• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 34 (954).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 34 (954)."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 24 SIERPNIA 2010 Nr 34 (954)

Rok XIX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2,50 zł (7% VAT)

nr@nowiny.pl

Raport: Gwiazdy pikniku i raciborzanie, którzy chcą pomóc

Racibórz bije rekord dla powodzian Znany z Idola Szymon Wydra i Ewa Farna byli gwiazdami strażackiego memoriału. Sprowadził ich Stanisław Borowik.

Imprezie stuknęła osiemnastka.

 14 – 15

Uwaga, fala pedofilii

Tylko w sierpniu w ręce policjantów wpadły aż trzy osoby podejrzane o wyko- rzystywanie nieletnich. Nie- chlubna statystyka aż mrozi krew w żyłach. Ofiarami tych czynów padły ośmioletnie dzieci i jedna nastolatka.

W areszcie już na proces czeka 50-letni mężczyzna, który miał wykorzystać ośmioletnią dziewczynkę.

Policję powiadomiła babcia dziewczynki, której dziecko

opowiedziało o zachowa- niu mężczyzny. Już pierw- sze czynności śledczych w tej sprawie pozwoliły przy- puszczać, że podejrzany może mieć na sumieniu inne czyny. Sąd Rejonowy w Ra- ciborzu zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Podczas gdy jedni prokuratorzy zajmowali się sprawą ośmiolatki, inni pra- cowali przy sprawie napadu na 15-letnią dziewczynkę.

Nastolatka została zaatako- wana w biały dzień w jed- nym z parków w centrum Raciborza. Ofiara uniknęła gwałtu wymykając się spraw- cy. Szybko powiadomiona policja zatrzymała napast- nika. On również najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Do ostatniego ze zdarzeń doszło w Tworkowie przy ulicy Dworcowej. Tu 39-let- ni Jan D. został zatrzymany pod zarzutem wykorzysta-

nia kilkuletniej dziewczyn- ki. Mężczyzna zaciągnął do swojego domu ośmioletnią mieszkankę Olkusza, która przyjechała do Tworkowa na wakacje. Sprawie Tworkowa poświęciliśmy w tym nume- rze osobny reportaż. Wraca- my również do sprawy Eryka W., który wykorzystywał na- stoletnich piłkarzy. (acz)

Internet miał być wszędzie,

a jest tylko na papierze

Nie chcą Agaty – zamieszanie

wokół ulicy na Ostrogu

 7

 6

Jak łatwo i szybko zostać

radnym

Ulica Reymonta w Raciborzu jest wciąż pełna dziur i wybojów. Pojawiła się szansa naprawy drogi jeszcze w tym roku. Nadzieja w oszczęd- nościach z przetargów u marszałka.

Potwierdzają to zarówno Powiatowy Zarząd Dróg jak i urzędnicy z Katowic. – Jest dokumen- tacja inwestycji i zapewnienie, że Zarząd Dróg Wojewódzkich traktuje raciborską Odrostradę jak priorytet – mówi Jerzy Szydłowski dyrektor PZD.

Rzecznik prasowy ZDW Ryszard Pacer informu- je, że naprawa drogi ma kosztować ponad 5 mln zł. – Będzie to przedmiotem umowy pomiędzy Zarządem Województwa Śląskiego a raciborskim starostwem. Naszą rolą będzie nadzór i ostateczny odbiór robót – wyjaśnia. Nieoficjalnie wiadomo, że jeśli marszałek zaoszczędzi na tegorocznych prze- targach, to pieniądze te trafią m.in. do Raciborza i będzie można zacząć remont ulicy Reymonta.

(ma.w)

ODROSTRADA czeka

WAKACYJNY DODATEK DLA KRZYŻÓWKOWICZÓW

Chcesz pomagać ludziom a przy okazji zasilić domowy budżet o kilka tysięcy w skali roku? Nic trudnego. Wystarczy, że zo- staniesz radnym. Sprawdź jakie warunki trzeba spełnić aby zostać wybrańcem ludu i jak założyć komitet wyborczy. Radni z na-

szego powiatu opowiadają o po- czątkach swojej kariery.

 21 – 24

O KOLEJNYM PRZYPADKU PEDOFILII W TWORKOWIE CZYTAJ NA STRONIE 8

WYDRA

KŁANIAŁ SIĘ W RACKU

i szybko zostać radnym

Chcesz pomagać ludziom a przy okazji zasilić domowy budżet o kilka tysięcy w skali roku? Nic trudnego. Wystarczy, że zo- staniesz radnym. Sprawdź jakie warunki trzeba spełnić aby zostać wybrańcem ludu i jak założyć komitet wyborczy. Radni z na-

szego powiatu opowiadają o po- czątkach swojej kariery.

O TYM JAK ZOSTAĆ RADNYM CZYTAJ NA STRONACH 10 – 11

Streetball

na memoriale

STRONA 35

Podczas 18. Memoriału, jak co roku, został rozegrany turniej streetballu o Puchar Dyrektora TVP Katowi- ce, w którym wzięło udział 25 zespołów z południo- wej Polski. Wyniki i zdjęcia drużyn na stronie 36.

W następnym numerze zostanie zamieszczona relacja i wyniki z mistrzostw Polski w zapasach na piasku.

Jak pomaga nam Europa

Tylko dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej nasz kraj może do- gonić lepiej rozwinięte państwa.

Każdego roku, również w na- szym regionie, przybywa inwe- stycji, dofinansowanych z środ- ków UE. Przez kolejne tygodnie na łamach Nowin Raciborskich będziemy prezentować wybrane przedsięwzięcia, zrealizowane w naszym powiecie. Tych na pewno nie zabraknie, bo to właśnie „Tu jest Europa”.

 20 i 25

WYDRA

KŁANIAŁ SIĘ W RACKU

Twoje pieniądze trzyma starosta

Coraz więcej miast oddaje pienią- dze, pobrane przy wydawaniu kar- ty pojazdu. Czy nasze starostwo również zwróci pieniądze?

 7

Osierocił małe dziecko

Nie udało się uratować 24-letniego mężczyzny, który spadł z dachu budynku przy ulicy Ogrodowej w Tworkowie.

 9

Znaleziono

ludzkie szczątki

Podczas remontu robotnicy natknę- li się na fragmenty ludzkich szkie- letów. Przeczytaj jak przebiega remont kościoła w Sławikowie.

 17

Terminarze

Prezentujemy ostatnią część ter- minarzy rozgrywek piłkarskich juniorów starszych (grupa B1 i B2) – runda jesienna i wiosenna.

 38 – 39

A KLASA – PODOKRĘG RACIBÓRZ

 Buków 2 6 7:0

 Górki Śląskie 2 6 7:1

 Gaszowice 2 6 6:1

 Turza Śląska 2 6 7:5

 Rudy 2 6 4:2

WSZYSTKIETABELEIWYNIKISTR. 37

SZUKAJĄ PATRONÓWSTR.3•ZŁOM Z RUMUNIISTR.9•NIE ZABIJAM KRÓLIKÓWSTR.16•CZAS NA DOŻYNKI WOJEWÓDZKIESTR.18 •ZACZĘŁO SIĘ OD WIADRASTR.19

(2)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

2

RACIBÓRZ BIJE REKORD

DLA POWODZIAN

Piknik charytatywny

REKLAMA STOPKA REDAKCYJNA

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 e–mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl

 Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Ewelina Żemełka, e.zemelka@nowiny.pl (691 112 356), Waldemar Zimny, w.zimny@nowiny.pl (600 059 204)

Reklama: Marek Kuder, m.kuder@nowiny.pl, tel. 608 678 209

Redakcja techniczna: Roman Okulowski, r.okulowski@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

REPORTER DYŻURNY 666 023 153

12 września na raciborskim rynku odbędzie się piknik „Racibórz Bije Rekord dla Powodzian”.

Spróbujemy ustanowić Rekord Polski

w gotowaniu największej ilości „wodzionki”, przy muzyce „Die Silinger” – wykonawcy prze- boju „Wodzionka”, a dzieci zaprosimy do

„Rodzinnego Parku Zabaw”.

Wodzionka rządzi

aukcje licytuj na rzecz powodzian

przedmioty przekazane przez znane osoby ze świata mediów, kultury, sportu, polityki

CARRANTUOHILL – 3 PŁYTY Wykonująca tradycyjną muzykę cel- tycką grupa Carrantuohill ofiarowa- ła na aukcję DVD „Celtic Dreams” z rejestracją koncertu Celtycka Cecy- lia, płytę Inis z autografami człon- ków zespołu oraz jedyny w swoim rodzaju krążek dostępny tylko na rynku francuskim.

JERZY BUZEK – PIÓRO Z GRAWEREM I KSIĄŻKA Przewodniczący Parlamentu Europejskiego i były premier RP ofiarował na aukcję pióro kulkowe z grawerem z oka- zji prezydencji Hiszpanii oraz książkę „50 lat historii Parla- mentu Europejskiego”.

KRYSTYNA KOFTA – KSIAŻKA

„FAUSTYNA” Z DEDYKACJĄ Popularna szczególnie wśród ko- biet, pisarka, felietonistka i plastycz- ka ofiarowała na rzecz powodzian swoją najnowszą książkę „Fausta”.

Zwycięzca licytacji otrzyma od au- torki egzemplarz z osobistą dedy- kacją.

