Głos Słupski, 2003, październik, nr 235

strona 3

ŚRODA 8.10.2003 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 235 (3603) ROK XII!

ISSN 1231-8*32 Indeks 350648

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

Administracje szpitalne miotają się często między młotem a kowadłem, a konkretnie między wymogami dietetycznymi a szpitalną kasą...

r ^r e sorterrryrr? -ffrł^rfe

[ Nakład gazety 29.737 egz.

W piątek plakat w prezencie

W sobotę walkę o ligowe punkty rozpoczyna koszykarska ekstraklasa. Zespół Czarnych Słupsk pierwszy mecz rozegra n a wyjeździe z Prokomem Trefl Sopot. Z tej okazji dla kibiców słupskiego zespołu m a m y prezent. Już W p i q t e k d o każdego egzemplarza „Głosu Słupskiego" dołgczony zostanie kolorowy plakat, wydrukowany n a papierze kredowym.

Do cyrku za darmo!

Już dzisiąj Słupsk odwiedzi „Cyrk Arlekin". W namiocie przy ul.

Szczecińskiej obok kościoła św. Józefa artyści dadzą tylko jedno przed­

stawienie - o godz. 17. My zaś mamy dla Czytelników 15 bezpłatnych biletów na występy cyrkowców. Otrzymają je ci, którzy dzisiaj od godz.

8.30 przyjdą do naszej redakcji przy ul. Filmowej 2 z aktualnym wy­

daniem „Głosu Słupskiego". Wszyscy, którzy nie mogą przyjść rano, o tym czy mamy jeszcze wolne bilety mogą dowiedzieć się pod redak­

cyjnym numerem telefonu 842-71-12. Natomiast wycięcie poniższe­

go kuponu uprawnia do 50-procentowej zniżki, (nik)

ę ™ ARLEKIN

U P O W A Ż N I A DO Z A K U P U O D 1 DO 4 B I L E T Ó W Z E ZNIŻKĄ

v f ,

50%'

Jutro przeczytaj:

Gorące złotówki

Nie wiesz, jakie ogrzewanie zamontować w swoim domu?

Przeraża cię wysokość ra­

chunków, które musisz płacić w zamian za miłe ciepełko?

Chciałbyś, żeby było taniej i wygodniej? W jutrzejszym wy­

daniu gazety podpowiadamy, jakie rozwiązanie jest nąjlep- sze. Ponadto zestawiliśmy koszty eksploatacji i montażu wszystkich typów ogrzewania oraz wyliczyliśmy ich wady i zalety, (zas)

P U L A HULA!

D U Z Y l & T E K

W ŚRODĘ 3 O O O 0 0 0

P R Z E W I D Y W A N A PULA NA W Y G R A N E I STOPNIA

l & T T ®

Czy doszło do zbiorowego zgwałcenia 14-latki?

Dramat

w komórce

- Dziewczynka zwierzyła się wy­

chowawczyni Prosiła Ją o pomoc.

Gdy dowiedzieliśmy się, o co cho­

dzi, natychmiast powiadomiliśmy jej matkę Ipolicję- mówi Marlena Jankowska, wicedyrektor Gimna­

zjum nr 3 w Słupsku, o zdarzeniu, które wstrząsnęło miastem. Sąd dla nieletnich wyjaśnia, czy 14-let- nia uczennica była ofiarą gwałtu zbiorowego popełnionego przez siedmiu nieletnich chłopaków.

Zdarzenie, o którym informowa­

liśmy wczoraj, wywołało ogromne wzburzenie Czytelników. W redak­

cji rozdzwoniły się telefony. Spró­

bowaliśmy dociec, co wydarzyło się pod koniec września w komórce w pobliżu gimnazjum. Jednak ze względu na to, że postępowanie dotyczy osób nieletnich nie może­

my ujawnić szczegółów sprawy.

Anonimowi też chcą pozostać nasi rozmówcy.

Według relacji pokrzywdzonej, siedmiu chłopców w wieku 14-17 lat, byłych i obecnych uczniów

„trójka", najpierw dopuściło się czy­

nów lubieżnych. Po dwóch dniach niedaleko szkoły miało dojść do gwałtu. Ofiara wini wszystkich.

Twierdzi, że została siłą zaciągnię­

ta do komórki. Miała przywiązane nogi, przytrzymywane ręce. Po­

krzywdzona znała kilku sprawców, zapamiętała pseudonimy innych.

Policja kolejno docierała do każde­

go z nich. Ukrywali się - nie cho­

dzili do szkoły i trudno było ich zastać w domach. W piątek w są­

dzie dla nieletnich przesłuchiwano pięciu chłopaków. W organizmie trzech wykryto narkotyki. Wczoraj sędzia wysłuchała dwóch ostatnich zatrzymanych. Nieletni potwier­

dzili, że kilku z nich uczestniczyło w zdarzeniu, jednak nie było w nim

„elementów groźby, podstępu czy przemocy". J a k więc ostatecznie zostały sformułowane zarzuty, sę­

dzia nie chce ujawnić. W każdym razie jeden z podejrzanych trafił do schroniska dla nieletnich, drugi - do ośrodka wychowawczego, bo już wcześniej miał konflikt z prawem.

Reszta jest pod nadzorem kurato­

ra. Wkrótce sędzia w obecności psy­

chologa przesłucha pokrzywdzoną.

- Zareagowaliśmy od razu - pod­

kreśla wicedyrektor M a r l e n a Jankowska. - Wcześniej nie docie­

rały do nas żadne sygnały. Nie mogę jednak ujawnić opinii o żad­

nej z tych osób, ponieważ sprawą zajął się sąd. (ber)

Masz pytanie lub problem?

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

8424441

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 ARTUR STENCEL

Nieznalska w ratuszu?

- Ja będę „cenzorem"prac Do­

roty Nleznalsklej - zadeklarował prezydent Słupska Maciej Koby­

liński, I zaproponował artystce wystawienie swoich prac w ratu­

szu. - Rozważę tę propozycję - usłyszeliśmy od artystki.

Przypomnijmy, że po interwencji posła Ligi Polskich Rodzin Rober­

t a Strąka odwołano planowaną na listopad wystawę prac D. Nieznal- skiej. - Nie chcę awantury - argu­

mentował Władysław Kaźmier- czak, dyrektor Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku.

Decyzja ta zbulwersowała wielu słupszczan. Zareagował ratusz: - Nie mogę się zgodzić na to, aby pan poseł decydował o tym, co ludzie mogą oglądać, a czego nie. Sam przyjrzę się pracom Nieznalskiej i jeśli nie będzie wśród nich takiej jak

„Pasja" (za wystawienie której sąd uznał artystkę za winną obrazy uczuć religijnych - przyp. red.) nie będę miał nic przeciwko pokazaniu ich w ratuszu - mówi M. Kobyliński.

Co na to artystka? -Bardzo zdzi­

wiła mnie ta propozycja, dlatego nie udzieliłam od razu odpowiedzi.

Zastanawiam się... (mag)

Biuro śledzi u nas

W Słupsku utworzony został właśnie zamiejscowy wydział IV Centralnego Biura Śledczego.

Taką decyzję podjął komendant główny policji.

Słupski CBŚ ma podlegać kierow­

nictwu w Gdańsku, skąd też zostali

oddelegowani funkcjonariusze. Jest ich kilkunastu. Czym się będą ząj- mować? W komendzie wojewódzkiej w Gdańsku usłyszeliśmy ogólniko­

wo, że przestępczością zorganizowa­

ną. - Słupsk jest dużym ośrodkiem, w którym dotychczas nie było ogni­

wa CBŚ. Wiadomo natomiast, że

mieliśmy tu już do czynienia ze zor­

ganizowanymi grupami przestępczy­

mi. Stąd, w celu usprawnienia pra­

cy, komendant główny zadecydował o powołaniu wydziału zamiejscowe­

go - mówi Marta F r y k o w s k a z zespołu prasowego Komendy Woje­

wódzkiej Policji w Gdańsku, (pio)

i ogłoszeń drobnych ^{Z I S} na str. 2,10,11 i 12

„MPT MOLDEXPOL" - od 13.10.2003 r.!!!

Hurtownia - ta sama, obsługa - lepsza!!!

Z przyjemnością zawiadamiamy, że w dniu 13.10.2003 iv róz- pocznie pracę MPT Moldexpol - członek Grupy Wielkopolskiej.

Zapraszamy starych i nowych klientów do dokonywania zakupów oraz składania zamówień.

UWAGA!! W dni poprzedzające otwarcie: 9-11 października w związku z inwentaryzacją i zatowarowaniem hurtownia będzie NIECZYNNA - za

niedogodność przepraszamy. gb.4S9?

