• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2003, sierpień, nr 178

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2003, sierpień, nr 178"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

cf.

> S h i p ^

PIĄTEK 1.08.2003 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 178 (3546) ROK XIII

ISSN 1231-8132 Indeks 3506#

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

S ŁUPSKI

Poseł ogłosił bezterminową pikietę prokuratury.

Zaczął w swoim stylu. On i trzydzieści starszych wiekiem osób...

| Nakład gazety 27.043 egz.

Rano przy idealnej pogodzie, 12 mil przed portem Nexó na duń­

skiej wyspie Bornholm, wodolot Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażer­

skiej zaalarmował służby ratow­

nicze, że nabiera wody. Agencje depeszowe poszły dalej, donio­

sły, że u brzegów Bornholmu to­

nie wodolot ze 122 pasażerami na pokładzie. Bliscy I tłum dzienni­

karzy niecierpliwie czekali przy terminalu odpraw w kołobrze­

skim porcie na powrót szczęśli­

wie ocalonych „rozbitków".

Najszybciej do wodolotu dotarły dwa duńskie statki ratownicze, chwilę później dołączyły dwie jed­

nostki Morskiej Stacji Poszuki­

wań i Ratownictwa z Gdyni. Ale to nie one przyjęły rozbitków... - Przez okno obserwuję przebieg ak-

<$ - relacjonowała nam wczoraj na gorąco pracownica portu w

Nexó. - Do wodolotu „Delfin I"

podpłynęła inna polska jednostka,

„Delfin IV", na którą przesiedli się pasażerowie. W tej chwili „Delfin IV" zbliża się do naszego portu.

Natomiast w Kołobrzegu prezes KŻP Krzysztof Kozieł uspokaj ał wszystkich indagujących: -Nastą­

piło rozszczelnienie dławicy wału napędowego, stąd nieduży prze­

ciek. Nie było zagrożenia życia. - Pojawia się ono zawsze, gdy coś dzieje się na otwartym morzu - stwierdziła Mirosława Więc­

kowska, rzeczniczka MSPiR w Gdyni. - Na szczęście, nim statki ratownicze dotarły na miejsce, za­

łoga sama uporała się z wyciekiem.

Wodolot „Delfin IV" Żeglugi Gdań­

skiej, choć wyszedł z Kołobrzegu go­

dzinę później niż „Delfin I", do duń­

skiego portu zawinął pierwszy. Tb na jego pokład przesiedli się pasa­

żerowie .jedynki" i wysiedli... zwie­

dzić Nexó. Tuż po 17.30 „Delfinem IV" wrócili do Kołobrzegu. - Zało­

ga „Delfina I" zachowała się w po­

rządku, choć gdy z jednej strony mówili o awarii silnika, a z drugiej widzieliśmy, że uruchomiono dwie pompy - było nieciekawie - relacjo­

nował po zejściu na ląd Jan Pertek z Czarnkowa.

KŻP zwracała za bilety.

„Delfin I" powstał w 1987 r. w Gru­

zji. Zabiera na pokład 124 osoby. Ma prawo wypływać do 30 mil (Born­

holm dzieli od Kołobrzegu 60 mil).

Armator przekonywał, że statek jest w dobrym stanie technicznym, badania przeszedł w kwietniu. Po awarii popłynął o własnych siłach na naprawę do polskiej stoczni.

Przypomnijmy, że w czerwcu ubie­

głego roku na skutek uderzenia fali i wiatru obluzował się wspornik pła­

ta nośnego i wodolot zgubił część tratw ratunkowych, (ak, ima, LL)

Czujne urzędniczki

W słupskim starostwie udarem­

niono próbę rejestracji luksusowej toyoty land cruiser na podstawie podrobionych dokumentów. Na I ślad przestępstwa wpadły urzęd­

niczki, fałszerza zatrzymała poli­

cja. -Pracownica zauważyła drob-

ny błąd w świadectwie homologa­

cji. Razem sprawdziłyśmy pozosta­

łe dokumenty - relacjonuje Elżbie­

ta Matuszewska, naczelnik wy­

działu komunikacji i drogownictwa słupskiego starostwa. - Szybko okazało się, że oryginalna jest tyl­

ko karta pojazdu. Podrobione było świadectwo homologacji, faktura i dowód osobisty interesanta.

Policja potwierdziła fakt zatrzyma­

n a fałszerza. Ze względu na dobro śledztwa odmówiono nam jednak P°dania szczegółów sprawy, (jkk)

Biskupowi - sto lat!

Biskup senior Ignacy Jeż ob­

chodził wczoraj 89. urodziny. Z tej okazji w koszalińskiej katedrze zo­

stała odprawiona msza w intencji dostojnego jubilata.

Ignacy Jeż urodził się 31 lipca 1914 roku w Radomyślu Wielkim.

W latach 1942-1945 był więźniem obozu koncentracyjnego w Dachau.

W 1972 roku został mianowany or­

dynariuszem nowo utworzonej die­

cezji koszalińsko-kołobrzeskiej. W

roku 1992 Ojciec Święty przyjął jego rezygnację z obowiązków bi­

skupa diecezji.

Biskup senior - postać nierozer­

walnie związana z Pomorzem Środ­

kowym - nieodmiennie imponuje pogodą ducha i dobrym zdrowiem.

Jest m.in. kawalerem Orderu Uśmiechu - odznaczenia przyzna­

wanego przez dzieci oraz honoro­

wym obywatelem Koszalina. Księ­

dzu biskupowi życzymy sto lat! (ak)

Chodnikowy poprąwianiec

Remontować czy czekać na pieniądze? - to pytanie dotyczące stanu chodników w Słupsku męczyło kolejne władze miasta. Niedawno powo­

łany do życia Zarząd Dróg Miejskich znalazł inne rozwiązanie - popra­

wianie. Na czym polega i ile kosztuje? Co na to mieszkańcy i radni?

