Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21)
Cena: 1,50 zł
(w tym 8%VAT)GAZETA s
nnrnimmi str. 13
ijOkKWsparkU w. Prudniku - Bo t h
ISS-N 25
SKORPION
Skoki 1
narciarskie^
25.01. -28,01.2018 r.
Puchar Świata
>w skokach narciarskich w Zakopanem JL
Z i mewi ska,;
is.ái.^áSbi/ťoiairj
D W U Józefa o ’ w Zakopanem
Aflvrtej» r*«F«v" -
PikiPdlB ■ UL PlBC WlJhjUl *
1*l.l»ni
emhWflJl, A14TĎ1TT1604 312 725, 516 545 747
e-mail: info@osuszanie-pomiary.pl
www.osuszanie-pom iary. pl tel. 697 631 459
Zawilgocenia i Zasoleni a Wynajem Osuszaczy. £J
Nie mam zamiaru...
rozmowa z burmistrzem Głogówka Andrzejem Kałamarzem - str. 8
NIEMYSŁOWICE
:«?£«« K?
aŚWIERK' ***
ą BRZOZAi
.dl S ab ^ ö
2 GAZETA-' FTKflüiUi Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21)
Zwłoki w parku w Prudniku
W tzw. Małpim Gajuna ul. Dą
browskiego w Prudniku nadranem 27 listopada znaleziono zwłoki 27-letniego mieszkańca Prudnika.
Mężczyzna prawdopodobnie po
pełnił samobójstwo. - W tej spra
wieprowadzone jest śledztwo, któ
renadzorujeProkuraturaRejonowa w Prudniku. Na miejscupracowała grupa dochodzeniowo-śledcza po
licji - mówi„Gazecie Pogranicza” mł.asp. AndrzejSpyrka,oficer pra
sowyKomendyPowiatowej Policji w Prudniku.
Ukradł kosmetyki i... uciekł
Nie miał jednak takiego szczę ścia, jakiego oczekiwał - nieba
wemzłapała go policjazNysy.
Dozdarzenia doszło 13 listopada w jednym ze sklepów samoobsłu gowych na terenie gminy Skoro
szyce w powiecie ny skim. Sprawcazabrał kosmetyki i nie pła cącza towar uciekłze sklepu. Wybiegając z niego odepchnął pra
cownicęsklepu,która
próbowała odzyskać skradziony towar.
- Zaledwie kilka godzin od zgłoszenia kryminalni z Nysy za
trzymali 22-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Wartość skradzionychprzedmiotów właści-
za kradzież rozbójniczą grozić może kara
nawet do 10 lat pozbawienia wolności
Email. PeteMyw@nyso.sos.pt
Windykacja wierzytelności Usługi detektywistyczne Tel. 881-722-58$
Żadna z przyczyn zdarzenia nie została wykluczona, wtym nakła nianiebądźpomoc w targnięciusię na własne życie. - Najpierw były przeprowadzone oględziny przez prokuratora, następnie zabezpie czono zwłoki w celu przeprowa
dzenia sekcji. Teraz czekamy na wynikisekcjizwłok.W zależności od tych wyników będziemy decy
dować co dalej - tłumaczy naszej redakcji Klaudiusz Juchniewicz, prokurator rejonowy w Prudniku.
Marta Stanisz
cielsklepuocenił na około150zł - informuje rzecznik nyskiej policji, mł. asp.Magdalena Skrętkowicz.
Prowadzone przez funkcjona
riuszy działania operacyjne i typo wania sprawców pozwoliły na za
trzymanie 22-letniego mieszkańca gminyNysa.
- W niespełna kilka godzin od kradzieży, mężczy
zna trafił do poli cyjnegoaresztu. Za swój czyn odpowie terazprzed sądem.Wświetleobo wiązujących przepisówzakradzież rozbójniczą grozić może kara na
wetdo 10latpozbawieniawolności -kontynuujenaszarozmówczyni.
Maciej Dobrzański
■ POSZUKIWANIA NA POGRANICZU
Uwagę mieszkańców Prudnika 23 listopada przykuł niecodzienny widok. Przez miastoprzejechała kolumna pojazdów służb mundu
rowych zwłączonymi sygnałami świetlnymi idźwiękowymi. Było to związane zzakrojonymi na szeroką skalę poszukiwaniami.
Starszy mężczyzna wyszedł na grzyby i nie pojawił się w domu o zmroku. Rano rodzina zawia domiła policję. Taki był motyw ćwiczeń, które odbyły się w lesie koło Dębowca,którezorganizowa ne zostały przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. W poszukiwaniach po polskiej stronie uczestniczy ło ponad 40osób: polscy i czescy policjanci, funkcjonariusze straży granicznej, strażnicy leśni oraz ra
townicyzOpolskiejGrupy Ratow- niczo-Poszukiwawczej. W czasie ćwiczeń grupa poszukiwawcza wykorzystała m.in. quady, drony oraz specjalnie szkolone psy. Jak informują prudniccy policjanci, celem ćwiczeń było sprawdzenie mobilności w przypadku działań kryzysowych, wymiana doświad
czeń oraz umiejętność współpra
cy poszczególnych służb mundu
rowych, grup poszukiwawczych oraz współpraca międzynarodowa.
- Ćwiczenia przebiegły pomyślnie
O KROK OD TRAGEDII
Policjanci uratowali rodzinę przed pożarem
Dzięki zdecydowanej postawie prudnickich policjantów nie doszło do nieszczęścia. Starsisierżanci Ka
tarzynaGaworek i Witold Różycki, na co dzień policjanci ruchudrogo wego, 25 listopada po godzinie 23 interweniowali w Łące Prudnickiej w sprawie zakłócania spoczynku nocnego. - Po tym jak funkcjonariu sze zakończyli interwencję zauwa żyli, że nieopodal z komina w bu dynku mieszkalnym wydobywa się ogień oraz żez poddasza wydobywa się dym - mówinaszej redakcji mł.
asp. Andrzej Spyrka, oficer praso wy Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. I dodaje, że funkcjo nariusze natychmiast zaalarmowa li straż pożarną oraz sami ruszyli udzielić pomocy mieszkańcom.
W tym czasie w budynku prze
bywała4-osobowarodzina.Były to osoby dorosłe. Wszyscy mieszkań cy spali. - Policjanci dobudzili ich i ewakuowali z tego budynku. Nic imsię nie stało.Wmiędzyczasie na
i wszystkie służby biorące udział wćwiczeniach stanęły na wysoko
ści zadania- powiedział w rozmo-
wiez„Gazetą Pogranicza” mł.asp.
Andrzej Spyrka z KPP w Prudniku.
Jak podkreślają policjanci, na wysokości zadania stanęli również prudniccy kierowcy, którzy utwo
rzyli dla jadącej kolumny uprzy
wilejowanej tzw. korytarz życia,
miejsce przyjechała straż pożarna, która rozpoczęła akcję gaśniczą - relacjonuje mł. asp. Andrzej Spyrka.
Dzięki zdecydowanej postawie prudnickich policjantów nie doszło
do nieszczęścia.
Marta Stanisz pozwalający na szybki przejazd pojazdów służb uczestniczących w ćwiczeniach. Takie zachowanie stojących w korku na ulicy Armii Krajowej iBatorego napawa opty
mizmem, ponieważ jest to droga wylotowa z naszego miasta, którą
często poruszają się karetki pogo
towia oraz wozy straży pożarnej, aby wyjechać z miasta lub doje chać dowezwania na tzw. Sójczym Wzgórzu.
Konrad Sławkowski (źródło: KPP Prudnik)
Pozakończeniu akcji okazało się, że przewód kominowy był w fatal nym stanie technicznym. - Dużo nie brakowało, aby ogień rozprze strzenił się nabudynek mieszkalny i żebydoszłodospalenia domu.Nie można wykluczyć, że działaniepo licjantówzapobiegłotragedii - pod sumowuje nasz rozmówca.
Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) 3
WYPADEK AUTOBUSU
1 grudnia br. około godziny 17.50 autobus relacji Opole - Głuchołazy wyjeżdżając z Rynku w miejscowości Biała Prudnicka na łuku wpadł w poślizg na bardzo oblodzonej powierzchni drogi. Au tobuszatrzymał sięnarusztowaniu na jednym z budynków mieszkal
nych. Na szczęście kierowcy, jak i pasażerom nic się nie stało.Z re
lacji kierowcywynika,żeprędkość w tym miejscu nie została prze
kroczona a powierzchnia nie była posypana piaskiem. Pomimo tego
Kamila Jamioł foto: E. Antosz kierowca został ukaranymandatem w wysokości400zł za niezachowa
nie ostrożności (niedostosowanie prędkoścido warunków na drodze).
Od kilku dni w godzinach wieczor
nych temperatura spada poniżej zera, bądźmy ostrożni na drogach a władzom miasta przypominamy o posypywaniudrógizapewnianiu kierowcom, jak i pasażerom bez
pieczeństwa.
ODZYSKALI
skradzioną biżuterię
Policjanci z Komendy Powia towej Policji w Prudniku odzy
skali skradzioną biżuterię oraz elektronarzędzia o wartości bli
sko 13 tysięcy złotych. Narzędzia pochodziły z włamania, którego dokonano 22 listopada w domu jednorodzinnym na terenie Pru
dnika. Na miejscu przestępstwa śledczy przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady przestępstwa.
