• Nie Znaleziono Wyników

WSZECH ŚWIAT

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "WSZECH ŚWIAT"

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

WSZECH ŚW IAT

p i s m o p r z y r o d n i c z e ;

NR 10 PAŹDZIERNIK 1972

s * s « ś l l l l l , ■ I I ■ m S i o t

. : ' ' ..

m m m ■ ■ . $ ■ ■ . śś .

■ -:vi v ^ ;. ■ ■ v- ■ ■■ ■ . .

I ' " : : C ;:.;

. . .

i i

i I

I §

'■ ■ -V ■••• ■ V :

. ' -

w I

I i

sĘĘMiĘmĘ

lilii

C 'M M

a',..,;,

i

:

. ■ ■ ' . ; ' ■ • yŁ! :

'

'

(2)

Z a le c o n o do b ib lio te k n a u c z y c ie ls k ic h i lic e a ln y c h p is m e m M in is te r s tw a O św iaty n r IV /O c-2734/47

T R E S C Z E S Z Y T U 10(2108)

K i n a s t o w s k i W ., S z y m o n S y r s k i (1829— 1 8 8 2 )... 253

W o r o b j o w A ., S iln e p o la e le k tr y c z n e w e w n ę tr z u Z ie m i i ic h r o l a w z ja ­ w is k a c h g e o lo g ic z n y c h , g e o c h e m ic z n y c h i w g ó rn ic tw ie (tłu m . A . Ł a s z - k ie w ic z ) ...256

C e 11 e r M ., W a r a n n ilo w y , V a r a n u s n ilo tic u s (L in n . 1 7 6 6 ) ... 258

C a p e c k i Z., O e w o lu c ji s to s u n k u c z ło w ie k a do l a s u ... 260

K o r p a c z e w s k a W ., C zy m o ż n a je ś ć — t a s i e m c e ? ...262

G r o n i c z J ., G e n e ty k a i s p o ł e c z e ń s t w o ... 265

P a c y n i a k C., I n t e r e s u j ą c e p a r k i i o z d o b n e d r z e w a w N R D . . . . . 266

B i r k e n m a j e r K ., 1 5 -le c ie P o ls k ie j S ta c j i N a u k o w e j n a S p its b e r g e n ie . . 268

D ro b ia z g i p rz y r o d n ic z e D la c z e g o „ Z a g łę b ie D ą b r o w s k ie ” ? (S. R . B r z o s t k i e w i c z ) ...271

N ie z w y k ły g r z y b (L. P o m a r n a c k i ) ... 272

L a ta w c e — D e r m o p te r a (T. K a b a s a ) ... 272

R o z m a ito ś c i . 273 R e c e n z je S. K o z ł o w s k i , A. M o j s i e j e n k o , J . R o g a l i ń s k i , Z. R u b i n ó w - s k i , H. W r o n a , C z . Ż a k : S u ro w c e m i n e r a l n e w o je w . k ie le c k ie g o (K . M a ś la n k ie w ic z ) ... . . » 274

G. T e m b r o c k : G ło sy z w ie rz ą t. W p ro w a d z e n ie d o b io a k u s ty k i (R. J. W o jtu s ia k ) ...276

H . B u k o w i e c k i , M. F u r m a n ó w a : B o ta n ik a f a r m a c e u ty c z n a (S. K o h l m i i n z e r ) ... 276

C h ro ń m y P r z y r o d ę O jc z y s tą (Z. M . ) ... 277

S p r a w o z d a n ia D z ie s ią te S y m p o z ju m S p e le o lo g ic z n e (R. G r a d z i ń s k i ) ... 277

W a lk a o w y ż s z e p lo n y a z a g a d n ie n ie o c h ro n y ś r o d o w is k a p rz y ro d n ic z e g o n a X I I s e s ji n a u k o w e j IO R w P o z n a n iu (S. S e g d a ) ...279

S p r a w o z d a n ie z d z ia ła ln o ś c i S p o łe c z n e g o Z e s p o łu K o o rd y n a c y jn e g o D y ­ d a k ty k ó w B io lo g ii z a r . 1970/71 (D. C i c h y ) ... 279 K o m u n ik a t

S p i s p l a n s z I. S T A R T U J Ą C Y Ł A B Ę D Ź . F o t. W . P u c h a ls k i II. B O B R . F o t. W . P u c h a ls k i

I I I . K A S Z T A N O W IE C Z W Y C Z A JN Y , A e s c u lu s h ip p o c a s ta n u m L. F o t. W. S tr o jn y IV . J A S K I N IA R A J . B o g a ta s z a ta n a c ie k o w a w S a li R y c e rs k ie j. F o t. R . G ra d z iń s k i

O k ła d k a : L E C Ą C E G Ę S I G Ę G A W E . F o t. W . P u c h a ls k i

(3)

P I S M O P R Z Y R O D N I C Z E

ORGAN P O L S K I E G O TOWARZYS TWA P R Z Y R O D N I K Ó W IM. K O P E R N I K A

(R ok z a ło ż e n ia 1875)

P A Ź D Z IE R N IK 1972 ZESZY T 10 (2108)

W Ł O D Z IM IE R Z K IN A S T O W S K I (W a rsz a w a )

SZYMON SYRSKI

(1829

W bieżącym ro k u m inęło 90 la t od śm ierci w y b itn eg o polskiego zoologa Szym ona S y r - s k i e g o, k tó rego nazw isko i działalność n a u ­ kow a n ie znalazły, ja k dotąd, szczegółowego om ów ienia i m iejsca w śród zn an ych polskich zoologów d ziałający ch w d ru g iej połow ie i na p rzełom ie X IX i X X w ieku. Je d n ą z p rzyczyn m ógł być n iew ą tp liw ie fak t, że głów ny okres jego tw órczości nau k ow ej i b a d ań ek sp lo ra cy j­

n y ch łączył się z liczn ym i w o jażam i po świecie.

D opiero o statn ie siedem la t swego życia zw ią­

zał S y rsk i z p ra c ą n au k o w ą i d y d ak ty czn ą na U n iw ersy tecie w e L w ow ie oraz p o p u lary z ato r­

ską w ta m te jsz y m oddziale Polskiego T ow arzy­

stw a P rz y ro d n ik ó w im . M. K op ern ik a, któ reg o był je d n y m z n a ja k ty w n ie jsz y c h i w s p ie ra ją ­ cych członków .

N ie je s t n aszy m zadaniem i tru d n e byłoby p rze d staw ie n ie w k ró tk im a rty k u le in te re s u ją ­ cego bez w ą tp ie n ia życiorysu i całej tw órczości Szym ona S yrskieg o jak o zoologa o szerokich h o ry zo n tach m yślow y ch i o tw a rty m sp o jrzen iu ogólnobiologicznym n a w ęzłow e ówcześnie i ży­

wo d y sk u to w an e p ro b le m y przyrodnicze. P rz y ­ pom nieć chcem y je d y n ie i uw y p u k lić te stro n y jego działalności, k tó re p o siadały n ieb a g a te ln e znaczenie, ta k czysto naukow e, ja k i p ro p a g u ją ­ ce w iedzę zoologiczną i m yśl ew o lu cy jn ą w k r a ­ ju o jczystym i na obczyźnie, ty m bardziej że

1882)

był on gorącym zw olennikiem idei d arw in o w ­ skich i ów czesnego naukow ego m aterializm u .

Szym on S y rsk i ur. 24. 10. 1829 r. w e w si L u b ­ na w pow iecie jasielskim , po ukończeniu szkół publicznych w Jaśle, P rzem y ślu i K rakow ie,

S z y m o n S y rs k i

(4)

254

rozpoczyna w łaśn ie w ty m o sta tn im m ieście stu d ia m edyczne. Z arów no jeg o ży w y c h a ra k ­ te r, szerokie za in tere so w a n ie n a u k a m i p rz y ro d ­ niczym i, ja k i sw ojego ro d z a ju m oda i sk ło n ­ ności w śró d ów czesnych n a tu ra łis tó w do roz­

leg ły ch w ojaży, sk ła n ia ją go do p rze rw a n ia, na pół ro k u p rz e d ukończeniem , p o m y śln ie p rze b ie ­ g a ją c y c h stu d ió w i w y ja z d u do L o n d y n u celem zaangażow ania się do służb y le k a rsk ie j w In ­ diach. N ie osiągnąw szy zam ierzon eg o celu p rz y jm u je p rac ę w w ileń sk im oddziale fra n c u s ­ kiego to w a rz y stw a b u d o w y drogi żelaznej w c h a ra k te rz e u rzę d n ik a p ro w ad zącego p race n iw e la c y jn e m iędzy D y n a b u rg ie m a M itaw ą.

P ra c a ta, pom im o że zap ew n iała p ew ien k o n ­ ta k t z p rzy ro d ą, jed n a k ż e w y ra ź n ie m u n ie od­

p o w iada i ju ż w 1859 r. w y jeżd ża poprzez P e ­ te rs b u rg po now nie do L on d ynu , a n a stę p n ie do W iednia, gdzie kończy stu d ia m edyczn e, o sta­

te c z n y egzam in o d k ład a jąc jed n a k ż e aż do 1864 r. T ym czasem dużo p o d ró żu je, głó w nie po W łoszech i pogłębia sw e stu d ia w P a ry ż u , k o n ­ c e n tru ją c się o statecznie n a zoologii i d ziedzi­

n a c h p o k rew n y ch . P ro w ad zi w ty m czasie b a­

d a n ia w ła sn e i pozostaje p o d w p ły w e m tak ic h uczonych, ja k D u m e r i 1, C lau d e B e r n a r d i M ilne E d w a r d s .

W 1866 r. p rze d k ład a w y d ziało w i le k a rs k ie ­ m u ów czesnej Szkoły G łów nej w W arszaw ie, celem u zy sk an ia po sad y d o cen ta a n a to m ii po­

ró w naw czej, o p racow aną u p rze d n io w la ta c h 1860— 64 w p rac o w n i d r B r u h l a w W ied n iu ro z p ra w ę p t. P orów nanie k o ń c zy n czło w ieka z k o ń c zy n a m i m a łp y . Do z a tru d n ie n ia go w Szkole G łów nej jed n a k ż e n ie dochodzi, gdyż od 1 . 08. 1866 r. o b e jm u je zap ro p o n o w an e m u stanow isk o d y re k to ra M uzeum H isto rii N a tu ­ r a ln e j w Trieście, k tó rą to fu n k c ję s p ra w u je z po w odzeniem i p o w szech n y m u zn a n ie m do 1875 r., tj. do chw ili p o w o łan ia do objęcia k a ­ te d r y zoologii n a U n iw e rsy te c ie w e Lw ow ie.