Szerzej na stronie 4

1 strona 3

Prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy ustalają kto zawinił

Tragiczny wybuch

CENA DNIA

KAWA GALA ULUBIONA

SŁUPSK, ul. Mostnlka 2, tel. 842 98 85 ul. Dmowskiego 8, tel. 845 21 05 USTKA, Plac Wolności 9, tel, 814 34 89

Jeden robotnik nie żyje. Drugi jest poparzony. To tragiczny bilans wybuchu gazów w Wytwórni Mas Bitumicznych w Barkowie koło Człuchowa, należącej do Przedsię­

biorstwa Robót Drogowych „Peer- de". Sprawę bada prokuratura I Państwowa Inspekcja Pracy.

Do wypadku doszło w środę. Czte­

rech robotników montowało meta­

lowe podesty na zbiorniku z asfal­

tem. Używali spawarki. W pewnym momencie nastąpił wybuch. 54-let- ni Władysław R, mieszkaniec Ko­

czały, spadł z wysokości około trzech metrów na ziemię. Zginął na miej­

scu. Drugi robotnik uległ niegroź­

nym poparzeniom ręki i tułowia.

Prokuratura Rejonowa w Człucho­

wie poleciła zabezpieczyć ciało męż­

czyzny do sekcji, zwłok. Jej wyniki będą znane za Julka dni. W Barko­

wie practyą inspektorzy słupskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pra­

cy w Gdańsku.

- W wytwórni wykonywano pra­

ce spawalnicze w warunkach duże-

go zagrożenia wybuchem ulatniają­

cych się ze zbiornika gazów. Musie­

li o tym wiedzieć pracownicy i kie­

rownictwo zakładu. Mamy w tym przypadku do czynienia z brakiem wyobraźni i jednych, i drugich - uważa nadinspektor pracy Ry­

szard Ossowski ze słupskiej PIP.

Prezes „Peerde" był wczoraj nie­

uchwytny, a kierowniczka Wytwór­

ni Mas Bitumicznych w Barkowie nie chciała wypowiadać się o szcze­

gółach wydarzenia. Stwierdziła tyl­

ko, że „winnych wskaże prokuratu­

ra i inspektorzy pracy".

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że robotnikom polecono rozpocząć montowanie podestów od zbiorni­

ków, w których nie był tego dnia pro­

dukowany asfalt. Dlaczego zrobili dokładnie odwrotnie - nie wiadomo.

- W feralnym zbiorniku panowała temperatura 100 stopni CelSjusza, z masy utleniały się gazy. Wystarczy­

ła iskierka, aby spowodować wy­

buch. Oni o tym dobrze wiedzieli - podkreśla jeden z pracowników wytwórni. (JG)

Masz pytanie lub problem?

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

842-6448

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 PIOTR GULBICKI

W rocznicę powstania

Dzisiaj o godz. 16.30 wystawie­

niem warty honorowej przy pomni­

ku Powstańców Warszawy w par­

ku przy ul. Szarych Szeregów roz­

poczną się słupskie obchody 59.

rocznicy wybuchu Powstania War­

szawskiego. O godz. 17 przed po­

mnikiem rozpocznie się msza polo­

wa za pomordowanych powstań­

ców. Uroczystość zakończy salwa honorowa i apel poległych, (nik)

:

_ :

Na plaży w Łebie na chętnych poszukujących moc­

nych wrażeń czeka nie lada atrakcja. Mowa o skokach z 50-metrowej wysokości na bungee. Za tę przyjem­

ność^) trzeba zapłacić 100 złotych.

- Na skok decyduje się około trzydziestu osób dzien­

nie. Większość śmiałków, wśród których nie brakuje dziewcząt, robi to pierwszy raz w życiu - mówi Nor­

bert Podolecki, instruktor skoków na bungee, któ­

ry zapewnia, że są one bezpieczne.

- Skoczyłem, gdyż chciałam pokonać strach. Bardzo się bałem, bo mam lęk wysokości. Lot głową w kierun­

ku ziemi to coś niesamowitego. Trudno to opisać - mówi Bartosz Szponer z Oławy, (tal)

Fot. Artur Stencel

yFNajwiększywPCsce SŁUPSK,

Konkurs dla klientów

'vfascicicl Firmy zapewnia najkorzystniejsza C E N I JAKOŚĆ okien popartą certyfikatami i wyróżnienia

g A J C A R T A X I t e l ' O 8 0 0 4 1 4 1 4 1

Kreta i pikieta

Lato w pełni, choć pogoda zmienna. Zapytaliśmy parla­

mentarzystów z naszego regio­

nu, jak zamierzają spędzić wa­

kacje, które dla nich właśnie się zaczynają.

Najbogatsze plany ma bytów- ski senator SLD Gerard Czaja, który wybiera się w połowie sierpnia na Kretę. Na dwutygo­

dniowe wakacje zabierze żonę i wnuka. - Sam nie wiem, ile kosztuje taka eskapada, bo u nas tego typu sprawy załatwia

małżonka. Jednak kwota nie powinna przekroczyć 1.500 zł na osobę.

Całe wakacje na pikietowaniu słupskiej prokuratury spędzi natomiast poseł LPR Robert Strąk, domagając się odejścia prokuratora Kido: - Ja zaczą­

łem tę akcję i zamierzam dopro­

wadzić ją do końca - nie mogę zawieść swoich zwolenników.

Może tylko na dzień, dwa wysko­

czę do brata w Szczecinie.

Spokojniejszy urlop preferuje poseł SLD ze Słupska Włady­

sław Szkop: - W tym roku od­

poczywam w domowych piele­

szach - tak wyszło. Czy będą ja­

kieś lokalne wypady? Wszystko zależy od pogody i psychiki w danym dniu. Na razie nie prze­

widuję.

W domu nie zamierza za to zostawać kolega partyjny W.

