Nasz Przyjaciel 1930, R. 7, nr 6

NASZ PRZYJACIEL

Dodatek do ^Slosy LktebarsRiego".

Rok II I . L id zb a rk , d n ia 8 Intego 1930 1fr. 6 NA n le d z ie l? V. p o T r z e c h K rö la c h .

EWANGELJA,

napisana u äw. Mateusza, w rozdz. XIII. w. 24—39.

W on czas möwit Jezus rzeszom to podobienstwo: Podobne si? stalo Krölestwo niebieskie czlowiekowi, ktöry posial dobre na- sienie na roli swojej. A gdy ludzie spali, przyszedl nieprzyjaciel jego i nasial kqkolu mi?dzy pszenicq i odszedl. A gdy urosla trawa, owoc uczynila; tedy si? pokazal i k^kol. A przystqpiwszy slndzy gospodarscy, rzekli mu: Panie, izaliö nie posial dobrego nasienia na' roli twojej ? Skqd tedy kqkol ma ? I rzeki im: Nie- przyjazny czlowiek to uczynil. A sludzy rzekli m u : Chcesz,

pöjdziemy i zbierzemy go ? 1 rzeki. Nie, byäcie snae, zbierajqo kqkol, nie wykorzenili zaraz z nim i pszenicy. Dopuäccie obojgu

roäc a

do iniwa; a czasu zniwa rzek? zerieom: Zbierzcie pierwej k^kol, a zwiqzcie go w snopki ku spalenin; a pszenic? zgromadzcie

do gumna mojego.

Unikajmy zlych przykladöw!

Gdyby si? pomi?dzy nami znajdowal czlowiek, rozsiewajqcy zaraz?, zabijaj^cq cialo nasze, uciekaliby wszyscy od niego, by si?

nie zarazic; a cöi dopiero, gdyby ai? pokazal pies wöciekly, kale- cz^cy, wiciekliznq rzucajqcy, uciekaliby wszyscy, by ich nie po- k^sat i okropnej Smierci nie byl przyczynq. Lecz cöz wäcieklizna, cöz zaraza odebracby nam mogla? Odebralaby nam zycie, to wielkie dobrodziejstwo Boga, ktöre jednak kiedykolwiek pr?dzej lub pözniej bez wöcieklizny, bez zarazy Smierc nam odbierze. — Ale to gorsze, po tysiqc i miljon razy gorsze, gdybygmy si? napili za­

razy takiej, ktöraby nam iy<*ifl doczesne i wieczne odebrac mogla, a takq zaraz? siejq zle przyklady ? Wi?c tycb bardziej, niz wScie- klizny, niz najwi?kszej zarazy unikac powinnimy. Jakichze na to sposoböw i ärodköw i zyc trzeba?

To pewna, z kirn kio przestaje, takim si? staje, bo od niego

nabiera czucia, mySli, wyrazöw; wi?c ktörych j?zyk do obmowy

i zgorszen przyzwyczajony, tych unikajmy; ktörzy szydzq z obrz?döir

22

äwigtych, nie uezgszczajji do Sakramentöw §w., nie bywajq na nabozenstwaeh, zyj^ w rozpuäcie, cndzoiöstwie, pijanstwie, wylali si§ na rözne wystgpki, takich unikajmy, by zarazy grzechowej od nich nie nabrac.

^ N ie dosyc bgdzie dla uniknienia zlego unikac zlych ludzi, nie"2wst§powac w miejsca gorszqce, zamykac wzrok swöj przed zepsaciem öwiata, trzeba jeszeze umaeniac sig w dobrem, by nas zio, ktöre chodzi za nami, jak ciemnoöei za nocq, nie ogarnglo.

Chodzmy zatem do koäciola i tarn proimy gorqco Boga o las kg, by nas zachowal od zepsucia; klgczmy czgsto u stop Jezusa i möwmy sobie do niego: J e z u ! nie odst^pig Cig, chociazby mnie ludzie wszelkiemi ztemi przykladami od Ciebie odrywali.

Obcujmy z ludzmi dobrymi, ich przyklad nauczy nas Bog«

shizyc i ludziom dobrze czynic. Zatrudniajmy sig prac$ i obo- wi^zkami naszemi, a te nas zasloniq przed* zepsuciem öwiatal Rzemieölnik, ktöry caly tydzien pilnie pracuje, ten i chwili nie poöwigei kiötniom i pijanstwu, ale Bogu niedziele i Swigta. Rolnik, wyrobnik, ktöry w pracy dzien na polu przepgdzil, nie puSci sig na bezwstydy i zgorszenia, ale wolne od pracy cbwile poöwigci Bogu na ehwalg i sobie na odpoczynek, bo praca oczy i uszy przed zgorszenianai zamyka, utrzymuje w zdrowiu i w cnocie i do Boga prowadzi.