DAGLEZJA

W i ę ź b y dachowe 530,00 zł netto Łaty - 470,00 zł netto | Impregnacja g r a t i s *

Dębnica Kaszubska, Polna 25 kom. 501 055 406 Słupsk, Zygmunta Augusta 63b

tel. 843 51 87

Odliczanie czas zacząć

Ukazał się już dwudziesty ósmy kupon konkursowy. Jeszcze tylko pięć kuponów i uczestnicy zabawy poznają swoje szanse na wygra­

nie wielu cennych nagród. Przypominamy jednak, że I etap to nie ko­

niec emocji. Po ,,Złotej Jesieni 1" nastąpi czas ,,Złotej Jesieni 2" i będziemy bawić się dalej.

Drodzy Państwo! Pilnie obserwujcie, co dzieje się na Waszej wkład­

ce konkursowej. Nie przeoczcie swego szczęścia. Fakt nabycia pra­

wa do nagrody należy zgłosić osobiście w redakcji, okazując kartę kon­

kursową wraz z kompletem kuponów. Nagrody czekają, (kul)

PRODUCENT MEBLI BONKOWSKI

SALONY FIRMOWE SKLEP MEBLOWY

BONKOWSCY Koszalin, tel.342-52-41 ul. Konstytucji 3 Moja 12 SALON MEBLOWY BONKOWSCY Szczecinek, tel.374-75-52 ul. Strażacka 3A

KUCHNIE NA WYMIAR BONKOWSKI D.H. JOWISZ Koszalin ul. Zwycięstwa 40/38 tel.343-42-84 Koszalin, tel. 341-06-46

ul. Modrzejewskiej 43

GA-4566P

znak „x" stawiamy na polu

B-8 B-7

2 8 8.10.2003 r. (środa)

Od lewej stoją: Dawid Bocian (odnowa biologiczna), Miro sław Lisztwan (II trener), Dariusz Cywiński, Rafał Frank, Michał Polanowski, Jeffrion Aubry, Zbigniew Białek; Dariusz Parzeński, Tadeusz Aleksandrowicz (I trener), Andrzej Twardowski (prezes Zarządu STK SSA Czarni), Od lewej klęczą; Sean Kennedy, Daniel Blumczyński, Piotr Pluta, Michał Kowalik, Łukasz Żytko, Łukasz Chelis.

GŁOS SŁUPSKI - kibicom koszykówki Czarni Słupsk

2003/2004

m m R U B M Y K A

yW - £ Kupon na

BEZPŁATNE OGŁOSZENIE drukujemy na str. 7

;ZC'TEKt->OłvV K O W K U P & U

76-200 SŁUPSK, ul Portowa i\r Największy w Polsce producent [tel. 84 11 025, fax 84 11 026 okien PCV w systemie THYSSEN

Konkurs dla

ę § ? n t e r f 7 ć f r

ZNICZE

Bardzo tamo!

J l l PEŁEN WYBÓR:

* kwiatów sztucznych

» stroików na Wszystkich Świętych 76-200 Słupsk, ul. Garncarska 19

tel./tax (059) 842-80-29

klientów

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

ŚWIAT / KRAJ / REGION

Środa, 8.10.2003 r.

Papież w Pompejach

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Pompei. Ojciec Święty modlił się w sanktuarium Matki Bożej Ró­

żańcowej o pokój na świecie. Przy obecnym stanie zdrowia papieża pielgrzymka była bardzo męczą­

ca, ale Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał, że to Jego wymarzony wyjazd.

Dla Ojca Świętego była to już dru­

ga pielgrzymka do Pompei. Wła­

śnie to miejsce odwiedził 21 mar­

ca 1979 roku, w pięć miesięcy po objęciu Stolicy Piotrowej.

Pielgrzymka była symbolicznym zakończeniem obchodów Roku Ró­

żańca, ogłoszonego 16 październi­

ka ubiegłego roku, gdy zaczynał się 25. rok pontyfikatu. Jan Paweł II ogłosił Rok Różańca w liście apo­

stolskim „Rosarium Virginis Ma- riae". Zachęcił w nim wiernych, aby

w tym czasie często odmawiali modlitwę różańcową, a zwłaszcza kontemplowali ogłoszoną w liście nową jej część zawierającą pięć ta­

jemnic dotyczących publicznej działalności Chrystusa: Chrztu Pana Jezusa w Jordanie; Objawie­

nia siebie na weselu w Kanie; Gło­

szenia Królestwa Bożego i wzywa­

nia do nawrócenia; Przemienienia na górze Tabor i Ustanowienia Eucharystii.

Pielgrzymka do Pompejów to 143.

podróż Jana Pawła II na terenie Włoch i pierwsza od maja ubiegłe­

go roku. (ho)

Na zdjęciu: Na spotkanie z papie­

żem przybyło na plac przed sanktu­

arium ponad 30 tysięcy wiernych.

Plac błogosławionego Bartolo Lon- go w Pompei i okolice udekorowa­

no flagami papieskimi, włoskimi i Unii Europejskiej, (ho)

Ponowne przesłuchania w komisji śledczej

Kto manipulował ustawą?

Helena Łuczywo, wiceprezes Agory I zastępca redaktora na­

czelnego „Gazety Wyborczej", zeznawała przed sejmową komi­

sją śledczą o tym, kto mógł nano­

sić zmiany w autopoprawce no­

welizacji ustawy medialnej. To Już drugie przesłuchanie Łuczywo.

Pierwszy raz zeznawała na po­

czątku marca.

Komu zależało na zwiększeniu uprawnień dla Krajowej Rady Ra­

diofonii i Telewizji, a nie dla Urzę­

du Ochrony Konkurencji i Konsu­

mentów? Helena Łuczywo powie­

działa, że analizując dotychczaso­

we zeznania świadków doszła do

wniosku, że w „grupie trzymającej władzę" mógł być sekretarz Krajo­

wej Rady Włodzimierz Czarza- sty. Stwierdziła, że nie wie, czy ko­

rupcyjna propozycja L w a R y w i n a miała związek z pracami nad no­

welizacją ustawy.

22 lipca wieczorem, po konfronta­

cji A d a m a Michnika i Lwa Rywi­

na u premiera, Helena Łuczywo, Adam Michnik i L e s z e k Miller rozmawiali o ustawie. Premier chciał ustalić, czy otrzymana wersja jest satysfakcjonująca dla Agory.

Rozmowa ta odbyła się w obecności A l e k s a n d r y J a k u b o w s k i e j . Po­

nieważ Helena Łuczywo nie mogła odpowiedzieć na to pytanie, ustalo­

no, że wyjaśni to na spotkaniu z samą tylko Jakubowską następne­

go dnia. 23 lipca rano Aleksandra Jakubowska jeszcze raz przesłała Helenie Łuczywo tę samą wersję poprawki co wieczorem. Jednak na spotkaniu w południe okazało się, że Aleksandra Jakubowska ma ko­

lejną wersję, z której wypadł zapis ograniczający rolę Krajowej Rady.

Tsgo samego dnia taką wersję przy­

jął rząd. Komisja chce ustalić, kto manipulował ustawą.

Dziś przed komisją będzie ponow­

nie zeznawać Aleksandra Jaku­

bowska. Jutro po raz kolejny zosta­

ną przesłuchani Adam Michnik i Lew Rywin, (ho)

Konsekwencje Rolandów

Wczoraj do dymisji podał się rzecz­

nik MON płk Eugeniusz Mleczak.

Jest to konsekwencją skandalu związanego z francusko-niemiecki- mi rakietami Roland, znaleziony­

mi przez polskich żołnierzy w Ira­

ku. Szef Sztabu Generalnego WP gen. Czesław P i ą t a s oficjalnie przyznał, że wojsko popełniło błąd, podając, że rakiety zostały wypro­

dukowane w 2003 roku, co mogło sugerować, że Francja do końca wspierała reżim S a d d a m a Hu­

sajna. Gen. Piątas powiedział, że żołnierzy, którzy błędnie ocenili napis „2003" na rakietach Roland jako rok produkcji, czekają konse­

kwencje dyscyplinarne. Do kraju został wezwany rzecznik polskiej dywizji w Iraku. Wydano też rozka­

zy, by oceną znajdowanej broni w Iraku zajmował się międzynarodo­

wy zespół złożony z żołnierzy dywi­

zji. (ho)

Wojsko podczas nauki

Zapowiadają się duże zmiany w szkoleniu wojskowym studentów.

Obecni studenci II roku jako pierwsi będą mogli uregulować stosunek do służby wojskowej jeszcze podczas nauki. Dla ochot­

ników organizowane będą sześcio- tygodniowe szkolenia, zakończone egzaminem i przeniesieniem do rezerwy. Przed wakacyjnym szko­

leniem studenci sami będą się uczyć ze specjalnego podręcznika, korzystając tylko z konsultacji na uczelniach. W całym systemie ar­

mia ma kierować się aktualnymi potrzebami. - Na pewno studenci kierunków technicznych trafią do

pełnienia służby na stanowiska techniczne. Podobnie chemicy tra­

fią do jednostek zgodnie z kierun­

kiem studiów. Byłoby absurdem, gdybyśmy robili inaczej - zapew­

nia gen. Z b i g n i e w Cieślik.