W 1868 r. rz ą d a u stria c k i, z a in te re so w a n y ży­

w o tn ie ró żn y m i asp ek tam i, ja k ie w y n ik a ły z no ­ w o u tw o rzo n ej przez K a n a ł S u esk i drogi do Indii, o rg an iz u je w ie lk ą w y p ra w ę e k sp lo ra c y j­

ną, w k tó re j dział ro ln ic tw a i je d w a b n ic tw a po ­ w ie rz a S. S y rsk iem u . D zięki tej w y p ra w ie zw iedza S y rsk i A lgier, G ib ra lta r, M aroko, W y­

spy K a n a ry jsk ie , P rz y lą d e k D obrej N adziei, J a ­ wę, S y jam , K ochinchinę, C h in y i Ja p o n ię , czy­

n iąc w szędzie w iele in te re s u ją c y c h sp o strzeżeń p rzy ro d n iczy ch , k tó re p rz e d sta w ia n a stę p n ie w k ilk u a rty k u ła c h cząstk ow y ch oraz o bszernej p u b lik a c ji (F achm annische B e ric h te u b e r die o esterr-u n g a rische E x p e d itio n n ach S ia m , C hi- na u n d Japan 1868-—1871, J . M eier, S tu ttg a rt 1872), k tó rą z y sk u je sobie d uże u z n a n ie w śró d z a in tereso w an y ch , a tak że — poprzez je j p o p u ­ la ry z a c ję — w śró d szerokiego ogółu.

In n y m , w a ż n y m nauk o w o i p o p u la ry z a to rsk o przedsięw zięciem S y rsk iego było u rzą d z e n ie n a w y sta w ie w ied eń sk iej w 1873 r. o ry g in aln ej ekspozycji „Płodów M orza A d ria ty c k ie g o ” oraz dużego a k w a riu m z fa u n ą i flo rą w ó d śró d ziem ­ nom orsk ich . T rzeci ok res d ziałalno ści S. S y r ­ skiego, to w y k ła d y i ćw iczenia, k tó re p ro w ad zi

po objęciu w 1875 r. stan ow iska kiero w n ik a k a ­ te d ry zoologii na U n iw ersy tecie w e L w ow ie i praca p o p u lary z ato rsk a głów nie poprzez P o l­

skie T ow arzy stw o P rz y ro d n ik ó w im. M. K o p e r­

nika, ja k i p u b lik a c je szeregu a rty k u łó w i o p ra ­ cow anie h aseł o tre śc i biologicznej i m edycznej do „E ncyklopedii P o w szechn ej” S. O rg elb ran d a (głów nie od CH do R).

D ziałalność n au k o w a S yrskiego b y ła dość w ie lo stro n n a . T ak np. poza zain tereso w an iam i ogólnobiologicznym i i ew o lu cy jnym i, je s t czyn­

n y m członkiem „Societa a g ra ria ” i z a jm u je się żyw o jed w ab n ictw em , a także hodow lą ry b i ostryg. Z a in te re so w a n y m ożliw ością hodow li ty ch o s ta tn ic h w M orzu A d riaty c k im rząd a u s tria c k i pow ołu je n a w e t sp e cja ln ą kom isję w tej sp raw ie, m ia n u ją c S yrskiego jej człon­

kiem . D uża en erg ia, ruchliw ość, ta le n ty o rg an i­

zato rsk ie i w ielo stron n ość zain tereso w ań sp ra ­ w iają, że p u b lik a c je jego, d ru k o w a n e w języ k u polskim , n iem ieck im i w łoskim , są rozproszone w ró żnych p e rio d y k a ch i w ydaw n ictw ach.

Za n a jisto tn ie jsz y jeg o w k ła d n au k o w y do zoologii uznać n ależy je d n a k stw ierd zen ie u w ę­

gorzy rozdzielnopłciow ości, w b re w tra k to w a n iu ich od końca X V I w. jeszcze do ro k u 1872 po­

czątkow o ja k o stw o rzeń dziew orodnych, a n a ­ s tę p n ie h e rm a f ro dy tycznych. S y rsk ie m u udało się m ianow icie odkryć i zlokalizow ać u w y p ły ­ w a ją cy c h na m orze w ęgorzy zaw iązki m ęskich gruczołów rozrodczych (jąder), nazw an y ch n a ­ w e t n a stę p n ie o rg an am i Syrskiego. B ad an ia je ­ go n a d b u d o w ą n arząd ó w rozrodczych ry b k o st- n o szk ieleto w y ch sta n o w iły ró w n ież isto tn y p rzy c z y n e k do u sta le n ia obupłciow ości p e w ­ nych, m n iej zn an y ch g a tu n k ó w ty c h ryb . Na szczególne p o d k reśle n ie zasłu g u je w p racach i zain tere so w a n ia c h n au k o w y ch Syrskieg o ich p ra k ty c z n y c h a ra k te r, p o legający bądź to na doszu k iw an iu się m ożliw ości hodow lan y ch (jed ­ w abniki, ry b y , ostrygi, gąbki), bądź to na p ró ­ bach zw alczania szkodników .

Ja k o ciekaw ostkę ju ż przy to czy ć m ożna ta k ­ że fa k t nau k o w eg o w y ja śn ie n ia przez S yrskiego zjaw isk a ta k obfitego w ro k u 1872 za k w itu po­

łączonego ze zaśluzow aceniem M orza A d ria ty c ­ kiego, że uniem ożliw iało to p rak ty c zn ie p raw ie całkow icie sieciow e ry b o łó w stw o n a ty c h w o ­ dach, a w y w ołanego — ja k w y k azał — eksplo- zy w n y m n am nożen iem się p ew n ego g a tu n k u glonów . W y ja śn ien ie to położyło k re s ró żny m sp ek u lacjo m n a te n tem a t, w skazu jąc na n a tu ­ r a ln y c h a ra k te r sam ego zjaw iska, ja k i jego przyczy n.

D ziałalnością n au k o w ą o isto tn y m i szerokim asp ekcie p o p u la ry z a to rsk im było o ry g in aln e u jęc ie i p rze d staw ie n ie n a w y sta w ie w ie d e ń ­ skiej w 1873 r. ekspozycji „Płodów M orza A d ria ty c k ie g o ”. Z ry w a ją c zup ełn ie z d o ty ch ­ czasow ą m eto d ą eksponow ania okazów k o n se r­

w ow an y ch w sp iry tu sie , jak o zbioru p ew n ych osobliw ości i ciekaw o stek przyro dn iczy ch, S y r­

ski p rz e d sta w ił tw o ry nieorgan iczne, ro ślin y

i zw ierzęta M orza A driaty ck ieg o w n a tu ra ln y m

n a s tę p stw ie h iera rc h icz n y m , m ają cy m ilu s tro ­

w ać ideę ew o lu cy jn ą. Tam , gdzie było to ty lk o

(5)

m ożliw e, p o k azyw ał okazy w stan ie zbliżonym do n a tu ra ln e g o , tj. w ysuszonym , b ardziej sp ek ­ ta k u la rn y m niż oglądanie ty ch sam ych tw orów w słojach i sp iry tu sie . Rów nocześnie, naw iązu ­ ją c ściśle do te m a tu w y staw y , pokazał w fo r­

m ie n a tu ra ln e j lu b m odelow ej tak że i n a rz ę ­ dzia, ja k łodzie, sieci itp., niezbędne i używ ane do e k sp lo atacji ty c h płodów m orskich. Poza ce­

lem p rak ty c zn y m , S y rsk i zrealizow ał z pełn y m pow odzeniem także i inny, b ardziej ogólny i dy ­ dak tyczny , a m ianow icie pokazał, ja k należy uczyć p o znaw an ia p rz y ro d y nie w oparciu o czy­

s ty opis, a poprzez pokazanie tego, co fak ty cz­

nie i w rzeczyw istości w y stę p u je w n atu rze.

„N auka h isto ry i n a tu ra ln e j z książki — ja k w y ­ raził się S y rsk i — n ie ty lk o że je s t p rac ą zupeł­

nie bezpożyteczną, ale n a w e t szkodliw ą, bo od­

w odzi uczących się od zbliżenia z przyrodą, k tó ­ rej poznanie w p ły w a przew ażn ie n a b y t m ate - ry a ln y i n a rozw ój um y sło w y społeczeństw a” .

E kspozycja pło dó w m orza sta ła się n a jb a r­

dziej p rzy c iąg a ją cy m p u n k te m w y sta w y i u zn a­

na została „ p e rłą w y sta w y w ie d e ń sk ie j”, a r a ­ da m ie jsk a W iednia, po w ielu zabiegach, w y ­ je d n a ła od w ładz T rie stu , pod arow an ie i pozo­

staw ien ie je j n a sta łe w stolicy. In n y m ew e­

n e m e n tem w y sta w y b y ło u rząd zen ie przez S y r- skiego w ielkiego a k w a riu m o ciągłym p rze p ły ­ w ie sztucznie uzy sk iw an ej w ody m orskiej, z ży­

w ym i p rze d staw ic iela m i fa u n y i flo ry M orza A driatyckiego. Za w k ła d S yrskiego w zorgani­

zow anie i u rząd zen ie w y sta w y w iedeńskiej zo­

stało m u n a d a n e p rzez cesarza szlachectw o dziedziczne i stan o w isk o d y re k to ra a k w a riu m m orskiego.

P om im o dużych sukcesów w k iero w an iu p ra ­ cam i m uzeu m w T rieście, licznych i żyw ych k o n tak tó w n au k o w y c h w y n ik a ją c y c h z zajm o­

w anego stano w iska oraz pow szechnej p rzy c h y l­

ności i uzn ania, nie w a h a się S y rsk i an i chw ili, g d y sp otyk a się z pro p o zy cją objęcia k a te d ry zoologii na U n iw ersy tecie w e Lw ow ie i m ożli­

w ością p o w ro tu do s tro n rodzinnych. P rz y jm u ­ jąc w 1875 r. k ierow n ictw o k a te d ry zoologii w prow adza na n iej po raz p ierw szy języ k pol­

ski jak o języ k w y kładow y . In te re su ją c a m oże być w ty m m iejscu k ró tk a w zm ianka o w a ru n ­ k ach i sy tu acji, ja k ą zastał n a u n iw ersy tecie lw ow skim . W zrek o n stru o w an y m w 1817 r. u n i­

w e rsy te c ie lw ow skim (wówczas jeszcze bez fa ­ k u lte tu m edycznego) języ k iem w yk ład o w y m b y ł języ k niem iecki, a p ro cesy g erm an izacy jn e p o g łęb iały się aż do ro k u 1848. D opiero je d n a k ro k 1871 p rzy n o si w p ro w ad zen ie zasady w o ln e­

go w y b o ru języ k a w ykładow ego, co stopniow o doprow adziło do spolszczenia u n iw e rsy te tu .