Szkopa - poseł J a n Sieńko. Na wypoczynek z dala od ludzi, bez ,,komórki", w pięknych lasach nad jeziorami w okolicach Choj­

nic zabierze oprócz żony i syna także ulubione książki. - Tb do­

bra okazja, by oddać się poezji Szymborskiej oraz poczytać o lu­

dziach, którzy doprowadzili do zjednoczenia Europy, (pio)

MIESZALNIA PASZ GS „SCh" _ Koszalin, ul, Szczecińska 61B, tel. 342-58-731

zorix

HURTOWNIA BUDOWLANA

PROMOCJE!!!

Emulsja

r „Ekonowinka" * PILAWA 10 I -

22,90 zł

(2)

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI ŚWIAT / KRAJ / REGION Piątek, 1.08.2003 r.

Prezydent RP: - Do zobaczenia za pół roku w ojczyźnie!

Czekamy!

Pożegnanie przed misją

Uroczystość pożegnania żołnie­

rzy Głównych Sił Polskiego Kon­

tyngentu Wojskowego, Wielonaro­

dowego Korpusu Północny Wschód I Innych armii udających się do Iraku odbyła się wczoraj w Szczecinie (na zdjęciu). Żołnierzy pożegnali prezydent RP, zwierzch­

nik sił zbrojnych Aleksander Kwa­

śniewski I minister obrony narodo­

wej Jerzy Szmajdzińskl.

- Nie jesteśmy światowym mo­

carstwem, nie szukamy łatwych zysków ani dostępu do ropy naf­

towej. Pragniemy pomóc narodo­

wi irackiemu w budowaniu demo­

kratycznego, wolnego państwa - powiedział w Szczecinie prezy­

dent Aleksander Kwaśniewski.

Podkreślił, że obecność Polski w Iraku ma trwać tak długo, aż na­

ród iracki zbuduje własne, nieza­

leżne instytucje władzy i admini­

stracji. - Do zobaczenia za pół roku w ojczyźnie! Czekamy! - ta­

kimi słowami zakończył swoje wystąpienie.

Minister obrony narodowej J e r z y S z m a j d z i ń s k i zapewniał żoł­

nierzy, że ich rodziny pozostaną w kraju pod dobrą opieką. Przypo­

mniał, że żołnierze jadą do Iraku

budować wolny kraj. - Użycie siły jest ostatecznością - zaznaczył. - Bądźcie dumni ze swojej kultury, ale szanujcie iracką. Bądźcie od­

ważni, ale nie ryzykujcie bez po­

trzeby - przestrzegał żołnierzy.

Błogosławieństwa odjeżdżającym na misję stabilizacyjną do Iraku udzielili duchowni kościołów: kato­

lickiego, prawosławnego i prote­

stanckiego. Przelot żołnierzy zapla­

nowano na początek przyszłego tygodnia.

Wśród żołnierzy, którzy przyby­

li do Szczecina, są m.in. oficerowie Międzynarodowego Sztabu 12.

Dywizji, Sztabu 12. Brygady ze Szczecina, Kompanii Inżynieryj­

nej 5. Pułku Inżynieryjnego z Pod- juch koło Szczecina, 10. Batalionu ze Świętoszowa (Dolnośląskie) oraz grupy zabezpieczenia me­

dycznego. (cza)

Watykan przeciwko

związkom homoseksualnym

Stanowisko Kościoła wobec związków homoseksualnych ogło­

siła Stolica Apostolska. Stanowi ono odpowiedź na legalizację mał­

żeństw pomiędzy osobami tej sa­

mej płci w niektórych państwach.

W Episkopacie Polskim, gdzie za­

prezentowano ten dokument, przy­

pomniano, że J a n Paweł II wielo­

krotnie wypowiadał się na temat legalizacji związków homoseksual- ayfK/Wfywaj ąc,do-zaprzestania podobnych praktyk, które jego zda­

niem aąniedopusgczalne. Papieski dokument podkreśla, że akty ho­

moseksualne są sprzeczne z pra­

wem naturalnym i wykluczają z aktu płciowego dar życia. Projekt ustawy legalizującej związki homo­

seksualne, autorstwa senator prof.

Marii S z y s z k o w s k i e j z klubu SLD, biskup Stanisław Stefanek określił jako pomysł chory i bez Obecnie ślub cywilny pary homo­

seksualne mogą zawierać jedynie w Belgii i ,w jSolandii. Kościół nie zgadza się na legalizowanie tych związków. .

(cza)

Saddam

już niegroźny

Śmieciem, czekającym na uprząt­

nięcie - nazwał S a d d a m a Husaj­

n a amerykański sekretarz stanu Colin Powell. Wyraził przekona­

nie, że Saddam zostanie ostatecz­

nie zatrzymany. - Nie stanowi on już postrachu - to tylko śmieć, któ­

ry trzeba sprzątnąć. Zatrzymujemy jego ochroniarzy, bliskich współ­

pracowników. Pętla zacieśnia się - dodał Powell. Podkreślił, że nie widzi powodu, by Stany Zjednoczo­

ne zrezygnowały z uprawnień, przysługujących im w Iraku wraz z Wielką Brytanią jako siłom oku­

pacyjnym. (cza)

zmiana

AMERYKAŃSKI + 0 M 7 3

ti Losowanie z czwartku 31.07 MULTILOTEK 2,8,10,12,17,18,23,24,25,29, 35,36,46,50,52,54,55,63,69,79

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie I: 7,29, 40,44

Losowanie II: 1 Wygrane ze środy 30.07

DUŻYLOTEK I stopnia - brak, II - 4.672,80 zł, III - 138,10 zł, I V - 10,00 zł.

EXPRESS LOTEK I stopnia - 67.925,30 zł, II - 578,00 zł, III - 20,00 zł. (ho)

31.07.2003 r

GIEŁDOWE

18,004,3 +0,62 296,1 min zł

HIV jak bezwonny gaz

37 osób zakażonych wirusem HIV ujawniono w ub.r. w Zachodniopo- morskiem. Tb aż o 15 więcej niż rok wcześniej. Wynik ten sytuuje nas na niechlubnym trzecim miejscu w kraju.

