• Nie Znaleziono Wyników

D y m i ń s k a M ., H e r b a ta i k a w a — je d e n z p o w o d ó w o d k r y c ia A m e r y k i . 63 B i r k e n m a j e r K ., P r o j e k t b u d o w y z b io r n ik a c z o rs z ty ń s k ie g o . . . .

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "D y m i ń s k a M ., H e r b a ta i k a w a — je d e n z p o w o d ó w o d k r y c ia A m e r y k i . 63 B i r k e n m a j e r K ., P r o j e k t b u d o w y z b io r n ik a c z o rs z ty ń s k ie g o . . . ."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Z a le c o n o do b ib l io te k n a u c z y c ie ls k ic h i lic a ln y c h p is m e m M i n is t e r s t w a O ś w ia ty n r IV /O c-2734/47

T R E Ś Ć Z E S Z Y T U 3 (1996)

K r z y s z t a ł o w i c z K ., Z a s łu ż o n y j u b i le u s z J a n o w a ...57

D a r d i r A ., B o g a c tw a k o p a ln i a n e E g i p t u ...60

D y m i ń s k a M ., H e r b a ta i k a w a — je d e n z p o w o d ó w o d k r y c ia A m e r y k i . 63 B i r k e n m a j e r K ., P r o j e k t b u d o w y z b io r n ik a c z o rs z ty ń s k ie g o . . . .

6 6

S k o w r o n S., N ie k tó r e - z a g a d n ie n ia t e r a t o g e n e z y ...70

U r b a ń c z y k A ., D ro g i k o t ó w ... 73

D ro b ia z g i p r z y r o d n ic z e P o m n ik p r z y r o d y i k u l t u r y w W ie lk o p o ls k im P a r k u N a ro d o w y m (A. D z i ę c z k o w s k i ) ... 76

Z a g a d n ie n ie w a r to ś c i s p o ż y w c z e j łu b i n ó w (W . J . P a j o r ) ... 77

L e k i a d z ie c i c z y li c e n a le k k o m y ś ln o ś c i (W . J . P a j o r ) ... 78

Co z n ie k s z ta łc a ż o łę d z ie d ę b o w e (M . S k r z y p c z y ń s k a ) ...78

A n g ie ls k a r a c j a s t a n u a z a g u b io n a w y s p a (N. G ro d z iń s k a ) . . . . 79

R o z m a i t o ś c i ... 80 -

R e c e n z je W o je w ó d z tw o b y d g o s k ie — P r z e w o d n ik (H. A n d r z e je w s k i) . . . . 83

K o sm o s — S e r i a A. B i o l o g i a (Z. M . ) ...83

S p r a w o z d a n ia S p r a w o z d a n ie B y d g o s k ie g o O d d z ia łu P T P im . K o p e r n ik a z a d r u g ie p ó łr o c z e 1967 r . ... 83

K o m u n ik a t K o n k u r s f o t o g r a f i c z n y ... 84

S p i s p l a n s z

I . Ż U R A W P O P IE L A T Y , G r u s g r u s (L.). — F o t. Z . P n ie w s k i

I I . Ż Ó Ł W B Ł O T N Y , E m y s o r b ic u la r is , z r z e k i U h e r k i k o ło C h e łm a .—

F o t. S . S k ib iń s k i

I l i a . B L I Ź N IA C Z Y K R Y S Z T A Ł G I P S U tz w . „ ja s k ó łc z e g o o g o n a ”. — F o t. W . S tr o jn y

I l l b . P R Z E Z R O C Z Y S T E K R Y S Z T A Ł Y G I P S U (s e le n itu ). — F o t. W . S tr o jn y

IV . K U B A . K o r y ta r z w j a s k i n i P io D o m in g o . — F o t. R . G r a d z iń s k i

O k ł a d k a : M O D R Z E W P O L S K I n a S w in ie j G ó rz e p o d B liż y n e m , p o w . K ie lc e . —

F o t. J . S iu d o w s k i

(3)

O R G A N P O L S K I E G O T O W A R Z Y S T W A P R Z Y R O D N I K Ó W IM. KOPERNIKA

(R ok z a ło ż e n ia 1875)

M ARZEC 1968 ZESZYT 3 (1996)

K A Z IM IE R Z K R Z Y S Z T A Ł O W IC Z (K ra k ó w )

ZASŁUŻONY JU B ILEU SZ JA NOW A

W roku 1817, n a podstaw ie w niosku Komisji Spraw W ew nętrznych i Policji Królestwa Pol­

skiego, Rada A dm inistracyjna w ydała dekret o ustanow ieniu państwowej stadniny. Celem tej stadniny miało być zaopatrzenie stajen w Bel­

wederze w dobry m ateriał koński i podniesienie stanu ilościowego i jakościowego koni w kraju, wyniszczonych w okresie w ojen napoleońskich.

Na siedzibę nowego zakładu w ybrano byłe dobra kościelne na Wygodzie koło Janow a Podlaskiego.

Folwark ten położony nad Bugiem obejmował obszar 1,118 ha, a w tym 650 ha użytków zielo­

nych. Pierwszym dyrektorem stadniny został mianowany A leksander P o t o c k i z Wilanowa.

Dla w yboru ofiarowanych przez cara koni w y­

słany został do Rosji koniuszy stadnin Rzewu­

skich. Po pokonaniu w ielu trudności przyprow a­

dził on w grudniu 1817 r. w ybrane konie do J a ­ nowa i w tedy rozpoczęto budowę stajen dla tych koni i mieszkań dla służby.

Taki był początek stadniny janowskiej i dla­

tego w tym roku obchodzone było 150 lat jej istnienia. W okresie tych 150 lat stadnina prze­

chodziła w zloty i upadki.

Już podczas pow stania listopadowego w 1831 roku konie z Janow a były ewakuowane w oko­

lice Miechowa i Kalisza, ale jeszcze w tymże roku wróciły one do Janow a bez większych strat.

Po stłum ieniu pow stania dyrekcja stadniny zo­

stała rozwiązana, a stadnina janowska uległa re­

organizacji, co w następstw ie spowodowało ustąpienie dyrektora Potockiego.

W roku 1832 została ustanowiona Generalna D yrekcja Stad z siedzibą w Janow ie Podlaskim, w zamku biskupim. Stanowisko to objął J. D u- 1 e w s k i, były sekretarz Potockiego. E tat koni został ustalony w następujących ramach: matek stadnych 120 sztuk, ogierów czołowych dla tych klaczy 8 sztuk i 192 ogiery prowincjonalne, po 24 na każde województwo. Miały to być konie uszlachetnione krw ią angielską i orientalną.

Opróżnione w r. 1842 w skutek śmierci Dulew- skiego stanowisko inspektora stad objął Filip E b e r h a r d , bardzo dobry hodowca i facho­

wiec na europejskim poziomie. W tym czasie została zbudowana stajnia nazwana „czołowa”

a w r. 1848 stajnia „zegarowa”. Oba te budynki są dziełem znakomitego architekta warszawskie­

go, pochodzenia włoskiego, H enryka M a r c o ­ n i e g o , twórcy szeregu gmachów w Warsza­

wie. Po r. 1850 kierunek hodowlany stada uległ wypaczeniu, ponieważ dla zwiększenia m asy ho­

dowlanej w Janow ie sprowadzano ogiery cięższe, jak clevelandy, norfolki, kłusaki itp. Wszystkie te konie krzyżowano między sobą niszcząc do­

tychczasowy dorobek hodowlany. Dopiero no­

m inacja A. N i e r o t h a na stanowisko dyrek­

tora stadniny w Janow ie w r. 1881 przyniosła pewną poprawę. Był on wielkim miłośnikiem konia szlachetnego, entuzjastą wyścigów kon­

nych i spowodował, że powrócono do używania ogierów pełnej krw i angielskiej.

W r. 1867, a więc w reakcji za powstanie

styczniowe r. 1863, ukazem carskim została

(4)

58

wcielona stadnina w Janow ie do rosyjskich stad­

nin państwowych, językiem urzędow ym stał się język rosyjski, a eta t koni w stadninie ograni­

czono do 140 sztuk.

Pierw sza w ojna światowa przyniosła zupełne zniszczenie m ateriału końskiego w stadninie, po­

nieważ w szystkie konie janowskie zostały w r. 1914 ewakuowano do guberni charkowskiej i rozmieszczone tam w różnych stadninach, skąd nigdy nie wróciły.

W r. 1919 został powołany Zarząd Stadnin Państwowych, który z m iejsca zajął się organi­

zowaniem stadniny koni i stada ogierów. Roz­

poczęła się odbudowa budynków i urządzeń ho­

dowlanych, a równocześnie rozpoczęto zakup m ateriału końskiego, częściowo w byłej A ustrii z likwidacji stadniny w Radowcach, w In sty tu ­ cie w Puław ach, a wreszcie w r. 1920 uzupeł­

niono stan koni zakupem cennych 4 klaczy po­

chodzących ze stadniny Dzieduszyckich w Jezu- polu koło Halicza.

W pierwszym okresie organizacyjnym po pierw szej w ojnie światowej Janów prowadził 4 działy w stadninie, tj. czystej krw i arabskiej, półkrw i arabskiej, półkrw i angloarabskiej i dział pełnej krw i angielskiej, który w r. 1924 został przeniesiony do Kozienic.

W drugim dziesięcioleciu okresu międzywo­

jennego przyczynił się do wielkiego postępu w hodowli koni arabskich ogier „O fir” 1 uro­

dzony w r. 1932 z klaczy arabskiej Dziwa i im ­ portowanego z Arabii do stadniny Sanguszków w Gumniskach ogiera K uhajlan-H aifi. „O fir” był najlepszym ogierem arabskim wychowanym w Polsce w okresie międzywojennym , a łączony z urodziwymi i szlachetnym i klaczami janow ­ skimi dał dużo dobrego potomstwa. Także w dziale angloarabskim ogier półkrw i „K red y t”

urodzony w r. 1929 był ideałem konia wszech­

stronnie użytkowego. Cechy te silnie przekazy­

w ał potom stwu i jedynie w ybuch drugiej w ojny światowej przeszkodził określeniu grupy anglo­

arabów w Janow ie m ianem „półkrw i janow ­ skiej”.

W chwili w ybuchu drugiej w ojny światowej stadnina janowska znajdowała się w pełnym roz­

kwicie, lecz już we w rześniu 1939 r. część bu­

dynków uległa zniszczeniu, a m ateriał zarodowy w 90% uprow adzony został przez ludność zza Buga.

