• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie Związku Spółdzielni Polskich w Č. Těšíně za Rok 1935

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Sprawozdanie Związku Spółdzielni Polskich w Č. Těšíně za Rok 1935"

Copied!
41
0
0

Pełen tekst

(1)

SPRAWOZDANIE

Z W I Ą Z K U SPÓŁDZIELNI P O L S K I C H

(DAWNIEJ ZW IĄZEK SPÓŁEK ZAROBKOWYCH I GOSPODARCZYCH NA ŚLĄSKU CZECHOSŁ.)

V V V / V

w C. TESINE

stowarzyszenie zarejestrowane z ograniczoną poręką

za rok 1935

(2)
(3)

SPRAWOZDANIE

Z W I Ą Z K U SPÓŁDZIELNI P O L S K I C H

(DAWNIEJ ZWIĄZEK SPÓŁEK ZAROBKOWYCH I GOSPODARCZYCH NA ŚLĄSKU CZECHOSŁ.)

v V V / V

w C. TESINE

stowarzyszenie zarejestrowane z ograniczoną poręką

za rok 1935

(4)

ZBIORY S.ZAHRADNIKA

Nakładem Związku Spółdzielni Polskich w Ces. Teśine.

Drukiem Ludowej Drukarni Sembol i Ska. we Frysztacie. 447-36.

K-

2 6 ^)0'I

(5)

ZAPROSZENIE NA

X V Zwyczajne

Walne Zgromadzenie

Zw ią zku Spółdzielni Polskich w des. Teśine

stowarzyszenie zarejestrowane z ograniczoną poręką, które odbędzie się

ure czw artek, dnia 1 8 czerwca 19 3 6 o g o d z. 2 popołudniu w sali Domu Reprezentacyjnego w Ceskem Teśine.

P o r z ą d e k o b r a d :

1. Sprawdzenie legitymacyj delegatów.

2. Zagajenie i powitanie gości.

3. Odczytanie i zatwierdzenie protokołu z XIV zwy­

czajnego W alnego Zgromadzenia.

4. Sprawozdanie Dyrekcji i przedstawienie rachunków za rok 1935.

5. Sprawozdanie rewizyjne Centrokooperativu i uchwa­

la o niem.

6. Sprawozdanie Rady Nadzorczej i zatwierdzenie jej wniosków.

7. Uzupełniające wybory Dyrekcji i Rady Nadzorczej.

8. W olne wnioski i życzenia.

Zarazem ogłaszamy, że rachunek roczny, zestawienie majątku, wnioski mające się przedłożyć W alnemu Zgromadzeniu, jakoteż sprawozdanie Rady Nadzorczej, są wyłożone w kancelarji Zw ią­

zku celem przejrzenia przez członków.

Zw ią ze k Spółdzielni Polskich w des. Teśine stowarzyszenie zarejestrowane z ograniczoną poręką.

KAROL BUZEK, wir.

prezes.

(6)
(7)

Zamkniecie rachunków

Związku Spółdzielni Polskich w Ć. Teśine

stow. zarejestr. z ograniczoną poręką

za rok 1935

Na początku 1935 roku liczył Związek 72 spółdzielń kredytowych, 26 niekredytowych t. j. 98 spółdzielń i 15 osób fizycznych. W ciągu 1935 roku przystąpiła jedna spółdzielnia niekredytowa, nie wystąpił zaś nikt. Z koń­

cem 1935 roku liczy więc Związek 72 spółdzielń kre­

dytowych, 27 niekredytowych, razem 99 spółdzielń i 15 członków fizycznych, czyli 114 członków.

(8)

Dochód

Rachunek obrotów

Przedmiot Kć

1. 1.910-45

2. 1.700'—

3. Fundusz rezerwowy . . . .

3.64440 4. Fundusz pensyjny . . . - •

1.000 —

5. 5,743.522-50

6. Papiery wartościowe . . . .

13.86070 7. Wkłady:

w rachunk. bież. 2.663.949 35 na oszczędność 131.77435

fund. rezer. członk. 82.27440 2,877.998-10 8. Bank Narodowy... 1,714 13490 9. Cz. Zakład Reeskontowy . . . 1,768.650-- 10. Anglobanka, reeskont . . . . 50.000 — 11. Pożyczki udzielone... 4,312.920-85 12. W ie rz y c ie le ... 1,635.222.25 13. Weksle i zbożowe listy zastawne 3,873.811.80 14. Stowarzyszenie sanacyjne . . 39,482-75

15. 382.768-95

16. Koszta administracyjne . . . 183.761-45 17. Rachunek przejściowy . . . . 82.363 15

22,686.752 25 |

(9)

za rok 1 9 3 5 . _______

r o u m a

Przedmiot Kć

1. 6,528.755-35

2. Papiery wartościowe . . . . 176.614 — 3. Wkłady:

w rachunk. bież. 2,637.877-30

na oszczędność 111.67605 2,749.553-35 4. Bank Narodowy... 1,900.298-80 5. Cz. Zakład Reeskontowy. . . 1,926.650'—

6. A n g lo b a n k a ... 50.000-—

7. Pożyczki udzielone... 4,959.070-65 8. U r z ą d z e n ie ... 4.717-60 9. W ie rz y c ie le ... 181.680-—

10. Weksle i zbożowe listy zastawne 3,529.647-90 11. Stowarzyszenie sanacyjne . . 39.482-75

12. 309.321 •—

13. Koszta administracyjne . . . 227.20060 14. Rachunek przejściowy . . . . 66.128-85 15. Gotówka 31/XII 1935 . . . . 37.631-40

22,686.752-25

(10)

Straty

Rachunek strat

Przedmiot Kc

1.

2.

Czysty zysk z 1934 r. do fun­

duszu rezerwowego . . . . Odsetki:

od wkł. w rku bież. 49.554-70

„ „ na oszczędn. 6.792 80

„ „ fund. spółdz. 40.425-80

„ pożyczek zaciąg. 86.182-45

„ reeskontu . . 8.183-45

8.060-90

191.139-20 3. Wydatki osobowe:

p la c e ... 46.150-—

koszta podróż, i rem. 22.497-10 Zakład pensyjny . 4.749-70

Kasa chorych . . 2.399-25 75.79605 4. Wydatki rzeczowe:

podatki . . . . 4.261-55 ubezpieczenie . . 7280 czynsz i obsługa . 5.115.—

opłata pocztowa . 3.879-20 koszta kancelaryjne 3.081-70

prenum. i inseraty 1.924-45 18.334-70 5.

6.

7.

8.

9.

10.

Koszta r e w iz y jn e ...

Wydatki organizacyjne . . . Odpis na papierach wartościow.

Odpis na zużycie urządzenia . Dotacja funduszu pens. . . . Czysty zysk za 1935 r. . . .

6.149-30 10.360-80 22.753-30 2.71760 5.000"—

5.878’05 346.189-90

(11)

i zysków

Zyski

Przedmiot

8.060-90

272.052-15 8.000

57.29985 777-—

346.189-90 Czysty zysk z 1934 r.

Odsetki:

od pożyczek udziel. 229.179-80

„ papierów wart. 21.145'35

„ banków . . . 21.727-—

Subwencja na koszta rewizyjne Wynagrodzone.koszta administr.

