• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1935.01.17, R. 15[!], nr 8

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1935.01.17, R. 15[!], nr 8"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena pojedynczego numeru 10 groszy Dzisiejszy numer zawiera 4 strony i dodatek „Rolnik'TSRQPONMLKJIHGFEDCBA

Nr. 8

BEZPARTYJNE POLSKO - KATOLICKIE PISMO LUDOWE,

'P - yCBA H FS t "D f " W eksped. m iesięcznie 79 gr, z odnosze-

« ■ niem przez pocztę 21 gr. w ięcej. W w y­

padkach nieprzewidzianych, przy w strzym aniu przedsiębiorstw a, złożenia pracy, przerwania kom unikacji, abonent niem a praw a żądać pozaterminowych dostarczeń gazety, lub zwrotu ceny abona­

m entu. Za dział ogłoszeniowy Redakcja nie odpow iada. R edaktor przyjm uje od 10 12. N adesłanych a nie zam ówionych rękopisów Re­

dakcja nie zwraca i nie honoruje. Redakcja i adm inistracjaul. M ickie­

w icza 1. Telefon 80. K onto czekowe P. K O. Poznań 204,252.

Sumiennem wykonywaniem, obowiązków, budujemy silną Ojczyzny!

‘S nnłnQ7Pni3* °g^osz- pobiera się od w iersza m m . (7 UyiUÓZCHia, łam .) 10 gr., za reklam y na str. 4-łam . w w iadom ościach potocznych 30 gr. na pierwszej str. 50 gr. Rabatu udziela się przy częstem ogłaszaniu. „Głos W ąbrzeski1* w ychodzi trzy razy tygodn. i to: w poniedziałek, środę i piątek. Przy sądo- wem ściąganiu należności rabat upada. Dla spraw spornych jest właściwy Sąd w W ąbrzeźnie. — Za terminowy druk, przepisane f miejsce ogłoszenia administracja nie odpowiada. W ydawnictwo zastrzega sobie prawo nieprzyjęcia ogłoszeń bez podania powodów

Kowofei&o, Gofufo, czwartek dnia 17 stycznia 1935r.

.... '■■■—■l.ggi ---...--- --- ---,

Afea c u lp a p . P e r tin a x a

W y b itn y p u b lic y s ta p a r y s k i p . P e r tin a x n ie n a le ż y d o n a s zy c h p r z y ja c ió ł. W r ę c z p r z e c iw ­ n ie : w c z a s ie , g d y n a ta li d y s k u s ji e u r o p e js k ie j z n a jd o w a ła s ię d y s k u s ja o i. z w . p a k t w s c h o d n i

r o z w in n ą ł n a jb a r d z ie j g w a łto w n ą p r z e c iw P o ls c e k a m p a n ję , w y s u n ą ł n a jw ię c e j z a s tr z e ż e ń p r ze c iw p o s ta w ie n a s ze j p o lity k i z a g r a n ic z n e j, n ie lic z ą c s ię b y n a jm n ie j z e w z g lę d a m i a n i u - m ia ru a n i p r z y z w o ito śc i. N ie lic z y ł s ię z r e s z tą i z p o tr ze b ą k o n s e k w e n c ji r ó w n ie ż i w s to s u n ­ k u d o s ie b ie s a m e g o : w y p a d y te b o w ie m b y ły d ia m e tr a ln ie p r z e c iw n ie te m u , c o p , P e rtin a x p is a ł d a w n ie j, r o k te m u ...

T e rn w ię k s z e w ię c te r a z b y ć m u s i r o z c z a r o ­ w a n ie p , P e r tin a x a c o d o s łu s z n o ś c i w ła s n y c h je g o p o g lą d ó w i ta k ty k i ó w c z e sn e g o r zą d u fr a n c u s k ie g o , s k o r o w „ E c h o d e P a ris " z a m ie ­ s zc z a a r ty k u ł, w k tó r y m z a r z u c a r z ą d o w i fr a n ­ c u s k ie m u , ż e z m ie n ił s ta n o w is k o w s p r a w ie r o z ­ b r o je n ia , ja k ie r z ą d te n z a ją ł w n o c ie d o A n g lji 1 7 -g o k w ie tn ia u b . r o k u . Z m ia n a ta u ja w n iła s ię w g r u d n iu 1 9 3 4 r ., g d y p r e m je r F la n d in i m in , L a v a l r o z m ó w iw s zy s ię z s ir S im o n e m

— p o r z u c ili s ta n o w is k o , z a ję te p r z e z F r a n c ję w k w ie tn iu , o k a z u ją c s k ło n n o ś ć z a le g a lizo w a n ia p o d p e w n e m i w a r u n k a m i o b e c n y c h z b ro je ń n ie ­ m ie c k ic h .

M a r s z a le k P iłs u d s k i — d o w o d z i o b e c n ie p . P e r tin a x — b y ł p r z e z o r n ie js z y . I p is z e d o s ło w ­ n ie p , P e r tin a x —

M a r s za łe k P iłs u d s k i p o w ie d z ia ł m in i­

s tr o w i B a r th o u n a te m a t n o ty fr a n c u s k ie j z 1 1

k w ie tn ia : „ T o je s t z b y t p ię k n e , n ie p o d tr z y m a - c z a s ) — 46.615 głosów, c ie d łu g o te g o w y s iłk u " . M a r sz a łe k P iłs u d s k i

m ia ł r a c ję !

S ło w a te p . P e r tin a x a s ą n ie z w y k le z n a ­ m ie n n e . J e ż e li b o w ie m s ta n o w is k o M a r s z a łk a P iłs u d s k ie g o — z k tó r e g o w te d y n ik t z r e s z tą n ie r o b ił ta je m n ic y , a s a m ś . p . m in is te r B a r th o u p o r o zm o w ie w B e lw e d e r z e w s ze m w o b e c je u -

W ub. niedzielę zapadła ostatnia decy­

zja tcrytorjalna. wynikająca z postanowień i raktatu Wersalskiego. Nie ulega dziś już iż Zagłębie Saary Całe Niemcy najmniejszej wątpliwości,

wróci w całości do Niemiec.

szaleją z radości. Nieopisany entuzjazm pa­

nuje wszędzie. Hitlerowskie Niemcy odnio­

sły zwycięstwo tak wielkie, jakiego nie spo­

dziewały się nawet w najśmielszych snach.