0 ile w 1870 r. było 46 w ykład ów po n iem ie­

cku, 13 po łacinie, 7 po ru sk u i 13 po polsku, to w 1874 r. sto su n k i te k sz ta łto w ały się ja k 11 : : 13 : 8 i do 59 po polsku, a w ro k u 1906 było ju ż 185 w ykładó w prow adzonych w języ k u polskim .

Za sw oje zasługi badaw cze zostaje S y rsk i w y b ra n y 3 m aja 1877 r. n a W ydziale M atem a­

tycznym k rako w sk iej A kadem ii U m iejętności, w trak cie sesji publicznej, jej członkiem k o re ­ spondentem . J e s t także członkiem w ielu za g ra ­ nicznych to w a rz y stw n aukow ych, z k tó ry m i u trz y m u je ożyw ione ko n tak ty .

Pom im o dużego obciążenia w łasn ą p rac ą b a ­ daw czą i zajęciam i d y d ak ty czn y m i oraz czyn­

nościam i organ izacyjnym i, pozostaje w ie rn y 1 z całym p rzejęciem oddany spraw om ja k n a j­

szerszego upow szechniania w iedzy, w idząc w ty m bardzo isto tn y czynnik podnoszenia k u l­

tu r y społecznej. Nic w ięc dziw nego, że od sa­

m ego początku p o b y tu w e L w ow ie w łącza się b ardzo a k ty w n ie w życie sp o łeczn o -k u ltu raln e m iasta oraz do p ra c y w P o lsk im T ow arzystw ie P rzy ro d n ik ó w im . M. K o p ern ik a, p rzeznaczając dochód ze sw ych odczytów na rozw ój T ow arzy­

stw a. Tak np. w lata ch 1876/77 w ygłasza w sali ratuszo w ej w e Lw ow ie cykl 15 w y kład ów po­

św ięconych głów nie opisow i w y nik ów i obser­

w acji ze sw ej podróży do A zji W schodniej w la­

tac h 1868— 70 oraz in n y m zagadnieniom zoolo­

gicznym i ogólnobiologicznym , p rzek azu jąc do­

chód z nich w kwocie 1000 zł. r. T ow arzystw u.

J a k znacząca dla rozw oju T ow arzystw a, liczą­

cego w ów czas w e Lw ow ie 176 członków, b yła ta w spółpraca, niech św iadczy fa k t, iż o ile do­

chód w 1876 r. w ynosił ze skład ek członkow ­ skich 656 zł. r. (przy zaległościach 256 zł. r.), to sam e odczyty S yrskiego zasiliły kasę Tow a­

rzy stw a w ty m czasie k w o tą 971 zł. r. O dczyty S yrskiego cieszyły się dużym uzn aniem i pop u­

larnością, a — ja k po d aje to „K osm os” (1876, s. 596) — „udział publiczności je s t bardzo zna­

czny; sala ratu szo w a je s t za k ażdym razem p rze p e łn io n a ” .

C ałą sw ą działalnością n au k o w ą i p o p u lary z a ­ torską, a tak że w p ły w em osobistym , przyczy ­ n ił się Szym on S y rsk i w dużej m ierze do u g ru n to w y w a n ia i podnoszenia poziom u n a u ­ kow ego w iedzy biologicznej oraz do konsolida­

cji polskości zarów no w środow isku u n iw e rsy ­ teckim , ja k i szerokich k ręg a c h społeczności lw o w sk ie j.

Ś m ierć dosięga go w p e łn i sił, w w ieku 57 lat, d nia 13. 1. 1882 r., a k a te d rę po nim o b ejm uje w dw a la ta później B e n e d y k t D y b o w s k i .

255

i*

(6)

256

A L E K S A N D E R W O R O B JO W (T o m sk , Z S R R )

S IL N E PO LA E L E K T R Y C Z N E W E W N Ę T R Z U ZIEMI

I ICH ROLĄ. W ZJA W ISK A CH GEOLOGICZNYCH, GEOCHEMICZNYCH I W G Ó R N IC T W IE *

P e w n e p ro c e s y fiz y c z n e z a c h o d z ą c e w jo n o s fe rz e w y w o łu ją o d p o w ie d n ie z ja w is k a w a tm o s f e r z e i w l i ­ to s fe rz e . N p. s iln e p r ą d y p o w s ta ją c e w jo n o s f e r z e i n ­ d u k u ją w Z ie m i p r ą d y , k tó r y c h p o le m a g n e ty c z n e z k o le i p o w o d u je z m ia n y p o la g e o m a g n e ty c z n e g o .

Z ja w is k a b u rz o w e w a tm o s f e r z e w p e w n y c h w a ­ r u n k a c h p o w o d u ją w y ła d o w a n ia do Z ie m i. W y ła d o ­ w a n ie to m o ż e p r z e n ik a ć w p o w ie r z c h n ię z ie m i do g łę b o k o ś c i 10 m e tró w , p o z o s ta w ia ją c n a sw e j d ro d z e s to p io n ą s u b s ta n c ję s z k lis tą lu b ż u ż lo w a tą . T a k ie t w o ­ r y , z w a n e f u lg u r y ta m i, tw o r z ą s ię w g le b a c h p ia s z c z y - s to -ila s ty c h .

I s t n i e j ą p o d s ta w y n a u k o w e do tr a k t o w a n i a k o s m ic z ­ n e j p r z e s tr z e n i o k o ło z ie m s k ie j, jo n o s f e r y , a tm o s f e r y i g e o s f e ry Z ie m i ja k o u k ła d u łą c z n e g o . W ie le z ja w is k z a c h o d z ą c y c h w je d n y m o b s z a rz e te g o u k ła d u , n p . w a tm o s fe r z e , w y w o łu je o d p o w ie d n ie z ja w is k a w i n ­ n y c h o b s z a ra c h .

T a k a z a le ż n o ś ć w z a je m n a i c ią g ło ść p r z e b ie g u z j a ­ w is k j e s t m o ż liw a ró w n ie ż w z ja w is k a c h g e o e le k tr y c z ­ n y c h . D o ty c h c z a s z ja w is k a g e o e le k tr y c z n e w y w o ła n e d z ia ła n ie m s ła b y c h p ó l i s ła b y c h p r ą d ó w w lito s f e r z e r o z p a tr y w a n o n ie z a le ż n ie od z ja w is k e le k tr y c z n y c h w a tm o s fe r z e . M o ż liw a t u j e s t n a s t ę p u ją c a a n a lo g ia . S ła b e m u n a tu r a ln e m u p o lu e le k tr y c z n e m u w lit o s f e ­ r z e o d p o w ia d a s ła b e p o le e le k tr y c z n e a tm o s f e r y w d z ie ń p o g o d n y . Z ja w is k a e le k tr y c z n e p o p r z e d z a ją c e b u r z ę i w y ła d o w a n ia e le k tr y c z n e w a tm o s f e r z e s ą s p o ­ w o d o w a n e p rz e z s iln e p o la e le k tr y c z n e ; z ja w is k a ta k ie w lito s f e r z e n ie s ą z n a n e . P o w ie r z c h n ia Z ie m i s ta n o w i g r a n ic ę n ie c ią g ło ś c i z ja w is k w s iln y c h p o la c h e le k ­ tr y c z n y c h . Z a ró w n o w lito s fe rz e , j a k i w a tm o s f e r z e is t n i e j ą w a r u n k i fiz y c z n e n ie z b ę d n e do p o w s ta w a n ia i u tr z y m y w a n ia się s iln y c h p ó l e le k tr y c z n y c h , g d y ż s ą to s ła b o p r z e w o d z ą c e o ś r o d k i d ie le k tr y c z n e . P o la e l e k ­ tr y c z n e w s k a ła c h d ie le k tr y c z n y c h m o g ą p o w s ta w a ć ró w n ie ż w w y n ik u p r z e m ia n y ró ż n y c h ro d z a jó w e n e r ­ g ii w e n e r g ię p o la e le k try c z n e g o .

M a ją ju ż te o r e ty c z n e w y tłu m a c z e n ie ta k ie p r z y p a d ­ k i, j a k u d e r z e n ia p io r u n a w z ie m ię (g r u n t) lu b w p r z e d ­ m io t u z ie m io n y , ro z c h o d z e n ie s ię p r ą d u u d e r z e n ia b e z ­ p o ś re d n ie g o , p o w s ta w a n ia n a p ię ć k r o k o w y c h w z ie m i etc. P o d o b n ie w ia d o m o te ż o p o w s ta w a n iu s iln y c h p ó l e le k tr y c z n y c h w o k ó ł k r a ń c ó w p r z e d m io tó w u z ie m io ­ n y c h i p r z y p a d k i w y ła d o w a ń od p r z e d m io tó w u z ie m io ­ n y c h w a tm o s fe r ę . W s k a ła c h d ie le k tr y c z n y c h z a r ó w ­ n o o d s ło n ię ty c h , j a k i p r z y k r y ty c h m o g ą p o w s ta w a ć s i l ­ n e p o la e le k tr y c z n e w s k u te k b e z p o ś r e d n ie g o u d e r z e ­ n ia p io r u n a w g r u n t, w s k u te k in d u k c j i p o d c z a s p r z e j ­ śc ia n a ła d o w a n e j c h m u r y , in d u k c j i e le k t r o m a g n e ty c z ­ n e j w y w o ła n e j s iln y m i p r ą d a m i w jo n o s fe rz e , s k u t ­ k ie m z ja w is k ta r c ia , r o z k r u s z e n ia s k a ły , n a p r o m ie n i o ­ w a n ia , a ta k ż e s z e r e g u in n y c h z ja w is k fiz y c z n y c h , z a ­ c h o d z ą c y c h p o z a w n ę tr z e m Z ie m i. N ie k tó r e z ty c h z j a ­ w is k m a j ą c h a r a k t e r p rz e p o m p o w a n ia e n e r g ii z p r z e -

* W y k ład w ygłoszony w 1971 r. w e W rocław skim T o w a ­ rzy stw ie N aukow ym w e W rocław iu.

s t r z e n i o k o ło z ie m s k ie j do w n ę tr z a Z ie m i i u z u p e łn ie ­ n ia e n e rg e ty c z n y c h z a so b ó w n a s z e j p la n e ty .

