• Nie Znaleziono Wyników

Historia fryzjera Morawskiego z ulicy Narutowicza - Józef Koporski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Historia fryzjera Morawskiego z ulicy Narutowicza - Józef Koporski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF KOPORSKI

ur. 1925; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, ulica Gabriela Narutowicza, zakład fryzjerski, święto 1 Maja, pijawki

Historia fryzjera Morawskiego z ulicy Narutowicza

Pod numerem Narutowicza 22 był fryzjer pan Morawski. On był felczerem w wojsku, trochę ludzi leczył. Miał przeróżne takie środki, między innymi też leczył ludzi pijawkami, bo są bardzo skuteczne. Miał zawsze [jakichś] dostawców, bo te pijawki szły bardzo dobrze. Był zawsze na wystawie [w zakładzie fryzjerskim] napis, że można było kupić [pijawki]. [Pewnego razu] zbliża się święto 1 Maja, więc pan Morawski był wezwany do cechu i powiedzieli mu tam, że wszystkie [zakładowe]

wystawy muszą być dekorowane [wizerunkiem] naszych przedstawicieli. Miał akurat Rokossowskiego i chyba Bieruta, i postawił na wystawę. Patrzymy na wystawę jest portret dwóch naszych działaczy politycznych, a po środku, bo on tak z boku postawił, napis: „Świeże pijawki”. I z tego po Lublinie chodziły takie opowieści, tak żartowaliśmy, że to są świeże pijawki.

Data i miejsce nagrania 2012-03-22, Lublin

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, ulica Okopowa, Stare Miasto, ulica Szeroka, ulica Szambelańska, ulica Kapucyńska, kino "Rialto", Dom Bankowy M..

[Na ulicy Narutowicza] trochę secesyjnych było domów, taki ładny był doktora Wojdana, pod 13.. Później [pani] Arciszowej, gdzie było gimnazjum, na rogu

Tam też odbywała się „Mała Galeria Grafiki” To było jakby obok muzeum.. Tam organizowano też

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa, ulica Narutowicza, dom Adamczyków, sklep Adamczyków, bombardowanie Lublina, wrzesień 1939, maj 1944,

Idąc w kierunku ulicy Górnej, po prawej stronie był duży tartak z ogromnym zapleczem, potem ulica Wschodnia, potem zakład mięsny państwa Żerdzickich, a od frontu

Poprosili o uzupełnienie porządku obrad posiedzenia Zarządu o [punkt] przekazania będącego własnością budynku Izby przy ulicy Chopina 28 na potrzeby tego

Bo ten plac, gdzie na łyżwy chodziliśmy – nie pamiętam, jak się nazywała ta ulica, ale tam był ich sklep, oni robili tam te wełniane rzeczy – to myśmy wychodzili

Tak, że z jednej strony jest Narutowicza, później widzisz tą ulicę, w tym kierunku, co jest też ta Górna, jak później schodzisz na Górnej Panny Dolnej i idziesz na dół do