Wygrana ta oznacza kolosalne wzmocnienie stanowiska Trzeciej Rzeszy tak na arenie międzynarodowej, jak i w polityce wewnę­

trznej. Wzrośnie nacjonalizm niemiecki i wzmocni się pozycja Hitlera. Wynik nie­

dzielnego plebiscytu, przyznać należy, że to największe zwycięstwo Niemiec .odniesione od czasu podpisania Traktatu Wersalskiego, a równocześnie największa klęska tych czynników, które polityką ustępstw chciały sobie zjednać powojenne Niemcy.

Zagłębiu Saary. To krewcy zwolennicy Hi­

tlera mszczą się na swoich przeciwnikach politycznych. Należy liczyć się z tern, że te­

go rodzaju porachunki polityczne wybu­

chać będą dość często.

Rok XV

Jak donoszą, komuniści rzucili bombę w pobliżu lokalu hitlerowskiego „Frontu Niemieckiego" w Neunkirchen, zaś w Saar­

brucken tłum napad! na grupę komunistów.

Omwa po oilomniii wynikówiilBliistyli

w Saarze

Oficjalny wynik plebiscytu

Saarbrucken, 15. 1. Dziś rano ogłoszono oficjalne wyniki glosowania w poszczegól­

nych okręgach Zagłębia Saary.

Oddano ogółem 528.704 głosy.

Oświadczyło się:

1) za status quo (stan, jaki był dotycli-

Genewa, 15. 1. Jednogłośnie przyznają genewskie koła polityczne, że rezultat gło­

sowania w Zagłębiu Saary jest wiel­

ką niespodzianką, lak wielkiej liczby gło­

sów oddanych za przyłączeniem terytorjum plebiscytowego do Niemiec nie spodziewa­

no się tu. Wśród najbardziej dla Niemiec optymistycznych przepowiedni wymieniano 15 procent za statuts quo. Rzeczywistość znacznie zdystansowała te przepowiednie, gdyż liczba zwolenników utrzymania rzą­

dów Ligi Narodów w Zagłębiu Saary osiąg­

nęła zaledwie 9 procent głosujących, pod­

czas gdy za przyłączeniem tego terytorjum do Niemiec padło 90.5 procent głosów, przyłączeniem go do Francji znikomy mek procentu.

Wiadomość o wielkiem zwycięstwie wodowała w Genewie odprężenie

a za uła-

2) za przyłączeniem do Francji głosów,

3)za powrotem do Niemiec — głosów.

Białych kartek oddano 1.256.

Unieważniono 901 głosów.

Uprawnionych do głosowania było okrą-

2.985 4’6.089

spo- nastro- jów, nawet w kolach francuskich. Z niepo­

kojem oczekiwane komplikacje, które mo­

głyby powstać w wypadku niezbicie zdecy­

dowanego stosunku głosów oddanych plebiscycie —

bia Saary do Rzeczy Niemieckiej. Najpraw­

dopodobniej za 5 tygodni Rzesza Niemiecka obejmie w posiadanie upragnione przez sie­

bie terytorjum.

Zgodnie z przekonaniem kół angielskich ma fakt ten stworzyć możliwość powrotu Niemiec do Ligi Narodów poprzez legaliza­

cję ich zbrojeń, ruszenie konferencji roz­

brojeniowej z martwego punktu i złagodze­

nie stosunków francusko - niemieckich.

*

Jutro rano oczekuje Genewę niezwykłe widowisko. Mianowicie dziś ogodz. "-ej wie­

czorem komisja plebiscytowa opuści Zagłę­

bie Saary i specjalnym pociągiem uda się do Genewy. Pociągiem tym, oprócz członków komisji plebiscytowej, przewiezione będą w specjalnej skrzyni wszystkie kartki ple­

biscytowe pod eskortą oddziału wojskowego.

Vv Genewie komisja plebiscytowa zło­

ży urzędowe sprawozdanie Radzie Ligi Na­

rodów, a następnie kartki plebiscytowe zo- w staną pułicznie w obecności wszystkich usunięte zostały przez prze- członków Rady Ligi Narodów spalone. Na konywującą wymowę cyfr i Rada Ligi Na- widowisko to czeka Genewa

rodów będzie mogła w ciągu najbliższych

dni wydać orzeczenie o przyłączeniu Zagłę- niem. z zaciekawię*

(Iskra).

ja w n ia ł — d o p ie ro te r a z p r ze m a w ia d o p r z e k o ­ n a n ia je d n e g o z k ie r o w n ic z y c h p u b lic y s tó w p r a - i

s y fr a n c u s k ie j, to p o w ie d z ie ć m o ż e m y , ja k z r e ­ s ztą n ie p o r a z p ie r w s z y : te r n le p ie j, ż e u ś w ia - i

d o m ie n ie r a c jo n a ln o ś c i p o ls k ie j, p o lity k i to r u je s o b ie d r o g ę w u m y ś le n a s z y c h s p rz y m ie r ze ń c ó w . L e p ie j p ó ź n ie j, n iż n ig d y . L e p ie j, ż e w r e sz c ie p o m ie s ią c a c h a ta k ó w w y n ik a ją c y c h ty lk o z k r ó t- k o w id z tw a p r a sy fr a n c u s k ie j, s ą d s w ó j o p o l­

s k ie j p o lity c e z a g r a n ic z n e j m u s i c z o ło w y p r z e d ­ s ta w ic ie l p u b lic y s ty k i fr a n c u s k ie j u ją ć w p r z y ­ z n a n ie :

D la n a s w P o ls c e s ło w a te n ie z a w ie r a ją n ic n o w e g o , s ą ty lk o s tw ie rd z e n ie m is to tn e g o s ta n u r z e c z y .

C h a r a k te r b o w ie m p o lity k i p o ls k ie j o p a r ty je s t b e z w z g lę d n ie n a je j r e a ln o ś c i, n a p r z e w id y ­ w a n iu , o p a r łe m o lo g ic z n e p r z e s ła n k i, a n ie n a c h w ilo w y c h n a s tr o ja c h . P o w ia d a p r z y s ło w ie :

gło 540.000 osób.

Z wyniku głosowania wynika, iż 90.5 proc, wyborców oddało swe głosy za Niem­

cami.

Saarbrucken, 15. 1. Dziś w całem Zagłę­

biu Saary zamarły wszelkie warsztaty pra­

cy. Hitlerowcy wylegli na ulice, aby mani­

festować swą radość z odniesionego zwy­

cięstwa.

Władze zamierzały początkowo nie do­

puścić do manifestacyj. Ostatecznie zgodzi­

ły się na nic jako na mnieiszo zło, bowiem i bez zezwolenia władz plebiscytowych ma­

nifestacje te odbyłyby się, a wtedy musia- łaby interweniować policja między narodo­

wa. Doszłoby napewno do starć.