Ochotnicy, którzy nie zakwalifi­

kują się do przysposobienia, zo­

staną przeniesieni do rezerwy po studiach. Z kolei najliczniejsza grupa studentów, którzy nie zgło­

szą się na ochotnika, będzie kie­

rowana na trzymiesięczne szkole­

nie wojskowe. Według resortu obrony, w tym roku akademickim szkolenie obejmie ponad 1.300 ochotników, (ho)

Nowy szef funduszu

Wczoraj p r e m i e r powołał n a s t a n o w i s k o s z e f a NFZ Krzysz­

tofa Panasa. Tymczasem na dzień przed rozpoczęciem przetargu na usługi lecznicze w 2004 roku, więk­

szość dyrektorów oddziałów Naro­

dowego Funduszu Zdrowia nie wie­

działa, jakimi pieniędzmi będzie dysponować. Trwa bowiem konflikt między ministrem zdrowia i NFZ o 900-milionową rezerwę finansową.

(ho) 7.10.2003 r.

średni

4,5624

AMERYKAŃSKI

średni zmiana

3,8720

ItfTiW;

Losowanie z wtorku 7.10 MULTILOTEK 2,14,17,21,22,23,29,31,37,44, 45,47,50,58,59,67,70,73,77,70 TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK

Losowanie 1:1,10, 29, 37 Losowanie II: 35 Wygrane z poniedziałku 6.10 TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK I stopnia - brak, II - 9.040,60 zł, III - 1.808,10 zł, IV- 97,70 zł, V - 8,00 zł. (cza)

7.10.2003 r.

W I G 20566,33 -0,40%

OBROTY 406 min zł

Nobel za nadciekłość

Aleksie) A. Abrlkosov, Witalij L.

Ginzburg I Anthony J. Leggett zo­

stali laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki za pionierskie badania w dziedzinie fizyki kwan­

towej dotyczące nadprzewodnic­

twa l nadclekłoścl.

Szwedzka Królewska Akademia Nauk napisała w uzasadnieniu: - Tegoroczną Nagrodę Nobla przy­

znano trzem fizykom, którzy wnie­

śli znaczący wkład w teorię nad­

przewodnictwa i nadciekłości. Na­

groda, wynosząca 10 milionów ko­

ron szwedzkich (czyli 1,3 miliona

dolarów) zostanie w tym roku rów­

no podzielona między trzech na­

ukowców.

Aleksiej A. Abrikosov ma 75 lat, urodził się w Moskwie. Otrzymał doktorat z fizyki w Instytucie Pro­

blemów Fizycznych w Moskwie.

Obecnie jest pracownikiem nauko­

wym Argonne National Laborato- r y w USA. Mieszka i pracuje na stałe w Stanach Zjednoczonych, jego najważniejsze prace powstały jednak jeszcze w Związku Radziec­

kim.

Witalij L. Ginzburg ma 87 lat.

Uzyskał doktorat na Uniwersyte­

cie Moskiewskim. Mieszka w Mo­

skwie i pracuje Instytucie Fizyki im. Piotra N. Lebiediewa. Jest uznawany za największy rosyjski autorytet w dziedzinie fizyki kwan­

towej. Jak powiedział, jest dumny z nagrody, tym bardziej że dostał ją w doborowym towarzystwie.

Anthony J . Leggett ma 65 lat.

Doktoryzował się z fizyki na Uni­

wersytecie Óksfordzkim w 1964 roku. Jest profesorem na Uniwer­

sytecie stanu Illinois w Urbana- -Champaign w USA.

Moskiewskie media nazywają przyznanie Nagrody Nobla dwóm rosyjskim uczonym „tryumfem nauki rosyjskiej". Prezydent Wła­

d i m i r P u t i n złożył nagrodzonym naukowcom gratulacje, (ho)

Czy Hitler zaszkodził Schwarzeneggerowi?

Mieszkańcy Kalifornii zdecydo­

wali podczas wczorajszych wybo­

rów, kto zajmie fotel gubernatora nąjbogatszego stanu Ameryki. Ka- lifornijczycy odpowiadali na dwa pytania: czy chcą odwołania obec­

nego demokratycznego gubernato­

ra G r a y a Davisa, a jeśli tak, to który ze 135 kandydatów ma go za­

stąpić.

Jednym z głównych kandydatów był republikanin A r n o l d Schwa- r z e n e g g e r (na zdjęciu). Ostatnio jednak supergwiazda kina akcji za­

częła tracić zwolenników. Co naj­

mniej 15 kobiet publicznie oskar­

żyło go o molestowanie seksualne.

Schwarzenegger mówi, że oskarże­

nia są częścią kampanii oszczerstw zorganizowanej przez jego przeciw­

ników politycznych. Przyznał jed­

nak, że zdarzało mu się zachowy­

wać niewłaściwie wobec kobiet i

„teraz publicznie j e za to przepra­

sza".

W zwycięstwie wyborczym Schwarzeneggerowi może prze­

szkodzić także wywiad udzielony 28 lat temu. J a k ujawnił producent filmowy George Butler, który re­

alizował film dokumentalny o ów­

czesnym mistrzu kulturystyki, Schwarzenegger zapytany wtedy, kogo nąjbardziej podziwia, wymie­

nił kanclerza III Rzeszy.

- Podziwiałem na przykład Hitle­

ra, ponieważ doszedł on do władzy, zaczynając jako skromny, człowiek prawie bez żadnego forrąalnego wykształcenia. Podziwiam go tak­

że za to, jakim był dobrym mówcą i jak to wykorzystał - miał powie­

dzieć Schwarzenegger, z pochodze­

nia Austriak, a więc rodak Hitle­

ra. Wypowiedzi cytowane przez Bu­

tlera potwierdził także inny produ­

cent, P e t e r Davis. Zaznacza on jednak, że zostały wyjęte z kontek­

stu, a sam Schwarzenegger wyja­

śniał mu, że dawno zmienił swoje poglądy na temat Hitlera, (ho)

Będą kasy w taxi

Kasy fiskalne w taksówkach przesądzone. Sprzęt, jaki teraz tak­

sówkarze mają w swoich samocho­

dach, nie spełnia wymagań ewi­

dencji podatkowej - ogłosił resort finansów. Oznacza to tyle, że do końca tego roku w każdej taksów­

ce musi być zamontowane specja­

listyczne urządzenie rejestrujące wykonaną usługę.

Taksówkarze są temu przeciwni i twierdzą, że dotychczasowe licz­

niki są wystarczające do obliczenia podatku, a Unia Europejska nie

wymaga wprowadzenia kas fiskal­

nych. Szef ogólnopolskiego komite­

tu protestacyjnego taksówkarzy Z b i g n i e w S k u d n i e w s k i powie­

dział, że minister finansów obiecał rozmowy z taksówkarzami na ten temat, (ho)

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Lipski Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Dyrektor naczelny wydawnictwa - Waldemar Ćwlęka Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza ,,Rondo"

sp. z o.o., ul. Sportowa 14, 75-503 Koszalin, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, e-mail: gloskosz @rondo.com.pl Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia ,,Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "

75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, centrala, tel. 340-72-16, fax 343-55-93„

Internet e-mall gJoskosz@rondo.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ:75-503 Koszalin, ul. Sportowa 14, tel-Ztax 340-73-44.

Internet B.O. e-mall pankowskl@rondo.com.pl, www.gloskoszallnskl.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim: ul. Zamkowa 18, tel. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Kon­

stytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Mąja 16, tel. (312) 66-65; w Koło­

brzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 35-271-49;

w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), tel./fax 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel. 842-71-12, 842-54-18, 842-88-07, fax 842-98-57 glosslup@blcom.slupsk.pl, www.glosslupskl.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, ul. Filmowa 2, tel./fax 842-98-57 Oddziały redakęji i Biura Ógłoszeń:

w Człuchowie: uL Królewska lb, tel. 83-42-668; w Miastku: uL Dwrroowa 29, tel. 857-52-82.

W Instytucie Zootechniki w podkrakowskich Balicach urodził się królik w wyniku nowej metody klonowania somatycznego. Autorami specyficznej i oryginalnej metody klonowania somatycznego, będącej w trakcie patento­

wania, są między innymi prof. dr hab. Zdzisław Smorąg i dr Maria Skrzy- szowska z Instytutu Zootechniki w Balicach.

(PAP)

Korupcja w Polsce

Szefowa polskiego oddziału Transparency International twier­

dzi, że pogłębia się postrzeganie Polski jako kraju zżeranego przez korupcję. Organizacja opublikowa­

ła doroczny raport na temat pozio­

mu korupcji na świecie.

Raport przygotowano na podsta­

wie danych ze 133 państw. Zgodnie z wynikami sondaży, najniższy po­

ziom korupcji zanotowano w takich krajach j a k Finlandia, Islandia, Dania, Nowa Zelandia i Australia.

Najwyższy natomiast w Banglade­

szu, Nigerii i Haiti. Źle jest również w Sierra Leone, Iraku i Zimbabwe.

