Tygodnik Prudnicki : gazeta lokalna gmin [...]. R. 15, nr 5 (688).

(w tym 0% VAT) Rok XV

ISSN 1231 -90' Indeks 327816

wydaje: Aneks telefax: 4362877 tel.: 4068545 e-mail: aneks@aro.pl internet: www.aneks.com.pl

GAZETA LOKALNA GMIN: PRUDNIK • BIAŁA • GŁOGÓWEK • KORFANTÓW • LUBRZA • STRZELECZKI • WALCE

STYCZNIOWA STÓWA DLA KRZYSZTOFA

NIEDBALSKIEGO

Prudniczanin został zwycięzcą styczniowej edycji konkursu

„STÓWA CO MIESIĄC” Kupon wylosowała Katarzyna Idziorek, dziennikarka „Tygodnika Prud­

nickiego” i redaktor naczelny

„Naszego Życia Głuchołaz”. Na konkurs spłynęło ponad 120 ku­

ponów, uczestnicy zabawy po­

chodzili z: Białej, Dębowca, Dyt- marowa, Głogówka, Głuchołaz, Jasiony, Kolnowic, Lubrzy, Łąki Prudnickiej, Mokrej, Moszczan- ki, Niemysłowic, Nowego Bro- wińca, Olszynki, Prudnika, Rostkowic, Rudziczki, Skrzyp- ca, Strzeleczek, Szybowic, Wał­

cza (I) i Wróblina.

Wszystkie dostarczone kupony zachowujemy. Pod koniec roku wezmą udział w losowaniu roku - STÓWY EUROPEJSKIEJ - 100 euro.

Tymczasem zapraszamy do za­

bawy w lutym. W tym numerze pierwszy kupon STRONA 5.

WEWNĄTRZ NUMERU

NIECODZIENNIK

TANIE ZAKUPY

/10 litrów

Prudnik,

ul. Prqzyfcka9,tel. 436 09 66

Głuchołazy,

ul.Wyszyńskiego 9u, tel. 43921 84

KOLEJNA FALA

LIKWIDACJI SZKÓŁ

Wszystko wskazuje na to, że ma miejsce kolejna fala likwidacji placówek oświatowych w powiecie prudnickim. „Czarną" listę tworzą następujące szkoły: Zespół Szkół Zawodowych nr 2 w Prudniku (powiat), Szkoła Podstawowa w Łące Prudnickiej i Szkoła Podstawowa nr 2 w Prudniku, (gmina Prudnik) oraz Szkoła Podstawowa w Twardawie (gmina Głogówek). Mowa jest również o przedszkolach. Informacje na ten temat wewnątrz numeru.

Gazeta

Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Prudniku

PISARKA OLGA TOKARCZUK ODWIEDZIŁA GŁOGÓWEK

IM ,, І A i

22

.CĄ.O

Notatka na ten temat na stronie 8 STRONY 11,12,17,18

IS S N

1231

-9 0 4 X

ZIMOWE RAJCOWANIE

PRUDNIK.

W poniedziałek, na ulicach miasta pojawiła się spora grupa harcerzy z pokaźnymi plecakami. Młodzi ludzie są uczestnikami Harcerskiego Rajdu Zimowego „Głuchołazy 2004”, który trwać będzie do 6 lutego. Harcerze przemierza­

ją m.in. trasy w gminie Prudnik (Moszczanka, Szybowice).

f ... ... ...""--- -- --- --- Л

Bank Spółdzielczy w Prudniku

Centrala: Prudnik, ul. Kościuszki 12, tel. 4362071-3 54 LATA TRADYCJI • POLSKI BANK • POLSKI KAPITAŁ j_J

lokata na szóstkę

6 - TYSIĘCY 6 - MIESIĘCY

STAŁA STOPA PROCENTOWA 4%

Zapraszamy do naszych placówek w Prudniku, Lubrzy, Korfantowie, Łambinowicach, Ścinawie Nyskiej

TYLKO U NAS OTRZYMASZ SZÓSTKĘ L

* oprocentowanie w stosunku rocznym .________

j

AMERYKANIN W PRUDNIKU

Jak na sesji Rady Miejskiej w Prud­

niku poinformował burmistrz Zenon Kowalczyk w dniach 9 i 10 lutego bę­

dziemy gościć w Prudniku Konsula Stanów Zjednoczonych Ameryki.

W zaplanowanym programie wizyty jest spotkanie z władzami gminy i po­

wiatu, Urzędu Pracy, Straży Granicz­

nej i cła oraz Euroregionu Pradziad.

Burmistrz szczególną wagę przywiązu­

je do spotkania z Zarządem ZPB FRO- ТЕХ S. A. licząc, że spotkanie to może przyczynić się do realizacji zapowiedzi dotyczących kontraktów offsetowych.

ZADAJ PYTANIE MINISTROWI!

Chcesz zadać pytanie dotyczące integracji Polski z Unią Europejską w kwestii rolnictwa? Odpowie na nie wi­

ceminister rolnictwa Jerzy Pilarczyk.

Zadzwoń do redakcji, wyślij wiado­

mość i przekaż swoje pytanie.

Tel./fax 436 28 77 e-mail: aneks@aro.pl

WITOLD RYGOROWICZ

TŁUMACZENIA ZWYKŁE IPRZYSIĘGŁE Jak zdobywać środki unijne -szkoleniewlutym Informacje nastronie www.euro-wir.kalcvt.pl Prudnik, Ratuszowa 11, tel./fax 4205299

- PROMOCJA

BILETY

JUZ OD

TEL. 4737-374; 4373-375;

4373-031

СОМРШЇК

ARISTO ASUS ACTINA

A gdzie Twój NOTEBOOK?

_{_}____________/

48-200 Prudnik ul.Damrota 17 Tel. (0-77) 4366-000 Fax 4366-900

www.mercury.pc.pl

Ь'ЛМ ‘1'IHjPRUDNieKI

TYGODNIK RONIKA POLICYJNA

PRUDNICKI

Nowy numer w każdą środę w kio­

skach i sklepach ziemi prudnickiej.

Czekamy na sygnały, pomysły i informacje od czytelników:

REDAKCJA

I BIURO OGŁOSZEŃ:

48-200 Prudnik ul. Jagiellońska 3

Od 26 stycznia do 1 lutego policjan­

ci z KPP w Prudniku interweniowali w 61 przypadkach, w tym: 9 awan­

turach domowych, 9 w miejscach publicznych i 43 kolizjach drogo­

wych. W tym samym okresie czasu w policyjnej izbie zatrzymań osa­

dzono 1 osobę -poszukiwaną.

WŁAMANIA I KRADZIEŻE

TELEFONY:

4362877,4068545

FAX:

4362877

INTERNET:

www.aneks.com.pl

E-MAIL:

aneks@aro.pl

REDAKTOR NACZELNY:

Andrzej DEREŃ e-mail: deren@aro.pl

SEKRETARZ REDAKCJI:

Grzegorz WEIGT

PUBLICYŚCI:

Katarzyna IDZIOREK Barbara HAJDUK Damian WICHER

WSPÓŁPRACOWNICY:

Daniela DŁUGOSZ-PENCA Mieczysław MATCZAK Franciszek DENDEWICZ Józef BARGIEL Janusz WISZNIEWSKI

SKŁAD KOMPUTEROWY:

Andrzej DĄBROWSKI Przemysław GALERT

SEKRETARIAT I BIURO OGŁOSZEŃ:

Władysława GAJDA

SPONSORZY:

„ELEKTRONIK CENTRUM" H. SEJNOW- SKIEGO, ZUP G.JANUS, ZAKŁAD MIĘ­

SNY R. ŹEWICKIEGO, PPHU „DALIR”, PBP „ORBIS", „OPTYK-AN”

WYDAWCA:

Spółka Wydawnicza

„Aneks” w Prudniku ul. Jagiellońska 3

DRUK:

Drukarnia PROMEDIASp.zo.o.

Opole, ul. Składowa 4

Redakcja zastrzega sobie prawo

skracania nadsyłanych materiałów

prasowych i listów. Redakcja nie od­

powiada za treść ogłoszeń i reklam.

BIUROOGŁOSZEŃ

CZYNNE OD 8.00 DO 16.00

PRENUMERATA ZAMÓWIENIA

RUCH S.A.

tel. 0-71 782-23-86, 782-23-80, fax: 0-71 782-23-84, prenumerata.dolnoslaski@njch.com.pl Prenumerata obejmuje zasięgiem cały kraj http://prenumerata.ruch.com.pl

POCZTA POLSKA

(Urzędy Pocztowe) Biała (tel. 438-76-01) Głogówek (tel. 437-34-45) Gostomia (tel. 437-61-20)

Lubrza (tel. 437-62-20)

Łącznik (tel. 437-63-60) Prudnik (tel. 436-29-87) Twardawa (tel. 437-10-20) Jarnołtówek (tel. 439-75-20)

Zamówienia można składać również u li­

stonosza. Prenumerata pocztowa obje- muje zasięgiem powiat prudnicki oraz so­

łectwa Jarnołtówek i Pokrzywna w gminie Głuchołazy.

