Nr 25 (708) 23 czerwca 2004 r.
TYGODNIK
Cena 1,70 zł
RokXV (w,ym0'
ISSN 1231 - 904X Indeks 327816
MATERIAŁ
wydaje:Aneks telefax: 4362877 tel.: 4364755 e-mail: aneks@aro.pl internet: www.aneks.com.pl/tp
GAZETA LOKALNA GMIN: PRUDNIK • BIAŁA • GŁOGÓWEK • KORFANTÓW • LUB
Zamek w Łące Prudnickiej czeka kolejny • rok powolnej zagłady
Ucieczka żołnierzy strona
PORT
W lutym 1952 na strażnicy Wojsk Ochrony Pogranicza w Pokrzywnej doszło do dramatycznych wydarzeń, okrytych przez następne 50 lat głęboką tajemnicą.
Dopiero niedawno, po żmudnych poszukiwaniach udało się zebrać rozproszo
ne, często chaotyczne i niespójne a przy tym nierzadko sprzeczne relacje i odtworzyć w ogólnych zarysach przebieg wypadków.
Relacja z zawodów Strong Man
w Bielsku-Białej
Wyjazd Polakówz południowej części kraju nad morze jest nie mal rytualnym „obowiązkiem”. Co kilka lat, a czasem i częściej pa
kujemy sięiwyjeżdżamy nad Bał tyk lub któreś z mórzpołudnio
wych. W zwyczajach tych miesz
kańcy ziemi prudnickiej nieróżnią sięzbytnio odinnych.Wedługna
szegosondażuaż 43 % zapytanych osób spędzi wakacje nad Bałtykiem.
Ze swoich źródeł wiemy, żeniektó rzywybierającsię w mniejlub bar dziejdalekie strony zabierająze sobą „Tygodnik Prudnicki”. Lektu
ra gazetywśródziemnomorskim klimaciepozwala spojrzeć na
„swojskie” problemy zzupełnie in
nejniż zwykle perspektywy.
Prudniczani nad morze
mgr Radosław Jagielski 48-200 Prudnik
ul. Chopina 4 tel/fax 436 36 71lub 0604594 124
Sondaż na stronie 4
Hotel OAZA gwarantuje komfortowy wypoczynek i dobrą zabawę.
Restauracja z salą bankietową na 100 osób,
salątaneczną na60 osób, salą konferencyjną zbarem organizuje imprezy:
wesela, komunie, imieniny, urodziny, zjazdy rodzinne, dancingi, bankiety z muzykąnażywo.
Serwujemy wysokiej klasy posiłki i napoje chłodzące.
PROMOCJA!
Do każdej kasy fiskalnej - wycieczka 14 dniowa dla 2 osób GRATIS!
Zapewniamy autoryzowany serwis Prudnicki Urząd Miejski za
prasza wszystkichprzedsiębior
ców różnych branż do udziału w tegorocznych Targach Przed
siębiorczości i Rzemiosła, któ re odbędą się w dniach 10- 12.09.2004 r. w hali sportowej OSiR przy ul. Łuczniczej w Prudniku.
Kosztwystawienia tylko
15,00 zł netto +
22% VAT/m kw. Ter min zgłoszeń: 30.07.2004 r.Zgłoszeniaprzyjmuje i wszel
kich informacji udziela Urząd Miejski w Prudniku, tel. 4066256.
strona
Hotel czynny całą dobę.
Restauracja czynna od godz. 12.00
48-200 Prudnik, ul. Zwycięstwa 2 tel. 077 / 406-84-80, 406-88-60
PRUDNICKI Prudnik, ul. Prążyńska 9, tel. 436 09 66
— FIRMOWYWOOBREJ
PRODUKTGłuchołazy, ul. Wyszyńskiego 9a, tel. 439 21 84
Ziemia Prudnicka
Rocznik 2004
ROCZNIK 2004
O czekiwana książka za kilka dni będzie już w sprzedaży! Publikacja zawiera kilkadziesiąt tekstów na temat historii ziemi prud
nickiej i współczesności po
wiatu. Nad jej powstaniem pracowało kilkadziesiąt osób, od sympatyków regionu po re
nomowanych naukowców.
Warto mieć tą książkę, nie tylko w domowej bibliotece.
Mimo wprowadzenia 22%
VAT na druk książek i czaso
pism nie podnieśliśmy ceny publikacji, która nadal wyno
si 25 złotych!
„Romeo i Julia w oryginale
IS S N 1 2 3 1 -9 0 4
X2 HWh ’ IIX PRUDNICKI
TYGODNIK PRUDNICKI
Nowy numer wkażdą środę w kio skach i sklepach ziemi prudnickiej.
Czekamy na sygnały, pomysły iinformacje od czytelników.
REDAKCJA
I BIURO OGŁOSZEŃ:
48-200Prudnik ul. Jagiellońska 3
TELEFONY:
4362877,4364755 FAX:
4362877 INTERNET:
www.aneks.com.pl E-MAIL:
aneks@aro.pl
REDAKTOR NACZELNY:
-Andrzej DEREŃ e-mail: deren@aro.pl SEKRETARZ REDAKCJI:
Grzegorz WEIGT PUBLICYŚCI:
KatarzynaIDZIOREK Barbara HAJDUK Damian WICHER
WSPÓŁPRACOWNICY:
Daniela DŁUGOSZ-PENCA MieczysławMATCZAK Franciszek DENDEWICZ Józef BARGIEL
JanuszWISZNIEWSKI SKŁAD KOMPUTEROWY:
Andrzej DĄBROWSKI PrzemysławGALERT SEKRETARIAT I BIURO OGŁOSZEŃ:
Władysława GAJDA SPONSORZY:
„ELEKTRONIK CENTRUM” H.
SEJNOWSKIEGO, ZAKŁAD MIĘ
SNY R. ŹEWICKIEGO,PPHU „DA- LIR”,PBP „ORBIS”, „OPTYK-AN”
WYDAWCA:
SpółkaWydawnicza „Aneks"
48-200 Prudnik, ul. Jagiellońska 3 DRUK:
Drukarnia PROMEDIASp.zo.o.
45-125 Opole,ul. Składowa 4 tel. 077/453-18-07, fax 453-74-96
Redakcja zastrzegasobie prawo skracania nadsyłanych materiałów prasowych i listów.Redakcja nie od
powiada za treśćogłoszeńi reklam.
BIURO OGŁOSZEŃ CZYNNE OD 8.00 DO 16.00
PRENUMERATA ZAMÓWIENIA
RUCH S.A. tel. 0-71 782-23-86, 782-23-80,fax: 0-71782-23-84, prenumerata.dolnoslaski@ruch.com.pl Prenumerataobejmuje zasięgiem całykraj http://prenumerata.ruch.com.pl
POCZTAPOLSKA (Urzędy Pocztowe) Biała (tel.438-76-01) Głogówek (tel. 437-34-45) Gostomia (tel. 437-61-20) Lubrza(tel. 437-62-20) Łącznik (tel. 437-63-60) Prudnik(tel. 436-29-87) Twardawa (tel. 437-10-20) Jarnołtówek(tel. 439-75-20)
Zamówienia można składać również u li stonosza. Prenumerata pocztowaobje- muje zasięgiem powiat prudnicki oraz so
łectwa Jarnołtówek iPokrzywnaw gminie Głuchołazy.
RONIKA POLICYJNA
Wtygodniu od 14 do 20 czerwca policjanciz KPPw Prudnikuinter weniowali w 56 przypadkach, w tym: 9 awanturach domowych, 42 w miejscachpublicznych i 4 koli
zjach drogowych. W tym samym okresie czasu w Policyjnej Izbie Zatrzymań KPP w Prudniku osa dzono 6 osób, w tym: 5sprawców przestępstw, 1 poszukiwaną.
RÓŻNE
•19 stycznia - w Kazimierzu sprawca zakupił drewno w systemie odroczone
go terminu spłaty i nie wywiązałsię z umowy.» 16czerwca Straż Graniczna zatrzymała kobietę poszukiwanącelem doprowadzenia do Prokuratury Rejono
wej w Częstochowie.» W okresie od lipca 2003 roku do 18 czerwca 2004 roku - przedstawiciel firmy przywłasz
czył sobie powierzonedo naprawy aku mulatory samochodowe.» 18czerwca o godz. 15.30 wDytmarowie patrol ru chu drogowego zatrzymałsprawcę, który pomimo orzeczenia zakazu kiero wania pojazdami kierował samocho
dem markiSTAR.» 20 czerwca o godz. 17.05 wKrobuszu kierowca sa
mochodu marki CITROEN na łuku drogi zjechał na pobocze, w wyniku zdarzenia pasażerki odniosłyobrażenia ciała.» 20 czerwca w Prudniku na wniosekprokuratora SądRejonowy w Prudniku aresztował na okres 3 mie
sięcy sprawcówrozboju -12 czerwca w Prudniku przy ul. Kochanowskiego.
WŁAMANIA I KRADZIEŻE
• W okresie od 7do 14 czerwcaw Głogówku przy ul. Szkolnej sprawca włamałsię do budynkujednorodzinne
go idokonał kradzieży różnychprzed
miotów.» W okresie od 9 do 14 czerwcaw Dytmarowiesprawca wła
małsię do warsztatu, zktórego skradł szlifierkę kątową.» W okresie od 13 do 19czerwcaw Prudniku przy ul.Kom batantów sprawca dokonał włamania do piwnicy, z którejskradł dwa rowe ry.» Wokresie od9do17 czerwca w Głogówkuprzy ul. Powstańców spraw
ca dokonał włamania do magazynui skradł grill i chłodziarki.» 11 czerwca sprawca dokonał kradzieżyaparatu cy
frowego. Sprawcę ustalono a aparat odzyskano.»15 czerwca w godz. 16 - 17.00 w Prudniku w Rynkusprawca dokonał kradzieży telefonu komórko wego spodladyw sklepie.» 18 czerw
ca ogodz. 6.20w Prudniku przy ul.
