• Nie Znaleziono Wyników

"Povijest Dubrovnika do 1808, t. 1-2", Vinko Foretić, Zagreb 1981 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Povijest Dubrovnika do 1808, t. 1-2", Vinko Foretić, Zagreb 1981 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Skowronek, Jerzy

"Povijest Dubrovníka do 1808,t. 1-2",

Vinko Foretić, Zagreb 1981 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 74/1, 203-204 1983

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Z A P I S K I

203

m iało być zo rien to w an ie czy teln ik a p rzede w szy stk im w dorobku badaw czym ostatniego ćw ierćw iecza. Z d ru g iej je d n a k stro n y chodziło też au to ro w i w yboru i o p re z e n ta c ję w m ia rę w szy stk ich zagadnień h isto rii gospodarczej C esarstw a (chłopi, w ieś, rolnictw o; m ia sta , rzem iosło: ry n ek , handel; n iew olnictw o, w alk i klasow e, podziały stanow e; gosp o d ark a pieniężna). M ożna by w ięc m ieć w iele uw ag co do sa m eg o doboru tek stó w , zw łaszcza, że ty tu ł su g e ru je przecież ta k ż e objęcie zjaw isk społecznych. T ym czasem te m u zagadnieniu pośw ięcono w łaściw ie tylko pięć te k stó w w obec d w u n astu o m aw iający ch zagadnienia ściśle gospodarcze. Z daję sobie je d n a k spraw ę, że g ran ic e m iędzy p ro b le m a ty k ą gospodarczą a społeczną są ta k pły n n e, iż niem al nie istn ieją, ta o sta tn ia je d n a k w y m ag ałab y szerszego po­ tr a k to w a n ia — zab rak ło w ogóle p ro b le m a ty k i sta n u ekw ickiego, tw o rze n ia ad m i­ n is tra c ji p ań stw o w e j oraz sp ra w arm ii. P odobnie—też, o ile a rty k u ł R. M a c M u 1­ 1 e n a, „M ark tag e im rö m isch en Im p e riu m ” zaw iera ta k że p ro b le m a ty k ę społecz­ n ą w odniesieniu do niższych w a rstw ludności p ro w in cji (jak i n ie k tó re in n e ro z ­ p ra w y o m ia sta ch i rzem iośle), to je d n a k p o w sta je uczucie nied o sy tu gdy idzie o p ro b le m a ty k ę a ry sto k ra c ji p ro w in cjo n a ln ej.

K ażdej antologii m ożna staw iać zarzu ty , że nie je st tym , czego oczekiw ałby te n czy in n y rec en ze n t lub czytelnik, w ażniejsze jest, czy a u to r w y b o ru zdołał zrea­ lizow ać sw ą koncepcję i poprzez dobór te k stó w o kreślił w łasne stanow isko. W tym w y p ad k u odpow iedź n a ta k postaw io n e p y ta n ie w y p ad a tw ierdząco. We w stępie a u to r w ypo w iad a się stanow czo przeciw ko „m o d ern izu jącem u ’’ u ję ciu p ro b lem aty k i gospodarczej staro ży tn o ści i w szystkie ze b ran e te k sty rów nież a k c e n tu ją specyfikę stosunków sta ro ż y tn y c h , gdzie n ie m ożna w idzieć p a ra le li an i do E uropy fe u d a l­ nej, an i do zjaw isk gospodarki w czesn o k ap italisty czn ej. S ą też one w szystkie bez w ą tp ie n ia znaczące naukow o. N iezależnie w ięc od fo rm ułow anych w yżej uw ag stw ierd zić należy, iż tom te n sta n o w i d obre w pro w ad zen ie w p ro b le m a ty k ę gos­ podarczo-społeczną C esarstw a.

W. L.

V inko F o r e t i ć , P ovijest D ub ro vn íka do ISOS t. I—II, N ak lad n i Z ávod M atice H rv a tsk e , Z agreb 1981, s. 359, 509.

