• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, październik, nr 235

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, październik, nr 235"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

1 , I • • • • • •

Rosja w trybunale Smród błędu Studenci marnują czas z powodu pauz

Zbrodnie 1 Słupsk 1 Akcja

Tylko dwie gazety rosyjskie odnoto­

wały, że przed europejskim trybu­

nałem trwa rozprawa o Katyń.

9 7 7 0 1 3 7 9 5 2 1 6 9

I!!

To wada nowego systemu kanalizacji powoduje fetor nad al. 3 Maja i in­

nymi częściami Słupska. Źródła smrodu Wodociągi, sanepid, a także Inspektorat Ochrony Środowiska szu­

kali przez kilka miesięcy. Fachowcy mają już rozwiązanie. Będą dodawać do ścieków substancje chemiczne, pozbawiające je przykrego zapachu.

Studenci I roku pielęgniarstwa Aka­

demii Pomorskiej narzekają, że na uczelni spędzają całe dnie; między zajęciami mają kilkugodzinne okienka. Dzień w dzień zaczynają naukę o godz. 8 rano, a kończą o 19, a nawet o 20. To problem, bo nie­

którzy dojeżdżają. Po zajęciach nie mają jak wrócić do domu.

ii Bytów l i Lębork

Chcą fotoradaru Biblioteka ściga

Mieszkańcy wsi Jutrzenka w gminie Borzytuchom żądają ustawienia u siebie fotoradaru. Twierdzą, że przez ich wieś drogą wojewódzką nr 209, łączącą m.in. Bytów ze Słupskiem, kierowcy jeżdżą z nadmierną pręd­

kością, co stwarza poważne zagro­

żenie dla mieszkańców. Grożą zablo­

kowaniem drogi.

•li

400 zł kary będzie musiał zapłacić czytelnik Miejskiej Biblioteki Pu­

blicznej w Lęborku za to, że przetrzy­

muje książkę od 2005 r. MBP rozpo­

częła wysyłanie wezwań do niesolidnych czytelników. Jest ich ok.

300. Bibliotekarki zapowiadają, że jeśli nie będzie pożądanej reakcji, wynajmą firmę windykacyjną.

Pożegnanie z pieluchą, czyli czas na nocnik

Pampersy opóźniły wiek, kiedy przeciętny maluch uczy się załatwiać do nocnika. No dobrze, ale kiedy dziecko powinno mieć już ten przełom za sobą? I jak je do tego zachęcić, a nie zniechęcić?

Bliżej śmiecia niż jedzenia, czyli wynalazki do brzucha

Na śniadanie chipsy i podgrzewana w mikrofalówce za­

piekanka. Na obiad fast food z zabawką, a na kolację mrożona pizza z majonezowym sosem. Tak nierzadko wygląda dziecięce menu. Kończy się otyłością.

Sprawdzian Bytovii w sobotę o 16

Za nią dwa przegrane mecze.

Passa bytowskiej drużyny jest zła, a teraz nadszedł czas na 13. kolejkę...

Dziennik Pomorza Środkowego POMORZA weekend

Sobota — niedziela 8 - 9 października 2011 !www.gp24.pl j redaktor wydania: Marek Zagalewski R Ó ® «ifeSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 37.801 egz.

"

| • • i e • w

Studenci bez kierunków

nr 235 (1444) 1,70zł(z8%vAT)

FALSTART Rok akademicki co prawda dopiero się rozpoczął, ale na bezpłatnych studiach w Wyższej Hanzeatyckiej Szkole Zarządzania zdążył się zakończyć po tygodniu zajęć. Bezpłatne zarządzanie i turystykę z rekreacją zlikwidowano.

Alek Radomski

aleksander.radomski@mediaregionalne.pl

T

o miały być pierwsze w historii WHSZ bezpłatne studia. Dzięki porozu­

mieniu, jakie władze uczelni podpisały z Uniwersytetem Szczecińskim, od tego roku akademickiego mniej zamożna młodzież mogła się kształcić za darmo na zarządzaniu oraz turystyce z rekreacją. Decyzja o utworzeniu bezpłatnych dziennych studiów zapadła w czerwcu tego roku. W lipcu rektor Antoni Szreder powie­

dział „Głosowi", że będzie za­

biegać, by w przyszłości absol­

wenci mogli kontynuować stu­

dia magisterskie w Słupsku.

Podkreślał też, że celem uczelni jest stanie się filią Uni­

wersytetu Szczecińskiego. Za­

jęcia prowadzić mieli dydak­

tycy ze Szczecina. - My mie­

liśmy ich wspomagać naszą bazą dydaktyczną - mówi kanclerz Władysław Pędzi­

wiatr. Wszystko to za zgodą Ministerstwa Nauki i Szkol­

nictwa Wyższego. Po zako­

ńczeniu trzyletnich studiów li­

cencjackich absolwent miał uzyskać wspólny dyplom WHSZ i US.

Rekrutacją zajął się Szcze­

cin. - Ale czerwiec to trochę za późno na rozpoczęciu naboru - przyznaje kanclerz WHSZ.

- Studenci z reguły podejmują decyzję o wyborze kierunku na przełomie marca i kwietnia.

