i u luti i iw :< in i : i « j : kj i =i TYtiODN IK
Racibórz • Wodzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Głubczyce
Rok IV Nr 33 (183) 18 SIERPNIA 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 50 gr/5000 zł
WYRZUCENI Z MIESZKANIA
Niestety, ludzi zalegających z opłatami za czynsz jest coraz więcej. Miej
ski Zarząd Budynków zarządza ponad pięcioma tysiącami lokali mieszkal
nych. Liczba dłużników osiągnęła w ostatnich miesiącach dwa tysiące. Duży _ j>ływ na taką liczbę miała styczniowa podwyższka czynszu, która dla wielu Omowych budżetów okazała się zabójcza. Znaczna część ludzi popada w długi z biedy, jeszcze większa z niezaradności życiowej. Niektórzy nie zapła
cili nawet pierwszego czynszu, zaraz po wprowadzeniu się do otrzymanego mieszkania. Duża grupa ludzi nie płaci za czynsz ponieważ uważa, że nie trzeba. I tak nikt ich z mieszkania nie wyrzuci. Co innego opłaty za prąd czy gaz, te zawsze uiszczane są w terminie „...przecież każdy musi gotować i mieć jasno...”. Niektórzy traktują czynsz jako szybką pożyczkę bez żyran
tów. Przestają płacić, lecz obiecują, że „...jak wyjdą na swoje to zwrócą...”, kpią z groźby eksmisji.
. Niestety w ostatnich czasach jest ona bardziej realna niż wielu mogłoby przypuszczać. W obecnej chwili prawo lokalowe odwołujesiędoKodeksu Cy
wilnego i mówi o tym,że jeżeli ktoś nie zapłaci za 2okresy,to można rozwiązać z nimumowę.
W pierwszej połowie 1995 roku wy konano ponad 10 eksmisji,natomiast do końca roku planuje się przeprowadzić kolejne tyle. 50 wyroków Sądu nadal czekanawykonanie. Praktyka wskazu- j*że do eksmisji dopuszczają ludzie„z rirarginesu”. Przeważnie niepracujący lub nałogowcy. Całkiem niedawno prze prowadzono eksmisję przy ul. Długiej.
Mieszkanie było tak zagracone i za
śmiecone, że trzeba było zatrudnić 16 robotników (po 8-miu na każdą zmia
nę).Pracowali oni odrana, aż do godzi
ny 21.30 (przepisy mówią, że eksmisja powinna zostać przeprowadzona w cią
gu jednego dnia). Z mieszkania tego wywieziono kilka pełnych przyczep.
Większość wywożonych rzeczy nadawa
ła się wprost na wysypisko śmieci.
Prawdopodobnie lokal ten służył za pi jacką melinę. Teraz wymaga on grun
townego remontu.
Brat kołem zapasowym
Doniecodziennego zdarzenia doszło 5 sierpnia na przejściu granicznym w PietrowicachGłubczyckich. W bagażni
ku kilkunastoletniej zastawy, kierowa
nej przez 18-letniego mieszkańca Pie trowic Wielkich znaleziono 13-letniego chłopca. Jak się później okazało był to brat kierowcy. Oboje tego dniapostano
wili udać się do Czech na zakupy.
Młodszy nie posiadał paszportu. Starszy wpadł na pomysł, że ten może ukryć się we wnęce przeznaczonej na koło zapa
sowe, które powędrowało na tylne sie
Procedura od pierwszego niuregulo- wanego czynszu, do momentu eksmisji trwa bardzo długo. Po pierwszym mie
siącu lokator otrzymuje zawiadomienie.
Po następnym upomnienie. Jeżeli nie zapłaci czynszupo raz pierwszy otrzy muje upomnienie ostateczne.Przez cały ten okres dłużnik ma prawo zgłosić się doMZB i wyjaśnić powód swojego za dłużenia. Wielu ludzi korzysta z tej możliwości, bardzoczęsto udaje sięza
dłużenie rozłożyć na raty. Niestety wie
lu ludzi nawet pootrzymaniuupomnie
nia ostatecznego nie reaguje. Wtedy najdalej w 5 lub 6 miesiący następuje rozwiązanie umowy, a sprawę kieruje się do Sądu. Z powodu tego, iż możli- wpści Sądu są ograniczone, najpierw rozpatrujesię sprawy, wktórych chodzi o mieszkania pełnostandardowe z cen
tralnym ogrzewaniem. W Sądzie proce dura także trwa kilka miesięcy. Nieste ty,zwłoka ta nie zmieniafaktu, iż Temi
daw 90%przypadkóworzeka eksmisję.
I to, co wielu wydaje się tak odległe i nierealne,nagle staje się smutną rzeczy
wistością. Przychodzi taki dzień, kiedy w drzwiach stoi komornik, Straż Miej
ska, a czasem nawet Policja. Wszystkie
wiadał za pomocnictwo w usiłowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.
Zdaniem funkcjonariuszy Straży Gra
nicznej mogło w tym przypadku dojść do śmierci chłopca, gdyż ograniczony był dostęp powietrza do bagażnika. W tym roku SG pod zarzutem pomocnic
twa w nielegalnymprzekroczeniugrani
cy zatrzymała 114 osób, w tym 68Pola
ków i 46 cudzoziemców. Najczęstsze sposobynielegalnego przekroczenia gra nicy,to: fałszywy paszport, posługiwa
nie się cudzym paszportem, pominięcie kontroli lub ukrycie w samochodzie.
Tychostatnich przypadkówbyło w tym rokujuż blisko 70. Okazuje się, że naj bardziej lubią nielegalnie przekraczać granicę Polacy. Wśród cudzoziemców
rzeczy zostają komisyjnie spisane i przewiezione do lokalu socjalnego. Lo kale te utrzymywane sąprzez gminę.Są to mieszkania o bardzoniskim standar
dzie. Usytuowane są przeważnie na obrzeżach miasta. Sanitariaty w takich domach znajdują się na klatkach scho
dowych lub wręcz na zewnątrz. 90% lu dzi wyeksmitowanych do lokali zastęp
czych nadal nie płaci czynszów.
Dobrze wiedzą o tym, że stąd nikt już ich nie wyrzuci. Dotąd nie zdarzyła
się w Raciborzu taka sytuacja, aby ko
gośwyrzuconona bruk. Byłby toprece
dens. Niestety, jest kilka przypadków kwalifikującychsiędo takiego potrakto
wania. Istnieje duże prawdopodobień stwo,że Sądtak właśnie z nini postąpi.
Lokatorzy ci, oprócz kilkuletniego za dłużenia, mają na swoim koncie nie przestrzeganie regulaminu porządku do
mowego, notoryczne zakłócaniespokoju innymmieszkańcom oraz dewastację lo kalu.
Jeden zdłużników zajmujących lo
kal przy ulicy Skłodowskiej już dwa razy zapomniało wyłączeniu gazu, cze go skutkiem były dwapożary.
Aby zmniejszyć liczbę dłużników wprowadzono dodatek czynszowy. Może go otrzymać każdy, którego dochód na członkarodziny nie przekroczy określo
nej przepisami kwoty. Wielu ludzi z niego korzysta. Dla wielu jest onprzy
słowiową „ostatnią deską ratunku”.
Warto zdać sobie sprawę z tego, że w dzisiejszych czasach własny dach nad głową torzecznajważniejsza. Jeżeli już sięgo ma, to należy o niego dbać. Puka jącydodrzwikomornik, to dziś całkiem
realny obrazek.
Partnerstwo miast
RYDUŁTOWY: W połowie wrze
śniategoroku, burmistrz miastawraz z przewodniczącym RadyMiejskiej wyja- dą do duńskiego miasta HVIDOVRE koło Kopenhagi. Ma tam zostać podpi
sana umowa o współpracy obu miast. Z inicjatywą okazuje się wyszła strona duńska. WładzeRydułtów chcą skorzy
staćzdoświadczeń Hvidorve w dziedzi
nie ochrony środowiska. Godne uwagi, zdaniem burmistrza Zbigniewa Seema- na są doświadczenia Duńczyków zwią
zane z ciepłownictwem. Władze Ryduł tówmająnadziejęzyskaćpomoc wrea lizacji inwestycji proekologicznych w mieście. Ponadto nawiązana ma być szeroka współpraca kulturalna. Planuje się wakacyjną wymianę młodzieży.
W NUMERZE
• W ciągu ostatnich dwóch lat zanotowano w Raciborzu kilka wypadków ze skutkiem śmiertelnym i kilkanaście, których wynikiem było kalec
two pracownika. Najlepiej przepisów BHP przestrzega się w dużych zakładach.
Najgorzej jest w małych, prywatnych firmach. Tam liczy się tylko szybkość, wykonanie i zarobek. „Mały zakład —
• Przez długie lata miasto nie mogło doczekać się nowego, rzetelnego opracowania dotyczącego jego dziejów. Po długim oczekiwaniu, na raciborskim rynku księgarskim ukazała się książka Pawła Newerli pt. „Opowieści o dawnym Raciborzu". „Raci
bórz
• W bieżącym roku na terenie gminy Głubczyce nastąpił nienotowany od lat rozwój populacji gryzoni polnych. Ich populacja objęła blisko 65 procent obszaru gminy w obrębie 25 sołectw._______ v
• PONADTO —
rozmowa z architektem Jerzym Kęsickim o upiększaniu Raciborza
str. 5— Ludzie biznesu
str. 8 —Nowa przychodnia w Głubczy
cach
str. 9 —serwis gospo
darczy, poradnik ciułacza
str.20 — giełdy str. 22 i 23
w Jeleśni. Burmistrz Seeman ma nadzieję, że dzięki wymianie rydułtowi- ki poprawią swąznajomość językówob
cych. Kontakty Rydułtów z Hvidorve trwająjuż odtrzech lat. Przełom nastą pił w zeszłym roku, kiedy to burmistrz duńskiego miasta odwiedził Rydułtowy.