Gwiazdą pikniku cha- rytatywnego będzie zna- ny wszystkim z przeboju

„Wodzionka” zespół Die Silinger.

W jego skład wchodzą Danuta Wiśniewska (któ- ra przez wiele lat śpiewała w zespole „Śląsk”) i Piotr Feszter (absolwent prywat- nej Szkoły Muzycznej na wydziale instrumentalnym – specjalizacja akordeon/

gitara). Muzyka, nagrania i aranżacje to sprawa Piotra Fesztera, teksty piszą zazwy- czaj razem, spędzając długie godziny w studyjnej atmos- ferze. Niedawno ukazała się pierwsza płyta grupy Die Si- linger pt: „Piosenki z naszych stron”, na której prezentują utwory proste, zrozumiałe i humorystyczne, propagu- jące gwarę i kulturę śląską.

Członkowie zespołu miesz-

kają w Niemczech, jednak najczęściej koncertują w Polsce. Przybywają na licz- ne zaproszenia organizato- rów tutejszych imprez, na których oboje potwierdzają, że są całym sercem związa- ni z tym regionem. To ich rodzinne strony – Danuta Wiśniewska urodziła się w Siemianowicach Śląskich a Piotr w Radzionkowie.

Oprócz muzyki zajmują się również sportem, wiele czy- tają i ciągle się dokształcają.

Większość czasu poświęca- ją jednak pracy w studio. – Najważniejsze jest dla nas to, żeby piosenki i koncer- ty przynosiły słuchaczom radość, uśmiech i zadowo- lenie – deklarują zgodnie, zapraszając jednocześnie na swój koncert 12 wrze- śnia na raciborskim rynku.

Organizacja przyjęć okolicznościowych:

– komunie – wesela – urodziny – stypy

Duży obiekt rekreacyjny, dwupoziomowy lokal

TEL

. 512 083 464

ul. Sportowa 13, 47-440 Nędza

32 410 20 28

Dom przyjęć

Club Victoria

Ten praktyczny i jakże ekonomiczny środek trans- portu to główna nagroda w naszej zabawie. Zaprosimy do niej każdego, kto choćby symbolicznym grosikiem zechce wesprzeć naszą ak- cję adresowaną do poszko- dowanych przez powódź.

W niedzielę 12 września staniemy na Rynku z puszka- mi, by prosić Was o datki. Za każdą „wrzutę” otrzymacie od nas specjalne potwierdze- nie. Na nim zamieścimy też konkursowe pytanie. Odpo- wiedź umożliwi Wam udział w naszej zabawie.

Dla naszych czytelników, którzy dołączą się do bicia kulinarnego rekordu z wodzionką mamy nie lada nie- spodziankę. 12 września zorganizujemy konkurs, w którym do wygrania będzie skuter.

Przyjdź na piechotę, może odjedziesz

Konkurs, w którym na- grodą jest skuter będzie miał też wiele mniejszych upo- minków, którymi chcemy obdarować wszystkich szczo- drych wobec powodzian w powiecie. Drugą wartościo- wą nagrodą będzie roczny kurs języka obcego.

Kwesta połączona z zaba- wą będzie miała swój finał na koniec niedzielnej impre- zy, po godz. 20.00. Wtedy wyłonimy, spośród wyda- nych potwierdzeń wpłaty, właściciela jednośladu i rozdamy kilkadziesiąt po- mniejszych nagród (albu- my, encyklopedie, książki, plecaki i gadżety).

Choć zwycięzca naszej za- bawy – ten oficjalny – będzie tylko jeden, to wygrani będą wszyscy, którzy zdecydują się pomóc osobom, które dotknęły skutki kataklizmu.

Okażą dobro, otwierając swe serca i portfele na potrzeby sąsiadów z powiatu.

(m)

SKUTER DYNAMIC 50

Poj. silnika 50 cc, długość 1686 mm, szer.

652 mm, wysokość 1094 mm, rozstaw osi 1195 mm, typ silnika 1 cylinder, 4-suw, chło- dzony powietrzem, max moc 3.06 KM 7500 rpm, max. prędkość 45 km/h; zapłon C.D.I.;

opony 3.50-10; hamulec tył/przód bębnowy.

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

aktualności 3

REKLAMA

43-460 Wisła, ul. Gahura 798 407 343 32 456 11 44

www.ucherek.pl

�������������

�����������������

������������

�������

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

3

aktualności FARA Z DOTACJĄ

Miasto daje na kościół

200 tys. zł 5

 FOTOGRAF UCZY HISTORII 6

Do szkół trafi książka ze zdjęciami Bolesława Stachowa

OGRODZENIA KUTE BRAMY BALUSTRADY 504 138 235

32 417 16 07

E-MAIL: FERKON@FERKON.PL

WWW.FERKON.PL

AUTYORYZOWANY PRZEDSTAWICIEL PRODUCENTA AUTOMATYKI Nice

Możliwość organizacji przyjęć i bankietów do 25 osób

otwarte Drzwi (ko)

Nowy właściciel zaprasza na wzbogacone menu

W NOWYCH NIŻSZYCH CENACH

Od teraz dania kuchni włoskiej i polskiej oraz najlepsze drinki w mieście, napoje zimne i gorące

Zapraszamy stałych i nowych klientów!

RYNEK 10, RACIBÓRZ, TEL. 884 184 908

Halinka to dobry mercedes

Radny miejski Piotr Klima proponuje, by magistrat przejął na własność zabytkową lokomotywę spod dworca „Halinkę”. – Żeby jej nie okradali, a w końcu wywieźli. Kosztuje tyle co dobry mercedes – mówi po- tomek kolejarzy. Na początek ciuchcię trzeba odmalo- wać, potrzeba na to 7 tys. zł.

Długa 39 w całości miejska

Samorząd chce przejąć lokal użytkowy w kamienicy, która należy do miasta. Będąc w całości właścicielem obiektu może starać się o dotację w Banku Gospo- darstwa Krajowego lub znaleźć inwestora na kupno i remont tej nieruchomości. Koszt modernizacji oszaco- wano na 1,5 mln zł.

480 tys. zł na polne drogi

O taką kwotę wnioskuje ratusz do rządu i WFOŚ-u na naprawy po szkodach popowodziowych, jakie poja- wiły się na drogach transportu rolniczego. Kataklizm zmusił urzędników do zmiany planów remontu takich tras, bo wcześniej mówiło się o tylko o lokalizacjach Markowicach i granicy Studziennej z Sudołem.

Osuszanie w Studziennej

Wykonanie izolacji przeciwwilgociowej i osuszenia bu- dynku Szkoły Podstawowej nr 5 w Raciborzu przy ul.

Bojanowskiej 5 urząd miasta powierzył raciborskiej firmie Izolacje Budowlane „Izoserwis” Cezariusza Magotta. Inwestycja będzie kosztowała miasto 219 950,46 zł. W przetargu była to jedyna oferta.

Uczniowie z dobrymi oce- nami mogą sięgnąć po sty- pendium od miejscowych filantropów.

Od 10 lat Raciborski Fun- dusz Lokalny (na jego czele stoi Maria Wiecha) koncen- truje się na pomocy miejsco- wym dzieciom i młodzieży.

To jedna z form jego aktyw- ności na Raciborszczyźnie.

W nadchodzącym roku szkolnym fundusz urucha- mia dwunastą już edycję programu stypendialnego

„Mecenat”.

– Program ten adresowany jest do zdolnej raciborskiej młodzieży gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych.

Chcemy pomóc talentom, wywodzącym się z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej – infor-

Mecenat z RFL

Wysoka średnia ocen w szkole to szansa na pomoc finansową w formie stypendium

Urzędnicy zmieniają sta- nowisko wobec przyszłości siedziby strażaków z dziel- nicy Raciborza.

Do tej pory przy Batorego o remizie OSP w Markowicach mówiono tylko w kontekście remontu. W magistracie za- mówiono jednak eksper- tyzę czy leciwy budynek z początku XX wieku można modernizować. – Obiekt jest w złym stanie, ale na szczę- ście nie stanowi zagrożenia budowlanego – oznajmił rad- nym zastępca prezydenta.

Zabytek z OSP

Strażacy z Markowic bliżej nowej remizy

To skłania samorząd do po- ważnego rozważenia inwe- stycji dla OSP, wartej blisko 4 mln zł. – Widać, że obec- na siedziba ochotników już swoje odsłużyła – stwierdził Wojciech Krzyżek. Zapowie- dział możliwość wprowadze- nia budowy nowej remizy do następnego budżetu miasta.

Pewne jest, że zastrzyku pieniędzy od magistratu do- czekają się inni strażacy z Raciborza. W Miedoni zapla- nowano ocieplenie remizy.

(ma.w)

muje Helena Kitzinger obsłu- gująca „Mecenat” z ramienia RFL. Średnia ocen kandydata do stypendium, za poprzed- ni rok szkolny, z gimnazjum winna wynosić powyżej 4.5, a ze szkoły ponadgimnazjal- nej powyżej 4.3.

Środki na realizację tego programu pochodzą z bu- dżetu miasta oraz z odsetek uzyskanych od kapitału żela- znego funduszu.

Wniosek stypendialny oraz wszystkie dodatkowe informacje można uzyskać w siedzibie Raciborskiego Funduszu Lokalnego w Ra- ciborzu przy ul. Rzeźniczej 8 (budynek RCRON-u) w godz.

od 10.00 do 14.00 lub pod numerem telefonu 32 418 15 93.

