• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2003, sierpień, nr 183

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2003, sierpień, nr 183"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

GŁO

C Z W A R T E K

7.08.2003 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 183 (3551) ROK XIII

ISSN 1231-8132 Indeks 350648

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

[ Nakład gazety 27.028 egz.

SŁUPSKI

/AŚWIAIKZLKIE o

' # s — . . . . . 1 - 1 ;

Do końca roku mamy czas, aby zgromadzić dokumenty potrzeb­

ne urzędnikom Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do obliczenia kapitału początkowego. Nie dość, że sami musimy zrobić to, o co powinni zadbać urzędnicy, to jeszcze trzeba za to zapłacić.

strona 3

Ofiary morza

Tylko w tym tygodniu aż czwo­

ro młodych ludzi utonęło w wo­

dach Bałtyku w regionie słup­

skim. Ustecka policja od wczoraj wspomaga ratowników WOPR.

Jak już informowaliśmy, pierw­

szą ofiarą był 24-letni turysta z Ćmielowa, który zaginął podczas kąpieli na plaży wschodniej w Ust­

ce. Z kolei w Czołpinie kąpiel tra­

gicznie zakończyła się dla 19- i 21- latka. Wczoraj tragiczna lista po­

większyła się - na niestrzeżo­

nym kąpielisku w Łebie utonęła 17-latka z Warszawy. Podjęte na­

tychmiast akcje ratownicze nie przyniosły rezultatu - utrudniały je wysokie fale i prądy Do wczoraj nie udało się też odnaleźć żadnego z ciał.

Ta seria utonięć oraz nagminne lekceważenie niebezpieczeństwa przez turystów skłoniły ratowni­

ków WOPR-u do współpracy z po­

licją. -Ratownicy wystąpili do nas z prośbą, abyśmy wspomogli ich, bo zażywający kąpieli często w ogóle nie reagują na ich uwagi - mówi Grzegorz Gados, zastępca ko­

mendanta Komisariatu Policji w Ustce. - Nasi funkcjonariusze Wsiadają wraz z ratownikami do Motorówek WOPR-u i patrolują kąpieliska. Mundur robi swoje i turyści szybciej podporządkowują się poleceniom wyjścia z wody czy przemieszczenia się na kąpielisko strzeżone. (sta)

Kwitnąca anomalia

W ogrodzie Beaty Stelmachowskiej ze Słupska po raz drugi w tym roku zakwitła magnolia. Zdaniem naszej Czytelniczki to ewenement, gdyż roślina ta kwitnie tylko raz w roku - wczesną wiosną, gdy na drzewie nie ma jeszcze liści.

Pracownicy Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Strzelinie przy­

znają, że jest to anomalia przyrodnicza. -Magnolie, podobnie jak na przykład rododendrony, po przekwitnięciu prawie natychmiast rozpoczynają formować pąki, które przez kolejnych dwanaście mie­

sięcy pozostają w uśpieniu. Jednak po ostatnich opadach deszczu, ciepłych nocach i dniach niektóre krzaki mogły dać się „oszukać" i zakwitły ponownie - mówi Danuta Janulewicz z ODR w Strze­

linie.

Na zdjęciu: syn pani Beaty Maciej Stelmachowski prezen­

tuje kwiaty magnolii

Fot. A r t u r Stencel

Sędzia nie zostawiła suchej nitki na policji i Straży Granicznej

Odszkodowanie zastrzały

112 tysięcy złotych plus odset­

ki zasądził wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku na rzecz rodziny Dy­

lewskich, która w 2000 roku zosta­

ła ostrzelana w samochodzie przez Straż Graniczną I policję. - Akcja była dotknięta rażącym nie­

dbalstwem - uzasadniła wyrok sędzia Dorota Curzydło.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2000 roku wieczorem pod Główczy­

cami, gdy Małgorzata i Mariusz D y l e w s c y z dwiema nastoletnimi córkami wyjeżdżali swoim audi 80 z posesji przyjaciół, zamaskowani funkcjonariusze policji i Straży Granicznej, próbując ich zatrzy­

mać, zaczęli strzelać do samocho­

du. Dylewscy uciekali, bo myśleli, że są ofiarami napadu. Funkcjona­

riusze prowadzili akcję myśląc, że... wykryli „dziuplę" samochodo­

wą. Kule raniły matkę w stopę, a młodszą córkę - w udo.

Poszkodowani zażądali od policji i Straży Granicznej 175 tysięcy zło­

tych odszkodowania. -Zadośćuczy­

nienia w wysokości dwóch trzecich

Szpitalna niepewność

Od kilku miesięcy długi człu- chowskiego szpitala nie rosną.

Dyrekcja placówki dostrzega na­

wet szanse na ich redukcję. Mimo to pracownicy placówki obawiają się o swoją przyszłość. Lekarze spe­

cjaliści omijają Człuchów, wielu ucieka do innych miast. Wśród mieszkańców powiatu człuchow- skiego utrwala się przekonanie, że nowy duży szpital w Chojnicach

„połknie" małego sąsiada.

Szerzej na stronie 6 MIESZALNIA PASZ GS „SCh"

Koszalin, u l Szczecińska 61B, lei. 342-58-73

IKOT^TS

d l a k ! i e n t ó w

Cztery godziny czekali wczoraj organizatorzy, aby dać sygnał do startu w pierwszym ślizgu regat Pucha­

ru Świata Era Cup, które rozpoczęły się w Łebie. -Nic na to nie możemy poradzić. Przepisy są nieubłagane.