Dokqd ziemi starczy i dokqd czlowiek na niej przemieszkiwac bgdzie, dotqd bgdq zgorszenia i zle przykiady; bo rozkazal Pan zostawic kijkol migdzy pszenic^ az do czasu zniwa sqdu ostateczne- go, by, wyrywajqc kqkol, nie wyrywali i pszenicy. Bgdq

röznego rodzaju zli ludzie; ale naszq rzeczq przejSc przez 6wiat, peien zdrady i zepsucia, obronnq rgk^, abyömy nie zostali jego brudem skalani, ale przediwnie, byämy czystymi pozostali, a przy- tem jeszeze przyczyniali

do oczyszczania grzesznej atmosfery w äwiecie na korzyöc naszych bliznicb.

Z kalentfarza diecezji chetmlnskiej.

Diecezja chelminska liczy wedlug ostatniego zestawienia statystyeznego kalendarza diecezjalnego na r. 19B0 - 913003 dasz (czyli 21 708 wigeej niz w ub. roku).

Dekanatöw liczy diecezja 26, koöciolöw parafj. 223, innych samodzielnych miejsc, stacyj duszpasterskich (kuracyj) 71 (poprzednio 67), koSciolöw filjalnycb 35 (poprz. 34), kapli« publicznych i pöl- pnblicznych 81 (poprz. 76), prywatnych 9.

Kaplanöw w diecezji jest 538. Z tych 9 jest na emeryturze, a 25 znajdaje sig poza granicami. W ciqgu roku 1929 zmarlo 11 ksigiy (w ub. r. 8). Kleryköw jest 195.

Zakonniköw (czlonköw zgromadzeu zakonnych jest 21 (w ub.

rokn 20), zakonnic (przewaznie siöstr milosierdzia) jest 514 (po­

przednio 513).

i

23

Najstarszym kaplanem w diecezji jest X. radca Heliodor Laszewski, proboszcz emeryt, mieszkajqcy . w Toruniu, ktöry 13 marca skonczy 92 rok zycia, a 1 sierpnia rb. 62 rok kaplanstwa.

Po nim nast^puje X. radca Edward Schulz, proboszcz w Sypniewie ktöry 2 marca rb. ukoöezy 84 rok zycia, a 1 sierpnia 61 rok kaplanstwa. Trzecim co do wieku jest X. pralat Waienty Dqbrow- ski, kau. hon. i proboszcz emer. w Wejherowie, ktöry ukonczy 14 lutego rb. 83 rok zycia, a 12 lipca 56 kaplanstwa.

Zlotego jubileuszu kaplanstwa nikt obchodzic nie bedzie w tym roku.

Srebrny jubileusz kaplanstwa obchodzic b?dzie w dnia 9 kwietnia X. Marceli Dorszynski, proboszcz w Drzycimiu; X Wla- dyslaw Fischoeder, proboszcz w Bl?dowie; X. Bernard Goncz.

proboszcz w Luzinie, X« Stanislaw Hoff mann, proboszcz w Pinezy- nie; X. dziekan Marjan Michnowski, proboszcz w Mszanie ; X. Emil Nabakowski, dyrektor seminarjum nauczycielskiego w Wejherowie;

X. Leon Wiczanowsbi, proboszcz w Redzie, X. Marjan Wloszczynski kuratus w Krotoszynacb, a w dniu 2 lipca rb. X. Leon Borowski’

proboszcz w Piecach i X. Feliks Zelewski, ’proboszcz w Korenowie.

Z wyäwi§eonych röwnoczeöuie z powyzej wymienionymi ksiezml znajdujq si§ poza granicami diecezji: X. Pawel Dudek jako katecheta przy gimnazjum w Licperdze (Heilsberg na Warmji), i X. Brunon Lemke jako proboszcz w Sw. Wojciechn (W. M. Gdansk), X. Jan Schultz, jako proboszcz w Bytowie w Niemczeeb, X. Jan Wedig jako proboszcz w Ostrodzie, w Prusach Wschodnich. Jeden z wy-

§wi§conych 9. 4. 1905, X. Jan Liss, umarl.

Wezwanie do zjednotzenia.

Ks. biskup E ubina o ru eh u robotn iczym .

Ks. biskup diecezji cz^stochowskiej, dr. Kubina, rzucil wezwanie do zjednoczenia chrzeöcjjanskiego ruchu robotniczego, ktöre powinno odbic si§ gloänem echem w spoleczenstwie, wöröd dzialaczy robo- tniczych, jak ipoiröd samych robotniköw.