Zdecydowano wówczas, żew tym roku podpisana zostanie umowao współpra
cy. Delegacjaz Danii uczestniczyć bę
Tydzień na świecie
Francja jest za tym, aby przyszły traktat zabraniający prób nuklearnych, który gotowajest podpisać na jesieni 1996 roku, zakazywał jakichkolwiek prób z bronią nuklearną i wybuchówją
drowych. Równocześnie zapewniono, że Francjazakończy swe doświadczenia z próbami nuklearnymi najpóźniej w maju 1996 roku. Oświadczenie tej tre
ści złożył w Genewie ambasador Gerard Errera
Wbrew uprzednim zapewnieniom Palestyńczyków, że nie zgodząsięna przeprowadzenie wyborów na Zacho
dnim Brzegu, dopóki będzie tam prze
bywać chociaż jeden żołnierz izraelski, przywódca OWP Jaser Arafat zgodził się na podział terenu natrzy strefy,co umożliwi wybory. Ustalono to podczas jego rozmów wTabie z SzimonemPe
resem.
- Uciekliśmy, żeby nam Chorwaci nie pozarzynali dzieci. To zdrada!Knin nie padł! Knin został sprzedany! - mówią serbscy uchodźcy z zajętejprzez ChorwatówKrajiny. Szukają schronie niaw Serbii, ale Serbia ich nie chce.
Artur Partyka zdobył dla Polski me dal na mistrzostwach świata rozegra
nych w Goeteborgu. Wskoku wzwyż Polak pokonał poprzeczkę na wysoko
ści 2.35 mi wywalczył brąz.
Tydzień w kraju
W największej warszawskiej jedno
stce wojskowej warunkiem wzięcia pensji było złożenie podpisu na liście popierającej kandydaturę Wałęsy na prezydenta.
Lech Wałęsakomentującinformację, jakoby inicjatywa przesunięciaterminu wyborów prezydenckich o dwa lata wyszła zBelwederu, powiedział dzien nikarzom, żeoczekuje od premiera Ole ksego ujawnienia prawdziwych infor macji, które premier posiada. Jeśli pre
mier nie zdecyduje się na to, to prezy dent ujawniprawdziwe źródło propozy cjiprzesunięciawyborów.
Wrankingu kandydatów, którzy ze brali największą liczbępodpisów, pro wadzi Aleksander Kwaśniewski (150 tys.). Następni są Tadeusz Zieliński (120 tys.) iJacekKuroń wrazz Janem Olszewskim (po 70 tys.).
Prezydent LechWałęsa odwołał sze
fa swej Kancelarii,TomaszaKwiatkow
skiego. Pozostaje on podsekretarzem stanu w Kancelarii. Będzie się zajmo wał problematyką prawną.
Średnio o 10 proc, drożeją paliwa.
Zalitr benzyny żółtej płacimy 1,3 zł. (o 12 gr więcej), a oleju napędowego 1 zł 6 gr(10 gr więcej). Litrbenzynybezo łowiowejprodukcjikrajowejzdrożał do ok. 1,25 zł, czyli o 12gr.____________
Średnio o 7 proc, wzrosną od 11 września ceny biletów kolejowych.Na
tomiast już od 1 września podrożeją (średnio o6,4 proc.)przejazdy autobu
sami PKS. Najwięcej - z 90 gr.do1 zł, czyli o ok. 11 proc,zdrożeją bilety ko lejowe natrasach do 10 km.
Kilkasetoddziałów PKO BP w ca łym kraju udziala nowych długotermi
nowych kredytów mieszkaniowych, także na zakup mieszkań lubdomówna wolnym rynku, a nawet wykup mie
szkań lokatorskich od spółdzielni bądź gminy.____________________________
Jeszcze w sierpniu rząd ma przesłać Sejmowi projekty, które zreformują całkowicie prawo karne. Prace nad ko deksami trwały od 1987 r. Projekty
KRZANOWICKI JUBILEUSZ
Społeczeństwo Krzanowic przez trzy dni, 4-6 sierpnia, obchodziło hucznie jubileusz 90 lecia istnienia Ludowego Klubu Sportowego „PE
BEROW” Krzanowice. Protoplastą Jubilata był założony w 1905 roku przez miejscowych nauczycieli Karola Heidera i Józefa Hoffmana klub pod nazwą „Krzanowice ’05”. Pierwszym jego prezesem wybrany zo
stał Paweł Francke.
W okresie międzywojennym dyscy
pliną wiodącą była sekcja palanta, której zawodnicyodnosili spore sukcesy w rozgrywkach ligowych i różnego ro
dzaju turniejach. Po wojnie klub przeję ły Ludowe Zespoły Sportowe, aod 1976 r. znanyjest jako LKS „PEBEROW” Krzanowice.
Na przestrzeni minionych lat przy klubie działało dziesięć sekcji: piłki siatkowej, palanta, turystyczna, piłki nożnej, piłki nożnej - żeńskiej, szacho
wa, tenisa stołowego, piłki ręcznej, ska ta i kolarska.
Niewiele osób zapewne wie, że w Klubie tym rozpoczynała karierę Anna Wojtaszek-Pazera-Bocson, lekkoatletka - oszczepniczka, rekordzistka Polski i świata (57.40 m w 1958 r.),dwukrotna olimpijka, reprezentantka Polski na Igrzyskach Olimpijskich wMelbourne i
ZMIANY W MEDYKU
W nadchodzącym roku szkolnym w „Medyku” przeprow adzone zostaną ostatnie matury. Przygotowywać się do nich będą trzy piąte klasy. Rocznik ten będzie ostatnim w działalności Liceum Medycznego.
Nauczyciele uczący dotychczas przedmiotów ogólnokształcących, takich jak: język polski,matematyka czybiologia, już roktemu zostali zwolnieni. Mimo to zatrudniono ich jakonauczycieli dochodzą cych. Obecnie całkowicie zrezygnowano z ich usług, ponieważprogram 5 - tych klas Liceum przewiduje tylko przedmioty za
wodoweorazpraktykiwszpitalu. Tenden
cjadolikwidowania takichszkół panuje w całym kraju. Najbliższy rybnicki„Medyk”
RYDUŁTOWY
TARG POD KONTROLĄ
Bardzo napięty program będzie miała naj bliższa, wrześniowa sesja rady miejskiej.
Radni ocenią sprawozdanie z wykonania budżetu za I półrocze br.Rajcowie zapo znająsię także ze stanem placówek oświa
r '
Wydawnictwo/ / ¥ /NOWINY I / / / RACIBORSKIE L-l 1—1 Sp. zo.o.
Wydawca:
NOWINY RACIBORSKIE Sp. Z 0.0.
Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. 0-36/15 47 27, fax 0-36/15 22 95
Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot TYGODNIK redaguje ZESPÓŁ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny
Redakcja techniczna Piotr Palik Grafik redakcyjny
Robert Markowski-Wedelstett Korekta tekstów Maria Orłowska Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.
© Wszystkie prawa autorskie do opraco
wań graficznychreklam ZASTRZEŻONE.
Ogłoszeniaprzyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.
Za treść ogłoszeń, reklam itekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Skład i łamanie:
NOWINY RACIBORSKIE Sp. z 0.0.
Druk: PPP"Prodryn”,Racibórz, ul.Staszica 22
Australii na Olimpiadziew Rzymie.
Za wybitne osiągnięcia w pracy sportowo-turystycznej Klub trzykrotnie byłwyróżniany w Ogólnopolskim Kon kursie o„ZłotySportowy Znak Jakości”
przyznawany przez Radę Główną LZS i
„Wiadomości Sportowe”. To, że Klub się rozwija, odnosi, na miarę swoich możliwości, sukcesy, jestdziełem wielu pełnego zaangażowania ludzi, których wszystkich nazwisk nie sposób wymie nić, niemniej dwanależy - Józefa Śnie- choty i ManfredaAbrahamczyka.
Trzydniowy festyn zorganizowany namiejscowym boisku był połączeniem zawodów sportowych z wielką, wspól
ną, przeznaczonądla wszystkich zaba
wą.
Rozegrano meczpropagandowy oraz trzy turnieje piłki nożnej - trampkarzy, old boyów i seniorów.
przeprowadzi maturęjeszcze dwukrotnie.
W zamian za to, dyplompielęgniarski moż na otrzymać wstępując do Medycznego Studium Zawodowego. Jest to szkoła poli cealna, w którejcyklnauczania trwa dwa i pół roku. Kończą się czasy, kiedy pacjenci w szpitalach mogli oglądać się za dziewięt
nastoletnimi pielęgniarkami. Już niedługo najmłodszez nichbędą miałylatdwadzie
ścia jeden. ....
towych, które gmina przejmie odstycznia 1996. Rada będzie musiała podjąć kilka uchwałzwiązanych z kontrolą Regionalnej Izby Obrachunkowej z Katowic. Kontroli RIO poddano budżet gminy. Jako wnioski pokontrolne sformułowano kilka wytycz nych, które gmina powinna zrealizować poprzez przyjęcie uchwal.Jedna ze spraw dotyczy miejskiego targowiska. Obecnie teren wynajmuje osoba, która wygrała
W turnieju trampkarzy spośród czte
rech drużyn z Pietraszyna, Studziennej, Krzanowic iOSiR-u Racibórznajlepszą okazała się ta ostatnia, wyprzedzając lepszym stosunkiem bramek gospoda
rzy.Wsobotę rozegranomiędzynarodo
wyturniej old boyów, wktórym wystą piły dwie czeskiedrużyny reprezentują ce Silherovice i Chuchelną oraz repre zentacjaKrzanowic. Zwycięstwo, także lepszym stosunkiem bramek, odnieśli piłkarze gospodarzy przed Chuchelną.