Już w październiku 1939 r. zarząd stadniny przejął niemiecki W ehrmacht. Doceniając zna­

czenie i w artość koni orientalnych jako m ateriału hodowlanego przystąpili Niemcy natychm iast do odbudowy budynków, a znalezione w terenie po­

zostawione w czasie ew akuacji wrześniowej ko­

nie zebrano w stadninie, a także w ykupiono k la­

cze znajdujące się u pryw atnych właścicieli, a poprzednio w ybrakow ane z Janowa. Taki był nowy m ateriał wyjściowy, który po 5 latach w lipcu 1944 r. w związku ze zbliżaniem się fron tu ewakuowano do Niemiec w raz z perso­

nelem polskim. Z Niemiec, gdzie stadnina prze­

1 P a trz W szec h św ia t 3, 1967, o k ła d k a do a rt. E. S k o rk o w - skiego p t. D laczego p o lska h o dow la k o n i a ra b skich p rz o ­ d u je w św iecie?

byw ała w okolicach H am burga do jesieni 1946 roku, w róciła do Polski. Ponieważ Janów nie był jeszcze odbudowany po ostatnich działaniach w ojennych, stadnina została ulokowana chwilo­

wo w poznańskim, skąd wróciła do Janow a do­

piero w r. 1950. M ateriał hodowlany klaczy, u ra­

tow any praw ie w całości, był pokryty ogierami, synami „O fira”, „Wielkim Szlemem” i „W itra­

żem”. Potomstwo tych klaczy postawiło od razu stadninę na poziomie jednej z najlepszych orien­

talnych w Europie i w Ameryce. W r. 1957 za­

kupiono w Tiersku (ZSRR) ogiera czystej krw i arabskiej „N egatyw ”, w nuka Skowronka sprze­

danego w r. 1913 do Anglii, gdzie w stadninie C rabbet zasłynął jako „najlepszy ogier św iata”.

Po tych kilkakrotnych stratach w m ateriale hodowlanym, niezrozumiałe się staje, jakie były przyczyny, że konie janowskie osiągnęły z po­

w rotem poziom, który je stawia w rzędzie n aj­

lepszych.

Jedną z tych przyczyn są w arunki agrologicz- ne. Jest w Janow ie swoisty m ikroklim at i jakieś m ikroelem enty w janowskiej glebie, które spra­

wiają, że rosnące tam na łąkach i pastwiskach rośliny m ają specyficzny zapach, a każdy listek zerw any na tam tejszych łąkach i ro ztarty na dłoni w ydziela odurzający arom at ziela leczni­

czego. Jed y n ą plagą są kom ary i muszki, które w czerwcu każdego roku w ystępują w olbrzy­

mich ilościach, atakując nozdrza, oczy i uszy tak ludzi jak i koni. Trw a to około 3 tygodni. Ta agresja owadów była powodem, że w okresie m iędzyw ojennym szukano innego miejsca dla stadniny, ale szczęśliwie się stało, że takiego nie znaleziono.

Drugą przyczyną powodzenia hodowlanego są ludzie obsługi. W Janow ie nie m a właściwie lu­

dzi obcych. Od 150 lat ci ludzie tam są; obsługa obecna to potomkowie tych pierwszych. Wszyscy są w ierni ty m sam ym zasadom opieki i pielęgna­

cji koni, przekazyw anym z pokolenia na poko­

lenie. Dla nich koń to członek własnej rodziny, a źrebię, to jakby w łasne dziecko. Przykładem koniuszy W alery T u r o b i ń s k i , który skaza­

ny na zesłanie za udział w pow staniu r. 1863, wrócił w r. 1917 do Janowa, nadal pełnił swoje obowiązki koniuszego. Zm arł w r. 1920 w bardzo sędziwym w ieku w chwili, gdy w ydaw ał koniom obrok w stajni zegarowej. Drugim takim przy­

kładem przyw iązania do koni je st st. masztalerz Ja n Z i n i e w i c z , który na ulicach Drezna w nocy z 13 na 14 lutego 1945, w czasie nalotu superfortec am erykańskich, z narażeniem w łas­

nego życia uratow ał dla polskiej hodowli ogiery W itraża i Wielkiego Szlema trzym ając je za uzdy przez cały czas nalotu. W artość tych ludzi ocenili Niemcy, którzy ew akuując stadninę w r. 1944 zabrali też ludzi, którzy bez wielkiego przym usu poszli z końmi aż pod Hamburg, po­

nieśli tru d y wędrówki znad Bugu aż po Łabę, skąd w rócili dopiero w r. 1946.

Ten krótki szkic historyczny uzasadnia fakt, że władze zaprojektow ały, aby 150 rok istnienia stadniny w Janow ie uczcić uroczystością ju bi­

leuszową. Ustalono, że uroczystość odbędzie się

w niedzielę 13 sierpnia 1967 r. na okólniku w J a ­

nowie. Program uroczystości był następujący.

(5)

O godz. 10 rano po przemówieniu m inistra K u h 1 a pokazano w ręce 68 koni, podając przy każdym przez megafony nazwę, jego zalety i wady. Potem m asztalerze ze stada ogierów w Gnieźnie w ykonali piram idę na 3 ogierach.

Masztalerze ze stada w Bogusławicach wykonali pocztę węgierską; 5 m astalerzy ubranych w stro­

je juhasów węgierskich na 10 koniach, każdy na dwóch, pokonując przeszkody w pełnym galopie, zademonstrowało pełną sprawność ludzi i koni.

Następnie odbył się pokaz jazdy amazonek, dwie ubrane w bardzo długie i szerokie suknie, cylin- derki na głowach, trzecia po męsku. Potem kon­

kurs hippiczny, w którym wzięli udział najlepsi jeźdźcy, n a bardzo ładnie zrobionych przeszko­

dach, dostosowanych do specyficznych w arun­

ków, wysokości 170 cm w formie studni z żura­

wiem, paszników leśnych itp. K adryl w ykonany przez 21 jeźdźców ze stada ogierów w Starogar­

dzie bardzo się podobał dzięki barw nym korowo­

dom. Potem pokazano ujeżdżanie konia, a wresz­

cie na zakończenie różnego rodzaju zaprzęgi od

R yc. 1. O g ie r „ N e g a ty w ” u r . 1945 (N a se e m od T a r a s z - czy p o E n w e rB e y ) w T ie r s k u (Z SR R )

pojedynki aż do siódemki. Zaprzęgi jednolite ty ­ pem i maścią wzbudziły zachw yt widzów, a gdy w ostatnim okrążeniu przejechały galopem do­

tykając praw ie brzuchami ziemi, braw a i oklaski osiągnęły szczyt nasilenia. Uroczystość zakoń­

czyła się o godz. 14,30.

Publiczność zgromadziła się bardzo licznie, ludności krajow ej około 15 tysięcy osób, a z za­

granicy paręset. Wśród gości zagranicznych re­

prezentow ani byli Szwedzi, Norwegowie, Duń­

czycy, Holendrzy, Anglicy, Niemcy z NRD i z NRF oraz obyw atele Stanów Zjednoczonych Ameryki. Na parkingu było ponad tysiąc samo­

chodów, w tym kilka ze znakiem CD, i autokar Orbisu, który przywiózł 40 gości z NRF.

Na zakończenie dwie ciekawostki z wędrówki ewakuacyjnej. W drodze pow rotnej do Janowa po czteroletnim pobycie w poznańskim konie zo­

stały załadowane na wagony kolejowe i po 4-dniowej podróży w yładow ane na stacji w Bia­

łej Podlackiej, oddalonej 25 km od Jano­

wa. Był 31 października 1950 r. godz. 15.

Mrzawka, zimno, pochm urno, a już o godz.

16 zupełnie ciemno, Po w yładow aniu koni z kilku wagonów natychm iast odprowadzano

R yc. 2. S t a j n i a c z o ło w a z b u d o w a n a w r o k u 1841

je pieszo do Janowa, tak dla uchronienia koni przed zmarznięciem, jak też d l a ' unik­

nięcia trudności transportow ych. Pierw sze po­

szły 4 ogiery czołowe pod jeźdźcami. Ogie­

ry zmęczone podróżą kolejową — 4 dni w wagonach bez ściółki i przy bardzo skąpym zapasie siana — szły zmarznięte, głodne w tę zupełnie ciemną noc, noga za nogą. Na szóstym kilometrze przed Janowem, bez żadnej widocz­

nej dla człowieka przyczyny, ogier „Waćpan”

urodzony i wychowany w Janowie nagle zaczął rżeć, szarpać się i w yryw ać do przodu. Począt­

kowo jeźdźcy nie wiedzieli, co m u się stało. Rwał ta k do samej stajni w Janowie i dopiero tam się uspokoił. Teraz dopiero obsługa go zrozumiała,

„W aćpan” poznał, że po 6-letniej tułaczce w raca

„do dom u”.

Równocześnie wróciły do Janow a klacze, uro­

dzone i wychowane w Janowie a także takie, które urodziły się i wychowały poza Janowem.

Klacze dochodziły do Janow a w nocy między godz. 23. a 3. nad ranem. Światła elektrycznego jeszcze w tedy w Janow ie nie było. Stawiało się klacze w boksach kolejno jak przychodziły. Na­

stępnego dnia rano wypuszczono je ze stajen do pojenia. K oryta do pojenia były przed każdą stajnią. S tare klacze janowskie po wyjściu ze stajen, zatrzym ały się na wybiegu popatrzyły na

R yc. 3. K o n ie p rz y o g n is k u c h ro n ią się p rz e d a g r e s ją m u s z e k (z d ję c ie z r o k u 1936)

9*

(6)

lewo i na praw o i podeszły stępem do koryta z wodą. N apiły się wody, znowu patrzyły na w szystkie strony i stępem w róciły do stajni i w ogóle zachowały się tak, jak gdyby to robiły wczoraj, przedwczoraj, bez żadnej przerw y. K la­

cze, które przyszły do Janow a po raz pierwszy, w ybiegły z rżeniem ze stajen, biegały po w y­

biegu, bały się podejść do koryta, nie chciały pić

wody, a wreszcie nie chciały się dać zapędzić do stajni. Różnica w zachowaniu się tych dwóch grup klaczy była tak widoczna, że zwróciła uw a­

gę obsługi. Klacze janowskie były „u siebie w dom u”, dla reszty Janów był obcy. Oba te m om enty dowodzą, że konie, zwłaszcza rasy orientalnej, posiadają silnie rozw iniętą pamięć i orientację terenową.