Kościuszki sprawca wykorzystującnie uwagę poszkodowanej wychodzącej z autobusu wyrwał torebkę.»19czerwca w godz.od 15.20 do 15.40 w Prudniku przy ul. Skowrońskiego w sklepie sprawca wykorzystującnieuwagę po
szkodowanegodokonałkradzieży port
fela z dokumentami z kieszeni spodni.»
20 czerwca wgodz. od 12.00 do 22.00 w Prudniku przy ul. Legnickiejsprawca włamał siędo domujednorodzinnego, z którego skradłsprzętRTV.
NIETRZEŹWI
• 14czerwca o godz. 8.05 w Prudniku naul. Dąbrowskiego patrol policji za
trzymał nietrzeźwego kierującego sa mochodem.»15 czerwca w Krobuszu patrol policji zatrzymał nietrzeźwego rowerzystę, który miał 1,98 promila al koholu w wydychanym powietrzu.» 16 czerwca o godz. 15.45 w Prudniku na ul.Kombatantówpatrol ruchu drogo
wego zatrzymał nietrzeźwego rowerzy
stę,który miał 1,98 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.» 16 czerwca o godz. 14.50 w RacławicachŚląskich na ul. Zwycięstwa nietrzeźwy kierujący spowodował kolizję i zbiegł Z miejsca zdarzenia.Sprawcę zatrzymano izda rzenie wyjaśniono.» 18 czerwca o godz. 18.15 w Łącznikupatrol zPoste runku Policji wBiałejzatrzymał nie trzeźwegorowerzystę. •18 czerwca o godz. 15.30 w Głogówku na ul. Ko ściuszkipatrolz Komendy Policjiw Głogówkuzatrzymał nietrzeźwego -
0,93 promila alkoholuw wydychanym powietrzu,który kierując samochodem spowodował kolizję drogową.
OGOTOWIC RATUNKOWC
W okresie od 14 do 20 czerwca prudnickie pogotowieratunkowe 12 razy wyjeżdżało do wypadków, 69 razy do zachorowań, odnotowano 86 trans
portówi 204przyjęć do ambulatorium, stwierdzono2 zgony. • W minionym tygodniu lekarz udzielał pomocy oso bom uskarżającym się na bóleserca, nadciśnienie, kolki nerkoweiwątrobo weoraz korzonkowe,ataki astmy. Zała
twiano liczne przypadki chirurgiczne, urazy,skręcenia,złamania, oparzenia.
• 14 czerwca 6 letnie dziecko połknęło spinkę do włosów. Przedmiotusunięto bez powikłań. • 67 letnia kobietapod wpływemalkoholu upadła doznając urazu nogi. Przewieziona została do pogotowia do konsultacji i leczeniachi rurgicznego. • 16 czerwca w Prudniku pobitazostała 28 letnia kobieta dozna
jąc ogólnych obrażeń głowy,twarzy, ra
mienia. Przewieziona została do pogo
towia do zaopatrzenia chirurgicznego.
• 44 letnimężczyzna pod wpływem al
koholu doznał urazu głowy. • 17 czerwca w Śmiczu wtrakcie prac re
montowychna głowę 24 letniego męż
czyzny spadłabelka. Mężczyzna do
znał urazu głowyi wstrząśnieniamó zgu. •Na miejscu wezwania do nie przytomnego,zastanomężczyznę w upojeniu alkoholowym. Przewieziony został do pogotowia do wytrzeźwienia.
•W Trzebinie upadła kobietadozna
jączłamania lewego podudzia. • W Prudniku upadła kobieta doznającura zu nogii głowy.Przewieziona została do pogotowia do konsultacji i leczenia chirurgicznego. • 19 czerwca w Prud
niku29 letni mężczyzna doznał urazu głowy. Przewieziony został do pogoto
wia do zaopatrzeniachirurgicznego.• WKolonii Ligockiejrany głowy doznał 77letnimężczyzna.Przewieziony zo
stał do pogotowia.• Na trasie Głogó wek - Głubczyce w wypadku samo
chodowym poszkodowanazostała20 letnia kobieta doznając urazu głowy, wstrząśnienia mózgu,urazuprzedra
mienia. Z miejsca wypadku przewie ziona została do Kędzierzyna-Koźla naortopedię. • 19 letnimężczyzna doznałurazu głowy. Przewieziony zo
stał doKędzierzyna-Koźlana ortope
dię. • 20czerwcana trasie Biała-Kro- busz w wypadku samochodowym po
szkodowanezostały 2 osoby: 50 letnia kobieta doznałaurazu klatki piersiowej i kręgosłupa lędźwiowego,46 letni mężczyzna doznałurazu głowy. Ww.
osobyprzewiezione zostały dopogo
towia do konsultacjii leczenia chirur gicznego. • W Prudniku lekarz stwierdził zgon92 letniejkobiety.
TRAŻ POŻARNA
W okresie od 14 do 20 czerwca funkcjonariusze Komendy Powiato wej PaństwowejStraży Pożarnej w Prudniku, zanotowali ogółem14 in terwencji w tym: 1 pożar oraz 13 miejscowychzagrożeń. W działa niachratowniczo-gaśniczych brało udział ogółem 17 zastępówwsi
le 65 strażaków.
14 CZERWCA: W Prudniku przy ul. Bu dowlanychzastęp strażakówtut. Komendy Powiatowej PSPusuwał usytuowanewalta
nie ogrodowej gniazdo agresywnie zachowu jącychsięszerszeni.
15 CZERWCA:WGłogówkuprzy ul. 3-go Maja miał miejscepożar konstrukcji dachu budynku mieszkalnego. Akcję gaśniczą pro wadziły dwa zastępy OSP Głogówek.Działa
nia polegały napodaniu dwóchprądów w na
tarciu. Dachówka ograniczała rozprzestrze
nianie się pożaru. Przyczynypożaru nie usta
lono. •Wtym samymdniuzastęp funkcjona
riuszy KP PSP Prudnik usuwał rójpszczół zterenu podwórza Szkoły Podstawowej Nr 4
„Non omnis moriar”
Zgłębokim żalemprzyjęliśmywiadomość o śmierci
mgra Romualda Ojrzyńskiego
wieloletniego nauczyciela języka polskiego w Zespole Szkół ZawodowychNr 2w Prudniku
W pamięci uczrtiów, nauczycielii rodziców pozostanie jako człowiek mądryidobry,
w swej skromności wyjątkowy. BezNiego świat będzie gorszy.
Pogrążonej wsmutkurodzinie składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Dyrekcja, rada pedagogiczna,wychowankowie
OSTATNIE POŻEGNANIE
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że odszedł odnas nagle nasz były pracownik
Pan Tadeusz Ginter
Rodziniezmarłegowyrazy współczuciaskładają:
Burmistrz Prudnika
pracownicy Urzędu Miejskiego w Prudniku
Wyrazy szczeregoi głębokiego współczucia
Pani ELŻBIECIE WŁOSEK
z powodu śmierci
Matki
składają Zarząd i pracownicy Banku Spółdzielczego
wPrudniku
Wyrazy szczerego żalu i współczucia z powodu śmierci
Ojca
Pani Irenie Bochenek
składają pracownicy Starostwa Powiatowego
w Prudniku
wPrudniku orazszerszenie z garażu gospo
darstwarolnego w Szybowicach.
16 CZERWCA: Jednostka OSP Biała wy
pompowywaławodę z piwnicy budynku mieszkalnego w Olbrachcicach.Przyczyna - gwałtowne opady atmosferyczne.• Na tere nieoczyszczalni ścieków w Głogówku prud niccy strażacy usuwali dwa gniazda agresyw
nie zachowujących się os zprzylegającego do portierni budynku.
17 CZERWCA: ZastępKomendy Powiato
wejprowadziłdziałanianaterenie Zespołu Szkół Nr 1 przy ul. Podgórnej. Na skutek obfi
tych opadówatmosferycznych zostałyzalane piwnice budynku szkoły. Działania polegały na wypompowaniu wody z zalanych pomiesz
czeń. •SzkołaPodstawowa w Szybowicach - usuwanie gniazda os zbudynku szkoły, które zagrażały uczącym siędzieciom.
18 CZERWCA: PowiatoweStanowisko Kierowania wPrudniku otrzymało zgłosze nie oplamie olejowej nadrodze Łącznik - Opole. Działania strażaków polegałyna usunięciu plamy olejowejza pomocą sor
bentów oraz zmyciudrogi. Sprawcy zanie
czyszczenia nie ustalono. • Jednostka OSP Biała prowadziła działania w budynku Zbiorczej Szkoły Publicznej swojej miejsco wości.Na wskutekzatkania kanalizacji bu rzowej zostały zalane piwnice budynku.
Działania polegały ha udrożnieniukanaliza cjiburzowej oraz wypompowaniu wodyz zalanych pomieszczeń za pomocą wsysa- cza głębinowego.
19 CZERWCA: Prudnik, ul. Młyńska strażacy usuwali rój pszczół zagrażający mieszkańcom jednego z budynkówwieloro
dzinnych. Działania polegały na zebraniu roju iwywiezieniu go na obszarleśny. • Na trasie Głogówek - Głubczycemiał miejsce wypadek drogowy. W działaniach ratowni czych brały udział dwa zastępy jednostki KSRG tj. OSPGłogówek oraz jeden zastęp tut. komendy. Działania ratownicze polega łyna zabezpieczeniumiejscazdarzenia, udzieleniu pomocy medycznej poszkodo
wanej osobie (tamowanie krwotoku, opatry wanie ran, zabezpieczenieprzed utratą cie pła)oraz neutralizacji, usuwaniu izmywa
niu substancji ropopochodnych ipozostało ści powypadkowych. Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
20 CZERWCA: Funkcjonariusze naszej jednostki zabezpieczalifestyn szkolny zorganizowany przez dyrekcję Szkoły Podstawowej w Łące Prudnickiej. W ra mach zabezpieczenia prowadzono rów
nieżakcjęmającą poprawićbezpieczeń stwo wzakresie prewencji przeciwpożaro wej. •Trasa Biała - Krobusz „Czarny punkt”. Wskutek niezachowania bezpiecz
nej prędkości przy mokrej nawierzchni miał miejsce wypadek drogowy. Poszkodowane dwieosoby zabrało pogotowieratunkowe przed przybyciem Straży Pożarnej.Działa
nia ratowniczepolegałynaodłączeniu aku mulatora,zabezpieczeniu miejsca zdarze nia, posprzątaniu jezdni i usunięciu pozo stałych skutkówwypadku.
st. ogn. Ryszard Ciesielka
USC na stronie5
PRUDNICKI 3
PRUDNICKIE GMINNE ZAWODY SPORTOWO-POŻARNICZE
MOSZCZANKA.