Wreszcie w trzecim turnieju, również międzynarodowym, rozegranym w nie dzielę startowali seniorzy. Najlepszymi okazali się piłkarze Studziennej, pozo stawiając w pokonanym polu czeskie zespołyz Slurovic, Strahovic, Chuchel- nej.
Kulminacją zawodów piłkarskich był meczpropagandowy pomiędzyLKS
„PEBEROW” Krznowice a niemiecką drużyną SV ROT-GELB Harburg. Po wyrównanym iobfitującym w wiele sy tuacji podbramkowychmeczu, lepszymi okazali się piłkarze z Krzanowic wygry wając 4:2.
W trakcieprzerwmiędzy wszystki mi meczami odbywały się liczne impre zyrekreacyjno-sportowe m.in.: wyśc:^ rowerowe, biegi w workach, przeciągy nie liny, rzuty lotkami do celu. Było także spotkania towarzyskie mieszkań cówKrzanowic iwielka, udana zabawa taneczna na pięknie udekorowanym i oświetlonym reflektorami boisku. Z uroczystości oficjalnych odnotować na
leży przywitanie gości przez Zarząd Klubu oraz otwarcie bardzo ciekawej wystawy, naktórej zgromadzonoliczne, cenne pamiątki obrazujące dzieje Jubi
lata oraz niedzielną Mszę św.odprawio ną w intencji klubu.
wp
PS. Moim przewodnikiem po boga
tej historii Klubu i interesującej wysta
wie by! wiceprezes Klubu, Ernest Hni- da.
przetarg. Do kasy miejskiej, co miesiąc wpływa 6 tysięcy złotych z tytułu czynszu dzierżawnego oraz zryczałtowanej opb' targowej. Wnajbliższym czasie pojawi pan, którybędzie pobiera! natarguopłaty targowe. Ich wysokość określi rada. RIO argumentowała, że ryczałt może powodo
wać, iż do kasy nie wpływa wiele należ nych środków. Zarząd twierdzi, że po wprowadzeniu opłat wpływytemogąbyć takie same a nawet mniejsze. Zarząd chce też, byradni spokojnie w Komisjach zapo
znali się z projektami uchwał.
2 NOWINY RACIBORSKIE
Mały zakład — duże zagrożenie
Główny inspektor pracy przestrzega, żepogarsza się bezpieczeństwo pracy w małychi średnichzakładach pracy.Jego zdaniem szkodyponosiprzede wszystkim pracownik. Zgodnie ze standardami mię
dzynarodowymi, o bezpieczeństwiepracy decyduje liczba wypadków. Od czterech lat liczba ta zwiększa się wmałych zakła dach. W 1991 roku to 14 procent ogółu wypadków, w roku ubiegłym już blisko 30 procent. W małych zakładach pracy miało miejsce 47 procent wypadków śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych. W 68,5 procentach kontrolowanych zakła dów, warunki pracy oraz stan maszyn i urządzeń urągały nie tylko normom, ale i zasadom „zdrowego rozsądku”.W ciągu ostatnich dwóch lat zanotowano w Raci borzu kilka wypadków ze skutkiem śmier telnym i kilkanaście, których wynikim było kalectwopracownika. Najlepiej prze pisówBHP przestrzega się w dużych za
Rydułtowy
ŚWIĘTO GRODU
W dniach od 22 do 24 września będą siętu odbywaćIII Dni Rydułtów. Organi
zator - Urząd Miejski zapowiada wiele atrakcji. 22 wrześniaw Domku Marii na
stąpi otwarciewystawy „Wieśśląska”. O godzinie 15.00 występować będzie chór
„Lira”. Prezentowane będą prace Kazi miery Drewniok. Tego samego dnia w
RACIBÓRZ
Przepychanka przy cmentarzach
na oficjalnewystąpienie parafii ewangielic- kiej w Rybniku,która jest właścicielem ne
kropoliiprzyul. Starowiejskiej.Beztego, z formalnego punktu widzenia, prace nie ru
szą. Obecniejednak pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiejdokonali przeglądu cmen tarza. Już wkrótce ma być wykonana wstępna inwentaryzacja.Maona wytypo
wać drzewapodlegająceochronie.Będzie też wiadomo, które będzie można wyciąć.
Wciąż otwarta pozostaje sprawa daw nych cmentarzy -ewangielickiegoprzy ul.
Starowiejskiej i dawnego żydowskiego
~".y ul. Głubczyckiej. Miasto wciąż czeka
<__ ——
RACIBÓRZ
SLAMSY
W CENTRUM
„Jeśli będziemy mało inwestować w budynki wcentrummiasta, tojuż wkrótce zmieniąsię one w slamsy - stwierdza w-ce prezydent miasta Adam Dzyndra. Jego zdaniem z budżetu miasta zbytmało fundu
szy przeznacza się naremontybudynków komunalnych. W tegorocznym budżecie środki teprzekazano na remontdachów i elewacji domów przy ulicy Piwnej, Wojska Polskiegoi Solnej. „Co do Piwnej to tro chę pośpieszyliśmy się. Należało poczekać i dołożyć trochę na upiększenie „akwa rium”” - dodaje prezydent Dzyndra. Już wkrótce rozegra się batalia oto, którebu
dynki będą remontowane w roku przy szłym. Zarząd będzie naciskał, by pienią dzeprzeznaczyć na budynki przy ulicach Staszica i Chopina. Trzeba jednak sobie zdać sprawę, żenie będąto kwoty ogrom ne. rozstrzygnięto jużkonkursna projekt zagospodarowania raciborskiego Rynku.
Wygrał projekt p. Męczarskiego. W naj bliższym czasie ma zostać opracowany projekt techniczny i wstępny kosztorys prac. „To będzie droga inwestycja” - stwierdził prezydent Dzyndra. Kiedy Ry nek będzie piękniejszy? Trudno powie-
kładach - w Rafako, ZEW czy Rafamet.
Najgorzejjest w małych, prywatnych fir mach. Tam liczy się tylko szybkość, wy konanie i zarobek. Przykładowo w gru
dniuubiegłego roku, na budowiedomku jednorodzinnego przy ulicy Goduli w Ra
ciborzu, miał miejsce śmiertelny wypa dek. Robotnik na dużej wysokości spadł doszybu schodowegoi zginął. Przepro wadzonepostępowanie wykazało, że za równomistrz robót ogólnobudowlanych, kierownikbudowyjak iprezesfirmy wy konującej prace dopuścili się szeregu uchybień. Prokurator wakcieoskarżenia napisał, że dopuszczonodo użytkowania niesprawną wciągarkę, brak było projektu organizacji robót, właściwego nadzoru przy pracachnawysokościach. Pracowni
cy firmy nie mieli odzieży ochronnej oraz sprzętu. Wielu z nich zatrudniono bez wy maganychbadań lekarskichoraz szkoleń.
Nie oznakowano stref niebezpiecznych.
OśrodkuKultury „Wawel” ogodz. 16.00 odbędzie się spotkanie z Kazimierzem Górskim. O 17.30 wystąpiopolski kabaret
„Piranie”. Również 22 września, na Machnikowcu, o godz. 15.00 Towarzy
stwo Miłośników Rydułtów organizuje przełaje rowerowe. Uroczyste otwarcie Dninastąpi22 wrześniao godz. 10.00 na rynku miasta. Planowany jest korowód przebierańców oraz występy zespołów szkolnych,orkiestr dętych i zespołówta necznych. O 14.00 wystąpi Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Wodzisławskiej. Później przewidzianowystęp zespołu „Domino”, pokazy szermierki GKS „Radlin”,koncert kapeli podwórkowej „Walencioki” oraz od
---
ro* zatożema
V— POLECA:
1958
dział jubilerski
- wyroby jubilerskie złote i srebrne
- zegarki LONGINES, ATLANTIC, CASIO, CITIZEN, A DEC i inne (serwis w całym kraju)
kosmetyki
firm światowych;
duży wybór wód toaletowych
dział przemysłowy
- obuwie i galanteria skórzana
NA ŻYCZENIE KLIENTA, PREZENTY PAKUJEMY GRATISOWO
RACIBÓRZ, ul. Długa 24, tel. 0-3615/27 64
Zmarły nie posiadał umiejętności oraz kwalifikacji. Wchwili wypadku nabudo
wie niebyło kierownika i majstra. Sprawa znajduje się obecnie w sądzie. We wrze śniu ubiegłegoroku w kotłowni Zakładu Poprawczego zmarł palacz co. Przyczyną śmierci był zawał serca oraz zatrucie tlen
kiem węgla. W wynikuinspekcji stwier dzono, żebrak było instalacjinawiewnej i wywiewnej,ciąg naturalny w kominie był niewystarczający, zaś wentylacjamecha
niczna w sąsiedniej kotłownico działała nieprawidłowo. Nie stwierdzono jednak winy osoby odpowiedzialnej. Palacz nie zapewnił wentylacji naturalnej, gdyżpo
zamykałdrzwi i okna. Wmarcutego roku miał miejsce wypadek w raciborskiej Cu krowni. Przydemontażu łożyskatoczne
go, pouderzeniu młotkim doszło do od
prysku nieustalonego elementu, który wpadł do oka jednego z pracowników, uszkadzającrogówkę ipowodującwylew krwido gałki ocznej.Pracownik ten(peł niłfunkcję brygadzisty) miałodpowiednie kwalifikacje i zaliczone szkolenie BHP.