Wogóle bójki toczą się dość często w

CHOROBA MINISTRA J. BECKA G ene w a. Minister spraw zagra- nicznycli, p. Józef Beck, który był już przeziębiony w W arszawie, za­

niemógł poważniej po przyjeździe do G ene w y z powodu pod­

wyższonej temperatury, około 38° po­

został w łóżku. —

Lekarz polecił ministrowi J. Bec­

kowi nie opuszczać mieszkania w ciągu najbliższych dni. P. min. Beck przyjął ministra spraw zagr. Turcji a zarazem przewodniczącego obecnej sesji Rady Ligi Narodów Tewfik Arasa i ministra spraw zagranicznych W ęgier Kanyę.

SKARGI P. VON PLESSA.

G enew a. Dowiadujemy się, że przewodniczący komitetu trzech p.

Lopez Olivan delegat Hiszpanji przy­

stąpił do opracowywania raportu w sprawie petycji p. von Plessa do Ligi Narodów. —

Raport zmierza do zakończenia tej sprawy. —

Petycje p. von Plessa do Ligi Na­

rodów oparte są — jak wiadomo — na polsko - niemieckiej konwencji z roku 1922, dotyczącej spraw Górne­

go Śląska. —

d o w o d z ić to z n a c z y p r z e w id y w a ć . T o z n a c z y n ie u le g a ć p r ze r ó żn y m s u g e s tjo m c h w ili, a w n io - s k o w a ć z r e a ln e j r z e c z y w is to ś c i — n a p r z y ­ s z ło ś ć . P o ls k a n ie p r o w a d z i p o lity k i k r ó tk o ­ w z ro c z n e j, a n a d łu g ą b a r d z o m e tę , 1 w s z e lk ie o b lic ze n ia i p r z e w id y w a n ia n a s z e g o r zą d u w r o ­ k u u b ie g ły m , g d y b y ś m y s ię n ie d a li w z ią ć n a le p p r z e r ó ż n y c h k o m b in a c y j i m g ła w ic o w y c h e k s ­ p e r y m e n tó w — w y w o ła ły w p r a sie fr a n c u s k ie j n a jb a r d z ie j fa n ta s ty c z n e p o g ło s k i i p lo tk i i p o ­ d e jr z e n ia .

D z iś je d n a k o k a z u je s ię , k to m ia ł r a c ję . D z iś s a m h e r o ld fr a n c u s k ie j k a m p a n ji a n ty p o ls k ie j, p . P e r tin a x , m u s i w y z n a ć , m e a c u lp a ... o m y liłe m s ię ... r a c ję m ia ł M a r s za łe k ! N ie P o lsk a z m ie ­ n iła s w e s ta n o w is k o — a z m ie n ić je m u s ia ła F ra n c ja ...

P r z y n o s i to w ie lk i z a s z c z y t p . P e r tin a x o w i.

Na tym przykładzie właśnie możemy uwy­

p u k lić w c a łe j p e łn i, ja k r e a ln e i k o n s e k w e n tn o b y ło i je s t n a d a l s ta n o w is k o P o ls k i w o b e c z a ­ r ó w n o p a k tu w s c h o d n ie g o ja k i in n y c h z a m ie ­ r z e ń p a k to w y c h .

F a łs z y w e b y ło b y s ą d z e n ie , ja k o b y P o ls k a s ta ła n a s ta n o w isk u „ p r z e c iw " ta k ie m u c z y o - w e m u p a k to w i. Z a w s z e n a to m ia s t s to i o n a n a s ta n o w is k u — w a r o w a n ia n a d ż y w o tn y m in te r e ­ s e m P a ń s tw a P o lsk ie g o .

W s to su n k u d o p a k tu w sc h o d n ie g o w je g o d o ty c h c z a so w y c h z a ło ż e n ia c h i fo r m ie z a ję liś m y s ta n o w is k o n e g a ty w n e . D z iś s to im y p r z e d in n y m p a k te m , d o k tó r e g o p o s ta n o w io n o o s ta tn io w R z y m ie n a s z a p r o s ić . N ie w ie m y , ja k ą b ę d z ie o d p o w ie d ź p o ls k ie g o m in is tra s p ra w z a g r a n ic z ­ n y c h n a tę p r o p o z y c ję . W k a ż d y m r a z ie s tw ie r ­ d z ić m u s im y z e s tr o n y p o ls k ie j o p in ji p u b lic z­

n e j w m y ś l p r ze s ła n e k w p o p r ze d n ie j c z ę ś c i n a s zy c h w y w o d ó w , ż e p o ls k a p o lity k a z a g r a n ic z ­ n a w d o b ie w c z o r a js z e j, d z is ie js z e j c z y ju tr z e j­

s z e j c z y te ż n a jd a lsz e j p r z y s z ło ś c i m u s i s ię p r z y sto s o w a ć w s w y c h d e c y zja c h je d y n ie d o in ­ te r e s u r e a ln e g o R z p lite j d o d a n e g o z a g a d n ie ­ n ia .

I to je s t je d y n ie m ia ro d a jn e .

P o lsk a p r o w a d z i b o w ie m n ie p o lity k ę n e ­ g a c ji, ja k to c h c e w id z ie ć n p . p . S tr o iń s k i, le c z

p o lity k ę r e a ln e g o in te r e s u . .

B o r a z je s z c z e i w c ią ż , a ż d o z n u d z e n ia z a - ' r ó w n o w ła s n e j o p in ji w k r a ju , ja k i o p in ji ś w ia ­ ta , p o w ta r za ć n ie p r ze s ta n ie m y , b y z a ró w n o w ła s n y o b y w a te l ja k i k a ż d y p o lity k z a g r a n ic ą w b ił s o b ie w p a m ię ć : N ig d y n ie p r o w a d z i­

liś m y , n ie p r o w a d z im y , n ie b ę d z ie m y p r o w a d z ić

p o lity k i a n i fr a n c u s k ie j, a n i r o s y js k ie j, a n i a n ­ g ie ls k ie j, a n i n ie m ie c k ie j, a n i ż a d n e j in n e j — a ty lk o p o lity k ę p o ls k ą W ię c ta k ą , k tó r a o d p o ­ w ia d a r e a ln y m in te r e s o m P a ń s tw a , n ie n a r u s z a ­ ją c z r e s z tą w n ic z e m z o b o w ią za ń s o ju s z n ic z y c h i in n y c h n a s z y c h u s to su n k o w a ń m ię d z y n a r o d o ­ w y c h .