Opłata za depozyt

(12)

Stan (zy n n y

Bilans

Przedmiot Kć

1. Gotówka k a s o w a ... 37.631-40 2. Banki ... 924.157-75 3. Udziały w innych instytucjach . 5.000"—

4. Papiery wartościowe . . . . 770.000'—

5. Pożyczki udzielone... 4,155.772-65 6. Urządzenie... 12.000"—

7. Weksle i zbożowe listy zastawne 711.746-25 8. Aktywa przechodnie . . . . 8.000"—

9. Odsetki zapłacone naprzód . . 11.590-—

10. Depozyty: Stowarzysz, sanacyjne 1,532 552 50

8,168.450-55

(13)

z 3 1 grudnia 19 3 5 r.

Stan bierny

Przedmiot Kć

1. Udziały członków . 198.100-—

2. Fundusz rezerwowy 76.532-10

3. Fundusz pensyjny . 26.000'— 300.63210 4. Wkłady:

w rach. bież. . 1,682.965-35 na oszczędność 166.936 05

fund. rez. członk. 1,164.491 *75 3,014.393-15 5. W ie rz y c ie le ... 2,528.687-75 6. Bank Narodowy . 369.746’25

7. Cz. zakład reeskont. 342.000-— 711.746-25 8. Pasywa przechodnie . . . . 68.156-15 9. Zaległe podatki i opłaty . . . 6.404-60 10. Deponenci: Stowarz. sanacyjne 1,532.552-50 11. Czysty zysk za 1935 r. . . . 5.878-05 8,168.450-55

(14)

Funkcjonariusze i urzędnicy Zw ią zk u . Dyrekcja:

Prezes: Karol Buzek, rolnik w Końskiej.

Zastępca prez.: Karol Junga, rolnik w Żukowie G.

Członkowie:

Jan Cieniała, naczelnik gminy w Wędryni.

Fr. Urbańczyk, rolnik i gospodzki w Piotrowicach.

Jan Ofiok, dyr. Tow. Oszcz. i Zal. w Cz. Cieszynie.

Józef Farnik, rolnik w Cierlicku G.

Rada Nadzorcza:

Przewodn.: Ks. dziek. Ludwik Knyps, proboszcz we Frysztacie.

Zastępca przewodn.: Dr. Jerzy Bałon, adwokat w Cz. Cieszynie.

Członkowie:

Ks. Fr. Buchwałdek, pastor w Bystrzycy n./O.

Józef Chmiel, naczelnik gminy w Cierlicku D.

Jan Kadłubek, naczelnik gminy w Grodziszczu.

Jan Kornuta, chałupnik w Końskiej.

Józef Franek, emer. kier. szkoły w Cz. Cieszynie.

Andrzej Wranka, kierownik szkoły w Stonawie.

Antoni Twardzik, sztygar i właściciel realności we Frysztacie.

Urzędnicy:

Józef Jonszta, inspektor i kierownik kancelarji.

Józef Szkuta, urzędnik.

Paweł Gajdaczek, urzędnik.

Józef Dwulit, praktykant.

(15)

Szanowne Walne Zgrom adzenie!

Sygnalizowana już w drugiej połowie 1934 r. pewna poprawa sytuacji gospodarczej nie zawiodła, jak tyle innych krótkotrwałych ożywień, zaobserwowanych w czasie długoletniej stagnacji, lecz przetrwała cały 1935 rok. Rzecz jasna, że przy dzisiejszym systemie międzynarodowych stosunków handlowych i przy obe- cnem naprężeniu politycznem uzdrowienie postępuje bardzo powoli naprzód. Będzie trzeba jeszcze długich lat usilnej pracy, a przedewszystkiem wzajemnego po­

rozumienia, aby wygoić rany i powetować straty, po­

niesione w czasie trwania gospodarczego przesilenia.

Ożywienie objawiło się w różnych państwach z ró­

żną siłą. Nie ominęło również Czechosłowacji, aczkol­

wiek tutaj rozwój dał się zaobserwować później i był słabszy, niż gdzieindziej. Przedewszystkiem poprawiło się znacznie położenie rolników. Zaprowadzony w 1934 r. monopol zbożowy nietylko ustalił ceny, ale głównie zapewnił lepszą rentowność, której rolnik tak bardzo potrzebował. Niemniej jednak zaznaczyć należy, że wprowadzenie monopolu zbożowego ma również uje­

mne następstwa. Wysokie ceny zboża spowodowały siłą faktu podrożenie artykułów pierwszej potrzeby, co boleśnie odczuwają najbiedniejsze warstwy społe­

czeństwa. Pozatem rolnicy sami okazują mało zrozu­

mienia dla tak korzystnej dla siebie organizacji. W y­

sokie ceny skłoniły wielu rolników do powiększenia obszarów pod uprawę zboża, a zwłaszcza pszenicy.

Pszenicę, produkt nizin, uprawia się obecnie wszędzie tam, gdzie tylko warunki klimatyczne i gleba choć częściowo na to pozwalają. Wynikiem tego postępo­

wania są duże zapasy pszenicy, które przysparzają Towarzystwu dla handlu zbożem dużo kłopotów.

Monopol zbożowy oddziaływa również niekorzyst­

nie na hodowlę bydła. Zwłaszcza w pierwszym roku działalności Towarzystwa dla handlu zbożem zbyt niskie ceny bydła przy wysokich cenach zbóż i pasz

(16)

treściwych pogorszyły znacznie rentowność racjonal­

nej hodowli zwierząt domowych.

Przypuszczać należałoby, że ożywienie życia gospo­

darczego powinnoby przedewszystkiem objawić się na Śląsku Cieszyńskim, gdzie robotnicy-konsumenci i rol­

nicy, producenci najważniejszych potrzeb życiowych, siedzą o miedzę obok siebie. Tymczasem robotnik nie odczuł wcale zmiany konjunktury. Wprawdzie prze­

mysł jest lepiej zatrudniony, produkcja węgla i koksu wzrosła, jednakże liczba bezrobotnych nie zmalała, ani też dochód robotnika nie powiększył się. Świadczy o tem statystyka Centralnego Towarzystwa Ubezpie­

czeniowego, według której place robotników w 1935 roku skurczyły się o 5‘5 miljarda Kć w porównaniu z rokiem poprzednim. Większą produkcję uzyskać mo­

żna bez angażowania drogiej siły roboczej, dzięki ma­

szynom. Dola robotnika jest ciężka a na domiar złego artykuły codziennej potrzeby drożeją, zaś zwalnianie tubylczej ludności z pracy lub posyłanie jej na urlopy zmienne nie ustaje. Rolnicy śląscy znajdują się również w gorszem położeniu, niż ich koledzy po fachu, gospo­

darujący w Czechach lub na Morawach. Wprawdzie im również przyniósł monopol zbożowy pewne korzy­