Jak wynika z raportu, w niektó­

rych krajach wzrosła świadomość występowania korupcji. Tak stało się między innymi w Polsce, na

Białorusi, w Izraelu, Argentynie i Chile.

W dziesięciopunktowej skali, gdzie najwięcej punktów przyzna­

je się „najczystszym" krajom, Pol­

ska od kilku lat wypada coraz sła­

biej. W 1996 roku Polsce przyzna­

no 5,5 punktu, w 2000 roku - 4,1, a w tym roku zaledwie 3,6.

W krajach nękanych korupcją mówi się o tym głównie przed wy­

borami. Wielość zaś i waga zdarzeń o charakterze aferalnym powodu­

je, że nawet te o największym cię­

żarze w końcu idą w zapomnienie, ustępując miejsca kolejnym ujaw­

nionym przez dziennikarzy skan­

dalom - ubolewają w polskim od­

dziale Transparency International.

(ho)

*

B L O C Z K I f u n d a m e n t o w e . (094)341-64-24.

BMW na części. 0503-071-573.

KAWALERKĘ 32,6 mkw., I p. za­

mienię na 3-4-pokojowe „Przylesie"

0602-50-60-64.

LANOS (1999) gaz 604-824-483.

MODELECZKA 504-806-840.

O K N A PCV, d r z w i s o l i d n i e . 34-20-978.

P I A N I N O , f o r t e p i a n kupię.

0601-88-22-60.

PP „SELFA" Koszalin, Słowiańska 3, 342-24-21 zatrudni malarzy i de­

karzy.

PRZYJMĘ pilnie lakiernika, blacha­

rza, mechanika samochodowego.

0502-106-722 po 20.

S A D Z O N K I t r u s k a w e k 0609-166-223.

SKODA fabia 1.4 2001 sprzedam lub zamienię na mercedesa vito z dopłatą. Tel. 0691-568-058.

SPRZEDAM kontener mieszkalny typ Obornicki tel. 0604-96-49-23.

T Y N K A R Z Y , p o m o c n i k ó w . 694-856-964.

VW polo combi 1.0 (1983) 05Ó3-137-052.

ZATRUDNIĘ elektryka, pracow­

nika do prac wykończeniowych.

609-139-341.

ZGUBIONO 3 paszporty i dowód:

Sztrajt Agnieszka, Dariusz, Królak Agnieszka. Nagroda. 0507-964-217.

R O N I K A P O L I C Y J N A Pieniądze z szafki

Nieznany sprawca skradł wczo­

r a j z Wytwórni Lodów „Jaś" w Ko­

szalinie 1.100 zł. Do kradzieży doszło w sekretariacie firmy. Zło­

dziej, podczas nieobecności pra­

cowników, zabrał pieniądze z otwartej szafki.

Przez szybę

W nocy z poniedziałku na wto­

rek włamano się do sklepu kom­

puterowego przy ulicy Fałata w Koszalinie. Złodzieje po wybiciu szyby ukradli z wystawy sprzęt komputerowy o wartości 4.900 złotych, (cza)

Środa, 8.10.2003 r.

NASZE ŻYCIE

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

BYTÓW SŁUPSK POŁCZYN dyrektor

Na szpitalnym wikcie

d r z e j D ą b r o w s k i , dyrektor szpi­

tala w Sławnie. Tutaj dzienny wsad do kotła wynosi 6 złotych.

Najniższą stawkę żywieniową mają szpitale w Połczynie Zdroju oraz w Słupsku. W pierwszym wsad do kotła wynosi 4 złote, w drugim waha się w granicach

4-4,50 złotego. Chociaż pieniędzy jest tu mniej, jadłospis nie prze­

raża ubóstwem. W słupskim szpi­

talu pacjenci na śniadanie dosta­

ną np. ryż na mleku, trzy plastry wędliny zielonogórskiej, pieczy­

wo, herbatę i jabłko. Na obiad zje­

dzą zupę kalafiorową z zacierką, ziemniaki, pieczeń rzymską w

sosie, sałatę ze śmietaną i kom­

pot. Kolacja to chleb z serem, masło i kawa. To dieta podstawo­

wa. Ponadto kuchnia słupskiego szpitala przygotowuje kilkana­

ście diet specjalnych. Do posiłków dla dzieci i cukrzyków dodaje się czwarty posiłek - podwieczorek.

(mro) złotych dziennie na osobę. - Nie

mamy kłopotów z dostosowaniem diety do odpowiednich norm -

Marek Stachowicz, szpitala. - Trochę ciężej jest z dietami specjalistycznymi, na przykład dla niemowlaków czy z dietą tak zwaną pozajelitową. Trze­

ba tu stosować odpowiednie mie­

szanki. W naszym szpitalu ma jed­

nak powstać specjalna pracownia żywieniowa, w której będzie można je przygotować. Mogłaby ona obsłu­

giwać także okoliczne szpitale.

W szpitalu szczecineckim wsad do kotła j e s t najwyższy spośród porównywanych przez nas szpita­

li w byłym województwie koszaliń­

skim i słupskim. Sięga on 8,50 zło­

tego. Tutaj za gotowanie odpowia­

da wyłoniona w drodze przetargu firma. Za wynegocjowaną stawkę tutejsi pacjenci na śniadanie jedzą np.: makaron na mleku, porcję sera topionego, pieczywa, masła oraz herbatę. Na obiad dostaną zupę grochową, pieczeń rzymską z ziemniakami, surówkę z marchwi i selera, kompot. Na kolację - kawa zbożowa z mlekiem, śledź w sosie pomidorowym i pieczywo. Jest to dieta podstawowa. - Oprócz takiej diety występują także: tzw. wrzodo­

wa, wątrobowa, dziecięca oraz cu­

krzycowa lekkostrawna. Ta ostat­

nia ma pięć posiłków - mówi An-

C

zy w naszych szpitalach można umrzeć... z głodu? Na szczę­

ście aż tak źle nie jest, ale szpitalny wikt budzi wiele zastrze­

żeń. Ciągłe podawanie tych samych potraw w następujących po sobie dniach, za mało warzyw i owoców w jadłospisach deka­

dowych, za mało ryb - takie główne wady zostały wymienione podczas niedawnej konferencji „Zdrowie pacjenta a jakość ży­

wienia w szpitalach", która odbyła się w Szczecinie. Administra­

cje szpitalne miotają się często między młotem a kowadłem, a konkretnie między wymogami dietetycznymi a szpitalną kasą...

-Różnorodnośćposiłków i ich skład Jak się okazuje, w naszym regionie zależy w dużej mierze od wielkości tak nie jest źle. - Są takie placówki w zwanej kwoty wsadu do kotła, ale tak- kraju, które mają zaledwie dwa złote że i operatywności dietetyka - przyzna- na wsad do kotła. Z takimi kwotami je Elżbieta Gruchałowa, zastępca niewiele można zrobić - mówi E. Gru- dyrektora Państwowego Powiatowego chałowa. W regionie stawka ta waha Inspektora Sanitarnego w Koszalinie. się od 4 do 8,50 złotego.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak sytu- W Szpitalu Wojewódzkim w Ko- aria wygląda na środkowym Pomorzu. szalinie wsad do kotła wynosi 6,50

Próba terenowa

Specjalistyczne samochody wyko­

rzystywane przez ekipy elektryków muszą, spełniać wiele warunków technicznych. Poza wyposażeniem w niezbędny sprzęt, powinny tak­

że dotrzeć do najbardziej niedo­

stępnych miejsc, w których powsta­

ła awaria. Nic dziwnego, że najlep­

sze firmy krajowe i zagraniczne prześcigają się konstruowaniu i dostosowywaniu swoich samocho­

dów do takich wymogów. Podczas niedawnego ogólnopolskiego spo­

tkania transportowców świadczą­

cych usługi dla energetyków, deale­

rzy i producenci zademonstrowali w podsłupskim Bałamątku możli­

wości swoich pojazdów. - Nas najbardziej interesowały wozy pogotowia energetycznego i przeznaczone do przewozu brygad sieciowych. Propozycji jest sporo,

ale trzeba je będzie jeszcze dokład­

nie rozważyć. Chociażby ze wzglę­

du na cenę - powiedział nam Ma­

r e k Drabina, prezes spółki „En- trans" w Słupsku, (her)

Fot. Krzysztof Tomasik

Lepkie ręce komendanta

Prokuratura Rejonowa w Draw­

sku Pomorskim skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 40-letniemu Stanisławowi Ż., byłe­

mu komendantowi Wojskowej Straży Pożarnej w Olesznie na poligonie drawskim. Zarzuty doty­

czą kradzieży paliwa, sprzętu ga­

śniczego i płatnej protekcji przy załatwianiu pożyczek. Strażacy, z którymi rozmawialiśmy, mówią wprost: - To wierzchołek góry lo­

dowej. Zarzuty obejmują jedynie niewielką część przestępczej działalności komendanta.