A H M E D A . D A R D IR (K a ir) *

BOGACTW A K O PA LN E E G IP T U

Z je d n o c z o n a R e p u b lik a A r a b s k a ( Z R A ), o p o ­ w ie r z c h n i o k o ło 1 000 000 k m 2, z a j m u j e w p ó łn o c n o - w s c h o d n ie j A fr y c e w s c h o d n ią czę ść S a h a r y (P u s ty n ia L ib i js k a i A r a b s k a ) z w ie l k ą oazą w z d ł u ż N il u o ra z w A z j i p ó łw y s e p S y n a j. T e r e n a m i z a m i e s z k a ł y m i są ty l k o : d o lin a N ilu , w y b r z e ż e M o r z a Ś r ó d z ie m n e g o , s t r e ­ fa k a n a łu S u e s k ie g o o ra z n ie lic z n e o a zy r o z s ia n e n a p u s ty n ia c h L i b i j s k i e j i N u b i j s k i e j , a t a k ż e n a W y ż y ­ n ie S y n a j (ry c . 1), co s ta n o w i n ie c a łe 4°lo o b s z a r u E g ip tu (38 000 k m 2).

N a o b s z a r z e E g ip tu w y s tę p u j ą p r e k a m b r y j s k ie s k a ł y m a g m o w e i m e ta m o r fic z n e o r a z u t w o r y m ło d s z e : o d p e r m u ( p e r m o - tr ia s ) a ż d o c z w a r to r z ę d u . N ie k t ó r e z s u r o w c ó w m in e r a ln y c h i s k a l n y c h , w y s tę p u ją c e n a o b s z a r z e E g ip tu , b y ły e k s p lo a to w a n e ju ż z a c z a s ó w f a ­ r a o n ó w i p ó ź n ie j, g d y E g ip t s ta ł się p r o w in c ją r z y m ­ sk ą .

W ia d o m o śc i o p o s z u k iw a n ia c h s u r o w c ó w k o p a ln y c h w E g ip c ie p o c h o d z ą s p r z e d 6000 la t. W t y m w c z e s n y m o k r e s ie c y w iliz a c ji E g ip c ja n ie ro z p o c z ę li sz c z e g ó ln ie in te n s y w n e p o s z u k iw a n ia z ło ta , k tó r e g o o b e c n o ść s tw ie rd z o n o w ż y ła c h k w a r c o w y c h w e W s c h o d n ie j P u s ty n i.

Z a p ie r w s z ą m a p ę g ó rn ic z o -g e o lo g ic z n ą m o ż n a u w a ­ żać z a c h o w a n ą n a p a p ir u s ie m a p ę s ta r o e g ip s k ie j k o ­ p a ln i z ło ta . N a m a p ie t e j z o s t a ły w y z n a c z o n e „ c z e rw o ­ n e p a g ó r k i” i „ c z a r n e s k a ł y ” . S ą to p r z y p u s z c z a ln ie s k a ł y g r a n i to w e i p r z e o b r a ż o n e s k a ły w u lk a n ic z n e . N a m a p ie t e j w y z n a c z o n o r ó w n ie ż p o ło ż e n ie z ło to n o ś ­ n y c h ż y ł k w a rc o w y c h .

D la u z y s k a n i a z ło ta e k s p lo a to w a n o w s ta r o ż y tn y m E g ip c ie lic z n e ż y ły k w a r c o w e , z a w ie r a j ą c e t e n s z la ­ c h e tn y m e t a l. N ie z n a n e s ą n ie m a l d z is ia j n a o b s z a r z e E g ip tu z ło to n o ś n e ż y ły k w a r c o w e , k t ó r e -nie b y ły b y e k s p lo a to w a n e w p rz e s z ło ś c i p rz e z s t a r o ż y tn y c h E g ip ­ c ja n . N ie m a ją c do d y s p o z y c ji w s p ó łc z e ś n ie u ż y w a n y c h d ia m e n to w y c h n a r z ę d z i do p r o w a d z e n ia w ie r c e ń a n i m a t e r i a łó w w y b u c h o w y c h , b o g a ty w z ło to k w a r c w y ­ d o b y w a n o n ie ty lk o n a p o w ie rz c h n i, le c z ta k ż e s to ­ s u ją c p o d z ie m n e ro b o ty g ó rn ic z e .

Z ło to n o ś n y s u r o w ie c k w a r c o w y m ie lo n o n a m ie js c u w m ły n a o h k a m ie n n y c h , u ż y w a ją c do te g o c e lu s k a ł d io r y to w y c h i w u lk a n ic z n y c h (ry c. 2). S p r o s z k o w a n y m a t e r i a ł s k a ln y p r z e p ł u k iw a n o w o d ą n a m is a c h u z y ­ s k u j ą c d z ię k i d u ż e j ró ż n ic y c ię ż a r u w ła ś c iw e g o z ło ta

* S ty p e n d y sta p rz eb y w a jąc y w P olsce w 1967 r . (w K a ­ tedrze G eologii K o p a ln ia n ej A k ad em ii G ó rniczo-H utniczej w K rak o w ie, p o zo stając ej pod k iero w n ic tw e m p ro f. R. K ra ­ jew sk ieg o , w k tó re j zap o zn aw ał się z m eto d y k ą p o sz u k iw ań i zasad am i d o k u m e n ta c ji złóż su ro w có w m in e raln y c h ).

i k w a r c u w y s o k ą k o n c e n tr a c ję z ło ta , k t ó r e n a s tę p n ie to p io n o z a p o m o c ą d m u c h a w . W e W s c h o d n ie j P u s ty n i z a o h o w a ły s ię ś l a d y d a w n y c h r o b ó t g ó rn ic z y c h , z w a ły p r z e p ł u k a n y c h p ia s k ó w k w a rc o w y c h , a w p o b liż u s t a ­ r y c h k o p a lń z ło ta r e s z t k i m ły n ó w k a m ie n n y c h , n ie r a z d o b rz e z a c h o w a n e . W j e d n e j z m ie js c o w o ś c i p o ło ż n e j n a ty m o b s z a r z e a u t o r z b ie r a ł p r ó b k i k w a r c u z a w ie r a ­ j ą c e k il k a n a ś c i e g r a m ó w z ło ta n a to n ę .

R ó w n ie ż r ó ż n e k a m ie n ie s z la c h e tn e , w y s o k o c e ­ n io n e p rz e z E g ip c ja n od d a w n a b y ły w y d o b y w a n e w s t a r o ż y tn y m E g ip c ie . W y m ie n ić t u n a le ż y k a r n e o le (o d m ia n a c h a lc e d o n u ) i a m e ty s ty (o d m ia n a k w a r c u ) o ra z la p is la z u li, m a la c h it, b e r y l, o liw in i tu r k u s . B e ry l z w a n y „ e g ip s k im s z m a r a g d e m ” w y d o b y w a n o z p e g m a - ty t ó w w y s tę p u j ą c y c h w e W s c h o d n ie j P u s ty n i. C h ry z o - li t, b ę d ą c y s z la c h e tn ą o d m ia n ą o liw in u , w y d o b y w a n o n a w y s p ie św . J a n a (S t. J o h n Is ła n d ), p o ło ż o n e j n a M o rz u C z e rw o n y m . T u r k u s y w y d o b y w a n o g łó w n ie n a p ó łw y s p ie S y n a j.

W ia d o m o , że w o k r e s ie r z y m s k im (od 30 r o k u p . n . e.) w y d o b y w a n o w E g ip c ie g a le n ę (P b S ) d la o tr z y ­ m y w a n ia o ło w iu . A u to r o d k r y ł w 1964 r . w W a d i G a - s u s b lis k o S a f a g a m a łą z a rz u c o n ą k o p a ln ię g a le n y . D o b rz e z a c h o w a n e n a p is y w skaizm ją, ż e b y ła o n a ju ż c z y n n a z a c z a s ó w fa r a o n ó w .

R z y m ia n ie k o n ty n u o w a li g ó rn ic z e p r a c e n a te r e n ie E g ip tu , n a co w s k a z u ją z a c h o w a n e w n ie k tó r y c h m i e j ­ s c a c h n a p i s y ła c i ń s k i e o b o k d a w n y c h e g ip s k ic h . P r z y ­ k ła d e m m o ż e b y ć o d k r y t a p rz e z a u to r a sitara k o p a ln ia m ie d z i w B ir W a sif.

D o n a jw a ż n ie js z y c h s u r o w c ó w m i n e r a l n y c h o b e c n ie e k s p lo a to w a n y c h w E g ip c ie n a le ż ą : r o p a n a f t o w a , f o s f o r y t y , r u d y ż e l a z a , w ę g i e l , r u d y m a n g a n u , s ó l k a m i e n n a , g i p s i a n h y ­ d r y t o r a z r u d y c y n k u i o ł o w i u .

R o p ę n a f t o w ą o d k r y to w E g ip c ie p r z e d s ie ­ d e m d z ie s ię c iu l a t y w R a s G e m sa . P ó ź n ie j n a s t ą p ił y d a ls z e o d k r y c i a w e W s c h o d n ie j P u s ty n i, w Z a to c e S u e s k ie j i n a p ó łw y s p ie S y n a j. N a jw ię k s z e z n ic h s k u ­ p io n e s ą p o o b u s t r o n a c h Z a to k i S u e s k ie j. O b e c n a r o c z ­ n a p r o d u k c j a w y n o s i p o n a d sześć m ilio n ó w to n . W o s t a tn i c h la t a c h d o k o n a n o o d k r y ć n o w y c h d u ż y c h złóż r o p y n a f t o w e j w o b s z a r z e M o r z a C z e rw o n e g o i n a w y b r z e ż u M o rz a Ś ró d z ie m n e g o , co n ie w ą tp liw ie z n a c z ­ n i e z w ię k s z y o b e c n ą e k s p lo a ta c ję te g o w a ż n e g o e n e r g e ­ ty c z n e g o i c h e m ic z n e g o s u r o w c a (ry c . 3).