P o w s ta n i u p ę k n ię c ia d ie le k tr y c z n e g o m i n e r a ł u lu b s k a ły to w a rz y s z y e le k tr y z a c ja je g o śc ia n i p o ja w ia n ie s ię w n im p o la o w y s o k im n a tę ż e n iu . W te n sp o só b p o w s ta w a n ie p ę k n ię ć p o w o d u je p rz e m ia n ę e n e rg ii m e ­ c h a n ic z n e j w e n e rg ię p o la e le k try c z n e g o , a w ię c p ę k a ­ n ie s t a je się g e n e r a to r e m e le k tro s ta ty c z n y m .

W w a r u n k a c h z a c h o d z ą c y c h w g łę b i Z ie m i m o ż liw e s ą ro z m a ite p r z e m ia n y fiz y c z n e p e w n y c h ro d z a jó w e n e r g ii w e n e r g ię p o la e le k tro s ta ty c z n e g o , g r o m a d z e ­ n ia ła d u n k ó w a ż do w a rto ś c i, d la k tó r y c h n a tę ż e n ie p o la e le k try c z n e g o o s ią g n ie w a r to ś ć w y trz y m a ło ś c i e le k tr y c z n e j s k a ły i z a jd ą w ś r o d o w is k u w y ła d o w a n ia e le k try c z n e . S iln e p o la e le k tr y c z n e w g łę b i Z ie m i lu b n a d je j p o w ie r z c h n ią w a tm o s fe r z e m o g ą w y tw a r z a ć się p rz y d u ż e j g ę s to śc i ła d u n k u e le k try c z n e g o w d i e ­ le k t r y k a c h o w y s o k ie j o p o rn o ś c i. D u ż a g ę sto ść ł a d u n ­ k ó w n ie w y s tę p u j e je d n a k w u k ła d a c h o ró w n o w a d z e tr w a ł e j ; p o w s ta je r a c z e j w u k ła d a c h ze z n a c z n y m n a d ­ m ia r e m w o ln e j e n e rg ii, n p . c ia ła s k a ln e n a g r o m a d z iw ­ sz y d u ży z a p a s e n e rg ii s p rę ż y s to ś c i są b lis k ie z n is z ­ c z e n ia ; o b s z a r ic h w y s tę p o w a n ia s t a je się p o d a tn y n a tr z ę s ie n ia z iem i. D la te g o siln y c h p ó l e le k try c z n y c h n a ­ le ż y p o s z u k iw a ć w s k a ła c h w p o b liż u ro z ła m ó w w g łę b ­ n y c h w c ia ła c h s k a ln y c h , k tó r e n a g ro m a d z iły z a p a s e n e r g ii s p r ę ż y s te j.

L ic z n e o b s e r w a c je p r z e p r o w a d z o n e w p o b liż u e p i­

c e n tr u m p rz y s z łe g o tr z ę s ie n ia z ie m i s tw ie r d z a ły ta k i e z ja w is k a , ja k św ie c e n ie a tm o s fe r y , e le k tr y c z n e w y ł a ­ d o w a n ia b u rz o w e , św ie c e n ie lu m in is c e n c y jn y c h la m p i e k r a n ó w , a n o m a lie p o la e le k try c z n e g o a tm o s fe r y , p rz e b ic ie iz o la c ji w k a b la c h z a w ie s z o n y c h w s z y b a c h i w p rz e w o d a c h in s ta l a c ji e le k try c z n y c h , a n o m a lie p o la m a g n e ty c z n e g o , w y s o k ą w a r to ś ć s k ła d o w e j p io n o w e j p o la g e o m a g n e ty c z n e g o ; p rz y c z y n ą ty c h z ja w is k m o że b y ć s iln e p o le e le k tr y c z n e p o w s ta łe w r e jo n ie o g n is k a p rz y s z łe g o tr z ę s ie n ia z ie m i o ra z w y ła d o w a n ia w ty m p o lu . W s z y s tk ie t e z ja w is k a z n ik a ją po p ie r w s z y m p o d z ie m n y m w s tr z ą s ie .

S k u tk ie m s iln y c h w y ła d o w a ń e le k try c z n y c h w s k o ­ r u p i e z ie m s k ie j m o g ą n a s t ą p ić z ja w is k a s e js m ic z n e o ra z g e o e le k try c z n e , w y n ik a ją c e ze z m ia n n a tę ż e n ia p o la e le k tro m a g n e ty c z n e g o w z ie m i i n a d je j p o w ie r z c h ­ n ią , d a ją c e s ię z a o b s e r w o w a ć p rz e d tr z ę s ie n ie m ziem i.

Z m ia n a p o la e le k try c z n e g o w a tm o s fe r z e w s k u te k n a ­ g r o m a d z e n ia w g łę b i ła d u n k u m o ż e w p ły w a ć n a z j a ­ w is k a e le k tr y c z n e w a tm o s fe rz e , n a p rz e b ie g z ja w is k b u rz o w y c h o ra z p rą d ó w w Z ie m i.

W p la z m ie w y ła d o w a ń e le k try c z n y c h w g łę b i Z ie m i,

p o d o b n ie j a k w w y ła d o w a n ia c h a tm o s fe r y c z n y c h , m o ­

g ą z a c h o d z ić p la z m o c h e m ic z n e r e a k c j e ro z k ła d u , w k t ó ­

r y c h w y n ik u w y d z ie la ją się ta k i e p ie r w ia s tk i, j a k w o ­

d ó r, tle n , w ę g ie l, m e ta le w c h o d z ą c e w s k ła d s k a ł o ra z

r e a k c j e s y n te z y , w k tó r y c h p o w s ta ją w ę g lo w o d o ry

i z ło ż o n e z w ią z k i sk a ło tw ó rc z e . Z w ią z k i o rg a n ic z n e

m o g ą u tw o rz y ć się w p ró ż n ia c h s k a ln y c h , w y p e łn ia ją c

je . N p. w w a p ie n ia c h z a w ie r a ją c y c h w o d ę , w p la z m ie

(7)

257

w y ła d o w a ń n ie z u p e łn y c h , m o g ły ,z p o c z ą tk u p r z e b ie ­ g ać r e a k c j e r o z k ła d u z p o w s ta w a n ie m w o d o ru i w ęg la.

P o d c z a s n a s tę p n y c h w y ła d o w a ń z w ę g la i w o d o ru m ó g ł p o w s ta w a ć m e ta n , a n a s tę p n ie cięższe w ę g lo w o d o ry , w c h o d z ą c e w s k ła d ro p y i gazu.

P r z y k ła d te n d o w o d zi, że tw o rz e n ie się zw ią z k ó w c h e m ic z n y c h lu b u w a ln ia n ie się p ie r w ia s tk ó w , ic h m i­

g r a c j a i z m ia n y ro z m ie s z c z e n ia w s k o r u p ie z ie m sk ie j m o g ą z a c h o d z ić k o s z te m e n e rg ii p o la e le k try c z n e g o

o d o s ta te c z n ie w y s o k im n a tę ż e n iu .

Z n a c z n e w a r to ś c i e n e r g ii w y z w a la n e j p o d c z a s w y ­ ła d o w a ń w s k o r u p ie z ie m s k ie j p rz y n ie w ie lk ic h s t r a ­ ta c h m o g ą o g rz a ć p la z m ę do te m p e r a tu r y , w k tó r e j z a c h o d z ą r e a k c je ją d r o w e : p o w s ta ją p ro m ie n io tw ó rc z e j ą d r a a to m ó w i z o s ta ją u z u p e łn io n e z a p a s y p ro m ie n io ­ tw ó rc z e j m a t e r i i w s k o r u p ie z ie m s k ie j. P ró c z z ja w is k p rz e m ia n y ró ż n y c h ro d z a jó w e n e r g ii w e n e rg ię p o la e le k try c z n e g o , z n a n y c h z p ra c o w n i, p rz e m y s łu i o b ­ s e r w a c ji z ja w is k w g łę b i Z iem i, m o ż liw e są in n e p r z e ­ m ia n y o k r e ś la n e ja k o m e ta m o r fiz m , z ja w is k a te k t o ­ n ic z n e lu b g e o lo g ic z n o -fiz y c z n e , s p e c y fic z n ie w ła śc iw e ty lk o w n ę tr z u Z ie m i. W p ra c o w n i s tw ie rd z o n o n a g r o ­ m a d z a n ie się ła d u n k ó w e le k try c z n y c h w m in e ra ła c h , sz k liw ie , p o lim e r a c h o ra z w y ła d o w a n ia w d ie l e k tr y ­ k a c h . D o d o ś w ia d c z e ń b r a n o o k a z y ró ż n e j w ie lk o śc i.

Z o s ta ła te ż o p ra c o w a n a m a te m a ty c z n a i fiz y c z n a te o ­ r i a d ie le k tr y k ó w ła d o w a n y c h s tr u m ie n ie m e le k tro n ó w , p ro to n ó w i fo to n ó w o w y s o k ic h e n e rg ia c h . W o p a rc iu o b a d a n ie l a b o r a to r y jn e z ja w is k a ła d o w a n ia p ró b e k d ie le k tr y k ó w o b ję to ś c i k ilk u d z ie s ię c iu c m 3 i w y ła d o ­ w a ń w n ic h z in t e r p r e to w a n e z o s ta ły z ja w is k a ła d o w a ­ n ia m in e r a łó w i s k a ł w g łę b i Z ie m i o ra z w y ła d o w a ń w n ie w ie lk ic h o b ję to ś c ia c h . U z y s k a n e p ra w id ło w o ś c i u p o w a ż n ia ją do ro z s z e rz e n ia in t e r p r e t a c j i n a s k a ły o b ­ ję to ś c i k ilk u d z ie s ię c iu k m 3.