(oprac. m)

By ta rodzina rozsiana po całym świecie mogła się spotkać u swej babci – emi- grantki z Kazachstanu, mieszkającej od 5 lat w Raciborzu, potrzebny był niemal cud. Wnuk Paweł mieszka w Nowosy- birsku, oddalonym od Moskwy o 33 tys.

km. Genowefa Arciemowicz, tłumacz języka rosyjskiego, wystarała się dlań u konsula o ekspresową wizę – dostał ją w 38 godzin i dotarł do dziadków. Spędził z nimi i rodziną kilka pięknych dni. Od prawej siedzą Michał Komaszko z Gie-

nią Arciemowicz, stoi babcia Nina, dalej siedzą Aleksiej Komaszko (USA), Paweł Komaszko (Nowosybirsk), Nina i Wiktor Rupeta (Niepołomice k. Krakowa), Na- talia Blat oraz siostry Marina i Anastazja

Szpak (Czechy). (m, woj)

MISJA NIEMOŻLIWA POWIODŁA SIĘ

PATRONI dla skwerów

Czy komisja oświaty rady miasta pozostawi po sobie trwały ślad po obecnej kadencji samorządu Racibo- rza? Ma taką okazję, nada- jąc nazwy dwóm skwerom w pobliżu magistratu. Ich patronem byliby Sybiracy oraz Kresowanie.

Bliski obu środowiskom Piotr Klima wiceprzewodni- czący rady miasta, wniósł na posiedzenie „oświatowców”

propozycję uhonorowania środowisk, „które wymiera- ją i mają pretensje” do urzęd- ników, że w mieście brak ich symbolicznego miejsca. – W

Polsce istnieją ronda i skwe- ry im poświęcone. Nawet w takich ośrodkach, gdzie Sybi- raków i Kresowian nie było i nie ma. A u nas przecież mieszkają – argumentował rajca.

Klima przypomniał, że komisja oświaty ma prawo wystąpić z inicjatywą uchwa- łodawczą i okazja ku temu jest dobra, wkrótce Sybira- cy będą obchodzić rocznicę wydarzeń z 17 września. Jego zdaniem są w Raciborzu dwa miejsca godne nazwania ich imieniem bohaterów. – Mam na myśli ten zieleniec obok

Kauflandu oraz odcinek od targowiska w dół, do ulicy Podwale – wskazał radny miejski.

Zachęcając kolegów z rady do podjęcia inicjaty- wy uchwałodawczej mówił:

zróbmy to, będzie ładnie, że to my zaproponowaliśmy, a nie niewiadomo kto. Radził się pospieszyć, bo wkrótce kończy się kadencja samo- rządu. – To są nasze ostatnie podrygi, zaraz przyjdą na na- sze miejsca inni ludzie – pod- kreślił w trakcie posiedzenia komisji.

(ma.w)

Przewodniczący komisji Ryszard Wolny wolał, by sprawą zajął się prezydent i jego urzędnicy. – On przy- gotowuje tak dużo projek- tów, niech będzie w końcu coś od nas – sprzeciwił się Piotr Klima. Opozycyjny rajca Robert Myśliwy był ciekaw czy pomysł ze skwerami nie podzieli losu projektów uchwał komisji oświaty w sprawie nada- nia imienia Carla Ulitzki ulicy i rondu. – Nie weszły nawet do porządku obrad – przypomniał radnym.

(4)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

4 aktualności

REKLAMA

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE URZĘDNIKÓW ADAM HAJDUK, Starosta Raciborski

Zasoby pieniężne: ubezpieczenie emerytalne III filar na kwotę 63 tys. zł

Nieruchomości: dom o powierzchni 106 m kw. o wartości 350 tys. zł

Inne nieruchomości: działka budowlana zabudowana domem o powierzchni 0,07 ha

Dochody w 2009 roku: zatrudnienie w starostwie powiatowym 181,9 tys. zł

Samochód: volkswagen passat rok produkcji 2004 Kredyty: kredyt hipoteczny 18,5 tys. zł

MIROSŁAW LENK, Prezydent Miasta Raciborza

Zasoby pieniężne: lokata bankowa 20 tys. zł

Nieruchomości: dom o powierzchni 143 m kw. o wartości 300 tys. zł, mieszkanie o powierzchni 54 m kw. o wartości 100 tys.

Inne nieruchomości: działka zabudowana budynkiem miesz- kalnym o powierzchni 0,07 ha o wartości 40 tys. zł

Dochody w 2009 roku: dochód z pracy w urzędzie miasta 159,9 tys. zł

Samochód: opel vectra rok produkcji 2004 Kredyty: kredyt hipoteczny 35 tys. zł

Prezentowane w rubryce kwoty pochodzą z oświadczeń majątkowych. Redakcja nie ma wpływu na ich treść. Nie prowadzi również weryfikacji wycen nieruchomości.

Zachód słońca na Łęgu – zdjęcie nadesłane przez Wojciecha Skwierczyńskiego

fotogratka…

ZDANIEM RACIBORZAN:

Czy chciałbyś galerii na placu Długosza?

N.Z.O.Z. lecznica imienia Św. Łazarza dr n. med. Stanisław Płonka

Racibórz, ul. Chodkiewicza 23

PRYWATNA PRAKTYKA CHIRURGICZNA

Nowoczesne leczenie:

 żylaków  hemoroidów

 chorób stóp  specjalistyczne (podologia) leczenie ran

tel: 32 419 08 88 od 8.00 do 18.00 dr n. med. Stanisław Płonka

Racibórz, ul. Chodkiewicza 23

Poszukuję świadków kolizji drogowej,

która miała miejsce w sobotę 14 sierpnia br. ok. godz. 15.00 na parkingu przy sklepie „Biedronka”

(ul. Reymonta).

Został uszkodzony tył samochodu Opel Omega (kolor granatowy).

Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.

Świadków bardzo prosimy o kontakt.

Tel. 601 173 891

UWAGA!

UWAGA!

Jeruzalem

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

CAŁODOBOWO

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

032 415 57 03 0602 692 349

Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

KRZYSZTOF GRABAŃ Z DZIEWCZYNĄ SYLWIĄ W o l a ł b y m

żeby było tu spokojnie. Ga- lerie powin- ny być poza centrum. W Raciborzu jest ładna archi- tektura i taki

obiekt będzie zbyt agresywny na jej tle. Zaznaczam, że parking wcale mi się tu nie podoba. Po- winno powstać coś dopasowa- nego do klimatu, coś lekkiego.

KLAUDIUSZ CHLUBA – PRACUJE

Tak, uważam, że taka gale- ria to wspa- niały po- mysł, przede w s z y s t k i m miejsce wy- daje mi się dobre, blisko

rynku. Chciałbym, żeby był tam duży wybór, myślę, że przyda- łoby się również kino, kluby muzyczne, taka galeria na wzór krakowskiej czy wrocławskiej.

Jedna, a porządna.

PAWEŁ NOWAK – EMERYT Uważam, że

nie. Ciągle coś powstaje, i n w e s t o r z y chcą wszystko zabudować, ciasno potem.

Dobrze by było, jakby dla

dzieci coś zrobili, jakieś huśtawki, plac zabaw, kiosk z lodami. Ludzie chcą spacerować, jest gdzie za- parkować. Poza tym jak żona na zakupy pójdzie to trzeba będzie długo czekać, a nie będzie gdzie.

TOMASZ SZUBRYT – STUDENT Dobry po- mysł. Fajnie gdyby po- wstało tam kino typu Multipleks, ale nie wiem czy będzie się to opłacać

inwestorom. Inne galerie są małe, tak więc cieszyłbym się gdyby powstała taka jedna, większa. Nie powinno być też problemu z par- kowaniem, bo pewnie byłoby na to miejsce przeznaczone w galerii.

Od 28 czerwca w raci- borskim szpitalu mamy nową panią doktor.

Barbara Grześ to trzecia osoba z tytułem dok- tora nauk medycznych na oddziale ginekolo- giczno-położniczym w Raciborzu.

Urodziła się w Wodzisławiu Śląskim. W 1999 roku wyje- chała do Wrocławia, gdzie w 2005 r. ukończyła wydział le- karski w Akademii Medycz- nej. W stolicy Dolnego Śląska spędziła kolejne cztery lata.

Zdobywała doświadczenie pracując najpierw w Akade- mickim Szpitalu Klinicznym im. Mikulicza-Radeckiego, a później, jako asystent, we

wrocławskiej Akademii Me- dycznej. Od kwietnia 2009 pracuje w Raciborzu.

Dr Barbara Grześ jest au- torką blisko 20 publikacji naukowych. Posiada rów- nież uprawnienia do badań USG w technologii 3D i 4D oraz kolposkopii. – Sym- patyczna, mądra, lubiana i pracowita – opisuje nowe- go doktora Marian Ciszek, również doktor i ordynator oddziału ginekologiczno- -położniczego. Przełożony dr Basi dodaje, że można by to powiedzieć o każdym, ale w tym przypadku to sama prawda.