F o s f o r y t y , e k s p lo a to w a n e o d 1902 r . w r e jo n ie

M o r z a C z e rw o n e g o m ię d z y Q u s e ir i S a f a g a o r a z w d o ­

lin ie N i l u , s ta n o w ią d r u g i e w ie lk ie b o g a c tw o k o p a lin

w E g ip c ie (ry c. 4). S ą to u tw o r y p o c h o d z e n ia m o r s k ie g o

(7)

R yc. 1. M a p a E g ip tu

w ie k u k re d o w e g o . R o c z n a p r o d u k c j a p o n a d 550 000 to n s t a w i a E g ip t n a s z ó s ty m m ie js c u w ś w ia to w e j p r o ­ d u k c ji fo s fo ry tó w p o S ta n a c h Z je d n o c z o n y c h , M a ro k o , Z w ią z k u R a d z ie c k im , T u n e z ji i w y s p ie N a u r u (na O c e a n ie S p o k o jn y m ). Z ło ż a fo s fo ry tó w , d o tą d n ie e k s p lo a to w a n e , z n a n e s ą r ó w n ie ż z P u s t y n i Z a c h o d n ie j d z p ó łw y s p u S y n a j. O b e c n ie o p ra c o w u je s ię p la n y w z m o ż o n e j e k s p lo a ta c ji f o s f o r y tó w z o b s z a r u M o rza C z e rw o n e g o i d o lin y N ilu .

Z ło ża r u d ż e l a z a w y s tę p u j ą n a p ó łn o c n y w s c h ó d o d o a z y B a h a r ia w Z a c h o d n ie j P u s ty n i i w ś ro d k o w e j części P u s t y n i W s c h o d n ie j. G łó w n y m m in e r a łe m k r e - d o w o -tr z e c io rz ę d o w y c h złóż b a h a r y j s k ic h j e s t h e m a - t y t (F e

2 0

3), tw o r z ą c y p o k ła d y o m ią ż sz o śc i o k o ło 15 m e tr ó w (z w tr ą c e n i a m i k w a rc y tó w ). Z a so b y ty c h złóż o b licza się n a 250 m ilio n ó w to n , p r z y cz y m p ro w a d z o n e d a ls z e p o sz u k iw a w c z e p r a c e g e o lo g ic z n e r o k u j ą n a ­ d z ie je n a o d k r y c ie d a ls z y c h złó ż r u d ż e la z a n a ty m o b sz a rz e .

P rz y g o to w y w a n a e k s p l o a ta c j a m a w y n o s ić o k o ło 6000 to n ro c z n ie . P la n u j e s ię p rz e p r o w a d z e n ie lin ii k o ­ le jo w e j, o d łu g o ś c i 250 k m , d o H e lu a n u , g d z ie z n a jd u je się o ś r o d e k p r z e m y s łu h u tn ic z e g o .

P r e k a m b r y js k ie r u d y ż e la z a , z b liżo n e sw y m c h a r a k ­ t e r e m do złó ż p ó łn o c n o - a m e r y k a ń s k ic h n a d je z io re m G ó rn y m , z n a n e s ą z p ię t n a s t u m ie js c o w o śc i w s ą s ie d z ­ tw ie Q u s e ir (ry c . 5). R u d a m i ż e la z a s ą m a g n e ty t (FegO i) i h e m a ty t, o ś r e d n ie j z a w a r to ś c i w zło żu 40*/o F e

2

Og.

Z a so b y te g o o b s z a ru o b lic z a s ię n a 60 m ilio n ó w to n . D o 1958 r . n ie z n an o w E g ip c ie złóż w ę g l a o z n a ­ c z e n iu g o sp o d a rc z y m . In te n s y w n ie p ro w a d z o n e p o s z u ­ k iw a n ia w d o lin ie N ilu , w Z a c h o d n ie j P u s t y n i w Z a ­ to c e S u e s k ie j i n a p ó łw y s p ie S y n a j d a ły ju ż p o z y ty w n e r e z u lta ty . (P rz y g o to w a n a e k s p lo a ta c ja w ę g li w ie k u j u ­ ra js k ie g o n a p ó łw y s p ie S y n a j (M a g h a ra ) m a d a ć ro c z n ą p ro d u k c ję 150 000 to n , co z a s p o k o i lo k a ln e p o trz e b y .

G łó w n e z ło ż a r u d m a n g a n u z n a jd u ją s ię n a p ó łw y s p ie S y n a j w s ą s ie d z tw ie U m B o g m a . T w o rz ą o n e so c z e w k i w s k a ła c h d o lo m ito w y c h w ie k u k a r b o ń - sk ie g o . E k s p lo a ta c ja ty c h złóż d a tu j e s ię od 1918 r.

S ó l o tr z y m u je się p r z e z e w a p o ra c ję w o d y m o r s k ie j w s a lin a c h n a w y b rz e ż u M o rz a Ś ró d z ie m n e g o , w o k o ­ lic a c h A le k s a n d r ii, M a t r u h i R o s e tty . R o c z n a p r o d u k ­ c ja ty c h s a l in w y n o s i o k o ło p ó łto r a m ilio n a to n .

T a l k z n a jd u ją c y z a s to s o w a n ie w p rz e m y ś le g u m o ­

w y m , p a p ie r n ic z y m , k o s m e ty c z n y m , c h e m ic z n o - f a r m a -

(8)

62

s ia r c z a n y w a p n ia : g i p s (CaSC

> 4

• 2H aO) i a n h y d r y t ( C a S 0 4), w y s tę p u ją c e w s k a ła c h w ie k u m io c e ń sk ie g o (ry c.

6

). R o c z n a p r o d u k c j a w y n o s i p o n a d 350 000 to n . P o d o b n e u tw o r y w y s tę p u j ą r ó w n ie ż w z d łu ż w y b rz e ż y M o rz a C z e rw o n e g o . Z ło ż o m ty m to w a rz y s z y r ó w n ie ż s i a r k a , k t ó r a lo k a l n ie b y ła e k s p lo a to w a n a .

W e W s c h o d n ie j P u s t y n i w y s tę p u j ą zło ża r u d c y n k u i o ł o w i u (ry c . 7). P r o d u k c j a ty c h m e t a li (g łó w n ie c y n k u ) w y n o s i o k o ło

2 0 0 0

to n ro c z n ie , p r z e ­ w i d u j e s ię j e d n a k w y d a tn e z w ię k s z e n ie w y d o b y c ia ty c h r u d .

Z a s o b y e g ip s k ic h s u r o w c ó w s k a l n y c h , o b e j­

m u ją c y c h s u r o w c e b u d o w la n e o r a z z n a jd u ją c e z a s to ­ s o w a n ie w h u tn i c tw ie i w p rz e m y ś le c e m e n to w y m ,

R yc. 2. M ły n k a m ie n n y -używ any za c z a só w f a r a o n ó w do m ie le n ia z ło to n o śn e g o k w a r c u

i i W B m * i|

R y c. 5. P o k ła d o w e zło że r u d ż e la z a (c ie m n e sm u g i) r o z ­ c ią g a ją c e s ię n a s e t k i m e tr ó w w W a d i e l D a b b a h w e

W s c h o d n ie j P u s ty n i

R yc. 3. O bóz g e o lo g ic z n y n a b r z e g u M o rz a C z e rw o n e g o

c e u ty c z n y m , w łó k ie n n ic z y m i c e r a m ic z n y m w y d o b y ­ w a n y je s t w d w ó c h g łó w n y c h m ie js c o w o ś c ia c h W sc h o ­ d n ie j P u s t y n i: H a m a ta i E l D a r h ib . Z ło ż e te g o s u r o w c a m in e r a ln e g o p o w s ta ło w w y n ik u h y d r o t e r m a ln e g o p r z e o b r a ż e n ia p r e k a m b r y j s k i c h s k a ł w u lk a n ic z n y c h . R o c z n a p r o d u k c j a w y n o s i o k o ło 25 000 to n .

N a p ó łw y s p ie S y n a j (R as M a la a b ) e k s p lo a to w a n e są

Ryc. 4. G r u p a g e o lo g ó w e g ip s k ic h k a r t u j ą c a w y s tę p o ­ w a n ie fo s f o r y tó w w o b s z a r z e Q u s e ir

R yc.

6

. W y lo t s z to ln i s t a r e j k o p a ln i o ło w iu i c y n k u w ś r ó d s k a ł P u s t y n i ■wieku m io c e ń s k ie g o

R y c . 7. G r u b e p o k ła d y g ip s u p r z e c i ę te u s k o k ie m

(9)

są o lb rz y m ie . P r o d u k c ja w 1965 r . (w m 3) o b e jm u je m . in .: w a p ie n ie — 3 000 000, p ia s k i — 2 000 000, ż w i­

r y — 2 000 000, b a z a lty — 918 000, g lin y — 431 000, g r a n i ty — 233 000, p ia s k o w c e — 216 000.

R o c z n a p r o d u k c j a k a o l i n ó w , e k s p lo a to w a n y c h n a p ó łw y s p ie S y n a j, w y n o s i o k o ło 50 000 to n p rz y z a w a r to ś c i 40'!)/o A I

2

O

3

. O d k r y te w e W sc h o d n ie j P u ­ s ty n i zło że s j e n it u n e fe lin o w e g o (n e fe lin : g lin o - k r z e - m ia n so d u ) p rz y p u s z c z a ln ie m o ż e s ta n o w ić ź ró d ło o tr z y m y w a n ia g lin u (Al).

Z in n y c h s u ro w c ó w m in e r a l n y c h E g ip tu n a u w a g ę z a s łu g u ją zło ża s ia rc z k o w y c h r u d m i e d z i , w y ­ s tę p u ją c y c h r a z e m z cynikiem w e W s c h o d n ie j P u s t y ­ n i. In te n s y w n ie b y ły o n e e k s p lo a to w a n e w la t a c h 1959— 1962; n ie k t ó r e z n ic h w y d o b y w a n e b y ły ju ż w c z a s a c h fa r a o n ó w .

P ró c z z ł o t a , k tó r e g o o b e c n ie n ie w y d o b y w a się w E g ip c ie w o b e c w y c z e r p a n ia s ię d a w n ie j e k s p lo a ­ to w a n y c h złóż, z n a n e są w E g ip c ie n ie w ie lk ie złoża i

1

m e n i t u (w y s tę p u ją c e g o r a z e m z m a g n e ty te m

w s k a ła c h g a b ro w y c h W s c h o d n ie j P u s ty n i), m i k i ( w e rm ik u litu ) i a z b e s t u , g r a f i t u , c h r o m i t u , m a g n e z y t u , p o m ija ją c m n ie j w a ż n e , m a ło z b a d a n e i d o tą d n ie e k s p lo a to w a n e .