ści, gdyż umożliwił dobre spieniężenie nadwyżki do­

brych zresztą tego roku zbiorów. Jednakże dochód ze spieniężenia zboża stanowi w budżecie rolnictwa ślą­

skiego stosunkowo niewielką pozycję, ponieważ prze­

ważną ilość zboża konsumuje się w gospodarstwie do- mowem. Główne działy gospodarstwa rolnego na Ślą­

sku, hodowla bydła i produkcja mleka, nie przynoszą nadal dostatecznego dochodu. Wprawdzie z powodu wysokich cen zboża i pasz treściwych ceny bydła podniosły się, jednakże rentowność nie jest jeszcze wy­

starczającą. Gruntowna poprawa w dziale hodowlanym może nastąpić dopiero po ustawowem uregulowaniu cen sprzedaży. Niestety, po kilkoletniem daremnem oczeki­

waniu, rolnik traci pomału nadzieję, czy ustawowa regulacja kiedykolwiek nastąpi. Prawdziwą klęskę dla hodowców bydła jest cieszyńska choroba wieprzów

(17)

i katar pochwy. Walka z temi chorobami jest nader ciężka, a. następstwa ich pojawienia się w gospodar­

stwie fatalne. W produkcji i zbycie mleka nie nastąpiła żadna zmiana na lepsze. W drobnej sprzedaży uzy­

skuje się za mleko Kć 1’20. Cena ta jest jedną z naj­

niższych w krajach historycznych republiki, I ta cena jest jednak poważnie zagrożona z powodu silnej kon­

kurencji mleka dostarczanego z obszarniczych gospo­

darstw. Ustawa o regulacji cen i sprzedaży mleka obowiązuje narazie tylko na terenie Pragi a na inne miasta i większe skupienia przemysłowe ma być roz­

szerzona stopniowo. Rozszerzenie jej na teren śląski przyniesie duże korzyści, jednakże rolnictwo nasze będzie musiało poczynić przedtem pewne przygotowa­

nia, by przepisom ustawy zadość uczynić.

W dziedzinie gospodarczo-spółdzielczej wyszło cały szereg nowych ustaw i rozporządzeń. Niektóre z nich przyjmowane są z zadowoleniem, inne znowu wywo­

łują cały szereg zastrzeżeń.

Do upłynnienia rynku pieniężnego przyczyniła się niemało działalność Czechosłowackiego Zakładu Re­

dyskontowego i Lombardowego, założonego w 1934 r.

Przez uprzystępnienie większych kredytów umożliwił Zakład Redyskontowy związkom spółdzielczym uzy­

skanie potrzebnych środków na opanowanie odpływu wkładów. Swą interwencją na giełdzie i skupem papie­

rów wartościowych spowodował też zwyżkę kursów, co odbiło się korzystnie na bilansach spółdzielń kre­

dytowych.

Dużo przeciwników a zarazem i zwolenników zy­

skało sobie rozporządzenie rządowe L. 238 z dnia 21 grudnia 1935 r. o ponownem ustawowem obniżeniu stopy odsetkowej. Słuszne są zarzuty, że obniżenie stopy odestkowej od wkładów na oszczędność na 3%

do 3’5% nie przyczyni się do wzmożenia ruchu wkła­

dowego, lecz prędzej skłoni ludność do tezaurowania pieniędzy albo też do lokowania gotówki w innych wartościach. W tym wypadku ucierpiałyby bezprze- cznie nietylko wszystkie instytucje kredytowe, ale całe

(18)

życie gospodarcze, które potrzebuje koniecznie nowych kapitałów. Kapitały te można zaś uzyskać jedynie dio- gą popierania oszczędności. Pozwalamy sobie jednak żywić nadzieję, że wkładcy wezmą pod uwagę, iż do­

chody z innych źródeł uległy również znacznej re­

dukcji i konieczność tej ofiary zrozumieją. Jeśli zaś chodzi o stopę odsetkową od pożyczek, to nie ulega żadnej wątpliwości, że ulga w postaci obniżenia stopy pożyczkowej była zupełnie na miejscu.

Uciążliwa dla spółdzielń kredytowych ustawa o od­

roczeniu egzekucji przeciwko rolnikom i bezrobotnym straciła ważność z końcem 1935 roku. Na jej miejsce weszło w życie rozporządzenie rządowe L. 250 i 251 z 21 grudnia 1935 r., przewidujące różne udogodnienia w spłacaniu pożyczek. Krótkoterminowe pożyczki, udzielone rolnikom i bezrobotnym, mają być spłacone w przeciągu 8 lat w 16 półrocznych, względnie w 32 ćwierćrocznych ratach. Powyższy sposób spłacania pożyczek został przyjęty przez spółdzielnie kredytowe przychylnie, gdyż dotychczasowa ochrona rolników przewidywała tylko minimalne spłaty. Pozatem w nie­

jednym wypadku spółdzielnie kredytowe przyznawały dłużnikom jeszcze większe ulgi w spłacaniu pożyczek.

Dużo zastrzeżeń i sprzeciwów wywołało natomiast rozporządzenie rządowe Lb. 76 z 31 marca 1936 o wy­

równaniu rolniczem. Złamało ono bowiem dotychcza­

sową nienaruszalność hipotecznego prawa zastawu przez przepis, że wyrównaniu podlegają nietylko długi osobiste, ale również te długi hipoteczne, które prze­

wyższają 80% wartości szacunkowej realności. Taki wyłom w dotychczasowych zasadach o nienaruszalno­

ści hipotecznego prawa zastawu budzi nieufność i pod­

kopuje zaufanie do wszelkiego rodzaju umów, dłużni­

kowi zaś nie wiele pomoże. Trudno sobie wyobrazić, by po wejściu w życie ustawy wyrównawczej, prze­

dłużone gospodarstwa rolne przyniosły dłużnikowi taki dochód, aby mógł umarzać nietylko 80%. długu hipo­

tecznego, wyrównaniu niepodlegającego, lecz spłacić

(19)

oprócz tego w siedmiu latach kwotę wyrównawczą, wynoszącą 35% do 45% wszelkich innych długów.

Zakładanie nowych spółdzielń i oddziałów jest obe­

cnie poważnie utrudnione. Ustawa L. 238 z 21 grudnia 1934 uniemożliwia zakładanie wszelkich instytucyj kre­

dytowych do końca 1936 r. Rozporządzenie rządowe L. 162 z 16 lipca 1935 r. przyniosło nowe przepisy o zakładaniu spółdzielń i ich oddziałów. Według tych przepisów może nowozałożona spółdzielnia zostać wpi­

sana do rejestru sądowego tylko wówczas, jeśli udo­

wodni, że jest w stanie spełnić postawione sobie w statucie zadanie i że jest członkiem związku rewi­

zyjnego. Potwierdzenie o zdolności do życia wystawia za pośrednictwem związku rewizyjnego miarodajna centrala związków (w naszym wypadku Centrokoope- rativ w Pradze) po zbadaniu warunków miejscowych a głównie liczby członków i środków obrotowych.

W naszej organizacji spółdzielczej miał ubiegły rok sprawozdawczy po raz pierwszy od szeregu lat prze­

bieg spokojniejszy. Zwłaszcza w dziale kredytowym nastąpiło znaczne odprężenie i pewne uspokojenie.

Wkładcy podejmowali swe wkłady w dalszym ciągu, jednak nie w tym stopniu, jak w poprzednich latach.