Dr Barbara Grześ jest od- powiedzialna za projekt szpitala – Szkoła Rodze- nia. Koordynuje jej działa- nia, pozyskała sponsorów,

Dr Barbara Grześ w towarzystwie ciężarnych kobiet podczas obchodu sal porodowych, w ramach zajęć Szkoły Rodzenia

Dr Barbara Grześ będzie czuwać nad przyszłymi mamami

Trzeci doktor

układa plan zajęć i bierze w nich czynny udział. Na zajęcia zgłosiło się już oko- ło 50 kobiet. Pomimo, że udział w nich jest bezpłatny a personel nie bierze za nie wynagrodzenia, dr Grześ zapewnia, że jej zespół jest gotowy do jeszcze cięższej pracy. Cały czas zachęca ko- biety do udziału w szkoleniu.

Szkoła Rodzenia to pierwsze takie przedsięwzięcie w szpi- talu im. dr Rostka.

Tytuł pracy doktorskiej Bar- bary Grześ to: „Molekularne genotypowanie i ilościowa identyfikacja wirusa brodaw- czaka ludzkiego w korelacji z dynamiką wybranych zmian patologicznych w szyjce ma- cicy u kobiet w wieku rozrod- czym”.

(woj)

P.A. Nova rozbiera i buduje

Gliwicka spółka, która kupuje od miasta działkę przy ulicy Łąkowej wystąpiła do starosty racibor- skiego o zgodę na rozbiórkę baru Klepka i pozwo- lenie na budowę obiektu handlowego w tym miej- scu. P.A. Nova reprezentuje angielską sieć Tesco, której supermarket ma stanąć w tej lokalizacji, w Raciborzu.

Płonia w remoncie

Ulica Sudecka (odcinek ok. 280 mb) w dzielnicy ościennej do końca sierpnia ma mieć nową nawierzchnię jezdni. Chod- niki przy remontowanej drodze zyskają wydzielony pas dla rowerów, z kostki brukowej. Prace te miasto zleciło konsor- cjum firm, które tworzą Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Raciborzu (miejska spółka) i Zakład Brukarski Remigiusz Trawiński.

Pod SP 4 będą wzbudzane światła

Sygnalizacja wzbudzana przy Szkole Podstawowej nr 4 to wynik próśb rodziców, z którymi spotkał się prezydent Raciborza jesie- nią ubiegłego roku. Nowe światła mają pojawić się w miejscu ist- niejącego znaku podświetlanego nad przejściem dla pieszych. W magistracie określono koszt zadania (projekt i wykonanie). Wyszło 60 tys. zł, choć wcześniej zakładano, że starczy połowa tej kwoty.

Urzędnicy są przed przetargiem na to zlecenie.

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

aktualności 5

SERWIS

KOMPUTEROWY

@ instalacja, reinstalacja

@ odzyskiwanie danych

@ dojazd do klienta na terenie Raciborza – Gratis!

32 417 10 20 503 503 682

www.bp-serwis.pl

Zakres oferowanych us∏ug:

Leczenie nietrzymania moczu u kobiet i m´˝czyzn Kompleksowa diagnostyka urologiczna

Kompleksowe leczenie endourologiczne schorzeƒ uk∏adu moczowego Pozaustrojowe rozbijanie kamieni nerkowych

Endoskopowe zabiegi p´cherza, prostaty, cewki moczowej, nerek Leczenie zaburzenia odp∏ywu moczu

Laserowe leczenie rozrostu prostaty

Gabinet Urologiczny Racibórz, ul. Opawska 14/1

REJESTRACJA TELEFONICZNA: 697 600 023 Kontrakt z NFZ oraz us∏ugi komercyjne Nowoczesny sprz´t urologiczny Pe∏ne zabezpieczenie anestezjologiczne DoÊwiadczony zespó∏ lekarzy i piel´gniarek

Oddaj zdrowie w dobre r´ce

dr n. med. Anatol Majcher – czwartek 15:00 – 21:00

lek. Grzegorz Ledniowski – poniedzia∏ek – Êroda 15:00 – 21:00 USG,Urodynamika, elektrostymulacje – piàtek 08:00 – 13:00

REKLAMA

Radni dają na FARĘ

Parafia farna dostanie z kasy miejskiej dotację 200 tys. zł obiecaną wcześniej przez pre- zydenta Raciborza. Proboszcz Ginter Kurowski zbiera na remont dachu kościoła św. Ja- kuba. Samorząd przydzieli do- tację na sfinansowanie prac konserwatorskich, restaura- torskich lub robót budowla- nych przy zabytku. Pochodzi z budżetu Miasta. Parafia Rzym- sko-Katolicka pw. Wniebowzię- cia Najświętszej Marii Panny w Raciborzu planuje prace, związane z wymianą pokrycia dachu kościoła filialnego pw.

św. Jakuba w Raciborzu na Rynku. Urzędnicy stwier- dzili, że spełniono wymaga- nia wobec udzielania dotacji na sfinansowanie takich prac przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków. – Kościół ten jest znaczącym obiektem zabytkowym. Budowla świad- czy o ważnym dziedzictwie kulturowym miasta – czyta- my w uzasadnieniu projektu uchwały, która znalazła się w porządku obrad sierpniowej

sesji. (m)

Anna Maria Jopek zaśpiewa

15 września na zamkniętym koncercie wystąpi w Raci- borzu słynna polska wokalistka. To impreza adresowa- na do mieszkańców, którzy podłączyli się do miejskiej kanalizacji w ramach unijnego projektu. Darmowe zaproszenia na koncert w RCK rozprowadzają w dziel- nicach miasta tamtejsi radni.

Rozliczą RZGW

Kolejne spotkanie w sprawie postępów budowy Zbior- nika Racibórz odbędzie się we wrześniu. Zaproszeni zostali nań przedstawiciele raciborskiego magistratu.

To cykliczna narada prowadzona przez wojewodę dolnośląskiego, niektóre z posiedzeń miały miejsce w powiecie raciborskim.

Ulicę Trulleya naprawią

Powiatowa droga, biegnąca przez Pietraszyn, będzie remontowana w tym roku – zapewnia dyrektor Po- wiatowego Zarządu Dróg Jerzy Szydłowski. Pierwszy przetarg na to zadanie trzeba było unieważnić, bo po- tencjalni wykonawcy robót zażądali za dużo pieniędzy od samorządu. Już ruszył drugi przetarg.

Powiat partnerem do ronda

Prezydent Raciborza dogadał się ze starostą i zrobił z niego partnera w staraniach o remont ulicy Eichen- dorffa i budowę ronda na ulicy Opawskiej w pobliżu dawnego MiniMala. Wspólny wniosek do programu

„schetynówek” ma większe szanse powodzenia w je- siennym rozdaniu rządowych pieniędzy na drogi.

Przyszła kostka

– Czy przyszłość chodni- ków w mieście to „kostka typu Trawiński”? – spy- tał na posiedzeniu komisji gospodarki radny Marian Sawicki. – Ilekroć słyszę takie pytania wewnętrznie się buntuję – usłyszał od wiceprezydenta Raciborza Wojciecha Krzyżeka.

Wedle obserwacji radnego, w wielu miejscach na terenie miasta chodniki wyłożone są jeszcze poniemieckimi płyta- mi. Przy okazji raportu z wy- konania inwestycji miejskich (jest głównym tematem sierp- niowych obrad) Sawicki za- interesował się czy samorząd zmodernizuje te nawierzch- nie. – A w związku z tym przewidziana jest tam kostka brukowa typu Trawiński? – spytał zastępcę prezydenta.

– Ilekroć słyszę takie pyta- nia wewnętrznie się buntuję.

Wie pan ile firm zewnętrz-

Chodniki w mieście szybko niszczeją, nawet te nowe – grzmią radni.

Zastępca prezydenta wskazuje winnych – to kierowcy je rozjeżdżają.

Wiceprezydent Wojciech Krzyżek obwinił za nisz- czenie chodników także kierowców. – Chodniki są kładzione pod ruch pieszy, a wielu kierowców po nich jeździ. Przykładem jest uli- ca Starowiejska gdzie jest wiele chodników o zała- manej nawierzchni przy tamtejszych sklepach oraz hurtowniach – powiedział urzędnik z Batorego. – Ten wątek jest nie do prze- skoczenia – ocenił radny Marian Sawicki. Obruszył się na to szef komisji go- spodarki Henryk Mainusz.

– Jak to nie do przeskocze- nia?! Trzeba karać takich mandatami, a policjanci sami powinni być przykła- dem, zamiast stawać pod bankomatem na zakazie postoju – podsumował rajca.

nych wygrało u nas przetar- gi na roboty drogowe, w tym brukarskie? Zgadzam się tu z moim szefem, który cieszy się gdy zlecenie od urzędu wygrywa raciborska firma – zaczął Wojciech Krzyżek.

Wyjaśnił, że chodnik z kost- ki brukowej betonowej jest najprostszy w utrzymaniu.

– Nie przewidujemy chodni- ków asfaltowych, bo przy wy- stąpieniu jakiejś awarii trzeba przecinać taką nawierzchnię – dodał wiceprezydent.

Marian Sawicki wytłuma- czył powód swej ciekawości.

– Pytałem, bo obserwuję, że jakość chodników niedawno wykonanych, pogarsza się – stwierdził radny. Zdaniem urzędnika winna jest wadli- wie wykonana podbudowa.

– Wierzchni materiał nie ma tu znaczenia – oznajmił za- stępca prezydenta.

(ma.w)

Ponad 164 tys. zł wyda magistrat na odświeże- nie wizerunku central- nego placu w Markowi- cach.