Z je z io r a W a d i E l N a tr o n w Z a c h o d n ie j P u s t y n i w y ­ d o b y w a s ię ro c z n ie k o ło 3 000 to n n a t u r a l n e j s o ­ d y (m in e r a ł n a tr o n cz. n a tr y t). W d o ln o trz e c io rz ę d o - w y c h łu p k a c h s tw ie rd z o n o n ie z n a c z n e ilo śc i a z o t a ­ n ó w , k tó r e lo k a ln ie u ż y w a n e są p r z e z lu d n o ś ć , z w ła ­ szc z a w d o lin ie N ilu , j a k o n a w ó z n a tu r a ln y .

G dy p r z e d k ilk u d z ie s ię c iu je s z c z e la t y E g ip t u c h o ­ d z ił z a k r a j p o z b a w io n y n ie m a l z u p e łn ie su ro w c ó w m in e r a ln y c h , in te n s y w n ie p ro w a d z o n e b a d a n ia g e o lo ­ g ic z n e , z w ła sz c z a w o s ta tn ic h la ta c h , p rz y n io s ły p o ­ z y ty w n e r e z u l ta t y , w y k a z u ją c o b e c n o ść w ie lu u ż y te c z ­ n y c h k o p a lin , w a ż n y c h d la ró ż n y c h g a łę z i p rz e m y s łu i u z y s k a n ia s a m o d z ie ln o ś c i g o s p o d a rc z e j.

T łu m a c z y ł K . M a ś la n k ie w ic z

M A R IA D Y M IŃ S K A (K ra k ó w )

H ERBATA I KAW A — JE D E N Z PO W O D Ó W ODKRYCIA AMERYKI

N ie w s z y s c y w ie m y o ty m , ż e h e r b a t a i k a w a p r a w ­ d z iw a , te n ie o d łą c z n e d la n a s n a co d z ie ń n a p o je , b y ły k ie d y ś c e le m d a le k ic h w y p r a w m o r s k ic h w ie lu lu d zi.

T a k ą w ła ś n ie w y p r a w ą b y ła w y p r a w a p o d w o d z ą K rz y s z to fa K o l u m b a . G łó w n y m c e le m te j w y p r a ­ w y ibyło d o ta r c ie j a k n a jk r ó ts z ą d ro g ą d o A z ji w s c h o d ­ n ie j, k tó r a b y ła d o s ta w c ą r o ś lin k o rz e n n y c h , u ż y w e k ta k i c h j a k : k a w a d h e r b a t a i w ie lu r o ś lin le k a r s k ic h . N a jk r ó ts z a d ro g a w io d ą c a n a w sc h ó d b y ła o d c ię ta p rz e z A ra b ó w i T u rk ó w (u p a d e k K o n s ta n ty n o p o la 1453 r.). N a le ż a ło s z u k a ć in n e j d ro g i. K rz y s z to f K o ­ lu m b , w o p a r c iu o ó w c z e sn y s t a n w ie d z y , k tó r y t w i e r ­ d ził, że z ie m ia j e s t k u li s t a , w y c ią g n ą ł w n io s e k , że do A z ji w s c h o d n ie j tr z e b a p ły n ą ć n a z a c h ó d p rz e z W y sp y K a n a r y js k ie ; a s t a m t ą d j a k i e 4500— 5000 k m do A z ji w s c h o d n ie j.

Z ty m p r o j e k te m K o lu m b z w ró c ił się d o k ró lo w e j I z a b e l i k a s ty ls k ie j i k r ó la F e r d y n a n d a a r a ­ g o ń sk ie g o , z k tó r y m z a w a r ł u m o w ę o s f in a n s o w a n ie w y p r a w y . W y p r a w a t a d o sz ła d o s k u t k u w r o k u 1492, a e f e k te m j e j b y ło o d k r y c ie n o w e g o lą d u , k tó r y od tw ó rc y p ie r w s z e j m a p y — A m e rig o V e s p u c c i (1507) z o s ta ł n a z w a n y A m e r y k ą . O d k r y c ie te g o lą d u s p o w o ­ d o w a ło z e tk n ię c ie s ię E u r o p y z k u lt u r a m i d w u p a ń s tw : M a jó w (w 1519 r . p o d b ite p rz e z C o r t e z a ) i In k ó w (w 1535 r . p o k o n a n e p rz e z P i z a r r o). W y p ra w a ta p rz y n io s ła w ie le o d k r y ć n o w y c h r o ś lin , le c z n ie s te ty n ie p rz y n io s ła ze s o b ą a n i h e r b a t y , a n i k a w y . L u d n o ś ć ta m te js z a k o r z y s ta ła z in n y c h g a tu n k ó w ro ś lin , o ra z z ic h p r z e tw o r ó w o d u ż e j z a w a r to ś c i k o fe in y i te o b r o ­ m in y — j a k P a sta G u a ra n a i n a s ie n ie k a k a o ; o b o k n ic h s to s o w a ła ja k o u ż y w k i r ó w n ie ż ty t o ń i liś c ie k o k a . S e m e n C acao — n a s ie n ie k a k a o

S ą to n a s io n a n ie w ie lk ie g o (

6

— 12 m) d rz e w a T h e o - b ro m a C a ca o — k a k a o w c a . D rz e w o to m a k ró tk o - o g o n - k o w e s z ty w n e i o w a ln e liśc ie , k w ia ty p ię c io k ro tn e cz e rw o n e . O w o c e m a j ą k s z t a łt o g ó rk o w a ty , b a r w y od

c y try n o w o ż ó łte j do c ie m n o c z e rw o n e j. W e w n ą tr z o w o­

có w z n a jd u j ą się n a s io n a b ia łe , lu b b ia ło ró ż o w e p o k r y ­ t e ślu z e m , w ilo śc i 40—70. Ś w ie ż e n a s io n a s ą w p r z e ­ k r o ju b ia łe z ró ż o w y m i lu b fio le to w y m i ż y łk a m i; w ie l­

k o ś c i m ig d a łó w . N a s io n a m a ją s m a k c ie r p k o - g o r z k a - w y i są b e z w o n n e . C h a r a k te r y s ty c z n ą b r u n a t n ą b a rw ę , s w o is ty k a k a o w y z a p a c h i ła g o d n y s m a k u z y s k u ją d o ­ p ie r o p o s f e r m e n to w a n iu i w y s u s z e n iu .

R yc.

D rz e w o to ro ś n ie d z ik o w A m e ry c e Ś ro d k o w e j. H o ­ d o w a n e je s t o b e c n ie w B ra z y lii, W e n e z u e li, K o lu m b ii, n a C e jlo n ie , J a w ie , S u m a trz e , w N ig e rii i n a Z ło ty m W y b rz e ż u .

Z n a s io n k a k a o p r z e z w y tło c z e n ie o tr z y m u je m y m a ­ sło k a k a o w e — B u t t y r u m C acao i w y tło k i, k t ó r e n a ­ s tę p n ie p ro s z k u je s ię c e le m o tr z y m a n ia k a k a o j a d a l ­ nego. Ł u p in y o w o co w e s łu ż ą ja k o s u r o w ie c do o tr z y ­ m y w a n ia th e o b r o m in y ze w z g lę d u n a d u ż ą je j z a ­ w a rto ś ć . N ie m ó w ią c ju ż o p ra w d z iw e j c z e k o la d z ie , k tó r ą o tr z y m u je się p r z e z ro z g n ie c e n ie w y łu s k a n y c h z łu p in e k n a sio n ro z g r z a n y m i w a lc a m i n a d e lik a tn ą je d n o r o d n ą m ia z g ę — m a s ę k a k a o w ą , k tó r ą m ie s z a s ię z c u k r e m i p r z y p r a w a m i a ro m a ty c z n y m i (w a n ilia , b a ls a m p e r u w ia ń s k i, ben zo es), p r z e r a b ia j ą c n a m a s ę ja d a ln ą — cze k o la d ę .

1. T h e o b r o m a ca ca o L . 1 — n a s ie n ie , 2 — p r z e k r ó j

p r z e z ow oc, 3 — ow oc

(10)

64

H N —CO H SC—N —CO

I I ^ C H 3 I I / C H a

CO C— OC C— N

I II | || ^ C H

H SC N —C—N H aC—N —C—N

T eobrom ina K ofeina

P a s ta G u a ra n a — G u a r a n a

J e s t to w y s u s z o n e c ia s to iz p o d p r a ż o n y c h n a s i o n r o ­ ś lin y P a u lin ia C u p a n a K rruth. N a z w a G u a r a n a p o c h o ­ d z i o d n a z w y je d n e g o z e sz c z e p ó w in d i a ń s k i c h A m e ­ r y k i P o łu d n io w e j. R o ś lin a t a w y s tę p u j e w B r a z y lii i W e n e z u e li. J e s t to k r z e w c z e p n y o liś c ia c h n ie p a - r z y s to p ie r z a s t y c h , o w o c a c h c z e rw o n y c h w p o s ta c i to ­ r e b e k tr ó j k o m o r o w y ch , z a w ie r a j ą c y w k a ż d e j k o m o r z e p o je d n y m c z a r n y m , k u li s t y m n a s ie n iu w ie lk o ś c i o rz e ­ c h a la s k o w e g o o p a trz o n e g o w d o ln e j p o ło w ie p u r p u ­ r o w ą m i ę s i s tą osinów ką (a r illu s).

P o z e r w a n iu d o jr z a łe n a s io n a r o z g n ia ta s ię n a r z a d ­ k ic h s i ta c h z w o d ą w c e lu u s u n ię c ia s o c z y s te j n a o w o c - n i i o sn ó w k i. N a s tę p n i e s u s z y p r z e z p r a ż e n ie , p r z y k tó r y m n a b i e r a j ą ja s n o b r u n a t n e j b a r w y . P o c z e m p r o s z k u je się z n ie w ie ilk ą ilo ś c ią w o d y , z a r a b i a z m ą k ą k u k u r y d z i a n ą , czy te ż m a n io k ie m n a g ę s t e c ia s to . Z c i a s ta f o r m u je się la s k i l u b p la c u s z k i. D o E u r o p y w y s y ła s ię la s k i. P a s ta G u a r a n a m a s m a k s iln ie g o r z ­ k a w y , n ie c o ś c ią g a ją c y , p r z y p o m in a j ą c y k o k ę (n ieco ).

J e s t n a jb o g a t s z y m s u r o w c e m k o f e in o w y m (6% ).