Już następnego dnia policjanci za trzymali 31-letniego mieszkańca miasta, znajdując w czasie prze
szukania skradzione przedmioty oraz wyroby jubilerskie. Biżuteria pochodziła z włamania dokonane-
go do samochodu. Jak informują policjanci, zebrane dowody i in
formacjepozwoliłynapostawienie zatrzymanemu dwóch zarzutów kradzieży z włamaniem. Wwypo wiedzi dla „Gazety Pogranicza” rzecznikprasowy KPP w Prudniku poinformował, że mężczyzna ten działał w warunkach tzw. recydy wy. Oznacza to, że mężczyzna już byłw przeszłości karany zapodob
ne przestępstwa. Ztegopowodu za swojeczynygrozi muwyższa kara.
W więzieniu może spędzić nawet 15lat.
K.
(źródło: KPP Prudnik)
I CAR-MAX
CZĘŚCI SAMOCHODOWE
części
mechaniczne części
blacharskie elementy cięte
FORDMONDEO MK4 1 .8 TDCI, 2.0 TDCI FORD FOCUS II 1 .6 TDCl ,t.8 TDCI , 1 .6 TDCI FORD C-MAX 1 .i TDCI, 1 .6 TDCI, 2.0 TDCI FORD GALAXY MK3 1.8 TDCI. 2.0 TDCI
FORD FOCUS II LIFT 1.6 TDCI, 1,8 TDCI. 2.0 TDCI wszystkie części pochodzą z legolnega źródła z demontaży samochodów bezwypadkowych
48 340 Głuchołazy ť oannc^nJi
ul. Powstańców Šlqskich 49 007 ZÖ4 U4 I
4 GAZET*-' FTKflüiUi Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21)
„Sandacz ” wreszcie w rękach gminy
BĘDZIE PRZYSTAŃ JACHTOWA
Ponad 10 lat gmina Otmuchów starała się pozyskać bezpłatnie od Regionalnego Zarządu Gospo darki Wodnej kultowy w czasach PRL-u ośrodek wypoczynkowy
„Sandacz” położony nad Jeziorem Otmuchowskim.Teraz wreszcie się to udało i jegomodernizacjarusza pełną parą. Wzbogaci to znacznie ofertę turystycznąziemi nyskiej.
Przypomnijmy, że „Sandacz”
jest starszy niż samo JezioroOtmu- chowskie, którepowstało w latach 1928-33 (nosiło wówczas nazwę Staubecken Ottmachau). To słynny relikt PRL-u, do którego zjeżdżali turyściz całej Opolszczyzny, a pla ża w sezonie letnim była wypełnio na po brzegi. Lokal oferował też cenioneusługigastronomiczne.
W przeszłości już kilkukrotnie władzeRZGW dochodziły zgminą do porozumienia,alepotem zmie niał się zarząd i rozmowy trzeba byłozaczynać od początku. A te nie były proste, ponieważ RZGW oba-
SKANALIZUJĄ SZYBOWICE?
Wojewoda oceni
podwyżki za odpady
Podczas listopadowej sesjiRady Miejskiej w Prudniku radni prze głosowaliwniosekKomisjiGospo darki Komunalnej, Mieszkaniowej i Budownictwa w sprawie ujęcia w wieloletnim planie rozwoju i modernizacjiurządzeńwodociągo wych i urządzeń kanalizacyjnych budowy kanalizacji sanitarnej w miejscowościSzybowice.Wprzy szłości ma zostać podjęta uchwała w tejsprawie.
Burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych pytany przez naszą re dakcję, co sądzi o tym pomyśle skomentował, że bardzo chętnie skanalizowałbym całą gminę.
- Natomiast patrzę na to przez pryzmat mieszkańców, którzy w związku z takimi inwestycjami będą mieli podnoszone opłaty za ścieki. I na to zwracałem uwagę radnym na poprzedniej sesji, kiedy plan wchodził bez kanalizacji Szy- bowic, żewprowadzanie kolejnych inwestycji skutkuje tym, że opłaty za ścieki będąsystematycznierosły i to nie o 5%czy 10% tylko dużo więcej - powiedział burmistrz. - Dyskusja szła w kierunku takim, że ja nie chcę tej kanalizacji robić i dlatego się zasłaniam kwestiami podwyżek ścieków. Dlatego przy gotowaliśmy całe opracowanie, bardzo szczegółowe, z podaniem
wiał się konsekwencji prawnych, jako że ośrodek leżyw terenie za
lewowym.
- Co by było gdybyśmy w razie potrzeby spuścili wodę ze zbior nika i zalali ośrodek? Właściciel pewnie rościłby sobie prawo do odszkodowania. Nie wspominając już o tym, że każdą najmniejszą decyzję musielibyśmy konsulto wać z kimś, kto tak naprawdę nie mazielonego pojęcia o gospodarce wodnej - tłumaczył w 2014 roku Piotr Stachura, rzecznik wrocław skiego RZGW.
Na początku tego roku gmina zdecydowała, że jeśli tym razem nie uda się pozyskać „Sandacza”, to rezygnuje z dalszych starań o przejęcie.
- Postawiliśmy warunek, że jeśli nie dostaniemy „Sandacza”w tym roku to rezygnujemy, bo ośrodek po prostu popada w coraz większą ruinę. Na szczęście umowa zosta ła podpisana i przejmujemy ten
kwot -daliśmy wszystkim radnym i powiedzieliśmy „Proszę Państwa głosujecie z pełną świadomością, że trzeba będziepodnosić stawki za ścieki. I z tych podwyżek będzie
cie musieli swoim wyborcom się wytłumaczyć-dlaczego tak, a nie inaczej” - dodał.
Jednakpo dyskusji radni uznali, że ważne jest to,żeby kanalizować poszczególne wsie. - Ja też uwa żam, że tojest bardzoważne zada
nie. Jak będzie dalej zobaczymy,o ile te kwotybędą rosły. I być może na jakimś etapie, kiedy będzie sy tuacja inwestycyjna już opanowa na, kiedy mniej pieniędzy będzie
my wydawać nainwestycje,może pójdziemy w kierunku takim jak Głuchołazy, żebędziemy dopłacać poto,żebydrastycznie niepodno sić opłatza ścieki - zaznaczyłbur mistrz.
Marta Stanisz
obiekt wraz z częścią gruntu przy ul. Plażowej - mówi Jan Woźniak, burmistrz Otmuchowa. Jak dodaje szef tamtejszej gminy, przy ośrod ku zostanie uruchomiona plaża miejska z prawdziwego zdarzenia, jakiejobecnieniema nad Jeziorem Otmuchowskim. To właśnie m.in z tegopowodu w czasie wakacjini gdy w Otmuchowie nie ma takich tłumów,jak na pobliskim Jeziorze Nyskim. Teraz powrócić ma tu ży cie, zatrudnieni będą m.in. ratow nicy.
- Po około 10 latach morder czych spotkań, wysyłania setek pism i przekonywania, osiągnę liśmy sukces. Dodatkowo PKP przekazało nam stary, zabytkowy most kolejowy o wartości 2,5 mln zł. Będzie on włączony do tego turystycznego projektu - komen tuje Piotr Woźniak. I dodaje, że dokumentacja projektowa razem z pozwoleniem nabudowęma być gotowa pod koniec lutego przy-
Burmistrz Nysy Kordian Kol- biarz obstaje przy swoim i nie ma zamiaru wycofywać rozporządze nia podnoszącego o 45% ceny za składowanie odpadów w Domasz- kowicach. Sprawa trafić ma do wojewody, który rozstrzygnie spór między gminami.
Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu w prudnickim Urzędzie Miejskim burmistrz Prudnika Fran
ciszek Fejdych zorganizował spotkanie szefów kilkunastu gmin z regionu, które w ra mach Regionalnego Centrum Gospodarowania Odpadami korzystają zewspólnego skła dowiska w Domaszkowicach.
Podczas spotkania włodarze zdecydowali się nie odpowie dzieć na zaproszenie Kolbia- rza, który zaproponował spo tkanie (miało się odbyć w Nysie następnego dnia). Jak argumento wali, zarządzenie wprowadzające podwyżki zostało wprowadzone w życie bez żadnych konsultacji, choćtebyły przewidziane w umo wie, jaka obowiązuje wszystkich członkówporozumienia.
- Wspólnądecyzjąszefówgmin, które wzięły udział w spotkaniu, burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych został upoważniony do
Fot. Wigraf Architecture szłego roku. Plaża mogłaby zatem
funkcjonowaćjuż latem 2018roku.
W „rozkręceniu” inwestycji gmi
nie pomoże nyskie starostwo. Wice- starosta Jan Woźniak mówi, że po
wiat już zarezerwowałw budżecie na przyszły rok pieniądze na ten cel.Jak się dowiedzieliśmy, Otmuchów ma dostać na wyremontowanie „Sanda cza” na początek100tysięcy złotych.