Nie miał natomiast wymaganych przy tego typu pracy okularów ochronnych.
18.00 „programnocny” w tym m.in.kon
cert zespołu „Univers”. Wiele imprez przewidziano również na osiedlu Orło- wiec. Wniedzielę 24 września wystąpi w Rydułtowach MajkaJeżowska oraz kaba
ret „Paka” (Rynek godz. 12.00 i 14.30).
O godz.16.00wystąpią aktorzy scen kra kowskich. Kulminacja nastąpi o 20.00.
Na Rynku wystąpi Operetka Śląska z
„Nocą w Wenecji”. Niedzielne imprezy będą się również odbywać w SP-1 lubki nie„Wawel”.O godz. 10.00 przewidzia
nowyścig kolarski o puchar przewodni
czącego Rady Miasta. Dnizakończą się w późnych godzinach nocnych.
Na większe kłopoty napotyka Zarząd w przypadku cmentarza pożydowskiego.
Urząd Rejonowy chciałby, by nierucho mość należącado Skarbu Państwa została skomunalizowana. Na takie rozwiązanie nie zgadzają się władzemiasta. Uważają że po skomunalizowaniu niebędzie można uzyskać funduszyod państwa.Sprawa wy- daje się być nierozwiązana. Jedno jest pewne. Gmina żydowska będzie miała możliwość zorganizowaniana miejscune kropolii swojegomiejsca kultu. Prawdopo dobniepowstanie tam pamiątkowy obelisk.
g.H-.
znoszą np. karęśmierci iumacniają po zycję sądu.
Spadły dochody, wzrosły wydatki.
Po czerwcowym spadku deficytbudże
towy ponownie wzrósł - wynika ze wstępnych danychMinisterstwa Finan sów. Odstycznia do końca lipca dobu
dżetu państwa wpłynęło44 mid 112,4 min zł, czyli53,3 pr-oc. dochodu zapla
nowanego nacały 1995 r.W tym czasie z państwowej kasywydano48 mid 995 min zł, czyli 53,6 proc, planowanych wydatków rocznych.
Ministerstwo Finansów odebrało urzędom skarbowym w całej Polsce prawo do przyznawania uznaniowych ulg podatkowych. Teraz będzie o nich decydowałmały zespół w resorcie.
Tydzień w regionie
Od1 września górnictwo może pod
nieść ceny węgla. Prywatni odbiorcy stoją w kolejkach, żeby jeszcze kupić taniej, a energetyka nie chceo niczym słyszeć.
Prawie 60 kg „niczyjej” biżuterii ze srebra i złotaznaleźlicieszyńscy celnicy podczaskontroli autokaruz Rzymu do Warszawy. Zawartość niedbale rzuco
nych reklamówekwarta była prawie 20
„maluchów”
Jeden z czeskich zakładów zanieczy
ścił Odrę kilkanaście kilometrów od Polskiej granicy. Prawdopodobnie pyły z instalacji odpylania w hucie żelaza w Witkowicach koło Ostrawydostałysię do rzeki Ostrawica, a następnie do Odry.
Zakończyły się badania archeolo
giczne w ruinach rudzkiego klasztoru Cystersów. Dokładnie zbadano skrzy
dło, w którym zanajdował się pałac opacki. Okazało się, że nie pochodzi onozXVIII, jak do tej pory sądzono, ale z XVII wieku. W pałacu ustalono układ sal.Archeolodzy zaskoczeni byli brakiem fundamentów podbudowlą.
Zacząłsię remontkapitalny rybnic
kichulic: Gliwickiej, Łony, Placu Wol
ności i 3 Majaw centrum miasta skut kiem czego do 31 sierpnia będą one wyłączone z ruchu. Największe utru dnienia czekają pasażerówautobusów czerwonych i PKS, zmieniająsię bo
wiem ichtrasy iprzystanki.
wyboru dokonał WP
SKUPUJEMY
samochody osobowe i dostawcze, rozbite
i przeznaczone na części.
tel. (036) 15 51 02
FIRMA SPRZEDA' regał o wymiarach
4,40 m x 2,20 m x 0,90 m; konstrukcja
aluminiowa.
Cena do uzgodnienia.
Kontakt:
tel. 15 56 78
\___________________________________ /
Gminy naszego regionu
Rudnik
DANE WSTĘPNE:
ObszarGminy wynosi 74 km2; za mieszkuje go 4892 osób. Jest 14 so łectw i 2przysiółki. Sołectwa: Brzeźni
ca, Czerwięcice, Gamów, Grzegorzo- wice, Jastrzębie, Lasaki, Ligota Książę ca, Łubowice, Modzurów, Ponięcice, Rudnik, Sławików,Strzybnik,Szonowi
ce. Przysiółkami są: Dolędzin i Sła- wieńko (k/Gamowa). Największa wieś - Rudnik -liczy 803 mieszkańców;naj mniejsza-Czerwięcice- 108. Wójtem Gminy jestHubert Miczko, prawnik z wykształcenia. Zastępcą wójta jest Jan Deńca; sekretarzem - Krystyna Marci niak;skarbnikiem - Józefa Kowalczyk.
Rada Gminyskłada sięz 18 osób; jej przewodniczącym jest Henryk Panek.
GOSPODARKA
Zadaniem priorytetowym wdziałal ności gospodarczej Gminy jest budowa sieciwodociągowej.W tym rokuukoń
czono budowęinfrastruktury wodocią gowej w Sławikowie; zapoczątkowano roboty w Szonowicach, dokąd woda będzie doprowadzona zprzepompowni znajdującejsię w Czerwięcicach. Auto matyczna Kontenerowa Stacja Uzdat
niania Wody funkcjonuje naterenie Ru dnika; wodę z niejotrzymują mieszkań cy tejwsi,atakże Brzeźnicy, Łubowic, Grzegorzowie i Sławikowa. W1996 r.
zwodociągowane zostanąLasaki. Ligo taKsiążęca posiada swój własny lokal ny wodociąg. Z Czerwięcic woda bę dzie doprowadzona do Modzurowa, Ponięcici Jastrzębia.
Kolejny problem, kanalizacja -to jeszcze melodia przyszłości. Nie ma ani koncepcji, ani projektu. Odłożona na przyszłość jest gazyfikacja. Na razie są pilniejsze sprawydo załatwienia. Przy
kład:budowa chodnikapo obu stronach szosy w Szonowicach. Szosa ta jest częścią trasy tranzytowej. Niestety, wy padkowość wzdłuż niejjest dość znacz
na. Trzeba cośzrobić,żebyją zlikwido
wać, albo ograniczyć.
Na terenie Gminy znajdują się trzy ośrodki zdrowia: w Rudniku, Łubowi cach iSzonowicach. Na ich rzecz z bu
dżetu Gminy na ten rok wyasygnowano 150min zł. (starych). Remont przepro
wadzono w Rudniku; dach odnowiono w Łubowicach. Gminafunduje ośrod komzdrowia opał;to konieczność; bu
dżetośrodków jestżałośnie niski. Po
ważnym problemem w gospodarce Gminy jest ubytek młodej populacji: ok.
1000 osób wyemigrowało do RFN;
więcej niż aktualna liczba mieszkańców Rudnika.
BUDOWNICTWO
Infrastruktura budowlanapowstaje na terenie gminyzgodniez planem za gospodarowania przestrzennego. Jed nak, tak to bywa w innychgminach,no
tujesięrecesję w zakresie budownictwa mieszkaniowego. W bieżącym roku wy dano zaledwie jedno zezwolenie nabu
dowę domu w Strzybniku. Gmina po
siadakilka działek, alebrak na nie re- flektantów. 40-procentowe kredyty są zabójcze. Ten, kto je wprowadził, za działał świadomielub nieświadomie na szkodę całego społeczeństwa i to w skali kraju. To prawie sabotaż gospo
darczy. Regresw budownictwie pocią gaza sobą wiele skutków. Nie buduje się domów, więc pogłębia sięgłód mie szkaniowy. Ograniczasię funkcjonowa nie wieluusług,np. malarskich, szklar
skich i innych. Stąd wyrasta bezrobo-
W Szpitalu Miejskim w Racibo
rzu pozostają po leczeniu różnego rodzaju odpady, m.in.: opakowania po lekach, igły i strzykawki jedno
razowego użytku, opatrunki oraz odpady organiczne. Większość z nich wymaga utylizacji, ponieważ mogą grozić skażeniem lub zakaże
niem środowiska. Niestety, szpital nie posiada w chwili obecnej spalar
ni odpadów. Brak również szans, że powstanie ona w najbliższej przy
szłości.
Ekologiczne leczenie?
Nad przestrzeganiem przepisów o ochronie Środowiska oraz nad badaniem jego stanu czuwa Państwowa Inspekcja Ochrony środowiska. Sposób usuwania i unieszkodliwiania odpadów grożących skażeniemlub zakażeniem i innych szcze gólnie szkodliwych dla środowiska, wyma ga uzgodnienia zterenowym organemad
ministracji państwowej stopnia wojewódz kiego. Wodpadach poszpitalnych można, teoretycznie,wydzielić4 grupy, co wiąże się z ich charakterem, sposobem transportu i unieszkodliwiania. Do grupy pierwszej należąodpady ogólne o charakterze byto wo - gospodarczym, czyli: opakowaniapa
pierowe, plastikowe, szklane, metalowe, pozostałości po żywności donoszonej z ze wnątrz, kwiaty, zmiotki ze sprzątania oraz pozostałości po posiłkach. Odpady te są
Nowa książka o Raciborzu
Racibórz udokumentowany
Przez długie lata miasto nie mogło doczekać się nowego, rzetelnego opracowania dotyczącego jego dziejów. Po długim oczekiw aniu, w ubiegłym tygodniu pojawiła się na raciborskim rynku księgarskim książka Pawła Newerli pt. „Opowieści o dawnym Raciborzu”. Wydawcą jest Towarzystwo Miłośników Ziemia Raciborskiej.