Liczono jednak, że nawet późno rozpoczęta rekrutacja przyniesie co najmniej 100 stu­

dentów. Tymczasem w sumie na oba kierunki zgłosiło się około 30. Mimo to zajęcia roz­

poczęto. Ale po tygodniu do Słupska przyjechał dziekan wydziału zarządzania US. Spo­

tkał się ze studentami. - Po­

wiedział, że w ciągu następ­

nych dwóch tygodni powia­

domi nas, czy będziemy mogli dalej studiować w Słupsku - mówi Olga, studentka za­

rządzania. - Kilka dni później pojawił się na zajęciach i oz­

najmił, że kierunek zostanie zlikwidowany.

Oficjalny powód to za mała liczba chętnych na studia, spo­

wodowana niżem demogra­

ficznym. Kanclerz Władysław Pędziwiatr tłumaczy, że prze­

kłada się to na czynniki eko­

nomiczne. - Oba kierunki przy tak małym obłożeniu studen­

tami nie byłyby rentowne - podkreśla.

Dlaczego o możliwości li­

kwidacji kierunków nie poin­

formowano studentów przed rozpoczęciem roku akademic­

kiego? Ponieważ do końca sta­

rano się o aprobatę senatu US na otwarcie kierunku z mniej­

szą liczbą osób. - Myśleliśmy też, że dodatkowa rekrutacja przyciągnie kolejnych studen­

tów - mówi prof. Piotr Nie­

dzielski, dziekan Wydziału Za­

rządzania i Ekonomiki Usług Uniwersytetu Szczecińskiego.

- Niestety. Nie przyniosła re­

zultatów, a senat mi odmówił.

O tym fakcie natychmiast po­

informowałem studentów.

Ze strony obu uczelni padły deklaracje. WHSZ zapowiada, że studenci będą mogli uczyć się za darmo przez rok - pod warunkiem wszakże, iż prze­

niosą się na studia zaoczne w Słupsku. Uniwersytet Szcze­

ciński zapewnia, że wszyscy mogą przenieść się na bez­

płatne studia dzienne w Szcze­

cinie. - Pomogę również przy załatwianiu akademików. Na­

wet jeśli będę musiał wspomóc się innymi uczelniami w mie­

ście - zapewnia dziekan wy­

działu zarządzania US. Stu­

dentom zwrócona zostanie opłata rekrutacyjna. II

Zasady niedzielnego głosowania: na jednego posła i jednego senatora

• W niedzielę lokale wyborcze będą czynne w godz. 7-21.

• Weź dowód tożsamości (oso­

bisty lub inny ze zdjęciem, np.

prawo jazdy czy paszport).

• W wyborach do sejmu gło­

sować można tylko na jedną listę, stawiając x w kratce z lewej strony nazwiska jednego z kan­

dydatów z tej listy.

• W wyborach do senatu gło­

sować można tylko na jednego kandydata, stawiając x z lewej strony nazwiska tego kandydata, na którego oddaje się głos.

# Państwowa Komisja Wyborcza ma całodobową infolinię, też w dniu wyborów, tel. 801081555.

• Ratusz w Słupsku w godz. 8- 20 bezpłatnie przewiezie niepeł­

nosprawnych (bez wózków).

Tel. 59 848 83 46 i 59 842 42 20.

• W niedzielę nie będzie padać.

Chłodno, ale po południu słońce.

K Wstępne wyniki wyborów już w poniedziałek w „Głosie".

(KRAB)

WSZYSCY KANDYDACI - STR. 5

(2)

kraj opinie

sobota-niedziela 8-9 października 2011 r

Chcesz wymienić auto na inne?

Szukasz okazji?

www.regiomoto.pl

Rosja nie widzi problemu

KOMENTARZE Tylko dwa dzienniki w Rosji - „Moskowskije Nowosti" i „Niezawisimaja Gazieta" - odnotowały, że przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu odbyła się pierwsza publiczna rozprawa w sprawie Katynia.

"Moskowskije Nowosti" pod­

kreśliły, że Rosja nie uważa eg­

zekucji polskich obywateli w Katyniu w 1940 roku za zbrodnię wojenną, dlatego o ich rehabilitacji nie może być mowy. W ocenie „MN", właśnie taki wniosek płynie z czwart­

kowego wystąpienia rosyj­

skiego przedstawiciela w stras- burskim Trybunale Gieorgija Matjuszkina. Dziennik ten za­

znaczył także, iż rozprawa w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu ma również znaczenie polityczne.

Jego zdaniem, świadczy o tym uwaga, jaką procesowi poświ­

ęciły władze Polski.

- W przeddzień rozprawy i na krótko przed wyznaczonymi na 9 października wyborami parlamentarnymi premier Polski Donald Tusk wyraził na­

dzieję, że wysiłki tak pojedyn­

czych osób, jak i państwa wcze­

śniej czy później pozwolą, z jednej strony, uzyskać satys­

fakcję moralną, a z drugiej - do­

prowadzą do tego, że temat ten przestanie być w przyszłości ko­

ścią niezgody w stosunkach

polsko-rosyjskich - wyjaśniły

„Moskowskije Nowosti".

Gazeta przytoczyła też wy­

powiedź Andrieja Fiodorowa, szefa aparatu przedstawiciela Rosji przy Trybunale w Stras­

burgu, który oświadczył, że po­

stępowanie rosyjskich or­

ganów ochrony prawa, które odmówiły rodzinom ofiar kon­

tynuowania śledztwa, było zgodne z prawem i uzasad­

nione.