• W nocy z 23 na 24 stycznia w Dzier- żysławicach sprawca dokonał włama­

nia do samochodu z którego skradł na­

rzędzia.* W okresie od 24 do 26 stycznia w Łączniku przy ul. Reja sprawca dokonał włamania do samo­

chodu, z którego skradł narzędzia.*

26 stycznia w Łączniku przy ul. Robot­

niczej sprawca włamał się do samo­

chodu, z którego skradł radioodtwa­

rzacz. • 24 stycznia w Prudniku przy ul. Ogrodowej sprawca dokonał kra­

dzieży torebki z dokumentami. • W kwietniu 2003 roku w Gostomii spraw­

ca dokonał kradzieży jak również nie- Kprzystnie rozporządzał cudzym mająt­

kiem powodując straty. • 28 stycznia w Prudniku przy ul. Chrobrego zatrzy­

mano na gorącym uczynku sprawcę, który dokonywał kradzieży prądu omija­

jąc urządzenia pomiarowe.* W okre­

sie od 26 do 30 stycznia w Prudniku przy ul. Konopnickiej w kompleksie działek sprawca włamał się do altanki, z której skradł wiertarkę.* 30 stycznia w Białej w Rynku sprawca włamał się do sklepu RTV i AGD, z którego skradł telewizor.* 31 stycznia w Prudniku w rejonie ul. Jagiellońskiej i Rynku sprawca poprzez nacięcie torby doko­

nał kradzieży portfela z pieniędzmi.*

W nocy z 1 na 2 lutego w Prudniku przy ul. Sowińskiego sprawca włamał się do samochodu, który spenetro­

wał.* W nocy z 1 na 2 lutego w Prud­

niku przy ul. Prusa sprawca włamał się do samochodu, z którego skradł radio­

odtwarzacz.* W nocy z 1 na 2 lutego w Prudniku przy ul. Klasztornej spraw­

ca wykorzystując nieuwagę lokatorów polegającą na nie zamknięciu drzwi dokonał kradzieży piecyka gazowego.

RÓŻNE

wnętrzny. • 27 stycznia w Prudniku 29 letni mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu doznał urazu głowy. Przewie­

ziony został do pogotowia do konsulta­

cji i leczenia. • W Prudniku lekarz stwierdził zgon 65 letniej kobiety. • W Prudniku lekarz stwierdził zgon 73 let­

niej kobiety. • W Niemysłowicach stwierdził zgon 85 letniej kobiety. • 28 stycznia w Lubrzy w wypadku samo­

chodowym 72 letnia kobieta doznała urazu żeber. Po konsultacji chirurgicz­

nej przyjęta została na oddział. • W Prudniku 52 letni mężczyzna spadł z roweru doznając urazu barku i żeber.

Przewieziony został do pogotowia do konsultacji. • 29 stycznia w szkole 17 letnia dziewczyna doznała urazu głowy.

Przewieziona została do pogotowia. • W Rzymkowicach 74 letnia kobieta do­

znała złamania prawego podudzia. • W Prudniku potrącony został przez sa­

mochód 51 letni mężczyzna doznając urazu prawego kolana. • W Prudniku lekarz stwierdził zgon 87 letniej kobiety.

• 30 stycznia w Prudniku w zakładzie pracy, w czasie pracy prasa zmiażdży­

ła lewą rękę pracownika. Przewieziony został do pogotowia i bezpośrednio przekazany na blok operacyjny. • W Kazimierzu lekarz stwierdził zgon 83 letniego mężczyzny. • 31 stycznia w Prudniku wezwanie do leżącego czło­

wieka. Na miejscu zastano mężczy­

znę z urazem głowy i podudzia lewe­

go. Był pod wpływem alkoholu. • W Pogórzu został pobity mężczyzna. • W Laskowcu 59 mężczyzna upadł do­

znając urazu stawu skokowego. • W Prudniku w wypadku samochodowym 25 letni mężczyzna, pozostający pod wpływem alkoholu doznał urazu głowy i klatki piersiowej. Przewieziony został do pogotowia i umieszczony na od­

dziale chirurgicznym.

s TRAŻ POŻARNA

W tygodniu od 26 stycznia do 1 lu­

tego 2004 r. funkcjonariusze Ko­

mendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Prudniku, zano­

towali ogółem 9 interwencji w tym:

5 pożarów, 3 miejscowe zagroże­

nia oraz 1 fałszywy alarm. W dzia­

łaniach ratowniczo-gaśniczych brało udział ogółem 10 zastępów w sile 36 strażaków.

Przyjaciołom, Znajomym, Sąsiadom oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze naszej ukochanej

Żony, Mamusi, Siostry i Babci

śp. Łucji Burghard

serdeczne podziękowanie składają:

Mąż, Córki z Rodziną, Brat z Żoną

Poradni Paliatywnej CARITAS Diecezji Opolskiej w Lubrzy, Pani dr. U. Czechowskiej

oraz Paniom pielęgniarkom:

J. Balickiej, W. Gacek, A. Flejter za leczenie i sprawowanie opieki w domu

do ostatnich dni życia chorej Żony

Łucji Burghard -

serdeczne podziękowania składają:

Mąż z Córkami

Wszystkim, którzy wzięli udział w ostatniej drodze

śp. Karola Balcarczyka

serdeczne podziękowanie składa

Żona, Córka, Synowie i Rodzina

i Głogówka wyjeżdżali do 3 pożarów śmieci w kontenerach, które miały miejsce na terenie ich miejscowości.

mł. kpt. Piotr Sobek

U

Szymon Jerzy BŁAŻEJCZYK ur. 27.01.

Filip Jakub LEMPART ur. 28.01.

ŚLUBY

• W okresie od 10 do 27 stycznia w Prudniku przy ul. Dąbrowskiego w kompleksie działek sprawca dokonał zniszczenia tuneli szklarniowych.

Sprawcę ustalono i zatrzymano. War­

tość strat 850 zł.* 30 stycznia w Prudniku przy ul. Batorego w wyniku awarii maszyny nastąpił wypadek.

Operator maszyny doznał zmiażdże­

nia lewej dłoni.* 31 stycznia w Prud­

niku na ul. Dąbrowskiego kierowca samochodu spowodował kolizję dro­

gową. Pojazd dachował. • 31 stycz­

nia w Racławicach Śląskich przy ul.

Kopernika nietrzeźwy (1,82 promila al­

koholu w wydychanym powietrzu) kie­

rujący samochodem marki FIAT 126 p najechał na zaparkowany prawidłowo samochód marki FIAT BRAVA.

OGOTOWIE RATUNKOWE

W tygodniu od 26 stycznia do 1 lu­

tego prudnickie pogotowie ratunkowe 13 razy wyjeżdżało do wypadków, 85 razy do zachorowań, odnotowano 80 transportów, 152 przyjęcia do ambula­

torium, stwierdzono 5 zgonów. • Le­

karz udzielał pomocy osobom uskarża­

jącym się na bóle serca, nadciśnienie, kolki nerkowe i wątrobowe, ataki astmy, bóle nowotworowe, kręgosłupa. Zała­

twiano liczne przypadki chirurgiczne - urazy, złamania, skręcenia, rany. • 26 stycznia w Prudniku upadła 18 letnia dziewczyna doznając urazu głowy.

Przewieziona została do pogotowia do konsultacji i leczenia chirurgicznego. • W Prudniku spadł ze schodów 43 letni pijany (zatrucie alkoholem) mężczyzna.

Przewieziony został na oddział we­

26 STYCZNIA: Strażacy interwenio­

wali podczas pożaru samochodu oso­

bowego marki BMW-520, do jakiego doszło w Racławicach Śl. Przybyłe na miejsce akcji zastępy z prudnickiej ko­

mendy oraz miejscowej jednostki OSP, podały trzy prądy gaśnicze w natarciu na palący się pojazd, powodując szyb­

ką lokalizację, a następnie całkowite ugaszenie pożaru. Prawdopodobną przyczyną powstania zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej. Wiel­

kość strat została wstępnie oszacowa­

na na kwotę 21 tys. zł.

31 STYCZNIA: W Prudniku przy ul.

Dąbrowskiego, doszło do groźnego wy­

padku drogowego z udziałem samocho­

du osobowego marki Opel Vectra GT.

Wezwani na miejsce akcji strażacy za­

bezpieczywszy uprzednio teren działa­

nia, udzielili pierwszej pomocy przedle­

karskiej 24-letniemu pasażerowi Opla, który w wyniku zdarzenia doznał dotkli­

wych obrażeń ciała. Dalsze działania funkcjonariuszy polegały na likwidacji powstałych skutków wypadku.

1 LUTEGO:

Podjęcia natychmiasto­

wych działań interwencyjnych przez straż pożarną wymagał tego dnia pło­

nący w Prudniku przy ul. Dąbrowskie­

go samochód osobowy marki Audi 80.