W najbliższym czasie należy spo­

dziewać się wzrostu wykrywanych przypadków choroby. - Będziemy zbierać żniwo lat 90., kiedy to Pol­

ska otworzyła się na świat. HIV jest jak bezwonny gaz... Pierwsze obja­

wy pojawiają się zwykle po wielu latach - twierdzi M a g d a l e n a L e s z c z y s z y n - P y n k a z Kliniki Chorób Zakaźnych Pomorskiej

Akademii Medycznej w Szczecinie.

Od 1985 r. w Zachodniopomor- skiem zarejestrowano około 350 nosicieli wirusa HIV. Z tego na AIDS zachorowało ponad 90 osób.

Spośród nich 40 już zmarło. Dziś rusza ogólnopolska kampania „Po­

rozmawiaj o AIDS". Będzie ona namawiać do robienia testów na HIV. W Koszalinie badania takie przeprowadza Punkt Konsultacyj- no-Diagnostyczny mieszczący się przy ul. Zwycięstwa 136. Czynny jest w środy w godz. 15-18. Tel.

346-05-11.

(roa)

Czekolada nie jest trwałym materiałem rzeźbiarskim i dlatego wykonane z niej popiersie legendarnej hollywoodzkiej gwiazdy ekranu Marilyn Mon- roe, eksponat w muzeum w Bremie (Niemcy), wymaga odmalowania roz­

puszczoną czekoladą. 47-centymetrowej wysokości smakowita rzeźba pojedzie wkrótce jako eksponat objazdowej wystawy ,,Czekolada: Histo­

ria, Biznes i Przyjemność". (PAP)

Broń dla terrorystów

Wojskowe Służby Informacyjne powinny zostać rozwiązane - tak przynajmniej twierdzą przedstawi­

ciele sejmowej komisji do spraw służb specjalnych. Komisja skończy­

ła pracę nad sprawą udziału WSI w nielegalnym handlu bronią, która miała trafiać do terrorystów na ca­

łym świecie. Według członków spec- komisji, oficerowie WSI utrudniali

postępowanie w tej sprawie i wpro­

wadzali w błąd Urząd Ochrony Pań­

stwa, który na zlecenie premiera wyjaśniał sprawę.

Specjalny raport w tej sprawie dostaną: prezydent, premier oraz prokurator generalny.

Speckomisja zajmowała się spra­

wą od 2002 roku. Aferę ujawniła

„Rzeczpospolita". Gazeta opisała

nielegalne operacje handlu bronią z lat 1992-1997 z udziałem ofice­

rów i współpracowników WSI.

Według niej broń z magazynów polskiej armii trafiała przez Esto­

nię, za pośrednictwem międzyna­

rodowego terrorysty al-Kassara, do objętych embargiem ONZ: Chor­

wacji, Somalii oraz do mafii rosyj­

skiej. (cza)

Janik odwołuje

Minister spraw wewnętrznych i administracji K r z y s z t o f J a n i k odwołał ze stanowiska zastępcę ko­

mendanta głównego Straży Gra­

nicznej. Szef resortu poinformował, że w trakcie kontroli prowadzonej w ministerstwie łącznie sprawdzo­

no 375 osób. Dodał, że złamanie ustawy antykorupcyjnej nastąpiło tylko w dwóch przypadkach opisa­

nych już przez prasę.

Chodzi tu o J a n u s z a Ocipkę,

odwołanego dyrektora gabinetu po­

litycznego ministra, i o R o b e r t a K u r n i k a , byłego doradcę wicesze­

fa MSWiA Zbigniewa Sobotki. W ostatnich tygodniach media ujaw­

niły, że obaj pracownicy MSWiA złamali ustawę anty korupcyjną.

Janik zapowiedział też skierowa­

nie do prokuratury doniesienia o popełnieniu przestępstwa przez Kurnika.

(cza)

Handel dziećmi

Z najnowszego raportu UNICEF wynika, że Polska jest krajem do­

celowym dla handlarzy dziećmi. - Dzieci, które trafiają do Polski, naj­

częściej są wykorzystywane seksu­

alnie lub jako żebracy - ocenia sze­

fowa stowarzyszenia ,,Dzieci Ni­

czyje" Maria Kełler-Hamela.

Według niej, Polska jest też krąjem tranzytowym sprzedaży dzieci na zachód Europy. Sprzedawane są też polskie dzieci, które pod pozorem

adopcji są wykorzystywane seksual­

nie. W Polsce istnieje również coraz częstsze zjawisko wewnętrznego handlu dziećmi, które są sprzedawa­

ne przez własnych rodziców.

Według UNICEF, co roku na świecie przemyca się około 1 min 200 tys. dzieci. Handel rozkwitł, bo - według autorów raportu - jest bardziej opłacalny niż sprzedaż narkotyków, a uprawiający t e n proceder mniej ryzykują, (cza)

Premier Leszek Miller i premier Ukrainy Wiktor Janukowycz zwiedzili wczoraj ukraińskie zakłady zbrojeniowe Topaz.

Na zdjęciu: premier Miller żegna się z załogą zakładów (PAP)

Powrót d ż u m y

Trzy osoby zachorowały na dżu­

mę w zachodnim Kazachstanie po spożyciu zakażonego mięsa wiel­

błąda, a około 150 jest na obserwa­

cji - poinformowało kazachskie Ministerstwo Zdrowia. Trzech mężczyzn hospitalizowano w ka­

zachskim porcie Aktau nad Mo­

rzem Kaspijskim. Lekarze potwier­

dzili, że są oni chorzy na dżumę

dymieniczą (gruczołową). - W cią­

gu trzech, czterech dni okaże się, czy osoby będące na obserwacji są rów­

nież zakażone - powiedział wicemi­

nister zdrowia Anatolij Biełonog.