Z kolei „Niezawisimaja Ga- zieta" przypomniała, że w ZSRR długo negowano jego

związek z egzekucjami katy­

ńskimi, a nawet oficjalnie ob­

winiano o nie niemieckie wojska.

- Wszelako w latach 90. zo­

stały one uznane za jedną z najcięższych zbrodni stali­

nizmu. Ale tylko na poziomie politycznym. W sferze prawnej ta zbrodnia, zdaniem autorów skarg, nie doczekała się odpo­

wiedniego werdyktu - dodała

*NG".

Dziennik poinformował, iż krewni zabitych twierdzą, że rosyjskie władze nie przepro­

Piątek, Karolinów, Łódzkie, godz. 111.40

Leśniczy odnalazł poszukiwanego 3,5-letniego Dawida

Po ponad 16 godz. poszukiwań, wyziębionego i wystraszonego Dawida znalazł w lesie, kilka kilometrów od domu, leśniczy. Wszystko wskazuje na to, że malec całą noc spędził w lesie, na szczęście cały czas pozostawał w towarzystwie swojego psa, za którym wybiegł z domu. - To właśnie pies swoim szczekaniem doprowadził leśniczego do zagłębienia w lesie, gdzie leżał skulony chłopiec - mówi rzeczniczka łódzkiej policji podinsp.

Joanna Kącka. Chłopcu prawdopodobnie nic poważnego się nie stało, ale lekarz zdecydował o przewiezieniu go do szpitala na obserwację. 3,5- letni Dawid był poszukiwany od czwartku. Ostatni raz był wówczas widziany ok. godz. 16.30, gdy wybiegł z podwórka za swoim psem. (PAP)

Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

wadziły należytego docho­

dzenia i że nawet rezultaty tego, co zrobiono, nie są im znane, gdyż postanowienie Głównej Prokuratury Woj­

skowej zostało utajnione.

Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrywał w czwartek dwie skargi katy­

ńskie: pierwszą złożoną w 2009 roku przez Witomiłę Wołk-Jezierską, córkę zamor­

dowanego w Katyniu oficera artylerii Wincentego Wołka wraz z 12 innymi osobami.

Druga została złożona w 2007

roku przez Jerzego Janowca i Antoniego Trybowskiego, syna i wnuka oficerów, jeńców obozu w Starobielsku, roz­

strzelanych w Charkowie.

Krewni ofiar zbrodni katy­

ńskiej zarzucili władzom Rosji m.in., że nie dokonały nale­

żytej kwalifikacji prawnej tej zbrodni, nie ustaliły jej sprawców i nie wyciągnęły wobec nich konsekwencji.

Wyrok Trybunału może być wydany najwcześniej na po­

czątku przyszłego roku.

Z MOSKWY JERZY MALCZYK (PAP)

Kto okradał zwłoki

WARSZAWA Prokuratura analizuje zawiadomienia o okra­

dzeniu z biżuterii zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej.

Chodzi o złotą obrączkę wi­

ceministra kultury Tomasza Merty i sygnet Wojciecha Se­

weryna, autora pomnika Ofiar Katynia w Chicago. Według za­

wiadomień, jakie w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej zło­

żyli pełnomocnicy rodzin Merty i Seweryna, na wykonanej w Rosji dokumentacji fotogra­

ficznej ciał obu tych osób widać było obrączkę i sygnet. Według Wiadomości TVP przedmiotów tych nie było, gdy rodziny od­

bierały przedmioty osobiste ofiar w Centrum Szkolenia Żandarmerii Wojskowej w Mi­

ńsku Mazowieckim.

Jak mówi rzecznik Na­

czelnej Prokuratury Woj­

skowej płk Zbigniew Rzepa, wojskowa prokuratura zareje­

strowała zawiadomienia i je.

analizuje. Po analizie zapadnie decyzja, czy wszcząć postępo­

wanie, czy też tego odmówić oraz czy to prokuratura woj­

skowa jest właściwa do pro­

wadzenia ewentualnego śledztwa w tej materii.

Kilka miesięcy temu głośna była sprawa zniknięcia kart płat­

niczych innej ofiaiy katastrofy smoleńskiej - sekretarza rady Ochrony Pamięci Walk i Męczę-*

ństwa Andrzeja Przewoźnika.

Do przestępstwa przyznało się w Smoleńsku czterech rosyj­

skich żołnierzy, którzy mieli za­

bezpieczać miejsce katastrofy lot­

niczej. Polska prokuratura wszczęła w tej sprawie własne śledztwo i wystąpiła do strony rosyjskiej o pomoc prawną.

- W związku z tym, że w Rosji toczy się postępowanie karne przeciwko tym osobom, nasze śledztwo zostało zawie­

szone - powiedziała rzecz­

niczka warszawskiej prokura­

tury okręgowej Monika Lewandowska.

Warszawska prokuratura okręgowa prowadzi jeszcze śledztwo w sprawie domnie­

manej kradzieży zegarka i bi­

żuterii prezesa NBP Sławo­

mira Skrzypka, a także sygnetu i obrączki gen. Stani­

sława Nałęcz-Komomickiego.

W obu tych sprawach proku­

ratura zwróciła się o pomoc prawną do Rosji.