T ę ś w ia d o m o ś ć m a ju ż p o ls k ie s p o łe c z e ń ­ s tw o i z te j ś w ia d o m o ś c i c z e r p ie z a ró w n o u fn o ś ć w p o c zy n a n ia n a sz e g o r z ą d u , ja k i h a r t w e w ­ n ę tr z n y .

B ły s k i te j ś w ia d o m o ś c i p o c z y n a ją r ó w n ie ż d o c ie r a ć d o ty c h , k tó r z y p r ó b o w a li p o ls k ę p o ­ lity k ę z a g r a n ic z n ą z a p r z ą c w k r ę g i, c z ę s to k r z y ­ ż u ją c a s ię z n a s z e m i r e a ln e m i in te re s a m i p a ń - s tw o w e m i.

(2)

S tr. 2 „ G Ł O S W Ą B R Z E S K 1“

Co słychać

W KRAJU

4 - S ta n b e z ro b o c ia n a te re n ie p a ń s tw a w ) n o s ił 12 b m . -1 5 0.0 7 0 n s ó b , c o s ta n o w i w z ro s t w s to s u n k u d o p o p rz e d n ie g o ty g o d ­ n ia o 2 0 .9 5 1 o s ó b .

+ K u te r ry b a c k i „ G d y n ia 6 6 “ z a to n ą ł u w e jś c ia d o p o rtu ry b a c k ie g o w s k u te k z d e ­ rz e n ia s ię z k r ą lo d o w ą .

6 - Z G d y n i o d s z e d ł n o rw e s k i p a ro w ie c

„ A u g u s t" z ła d u n k ie m 8 .1 7 8 to n ż .y ta d o N o w eg o J o rk u i F in la n d ji.

7 - D o G d y n i z a w in ą ł ja p o ń s k i p a ro w ie c

„ C h in a M a ru " o p o je m n o ś c i 4 .2 6 6 to n r. n . p o ła d u n e k 8 .0 0 0 to n w ę g ła .

4 - W p o n ie d z ia łe k , p rz e d tr\b a n a łe m s ą d u o k rę g o w e g o w K ra k o w ie ro z p o c z ę ła się ro z p ra w a p rz e c iw k o s p ra w c o m k a ta s tro fy k o le jo w e j p o d K rz e s z o w ic a m i.

5 - W 1 -ej d e k a d z ie s ty c z n ia z a p a s z ło ta w B a n k u P o ls k im p o w ię k s z y ł s ię o 0 ,5 rn iljo - n a z ł. — P o k ry c ie z ło te m w z ro s ło z 4 4 ,8- % d o 4 6 .8 4 % i p rz e k ra c z a n o rm ę s ta tu to w ą o b e z m a ła 17 p u n k tó w’.

6 - W W a rs z a w ie w y k ry to a fe rę „ In s ty ­ tu tu H e ra ld y k i" , tru d n ią c ą s ię w y d a w a n ie m d o k u m e n tó w s z la c h e c k ic h z a ... 5 z ło te .

7 - D o W o je w o d y b ia ło s to c k ie g o g e n . P a ­ s ła w s k ie g o z g ło s iła s ię d e le g a c ja p ra w o s ła w ­ n y c h , d o m a g a ją c a s ię w p ro w a d z e n ia p o ls k ic h k a z a ń w c e rk w i w B ia ły m s to k u . D e le g a c ja z ło ż y ła m e m o rja ł z 5 0 0 p o d p is a m i.

ZAGRANICĄ

+ M ię d z y M u k d e n t n a S z a n -lIa i-K w a n w y k o le ił się ja p o ń s k i p o c ią g w o js k o w y . 12 ż o łn ie rz y ja p o ń s k ic h s tra c iło ż y c ie , a 18 je s t ra n n y c h . D o n o s z ą z e ź ró d e ł c h iń s k ic h , ż e w y ­ k o le je n ie p o c ią g u s p o w o d o w a li p o w s ta ń c y .

d - D o n o s z ą z S a n tja g o d e C h ile , ż e g w a ł­

to w n y p o ż a r, k tó re g o p rz y c z y n n ie z d o ła n o u s ta lić , z n is z c z y ł n ie m a l d o s z c z ę tn ie c a łą k u ­ p ie c k ą d z ie ln ic ę m ia s ta ( o r m a i. S tra ty m a - te r ja ln e w y n o s z ą p rz e s z ło 2 m iljo n y p c z ó w .

+ W k a m ie n io ło m a c h w S a llo p o d B u k a ­ re s z te m w y d a rz y ła s ię k a ta s tro fa , k tó ra p o ­ c ią g n ę ła z a s o b ą p o w a ż n e n a s tę p s tw a . 12 ro ­ b o tn ik ó w z o s ta ło z a s y p a :'y •. h m a s ą z ie m i i k a m ie n ia m i g ru b o ś c i p rz e s z ło 5 m e tró w . — D z ię k i p rz e p ro v , a d z o n e j n ie z w ło c z n ie a k c ji ra tu n k o w e j u d a ło s ię w y d o b y ć n a p o w ie rz ­ c h n ię z ie m i 8 p o ra n io n y c h ro b o tn ik ó w ', 4 p o ­ z o s ta li z a ś z m a rli w s k u te k u d u s z e n ia .

4 - W B ro o k ly n ie o d b y ła s ię w s o b o tę ro z p ra w’a s ą d o w a p rz e c iw k o b ra c io m A d a ­ m o w ic z o m . o s k a rż o n y m o n ie le g a ln e p ę d z e n ie s p iry tu s u . S ą d u z n a ł A d a m o w ic z ó w w in n y m i i w y m ie rz y ł im k a r ę g rz y w u ty . Z a s ą d z e n i w n ie ś li a p e la c ję .

5 - P ie rw s z y m p ilo te m wr P a ń s tw ie W a ty - k a ń s k ie m je st k s ią d z d o n G io v a n n i S a la .

6 - C z e s c y n a ro d o w i s o c ja liś c i w y d a w a ć b ę d ą w e W ie d n iu s w ó j o rg a n w ję z y k u c z e ­ s k im .

7 - W B e rlin ie s tra c o n y z o s ta ł 3 4 -le tn i a f- g a ń c z y k K a m a l S y e d z a m o rd e rs tw o d o k o ­ n a n e w u b . ro k u n a o s o b ie p o s ła a lg a n s k ie - g o w B e rlin ie .