Dżuma występuje prawie wyłącz­

nie w krajach Azji i Afryki, ale ist­

nieje możliwość ponownego przy­

wleczenia jej do Europy, gdzie wy­

stąpiła ponad 100 lat temu. (cza)

Strajk kolejarzy

Przez dwie godziny strajkowali wczoraj rano śląscy kolejarze, za­

trzymując ruch większości pocią­

gów pasażerskich w regionie.

Strajk - uznany przez PKP za nie­

legalny - nie sparaliżował komu­

nikacji w regionie, ale na wiele go­

dzin zdezorganizował pracę kolei.

Decyzję w sprawie przeprowadze­

nia protestu podjął tydzień temu Wojewódzki Komitet Protestacyj- no-Strąjkowy, grupujący m.in. ko­

lejarską ^Solidarność" oraz ZZ Kolejarzy Śląskich, ZZ Dyżurnych Ruchu, ZZ Maszynistów Kolejo­

wych oraz ZZ Rewidentów.

Strajk był protestem kolejarskich związków zawodowych przeciwko bezprawnej - ich zdaniem - likwi­

dacji 17 połączeń w regionie.

Związkowcy powołują się na dane, z których wynika, że wskaźnik po­

krycia kosztów utrzymania tych linii wpływami z biletów przekra­

cza 10 procent, a liczba pasażerów jest większa niż 50. Innego zdania j e s t zarząd PKP, tłumacząc, że związkowcy opierąją się na nieak­

tualnych danych. Zgodnie z wcze­

śniejszym porozumieniem, likwi­

dowane miały być tylko pociągi nie- spełniąjące tych kryteriów, (cza)

3-POKOJOWE (48 m) lip. okna PCV, ocieplone, po remoncie + ga- raż. Koszalin, 0503-73-43-88.

DOROTA, 0609-666-029.

GOSPODARSTWO małe, obrzeże wsi, możliwość mieszkania star­

szych gospodarzy. (094)346-89-15, 0507-525-799.

KUCHARZA z doświadczeniem - sezon. 0600-829-559.

KUPIĘtuner Wizji, Cyfry. 0-505-180-314.

MARKIZY tarasowe - włoskie.

„Orion" Koszalin, ul. Gnieźnieńska 43. Tel. 342-46-55.

MIESZKANIE 4-pokojowe + dodat­

kowy pokój - oddzielne wejście, centrum Miastka w domku 2-rodzin- nym, ogrzewanie - kotłownia miej­

ska. (059)857-24-41.

MOLOTelepizzaw Kołobrzegu zatrud­

ni sprzątaczkę od zaraz. 354-86-87, 0696-308-690.

PILNIE zatrudnię kelnerkę pensjo­

nat „Delfin" Unieście, 6 Marca 45A, (094)3189514.

TANIOI Fiat talento 7-osobowy (1993/ 97) 1,9. Fiat ducato (1989)

„maxi". 0609-181-536.

T I P O 1,4 ( 1 9 9 1 ) s p r z e d a m , 0609-33-14-74.

ZAGINĄŁ haski, rudawy. Nagroda.

0503-359-000.

Konopie w doniczce

Policjanci z III Komisariatu Poli­

cji przy ul. Połczyńskiej w Koszalinie zatrzymali kobietę, która w swoim domu hodowała w doniczce konopie indyjskie. W jej mieszkaniu znale­

ziono też suszone liście narkotyku.

Zatrzymany z czekiem

W Koszalinie zatrzymano do wyja­

śnienia mieszkańca gminy Polanów, który w Urzędzie Pocztowym nr 1 przy ul. Andersa usiłował zrealizować czek, prawdopodobnie skradziony, (ho)

Noga pod wózkiem

Na budowie hali sportowej w

Główczycach doszło wczoraj rano do wypadku. Wózek widłowy opusz­

czając ładunek przygniótł nogę pra­

cownika. Mężczyznę umieszczono na obserwacji w szpitalu. Zarówno poszkodowany robotnik, jak i ope­

rator wózka byli trzeźwi. Okoliczno­

ści wypadku bada Państwowa In­

spekcja Pracy, (jkk)

Z baru bez saszetki

Dokumenty i 1,5 tys. złotych, stracił słupszczanin, który wy­

szedł z baru „Pod Kasztanem" za­

pominając o saszetce. Niestety, już po kilku minutach, gdy wrócił do lokalu, nie było jej w pozostawio­

nym miejscu.

Kradzież w lesie

Skradziono półtora kilometra alu-

miniowej linii elektrycznej doprowa­

dzającej prąd do leśniczówki w Izbi­

cy (gmina Główczyce). Zakład Ener­

getyczny w Lęborku oszacował stra­

tę na cztery tysiące złotych, (nik)

Zamknięte ulice

W związku z sobotnią uroczysto­

ścią z okazji 100-lecia siedziby słup­

skiego starostwa, niektóre ulice w jego pobliżu zostaną zamknięte. W sobotę do godziny 7 do 24 nie będzie można przejechać ul. Szarych Sze­

regów na odcinku od placu Po' wstańców Warszawy do ul. Armii Krąjowej oraz bulwarem ks. Popie­

łuszki wzdłuż rzeki. Od godz. 10.30 do 16 zamknięte będą również chod­

niki na mostach Kowalskim i Zam­

kowym oraz przy ul. Sądowej, (nik)

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Lipski • Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Dyrektor naczelny wydawnictwa - Waldemar Ćwlęka Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza ,,Rondo"

sp. z o.o., ul. Sportowa 14, 75-503 Koszalin, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, e-mail: gloskosz @rondo.com.pl Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia ,,Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "

75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, centrala, tel. 340-72-16, fa* 343-55-93 Internet e-mall gloakoaz@rondo.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ:75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, teWax 340-73-44.