Wiatr wieje z siłą trzech węzłów, a do startu - zgodnie z regulaminem - musi dmuchać z siłą do siedmiu węzłów - powiedział nam mistrz świata windsurfin-

L O I D A *

SŁUPSK, ul. Mostnlka 2, tel. 842 98 86 ul. Dmowskiego 8, tal. 845 21 05 USTKA, Plac Wolności 9, tel. 814 34 89

kwoty żądanej przez poszkodowa­

nych mogą wydawać się wygórowa­

ne. Jednak na kwotę tę wpłynął wysoki stopień winy funkcjonariu­

szy, a także ich zachowanie po zda­

rzeniu. Z materiału dowodowego wynika, że akcja policji była do­

tknięta rażącym niedbalstwem.

Później nikt oficjalnie państwa Dylewskich nie przeprosił - powie­

działa w uzasadnieniu sędzia D.

Curzydło. Poza tym uznała, że po­

licja i SG bezpodstawnie twierdzi, że to poszkodowani przyczynili się do strzelaniny, bo uciekali z miej­

sca zdarzenia.

- Po raz pierwszy usłyszałam od sądu coś takiego, co podniesie mnie na duchu - mówiła przez łzy po ogłoszeniu wyroku M. Dylewska. - Nie chodzi o pieniądze. Wypowie­

dziane dziś w majestacie prawa sło­

wa obroniły naszą rodzinę.

Pełnomocnik policji M a c i e j P o h l uznał, że „wysokość odszko­

dowania jest niewspółmierna do zdarzenia". Na razie nie wiadomo, czy mundurowi się odwołają. Wy­

rok nie jest prawomocny, (kow)

Napisz, zadzwoń do nas!

t a

SŁUPSK centrala

142-64-18

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 I PIOTR GULBICKI

gu Wojciech Brzozowski, który czekał na start. W końcu jednak dmuchnęło i do walki o puchary, miej­

sca na podium i premie pieniężne przystąpiło ponad 100 żeglarzy deskowych. W imprezie zmagąją się za­

wodnicy nawet z Japonii i Argentyny, (mar) Fot. Bartosz A r s z y ń s k i

KROTKO

• Obronili auto

Wczoraj po północy na osiedlu Roszarniczym w Lęborku dwaj złodzieje samochodów usiłowa­

li ukraść z prywatnej posesji luksusowe audi A6. Jego właści­

ciel, obywatel Niemiec, zauwa­

żył przestępców, gdy podłączali do instalacji auta specjalistycz­

ny sprzęt służący do wyłączenia zabezpieczeń i uruchomienia pojazdu. Wspólnie z właścicie­

lem posesji Niemiec rzucił się na złodziei. Ci po krótkiej wal­

ce wyrwali się i uciekli, pozosta­

wiając część swoich urządzeń.

(jkk)

• Żądląca plaga

Plaga os i szerszeni dotknęła mieszkańców powiatu bytow- skiego. Od początku sierpnia tamtejsi strażacy już ponad 20 razy wyjeżdżali, by likwidować gniazda tych owadów. Bytowskie Pogotowie Ratunkowe przyjmu­

j e dziennie średnio 10 zgłoszeń osób pożądlonych przez agresyw­

ne owady.

- U poszkodowanych zdarza­

ją się silne odczyny alergiczne, duszności, a nawet zapaści - mówi Mieczysław R o m p k a , lekarz dyżurny działu pomocy doraźnej bytowskiego szpitala. - Pożądlone dzieci i osoby cierpią­

ce na alergie powinny bezwzględ­

nie zgłosić się do lekarza. W po­

zostałych przypadkach można złagodzić objawy przyjmując witaminę C, wapno, a na opuch­

nięte miejsce przyłożyć okład z altacetu - radzi doktor Rompka.

Również strażacy ze Słupska, Lęborka i Człuchowa walczą z niebezpiecznymi owadami. Jed­

nak są to pojedyncze interwen­

cje. (jkk)

• Pijani za kierownicą

Słupska policja zatrzymała kolejnych ośmiu nietrzeźwych kierujących. Wśród nich rekor­

dzistą okazał się rowerzysta. 39- letni słupszczanin poruszał się po ulicach Słupska w godzinach szczytu mając 3,81 promila alko­

holu w organizmie! (sta)

J U T R O ) S T R O N A

msm Nadzieja na tomokomputer

Jest wreszcie szansa na kupno nowego tomokomputera dla słupskie­

go szpitala. Obecny jest już całkowicie wyeksploatowany i w każdej chwili może odmówić posłuszeństwa. Prezydent Słupska zdecydował, że mia­

sto będzie współfinansować spłatę tomografu, z którego w 80 procentach korzystąją słupszczanie. Jeśli na jego kupno wyrazi zgodę marszałek województwa, a słupski samorząd podejmie uchwałę o współfinansowa­

niu, nowy aparat może pojawić się w szpitalu jeszcze tej jesieni.

Więcej na stronie 4 ^

(2)

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

ŚWIAT / KRAJ / REGION

Czwartek, 7.08.2003 r-

AMERYKAŃSKI

3dni zmiana

Rozpacz kobiety, której

17877,71 -0,31%

w górę Ibez zmian| w dół

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Lipski Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Dyrektor naczelny wydawnictwa - Waldemar Ćwlęka Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza ,,Rondo"

sp. z o.o., ul. Sportowa 14, 75-503 Koszalin, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, e-mail: gloskosz @rondo.com.pl Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia ,,Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

Do Krakowa przyjechał kameralny chór „Halmstad Kammarkor" ze Szwe­

cji, który uczestniczy w Letniej Akademii Sztuki w Willi Decjusza.