DziełoPawłaNewerli to truddługo letniej pracy. Jej efektemjest książkasta
nowiąca swoistą encyklopedię wiedzy o dawnym Raciborzu. Już po przeczytaniu kilku pierwszych stron możnazoriento wać się, że autor zrezygnowałz historycz
nych polemik. To, co przekazał jest doku
mentem,zktórego z łatwościąbędąko rzystaćci, których pasjonuje historia gro du jak i wielu innych, którzy fakty traktują jako ciekawostkę. O tym że książkanapi
sana jest w bardzo przystępnym stylu świadczy rzetelna analiza źródeł. Paweł
Amortyzator nr 1
Centralny skład na R.O.W.
ADMAR S.C 47-400
Racibórz ul. Rybnicka 44tel. (036) 15 3584, 152947
Zapraszamy do współpracy sklepy
i warsztaty
składowane w pojemnikach wyłożonych workami plastikowymi, które znajdują się na sali chorych, a także w pojemnikach przeznaczonych dla personelumedyczne
go. śąone wynoszone przez salowe do po jemnika naśmieci typu PA 1.1 m3umiej
scowionego na zewnątrz szpitala,a następ nie składowane na wysypisku miejskim.
Grupadruga obejmujespecyficzne odpady szpitalne,które zewzględówsanitamo-hi- gienicznych wymagają natychmiastowego unieszkodliwienia. Stwarzają one najwięk szy problem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami powinny przed wywiezie
niem na wysypisko miejskie ulecneutrali
zacji.Najskuteczniejsząmetodą jest spala nie. Są to tkanki ludzkie, opatrunki, wata, gaza, bandaże, igły i strzykawkijednorazo wego użycia. Należą dotej grupy również wszelkie odpady skażone sanitarnie pocho dzącez oddziałuzakaźnego. Odpady stale, takie jak tkanki ludzkie,igły i strzykawki oraz materiały jednorazowego użytku są spalane w piecu przyszpitalnym. Ścieki z oddziałuzakaźnegowpływają do szamba, gdzie sąneutralizowane przez chlorowanie.
Nabieżąco kontrolujeje raciborski Sane pid. Reszta, jakna przykład opatrunki gi psowe, trafia do pojemników na śmieci, chociażpowinna być spalana (!). Trzecią grupę stanowią stłuczki szklane. Ze wzglę duna stosunkowo niewielką ilośćw jakiej powstają, nie stwarzająponoć problemu.
Opakowania po lekach, odkażoneioczy
szczone wykorzystuje się powtórnie dopo
boru prób. Podkreślenia wymaga fakt, że największa ilość odpadów szklanych po
wstaje nie na oddziałach, ale w laborato
Newerla pisze to, o czym wiemyna pew no. Nie angażuje czytelnika w spory po między historykami. Młody czytelnik, który powinien poznać dzieje miasta, otrzymał całą wiedzę „na tacy”.
Książka powinna namtowarzyszyć w spacerach. Zaglądając w rozdziały doty
czące miejsca, wktórym akuratsięznaj
dujemy, dowiadujemysię o nimwszyst kiego. Któż wcześniej pisał oŻydach w Raciborzu?Któż takszeroko potraktował dzieje Kościoław naszymmieście? Któż wreszcie pisał o kupcach, przemysłow-
Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq być sprawdzane co 20.000 km
MONROE f
amortyzatory
F
rium analitycznym,z którego usuwa siępo
jemniki szklane po wykonaniu analizpro duktów przemiany materii. Nieoczyszczo
ne i bez dezynfekcji usuwane są do poje mnika na odpady wrazz wszystkimiodpa damiszpitalnymi. Do grupyczwartej zali cza się odpady zaplecza gospodarczego.
Odpady z kuchni sa zabierane przeznie których mieszkańców Raciborza do skar
miania zwierząt,natoniast pomyje wylewa się do kanalizacji. Ścieki z pralni trafiają równieżdo kanalizacji. Żużel z kotłowni wywożonyjest na wysypisko. Rejonowa Stacja Krwiodawstwa ma mało odpadów wymagających utylizacji - sąto głównie igły i strzykawki oraz zestawyjednorazo
wegoużytku ( dopobierania próbek krwi oraz zestawy z aparatów do pobierania osocza). ZaakceptacjąWydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego są one przewożone do szpitala i tam spalane w piecu. Od dwóch lat toczą się rozmowy międzyZOZ-em, Urzędem Miasta i Rafa- ko-Eko w sprawiebudowy spalarni odpa
dów. Maona powstać w odległej przyszło ści przy nowym szpitalu. Szacunki wyka
zują żekoszt budowy samego urządzenia spalarni będzie wynosić 550 tys.zł. Budżet miasta nie jest wstanie pokryć wcałości kosztów tej inwestycji. Mieszkańcy do
mów położonych blisko szpitala skarżą się na dymy wydobywające się z kominaszjó
talnego i na osiadające wszędzie pyły'JF spalonych odpadach. J.Urban - naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego niema na ten temat nic do do
dania. „
each, protestantach,wymiarze sprawiedli wości, szkolnictwie, owolnomularzach.O tym wszystkim, co stanowiło chleb co
dziennydawnych raciborzan.
„Opowieści o dawnym Raciborzu” ukazałysięw okresie bardzo trudnym dla książki. Jak się okazuje było to możliwe dzięki Tadeuszowi Ekiertowi -prezesowi Zarządu „RAFAKO” SA, Wiesławowi Hanczarkowi - prezesowiZarządu Agen cji Celnej „JAS-FBC”, Andrzejowi Gaj- dzińskiemu - prezesowi Zarządu ZPC
„Mieszko” oraz Jerzemu Szpineterowi - prezesowi Zarządu Zakładów Elektrod Węglowych SA. Autor za nieocenioną po
moc skierował podziękowaniado dra Zbi gniewa CiszkaprezesaTMZR-u,dra Rv szarda Kincla, który recenzował ksią.W*
orazdoTadeusza Wojnara przewodniczą
cegoRady Miejskiej Raciborza.
Publikacjajest już dostępna w księ
gami przy Rynku. Cena 15 złotych za eg
zemplarz niejest wygórowana biorąc pod uwagę wartość publikacji oraz wysoki po
ziom edytorski.
G Huczny
RACIBÓRZ
ZMIANY W URZĘDZIE
Zapowiadająsię zmiany w organizacji pracy Urzędu Miejskiego w Raciborzu.
Wymusiła je pośrednio restrukturyzacja ZGKiM. Konieczne jestdostosowanie pra
cy wydziałów donowejsytuacji. Na nowo uformowanyma być Wydział Gospodarki Miejskiej. Obecnie Zarządczeka nadecy
zję Wojewody, który chce odebrać gminie zadania zlecane związane z rejestracjąpo jazdów iwydawaniem dowodów tożsamo ści. Jeśli wojewodapozostawi te sprawy w gestii gminy, to Wydziały Spraw Obywa telskich i Komunikacjizostanąpołączone w jednąjednostkę. Zdaniemw-ce prezy denta Adama Dzyndry, ma to usprawnić rotację urzędników w razie absencji choro bowych. Administracja dzięki zmianom ma być sprawniejsza. Ma nastąpić kumulacja kompetencji.Każdy urzędnik będzie miał jasno określoną swoją właściwość.
4 NOWINY RACIBORSKIE
O pracy zawodowej, koncepcjach architektonicznych, marzeniach z ar
chitektem Jerzym Kęsickim rozmawia Władysław Płonka.
„MIASTO ZACHWYCIŁO MNIE SWOJĄ CZYTELNOŚCIĄ
STRUKTURY PRZESTRZENNEJ ”
-•-Naszą rozmowę proponuję, aby- śtny zaczęli od przedstawienia Pańskiego życiorysu zawodowego.
— Po ukończeniu w 1974 roku studiów na Politechnice Śląskiej w Gliwicach roz
począłem pracę zawodową w Gliwickim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemy
słowego. Struktura biura sprzyjała zdoby
waniu wiedzy i doświadczenia. Tam też przeszedłem przez wszystkie stopnie służ
bowe, aż do stanowiska generalnego pro
jektanta. Po dziesięciu latach pracy, losy rzuciły mnie do Raciborza. Miasto za
chwyciło mnie swoją czytelnością struktury przestrzennej, zielenią oraz starannym i kompletnym wykończniem osiedli. Zrezy
gnowałem więc, bez żalu, z zakusów du
żych aglomeracji i zdecydowałem się na Racibórz. Podjąłem pracę w pracowni pro
jektowej Rolniczej Spółdzielni Produkcyj- no-Uslugowej w Pietrowicach Wielkich z siedzibą w Ocicach Górnych. Przełom lat
^iemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, re-
^■es inwestycyjny i wchodzenie w nowe re
alia ekonomiczne, zmusiły mnie do szuka
nia nowych struktur organizacyjnych war
sztatu projektowego. Podjąłem pracę w Zespole Szkół Budowlanych i równolegle poszukiwałem indywidualnych możliwości w zakresie usług projektowych zakończo
nych otwarciem własnej działalności go
spodarczej. Było ciężko, ale związek emo
cjonalny z miastem nie pozwolił na opu
szczenie go.