Na początek- bo bardzo możliwe, że w przyszłym rokuwpowiecie znajdą
wszczęcia postępowania u woje wody. To jest naszaszansa na unie ważnienie tego kuriozalnego rozpo rządzenia - komentuje w rozmowie z „Gazetą Pogranicza” wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek.Idodaje,żenie wiadomo,jak zachowa się nadzór.
Nadziejajednak jest. - Pismo w tej sprawie jest już u wojewody.Zdo świadczeniawiem,żeprocesdecy zyjny trwa okołomiesiąca.
Szef gminy Lubrzapytany o to, co zrobią gminy, jeśli wojewoda uzna rozporządzenia za zgodne z prawem, przedstawia kolejne roz
wiązanie. Wedle niego gminy mia łyby zbojkotować podwyżkę i nie płacić. Wówczas sprawa znalazła by swój finał w sądzie.
Co ciekawe, większych kosztów za wywózi składowanie odpadów burmistrz Nysy nieprzewidujedla mieszkańców gminy, którą kieru-
się kolejne środki na kompleksową rewitalizację obiektu, ale także terenu wokół niego.
Całość inwestycji - zmodernizo wanie ośrodka i zagospodarowanie fragmentu nabrzeża jeziora, kosz tować będzie ponad3 mln zł.
Maciej Dobrzański
je. Po medialnej burzy burmistrz oświadczył bowiem, że to szef EKOM-u (spółka gminna zajmu jącasię odpadami), ma sobie pora dzić z uzupełnieniem strat z tytułu podniesionych opłat za składowa nie odpadów.
- Konieczności podniesienia opłat za śmiecidla mieszkańcóww Nysie niebędzie, boz takim wnio skiemmusiałbym samwystąpić, a nie mam takiego zamiaru. Tym głównym trzonem podwyżek jest ustawa, czyli dokument, któryprzygotował polski rząd, więc gminy pretensje powin
ny kierować nie do nas, tylko do naszego rządu - stwierdził w rozmowie z Radiem Opole sternik nyskiej gminy. Wcze
śniej właśnie rządową pod wyżką wzrost cen tłumaczył Jacek Chwalenia - prezes EKOM -u, który przypominał, że główny składnikpodwyżkitowyższaopła tamarszałkowska zadeponowanie odpadów na składowisku. Nad mieńmy, że EKOM niejako „przy okazji” doliczył swoją podwyżkę:
6 - 8 zł na tonie, uzasadniając ją wyższymi kosztamidziałania.
Maciej Dobrzański
Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) i;j; .■ j HJHÜiOU 5
OrEWKrufCu wr-rk UTjdi-i/klbcwnt’
Wedding SzukKZ oam^Lhj u n^lYpawy ptumaIT Ůrcft+íM^ jÄ-!rvi üfpnlijcjf iM-rfü, l™ łWTMtWiirWWUCKI MACICZNE UCTRa btalydvwjn, tzlmr kw jfcw dr-ora jť kovioO
i Hfl. Ikikurv I h-'!cm
iwiotłceautpÍTy t^pu .LOVE' .MiLOSÍ' bvriMUTii\ toíi-f-k I vwi-k- iiwyf h kůftukt: 731 957 209
umm,. lát o:■ ijdliitjZb u d k ď. pI
■ Kupięksiążki,płytywinylowe, CD.
Dojazd.Gotówka 508-245-450
■Tanio sprzedam ploter-grawerkę laserową SERONSL5030 zosiąobrotową.
Faktura VAT. kwadratgroup@gmail.com OGŁOSZENIA
DROBNE
SKLEP MEDYCZNY
Pruinik. plac Wolności 6 |bye kino Wyiwoleniel' lł(. 77 887 OS OT hMfc 73Q OTB 501. pWI.-pt MO-16:00
materace przeciwottiezync
irzetlmioty ortopedyczne wózki inwalidzkie
oddziału naczyniowego
M 1C A
’ U SŁUGI TRANSPORTOWEf FU
«WYNAJEM KONTENERÓW ROBO ŤY ZIEMNE • U SŁUGI M INI KOPARKA, ŻWIR - KAMIEŃ - PIASEK - gtĘH»A OGRODOWAtelefon; 501 407 822
www.miksarobotyziemne.pl
USŁUGI HYDRAULICZNE
Paweł Frania ul. Prudnicka 45
SteWow
instalacje woriro-kanal-iacyjne, gazowe, centralnego og(ńwa in a
kotłownie, montaż pieców, bojlerów ogrzewaczy wody
próby szczelności wewnętrznych instalacji gazowych i
praeg lad y i n&tal a cji gazowych blatymontaż
pOdkatZäniö zmywü-tk, pralek fcalcklorysłoneczne
prace wyko nożem owe ůyizCwanie pOCf lůgůwt wykańczanie wnętrz
wynajem profesjonalnych narzędzi Rents (zaciskarki zgrzewarki elcktrooooíowe ilp.:
dann owa wycuna
tel. 790 253 512
Rada Powiatu Nyskiego jedno
głośnie podjęła uchwałę o przy
wróceniu oddziału chirurgii na czyniowej w Nysie. Terazma ona trafić do premier i Narodowego Funduszu Zdrowia, który jednak nie kwapi się do wsparcia finan sowego nyskiegooddziału. Powiat roześle ją także do innych wyso
kich władz centralnych i woje wódzkich.
Podczas sesji przewodniczący Rady Powiatu Nyskiego Mirosław Aranowicz podkreślał, że imwię
cej głosów poparcia dla tej inicja
tywy, tym większa szansa na jej powodzenie. Inni radni przypomi
nali, że brak naczyniówki w mie ście jest corazbardziejodczuwalny zarównodla mieszkańców powiatu nyskiego,jak i sąsiadującego z nim prudnickiego. Realia są takie, że na zabieg w którejś z klinikwrocław skich bądź tych naGórnym Śląsku, trzeba czekaćwiele miesięcy.
Nim Rada Powiatu przyjęła uchwałę w tej sprawie, list inten cyjny sporządziłzarząd powiatu.
-Od dawna podkreślam, żeszpi tal w Opolu nie jestw stanieobsłu żyć tak wielkiej liczby pacjentów.
Kolejki ciągle się wydłużająi po wiedzmy sobie szczerze, że bez Nysy ta sytuacja się nie polepszy.
Jesteśmy zdeterminowani i zrobi my,co w naszej mocy, by oddział naczyniowy znów zaczął działać w naszym mieście - powiedział
„Gazecie Pogranicza” starosta ny
skiCzesławBiłobran.
- Jestem najlepszym przykła
dem, że gdyby nie ta klinika, to jużdawnobymnie żył.Byłemtam
hospitalizowany i dzisiaj chodzę o własnych siłach - mówił z ko lei obecny na sesjiJerzyRobiński, prezes nyskiego koła zrzeszające
go osoby chore na cukrzycę, któ
ry swego czasu leczył się właśnie w Nysie.
Sprawajest jasna takżedlaszefa nyskiego szpitala Norberta Kraj- czego. Ocenia on, że na urucho mienie oddziałuw Nysiepotrzeba 4-5 milionów złotych, podczas gdy na leczeniepacjentów z Wrocławia i Śląska wydaje się około30 milio nów złotych.
Mimo tak silnych argumentów, opolski NFZ nie planuje dodat
kowego finansowania oddziału w Nysie. Z rzecznikiem, Barbarą Pawlos, naszej redakcji nie udało się skontaktować pomimo telefo nów i mailowejprośbyodpowiedzi na nasze pytania. Wcześniej jed
nak, w rozmowie z Radiem Opole,
powiedziała ona, że NFZ nie ma możliwości podjęcia nowych zo bowiązań.
- Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi cały czas analizy, by po
ziom dostępności do świadczeńnie został zaburzony. Obecnie w tej materii sytuacja jest stabilna - stwierdziłaPawlos.
W Nysie do końca listopada
trwała też zbiórka podpisów - uzbieranoich ponad tysiąc.Złożyli je także mieszkańcy powiatu pru dnickiego. Teraz trafią dopremier Beaty Szydło. Daniel Palimąka z nyskiej PlatformyObywatelskiej mówi,żedziałania będą prowadzo
ne aż do skutku.
Decyzję o zamknięciu oddzia
łów naczyniowych w Nysie i Jó
zefowie podjęto w 2016 roku w związku z ogłoszonymi przez NFZ pod koniec czerwca tam tego roku oraz planowanymi od stycznia 2017 roku drastycznymi obniżkamiwycenprocedurkardio logiiinwazyjnej oraz chirurgii na
czyniowej. W oddziałach chirurgii naczyniowej w Nysie i w Józefo wie specjaliści wykonywali ponad
1200 zabiegów rocznie, lecząccho
rych z najcięższymi schorzeniami, takimi jak tętniakiaorty, zwężenie tętnic szyjnychczy krytyczne nie dokrwieniekończyn dolnych. Czy naczyniówka powróci do Nysy?
O dalszych krokach w tej sprawie będziemyinformować.
Maciej Dobrzański
Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) 6
Konstrukcja zamku w Głogówku zagrożona
Ekspertyzy budowlane wykaza ły bardzozłystantechnicznywięk szejczęścizamku w Głogówku.Na taki obraz dawnej siedziby rodu Oppersdorffów złożyło się kilka czynników, najprawdopodobniej także działaniapoprzedniego wła ściciela obiektu.
