• Nie Znaleziono Wyników

Rzemieślnicy i sprzedawcy z okolic ul. Narutowicza - Tadeusz Michalik - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzemieślnicy i sprzedawcy z okolic ul. Narutowicza - Tadeusz Michalik - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

TADEUSZ MICHALIK

ur. 1932; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe ulica Narutowicza, rzemieślnicy, sprzedawcy

Rzemieślnicy i sprzedawcy z okolic ul. Narutowicza

Otóż w tej kamienicy, w której mieszkałem, to były sklepy, był blacharz. Płotek był dalej za kamienicą, gdzie w tej chwili jest 19 A, no to tutaj było ogrodzenie. Był płot murowany. Poza tym był skład węgla i drzewa Pana Kowalczyka. No to tutaj był blacharz, też narodowości Żydowskiej, mieszkał na Kościuszki, nie pamiętam jak się nazywał. Był też Krawiec –Oksenberg. Później był Zawada, był fryzjer. Potem nie pamiętam, bo tam zmieniało się. Potem był sklep spożywczy. Z początku miał Duszyca, a później miał Sękowski. I w oficynie, która do dzisiaj istnieje był szewc Bajdurski. Pamiętam u niego były klatki z kanarkami, cały taki ten, to klatki z kanarkami. Pan doktor Drożdż miał garaż i miał samochód. Jeździł samochodem do szpitala. Trzeba trafu, że jak wyjeżdżał z Peowiaków w Narutowicza w lewo, no to zahaczył o latarnię, która stała po drugiej stronie tutaj przy tym skwerku. Rozbił samochód i od tamtej pory już ten garaż tak stał i nic tam nie było.

Data i miejsce nagrania 2010-05-25, Lublin

Rozmawiał/a Aleksandra Dulian

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja pamiętam tylko, że mieszkanie nasze było wolne, bo ja wszedłem do mieszkania i byłem w tym mieszkaniu nie pamiętam dokładnie jaki okres czasu. Ale oni nie byli

Bo ten plac, gdzie na łyżwy chodziliśmy – nie pamiętam, jak się nazywała ta ulica, ale tam był ich sklep, oni robili tam te wełniane rzeczy – to myśmy wychodzili

Rodzice starali się, żebym poszła do szkoły, żebym mogła później pójść do gimnazjum państwowego i później gdzieś na uniwersytet. Niestety, była wojna i to

Ja wiem, że nasz lekarz, który był Żydem, nazywał się Grynszpan, też tam mieszkał, ale to raczej ciągnęło się w stronę koszar.. Bo tam były koszary, tam już stało

Okazało się, że w sąsiednie podwórko, numer 45, u nas było 47, że tam bomba spadła, to drzwi się pootwierały, okna się pootwierały, to pan Bujalski chodził i deską zabijał

Słowa kluczowe Lublin, PRL, ulica Gabriela Narutowicza, zakład fryzjerski, święto 1 Maja, pijawki.. Historia fryzjera Morawskiego z

Ta szkoła mieściła się przy ulicy Narutowicza 27, nad apteką, to całe takie pierwsze piętro było, a szatnia to była od podwórka, tam jeszcze kawałek w środku

Tatuś trzymał bryczkę i konia, myślę, że na tym samym placu, gdzie potem wynajął i miał skład, część tego placu była ogrodzona i tam była bryczka i koń, ktoś się