(PAP)

£2

Pracowali i zasiadali

Dwaj członkowie gabinetu poli­

tycznego Leszka Millera - A d a m J a ś k ó w i J e r z y Godula - otrzy­

mali od szefa Kancelarii Premiera Marka Wagnera natychmiastowe wypowiedzenia z pracy Obaj zła­

mali ustawę anty korupcyjną - pra­

cowali w kancelarii szefa rządu i jednocześnie zasiadali w radach nadzorczych NFI, podając się za reprezentantów skarbu państwa, którymi w istocie nie byli. Minister Wagner powiedział, że po przeana­

lizowaniu sprawy zmienił swoją wcześniejszą decyzję o 14-dniowym okresie wypowiedzenia. Fakt ła­

mania ustawy anty korupcyjnej ujawniła „Rzeczpospolita", która napisała, że dwóch członków gabi­

netu politycznego premiera zasia­

da w radach nadzorczych Narodo­

wych Funduszy Inwestycyjnych, reprezentując tam Grupę PZU.

(ho)

MilWMł

KUPIĘ C-360, C-330, 3181346.

KUPIĘ tuner Cyfry, W i z j i . 0 5 0 5 - 1 8 0 - 3 1 4 .

MARKIZY tarasowe - włoskie, ogro­

dzenia PCV Royal Europa. „Orion"

Koszalin, ul. Gnieźnieńska 43. lei.

342-46-55.

NAJLEPIEJ 0-600-742-569.

NAJTANIEJ 0-600-742-569.

UCZCIWYCH budowlańców bez nałogów, 0-603-766-896.

ZLECĘ ułożenie klinkieru, (094)347-14-94.

Tropią Saddama

Amerykańscy żołnierze zatrzy­

mali w Iraku czterech byłych człon­

ków rozwiązanej partii Baas. Do­

wództwo nie ujawniło jednak szcze­

gółów na temat ich roli w reżimie Saddama H u s a j n a i powiązań z dyktatorem.

Amerykańskie siły specjalne kontynuują przeczesywanie okolic Tikritu i innych miejsc w poszuki­

waniu samego Saddama. Mówią, że schwytanie byłego dyktatora jest tylko kwestią czasu. Wojsko­

wi oceniają, że Saddam zmienia miejsce pobytu nawet co cztery godziny, (ho)

Strajkujący Wagon

Strajk rotacyjny 1200 pracowni­

ków rozpoczął się w Fabryce Wagon S A . w Ostrowie Wielkopolskim.

Związkowcy przygotowali cztery postulaty. Najważniejszy to wypła­

ta zaległych pensji. - Dajemy czas zarządowi do 12 sierpnia na wypła­

cenie naszych należności - powie­

dział przewodniczący NSZZ Soli­

darność w fabryce Grzegorz Maj­

chrzak. - Zwracamy się także do zarządu, żeby spotkał się i omówił sprawy z wierzycielami fabryki.

Rozmowy zarządu z wierzyciela­

mi zaplanowano na dziś. (ho)

Losowanie ze środy 6.08 MULTILOTEK 1, 3, 6,10,11,15, 21, 25, 27, 45, 50,51,56,63,64,66,69,71,77,79

EXPRESS LOTEK 1, 7, 24, 39, 41 DUŻY LOTEK 3,14, 27, 33, 34, 37 Wygrane z wtorku 5.08 TWÓJ SZCZĘŚLIWY

NUMEREK I, II stopnia - brak, III -1.871,40 zł, IV-95,70 zł, V-8,00 zł. (cza)

| 6.08.2003 r. |

KANIA

GIEŁDOWE

k r o ^ 5 )

zdecyduje Sąd

Jutro Sąd Apelacyjny zdecyduje o tym, gdzie rozpocznie się proces Lwa Rywina. Warszawski Sąd Rejonowy, do którego przed dwo­

ma miesiącami trafił akt oskarże­

nia przeciwko Rywinowi, nie chce rozpatrywać tej sprawy. Uznał ją za sprawę szczególnej wagi, która budzi wielkie zainteresowanie spo­

łeczne, a świadkami postępowania są osoby o wyjątkowej pozycji - premier, ministrowie, szefowie mediów. Sąd argumentował, że powinni się nią zająć bardziej do­

świadczeni sędziowie.

Strzały w hurtowni

Jedna osoba zginęła podczas strzelaniny na terenie hurtowni z materiałami budowlanymi w Jele­

niej Górze. Zastrzelono mężczy­

znę, ale nie był to właściciel obiek­

tu. Sprawcy zabójstwa zbiegli.

Fala upałów

Fala nadzwyczajnych upałów, jaka w tym roku nawiedziła wiele krajów europejskich, ustąpi dopiero we wrze­

śniu - twierdzą naukowcy z Instytutu Biometeorologii we Florencji. Na je­

sień zapowiadają z kolei falę niespo­

tykanych opadów. Zdaniem specjali­

stów, przyczyną niezwykle upalnego lata jest przesunięcie meteorologicz­

nego równika o około 20 stopni na północ i w następstwie napływ po­

wietrza znad Sahary na północne wybrzeża Morza Śródziemnego.

Loty w marcu?