Prace polegające na zabezpie czeniu zabytku będą wiązały się z ogromnymi kosztami - na tencel wydanych ma być prawie 5 mln zł.
Niedawno gmina Głogówek wyło
niła firmę, która zajmie siępopra wą stanutechnicznego zamku. Nie zbędne jest m.in. palowanie jego fundamentów, zwłaszcza w części południowo-wschodniej.
Według szefa głogóweckiego muzeum - Aleksandra Devos- ges'a Cubera, wpływ na stan bu dowli miały kilkukrotne przebu dowy na przestrzeni kilku stuleci, a także fakt, iżpo wojnie budowla stała nieużytkowana poza częścią
NYSA - zbliża się paraliż
W poniedziałek4grudnia rozpoczęła sięmodernizacja ulicy Piastow skiej w Nysie.Koszt tego przedsięwzięcia to 24 mln zł. To jedna z klu czowych inwestycji drogowych powiatu w ostatnim czasie. Moderni zacja oznacza ogromne problemykomunikacyjne w mieście.
Ponieważ przebudowa ul. Pia
stowskiej w Nysie wiąże się z licznymi utrudnieniami dla mieszkańców i przedsiębiorców prowadzących firmy przy tejulicy, w starostwie powiatowym w Ny
siekilka dni temu odbyło się wtej
sprawie specjalne spotkanie. Na razie nastąpiło zamknięcie ulicy na odcinkuod ul. Parkowej do ul.
Fortecznej. Objazd zamkniętego odcinka ul. Piastowskiej będzie prowadził ulicami: Parkowa, Armii Krajowej i WincentegoPola.
„O terminie zamknięcia kolej
nych odcinków będziemy infor-
wschodnią, gdzie znajdowało się muzeumziemi głogóweckiej.
-Wówczaswyszły najaw różne problemy konstrukcyjne,którejuż miały miejsce za czasów Opper- sdorffów wXVIII i XIX stuleciu.
Trzeba wzmocnić konstrukcję zamku,żeby w najbliższychlatach nie nastąpiłakatastrofabudowlana - komentuje dyrektor głogówec- kiego muzeum.
Wpływ na obecnąsytuacjęmiały także - jak sięwydaje - nieodpo wiedzialne decyzje poprzedniego właściciela zamku, któremugmina sprzedała obiekt w 2005 roku. Po wieloletnich procesach sądowych, wobec faktu, że nie wywiązywał się on z obiecanych prac remonto wych, w 2013 roku magistrat po nownie stał się właścicielemdaw
nej siedziby Opperstdorffów. Jak się okazuje, poprzedni właściciel odkopał fundamenty dolnej części zamku. W skrzydle wschodnim,
mować na bieżąco” - czytamy na stronie internetowej nyskiego sta rostwa.
Przypomnijmy, że kilka miesię cy temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, zgodzi ła się wcześniej oddać do użytku
połowę nowej nyskiej obwodni cy, ponieważ remont Piastowskiej wywoła komunikacyjne problemy, zjakimi miastojużdawno się nie mierzyło.
Zakres prac jest ogromny. Po
wstać ma nowa droga, chodniki, ścieżki dla rowerów, przebudo wane zostanie też rondo, które te-
którejako jedyne nie ma podpiw niczenia, woda dostałasiępodfun damenty i wsiąkała w mury. Z tego powodu w 2010 roku podjęto de
cyzję o likwidacji w tym miejscu głogóweckiego muzeum regional
nego.
-Spękaniaosiągnęły bardzo nie
bezpieczne rozmiary. Wówczas to nadzórbudowlany nakazał ewaku ację zbiorów i zakazał wstępu lu dziom dotej części zamku - mówi Aleksander DevosgesCuber.
Wiele wskazuje na to, żez krajo brazu zabytkowegoparkumiejskie go zniknie conajmniej kilkanaście drzew,ponieważfirma projektowa z Wrocławia zaleciła usunięcie drzew rosnących do15metrówod zamkowych murów. Poprzez od prowadzanie wody z gruntów po wodująoneosiadanie i spękania na murach budowli.
W rozmowie z Radiem Opole burmistrz Głogówka Andrzej Kała-
razbędzie przesunięte w kierunku ulicy Krzywoustego.Wten sposób Wieża Ziębicka będzie łatwiej do stępna dlaturystów. Wplanach jest też wybudowanie podziemnego parkingu dla 70 samochodów oraz dodatkowe parkingi wzdłuż ulicy.
Zkoleidlataksówkarzy stworzone zostanie centrum komunikacyjne z taksówkami, komunikacją miej ską i powiatową.Całość okraszona ma być pasemzieleni.
Koszt prac to 24 mln zł - przy 15% wkładzie własnym powiatu.
Pieniądze popłyną z Regionalnego ProgramuOperacyjnego.
Maciej Dobrzański Fot. StarostwoPowiatowe
marz potwierdził,że takie rozwią zanie musi być brane pod uwagę i podkreślił, że gmina będzie mu- siaładostosowaćsiędo zaleceń fa chowców.
Przypomnijmy, że głogówecki zamek był niegdyś siedzibą ksią żęcą roduOppersdorffów.Wrezy dencji gościli m.in. król Polski Jan Kazimierz i sławny kompozytor Ludwig van Beethoven. Ponadto, jak wynika z niedawnych - wstęp nych - ustaleń tutejszego Muzeum Regionalnego, w czasie potopu szwedzkiego, przez pewien czas mieszkał tam również przyszły
Więcej pieniędzy na wymianę pieców
Tak jak w całej Polsce w Prud niku w okresie grzewczym spada jakość powietrza. Jednym zpomy
słów na walkę z tym problemem jest wymiana pieców grzewczych na nowe, bardziejekologiczne. Po
zwala to na zmniejszenieilościpy łów dostających się do atmosfery.
To one w konsekwencji powodują powstawanie smogu.
- Chcielibyśmy, aby w przy szłym roku kwota nadofinansowa nie byłapodniesiona do 100tys. zł, aby można było przyjąć większą liczbę wniosków. W tym roku 50 tys. zł rozeszło siębardzo szybko
królPolski- Korybut Wiśniowiec- ki, który przyjechałwraz z Janem Kazimierzem.
W poprzednich latach gmina ko
rzystając ze środków własnych, jak im.in. ministerstwa kultury, dopro
wadziładomodernizacji dachu bu dowli.W planach magistratu obiekt ma być całkowicie zmodernizowa ny i stanowić perełkę turystyczno -kulturalną Opolszczyzny.
Maciej Dobrzański
i myślę, żewielumieszkańcównie zdążyło zareagować. Jeśli radnisię zgodzą to z nadwyżkibudżetowej kwota100tys.złbędziedodyspo zycji mieszkańców - powiedział burmistrz Prudnika FranciszekFej- dych.
Mieszkańcy składającywniosek o uzyskanie dotacji na wymianę pieców mogą liczyć na 2 tys. zł.
Środki te będą przekazywane w formiezwrotuczęści poniesionych
na tęinwestycjękosztów.
K.
Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) nsflüim 7
Galeria na wiosnę?
Przed „Dekadą” narazieformal ności.Budowa na wiosnę?
Przeciąga się budowa gale rii „Dekada”, jaka miałaby sta nąć w Nysie na ulicy Kolejowej.
Wszystko przez formalności,które wciążczekająna wypełnienie.
„Dekada” to ogólnopolska sieć galeriii centrów handlowych typu convenience. Te obiekty handlowe opowierzchni kilku lub kilkunastu tysięcy metrów kwadratowych naj - częściej zlokalizowane są w cen trach miast. W Nysie „Dekada” miałabystanąć na ulicyKolejowej, lecz projekt ten mawielu gorących przeciwników, którzy uważają, że takabudowlaoszpecitenfragment Nysy. Chęć postawienia galerii pojawiła się ponad 2,5 roku temu i odtego czasu planuchwały prze
strzennej był już zaskarżony do Wojewódzkiego SąduAdministra
cyjnego. Wcześniej kilku miesz
kańców oraz osobno także woje
woda, zaskarżyli do WSA inny
Ważne dla przedsiębiorców
ZUS:listy nie dotarły do przed
siębiorców, równieżw Prudniku Zakład Ubezpieczeń Społecz nych wprowadza właśnie w życie pomysł, który ma ułatwić życie przedsiębiorcom. Chodzi o opła canie składek na jednokonto. Pro
blemem jest jednak fakt, że wielu przedsiębiorców nie odebrało listu informacyjnego w tej sprawie z nu
merami rachunków składkowych.
Taka sytuacjama również miejsce w Prudniku.
ZUS listy zaczął wysyłać do przedsiębiorców w całym kraju po 23 października. I jak wynika z
dokument planistyczny - studium uwarunkowań i kierunków rozwo
ju. Sąd Administracyjny w Opolu oddalił te skargi, ale dwie osoby prywatneorazwojewodaodwołały się do Naczelnego Sądu Admini
stracyjnego. Co orzeknie to gre
mium, niewiadomo.