Mimo starań raciborskich drogowców, to sąsiedzi zza miedzy wykonają „ryneczek”

w dzielnicy Raciborza. O po- trzebę odnowy centrum Mar- kowic wystąpił zimą radny Franciszek Mandrysz. Tade- usz Wojnar chwalił go wtedy za dobry pomysł na kampa- nię wyborczą.

Prace na placu pod kościo- łem zostaną przeprowadzo- ne gdy końca dobiega remont ulicy Gliwickiej, głównej tra- sy dzielnicy. Oficjalnie re- mont w dzielnicy ościennej nazwano poprawą tamtej- szego układu komunikacyj- nego.

Ryneczek

w DZIELNICY

W zakresie robót budowla- nych znalazły się m.in.: wy- konanie nawierzchni jezdni z asfaltobetonu (488,30 m kw.), chodnika z kostki beto- nowej szarej (221,16 m kw.) i nawierzchni z kostki kamien- nej (32,00 m kw.). Naprawa dotyczy też elementów małej architektury: przestawienia wiaty przystankowej oraz tablicy ogłoszeniowej i po- stawienie 2 ławek z koszem na śmieci.

Nowy „ryneczek” Marko- wic ma być gotowy do koń- ca października. Wykona go Przedsiębiorstwo Budownic- twa Drogowego z Rybnika. W przetargu zaoferowało 164 518,73 zł, to blisko 80 tys. zł mniej niż propozycja racibor- skiego PRD, które także stara- ło się o zlecenie magistratu.

Wykonawcę robót wyłonio- no w drugim przetargu.

(m)

���������������������

������������������������

�����������������

Powszechna Spółdzielnia Spożywców

Racibórz, Rynek 8

czynne od 9.00 do 17.00, sobota od 9.00 do 15.00 tel. 32 415 30 21

TO ZAWSZE:

wysokiej jakości towary, najniższe ceny, solidna i miła obsługa

OFERUJEMY:

obuwie, odzież, art. skórzane, tkaniny, art. biurowe, pasmanteria, mała gastronomia oraz działy wędliniarskie, garmażeryjne, spożywcze

ORGANIZUJEMY:

przyjęcia okolicznościowe, bankiety, wesela, stypy, komersy i studniówki, zabawy sylwestrowe i karnawałowe

FACHOWA I KOMPETENTNA POMOC W ZAKRESIE:

Biuro czynne:

Pn. – Pt. od 9.30 do 15.30 Sob. od 10.00 do 14.00 ul. Drzymały 38/2, 47-400 Racibórz

tel./fax 32 419 00 60

 ZWROT PODATKÓW – NIEMCY, AUSTRIA

 KINDERGELD

 ROZLICZENIA Z ULAK

 NIEMIECKIE SPRAWY RENTOWE

 TŁUMACZENIA UWIERZYTELNIONE I ZWYKŁE

 KORESPONDENCJE Z URZĘDAMI ZAGRANICZNYMI

Biuro

tłumaczeniowo-consultingowe CONTEXT

(6)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

6 aktualności

Parking na placu Długosza

Mimo sprzedaży miejskiej nieruchomości, parking w tym miejscu będzie nadal funkcjonował, na pewno do końca tego roku. – Później OSiR, prowadzący postój na placu Długosza, może porozumieć się z nabywcą, że parking będzie działał do czasu rozpoczęcia inwe- stycji – wyjaśnia zastępca prezydenta.

Kursy i przystanki

Ratusz zamówi w przetargu opracowanie na temat opłacalności kursów autobusowych i lokalizacji przy- stanków oraz węzłów komunikacyjnych. – Wydaje nam się, że teraz ważniejsze są kursy do Auchan i szpitala niż na Świński Rynek czy dworzec PKP – twier- dzi wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek.

Opawska na kartę

Od 1 września parkowanie przy ulicy Opawskiej bę- dzie ograniczone czasowo. Kierowcy będą musieli używać karty parkingowej, dostępnej w magistracie (mają też pojawić się w sklepach przy Opawskiej).

Auto będzie można pozostawić na godzinę. Dłuższy postój będzie karany mandatem straży miejskiej.

Emeryci zobaczą srebro

Koło Emerytów i Rencistów „Brzezie” zaprasza na wy- cieczkę do kopalni srebra w Tarnowskich Górach. Na tej samej trasie uczestnicy zwiedzą Muzeum Chleba w Radzionkowie i browar w Tychach. Wyjazd nastąpi 17 września. Zapisy są przyjmowane do końca sierp- nia pod nr telefonu 32 415 66 49.

Urząd stawia na regionalizm

Raciborski magistrat wpro- wadza do raciborskich szkół książkę „Obrazy z historii Raciborza”. Posłuży jako nieformalny podręcznik na dodatkowych zajęciach z regionalizmu. – Przez jeden semestr szóstoklasiści będą mieli takie lekcje. Poprowa- dzą je nauczyciele historii.

Tak dzieci poznają dzieje swego miasta – informuje wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka. Nad książką pracowali m.in.

historyk lokalny Paweł Ne- werla oraz fotograf Bolesław Stachow. Obok zdjęć archi- walnych są tu współczesne.

Młodzi mogą porównać jak miasto wyglądało dawniej i obecnie. Tekst umieszczono w dwóch językach – polskim i niemieckim. – Z książki mogą korzystać także dzieci z mniejszości niemieckiej na zajęciach z języka ojczy- stego – dodaje zastępca prezydenta. (ma.w)

Nasze Miasto i jego akademia

Po wakacjach działacze ru- chu samorządowego „Nasze Miasto” zapowiadają nowe spotkania w ramach Aka- demii Społeczno-Gospo- darczej. W auli PWSZ mają pojawić się jesienią słynny solidarnościowiec Henryk Wujec oraz wiceprezydent Częstochowy Marek Biernat.

Drugi gość jest kolegą lidera

„NaM” Roberta Myśliwego.

Razem studiowali. – Marek zajmuje się w Częstochowie sprawami gospodarczymi, chętnie podzieli się swym doświadczeniem w rządze- niu miastem – zapowiada radny Raciborza.

(m)

Ulicę na Ostrogu, gdzie mieści się zakład kamie- niarski, urzędnicy chcą nazwać imieniem Agaty.

Oponuje Piotr Klima.

Raciborscy urzędnicy przyjęli regułę nazewnictwa ulic, zgodnie z którą każde nowe są zbieżne z istniejący- mi. – Mamy osiedle hetmań- skie (np. Żółkiewskiego, Chodkiewicza), więc szu- kamy następnego hetmana – podał przykład wiceprezy- dent Wojciech Krzyżek. Kie- dy do magistratu wpłynął wniosek z Ostrogu, o nada- nie nazwy ulicy w rejonie

ulic Cecylii i Elżbiety, urzęd- nicy postanowili, że zapro- ponują za patronkę nowej ulicy Agatę. – Imię piękne, krótkie, z niczym się nie ko- jarzy. Nie wiem nawet czy nie była świętą – powiedział Wojciech Krzyżek omawia- jąc projekt uchwały. Taka propozycja nie spodobała się radnemu Klimie. – Imio- na się mieszają w głowie i ludzie głupieją. Najlepiej byłoby zrobić jak na nowo- jorskim Manhattanie, ulice są nazwane numerami i jest najlepiej na świecie – za- uważył.

Klima przypomniał, że rada nie zajęła się nadaniem którejś z lokalizacji w mie- ście imienia Carla Ulitzki.

– Niech sobie już inni radni na tym zęby łamią – powie- dział. Swoje wystąpienie za- kończył propozycją by ulicę na Ostrogu nazwać „Jacka i Agatki, żeby było miło”.

Dyskusję zakończył Artur Jarosz wiceprzewodniczący rady. – Nie pajacujmy pa- nowie – stwierdził. Projekt uchwały opiniowało 8 rad- nych, 6 było za, jeden się wstrzymał, a Piotr Klima głosował przeciw. (ma.w)

Agata niechciana

Urzędnicy starostwa wkrótce będą pracować w komfortowych warunkach

Wydali na

„KLIMĘ”

Samorządowcy tłumaczą wydatek na klimatyzację w starostwie – 145 tys. zł za urządzenia w paru biurach – koniecznością stworzenia odpowiednich warunków do pracy i obsługi petentów.

W magistracie przy Batorego prezydent ograniczył klima- tyzację do minimum.

Spółka ADG z Chorzowa założy klimatyzację w staro- stwie. O zlecenie samorzą- du rywalizowała z 6 innymi firmami, w tym raciborskim SGS Serwis. Jak informuje sekretarz tego urzędu Beata Bańczyk, to już ostatni wy- datek na urządzenia, przy- noszące ulgę w upalne dni.

Wcześniej sklimatyzowano budynek dla Adama Hajdu-

ka i jego zastępców oraz te z referatów, gdzie słońce daje się we znaki najmocniej.

Prezydent Raciborza Mirosław Lenk i wicepre- zydenci mają w pokojach klimatyzatory, ale używają ich niechętnie. – Łączę się z moimi urzędnikami, którzy nie mogą korzystać z klima- tyzacji – uśmiecha się Lenk.