(PAP)

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regonalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

u l Prosta 5 1 , 0 0 - 8 3 8 W a r s z a w a

Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 7 5 - 8 4 6 Koszalin t e l . 9 4 3 4 0 3 5 9 8 , drukamia@mediaregionalne.pl

IZBA WYDAWCÓW

PRASY lUtHOmiRDLOHIł

ziupimitouormBuupwrf

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 91 4813 300 fax 91 43 34864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

o

Lotto z 06.10 6,16,20,22,38,40 Mini Lotto z 06.10

5,17,18,29,31

Multi Multi z 06.10 g. 22 9,12, T5,17,19,20,27,28,31, 33.38.41.46.48.51.54.63.67, 71,73 plus 9

Multi Multi z 07.10 g. 14 3, 5, 8, 13, 21, 24, 27, 32, 33, 34.37.38.40.42.48.55.61.68, 69,71 plus 68

(Kujawsko-Pomorskie

Szpital w Grudziądzu opublikuje zdjęcia złodziei

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

KURSY WALUT S J E

kurs średni zmiana EUR 4,3779 0,03 A USD 3,2593 0,42 • CHF 3,5410 0,03 • GBP 5,0612 0,12 •

Dyrektor szpitala w Grudziądzu chce opublikować zdjęcia złodziei okrada­

jących jego placówkę. Decyzja za­

padła po sfilmowaniu mężczyzny, który w trakcie badania dziecka kradł zabawki z oddziału dziecięcego.

Mężczyzna pojawił się w Regio­

nalnym Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu kilka dni temu wraz z żoną i chorą córką. Gdy kobieta we­

szła z dzieckiem do gabinetu, mężczyzna zaczął zdejmować z półki na korytarzu pluszowe bociany - symbol oddziału dziecięcego - i chować je pod kurtkę. Zdarzenie za­

rejestrowały kamery monitoringu szpitalnego. Na filmie widać, jak złodziej zabiera kolejne zabawki ze szpitalnego korytarza już po wyjściu żony z gabinetu.

- Jak się już kradnie chorym dzie-

dom zabawki, to jest barbarzy­

ństwo. Zapowiedziałem już, że sko­

ńczę z tym: mam w szpitalu 400 kamer monitoringu i będę teraz po­

kazywać na stronie internetowej zdjęcia złodziei - tak, jak to było w filmie Stanisława Barei - zapowie­

dział w piątek Marek Nowak, dy­

rektor grudziądzkiego szpitala.

Szef placówki zastrzega jednak, że nie odmawia pomocy medycznej zi­

dentyfikowanym złodziejom.

- Będziemy leczyć złodziei też. Ale jak ktoś ma cos wynieść ze szpitala, to niech się dobrze zastanowi, bo na pewno w którejś kamerze jest - dodał Nowak.

Zdjęcia mają być publikowane w In­

ternecie od przyszłego tygodnia.

Nowak podkreśla, że jako chirurg dziecięcy jest szczególnie uczulony na

krzywdę wyrządzaną dzieciom i nie boi się konsekwencji publikacji zdjęć.

- Jestem zdecydowany ponieść konsekwencje, ale nie będę milczał, bo trzeba skończyć z kradzieżami.

Nie zawaham się także, gdyby do­

szło do poturbowania pielęgniarki, a i taką sytuację mieliśmy niedawno - podkreślił szef placówki.

Publikacja cudzego wizerunku, bez zgody zainteresowanej osoby, jest naruszeniem przepisów niezależnie od intencji. Osoba sfotografowana może dochodzić swoich praw na podstawie kodeksu cywilnego, ale publikującemu grozi także odpowie­

dzialność karna, uzależniona od okoliczności zdarzenia. Sprawa kra­

dzieży została zgłoszona policji.

Mężczyzna odpowie za swój czyn.

(PAR)

(3)

Europa świat

sobota-niedziela 8-9 października 2011 r.

Nobel za pokój dla kobiet

NORWEGIA Prezydent Liberii Ellen Johnson-Sirleaf, działaczka z czasów wojny domowej w Liberii Leymah Gbowee i jemeńska dziennikarka Tawakkul Karman dostały Pokojową Nagrodę Nobla.

N I E M C Y

Komitet Noblowski w Oslo uznał ich działalność za fun­

damentalną dla pokoju na całym świecie. Wyróżniając Karman, Komitet uczynił rów­

nież gest w kierunku uczest­

ników ruchu kontestacji władzy w krajach arabskich, zwanego arabską wiosną.

W uzasadnieniu argumen­

towano, że trzy kobiety zostały uhonorowane za walkę bez przemocy na rzecz bezpiecze­

ństwa kobiet i ich prawa do pełnego udziału w procesie bu­

dowania pokoju na świecie.

- Nie możemy osiągnąć de­

mokracji i trwałego pokoju w świecie, dopóki kobiety nie otrzymają takich samych mo­

żliwości jak mężczyźni, aby wpływać na rozwój wydarzeń na wszystkich poziomach spo­

łeczeństwa - wyjaśnił Ko­

mitet.

Jego przewodniczący Thor- bjoern Jagland wyraził na­

dzieję, że tegoroczne wy­

różnienie uwrażliwi społeczność międzynarodową na gwałty i inną przemoc, której ofiarami

padają kobiety, a także na rolę kobiet w promowaniu demo­

kracji w Afryce oraz świecie arabskim i islamskim.

32-letnia Tawakkul Karman, jedna z głównych po­

staci protestów przeciwko pre­

zydentowi Jemenu Alemu Abd Allahowi Salahowi, oświad­

czyła, że swoją nagrodę dedy­

kuje uczestnikom arabskiej wiosny.

