscyplinar
nego przeciwko aplikantom adw. T. i S. nie wszczynać.“
e) W sprawie ze skargi na adw. C. o zwrot honorarjum Rada uchwaliła: „Mając na względzie, że pobrane przez adw. C.
honorarjum za poczynione przez niego zabiegi w sprawie nie jest wygórowane, że bezskuteczność ich nie może powodować obo
wiązku zwrotu pobranego wynagrodzenia, Rada Adwokacka posta
nowiła skargę pozostawić bez uwzględnienia“.
f) W sprawie przeciwko adw. J., wszczętej wskutek pisma Prokuratora Sądu Okręgowego w Wilnie, Rada Adwokacka po
wzięła uchwałę następującą: „Mając na względzie, że w złożonem do Rady wyjaśnieniu adwokat J. stwierdza, iż wygłaszając swe przemówienie w sprawie nie miał zamiaru obrażenia Prokuratora, że z treści jego wyjaśnienia wynika, iż adwokat J. miał użyć wyrazu „wykpiwa" czy też „kpi“ (według redakcji protokułu po
siedzenia), w tern tylko znaczeniu, że zeznania oskarżonego poddane były przez oskarżyciela ironizującej krytyce, że z pro
tokułu posiedzenia ujawnia się, iż Przewodniczący żadnej uwagi adw. J. nie uczynił, a więc nie uznał, że przemówienie obrończe adwokata J. było niewłaściwem co do treści lub formy, Rada Adwokacka postanowiła postępowania dyscyplinarnego przeciwko adwokatowi J. nie wszczynać“.
g) W sprawie przeciwko adwokatowi D. wszczętej wskutek pisma Prezesa Sądu Okręgowego w Pińsku, komunikującego o niestawieniu się na sprawę cywilną obrońcy z urzędu w sprawie, która toczyła się poprzednio w Grodnie, a przeniesioną została do Pińska, Rada uchwaliła, nie upatrując w postępowaniu adwo
kata D. cech przekroczenia zawodowego, postępowania dyscypli
narnego przeciwko niemu nie wszczynać.
Wyjaśnić adw. D., że w wypadku zmiany właściwości tery- torjalnej w sprawie, bronionej z urzędu, należy obrońcy z urzędu powiadomić Radę Adwokacką lub odnośne Koło Adwokackie o zrzeczeniu się obrony i udzielić substytucji innemu obrońcy z urzędu, wyznaczonemu do prowadzenia sprawy.
W zakresie postępowania dyscyplinarnego Rada Adwokacka poraź pierwszy zastosowała w okresie sprawozdawczym art. 58 Statutu Tymczasowego Palestry P.P., skreślając na wniosek adw.
K. z ewidencji jego karalności karę „napomnienia“, wymierzoną
— 28 —
mu wyrokiem Sądu Dyscyplinarnego z dnia 13 lutego 1926 roku, a to ze względu na dalszą niekaralność.
Po raz pierwszy takoż zastosowanym został w sprawach adw. K. i G. art. 59 Statutu Tymczasowego Palestry P. P., upo
ważniający Radę do wznowienia przy nowych okolicznościach spraw, osądzonych prawomocnie wyrokami Sądu Dyscyplinarnego.
Ze względu na to, że w sprawach adw. K. i G., osądzonych na zawieszenie wskutek zalegania z opłatą składek, wyroki Sądu Dyscyplinarnego I-ej instancji uprawomocniły się wskutek ich nie- zaskarżenia, a wyroki w sprawach analogicznych, zaskarżonych do Rady Naczelnej, zostały złagodzone, Rada uchwaliła na mocy art. 59 Tymcz. St. P.P.P. wejść z wnioskiem do Sądu Dyscypli
narnego o wznowienie postępowania w ich sprawach.
Postępowanie zostało wznowionem i oskarżeni skazani zo
stali na karę nagany.
Postępowanie karne w okresie sprawozdawczym wszczęte zostało przez Sądy przeciwko sześciu członkom Palestry.
Przeciwko adwokatowi P. sprawa znajduje się w toku śledz
twa wstępnego, wszczętego wskutek skargi strony przeciwnej w sprawie cywilnej o oszustwo.
