• Nie Znaleziono Wyników

Kultura polska w Izraelu - Irena Burstin - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kultura polska w Izraelu - Irena Burstin - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

IRENA BURSTIN

ur. 1932; Zamość

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, okres powojenny

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Izrael, okres powojenny, PRL, współczesność, praca, stosunek do Polski, Leo Lipski, Łucja Pinczewska-Gliksman, Edmund Neustein, księgarnia polska w Tel-Awiwie, kultura polska

Kultura polska w Izraelu

Był pisarz, który przyjechał z Teheranu, z tak zwanymi dziećmi Teheranu, Leo Lipski.

On był przyjacielem mego męża, on u mnie jadał, przychodził – z mężem mieszkaliśmy w Tel Awiwie – on co sobotę u nas był na obiedzie, kąpał się. Potem Łucja Pinczewska-Gliksman. Ona była taką, która utrzymywała kontakt z Polską, z

„Kulturą” paryską. Skończyła filologię słowiańską [polską], pracowała w bibliotece w Waszyngtonie. No, zawsze się obracałam w kołach polskich. Teraz trochę trudniej, bo mój przyjaciel nie mówi po polsku.

Neustein [prowadził księgarnię polską w Tel Awiwie]. Bank PKO był naprzeciwko, na tej samej ulicy, na Allenby. Myśmy mieli 95, a on był chyba 97 na Allenby, po drugiej stronie ulicy. Ja miałam przyjaciółki, które pracowały w Ars Polonia w Warszawie. Ars Polonia zajmowała się eksportem i importem książek, czasopism. Centrala Handlu Zagranicznego w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu. I przez pana Neusteina przekazywałyśmy sobie pozdrowienia i wiadomości.

Data i miejsce nagrania 2009-09-16, Bat Jam

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Justyna Kojło

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja byłam jako Sonia – przyszłam tam jako Krystyna Irena Wiśniewska, ale wróciłam do swego nazwiska i imienia, Sonia Elbaum – to ja byłam jako mała Sonia, a ona była jako

W Warszawie ukończyłam Szkołę Główną Służby Zagranicznej, Wydział Dyplomatyczno- Konsularny, napisałam pracę magisterską na temat nieszkodliwego przepływu przez wody

Byłam bardzo przywiązana do Polski i nadal jestem – wszystko, co polskie, bardzo mnie interesuje.. Dzieci do pewnego wieku, do czterech lat nie mówiły po hebrajsku, tylko ja

I trzeba na człowieka spojrzeć – na obcego człowieka – nie jak na jakiegoś dziwoląga, tylko podejść, jaki on ma charakter, jakie on ma zapatrywania, jak on się ustosunkowuje

A w sobotę przed południem, tuż przed obiadem, zgłaszały się, każda po swój garnek, i szły do domu z gorącym posiłkiem. Pamiętam, jak mama ubrana w biały fartuch

Nawet w Hajfie przez jakiś czas był taki maleńki sklepik i była wypożyczalnia też książek po polsku. Data i miejsce nagrania

Izrael 2009, Izrael, Polska, okres powojenny, PRL, wizyta w Polsce,

Izrael wtedy był bardzo mały, chyba było pięćset tysięcy mieszkańców. Nie było