Alarmowany na miejsce zdarzenia za­

stęp PSP, podał prąd piany w natarciu na palący się pojazd powodując szyb­

kie ugaszenie pożaru.

Ponadto na przestrzeni minionego tygodnia funkcjonariusze z prudnickiej komendy udzielali pomocy w wylaniu lodowisk m.in. w Prudniku przy ul. Dą­

browskiego 2 oraz w Jasionie. Nato­

miast ochotnicy z Szybowic, Wierzbca

RZĄD

STANU CYWILNEGO

PRUDNIK

URODZENIA

Dominika Maria PRZYKLĘK ur. 5.01.

Martyna Agnieszka ORZECH ur. 9.01.

Kacper PIELECH ur. 9.01.

Łukasz Jan BREHMER ur. 10.01.

Nikola Jadwiga KUBIAK ur. 16.01.

Mateusz Jerzy JANIA ur. 17.01.

Adam KŁOPOT ur. 19.01.

Bartosz Wiesław PUZIO ur. 19.01.

Dawid Tomasz GATTNER ur. 19.01.

Gabriel ALAJSTER ur. 22.01.

Karolina Magdalena ŚLUSARCZYK ur. 24.01.

Wojciech Mateusz BOŻEK ur. 25.01.

Piotr Jan CHOWANIEC ur. 25.01.

23 stycznia

Aneta MACIASZCZYK -Jacek NOWAK

24 stycznia

Aneta FALIŃSKA-Tomasz MERTA 31 stycznia

Monika HALUPCZOK - Lesław KAŃSKI

ZGONY

Stanisław BEGEJ zm. 17.01.

Lucyna Leokadia KUC zm. 19.01.

Paulina SZULC zm. 20.01.

Lucjan DUDACZYK zm. 21.01.

Eugeniusz HAWRON zm. 23.01.

Weronika KOMIDZIERSKA zm. 27.01.

Łucja BURGHARGT zm. 27.01.

Rozalia ŁACINA zm. 27.01.

Maria PARZYCH zm. 27.01.

Stanisław TARNAWA zm. 29.01.

Krzysztof STANISŁAWSKI zm. 31.01.

Józef LIS zm. 3.02.

OGŁOSZENIE

Społeczny Komitet Rozwoju Oddziału Ginekolo­

giczno-Położniczego w Prudniku działając zgodnie z Decyzją Starosty Prudnickiego Nr SO-ll-5012-2/2002 z dnia 18.01.2002 r. zorganizował i przeprowadził w okresie od 21.01.2002 r. do 31.12.2003 r. publiczną zbiórkę pieniędzy.

Dochód ze zbiórki wyniósł 13.200,00 zł i w całości przeznaczony zostanie na zakup sprzętu medycznego (Histeroskop) dla Oddziału Ginekologiczno-Położni­

czego w Prudniku.

Prezes Zarządu Janusz Rączy

OGŁOSZENIE BEZPŁATNE

h'H'l'HIM PRUDNICKI ^з

Biuro

Podatkowo-Księgowe

• usługi rachunkowe

dla małych i średnich przedsiębiorstw

• pełna obsługa kadr i ZUS

• doradztwo podatkowe i gospodarcze

• zeznania podatkowe

Doradca podatkowy Czesława Wasilewska Wymagane uprawnienia i świadectwo kwalifikacyjne

Prudnik ul. Skowrońskiego 6a

tel. 436 18 40 fax 40 67 195 tel. kom. 0602 125 912

CHCEMY

LODOWISKA!

Do prudnickiego PTTK zadzwonił te­

lefon z propozycją zorganizowania lodowiska w mieście. Ten sygnał był niemal równoległy w czasie z wido­

kiem strażaków prudnickiej straży pożarnej, którzy wylewali wodę na boisko szkół PG nr 2 i PSP nr 4.

Wszystko uzależnione jest teraz od pogody... Liczymy na lekki mróz, - 5 stopni Celsjusza i jest wspaniale na ślizganie po lodzie! AD

WUREX w Opolu

umożliwia uzyskanie

Średniego wykształcenia

w zakresie

Liceum Ogólnokształcącego

(Eksternistycznie - 14 miesięcy) Zajęcia w soboty i niedziele

W ZESPOLE SZKÓŁ OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 1 W PRUDNIKU UL. GIMNAZJALNA 2

Informacje i zapisy w sekretariacie Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 -15.00

w soboty i niedziele 10.00 - 14.00 tel. 436 23 16

Spotkanie organizacyjne odbędzie się w sobotę 21 lutego 2004 r, godz. 10:00 w auli tegoż Liceum

REKLAMA

SZKOLENIA

DLA ROLNIKÓW

Powiatowego Biura Agencji Re­

strukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Prudniku od 5 do 10 lutego.

SZONÓW, TOMICE czwartek (5.02.), godz. 10.00 - OSP Szo­

nów

TWARDAWA piątek (6.02.), godz. 10.00 - RSP Twardawa WIERZCH wtorek (10.02.), godz. 10.00 - Świetlica byłej SP we Wierzchu

Zdrowia, aby nigdy Cię nie opuszczało Miłości, aby zawsze z Tobą była Spełnienia marzeń, których nigdy dosyć

Szczęścia, uśmiechu, radości, słońca ...

FERIE ZIMOWE z Domem

Kultury w Głogówku

- drogiemu Tacie, Dziadkowi, Pradziadkowi życzenia ślą Dzieci i Wnukowie z Rodzinami oraz Prawnukowie

PONIEDZIAŁEK

10.00 -12.00 - zajęcia otwarte - tenis stołowy

12.00 -14.00 - projekcja video - bajki dla dzieci; MGOK -sala mu­

zyczna;

15.00 -18.00 - Zimowa Akademia Sztuki- Anna Wyszyńska

WTOREK

POWIATOWY URZĄD PRACY

OFERTY PRACY

^{URZĄD PRACY}

1. Piekarz - doświadczenie w zawodzie, kontakt tel. 431-28-94 - Ścinawa Mała,

2. Cukiernik ciastkarz. Wymagania: doświadczenie w zawodzie.

Prudnik. Tel. 436-13-95, 0-506-174-719

3. Nauczyciel języka angielskiego. Wymagania: wykszt. wyższe lub college. Głuchołazy. Tel. 439-17-41

4. Mechanik maszyn i urządzeń. Wymagania: praca w rolnictwie.

Twardawa. 482-14-51 po godz. 18 (osoby z okolic Twardawy) 5. Doradza ubezpieczeniowy. Wymagania: wykształcenie średnie, komunikatywność. Kontakt Urząd Pracy.

6. Pilarz. Wymagania: uprawnienia w zawodzie. Kontakt 454-03- 31 po 20

7. Praca chałupnicza dla kobiet. Praca na umowę o dzieło. Kon­

takt. Tel. 44-13-451

8. Pracownik do windykacji należności firmy kredytowej. Wyma­

gania: nie karany, wykszt. średnie, uregulowany stosunek do służ­

by wojskowej. Praca na terenie Prudnika, Głogówka. Kontakt. Tel.

071-353-11-47 lub 0-601-714-792

Osoby zainteresowane kursem szwacza meblowego z gwa­

rancją zatrudnienia prosimy o kontakt z serwisem pracy.

09:00-12:30 -Zimowe Studio Pio­

senki dla dzieci i młodzieży (warsz­

taty wokalne, w programie hity, pio­

senki znane i łubiane)- Bożena Buczma

10.00-12.00 - gry i zabawy-czy­

telnia- Bożena Glacel

14.30 - 18.00 - zajęcia taneczne- Barbara Szostakowska

ŚRODA

10:00 -12.00 - zajęcia otwarte - tenis stołowy

12.00 -14.00 -gry i zabawy- czy­

telnia- Bożena Glacel

15.00 -17.00 - projekcja video - bajki dla dzieci -MGOK -saia mu­

zyczna

CZWARTEK

Wycieczki do kina „HEL" w Kędzie­

rzynie - Koźlu

18:00- 19:00- ćwiczenia z Pania­

mi- Barbara Szostakowska

PIĄTEK

Wszelkie szczegóły dotyczące ofert pracy znajdują się w Powiato­

wym Urzędzie Pracy (serwis pracy) tel. 436-23-04 lub 436-37-82

Praca w Niemczech dla lekarzy różnych specjalności. Warunki:

- Wiek do 39 lat

- Znajomość języka niemieckiego Informacje: adam lutoaniewski@vahoo.co.uk

lub telefonicznie: 032 270 10 19

KOMUNIKAT KRAJOWEJ IZBY DORADCÓW PODATKOWYCH

„Każda osoba przystępującą do prowadzenia działalności gospodarczej win­

na być zorientowana w przepisach prawnych regulujących tę działalność i podej­

mować właściwe kroki w celu realizacji swoich praw” - z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 października 2001 r. III S.A. 1690/2000.