Uroczyste otwarcie rozgłośni

toruńskiej

l o r u d . W d n iu d z is ie js z y m <

g o d z . 2 0 -te j s to s o w n ie d o z a p o w ie d z i o d b y ło s ię u r o c z y s te o tw a r c ie r o z ­ g ło ś n i to r u ń s k ie j B o ls k ie g o R a d ja . — - i\a u ro c z y s to ś ć o tw a r c ia p r z y b y li z W a rs z a w y p . w ic e m in is te r p o c z t i te ­ le g r a f ó w D r z e w ie c k i, d y r e k to r d e ­ p a r ta m e n tu p . R o m a n S ta r z y ń s k i, d y ­ r e k to r n a c z e ln y ł ’. R a d ja p . C h a m ie c . R ó w n ie ż p r z y b y ł J . Ł . k s . b is k u p O - k o n ie w s k i o ra z p r z e d s ta w ic ie le w ła d z p a ń s tw o w y c h P o m o r z a z p . w ic e w o ­ je w o d ą p o m o rs k im S ta r z y ń s k im , d o ­ w ó d c a O K . V I I 1. g e n e ra l I h o m m e i g e n e r a ł M a k sy m o w c z -R a c z y ń sk i, s ta ­ r o s ta k r a jo w y Ł ą c k i, p r e z y d e n t m ia ­ s ta B o lt, d a le j p r z e d s ta w ic ie le m ie j­

s c o w e g o s p o łe c z e ń s tw a , o rg a n iz a c y j i s to w a r z y s z e ń . O g o d z . 1 9 ,3 0 J . Ł . k s . b is k u p O k o n ie w s k i w s tu d jo to ­ r u ń s k ie g o R a d ja o d p r a w ił w o b e c n o ­ ś c i p r z e d s ta w ic ie li w ła d z m o d ły z a p o m y ś ln o ś ć ro z g ło śn i to r u ń s k ie j o r a z p o ś w ię c ił g m a c h ro z g ło ś n i. O g o d z . 2 0 te j p o h e jn a le s ta c ji to r u ń s k ie j w y g ło s ił p r z e m ó w ie n ie n a c z e ln y d y ­ r e k to r P o ls k ie g o R a d ja p . d r . Z y g ­ m u n t C h a m ie c .

D o k o n u ją c o tw a rc ia r a d jo s ta c ji to r u ń s k ie j, p . w ic e m in is te r D r z e w ie c ­

1 kroniki żałobnej

Z g o n

K s. P r a ła ta S ty c h la

W niedzielę, 13 stycznia w godzinach wieczornych rozeszła się w Poznaniu smutna wiadomość o nagłym zgonie prałata - prepo­

zyta Kolegiaty Marji Magdaleny w Pozna­

niu ks. Antoniego Stychla. Sędziwy kapłan zaniemógł nagle w godzinach przedpołudnio­

wych. Znaleziono Go w łóżku, tkniętego pa­

raliżem. Przywołani lekarze, mimo, źe chory był przytomny, nie zdołali nic pomóc. Ks.

prałat Stychel skonał po namaszczeniu ostat- niemi Olejami św.

Zeszła ze świata jedna z najpiękniejszych i najbardziej dostojnych postaci naszej dziel­

nicy. Wielki bojownik o utrzymanie polsko­

ści w okresie zaborów, krzewiciel prawdzi­

wych wartości narodowych, świetny mówca parlamentarny, świątobliwy kapłan, wzór cnot człowieka i obywatela — oto sylwetka Tego, którego ogólnie czczono i szanowano, a którego śmierć wywołała szczery ból i wielki żal.

Cześć Jego pamięci!

*

k i w y g ło s ił ró w n ie ż p r z e m ó w ie n ie , a ja k o n a s tę p n y p r z e m ó w ie n ie w y g ło s ił J . E . k s . b is k u p O k o n ie w s k i, p o - c z e m p r z e d m ik r o f o n e m w y g ło ­ s ił p r z e m ó w ie n ie p . w ic e w o je w o d a p o m o r s k i S ta r z y ń s k i.

Z k o le i p r z e d m ik r o f o n e m z a b r a ł g ło s s ta ro s ta k r a jo w y p . W in c e n ty Ł ą c k i.

P o p r z e m ó w ie n ia c h i w y k o n a n iu p ie ś n i p r z e z c h ó r y to r u ń s k ie p r z e m a ­ w ia ł p . in ż . S z u lc w g w a r z e k a s z u b ­ s k ie j.

W c z a s ie p r z e m ó w ie ń — p w i­

c e m in is te r D r z e w ie c k i w y g ło s i! k r ó t­

k ie p r z e m ó w ie n ie d o z e b ra n y c h — n a c z e ś ć ty c h , k tó r z y s ta c ję b u d o w a li, a m ia n o w ic ie in ż . H e lle r a , p o d k tó r e ­ g o o g ó ln e m k ie r o w n ic tw e m s ta c ja b y la b u d o w a n a i k o n s tru k to r ó w s ta c ji p p . in ż . R a b ę d z k ie g o i J a n ik a . P a n w ic e m in is te r n a d a ł n a z w ę n o w e j s ta ­ c ji H . R . J. 2 4 . g d z ie lic z b a 2 4 o z n a c z a ilo ś ć k ilo w a tó w . P o s k o ń c z o n e j u ro - c z sto ś c i o tw a r c ia ro z g ło ś n i to r u ń s k ie j D y r e k c ja P o ls k ie g o R a d ja p r z y jm o ­ w a ła p r z e d s ta w ic ie li w ła d z , u rz ę d ó w i z a p r o s z o n y c h g o ś c i w s a la c h D w o ru A r tu s a .

Ś . p . k s . p ra ła t A n to n i S ty c h e l u ro d z ił się 1 5 . 6 . 1 8 5 9 r. w D łu s k u . U k o ń c zy ! w P o ­ z n a n iu g im n a z ju m im . M a rji M a g d a le n y . N a ­ s tę p n ie o d d a ł ‘ ię s tu d jo m in ż y n ie rji n a p o li­

te c h n ic e w B e rlin ie . W o k re s ie t. z w . w a lk i k u ltn rn e j p o s ta n o w i! p o ś w ię c ić się s ta n o w i d u c h o w’iie m ti. F e o lo g ji s łu c h a ł w W iirz b u r- g u i n a k o n ie c w G n ie ź n ie p o c ze m o trz y m a ł jś w ię c e n ia k a p ła ń s k ie . W r. 1 8 % z o s ta ł p ro ­ c e s o re m p rz y k o le g ja c ie św . M a rji M a g d a - I le n v a w r. 1 9 2 5 m ia n o w a n y z o s ta ł p ra ła te m

d o m o w y m J e g o ś w ią to b liw o ś c i.