Choć i tu potrzeby w tym zakresie są niemałe (zwłasz- cza w pokojach na ostatnim piętrze, m.in. MCRiOL) to w magistracie klimatyzacja jest tylko w sali obrad rady miasta i paru pomieszczeniach, zaj- mowanych przez geodetów oraz informatyków, gdzie znajduje się dużo sprzętu komputerowego. (ma.w)

Ponad 80% mieszkańców dzielnic ościennych miasta jest już podłączonych do kanalizacji. Tym wynikiem Racibórz zaimponował urzędnikom z Warszawy.

Im więcej przyłączy poja- wia się w ramach gospodarki wodno-ściekowej Raciborza, tym miasto zyskuje na tzw.

efekcie ekologicznym. Z nie- go jest rozliczane przez urzę- dy, nadzorujące realizację projektu. – Dzięki działaniom straży miejskiej, sprawdzają- cej przyłącza w dzielnicach, uzyskaliśmy ogromny wzrost ich liczby, z 20% do 83% – in- formuje wiceprezydent Woj- ciech Krzyżek.

Ci, którzy przyłączy nie wykonali muszą spodzie- wać się wysokich mandatów karnych od straży miejskiej.

Funkcjonariusze „oszczędza- ją” jedynie tych mieszkań- ców, którzy nie są w stanie podłączyć się do kanalizacji.

– Są takie przypadki, nie- którzy w ogóle nie używają wody w odziedziczonych po rodzinie domach, które stoją puste. Ale to raptem kilkana- ście przypadków w skali kon- troli – oznajmia Krzyżek.

Jak się okazało, Racibórz pierwszy w kraju zastosował tak surowy system „zachęty”

do korzystania z kanalizacji.

(ma.w)

Zadziwili stolicę

Poseł ziemi raciborskiej Hen- ryk Siedlaczek, wspólnie z deputowanym PO w Parla- mencie Europejskim Bog- danem Kazimierzem Mar- cinkiewiczem (na zdj. kucają po prawej) wzięli udział w uroczystościach odsłonię- cia pomnika Jana Pawła II w rumuńskiej miejscowości Kaczyka. To inicjatywa staro- stwa i gmin ziemi rybnickiej,

do której przyłączył się Sie- dlaczek. – Byłem pod wraże- niem polskości, z którą tam się spotkałem. Dzieci mówią po polsku, często lepiej niż w języku rumuńskim. Na kościo- łach są polskie napisy. Wkrót- ce zostanie tam oddana do użytku szkoła, której patronką będzie zmarła tragicznie pani senator Krystyna Bochenek – relacjonuje.

Dla Siedlaczka to kolejny kon- takt z Polonią. Często jeździ z siostrami Urszulankami na Białoruś i Ukrainę. Te kontak- ty nawiązał jeszcze w czasach gdy był dyrektorem szkoły. – W pędzie do życia nie zauwa- żamy tego co jest po drodze.

A w Kaczycy czas jakby się zatrzymał. To perła polskości – podkreśla poseł.

(m)

KACZYKA – PERŁA POLSKOŚCI

FOT. BIURO POSELSKIE

REKLAMA

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

aktualności 7

REKLAMA

11 września zapraszamy na bezpłatne lekcje pokazowe!

Wszystko wskazuje na to, że kasa Urzę- du Miasta w Rybniku uszczupli się o blisko trzy miliony złotych, bo urząd musi oddać mieszkańcom bezpraw- nie pobrane opłaty. Czy raciborskie starostwo czeka w przyszłości podobny wydatek?

Z początkiem sierpnia Sąd Okręgowy w Gliwicach pod- trzymał wyrok Sądu Rejono- wego w Rybniku w sprawie zwrotu 425 zł mieszkańcowi miasta za opłatę pobieraną przy wydaniu karty pojazdu.

Szacuje się, że budżet miasta na niezgodnym z konstytu- cją prawie wzbogacił się o 2,8 mln zł. – To nie nasza złośliwość i upór. Musimy mieć podstawę prawną – odpowiadał jeszcze w lipcu prezydent Rybnika Adam

Fudali na pytania o kontro- wersyjne opłaty. Teraz szef urzędu zapewnia, że wszyst- ko odda. – Realizacja wypłat odbędzie się w miarę posia- danych na ten cel środków finansowych, zabezpieczo- nych w budżecie wydziału.

W pierwszej kolejności reali- zowane będą należności wy- nikające z prawomocnych orzeczeń sądowych, ugód sądowych i pozasądowych, związanych z wytoczonymi w tym zakresie powództwa- mi – wyjaśnia Lucyna Tyl rzeczniczka rybnickiego magistratu.

Jak jest u nas?

Starostwo Powiatowe w Raciborzu, broni się jak może przed zwrotem pieniędzy.

Zresztą dopiero teraz miesz- kańcy zaczynają się upomi- nać o swoje. Świadczy o tym wzrost liczby pism, kierowa- nych do referatu komunika- cji. W 2009 roku wpłynęło tylko pięć takich pism. Do

Od początku lipca obo- wiązują przepisy, które mają wspierać rozwój usług i sieci telekomunikacyjnych.

Wszystko wskazuje na to, że z ustawa będzie ułatwia- ła pracę tylko samorządom.

Przynajmniej w teorii.

Obowiązująca od lipca ustawa o wspieraniu roz- woju usług i sieci teleko- munikacyjnych ma usunąć niepotrzebne bariery praw- ne i administracyjne w za- kresie dostępu do gruntów i budynków, które mają być wykorzystane do rozbudo- wy sieci. Ustawa zakłada, że przy budowanych lub re- montowanych drogach będą powstawały tzw. kanały tech- nologiczne, w których będzie można umieszczać kable te- lekomunikacyjne. Takie in-

stalacje mają być budowane zarówno przy autostradach jak i lokalnych drogach. – Na tego typu przepisach będą korzystały głównie samorzą- dy – mówi Jarosław Wałęga współwłaściciel raciborskiej firmy Ostróg.net, która zaj- muje się budową i utrzyma- niem sieci informatycznych.

– W codziennej pracy ciągle napotykamy trudności przy rozbudowie naszej sieci. Pod- pisujemy umowy dzierżawy i wykorzystujemy istniejące podziemne ciągi i studzien- ki. Podobne rozwiązanie jak proponowane w ustawie można było zastosować przy budowie kanalizacji w Raci- borzu. Teraz pojawiają się problemy – dodaje. Jak się okazuje, nowa ustawa, obo- wiązuje póki co tylko na pa-

Dla wójtów, co się wstydzą

Związek Gmin Wiejskich chce zwolnić radnych, wójtów, burmistrzów oraz prezydentów z obo- wiązku składania oświad- czeń majątkowych.

Projekt nowelizacji ustawy trafi do komisji Przyjazne Państwo. Zdaniem pomy- słodawców, obowiązujący system składania corocz- nych zeznań, zniechęca wie- lu wartościowych ludzi do

ubiegania się o publiczne stanowiska. Po prostu nie chcą ujawniać swoich ma- jątków.

Zdania są podzielone. Nie- którzy twierdzą, że obecne regulacje są zbyt rygory- styczne. Ale projekt ma też wielu oponentów, którzy widzą w oświadczeniach skuteczny środek do walki z korupcją.

(now), (pap samorząd)

Internet tylko na papierze?

pierze, bo środki zarządców są ograniczone. – Bardzo do- brze, że powstają przepisy, które mają usprawnić roz- budowę tego typu przedsię- wzięć. Jeszcze lepiej byłoby gdyby ze zmianą przepisów szły dodatkowe środki finan- sowe – mówi Jerzy Szydłow- ski dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Raciborzu.

– Obecnie nie jesteśmy w sta- nie realizować wytycznych ustawy, ze względu na to, że wydatki mamy zaplanowane w zasadzie co do złotówki.

Gdyby nie środki zewnętrz- ne nie moglibyśmy wykonać wielu inwestycji. Takie kana- ły technologiczne wymagają zmian w projekcie drogi. O ile w mieście łatwo to wykonać, w powiecie wiązałoby się to z koniecznością wykonywa-

nia różnego rodzaju przepu- stów i innych konstrukcji. To wszystko kosztuje – dodaje dyrektor.

Ustawa nakłada na zarzą- dy dróg obowiązek wcze- śniejszego poinformowania o planowanych inwesty- cjach. Najpóźniej na 6 mie- sięcy przed dniem złożenia wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunko- waniach, o zezwoleniu na re- alizację inwestycji drogowej albo o pozwoleniu na budo- wę drogi, zarządca drogi po- winien zamieścić na swojej stronie internetowej infor- mację o zamiarze rozpoczę- cia budowy lub przebudowy drogi i możliwości zgłaszania zainteresowania udostępnie- niem kanału technologiczne-

go. (acz)

W urzędzie i restauracji – bez dymu

Od 15 listopada drzwi wszystkich miejsc użytku publicznego dla pa- laczy zostaną zamknięte. Równocześnie zakazem palenia objętych będzie o wiele więcej miejsc użytku publicznego niż dotychczas, w tym restauracje, puby, ośrodki sportowe i kulturalne, przystanki komunikacji publicznej, ogólnodostępne miejsca zabaw dla dzieci i użytku publicznego. Ich właściciele lub zarządcy będą musieli umie- ścić specjalne – graficzne lub będące napisami – oznakowania za- kazu. Jeśli tego nie zrobią, mogą być ukarani grzywną do 2 tys. zł.