Do podejmowania wkładów skłaniała wkładców twar­

da konieczność, gdyż przeważna część była zmuszona pokrywać oszczędnościami z dawniejszych lat niedo­

bory w domowym budżecie. Terminowa wypłata wkła­

dów spowodowała wzrost zaufania do naszych spół­

dzielń kredytowych. W uzyskaniu dostatecznych kapi­

tałów obrotowych nie ustawał Związek również w 1935 roku. Zdając sobie dokładnie sprawę, że wpływy z kas spółdzielczych nie wystarczą na pokrycie zapotrzebo­

wania, starał się usilnie o uzyskanie gotówki z innych źródeł. Z zadowoleniem stwierdzamy, że usiłowania Dyrekcji zostały uwieńczone pomyślnym wynikiem, głównie dzięki przychylnemu ustosunkowaniu się i po­

parciu. jakie okazał catej naszej organizacji spółdziel­

czej Bank Gospodarstwa Krajowego przez udzielenie

(20)

nam większej i korzystnej pożyczki. Do upłynnienia Związku przyczyniła się również spłata pożyczek, za­

ciągniętych przez Macierz Szkolną w różnych spół­

dzielniach kredytowych oraz dalszy kredyt redyskon­

towy w kwocie Kć 500.000—, przyznany nam przez Czechosłowacki Zakład Redyskontowy.

Po uzyskaniu dostatecznej płynności mógł Związek poświęcić więcej czasu i uwagi czynności organizacyj­

nej i doradczej. Aczkolwiek czynność ta nie była wcale w latach ubiegłych zaniedbywana, to jednakże z jed­

nej strony starania o ściągnięcie wzgl. o należyte zabez­

pieczenie pożyczek, a z drugiej strony cały szereg no­

wych ustaw, z których niektóre pierwszego zadania wcale nie ułatwiały, lecz wręcz uniemożliwiały, wy­

łaniały tyle różnych kwestyj, że styczność Związku ze spółdzielniami była bardzo żywa. Niektóre spółdziel­

nie, w których urzędowanie z różnych powodów ku­

lało, otoczył Związek specjalną opieką. Starym zwy­

czajem brali funkcjonariusze i urzędnicy Związku udział w Walnych Zgromadzeniach, starając się w swych przemówieniach dodać otuchy miejscowej ludności i na­

tchnąć ją wiarą w lepszą przyszłość a przedewszyst­

kiem wzbudzić w niej zaufanie i przywiązanie do wła­

snych instytucyj spółdzielczych. Temu samemu celowi służył wydawany przez Związek „Poradnik Spółdziel- czy“. Zasłużonych działaczy na polu spółdzielczem w y­

nagradzał Związek dyplomami honorowymi, starając się tym skromnym darem okazać, że ceni bardzo ich bezinteresowną pracę nad rozwojem polskiej spółdziel­

czości.

Dyrekcja i Rada Nadzorcza pracowały w niezmie­

nionym składzie, gdyż ustępujących członków wybrało Walne Zgromadzenie ponownie. Oba organy zajmowa­

ły się żywo wszelkiemi sprawami gospodarczemi, do- tyczącemi polskiej spółdzielczości na Śląsku Cieszyń­

skim, starały się o uzyskanie należytej płynności dla Związku i zrzeszonych w nim spółdzielń kredytowych a zarazem poświęcały baczną uwagę usprawnieniu

(21)

i wzmocnieniu całej naszej organizacji spółdzielczej.

W staraniach swych o zapewnienie spółdzielniom po­

trzebnych kapitałów obrotowych nie zawahali się wszyscy funkcjonarjusze przejąć osobistą porękę za zaciągnięte przez Związek pożyczki, czem wystawili sobie chlubne świadectwo.

Z ramienia Dyrekcji urzędował w biurze przynaj­

mniej raz w tygodniu jej prezes p. Karol Buzek, który dopilnował załatwienia spraw bieżących, koresponden­

cji i uchwał Dyrekcji. W wypadkach, nie cierpiących zwłoki, udzielał również wskazówek w porozumieniu ze swym zastępcą i urzędującym członkiem Dyrekcji.

Dyrekcja odbyła 10 posiedzeń, w tem 5 wspólnych z Radą Nadzorczą. Kontrolę czynności Dyrekcji i urzęd­

ników, rachunkowości i gospodarki Związku za rok sprawozdawczy przeprowadziła Komisja rewizyjna 5 razy.

W 1935 roku powiększyła się liczba członków Związ­

ku o nowozałożoną spółdzielnię spożywczą pod firmą

„Chrześcijańska Spółka Spożywcza we Frysztacie".

Z końcem roku 1935 liczył Związek:

67 spółdzielczych k a s ...w 1934 r. 67 3 kasy zaliczkowe z nieogran. poręką . „ 3 2 kasy zaliczkowe z ogranicz, poręką . „ 2 2 spółki rolniczo-handlowe . . . „ 2 2 spółdzielnie jajczarsko-mleczarskie . . „ 2 6 spółdzielń elektryfikacyjnych . . . . „ 6 6 spółdzielń spożywczych

6 stowarzyszeń domów ludowych

5 spółdzielń i stowarzyszeń różnych . . ______ 16

99 razem * w 1934 r. 98

W zaszeregowaniu spółdzielń według pokrewnych grup nastąpiła w 1935 r. ta zmiana, że uwzględniono po raz pierwszy jako swoistą grupę stowarzyszenia domów ludowych, wyłączając je częściowo z grupy spółdzielń spożywczych a częściowo z grupy innych spółdzielń i stowarzyszeń.

(22)

Oprócz członków prawnych należy jeszcze do Związ­

ku 15 osób fizycznych, to jest wyłącznie członków Dyrekcji i Rady Nadzorczej; razem liczy Związek z końcem 1935 r. 114 członków.

Udział wynosi Kć 100’— przy dziesięciokrotnej po- ręce. Wszyscy członkowie wpłacili gotówką 1.981 u- działów w łącznej kwocie Kć 198.100*—, to jest o Kć 1.700’— więcej, niż przed rokiem.

O wzmożonej działalności Związku jako kasy wy­

równawczej świadczy dobitnie dalszy wzrost obrotów.

Obroty w 1935 r. wzrosły w porównaniu z rokiem po­

przednim o Kć 8,598.C21’33.

Ciekawy obraz o rozwoju i płynności Związku podają cyfry obrotów za ostatnich 6 lat.

Obroty wynosiły:

w 1930 (roku największej płynności) Kć 53,866.201 ’86, w 1931... Kć 32,083.068*94, w 1932 ... Kć 11,048.208’90, w 1933 ...Kć 16,294.805’45, w 1934 ... Kć 36,737.851*77, w 1935 ... Kć 45,335.873’10.

Z zestawienia obrotów wynika, że z depresji w 1932 i 1933 roku Związek wyszedł obronną ręką i rozwija już normalną działalność.

Suma bilansowa wzrosła w porównaniu z rokiem po­

przednim o Kć 1,216.314’65, do kwoty Kć 8,168.450’55.

W stanie biernym wzrost spowodowany został głównie zaciągnięciem nowych pożyczek, w stanie czynnym zwiększyły się poważnie lokacje i pożyczki udzielone członkom.

Majątek własny Związku, składający się z udziałów i funduszu rezerwowego, wykazuje również wzrost.