Tymczasem latem wojewoda nie stwierdził nieważnościuchwa ły RadyMiejskiej, ustalającej plan przestrzenny dla planowanej ga lerii. Ta decyzja - zdawać by się mogło -otworzyła furtkędo budo
wy,okazałosię jednak, że są i inne formalności.Do tej pory toczy się bowiem postępowanie wojewody w sprawie potencjalnej komuna
lizacji ulicy Drzymały w Nysie, a więcustalające kwestięwłasności tego fragmentu ulicy, który usy
tuowany jest na granicy terenów gminnych i prywatnej działki, na której ma powstać galeria „Deka
da”. Jak ustaliła naszagazeta, po- stepowanietoczy sięjuż rok, a jego
danych, na ponad 3milionywysła nych przesyłek (z czego większość topłatnicy aktywni),powróciło ich aż 630tysięcy.Grubo ponad tysiąc (1275) listów nie dotarło także do odbiorców w powiecieprudnickim.
Dla porównania, w stolicy nasze
go województwa -Opolu- liczba zwrotów to aż 6138. Sprawajest o tyle poważna, że od nowego roku bez numeru rachunków składko wych, przedsiębiorcy nie będą mo
gli rozliczyć składek zarówno za siebie, jak i swoich pracowników.
- Do płatników składek w wo jewództwie opolskim wysłaliśmy
rozstrzygnięciema miećmiejsce na początkugrudnia tego roku.
- Sprawa ulicy Drzymały po winna być już dawno zakończona, podkoniec lat90. Działamzgodnie z prawem. Wpłynęło tyle wnio sków i o takiejzawartości,żejeste śmy zobowiązani rzetelnie rozpa trzyć sprawę i wszystko dokładnie przeanalizować - komentował na antenie Radia Opole sprawęwoje woda AdrianCzubak,odnoszącsię do zarzutu inwestora, że przedłuża procesdecyzyjny.
Inwestor musi teżzłożyć wnio sekopozwoleniebudowlane,które wydaćmanyskistarosta.
Jak wynika z zapowiedzi pre
zesa spółki „Dekada” Aleksandra Walczaka, spółka ma już prawie gotowy projekt i wiosną mogłaby zacząćbudowę. Wtym celu firma zgłosiła już wniosek o rozbiórkę pozostałości obiektów, które obec nie znajdująsię na terenie planowa
nejinwestycji.
ok. 81tys.listów z indywidualnym numerem składkowym, w tym 53 tys.informacji do aktywnychpod miotów w obrocie gospodarczym.
Najwięcej listów wysłaliśmy do płatników z Opola oraz powiatu opolskiego,boaż 27 tysięcy.Do27 listopada do opolskiego Oddziału ZUS wróciło13 311 nieodebranych listówpoleconych, z tego 4 150do płatników aktywnych - komentuje w rozmowie z „GazetąPogranicza”
SebastianSzczurek, rzecznik opol
skiegoZUS-u.
W tej sytuacji ZUS postanowił wysłać kolejne przesyłki.
- Wniosek o rozbiórkę wpłynął dwa dni temu.Na rozpatrzenie ta kiego wniosku mamy teoretycznie 60dni,alepewnie uda siętozrobić do miesiąca - przekazała „Gazecie Pogranicza” Dominika Oleksów z WydziałuArchitektury i Budow nictwa nyskiego starostwa(rozmo wa odbyła się w miniony czwar
tek).
- Na początku przyszłego roku, po dokończeniu wszelkich formal ności, włącznie z procedurą śro dowiskową, zamierzamy złożyć wniosek o pozwolenie na budowę
- Od połowy listopada wysy łamy je ponownie listem poleco nym.Wkrótce rozpocznie wysyłkę zwrotów poraz trzeci - listem zwy
kłym, ale wtym wypadku już tyl
ko do przedsiębiorców aktywnych w obrocie gospodarczym- dodaje Szczurek. Nadmieńmy, że wPrud
niku takichaktywnych podmiotów,
- komentuje Aleksander Walczak.
Izaznacza, że wniosek budowlany zostanie złożony do starostwa na wet wówczas, jeżeli kwestia komu nalizacji Drzymały nadal nie była by rozwiązana.
Koszt budowy galerii „Deka
da”w Nysie to około 130 mln zł.
Obiekt ma mieć 25 tys. metrów kwadratowych powierzchni.
Maciej Dobrzański Fot. JSK Architekci
do których ZUS prześle kolejną wysyłkę, jest 393.
Jak podkreśla nasz rozmówca, głównym powodem, dla którego przesyłki nie dotarły do przedsię biorców, jest zmiana adresu siedzi byfirmybądź wyjazdjej właścicie la.
-Dodatkowomamy do czynienia z brakiem możliwości zidentyfiko
wania,czy odbiorca jest uprawnio
ny do odbioru przesyłki, brakiem pełnych danych adresowych, czy też możliwościdoręczenia przesył
ki. Dzieje siętak wówczas,gdy pod jednymadresem jestzarejestrowa
nawięcej niż jedna firma - podsu mowujeSebastian Szczurek.
Maciej Dobrzański
[ITH. 1AAA AA
EI AAA I
SPRZEDAŻ DETALICZNA Bodzanów 72, tel. 695 498 719
8 GAZETA-' PffiflUiOt Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21)
rozmowa z burmistrzem
Nie mam zamiaru rezygnować Głogówka
Andrzejem Kałamarzem
O inwestycjach,budżecie obywatelskim, 120. rocznicy urodzin Jana Cybisa, współpracy z miastami partnerskimi i przyszłorocznychwy borach - m.in.o tych tematach rozmawiamyzburmistrzemGłogów ka, AndrzejemKałamarzem.
W tegorocznej edycji rankingu Politechniki Warszawskiej na naj dynamiczniej rozwijające się gmi ny w Polsce Głogówek zajął 272 miejsce na616, a tym samym awan
sowało73 pozycje względem roku ubiegłego. Jednym ze wskaźników branych poduwagę przez twórców rankingu były wydatki na projekty inwestycyjne na mieszkańca. Jak Panskomentuje ten wynik i fakt,że wskaźnikiidą do góry, a opozycja
nieprzestajekrytykować?
Opozycja zawsze ma negatyw ny stosunek do tego, cokolwieksię zrobi.Zresztąto zjawisko sięuwi dacznia przygłosowaniu,kiedyna wet są wprowadzaneinwestycje ze środkówzewnętrznych, np. jakter- momodernizacjaszkoły w Biedrzy chowicach czychoćbynawet budo
wa nowych obiektów sportowych czy doświetlanie, czytak jak teraz dostaliśmy ze środków zewnętrz
nych pieniądze na tablice multi medialne. Opozycja w większości głosuje przeciw, co jest dla mnie niezrozumiałe. Przecież otrzyma
liśmy wiele dofinansowania np. na zamek, na kanalizacjęw Rzepczu - no i teżjestna nie. Wiadomo, że
należy się posiłkować środkami zewnętrznymi, nawet przy kanali zacji, dlatego że jest Wojewódzki FunduszOchronyŚrodowiska, któ
ry udziela korzystnych pożyczek.
To jest oprocentowanie około2,5%
w skaliroku, z 20% umorzeniem - to też jestnanie. Wydaje misię, że opozycjapo prostu mówi „nie, bo nie”, dlatego że chce pokazać, że rządzący obecny skład rady i sta nowisko burmistrzapo prostujest nieporozumieniem i nie przynosi
efektu gminie. Rzeczywistość po prostu pokazują statystyki, ale tak że zakres inwestycjii zakres środ ków, które pozyskujemy w ramach środków zewnętrznych, w ramach Regionalnego Programu Operacyj
nego, Programu Rozwoju Obsza
rów Wiejskich czy nawet ministe rialnych.
Remont drogiwojewódzkiej417 w Racławicach Śląskich jestjedną znajważniejszych inwestycji reali
zowanych w gminie Głogówekpo 1989 roku. Jej koszt to 11 mln 300 tys. zł. Co zakładaremont?
Jeżeli chodzi o ten remont cała inwestycja jestrealizowana z fun duszy wojewódzkich. Trafiliśmy nalistę priorytetową ita inwestycja wreszcie doszła do skutku. W ra
mach tego projektu jest przebudowa mostu,któryjest w fatalnym stanie oraz budowa po jednej stronieuli cy chodnikawraz zodwodnieniem i przebudowaskrzyżowania w ruch okrężny. Jest to bardzo dużainwe stycjao takiej kwocie,jakiej nigdy na terenie gminy Głogówek nie było. I tujestem wdzięczny Zarzą dowi Województwa Opolskiego i Sejmikowi, że po prostu potrak
towali to jako ważną inwestycję i środki na realizację tego zadania zostałyzabezpieczone.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zatwierdziło do re
alizacji inwestycję dotyczącąbudo wy mostu w Mochowie na Osobło- dze o zwiększonej nośności. Czas realizacji to lata 2019-2020. Czy znane są szczegóły?