— W jakiej dziedzinie, jako archi
tekt, najlepiej się Pan czuje?
— Koniunktura rynku narzuca projil działalności. Czasy wielkich budów zosta
ły zahamowane. Siłą rzeczy zająłem się głównie małymi formami, jakimi są projek
ty wnętrz mieszkalnych, lokali użytkowych, itp. Prace te dają mi wyjątkową satysfakcję zawodową, gdyż w krótkim czasie widać efekt zamierzeń projektowych.
— Jakie możliwości materiałowe wy
korzystuje Pan w swoich projektach?
— Obecne możliwości materiałowe pełną swobodę w warsztacie projek- .bwym i maksymalnie to wykorzystuję. Je
stem otwarty na wszystko, co niosą z sobą tak tradycyjne, jak i współczesne możliwo
ści technologiczne. Starając się wyzwolić swobodę twórczą w warsztacie projekto
wym czuję jednak ciągłość kulturotwórczą.
— Proszę o przedstawienie kilku wi
zytówek Pańskich dokonań w naszym mieście.
— Pierwszą moją wizytówką byl wy
strój pawilonu handlowego przy ul. Żół
kiewskiego. Później zrobiłem, m in. Dom Chleba przy Długiej, hol główny w Urzę
dzie Miejskim (wspólnie z Panem Łapa
czem), sklep „ Sprint" na Mickiewicza, piz
zerię na Opawskiej. Wygrałem również
RYDUŁTOWY
BIEG PO ZEGAREK
30 września odbędzie się tu IV już Bieg o Wielką NagrodęRydułtów.Impre
za zorganizowana będzie w ramach Dni
konkurs, razem z Panią Fudali na projekt koncepcji zagospodarowanie centrum Ra
ciborza. Aktualnie zmieniam wystrój skle
pu „Carmex" przy ul. Nowej.
— Skoro jesteśmy już przy nasszym mieście, jak Pan je obecnie postrzega, jako architekt?
— Pierwsze co rzuca się w oczy, co muszę z żalem stwierdzić, to znaczna de
gradacja infrastruktury zieleni miejskiej.
Boleśnie, w odczuciu estetycznym, odbie
ram tereny pod Oborą jak i tereny towa
rzyszące zabudowie przemysłowej. Z nie
pokojem przyjmuję fakt, że pod względem estetyki śródmieścia i prężności usług handlowych, zdystansowały nas takie mia
sta, jak Wodzisław czy Rybnik. Stworzono tam czytelną koncepcję starego centrum handlowo-usługowego. Tyczy się to rów
nież wystroju, tak zewnętrznego, jak i we
wnętrznego znajdujących się tam sklepów.
Rozczarowanie moje budzi realność roz
wiązania koncepcji zagospodarowania przestrzennego ulicy Mickiewicza, gdzie nie uwzględniono realiów społeczno-go
spodarczych.
— Jak Pan ocenia decyzje dotyczące Rynku?
— Jestem za zamknięciem Rynku, a także idąc dalej, ulicOdrzańskiej i Chopina oraz pełnego wykorzystania obwodnicy ul.
Reymonta. Sam nie brałemudziału wkon kursie na zagospodarowanie przestrzenne Rynku,gdyżaktualnie niewidzę możliwo ści realizacjiproponowanych rozwiązań na tle polityki gospodarczej władz miasta.
Mam tu głównie na myśli brak bezpośre dniego wciągnięcia kapitału obecnych i przyszłych najemców poprzez stosowanie różnego rodzaju ulg preferencyjnych. A ogólniej. Nie czuje się, że miasto jestcen
trum współżycia trzech kultur polskiej, nie mieckiej i czeskiej, choćby w strukturze usług gastronomicznych — polska karcz ma, niemiecka bierstuba iczeskihostinec.
— Na zakończenie trochę pomarzmy.
Ma Pan możliwości i środki, jakie zmia
ny należałoby przeprowadzić?
— Moim marzeniem jest powrót na
brzeży Odry do ich przedwojennego wy
glądu oraz odtworzenie zabudowy ulicznej ul. Mickiewicza, jako osi handlowej pro
wadzącej do Rynku. Na samym zaś Rynku przebudowałbym nawierzchnię, wyrównu
jąc ją. Obecny podział na chodnik i jez
dnię stwarza sztuczne podziały i nie po
zwala na pełną swobodę realizacyjną tak obecnych, jak i przyszłych inwestorów.
Gdybym miał natomiast nieograniczine możliwości finansowe, to zafundowałbym miastu po jednym dodatkowym moście, tak od strony Rybnika, jak i Gliwic.
— Dziękuję za rozmowę.
miasta. Sportowcy pobiegnąna dystansie 1000 m w przerwie meczu ligowegoNa
przodu. Nauczyciel z SP- 2Bogdan Bojka obiecał zapewnić mocną obsadę. Sponso rem nagródjest prywatne przedsiębiorstwo p. Kamiński. Zawodnik, który ustanowi lepszy czas niż w poprzednich biegach, otrzyma cenny zegarek. Biegacze z czo
łówki otrzymajązaśsprzętsportowy w
Gminy naszego regionu
cie, a bezrobotni obciążają budżet pań
stwa, które z tego powodu musi podnosić podatki i tym samymrujnować wszelką inicjatywę gospodarczą. Błędnekoło.
SZKOLNICTWO
1 stycznia 1996 r. Gmina staniesię organem zarządzającym dla szkół. Jest ich siedem. Pełne, bo ośmioklasowe są w Rudniku, Szonowicach, Gamowiei Grze- gorzowicach. Niepełna, sześcioklasowa szkoła znajduje się w Brzeźnicy; małe trzyklasowe szkółki są w Sławikowie i Łubowicach. Z budżetuGminynieobliga- cyjniedotowano placówki oświatowe;w tymroku na sumę 400min zł., by prze prowadzić najkonieczniejsze remonty.
Przedszkola na przysłowiowym gar
nuszku budżetugminnego sąjużod stycz nia 1991 r. Od 1 wrześniabr.będzie tyl ko 6 przedszkoli: w Rudniku,Gamowie, Modzurowie, Brzeźnicy, Szonowicachi Grzegorzowicach.W Łubowicach i Sła
wikowie utworzono tzw. „zerówki”. Te goroczne wydatki na przedszkola obcią
żająbudżetgminy sumą 3 midzł. (sta
rych).Ich sytuacjamoże być dramatycz na. Spada bowiemprzyrost naturalny. W minionych latach więcej ludzi umierało, niż sięrodziło. Obecnie nastąpiła popra wa: notuje się współczynnik zerowy, równowaga między ilością zgonów a na
rodzin.
Dość trudnasytuacja demograficzna jest „zawiniona” przez ludzi młodych,bę
dących w najlepszym wieku prokreacyj nym. Oni wyemigrowali do RFN i tam wyręczają Niemców w biblijnym obo
wiązkuzaludniania ziemi.
KULTURA
W 1992 r. z powodów oszczędno ściowych zlikwidowano gminny Ośrodek Kultury.Pozostały trzy Domy Kultury: w Sławikowie, w Ligocie Książęcej i w Szonowicach. W Sławikowie budynek Domu KulturyprzejęłaOchotnicza Straż Pożarna i powstał Dom Strażaka. Gmina kupujestrażakom opał i opłaca również palacza.DomKulturywLigocie Książę cej 1 stycznia br. przekazano tamtejszej Radzie Sołeckiej.Organizowane są w Li gocie imprezy różne, alespecjalnością są stypy, o czym wartopamiętać, gdy bę dziemy odprawiać swoich bliskich do wieczności. FunkcjonowanieDomuKul
tury w Szonowicach stoi pod znakiem za
Sklep wielobranżowy w Raciborzu
RENIFER
OFERUJE:
• Odzież skórzaną
• Modne obuwie
• Szeroki asortyment wyrobów kaletniczych (nesesery, torby podróżne, saszetki, M F portfele, portmonetki, paski itp.)
• Modną konfekcję
• Jeans znanych firm
• Sztuczną biżuterię
• Kosmetyki uznanych firm, m.in. Adidas, Care Reaction, Ex ’ cla-Ma ’tion, Old Spice, Extase, Coty, Margaret Astor, Nivea, L’Oreal
pytania z przyczyn różnychsocjologicz nie złożonych,aleto temat wymagający odrębnego potraktowania. Sąświetlice:
w Grzegorzowicach i Czerwięcicach podlegają radomsołeckim przy czym w Grzegorzowicach na rzecz świetlicy świadczy sporąpomoc tzw. mniejszość niemiecka. Koła DFK -oprócz Grzego rzowie- sąwidocznew Rudniku, Gamo wie,Ligociei Modzurowie.Koła te pro wadządobrą robotę. Np. koło DFK w Rudniku wyposażyło miejscowe przed szkolew sprzęt dydaktyczny i zabawki.
W Łubowicach działaTowarzystwo Mi
łośnikówEichendorffa.
Na obszarze Gminy znajdujesię wie le zabytkowych budowli, niestety, Więk szość w stanie opłakanym, w ruinie, a więc zamek w Modzurowie, będący w rękach AgencjiRolnej; zamkiw Strzyb- niku, Rudniku, Szonowicach, Czerwięci
cach, Jastrzębiu iSławikowie. Ten ostat
ni kompletnie zdewastowany: zdjęto jego miedziany dach, a reszta w ruinie, a prze cie jeszcze po ruinie byłtam lokal i orga
nizowanozabawy. Ówczesna władza,ko munistyczna tego typuobiekty niszczyła dokładniej niż wojna. Gmina częściowo partycypuje w wydatkach na rzecz ochrony zabytków. W Łubowicach,skąd pochodzi Eichendorff, uporządkowano ruiny ipark; budowany jest hotel dla tu
rystów - miłośników wielkiego poety. W 1993 r. z budżetugminnego na ten szla
chetny celwydatkowano 50 min zł.