Wychodząc naprzeciw tym wymaganiom Zarzad Opolskiego Oddziału Krajo­

wej Izby Doradców Podatkowych w składzie:

Jerzy Mariański - Przewodniczący Anna Sitarczyk-Czajkowska - Z-ca Przewodniczącego

Ryszard Wocial - Z-ca Przewodniczącego Elżbieta Bagińska - Skarbnik Czesława Wasilewska - Sekretarz Sylwia Parma-Sztolc - Członek Zarządu Andrzej Barczykowski - Członek Zarządu

informuje, że wszystkie podmioty prowadzące działalność gospodarczą mogą liczyć na pomoc następujących doradców podatkowych na terenie powiatu prudnickiego:

09:00-12:30 - Zimowe Studio Piosenki dla dzieci i młodzieży (warsztaty wokalne, w programie hity, piosenki znane i łubiane)- Bo­

żena Buczma

12.00 -14.00 -turniej tenisa sto­

łowego

15.00 -18.00 - Zimowa Akademia Sztuki- Anna Wyszyńska

Nazwisko Imiona Nr wpisu na listę Adres wykonywania działalności Husak Bogusław 05707 ul. Wiejska 18, Prudnik Krawczyk Krystyna 08464 ul. Nowa 14, Prudnik Łątka Zbigniew 03642 ul. Powstańców 44a, Głogówek Ryl Grzegorz A. 01792 ul. J. Rostka 20 m. 6, Prudnik Szafrańska Magdalena 01587 ul. Tkacka 1, Prudnik Szafrańska Krystyna 05115 ul. Tkacka 1, Prudnik

Szala Karol 01242 ul. Zamkowa 18, Głogówek

Szala Ewa 01243 ul. Zamkowa 18, Głogówek

Szamocki Andrzej 01513 ul. Ratuszowa 7, Prudnik Wasilewska Czesława 04757 ul. Skowrońskiego 6a, Prudnik Wojtowicz Celina 00716 ul. Dworcowa 6, Głogówek

Lista doradców z województwa opolskiego znajduje się również na stronie Opolskiego Oddziału KIDP: www.kidp.opole.Dl

Ponadto apelujemy do doradców podatkowych: Wszelkie zmiany dotyczące danych na liście należy zgłaszać w termienie 2 tygodni do Krajowej Izby Dorad­

ców Podatkowych.

Dodatkowe informacje można uzyskać w Opolskim Oddziale Biura KIDP, pod nr telefonu: (77)456 68 20.

Dlaczego twoja firma potrzebuje doradcy podatkowego?

Doradztwo podatkowe jako nowy za­

wód zrodziło się z „konieczności dziejo­

wej” w momencie zapoczątkowania przez państwo aktualnego systemu po­

datkowego. Koniec lat osiemdziesiątych zmusił część społeczeństwa do tzw.

„pójścia na swoje". Jedni widzieli w tym formę przeczekania burzy gospodarczej, inni natomiast dostrzegli w działalności gospodarczej perspektywę rozwoju i sta­

bilizacji materialnej. Niestety zawiłości przepisów podatkowych w całkowicie zreformowanym systemie podatkowym przerażały podatników czasami już na początku kariery prywatnego przedsię­

biorcy. W tym właśnie momencie ujaw­

niła się potrzeba powstania nowego za­

wodu, jakimjest doradca podatkowy. To doradca podatkowy miał zacząć rozwią­

zywać te problemy i wdrażać nowy sys­

tem. Z konieczności ponoszenia cięża­

rów podatkowych nigdy nie wynikało, że konkretny podatnik ma zapłacić więcej podatku, niż zobowiązują go do tego przepisy prawa podatkowego. Ponieważ podatnicy najczęściej nie mają czasu by być specjalistą podatkowym - powinni, bowiem zajmować się pomnażaniem swojego majątku - muszą ich w tym wy­

ręczać specjaliści z tej dziedziny, jakimi są właśnie doradcy podatkowi. Po­

wszechnie wiadomo, że prawidłowe po­

ruszanie się w obszernej, skomplikowa­

nej i niestabilnej dziedzinie, jaką są po­

datki, wymaga ogromnej wiedzy i to sta­

le aktualizowanej. Podatnik, a szczegól­

nie będący przedsiębiorcą, powinien aktywnie wykorzystywać system podat­

kowy w realizacji swoich interesów. Bez doradcy podatkowego jest to trudne. Z założenia doradca podatkowy ma być łącznikiem między interesem prywatnym, a interesem publicznym i to z korzyścią tak dla podatnika jak i dla urzędników.

Zgodnie z zasadą, co cesarskie ma zna­

leźć się u cesarza, ale co podatnika ma zostać u podatnika. Doradca podatkowy ma zapewnić wywiązywanie się podat­

nika ze swoich powinności wobec spo­

łeczeństwa. Ponadto, powinien zapobie­

gać naruszaniu interesu podatnika przez działania aparatu skarbowego. Podatni­

cy, jak już wspomniano, mają się kon­

centrować na pomnażaniu swojego ma­

jątku, a obronę swoich interesów i praw, powinni pozostawić doradcom podatko­

wym. Z tym jednak zastrzeżeniem, że

podatnik powinien korzystać tylko z usług doradców spełniających warunki ustawy o doradztwie podatkowym, a nie ludzi przypadkowych bez kwalifikacji i wyso­

kiego morale. Biorąc pod uwagę to, że istnieją podmioty świadczące usługi do­

radztwa pędatkowego bez uprawnień, podatnik powinien zastanowić się nad tym, kto poniesie konsekwencję jego błędnego wyboru. Usługi doradcy podat­

kowego zapewniajągwarancję bezpiecz­

nego rozwoju firmy podatnika. Nawet, jeśli podatnik odniesie szkodę na sku­

tek błędu doradcy podatkowego lub nie­

właściwej interpretacji przepisów, będzie mógł odzyskać wydatki związane ze szkodą. Każdy doradca podatkowy obo­

wiązkowo podlega ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przy wykonywaniu czynno­

ści doradztwa podatkowego. Natomiast w wypadku korzystania z usług innego podmiotu niż doradca podatkowy podat­

nik nie ma takiego zabezpieczenia. Pod­

mioty takie nie podlegają ubezpieczeniu OC, wobec czego podatnik nie ma żad­

nych możliwości odzyskania pieniędzy utraconych w wyniku niekompetencji usługodawcy. Cała odpowiedzialność za błędy popełnione przez osobę nieposia- dającą uprawnień spoczywa zawsze na podatniku. Podmioty takie prowadzą naj­

częściej działalność doradczą nielegal­

nie i bez wymaganych uprawnień, nie po­

siadają odpowiednich kwalifikacji, a ich wiedza w żaden sposób nie została zwe­

ryfikowana. Jest to tzw. „szara strefa doradztwa podatkowego". Niska cena za usługę w takich „biurach rachunkowych”

wynika z faktu, że przedstawiciele sza­

rej strefy nie ponoszą kosztów egzami­

nów, szkoleń, składek członkowskich, czy obowiązkowego ubezpieczenia, a wszystkie te elementy dają gwarancję profesjonalnego i fachowego wykonania czynności doradztwa podatkowego.

Szanowny podatniku przeczytaj ten artykuł przed oddaniem swojej dokumen­

tacji podatkowej do biura rachunkowe­

go, którego właścicielka lub właściciel nie posiada żadnych uprawnień do świad­

czenia takich usług. Tylko dla własnego dobra zapytaj, więc o uprawnienia i ubez­

pieczenie - „kto pyta nie błądzi”.

Autor tekstu:

Doradca Podatkowy 3912 Sylwia Parma-Sztolc

ЬУ.ЧО.У/.Ч PRUDNICKI

SONDA „TYGODNIKA” 1 moim zdaniem

Rozpoczęliśmy nabór kandydatek do nowej edycji konkursu Miss Ziemi Prud­

nickiej. Nasza zabawa, zainicjowana przez „Tygodnik Prudnicki” liczy sobie już siedem lat - impreza jest znana nie tylko na ziemi prudnickiej.

Zapytaliśmy prudniczanki, czy znają konkurs i czy chciatby wziąć w nim udział.

Nasze respondenki były z reguły nieśmiałe i nie chciały brać udziału w konkur­

sie, jednak z własnego doświadczenia wiemy, że przy odrobinie zachęty każda sympatyczna i piękna dziewczyna może być uczestniczką wyborów, wszak to nie tylko zabawa, ale i możliwość sprawdzenia własnych sił.

Wybory Miss Ziemi Prudnickiej...

Joanna:

- Za bardzo nic mi nie wiadomo na ten temat, ale jestem zwolennicz­

kom takich imprez. Ja osobiście jednak bym się nie zdecydowała na taki konkurs. Wydaje mi się, że jest za dużo stresu i jakoś nie jest to dla mnie.