G ro m a d z e n ie się ła d u n k ó w m o ż e zac h o d z ić ró w n ie ż w p rz e s tr z e n ia c h w y p e łn io n y c h ciec zą lu b g azem . W ty m p r z y p a d k u e le k tr y z a c ja z ach o d zi w p o d o b n y sp o só b , j a k w a tm o s fe r z e . N a p o d s ta w ie szczeg ó ło w y ch d a n y c h d o ty c z ą c y c h tr z ę s ie n ia z ie m i w d n iu 26 k w ie t­

n ia 1966 r . w T a s z k ie n c ie m o c y 8 s to p n i, a u to r o b liczy ł e le k try c z n e p a r a m e t r y o g n is k a tr z ę s ie n ia ziem i. O k a ­ za ło się, że o b s e r w o w a n e p rz e d ty m trz ę s ie n ie m z iem i z ja w is k a se js m ic z n e , e le k try c z n e i ś w ie tln e m o ż n a w y ­ ja ś n ić w z a ło ż e n iu , ż e w o g n is k u tr z ę s ie n ia z ie m i o b ­ ję to ś c i 68 k m 3 b y ł s k u p io n y ła d u n e k e le k try c z n y 104C

(k u lo m b ó w ).

O b lic z e n ie p a r a m e tr ó w e le k try c z n y c h o g n is k a tr z ę ­ s ie n ia z ie m i n a p o d s ta w ie w y jś c io w y c h d a n y c h p o m ia ­ ro w y c h w y k o n a n o w tr z e c h w a r ia n ta c h . O trz y m a n o r z ą d w a r to ś c i ła d u n k u , n a tę ż e n ia p o la , g ę sto śc i ł a d u n ­ k u i in n e w ie lk o ś c i w g r a n ic a c h p ra w d o p o d o b n y c h .

W p o lu e le k tr y c z n y m s k ie ro w a n y m do w n ę tr z a Z ie ­ m i o b e c n o ść g r a d i e n tu te m p e ra tu ro w e g o , c iś n ie n ia i g ę ­ sto śc i s u b s ta n c ji u m o ż liw ia p o w o ln e w y ła d o w a n ie , p o ­ łą c z o n e z to p ie n ie m s k a ł i tw o rz e n ie m k a n a łu łą c z ą ­ cego p o w ie rz c h n ię s k o r u p y z ie m s k ie j z je j sp ąg iem . P o d d z ia ła n ie m c iś n ie n ia g e o s ta ty c z n e g o n a s t ę p u je w y ­ c iś n ię c ie s to p io n e j m a g m y z k a n a łu n a p o w ie rz c h n ię Z ie m i i w y b u c h w u lk a n u .

Z e w z ro s te m n a tę ż e n ia p o la m a le je czas p rz e b ic ia s k a ł w g łę b i Z ie m i. N a p e w n e j g łę b o k o ś c i p rz y r ó w n o ­ c z e sn y m d z ia ła n iu c iś n ie n ia g e o s ta ty c z n e g o i g r a d ie n ­ t u g e o te rm ic z n e g o cz a s p rz e b ic ia o sią g a m in im u m . Z p o d w y ż s z e n ie m n a tę ż e n ia p o la g łę b o k o ś ć w y s tę p o ­ w a n ia s k a ł, d la k tó r y c h czas p rz e b ic ia b ę d z ie m i n i­

m a ln y , p rz e m ie s z c z a s ię k u ś ro d k o w i Z iem i. W d a n y c h

w a r u n k a c h p rz e b ic ie s k a ł ro z p o c z n ie się w m ie js c u o m in im u m c zasu p rz e b ic ia i b ę d z ie ro z p r z e s tr z e n ia ć się w g łą b i w g ó rę. W m ia r ę r o z w o ju w y ła d o w a n ia p ilo tu ją c e g o (le a d e r a ) w d ie le k tr y k u w k ie r u n k u p o ­ w ie rz c h n i w z r a s ta n a tę ż e n ie p o la u jeg o g łó w k i o ra z p rę d k o ś ć . N a to m ia s t w s tę p n e w y ła d o w a n ie s k ie ro w a n e k u ś r o d k o w i Z ie m i u le g a h a m o w a n iu w s k u te k w z ro s tu p rz e w o d n o ś c i i s p a d k u n a tę ż e n ia p o la u g łó w k i le a ­ d era . R ó żn e p rę d k o ś c i p r z e b ie g u ty c h z ja w is k m o g ą b y ć p o m o c n e p rz y w y ja ś n ia n iu z ja w is k w u lk a n ic z ­ n y c h .

G ru b o ść s k o r u p y z ie m s k ie j p o d o c e a n a m i w y n o si 8— 10 k m . O b lic z e n ia w s k a z u ją , że n a g łę b o k o śc i 6— 8 k m i n a tę ż e n iu p o la 3 • 105 V /m , co o d p o w ia d a w y tr z y ­ m a ło śc i e le k try c z n e j p o ro w a ty c h d ie le k tr y k ó w w w y ­ so k ie j te m p e r a tu r z e , lic z b a z a c h o d z ą c y c h p rz e b ić d o ­ ch o d zi do 1000 ro c z n ie . N ie k tó r e z n ic h m o g ą p r z e n i ­ k a ć c a łą g ru b o ś ć s k o r u p y z ie m sk ie j.

W y ła d o w a n ia e le k try c z n e w a tm o s fe r z e m a j ą w a ż ­ n e z n a c z e n ie p r a k ty c z n e w ży ciu n a s z e j p la n e ty i są s tu d io w a n e sz e ro k o i z p o w o d z e n ie m . D o tą d je d n a k n ie z w ra c a n o u w a g i n a lu k ę w o p is ie m e c h a n iz m u z ja w is k g e o e le k try c z n y c h . P o le g a o n a n a ty m , że w a tm o s fe r z e z ie m s k ie j, m a ją c e j n ie z b y t w y s o k ie w ła s n o ś c i d ie le k tr y c z n e , p r z e k s z ta łc a ją się in n e r o d z a je e n e rg ii w e le k tr o s ta ty c z n ą o ra z w ła d u n k i e le k try c z n e d u ż y c h o b ję to ś c i c h m u r i w ic h w y ła d o w a n ia . N a to ­ m ia s t w s k o r u p ie z ie m sk ie j is tn ie ją ró w n ie ż p o w a ż n e o b ję to śc i w y p e łn io n e d ie le k tr y k a m i m o c n ie js z y m i p o d w z g lę d e m w ła s n o ś c i d ie le k tr y c z n y c h n iż a tm o s fe r a , je d n a k m o ż liw o śc i p r z e b ie g u w y ła d o w a ń e le k try c z n y c h w lito s fe rz e n ie b y ły d o tą d ro z p a try w a n e .

S iln e p o la i w y ła d o w a n ia w s k a ła c h m o g ą ró w n ie ż p o w o d o w a ć w y b u c h y i p o ż a ry z d a rz a ją c e się w k o p a l­

n ia c h , u s z k o d z e n ia p rz y r z ą d ó w do k a r o ta ż u e le k tr y c z ­ nego, k tó r y c h p rz y c z y n y p o z o s ta w a ły d o tą d n ie w y ­ ja ś n io n e itp . A u to r w y k o n a ł d o ś w ia d c z e n ia n a d ła d o ­ w a n ie m s k a ł i o b s e r w a c je w y ła d o w a ń z a ró w n o w p r a ­ c o w n i, j a k i w g łę b o k ic h o d w ie rta c h . B a d a n ia te w y ­ k a z a ły , że s k a ły m o g ą b y ć n a ła d o w a n e i m o g ą w n ic h w y s tę p o w a ć w y ła d o w a n ia ró w n ie ż w g łę b i i p rz y r ó ż ­ n y c h w a r u n k a c h ła d o w a n ia . W o b ec d u ż e j w y tr z y m a ­ ło śc i s k a ł u d a ło się u z y s k a ć w n ic h d o tą d w y ła d o w a n ia d łu g o śc i o k o ło m e tr a .

O p is a n a h ip o te z a z ja w is k g e o e le k try c z n y c h z a c h o ­ d z ą c y c h w siln y c h p o la c h e le k try c z n y c h m a z n a c z e ­ n ie d la o p ra c o w a n ia je d n o lite j n a u k o w e j i n t e r p r e ta c ji p r z e m ia n ro d z a jó w e n e rg ii, z w ią z a n e j z n a g r o m a d z e ­ n ie m ła d u n k ó w e le k tr y c z n y c h w a tm o s fe r z e i w li to s ­ fe r z e . O d m ie n n e d o ty c h c z a s tr a k to w a n ie z ja w is k g e o ­ e le k try c z n y c h w g łę b i Z ie m i i w a tm o s fe r z e , b r a k cią g ło śc i czy łą c z n o śc i w ic h o p is ie — w y tw o rz y ły s w o is tą lu k ę , ró w n ie ż n a t u r y lo g ic z n e j.

S k a ły m o g ą e le k try z o w a ć się n ie ty lk o n a Z ie m i, lecz i n a in n y c h c ia ła c h n ie b ie s k ic h , g d y sp e łn io n e są w a r u n k i k o n ie c z n e . N a K się ż y c u w w a r u n k a c h w y ­ so k ie j p ró ż n i i b r a k u w ilg o c i m o ż liw a s t a je się e le k ­ tr y z a c ja c ia ł n a p o w ie rz c h n i p o d d z ia ła n ie m s t r u m i e ­ n ia n a ła d o w a n y c h c z ą ste k , w ia tr u sło n eczn eg o , ła d o ­ w a n ia c z ą s te k p y łu k się ż y c o w e g o w s k u te k ta r c ia , ł a ­ d o w a n ia s k a ł p o d c z a s ic h d e f o r m a c ji i in n y m i d r o ­ g a m i. W s iln y c h p o la c h e le k try c z n y c h n a p o w ie rz c h n i K się ż y c a m o ż liw e są w y ła d o w a n ia e le k try c z n e , ś w ie ­ c e n ie s u b s ta n c ji w p la z m ie w y ła d o w a n ia o ra z p r z e ­ m ie sz c z e n ie s u b s ta n c ji n a p o w ie rz c h n i i w g łęb i.

N a K się ż y c u , p o d o b n ie j a k n a Z ie m i, s iln e w y ła d o -

(8)

w a n ia is k r o w e w g łę b i m o g ą w y w o ły w a ć w s tr z ą s y i lo ­ k a ln e z n is z c z e n ia .