Przeciwko adw. Z. toczy się sprawa z art. art. 51 i 591 cz. 2 K. K., wszczęta wskutek skargi kontrahenta jego klijenta w sprawie zawarcia umowy.
W obu sprawach Rada zobowiązała adw. G. i Z. do komu
nikowania o przebiegu i wyniku spraw, nie upatrując podstaw do ostrzejszych zarządzeń.
W sprawie apl. adw. F. skazanego administracyjnie na grzyw
nę, zapadł wyrok uniewinniający Sądu Okręgowego w Wilnie.
W sprawie adw. P., oskarżonego o usiłowanie dania łapów
ki urzędnikowi skazujący wyrok I-ej instancji został uchylony przez Sąd II instancji. Skarga kasacyjna od tego wyroku Urzędu Prokuratorskiego nie została dotychczas rozpoznaną.
W stosunku do adw. P. Rada zawieszenia jego w czynno
ściach adwokackich nie zastosowała.
W sprawie adw. M., skazanego wyrokiem Sądu Okręgowego w Wilnie, Rada Adwokacka zastosowała zawieszenie jego w czyn
nościach adwokackich do czasu ukończenia sprawy. Zawieszenie
pozostawało w mocy nie zważając na uniewinniający wyrok Sądu
Apelacyjnego.
— 29 —
Po zapadnięciu wyroku Sądu Najwyższego, oddalającego skargę kasacyjną Urzędu Prokuratorskiego i stwierdzającego brak cech przestępstwa karnego w czynach adw. M., Rada uchwaliła uchylić zawieszenie adw. M. w czynnościach zawodowych, a jed
nocześnie postanowiła prosić Sąd Apelacyjny o nadesłanie Ra
dzie dla wglądu akt jego sprawy celem osądzenia kwestji wszczę
cia przeciwko adw. M. postępowania dyscyplinarnego.
Dotychczas akta do Rady nie wpłynęły.
W sprawie adw. S. wpłynęło do Rady pismo Podprokura
tora przy Sądzie Okręgowym w Wilnie, komunikujące o wszczę
ciu przeciwko niemu sprawy z art. 102 K. K. i o zastosowaniu aresztu bezwzględnego, jako środka zapobiegawczego.
Na mocy art. 12Tymcz. St. P.P.P. Rada wyznaczyła w spra
wach adw. S. zastępcę z urzędu, nie stosując do niego zawie
szenia w czynnościach zawodowych.
W związku z wprowadzeniem nowego Kodeksu Postępowa
nia Karnego wynikła kwestja pozostawiania na sali sądowej człon
ków Palestry podczas procesów, toczących się przy drzwiach zamkniętych.
Ze względu na brak ku temu ustawowych uprawnień i na zajście, które miało miejsce z apl. adw. Ż. Rada uchwaliłaś
„Podać do wiadomości kolegów, że celem uniknięcia nara
żających godność adwokacką nieporozumień, należy przed pozo
staniem na sali na rozprawach karnych, toczących się przy drzwiach zamkniętych, informować się o zgodzie na to Przewod
niczącego“.
Komisja Egzaminacyjna Rady w okresie sprawozdawczym odbyła 9 posiedzeń, na których zostało poddano egzaminowi 21 osoby, w tej liczbie 2 petentów przechodzących do adwokatury z sądownictwa wojskowego i 19 aplikantów adwokackich. Z liczby egzaminowanych zdało egzamina — z wynikiem dobrym 2, z wy
nikiem dostatecznym 17, z wynikiem niedostatecznym—2.
Liczba podań o wyznaczenie obrońców z urzędu wzrasta w dalszym ciągu. Ilość tą powiększyły znacznie sprawy karne przestępców nieletnich, o wyznaczenie obrońców w których zwraca się do Rady Sąd Grodzki. Ogółem na obrońców z urzęgu wy
znaczono w okresie od 1-go marca 1930 roku do 1-go marca
1931 roku 146 adwokatów.
— 30 —
3. Zmiany na liście członków Izby.