Agnieszka:

- Pamiętam ze wcze­

śniejszych lat i dużo sły­

szy się o tych wybo­

rach. Jeśli chodzi o mnie to chyba nie odwa­

żyłabym się na udział.

Brakuje mi odwagi także raczej nie.

Agnieszka:

- Jest to fajna impreza i podoba mi się bardzo.

Nie uważam abym była dobrą kandydat­

ką, podpowiada mi to moja samoocena, tak więc raczej nie wystartuję ale jestem jak najbardziej za organizowaniem tego konkursu.

Justyna:

- Uważam, że jest za mało dziewczyn. Jest to na pewno konkurs dla odważnych dziewczyn i dlatego nie widziałabym się w czymś takim.

Joanna:

- Ja już przekroczyłam górną granicę, która jest wyznaczona także już mnie tego typu konkursy nie dotyczą. Jestem zda­

nia, że jest to potrzebna rzecz, pozwala dziewczynom na zapre­

zentowanie się i szansę na dalsze starty poprzez, które mogą się wypromować.

Małgorzata:

- Startowałam rok temu, także wiem coś na ten temat. W tym roku raczej się nie zdecyduje, gdyż czeka mnie matura.

Mam dobre wspomnie­

nia z tego konkursu, panowała fajna at­

mosfera, można było mile spędzić czas

Joanna:

- Jestem wstydliwa i strasznie głupio byłoby mi się zdecydować na start. Mimo to jestem zwolenniczką wyborów miss i która dziewczyna czuje się na siłach to proszę bardzo.

Ewelina:

- Jeśli chodzi o mnie to raczej nie wystartuję, choć kto wie. Jednak za­

leży to przede wszystkim od odwagi i tego czy przełamię pewnąbarierę.

Agata:

- Prawdopodobnie wy­

startowałabym w tym roku, lecz ze względu na maturę mam ograniczo­

ny czas. Uczestniczyłam dwa lata temu i muszę przyznać, że było w porządku, choć nie powiem, bo trema była ogromna.

Anna:

- Ja nie preferuje tego typu imprez i dlatego nie zdecydowałabym się na start. Ale to nie oznacza, że jestem przeciwna, bo przecież jest wiele dziewcząt, które mogą na takich wyborach sporo skorzystać.

Damian WICHER

WYIMAGINOWANE ŁAPÓWKI

Uważam, że niesamowitą niesprawie­

dliwością jest opinia czytelnika „TP” o tym, że studniówki są formą łapówki dla nauczycieli z okazji zbliżającej się matury. Przecież prace maturalne sprawdzają nauczyciele spoza rodzi­

mej szkoły, a poza tym studniówki or­

ganizowane są przez uczniów i dla uczniów. Nawet jeżeli uczniowie przy­

gotowują prezenty dla swoich nauczy­

cieli to ma to charakter grupowy i nie ma mowy o jakimś szczególnym trak-

NO I PO DRZEWKACH

■ PRUDNIK. W poniedziałkowy ra­

nek zastaliśmy połamane oraz wy­

rwane z korzeniami drzewka przy ul.

Dąbrowskiego. Nieco później okaza­

ło się, że na tej samej ulicy uszko­

dzone zostało również koszarowe ogrodzenie. 31 stycznia dachował na Dąbrowskiego Opel Vectra. Z tych przykładów wynika, że prudnic­

ka ulica miała wyjątkowego echa podczas mijającego weekendu.

„TYGODNIK PRUDNICKI”

W INTERNECIE

Już od kilku miesięcy funkcjonuje strona internetowa „ANEKSU” - wydawcy

„Tygodnika Prudnickiego" i „Naszego Życia Głuchołaz” (www.aneks.com.pl).

Jeszcze dłuższy staż ma strona gazety głuchołaskiej przygotowywanej przez re­

daktora naczelnego Katarzynę Idziorek i webmastera Macieja Godlewskiego (www.nzg.wirtualnie.pl). Naszym ostatnim, wirtualnym produktem jest strona

„Tygodnika Prudnickiego” autorstwa Andrzeja Dąbrowskiego (www.aneks.com.pl/tp). Dzięki niej, szybko będzie można uzyskać informacje z gazety, choć oczywiście nie wszystko. Przecież nie chcemy, żeby czytelnicy prze­

stali kupować prawdziwy „TP”! Na dzień dzisiejszy będzie to jedyny, aktaulny ser­

wis informacyjnych dotyczący powiatu prudnickiego.

Redakcja towaniu konkretnych osób. Nauczy­

ciele zawsze byli zapraszani na stud­

niówki i nigdy nie miało to charakteru jakiejś wyimaginowanej łapówki.

Nauczyciel i to nie łapówkarz, chadzający na studniówki

O CO TYLE RABANU?

Nie rozumiem tego całego szumu medialnego wokół „sprawy" zaanga-

żowania prezesów „Frotexu” w sto­

sunku do Tułowic. To chyba dobrze świadczy o prudnickich biznesme­

nach, że to ich wyznacza się do roli mediatorów, czy konsultantów. W ja­

kiś sposób wzmacnia to opinię o „Fro- texie", który ma prezesów szanowa­

nych w całym kraju za fachowość.

Nazwisko znane redakcji

PODWYŻKA

BĘDZIE MUSIAŁA BYĆ UZASADNIONA

16 grudnia Rada Ministrów przy­

jęła projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r.

o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy.

Jak czytamy w komunikacie Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast: Najważniejsze zmiany w tym projekcie dotyczą zwiększe­

nia ochrony lokatorów przed nadmiernymi podwyżkami czyn­

szu... Propozycja ochorny pole­

ga na tym, że podwyżka wyma­

gać będzie trzymiesięcznego wypowiedzenia. Ponadto, jeże­

li w wyniku podwyżki wyso­

kość czynszu albo innych opłat w skali roku przekroczy 3% wartości odtworzeniowej lokalu, podwyżka taka będzie musiala zostać uzasadniona, zaś właściciel na żądanie loka­

torów będzie obowiązany przedstawić na piśmie przy­

czynę podwyżki i jej kalkulację.

Inną ważną zmianą prawną będzie przywrócenie szczegółowego ka­

talogu obowiązków wynajmują­

cych i najemców w zakresie technicznego utrzymania bu­

dynków i lokali. Brak takiego do­

kumentu dotychczas rodził niepo­

rozumienia i był przyczyną konflik­

tów między lokatorami a zarządca­

mi budynków.

AD

Trwa nabór!

Redakcja „Tygodnika Prudnickiego” ogłasza nabór do VII edycji Wyborów Fotomiss Ziemi Prudnickiej 2004 i Konkursu Miss Ziemi Prudnickiej 2004.

Do wzięcia udziału zapraszamy wszystkie piękne dziewczęta, które ukończyły 16 lat,

I etap. Fotomiss Ziemi Prudnickiej Na łamach .Tygodnika Prudnickiego” pre­

zentować będziemy zdjęcia dziewcząt wykonane przez Aleksandra Kramarza z „Foto Medium” podczas sesji fotograficz­

nej na terenie wypoczynkowo-restauracyjnym Hotelu „Oaza" w Prudniku. Dziewczyny do sesji będą przygotowywane przez profesjonalistów: Agnieszkę Cygal z Salonu Fryzjerskiego „Image Professional", Joannę Pietras kosmetyczkę i wiza­

żystkę z Salonu Kosmetyki i Wizażu. Relacje z przygotowań do konkursów jak i relacje z ich przebiegu będzie można śle­

dzić nie tylko na naszych łamach ale również w programach Telewizji Kablowej „TELE-INFO” emitowanych w piątek o 17.15 (powtórka programu w niedzielę o godz. 10.00). Zdjęcia dziewcząt będzie można obejrzeć w intemecie na stronie wydawcy „Tygodnika Prudnickiego": www.aneks.com.pl. na naszych łamach oraz w Telewizji Kablowe) Prudnik.

Na podstawie zdjęć wyboru najpiękniejszej dokonają czytelnicy głosujący na kuponach, które zamieszczać będziemy na Ilość kuponów na wybraną kandydatkę decyduje o jej zwycięstwie lub przegranej. Kandydatka uczestniczą­

ca w Wyborach Fotomiss Ziemi Prudnickiej nie jest zobowiązana do brania udziału w Konkursie Miss Ziemi Prudnickiej, którego finał odbędzie się przed kilkutysięczną widownią w maju na prudnickim Rynku. W Konkursie Miss Ziemi Prudnickiej nie będą brały udziału te dziewczyny, które nie uczestniczyły w Wyborach Fotomiss. Zdobywczyni tytułu „Fotomiss Ziemi Prudnickiej 2004" otrzyma m.in. nagrodę 1000 zł Redaktora Naczelnego „Tygodnika Prudnickiego”

II etap. Miss Ziemi Prudnickiej Dwanaście dziewczyn wybranych przez Komisję spośród kandydatek z poprzedniego etapu weźmie udział w finale przed publicznością. Podczas programu artystycznego kandydatki do tytułu „Miss Ziemi Prudnickiej 2004" zaprezentują się kilkakrotnie. Jury składające się z organizatorów i głównych sponsorów wyłoni najpiękniejszą.