F lu k t u a c y jn e z ja w is k a to p ie n ia s u b s ta n c ji w s i l ­ n y c h p o la c h w e w n ę tr z u K s ię ż y c a m o g ą p o w o d o w a ć w y b u c h y w u lk a n ic z n e i tw o r z e n ie się k r a t e r ó w w u l k a ­ n ic z n y c h k o s z te m w ła s n y c h z a s o b ó w e n e rg e ty c z n y c h b e z u d z ia łu s p a d a ją c y c h m e te o ry tó w . W y ła d o w a n io m w s iln y c h p o la c h to w a rz y s z y p o w s ta w a n ie w ie lk ic h p r ą ­ d ó w i p ó l m a g n e ty c z n y c h , k tó r e z k o le i p o w o d u ją lo ­ k a ln e n a m a g n e s o w a n ie sk a ł.

R o z p y la n ie s u b s ta n c ji w s iln y c h p o la c h e le k t r y c z ­ n y c h m o ż e b y ć je d n ą z p rz y c z y n e r o z ji p o d z ie m n e j

i p o d k s ię ż y c o w e j o ra z n a p o w ie rz c h n i K się ż y c a . S tw ie r d z e n ie ty c h z ja w is k n a K s ię ż y c u b ę d z ie p o ­ tw ie r d z e n ie m h ip o te z y s iln y c h p ó l e le k tr y c z n y c h w g łę b i i n a p o w ie rz c h n i c ia ł n ie b ie s k ic h .

M o ż liw o śc i p io n o w e g o i p o zio m eg o p rz e m ie s z c z a n ia m a s s u b s ta n c ji w p o la c h w y so k ie g o n a p ię c ia , e ro z ji i in n y c h z ja w is k p o z w a la ją w n io sk o w a ć , że e n e rg ia e le k tr y c z n a o b o k c ie p ln e j i m e c h a n ic z n e j u c z e stn ic z y w z ja w is k a c h g e o lo g ic z n y c h i g e o c h e m ic z n y c h , p r z e ­ b ie g a ją c y c h w c ia ła c h n ie b ie s k ic h i p o w o d u ją c y c h ic h p rz e m ia n y .

tł u m . A . Ł a s z k ie w ic z

M IR O S Ł A W C E L L E R (K a to w ic e )

W A RA N N IL O W Y , Yaranus niloticus (Linn. 1766)

o g o n o w y c h , to te ż ż a b y s ta n o w ią p o d s ta w o w ą k a r m ę w a r a n ó w . C ie k a w e je s t, że w a r a n y n ilo w e z ja d a ją b e z s z k o d y d la z d r o w ia r ó w n ie ż ro p u c h y . N a s tę p n e m i e j­

sc e w ic h ja d ło s p is ie z a jm u ją w s z e lk ie d r o b n e g r y z o ­ n ie , z k tó r y c h n a jb a r d z ie j ty p o w e s ą m y s z y i sz c z u ry . W w o d z ie ło w ią r y b y , m ło d e żó łw ie, r a k i i ś lim a k i. P e ­ n e t r u j ą te ż g n ia z d a p ta s ie , w y b ie r a j ą z n ic h j a j a i p i­

s k lę ta . W z a p a le ło w ie c k im p r z e s z u k u ją n a w e t o k o lic z ­ n e k u r n ik i, ś c ią g a ją c n a s ie b ie g n ie w w ie ś n ia k ó w . O b s e rw o w a n o te ż , j a k w a r a n y z ja d a ły p a d lin ę , a n a ­ w e t u p o lo w a n e ż m ije .

N a u p a tr z o n ą o f ia r ę r z u c a j ą się b a rd z o szy b k o , rz e c b y m o ż n a , w y k o n u ją s k o k z p o d b ie g ie m i m o c n o c h w y ta ją u z ę b io n y m p y s k ie m . M n ie js z e z w ie rz ę ta g i­

n ą z w y k le p o p a r u m in u ta c h n a s k u t e k z g n ie c e n ia ż e ­ b e r i u s t a n ia r u c h ó w s e rc a , w ię k s z e n a to m ia s t w a r a n y p r z y c i s k a ją do k a m ie n i lu b z ie m i i w t e n sp o só b z a ­ m ę c z a ją . O f ia r ę p o ły k a j ą p rz e w a ż n ie w c a ło śc i, rz a d z ie j r o z r y w a j ą o s tr y m i p a z u r a m i n a k ę s y . S c h w y ta n e r y b y d ła w ią w s z c z ę k a c h , u tr z y m u j ą c w c z a sie p ły w a n ia g ło w ę w r a z ze z d o b y c z ą n a d p o w ie rz c h n ią w o d y p o ­ d o b n ie , j a k to c z y n ią p s y a p o r t u ją c z r z e k i ja k i ś p r z e d ­ m io t.

W ia d o m o śc i o ro z m n a ż a n iu się w a r a n ó w n ilo w y c h s ą r a c z e j sk ą p e . N ie je s t m i z n a n y o p is k o p u la c ji ty c h z w ie rz ą t. J a j a s k ł a d a ją , j a k in n e ja s z c z u rk i, w m ię k ­ k ic h , p e r g a m in o w y c h o to c z k a c h . W e d łu g F i t z s i m o n - s a , ilo ść ic h w y n o s iła w je d n y m w y p a d k u a ż 57 s z tu k . J a j a t e z a k o p u ją w z ie m i, u k r y w a j ą w n o ra c h , a w p e w n y c h o k o lic a c h s k ł a d a ją w te r m i ti e r a c h . M e r - te n s u w a ż a , że w a r a n y r o z r y w a ją m o c n e ś c ia n y t e r ­ m i t i e r w o k r e s ie d łu g o tr w a ły c h d e szczó w ro z m ię k c z a ­ ją c y c h k o p c e . T e r m ity w k r ó t k im c z a s ie n a p r a w ia ją p o w s ta łe u sz k o d z e n ia , t a k ż e m ło d e w a r a n y po o p u s z ­ c z e n iu j a j m u s z ą z n o w u z ro b ić o tw ó r w ś c ia n c e t e r m i ­ ti e r y , a b y się z n ie j w y d o s ta ć . I tu , j a k w s p o m in a M e r te n s , p o m a g a p ły n w y c ie k a ją c y ze s k o r u p y ja j, r o z ­ r y w a n y c h p rz e z m ło d e g a d y .

W o k o lic a c h N a ta lu s k ła d a n ie ja j t r w a od s ty c z n ia do lu te g o , a w y lę g m ło d y c h n a s t ę p u je p o 10 m ie s ią ­ c a c h . C o w 1 e s o b s e r w o w a ł w y k lu w a n ie s ię w a r a n ó w n ilo w y c h . N a jp ie r w u k a z u je s ię w s k o r u p c e ja j a m a ła sz c z e lin a , p rz e z k t ó r ą n o w o ro d e k u s iln ie p rz e p y c h a g ło ­ w ę. G d y się m u to w re s z c ie u d a , p rz e z p o sz e rz o n y o tw ó r w y c ie k a p ły n , a n a s tę p n ie u k a z u je się c a ła po- Z w ie r z ę ta t e z a m ie s z k u ją o lb r z y m ie o b s z a r y A f r y k i,

p o ło ż o n e n a p o łu d n ie o d S a h a r y . N ie s p o ty k a s ię ic h je d y n ie n a t e r e n a c h p ó łn o c n o - z a c h o d n ic h , w p a s ie M o ­ r z a Ś ró d z ie m n e g o o p o z b a w io n e j w o d y p u s ty n i. L u b ią t e r e n y p rz y w o d n e , sz c z e g ó ln ie b r z e g i s p o k o jn ie p ł y ­ n ą c y c h rz e k . G o d z in a m i w y g r z e w a ją się n a k a m ie n ia c h lu b m u lis ty c h w z n ie s ie n ia c h w y s ta ją c y c h z w o d y , p iln ie o b s e r w u ją c o k o licę. Z c h w ilą d o s tr z e ż e n ia n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw a s z y b k o r z u c a j ą s ię do w o d y . P ł y w a j ą d o s k o n a le w c h a r a k te r y s ty c z n y d la s ie b ie sp o s ó b : o b y ­ d w ie p a r y k o ń c z y n p r z y k ł a d a ją do tu ło w ia , u ż y ­ w a ją c b o c z n ie s p ła s z c z o n e g o o g o n a ja k o s iły n a p ę d o ­ w e j. W a r a n y n ilo w e ś w ie tn ie n u r k u j ą . W p o g o n i z a zd o b y c z ą l u b w r a z ie n ie b e z p ie c z e ń s tw a m o g ą p r z e b y ­ w a ć p o d w o d ą k il k a n a ś c i e m in u t, a w e d łu g M e r t e n - s a n a w e t p e łn ą g o d z in ę . N o ry g r z e b ią w g lin ia s ty c h b rz e g a c h rz e k , u ż y w a ją c do t e j c z y n n o śc i m o c n y c h k o ń c z y n p r z e d n ic h , z a o p a trz o n y c h w p a z u r y . Z w ie r z ę ­ ta te m o ż n a s p o tk a ć n ie r a z z d a la od w o d y , n a t e r e ­ n a c h s u c h y c h . W ę d r u ją ta m p r a w d o p o d o b n ie , b y z m ie ­ n ić r o d z a j k a r m y (m a łe g ry z o n ie ) lu b s p ę d z ić w r o z ­ p a d lin a c h s k a ln y c h o k re s sp o c z y n k u .

O m a w ia n y g a tu n e k w a r a n ó w m a n a sw o b o d z ie z a ­ p e w n io n y o b fity i r ó ż n o r o d n y p o k a r m . W ilg o tn e o b s z a ­ r y a f r y k a ń s k ie g o lą d u s p r z y ja ją ro z w o jo w i p ła z ó w b e z -

R yc. 1. W a r a n n ilo w y — d o ro s ły o s o b n ik , p o n a d m e t ­

ro w e j d łu g o ści. F o t. M . C e lle r

(9)

259

s ta ć m ło d e g o g a d a . K łu c ie tr w a o d 15 m in u t do 7 go­

d zin .

