• Nie Znaleziono Wyników

Wygląd i klimat szkoły w Spiczynie - Kazimiera Iwanicka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wygląd i klimat szkoły w Spiczynie - Kazimiera Iwanicka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KAZIMIERA IWANICKA

ur. 1925; Zawieprzyce

Miejsce i czas wydarzeń Spiczyn, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Spiczyn, dwudziestolecie międzywojenne, szkoła

podstawowa w Spiczynie, nauczyciele, atmosfera w szkole

Wygląd i klimat szkoły w Spiczynie

[To był] dwupiętrowy, duży, ładny budynek. Na samej górze uczyły się dzieci i scena była zrobiona, [można było wystawiać] przedstawienia. Woźny był, [utrzymywał]

porządek. Kierownik, ten Białko, umiał to prowadzić. [Kiedy] zaczynały się lekcje, to zawsze na korytarzu, na samym dole wszystkie dzieci [odmawiały] modlitwę i potem [kierownik] przemawiał. [Uczniowie] musieli słuchać, bo on wiedział jak się dzieci zachowują, nawet jak wyjdą ze szkoły.

Pamiętam, [jak] jeden raz [powiedziałam], że nie mam zeszytu. [Kierownik] kazał iść do domu po zeszyt, ze Spiczyna do Zawieprzyc. Nie [byłam] jedyna, kilkoro nas wyszło, [nauczyciel] wiedział, że na pewno nie pobiegniemy, ale wyprosił z lekcji.

Baliśmy się, poszliśmy [do] takich ogródków szkolnych [i] przesiedzieliśmy całą godzinę.

Pani Pokorna, mieszkała na Stawku. Jak było parę razy przedstawienie w zimie, to brała z Zawieprzyc, [tego] kto brał udział w przedstawieniu, do siebie do domu nocować. Pani Fajchrowa była [surowa], u niej musiało być, tak jak ona powiedziała.

Te panie nie były złe, dobre były. Jak się chodziło do Spiczyna, to chciało się chodzić do tej szkoły, bo nie była [to] zła szkoła.

Wszystko ropą wysmarowane, podłogi, wszystko, ale czysto było. Nie to, że tam była ta szkoła zaniedbana. Woźny [dbał], było napalone w zimie, ciepło [było].

Data i miejsce nagrania 2015-06-29, Radzic Stary

Rozmawiał/a Agata Turczyn

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Innym razem] partyzanci przyjechali do dworu, zabrali zboże, zabrali trochę bydła, żeby mieć co jeść i pojechali, Niemcy przyjechali i [zabili] za to.. Kolejny

Słowa kluczowe Zawieprzyce, dwudziestolecie międzywojenne, Żydzi w Zawieprzycach, zawody żydowskie, sklepy żydowskie, szkoła, Żydzi w szkole, relacje polsko-żydowskie..

Słowa kluczowe Zawieprzyce, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, zabawy, gra w palanta, zabawa w sklep.. Bawiliśmy się

Słowa kluczowe Zawieprzyce, dwudziestolecie międzywojenne, życie na wsi, pasanie krów, dzieciństwo, praca, pomoc w.. gospodarstwie, zabawy, kąpiel

Kiedyś, to wszystkie [wesela] w domach [organizowano], moje wesele też jeszcze w domu [było], w [19]50 roku.. Kiedyś to panna młoda, starsza druhna, starościna

Pamiętam imieniny moje, czwartego marca, już jak byłam panienką, to tam poschodzili się chłopaki i do mamy [mówią]: „Oj, ciociu, to imieniny Kazi, to zrobimy tu

Na Wielkanoc, zawsze drugiego dnia z dworu pracownicy jechali po wsi końmi i tam gdzie panna była, to stawali na drodze i strzelali z bata. Trzeba było ich zaprosić do domu

[Kiedy] moja kuzynka wychodziła za mąż, [ten chłopak] pracował w dworze, to był dziedzic [na weselu]. Był on i [taki] co wszystkim zarządzał [w dworze],