(now)

Starosta czeka na wyrok

sierpnia tego roku pracow- nicy starostwa odebrali ich już 101. – Nasi klienci w różny sposób je nazywają, czasem jako wezwanie do zapłaty, przedsądowe we- zwanie do zapłaty, wniosek przedsądowy, itp. – wyjaśnia Karolina Kunicka rzecznicz- ka Starostwa Powiatowego w Raciborzu. – Nadal trwa- ją postępowania sądowe w przedmiotowej sprawie. Na chwilę obecną brak jest pra- womocnego wyroku sądu.

Prawną podstawą wypłaty żądanej kwoty mógłby być jedynie prawomocny wyrok sądu, wydany w konkretnej sprawie, ponieważ orzecz- nictwo sądów w tej mierze nie jest jednolite, a w Polsce nie stosuje się prawa prece- densowego, brak jest pod- staw prawnych do wypłaty kwoty 425 zł. W przypadku wyroków korzystnych dla zainteresowanych osób, Sta- rostwo będzie dochodzić zwrotu środków na ten cel

z budżetu Państwa – dodaje Kunicka.

W kraju – miliony Praktyka w zakresie zwra- cania nadpłaty kwoty 425 zł jest różna w kraju. Są mia- sta, które zdecydowały się dobrowolnie – bez wyroków sądowych – zwracać tę na- leżność (Jastrzębie, Ruda Śląska, Piekary Śląskie i od 4 miesięcy Chorzów). Pozo-

stałe albo nie zwracają wcale (np. Żory, Wodzisław Śląski – starostwo) albo zwracają w wyniku prawomocnego wy- roku sądu i tylko tym, co taki wyrok uzyskują (Pszczyna, Bytom, Gliwice, Tarnowskie Góry, Katowice, Kielce). Jest też trzecia grupa – miasta, które odmówiły zwrotu do- browolnego i po uzyskaniu prawomocnych rozstrzy- gnięć sądów odwoławczych

(drugoinstanycjnych) zasą- dzających zwrot opłaty na rzecz uprawnionych – przyję- ły procedurę wypłaty zwrotu wszystkim kierowcom (Kra- ków, Poznań). Ile opłat pobra- ły inne miasta? Kraków – 12 mln, Poznań – 13 mln, Lublin – 7 mln, Katowice – 4,3 mln, Kielce – 4,5 mln, Gliwice – 3,9 mln, Rybnik – 2,8 mln, Rzeszów – 2,5 mln.

(acz) W raciborskim Wydziale Komunikacji praca wre od samego rana

FOT. ADRIAN CZARNOTA

Szczegóły:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12

(8)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

8 aktualności

REKLAMA

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA NASZEJ STRONY WWW.GRUD-RACIBORZ.PL

ŚNIEŻKA ACRYL PUTZ GŁADŹ BIAŁA

BLACHA PŁASKA OCYNKOWANA 1 ARKUSZ - 36,90 ZŁ

POSIADAMY NOWĄ GIĘTARKĘ

GIĘCIE BLACHY GRATIS!!!

ALTAXIN IMPREGNAT DO DREWNA 1L BAUMIT

TYNK GIPSOWY MASZYNOWY 30KG

15,65 z ł 35,80 z ł

19,90 z ł

Jarek zawsze był za Darią. Ona niewiele zresztą mu ustępowa- ła. Zawsze razem. I wtedy, kiedy przy stole u babci kłócili się o ostatniego chrupka z paczki i wtedy, kiedy w poniedziałkowy wieczór Jarek zapytał ją gdzie idzie. – Po zegarki, do Pelusia – rzuciła krótko rezolutna 8-latka. Za te cztery słowa, wypo- wiedziane na podwórku w Tworkowie, będzie bratu dziękować przez resztę życia.

Wtorek 17 sierpnia. Siedzi- my w najważniejszym miej- scu starej popegeerowskiej kamienicy. Niby zwyczajny korytarz, ale zwyczajny nie jest. Zwłaszcza dziś. To tu wszyscy codziennie spoty- kają się na rozmowach i palą papierosy. Dziś jest dużo do obgadania to i dymu wię- cej. To do tej sieni wczoraj przybiegł zdyszany Jarek, mówiąc, że siostra poszła po zegarki. Nie czekając na doro- słych wziął dwójkę starszych kolegów i pobiegli na górkę.

Starszych, bo mieli 13 lat.

Najstarsza w korytarzu

W drzwiach do sieni, w której siedzimy, wisi nieco pożółkła już firanka. Pewnie i trochę ze starości i trochę od tego dymu, co to go wstrzy- muje w korytarzu. Dziś wśród palących najwięcej kobiet.

No i te dzieci, które trudno zliczyć. Co chwilę w rozcię- ciu tej nieszczęsnej firanki pojawia się nowa dziecięca twarz. Chłopcy, dziewczyn- ki... Przez chwilę z rezerwą przyglądają się obcemu, ale już po chwili siadają i przy- słuchują się z rozmowom.

W sieni coraz ciaśniej. Co chwilę ktoś dostawia nowe krzesło. – Bo widzi pan, jego to zawsze do dziewczyn ciągnęło. Teraz widać, że i do młodszych – mówi pani Marianna, najstarsza w ko- rytarzu. – Peluś tu u nas był niemal codziennie. Zaczepiał kobiety, ale starsze. Jak sobie popił to nie było ważne czy młoda czy stara. W barze to i przy mężu żonę klepnął w tyłek. Po mordzie nie dostał, bo wszyscy wiedzieli, że ma coś z głową – dodaje. – No i że opóźniony jest – dopowia- da ktoś z kąta.

Przyszedł wieczorem Korytarz mieści się w starej ka- mienicy, a ta przy ulicy

Dwor-

cowej. Kiedy Peluś, a właściwie Jan D. zbliżał się do budynku, rodzice bardziej niż zwykle śledzili wzrokiem swoje pociechy. Przestali mu ufać, kiedy z tego korytarza, wbiegł za nastolatką na pię- tro do toalety. Spłoszył go wtedy ojciec dziewczyny. Od tego incydentu upłynęło już trochę czasu.

Przy starym budynku jed- nak nadal biega wielka gro- mada dzieciarni. Pociech więcej niż uwagi rodziców.

I chyba tej właśnie uwagi zabrakło na chwilę w ponie- działkowy wieczór. Część z

mieszkańców już w fotelach śledziła wiadomości w tele- wizji. Dzieci wydarzenia z ekranu nie interesują a i Pe- luś tego dnia nie był chyba ciekaw co tam w świecie. Z bawiących się na podwórzu dzieci wybrał oczywiście „ko- bietę”. Darię. Lat 8.

Pusty w środku

Mały Jarek wie najwięcej.

Więcej od mamy – Joli i bab- ci – Marianny. Wie więcej od dzieci siedzących w sieni i od tych co palą. Wie tyle co Daria, czyli wszyst- ko. Mama

zawsze mówiła,

że powinna ich zszyć, bo są jak bliźniaki. Teraz też siostra wszystko mu powiedziała.

– Jak odchodziła z podwó- rza, zapytałem gdzie idzie.

Powiedziała, że na chwilę do Pelusia, bo ten chce jej dać zegarki. Ja widziałem oba, bo już wcześniej je dzieciom pro- ponował. Ale ja wiem, że one nie były dobre, bo nie miały tych mechanizmów. W środ- ku były puste – mówi żywy dziewięciolatek, przebierając nogami na wysokim krześle.

W korytarzu ucichł na chwilę gwar, a wszyscy do- rośli i dzieci jeszcze raz słu- chają jak Jarek swoją siostrę ratował. Co chwilę przez korytarz przechodzi sama Daria. Ona nic nie opowie.

Powiedziała już raz: Jarko- wi, mamie i policjantom. Nie opowie, że Peluś zamknął wtedy wieczorem drzwi do domu, że posadził ją na łóżku, że zaczął jej masować

brzuch choć wcale jej nie bolał, że ściągnął jej bluzkę i że uderzyła go w twarz, gdy zaczął ją całować po ciele.

Gdyby brat się spóźnił Wtedy z Jarkiem pobiegł Kamil i Darek. To oni stuka- li w drzwi domu przy ulicy Głównej. Sam Peluś tłuma- czył się, że nie może otwo- rzyć bo się drzwi zacięły.

Otworzył dopiero wtedy, gdy jego ojciec, mieszkający po sąsiedzku chciał wybijać

Dom, który pachnie dziećmi

okno. Gdy tylko drzwi uchy- liły się, przez szparę szybko przecisnęła się ośmiolatka.

Mimo, że przestraszona spo- kojnie opowiedziała rodzinie co się stało w domu w pobli- żu kościoła. – Przez pewien czas nie wiedzieliśmy co da- lej zrobić. Ktoś mówił, żeby to zostawić. Jeszcze ktoś inny, że jutro spuści mu się manto i będzie miał nauczkę. Był też sąsiad. Gdy dowie-

dział się, co się dzieje, bez namysłu wykrę-

cił numer na poli- cję – wspomina

pani Jola, matka rodzeństwa.

D z i e w - c z y n k a

jeszcze tej s a m e j n o c y z o -

sta- ł a

przewieziona na badanie do szpitala. Leka- rze zbadali dziecko, wyklu- czając równocześnie gwałt.

Tego wieczoru na korytarzu rozmawiano do rana. O tym co się stało i o tym, że zatrzy- mali Pelusia. Żarówka za po- żółkłą firanką zgasła dopiero nad ranem.

Eryk już nie krzywdzi – Widzi pan, ja nie wiem co oni chcą od tego domu – za- łamuje ręce pani Marianna.