Wedlug naszego zdania — stwierdza ks. biskup Kubina — glöwna przyczyna rozbicia zwiqzköw zawodowych i sparalizowania chrzeäcijanskiego ruchu robotniczego polega na tem, ie zwiazki zawodowe zapomnialy o swoich glöwnych celecb i zadaniach i staly si§ narz^dziem partyj politycznych. Wskutek tego dzielq takze losy partyj, rozbijajq si§, jakone, zwalczajq si§ nawzajem, jak one, i jak one bywajq zwalczane przez innych, zaleznie od konjunkturv politycznej.

Oby nareszcie robotnicy i ich przywödcy poznali ten wielki

bl^d i stworzyli z rozbitych dot^d organizacyj, ponad partjami

i niezaleznie od nicb, jeden wielki oböz zwiqzköw zawodowych

oparty na podstawach cbrzeöcijanskieh. Dopierowtedy chrzeöcijaü-

ski ruch robotniczy w Polsce möglby stac si§ pot^znn silq i spelnic

swojq wielkn misj§ dla klasy robotniczej i dla spoleczenstwa“.

— 24

Ojclec Sw. blogoslawil baranki.

Zgodnie ze starodawnym zwyczajem, co roku w II polowie stycznia ofiarowane sq baranki papiezowi. Przed przekroczeniem muröw Watykanu zwierz^ta btogoslawione 84 w bazylice Sw. Agnieszki.

Tarn tez onegdaj odbyla si§ ta aroczysta ceremonja pod prze- wodnictwem nuncjusza apostolskiego przy Kwirynale. Liczne rzesze wiernych uczestniczyly w uroczystoSci, po ktörej odbyla si§

recepcja w Watykanie. Poblogoslawiwszy wlasnq r§k$ baranki, z ktörych wetna uzyta b$dzie na szaty papieskie, Pius XI wygtosit krötkie przemowienie do uczestniköw uroczystoSci. Baranki odpro- wadzone zostaly nast§pnie do klasztoru Sw. Cecylji, gdzie przeby- wac b§dq az do Swi^t Wielkanocnych, poczem zostanq ostrzyzone.

Stacjä kolejowa imtenia blogoslawionego Jana Bosko.

W poludniowej Argentynie jedna ze stacyj kolei Äelaznej otrzymala niedawno nazw§ od imienia blogoslawionego Jana Bosko.

Wielkie uroczystoSci koScielne w Brazyljl.

Wediug doniesienia brazylijskiego tygodnika katolickiego w slynnej z lask raiejscowoSci Apparecida odbyly si§ niedawno uro­

czystoSci jubileuszowe w zwi^zku z 25 rocznicq koronacji slynnego obrazu M. Boskiej, Patronki Brazylji. Z calego kraju przybyly liczne pielgrzymki wiernych. W czasie uroczystoSci dokonano poSwi^cenia kamienia w«jgielnego pod nowq Swiqtyni§. RöwnoczeSnie odbywal si§ kongres marjanski.

Jedna osoba przebyta 16.000 km. w plelgrzymkach.

Dzienniki niemieckie i szwajcarskie donoszq o niezwyktym i jedynym bezw^tpienia fakcie w historji pielgrzymek, dotyczqcym pewnej wloScianki niemieckiej, Ludwiki John, ktöra skonczyla niedawno 98 lat. Starnszka ta, äarliwa wielbicielka Matki Boskiej, odbyla 153 razy pielgrzymk§ do slynnej miejscowoSci szwajcarskiej Einsiedeln, gdzie znajduje si§ cudowny obraz NajSwi§tszej Panny.

WieSniaczka John w 43 wypadkach odbyla pielgrzymkQ pieszo i przeszla w ten sposöb okolo 16.000 km.

KoScielne uroczystoSci Jubileuszowe w 1930 r.

„Osservatore Romano“ podaje krötki przeglqd koScielnych uro­

czystoSci jubileuszowych w 1930 r. Na pierwszem miejscu nalezy umieSeic 1500-nq rocznic? Smierci Sw. Angnstyna (28 sierpnia 430 r.) Na dzien 21-go Iutego pr/ypadajq rocznire Smierci papiezy Benedykta XIII (zmart w 1830 r.) i Honorjusza (zmarl w 1130 r.). Dzien 16 maja jest duiem stuietniego jubileuszn kanonizacji Sw. Alfonsa Lignori (r. 1830), 12-go lipca przypada roczniea wyboru Klemensa X (r. 1730), 28-go liatopada — roczniea Smierci kardynala Tomasza Wolsey‘a, kanclerza Henryka VIII, kröla angielskiego (zmart w r.

1530), 30-go listopada roczniea Smierci Piusa VIH-ego;