W la ta c h 1 8 9 8 —1 9 1 5 k s. p ra ła t S ty c h e l [b y ł p o s łe m d o s e jm u p ru s k ie g o , a w la ta c h 1 9 0 41 9 1 8 p o s ło w a ł d o p a rla m e n tu n ie m ie c - I k ie g o . W r. 1 9 1 0 w s z e d ł d o S e jm u D z ie ln i- ' co w ’e g o w P o z n a n iu , a n a s tę p n ie .do S e jm u

|U sta w o d a w c z e g o i w re s z c ie o d r. 1922 z a s ia -

! d a ł w S e n a c ie , g d z ie p ia sto w a ł g o d n e .'.- w i­

c e m a rs z a łk a . Z re z y g n o w a ł z m a n d a tu w ro - k u 1 9 2 8 .

17.2' ~

P O L A K M IS T R Z E M E U R O P Y 1 A N G L JI W Z A P A S A C H L O N D Y N . W o b e c 6 ,0 0 0 w id z ó w o d b y ła się b m . w a lk a z a p a śn ic z a o ty tu ł m istrz a E u ro p y i W ie lk ie j B ry ta n ji m ięd z y p o lsk im z a p a śn i- i k ie m K ra u se re m a d o ty c h c za so w y m m istrz e m i K a n a d y jcz y k ie m Jo h n e m C a rv e re m , W a lk a trw a ła g o d z in ę i 17 m in u t.

X. polityki

Igłowe traktaty

Co właściwie podpisano w Rzymie? Komu­

nikaty oficjalne mówią o tern, dość ogólnikowo.

Oczywiście załatwiono fi ancusko-wloskie sprawy koionjalne, przyczem Włochy dostały stokilka- dziesiąt tys, km. kwadratowych pustyni, sprawy obywatelstwa włoskiego mieszkańców Tunisu Ud.

Spodziewano się, że może Abisynja, jako sfera wzajemnych wpływów francusko-włoskich, stanie zwłaszcza wobec panującego konfliktu, na prze­

szkodzie rokowaniom między obu państwami. — Szczęśliwie jednak nie popsuło to harmonji. A trzeba jej było dużo, aby dojść do porozumie­

nia w najważniejszej sprawie, sprawie Austrji.

Nie wsmak coprawda poszło byłej monarchji habsburskiej, że niepodległość jej będą gwaran­

tować państwa, wchodzące dawniej w skład jej terytorjum, tzw. sukcesyjne — działały tu praw­

dopodobnie wpływy z Berlina — ale ostatecznie porozumiano się, że odpowiedni protokuł zosta­

nie podpisany przez bezpośrednich sąsiadów Au­

strji. Podpisze więc Jugoslawja, Czechosłowa­

cja, podpiszą V/ęgry i Włochy, Niemców również zaproszono do paktu, który dla nich będzie po­

grzebaniem zamiarów Anschlussowych.

Francja, Rumunja i Polska mają przystąpić później, Anglja zaś nie chce się mieszać do spraw czysto kontynentalnych. Jak widać, pakt taki zbiorowy byłby spiżowym dokumentem całości postanowień traktatu wersalskiego, na który co- az częstsze zdarzają się ataki o Państwa więc re­

wizjonistyczne muszą zrezygnować ze swych am- bicyj. Zrobiły już to prawdopodobnie Węgry, które w urzędowych enuncjacjach dały temu wy- raz, że nie zdobycze terytorjalne mają teraz na oku, lecz „rewizjonizm duchowy1, czyli oddziały­

wanie gospodarcze i kulturalne na 4 miljony Węgrów, pozostałe poza granicami.

Omawiano także w Rzymie sprawę zbrojeń niemieckich, w duchu uznania je za bezprawne, jeżeli Niemcy nie przystąpią do odpowiedniej konwencji międzynarodowej, lub nie powrócą do Ligi.

Innym, historycznym ewenementem podróży min. Laauła jest pierwsza od lat sześćdziesięciu oficjalna wizyta przedstawiciela Francji w Wa­

tykanie. Chodzą pogłoski o przygotowaniu kon­

kordatu francuskiego ze Stolicą Św. Charakte­

rystyczne jest, że wszystkie odłamy opinji fran­

cuskiej przyjęły wiadomość o tern z wielkiem zadowoleniem.

W d e c y d u jąc y m m o m e n c ie p o lsk i z a p a śn ik u n ió sł 1 3 0 k g . w a ż ą c e g o K a n a d y jc z y k a w g ó rę i m ły n k ie m p o w a lił g o n a o b ie ło p a tk i. R y z y ­ k o w n y c h w y t i d łu g a w a lk a ta k w y c z e rp a ła z w y c ię sc ę, ż e z n a d m ie rn e g o w y siłk u z e m d la ł P o w a ic e w rę c z o n o P o la k o w i d y p lo m m istrz a E u ro p y i W ie lk ie j B ry ta n ji n a ro k 1 9 3 5 a k o - lo n ja p o lsk a w rę c z y ła K ra u se ro w i z ło ty m e d a l p a m ią tk o w y .

S P IE S Z M Y Z D A T K IE M N A F U N ­ D U S Z S Z K O L N IC T W A P O L S K IE ­ G O Z A G R A N IC Ą .

re fo rm y s p ra w a s z k o ln ic tw a : ja k p a m ię ta m y !

|W z a b o rz e p ru s k im p rz e d w o jn ą ję z y k p o ł- 1 s k i n ie b y ł d o p u s z c z o n y w s z k o ła c h w s z e l­

k ie g o ty p u p u b lic z n y c h i p ry w a tn y c h ja k o ję z y k n a lic z a n ia . C a ła n a u k a m u s ia ła s ię o d ­ b y w a ć p o n ie m ie c k u . N ie s te ty , je d n a k z m ia ­ n a s y s te m u p a ń s tw o w e g o n ie p rz y n io s ła z a s o b ą p ra w ie ż a d n e g o p o le p s z e n ia . J e d y n c m u s tę p s tw e m , ja k ie w te d y w ro k u 1 9 1 8 u c z y ­ n io n o , b y ła m o ż n o ś ć n a u c z a n ia ję z y k a p o l­

s k ie g o , ja k o p rz e d m io tu w s z k o ła c h lu d o ­ w y c h . D o p ie ro u m o w a p o ls k o -n ie m ie c k a 1 9 2 2 ro k u w s p ra w ie G ó rn e g o ś lą sk a t. z w .