W d o rz e c z u A m a z o n k i i O rin o k o , g d z ie w c z a s ie w io s e n n y c h r o z le w ó w lu d n o ś ć c h r o n ią c się n a d r z e w a p o z b a w io n a je s t g o rą c y c h p o k a r m ó w , j e s t c o d z ie n n ą u ż y w k ą k o fe in o w ą w p o s ta c i n a p o ju — aq>ua b r a n c a . N a p ó j t e n s p o r z ą d z a s ię tz z im n e j w o d y i s p r o s z k o w a ­ n y c h p la c u s z k ó w .

L iś c ie ty t o n iu — F o liu m N ic o tia n a e

S ą t o w y s u s z o n e i z w y k le p o d d a n e sz c z e g ó ln e j f e r ­ m e n t a c j i liś c ie r o ś lin z ie ln y c h — N ic o tia n a ta b a c u m w y s tę p u j ą c y c h g łó w n ie w A m e ry c e Ś ro d k o w e j ( s p u ś c iz n a p a ń s t w a M a jó w ).

T y to ń s z la c h e tn y j e s t r o ś lin ą ro c z n ą , d o 1,5 m w y ­ s o k ą , o liś c ia c h s ie d z ą c y c h , p o d łu ż n ie la n c e to w a ty c h , k w i a t a c h d u ż y c h , p a c h n ą c y c h , k o r o n ie ró ż o w e j o z a ­ o s tr z o n y c h ła t k a c h . K w i tn ie w li p c u i s ie rp n iu .

Z b ió r liś c i n a s t ę p u j e w c h w ili ic h d o jr z e w a n ia , tj . w c h w ili, g d y z a c z n ą ż ó łk n ą ć ; w t e n s p o s ó b z b ie r a się j e 6— 7 r a z y w c ią g u la t a . P o z b io r z e n a w le k a n a s z n u ­ r y i o g rz e w a , a n a s t ę p n ie s u s z y n a s ło ń c u . W w y n ik u f e r m e n t a c j i i s u s z e n ia liś c ie ż ó łk n ą i t r a c ą w o d ę do z a w a r to ś c i o k o ło 7% , p o p r a w ia to z n a c z n ie s m a k t y ­ to n iu .

G łó w n y m s k ł a d n ik i e m j e s t a lk a lo id p ir id y n o w y — n i ­ k o ty n a .

c h

2—

c h

2

N ikotyna

N ik o ty n a j e s t o s o b liw y m ty p e m n a r k o ty k u , k tó r y w s t a n a c h n a r u s z o n e j r ó w n o w a g i fiz jo lo g ic z n e j s y ­ s t e m u n e r w o w e g o m o ż e z w ię k s z a ć p o b u d z e n ie , a w ię c d z ia ł a ć p o d n ie c a ją c o w s ta n a c h d e p r e s ji, n a to m ia s t w w ię k s z y c h d a w k a c h h a m o w a ć i o b n iż a ć p o b u d liw o ś ć w s ta n a c h p o d n ie c e n ia

S p r o w a d z o n y do E u r o p y w X V I w ie k u p r z e z H is z ­ p a n ó w t y t o ń j a k o u ż y w k a z n a la z ł so b ie s z y b k o s z e ­ r o k i e r z e s z e z w o le n n ik ó w , a ta k ż e i p rz e c iw n ik ó w . Z a ­ g o r z a ł a b y ła w a l k a o n i e p a l e n ie ty to n iu , le c z j a k s a m i w ie m y , w y g r a ł ty to ń . D o P o ls k i po r a z p ie r w s z y d o s ta ł s ię p o d o b n o ja k o p o d a r u n e k s u ł t a n a M u r a d a I I I w r o k u 1580 w d a r a c h d la k r ó la S te f a n a B a t o r e g o . Z n a s i e n ia p o r a z p ie r w s z y w P o ls c e w y r ó s ł ty to ń w o g ro d z ie k ró lo w e j A n n y J a g i e l l o n k i , ja k o r o ­ ś l in a o z d o b n a . W ty m c z a s ie ju ż b y ł g łę b o k o z a k o r z e ­ n io n y z w y c z a j z a ż y w a n ia ta b a k i , s p r o w a d z a n e j zza m o r z a . P r z e z c a ły X V I I w ie k i p o c z ą te k X V I I I w ie k u t y t o ń n o s i n a z w ę z a ró w n o w l i te r a tu r z e , j a k i w ź r ó d ­ ła c h u rz ę d o w y c h (W o lu m in a L e g u m ) — t a b a k lu b po p r o s t u ta b a k a . W X V I I I w ie k u s p o ty k a m y o b o k te g o s ło w a s ło w o tu r e c k i e T iu tu ń , k t ó r y w ła ś c iw ie p o t u - r e c k u z n a c z y d y m . D o p ie ro z k o ń c e m X V I I I w ie k u n a ­ s t ą p i ł p o d z ia ł p o ję ć ( p o d a ją c za L i n d e m ) „ P o la c y t y l k o ta b a k ę do z a ż y w a n ia p rz e z to sło w o (ta b a k a ) r o ­ z u m ie ją ; do k u r z e n i a z a ś z tu r e c k ie g o t u t u n ie m zo- w i ą ” .

L iś ć k o k a in o w c a — F o liu m C oca

S ą to w y s u s z o n e liś c ie ro s n ą c e g o n ie g d y ś d z ik o

w P e r u i B o liw ii k r z e w u lu b n ie w ie lk ie g o d r z e w k a

E r y t r o x y l o n C oca L a m . L iś c ie te są b a r w y s z a r o - lu b

j a s n o z ie lo n e j, e lip ty c z n e , k ró to o g o n o w e , g ła d k ie ,

(11)

o c a ły m b rz e g u . N a d o ln e j s tr o n ie liś c ia z n a jd u ją się c h a r a k t e r y s t y c z n e z g r u b ie n ia b ie g n ą c e r ó w n o le g le do n e r w u g łó w n e g o , a p o c h o d z ą c e ze z g ru b ie ń m ię k is z u . S ą one b e z w o n n e o s m a k u g o r z k a w o - ś c ią g a ją c y m , p rz y d łu ż sz y m ż u c iu p r o w a d z ą do z n ie c z u le n ia ję z y k a i j a ­ m y u s t n e j, g a s z ą u c z u c ie g ło d u i p r a g n ie n ia , o r a z w y ­ t w a r z a j ą e u fo r y c z n e p o d n ie c e n ie p rz y zm ę c z e n iu . K rz e w te n u p r a w ia n y j e s t te ż o b e c n ie n a J a w ie , S u ­ m a tr z e , F ilip in a c h i T a iw a n ie . N a jle p ie j u d a j e się n a g lin ia s ty m p o d ło ż u , n a w y s o k o ś c i 650— 2000 m , n a s to k a c h g ó r.

D o z a ło ż e n ia p l a n t a c j i (je sz c z e n ie d a w n o ) w p ó łn o c ­ n e j K o lu m b ii p o tr z e b a b y ło w s p ó łd z ia ła n ia c z a ro d z ie ja , in a c z e j h o d o w c a w k r ó t k im c z a s ie g in ą ł. T y lk o w y ­ b r a n i m ę ż c z y ź n i m o g li z a jm o w a ć s ię w y s ie w e m i u p ­ r a w ą . Z b io re m liś c i ty lk o k o b ie ty ; su s z e n ie m z a ś t y l ­ k o m ę ż c z y ź n i.

S ło w o K h o k a — o z n a c z a d r z e w o w ję z y k u A im e - r ó w — g ó ra ls k ie g o p le m ie n ia P e r u , k tó r e z n a ło liśc ie k o k i ju ż w r o k u 1000 n . e., je s z c z e p rz e d p rz y b y c ie m I n k ó w z p ó łn o c y . I n k o w ie r o z p o w s z e c h n ili k o k ę n a t e ­ r e n i e c a łe g o p a ń s t w a i t a k ą s y tu a c ję z a s ta li H is z p a ­ n ie . Ż u c ie k o k i w p a ń s t w i e I n k ó w b y ło o g ó ln ie r o z ­ p o w s z e c h n io n e . P o c z ą tk o w o z a s trz e ż o n e b y ło ty lk o d la m ęż c z y z n . L iś c ie k o k i b y ły o z n a k ą p o k o ju p r z y c e r e ­ m o n ia c h p o w ita ln y c h .

P r z e d ro z p o c z ę c ie m c e re m o n ii r e lig ijn y c h — k a p ­ ł a n i O h ib c h a s p ę d z a li w ię k s z ą część n o c y n a m e d y ­ t a c j i i ż u c iu k o k i. Ż a d n a c e r e m o n ia r e l ig i jn a n ie m o g ła o b e jś ć s ię b e z k o k i. Z liś c i k o k i sp o rz ą d z o n o k a d z id ło k o k o w e , k tó r y m o k a d z a n o k a p ła n ó w w c z a s ie d u ż y c h u r o c z y s to ś c i r e lig ijn y c h , a b y p r z e p o w ia d a li p r z y ­ szłość. B y ło p o w s z e c h n e h a s ło : „ d o b ó s tw a z k o k ą w u s ta c h ” , d la te g o te ż d a w a n o k o k ę z m a r ły m do u s t do g ro b u . W p r z y p a d k u c ię ż k ie j c h o ro b y — c z a ro w ­ n ic y o d d a w a li k o k ę z ły m d u ch o m , a b y w p ro w a d z ić d u sz ę p a c j e n ta do c ia ł a ; c h o r e m u z aś p o d a w a n o „ k o ­ k ę ” d o u s t w c e la c h d ia g n o s ty c z n y c h : je ż e li cz u ł s m a k — w y z d r o w ie je ; je ż e li n ie — u m rz e .

C ie k a w e są te ż sp o s o b y p r z y r z ą d z a n ia k o k i do ż u ­ c ia . N a js ta r s z e b y ło s p o ż y w a n ie k o k i p r z y u ż y c iu w a p n a . S u ro w c e m w a p n a b y ły m u s z le m o r s k ie , k tó r e p a lo n o i p ro s z k o w a n o , a n a s tę p n ie p rz e c h o w y w a n o w o d d z ie ln y c h s p e c j a ln i e n a te n c e l s p o r z ą d z o n y c h n a ­ c z y n ia c h . L iś c ie z a ś p rz e c h o w y w a n o w o d d z ie ln y c h t o r b a c h s k ó r z a n y c h . P r z e d ż u c ie m I n d ia n in w y jm o w a ł liść z to r b y i p o z b a w ia ł go n e rw ó w , a n a s t ę p n ie w k ł a ­ d a ł do iust i żu ł. Ż u ł do m o m e n tu u tw o r z e n ia się k u l­

k i p o d z ę b a m i, p o c z e m c ie n k im d r e w ie n k ie m czy te ż k o śc ią n a b ie r a ł p a r o k r o tn ie w a p n a d o u s t, aż do m o ­ m e n tu u z y s k a n ia „ w ła ś c iw e g o s m a k u ” . Z z ie lo n y m so ­ k ie m liś c i z m ie s z a n ą ś lin ę w y p lu w a ł lu b p o ły k a ł.