Amerykańska PaństwowaAgen- cja Aeronautyki i Przestrzeni Ko­

smicznej (NASA) wznowi loty wa­

hadłowców najwcześniej w marcu przyszłego roku. Podstawą podję­

cia decyzji o powrocie wahadłow­

ców na orbitę będzie raport nieza­

leżnej komisji na temat przyczyn katastrofy promu kosmicznego Columbia. Dokument ten ma zo­

stać opublikowany pod koniec sierpnia, (ho)

dom spłonął w pożarze w Chamusca w środkowej Por­

tugalii. Liczba ofiar pożarów, które od początku poprzed­

niego tygodnia szaleją w Portugalii, zwiększyła się do 14. Straż pożarna poinfor­

mowała o śmierci małżeń­

stwa, które nie zdążyło uciec przed jednym z pożarów.

(PAP)

Marazm bez wizji

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski nie zamierza rezygnować z partyj­

nej funkcji. Jak twierdzi, nie popeł­

nił błędów, które miałyby go skło­

nić do rezygnacji. Innego zdania są znani działacze PSL.

Szef ludowców wbrew ostrej kry­

tyce partyjnych kolegów, którzy w specjalnym liście wezwali go do ustąpienia, zachowuje spokój i pu­

blicznie odpiera ich zarzuty. Jego zdaniem są one elementem kam­

panii przed wiosennym kongresem PSL. - Źle byłoby, gdyby było ina­

czej. Gdyby nie było wewnętrznej opozycji, wewnętrznych głosów kry­

tyki - stwierdził prezes PSL. - Tb dobre zjawisko, że w partii są ludzie ambitni, pojawiają się osoby, które

mają inne zdanie. Jednak o tym, kto będzie prezesem, zadecyduje kongres, choć takie uprawnienia ma także Rada Naczelna.

Wewnętrzna opozycja stawia Ja­

rosławowi Kalinowskiemu zarzut odpowiedzialności za to, że PSL nie otrzymało po ostatnich wyborach powszechnych do Sejmu siedmiu milionów złotych z państwowej kasy w ramach dotacji budżetowej, gdyż Państwowa Komisja Wybor­

cza odrzuciła sprawozdanie finan­

sowe ludowców. Niezadowoleni po­

litycy, wśród których są: Zdzisław Podkański, Waldemar P a w i a k i J a n u s z Dobrosz, uważają ponad­

to, że partia pod wodzą Kalinow­

skiego popadła w marazm, nie ma wizji rozwoju, a jej notowania spa­

dają. (ho)

Jagiełło

u prokuratora

Były poseł SLD A n d r z e j Jagie­

łło (w 1993 roku zmienił nazwisko z Jagieła na Jagiełło) stawił się wczoraj w Prokuraturze Okręgowej w Kielcach. Przez cały dzień był przesłuchiwany w sprawie tzw. afe­

ry starachowickiej. Przed przesłu­

chaniem powiedział dziennika­

rzom, że będzie mówił prawdę i że nie obawia się aresztowania.

Przed dwoma tygodniami Sejm wyraził zgodę na .zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Jagiełły.

Ciąży na nim zarzut utrudniania postępowania karnego przez poin­

formowanie starosty i wiceprze­

wodniczącego rady powiatu stara­

chowickiego o planowanej akcji Centralnego Biura Śledczego. Gro­

zi mu za to od sześciu miesięcy do pięciu lat więzienia.

Poseł składał wyjaśnienia przez wiele godzin. To właśnie .od. nich

•sależafe), czy prokurator ptov6B<feą- cy śledztwo wystąpi do sądu z wnioskiem o tymczasowe areszto­

wanie posła. Wieczorem wszystko wskazywało na to, że poseł zaczął współpracować z prokuraturą, co oznaczałoby, że nie zostanie aresz­

towany. (ho)

Śmierć w kopalni

43-letni górnik zginął w wypad­

ku w należącej do KGHM Polska Miedź S.A. kopalni Polkowice-Sie- roszowice. W trakcie wykonywania obowiązków śmiertelnie raniły go spadające odłamki skalne. Mężczy­

zna zginął na miejscu. W kopalni pracował od 1981 roku. Był żona­

ty. Osierocił 5-letnią córkę. Do zda­

rzenia doszło na oddziale G-12 Za­

kładów Górniczych Polko wice-Sie­

roszewice. (ho) średni

3,8414

Odnalezieni na Elbrusie

Wczoraj trwały poszukiwania ośmiu Polaków, którzy zaginęli na naj­

wyższym szczycie Kaukazu - Elbrusie. Grupa w poniedziałek ruszyła, by zdobyć górę od trudniejszej, zachodniej strony. We wtorek z polskim konsulatem skontaktował się ich znajomy z Warszawy, który dostał od wspinaczy SMS. Młodzi alpiniści pisali, że zgubili się na wysokości oko­

ło 4300 metrów i mają problemy z zejściem. Zdecydowali się czekać na pomoc.

Polski konsul w Moskwie powiedział wczoraj wieczorem, że ratownicy dostrzegli na zboczu góry grupę ośmiu osób. Byli to poszukiwani Pola­

cy. (ho)

Wyjeżdżają i wracają

Od wtorku trwa operacja przerzu- operacji rozbrajania tego kraju. W tu żołnierzy do Iraku. W naszej skład naszego kontyngentu wcho- strefie stabilizacyjnej będzie pra- dzili żołnierze z pułku chemiczne- wie 2,5 tysiąca polskich żołnierzy. go w Brodnicy, komandosi z Tymczasem do Polski powracają GROM-u i Formozy oraz okręt żołnierze, którzy brali udział w wsparcia logistycznego „Xawery działaniach wojennych w Iraku i \y Czernicki", (ho)

Uliczny sprzedawca trzyma obraz przedstawiający portrety prezydenta Azerbejdżanu Hejdara Alijewa i jego syna, premiera llhama AlIJewa. Pod­

pis pod portretami: „Wczorajsze i dzisiejsze słońce azerskiego narodu".