Poszczęściło się miłośnikom zamku wJastrzębiu. Zinicjatywy AdamaSała- niewskiego budynek przejęła Śląska Akademia Medyczna. Sponsorem jest polonia amerykańska. Będzie tam ośro
dek opiekujący się ludźmi w wieku pode
szłym. Na bogatych „wujków” czekają pozostałe obiekty zabytkowe.
TRUDNOŚCI
Zmieniasięna terenie gminystruktu
ra zakładów pracy. Likwidacji uległa Gminna Spółdzielnia (GS). Kombinat PGR wszedł w skład AGROMAXU z siedzibą w Raciborzu.Część gruntów b.
PGR przejęła RSP w Pietrowicach W.
Zakłady rolnicze likwidują produkcję zwierzęcą, zwalniająludzi. Rośnie bezro
bocie.Aktualnie 118 mieszkańców gminy poszukuje pracy, w tym 61kobiet. Rynek pracy kurczy się. Dobrze funkcjonują małe zakładyrodzinne.
Gmina ma swojeszanse. Są wielkie sady; można rozwijać przetwórstwo.
Benedykt Motyka
ul. Odrzańska 4 tel. 0-36 / 15 44 38
BIESIADA PIWNA
Towarzystwo Miłośników Rydułtów oraz Związek Zawodowy Górników przy KWK „Rydułtowy”organizują 19 sierpnia o godz. 17.00 wośrodku „UHajera” spo tkanie biesiadneprzykuflu piwa. Zabawę uświetniwystęporkiestrykopalni „Ryduł
towy”.Będzie miała miejsce również pre zentacja najlepszych piosenek o mieście.
Wystąpi zespół taneczny i muzyczny.
Organizatorzy przewidzieli ponadto kon
kurs niespodziankę i zabawęludową.
(g)
Należymy do sieci sklepów RING 2000
Prowadzimy sprzedaż butów LASOCKI
W skrócie
W Brzeziuoddano już do użytku sieć gazową, którapowstała m.in. dzięki czy
nom społecznym tamtejszych mieszkań
ców. W Markowicach powstaje również sieć gazowa. Jejczęśćplanuje się oddać do użytku już wtym roku.Robotysą zaawan sowane w 80 procentach. Częściowo ko sztyzostaną pokryte z budżetu miasta Raci borza. Prawdopodobnieuzyskasięrównież pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiskai Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz z PolskiegoGórnictwa Naftowegoi Gazowego wWarszawie. Li kwidowana jest kotłownia przyul. Kiliń
skiego w Raciborzu. Miasto podjęło się tegozadania wspólnie ze Spółdzielnią Mie
szkaniową i Rafako. Na miejscu kotłowni powstanie wymiennikownia ciepła, skąd będzie ono doprowadzane do poszczegól
nych mieszkań. Na ten celprzeznaczono w tym roku 500tys.zł. Remontowane będą nawierzchnie ulic: Kościelnej, Brzozowej, Wałbrzyskiej,Tuwima, Mariańskiej iSta
rowiejskiej. Ulica Wałbrzyska i Tuwima będą miały ponadtokanalizacjędeszczową.
Na budowę szpitala miejskiego w Racibo rzu przeznaczono do przerobienia wtym roku 4 min zł. KuratoriumOświaty prze
znaczyło fundusze na budowę szkoły pod stawowej przyul. Magdaleny i na remont dachu na szkole podst.nr 11 oraz na mo dernizację szkoły podst. nr3w Markowi
cach.
* * *
ZPC „Mieszko” w Raciborzu planuje we wrześniu „wypuścić,, na rynek dziewięć nowych rodzajów cukierków oraz nowe wyroby czekoladowe. Pojawią się nowe rodzajepralin, wiśnie wczekoladzie i cu
kierkinadziewane w metalizowanych owij- kach. Uruchomiona zostanie produkcjano
wych bombonier - będą to czekoladki o smaku śmietankowym iorzechowym (zca łym orzechem laskowym w środku). Wszy
stkie te wyrobybędąmiały bardzo atrak cyjneopakowania.Nastąpi również zmiana szatygraficznej opakowań będącej już w sprzedażykrajanki raciborskiejoraz czeko ladek kokosowych - na bardziejkolorową.
„Mieszko,,przygotowuje się do uczestnic
twa wnajważniejszych wPolsce targach rolno-spożywczych„Polagra” w Poznaniu, które będą trwały od 6-11 października.
Będzie tam prezentować swoje wyroby obok tak znanych firm, jak: „Wawel”,
„Bałtyk”, „Wedel” i „Cadbury”.
* * *
Obecniemodne są dla dziewcząt trzy rodzaje fryzurek. Włosy bardzo króciutkie w styluFrancoiseSagan dla tych, które lu bią krótkieobcięcia, proste, równościęte włosy z grzywką oraz włosy długiez trwa łą wstylu „ mokra Włoszka „. Najmodniej szymkoloremjestczerwony oodcieniu „ mocna wiśnia „. Dla chłopców modne są fryzury w stylu boy’a amerykańskiego - bardzokrótkoobcięte po bokachwłosy, na czubku jeżyk. Chłopcy mogąlekko rozja
śniać czubek głowy.
* * *
Pracownicy StacjiOpieki „Caritas”w Raciborzu odwiedzili w lipcu 639 razy chorych w ich domach. Wzakres ich pracy wchodzi pielęgnacja pacjentów, stawianie baniek,pobieraniekrwi do badań,robienie zastrzyków, mierzenie ciśnienia oraz wypo życzanie sprzętu, takiegojak:łóżka, wózki, materace i baseny. Wszystkieusługiwyko
nywane są bezpłatnie.Jedynie za wynajęcie sprzętu pobieranesą symboliczne opłaty.
Pielęgniarki oraz rehabilitantka pracująw każdą sobotę i niedzielę. Wytrwale poma
gają chorym iniedołężnymznajdującymsię często wtragicznejsytuacji.Wielunie zda- je sobie sprawy, że w Raciborzu są miej
sca, przypominające slumsy.Równieżtam docierają pracownicy„Caritasu”.Kierow
nik Stacji - Helena Maślanka chciałabyw przyszłości stworzyć „grupę szybkiego rea gowania”, którawynajdywałabyludzi po
trzebującychpomocy. Wśród raciborzan są osoby o wielkim sercu,którebezinteresow
niepoświęcają sięsłużbie potrzebującym.
Przykładem tego jest Janina Morajda współpracująca z „Caritasem”. Oby jak najwięcejbyło takichludzi.
* * *
5sierpnia mężczyzna wwieku 44lat zostałpotrącony przezpociąg. W ciężkim stanie został przewieziony do Szpitala Miejskiego wRaciborzu. Zmarl9sierpnia.
9 sierpniana skrzyżowaniu ulicWieczorka iBogumińskiej zdarzyłsię wypadek. Sa
mochód osobowy z niemiecką rejestracją najechał na jadący ciągnik należący do Zie
leni Miejskiej. Dwieosoby z ciągnikazo
stały poszkodowane i przewiezione do szpitala. Od 1do9 sierpnia karetka wyjeż
dżała 133 razy. Zdarzają się również bez
podstawne wezwania karetki pogotowia.
Stosunkowo często telefonują dzieci bez uzasadnionejprzyczyny. Często pogotowie jestwzywane doosób będących podwpły
wem alkoholu. Po przyjeździe karetki oka
zuje się najczęściej, żesątylko pijani ibez zranień. W sytuacjach wątpliwychosoby te sąprzyjmowane do Izby Przyjęći podda wane obserwacji. W 1994 rokukaretki wy
jeżdżały 6953 razy, w tym 306 do osób będących w stanie upojeniaalkoholowego.
* * *
27 lipca o godz. 10.00 wNadleśnic twie RudyRaciborskie, w Leśnictwie Bo rowiec palił się3-letnidrzewostan dębu i sosny napowierzchni 0,06 ha. Przyczyna pożaru nie została ustalona. Straty sięgają 500zł.
Wtymsamymdniuo godz. 20.30zau
ważono na tereniestrzelnicyŚląskiegoOd
działu Straży Granicznejpożar kulochwytu.
Jego przyczyna nie została ustalona. Straty - ok.500 zł.
Ogodz. 21.00 paliło sięsiano na łące przy ul. Bojanowskiej w Raciborzu-Stu- dziennej. Stratywyniosłyok. 100 zł.
* * *
28lipca o godz. 13.40 paliło się po szycieleśne o powierzchni 0,02 ha. w Nad leśnictwie Rudy, Leśnictwie Nędza.
W związku z susząw Nadleśnictwie Rudy Raciborskie wydano zakaz wstępu do lasu od 3 sierpnia do odwołania.
* * *
29lipca ok. godz. 11.00przyul. Ryb nickiej w Raciborzu-Dębiczunajechałyna siebie trzy samochody marki renault, ford escort iVolkswagenjetta. Poważniejszym obrażeniom uległ kierowca forda. Stwier
dzonou niego nadwyrężeniekręgówszyj
nych. Straż Pożarna zneutralizowała rozla ną na szosie plamę paliwa.
