NASZ PRZYJACIEL
Dddattk do JDrwecy*.
Rok III. N öw em iasto, dnia 28 c z e rw c a 1930. Sr. 26 Na nledzielQ III. po &wiqtkach.
E W A N G E L J A ,
napisana u 6w. Lukasza, w rozdz. XV. w. 1—10.
W on czas: Przyblizali si? do Jeznsa celnicy i grzeszaicy, aby go stuchali. I szemrali Faryzeaszowie i Doktorowie möwiqe: 12 ten przyjmuje grzeszaiki, i jada z nimi. I rzekt do nich to podobien- stwo, möwiqc: Ktöry z was cztowiek, co ma sto owiec; a jeöliby stracil j9da? z nich, izali nie zostawuje dziewi^cdziesi^t i dziewi?c na pnszczy, a idzie za onq, co zgin?la, az jq najdzie ? A gdy jq najdzie, ktadzie na ramiona swe, raduj^c si?; a przyszedtszy do domu, zwoiywa przyjaciöt I sqsiady, möwiqc im : Radujcie si? ze mnq, izem nalazl owc§ moj?, ktöra byla zgin?ta. Powiadam warn:
zec tak b?dzie radoSc w niebie nad jednym grzesznikiem, pokut?
czyni^cym, niz nad dziewi$cdziesiqt i dziewi?ciu sprawledliwych, ktörzy nie potrzebujq poknty. Albo ktöra niewiasta majqc dziesi?c drachm, jeSliby stracita draehm? jedo?, iiali nie zapala öwiec?
i wymiata domu i szuka z pilnoöciq, aiby znalazla ? A gdy najdzie zwoiywa przyjaciölek i sqsiadek, möwiqc : Radujcie si? ze mnq, bom nalazla drachm?, ktörqm byia stracita. Tak, powiadam warn, radoöc b?dzie przed Anioly Bozymi nad jednym grzesznikiem, po- kut? czyniqcym.
Sqd Bozy a ludzki.
Tarn Iltoäc I miloslerdzie — tu brak serca 1 litosei.
Treäc dzisiejszej ewangelji Sw. jest wielkq pociecbq dla tycb, ktörzy grzecbami swojemi obrazili Pana Boga i oddalili sl$ od P.
Jeznsa. Stowami bowiem: „przybliiali si? do Jeznsa celnicy i grzesznicy, aby go slachali“, stwierdza ona, ze nawet ludzie zli, publiczni grzesznicy, pociqgni?cl stodyczq i mitosierdziem Zbawicieia zbliäaii ei? ku Niemn. Celnicy, jako ci, dopnszczali si? wielkich zdzierstw, a byii w pogardzie u narodu zydowskiego, ktöry za leb oszustwa i brak mitosierdzia ptaci im nienawlSciq, znalezli dost?p do P. Jezusa. Obiudni faryzeusze i nauczyciele zakonu chcq przeciwko Jezusowi lud podburzyc i podkopac Jego powag?.
szemrali, möwiqe: „ii ten przyjmnje grzeszniki 1 jada z nimi“ czyll inaczej: „C64 to za Mesjasz, ktöry z publieznymi wdaje sl§
grzesznikaml, z nimi rozmawia i jada, zapewne I sam nie jest iepszym od nich“.
Zaraz na wst§pie uderza nas, jak röznem jeet pelne miloöci post§powanie Pana Jeznsa z grzesznikami od postQpowania nie- milosiernycb, pelnych pychy faryzeuszöw. Pan Jezns ich przyjmnje, idzie do domöw ich, jada z nimi, przed nimi otwiera skarby swojej nanki, cheialby ich takte pozyskac dla nieba, a faryzeusze chcq ich potfple jako niegcdnych milosierdzäa i litcöci. Zbawiclel Naj- iwi^tszy, bez cienia grzecbn, prsgale najwi^kszyeh grzesznlköw pojednac z Bogiem i usprawiedliwic, faryzensze, skryci grzesznicy, wydajq wyrok pot§pienia na upadlych braci swoich.
Tak si§ zazwyczaj dzieje, najmilsi, ze Bög Naj£wi§tszy jest mitosiernym i cb§tnie przebacza, a iwiat przewrotny i zly bez mi- losierdzia wydaje wyrok i pohjpia.