Fundusz rezerwowy zwiększył się o dotację czystego zysku z 1934 r. w kwocie Kć 8.060*90 oraz o odsetki Kć 3.644’40 do kwoty 76.532’10. Udziały natomiast wzro­

sły tylko o Kć 1.700’—.

(23)

Podkład zabezpieczeniowy, obliczony

na podstawie majątku własn. w kwocie Kć 274.632M0 z uwzględnieniem statutowej 10-krotnej

poręki w kw o cie... . . Kć 1,981.000 — razem Kć 2,255.632'10 w porównaniu z rokiem poprzednim,

kiedy w y n o s ił... . . Kć 2,225.226’S0 wzrósł znowu o ... Kć 30.405'30

Do funduszu pensyjnego urzędników przeznaczono z dochodów roku gospodarczego Kć 5.000‘— i odsetki bieżące. Fundusz ten nie jest jeszcze oddzielnie admini­

strowany i zabezpieczony, gdyż o jego przeznaczeniu nie powzięto dotąd ostatecznej decyzji.

Wkłady w rachunku bieżącym i inne wykazują przy mniejszych obrotach dalszy wzrost o Kć 128.444*75). We wzroście partycypują największą kwotą (Kć 82.274’40) wkłady funduszów rezerwowych Spółdzielczych kas, zaś właściwe wkłady w rachunku bieżącym wzrosły tylko o Kć 26.072’05 a wkłady na oszczędność o sumę Kć 20.098’30. Zaznaczyć jednak należy, że faktyczny przyrost gotówkowy był większy, księgowo jednak został zredukowany prawie całkowitem skasowaniem rachunków wkładowych powstałych z eskontu weksli.

Na początku 1935 r. wynosiły wkłady

s p ó łd z ie lń ...Kć 2,885.948’40 w ciągu roku wpłacono . . . Kć 2,877.998*10

razem Kć 5,763.94ó’50 podjęto z a ś ... . . Kć 2,749.553’35 stan końcowy w y n o s i ... Kć 3,014.393’15

Po doświadczeniach z ubiegłych lat nie zabiegał Zwią­

zek wcale o rozszerzenie kredytu wekslowego w Banku Narodowym, a nawet z przyznanego kredytu w wyso­

kości Kć 500.000*— nie korzystał w pełni. Zobowiązanie wekslowe w Banku Narodowym wynosiło w 1935 roku przeciętnie około Kć 300.000’— a pod koniec roku zma­

(24)

lało nawet do kwoty Kć 174.739’—. Spadek kredytu wekslowego jest tymczasowy a spowodowany został głównie większą płynnością. Z kredytu tego jako bar­

dzo dogodnego będziemy nadal korzystać. Natomiast przyznany Spółce rolniczo-handlowej „Ziemi" za po­

średnictwem Związku kredyt na zbożowe listy zasta­

wne został w pełnej kwocie wyczerpany.

Przy tej sposobności stwierdzamy z zadowoleniem, że współpraca z Bankiem Narodowym nie napotykała na takie trudności, jak w latach poprzednich, zwłaszcza jeśli chodzi o cenzurę weksli. Żywimy nadzieję, że współpraca będzie rozwijała się nadal w tym kierunku a przedewszystkiem spodziewamy się, że Bank Naro­

dowy okaże nam taką samą przychylność i udzieli na­

szym instytucjom gospodarczym takiego poparcia, o ja­

kiem wspominają w swych sprawozdaniach inne związki spółdzielcze.

Czechosłowacki Zakład Redyskontowy, pracujący już drugi rok nad upłynnieniem rynku pieniężnego, uprzy­

stępnił Związkowi dalszy kredyt wekslowy w kwocie Kć 500.000’— do ogólnej sumy 1 miljona Kć. Kredyt ten był wyczerpany z końcem 1935 roku do kwoty Kć 342.000*—.

Zaciągnięcie nowej pożyczki w Banku Gospodarstwa Krajowego spowodowało wzrost pozycji bilansowej

„wierzyciele** o Kć 1,453.542’25. Pożyczka ta, przezna­

czona na upłynnienie spółdzielń kredytowych, służy na­

dal temu celowi. Gotówka i lokacje w bankach osięgły dnia 31 grudnia 1935 dawno nie notowaną wysokość Kć 961.789’15. Reszta pożyczki zagranicznej została roz­

dzielona między spółdzielnie przeważnie w formie po­

życzek, które wskutek tego wzrosły o Kć 646.149*80 w porównaniu z rokiem poprzednim i wynoszą z koń­

cem 1935 roku Kć 4,155.772’65. Do bilansowego stanu pożyczek należałoby dodać jeszcze zeskontowane wek­

sle i zbożowe listy zastawne, aby otrzymać faktyczną sumę udzielonych pożyczek.

(25)

Portfel papierów wartościowych, bi­

lansowany na początku roku kwotą . . Kć 630.000’

wzrósł z powodu przejęcia od spółdzielń kredytowych papierów sanacyjnych i IV. pożyczki państwowej w nomi­

nalnej wartości Kć 223’400‘—- za cenę Kć 176.614 — razem Kć 806.614’—

w ciągu roku w y lo so w an o ...Kć 13.860’70 a w ciężar rachunków zysków i strat

u m o rz o n o ...Kć 22.753 301 w bilansie wykazano papiery wartościo-_______________

we k w o t ą ...Kć 770.000’—

Kurs przeciętnie wynosi Kć 77’— a rentowność 5’13%'.

W rachunku strat i zysków daje się odczuć dalszy wzrost dochodu z różnicy odsetkowej. Jednocześnie jed­

nakże powiększyły się również wydatki osobowe, głó­

wnie z powodu wzrostu agendy, do załatwiania której było trzeba zaangażować nowe siły. Inne wydatki obra­

cały się w granicach preliminarza. Osiągnięte wyniki pozwoliły na dokonanie znaczniejszych odpisów z pa­

pierów wartościowych i urządzenia, na dalsze zasilenie funduszu pensyjnego i na wykazanie czystego zysku w kwocie Kć 5.878*05, który wpłynie do funduszu rezer­

wowego.

Zamknięcie rachunków za rok 1935 badała Komisja rewizyjna i uznała jego pozycje za zgodne z księgami i ze stanem faktycznym. Ustawową rewizję Związku przeprowadził w dniach 15 do 17 kwietnia 1936 roku p. Antoni Cip, dyrektor „Centrokooperativu“. W spra­

wozdaniu rewizyjnem stwierdza, że dawniejsze kłopoty i trudności, w jakich Związek się znajdował, osiągnęły w 1934 r. swój punkt kulminacyjny i że od tego czasu następuje stopniowo poprawa. Rachunki wkładowe wy­

kazują tendencję zwyżkową a płynność Związku wzro­

sła znacznie. Zamknięcie rachunków za 1935 rok jest należycie zestawione a czysty zysk Kć 5.878’05 ostro­

żnie ujęty. Z poprzedniem sprawozdaniem rewizyjnem

(26)

postąpiono zgodnie z przepisami ustawy i regulaminu

„Centrokooperativu“.