W ieloletni d y re k to r A rchiw um C horw ackiego w D ubrow niku, a zarazem au to r p onad 150 p u b lik a c ji n aukow ych i p o p u la rn o n a u k o w y ch z dziejów Ju g o sław ii i a r ­ c h iw isty k i u k o ro n o w ał sw ą p raw ie sześćdziesięcioletnią p ra c ę n a niw ie h isto rio ­ g ra fii im p o n u jąc ą m onografią D ub ro w n ik a. W pierw szym tom ie p rz e d sta w ił dzieje m ia sta i R ep u b lik i D ubrow nickiej od p oczątków (VII—V III w.) do b itw y pod M ohaczem w 1526 r., w n astęp stw ie k tó re j kończył się p ro te k to ra t w ęgierski nad re p u b lik ą i D ubrow nik m usiał uznać luźne zw ierzchnictw o zw ycięskiej T u rc ji płacąc jej 12,5 tys. d u k ató w rocznego haraczu . A u to r k w estio n u je 'polityczny c h a­ r a k te r te j podległości sug eru jąc, że głów ną rolę o d gryw ał sam h ara cz — dla T urcji oraz p rzy w ile je handlow e w rozległym im p e riu m su łta n a — dla D ub ro w n ik a. D ru ­ gi tom o b ejm u je dalsze dzieje ku p ieck iej re p u b lik i przez 280 la t u m ie ję tn ie b ro ­ niącej sw ych gospodarczych i p olitycznych in teresó w w w ielk ich zapasach tu rec - ko-w en eck ich w te j części E uropy. D opiero „ten trz e c i” — zw ycięska F ra n c ja n ap o leń sk a — położyła o statecznie k res sam odzielnej egzystencji R ep u b lik i R agus- kiej. O k u p ac ja rozpoczęta przez w o jsk a fra n cu sk ie w 1806 r. doprow adziła 31 stycz­ nia 1808 do lik w id a cji rep u b lik i, a w k ró tce — do w łączenia jej do C e sa rstw a F ra n ­ cuskiego w ra m a c h P ro w in c ji Iliry jsk ic h .

(3)

204

Z A P I S K I

D zieje D u brow nika w sposób um oty w o w an y dzieli a u to r na cz te ry okresy w y ­ znaczane zasadniczym i zm ianam i p raw n o -p a ń stw o w ej sy tu a cji m ia sta (i państw a): sam odzielny rozw ój zakończony rozciągnięciem nad D u brow nikiem w ładzy W enecji

(w 1204 r.); w łączenie D u brow nika do K ró lestw a W ęgierskiego w w y n ik u ïw y -

cięshva L u d w ik a A ndegaw eńskiego n ad re p u b lik ą dożów (1358 r.V, lik w id a cja w ła ­ dzy (czy p ro te k to ra tu ) w ęgierskiego (1526 r.). O sta tn i okres dziejów m ia sta w r a ­ m ach sam odzielnej R epubliki D ubrow nickiej w árto było podzielić u zn a ją c w agę zm ian sy tu a cji gospodarczej i politycznej, ja k ie n astąp iły w d rugiej p jło w ie lub pod koniec X V II w. (w ielkie trzę sie n ie ziem i w 1667 r., k o n flik t D u brow nika z T u rc ją w la tac h 1677—1682 i w ielka w ojna Ligi z T u rc ją w la tac h 1683—1699, osłabienie pozycji W enecji w e w schodniej częci basenu M orza Ś ródziem nego od pizełom u X V II—X V III w.).