72-letnia Johnson-Sirleaf to pierwsza kobieta-prezydent w Afryce. Komitet Noblowski do­

cenił ją za działania na rzecz pokoju w kraju targanym la­

tami przez wojny domowe, promowanie ekonomicznego i socjalnego rozwoju oraz umac­

nianie pozycji kobiet. W tym miesiącu Johnson-Sirleaf stara się o reelekcję.

Kolejna Liberyjka Leymah Gbowee znalazła uznanie Ko­

mitetu za mobilizowanie ko­

biet mimo etnicznych i religij­

nych podziałów na rzecz zakończenia długiej wojny w Liberii i zagwarantowania udziału kobiet w wyborach.

Ellen Johnson-Sirleaf (z lewej) to pierwsza kobieta-prezydent w Afryce. Komitet Noblowski docenił ją za dzia­

łania na rzecz pokoju w Liberii. 32-letnia Tawakkul Karman, jedna z głównych postaci protestów przeciwko

prezydentowi Jemenu. FOT. PAP/EP

Nagroda, którą jest medal, dyplom i czek na 10 milionów koron szwedzkich (równo­

wartość ok. 1,1 min euro), jest tradycyjnie wręczana w Oslo 10 grudnia, w rocznicę

śmierci fundatora, Alfreda Nobla.

(PAP)

Strajk w Airbusie

Tysiące pracowników za­

kładów konsorcjum lotniczego Airbus na północy Niemiec wzięły w piątek udział w strajku ostrzegawczym, co jest następ­

stwem sporu z zarządem firmy w sprawie gwarancji zatrud­

nienia. Objęte protestem za­

kłady zatrudniają łącznie 16,6 tys.

ludzi w tym 12 tys. w Hamburgu i 3 tys. w Bremie.

Negocjacje w sprawie no­

wego układu zbiorowego dla pracowników niemieckiego Air­

busa są od półtora roku w im­

pasie. Strona związkowa do­

maga się między innymi zwiększenia liczby stałych pra­

cowników, większego współde­

cydowania przy wynajmowaniu pracowników dorywczych oraz zmian w organizacji pracy.

(PAP)

W Ł O C H Y

Studenci protestują Włoscy uczniowie i studenci, manifestują w Rzymie i Mediolanie pod hasłami dofinansowania pu­

blicznej oświaty. Do nauczycieli protestujących przeciwko złej sy­

tuacji finansowej włoskich szkół i cięciom w nakładach na szkol­

nictwo, dołączyli licealiści i stu­

denci. Przez Rzym przeszła de­

monstracja. W Mediolanie grupa młodzieży próbowała wedrzeć się do siedziby agencji Mood/ s, która w środę obniżyła rating Włoch.

(PAP)

Dziesięć lat w Afganistanie - najdłuższa wojna Amerykanów

Siły USA i Wielkiej Brytanii zaatakowały Afganistan 7 października 2001 r. Celem ataku było zniszczenie al-Kaidy, ugrupowania terrorystycznego odpowiedzialnego za ataki z 11 września oraz pozbawienie władzy talibów. Główne wydarzenia od początku wojny:

2001

18 września Prezydent USA George W. Bush zatwierdza użycie sity wobec sprawców ataków z 11 wrześ­

nia. Dwa dni póź­

niej, w przemówie­

niu do Kongresu USA, Bush żąda od talibów wydania przywódców al-Kaidy ukrywają- cych się w Afga­

nistanie.

Październik Amerykanie rozpoczynają ataki powietrzne. Po paru tygodniach walk siły koalicji zmuszają talibów do odwrotu.

Osama bin Laden ucieka z Afga­

nistanu.

22 grudnia Siły NATO pomagają utworzyć tymczaso­

wy rząd Afganistanu.

2002

17 kwietnia Prezydent Bush zapowiada odbu­

dowę Afganistanu.

2 czerwca Hamid Karzaj zostaje wybrany przez plemienną radę starszych prezyden­

tem rządu tymczasowego 2 listopada Kongres USA zatwierdza 3,2 mld $ na wojnę i od­

budowę Afganistanu.

2003

20 marca Inwazja na Irak, Amerykanie za­

bierają cześć stł i środ­

ków z Afganistanu.

1 maja Sekretarz Obrony USA Donald Rumsfeld ogłasza zakończenie działań bojowych.

2 listopada NATO przejmuje odpowie­

dzialność za siły międzynarodowe w Afganistanie - 65 000 żołnierzy z 46 krajów do 2006 r.

2004

9 października Karzaj zostaje pierwszym demokra­

tycznie wybranym prezydentem Afganistanu.

23 października Na nagraniu wideo bin Laden bierze odpowiedzialność za ataki z 11 września.

2005

U.S. Marines pod Marjah, luty 2011

18 września Ponad 6 min głosów w wyborach parlamentarnych.

2006 Maj Gwałtowny wzrost przemocy, szczególnie na południu.

Listopad Wobec zamiaru wycofania swoich sił przez kilka krajów koa­

licji, NATO zapo­

wiada przekazywa­

nie odpowiedzial­

ności za bezpie­

czeństwo w kraju siłom Afganistanu od 2008 r.

