• Nie Znaleziono Wyników

Getto w Międzyrzecu Podlaskim - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Getto w Międzyrzecu Podlaskim - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF KOT

ur. 1920; Kąkolewnica

Miejsce i czas wydarzeń Międzyrzec Podlaski, II wojna światowa

Słowa kluczowe Międzyrzec Podlaski, II wojna światowa, Niemcy, Żydzi, getto w Międzyrzecu Podlaskim, dzielnica Szmurowizna, prześladowanie ludności żydowskiej, wywózki do Treblinki, likwidacja getta

Getto w Międzyrzecu Podlaskim

Getto założono po wywiezieniu z tych ziem pierwszych partii Żydów, 26 sierpnia 1942 roku. Na początku Żydzi mieszkali w całym mieście, do 26 sierpnia 1942 roku normalnie, tak jak przed wojną. W nocy 24 [sierpnia] chodzili Żydzi z takimi kołatkami po domach i po żydowsku wołali „gemaich” i wszystkich na rynek wyganiali, raniutko.

Niektórzy pochowali się po domach. Później siedzieli do godziny 2, słońce parzyło, gorąco było. Starsi zostali, ale później chodził ten Szlejgier i Sztrobel – był taki wysoki żandarm – i strzelał, przeważnie do kobiet, bo ich było najwięcej. Pociąg podstawili, wywieźli wszystkich, na stację wygnali tych Żydów i powieźli do Treblinki. A zaraz później zrobili getto. Całą Szmurowiznę odgrodzili i tam wszystkim Żydów zganiali, już im po mieście nie było wolno chodzić, tylko w getcie i wszystko w getcie było.

Getto było ogrodzone, płot wysoki postawili, może ze dwa metry wysokości miał – takie duże sztachety – i brama tu była jedna, wejście, i druga na ulicy Brzeskiej.

Nigdy nie wchodziłem do getta, uciekał człowiek z daleka, nawet nie chciał patrzeć na to. Nikt z Polaków tam nie wchodził. Bali się. Niektórzy uciekali jakoś z tego getta, bo przecież jeść chcieli, a tam wszystko pozamykali. Ludzie czasem coś kombinowali z nimi, handlowali, czy jakoś im dostarczali jedzenie, ale ja za młody byłem, nie interesowałem się tym, miałem 19 lat.

Tę akcję, kiedy ich zgromadzili na rynku, widziałem; przyszliśmy tam pracować normalnie. Siedzieli na rynku, żegnali się; wszystko było obstawione żandarmami.

Pognali tych ludzi potem na dworzec. Zaraz zegnali straż miejską i wszystkie ciała mieli posprzątać. Wszystko wywozili i tam do rowu – na mogiłki – wszystkich chowali.

Zbierali to momentalnie. Jak wywieźli Żydów o godzinie chyba drugiej, poprowadzili na stację do tych pociągów, już na wieczór wszystkie nieboszczyki były zwiezione.

Nic nie zostało, straż wszystko zaraz sprzątnęła.

W 1943 roku wszystkich wybili. Wcześniej jeszcze – w maju czy w czerwcu 1943 roku

(2)

– po raz drugi ich zegnali i wywieźli do Treblinki czy Oświęcimia. Wywieźli ich i już tu nikogo nie było, puste getto.

Później Niemcy rozwalili tę całą Szmurowiznę, zniszczyli, wszystko rozwalili, pod synagogę podstawili ładunki wybuchowe i wszystko wysadzili.

A ich domy w rynku puste stały. Później zaczęli przyjeżdżać ludzie z Brześcia, zza Buga i tu zajmowali.

Data i miejsce nagrania 2009-07-16, Międzyrzec Podlaski

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Śliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stosunki polsko-żydowskie w przedwojennym Międzyrzecu Podlaskim Przed wojną w Międzyrzecu było 20 tysięcy Żydów, a 4 tysiące Polaków, 24 tysiące ludzi razem.. Żydów było

Jeden był Prokopiuk, miał sklep spożywczy, a tak wszystko było żydowskie, wszystkie sklepy.. Ojciec mi kupił rower

W mieście była jedna piekarnia Chojaka, oni piekli, ale tylko w mieście można było kupić chleb co dzień i nawet dwa razy dziennie. Data i miejsce nagrania 2009-07-16,

Była też taka dzielnica, nad rzeką – Szmurowizna się nazywała – wyłącznie żydowska, tam już nikt poza Żydami nie mieszkał.. Na Szmurowiźnie chyba nie było

Przed wojną, już ją po śmierci Piłsudskiego, nazywali ją ulicą Piłsudskiego, później zrobili 22 Lipca i dzisiaj jest znów ulica Piłsudskiego.. U mistrza Duka my,

Słowa kluczowe Kąkolewnica, II wojna światowa, Niemcy, Żydzi, prześladowanie ludności, żandarmi.. Niemcy w

Słowa kluczowe Międzyrzec Podlaski, okres powojenny, praca, szewstwo, warsztat szewski, spółdzielnia szewska.. Praca w powojennym

Prawie wszystkie dzieci, mniej więcej dziesięć, jedenaście, dwanaście lat, wychodzili z gieta, sprzedali różne rzeczy, żeby przynieść kartofle, chleb, jakąś kaszę.. To