W niedzielę, 27 czerwca na boisku sportowym w Moszczance odbędąsię Gminne ZawodySportowo-Pożarnicze.Edward Wojtowicz - komendant OSPGminy Prudnik: - Zawody po łączone z rodzinnym festynem re kreacyjnym trwać będąod godziny 9.00 do późnych godzin wieczor
nych. Wprogramie przewidziano
liczneimprezy towarzyszące, w tym:
znakowanie rowerów przezKomen dę Powiatową Policji w Prudniku orazpokazysprzętutechnicznego.
Zainteresowanioznakowaniemmu szą przyjść zrowerem, dokumentem tożsamości idowodem zakupu. W imieniu organizatorówserdecznie zapraszam całe rodziny do wspól nejzabawy.
Centrum Terapii 9\[erwic w Ttosznej
Konkurs dla Czytelników
STÓWA
co miesiqc
Biuro Służb Regionu KATOWICE ANONIMOWYCH ALKOHOLIKÓW
tel. (032) 253-79-83
czynny w poniedziałki, środy i czwartki w godz. 17.00-20.00
SPOTKANIA GRUPY AA “ALFA”
środa i piątek o godz. 17.00
Pierwsza środa i piątek miesiąca meeting otwarty!
SPOTKANIA AL-ANON
czwartek o godz.17.00 Dla osób wspóiuzależnionychDom Katolicki (sala nr 17), Pl. Famy 2 w Prudniku
URZĄD PRACY
POWIATOWY URZĄD PRACY
OFERTY PRACY
1. Piekarz.Wymagania: doświadczeniew zawodzie. Gościęcin. Możliwość zakwaterowania.Tel. 48-79-324
2. Murarz,posadzkarz.Wymagania: Doświadczenie w zawodzie. Tel. 437-32-43 Murarz-RobertMazurek tel. 436-08-14, 607-301-535
3. Sprzedawca. Praca w Głogówku. Sklep Spożywczy. Tel. 40-66-625, 0- 501-182-799
4. Doradca handlowy. Wymagania: wykształcenie średnie, dostęp dointer
net, miejscewykonywania pracyPrudnik, Głogówek.Tel. 0-888-305-049, 032,423-78-99
5. Kucharz, konserwator. Wymagania: doświadczenie wzawodzie. Po- krzywnaTel. 439-75-50
6. Piekarz, cukiernik. Wymagania: doświadczenie w zawodzie, Ścinawa Mała Tel.4312894
7. Sprzedawca (na stacjipaliw). Wymagania: wykształceniemin. zawodo
we, doświadczenie w handlu. StareKotkowice, Tel. 0-606-221-319.
8. Osoby do ustawiania rusztowań. Wymagania: badania wysokościowe, działalność gospodarcza, podstawy języka niemieckiego. Tel.44-60-195 9. Ślusarz-spawacz gazowy. Wymagania: doświadczenie w zawodzie.
Głogówek.Tel. 438-00-00 VTO-DEKOR
10.Handlowiec. Wymagania:wykszt. średnie, prawa jazdy kat. B. (osobyz terenu Głogówka i okolic). Głogówek. Tel. 406-92-20
11. Nauczycielmatematyki -wykształcenie kierunkowe, przygotowanie pe
dagogiczne. Szkoła Podstawowaw Rudziczce.Tel. 437-66-76
12. Asystentka Dyrektora - wykształcenie średnielub wyższe (zarządza
nie, administracja), znajomość języka niemieckiego lub angielskiego, prowa
dzenie (sekretariatu, kadr,księgowość). Łącznik. Tel. 437-63-25
13. Kasjer obsługa sklepu. Wymagania: obsługa kasy fiskalnej, Prudnik EKO ul. Chopina.Osobazgrupąinwalidzką Tel.436-64-81
14.Instalator co. wod. kan.Wymagania: doświadczeniew zawodzie. Kon takt Urząd Pracy.
1,5. Fryzjer damski, wymagania: doświadczenie w zawodzie, prudniktel.
436-78-40. biała tel. 438-80-30.
16. Specjalista ds. płac. Wymagania: wykształcenie średnie, umiejętność obsługi komputera (programVulkan).Głogówek, tel. 406-92-30
Wszelkie szczegóły dotycząceofert pracy znajdują się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Prudniku (serwis pracy) tel. 436-23-04 lub436-37-82
OFERTA SPECJALNA
reklama
| MATERIAŁY BUDOWLANE |
Prudnik ul. Rrgżyńska 9 lei. 436 09 66 Głuchołazy ul. Prymusa Wyszyńskiego 9o
tel. 439 21 84
zaprasza na
WERNISAŻ W GALERII ZAMKOWEJ
26 czerwca (sobota) o godz. 19°°
MALARSTWO - Renata Charouskova
CERAMIKA -Jaroslav Hruby
Autorzy mieszkają i tworzą w Krnovie (Czechy), a w Albrechti- cach prowadząSzkołę Plastyczną
w zakresie grafiki i ceramiki dla dzieci, młodzieży i dorosłych
DO LUDZI DOBREJ WOLI I 0 DUŻYM SERCU
Zwracam sięzprośbą o wsparcie i pomoc w zbiórce pieniążków dla mojego syna Rafała ŁAPIAKA chorego na cukrzycę typ I insuli- nozależną na pompę insulinową typ 712.
Pompa kosztuje 15 tysięcy zło tych i przekracza moje możliwości finansowe. Pompa pomaga dzie ciom chorym, dajeszansęnanor
malne życie wśród rówieśników i pomaga niczym się nie wyróż
niać. Dzieci te są narażone na wielokrotnewkucia w ciągu dnia i nocą, podawanie insuliny, ścisłej diety,unikanie ulubionych smako
łyków oraz bolesne miejsca narę
kach, nogach i brzuchu. Są wy
śmiewanew szkoleinarażone na braktolerancji. Pompato wszyst
ko ukrywa, nawet niewidać kiedy dziecko sobie poda insulinę i może pozwolić sobie na większą swobodę.
Rafał ma 13 lat i wkracza w świat a pompajest mu szczególnie po
trzebna dla uniknięcia powikłań cukrzycowych idrwin kolegów.
Bardzo proszęo pomoc, o każdą możliwą kwotę, którą można wpła
cić nakonto:Fundacja Towarzy
stwo Przyjaciół Dzieci Koło Przyja
ciółDzieci Chorych na Cukrzycę Opole ul. Krakowska41/43
Nr konta
09109021380000000556001983 zdopiskiem„DlaRafała Łapiaka"
Wiadomość na temat wiarygod ności w Wojewódzkim Centrum Medycznym wOpolu, ul. Witosa 8-10 tel. 0774520792 pokójlekar ski lubw Poradni Cukrzycowej, tel. 0774520167 dr Sławomir Rak od8-14piątek
STÓWA EUROPEJSKA pod koniec roku
CAŁOROCZNA SUPER PROSTA GRA DLA KAŻDEGO
W 2004 roku proponujemy stałymczytelnikom „Tygodnika Prudnickiego"
małykonkurs, trwajgcy przez 365 dni! W każdym numerze, w cyklu mie
sięcznym publikować będziemykupony, od l do 4. Poich skompletowa
niu, należy nakleić je na kartkę pocztową i przysłać bądź przynieść do redakcji. Kartki wezmą co miesiqc udział w losowaniu nagrody - 100 złotych. Liczbadostarczonych kartek jestnieograniczona.
Po każdym losowaniukarty z poprzedniegomiesiącaprzechowywane są aż do końca roku,kiedy podczas podsumowującegolosowania,spośród wszyst
kichkart wylosujemy STÓWĘ EUROPEJSKĄ, a więc 100 euro.
Pamiętajcie! W naszej zabawie szansawygranej jest wielokrotnie wyższa od konkursówregionalnych, nie mówiąc o ogólnopolskich. Chcecie marzyć o wielkiej wygranej, samochodzie, domku, super kasie? Marzcie dalej!U nas wzasięgurękistozłotych,w sam raz nazakupy!
Losowanie CZERWCOWEJ STÓWY w środę 30 CZERWCA, o godz. 12.00 w redakcji „Tygodnika Prudnickiego"
przy ul. Jagiellońskiej 3.
W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy Spółki Wydawniczej „ANEKS", ich rodziny oraz współpracownicy redakcji.
Wytnij czwarty (ostatni) kupon
Dorzecze na szlaku
W kwietniowym numerze ogólnopolskiego mie
sięcznikaPTTK “Na szla ku’’ ukazałasię recenzja prudniczanina Pawła Kawckiego,wydanejnie
dawno mapy “Dorzecze Osobłogi”. Turyści doce
niają fakt ukazania sięna rynku wydawniczym pro
fesjonalnej mapy, która obejmuje swoim zasię giem jeszcze mało zna nąwPolsce ziemię prud nicką.
AD
4 PRUDNICKI
SONDA „TYGODNIKA ”
Czy darzy Pan / Pani zaufaniem prudnickich lekarzy?