„ K o n w e n c ja G e n e w s k a " p rz y n o s i m o ż n o ś ć z a k ła d a n ia p u b lic z n y c h i p ry w a tn y c h s z k ó ł z p o ls k im ję z y k ie m n a u c z a n ia , a le ty lk o n a te re n ie c z ę ś c i p le b is c y to w a ’j G ó rn e g o ś lą s k a .

W ty c h o g ra n ic z o n y c h w a ru n k a c h ro z ­ p o c z ę li P o la c y w N ie m c z e c h tru d n ą a k c ję o rg a n iz a c y jn ą c e le m z a p e w n ie n ia w g ra n i­

c a c h m o ż liw o ś c i s w y m d z ie c io m n a u c z a n ia w ję z y k u p o ls k im , lu b p rz y n a jm n ie j ję z y ­ k a p o ls k ie g o . N u (io rn y iii Ś lą sk u p ró b o w a ­ n o w y k o rz y s ta ć m o ż n o ś ć tw o rz e n ia s z k ó ł p o ls k ic h p rz e /. z g ła s z a n ie o d p o w ie d n ic h w n io s k ó w’: n ie s tt > w p rę d c e p rz e k o n a n o s ię, ż e p u b lic z n e z k o ły tw o rz o n e p rz e z w ła ­ d z e p ru s k ie m a ja ty lk o d la p o z o ru ję z y k p o ls k i, ja k o ję z y k n a u c z a n ia — w rz e c z y w i­

s to ś c i n a u c z y c ie la m i b y li w n ic h lu d z ie n ie - z n a ją c y ję z y k a p o ls k ie g o , a d u c h b y ł n a - w s k ro ś n ie m ie c k i. N a in n y c h te re n a c h p o ­ g ra n ic z n y c h , g d z ie w o g ó le s z k o ły p o ls k ie n ie b y ły d o p u s z c z o n e , m u s ia n o o g ra n ic z y ć s ię d o ż ą d a n ia n a u c z a n ia ję z y k a p o ls k ie g o

S z k o ln ic tw o p o ls k ie w N ie m c z e c h

K o ń c z ą c a s ię w ' ro k u 1 9 1 8 W ie lk a W o jn a E u ro p e js k a p rz y n io s ła w ie lu n a ro d o m o d ro ­ d z e n ie ic h b y tu p a ń s tw o w e g o . Z m ie n ia ły s ię g w a łte m n a rz u c o n e g ra n ic e , w c ie la ją c e p rz e z d łu g ie la ta te r y to r ja n a ro d o w e d o o b c y c h p a ń s tw . A le n ie w s z ę d z ie ’ z m ia n y g ra n ic z n e o b ję ły c a ło ś ć o b s z a ró w n a le ż ą c y c h d o je d n e ­ g o n a ro d u — w w ie lu w y p a d k a c h p o z o s ta ła d o ś ć z n a c z n a ilo ś ć lu d n o śc i p o z a te re n e m w ła s n e g o p a ń s tw a . M ię d zy in n e m i i o d ro ­ d z o n a R z e c z p o sp o lita P o ls k a n ie o g a rn ę ła w s z y s tk ic h te re n ó w e tn o g ra fic z n ie p o ls k ic h n a p ó łn o c i z a c h ó d o d n ie j p o z o s ta ły z ie m ie z a m ie s z k a łe p rz e z P o 1 a k ó w : M a z u ry , W a rm ja , Z ie m ia M a lb o rs k a , z w a n a ró w n ie ż P o w iś le m , s k ra w k i P ru s k ró le w ­ s k ic h i P o z n a ń s k ie g o tw o rz ą c e p ro w in c ję P o ­ g ra n ic z a o ra z d u ż e p o ła c ie ś lą s k a — w s z y ­ s tk ie te z ie m ie s ą n a d a l w e w ła d a n iu R z e s z y N ie m ie c k ie j. P o z a a u to c h to n ic z n ą lu d n o ś c ią p o ls k ą , z n a jd u ją c ą s ię n a ty c h o b s z a ra c h , n a te ry to r ju m P a ń s tw a N ie m ie c k ie g o , p o z o s ta ­ ły ró w n ie ż s k u p ie n ia w y c h o d ź tw a p o ls k ie g o n a W e s tfa lji, N a d re n ji, w B e rlin ie , w S a - k s o n ji i t. d . O g ó łe m lu d n o ś ć p o ls k a w R z esz y N ie m ie c k ie j w y n o s i o k o ło 1 .4 0 0 ,0 0 0 .

W y d a ło s ię . ż e c h w ila p rz e w ró t’, w u - s tro ju N ie m ie c w lis to p a d z ie 1 9 1 8 ro k u p rz y ­ n ie sie w s to s u n k u d o P o la k ó w ', k tó rz y p o ­ z o s ta li w g ra n ic a c h N ie m ie .’, z m ia n ę s y s te u iu g e rm a n iz a c y jn e g o . s to s o w a n e g o d łu g ie la ta p rz e z c z v n n ik i rz ą d o w e . Z w ła s z c z a w y m a g a ła

ja k o p rz e d m io tu , a le i ta n a u k a n ie m ia ła i W ro k u w ie le w a rto ś c i. W o b ec p o w y ż s z e g o m u s ia - w a ln y c h n o p rz e rz u c ić s ię d o in n y c h fo rm d z ia ła n ia ,

m ia n o w ic ie n a u c z a n ia p ry w a tn e g o . — Z a cz ę ­ to z a k ła d a ć p ry w a tn e p o p o łu d n io w e k u rs y ję z y k a p o ls k ie g o , k tó ry c h ilo ś ć s z y b k o p o ­ w ię k s z a ła s ię , d o c h o d z ą c o d 1 8 z 4 6 0 d z ie ć ­ m i w ro k u 1 9 2 5 d o 1 4 9 z 4 .2 1 6 d z ie ć m i w ro ­ k u 1 9 5 4 , o ra z o c h ro n k i. k tó ry c h lic z b a w z ra s ta ła s ta le o d ro k u 1 9 2 5 (5 o 9 0 d z ie ­ c ia c h ) d o ro k u 1 9 5 2 (2 9 o 5 5 5 d z ie c ia c h ), n ie ­ s te ty p o te m m a le ją c z p o w o d u b ra k u ś ro d ­ k ó w fin a n so w y c h o d 2 4 o 5 5 4 d z ie c ia c h .