Spółdzielnie kredytowe w liczbie 67 spółdzielczych kas i 5 kas zaliczkowych tworzą najważniejszą grupę członków Związku. W ich działalności nastała w 1935 r.

pewna zmiana na lepsze. Przedewszystkiem dzięki po­

parciu Związku poprawiła się znacznie ich płynność.

Spółdzielnie były w stanie nietylko zaspokoić wszyst­

kich niecierpliwych wkładców, domagających się zwro­

tu wkładów nawet drogą sądową, lecz mogły również sprostać każdej terminowej wypłacie. Akuratna wypłata wkładów jest bezsprzecznie najlepszą reklamą dla każ- dej instytucji kredytowej, dlatego też i naszym spół­

dzielniom przysporzyła zaufania. Wzrost zaufania odbił się korzystnie na czynności wkładowej. We wszystkich kasach zaczęły się pojawiać w obfitszej niż dotąd mie­

rze nowe wkłady. Poprawa nie jest jednak wcale ani zasadnicza, ani też ogólna. W większości spółdzielń kre­

dytowych odpływ wkładów przewyższa ciągle jeszcze wkłady napływające, jednakże po raz pierwszy od 1931 roku możemy stwierdzić, że 10 kas wykazuje absolutny przyrost wkładów a w dalszych 8 kasach wkłady wzro­

sły przez dopisanie odsetek. Nader pouczającą jest ta okoliczność, że przyrost wykazują wyłącznie te kasy, które nawet w czasie największej biedy dbały o swą płynność i nigdy nie angażowały wszystkich swych środków w pożyczkach. Natomiast kasy, korzystające z większych kredytów w Związku, wykazują znaczniej­

sze ubytki. Jeśli więc Związek przestrzegał przed zbyt pochopnem udzielaniem pożyczek, a stale wzywa do tworzenia gotówkowych rezerw, czyni to jedynie dla dobra kas.

Mimo pewnej poprawy w czynności wkładkowej, ogólna suma wkładów we wszystkich spółdzielniach kredytowych wykazuje dalszy ubytek. Wkłady te zma­

lały z dniem 31 grudnia 1935 r. do kwoty Kć 68,113.359'92 czyli zmniejszyły się w ciągu roku o Kć 5,984.359’92, to

(27)

jest o przeszło 8%. Ubytek jest znacznie mniejszy w po­

równaniu z rokiem poprzednim.

Dział kredytowy kuleje w dalszym ciągu. Do udzie­

lania nowych pożyczek w skromnym zresztą zakresie mogły przystąpić tylko nieliczne spółdzielnie. Spłata starych pożyczek była w dalszym ciągu hamowana roz­

porządzeniem rządowem o odroczeniu egzekucyj prze­

ciwko rolnikom i bezrobotnym. Dlatego też udzielone członkom pożyczki zmalały w 1935 r. tylko o kwotę Kć 4,405.724*81 do kwoty Kć 69,775.235’83, czyli o 5’9%.

Różnicę między ubytkiem wkładów a zwrotem poży­

czek pokryto zaciągniętemi pożyczkami, które wzrosły o Kć 2,811.690’57 do ogólnej sumy Kć 14,922.938’8i.

W roku sprawozdawczym spółdzielnie kredytowe skreśliły, względnie zwolniły z członkowstwa 2.498 członków. Liczba członków wynosiła z końcem 1935 r.

15.883. Ubytek spowodowany został głównie dalszein skreśleniem tych członków, którzy nie uzupełnili udzia­

łów do statutowej wysokości. Pozatem na spadek liczby członków wpływa wstrzymanie czynności kredytowej, wskutek czego ustał przypływ nowych członków.

Mimo zmniejszenia się liczby członków, majątek wła­

sny spółdzielń wykazuje przyrost. Zwiększył się kapi­

tał udziałowy o Kć 82.351’26 do sumy Kć 2,280.847'53 oraz fundusze rezerwowe o Kć 123.109’27 do sumy Kć 2,406.228*36.

W realnościach unieruchomiły niektóre spółdzielnie kredytowe poważne kapitały. Są to przeważnie domy kasowe, wybudowane względnie nabyte celem odpo- wiednego umieszczenia lokali kasowych. W ostatnich jednak czasach spółdzielnie nabywają nieruchomości z konieczności, celem ratowania zagrożonych pożyczek.

Wszystkie realności bilansowane są z 31 grudnia 1935 łączną kwotą Kć 7,779.294’92.

Z kwoty tej przypada na budynki ka­

sowe Towarzystwa Oszczędności i Zal. Kć 6,976.862 47 Bank Rolniczy... Kć 60.140*—

Bank Kredytowy... Kć 18.575’—

(28)

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w B y s t r z y c y ...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w Karwinie (parcele budowlanne) . Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek

w O lbrachcicach...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w Lutyni Niem ieckiej...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w W ę d r y n i...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w K o ń s k ie j...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w Łyżbicach (parcele budowlanne) . Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek

w Lutyni P o l s k i e j ...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek w Suchej Górnej (parcela budowlanna) Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek

w Mostach p. Jabłoń...

Spółdzielczą kasę oszczędn. i pożyczek

Kć 185.000’—

Kć 160.000 — Kć 98.000’—

Kć 56.500’—

Kć 55.672‘05 Kć 51.500’—

Kć 48.990’—

Kć 30.155‘40 Kć 20.000 — Kć 12.000’—

Kć 4.000‘—

Kć 1.900’—

Spółdzielnie spożywcze pracują w ciężkich warun­

kach. Ich członkami są przeważnie górnicy i robotnicy.

Bezrobocie i znikomy dochód pracujących powodują, że obroty spółdzielń kurczą się ciągle, a dochody ma­

leją. Również sprzedaż na kredyt przysparza organom spółdzielń dużo kłopotu, gdyż nietylko więzi kapitały obrotowe, ale powoduje często straty z powodu nie­

ściągalności udzielonego kredytu. W tych warunkach władze spółdzielń muszą pracować nader oględnie oraz oszczędnie, by pokryć wydatki administracyjne a jed­

nak często muszą sięgać do funduszów rezerwowych, nagromadzonych w latach konjunktury.

Spółdzielnie elektryfikacyjne pracują nadal nad roz­

wikłaniem zobowiązań powstałych przy budowie sieci.

(29)

Zadanie to utrudnia ogromnie przesunięcie wypłaty sub­

wencji rządowej na lata późniejsze.

Stowarzyszenia domów ludowych figurują w spra­

wozdaniu po raz pierwszy jako osobna grupa. Trzy z nich gospodarują w budynkach własnych, dwa dalsze prowadzą koncesję gospodzko-szynkarską, względnie kawiarnianą w budynkach wydzierżawionych a jedno znajduje się w likwidacji.