Internet B.O. e-mall pankowakl@rondo.com.pl, www.gloakoszallnakl.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Draweku Pomorskim: ul. Zamkowa 18. tel. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Kon­

stytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Mąja 16, tel. (312) 66-65; w Koło­

brzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 35-271-49;

w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), telVfax 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel. 642-71-12, 642-54-16, 842-88-07, fax 842-98-57 glosslup@blcom.slupsk.pl, www.gloaslupskl.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, teUfax 642-98-57 Oddziały redakcji i Biura Ógłoszeń:

w Człuchowie ul Królewska lb, teł. 83-12-668; w Miastku: uL Dworcowa 29, teL 857-52-82.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 31 lipca 2003 r.

zmarł mój Kochany Mąż, nasz Tatuś, Dziadek i Pradziadek śp.

J O Z E F

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w sobotę, 2 sierpnia br.

o godz. 11.30 w Koszalinie w Domu Pogrzebowym „Wrotniewscy w budynku nr 4 przy ul. Różanej 8 (wjazd z ul. Morskiej - przy CrN-ie) Mikrobus z Domu Pogrzebowego na cmentarz podjedzie pod "IWejście

$ ' 1

(3)

Piątek, 1.08.2003 r. NASZE ZYCIE GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

Poseł kontra prokurator

„Rodzinna" pikieta

- Mamy dość układów w słupskiej prokuraturze! - stwierdził Robert Strąk, poseł Ligi Polskich Rodzin, i rozpoczął kolejną swoją krucjatę.

Tym razem na celowniku znalazł się Mirosław Kido, szef Prokuratury Okręgowej w Słupsku. Zdaniem po­

sła, znajomości M. Kido wśród de­

cydentów lewicy przekładają się na pracę prokuratora...

Poseł ogłosił bezterminową pi­

kietę prokuratury. Zaczął w swoim

stylu. On i trzydzieści starszych wiekiem osób, klaskających mu po ostrych w słowach przemówie­

niach. Tak było w ubiegły ponie­

działek. W tym tygodniu jest cisza:

- Są urlopy. Upal. Nie można ludzi męczyć - tłumaczył poseł Strąk nieobecność protestujących. - Większe akcje zaczniemy w przy­

szłym tygodniu.

Dla M. Kido zarzuty posła są ab­

surdalne i groteskowe. - Jestem wychowany w tradycjach patriotycz­

nych. W1981 roku miałem odwagę odejść z prokuratury, widząc, co się dzieje w kraju. Przez tę decyzję nie mogłem znaleźć pracy - mówi M.

Kido. Tradycje rodzinne M. Kido są rzeczywiście bardzo bogate. Rodzi­

ce i dziadkowie uczestniczyli w Po­

wstaniu Warszawskim, walczyli w Armii Krajowej i Armii Andersa: - Nie mam się więc czego wstydzić.

Sam nie należę do żadnej partii. A znam ludzi i z prawicy, i z lewicy.

Tkn atak - tak zwanej prawicy - za moją rzekomą le- wicowość, jest po prostu niesmacz­

ny. Przypomnę, że na zastępcę proku­

ratora apelacyjne­

go awansował mnie minister ze Zjednoczenia Chrześcijańsko- Narodowego, a odwołał z tego sta­

nowiska... mini­

ster rządu Soju­

szu Lewicy Demo­

kratycznej - mówi M. Kido.

Dla R. Strąka przeszłość nie jest ważna: - Kolejne postępowania, które dotyczą słupskiej lewicy, są umarzane - mówi poseł. Cho­

dzi mu głównie o słynną sprawę

„Wiatracznej", gdzie w nowych

blokach komunalnych zamieszka­

li ludzie powiązani z Urzędem Miejskim, zostawiając miastu sta­

re, zdezelowane lokale. Sprawa za­

kończyła się ponad rok temu i była wielokrotnie badana. Stwierdzono wówczas, że urząd złamał regula­

min, ale nie nosi to cech przestęp­

stwa. Poseł przypomina także sprawę A n d r z e j a Kaczmarczy­

ka, sekretarza Urzędu Miejskiego, który według LPR używał gróźb karalnych wobec pikietujących wi­

zytę prezydenta A l e k s a n d r a K w a ś n i e w s k i e g o w Słupsku.

Prokuratura Rejonowa umorzyła sprawę, a Prokuratura Okręgowa obecnie bada zażalenie działaczy LPR.

- W prokuraturze mamy dwadzie­

ścia tysięcy spraw rocznie. Do każ­

dej, jak ktoś chce, można przypiąć jakąś łatkę. Poseł nie zauważa, że na przykład prokuratura umorzy­

ła dochodzenie w sprawie zniewa­

żenia policjanta przez jednego z organizatorów pikiety. Rozumiem, że gdyby lewica zastosowała logikę Strąka, to też powinna pikietować prokuraturę. Paranoja! - mówi M.

Kido.

Za dowód ścisłych kontaktów M.

Kido z lewicą LPR uważa... wstą­

pienie prokuratora do „Rotary Club". Wśród założycieli stowarzy­

szenia założonego w Słupsku w 1995 był m.in. M. Kido, a także Maciej K o b y l i ń s k i , R y s z a r d K u r y l c z y k , J e r z y M a z u r e k (wszyscy SLD). - Ale byli też inni ludzie nie związani z lewicą: przed­

siębiorcy, urzędnicy. Zresztą Rota­

ry nie ma żadnej barwy politycznej - tłumaczy M. Kido. Swoje człon­

kostwo w „Rotary Club" zawiesił w 1998 roku. Wystąpił z niego wiosną 2003 roku.

W ubiegłym tygodniu LPR i PiS wystąpiły do ministra sprawiedli­

wości o odwołanie M. Kido.

MICHAŁ KOWALSKI Fot. Krzysztof Tbmasik

Został bez auta, bez pieniędzy, bez pracy

Kradziony samochód?

Krzysztof D. z Koszalina w listo­

padzie 2000 roku kupił na licyta­

cji renault megane. Samochód wystawił na sprzedaż koszaliński oddział Banku Zachodniego WBK.

- W dokumentach banku figurował jako właściciel. Wynikało z nich, że samochód jest sprawdzony.

Opinia techniczna, dowód reje­

stracyjny nie budziły wątpliwości.

