• Nie Znaleziono Wyników

Wielokulturowa przeszłość Puław - Ludwik Kotliński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wielokulturowa przeszłość Puław - Ludwik Kotliński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LUDWIK KOTLIŃSKI

ur. 1930; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Puławy

Słowa kluczowe życie codzienne, historia Puław, wielokulturowość

Wielokulturowa przeszłość Puław

Puławiacy wspominali Żydów, oczywiście. Przewijały się rozmaite postaci, bo ludzie mieli rozmaite swoje powiązania i te powiązania, teraz to już ucichło, nie ma nic, żadnego, że tak powiem świadka tamtych czasów, ale w latach jeszcze 50-tych przewijały się rozmaite nazwiska. Że ten plac to jest tam czyjś, prawda. Tak. To przewijało się. Wspominano ich przez wiele lat po wojnie.

Tak samo jak wspominano w Puławach czasy zaboru carskiego. Przecież tutaj bardzo dużo zostało po zaborach, bo tu był instytut rolny ten rosyjski. Tutaj było sporo naukowców Rosjan. Byli tutaj tacy, którzy zostali, nie pojechali w 17 roku, tam w 14 roku kazali się ewakuować i część tych Rosjan tu została i się spolonizowali. Tu jest strasznie dużo nazwisk w Puławach rosyjskich, którzy już nawet nie wiedzą, ze są rodem z Rosji. Jak pana interesują inne narodowości to jest ciekawe, tu warto poszperać po księgach tych kościelnych na przykład na Włostowicach, bo to jest dużo nazwisk francuskich, dużo niemieckich, angielskich, i włoskich. Bo to wszystko byli ludzie, którzy byli sprowadzeni za Czartoryskich do obsługi pałacowej, ogrodnicy, kucharze i tak dalej, i oni potem się wtopili tutaj. Rozmaite są te nazwiska: Tylutki, Araucz, Bartuzi czy tam inne, w tej chwili już nie pamiętam. To są nazwiska właśnie ludzi, którzy tu zostali. Tak samo zostały takie nazwiska w Kazimierzu tych kupców angielskich, taki Barton, rozmawiałem z nim i on jest przekonany, że jego przodkowie mieli tu handel zbożowy w Kazimierzu.

Data i miejsce nagrania 2004-02-06, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Krzysztof Jesionek

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

skąd to wiem, bo tam wykopy robiono, i wykopywano kości i tam wskazywano, że tu właśnie był cmentarz żydowski.. Chyba już śladu po nim nie

To przejście do zamku inaczej wyglądało, bo teraz jest zrobiony most, tak, to było bez tego.. Tak w dół to dość prymitywnie wyglądało

Oczywiście, [że moi rodzice mieli takie kontakty handlowe z Żydami], to znaczy kontakty takie, że kupowało się, bo były towary, no mieli sklep to się wchodziło do

Słyszało się tylko o dobrej kuchni żydowskiej jeśli chodzi o ryby, o drób, prawda, te gęsie pipki tak zwane to były z rodzynkami.. To ja wiem, że tak było, jadłem taki,

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe Żydzi, cmentarz żydowski, święta żydowskie, kuczki.. Cmentarz żydowski

Z mostu się schodziło na lewą stronę, takie zejście było i tam była plaża, bardzo ładna plaża, i kosze były jak w Sopocie plecione.. No piach był piękny i tak po wojnie

Dwieście metrów od mojego domu, w kierunku Zamościa czy tam Chełma, już się zaczynał obóz koncentracyjny, tak że widziałem całą grozę tego obozu i tej

W gimnazjum był szpital i tutaj jeszcze w Instytucie też był szpital, tylko tam już chyba tacy odmrożeńcy byli, jak z [ZSRR] już wracali, to tutaj biblioteka na górze, to