80-letni Alijew odleciał wczoraj samolotem-ambulansem do kliniki w Cleve- land w amerykańskim stanie Ohio.

(PAP)

1

Zginął pod kołami Do tragedii doszło w Smardze­

wic (gm. Sławno). Mieszkaniec wsi usiłował wskoczyć na przyczepę jadącego ciągnika. Poślizgnął się i wpadł pod koła. Zmarł w drodze do szpitala. Sekcja zwłok wykaże, czy był pijany. Natomiast siedzą­

cy za kierownicą ciągnika był trzeźwy.

Kosztowny postój Ofiarą złodziei samochodów pa­

dło małżeństwo z Niemiec, które zatrzymało się na chwilę we wto­

rek o godzinie 22 w pobliżu Nie- micy niedaleko Sławna. Mężczy­

zna wysiadł z jeepa, w samocho­

dzie została jego żona oraz sio­

strzenica. Nagle do auta podeszło dwóch mężczyzn, którzy wycią­

gnęli na zewnątrz obie kobiety, wsiedli do samochodu terenowe­

go wartego prawie 300 tys. zł i odjechali w nieznanym kierunku.

Krótko po tym zdarzeniu policja zarządziła blokadę dróg. Bezsku­

tecznie. (mas)

Skradziono „górala"

Wczoraj w Złocieńcu nieustalony sprawca ukradł rower górski z jed­

nej z klatek bloku mieszkalnego przy ul. Staszica. Właściciel rowe­

r u oszacował wartość złodziejskie­

go łupu na 500 złotych. Komenda

Powiatowa Policji w Drawsku Po­

morskim przypomina, że rowery giną częściej w okresie wakacyj­

nym i w związku z tym apeluje o lepsze ich zabezpieczanie i pilno­

wanie. (sz)

Okradziony rybak W usteckim porcie złodzieje ukradli z kutra 1.600 haków do połowu ryb oraz dwie skrzynki.

Poszkodowany swoje straty wyce­

nił na 500 złotych.

Zginęły trunki Wczorajszej nocy w Bytowie zło­

dzieje włamali się do baru „Lech"

przy ul. Ogrodowej. Zabrali skrzyn­

kę piwa oraz 20 ćwierćlitrowych butelek wódki.

(sta)

Spod kościoła oo. Paulinów pod wezwaniem Świętego Ducha w Warsza­

wie wyruszyła w środę. 292. Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę- Jest to najstarsza pielgrzymka w Polsce. W tym roku bierze w niej udział ponad 10 tysięcy wiernych.

(PAP)

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I " J K 75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, centrala, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, Internet e-mall gloskosz@rondo.com.pl sSoStiSefiS BIURO OGŁOSZEŃ:75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, telJTax 340-73-44.

Internet B.O. e-mall pankowskl@rondo.com.pl, www.gloskoszallnskl.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim: ul. Zamkowa 18, teł. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Kon­

stytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Mąja 16, tel. (312) 66-65; w Koło­

brzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 36-271-49;

w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), tel./fax 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel. $42-71-12,842-54-18, 842-88-07, fax 842-98-57 glosslup@blcom.slupsk.pl, www.glosslupskl.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, telJlax 842-98-57 Oddziały redakcji i Biura Ógłoszeń:

w Człuchowie: ul. Królewska lb, tri. 83-42-668; w Miastku: uLDwcrawa 29, tel. 857-52-82.

KRUMPLEWSKA

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 8.08.2003 r. o godz. 11.30 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie.

Pogrążona w s m u t k u r o d z i n a

GB-3694.

Z głębokim ż a l e m zawiadamiamy, ż e 6 sierpnia 2003 r o k u odeszła o d n a s

BRONISŁAWA

(3)

Czwartek, 7.08.2003 r.

Zapłać albo na starość będziesz goły jak święty turecki

Zaświadczeniem po kieszeni

Do końca roku mamy czas, aby zgromadzić dokumenty potrzeb­

ne urzędnikom Zakładu Ubezpie­

czeń Społecznych do obliczenia kapitału początkowego, a więc udokumentowania gdzie i jak dłu­

go pracowaliśmy oraz ile zarobi- liśmy przed 31 grudnia 1998 roku.

Okazuje się, że przy gromadzeniu dokumentów trzeba się nie tylko nachodzić, ale także wydać spo-

r o pieniędzy...

- Przepracowałem w trzech fir­

mach w sumie 22 lata. Jedna jesz- cze jest, po dwóch ślad zaginął.

Zgromadzenie potrzebnych doku­

mentów zajęło mi pół roku i kosz­

towało prawie 400 złotych - mówi Jarosław Krzemianowski z Ko­

łobrzegu. -Ale ZUS straszył, że je­

żeli tych wszystkich zaświadczeń nie odszukam, to na starość zosta­

nę goły jak święty turecki. A więc ze strachu szukałem. Myślę sobie tyl­

ko, że nie dość, że odwaliłem za urzędników kawał roboty, to jeszcze zdrowo uderzyli mnie po kieszeni.