23 stycznia szef Wydziału Żan­

darmerii Wojskowej, jadąc przez poligon, zauważył mężczyznę przeładowującego beczki z wozu strażackiego do prywatnego samo­

chodu komendanta Wojskowej Straży Pożarnej. W śledztwie oka­

zało się, że komendant przechowy­

wał beczki z kradzionym'paliwem w jednostce, a później wywoził j e do domu. Dbał przy tym, by w do­

kumentach wszystko grało. Swo­

im podwładnym kazał wpisywać nieprawdziwe dane dotyczące zu­

życia paliwa w czasie akcji gaśni­

czych. Proceder ten trwał od 1997 r. Podczas przeszukania posesji Stanisława Ż. w pomieszczeniach gospodarczych znaleziono 170 ga­

śnic i inny sprzęt gaśniczy. Znacz­

na jego część pochodziła z jednost­

ki wojskowej. Komendant w róż­

nych miejscach skupował stare gaśnicze (najczęściej w upadają­

cych zakładach), a w Olesznie pod­

mieniał j e na nowe i handlował sprzętem. Na tym jednak nie ko­

niec. Stanisław Ż.j pełniąc społecz­

ną funkcję lidera środowiska ko­

szalińskiego, opiniował wnioski

pracowników z całego okręgu o po­

życzki mieszkaniowe. Pośredni­

cząc w załatwianiu pożyczek, de­

cydował o tym kto, kiedy i w jakiej wysokości pieniądze otrzyma. Za pomyślne załatwienie sprawy po­

bierał od kolegów starających się o pożyczkę „prowizję" w wysoko­

ści 10 procent...

Początkowo śledztwo prowadzi­

ła Wojskowa Prokuratura Garnizo­

nowa w Koszalinie, która postawi­

ła Stanisławowi Ż. zarzut kradzie­

ży 700 litrów oleju napędowego i sprzętu gaśniczego. Komendant przyznał się do winy, ale nie został zwolniony dyscyplinarnie. Zawie­

szono go tylko w czynnościach, a on szybko załatwił sobie emeryturę.

Po przejęciu śledztwa przez Proku­

raturę Rejonową w Drawsku Po­

morskim zaczął wszystkiemu za­

przeczać. (kb)

Po naszej interwencji znalazło się rozwiązanie

Mamy was w nosie!

„Uprzejmie informuję, że ze względu na remont, kwaterowanie studentów rozpocznie się 13 paź­

dziernika. Za zaistniałą sytuację przepraszamy". I tyle. Takie pi­

smo wysłała kierownik Działu Domów Studenckich Politechniki Koszalińskiej do kilkudziesięciu studentów spoza Koszalina. Pro­

blem w tym, że otrzymali je tuż przed rozpoczęciem roku akade­

mickiego...

- I co ja mam teraz zrobić? - pyta Maciek, student II roku eko­

nomii (prosi o niepodawanie na­

zwiska). - Na znalezienie stancji nie mam szans. Tym bardziej że nikt mi nie wynajmie pokoju na dwa tygodnie. Maciek dostał pi­

smo na dwa dni przed planowa­

nym przyjazdem do Koszalina.

Mieszka 400 kilometrów stąd. Zła­

pał więc szybko za telefon i za­

dzwonił do DDS. Tam zapytał, czy wiedzą kiedy zaczyna się rok aka­

demicki i gdzie w takim razie ma szukać mieszkania... -Patii w aro­

ganckim tonie odpowiedziała mi, że nic jej to nie obchodzi - opowia­

da. -Mam sobie radzić sam. I rzu­

ciła słuchawkę...

Z podobną sytuacją spotkali się niemal wszyscy przydzieleni do Domu Studenta nr 3.

- Do kontaktów z mediami jest uprawniony pan Roman Dębski - odpowiada oschle Małgorzata Pietrzelin, kierownik Działu Do­

mów Studenckich Politechniki Ko­

szalińskiej. - O tej sprawie nie będę rozmawiała w ogóle...

R. Dębski j e s t rzecznikiem pra­

sowym politechniki. Kontaktuje­

my się z nim jednak dopiero na­

stępnego dnia. Rzecznik odpowia­

da za to szczerze, bez owijania w bawełnę. - Tak, wiem o sprawie.

No niestety, był remont zaplano­

wany już dawno. Zakres robót jest tak duży, że wykonawca musiałby być magikiem, żeby zdążyć na 1 października - tłumaczy. Dalej przyznaje jednak, że nie wie, co po­

winni zrobić studenci. - Może niech idą do prorektora ? - głośno się zastanawia. Prorektor jest jed­

nak nieuchwytny. - To jest pro­

blem - przyznaje w końcu rzecznik Dębski. Każe chwilę poczekać.

Rozmawia z kimś tajemniczym.

Mówi mu, że dziennikarze pytają o remont akademików. Słucha, po czym rozpromieniony wyznaje: - Dowiedziałem się, że właśnie zała­

twiliśmy studentom zakwaterowa­

nie w bursiel Tam mogą mieszkać przez dwa tygodnie. No, to załatwi­

liśmy! Oczywiście za wszystko przepraszamy - kończy, prawdo­

podobnie w imieniu całej politech­

niki... (qba)

Czy wszyscy czekają?

- W głowie się nie mieści, że uczniowie w szkole mogą gnębić nauczyciela, tak jak to było w To­

runiu. Za moich czasów takie za­

chowania były nie do pomyślenia.

Co się stało, że dzisiaj nauczyciel nie ma żadnego szacunku u swoich uczniów? - pyta Władysław Ko­

złowski, emeryt ze Słupska. -

Chyba i rząd, i sami nauczyciele w szkołach powinni coś z tym zrobić.

I to szybko. Ale nie słyszę, żeby coś się w tej sprawie działo. Czy wszy­

scy czekają tylko, aż sprawa przy­

cichnie, a za jakiś czas znowu bę­

dziemy mieli taką samą, a może jeszcze gorszą sensację ? (sta)

Powinni być dumni

- Dziwi mnie zamieszanie wokół przemocy w szkole - mówi Krzysz­

tof Kozłowski, mieszkaniec Ko­

szalina. - Według mnie część winy za to, co się dzieje, ponoszą sami za- intersowani. Oficjlne użalanie się nad mizernymi zarobkami, robie­

nie z siebie męczenników, którzy za parę groszy muszą użerać się z cu­

dzymi dziećmi, obróciło się przeciw­

ko nim. Nauczyciele, choćby i rze- czywście wyceniali swoje zajęcie na o wiele więcej niż dostają, powinni chodzić z podniesioną głową, być dumni, że wykonują taki, a nie inny zawód. I wtedy będą szanowani, i nikt nie doważy się podnieść na nich ręki. (zas)

SŁUPSK, ul. Jagiełły I tel./fax (0 59) 84 13 200 KOSZALIN, ul. Powstańców Wlkp. 2 tel./fax (0 94) 340 48 35 BYTÓW, ul. Lęborska 31 tel./fax (0 59) 822 91 40 Przedstawiciel handlowy:

KOŁOBRZEG, GAWIN EX ul. Koralowa 2, tel. (0 94) 354 06 70 termin realizacji do 3 dni* www.drutex.<

"We dotyczy wyrobów z drewna

DRU

NAJLEPSZE O K N A ...bez kitu!!!

e-mail: drutex@drutex.com.pl

DOMY JEDNORODZINNE

• W zabudowie: wolno stojącej •

• (Nowe Bielice - •

B 112,133,172 m kw.) bliźniaczej,

• (Koszalin - Północ II, 118 m kw.) •

• PEŁNA INFRASTRUKTURA, "

" WYKOŃCZENIE „POD KLUCZ" "

• Sprzedaż: „SELFA" Koszalin ^a

• ul. Słowiańska 3 •

• tel. 342 25 18, 342 24 21. •

• BB-428p •

okres spłaty od 1 do 10 łat

możliwość negocjacji

Tytko u nas bez

ZDOLNOŚCI KREDYTOWEJ

U N A S U Z Y S K A S Z Ś R O D K I

Gorzów Wielkopolski:

Wełniany Rynek 18/414, tek 095/735 41 44,

095/735 41 46 Koszalin:

Domina 7, tel. 094/346 02 13

stałe oprocentowanie do 3%

bez zdolności kredytowej 163 zł/m-c

I l o ś ć u m ó w O G R A N I C Z O N A !

GM-4447p I

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

SŁUPSK USTKA

WIADOMOŚCI LOKALNE

Środa, 8.10.2003 r.

i Bez błota i kałuż

v Z / ' V "

- Szkoda, że na tę ścieżkę trzeba było czekać tak długo - mówi J o a n n a B r o d z i a k ze Słupska o drodze (na zdjęciu) dla pieszych i rowerzystów budowanej właśnie w słupskim Parku Kultury i Wy­

poczynku. - Każdej jesieni i każdej wiosny więcej było na niej ka­

łuż i błota niż drogi. Na szczęście już to się zmienia.