Z c h w ilą , g d y k o k a n ie d a w a ła ju ż ż a d n e g o so k u , w y ­ p lu w a ł j ą i z a c z y n a ł c e re m o n ię ż u c ia od n o w a . Z d a rz a się c zęsto n a w e t je s z c z e d ziś, że g d y o jc u n i e s m a k u je ju ż k o k a , to d a je j ą sy n o w i.

W śró d p le m io n in d ia ń s k ic h z a m ie s z k a ły c h w g łę b i lą d u m ie js c e w a p n a z a jm u ją p o p io ły z ro ś lin z b o żo ­ w y c h ta k i c h ja k , n p . k u k u r y d z a , b a n a n y , m a n io k i i n ­ n e. P o p ió ł z a r a b ia się ze s ło n ą w o d ą lu b u r y n ą (m o­

c zem ) n a c ia s to i w y s u s z a n a sło ń c u w p o s ta c i p la c ­ k ó w . G d y p la c k i w y s c h n ą , n o s i się j e p rz y so b ie, a b y w ra z ie p o tr z e b y u ła m a ć k a w a łe k d o żu cia.

W d o lin ie A m a z o n k i s u s z y s ię i p r o s z k u je liśc ie k o ­ k a ra z e m z p o p io łe m z in n y c h liśc i, n p . m a n io k u lu b c e k ro p ii w s p e c ja ln y sp o só b . T a k u m ie ję tn ie s p o r z ą -

R yc. 3. E r y th r o x y lo n coca L a m . 1 — p r z e k r ó j p rz e z n a s ie n ie , 2 — n a s ie n ie , 3 — g a łą z k a z k w ia te m

d z o n ą k o k ę w s y p u je s ię do to r b k a le b a s ó w n o sz o n y c h p r z e z I n d ia n n a le w y m r a m ie n iu .

N ie k tó r e sz c z e p y I n d i a n w p ó łn o c n y m P e r u ż u ją k o k ę i ró w n o c z e ś n ie p a lą ty to ń , te n s a m szczep s to s u je h e r b a t ę z k o k i d o c e ló w le c z n ic z y c h .

G łó w n y m s k ła d n ik ie m d z ia ła ją c y m w liś c ia c h k o k i je s t a lk a lo id k o k a in a .

C H 2—CH--- CH -CO O CH ,

\ I f ~ \

N —C H , CH-O-CO--- ^ C H 2—C H --- C H a

K okaina

T e z n a le z io n e p r z y p a d k ie m po d ro d z e do h e r b a t y i k a w y n o w e u ż y w k i ro z p o w s z e c h n iły się u n a s d o ść sz y b k o , cz y to w p o s ta c i o d ż y w c z e j (n a s io n a k a k a o w ­ ca), le c z n ic z e j (k o k a in a i k o fe in a ), czy te ż w k o ń c u ja k o ty to ń do r ó ż n o r a k ie g o r o d z a ju p a p ie r o s ó w , c y g a r lu b f a j e k s t a j ą c się n ie o d łą c z n ą c z ę ś c ią n a s z e g o o b e c ­ n e g o ży cia .

10

*

(12)

66

K R Z Y S Z T O F B IR K E N M A J E R (K ra k ó w )

PR O JE K T BU D O W Y ZB IO RN IK A CZORSZTYŃSKIEGO

Z a g a d n ie n ia lo k a liz a c ji i b u d o w y z b io r n ik ó w w o d ­ n y c h n a P o d h a lu w s ą s i e d z t w i e . P ie n iń s k ie g o P a r k u N a ro d o w e g o i ic h w p ły w u n a c h r o n io n e u s ta w o w o o b ie k ty p r z y r o d n ic z e te g o r e g io n u , s ą c ią g le je s z c z e s p r a w ą o tw a r t ą p o m im o u c h w a ły K o m it e tu E k o n o ­ m ic z n e g o R a d y M in is tró w , p o d ję t e j w e w r z e ś n iu 1964 r . U c h w a ła t a p r z e w id u je b u d o w ę n a s t ę p u ją c y c h o b ie k tó w h y d r o te c h n ic z n y c h i p r z e p r o w a d z e n ie p r a c s p e c ja ln y c h :

1. B u d o w ę z b io r n ik a g łó w n e g o C z o rs z ty n -N ie d z ic a o p o je m n o ś c i c a łk o w ite j ok. 250 m in m 3, z z a p o r ą c z o ­ ło w ą p o d z a m k ie m n ie d z ic k im . Z b io r n ik te n , w e d ­ łu g z a ło ż e ń , m a z a p e w n ić o c h ro n ę p r z e d p o w o d z ią d o ­ lin y g ó rn e g o D u n a jc a p o n iż e j z a p o ry , a w e s p ó ł z i s t -

k r e s ie r o z p o z n a n ia g e o lo g ic z n e g o i w z a k r e s ie p la n u z a g o s p o d a r o w a n ia p r z e s tr z e n n e g o , k t ó r e m a j ą b y ć p o d ­ s t a w ą do p r o j e k t u w s tę p n e g o o p r a c o w y w a n e g o p rz e z

„ H y d r o p r o j e k t” w W a rs z a w ie , p o d k ie r u n k ie m m g r in ż . A . Ł a s k i e g o . W y n ik i ty c h o p ra c o w a ń b y ły r e ­ f e r o w a n e i d y s k u to w a n e z a ró w n o n a p o s ie d z e n ia c h

o d p o w ie d n ic h in s ta n c j i, j a k te ż w s z e rs z y m g ro n ie s p e c j a li s tó w , p r z e d s ta w ic ie li z a in te re s o w a n y c h i n s ty ­ t u c j i i o r g a n iz a c ji o r a z d z ia ła c z y sp o łe c z n y c h . N a le ż y

t u t a j w y m ie n ić z w ła s z c z a K o n f e r e n c ję P ro b le m o w ą z o rg a n iz o w a n ą p r z e z S to w a r z y s z e n ie A r c h ite k tó w P o ls k ic h , O d d z ia ł w K r a k o w ie , p r z y w s p ó łp r a c y K o ­ m is ji A r c h i t e k t u r y i U r b a n is ty k i O d d z. P A N w K r a ­ k o w ie , k t ó r a o d b y ła s ię n a zarnkU n ie d z ic k im w m a j u

KLU SZKO W C

CZO RSZ- T/N s?

F R Y D Al A ,

Zam ek

Niedzica

F A L S 2 T Y H

N I E D Z I C Ą

HAŁU-

J20WA

SROMOWCE

W Y Ż N E

R y c . 1. P o ło ż e n ie o m a w ia n y c h o b ie k tó w p r z y r o d n ic z y c h n a tl e p r o j e k to w a n y c h z b io r n ik ó w w o d n y c h w o k o ­ lic a c h C z o rs z ty n a . Z a z n a c z o n o z a s ię g z b io r n ik ó w p r z y m a k s y m a l n y m p ię t r z e n i u o r a z z a p o ry czo ło w e i b o c z n e

n ie ją c y m z b io r n ik ie m ro ż n o w s k im , z lik w id o w a ć g ro ź b ę p o w o d z i w d o ln y m D u n a jc u i o b n iż y ć f a l ę p o w o d z io ­ w ą W is ły , j a k r ó w n ie ż w y r ó w n a ć p r z e p ł y w y D u n a jc a i z w ię k s z y ć p r z e p ły w y m i n im a ln e W isły . N a e ta p i e p r o j e k t u w s tę p n e g o p r z e w id y w a n o r ó w n o le g łe o p r a ­ c o w a n ie w a r ia n t ó w z a p o ry z ie m n e j i z a p o r y b e to n o ­ w e j (w z g lę d n ie k o m b in o w a n e j: z ie m n e j i b e to n o w e j) . W n a jb liż s z y m s ą s ie d z tw ie z a p o r y m a z o s ta ć u s y tu o ­ w a n a e le k t r o w n ia sz c z y to w a .

2. B u d o w ę z b io r n ik a w y ró w n a w c z e g o z z a p o rą w S ro m o w c a c h W yżm yah, k t ó r y m ia łb y z a p e w n ić r ó w ­ n o m ie r n y o d p ły w w ó d do k o r y t a D u n a jc a , r e d u k u j ą c w a h a n ia o d p ły w u ze z b io r n ik a g łó w n e g o , u z a le ż n io n e od g o d z in p r a c y e le k tr o w n i w o d n e j. P r z e w id u j e się b u d o w ę z a p o ry z ie m n e j z d r o g ą je z d n ą p r z e c h o d z ą c ą p rz e z j e j k o ro n ę , j a k ró w n ie ż n ie w ie lk ie j e le k t r o w n i w o d n e j.

3. B u d o w ę z ie m n y c h z a p ó r b o c z n y c h z u r z ą d z e n i a ­ m i o d w a d n ia ją c y m i d la o c h r o n y te r e n ó w w s i F r y d ­ m a n i D ęb n o , k tó r e z n a jd u j ą się n a te r e n ie z a le w u .

4. P rz e p r o w a d z e n ie p r a c z a b e z p ie c z a ją c y c h z a b y t ­ k o w e z a m k i — c z o rs z ty ń s k i i n ie d z ic k i, z k tó r y c h p ie r w s z y z n a jd u j e się n a te r e n i e r e z e r w a t u p r z y r o d ­ n icze g o , a k tó r e p o s p ię tr z e n iu w o d y w z b io r n ik u g łó w n y m z n a jd ą s ię n a p ó łw y s p a c h .

N a l a t a 1965— 1967 p r z y p a d ł y g łó w n e p r a c e w z a -

1966 r., g r o m a d z ą c m . in . lic z n e g ro n o s p e c ja lis tó w h y d r o t e c h n ik ó w , u r b a n i s tó w i a r c h i te k t ó w , p r z y r o d ­ n ik ó w , so z o lo g ó w , e k o n o m is tó w i so c jo lo g ó w . W ro k p ó ź n ie j, z a g a d n ie n ia z w ią z a n e z p r o j e k te m b u d o w y z b io r n ik ó w c z o rs z ty ń s k ic h b y ły p r z e d m io te m „ z w ia d u p o s e ls k ie g o ” , z o r g a n iz o w a n e g o p r z e z K lu b P o s e ls k i Z ie m i K r a k o w s k ie j.