PanJózef:
-Bardzo rzadko cho dzę dolekarza także trudno powiedzieć, jednaksłysząc to co mówią znajomi, to nie bardzomożna mieć zaufanie do naszych lekarzy.
PaniElżbieta:
- Nie bardzo. Osobi
ście jak chodzę to
| jestem traktowana niezbyt uprzejmie, a poza tym wydajemi się, że nie mamy dobrych fachowcówi stąd tenmój brak przekonania.
moim zdaniem
INNI TEŻ KOMENTUJĄ
Słuchając niedawno Radia Opole miałemuczucie powrotu do „starych, dobrych" czasów.Naantenie rywalizo
wałydwie miejscowości: Głogówek i Byczyna. W tzw.barometrze sympatii Głogóweknieznacznie„wygrał”. Sam wysłałem kilka SMS-ów, bymoje mia
sto nie dało „plamy" (...).
Komu służyło uczestnictwo w tej farsie (RLS), nie wiadomo. Głowę daję, że większość mieszkańców Głogówka nie miała pojęcia, że taka rywalizacja ma miejsce. Nikt miesz kańców nie powiadomił, że coś ta
kiego będzie miało miejsce, niemó wiąc o czynnym uczestnictwie w za bawie.Dawniej głosowałosię dzwo niąc pod podany numertelefonu, te
raz, gdy technika pozwala wycią
gnąć więcej pieniędzy, głosowanoza pomocą SMS-ów.
Malkontet na łamach „Życia Głogówka”
(numer czerwcowy) o Regionalnej Lidze Samorządowej na falachRadia Opole
Pan Mieczysław:
- Jeśli wogólemam być szczery to w Prudnikunie ma po
rządnych lekarzy, do których można byłoby się zgłosićiuzyskać naprawdę fachową pomoc iuważam, że takie zdanie podziela 90% prudni- czan.Nie maani chirurga,ani lekarza do sprawwewnętrznych, jednym sło wem brak kompetencji.
PanRyszard:
-Rzadko korzystam z ich usług, a więc ciężko cokolwiek po wiedzieć. Nie mniej
| jednakopierającsię powiedzmy na wie
dzy z przykładu rodziny, to ogólnie darzęnaszych lekarzy jakimś tam zaufaniem.
PaniMaria:
- Tak, darzę naszych lekarzy zaufaniem.Ja sama na razienie ko
rzystam, ale moja mama dosyć często.
Właśnie dzisiajz nią sięwybieram do specjalisty i idę po raz kolejnyz pełnym zaufaniem.
Pani Elżbieta:
- Przyznam, że róż niez tym bywa, zale
ży to głównie do któ rych lekarzy. Do jed
nych mam naprawdę duże zaufanie,nato miastdo innychpraktycznie mini
malne przekonanie.
Pan Edward:
- Niechodzę do leka
rzy w Prudniku, leczę się u specjalistów w Opolu. Różne rzeczy sięsłyszy o prudnic kich, wielu twierdzi, że są to typowi zdziercy.
PanStanisław:
-Nie choruję, alenie za bardzo darzę ich zaufaniem. Mówimy tutaj o ich kompeten
cji, czyli czy są do brymi fachowcami, natomiast dochodzą do tego jeszcze różnego rodzaju afery,także sumu jąc to wszystkonie możnaw dzisiej
szych czasach im ufać.
DamianWICHER
W tymmiejscu planuje sięwybudować kolejny prudnicki market. Tym razem ma być to Kaufland. Budowa - jeżeli ostateczna decyzjazostanie podjęta - wymagaćbędziewyburzeniaostatnich domówmieszkalnych Taborów(nafotografii). Młodzi prudni- czanieniekojarząjużtej historycznejnazwy,która podobno związana jestzobozującymitu w XV W. husytami.
♦
' ‘ " ■ ■ r”
Г
ТТГ?' _
r"■j n
•Я
L UL
Ef
s-а aa]ffiSS SB
IM fe■ iS IŁ;
f K: ж.
Я.*»****
1 A * * WT
1'tfl
№ .| Л L. 1 V
№
!■■ -
i t ?
PRUDNICZANIE JADĄ NAD MORZE
Gdzie zamierza Pan / Pani spędzić tegoroczne wakacje?
H w domu
■ zagranicą
■ nad morzem
□ wgórach
■ gdzie indziej
25%
43%
Sondaż 12czerwca przeprowadziłDamian Wicher
WYDAWNICTWA SPÓŁKI WYDAWNICZEJ
aneks
„Tygodnik Prudnicki”
„Nasze Życie Głuchołaz ”
„Ziemia Prudnicka”
Mapy
Kupisz w punkcie sprzedaży w GŁOGÓWKU
Salon firan GARDI-DECOR
Rynek - Dąbrowskiego 2 obok Banku Spółdzielczego
BEZPIECZNY POWIAT
POWIAT PRUDNICKI.
Według danych policji prudnickipowiat należy do najbezpieczniejszych obszarów województwa opolskiego. W 2003 roku stwierdzono tu 1683 przestępstwa, o 16 procent mniejniż w roku ubiegłym. Tylko po
wiat namysłowski mógł w2003 r.pochwalić się mniejszą liczbą prze stępstw zanotowanych przez organyścigania.
Z danych policyjnych wynika, że przestępcy nie próżnująw powiecie nyskim. Biorąc pod uwagę liczbę miesz
kańców tego powiatu, ok. 150 tys. iporównu jąc jądo powiatu prud nickiego (ok. 63 tys.) wynikałoby, że w Ny- skiem powinno być nie co ponad dwarazy wię
cej przestępstw niżna ziemi prudnickiej, a więc ok. 3,2 tys. W rzeczywistości w 2003 r. w powiecie nyskim stwierdzono prawie 6,9 tys.przestępstw!!! Naj większąprzestępczość notuje Opole i powiat ziemski opolski - 10,8 tys., aletakie sąuroki największego w regio nie miasta.
W co czwartym przestępstwie w powie cieprudnickim nie udało się wykryć sprawców.
PRZESTĘPCZOŚĆ
W WOJEWÓDZTWIE OPOLSKIM W 2003 R.
KOLEJNOŚĆ POWIATÓW WG POZIOMU WYKRYWALNOŚCI
Województwo
pow.namysłowski
pow. oleski
POW. PRUDNICKI
pow. krapkowicki
pow. głubczycki
pow. brzeski
pow.nyski
pow. strzelecki
pow.kluczborski
pow. kędzierzyńsko- kozielski
www.opolska.policja.gov.pl
pow. opołski
I
lość PRZESTĘPSTW STWIERDZONYCHS
tosunek do 2002 r.
W PROCENTACH
W
skaźnik wykrycia W PROCENTACHR
óżnica DO 2002 R.W PROCENTACH
TYGODNIK PRUDNICKI 5
„Romeo i Julia”
w oryginale
PRUDNIK. Każdy z nas będąc uczniem przeżyłokreśloną liczbęgo
dzin oglądając i słuchając bądź uczestnicząc wakademiach lub ape
lachszkolnych. Nikogo zapewniać nie muszę,żesłowo „przeżył” jest właści
wym określeniem zespołu zachowań towarzyszących uczniom podczas wy mienionych „atrakcji" szkolnych tj. zie
wanie, spanie -mała drzemka, a na wagarachkończąc niewspominając oczywiście o takuczniowskich zacho waniach jak nadmierna pobudliwość werbalnai ruchowa. Ale czy można się dziwić? Nie, co roku to samo, ten sam repertuar, przyodrobinie szczęścia ci samiuczniowie pod opieką artystyczną znudzonychnauczycieli. Ale czy tak musi być?Okazuje się, że nie.
Dotarło do naszej redakcji zapro
szenie,jak się wydawałona kolejną nudnawą imprezkę szkolną typu przedstawienie. Powolnym krokiem nie sugerującym innym przechodniom entuzjazmu przekroczyłam próg Li ceum Ogólnokształcącego nr 1 im.
Adama Mickiewicza w Prudniku,
„wdrapałam się" na strych. Otworzyłam drzwi i ...pesymizm zaczął ustępować ciekawości. Półmrok, zapachdrewnia
nego poddasza, kilkarządkówkrzeseł tużoboksceny. Zapach świec.Kame ralnie. Młodzi aktorzy lekko zdenerwo wanijeszcze omawiają szczegóły. Za chwilę „Romeo i Julia” Williama Szek
spira w językuangielskim!Tego jesz cze nie było. Na sceniemłodzi akto rzy wręcz bez tremy i „gładko” władali
językiem mistrza. Gratulacje!Sceno grafia bez trudu wprowadziła widzów w epokęwielkiej miłościtytułowych boha
terów. Na scenie nie zabrakło nawet sławnego balkonu spotkań Romea i Julii. Światłotowarzyszyło wydarze niom zmieniając sięwraz z przemiesz czaniem bohaterów.
Joanna Mazurek - Kurzelik, opie kunka grupy teatralnej, nauczycieljęzy ka angielskiego: -Przygotowaniado wystawieniasztuki rozpoczęty się kil
ka miesięcytemu. Młodzież chłonęła atmosferę dzieł Williama Szekspira czytając na lekcjach języka angiel
skiego sonety szekspirowskiew języ kumistrza pióra, oglądając adaptację
filmową „Otello” równieżw języku an
gielskim. Uczniowie dojrzelidopomy
słu adaptacji tragedii „Romeo iJulia".
Sztuka wwersji uproszczonej na po trzeby szkoły była ćwiczona wwol
nym czasie tzn. popołudniami iw so boty. (...) Nasza adaptacja w założe
niu była wierna wersji klasycznej owej tragedii. Nie umiejscowiliśmy akcji we współczesnych czasach. Chcieliśmy aby uczniowie naszej szkoły poznali atmosferę teatru szekspirowskiego.