2007

i Patrole Armii USA w Kandaharze, maj 2010

Wojny prowadzone przez USA

Afganistan Irak Wietnam Wojna rewolucyjna

Wojna secesyjna §21 II wojna światowa HH Korea j j | l 3

Afganistan obecnie

Ludność

Oczekiwana długość życia

; Urodzenia na kobietę Piśmienność

• Drugi najwyższy na świecie wskaźnik śmiertelności noworodków

• Największy na świecie producent opium, głównego źródła dochodów talibów.

Środki na wojnę

Szacunkowe S S 7

środki zatwier- ^ '

d/.one przez I t l l d $ Kongres USA " *2012 r.

2001-12* « 5 5 *

Maj Główny przywódca talibów, Mullah Dadullah, zostaje zabity przez siły koalicji.

Sierpień Wg raportu ONZ, produkcja opium w Afganista­

nie wzrosła dwu­

krotnie xv ostatnich dwóch latach.

2008

Listopad Talibowie odrzucają propo­

zycję Karzaja dotyczącą rozmów pokojowych.

18 lipca 2008 Kandydat na prezy­

denta USA Barack Obama zapowiada dalszą walkę z talibami i al-Kaidą.

29,8 min 45 lat

2009

Luty Prezydent USA Barack Obama wysyła do Afga­

nistanu dodatkowe siły - 17 000 żołnierzy.

27 marca Obama ogłasza nową stra­

tegię wobec Afga­

nistanu i Pakistanu, której celem jest pokonanie al-Kaidy.

Lipiec Ofensywa marines na południu kraju przeciwko powstańcom.

Sierpień Wyborom prezydenckim towa­

rzyszą oskarżenia o przemoc i oszustwa.

W listopadzie Karzaj zostaje ogłoszony zwycięzcą wyborów.

1 grudnia Obama ogłasza wysłanie kolejnych 30 000 żołnierzy do Afga­

nistanu i rozpoczęcie wycofywania sił z tego kraju od lipca 2011 r.

Wspólny patrol amerykańsko-afgański w zachodniej części Kandaharn, maj 2010

2010

23 lipca Nowym szefem sił US A w Afganistanie zostaje gen. David Petraeus.

Listopad NATO chce przekazać kontrolę bezpie­

czeństwa w Afga­

nistanie siłom tego kraju do 2014 r.

2011

1 maja Komandosi z U.S. Navy Seals zabijają Osamę bin Ladena w Pakistanie.

22 czerwca Obama zapowiada wycofa­

nie z Afganistanu 33 000 żołnierzy do 2012 r.

Sierpień Rekordo­

wo tragiczny miesiąc dla sił USA - ginie 70 żołnierzy. Blisko połowa z nich to ofiary zestrzelenia helikoptera Chinook z komandosami Navy SEAL na pokładzie.

Wrzesień Powstańcy atakują ambasadę USA w Kabulu.

Siły USA

Do 26 września 2011 r.

KM) W tysiącach

80 60

40 • Styczeń 2002 20 :

0 '02 '03 '04 '05

j Wrzesień 2011 i

97 000

'10 II

Ofiary śmiertelne wśród

Żołnierzy USA S.erp.en20II Do 23 września 2011 r.

75 : - - A-

| Rażeni 1 779 i

Pazdziernik 2001

Ofiary śmiertelne wśród żołnierzy sił koalicji

Do 23 września 2011 r.

W. Brytania Kanada H M 157 Francja # 7 5 Niemcy M 53

Dania H 42 Włochy H 42

382

Razem 956

Ofiary wśród ludności cywilnej Afganistanu

Szacunkowo, w tysiącach 2001-03

co najmniej 3 100-

3 600

'01 *02 '03 '04 '05 *06 *07 '08 '09 '10 '11*

•"Styczeń - czerwiec Infografika: © MCT/Bulls

(4)

wydarzenia

sobota - niedziela 8 - 9 października 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Nie zmarnuj tego weekendu - zachęty w serwisie turystyka na

www.gp24.pl

Sąd: gmina nie musi płacić

PRAWO Gmina wiejska Słupsk nie musi płacić za oświetlenie obwodnicy miasta - zdecydował wczoraj Sąd Rejonowy w Słupsku. To nie pierwsza wygrana finansowa wójta, choć na razie nieprawomocna.

Zbigniew Marecki zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl

Sprawa wybuchła, gdy po zbudowaniu obwodnicy Słupska wójt gminy Słupsk Mariusz Chmiel odmówił podpisania umowy, na mocy której miał ponosić część kosztów oświetlenia tej kra­

jowej trasy.

- W czasie budowy nikt się ze mną nie kontaktował w sprawie oświetlenia obwod­

nicy. Zacząłem jednak dmu­

chać na zimne. Dlatego kilka miesięcy temu wystąpiłem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z pytaniem, kto będzie ponosił koszty oświetlenia. Odpowie­

dzieli mi, że zarządca, czyli

oni. Spałem więc spokojnie - mówił rok temu wójt Ma­

riusz Chmiel.

Mimo to GDDKiA zażą­

dała od gminy wiejskiej Słupsk blisko 100 tys. złotych rocznie za oświetlenie tej części obwodnicy, która prze­

biega przez gminę. Wójt się jednak nie ugiął i odmówił podpisania umowy. Przeko­

nywał, że ten obowiązek spo-

100 000

złotych miałaby rocznie płacić gmina wiejska Słupsk za oświetlenie na obwodnicy.