Auto zostało bez problemu zare­

jestrowane. Nawet do głowy mi nie przyszło, że coś może być nie tak- mówi Krzysztof D.

Samochodem cieszył się dwa lata. W listopadzie 2002 r. pojazd zarekwirowała policja. J a k się okazało, został wcześniej skra­

dziony. Krzysztof D. był jednym z wielu pechowców w Polsce, do któ­

rych trafiły skradzione „renówki".

Z dokumentów nadesłanych przez warszawską prokuraturę wynika, że nowiutki samochód skradziono firmie Renault Credit Polska w lu­

tym 2000 roku. Po raz pierwszy auto zostało zarejestrowane w Wy­

dziale Komunikacji dzielnicy Be­

mowo. Z tym dowodem rejestracyj­

nym trafiło do koszalińskiego Od­

działu Banku Zachodniego WBK.

Ekspertyza mechanoskopijna wy­

kazała, że numery zostały sfałszo­

wane.

- Kupiłem, samochód w dobrej mierze. Gdy koszalińska policja poinformowała mnie, że już go nie odzyskam, wystąpiłem do banku o zwrot pieniędzy. Załączyłem umo-

w? kupna, fakturę, postanowienie Prokuratora o zatrzymaniu auta.

Odpowiedziano mi, że nie ma pod­

staw prawnych do wypłaty. Sprawa

ciągnie się od grudnia. Nikt nie chce mi udzielić żadnych informa­

cji, bank mnie zbywa. Nie mam samochodu, nie mam pieniędzy, nie mam pracy. Tam, gdzie chciałem pracować, potrzebne było auto - żali się Krzysztof D.

W łańcuchu właścicieli pojazdu on został najbardziej poszkodowa­

ny. Okradziona firma, dostała od­

szkodowanie. Auto przejmie ubez­

pieczyciel. Bank, który prawdopo­

dobnie przyjął samochód od nie­

uczciwego kredytobiorcy (jako po­

ręcznie), też swoje odzyskał. - Dla­

czego ja mam cierpieć? Gdybym ku­

pił samochód na ulicy, rozumiem - moje ryzyko. Trudniej wyobrazić sobie bardziej pewnego właściciela niż bank, przedstawiający nie bu­

dzące cienia wątpliwości dokumen­

ty - mówi Krzysztof D. Ostatnio dostarczył do banku wyjaśnienia warszawskiej prokuratury. Już pra­

wie miesiąc czeka na odpowiedź.

- Otrzymaliśmy od tego pana wezwanie do zapłaty i rozpoczęli­

śmy procedurę prawną - informu­

je P i o t r G a j d z i ń s k i , rzecznik prasowy Banku Zachodniego WBK w Poznaniu. - Sprawa wy­

dłuża się, ponieważ niedawno nasz klient dostarczył nam dodatkowe dokumenty. W ciągu najbliższych dni spodziewamy się ekspertyzy prawnej. Wtedy zapadnie decyzja.

My dysponujemy specjalistyczny­

mi ekspertyzami technicznymi, które potwierdzają, że samochód nie pochodził z kradzieży. Wszyst­

ko wskazuje na to, że ekspert się po­

mylił. Mamy nadzieję, że uda się znaleźć kompromis - dodaje P.

Gajdziński. (i)

Pechowy kolos

„Bow Sun", pierwszy statek z se­

rii chemikaliowców B588 - naj­

większy na świecie statek ze stali nierdzewnej - na początku lipca zakończył trzecią próbę morską.

Podczas prób wykryto usterki ma­

szyny sterowej i oprogramowania automatyki okrętowej. Dostawca­

mi oprogramowania i maszyny są firmy zagraniczne. Statek jest pe­

chowy. Jego wodowanie odbyło się 27 października 2001 r. Wystąpiły trudności w spawaniu stali nie­

rdzewnej, z której są wykonane zbiorniki chemikaliowca. Opóźnio­

na budowa tego statku była jedną z przyczyn upadłości starej Stocz­

ni Szczecińskiej. Jest nadzieja, że budowa statku będzie definitywnie zakończona, (n)

Wrześniowe

szanse na indeks

Na uczelniach środkowego Po­

morza zakończono już lipcową se­

sję rekrutacyjną na pierwszy rok stu­

diów. Czy są tam jeszcze szanse na zdobycie indeksu w późniejszym terminie?

W Pomorskiej A k a d e m i i Pe­

dagogicznej w Słupsku na stu­

diach dziennych najwięcej, bo aż 90 wolnych miejsc, pozostało na fizyce.

Ifen kierunek nie cieszy się zbytnim wzięciem, stąd nie będzie egzami­

nów, tylko konkurs świadectw doj­

rzałości (oceny z fizyki, matematy­

ki i języka obcego). Tfermin składa­

nia dokumentów upływa 10 wrze­

śnia. 17 miejsc czeka natomiast na przyszłych studentów języka rosyj­

skiego z niemieckim. W tym przy­

padku podania należy złożyć do 3 września, a pięć dni później odbę­

dzie się rozmowa kwalifikacyjna z języka rosyjskiego. Brana pod uwa­

gę będzie także ocena z niemieckie­

go na świadectwie dojrzałości.

Trzeci kierunek, na który są jesz­

cze miejsca, to filologia polska (na specjalność nauczycielską) - 16, a na bibliotekoznawstwo - 27. Kan­

dydaci muszą zdać egzamin pisem­

ny z języka polskiego, któiy odbę­

dzie się 3 września. Dokumenty należy złożyć do końca sierpnia.

Uczelnia może też przyjąć 90 ab­

solwentów z licencjatem z języka

polskiego na uzupełniające studia magisterskie. W tym przypadku decyduje kolejność złożenia podań.

Ogółem w bieżącym roku na PAP przygotowano 2.820 miejsc - 1.410 na studia dzienne i tyle samo na zaoczne i wieczorowe.