(...) Uważam,że tegorodzajudziałal ność jest bardzo dobrą lekcją języka angielskiego, choć przeprowadzoną w nietypowy sposób. ”
BarbaraHajduk
Realizatorzyprzedsięwzięcia: mgrJo anna Mazurek-Kurzelikz młodymiak
torami: Jagoda SIORAK (Julia), Piotr PIOTROWSKI (Romeo), Martyna CZEKAŁA(Matka Julii),Alina SZA- MOCKA (ojciec Julii), KrzysztofFEJ- DYCH (Parys), Katarzyna CZERNIEC- KA(Mnich Laurencje), Marta MRÓZ (MinchJohn),Justyna Podpora (Posła niec), Olga WYTRWAŁ (Narrator), Anna DEREŃ, Józefina SAJEWICZ, KatarzynaŚMIERCIAK(scenografia).
DZIELNICOWY NA MEDAL
OPOLE. 18 czerwca w Opolu odbyły się wojewódzkie eliminacjedo ogólnokrajowego konkursu - Dzielnicowy Roku 2004. Turniej ma charakterindywidualnej rywalizacjipomię dzy funkcjonariuszami Policji realizującymi zadaniadzielnicowych. Jest sprawdzeniem posiadanych umiejętnościwzakresie znajo
mości przepisówprawa,znajomościprocedur policyjnych, technikinterwencjiorazpraktycz nych aspektów załatwiania interwencji.
Z dużą satysfakcją informuję, że Komen
dęPowiatową Policji w Prudniku reprezento wał - st.post.Janusz Bojkowski,który w za wodach zajął III miejsce.
Wkonkursieudział wzięło 12 funkcjona riuszyreprezentujących wszystkiekomendy powiatowe garnizonuopolskiego.
St.post. Janusz Bojowski wPolicjisłuży od1998 roku, od 4 lat na Posterunku Policjiw Białej na etacie dzielnicowego. Jego rewir obejmuje między innymiPogórze,Brzeźnicę, LigotęBialską,Górkę Prudnicką, Radostynię, Kolnowice, Miłowice, Śmicz, Laskowice,Prę- żynę.Jednakzuwagina trudnewarunki ka drowe realizuje również zadania na terenie in
nych wsi gminy Biała.W roku 2003 ukończył specjalistyczny podoficerski kurs dzielnico wych,predysponujący dozdobywania kolej
nych awansów podoficerskich.
Wyróżniony policjantjest doskonałym przykładem, współczesnego dzielnicowego, który dzięki posiadanym umiejętnościom bę
dzie zdolny dorozwiązaniaproblemów lokal
nych społeczności oraz brania czynnego udziału w działaniach podejmowanych na podległej dzielnicy.
Wyróżnionemu serdecznie gratuluję.
KomendantPowiatowy Policji w Prudniku mł.insp. mgrEdward Bednarski
W ubiegłym tygodniupisaliśmy oofercie pracywCzechach (spawacze, obróbkametali). Okazało się, że propozcyja naszych południowych są siadów spotkała się zbardzodużymzainteresowaniem prudniczan.
ZAINTERESOWANIE BYŁO OGROMNE
OCZESKICH OFERTACH PRACY I O ZAINTERESOWANIU NIMI POL
SKICH PRACOWNIKÓW W ROZMOWIE Z KIEROWNIKIEM BIURA EU
ROREGIONUPRADZIADRADOSŁAWEM ROSZKOWSKIM.
B.H.: Co wpłynęło na pojawienie się w Biurze Euroregionu Pradziad ofertpracy czeskichpracodawców dla polskichpracowników?
RadosławRoszkowski: Pojawienie się czeskich ofert pracyna polskim rynku pracy niewątpliwie związane jest z wejściemobu krajów do Unii Europejskiej. A co za tymidzie pewną liberalizacjąprzepisów dotyczą cych zatrudniania obcokrajowców. Niewątpliwie jest to pozytywne zjawi skoobok wielu niekorzystnych zjawisk pojawiających się po wejściu Pol- j ski do Unii Europejskiej. Mam nadzieję,że zjawiska korzystne będą z czasem dominować. (...) Od trzechlatwspółpracujemy ściśle z czeską Izbą Gospodarczą z siedzibą w Krnovie. Kierownik wymienionej instytu cji Jaroslav Balcarek prowadzi z namiożywione kontakty i w dziedzinie współpracy gospodarczej i szerokichkontaktówzwiązanychz wymianą kulturalną. Efektem kilkuletniej współpracyjestoferta pracy dla dwu dziestu spawaczy z terenupolskiej części Euroregionu Pradziad z Mesta Albrechtice z firmyDacon produkującej kotły centralnego ogrzewania, min. gazowe. Firma poszukuje wykwalifikowanych kadr; 20 spawaczy orazpodobną ilośćosóbdoobróbki metalu, lakierników, tłoczniarzy itp.
Oferta pracy dla spawaczy jest stała a dla pozostałych pracownikówse
zonowa odlipca - sierpnia dogrudnia.
B.H.: Stopabezrobocia po stronie czeskiej jest wyższa. Jaktosię dzieje zeczeskie oferty znajdująsię na polskim rynku pracy?
RadosławRoszkowski: Ponieważ rzeczywiście nanaszych terenach przygra nicznychstopa bezrobociapo czeskiej stronie jest wyższaniż po polskiej to mażebudzić zdziwienie fakt, że to Czesiskładają nam oferty pracy. Okazuje sięjednak, że nie dysponująoni wystarczającymi zasobamiwysoko wykwalifi
kowanejkadry pracowniczej.Potrzebną kadrę poszukują po polskiej stronie.
Czescy pracodawcyoferująnienajgorsze warunki zatrudnienia - pensja w gra nicach2;5 tys. zł. Porównującwysokośćpłacy z wypłatą w podobnych zakła
dach po polskiej stronie to jesttoofertakonkurencyjna.
B.H.: Jakiejest zainteresowaniedostępnymi ofertamipracy w Czechach?
Radosław Roszkowski:Zainteresowanie jest bardzo duże. Minąłjużtydzień od ogłoszenia ofert pracy. Mogę stwierdzić, że została wyczerpana lista osób o kwalifikaq'i spawacza.Nie zajmujemy siępośredniczeniem, ajedynie przekazy
waniem informacji. Czeski partner na pewno będziestarałsięwybrać spośród chętnych pracownikównajbardziejodpowiadających jego potrzebom. Dlatego naliście widnieje ok. trzydziestunazwisk.Pierwszeosoby w ubiegłym tygo
dniu odbyły już spotkania z przedstawicielem czeskiego przedsiębiorstwaipo- dejmą pracę już wmiesiącu czerwcu.
B.H.: Czy poszukującypracy mogą spodziewać się, że wBiurze Eurore gionu będąmogli na stałeznaleźćofertypracy?
RadosławRoszkowski: Spodziewamy się, żenie jest to ofertajednorazowa. Z naszychdotychczasowychkontaktów wynika, iżCzesi zainteresowani są polski mi pracownikami również np. w zakresie obróbki drewna.Mam nadzieję, że w najbliższym czasie otrzymamy kolejne propozycje zatrudnienia, co może w pew nymniewielkim stopniu poprawić sytuację na rynkupracy po polskiejstronie.
B.H.:W jaki sposóbbiuro informowaćbędzie o nowych ofertachpracy?
Radosław Roszkowski: Mamy nadzieję, że te ofertybędą do nas spływać, a wówczasinformacje zamieszczać będziemy niezwłocznie w prasie,wtym oczywiście w Tygodniku Prudnickim oraz innych lokalnych lub regionalnych mediach.Proponujemy również bezpośrednikontakt zIzbą Gospodarcząw Krnovie. Postaramysięzrobić wszystko aby takie oferty zatrudnienia pozyski
wać i informowaćo nich odpowiednio szybko mieszkańców naszych terenów.
BarbaraHajduk: Dziękuję za rozmowę.
U
STANU CYWILNEGO
PRUDNIK
URODZENIA Angelika Izabela MOCHA ur. 4 czerwca IzabelaMaria KUCZYŃSKA ur. 7 czerwca Jakub TomaszKUCZYŃSKIur. 7 czerwca Rafał RyszardPASINIEWICZ ur. 7 czerwca
Dawid Dominik RYŃur. 7 czerwca DominikPatrykPARDELA ur. 8czerwca AnnaAlicja HABERECHT ur. 9 czerwca Laura Justyna LATUS ur. 14 czerwca
ŚLUBY (19 czerwca) Edyta KROPELNICKA - Leonard JAGLIŃSKI
ZGONY
Eugenia JASZCZYSZYN zm. 12 czerwca LucjanPAŃCZYK zm. 15czerwca
Janina ZAJBTzm. 16 czerwca RomualdEdmundOJRZYŃSKI zm.17 czerwca
HelenaBronisławaPADZIKOWSKAzm. 20 czerwca
ORKIESTRA TUSZ!
GŁOGÓWEK. Ostatnie w tym roku wykłady Głogóweckiej AkademiiWie
dzy odbyły się w piątek 18czerwca w sali widowiskowej Domu Kultury. Za prezentowanotylko dwa tematy, a
ostatnim punktem spotkania było wręczenie nagród.
Pierwszym z wykładowców był ks. Henryk Pasieka, który kilkalat temu był głogóweckim probosz
czem. Było to dodatkowym argu mentem by uczestniczyć w zaję7 ciach - sala wypełniono była po brzegi(ok. 250 osób). Ks. Pasieka swój wykład zatytułował:„Szatan - czy istnieje naprawdę?”. Drugim prelegentembyła autorka książek:
„Filozofia życia” i „Filozofia zdrowia”, pracownica poznańskiego Centrum Zdrowego Żywienia. Wykład zatytu
łowany "Żyć do końca życia i być młodym do starości” wzbudził spore zainteresowanie publiczności.
Komisja GAW w trakciewykładów sprawdzałarozwiązanetesty z pyta niami dotyczącymi wiedzy przekaza nej z„katedry”wczasie całego roku szkolnego. Nagrodzonoosoby najle
piej pamiętającetreść wykładów, a prezenty przekazywali: rektor GAW
Krystian Knicz i prorektor Henryk Grek. Jak zwykle nagrodzono również osoby, które nieopuściłyani jednego- wykładuGAW.