W poniedziałek, 27 listopada,
miałem przyjemność spotkać się z dyrektorem Zarządu Dróg Kra jowych w Opolu i pan dyrektor przekazał mi taką informację, że w piątek została podjęta decyzja w Ministerstwie Infrastruktury o przeznaczeniu środków na re
monttegomostu. Z tego, co dyrek
torsugerowałchciałby to wykonać w systemie „Zaprojektuj i wybu
duj”. Jaka będzie koncepcja tego kapitalnego remontu czy nawet przebudowytego mostujeszcze nie wiemyi na razie mamtylko takie informacje. W każdym razie zgłosi
łem się do dyrektorazprośbą o to, żeby w trakcie remontu tegomostu stworzyć takie warunki, żebybyło jak najmniej utrudnień w komu nikacji pomiędzy mieszkańcami wsi Mochów, Dzierżysławice czy Racławice a miastem Głogówek, dlatego, że wielu ludzi dojeżdża do pracy do Głogówka. No i pan dyrektor zapewnił, że będą starali się totakzrobić, żeby te utrudnie
nia wynikające z tego kapitalnego remontu mostu były jak najmniej
sze.Czy remont ruszy w 2018 roku trudno mi powiedzieć. Z tego co pan dyrektor zasugerował chciałby w styczniu ogłosić przetarg, więc myślę, że to kwestia około trzech miesięcy. Może się uda w 2018 roku rozpocząć. Wszystko będzie zależało od tego, czy znajdzie się wykonawca i jakie zaproponuje warunki.
Co z przebudową drogi powia towej Mochów-Racławice Śląskie w miejscowości Dzierżysławi- ce o wartości około 3 milionów zł w ramach Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktu
rydrogowej?
Projekt się zakwalifikował, jest na czwartymmiejscu. Jest to inwe
stycja powiatowa, ale w związku
2
z tym, że doszliśmy do porozu
mienia to dokumentację na własny koszt wykonała gmina. Chodzi tu
taj o przebudowę infrastruktury na terenie miejscowości Dzierżysła- wice. Ipodział środkówprzy reali
zacji jest taki, że 50% pochodzi ze środkówzewnętrznych, a pozostałe 50%to jest 25% po stronie gminy i 25% po stronie powiatu. Powiat składałwniosek,ale inwestycja jest realizowana wspólnie.
Wramachtego samego progra
mu złożono wniosek naprzebudo
wę drogi gminnej Wierzch-Mio- nów. Zajął jednak odległe miejsce na liście rankingowej. Czy jest szansa na realizację tegoprojektu?
Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, dlatego że rozmawiałem z Dyrektorem Departamentu Infra
struktury w Opolu przy Urzędzie Wojewódzkim.I cały czas czekają na decyzję ministra infrastruktury, jakie środki będą przeznaczone na realizację tych zadań. Jeżeli będą zwiększone środki to jest szansa, żeby się znalazły pieniądze na ten projekt.
Dużą inwestycją jestteż termo- modernizacja szkoły w Biedrzy
chowicach. Na jakimetapie są pra
ce?
Środki na ten cel są uruchomio
ne. Będzie ogłoszony przetarg.
I będziemytorealizować,ale w na stępnym roku, dlatego że obec ny okres nie jest zbyt dobry pod względem warunków atmosferycz nych do realizacji tego zadania,ale pieniądze sązabezpieczone.
Na jednej z ostatnich sesjiRady Miejskiej nastąpiły zmiany w bu
dżecie na 2017 rok. Wprowadzo no do realizacji nowe zadania, ta kie jak m.in. modernizacja drogi
w Ciesznowieczyremontchodnika na ul. Rataja w Głogówku. Jak wy glądaichrealizacja?
W Ciesznowiedroga jest już zro
biona, na ul. Rataja chodnik jest już skończony. W czasie trwania bu
dżetu, kiedy następują oszczędno
ści wynikające z przetargów, które zostałyjuż rozstrzygnięte po prostu realizujemy kolejne zadania, które były na liście do wykonania, a nie zmieściłysię w założeniach budże
towych. Często mamy dość duże korektyna następnych sesjachi re alizujemynastępneinwestycje.
Czy w gminie Głogówek planują Państwo wprowadzić budżet oby watelski?
Nie planujemy wprowadzać bu
dżetu obywatelskiego w związku z tym, że mamy fundusz sołecki.
Fundusz sołecki obejmuje wszyst kie miejscowości, a również samo miasto Głogówek, bomiastoskłada się z dwóchjakby takich dzielnic - Winiary i Oracze i one również partycypują w kosztach funduszu sołeckiego. Fundusz sołecki kosz
tuje nas rocznie już teraz prawie 500 tys. zł, więc w porównaniu do funduszy obywatelskich w in nych miejscowościach jest niew spółmiernie duży. I dlatego każda wioska w zależności od liczby mieszkańców otrzymuje określo
ne dofinansowanie w ramach wła
śnie tego funduszu sołeckiego. On o tyle jeszcze jest korzystny, że część pieniędzyjestrefinansowana przez ministerstwo finansów, ale cały czastenpułap schodzi w dół, więc pewnie za kilka latniebędzie to refinansowane. Jednak i tak bę
dziemy go realizować, bo pewne sugestiemieszkańców trzeba wziąć pod uwagęi pomóc im w spełnie niu takich mniejszych marzeń.
W jaki sposób gminaobchodziła 120. rocznicę urodzin Jana Cybi
sa, artysty malarza urodzonegowe Wróblinie?
RokCybisowskizostał ogłoszo
ny przez Urząd Marszałkowskiro kiem dla województwaopolskiego.
Inauguracja tego roku o charak
terze wojewódzkim była właśnie w Głogówku. 1 grudnia nastąpiła kulminacja i podsumowanie tej całej działalności Cybisowskiej.
Były organizowaneróżnego rodza
ju spotkania przez nasze muzeum regionalne iprzez dom kultury. Te wydarzenia cały czasbyły obecne na tereniegminyGłogówek. Zresz
tą przez szkoły są organizowane
Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) nsflüim 9 spotkania artystyczne, gdzie mło
dzi ludzie w określonej dziedzinie, nie zawszejest to związane z ma larstwem, czasami jest to fotogra fia lub inne części kultury, w tym uczestniczą i następnie są fundo wane nagrody przez gminę i szko łę, do której uczęszczają. Oprócz tego pewnie odbywał sięszereg in
nych imprez organizowanych przez Urząd Marszałkowski w innych miejscowościach.
Jak przebiega reforma oświaty na terenie gminy? Częśćrodziców miała obawy o to, że nastąpi po dział nauki na klasy 1-3 w Szkole Podstawowej nr2 iklasy 4-8 w bu dynku gimnazjum.
Pewnie znajdziesięosoba,która skrytykuje ten proces reformy, ale nie mogliśmy wprowadzić dłuż szego toku nauczaniaw tej szkole, bofizycznie klas w szkole nr 2jest osiem, więcgdybyśmy wprowadzi li ośmioklasową edukację, okazało
by się,żezabrakłobynam klas. Mu- sielibyśmyuczyć na dwie zmiany.
Dlatego zdecydowaliśmy, że klasy 1-3 są w szkole nr 2, a następnie zajęcia są kontynuowanie w obec-
nym obiekciegimnazjum. Na dzień dzisiejszy większość rodziców jest zadowolona, bo dzieci mają kom fortowe warunki pracy. Mają sale gimnastyczne, mają boisko, mają klasydobrze doposażone.Oczywi ście jeszcze trzeba przeprowadzić
remont toalet. To jest zaplanowa- dopuścić do tego, żeby w klasach
BĘDĘ KANDYDOWAŁ
Andrzej Kałamarzpoinformował naszą redakcję, że będzie kan
dydował w przyszłorocznych wyborach. - Jeżeli prawobędzieto dopuszczało to oczywiście, żebędę kandydował. Nie mam zamia ru rezygnować z dotychczasowejdziałalności - powiedział. I do
dał: - W następnym roku mamy już przygotowanychdośćsporą kwotę inwestycjiw ramach środków zewnętrznych. Planujemy inwestycje naokoło 17 milionów zł,z czego 12 milionów zł sąto środkizewnętrzne. Oczywiściedecyzja będzie należała do miesz
kańców, czy chcą, żebymdalej pełnił funkcję burmistrza czy nie.
Jednak na pewnobędę kandydował. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się również, że jednym z jego kontrkandydatów będzie Piotr Bu
jak.
ne na ferie zimowe,bo takie były już rozmowy z panem dyrektorem.
Co roku będą dwie klasypierwsze, czyli po trzechlatach będzie de fac
to sześć klas,a klas mamy osiem, więc w stu procentach wystarczą na tę edukację. Będą zapewnione również pomieszczenia do zaba-
wy, bo edukacja mamieć również taką formę. Dzieci mają bezpie czeństwo, bo to są praktycznie ró wieśnicy. A późniejjesttroszeczkę uciążliwe przeniesienie do innej szkoły - niestety pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i nie mogę
było po 40-50 osób, bo to nie jest żadna forma edukacji.
Jak wygląda współpraca Gło gówkazmiastami partnerskimi?
Współpraca układa się bardzo dobrze. Mam szerokie kontakty, m.in. z miastem partnerskim pi-
szemy kolejny projekt, który ma na celu między innymi stworzenie takiego kiermaszu świątecznego, którego celem jest zebranie darów, które potem tak jak w ubiegłym roku wysłaliśmy do naszego mia
sta zaprzyjaźnionego - do Solecz- nik. Na ich prośbę staramy się, żeby w tym roku oprócz słodyczy czy artykułów spożywczych, były również zabawki, bo im bardzo tego brakuje w ich placówkach oświatowych. Dobrą współpracę mamyz miastem Rietberg. W lecie było ogólne spotkanie wszystkich naszych miast partnerskich, czy li przyjechała delegacja z Francji, z Czech, z Niemiec. Współpraca z Francją jest trudniejsza, bo to odległość prawie 1 900 km. Jeśli chodzi o Rietberg jest to odległość 800km. W następnymroku praw
dopodobniemyudamy siędonich.