W a ra n n ilo w y m a b a r w ę p rz y s to s o w a n ą do o to c z e ­ n ia . G ó rn a część p o k r y t a je s t c ie m n o z ie lo n y m i łu s k a m i, u n ie k tó r y c h o s o b n ik ó w w p a d a ją c y m i w o d c ie ń o liw ­ k o w y . W p o p rz e k c ia ła p rz e b ie g a ją n ie r e g u la r n e , ż ó łte lu b ż ó łto -z ie lo n e c ę tk i, tw o r z ą c e lin ie , a n a o g o n ie p r a ­ w ie r e g u l a r n e p ie r ś c ie n ie . S tr o n a s p o d n ia je s t ż ó łta w c z a rn e , p o p rz e c z n e p a s y . M ło d e o so b n ik i są ła d n ie j u b a rw io n e , bo ic h ż ó łte w z o ry m a ją in te n s y w n ie j­

szy o d c ie ń i p rz e z to s tw a r z a ją c ie k a w y k o n tra st., W m i a r ę s ta r z e n i a się s k ó r a z w ie rz ą t c o ra z b a rd z ie j c ie m n ie je .

W le s is ty c h o k o lic a c h z a c h o d n ie j A fry k i ż y je p ię k n ie u b a r w io n a r a s a w a r a n a n ilo w e g o — V. n ilo tic u s o rn a - tu s (D a u d in 1803). Ł a tw o je s t go o d ró ż n ić p o m n ie js z e j ilo śc i p o p rz e c z n y c h p a s ó w , z re d u k o w a n y c h do p ię c iu .

W a r a n y n ilo w e są z w ie rz ę ta m i ru c h liw y m i, b y s tr y ­ m i i z w r a c a ją c y m i u w a g ę n a o to cze n ie. W ra z ie n ie ­ b e z p ie c z e ń s tw a s t a r a j ą się u ciec , a le g d y to je s t n ie ­ m o ż liw e , p r z y j m u j ą w a lk ę i p r z e w a ż n ie w y g ry w a ją . D o n a p a s t n ik a o d w r a c a ją się ty łe m , p r z y jm u ją c c h a ­ r a k t e r y s t y c z n ą p o s ta w ę : p o d n o sz ą le k k o n o g i, w y g in a ­ j ą g rz b ie t i s p o k o jn ie , a le u w a ż n ie śle d z ą r u c h y p r z e ­ c iw n ik a . G d y te n z b liż y się z b y t b lisk o , o tr z y m u je n ie ­ o c z e k iw a n y m o c n y i b ły s k a w ic z n ie w y m ie rz o n y cios o g o n em . J e ś li u d e r z e n ie tr a f ił o w tw a rz , to p o z a s il­

n y m b ó le m p o z o s ta je n a c ie le p rz e z w ie le d n i s in a p r ę ­ ga. T r a f ie n ie w n o g i lu b rę c e p o w o d u je c h w ilo w e o d ­ r ę tw ie n ie m ię śn i. W a lc z ą c e m ię d z y so b ą w a r a n y r ó w ­ n ie ż o k ła d a ją się o g o n a m i. M ogą to cz y n ić d la te g o , że ic h o g o n y n ie m a j ą te n d e n c ji do o d p a d a n ia ta k , ja k to o b s e r w u je m y u n a s z y c h ja s z c z u re k .

J i r i R o t t e r uwTaża, że o w e c h a r a k te r y s ty c z n e o d ­ w r a c a n ie s ię ty łe m m a n a c e lu s u g e r o w a n ie p rz e c iw ­ n ik o w i w ła s n e j w ie lk o ś c i i siły. N ie są d z ę , ż e b y ta k by ło . W s p o m n ia n a p o z y c ja je s t p o p r o s tu p rz y g o to w a ­ n ie m do ciosu. Z w ie rz ę n ie m o że go c e ln ie z a d a ć , sto ją c do p rz e c iw n ik a p rz o d e m .

P rz y to c z o n e w ia d o m o ś c i z ż y c ia w a r a n ó w n ilo w y c h p o z w a la ją n a z o r ie n to w a n ie się w p o tr z e b a c h ty c h z w ie rz ą t w n ie w o li. P r z e d e w s z y s tk im n ie m o g ą by ć o n e tr z y m a n e w z w y k ły c h t e r r a r i a c h , lecz w a k w a - te r r a r i a c h , p rz y cz y m z b io r n ik w o d y p o w in ie n z a jm o ­ w a ć p r z y n a jm n ie j 2/5 c a łe j p o w ie rz c h n i. D o ro słe o so b ­ n ik i o s ią g a ją o k o ło 2 m d łu g o ś c i i d la te g o p o m ie sz ­ cz e n ie p o w in n o m ie ć ro z m ia r y co n a jm n ie j 2 X 1 ,2X X0,8 m . O s ta tn ia lic z b a o d n o si się do w y so k o śc i k l a t ­ k i. N a jp r a k ty c z n ie j je s t u s ta w ić a k w a - t e r r a r i u m n a m e ta lo w y m s t o ja k u , b o u ła t w i a to p o d w ie s z e n ie o d s p o ­ d u b a s e n u w f o r m ie p ła s k ie g o a k w a r iu m . Z b io rn ik m u s i b y ć n a ty l e g łę b o k i, ż e b y w a r a n m ó g ł się w n im sw o b o d n ie z a n u rz y ć , n ie w y s ta w ia ją c z w o d y g rz b ie tu . Z w ie rz ę w c h o d z i do b a s e n u dość c zęsto : p o d c z a s w y lin - k i, p o je d z e n iu , d la o p ró ż n ie n ia się i o ch ło d y . W ie lo k ro tn ie o b s e r w o w a łe m , j a k p rz e s ia d y w a ło w w o ­ d zie p o n a d 2 d o b y . W c z a sie k ą p ie li z w ie rz ę n a n o s i do b a s e n u g r u d k i p o d ło ż a i in n e z a n ie c z y sz c z e n ia , co z m u ­ sza h o d o w c ę do c z ę s te j w y m ia n y w o d y . D la te g o d o b rz e je s t u m o c o w a ć w d n ie z b io r n ik a o d p ły w , z ro b io n y z r u r y o ś r e d n ic y co n a jm ie j 1,5 cala .

R a m y a k w a - t e r r a r i u m sz k lim y sz y b a m i tz w . w y s ta ­ w o w y m i, o g ru b o ś c i 6 m m . W z a le ż n o śc i o d te m p e r a ­ t u r y p o k o ju p o z o s ta w ia m y b e z szy b je d e n lu b d w a b o k i (m n ie jsz e ), a w ic h m ie js c e w s ta w ia m y r a m k i z d r o b n ą s i a tk ą d r u c ia n ą . P o d o b n ą r a m ę s to s u je m y j a ­ k o n a k r y c ie p o m ie sz c z e n ia . N a d n o k ła d z ie m y to r f

R yc. 2. M im o p o z o rn e j o c ię ż a ło śc i w a r a n y p o tr a f ią szy b k o b ie g a ć i p ły w a ć . P r z y c h w y ta n iu tr z e b a im o d ­ c ią ć d o stę p do w o d y i w p ę d z ić je n a w o ln ą p r z e s trz e ń .

F o t. M. C e lle r

R yc. 3. O saczo n y w a r a n z a p r z e s ta je u c ie c z k i, o d w ra c a s ię do n a p a s t n ik a ty łe m i c z e k a n a d o g o d n y m o m e n t,

b y z a d a ć cios o g o n em . F o t. M . C e lle r

(10)

260

o g ro d o w y , o d z n a c z a ją c y się w ie lo m a z a le ta m i w h o ­ d o w li g a d ó w . P r z e d e w s z y s tk im u tr z y m u j e o n w ilg o ć, co d la w a r a n ó w p rz y w o d n y c h m a z a s a d n ic z e z n a c z e ­ n ie . J e s t b a k te r io s ta ty c z n y , a p o z a ty m w c h ła n ia p r z y ­ k r e z a p a c h y , p o c h o d z ą c e z o d c h o d ó w z w ie rz ę c ia . T o rf m o ż n a w y m ie s z a ć z p ia s k ie m w s to s u n k u 2 : 1. P o d ło ­ że w y m ie n ia m y m n ie j w ię c e j co d w a m ie sią c e .

W a r a n n ilo w y lu b i s ię w s p in a ć , p la ż o w a ć n a ja k im ś p o d w y ż s z e n iu lu b k r y ć n a p e w ie n c zas w z a c isz u u s t r o n n e j g ro ty . T o w s z y s tk o p o w in n a m u g w a r a n to ­ w a ć o d p o w ie d n io z b u d o w a n a s k a ła . G ru b s z a g a łą ź , u ło ­ ż o n a sk o ś n ie , u z u p e łn ia w y p o s a ż e n ie p o m ie s z c z e n ia . W p e w n y c h p r z y p a d k a c h , g d y t e r r a r i u m j e s t b a rd z o o b s z e rn e , m o ż n a s ię p o k u s ić o p o s a d z e n ie k il k u ro ś lin , b a r d z ie j o d p o rn y c h n a u r a z y m e c h a n ic z n e . M o g ą to b y ć : B illb e r g ia n u ta n s , V r e s ia h ie r o g lip h ic a , F ic u s e la s - tic a , A s p id is tr a e la tio r , Y u c c a fila m e n to s a , M o n s te r a d e lic io s a itp .

W a r a n y n ilo w e n ie n is z c z ą z ie le n i z ło ś liw ie , lecz p rz y o k a z ji k o p a n ia k r y j ó w e k lu b p r z e d z ie r a n i a się p rz e z g ąszcz r o ś lin , w k tó r y m z r e s z tą c h ę tn ie p r z e b y ­ w a ją . T r z e b a w ię c sa d z ić r o ś lin y w s p e c ja ln ie do teg o z ro b io n y c h i tr u d n o d o s tę p n y c h „ k ie s z e n ia c h ” s k a ln y c h , n a g a łę z ia c h lu b n a w e t w p o d ło ż u , a le z a b e z p ie c z a ją c d o n ic z k i d u ż y m i k a m ie n ia m i. Z p r a k t y k i w ie m , że w a ­ r a n y m n ie j n is z c z ą ro ś lin n o ś ć w te r r a r i a c h s o b ie z n a ­ n y c h , n a to m ia s t g r u n t o w n ie j ą d e m o lu ją w p o m ie s z ­ c z e n ia c h n o w y c h , w k tó r y c h p r z e g l ą d a ją k a ż d y z a k ą ­ te k . D la te g o w p r z y p a d k u u r z ą d z a n ia n o w e g o p o m ie s z ­ c z e n ia d o b rz e je s t sa d z ić r o ś lin y w ty d z ie ń p o w p u s z ­ c z e n iu w a r a n ó w , g d y z w ie r z ę ta s ą ju ż s p o k o jn e i m n ie j c ie k a w e . H o d o w a n e p rz e z e m n ie w a r a n y p o tr a f ił y s k a ­ k a ć b e z ż a d n e g o w y s iłk u n a w y s o k o ś ć 80 cm , w c e lu z b a d a n i a z a w a r to ś c i s k a ln e j „ k ie s z e n i” . P o o g lę d z in a c h p r z e s ta w a ły się n ią in te re s o w a ć . W d u ż y c h p o m ie s z ­ c z e n ia c h , n a k tó r e m o g ą so b ie p o z w o lić ty lk o o g ro d y z o o lo g iczn e, o w ie le ła t w i e j je s t u lo k o w a ć r o ś lin y n a ty l e b e z p ie c z n ie , a b y n ie b y ły w z a s ię g u p a z u r ó w w a ­ r a n a .