Ratusz się wycofał po interwencji Druteksu

BYTÓW Prezes Leszek Gierszewski wymógł na ratuszu zmianę przebiegu planowanej obwodnicy między Bytowem a Dąbiem.

Jeszcze kilka dni temu obo­

wiązywał projekt zachodniej obwodnicy, która bardzo skom­

plikowałaby plany Druteksu.

- W tym miejscu, gdzie miała iść droga, ma być zbudowana duża hala. Byłbym zaskoczony takimi rozwiązaniami - po­

wiedział nam Leszek Gier­

szewski, prezes Druteksu.

Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa, który pierwotnie wy­

stąpił do Agencji Nierucho­

mości Rolnych, dysponującej gruntami, o zatwierdzenie przebiegu drogi niekorzystnego dla Druteksu, wycofał pismo.

- Ta obwodnica jest potrzebna, ale nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy uwzględnić in­

teresów Druteksu w projekcie studium uwarunkowań i kie­

runków zagospodarowania gminy Bytów - przyznał bur­

mistrz. Dodał, że urbaniści pracują już nad wytyczeniem na mapach alternatywnego przebiegu obwodnicy.

R. Sylka wystąpił też do gdańskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych o jak najszybszą sprzedaż 21-hekta­

rowej działki, którą chce kupić Drutex, aby rozbudować za­

kład. Te grunty we wrześniu zdał miejscowy dzierżawca.

Pojutrze

• Mieszkań-świeżo zmo­

dernizowanej ulicy Grodzkiej w Słupsku żądają powrotu do asfaltu, ponieważ z powodu nowej kamienistej nawierz­

chni powstaje, ich zdaniem, trudny do wytrzymania hałas, gdy jadą samochody.

Formalnie to obecnie tereny rolne, ale w projekcie gmin­

nego studium mają już fUnkcje przemysłowe (studium ma być uchwalone na wiosnę). Według zapowiedzi ANR te grunty zo­

staną wystawione na sprzedaż w lutym 2012 roku..

A co z niedawnymi zapo­

wiedziami Druteksu o prze­

niesieniu firmy do innego miasta? - Ciągle są aktualne, jeśli burmistrz nie zmieni swo­

jego postępowania - mówi Le­

szek Gierszewski. Przypo­

mnijmy, że Drutex chce też kupić grunty, które dzierżawi burmistrz razem ze wspólni­

kiem. Wbrew doniesieniom niektórym mediów R. Sylka i wspólnik nie zmienili zdania.

- Dzierżawioną ziemię (od ANR - dop. aut.) wydamy w przyszłym roku po zbiorach - mówi Ryszard Sylka. Prezes Druteksu chce, by to nastąpiło wcześniej. I po raz kolejny de­

klaruje: - Pokryję wszelkie od­

szkodowania z tym związane.

L. Gierszewski niemal co­

dziennie otrzymuje oferty z różnych miejsc, aby tam Dru- tex zainwestował. Prezydenci, burmistrzowie i wójtowie kuszą m.in. dużymi ulgami.

ANDRZEJ GURBA

Naszej Koleżance Pani

M A Ł G O R Z A C I E O S S O W S K I E J

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

czywa na firmie reprezentu­

jącej państwo (GDDKiA), a samorząd jest zobowiązany jedynie do pokrywania kosz­

tów oświetlenia tych dróg, którymi sam zarządza.

Ostatecznie więc GDDKiA podpisała umowę z zakładem energetycznym i zaczęła pła­

cić rachunki za oświetlenie tej części obwodnicy, ale jed­

nocześnie wystąpiła z poz­

wem przeciw gminie wiejskiej Słupsk.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Słupsku wydał wyrok w tej sprawie. Sędzia Hubert 0 - delski uznał, że gmina nie musi płacić za oświetlenie, bo nie jest zarządcą obwodnicy i nie zgodziła się na podpisanie porozumienia z GDDKiA.

Wójt Chmiel: - Cieszę się, bo sąd uznał mój tok rozumo­

wania. To wyrok preceden­

sowy. Dzięki niemu inne sa­

morządy mogą również poz­

być się problemu z oświetla­

niem dróg krajowych i eks­

presowych, bo państwo w wielu przypadkach dąży do przerzucania na nie tego obo­

wiązku.

Rzecznik gdańskiego od­

działu GDDKiA Piotr Mi­

chalski zapowiedział odwo­

łanie. - Dysponujemy wielo­

ma innymi wyrokami, które przyznają rację nam - uważa rzecznik. - Poza tym mamy korzystną dla nas interpre­

tację wiceministra infra­

struktury. Będziemy się s ą ­ dzić do skutku. •

K o m e n t a r z

Brawo, panie wójcie!

Zbigniew Marecki zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl

M

ariusz Chmiel wielo­

krotnie pokazywał, że potrafi wyciągać wnioski z prawa. Tak było, gdy w sądzie wywalczył od firm energetycznych spory po­

datek od nieruchomości, którego nie chciały płacić za ich urządzenia. Dzięki temu udało mu się pozyskać do­

datkowe pieniądze na gmin­

ne inwestycje.

Teraz broni się przed fi­

nansowaniem zadań, które

do niego nie należą. Trudno nie przyznać mu racji, bo gołym okiem widać, że pań­

stwo próbuje przerzucać na samorządy swoje obowiązki.