Natyle na ile pozwalają warunki, możliwości i związki, jeżeli cho
dziopisanie wspólnych projektów, współpracujemy. Najłatwiej jest nam współpracować z Czechami, dlatego że to jest zaledwie 70 km i nawet napisanie projektu w ra machEuroregionu Pradziad stwa
rza mniej problemów pod wzglę
demtechnicznym.
Czy gmina Głogówek prowadzi także w tym roku zbiórkę darów dlaPolaków na Wschodzie?
W tamtym roku zebraliśmy po nad 1,5 tony darów. Mam nadzie ję, że w tymroku to się powtórzy.
Dlategozachęcam wszystkich -16 grudniajest zbiórka u nas na Ryn ku, wraz z rozpoczęciem ilumina cji świątecznej. Wszystkich tych, którzy mają taką wolę, czują po trzebę, żeby tym ludziom pomóc, zapraszamy od godziny 14na Ry nek. Będzie teżcoś do przekąsze nia,będzie wiele atrakcji, w które są zaangażowane dzieci. Prosimy o to wsparcie. Dary dostaną ci, którzy tego potrzebują. Zawozimy je do jednego miejsca, do Urzędu Miejskiego w Solecznikach, a oni najbardziej wiedzą komu te dary trzeba porozdzielać. Nie chcemy segregować ludzi, bo ich nie zna my,bouważamy,żeto co oni zro bią tobędzietakjakpowinnobyć.
Rozmawiała Marta Stanisz
WYBORY SAMORZĄDOWE
2018
Poznajemy Kandydatów
GŁUCHOŁAZY Nowy wicestarosta w Prudniku
Coraz bliżej do wyborów samo rządowych, czyli najwyższy czas na rozważania natemat rozpoczę cia kampanii wyborczej,list wybor czych orazwyborukandydatów na stanowiska wójtów i burmistrzów.
W poprzednim numerze krótko poruszyliśmy jużkwestię kandyda
tów doubieganiasię oelekcję na to stanowisko w Prudniku.Teraz po stanowiliśmyprzyjrzećsię sytuacji w Głuchołazach.
W związku z tym zapytaliśmy kilka osób, uważanych za ewentual nych kandydatów w przyszłorocz nych wyborach. Skontaktowaliśmy się również z przedstawicielami kilku partiidziałających na terenie Głuchołaz.
Udało się nam także porozma wiać z obecnie urzędującym bur mistrzem Edwardem Szupryczyń- skim. Zapytany o ubieganie się o reelekcję stwierdził, że nie jest w stanie w tym momencie odpo wiedzieć na to pytanie. Cały czas rozpatrujejednak możliwość kan
dydowania w wyborach. Czeka na decyzje, jakie zostaną podjęte w Warszawie, moment, w którym sytuacja się wyklaruje i będzie wiadomo, na jakich zasadach bę dzie opierał się start w wyborach samorządowych. W tym momencie według burmistrza najważniejsze
jest stworzenie przyszłorocznego budżetu oraz praca na rzecz spo łeczności lokalnej.
Kolejną zapytanąprzez nas oso bą był Szymon Pleszczak, często pojawiający się wśród potencjal nych kandydatów. On również zapytany o kandydowanie stwier dził, że ciężko jest mu powiedzieć.
Uważa jednak, że zmiana wGłu
chołazach jest konieczna. Gmina potrzebuje dopracowanej wizji, w związku z tym kandydat, który chce wprowadzić coś nowego,ko rzystnego dla gminy, będzie miał jego poparcie. Podczas rozmowy zaznaczył również, że jeszcze ani razu nie potwierdziłswojej kandy datury i ciężko jestmu stwierdzić w tej chwili, czychcekandydować.
Jedyną osobą,którapotwierdziła namchęć ubiegania się o stanowi sko burmistrza,był Grzegorz Ptak - aktualnie sprawujący funkcję głuchołaskiego radnego. Zapowia daon stworzenie własnegokomite tu wyborczego.
Rozmawialiśmy również zprzedstawicielemnyskiego Prawa i Sprawiedliwości. Artur Kamiń ski poinformował nas, że w tym momencie wewnątrz partii trwają rozmowy mające na celu wyło
nienia kandydatów na stanowiska wójtów i burmistrzów. W każdej
z miejscowości powiatu nyskiego ma być wystawiony kandydat PiS -u, w tym również w Głuchołazach.
Ich nazwiska poznamy najpóźniej wiosną przyszłego roku. Teraz, zgodnie z założeniami partii,jest na to jeszcze za szybko.Podobnie wyglądasytuacja w lokalnym PSL, nie ustalonojeszcze,czy i kto bę dzie kandydował. Decyzja owybo rzekandydatalubpoparciudla kan dydatainnego komitetu ma zapaść na wiosnę. Władze SLD także nie podjęły jeszczedecyzji o wyborze kandydata. Ma ona zapaśćw ciągu najbliższych dni, podczas spotka nia struktur partii.
Z niecierpliwością czeka my na kolejne deklaracje star
tu w wyborach. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się poznać kandydatów i gdy tyl ko będziemy mieli informacje na ten temat niezwłocznie prze- każemy je naszym Czytelnikom.
Dominika Tarchała
Na ostatniej sesjiRady Powiatu Prudnickiegodoszłodo zmian wewła dzach powiatu.Janusz Sianoobjąłstanowiskowicestarostypotym jakze stanowiskazrezygnował KrzysztofBarwieniec.Natomiast nowymczłon kiemzarządu powiatuzostał Joachim Kosz.
Jednym z najciekawszych punk tów ostatniego posiedzenia Rady Powiatu Prudnickiego było głoso
wanie nad wyborem nowego wi- cestarosty. Poprzedni wicestarosta zrezygnowałztego stanowiska nie podając powodu swojej decyzji.
Radnym nie dane było usłyszeć wyjaśnień również przed głoso
waniem za odwołaniem, ponieważ Krzysztof Barwieniec byłnieobec
ny podczas głosowania. Jak tłu maczył przewodniczący Rady Po
wiatu przebywał on w tym czasie na zwolnieniu lekarskim. Nowym wicestarostą został Janusz Siano dotychczasowy członek zarządu powiatu oraz do niedawna dyrek tor Zespołu Szkolno-Przedszkol- nego w Łączniku.Jego kandydatu ra została wysunięta przez Polskie Stronnictwo Ludowe mimo że do niedawna polityk związany był z Mniejszością Niemiecką.
- Nie ukrywam, że propozycja, którazostałami złożona, wiąże się przede wszystkim z moimi dzia
łaniami w sferze oświaty, zresztą w zakresie obowiązków wicesta-
rosty jestwydział między innymi oświaty i zdrowia. Nie ukrywam, że mamy z roku na rok coraz niż
szą subwencję oświatową i odczu wamy to zwłaszcza w tym roku, wktórym to około 1 700000 zł-1 800000 zł będziemymusieli prze
znaczyć na dofinansowanieoświa ty, na utrzymanie bieżące. Jest to niepokojące zjawisko w związku z tym postaram się tutaj wyka
zać jako człowiek też związany z oświatą i doświadczeniem dy rektorskim i nauczycielskim. Po
staram się sprostać temu zadaniu - powiedział w rozmowie z TV Pogranicza nowy wicestarosta po wyborze na stanowisko.
Rada powiatu prudnickiego wy brała też nowego członka zarzą du powiatu. Został nim Joachim Kosz reprezentujący Mniejszość Niemiecką. Jest on doświadczo nym samorządowcem, będącym w przeszłości m.in. wieloletnim przewodniczącym Rady Miejskiej w Białej.
KonradSławkowski
10 ^n / hKflíVCU Prudnik 06 grudnia 2017 r. nr 19 (21) Prawo na co dzień
PRAWA IOBOWIĄZKI
KONTROLA DROGOWA
IKKOINETRROOWLCUYJĄCEGOPodróżowanie samochodem wokresie świątecznym częściej niż za zwyczajwiązać sięmoże z koniecznościąpoddania siękontroli dro gowej. Jak podczas takiej kontroli powinniśmy się zachować i jakie przysługują nam jako kierowcomprawaiobowiązki, a jakie służbie, któranas kontroluje?
Kontrola drogowa to bez wąt
pienia nieprzyjemny moment dla większości kierowców. Czy słusz
nie? Chyba prawie każdy kierow ca, który posiada uprawnienia do kierowania pojazdami,mana swo im koncie jedno, dwa lub wiecęj
„spotkań” (najczęściej) z panem lubpanią policjant - czylikontrolę drogową.