Ihk być nie powinno.

W takiej samej sytuacji j a k J . Krzemianowski są tysiące Polaków.

Większość akt zlikwidowanych przedsiębiorstw trafia do prywat­

nych archiwów, jedne mają ich wię­

cej, inne mniej. Ich adresy są do­

stępne na przykład w sądach go­

spodarczych. A j a k już do takiego

G Ł O S KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

ci, którzy w danym zakładzie prze­

pracowali powyżej lat 20.

- Opłaty muszą być - mówi Wła­

dysław Kuczwalski, zajmujący się usługami archiwizacyjnymi w Białogardzie. - Przecież ponosimy koszty zakupu druków, sporządza­

nia kserokopii, zatrudniamy pra­

cowników. U niego wystawienie

„RP-7" za jeden rok pracy kosztu­

j e 25 zł, za lat dwadzieścia - 60 zło­

tych.

Negocjować ceny można w archi­

wum depozytowym mieszczącym się w koszalińskim Miejskim Ośrodku Kultury. Zgodnie z cenni­

kiem za wystawienie zaświadcze­

nia o zatrudnieniu trzeba zapłacić maksymalnie 15 zł, za sporządze­

nie „RP-7" od 25 do 50 zł (w zależ­

ności od okresu zatrudnienia), ale jeżeli sytuacja materialna klienta archiwum jest zła, wtedy opłaty są symboliczne.

W Słupsku akta płacowe znajdu­

j ą się m. in. w firmie „Maxdom".

Tutaj swoje kroki powinni skiero­ wać pracownicy słupskiego „Zrębu", Gminnej Spółdzielni w Dębnicy Kaszubskiej czy Kuśnierskiej Spół­

dzielni Pracy „Moda" ze Słupska. - Ceny za wydanie dokumentów zale­

żą po pierwsze od lat pracy, po dru­

gie od tego, jak pracochłonne jest ich wystawienie - informuje pracowni­

ca „Maxdomu". Za wypełnienie naj­

prostszego formularza zapłacimy 5 zł, ale ci, którzy chcą potwierdzenia długiego okresu pracy i zarobków, muszą liczyć się z wydatkiem około 300 złotych.

O szczęściu mogą więc mówić ci, których akta trafiły do Gospodar­

stwa Pomocniczego przy Archiwum Państwowym w Koszalinie, m. in.

koszalińskiego „Płytolenu" czy

„Prefabetu". Oni potrzebne doku­

menty dostaną bezpłatnie, (zas)

NASZE ŻYCIE

archiwum były pracownik trafi i poprosi o „RP-7", czyli „zaświad­

czenie o zatrudnieniu i wynagro­

dzeniu", to od razu powinien chwy­

cić za portfel.

W Koszalinie działa kilka pry­

watnych archiwów przechowują­

cych akta osobowo-płacowe. Naj­

więcej papierów znajduje się w

„Dokumencie" Biurze Archiwalno- Depozytowym przy ul. Mieszka I.

- Mamy dokumenty 124 firm - pre­

cyzuje E l ż b i e t a Szafarz-Mar- czyk, szefowa „Dokumentu". Tu­

taj powinni zajrzeć m. in. byli pra­

cownicy Zakładu Opieki Zdrowot­

nej w Koszalinie, Zespołu Woje­

wódzkich Przychodni Specjali­

stycznych w Koszalinie czy sław- nieńskiego „Sławodrzewia". Za wydanie zaświadczenia o zatrud­

nieniu, urlopach czy zwolnieniach lekarskich trzeba zapłacić od 10 do 25 złotych. Stawki za wystawienie potrzebnego ZUS-owi druku „RP- 7" są zróżnicowane i zależą od sta­

żu pracy. Najmniej (od 15 do 25 zł) zapłacą ci, którzy potrzebują doku­

mentów maksymalnie z dwóch lat,

najwięcej - bo nawet 100 złotych -

PO PKoSTU

PiLMUlfj SuoiCH

-SKŁ/łDEK

Rosyjskie zamówienie

Szczecińska Stocznia Remonto­

wa „Gryfia", zatrudniająca 1250 osób, w tym roku chce uzyskać wyniki lepsze, od zakończonego zyskiem roku ubiegłego. Wpływy stoczni mają wynieść 200 min zło­

tych. Stocznia w tym roku nie bu­

duje nowych statków (w ubiegłym

roku zbudowała niewielkie promy), zarabia na remontach floty. Po raz pierwszy od kilku lat znaczące będą zamówienia rosyjskie, obej­

mujące odbudowę i przebudowę trawlera oraz czterech innych jed­

nostek. Najwięcej zleceń stocznia remontowa ma od armatorów nie­

mieckich - dają one 25% wpływów.

(n)

Oskarżona

pracownica sądu

Katarzyna M., do niedawna za­

stępca kierownika sekretariatu wydziału ksiąg wieczystych Sądu Rejonowego w Słupsku, jedno­

cześnie córka jednej z sędzi Sądu Okręgowego, stanie przed sądem jako oskarżona. Według prokura­

tury, sprzedała majątek zadłużo­

nej spółki „Aga-hurt" przedstawi­

cielom słupskiego świata prze­

stępczego. Oskarżona nadal Jest pracownikiem sądu.