Między spółdzielnie mleczarsko-ja.iczarskie zaszerego­

wano spółdzielnię „Rolnik" w Trzanowicach i spółdziel­

nię „Rolnik" w Czeskim Cieszynie. Pierwsza ogranicza swą działalność do odbioru mleka od swych członków i do jego sprzedaży Centralnej Mleczarni w Mor. Ostra­

wie. Swą działalnością umożliwia naogół dobre spienię­

żenie mleka rolnikom okolic podgórskich a pozatem od­

ciąża częściowo rynek czesko-cieszyński i przyczynia się w ten sposób do podtrzymywania i tak już niskiej ceny mleka. Druga spółdzielnia pracuje na terenie ca­

łego Śląska Cieszyńskiego i skupuje za pośrednictwem zbiornic jaja od swych członków. Ponieważ jaja prze­

ważnie magazynuje a sprzedaje je dopiero w późnej jesieni, przyczynia się swą działalnością niemało do utrzymania cen. Drugiego działu swej statutowej dzia­

łalności, skupu i przeróbki mleka, nie spuszcza z oka.

Zdaje sobie bowiem dokładnie sprawę, że dział ten musi być uruchomiony, nim ustawa o obowiązkowej pasteryzacji mleka zostanie rozciągnięta na przemy­

słowe tereny Śląska Cieszyńskiego. Niestety, nie łatwo będzie uzyskać potrzebne na ten cel kapitały.

Pewna poprawa sytuacji gospodarczej w 1935 roku i rozwój wypadków w ubiegłych miesiącach 1936 roku pozwalają nam żywić nadzieję, że najgorsze czasy ma­

my już poza sobą. Przetrwaliśmy je szczęśliwie dzięki wytrwałej i ofiarnej pracy, aczkolwiek kosztem dużych ofiar. Nie możemy przemilczeć, że straty na kapitałach obrotowych i majątku byłyby znacznie mniejsze, gdy­

by spółdzielnie stosowały się zawsze do rad i poleceń Związku. Straty te możemy częściowo powetować, jeśli

(30)

nauczone smutnem doświadczeniem, będą władze spół­

dzielń unikać w przyszłości wszelkich błędów i zasto­

sują się skrupulatnie do przepisów statutu i wskazó­

wek Związku i rewizorów. Ubytek na kapitale powe­

tować musimy wzmożoną propagandą. W ludność na­

szą musimy wpoić zasadę, że jej oszczędności muszą być wkładane tylko do naszych instytucyj pieniężnych, gdyż te tylko w razie potrzeby udzielają jej pomocy.

Tylko wówczas będziemy naprawdę silni i potrafimy przetrwać różne czasy, jeśli wszyscy spełnimy swój obywatelski obowiązek i staniemy jak jeden mąż do pracy nad rozbudową naszych placówek gospodarczych.

W Czeskim Cieszynie, dnia 30 maja 1936.

Dyrekcja.

(31)

Sprawozdanie Rady Nadzorczej.

Rada Nadzorcza odbyła 5 posiedzeń wspólnie z Dy­

rekcją. Na posiedzeniach przyjmowała do wiadomości sprawozdania z czynności kontrolnej, wykonywanej z jej ramienia przez Komisję rewizyjną, która badała pięć razy księgowość i czynność Związku za rok sprawozdawczy; Na podstawie przeprowadzonych re- wizyj stwierdza Rada Nadzorcza, że księgowość oraz wszelkie sprawy Związku są prowadzone wzorowo i bieżąco, że Związek opiekował się należycie wszyst- kiemi spółdzielniami a zwłaszcza nie szczędził wysił­

ków, aby zapewnić im należytą płynność, co mu się w pełni udało. Gospodarka majątkiem Związku jest oględna a opłacalność zadawalająca.

Ustawową rewizję przeprowadził w dniach 15 do 17 kwietnia 1936 p. dyr. Antoni Cip z ramienia „Centro- kooperativu“. Sprawozdanie rewizyjne przyjęła Rada Nadzorcza na wspólnem posiedzeniu z Dyrekcją do wiadomości, polecając tej ostatniej wykonanie wska­

zówek rewizora. Oświadczenie Rady Nadzorczej oraz same sprawozdanie rewizyjne odczytane zostaną w ra­

mach porządku dziennego na Walnem Zgromadzeniu.

Zamknięcie rachunków za 1935 r. zbadano dokładnie w dniu 28 maja 1936. Po porównaniu z księgami i za­

łącznikami uznała je za dobre i zgodne ze stanem fak­

tycznym.

Rada Nadzorcza stawia następujące wnioski:

1. Walne Zgromadzenie zatwierdza zamknięcia ra­

chunków za rok 1935.

2. Udziela Dyrekcji i Radzie Nadzorczej absolutorjum.

3. Przekazuje czysty zysk w kwocie Kć 5.878’05 do funduszu rezerwowego.

W Czeskim Cieszynie, dnia 30 maja 1936.

Andrzej Wranka, m. p., Ks. Ludwik Knyps, m. p.,

sekretarz. przewodniczący.

Ks. Fr. Buchwaldek, m. p., Dr. Jerzy Balon, m. p., Jan Kadłubek m. p., Józef Franek, m. p., Jan Kornuta m. p.,

Józef Chmiel, m. p., Antoni Twardzik, m. p.

(32)

Spółka rolniczo-handlowa „Zie m ia ".

Podobnie jak w latach poprzednich, tak i w roku go­

spodarczym 1934/35 pracowała Spółka w bardzo cięż­

kich warunkach, które mówiąc otwarcie, pogarszają się z roku na rok. Różne przeciwności uderzają na Spółką z coraz to większą zaciekłością, godząc w rację jej bytu.

A jednak trzeba przyznać, że Spółce udało się wyjść zwycięsko z tych wszystkich opresyj. Wprawdzie zwy­

cięstwo to nie było zupełnem, Spółka nie stanęła na poziomie swego zadania, ale to ju ż nie jest winą samej Spółki, lecz różnych nieprzychylnych Spółce okoliczności.

W porównaniu do ubiegłego roku poszły ceny nie­

których towarów, jak naprzykład nawozów i karm zna­

cznie do góry. Okoliczność ta zaciążyła na bilans przez to, że towarów sprzedano mniej o 10.10 wagonów niż tamtego roku, chociaż w wartości wzrosła sprzedaż o Kć 269.350'65. Najlepiej przedstawia to niżej umiesz­

czone zestawienie sprzedanych ilości towarów według poszczególnych działów:

Nawozy sztuczne . . 104.43 wagonów ( — 10.27 wag.) artykuły budowlane . 21.15 (— 21.65 „ ) smary, oleje . . . —.40(----.10 „ ) n a s io n a...2.04 ( — —.19 „ ) nasiona strączkowe . 2.54 ---.54 „ ) z b o ża...17.10 (— 8.90 „ ) zboża monopolowe . 21.56 (-\- 21.56 „ ) pasze, ziemniaki . . 38.81 H- 16.09 ) karmy...43.13 (-~ 7.18 „ ) maszyny rolnicze . . 23 sztuk (— 3 sztuki)

251.16 wag. tj. 10.10 wag. mniej Nie mały wpływ na bilans ma również Czechosłowa­

ckie Towarzystwo zbożowe, którego to Towarzystwa jest Spółka „Ziemiapełnomocnikiem.

Jako pełnomocnik Towarzystwa zbożowego wykupuje Spółka zboże od rolników i magazynuje go we swoich składach. Do całej tej akcji wykupywania zboża była zmuszona Spółka włożyć dużo kapitału. Ogólnikowo

(33)

powiedziawszy, monopol zbożowy ma tą dogodność dla rolników, że mają stały rynek zbytu na swoje zboże i mają zapewnione stałe wyższe ceny.