PRAWA I OBOWIĄZKI POD
CZAS KONTROLIDROGOWEJ Podczas kontroli drogowej zazwyczaj nie wiemy, jak mamy się zachować. Częstokroć zaraz po zatrzymaniu naszego pojazdu, w sposób żywiołowy i intuicyjny, bądź to wysiadamy z samochodu, bądź nerwowo szukamy w kiesze niach dokumentówkoniecznych do okazania kontrolującemu tj. prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego czy też ubezpieczenia OC. Niestety ta
kie samowolne postępowanie jest niezgodne z prawem, albowiem może stanowić dla osoby kon
trolującej (najczęściej policjanta) oznakę zagrożeniaz naszej strony.
Obowiązujące prawo jednoznacz
nieokreśla, jakie my jakokierowcy mamyobowiązki w trakciekontroli drogowej dokonywanej przezsłuż by.Jak wynika ztreści Rozporza- dzeniaMinistra Spraw Wewnętrz nych iAdministracjiz dnia 18lipca 2008 roku w sprawie kontroli ruchu drogowego - podstawowym obo wiązkiem kierowców jest stosować się do poleceń i sygnałów wyda wanych przez osobę kontrolującą.
Dodatkowo także, w przypadku po
dania przezkontrolującego sygnału do zatrzymania pojazdu, kierujący
Konkurs Jednego Wiersza
W piątek pierwszego grudnia w galerii głuchołaskiego Centrum Kultury odbyłasięuroczystośćpod sumowująca XX Konkurs Jednego Wiersza im. MichałaLisowskiego.
Podczas wydarzenia wspomina no sylwetkę Michała Lisowskiego, społecznika, przyrodnika, terapeuty i poety od urodzenia związanego z Szybowicami. Konkurs organizo
wany jest z inicjatywy najbliższych patrona, wszczególnościIreny Rup.
Tematyka, której dotyczy, jest ści śle powiązana z problemami osób
tym pojazdem jest obowiązanyza trzymać pojazd, trzymać ręce na kierownicy,niewysiadać z pojazdu (chyba, że żąda tegokontrolujący), napolecenie kontrolującego wyłą czyć silnik lubteżwłączyć światła awaryjne. Należy także pamiętać, iż podczas kontroli drogowej kie rowca lub pasażermogąwysiadać z pojazdu wyłącznie za zezwole niem kontrolującego. Powyższe rozporządzenie określa również obowiązki i prawa, które dotyczą osoby nas kontrolującej, (najczę ściej jest to policja), a któreto my jako kierowcy powinniśmy zapa miętać. W pierwszej kolejności po
licjantpo zatrzymaniupojazdu ma obowiązek podania kierującemu informacjitakich jak: stopieńoraz imię i nazwisko kontrolującego, a także przyczynę zatrzymania.Na
leżyrównieżpamiętać,iżpolicjant umundurowany ma obowiązek okazania swojej legitymacji służ bowej tylko na wyraźne żądanie kierowcy, zaś policjant nieumundu- rowany powinien wylegitymować się bez wcześniejszego wezwania osoby kontrolowanej. Należy pa miętać, iż w celu dokonaniakon
troli drogowej, policjant dysponuje przyznanym mu przez prawo wa
chlarzem uprawnień, co nie ozna cza, że „może wszystko”. Na ten przykład, policjant nie może bez uzasadnienia przeszukać zatrzyma nego pojazdu, a tym bardziej jego kierowcylubpasażerów.Natomiast ma prawoto zrobić, jedynie wtedy, kiedyma uzasadnione podejrzenie, że zostało popełnione przestęp stwo.Ważne jest, aby pamiętać, że jeżeli policjant nie jest umundu
rowany, nie ma prawa zatrzymać
uzależnionych. Przed ogłoszeniem laureatów swoje muzyczne utwory zaprezentował głuchołaski zespół Czerwony Stolik, a po zakończeniu uroczystości zebrani mogli uczestni czyć w mini wernisażu rysunku i ma larstwa PawłaPałkowskiego.
Do udziału można było zgłosić dzieła dotąd niepublikowane i nie- zgłaszane wcześniej do innychkon kursów. W tym roku w kategorii dorosłych wygrał utwór literacki za tytułowany „Maskarada” autorstwa Wojciecha Ossolińskiego. W po-
samochodu poza terenem zabudo
wanym bez względu na porę dnia.
W przeciwnym razie, kierujący po
jazdem niemusi się do takiej kon troli zatrzymać. Należy natomiast pamiętać, aby o takiej sytuacji niezwłocznie zawiadomić najbliż
szą jednostkępolicji.Takie zatrzy
manie może nastąpić tylko w ob
szarze zabudowanym przy użyciu odpowiedniej tarczy (pot. lizaka) lublatarki.Trzeba mieć również na uwadze, iż do zatrzymania pojazdu do kontroli drogowejupoważniony jest każdy policjant, również ten, którynie pracuje w „drogówce”.
BRAKDOKUMENTÓW BĄDŹICHNIEWAŻNOŚĆ
Czasami zdarza się, że dopieropodczas kontrolidrogowej okazuje się, że kierowca nie posiada przy sobie stosownych dokumen tów, takich jak prawo jazdy, dowód rejestracyjnylub polisaOC.Wów czas brak dokumentów skutkować będzie najczęściej mandatem kar nym, gdyż kierujący podczasjazdy maobowiązek posiadać przy sobie w/w dokumenty.Gorzejjest, jeżeli okaże się, że kontrolowanyniema uprawnień do kierowaniapojazda
mi lub te uprawnienia zostały mu cofnięte. Wówczas należy się spo dziewać, że takasytuacja zakończy siępostępowaniem sądowym. Na
tomiastnp. w przypadku nieważne
godowodurejestracyjnegolubnie sprawnego pojazdu, policjant ma prawo zatrzymać dowód rejestra
cyjny do czasu wykonania badań lubnaprawy samochodu. Wówczas kontrolujący wystawiapokwitowa
nie (najczęściej jest ważne siedem dni), które pozwala kierowcy na wykonanie badań technicznychpo
jazdu lub ewentualnej jego napra
wy. Po tymterminie, kierowca nie ma prawa poruszać się niespraw nym pojazdembądź też pojazdem
etyckich zmaganiach wzięło udział 87 twórców, z czego zdecydowaną większośćstanowiła młodzież i dzie
ci, dla wielu z najmłodszych była to pierwsza lubjednaz pierwszych przygódz tworzeniem poezji. Za rok planowana jest kolejna edycja kon kursu - wtedynietylkomłodzi poeci będąmieli okazjękolejny raz spróbo
waćswoich sił. A dążąc ku perfekcji już teraz mogą zabrać się za stworze
nie wiersza- nie tylko przeznaczone go na konkurs.
D.Tarchała
bezważnych badań technicznych.
KONTROLADROGOWA DO
KONANAPRZEZ INNĄ SŁUŻ
BĘ ANIŻELI POLICJA
Należy równieżpamiętać, że prawodrogowe upoważnia także inne służby aniżeli policja do do konywania kontroli drogowej i to w różnych zakresach. Najszersze uprawnienia do przeprowadzenia kontroli drogowej posiada oczywi
ście policja oraz funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego.
Niemniej jednaknależyzaznaczyć, że nie są to jedyne służby, któ
re mogą dokonać przedmiotowej kontroli drogowej. Uprawnionym do jej dokonania są również takie służbyjak na przykład: Straż Gra niczna, Straż Gminna (Miejska) czy też SłużbaCelna - oczywiście w odpowiednim zakresie przewi dzianym przez stosowne przepisy prawa. Dlatego też nie powinno budzić naszego zdziwienia to, że do kontroli drogowej zatrzymuje nas osoba nieumundurowana na niebiesko.
NIEZATRZYMANIE SIĘ DO KONTROLI -KONSEKWENCJE
Kończąc w temacie kontro
li drogowej należy mieć również na uwadze to, iż od czerwca 2017 roku niezatrzymaniesię dokontro
li drogowej stanowi przestępstwo, za które grozić może kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolno
ści. Dlatego warto zatrzymać się
do każdej kontroli, nawet jeżeli je
steśmy świadomi, że popełniliśmy jakieś wykroczenie drogowe. Nie
zatrzymanie się na polecenie kon trolującego może spowodować dla nas poważniejsze konsekwencje, aniżeli mandat karny czy punkty karne za np. przekroczenie pręd kości.
Kontrola drogowa dokonywana przez policję czy też inne upraw nione służby dla większości kierow ców stanowi nieprzyjemne, bardzo często stresujące doświadczenie.
Należy pamiętać, że kontrola dro
gowa,chociażmoże być stresująca, sama w sobie nie stanowi jeszcze kary. Kontrola drogowa stanowi swego rodzajuprewencyjną ochro nę bezpieczeństwa w ruchu drogo
wymi manaceluwyeliminowanie z ruchudrogowego osób, które nie przestrzegają porządku prawnego i zasadprawa drogowego. Kierow cy, którzy stosują się do przepisów prawa drogowego, mają sprawne pojazdy,jak równieżposiadająsto sowne i ważne dokumenty nie mu
szą się obawiać kontroli drogowej, gdyż zakończyć się ona powinna stwierdzeniem kontrolującego: „Pa nie kierowco, może Panjechać da lej. Szerokiej drogi”.
Adw.KrystianChawa i aplikantadwokacki TomaszPlęs zKancelarii Adwokackiej KrystianChawa