Cudem wyratowana przez

Jarka wnuczka, nie była jej jedynym zmartwieniem.

Jeszcze w ubiegłym roku jej inny wnuk został skrzyw- dzony przez innego pedofi- la z tej samej wsi. Eryk W., skazany już za pedofilię, był byłym opiekunem drużyny piłkarskiej z Tworkowa. On też upodobał sobie dom przy ulicy Dworcowej. Z gromad- ki dzieci wybrał sobie trójkę, która regularnie go odwie- dzała. Dzieci dostawały ko- mórki i pieniądze. Te ostatnie najczęściej przeznaczały na papierosy. Eryk czasem po- częstował też alkoholem i pu- ścił jakiś ostrzejszy film. Jak mówią mieszkańcy starego budynku, Erykiem zaintere- sował chłopców z podwórka jeden z nastolatków. Miesz- kał w bloku obok i zachęcał do łatwego zarobku. Ponoć sam dostawał pieniądze za każdego, kto przyszedł. – Kie- dy zamknęli Eryka, myśleli- śmy, że to koniec kłopotów.

Teraz okazało się, że inny zboczeniec siedział tu z nami jak pan – mówi kobieta.

Dlaczego my?

Wkrótce rok szkolny. Jarek i Daria wyjadą z Tworkowa.

Wrócą do Olkusza, skąd przyjechali tu na wakacje.

Pani Jola ma nadzieję, że dzieci szybko zapomną o tym jednym wieczorze wakacji.

Rodziny mieszkające w ru- dym budynku, przy byłym pegeerze, nie zapomną tak szybko. Tu jeszcze przez wie- le nocy, za pożółkłą firanką, wśród biegających dzieci i w tytoniowym smogu będą to- czyć się rozmowy. O tym kto znów zaczepia dzieci i skąd one mają pieniądze. Nikt jednak nie spyta, dlaczego obaj pedofile upatrzyli sobie akurat ten dom. Dom, gdzie do późnych godzin nocnych słychać rozbawioną gromadę dzieci i echo rozmów dobie- gających z korytarza.

Adrian Czarnota

(9)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 24 sierpnia 2010 r.

9

W sobotę, 14 sierpnia, Straż Miejska w Raciborzu otrzy- mała zgłoszenie o kradzieży kabli niskoprądowych.

Sprawcy uszkodzili dwie i na- ruszyli trzecią pokrywę stu- dzienek w chodniku. Zniknęło około 130 metrów kabla. Kra-

dzież, na szkodę Telekomuni- kacji Polskiej SA, spowodowa- ła przerwę w dostawie usług telekomunikacyjnych. Pracow-

nicy firm leżących za miejscem zdarzenia myśleli początkowo, że to awaria po intensywnych burzach. Przywrócenie łącz-

ności zajęło technikom kilka godzin. Trwają czynności wyja- śniające, mające na celu ujęcie

sprawców. (woj)

aktualności

TO NIE BURZA, TO ZŁODZIEJE

REKLAMA

14 sierpnia około południa w Brzeziu doszło do groź- nego zdarzenia drogowego.

Kierująca samochodem re- nault clio uderzyła w drzewo.

Do tego manewru zmusił ją kierowca samochodu, pę- dzącego w stronę Lubomi.

Jak wstępnie ustalili po- licjanci, kobiety jechały w kierunku ulicy Rybnickiej.

Na łuku przed przejazdem na ich pas jezdni zjechał kierow- Funkcjonariusze Śląskiego

Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w rejonie Cha- łupek nielegalny transport ponad pięciu ton złomu miedzi i mosiądzu.

Do zdarzenia doszło w rejonie Chałupek w trakcie kontroli na drodze DK 78, prowadzącej od granicy z Republiką Czeską. Jednymi z wytypowanych do kon- troli pojazdów były dwa sa- mochody dostawcze, jeden marki Fiat, drugi marki Mer- cedes. Ich kierowcami byli obywatele Rumunii. W trak- cie sprawdzania pojazdów okazało się, że w części ła- dunkowej obu samochodów przewożony jest złom miedzi i mosiądzu m.in. przewody, rurki, ścinki blachy i elemen- ty różnego rodzaju urządzeń (np. nagrzewnice do term gazowych), łącznie 5 320 kg.

Zgodnie z przepisami, wwóz tego rodzaju odpadów na

Raciborska prokuratura, inspektor nadzoru budow- lanego i inspekcja pracy badają okoliczności wypad- ku, do którego doszło 13 sierpnia przy ulicy Ogrodo- wej w Tworkowie. Podczas prac dekarskich z dachu jednopiętrowego budynku spadł 24-letni mężczyzna.

Pracownik w stanie cięż- kim został przewieziony do raciborskiego szpitala. Obra- żenia okazały się na tyle po- ważne, że młodego dekarza nie udało się uratować. Zmarł 17 sierpnia. Równocześnie

Zatrzymani z narkotykami

Podczas minionego weekendu raciborscy policjanci zatrzy- mali dwie osoby, które po- siadały przy sobie narkotyki.

Za ich posiadanie dwudzie- stolatkom grozi do trzech lat więzienia. Do pierwszego ze zdarzeń doszło w nocy z 14 na 15 sierpnia około godziny 0.30. Policjanci z posterunku w Krzyżanowicach znaleźli przy 21-letnim mężczyźnie 2,3 grama amfetaminy. Taka ilość pozwala na przyrządzenie 23 rynkowych działek narkotyku.

Również 15 sierpnia około godziny 15.00 w rejonie pla- cu mostowego w Raciborzu policjanci zatrzymali 27-latka.

Przy mężczyźnie znaleziono 1 tabletkę extasy. (now)

Na początek dnia...

Pracowicie rozpoczął się 16 sierpnia dla raciborskich strażaków. Kilka minut po godzinie 9.00 pod bramą wjazdową komendy w ogniu stanął samochód. Strażacy widząc co się dzieje, ruszyli na ratunek. Kierowca hyun- daia na opolskich numerach rejestracyjnych może mówić o sporym szczęściu. Jego sa- mochód zaczął się palić na ulicy Reymonta, na wysokości bramy komendy straży. Ogień pojawił się pod maską pojaz- du. Strażacy szybko ugasili płomienie. Wypaleniu uległa tylko komora silnika. (now)

Tragedia na budowie

rozpoczęto kolejne kontrole na terenie budowy, gdzie do- szło do śmiertelnego wypad- ku. Pracami zajmowała się firma dekarska z Krzyżano- wic. Jak się dowiedzieliśmy od jej szefa, do tragicznego w skutkach upadku doszło za- raz po rozpoczęciu prac. 24- -latek był na dachu zaledwie chwilę. Przygotowywał swo- je miejsce pracy i nie zdążył się przypiąć linką. Do szpita- la trafił z poważnym urazem czaszki. Zostawił żonę i kil- kumiesięczne dziecko.

(now)

Wjechał na ich pas

ca ciemnego pojazdu o nie- ustalonej marce. Kierująca renault, chcąc uniknąć zde- rzenia ratowała się ucieczką na pobocze, gdzie uderzyła w drzewo. Nieodpowiedzialny kierowca odjechał w kierun- ku Lubomi. Według świad- ka poruszał się bmw lub audi.

Na miejsce wezwano pogoto- wie i straż pożarną. Obie ko- biety zostały przewiezione do szpitala. (now)

Strażnicy przechwycili odpady z Rumunii

Aby przewozić taki ładunek, trzeba mieć specjalne pozwolenie, bez niego, popełnia się przestępstwo

terytorium Polski jest moż- liwy dopiero po uzyskaniu stosownego zezwolenia od Głównego Inspektora Ochro- ny Środowiska. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Pro- kuratury Rejonowej w Raci- borzu, gdzie przyznali się do

przedstawionych im zarzu- tów i zgodzili się na dobro- wolne poddanie się karze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonywania na okres 2 lat.

(now)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Również tej samej nocy, tym razem w Kuźni Raciborskiej, nieznany sprawca po uprzednim wyłamaniu zamka w drzwiach włamał się do mieszczącego się na terenie ogródków

nych o mieście także nie było, nie wiedziano również, gdzie mieści się punkt informacji turystycznej.. Po zakończeniu rozm owy telefonicznej dowiadujemy się, że inform

Osoby, które się do nich wprowadzą będą mogły zostać w nich już na

wej rezydencji cesarskiej, w której znajduje się też skarbiec, ratusza (latem odbyw ają się przed nim koncerty i przeglądy filmów mozartow skich), parlamentu oraz

ży. Świetne było i jest to, że możemy poznawać Polskę z trochę innej strony oraz nawiązywać nowe przyjaźnie. Mamy możliwość wysłuchania innych ludzi, a

c )la Smolnej wyśledzono tych dni całą bandę bardzo jeszcze mło ­ dych złodziei, bo uczęszczających jeszcze do szkoły , ( (głównie kradli przedmioty , które można

Złodzieje komputerowcy W nocy z 19 na 20 sierpnia nieznani sprawcy włamali się do pomieszczeń biuro ­ wych firmy OMAN przy ulicy Polnej skąd skradli sprzęt

Przetarg odbędzie się w dniu 31 sierpnia 2004 roku o godzinie 10.00 w pokoju nr 17 Urzędu Miasta w Krzanowicach. Osoba reprezentująca w przetargu osobę prawną winna się