Bardzo niekorzystnie wpływają na rozwój Spółki i na wynik bilansowy wielkie zaległości, które wynoszą z koń-

ceni roku gospodarczego 1934/35 Kć 931.42969, w któ­

rej to kwocie mieści sią również zaległość Towarzystwa zbożowego z tytułu opłat za magazynowanie zboża.

Fakt ten wpływa przedewszystkiem przez to ujemnie, że Spółka nie mogąc otrzymać za sprzedany towar zaraz gotówki — nie może też natychmiast zaspokoić dostaw­

ców, którzy skredytowany towar Spółce oprocentowują bardzo wysoką stopą procentową.

Zaległości u odbiorców odnoszą sią przeważnie do rol­

ników i Kółek rolniczych, którzy powinni sią starać w interesie własnym i w interesie spółki o to, aby te zaległości sią zmniejszyły. Powinni towary brać tylko w swojej spółce, która jest jedyną polską spółką rolni­

czą w Czechosłowacji. Lud rolniczy na Śląsku powinien wiącej interesować sią Spółką, współpracować z nią.

Z chwilą, kiedy nastanie ścisła współpraca miądzy rol­

nikami a Spółką, to stanie sią ona gospodarczo silną i bądzie w stanie, pokrzyżować wszystkie wrogie zamia­

ry tych ludzi i instytucji, które działają tylko na szko­

dą Spółki jak również rolników.

(34)

Zamkniecie

Spółki rolniczo-handlowej „Ziemia* za rok gospo- Rachunek

S t a n c z y n n y Kć 1. G o t ó w k a ... 13.855'15 2. Wkłady i papiery wartościowe 307.500-—

3. D łu ż n ic y ... 931.429-69 4. Towary... 489.90210 5. R uchom ości... 38.690-- 6. Nieruchom ości... 455.000- - 7. Udziały w ła s n e ... 21.700-

2,258.076-94

Rachunek

S t r a t y Kć

1. Odsetki... 61.53664 2. Administracja... 165.622-36 3. R u c h o m o śc i... 8.878-60 4. N ieruchom ości... 4.000 — 5. Zysk 1934/35... 13-- 240.050-60

Dyrekcja : T eper Jerzy m. p.

Rada Dr. Leon W o lf m. p, C iem ała Ja n m. p.

Buzek K arol m. p. D u d a A lojzy m. p.

H alfar A lbin m. p.

(35)

rachunków

darczy 1934 — 1935 z dniem 30 czerwca 1935.

bilansu

S t a n b i e r n y Kć 1. B a n k i ... 903.131 10 2. Subwencja... 25.629.92 3. Pożyczka hipoteczna . . . . 453.770- - 4. W ie rzy cie le ... 406-352-87 5. Rk. eskontu weksli... 210.000- - 6. Udziały c z ło n k ó w ... 256.354-—

7. Fundusz rezerwowy . . . . 220"—

8. Administracja... 2.60605 9. Zysk 1934/35... 13-- 2,258.076-94

strat i zy s k ó w .

Z y s k i Kć

1. Towary... 225.063-62 2. Administracja... 14.000- 3. P r o w iz ja ... 696-45 4. Zysk 1933/34 ... 29053 240.050-60

Farnik Jó ze f m. p., Dyba R om an m. p.

Nadzorcza:

Ju n g a K arol m. p. S odzaw iczny Jó ze f m. p.

K ajzar P aw e ł m. p. W a ła c h R obert m. p.

Po ńcza Józe f m. p.

(36)

Bilans „Polskiego Domu

z dniem

Stan czynny Kć

1. Gotówka u skarbnika 1.144-55

2. „ u gospodarza 53-85 1.198-40

3. Udziały własne 2.990-—

Wkładka fund. rezerw. 338'90 3.238-90 4. Towar na składzie... 12.757-—

5. Urządzenie rest. i ogr. . . . 67.400-—

6. N ie ru c h o m o ść ... 562.000 — 646.684-30

Bilans „Dom u Polskiego"

z dniem

Stan czynny Kć

1. Gotówka k a s o w a ... 2.044-45 2. Wkładki i u d z ia ły ... 700"—

3. Realność . . . . 169.500-—

4. Odpis realności . . 3.500-— 166.000-—

5. Inwentarz . . . . 2.000-—

6. Odpis inwentarza . . 1.000-— 1.000"—

7. Rachunek bież. „Gec“ 92.371-80

8. Kasa Zal. M. Ostrawa 5.044-— 97.415-80

267.160-25 --- 1

(37)

Katolickiego" w e Frysztacie

31 grudnia 1935.

Stan bierny Kć

1. Udziały c z ło n k ó w ... 72.000—

2. Fundusz rezerwowy . . . . 338-90 3. P o ż y c z k i... 556.690-45 4. Zaległe o d s e tk i... 1.558 —

5. 6.042-65

6. Zysk za rok 1935 ... 54-30 646.684-30

w Morawskiej Ostrawie

31 grudnia 1935.

1.

2.

3.

4.

5.

6

.

7.

8.

9.

Stan bierny

Fundusz rezerwowy 34.29337 Dop. nadw. z r. 1934 1.404-29 Wpisowe i udziały prze­

lane na fund. rezerwowy 280'—

Udziały c z ło n k ó w ...

Pożyczki hipoteczne 37.708-45 K a u c je ... 24.400'—

Rach. otw. z r. 1934 134.000' — Rach. otw. z r. 1935 21.000'—

Nadwyżka w roku 1935

35.97766 12.500'—

62.10845 155.000—

1.574-14 267.160-25

ZBIORY 35

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzie delegatów Kół Młodzieży w Warszawie, w czerwcu 1919 r. Pozatem uchwala jaknajusilniej popierać organ Centralnego Związku Młodzieży Wiejskiej

czątek centralnego zaćm ienia o godz.. — Budujący mieszkania zwracajcie się z zaufaniem do powyższej firmy. Fachowe wykonanie, przy cenach najtańszych...

Dyrekcja zajmowała się na swych posiedzeniach, odbywanych w miarę potrzeby, wszelkimi sprawami, dotyczącymi życia gospodarczego a zwłaszcza polskiej

nie brak kapitału, potrzebnego na spłatę zaciągniętych przez te kasy pożyczek w swych dotychczasowych związkach, jednakże już w ubiegłym roku usiłowania te

zmniejszyły się obroty nietylko Związku, ale i wszystkich spółdzielń, obniżyły się w spółdzielniach kredytowych wkłady na

Szczyrbow ski Franciszek, nr. Szczyrbow ski Józef, m łynarz Brożek Jan, rolnik. K łap tocz Jan, zagrodnik. Stasiek L udw ik, serkarz. Faruga Jerzy, rolnik, nr. Gawlas

L.. Nazwa: Polski Związek Szermierczy 2. Forma organizacyjna: samodzielnie bilansująca się jednostka nie posiadająca oddziałów. Rodzaj rejestru, numer: Krajowy Rejestr Sądowy

styce nieszczęśliwych w ypadków liczba w ypadków lekkich, niepowodujących przerw y w pracy, wzrosła znacznie. W praw dzie liczne zastrzeżenia co do celowości