Oprawa muzyczna była adekwat nado okazji. Gorąco oklaskiwano or
kiestrę dętą z Białej, której członko wie popisali się swoimi dużymi umie jętnościami.
0)
h'/M J.7/.4 PKUDNICKI
KIEŁBIE
WE ŁBIE w
Jak niema pracy iChleba, trzeba na gwałt urządzić ludowi igrzyska. Tyrani wiedzążenie samym Chlebem czło wiek żyje, ale także kartoflami i widowi
skami. Oglądanie na zimno polskiej rze czywistościwprawia obserwatoraw stan podobny do wypicia jednym hau
stem szklanki wódki. Jestpusto igoło, ale bardzo,bardzo wesoło. O towłaśnie chodzi,drodzy podatnicy. Zapłacicieza wszystko, aż do ostatniego grosza!
Bawcie się nadal beztrosko w zapasku
dzonejpiaskownicy. Formalnie demo kratyczniewybrane władze rzucąwam parę starych jak świat zabawek ibłysz czących ochłapów zachęcających do wzajemnego zagryzaniasię.
1. Kiedy uwagaelektoratu skierowa na jest na arenę, gdzie toczy się walka każdego z każdym o parę złotych na
przeżycie,oniw tym czasie spokojnie podzielą resztki narodowegomajątku między siebie i potasująprymitywnie po
znaczone listy wyborcze. Będzie nowe rozdanie, ale taliapozostanie tasama.
Będąnowe ustawy,ależadnejlitości dla podatnikaikonsumenta.Narazie jest medialny lament o potrzebie naprawy RzeczypospolitejKolesiów.Apo cichut ku robi się wszystko aby jak najwięcej szmalu wpłynęłodo kieszenipartyjnych gwardzistówi stojących wcieniupo
pleczników typu (tu proszę wstawić na własnąodpowiedzialność nazwiska z listy 20 najbogatszych Polaków; ja taki odważny nie jestemodczasu,kiedy senatorRP, biznesmen Stokłosa za aresztował ekipęTVP).
Bój tojest ichostatni.Chyba, że po
wstanie wyklęty lud tej ziemi i wdepcze te żarłoczne,bezwstydne pijawki w za-
śmieconąglebę. Ja już tegoradosne gomomentupewnie niedożyję, ale miło jestpomarzyć sobie. Marzenia są na raziebezpłatne. Być może jakiśRum- cajsz ministerstwa skarbu obłoży je od jutra podatkiem iakcyzą. Wszystkojest
możliwe w sytuacji rekordowego zadłu
żenia finansówpolitycznych. Rajcy kra
kowscy np. uchwalili podatek od zabyt
kowego powietrza.Będziesię go płacić przy korzystaniu z hoteli, muzeów, re stauracji itp.luksusowychprzybytków.
Centusiarstwo todo złudzeniaprzypo mina PRL-owski „podatekod świeżego powietrza”, czylitaksy klimatyczne dla kuracjuszy.
2. Wtym miejscumuszę odpowie dziećna pytaniejednego z czytelni ków. Pyta on, czyto prawda, żepo ru muńsku „ministeriul de razboi" znaczy ministerstwo finansów. Wiem, że chciałaby dusza doraju, ale z taniej radochy wyszły nici. „Ministeriul de razboi” to ministerstwowojny. Na po
cieszeniepodaję,że na łuku triumfal
nympoświęconym poległym wI woj nie światowej w Bukareszciepierwsze słowo to „Dupa”, co po rumuńsku oznacza „Po” i jestźródłem nieustają
cych chichotówturystów znających tylko jęzorpolski. Fonetyczne igraszki zobcymi słowamizawsze prowadzą do nieprzyzwoitych podśmiechujek.
3. Była pani minister Jakubowska znana jest od dawna z różnych mało eleganckich, ale za to bezczelnych za chowań. W wielu przypadkach mistrz skandali, red. Jerzy Urban mógłby bie gać jej po papierosy, gdybypaliła.Pani Aleksandra zabłysnęła przed opinią uliczną pardon, publicznąbrzydkimi zabawami z komputerem. Wiadomo, że nie ma jutrabez komputera. Rozumiem, że preferencje seksualne elit politycz nych erycyfrowejmogąbyć bardzo róż ne, a nawet zboczone.Jednak to, co można było oglądnąć na prywatnej stro
nieinternetowej pani Oli(www.jakubow- ska.pl)mogło zwalić z nóg nawet byka wstanieerekcji.
Otóżmożna tam byłoobejrzeć fo
tomontaż zkilku klasycznych obra
zówpędzla mistrzów włoskiego Re nesansu,głównie Tycjana.Pani mi
nister przyozdobiła swoją, mam nadzieję, że pozasłużbowątwór
czość, głowami znanych polityków i posłów.Podziwiać możnabyłosłyn ną ztzw. kurwików woczach tego
rocznąmaturzystkęRenatę Beger spoczywającąna łonie Andrzeja
Leppera, gołego Leszka Millera i roznegliżowaną autorkę montażu.
Nie wiem, czy widniejącana pierw szym planie z prawej strony obrazu swawolna Olaprzedstawiona jestw naturze, czy tylko użyczyła swojej głowy ciału namalowanemu kilka wiekówwcześniej.
Wdziękówtowarzyszki Oli (lat50) bynajmniejciekawy nie jestem. Dziwi mnienatomiast fakt, że okoliczności zmusiły jądo wmontowania się na pra
wicy tego rodzajowego obrazka.Może chciała być bliżej pana Leszka, który wie, jak skończyć?
4.Nie wiem czy dostojnaredakcja
„TP" zdecydujesięzamieścić reproduk cjętej kameralnejuczty z pogranicza politycznej orgii. Panią Renatę zawsze można przyodziaćw szarfę znapisem
„Samoobrona"i będzie prawie przyzwo icie. Tak czy inaczej dzieło towarzyszki Oli proponuję zatytułować „Ostatniedni Pompei”. Rzymskie miasto otej nazwie zostałonagle zasypanepopiołem przez wybuch Wezuwiusza24 sierpnia 79 r.
po nar. Chrystusa.Tytuł taki będzie pa
sować jakulał do sytuacji społeczno- gospodarczej Polski.A także dopro
stackichsejmowych obyczajów tych panów posłów,którym owies uderzył do głowylub kocąsię w łbachkróliczki.O kiełbiach nie wspominam, bo właśnie je przerabiamy na gaz rozweselający (nazwachemiczna podtlenekazotu) z powodu podwyżkiVAT.
5. Jako wzorowego podatnika wszystkich obowiązujących wRP opłat na rząd, państwo, samorządy lokalne i temu podobnychpasożytów zwanych dlazmyłki administracją zaciekawiła mnie afera z dyskiem pani Oli. Otóż pani minister tuż przed trzaśnięciemdrzwia
mi wykasowała wszystko w swoim kom
puterze. Aliści okazało się, żeto, co zostałousunięte, da się odtworzyć za sumę odpowiadającą mniejwięcej mo jejpółrocznej rencie. Zarówno komisja śledcza, jak i sąd pracujący nad spra
wąLwa Samotnika Rywina przejrzały dysk izamknęły pysk. Zaciekawienie widownisflaczało. •
Widownianie ma jeszcze kapitali
stycznej świadomości, że to ona płaci za takieigraszkizpogranicza cudów.
Właśnie na finansowanie wielkopań- skichzabawurzędnikówpodniesiono podatek VAT na materiały budowlane, ubrankadla dzieci itd.W ekonomii cu
dów niema. Bilans wydatków państwa może w najlepszymwypadku wyjść na
zero. Najczęściejmamy mniejszy lub większy deficyt, czyli odłożonąspłatę długów firm iobywateli względem ad
ministracji. Natym kończymy lekcję podstaw obywatelskiegowychowania.
Resztę wypisze wam naskórze plan naprawy finansów państwa. Mimo wszystko niech żywinietracąnadziei.
Nietakie plany zawalały się ztrzaskiem ismrodem.
6. Nasz podatnikna ogół narzeka tyl
koi pyta jak dziecko: Za co ?Tonie
sprawiedliwe. Za głupotę kochasiu! Za to, że nie wiesz, że to ty jesteś suwere- nem i sponsorem tego wesołegomia steczka. Za to,że niepilnujesz wła
snychspraw,lecz powierzasz je bez za
bezpieczenia zawodowym szarlatanom, łobuzom, oszustom, ludziom bezwsty
du i sumienia. Tym, którzy praktycznie odpowiadajątylkoprzed Bogiemi histo rią,a nie przed wyborcami. Zato, że jesteś tak bierny i leniwy, że nie chceci się dowlec do urny wyborczej i zagło
sować na znanego ci osobiście kandy
data, o którym wiesz, że przynajmniej na razie jestuczciwym i rzetelny. Za całokształt.
7. Jeden z odzyskanyche-mailipani Olibrzmiałtak;Egzekucja zostałaod
roczona o tydzień. Możemyspokojnie działać. Cezarby tego lepiej nie napi
sał! Czytelnikom wahającym się,czy wydaćostatnie5 złotych nachleb, czy możena makaron, przypominam, że pani Jakubowska byłado niedawna szefowągabinetu politycznego Leszka Millera w randze ministra. Niemuszę chyba dodawać, że takie absolutnie zbędne, pasożytnicze stanowiskato typowasynekura dla orszaku dwora
ków. Pani Ola łaskawiebrała uposaże
niew granicach kilkunastu tysięcy zło tych plustzw.boki. Oczywiście z na
szychpodatków.
Proszę sobie wbić do łbów właśnie takie fakty,anie to, dlaczegorozpadł się zespół „Ich troje” i jak wygląda naj
nowsza lista muzycznych przebojów.W tym czasie, kiedy wy zczkawkąjecie kartofle bez omasty,opłacani przez was wybrańcy zmanipulowanej ordynacji wyborczej zabawiająsięjak dworzanie ostatnich cezaróww zniewolonym przezbarbarzyńcówRzymie. Po nich może być nawet potop.