W ra m a c h tych czterech okresów stan o w iący ch ra m y tyluż rozdziałów F o r e t i ć a n a liz u je głów ne w y d arzen ia i problem y w p o rządku chronologicznym . Zgodnie z tą zasadą swe w yw ody dzieli r.a n iew ielkie p a ra g ra fy — kilku, najw y żej k ilku- nastostronicow e. 'W ich w yo d ręb n ien iu b ra ł pod uw agę p raw ie w yłącznie w y d a ­ rzenia p o lity czn o -p raw n e (konflikty w o jen n e i dyplom atyczne lub sto su n ek D u­ b ro w n ik a do podobnych konflik tó w w tym regionie Europy, sta ra n ia o rozszerze­ nie lub u trzy m an ie p ra w i przy w ilejó w D ubrow nika). T aka k o n stru k c ja zapew nia n ie k tó ry m p srtic m dzieła sw oisty urok w yw odów k ro n ik arsk ic h , ale zarazem u ła tw ia k o rzy sta n ie z ogrom u m a te ria łu fak tograficznego i łatw o o rie n tu je czytel­ nika w ro zszerzających się i k o m plikujących rów nocześnie sto su n k ach D u brow ­ nika ze św ia tem zew nętrznym . S topniow o zaczynały one obejm ow ać n aw e t A frykę P ółnocną, H iszpanię, Anglię, A u strię, a w X V III stuleciu — ta k ż e Rosję i k ra je am ery k ań sk ie. Rów nolegle z tym rosły tru d n o ści w u trzy m an iu niezależ­ ności D ubrow nika, a zwłaszcza n eu tra ln o śc i w zaostrzających się antagonizm ach w ielkich m o carstw w rejonie M urza Śródziem nego. W śród coraz liczniejszych o to s ta ra ń a u to r p rze d staw ił zabiegi D u b ro w n ik a o szybkie w yjście z jego p o rtu floty rosyjskiej O rłow a w 1769 r. i u trzy m an ie n eu tra ln o śc i w toku ów czesnej w ojny ro sy jsk o -tu rec k iej. Na p odstaw ie m ateriałów ,, a rc h iw aln y c h potw ierd za dotychcza­ sow e -przypuszczenia, że m iasto zabiegało o pom oc Polski w tej sp raw ie (s. 257 n.), ule nie w spom ina o bardzo ciek aw ej podróży R u d jera Boskovičia do P olski (p raw ­ dopodobnie zw iązanej z podobnym i sta ra n ia m i), ani o pobycie polskich k o n fe d e ra ­ tów b arsk ic h z K arolem R adziw iłłem na czele w D ubrow niku.

W ykład chronologiczny (niekiedy — chronologiczno-problem ow y) u zupełnia a u ­ tor in te re su ją c y m i p róbam i re k a p n u la c ji oraz odrębnym i c h a ra k te ry sty k a m i n ie­ któ ry ch w ażniejszych problem ów . Do ta k ich należą podrozdziały pośw ięcone dzie­ jom gospodarczym i stosunkom ag ra rn y m , retro sp e k ty w n ej c h a ra k te ry sty c e p ra w - no -państw ow ego położenia D ub ro w n ik a do 1526 r., k o n ta k to m D ub ro w n ik a z zie­ m iam i chorw ackim i i obszernej an a liz ie dziejów k u ltu ry . N ato m iast zbyt lakonicznie p o trak to w a n o kw estie społeczne, a p o m inięto życie codzienne m iasta.

B ardzo isto tn y m i cennym dla histo ry k ó w w alorem książki je s t w y k o rzy stan ie przez a u to ra bogatej lite ra tu ry d ru k o w a n ej (w dużym stopniu tru d n o dostępnej lu b w ogóle n ied o stęp n ej w Polsce), a przed e w szystkim — w ielkich zasobów a rc h i­ w alnych D ubrow nika. Na pozytyw ną w zm iankę zasługują ponadto bogate a z a ra ­ zem szczegółowe in fo rm acje bibliograficzne oraz im ponujący zestaw ilu s tra c ji (z p rzew agą ikonografii rękopisów i staro d ru k ó w ) odznaczający się raczej niespo­ ty k a n ą u n a s jakością w y konania. S zk o d a, że obecna sy tu a cja w dziedzinie w y ­ daw niczo-poligraficznej nie pozw ala pom yśleć o ja k ie jś skróconej w e rsji polskiego p rze k ład u tej w artościow ej książjki.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4,

J e d ­ nym słowem sobór w prow adza tu ta j zasadę odnoszącą się ogólnie do w szystkich upraw nień: tam się kończy upraw nienie jednostki, czy osoby

Gdzie­ k olw iek się znajdą, niech pamiętają, że oddali się i pośw ięcili swoje ciało Panu Jezusowi C hrystusow i I z m iłości ku Niemu powinni na­ rażać

U dokum entow anie uzdrow ienia w księgach parafialnych Małżeństwo uzdrow ione w zaw iązku w zakresie zew nętrznym powinno być odnotow ane przede w szystkim w

Przez niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków m ałżeńskich wynikającą z przyczyn n a tu ry psychicznej rozum ie sdę niezdol­ ność do zrealizow ania

skopatu dla spraw duchowieństwa, zajm ując się rehabilitacją kapła­ nów, był członkiem K onferencji W yższych Przełożonych Zakonów Mę­ skich, pracując w

Bezpośrednią przyczyną działania sen atu było postępow anie W istyl- li pochodzącej z rodziny pretorsk iej, k tó ra w celu uniknięcia k a r przew idzianych przez

[r]