A 100 tysięcy rocznie dla małej gminy to suma, która pozwala na zauważalną pomoc dla najbiedniejszych rodzin czy dopłacanie do nauki pływania lub przed­

szkoli. Wójt gminy Słupsk nie boi się walczyć o pienią­

dze z o wiele silniejszą ma­

chiną państwową. Na szczę­

ście racja prawna nie zależy od siły.

OJCA

składają Dyrekcja, Nauczyciele i Pracownicy ZSO w Ustce

Niedoszły samobójca oskarżony

ŚLEDZTWO Słupska prokuratura rejonowa wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko Leszkowi D.

Oskarżony nie przyznaje się do zabójstwa Moniki P.

Monika P. miała 51 lat.

Była wdową z dorosłymi dziećmi i 13-letnim synem.

Pracowała w Jantarze jako sprzątaczka. Jej ciało znale­

ziono w piwnicy domu przy ul. Prostej, w biurze wspól­

noty mieszkaniowej, 26 marca. Lekarz stwierdził, że zmarła około północy od siedmiu ran kłutych na klatce piersiowej, łuku że­

browym oraz w okolicy le­

wego barku.

Śledczy wytypowali jako podejrzanego 58-letniego Leszka D. Rozesłano za nim list gończy. Po publikacji w mediach jego wizerunku mężczyznę rozpoznał na ulicy przechodzień. Leszek D. wy­

jaśnił w śledztwie, że był kon­

kubentem Moniki P. - Ze­

rwaliśmy, wyprowadziłem się, ale dalej się kochaliśmy - powiedział. Według jego wersji najpierw pił u kole­

żanki. Po południu spotkał się z Moniką P. na Prostej.

Stamtąd oboje pojechali do Reala kupić sobie buty. Mieli w tym cel. - Leszek D. twierdzi, że po

rozstaniu para planowała po­

pełnić samobójstwo. Dlatego że z jakichś powodów nie mo­

gła być ze sobą. Nowe buty

Leszek D, prowadzony do aresztu.

były potrzebne na nową drogę życia. Oboje mieli połknąć ta­

bletki. Oskarżony wyjaśnił,

Fot. Łukasz Capar

że gdy łykał ostatnią, Monika P. miała stwierdzić, że nie wzięła ze sobą swoich - mówi

Jacek Korycki, rzecznik słup­

skiej Prokuratury Okręgowej.

- Piliśmy wódeczkę. Ja poł-„

knąłem swoje tabletki, a ona powiedziała, że swoich nie ma.

Wtedy się zdenerwowałem - wyjaśniał Leszek D., twier­

dząc, że to jeszcze pamięta, ale tego, co wydarzyło się później, już nie. - Skoro tak się stało, to myślę, że ugodziłem ją tym nożem...

Leszek D. nie pamiętał także, czy kobieta żyła, gdy wy­

chodził z biura. — Nóż za­

brałem. Włóczyłem się po obrzeżach miasta - opowiadał na przesłuchaniu.

Jednak ostatecznie... - Le­

szek D. nie przyznał się do za­

bójstwa. Powiedział, że niczego nie pamięta - informuje pro­

kurator Korycki. - Po obser­

wacji psychiatrycznej biegli stwierdzili, że w chwili popeł­

niania zarzucanego mu czynu był poczytalny. Oskarżyliśmy go także o to, że przed zabój­

stwem groził synowi i córce Moniki P. Uderzył głową w bark syna, czyli naruszył jego nietykalność cielesną. Oska­

rżony do tych zarzutów się przyznał.

Narzędzia zbrodni nie od­

naleziono.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

C J E

Wyrazy szczerego współczucia

R o d z i n i e

z powodu śmierci

Zbyszka Gilewskiego

składają Zarząd i Pracownicy

Słupskiego Towarzystwa Koszykówki Sportowa S.A

Wyrazy głębokiego współczucia

R o d z i n i e

z powodu śmierci

Zbigniewa Gilewskiego

składają A. Łączyński i Z. Sobolewski

1035411K03A 1034811K03A 1036411K03A

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pomorsko Mazurska Hodowla Ziemniaka Sp. Wpłacone wadium musi określać numer działki, której dotyczy. W przypadku wpłaty wadium i nie przystąpienia do przetargu, wadium przepada

datek wiceprezydent Sikorski nie ukrywa, że w tym czasie ratusz będzie chciał wdrożyć zmodyfikowane zasady opłat czynszowych, które - jak się można spodziewać -

Być może jeszcze w październiku uda się zakończyć prace przy modernizacji drogi 214 na często uczęsz­.. czanym przez kierowców odcinku Nowa Wieś Lęborska

Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się w dniu 26 października 2011 r. 1 ustawy, każdy, kto kwestionuje ustalenia

Z lokalizacją sieci można zapoznać się w Wydziale Nieruchomości p.36 Jeżeli projektowana zabudowa będzie kolidowała z przebiegiem w/w sieci, wymagane jest ich

ciela amerykańskiej firmy Apple Ste- ve'a Jobsa ustawiały się w piątek w kolejkach na całym świecie, by kupić ostatni produkt zaprezentowany przez firmę za jego życia -

larniejszych utworów 1998 roku, który stał się hymnem im­.. prez

Będzie do niej mógł zgłosić się każdy pacjent, który czuje się poszkodowany przez lekarza.. Zadaniem komisji będzie orzekanie o