» * *
1 sierpniaok. godz. 11.00 w Bojano
wienaul. Bonickiej wypadkowi uległ kie rowca samochodu marki renault. Zpowo
du wystrzału dętki w prawym przednim kole, prowadzącypojazdksiądz stracił pa
nowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Doznał złamania uda, podudzia i prawej ręki orazlicznych ran ciętych. Po przewiezieniu do szpitala - zmarł. Towarzyszący mu ministrant uległ tylko ogólnym potłuczeniom.
* **
Poszukiwania sprawcy wywozu nie czystościw postaci rynien, dachówek, gru
zu i innych materiałów budowlanych do przydrożnego rowu przy ul. Miejskiej w Raciborzu-Ocicach Górnych zakończyłysię powodzeniem. Straż Miejska wystawiła sprawcy mandat kamy. Rekontrola wyka załausunięcie w/wodpadów.
* ♦♦
StrażMiejska przyłapała na gorącym uczynkukierowcępojazdu, który jeździł po wale przeciwpowodziowym przy ul.Armii Krajowej,costanowi wykroczenie zart.80
§ 1 KW. Sprawca został ukarany manda
tem.
Funkcjonariusze stwierdzili również nieprzestrzeganie przepisówprzeciwpoża-
Werner S. był Polakiem. Na stałe mieszkał w czeskim Boguminie. Był zatrudniony w tamtejszych zakładach
„Żelezarny a Dratovny Bohumin”. W południe 27 grudnia ubiegłego roku, jego zwłoki znaleziono na trawniku przy ul. Kopernika w Chałupkach.
OBCY
Raciborska Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawienagłegozgonu. Kie
dy na miejscu zdarzenia znalazło sięPogo
towie, okazało się,że zwłoki Wernera S.
ktoś nakrył wcześniej prześcieradłem.
Funkcjonariusz Komisariatu Policji w Krzyżanowicach znalazłw kieszenikoszuli zmarłego polski paszport konsularny wy danyprzez Konsulat RP w Ostrawie. W rubryce zat. „kogo powiadomić w razie wypadku”,nie znaleziono żadnego zapisu.
Prokurator zarządził poszukiwaniarodziny zmarłego. Jednocześnie zaczęto wyjaśniać okolicznościzgonu.
Wernera S. przed śmiercią widziało kilka osób, klienci pobliskiej Restauracji
„Relaks” oraz kasjerka kantoru. Podążał on od dworca w kierunku przejścia gra
nicznego. W czasie marszu przystanął na pięćminut ioparłsięo przydrożny słup.
Kiedyprzechodził skrzyżowanieulic Ko pernikai Bogumińskiejnagleupadłna be
tonowy krawężnik.Jak się później okazało, uderzył weń prawą stroną twarzy. Zauwa żył to jeden z gości restauracji. Na miejsce zdarzenia pobiegło dwóch innych, próbo
wali ratować WerneraS. Bez skutku. Le
karz z Ośrodka Zdrowia w Chałupkach stwierdził zgon. Jeden z mężczyzn nakrył zmarłego prześcieradłem. Świadkowie wy kluczyli, że wcześniejmógłzostać potrąco ny przez samochód. Zeznalitakże,żenikt wcześniej Wernera S. nie szarpałi nie ude
rzył.
Przeprowadzający sekcję biegły, le
karz medycyny sądowej Aleksander B.
stwierdził zmiażdżenie prawej kości jarz mowej oraz złamanie podstawy czaszki.
Obrażenia te według niego powstały w wynikubiernego upadku. Sekcja wykazała ponadto liczne zmianychorobowe.Osta
tecznie, stwierdzono, że były one przyczy ną śmierci. Opinię tę potwierdził prof. Wł.
Nasiłowskiz Zakładu Medycyny Sądowej ŚląskiejAkademii Medycznej. Stwierdził, że wielonarządowezmiany chorobowe,w tym zwłaszcza krążenia mogły doprowa
dzićdo wystąpienia ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej.Obrażeniagłowy powstaływ wyniku biernegouderzenia. 14 kwietniatego rokudochodzenie w sprawie nagłego zgonu umorzono wskutek nie- stwierdzenia przestępstwa.
Jednocześnie trwałyposzukiwania ro dziny zmarłego. Komisariat Policji w Krzy żanowicach zwrócił sięopomocdo cze skiej policji. Zpolskiego Konsulatu uzy skanopotwierdzenie,że Werner S. nie po
siada rodziny. Czeska policja również nie znalazłakrewnych. Polskąstronę poinfor
mowano, że zmarły zamieszkiwał samotnie na terenie Czech. Posiedmiodniowychpo
szukiwaniach utwierdzonosięw przekona
niu, że dalsze sąbezcelowe. Opomoc po
proszono jeszcze wydziały ewidencji lud
ności okolicznych urzędów gmin. Poszuki
wania znów jednak nie przyniosły pożąda
nego efektu. 3 stycznia br. prokurator zwrócił siędoOśrodkaPomocy Społecz nej o pochowanie zwłok WerneraS. OPS pochowanie WerneraS. zlecił zakładowi Usługi Pogrzebowe Lucjana K. Kilkadni późniejjegodoczesneszczątkizłożono w grobie na cmentarzukomunalnym Jeruza
lem.
10 stycznia na przejściugranicznym w Chałupkach zjawia się Janina S. Poszuki
wała swego męża. Udała się do jego sio
strymieszkającej wBoguminie. Tam nie
znalazła małżonka. Chwilę później obie pa
nie udałysię do jegomieszkania.Nie było go tam.Nie widzieli go też sąsiedzi. Zroz
paczona JaninaS. wracała już do Polski, gdy na przejściugranicznym od czeskiego
„pogranicznika” dowiedziała się, że pod koniec grudnia po polskiej stronie, miał miejsce nagły zgon. Po kilku minutach okazało się,żezmarłym był jej mąż We
rnerS.
Janina S. zaczęła działać.Byłaoburzo na, żepochowanojej męża bez wiedzy ro
dziny. Twierdziła, że bez problemu można było ustalić, że zmarły ma krewnych w Polsce. JaninaS. nie chciała uwierzyć, że zgonnastąpił z przyczynchorobowych i w wyniku biernegouderzenia. Udała się do doktoraAleksandra B.Tego interesowało jakieleki zażywałWernerS. przed śmier
cią. Chciał wiedzieć, na jakie schorzenia się leczył. W czasie rozmowy,na podsta
wie zasłyszanych z zewnątrz informacji, poinformował również żonę zmarłego, że zwłokipodczas transportu miały wypaśćz metalowych noszy.Miano je pochowaćw prześcieradle. Fakty te miał potwierdzić właściciel zakładu pogrzebowegoFranci
szek W. JaninaS. jednak nie chciała z nim rozmawiać.
Kilka dni później rozpętała się praw dziwa burza. Żona WerneraS.skierowań do Prokuratury Wojewódzkiej w Katowi each skargę na działanie Prokuratury w Raciborzu. Jej zdaniem prokurator nie do
pełnił swych obowiązków.Żądała ekshu
macji, ponownej sekcji orazprzewiezienia zwłok do Chorzowa.Twierdzi, żechce na miejscu opiekować sięgrobem męża. Po
chówek miał się odbyć na koszt Prokuratu
ry. Wcześniej biegłysądowy zasugerował jej, że Wernera S. mógł potrącić samo chód. Najbardziejjednak Janinie S. zależa
ło na sprostowaniu aktu zgonu. Otóż oka
zało się, że Werner S. miał córkę. 1 bez odpowiedniego zapisu renta poojcu jejnie przysługuje. Matkapostanowiłao tę rentę walczyć.
Prokuratura wszczęła tymczasem ko lejne postępowanie. Tymrazem dotyczące znieważaniazwłok. Ustalono, że zChału pek doprosektorium w Raciborzu przewo ziła je firma pogrzebowa Franciszka W.
Jego pracownicy wykluczyli, aby miał miejsce fakt wypadnięciazwłok z noszy.
PogrzebuWernera S. dokonała firma
■4.
cjana K. len rowmez wykluczył, aby w czasie jego trwania zwłoki wypadły z trumny. Jego zdaniem zwłok nie można było pochować inaczej niżw prześcieradle.
Przedwłożeniemdo trumny były zamarz nięte wskutek czego przyodzianie ich w garnitur było niemożliwe. Zbyt dalekopo
stąpiło stężenie pośmiertne. Lucjan K.
stwierdził dodatkowo, że cała ta afera ze znieważaniemzwłok, to efekt konkurencji pomiędzy dwomafirmami pogrzebowymi.
DoktorAleksander B. zaprzeczyłiż jakoby sugerował, żezwłoki wypadły z noszy,zaś śmierć mogłabyć spowodowana uderze
niem samochodu. W dalszejczęścipostę
powania potwierdził swą wcześniejszą opi nię co do zgonu.
Ustalono ostatecznie, że Werner S.
Święta Bożego Narodzenia w ubiegłym rokuspędziłuswejżony w Chorzowie. 3 stycznia miał się stawić na komisjilekar
skiej. 27grudnia o 9.45 wyjechałzKato
wic do Rybnika astamtąd do Chałupek. 8 stycznia 1995 miał znów przyjechać do Chorzowa. Jaki był dalszy przebieg wy padków jużwiemy. Janina S.twierdzi jed
nak, że prokurator miał możliwośćustale
nia adresu rodziny. Miałon się znajdować w zakładziepracy Wernera S. Przy zmar
łym policja zabezpieczyła przepustkę do zakładu orazlegitymację ubezpieczeniową.
JaninaS. zeznała, że adres ten był tam, kie dyodwiedziłazakład pracy męża. Proku-