Najlepsze były okresy, kiedy grali amatorzy - Jacek Abramowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

JACEK ABRAMOWICZ

ur. 1934; Milejów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, kabaret Czart, restauracja Czarcia Łapa, występy, Zbigniew Sztejman, Włodzimierz Wiśniewski

Najlepsze były okresy, kiedy grali amatorzy

[Aktorzy w Czarcie zaczęli się pojawiać] mniej więcej w drugiej połowie lat siedemdziesiątych. Włodek Wiśniewski, Zbyszek Sztejman. On był bardzo dobry.

Trzymaliśmy go prawie do końca. Jakiś czas grała jeszcze pani [Nina Skołuba- ]Uryga. W jednym czy w dwóch programach wystąpiła Hanka Świetlicka. Tak że później to wszystko się trochę pomieszało.

Ale jak wracam myślami wstecz, to mi się wydaje, że najlepsze jednak były okresy, kiedy grali amatorzy. Było bardzo żywiołowo, fajnie. Bo z zawodowymi aktorami już się trochę inaczej pracowało. Może nie trudniej. Ale nie każdy się naginał. Nie każdy zrobił to tak, jak sobie wyobrażaliśmy. W kabarecie mimo wszystko poza jakimś polotem, swobodą i luzem trzeba odrzucić na bok wyuczone w szkole teatralnej regułki. To się nie sprawdza. Sztejman bardzo się sprawdzał jako aktor dramatyczny w kabarecie, chyba najlepiej ze wszystkich. Włodek Wiśniewski był trochę vis comica ze względu na swoją tuszę. Tak że on się na ogół też podobał.

Data i miejsce nagrania 2013-12-11, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Maria Buczkowska