W parku powstają dwie ścieżki. Koszt ich budowy to 200 tys. zł.

Jedna z nich zaczyna się przy wejściu do parku od strony Zamku Książąt Pomorskich, druga przy ul. Drewnianej. Obie prowadzić będą do tzw. dwóch mostków przy przepławce na rzece Słupi, (bos) Fot. Krzysztof Tbmasik

i Nowe władze hufca

W sobotę w Harcerskim Ośrodku Morskim w Ustce odbył się zjazd członków hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Słupsku.

W czasie spotkania harcerze wybrali nowego komendanta.

Dotychczasowego Mirosława J a r y s t o w a zastąpiła na tym sta­

nowisku K r y s t y n a Anuszkiewicz, do tej pory koordynatorka ak­

cji letnich ZHP. Zastępcą pani komendant został jej kontrkandy­

dat w walce o to stanowisko Waldemar Wiśniewski, (nik)

—ńnaazmiB#-

Pogotowie Ratunkowe - 999, Straż Pożarna - 998, Policja - 997, Pogotowie Wodociągowe - 994, Pogotowie Ciepłownicze - 993, Pogotowie Gazownicze - 992, Po­

gotowie Energetyczne - 991, Biu­

ro Numerów- 913, Informacja LOT - 9316, Informacja Paszportowa - 9575, Poradnia Młodzieżowa I Rodzinna - Słupsk, al. Sienkiewicza 16, tel. 840-07-70, Biuro Porad Obywatelskich - ul. Lutosławskie­

go 33, w pon. 13-15, w środy 12-15, Poradnia dla uzależnionych, Słupsk tel. 842-30-33 wew. 42, In­

formacje o AIDS - 958, Pogotowie Stomatologiczne (prywatne) - Nie­

publiczny Zakład Opieki Zdrowot­

nej „Medlcus", Słupsk, ul. Piłsud­

skiego 16 B, tel. 845-62-22, Przed­

siębiorstwo Pogrzebowe „Atena"

- Koszalin, ul. Gnieźnieńska 53 A, (094)340-36-36; 0-608-214-542, Dom Pogrzebowy „Wrotnlewscy"

(d. Charon) - własna chłodnia, tel.

(094)343-25-13 Telefon Zaufania Słupsk - 842-42-78 Ustka - 814-58-88

Straż Miejska Słupsk - 986, 843-32-17 Ustka - 814-67-61

Informacja PKP l PKS Słupsk: PKP 94-36, PKS 842-42-56

Ustka: PKP 814-47-08 Pogotowie Drogowe Słupsk: 981, 842-79-40 Ustka: 506-150-752, 847-11-09

Informacja Turystyczna Słupsk - 842-07-91 Ustka - 814-99-26

Pogotowie Weterynaryjne Słupsk - ul. Armii Krajowej 29, tel. 842-26-31 (czynne 24h)

Słupsk -,,Ratuszowa" ul. Tuwi­

ma 4, tel. 842-49-57

Ustka -,,Pod Smokiem" ul. Kiliń­

skiego 8, tel. 814-53-95

Słupsk - „Milenium" - sala A - ,,Stara baśń" godz. 16, 18.15 i 20.30; sala B - „Bruce wszechmo­

gący" godz. 16.15, ,,Lara Croft Tomb Raider - Kolebka życia"

godz. 18, ,,Hero" godz. 20

„Rejs" -,.Musimy sobie poma­

gać" godz. 18

Ustka - „Delfin" - brak repertu­

aru

Słupsk: Teatr Impresaryjny - nieczynny

Teatr Lalki „Tęcza" - ,,Wielka draka o drogowych znakach"

godz. 10 i 12

Teatr „Rondo" - nieczynny

„OBRAŁEM SOBIE ZACISZE, ABY ODPOCZĄĆ. A KIEDY USŁYSZĘ CŁOS PANA, CHRYSTUSA MOJEGO I RĘKA JEGO DOTKNIE

MEGO PROCHU, TO WTEDY WSTANĘ I PÓJDĘ."

Z głębokim żalem zawiadamiamy, ze 5 października 2003 roku zginął śmiercią tragiczną }i nasz Kochany MĄŻ, TATUŚ i DZIADEK

JAN KARBOWYM

Msza Au żałobna odprawUma zostanie 9 października 2003 r.

o godzinie 14.00 w Koiciele w Kamieszewicach pogrążona w smutku Rodzina QAM6C

POTRÓJNE PRZEBICIE

Promocja oalosxBń drobny chi

TREŚĆ OGŁOSZENIA:

Razem pomożemy chirurgii

Na oddziale chirurgii słupskiego szpitala niemal cały sprzęt nadaje się do wymiany: - Zarówno laparo- skop, Jak I gastroskop oraz duode- noskop jest stary / zużyty, a kola- noskopu w ogóle nie mamy. Bada­

nia wykonywane starym sprzętem są nieprecyzyjne - ubolewa chirurg Christopher Weli-Wegbe. Aby wy­

posażyć pracownię endoskopowe potrzeba co najmniej 150 tys. zł.

Akcja zbierania pieniędzy na ten cel Już ruszyła. Wspiera Ją także

„Głos Słupski".

Sytuacja na oddziale chirurgii słupskiego szpitala jest tragiczna.

Wykonywane są tylko operacje najpilniejsze - ratujące życie, gdyż limit przyznany przez Narodowy Fundusz Zdrowia już się wyczer­

pał. Skoro nie ma pieniędzy na operacje, to tym bardziej nie ma na sprzęt. - Pracownie endoskopowe niemal na całym świecie są stan­

dardem. Tymczasem my nie mamy podstawowego sprzętu - mówi C.

Weli-Wegbe.

O tym, jakie są korzyści z laparo- skopu przekonała się Katarzy­

n a Kanclerz-Kowalska: - Wczo­

raj miałam operację wycięcia pęche­

rzyka żółciowego, a już dziś mogę wyjść do domu. Jest to dla mnie nie­

zwykle ważne, gdyż karmię piersią mojego synka. Zależało mi, aby nie przerywać karmienia. Zdaniem le­

karzy są też inne korzyści z tego typu operacji. - Istotne jest również to, że po zabiegach małoinwazyj- nych nie ma dużego nacięcia i rany.

Pacjentka może dźwigać i normal­

nie się odżywiać - mówi chirurg.

Gdyby operacja została wykona­

na klasycznie pani Kasia musiała­

by spędzić w szpitalu co najmniej pięć dni. Niestety, używany lapa- roskop ma już dziewięć lat i nie wiadomo ile operacji uda się nim jeszcze wykonać.

Najbardziej niezbędny jest jed­

nak kolanoskop: - Dzięki niemu moglibyśmy wykrywać i usuwać zmiany polipowe, z których rozwi­

ja się rak - mówi C. Weli-Wegbe.

Akcja na rzecz słupskiej chirur­

gii już ruszyła. Podczas festynu, który odbył się w Dniu bez Samo­

chodu zebranych zostało 2.600 zł.

Kolejne 1.500 zł wpłynęło na kon­

to chirurgii po licytacji roweru, któ­

ra odbyła się na antenie Radia Słupsk. W niedzielę - 19 paździer­

nika we wszystkich kościołach rzymskokatolickich do puszek zbierane będą pieniądze, które tak­

że zasilą konto szpitala.

Planowany jest też mecz - księ­

ża kontra lekarze oraz festyn. O szczegółach będziemy informować na bieżąco. Chirurgię można tak­

że wesprzeć wpłacając pieniądze bezpośrednio na konto: PKO S.A.

O/Słupsk 11001324-18773-2101- 111-0. (mag)

Zbigniew G r z y b o w ­ ski, ordyna­

tor oddziału c h i r u r g i i ogólnej i naczynio­

wej w słup­

skim szpi­

talu: - Zależy mi, abyśmy byli nowoczesnym oddziałem i roz­

szerzali zakres wykonywanych operacji oraz zabiegów. Mamy wykwalifikowany personel medyczny, ale nie mamy sprzętu. Teraz już niemal na całym świecie wykonuje się operacje małoinwazyjne, a my nadal musimy pacjentów ciąć.

Jeśli nie odnowimy naszej pra­

cowni poprzestaniemy na wy­

cinaniu wyrostków, a tego nie chcemy, (mag)

Niebezpieczna droga do szkoły

Szpetny budynek

- Spacerowałem ostatnia po ulicy Nowobramskiej i uderzyła mnie brzydota budynku nr 1. Cokoły na nim są niedokończone, pomieszane zostały kolory, opada część tynku - denerwiye się słupszczanin Andrzej Woźnica. - Nijak ten budynek nie pasuje do całego wyglądu pięknie odremontowanej ulicy - do ławeczek, latarń itp. A do tego jeszcze te budy z kwiatami. Trzeba coś z tym zrobić, bo to szpeci cały krajobraz.

Przesunąć szalet!