Zgłoszenia kandydatek przyjmujemy w siedzibie redakcji „Tygodnika Prudnickiego", która mieści się w Prudniku przy ul.

Jagiellońskiej 3, oraz podczas spotkań w Prudnickim Ośrodku Kultury które odbędą się 2 i 9 lutego o godz. 15.00.

Na laureatki konkursów czekają liczne i cenne nagrody, m.in.: wycieczka zagraniczna ufundowana przez Biuro Turystyczne .Medium" Aleksandra Kramarza. W ubiegłym roku podczas finału Konkursu Miss Ziemi Prudnickiej 2003, który odbył się 15 czerwca w prudnickim parku organizatorzy i sponsorzy wręczyli półfinalistkom nagrody rzeczowe i usługi o wartości ponad

25 tys. zł. Podobnie jak w latach ubiegłych wśród głosujących czytelników rozlosujemy cenną nagrodę.

Organizatorzy: Redakcja „Tygodnika Prudnickiego" i Prudnicki Ośrodek Kultury przy współpracy z Telewizją Kablową „TELE -INFO”, Prudniku ul. Damrota oraz Biurem Turystycznym „Medium” Aleksandra Kramarza, Prudnik ul. Jagiellońska 22

ШЗПЇПЗ PRUDNICKI

LIKWIDACJA „EKONOMIKA”

Największe emocje podczas ostat­

niej sesji Rady Powiatu w Prudniku, 30 stycznia 2004 roku wzbudziła sprawa rozwiązania Zespołu Szkół Zawodo­

wych nr 2 oraz włączenia szkół wcho­

dzących w skład rozwiązywanego ze­

społu do Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Prudniku.

Uchwała przewiduje rozwiązanie ze­

społu na ul. Prężyńskiej z dniem 31 sierpnia 2004 roku. Szkoły, które 1 wrze­

śnia tego roku wejdą w skład ZSZ nr 1 to: II Liceum Profilowane im. Filipa Ro­

boty i Szkoła Policealna. Na sesji zosta­

ło przedstawione postanowienie Opol­

skiego Kuratora Oświaty, w którym wy­

rażona została zgoda na rozwiązanie ZSZ nr 2. Przedstawione również zostało pismo nauczycieli i pracowników ZSZ nr 2. Przypomniane zostało w nim zapew­

nienie starosty o zatrudnieniu dla wszyst­

kich nauczycieli likwidowanej szkoły, oceniono spotkania starostów z nauczy­

cielami i rodzicami, wyrażona też zosta­

ła opinia, że być może brak głośnego

Konkurs dla Czytelników

tam poszłam bo wiedziałam co chcę w życiu robić i pracuję w tym zawodzie do dnia dzisiejszego. Wielu ludzi, na­

wet tutaj w starostwie zatrudnionych, jest absolwentami tej szkoły, więc nie można mówić, że w tej szkole ludzie mieli mniej poukładane w głowie.

W tej szkole jest ogromna dusza.

Czy rozumiecie, że tej szkoły już nie będzie z dniem pierwszego września, co będzie z budynkiem. Niby są kon­

strukcje naruszone więc trzeba by było ten budynek chyba rozebrać, jeżeli młodzież nie może w tym budynku przebywać. Jeżeli jest to oszczędność taka duża, o której nie wiemy jaka jest, dlaczego do ZSZ nr 1 zostaliśmy do­

klejeni? Nie przeniesieni, bo nie ma na­

wet takiego słowa w ustawie jak prze­

niesieniem Nauczyciele będą po prostu zwolnieni i ewentualnie przyjęci. Nie ma czegoś takiego jak przeniesienie.

Boli nas jeszcze jedno. Dlaczego się nikt nie liczył z rodzicami, dlaczego nikt się nas nie pytał czy my chcemy do tej szkoły pójść na ul. Podgórną? Jeżeli

ki pracy na kwotę ponad 500 tys. zł nie angażując środków budżetowych.

Ja nie mam prawa być urażony, jeśli o mojej szkole są mówione takie słowa?

A jak się czuł dyrektor tamtej szkoły, który jest m.in. moim uczniem? Ukoń­

czył naszą szkołę. Przecież tam są na­

uczyciele, którzy byli nauczycielami u nas. To są straszne słowa. Pod moim adresem zniosę ale nie zniosę obrażli- wych słów pod adresem dzieci, które kończą i są w naszej szkole. Bo może być ogromnym sukcesem to, że uczeń kończy szkołę i nie wychodzi na ulicę.

Jakim prawem uczniowie (ZSZ nr 2) sły­

szą, że oni są lepsi od innych dzieci?

Kto wydał prawo, żeby takie opinie pa­

dały? Jestem zaniepokojony bardzo.

Jak te biedne dzieci musiały być przy­

gotowywane na wspólne przebywanie z innymi dziećmi skoro na forum rady, w tak ważnym miejscu wyrażane są takie głosy?

Jest mi przykro ale ludzie popełniają błędy, my się kierujemy cierpliwością i

wyrozumiałością.

STÓWA

co miesiąc

O' -*'

XVI sesja Rady Powiatu w Prudniku

OD WRZEŚNIA

TYLKO PODGÓRNA

sprzeciwu wobec planowanej likwidacji szkoły jest przyczyną tego, że tak łatwo to staroście i radnym przychodzi. Swoją

“łagodność” nauczyciele uznali za błąd.

Na zarzuty pisma nauczycieli odpowia­

dał wicestarosta Joachim Mazur nie zga­

dzając się z jego treścią. Przy tej okazji pochwalił dyrektora ZSZ nr 1 Mieczysła­

wa Matczaka za pracę włożoną w przy­

gotowanie szkoły, nowych pomieszczeń na przyjęcie młodzieży i nauczycieli.

Przewodniczący komisji oświaty Ka­

zimierz Porczak stwierdził, że sytuacja finansowa w oświacie jest taka jak to wcześniej zostało opisane przy dyskusji o budżecie Powiatu. O ponad 1 min zł zmniejszyła się subwencja oświatowa w porównaniu z rokiem ubiegłym. W latach 2001 i 2002 potrzebne były kredyty na sfinansowanie oświaty. Po przerwie w 2003 roku na ten rok znowu zapowiada się potrzeba wzięcia kredytu. 98% wy­

datków na oświatę to płace i pochodne.

Tylko 2% zostaje na inne cele.

Na sesji wystąpiła też jako przed­

stawiciel rodziców dzieci uczących się w ZSZ nr 2, Małgorzata Jaszczyszyn mówiąc:

“Chciałam się odnieść do pana sta­

rosty. Byłam na spotkaniu z rodzicami i niech pan nie mówi dwie, trzy osoby się wypowiadały bo było to burzliwe spo­

tkanie, a ponieważ uzgodniliśmy wcze­

śniej, że będziemy kulturalnie z pań­

stwem rozmawiać to nie było aż tak dra­

stycznie jak może powinno być, żeby pan zrozumiał że nie jesteśmy zadowo­

leni z tej sytuacji jaka jest. Jeśli chodzi o nauczycieli to sami żeście nas podzie­

lili na nauczycieli, na rodziców i na dzie­

ci więc skąd mieli się tam wziąć wszy­

scy nauczyciele w dniu, kiedy pan so­

bie życzył.

Zwracam się teraz do radnych. Bar­

dzo was, jako rodzice i jako dzieci, jest tutaj młodzież która to przeżywa, prosimy żebyście jeszcze raz głęboko przeanalizowali tę sytuację jaka nas spotkała, nas to znaczy nauczycieli, rodziców i dzieci z Zespołu Szkół Za­

wodowych nr 2, na ul. Prężyńskiej, a w niedługim czasie może i innych.

Do dnia dzisiejszego nie uzyskali­

śmy żadnej odpowiedzi, ile zaoszczę­

dzimy, jeżeli ta szkoła zostanie zlikwi­

dowana. Są tylko: gdyby, może, ale do tej pory nie uzyskaliśmy żadnej kon­

kretnej odpowiedzi. Poza tym ta szko­

ła ma ogromną tradycję. Co niektórzy mówią że w >ogólniaku< ludzie mają więcej poukładane w głowie niż w in­

nych szkołach. Jestem absolwentką tej szkoły i uważam, że wiem po co

rozwiązało się jeden zespół to rozwiąż- my drugi, stwórzmy jeden, powołajmy nowego dyrektora. Będzie to uczciwe, a nie - zlikwidowało się jedną szkołę i nagle wkleiło się nas do drugiej szkoły.

W ogóle nikt nie myślał, co będzie dalej.

Od lat szkoła na ul. Podgórnej, nie ma co się tutaj obrażać, nie ma dobrej opi­

nii. Na ul. Podgórną szli wszyscy ci, któ­

rzy się gdzie indziej nie dostali. Jak ja chodziłam do szkoły to mnie też stra­

szono, że jak się nie będziecie uczyć to wylądujecie na ul. Podgórnej. Więc nie róbmy nagle z tej szkoły niewiadomo jakiej wspaniałej szkoły.