C z y n n ik i o c h ro n y p r z y r o d y , z d a ją c so b ie s p r a w ę z n ie u n ik n io n y c h s t r a t p rz y r o d n ic z y c h , j a k i e b y n a ­ s t ą p ił y w w y n ik u p r z e w id y w a n e j b u d o w y z b io rn ik ó w c z o rs z ty ń s k ic h , d r ó g d o ja z d o w y c h , lo k a liz a c ji n o w y c h o s ie d li itd ., n ie u s t a j ą w w y s iłk a c h , a b y s t r a t y te z m n ie js z y ć do m in im u m , lu b c a łk o w ic ie w y e lim in o w a ć w p r z y p a d k u , g d y is tn i e ją m o ż liw o ś c i r o z w ią z a ń a l t e r ­ n a ty w n y c h . W ie le z ty c h z a g a d n ie ń b y ło o s ta tn io p r z e d m io te m d y s k u s ji i p o s tu la tó w R a d y P ie n iń s k ie g o P a r k u N a ro d o w e g o .

N in ie js z y a r t y k u ł m a n a c e lu w s k a z a n ie i n a ś w ie t­

le n i e n a jw a ż n ie js z y c h z a g a d n ie ń , k tó r e w y ło n iły się w t r a k c i e d y s k u s ji n a d o p r a c o w a n ia m i h y d r o te c h n ic z ­ n y m i i p la n e m z a g o s p o d a r o w a n ia p rz e s trz e n n e g o o k o lic p r o je k to w a n e g o z b io r n ik a c z o rs z ty ń sk ie g o , a m a j ą p o d s ta w o w e z n a c z e n ie d la o c h ro n y p r z y r o d y o b s z a r u w s c h o d n ie g o P o d h a la i P ie n in .

W w y n ik u s p i ę tr z e n ia w o d y p o w y b u d o w a n iu z a ­

p o r y c z o ło w e j z n a c z n a c z ę ś ć s k a ł e k w s ą s ie d z tw ie

(13)
(14)

II . Ż Ó Ł W B Ł O T N Y , E m y s o r b ic u la r is , z rz e k i U h e rk i ko ło C h e łm a

(15)

R yc. 2. M a r c e lo w a G ó ra n a d D u n a jc e m . P ie n in y C z o rsz ty ń sk ie . — F o t. W . S tr o jn y r u i n z a m k u c z o rs z ty ń s k ie g o u le g n ie z a la n iu . W s k u te k

te g o z o s ta n ie z m n ie js z o n y o b s z a r r e z e r w a t u „C zo r- s z ty n -Z a m k o w e S k a łk i” (w w e r s j i o b e c n e j — n ie z a ­ tw ie r d z o n e j — o p o w ie rz c h n i 11,12 ha). E le m e n te m d o m in u ją c y m w r e z e r w a c ie s ta n ą s ię r u i n y z a m k u , z aś c z y n n ik p rz y r o d n ic z y , ja k i m o b e c n ie są m a lo w n ic z e s k a łk i w a p ie n n e , u s u n ie się n a p l a n d alszy .

N a o d c in k u od z a m k u c z o rs z ty ń s k ie g o do P rz e ło m u N ie d z ic k ie g o (pod z a m k ie m n ie d z ic k im ) z b io r n ik c z o r­

s z ty ń s k i w k ro c z y n a te r e n P ie n iń s k ie g o P a r k u N a r o ­ d o w eg o (P P N ). N a jb a r d z ie j d r a s ty c z n ie z a z n a c z y się to w d o lin ie H a r c y g r u n d , g d z ie p o w s ta n ie z a to k a , o d ­ c in a ją c a w z g ó rz a W a p ie n n ik od g łó w n e g o o b s z a r u P a r k u .

W z w ią z k u z ty m n a s u w a s ię -w niosek, a b y o b sz a r r e z e r w a to w y s k a łe k z a m k u c z o rs z ty ń s k ie g o ro z s z e rz y ć n a c a łą g r u p ę z a le s io n y c h s k a ł e k w s ą s ie d z tw ie P o d ­ z a m c z a ( tj. n a w s c h ó d od r u i n z a m k u ) i p o łą c z y ć c ią ­ g ły m p a s e m o c h ro n y k r a j o b r a z o w e j z n a jb a r d z ie j z a ­ c h o d n ią c z ę śc ią P P N (w z g ó rz e W a p ie n n ik ). Z k o le i ob­

s z a r m ię d z y d o lin ą H a r c y g r u n d a u jś c ie m p o to k u G łę ­ b o k ie g o w S ro m o w c a c h W y ż n y c h w in ie n b y ć p r z e ­ k s z ta łc o n y w r e z e r w a t śc isły . N a ty m o b s z a rz e n a ­ le ż a ło b y p r z e p r o w a d z ić o d p o w ie d n ie k o r e k t y g ra n ic P a r k u , d ą ż ą c do o g ra n ic z e n ia i li k w id a c ji p r y w a tn y c h e n k la w d ro g ą w y k u p u .

P r o j e k t b u d o w y z b io r n ik a c z o rs z ty ń s k ie g o p r z e w i­

d u je k o n ie c z n o ść b u d o w y o s ie d la z a stę p c z e g o (58 o sad ) d la g r o m a d y C z o rsz ty n . O sie d le to m a z n a le ź ć się w a d m i n is tr a c y j n y c h g r a n ic a c h g ro m a d y , w e d łu g zaś p r o j e k tu z a g o s p o d a r o w a n ia p r z e s tr z e n n e g o o p ra c o w a ­

n eg o p rz e z W o je w ó d z k ą P r a c o w n ię U rb a n is ty c z n ą w K r a k o w ie (g łó w n y p r o j e k t a n t m g r iraż. W. P e n - c a k o w s k a ) , m a ono b y ć u s y tu o w a n e n a tz w . N a d - za m c z u , w s ą s ie d z tw ie h a li M a je rz .

T a k ie u s y tu o w a n ie o s ie d la z a stę p c z e g o „ C z o rs z ty n ” w z b u d z iło sp rz e c iw R a d y P P N . L o k a liz a c ja o s ie d la z a ­ stę p c z e g o n a g ra n ic y o b s z a r u a d m in is tr o w a n e g o p rz e z P P N s tw a r z a g ro ź b ę n ie u c h r o n n e j d e w a s ta c ji p r z y ­ le g łe g o o b s z a r u c h ro n io n e g o , ja k ró w n ie ż n ie k o r z y s t­

n e j — z p u n k t u w id z e n ia w ła ś c iw ie p o ję ty c h in te re s ó w P ie n iń s k ie g o P a r k u N a ro d o w e g o — p e n e tr a c ji n a te r e n h a li M a je rz . H a la t a w in n a b y ć w łą c z o n a w o b sz a r P P N i p rz e b u d o w a n a b io lo g ic z n ie , co je s t n ie z b ę d n e d la s ta b il iz a c j i o b s z a r u c h ro n io n e g o i je s t k o n ie c z n ą r e k o m p e n s a tą za s t r a ty , j a k i e p o n ie s ie P P N w p r z y ­ p a d k u r e a liz a c j i p r z e w id y w a n e j d ro g i K r o ś c ie n k o - S ro m o w c e W yżne.

P r z y lo k a liz a c ji o s ie d la z a stę p c z e g o d la g ro m a d y C z o rs z ty n w s ą s ie d z tw ie h a li M a je rz n a le ż y się p o ­ n a d to lic z y ć w o k re s ie le t n im z n ie u n ik n io n y m , z n a c z ­ n y m z w ię k s z e n ie m s t a n u o so b o w eg o w s i (do ok. 1000 osób), ze w z g lę d u n a c z a so w y p o b y t tu r y s tó w i w c z a ­ s o w ic z ó w w o sie d lu , co ró w n ie ż b ę d z ie w p ły w a ć w sp o só b n ie k o r z y s tn y n a s ta n p rz y le g łe g o o b s z a r u P P N .

P r o p o n o w a n a p r z e z W oj. P r a c . U rb a n is ty c z n ą w K r a k o w ie lo k a liz a c ja o s ie d la z a stę p c z e g o n a N a d - z a m c z u , w y p a d a n a w o d o d z ia le , co r z u t u je n ie k o r z y s t­

n ie n a z a o p a trz e n ie w s i w w o d ę, k tó r e j a n i u k ła d g e o ­ lo g iczn y , a n i te ż s k ą p e c ie k i p o w ie rz c h n io w e n ie m o g ą z a b e z p ie c z y ć w w y s ta r c z a ją c e j ilo ści. O sie d le t a k u sy -

10*

Cytaty

Powiązane dokumenty

skie trzeba zrobić w stolicy specjalne badania lekarskie. Jeździła zawsze sama, brała pod uwagę tylko przestrogi matki i nie ubierała się zbyt szykownie. Żeby niczym nie

Zgodnie z warunkami przyłączenia, wydanymi przez Rejon Dystrybucji Lubań, oraz z uzgodnieniami z Inwestorem, oświetlenie ulicy lokalnej będzie zasilane z

- dotacje celowe otrzymane z budżetu państwa na realizację zadań bieżących z zakresu administracji rządowej oraz innych zadań zleconych gminie (związkom gmin) ustawami - -

- dotacje celowe otrzymane z budżetu państwa na realizację zadań bieżących z zakresu administracji rządowej oraz innych zadań zleconych gminie (związkom gmin) ustawami –

- dotacje celowe otrzymane z budżetu państwa na realizację zadań bieżących z zakresu administracji rządowej oraz innych zadań zleconych gminie (związkom gmin,

Przy obecnych warunkach rynkowych wiemy, że nie jest możliwym wprowadzenie takiej ilości mieszkań, do jakiej byliśmy przyzwyczajeni w ostatnich latach, co sprawia, że

Konwencja poświęca dużo uwagi kobietom, ponieważ obejmuje formy przemocy, których doświadczają jedynie kobiety!. (przymusowa aborcja, okaleczenie

ŹRÓDŁO: OPRACOWANIE WŁASNE NA PODSTAWIE DANYCH GUS.. Omawiając rynki pracy koniecznym jest również spojrzenie na stopę bezrobocia. Zdecydowałem, aby pokazać stosunek