Wnajbliższej przyszłościmajaczą kolejne wyboryaza nimi kolejnepodat ki. Będziegoło, ale wesoło.
Andrzej Wanderer
„SMART ” znowu uderza!!!
ИИ8»
OFERTA SPECJALNA
55 zł
REKLAMA
| MATERIAŁY BUDOWLANE!
W litrów
Emaliądo drewna , meta)u Dostępne we
wszystkich placówkach MERKURY
Preparatdo konserwacji
drewna DREWNOCHRON
Prudnik lei. 436 09 66 Głuchołazy
tel. 439 21 84
•2,50 zł пік 12zt/litr
Malujesz na lata!
palisander
Pewnie wszyscy pamiętająjesz cze koncert charytatywny, który od
byłsię 20 lutego 2004roku. Ludzie dobrzesię bawili i pomogli nam w osiągnięciunaszegocelu, czyli w zebraniu pieniędzy na dzieci ze świetlic socjo-terapeutycznych w Prudniku.Możemy być z siebie dum ni. Staramy się również zapewnić młodzieżydobrą zabawę na week
end,poprzez organizowanie koncer
tów w„Green Dayu”. Odbywają się one, co dwa tygodnie, a na każdym koncercie staramy się poruszyćte
mat z profilaktyki np.: AIDS, konse kwencjezażywania narkotyków (ko nopi indyjskich, amfetaminy itd.).
Taki sposób spędzania wolnego czasu bardzo dobrze przyjął się wśródmłodzieży. Cieszymy się, że chociaż tyle możemy dla was zrobić.
Ale to jeszcze nie koniec. Postano
wiliśmypowtórzyć imprezęz 20 lute go, tylkotymrazemw innej miejsco wości- Lubrzy. Koncert ten będzie również w formie charytatywnej.Tyl kotymrazem będziemyzbierać pie
niądze dla Domu Dziecka z Głogów
ka. Na razie jesteśmy naetapieroz
poczęcia a więc liczymy na wsparcie sponsorów oraz patronów medial nych. Terminu jeszcze nie znamy, ale chcielibyśmy ten koncertzorga
nizowaćw połowie lipca. Serdecznie zapraszamy.
KĄCIK SIWEGO
Co nowego w kraju...
Czyli inaczej:
Sekcja zwłok naszej sceny politycznej...
JuliaSawicka
Nieomal od dwóch lat słyszymy o aferach,dymisjach i ustawach niezgodnych zkonstytucją.NajwyraźniejSLD układa nowy różaniec, w którym zamiast „zdrowasiek” w każdej dyszce, po dwakroć będziemy wymieniać Kwa
śniewskiego,Millera, Rywina, Łapińskiego, Barcikow- skiego. Pozycja jedenastego koralika została odbita po
tentatowi władzy, przez „zbawiciela narodu” Andrzeja Leppera.
Ten ostatni, chyba jest wielkimfanem Robin Hooda.
Jak narazie dorównał muzebraniem wiernej hałastryioryginalnym krawaci- kiem. Resztapozostajew sferze obietnic- na ile realnych, a na ile utopij nych...? Mam nadzieję, żeniedojdziedowładzy i niebędziemy znali odpo
wiedzi na to pytanie. Jednocześnie żeby nie ograniczać go w rozwijaniu swo ich zainteresowań, można zafundować mu politycznąbanicję.Niech ma coś chłop z życia.
Jak już poruszyliśmy dochodzenie do władzy...
Rządowy „Titanic”LeszekMillerposzedł na dno - szkoda, zawsze tak ład nie się uśmiechał. Ciekawe jak dalejpotoczą sięrządowe niesnaski? To zna czy miałem na myśli datę,kiedy pójdziemydo umwyborczych.
Co do wejść...1 majategorokuwchodzimy do Unii! Cóż za radocha - wy
cieczki autokarowe, drące sięco sił w płucach „Unii NIE” lub „Targowi- ca”(ciekaweiluz nich wie, co to było...), organizowaneprzeznarodowo - ka
tolickichkazamatów Giertycha nie dały oczekiwanego przezeń rezultatu.
Teraz jednaknie ma czasu na kłótnie i rozważanie, czy uniajest dobra,czy też zła. Rozpoczął się wielki wyścig kto pierwszy obejmie posadę w Brukselii.
To tyle... Nie ma już nic wtym temacie do dodania.Ten kto to czytał musi być prawdziwym miłośnikiempolityki. Normalny człowiek,nawet zwykłe wia domościzaczyna odtabletkina uspokojenie, albo wybieralepszą metodę oglądająclub słuchając jedynie pogody.
Kuba Szlęzak
PRUDNICKI
Wśródsprawozabójstwa zdarzają sięczęsto niezwykłe, niepospolite i niewytłumaczalne -zbrodnie do których sprawców popychałyróżne dziwne i okrutne motywy.Zbrodnie o których się tak łatwo nie zapomi na, tkwiąwzakamarkach pamięci bardzo długo. Chociaż gęsta mgła czasu zasnuła tamtątragedię, to ze względu na przebieg wydarzeń i szokujący finał - powracamy raz jeszcze do opisu tejhistoriizper spektywy czasu snując refleksje nad nicością życia ludzkiego.
Byłspokojnymi zrównoważonym czło
wiekiem. Założył rodzinę.Mieli jedną córkę.
Pracował zawodowo. Miał wykształcenie średnie ekonomiczne.
Życietoczyłosię utartym torem, cichei spokojne.OjciecMichała zajmował liczące się stanowisko, cała rodzina była znana i sza nowana w środowiskugdziemieszkali. Spo kojne życie rodziny zostało zburzone przez okrutnylos,niszczącbrutalnie wszystko co było do tejporydobre i uładzone.
Pierwsze kłopoty pojawiłysięw małżeń stwieMichała. Zaczęły się konflikty,nieporo zumienia, rozbieżność poglądów. Problemy narastały.Nastąpił poważnykryzys w mał żeństwie. Nadszedł moment, kiedyMichał coraz częściej przebywałw domu rodziców.
Później pojawiły się kłopoty ze zdrowiem.
Diagnoza lekarzado którego udałsię po po
radębrzmiała: zwykłanerwica -już w tam
tychczasach uznana zachorobę społeczną na którąchorowałocorazwięcej ludzi, choro
bapostępu icywilizacji.
Lekarz zapisał leki uspokajające i za mknął problem. Mimo przyjmowania leków Michałczuł się corazgorzej. Nie sypiał po no
cach. Miewał lęki iurojenia, zrywałsię pobu dzonyiniespokojny. Czuł, że działo sięz nim cośniedobrego.
Ze swych problemów zdrowotnychzwie
rzył się ojcu, który cieszył sięw rodzinie du
żym autorytetem.Ojciec robiłwszystko aby pomóc synowi. Skontaktował się z lekarzami specjalistami. Żaden jednak zlekarzy nie za dałsobietrudu, aby dokładnie przeanalizo
wać objawy choroby, zrobić fachowy wywiad i dokonać specjalistycznych badań. Być może, iż w danym momencieniezachodziła taka potrzeba. Sąto snuteprzypuszczenia.Lekarz nadal podtrzymywał, iż Michał cierpiałna ner wicę, aobjawybyłyróżne.
Wystarczyło wówczas skierować gona le
czenie w OśrodkuLeczeniaNerwic, będący w zasięgu ręki. Być może, iż z tą decyzją zwlekał nie tylko Michał, ale i rodzice Michała, a zwłaszczaojciec,ze względuna różneaspek tytej sprawy, praca zawodowa, środowisko, prestiżrodziny.Wtamtych czasachkto sięle
czył w Mosznej to miałtzw. „żółte papiery", niesłuszna i krzywdząca opinia otoczenia.
Rodzice ciąglemieli nadzieję, iż stan jego zdrowia poprawi się po systematycznym za żywaniu leków. Były dni kiedyMichał zupełnie dobrze sięczuł.Nadal pracował zawodowo i wszyscy żylinadzieją,że choroba minie.
W tym czasie Michał zanamową ojca wyjechałnawycieczkę do ZSRR organizo
waną przezjego zakład pracy. Był tookres, kiedy pozornie funkcjonował normalnie,a jego objawy choroby jakby sięprzyczaiły.
Rodzice domniemywali, iż syn mocno prze żywa konflikty w małżeństwie, wtym cza
sie był już z żoną w separacji ijego kłopoty ze zdrowiem wywołane są ostatnimi prze życiami i silnym stresem. Wyjazd naatrak
cyjnąwycieczkę miał go oderwać od środo wiska,problemów,różnych kłopotów, któ
rych ostatniomiał wiele.
Rodziceciągle wierzyli, że choroba Mi
chałato nic poważnego, zwłaszcza,iż leka
rzenadal twierdzili,że są to objawynerwicy.
Troszczyli się o Michała jak mogli, zwłaszcza, iż kilka lat temu przeszli wielką tragedię -zgi
nął wwypadkudrogowym ich starszy syntuż po ukończeniustudiów medycznych.Nie mo gli się z tej tragediiotrząsnąć.
Podczas pobytu na wycieczce Michał po
dobnozdobyłsię nawet na flirt z Rosjanką, jak później się okazało opowiadała ona o przesądachi różnych zabobonach panują cych wjej kraju zwłaszcza na wsi, gdzie mieszkali jej rodzice.