T e m p e r a tu r a p o m ie s z c z e n ia o d g r y w a z a s a d n ic z ą r o lę i w a r u n k u j e p o m y ś ln o ś ć h o d o w li. W ś r o d o w is k u n a ­ t u r a l n y m w a h a n ia d o b o w e n ie s ą z b y t d u ż e , j e d n a k tr z e b a j e u w z g lę d n ić ró w n ie ż w n ie w o li, o ile c h c e się m ie ć z w ie r z ę ta z d ro w e i r u c h liw e . Z d o b ry m s k u t k ie m

s to s o w a łe m t e m p e r a t u r ę w g r a n ic a c h 25— 28°C, a p o d p r o m ie n n ik ie m d o c h o d z ą c ą do 32— 38°C. W nocy, po w y g a s z e n iu p r o m ie n n ik a , c ie p ło ta o b n iż a ła się o k ilk a sto p n i, j e d n a k n ie s p a d a ła n a d łu ż sz y czas p o n iż e j 16°C, g d y ż t a k i e o c h ło d z e n ie d o p ro w a d z a z w ie rz ę do d łu g o ­ tr w a łe g o sn u , b r a k u a p e ty t u , a n a w e t śm ie rc i. R ó w ­ n ie ż z b y t w y s o k a t e m p e r a t u r a (p o w y ż e j 42°C) je s t ś m ie r t e ln a d la w a r a n ó w n ilo w y c h . S to s o w a n ie ry tm ó w d o b o w y c h je s t p o tr z e b n e w k a ż d e j h o d o w li, lecz n ig d z ie n ie d a je t a k d o b ry c h w y n ik ó w , j a k p rz y p ie lę g n a c ji g a d ó w .

K a r m i e n ie g a d ó w w n ie w o li n ie w y sz ło jesz c z e z c ia s n e g o k r ę g u s te r e o ty p u i z a s a d z a się g łó w n ie n a p o d a w a n iu u d o m o w io n y c h g ry z o n i lu b św ie rsz c z y . Z a ­ p e w n e , n a s k u t e k t a k m o n o to n n e j i u b o g ie j k a r m y , h o d o w la n ie r o b i o c z e k iw a n y c h p o s tę p ó w i o g ra n ic z a s ię p r a w ie z a w s z e do p ie lę g n a c ji z w ie rz ą t o d ło w io n y c h . M in ie je s z c z e w ie le c z a su , z a n im fa c h o w c y o p r a c u ją m e to d ę w ła ś c iw e g o s p o r z ą d z a n ia k a r m y d la g a d ó w i n a le ż y im ty lk o życzyć, a b y to u c z y n ili p rz e d o s t a ­ te c z n y m w y g in ię c ie m ty c h z w ie rz ą t.

W a r a n y n ilo w e je d z ą dużo, lecz n ie często . W s w o je j h o d o w li d a w a łe m im w p o n ie d z ia łk i ż y w e g ry z o n ie , a w c z w a r tk i m ie lo n e m ię s o z s u r o w y m ja jk ie m . D o ­ ro s łe z w ie rz ę m o ż e z je ś ć je d n o r a z o w o 5— 7 m y sz y lu b n o rn ic , e w e n tu a l n ie 2 m a le ń k ie ś w in k i m o rs k ie . L e ­ p ie j je d n a k o g ra n ic z y ć ilo ść k a r m y do 2— 3 m y s z y lu b 1 m a łe j ś w in k i, a b y n ie z a tu c z y ć z w ie rz ę c ia . L e n is tw o i o lb r z y m ie b rz u c h y , j a k i e się o b s e r w u je u w a ra n ó w , s ą d o w o d e m sz k o d liw e g o p r z e k a r m ie n ia . Z d u ż y m a p e ­ ty t e m z j a d a j ą w a r a n y n ilo w e c h u d e m ię so z w y b ity m ja jk ie m . M ię s a n ie p o w in n o b y ć w ię c e j p o n a d 10 d k g . R a z n a m ie s ią c d o b rz e je s t w m ie s z a ć do m ię s a k il k a k r o p l i w ita m in A + D 3. Z a m ia s t g ry z o n i m o ż n a p o d a ­ w a ć , d la u ro z m a ic e n ia m e n u , ż y w e w ró b le , w y b r a k o ­ w a n e k u r c z ę t a z w y lę g a r n i, d r o b n e ż y w e r y b y (do b a ­ s e n u ), r a k i , ż a b y i tr a s z k i. P o k a r m z ło w io n y n a s w o ­ b o d z ie j e s t z a w s z e le p s z y od h o d o w a n e g o , b o z a w ie ra b a r d z ie j z ró ż n ic o w a n y z e s ta w s k ła d n ik ó w . P o lu ją c e n a s w o b o d z ie w a r a n y z j a d a j ą s w e o fia ry p e łn e św ie ż e j i r ó ż n o r o d n e j k a r m y . W te n sp o só b p o ś r e d n io o d ż y ­ w i a j ą s ię r ó w n ie ż p o k a r m e m r o ś lin n y m , c h o c ia ż „ o fic ­ j a l n i e ” n a le ż ą do m ię s o ż e rn y c h . U w a ż n y h o d o w c a m o ż e z te g o w y c ią g n ą ć k o rz y s tn e d la h o d o w li w n io s k i.

Z E N O N C A P E C K I (K ra k ó w )

O E W O L U C JI STO SU N K U C ZŁO W IEK A DO LASU

N ie z a le ż n ie o d p o z io m u c y w iliz a c ji, c z ło w ie k p o d o b ­ n ie j a k z w ie r z ę ta i r o ś lin y s ta n o w i część b io c e n o z y . B io c e n o z ą r z ą d z ą w is to c ie n ie o m y ln e p r a w a p rz y r o d y , p o z w a la ją c e je j n a z a s a d z ie s p r z ę ż e ń z w r o tn y c h z a c h o ­ w a ć r ó w n o w a g ę p r z y c ią g ły m r u c h u i z m ie n n o ś c i w z a ­ je m n y c h p o w ią z a ń k o m p o n e n tó w . J e d n y m z o b ja w ó w d y n a m iz m u b io c e n o z y b y ły p o c z ą tk o w e z w ią z k i p o m ię ­ dzy c z ło w ie k ie m i la s e m . W z a r a n i u sw e g o b y t u c z ło ­ w ie k w sp o s ó b n ie o g r a n ic z o n y c z e r p a ł z la s u to , co b y ło m u p o tr z e b n e d o z a s p o k o je n ia p o d s ta w o w y c h p o tr z e b , a w ię c t ę część b o g a c tw la s u , k t ó r e d ziś n a z y w a m y u ż y tk a m i u b o c z n y m i: o w o c e , m ię s o i m ió d o ra z s k ó r y n a o d z ie n ie . Z c z a se m d o p ie ro s ię g n ą ł p o d r e w n o ja k o

u ż y te k g łó w n y , p o tr z e b n y do b u d o w y i n a o p a ł, a w re s z c ie p o z ie m ię , n a k tó r e j la s ró s ł, p o tr z e b n ą d la u p r a w y r o l i i w y p a s a n ie u d o m o w io n y c h z w ie rz ą t.

Z u w a g i n a m a łe z a lu d n ie n ie u ż y tk o w a n ie la s ó w n ie

o d g ry w a ło w ię k s z e j ro li, g d y ż b y ło t a k z lo k a liz o w a n e ,

że d o ty c z y ło ty lk o n ie z n a c z n e j ic h części (n p . w o k o ­

lic a c h P o z n a n ia , w k ra k o w s k ie m , n a Ś lą s k u ). N a p o ­

c z ą tk u n a s z e j p a ń s tw o w o ś c i la s y d o m in o w a ły jesz c z e

n a w e t n a te r e n a c h n a jd a w n ie j i n a jlic z n ie j z a lu d n io ­

n y c h : je s z c z e w X IV w ie k u p o ło w a W ie lk o p o ls k i p o ­

k r y t a b y ła la s e m . D o m in a c ja t a d o ty c z y ła n ie ty lk o

k r a j o b r a z u a le i p s y c h ik i lu d z k ie j: c z ło w ie k c z u ł się

w te d y s ła b s z y o d la s u i c z ę sto im a g in o w a ł je g o p o tę g ę .

Cytaty

Powiązane dokumenty

zmu aktywność komórek NK podlega również regulacji przez układ nerwowy i układ w ydzie­. lania

dardu prac naukowych, gdyż, jak mówiliśmy, doświadczenia przeprowadzane na zwierzętach nieodpowiednio chowanych, w stanie stresu lub wręcz chorych, mogą często

Wkrótce okazało się, że w dawnym rezerwacie prywatnym księcia von Pless w Pszczynie jest byk czystej linii biało­.. wieskiej (Plisch, 229), którego

niczne prace Teofrasta: Peri fitón historias (O historiach roślin, przetłumaczone przez J. Badania nad roślinami) oraz Peri fitón aitión (O przyczynach procesów

tarne o spinie 3h nie są jeszcze znane, lecz ich wprowadzenie do teorii wraz z grawitacyjnym i.. W iele wyrażeń obliczonych w ramach tych teorii jest

Tak więc do roku 1980 nagromadziło się w iele danych sugerujących, że przedsionki serca mogą regulować objętość krwi na drodze hormonalnej i co najmniej

worodka musi upłynąć kilka tygodni, aby rozwinęła się odpowiednio zróżnicowana flora bakteryjna w je ­ licie. Stwierdzono, że w w ątrobie dz.ieci, które

Tego ty p u potknięć jest jednak więcej co zdaje się wskazywać, że książka nie była w ogóle recenzowana. Gdyby bowiem maszynopis został