Dziękuję za udzielenie mi głosu i jeszcze ogromnie tylko proszę o prze­

analizowanie waszej decyzji, bo w wa­

szych rękach jest wszystko - my i na­

sze dzieci. ”

Z równie emoęjonalnąodpowiedziąjuż na koniec sesji, niemal zmuszając rad­

nych do pozostania na sali wystąpił dy­

rektor ZSZ nr 1 Mieczysław Matczak, jak się można domyślać urażony opiniami o swojej szkole:

„Jest mi bardzo przykro, a jedno­

cześnie jeszcze większy wstyd, że przedstawiciel tak ważnego organu w szkole, jakim jest Rada Rodziców za­

biera głos i czyni to na takim poziomie, jakim uczynił w obecności młodzieży i proszę sobie wyobrazić: czy to jest ta wspaniała postawa rodziców? Żeby ocenić czyjąś szkołę to trzeba do niej przyjść i zobaczyć. Gdyby ta pani, której nie znam, a która powiedziała o mojej szkole takie słowa, przyszła do naszej szkoły i zobaczyła jak ta szko­

ła wygląda i co się w tej szkole dzieje na pewno by tego głosu tu nie zabrała.

Gdyby młodzież tamtej szkoły przy­

szła i zobaczyła, co się w tej szkole dzieje i jak ta szkoła jest przygotowa­

na i przygotowywana na bardzo życz­

liwe przyjęcie tamtych nauczycieli i młodzieży. Dlaczego nie przyszła tamta młodzież tego zobaczyć? Ja tylko powiem - kiedy pracownica tam­

tej szkoły przyszła na zebranie w na­

szej szkole była pod ogromnym wra­

żeniem, wręcz nieprawdopodobne, jak powiedziała, że szkoła może tak funkcjonować. Pan starosta i niektó­

rzy radni byli w naszej szkole, widzieli jak wygląda. Było to kilka miesięcy temu. W tej chwili, gdy państwo od­

wiedzicie szkołę to zobaczycie, jakie wrażenie teraz robi.

Dalej, chcę powiedzieć, i może to budzić pewne uznanie, że nasza szko­

ła w ostatnim czasie, w kilku latach, wykonała zadania dające lepsze warun-

Zobaczymy, jaki wkład ta pani i jej Rada Rodziców wniesie do wspólnej szkoły. Myślę, że jeśli taka decyzja za­

padła to po przekroczeniu progu naszej szkoły nie będzie tamtych nauczycieli i naszych nauczycieli. Ja już to powie­

działem w naszej szkole, jeśli będą ta­

kie decyzje, będą tylko nasi nauczycie­

le, będą tylko nasze dzieci i na pewno tamta szkoła będzie faworyzowana.

My nie zabiegaliśmy o przyjęcie tamtej szkoły, stworzyliśmy sobie wspaniałe warunki pracy, z taką mło­

dzieżą jaką mamy. Nie zabiegaliśmy o to i chciałbym, żeby tak to w społe­

czeństwie było odebrane. Szkoda, że nie ma tu przedstawicieli mediów, któ­

rzy sobie pozwolili powiedzieć, że

>słabszypieniądz wypiera silniejszym”

O niepotrzebnych konfliktach mówił też radny Dariusz Kolbek. Podkreślał znacze­

nie równego partnerstwa w nowej szko­

le. Dziwił się przy tym, że w obronie szkoły na ul. Prężyńskiej występująjuż sami ro­

dzice, że dyrektor, który wcześniej bronił jej tak zawzięcie już tego nie robi.

Radny Marek Ruda podkreślił niewąt­

pliwy efekt ekonomiczny takiej decyzji, jednak nie zgadzał się ze sposobem za­

łatwienia tej sprawy.

Głosowanie przebiegło według ocze­

kiwań. Uchwała w sprawie rozwiązania Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Prud­

niku i włączenia szkół wchodzących w skład rozwiązanego ZSZ do Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Prudniku przyjęta została 12 głosami, przy 7 wstrzymujących się.

Dodatkowo na sesji przyjęte zosta­

ły jeszcze dwie uchwały oświatowe, już jednomyślnie, gdyż nie były tak kontrowersyjne, wprowadzały jedynie pewien porządek. Przyjęta została uchwała w sprawie przekształcenia Liceum Ogólnokształcącego dla Do­

rosłych w Zespole Szkół Ogólno­

kształcących nr 1 im. Adama Mickie­

wicza w Prudniku. Szkołę czterolet­

nią ponadpodstawową przekształco­

no w trzyletnią ponadgimnazjalną.

Podobnie było w drugim przypad­

ku, w sprawie przekształcenia Liceum Rolniczego dla Dorosłych w Głogów­

ku w Zespole Szkół w Głogówku.

Czteroletnią szkołę ponadpodstawo­

wą przekształcono w trzyletnią szko­

łę ponadgimnazjalną.

Uchwały zostały pozytywnie zaopinio­

wane przez Opolskiego Kuratora Oświa­

ty i Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku.

W przyszłym numerze “TP” o naj­

ważniejszej sprawie sesji, czyli o uchwaleniu budżetu, (gw)

STÓWA EUROPEJSKA

pod koniec roku

CAŁOROCZNA SUPER PROSTA GRA DLA KAŻDEGO

Wraz z początkiem roku proponujemystałym czytelnikom „Tygodnika Prud­

nickiego" mały konkurs, trwającyprzez 365 dni! W każdym numerze, w cyklu miesięcznym publikować będziemy kupony, od 1 do 4. Po ich skom­ pletowaniu, należy nakleić je na kartkę pocztową i przysłać bądź przy­ nieśćdo redakcji.

Kartki wezmą

co miesiqc

^{udział wlosowaniu nagrody -}

100 złotych.

Liczba dostarczonych kartek jest nieograniczona.

Po każdym losowaniu karty z poprzedniegomiesiącaprzechowywane są aż do końca roku, kiedy podczas podsumowującego losowania, spośród wszyst­

kich kartwylosujemy

STÓWĘ EUROPEJSKĄ,

a więc

100 euro.

Pamiętajcie!W naszej zabawie szansawygranejjestwielokrotniewyższa od konkursów regionalnych, nie mówiąc o ogólnopolskich. Chcecie marzyć o wielkiejwygranej,samochodzie, domku, superkasie? Marzcie dalej! U nas wzasięgurękistozłotych,wsam razna zakupy!

Losowanie LUTOWEJ STÓWY w środę 3 marca, o godz.

12.00 w redakcji „Tygodnika Prudnickiego" przy ul. Ja­

giellońskiej 3.

W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy Spółki Wydawniczej „ANEKS", ich rodziny oraz współpracownicy redakcji.

Wytnij pierwszy kupon

PRUDNICKI 6

DOOKOŁA STOŁU

OKIEM TRZYDZIESTOLATKA

Właśnie w tych dniach mija 15 lat od rozpoczęcia tzw. obrad Okrą­

głego Stołu (6 luty 1989 r.). Z pewnością dużo będzie się mówiło, pisało i porównywało jak wygląda polska rzeczywistość zarówno przed jak i po tym szczególnym wydarzeniu. Zostawiam więc tego typu analizy politologom i historykom. Spróbuję opisać moje wra­

żenia na temat, który tylko wydaje się być odległym od owego słynnego już polskiego „mebla”.

Stary berek

Właściwie to jestem niepopraw­

nym i po części wadliwym obserwa­

torem naszego życia polityczno - społecznego, czego wyraz niejedno­

krotnie dałem na tych łamach. Wpa­

trując się więc w ten polski prece­

dens, zauważam, ze im bardziej oddala się wydarzenie Okrągłego Stołu, tym więcej odsłania się wid­

mo jego skutków. Dla mnie najbar­

dziej obrazowym owocem tych ob­

rad jest fakt, że Polska pozostała i nadal zasiada przy tym stole. Moż­

na powiedzieć, że przedstawiciele społeczeństwa, a więc politycy, ba­

ronowie, sekretarze, dygnitarze itp.

nie potrafią (lub nie chcą) wstać, ode­

rwać się na stałe od zasiedziałych krzeseł i wyjść na zewnątrz. Ow­

szem, czasem sporadycznie wstają ale tylko po to, aby biegać dookoła tego okrągłego obiektu. Wygląda to jak zabawa w berka... Są wygrani i przegrani ale przede wszystkim jest dużo zabawy i pustego śmiechu.

Skład uczestników tej gry praktycz­

nie nie zmienia się. Jest ruch, czyli jakieś formy życia ale wszystko nu- dząco jednolite, jednostajne i stare.

Jest demokracja ale muzycy dobrze

wiedzą, że słowo „demo” to jeszcze nie gotowa płyta z przebojami. I chy­

ba tak właśnie jest z polskim życiem politycznym. Niby od czasu do cza­

su coś zostaje stworzone (koncep­

cje, plany, programy) ale nie ma żad­

nej konsekwencji aby doprowadzić do oficjalnego wydania płyty.