N a P o l i t e c h n i c e Koszaliń­

s k i e j na studiach dziennych nie ma już wolnych miejsc. W poprzed­

nich latach uczelnia musiała orga­

nizować na niektóre kierunki do­

datkowy nabór we wrześniu, tym razem nie było takiej potrzeby.

Sprawiły to nie tylko rosnące aspi­

racje edukacyjne młodych ludzi, ale także zmniejszenie limitu przy­

jęć. Na dziennych studiach na kan­

dydatów czekało w tym roku 2050 miejsc.

- Wszystkie są już zajęte - infor­

muje prof. Tomasz Heese, prorek­

tor do spraw nauczania politechni­

ki. -Jeśli ktoś rezygnuje, bo wybrał inną szkołę wyższą, na jego miejsce czekają chętni z listy rezerwowej.

Luźniej jest natomiast na stu­

diach wieczorowych i zaocznych PK. Można jeszcze starać się o przyjęcie na każdy kierunek, z wy­

jątkiem geodezji i kartografii. Na chętnych czekało łącznie ponad 2 tysiące miejsc i prawie połowa z nich nadal jest wolna. - Na zgłosze­

nia czekamy do końca września - dodaje prof. Heese. (ak, p i p )

ęjriiZ P £

Ąiefi! toch!

Tłoczno i głośno

Tym razem odwiedziliśmy Łebę.

Spytaliśmy wczasowiczów, co przyciągnęło ich do tej miejsco­

wości oraz jak oceniają warunki wypoczynku?

Artur, Magdalena i Mateusz Błachowiczowie przyjechali d o Ł e b y z Inowrocławia: - To mia­

sto ma swój klimat. Bardzo podo­

ba nam się baza turystyczna. Róż­

norodność oferowanych wczasowi­

czom atrakcji sprawia, że człowiek nie może się tu nudzić. Szkoda tyl­

ko, że trafiliśmy akurat na nie naj­

lepszą pogodę. Owszem, można po­

chodzić i pozwiedzać miasto, ale człowiek przyjeżdża nad morze głównie po słońce. Niestety, ludzie, którzy chcieliby odpocząć od miej­

skiego zgiełku i tłoku na ulicach oraz samochodowych spalin, nie mają w Łebie na to szans. Wiele do życzenia pozostawiają też ceny, któ­

re często są zbyt wysokie.

Marcin, A d a ś i J e r z y Kępiń­

s c y z Warszawy: - Do Łeby przy­

jeżdżam z rodziną już od dwunastu lat. W tym roku spędzimy tu dwa ty­

godnie. Bardzo podoba nam się ta miejscowość. Jest kilka dobrych dyskotek, dużo pubów i restauracji.

Właściciele kempingu, na którym kwaterujemy, dwa razy w miesiącu zapraszają cyrkowców, którzy wy­

stępują dla dzieci. Z myślą o naj­

młodszych wybudowano tu nawet plac zabaw. Martwi mnie jedynie to, że prawie Wszystkie plażowe imprezy organizowane są jedynie w centrum miasta. Niestety, o nas, mieszkających we wschodniej części Łeby, zupełnie zapomniano...

Rafał i A n n a Ł y s i a k o w i e z d z i e ć m i M a g d a l e n ą i Mają z Kalisza: - Do Łeby przyjechaliśmy dopiero kilka godzin temu. Jeste­

śmy tu po raz pierwszy w życiu.

Miejscowość ta zrobiła na nas bar­

dzo dobre wrażenie. Jest tu dużo zieleni, świeże powietrze, bardzo szeroka plaża oraz bardzo ładne kwatery. Trochę przerażeni jesteśmy panującym tu tłokiem. Będziemy musieli bardziej uważać na dzieci.

W Ustce i Rowach, gdzie wcześniej jeździliśmy na wczasy, było dużo spokojniej. Myślę jednak, że urlop będzie udany, (ars)

Fot. A r t u r Stencel

Zdobywcy Łąckiej

Żelaznym punktem turystycz­

nych wypraw na Pomorze Środkowe są ruchome wydmy w Łebie. Z ich Białymi Górami, w tym najwyższą z nich Łącką Górą wznoszącą się 42 m po­

nad poziom morza, tworzą uni­

kalny w skali Europy, iście pu­

stynny krajobraz. Z Łąckiej Góry rozciąga się malowniczy widok na Bałtyk. Co roku wę­

drujące wydmy zwiedzają dzie­

siątki tysięcy turystów. (JG) Fot. Grzegorz Janowczyk

Cytaty

Powiązane dokumenty

Substancja t a jest produkowana przez gruczoły skórne zwierzęcia oraz znajduje się w jego ślinie. Uważa się, że jest to główny koci alergen, na który wrażliwi

Może jednak przesadzamy z tą walką z tłuszczem? Odgrywa on ważną rolę w naszym organizmie, a jego funkcje są tak liczne, że właściwie należałoby go uznać za

Na zajęciach w terenie będą uczyć się technik harcerskich, tego jak przetrv/aćwlesie- informuje Magdalena Wyzuj, komen­.. dantka obozu,

sko mieszkańca Sarbi pojawił się samochód kierowany przez kołobrze- żanina. Kierowca chciał wyprzedzić jadący bardzo wolno pojazd. Gdy okazało się, że z naprzeciwka jedzie

niej, przez godzinę można bawić się z cheerela- derkami z grupy „Maxi&#34;. Tb dziewczyny, które w sezonie koszykarskim

Okazuje się, że przy gromadzeniu dokumentów trzeba się nie tylko nachodzić, ale także wydać spo-.. r o

Nie może się z niego otrząsnąć nawet wtedy, gdy samo jest już dorosłe I próbuje ułożyć sobie życie rodzinne. - U wielu osób uraz psychiczny spowodowany

Posiadacze kont Inteligo mogą już szybko i wygodnie kupić oraz odkupić jednostki uczestnictwa pięciu funduszy, które znajdują się w ofercie PKO/CREDIT SU- ISSE