Zadzwonił do nas mieszkaniec Ustki (nazwisko do wiadomości re­

dakcji), skarżąc się na szalet stoją­

cy przy cmentarzu komunalnym w tym mieście. - Przyznam, że bardzo mnie to denerwuje. Z którego miej­

sca by nie spojrzeć, ciągle widzę tę zieloną budę. Owszem, szalet jest po­

trzebny, ale można go chyba było umieścić gdzieś dalej, chociażby ze względu na szacunek dla zmarłych.

Przecież cmentarz to miejsce zadu­

my i spokoju, i tego typu atrakcje nie są tu potrzebne, (pio)

O rybach w centrum

Lokalnemu centrum „Aukcja Rybna" w Ustce będzie poświęcone wyjazdowe posiedzenie Komisji Sejmiku Pomorskiego, które odbę­

dzie się 8 października w usteckim Centrum Pomocy Rodzinie. Począ­

tek posiedzenia o godzinie 11. (pio)

- Jestem matką trzecioklasisty, codziennie, gdy syn wychodzi do szkoły, a ja nie mogę go odprowa­

dzić, drżę o jego bezpieczeństwo.

Mieszkamy przy ul. Piotra Skargi i idąc do podstawówki przy ul. Ba­

nacha trzeba przejść przez ul. So­

bieskiego. Rano i około godz. 15 graniczy to z cudem. Samochody pędzą ulicą i już nie raz dochodzi­

ło tam do wypadków. Czy musi dojść do tragedii, żeby zamontowa­

no tam sygnalizację świetlną? - pyta Dorota B r o d a ze Słupska,

która zadzwoniła do naszej redak­

cji.

Rzeczywiście, przejście przez ul.

Sobieskiego koło Gimnazjum nr 2, z którego często korzystają też ucznio­

wie podstawówki, oznaczone jest tyl­

ko pasami. Tymczasem przez cały dzień na obu dwupasmowych jezd­

niach trwa tam wzmożony ruch. - Pasy na wysokości szkoły oznaczone są na czerwono, co ma szczególnie uczulić kierowców, że przechodzą tamtędy dzieci. My staramy się jak najczęściej wysyłać tam patrol z fo-

toradarem - mówi A n d r z e j Maj- cherski ze słupskiej „drogówki". - Rodzice mogą natomiast wystosować wniosek do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego o ustawienie tam świateł. Taki wnio­

sek poprze dyrekcja gimnazjum. - Sami niegdyś o to prosiliśmy. Wów­

czas jednak postawiono przy przej­

ściu tzw. anioła, który przeprowadzał dzieci. Tkraz nie ma już nawet jego - zauważa Jolanta Wiśniewska, dy­

rektor Gimnazjum nr 2. (nik) Fot. Krzysztof Tomasik

Ośrodek już ruszył

Od 1 października w Słupsku roz­

począł działalność Ośrodek Migra­

cyjny Ksiąg Wieczystych przy Są­

dzie Okręgowym. Słupska placów­

ka jest jedną z pierwszych pięciu, jakie zaczęły działać w krąju. Ośro­

dek mieści się w budynku po zli­

kwidowanym Oddziale Zamiej­

scowym Narodowego Banku Pol­

skiego.

- Ośrodki tworzone są po to, aby przenieść z papieru do elektronicz­

nej bazy danych zawartość ksiąg wieczystych. Nasza placówka zaj­

muje się Polską północną - infor­

muje Danuta Jastrzębska, rzecz­

nik Sądu Okręgowego w Słupsku.

W ośrodku znalazło zatrudnienie 29 osób. Większość z nich to byli pracownicy NBP. Ponadto pracuje tam czterech referendarzy (osoby mające uprawnienia do podejmo­

wania niektórych decyzji zamiast sędziów) oraz dwóch sędziów. Do­

celowo planuje się zatrudnienie na poziomie 100 osób.

Słupska Temida zabiega także o utworzenie wydziału gospodarcze­

go w Sądzie Okręgowym. Znacznie ułatwiłoby to życie mieszkańcom miasta i regionu, a szczególnie przedsiębiorcom, (sta)

Z kuponem tym należy zgłosić się do biura ogłoszeń „Głosu Słupskiego"

Dzisiaj

proponujemy

Od godz. 6.30 do 14.30 co godzi­

nę zapraszamy na wiadomości lo­

kalne. W programie miejskim od godz. 7 do 10 powiemy m.in. o ak­

cji pozyskiwania funduszy na za­

kup samochodu ratowniczego dla Wydziału Drogowego słupskiej po­

licji, o edukacyjnej jesieni, czyli wykładach w słupskim ratuszu oraz zapytamy czy ratuszowa wie­

ża cieszy się zainteresowaniem słupszczan i turystów. O godz. 13 zapraszamy na „Popołudnie", o 15.30 rozpocznie się „Muzyczna bitwa", a o 16 magazyn reporterów

„Atut", (nik)

TELEWIZJA SŁUPSK

<£v eB R A Program lokalny w Słupsku emi­

towany jest w formie 60-minutowe- go programu premierowego, nada­

wanego od poniedziałku do soboty od godz. 17.15. Ten godzinny pro­

gram powtarzany jest następnie od 18.25 do 7.25 dnia następnego.

Początek pętli zawsze 25 minut po pełnej godzinie.

Dzisiąj w programie lokalnym łb­

ie wizji Słupsk: serwis informacyjny i prognoza pogody „Obserwator", ma­

gazyn informacyjno-publicystyczny

„Słupski magazyn samorządowy", magazyn motoryzacyjny „Moto mag", wideoklipy „Premiery Ibp 10". (nik)

Remont z kompromisem

Trwa remont dachu budynku przy ul. Jedności Narodowej 1 w Słupsku. Mieści się w nim siedziba Zarządu Regionu Słupskiego NSZZ

„Solidarność". - Musieliśmy rozpo­

cząć prace, bo nakaz w tej sprawie wydałjuż nadzór budowlany i kon­

serwator zabytków - mówi Stani­

sław Szukała, szef słupskiej „S". - Wymienione zostanie między inny­

mi pokrycie dachu oraz wieżyczek.

Na remont zarezerwowaliśmy 150 tys. zł. Okazuje się jednak, że koszt prac może się zwiększyć. Dach jest bowiem w fatalnym stanie i być może będzie trzeba też odnowić całą jego konstrukcję.

Remont, a raczej sposób jego fi­

nansowania, wywoływał wcześniej sporo emocji. Zastanawiano się czy koszt prac pokryć ma Urząd Miej­

ski, który jest właścicielem obiek­

tu, czy też zajmujący go związek zawodowy. - Udało nam się osią­

gnąć porozumienie w tej sprawie.

Za wynajem płacimy teraz trzy pro­

cent wartości obiektu, czyli około 40 tys. zł rocznie. Na podstawie podpi­

sanej z Urzędem Miejskim umowy, płacić będziemy dwa procent przez pięć lat. Oznacza to, że zwróci nam się około 60 tys. zł - dodaje S. Szu­

kała. (bos)

Fot. Krzysztof Tomasik

Środa, 8.10.2003 r.

ROZMAITOŚCI

G Ł O S KOSZALIŃSKI G G Ł O S SŁUPSKI O

W Rosję idziemy, drodzy panowie...

Tak można by sparafrazować słowa słynnej piosenki Wojciecha Młynarskiego, przenosząc ją na grunt rosyjski. Fakt bowiem pozo­

staje faktem: Rosjanie piją rano, w południe, wieczorem. Każda pora i okazja Jest dobra. Nawet ubicie interesu tu, nad Wołgą, wy­

maga przypieczętowania tego wielkim pijaństwem...

Niektórzy do dziś twierdzą, że największym błędem i grzechem Gorbaczowa była kampania prze­

ciwko ogromnemu spożyciu alko­

holu. Tb bowiem m.in. przyczyniło się do utraty jego popularności wśród rodaków, a w rezultacie do przegranej.

Alkoholizm stał się jednak w Ro­

sji poważnym problemem, zauwa­

żanym nawet na zewnątrz. Nie jest już czymś niezwykłym widok męż­

czyzny lub kobiety zwalających się na podłogę w metrze w godzinach, gdy ludzie jadą do pracy, albo straszliwie zataczających się mię­

dzy pojazdami na ruchliwych uli-

• cach. Do barów, przeważnie lokali bez krzeseł, ludzie wstępują tylko po to, by jak najszybciej i j a k naj­

taniej się upić. Przy czym „narodo-

wy" trunek to na ogół pieprzówka, cytrynówka i czysta. Pije się j ą bar­

dzo dobrze schłodzoną, w szkla­

neczkach oczywiście. Zaś na zaką­

skę najlepsza jest „czeremsza", czy­

li ostre łodygi marynowanego dzi­

kiego czosnku.

Rosjanie mają tysiące różnych okazji, byle tylko wznieść toast.

Obchodzą zarówno imieniny, j a k i urodziny. Mniej więcej co dwa tygo­

dnie wypadają jakieś „dni": leśni­

ka, marynarza, handlowca itp.