Rewolucja krasnali

Pamiętam hasło przewodnie jed­

nego z happeningów wrocławskiej Pomarańczowej

Alternatywy z roku

bodaj 1987: „Rewolucja krasnali”. Ni­

gdy bym nie pomyślał, że był to pro­

roczy krzyk. Po pierwsze dlatego, że rok 1989 przyniósł nam małą rewo­

lucję -tak jak mali bywają krasnale.

Po drugie, że przywódcy obu stron barykady okazują się zarówno ni­

czym czerwone ludziki a jednocze­

śnie są dziwnie ruchliwi i rezolutni. Po trzecie czasem aż ciężko uwierzyć w tę bajkę, w której występują...

Nasza bezkrwawa rewolucja mia­

ła być ideałem i przykładem dla in­

nych narodów, dla potomnych. Oka­

zało się niestety, że to znów było nasze polskie buńczuczne złudzenie.

Inne „bratnie” kraje o wiele lepiej, szybciej i skuteczniej pokonały ten

przełom historii. Nikt nam nie gratu­

luje, nikt nie dziękuje. Może tylko czasem tak się dzieje dla dyploma­

tycznej kurtuazji.

Tak naprawdę rok 1989 nie był prawdziwym poziomem. To jest chy­

ba podstawowa tragedia naszych zmian: brakuje wyraźnej cezury. Nie istnieje żadne konkretne oddzielenie PRL od RP. I nie chodzi mi o jakieś szczególnie represyjne istoty owej rewolucji. Po prostu brakło zwykłej przyzwoitości wobec historii.

(ko) Alicja w Krainie Czarów

Polską specyfiką, wyraźnie już wi­

doczną podczas obrad Okrągłego Stołu, jest tzw. bratanie. Powie ktoś, że to całkiem pozytywny odruch. A ja sobie myślę, że może i tak jest ale przecież nie można uczynić brać­

mi tych, którzy nie mają wspólnych więzów krwi. Mylę się jednak potwor­

nie, gdyż wiemy, że „Polak potrafi”...

Oto od samych początków podry­

gów naszej demokracji można łatwo zauważyć, że żyjemy w prawdziwej Krainie Czarów. Tu wszystko jest możliwe. Lewica wierzy w liberalizm, prawica tęskni do państwa opiekuń­

czo - socjalnego, ksiądz - generał wyjeżdża ochoczo na sojuszniczą wojnę, itd. To pomieszanie, polskie kombinowanie już mnie wcale nie śmieszy. Jeszcze trochę czasu a sta­

niemy się zbiorowym wyznawcą nihi­

lizmu i życie będziemy odbierać jako jeden wielki absurd. Czy tak już po­

zostanie na zawsze? Czy już zostali­

śmy skazani na rodzenie się, życie i umieranie w owej Krainie Czarów?

Polska - syndrom zmęczenia

15 lat! Poległa „komuna”, nie ma już przewodniej monopartii, zdobyliśmy prawo wolnych wyborów, wolność sło­

wa, paszporty w kieszeniach... Tak wiele zmian, sukcesów i zdobyczy de­

mokracji. Jest jednak jedna, charak­

terystyczna cecha Polski. Zarówno tej przed jak i po roku 1989. Tym punk­

tem stycznym obu epok jest poczu­

cie, że Polska męczy...

Właściwie wszystko co mam To­

bie do powiedzenia to tylko owo krót­

kie zdanie: „Polska męczy”. Chociaż mógłbym Ci zaśpiewać: „dobrze umrę - lepiej sprzedam”...

Waldemar Jocher

LIST OTWARTY DO MŁODZIEZW PISZĄCEJ I CZYTAJĄCEJ

TYGODNIK PRUDNICKI ” KU ROZWADZE

Już ósmy tydzień siedzę w domu, mam ograniczone moż­

liwości ruchowe przy złamanej nodze, więc dużo czytam, przeglądam stare notatki i za­

piski, również te, kiedy byłem młody a POLSKA była dla mnie piękna jak EDEN. W mo­

ich notatkach nie ma rozpa­

czy, beznadziejności, apatii - owszem są problemy, ale wszystko jest do rozwiązania i „Życie jest piękne, życie jest śliczne" jak śpiewa prudnicki bard rajdowy Zbyszek Zagło­

ba - Zygler.

W waszych wynurzeniach, Młodzi Przyjaciele, jest smutek, przygnębienie z braku możliwo­

ści twórczych i rozwojowych, POLSKA postrzegana jest jako HADES.

Gdzie więc szukać pociechy, ratunku, zmiany?

Proszę o wyciągnięcie reflek­

sji z wystąpienia prof. Bogdana Suchodolskiego, Marszałka - Se­

niora, otwierającego w 1985 r.

Sejm IX kadencji:

„Praca twórcza i współżycie są terenem wielkiego spotkania pokoleń, a zwłaszcza działalno­

ści twórczej, zacierają się gra­

nice wieku. Ważna staje się mobilizacja sił i skuteczności podjętej pracy. Ważny się staje zapał innowacyjny. Ważne sta­

je się dorównanie kroku czołów­

ce naukowo - technicznej postę­

pu i czołówce humanistyczne­

go pochodu ku lepszej przyszło­

ści świata”, . ...

No właśnie, powiecie co moż­

na mówić o twórczej roli pracy skoro jest ona lekceważona w poprzednim życiu, nie ma dla niej realnej troski ustawodawczej i in­

stytucjonalnej, aby stała się ży­

wiołem moralnego życia i indy­

widualnych lub zespołowych am­

bicji. Uważam, że powinniście szukać teoretycznych i praktycz­

nych rozwiązań, sięgać do Kon­

stytucji Polski, rozwiązań ruchu spółdzielczego, kodeksu handlo­

wego, samorządu, burmistrza, rozwiązań i zasad praktycznych w Unii Europejskiej. „Szukajcie, pukajcie a będzie Wam dane”.

Podobnie jak pracy trzeba przy­

wrócić wartości kulturowe. Nie może być ona, jak to się często dzieje degradowana do poziomu rozrywki i zabawy, traktowana jako proste usługi, podobne do wszystkich innych usług i posług materialnych i społecznych.

Przecież kultura, jak twierdzi prof. В. Suchodolski, nie jest do­

datkiem do tzw. realnego życia, lecz jest podstawą narodowej tożsamości i narodowego rozwo­

ju, ogniwem narodowej wspólno­

ty, terenem, na którym tworzy się prawdziwy człowiek i między1 ludzkie porozumienie.

W Prudniku są takie miejsca gdzie myśl profesora jest kulty­

wowana i troskliwie rozwijana.

Miejsko-Gminny Ośrodek Kul­

tury pod egidą pana Ryszarda Grajka jest miejscem magicz­

nym dla rozwoju ducha, Muzeum Regionąlne pełne inicjatyw kul­

turowych pani Rzepieli, Księgar­

nia „Na Zapleczu” pana Krystia­

na Tyrały, gdzie można przejrzeć książki i pogadać o bohaterze książkowym, napisać do „Tygo­

dnika Prudnickiego”, to antido­

tum na nudę i beznadziejność . Młodzi Przyjaciele, wejdźcie w te kręgi, wprowadzajcie tam swo­

je nowe myśli twórcze.

Z Waszych artykułów wynika, że najbardziej przygnębiający jest w Polsce stosunek człowie­

ka do człowieka. To powszech­

ne powiedzenie „SPADAJ” jest początkiem czynienia ludziom krzywdy, początkiem odrzucenia zasady ratowania ludzi bezdom­

nych głoszonej przez Stefana Że­

romskiego. Głoszenie zasady w życiu publicznym „To jest twój problem”, „To jest Twoje życie spadaj” utrwala w stosunkach wzajemnych obojętność i ego­

izm. Trzeba pamiętać mówi prof.

В. Suchodolski, że „ludzie przy­

chodzą do ludzi po ludzkość”.

W tej dziedzinie Młodzi Przy­

jaciele macie olbrzymie możliwo- ści’ można na początek zastoso­

wać zasadę mojego trzyletniego wnuczka, który mówi, że są czte­

ry klucze do szczęścia „Proszę, Dziękuję, Przepraszam i Szcze­

ry Uśmiech”.

Serdecznie pozdrawiam

Stanisław Derda

MNIEJ URODZIN

MNIEJ ZGONÓW

Ruch ludności w gminie Głogówek w 2003 roku (dla porównania

w nawiasie dane z 2002r.)

urodziny

109(121)

zgony

133(167)

zameldowania na pobyt stały

111 (87)

wymeldowania z pobytu stałego

117(101)

emigracja

257 (259)

Gmina Głogówek liczyła w dniu 1 stycznia 2004 r.

14 531 mieszkańców,

w tym 5 877 miasto

Głogówek.