Ireneusz M. (mąż oskarżonej) i Zdzisław S. ze spółki „Aga-hurt"

od marca 2001 roku do grudnia roku 2002 mieli wyłudzić towary - cegły, glazurę, kleje, fugi itp. - o wartości ponad 100 tys. złotych od firm z całej Polski. Gdy wierzyciele upomnieli się o pieniądze, nie było z czego zapłacić. K a t a r z y n a M.

jako pełnomocnik spółki wiedziała o długach. Pod nieobecność areszto­

wanego w związku z inną sprawą męża sprzedała towar, dokonując niejasnych transakcji z przedstawi­

cielami świata przestępczego (po­

magał jej w tym Robert P., uważa­

ny za rezydenta podwarszawskiej mafii na Wybrzeżu). Prawdopodob­

nie transakcje „przykryły" inną działalność grupy.

W śledztwie Katarzyna M. od­

mówiła składania wyjaśnień. Ire­

neusz M. (karany w przeszłości za

przestępstwa gospodarcze) i Zdzi­

sław S. nie przyznali się do wyłu­

dzeń. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o aresztowanie obu mężczyzn, zastosował wobec nich jedynie dozór policji. Nie zdecydo­

wał też o odebraniu im paszpor­

tów.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Słupsku, czyli do miejsca pracy oskarżonej. Katarzy­

na M. ma również powiązania w Sądzie Okręgowym - tu pracuje jej matka. Gdzie będzie toczył się pro­

ces? - Sprawa została już przydzie­

lona jednemu z sędziów, ale mogą pojawić się wnioski o wyłączenie sędziów - przyznaje Krzysztof Ciemnoczolowski, wiceprezes Sądu Rejonowego. - Jeśli okaże się, że obie przyczyny są przeszkodą do prowadzenia sprawy w Słupsku, gdański Sąd Apelacyjny przekaże ją sądowi spoza okręgu słupskiego.

- Po wpłynięciu aktu oskarżenia pani M. została odwołana z funk­

cji zastępcy kierownika sekretaria­

tu, ponieważ zaufanie prezesa sądu do niej zostało nadwątlone. Jest szeregowym sekretarzem sądowym - informuje Małgorzata Buko, prezes Sądu Rejonowego. - Dalsze decyzje zapadną po prawomocnym zakończeniu procesu karnego. Każ­

da osoba jest niewinna, dopóki nie udowodni się jej winy. (ber)

Niebezpieczne zejście

Poddąbie w gminie Ustka w cią­

gu kilku lat z małej wioski przero­

dziło się w tętniący życiem nad­

morski kurort. Co sprawia, że war­

to spędzić tu urlop?

nas

w Internecie:

www.gloskoszalinskl.eom www.glosslupskl.com.pl

Od narkomanii, HIV

Stanisław Wziątek, wojewoda zachodniopomorski, powo­

łał na swojego pełnomocnika do spraw narkomanii, HIV i AIDS dr R e n a t ę K a t a r z y n ę Ł o z o w s k ą (na zdjęciu). Urodzona szczecinianka jest wieloletnim pracownikiem naukowo-dydak- tycznym Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektorem liceum i gimnazjum szczecińskiej fundacji „Talent-Promocja-Postęp", a także członkiem zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, którego oddział stworzyła w Szcze­

cinie. Zajmuje się również koordynowaniem programu „Star­

szy brat, starsza siostra" dla dzieci głównie z rodzin patolo­

gicznych.

Dr Łozowska jest autorką programów edukacyjnych doty­

czących m.in. zajęć korekcyjnych dla dzieci z dysleksją i dys- ortografią. W latach 1999-2001 organizowała Wojewódzką Młodzieżową Konferencję na temat profilaktyki uzależnień

„Nie bądź obojętny" i konkurs związany z zapobieganiem HIV- AIDS. (ing)

Wojciech i Małgorzata Wo- s k o w i c z o w i e z 9-letnim synem Horacym przyjechali do Poddąbia z Sanoka: - WPoddąbiu wypoczy­

wamy już po raz czwarty. Można więc powiedzieć, że jesteśmy stały­

mi bywalcami. Podoba nam się ta miejscowość, a szczególnie cisza i spokój. Tu można naprawdę odpo­

cząć. W sumie nie znajduję niczego, co byłoby uciążliwe dla wczasowi­

czów. Małym minusem jest dla nas to, że z roku na rok robi się tu coraz większy ruch i miejscowość powoli zatraca swój klimat. W zeszłym roku zapewniano nas też, że zejście na plażę zostanie oświetlone. Nie­

stety, skończyło się na obietnicach.

Adrianna i Wojciech Kraszew­

s c y z dziećmi Olą i Zuzą z Lubli­

na: - Spędzimy tu tygodniowy urlop. To nasza pierwsza wizyta w tej miejscowości. Najbardziej zado­

woleni jesteśmy jednak z bardzo do­

brze wyposażonej kwatery. Mamy

wyżywienie. Pierwszy raz po wielu latach spotkałam się z czymś ta­

kim. Wydaje mi się, że decyzja o tym, co wczasowicze chcą zjeść, po­

winna należeć tylko i wyłącznie do nich. Przeraża nas też zejście na plażę. Schody są krzywe i przypo­

minają ślizgawkę. Idąc z dziećmi i bagażami można połamać sobie nogi. Poza tym nie mamy większych zastrzeżeń. Trafiliśmy na piękną pogodę i co mnie najbardziej ucie­

szyło - zupełny brak komarów.

(ars) Fot. A r t u r Stencel

małe dzieci i to jest dla nas istotne.