Wówczas leśnicy, marynarze lub przedstawiciele innych zawodów urządzają sobie libacje we wła­

snym gronie, wlewając przy tym w siebie oczywiście morze wódki, a potem zwykle dają upust swemu nieokiełznanemu temperamento­

wi, ruszając... „w Rosję". Podbite oko współbiesiadnika bywa wtedy czymś na porządku dziennym.

Rosjanie uwielbiają też obchodzić rocznice urodzin i śmierci sław­

nych ludzi. Nie zadowala ich zresz­

tą świętowanie jedynie okrągłych rocznic - stulecia czy pięćdziesięcio­

lecia. Zdarzało się, że celebrowano i sto pięćdziesiątą szóstą rocznicę.

A swoją drogą - ludzie starszego pokolenia mają inne poczucie cza­

su. Kiedy wspominają „smutne czasy" („smutnoje wriemia"), potra­

fią godzinami rozwodzić się nad zwycięstwem nad Tatarami w roku 1380, jakby to było wczoraj. Tb tak jakby np. Anglik mówił o zagraża­

jących im dziś wikingach.

Stary zwyczaj nakazuje poza tym

„oblać" co ważniejsze wydarzenia:

zakup lodówki, telewizora, otrzy­

manie jakiejś nagrody, narodziny syna, wydanie córki za mąż czy nawet otrzymanie upragnionego rozwodu. Wojskowi zwykli wrzucać medale do kieliszków z wódką lub szampanem. Właściciel musiał wtedy najpierw wypić do dna, by potem wyjąć odznaczenie i przycze­

pić je sobie do piersi. Zresztą już w roku 988 książę kijowski Włodzi­

mierz Wielki stwierdził: „Picie jest radością Rosjan. Nie potrafimy żyć bez tej przyjemności".

Ale jedno jest pewne. W czasie przyjęcia noworocznego o północy żadna ręka nie podniesie kieliszka zbyt wcześnie. Dla Rosjan bowiem magiczna chwila nadchodzi z dwu­

nastym bim-bom. I najbardziej nawet zamroczona głowa o tym pamięta... (NewPress)

T.K.

Kły mamuta liczące około 20 tysięcy lat, znalezione razem z częściami kości w miejscu budowy autostrady w Bratysławie, w rejonie Młyńskiej Doliny.

Słowackie Muzeum Narodowe zażądało zaprzestania prac przy budowie autostrady, by można było dokonać wykopalisk. Mamuty żyły w Europie, Ameryce i Azji i ich wyginięcie wiązane jest z nadejściem epoki lodowco­

wej i intensywnymi polowaniami prehistorycznych ludzi. PAP/AR

Podwójna wpadka

Młodzież się łamie

Złamania przedramienia są coraz częstsze wśród amerykańskiej mło­

dzieży. Zdaniem lekarzy przyczyną takiego stanu rzeczy jest niewłaści­

wa dieta. Złamania przedramienia dotyczą zwykle okolicy nadgarstka i zdarzają się podczas upadków, choćby na hulajnodze, rolkach czy deskorolce. Naturalnym odruchem jest wyciąganie przed siebie rąk, aby chronić głowę. Zwykle młode kości trudniej złamać niż stare, za to młodzież jest aktywniejsza i ma ku temu więcej okazji. Najczęściej łamią kończyny chłopcy. Najwięcej złamań przypada na 12. rok życia u dziewcząt i 14. rok życia u chłop­

ców. Niewłaściwa dieta przyczynia się do osłabienia kości, co sprzyja również osteoporozie w później­

szym wieku, (sys)

W kilkuminutowym odstępie czasu francuska policja odebrała prawa jazdy dwóm kierowcom ja­

dącym tym samym samochodem z nadmierną prędkością. Pierw­

szy kierowca został aresztowany za jazdę 179 km/h po drodze, na której dozwolona prędkość wyno­

si 90 km/h. Policja natychmiast Rok założenia 1992

r/mj i

pozbawiła go prawa jazdy. Za kie­

rownicą usiadł więc pasażer nie­

ostrożnego kierowcy. Jednak kil­

k a minut później policyjny patrol i jemu odebrał prawo jazdy. Męż­

czyzna jechał bowiem t ą samą drogą, tylko w odwrotnym kie­

runku, z nieco mniejszą prędko­

ścią - 163 km/h. (sys)

• essr o-8oo-ioo-9i9

stałego klienta do 50% taniej oraz nagrody!

Karty w taksówkach MPT 919 w Koszalinie.

RUCHY HA DACHY BORGA

BALEX

[#Lindab

FHU SIERADZKI Kołobrzeg, ul. Grzybowska 25

tel. (094)35197 7 0 ^{o ł}.

Skazani za tygrysy

Pięciu pracowników najwięk­

szego zoo w Bangladeszu zosta­

ło skazanych na 14 lat ciężkich robót za otrucie w 1996 roku czterech królewskich tygrysów bengalskich. Sprawcy podali tru­

ciznę zwierzętom w pożywieniu.

Podejrzewa się, że zamierzali sprzedać skóry zabitych wielkich kotów, wśród których było jedno młode. Jest to pierwszy przypa­

dek zabicia żyjącego w niewoli tygrysa bengalskiego, a zarazem gatunku zagrożonego wyginię­

ciem. Eksperci szacują, że w Bangladeszu żyje około 400 tych zwierząt, osiągających dwa me­

try długości i zamieszkujących głównie lasy Sunderbans. Las ten, o powierzchni 10 tys. km kwadratowych, graniczy z India­

mi, gdzie, według obliczeń z 2002 roku, żyje jeszcze 271 kró­

lewskich tygrysów, (sys)

• myjnie ciśnieniowe

• odkurzacze

• przemysłowe

• domowe

• piorące

• wytwornice pary

• szorowarki

• zamiatarki

TeL kom. 0606 517 896, tel/fax (059) 858 41 28

Siedziba Obłęże, gm. Kępice, woj. pomorskie Zasięg działania - terytorium RP

K r 21

3-413-413 0002-413-413

0-800-222-222

Bezpłatne połączenie ^0M-«Mpb

BIURO BEZPIECZEŃSTWA

• Bezpośrednia ochrona fizyczna

• Wywiad gospodarczy i osobowy

• Przeciwdziałanie kłusownictwu

MULTIAGENCJA

FINA^S0WEG(g|j>afiiiig.tys

TANIE KREDYTY

** gotówkowe hipoteczne

** samochodowe mieszkaniowe

oferta również dla osób zadłużonych

pożyczki hipoteczne na dowolny cel

Koszalin ul. Zwycięstwa 137-139, piętro 4 pok 408, tel. 94/ 343 85 29

Usługowe czyszczenie wysokociśnieniowe

AUTORYZOWANY PUNKT SPRZEDAŻY I SERWISU Koszalin, ul. Szczecińska 70, tel. 346-76-83,342-31-27

e-mall: protechkoszalln@lnterla.pl ZAPRASZAMY codziennie 8.00-18.00, sobota 9.00-14.00

PROMOCJA PROMOCJA PROMOCJA

Bioenergoterapeuta Jan Wróbel z Pszczyny

przyjedzie do Koszalina 11 października

Tego słynnego uzdrowiciela nie t r z e b a p r z e d s t a w i a ć mieszkańcom naszego miasta. Od w i e l u l a t o d w i e d z a on systematycznie Koszalin, gdzie d o k o n a ł m n ó s t w a spektakularnych uzdrowień. Pod jego dłońmi znikały u kobiet guzy piersi, mięśniaki, guzy mózgu i w i e l e i n n y c h p o w a ż n y c h schorzeń, które powodowały zdumienie lekarzy. Poprawia się samopoczucie ludzi, którym nie dokuczają poważne choroby, a jak sami twierdzą, po wizycie u Jana Wróbla wraca im chęć i radość

życia. Wiele małżeństw, które mimo długiego leczenia nie mogły doczekać się swojego potomstwa, po jego zabiegach zostało szczęśliwymi rodzicami. O tym można przeczytać w księdze podziękowań, gdzie s w o j e przypadki opisali wdzięczni pacjenci, a wiarygodność swoją potwierdzają podając swój adres, a często i telefon. Wśród wpisów tych można znaleźć nazwiska osób różnej profesji: lekarzy, artystów, naukowców, księży, a nawet tak zacnej osoby jak Ojciec Ś w i ę t y . Do J a n a W r ó b l a

przyjeżdżają na zabiegi pacjenci z całego świata: z Arizony, N.Y., Hawajów, Japonii, Dominikany, Niemiec, a nawet z RPA. My nie musimy tak daleko jechać, bo b ę d z i e p r z y j m o w a ł w Koszalinie, w sali b u d y n k u NOT p r z y ul. J a n a z Kolna 38, w d n i u 11 p a ź d z i e r n i k a (sobota), w godz. o d 12.00 d o 17.00. Wejściówki (50 zł) można zakupić od godz. 11.00.

Informacje o przyjęciach można uzyskać: tel. (032) 210 22 44 lub kom. 0502 534472

Bacik