Otóż cudzoziemiec, któryuwiedzie ro syjską kobietę, popowrocie doswego kra ju musi kogośzabić, aby zmazaćswoje winy, inaczej spotkago wielkie nieszczę ścieibędzieprześladować jego ijego ro dzinęprzez cale życie. Taka była wersja Michała. Być może już wtedy był to wy twór chorego umysłu. Zaczęła go obsesyj nie prześladowaćmyślo pozbawieniuko goś życia. Nastąpiłniewątpliwie nawrót choroby, która bez litości opanowywała i drążyła jego umysł. Miotałsięwswejbez
silności i rozpaczy sam. Wówczasbał się zwierzyć ze swychmyślinawet ojcu. Jego urojenia wyszłyna jaw po dokonaniu prze stępstwa. Omotanymaniąprześladowczą pozostając w szponach choroby planował swój okrutny czyn.
ByłokresBożego Narodzenia, święta ra
dości, pokoju i pojednania.
W drugidzieńświąt matka Michała przy gotowywała w kuchni posiłekświąteczny. Mi
chałcicho wszedł dokuchni i wówczas za atakował matkęuprzednio przygotowanym nożemkuchennym.Zadawał ciosyw jej plecy z wielką siłą zdrowego mężczyzny. Zaatako wanai mocno poraniona zdążyła się odwró
cić patrząc w syna oczy. Krzykbólu irozpa
czy wydobywał sięzjej piersi.Ostatnim wy siłkiemwoli zaczęła walczyć o życie. Pchnęła rękami syna i wybiegła z domuciężkoranna zlicznymiranamikłutymi, upadła na ścieżce ogrodowej prowadzącej do wyjścia.Dopadłją opętany szaleństwem,zadawał ciosyw klat
kę piersiową ipocałym ciele bez opamięta nia. Matka konała w okropnych mękach. W oczach jej zastygłopytanie: „dlaczegosynu".
Kiedynie dawała jużznaku życia, zostawił ją na ścieżce ogrodowej, a sampobiegł w kie runkugłównej drogi prowadzącej do miasta.
W tymmomencie spotkałwracającegodo domu ojca,nie zaatakował go, minąłbez słów z obłędem w oczach,biegnąc do furtki.
W napadzie szału wybiegł na ulicę z nożem przygotowanym do ciosu. Ludzie wracali zko ścioła w kierunku swoich domów. Naprzeciw biegnącego szło młode małżeństwo szczęśli wi, radośni i roześmiani. Podbiegł izaatako
wał.Zadałmężczyźniekilka ciosów w klatkę piersiową. Żona przeraźliwiekrzycząc wszczę
ła alarm, wołała rozpaczliwie o pomoc. Mąż upadł martwynaziemię.Zabójca pozostawił ją przy życiu, byćmoże nadbiegający ludzie wy straszyli go,zaczął uciekać i zniknął z pola wi
dzenia. Nad martwymmężczyzną pochyla się żonaw rozpaczy i bólu,miała nadzieję, że jeszcze żyje.Niestety.
Miał 24 lata, przed nim byłocałe ży cie. Byli szczęśliwymmałżeństwem, snuli plany na przyszłość. Śmierćnagła, okrut nainiepotrzebna, jakże tragiczna w swym wymiarze. Niewinnyczłowiekznalazł się w złym miejscu i w złym czasie. Zostawił żonęi małe dziecko.
Zaalarmowana Policja w godzinępo za bójstwie zatrzymuje mordercę na peryfe
riachmiasta,na szczęście nie zdążył zabić następnej osoby. OjciecMichałaznajduje na ścieżce ogrodowej zakłutą martwą żonę. Jak musiała cierpieć nie tylko fizycz nie ale i psychiczniewidząc jak umiera z rąk jedynego kochanego syna. Dlaczego?
Cogopchnęło do tak okrutnej zbrodni?
1
Do akcji wkraczają organy ścigania. Roz poczynają się rutynowe czynności.
Dla pełniących służbęfunkcjonariuszyza kończyły się ŚwiętaBożego Narodzenia. Jest tylkookrutna zbrodnią,popełnionawdziw
nych okolicznościach z nieznanych motywów przez jak dotąd spokojnego iszanowanego człowieka. Czynności .muszą byćwykonane możliwieszybko, sprawnie isolidnie z zacho
waniemwszelkichobowiązujących przepisów prawa karnego.
Michałzostajeosadzony w tymczasowym areszcie a następnie doprowadzony na prze
słuchanie doprokuratury. Pierwszykontakt z podejrzanym, nasuwałoczywistewątpliwości co do jego poczytalności.
W czasie przesłuchania zachowywał się dość dziwnie. Napozór spokojny, nie agresywny, ajednak jego wzrok był zimny, niebezpiecznie dziki, przerażone spojrzenie błądziło gdzieś dalekoponad obecnym cza sem isytuacją.
Siedział skulony w krześle, dalekiod rze czywistości i zaistniałych tragicznych wyda
rzeń. „Schowany”w swoimurojonymświecie, obecnytylko fizycznie,naswój sposób tra gicznie nieszczęśliwy, wyznaczony przez okrutnylos jakowykonawca tej tragedii.
Mimotakiego stanu kontakt słowny zpo
dejrzanym na krótko zostaje nawiązany. Za pytany przyznaje się do popełnienia zbrodni, niepotrafi jednak wyjaśnić dlaczego to uczy
nił.Na tym skończyłswoje zeznanie. Zostaje mu przedstawiony zarzut zabicia dwóch osób: matkiinieznanego mu mężczyzny. Po wołani bieglipsychiatrzy badają podejrzane
go. Ichopinia brzmi jednoznacznie, Michał cierpi na chorobę psychiczną. Wchwilipopeł nienia czynu miałzniesioną zdolność rozu mieniaczynu i pokierowaniaswoim postępo
waniem. Lekarzejednak zawsze stająprzed wyzwaniem, jak bez ryzykapomyłki (i takie czasamisię zdarzają) odróżnićczyn popeł niony w stanie niepoczytalności czy cynicznej zbrodni zpremedytacją. Dla pewności kierują podejrzanego do Branic, aby następny zespół lekarzy potwierdziłich diagnozę.
Tymczasemczynności związane z popeł nieniemtej zbrodnitrwały.Ichcelembyło do
kładne wyjaśnienie wszystkich wątpliwych okoliczności,przesłuchanie świadków ianali
zanawet najdrobniejszych szczegółów.
Lekarz przeprowadzający sekcję zwłok denatki - oświadczył, żetaklicznych kłutych ran na całym ciele nie spotkałw swej długo letniejpraktyce. Nie sposób byłoich zliczyć.
Był to przerażający widok. Umierała w mę kach. Zginęła z rąksyna.
Sekcja młodego mężczyzny ugodzonego nożem w serce była bez niespodzianek. Kilka ciosów, któreotrzymał były śmiertelne. Śmierć nastąpiła szybko. Zginął z rąk szaleńca.
Dla jednych tamten okresBożego Naro dzenia był radosny, szczęśliwy, spędzany wśród bliskich przy choince. Dla drugich ból, rozpacz i łzy.
Po zakończonej obserwacji podejrzanego biegli psychiatrzy wydali zgodnąopinię. Mi chał dopuściłsię podwójnej zbrodni wstanie niepoczytalności. Nie popełnia przestępstwa, ktoz powodu choroby psychicznej,nie mógł w czasie czynurozpoznać jego znaczenia lub pokierowaćswoim postępowaniem (obecnie art. 31 § 1 kk). Biegli orzekli również, iżpo
dejrzany winien przebywać wzamkniętym ZakładziePsychiatrycznymbowiem jest groź ny dlaotoczenia. W takich przypadkach umieszczeniew Zakładzie Psychiatrycznym orzeka sąd na wniosekprokuratury.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalałnastwierdzeniezasadności przed
stawieniaoskarżonemuzarzutu popełnienia tej okrutnej zbrodni.
Zabił celowo zpremedytacją, planował ten czyn. Niestetynie działał świadomie.
Scenariuszopisywanych wydarzeń niemie
ścił się wżadnych kategoriach zachowań ludzkich, był jakby filmowąfikcją, gdzie krę conofilmakcji, a jednak oparty na faktach w konsekwencji bardzo tragicznych.
Sąd orzekł umieszczenie Michała w za mkniętym Zakładzie Psychiatrycznym podda jąc go detencji. Tyle litera prawa. Prokuratura umorzyła prowadzone śledztwo o zabójstwo.
Terazpolatach można snućróżne przy
puszczenia, domysłyi refleksje.Kto zawinił, czy można w ogóle mówićoczyjejświnie?
Czy lekarz, który nieskierował pacjentana specjalistyczne badania czy rodziceisam pa
cjent lekceważyli objawy, nie dopuszczając myśli, żemoże to być poważna i groźna cho
roba. Podczas przesłuchania ojciec Michała zeznał, iż kilka lat temusyn zrodziną był na festyniena wolnym powietrzu. Przypadkowo wplątany w bójkęmłodych ludzi,zostałdotkli wie pobity, doznałpoważęychobrażeń głowy, znalazł się w szpitalu, miał zszywane rany i długo byłleczony.
Nikto tym fakcienie poinformował leka
rzy, tak przynajmniej twierdziłojciec. Być może miało to istotne znaczenie w diagnozo
waniu chorobyMichała. Każde obrażenia gło
wy sąbardzoniebezpieczne.
Po kilku tygodniach pobytu w Branicach, prokuratura otrzymała wiadomość, iżMichał odebrał sobieżycie...
Żona Michała mocnoprzeżywała tą ’ tragedię,była załamana, interesowała
r
/1 się losamimęża, ale dotrzeć do jego świata nie było możliwe.
Zamknął sięw swojej skorupie i się zniej nie wydostał. Ojciec Michała cierpiał w samotno ści,zmarł po ciężkiej choro- І/
bie(zawał,wylew).
Co rządzi naszym ży
ciem?Przeznaczenie przed którym nie ma ucieczki? Los zapisany w gwiazdach dla każdego człowieka, czy fa tumwiszące nad ludźmi, niszcząccałerodziny?
Filozofowie całego świata nie potrafią udzielić na te pytaniaodpowiedzi.
A przecież jedni są 1 szczęśliwi całe życie, a drugich okrutniedoświad cza złylos.
Luiza