Bardzo nam się tu podoba, wszyst­

ko jest na miejscu, zarówno sklepy, knajpki, jak i morze, kamienista plaża i klifowy, wysoki brzeg. To jest to, o co nam chodziło. Tragicz­

ny jest natomiast prowadzący do plaży zjazd dla wózków, na którym jest ślisko i łatwo o wypadek.

A n d r z e j i Karina Wróblewscy z małą Amandą i Gracjanem z Kalisza: - Przeraziły nas bardzo wysokie ceny w ośrodkach wczaso­

wych oraz to, że chcąc wynająć po­

kój, trzeba obowiązkowo wykupić

Burza w basenie

Syndyk masy upadłościowej spółki Kuter Stocznia w Darłowie,

Marian Kujawa, najpierw wypo­

wiedział rybakom umowy na sta­

cjonowanie kutrów w basenie ry­

backim, potem postawił tablicę z zakazem cumowania. W skład majątku spółki wchodzą bowiem nie tylko podnośnik statków I hala, ale też nabrzeża basenu ry­

backiego, przy których cumuje około 25 kutrów.

- Nie respektujemy szkodliwych działań syndyka. Zdecydowaliśmy się na obywatelskie nieposłuszeń­

stwo - mówi Krzysztof Kostrze­

w a , szyper kutra Dar-167, przed­

stawiając stanowisko rybaków. - Nasze kutry jak stały, tak dalej cu­

mować będą w basenie. Nie mamy dokąd się ruszyć.

Wypowiedzenie umów i zamyka­

nie nabrzeży syndyk tłumaczy bra­

kiem pieniędzy na dokonanie ich przeglądu technicznego. Chodzi o kilka tysięcy złotych.

- Przez kilka lat płaciliśmy syn­

dykowi czynsze. W stawce mieszczą się różne koszty, w tym remonty. Co

syndyk zrobił z pieniędzmi ? - pyta inny rybak.

Użytkownicy portu w liście pro­

testacyjnym, pod którym widnieje 25 podpisów, piszą o „indolencji syndyka". Również burmistrz Da­

rłowa Arkadiusz Klimowicz kry­

tycznie o syndyku pisze w liście do sędziego komisarza w Koszalinie.

Syndyk próbował już sprzedać stocznię: z nabrzeżami i kawa­

łkiem wody oraz dnem pod base­

nem. Wywołał wśród rybaków we­

sołość, bo powszechnie wiadomo, że jeziora i morze są dobrem ogólno­

narodowym i nie można nimi han­

dlować. Teraz znów próbuje sprze­

dać stocznię i nabrzeża (już bez basenu). Jednak na sprzedaż tere­

nów portowych zgodzić się musi minister skarbu państwa. Bur­

mistrz zwraca uwagę, że syndyk wszczyna procedurę sprzedaży bez przyzwolenia ministra i ze świado­

mością, że zgody takiej być nie może - na mocy ustawy o portach nabrzeża te zostały wyłączone z obrotu. Urząd Morski w Słupsku zaliczył j e do nieruchomości o cha­

rakterze publicznym. Zamiarom

syndyka j e s t przeciwna społecz­

ność rybacka, samorząd miasta, morska administracja rządowa, grupa posłów z komisji skarbu pań­

stwa.

Burmistrzowie Darłowa od kilku lat proponują, by nabrzeża przy basenie rybackim wyłączyć ze sprzedaży i przekazać miastu. Tym bardziej że spółka Kuter Stocznia ma długi wobec miasta. Taką in­

tencję kilka razy burmistrz przed­

stawiał sędziemu komisarzowi.

JÓZEF MARKOWICZ

zonia w I

Wykończone pod klucz od 1900 zł/m kw. brutto

Mieszkania o po w . o d 3 5 do 93 m k w . Lokalizacjo: Koszalin, ul. Morelowa i Eerilłkiego f |

Sprzedaż ..SKT.FA" - Koszalin, ul. Słowiańska 3

teł. 342-25-18, 342-24-21

Cytaty

Powiązane dokumenty

sko mieszkańca Sarbi pojawił się samochód kierowany przez kołobrze- żanina. Kierowca chciał wyprzedzić jadący bardzo wolno pojazd. Gdy okazało się, że z naprzeciwka jedzie

niej, przez godzinę można bawić się z cheerela- derkami z grupy „Maxi&#34;. Tb dziewczyny, które w sezonie koszykarskim

Nie może się z niego otrząsnąć nawet wtedy, gdy samo jest już dorosłe I próbuje ułożyć sobie życie rodzinne. - U wielu osób uraz psychiczny spowodowany

Posiadacze kont Inteligo mogą już szybko i wygodnie kupić oraz odkupić jednostki uczestnictwa pięciu funduszy, które znajdują się w ofercie PKO/CREDIT SU- ISSE

Ponad 400 kilometrów pchać taczkę z ciężarem to znaczy, że chce się osiągnąć cel i jest się pracowitym - podkreśla znawca historii Pozna­.. nia, senator i były

Kiedy już transfer stał się faktem, ojciec chciał, aby w kontrakcie Davida była klauzula, że jego loty na mecze w Madrycie będą opłacane przez

wygrzewaniu się na plaży Tym bardziej że woda w Bałtyku ma 20 stopni Celsjusza. Również jutro M słupek rtęci na termometrach pokaże około 25 kre- • sek.

Jednak impreza na pożegnanie lata rozpocznie się przed ratuszem już o godz. 11 w Zarańsku odbędzie się turniej