Z m ia n ę w m o ż n o ś c ia c h ro z w o ju s z k ó l p o ls k ic h p rz y n o s i t. z w . o rd y n a c ja s z k o ln a z 51 g ru d n ia 1 9 2 8 r., z e z w a la ją c a n a z a k ła ­ d a n ie p u b lic z n y c h lu b p ry w a tn y c h s z k o l z p o ls k im ję z y k ie m n a u c z a n ia n a o b s z a rz e c a ­ ły c h P ru s . L u d n o ś ć p o ls k a , n a u c z o n a d o ś ­ w ia d c z e n ie m , ż e s z k o ły p u b lic z n e n ie są s z k o ła m i is to tn ie p o ls k ie m i, p rz y s tę p u je d o a k c ji z a k ła d a n ia s z k ó ł p ry w a tn y c h . c ią ­ g u 5 la t ro z w ija się p o m y ś ln ie d z ia ła ln o ś ć w ty m z a k re s ie Z w ią z k u P o ls k ic h T o w a rz y s tw S z k o ln y c h p o m im o tru d n o ś c i s ta w ia n y c h z e s tro n y n ie m ie c k ie j. W p o c z ą tk a c h ro k u 1 9 5 2 ilo ś ć s z k ó ł d o s ię g a 6 7 o 1 .8 8 5 u c z n ia c h , z n a j­

d u ją c y c h s ię g łó w n ie n a P o g ra n ic z u , w P ru s a c h W s c h o d n ic h i n a G ó rn y m Ś lą s k u . N ie s te ty te n d o b rz e z a p o w ia d a ją c y się ro z ­ w ó j u le g n ie p rz e rw ie — b r a k ś ro d k ó w m a - te rja ln y c h n ic p o z w a la Z w ią z k o w i n a z a ­ k ła d a n ie d a ls z y c h s z k ó ł, a ró w n o c z e ś n ie is tn ie ją c y w c ią ż n a c is k n ie m ie c k i n a ro d z i­

c ó w z m n ie js z a ilo ś ć u c z n ió w w s z k o ła c h . —

s z k o ln y m 1 9 5 4 /5 5 ilo ś ć p o ls k ic h p ry s z k ó ł p o w s z e c h n y c h w y n o s i 6 0 o 1 .5 9 7 u c z n ia c h .

O rd y n a c ja s z k o ln a d a w a ła p ra w o z a ­ k ła d a n ia s z k ó ł ś re d n ic h , je d n a k ż e w ła d z e n ie m ie c k ie n ie z e z w o liły n a u ru c h o m ie n ie s e m in a rju in o c h ro n ia rs k ie g o , d o s z ło n a to ­ m ia s t d o s k u tk u o tw a rc ie 8 lis to p a d a 1 9 5 2 r.

n a p o d s ta w ie K o n w e n c ji G e n e w sk ie j p r y ­ w a tn e g o g im n a z ju m p o ls k ie g o w B y to m iu , p la c ó w k i n ie z m ie rn ie w a ż n e j z e w z g lę d u n a k o n ie c z n o ś ć w y tw o rz e n ia w ś ró d lu d n o ś c i p o ls k ie j w N ie m c z e c h d o s ta te c z n ie lic z n e j w a rs tw y in te lig e n c ji. G im n a z ju m to , lic z ą c p rz y o tw a rc iu 9 7 u c z n ió w , m a ic h o b e c n ie 2 0 4 i w ro k u b ie ż ą c y m o d b ę d z ie s ię p ie rw ­ s z a m a tu ra .

O k a z u je s ię ju ż te ra z k o n ie c z n o ś ć z a ło ­ ż e n ia d ru g ie g o g im n a z ju m p o ls k ie g o w N ie m c z e c h .

W te n s p o s ó b p rz e d s ta w ia się p o k ró tc e s p ra w a s z k o ln ic tw a p o ls k ie g o w N ie m c z e c h . P o m im o w y s iłk ó w p o z o s ta je b a rd z o w ie le d o z ro b ie n ia , a lb o w ie m z d z ie c i p o ls k ic h w w ie k u s z k o ln y m w N ie m c z e c h ty lk o 5 % k o ­ rz y s ta z n a u k i p o ls k ie j — re s z ta je s t s k a ­ z a n a n a n a u k ę w y łą c z n ie n ie m ie c k ą .

S łu sz n ie te d y F u n d u s z S z k o ln ic tw a P o l­

s k ie g o Z a g ra n ic ą , w s w e j a k c ji n ie s ie n ia p o ­ m o c y s z k o ln ic tw u p o ls k ie m u p o z a g ra n ic a ­ m i k r a ju z w ra c a p rz e d e w s z y s tk ie m u w a g ę n a te re n N ie m ie c , d o p o m ó g łs z y p o w s ta n iu g im n a z ju m p o ls k ie g o w B y to m iu i z a m ie ­ rz a ją c n a d a l p rz y c z y n ia ć s ię d o ro z w o ju s z k o ln ic tw a p o ls k ie g o w ty m k ra ju .

Cytaty

Powiązane dokumenty

odbyły się no Polskiej Górze pod Kostiuchnówką uroczystości 20-le- cia walk stoczonych przez Legjnistów 4— 6. pod wodzą

padkach niepraew ldxianych, pray w atraym anlu prsedaiębioratw a, ałotenia pracy, praerw ania kom unikacji, abonent niem a praw a iądać poaaterm inow ych doatarcxed

Szkoły zbliżyw szy się do czw artego ołtarza zatrzym ują się, tow arzystw a św ieckie (tw orzą od 4 O łtarza szpaler aż do kościoła reszta procesji posuw a się do

OBOWIĄZEK KAŻDEGO.. pułkow ni- Sobociński i cały szereg reprezem ian- kow i dypl. N eum anna, ’ Przez cały czas uroczystości pogo- odpraw ił ks. K onak uroczystą ; da

padkach nieprzew idzianych, przy w strzym aniu przedsiębiorstw a, złotenia pracy, przerw ania kom unikacji, abonent niem a praw a lądać pozaterm inow ych dostarczeń gazety,

Było to stałe wycofywanie się wojsk negusa z pozycyj nadgranicznych wgłąb państwa — i stałe napie­.. ranie wojsk włoskich w

O becnie orga- nego sw ych kadr, a jednocześnie dla przeszkolenia N iem ców od dziecka, w cicjgają do sw ych szeregów m łodzież poniżej

W ycieczka gdańskiej socjalistycznej m łodzieży robotnic, która m iała zam iar udać się w czasie św iąt do Polski zatrzym ana została.. na przedm ieściu O runia przez