Ale dla nas miarodajnym niech b§dzie sqd i wyrok Bozy.
Cot mi zaszkodzi, te öwiat mnie pot§pi, byle Bög osprawiedliwil.
A P. Bög przebaczy i darnje winy, chocby najwi§ksze i najci§4sze, katdem a, kto si§ do Niego ze sercem skraszonem zblizy.
Switto SS. Apostctöw Piotra i Pawta.
E W A N G E L J Ä
napisana n gw. Mateusza w rozdz. 16. 13—19.
Onego czasn : Przyszedl Jezus w strony Cezarei Fillpowe j i pytal oczniöw swoich, möwiqc: Czem mienia byc ladzie Syna czlowieczego ? A oni rzek li: Jedni Janem Chrzcicielem, a drudzy Eljaszem, a inni Jeremjaszem albo jednym z Proroköw. Rzekl im Jezn s: A wy kirn mi§ byc powiadacie ? Odpowiadajqc Symon Piotr, rzekl: Tyg jest Chrystus, Syn Boga zywego. A odpowiada- jqc Jezns, rzekl m n : Blogostawionyg jest Symonie, B ariona: bo cialo i krew nie objawila tobie, ale Ojeiec möj, ktöry jest w nie- biesiech. A ja tobie powiadam, iteg ty jest opoka, a na tej opoce zbnduj§ Kegciöl möj, a bramy piekielne nie zwyci§4q go. I tobie dam klncze krölestwa niebieskiego. A cokolwiek zwiqzesz na zie- mi, b§dzie zwiqzane i w niebiesiech: a cokolwiek rozwiqtesz na ziemi, b^dzie rozwiqzane i w niebiesiech.
UroczystoSf SS. Piotra i Pawta.
Dnia 29 czerwca gwi^ci Kogciöl Chrystusa Pana pam!qtk§
dwöch najprzedniejszych swych apostolöw: Piotra i Pawla i nawo- Inje w dniu tym wiernych swycb, aieby im czege publicznfj od- dali i przywodzi na pami^c dzialanie Ich gwi§te i gmierc m§ezen- skq. Kogciöl kat. obcbodzi to gwi§to stawiajqc nam prred oczy dwöch tych krzewicieli nanki Jezusa, wskaznje nam na te dwa filary, na ktörych spoczywa cala tegot Kogciola budowa. przypo-
mina n&m zywoty tycb pierwszych misjonarzy, ktörzy tak samo, jak dzisiejsi icb nast§pcy, roznosili Swiatlo Ewangelji Cbrystosa pomi§dzy narody, w ciemnoöciach nocy pogrqzone.
Kto chce zatein w dnlu tym uroczystym poznac dokladnie wlelkie znaczenie uroczystoSei, obcbodzonej przez KoSeiöI dnla 29 czerwca, kto pragnle ogrzac sw$ dusz§ i serce przy iozwaianiu pamiqtki dwöch tych wielkich slug Bozych, kto si§ otrzqSc pragnie z oboj§tnoöci, jaka dzisiaj, niestety, bardzo wielu cbrzeScijan opano- wala i nieczufynai ich czynl wzgl§dem wielkich i Swi§tych prawd Bozycb, ten niecbaj dzlefi ten 29 czerwca w wielkiem obchodzi skupienin ducba swego, ten niecbaj spieszy do Swiqtyni Panskiej i niechaj slneba z uwagq, kiedy kaplan i duszpasterz parafji glosie b§dzie Siowo Boze i opisywac te dwa serca, plonqce miloSeiq Chry- stusa, kreilic b§dzie zycie dwöch tycb apostolöw, ich podröie po Swiecie wSröd niewiernych i poganskieh narodöw, ich zywot, petan cierpien i dolegliwoSci, przypiecz^towany Smierciq, poniesionq dla te] wiary, ktörq z takim zapaiem i ochoczoSciq krzewili.
W tym to dniu uczcimy pami§c tych wielkich apostolöw naj- sknteczniej dla naszego zbawienia, jezeli n&Sladow&c b^dziemy ich wielka gorllwofic, ich zapal 1 SmialoSe w gloszenin prawdy Chry- stnsa Pana.
Reltkwje Sw. Wojciecha w koSclele polskim w Paryäu.
KoSei öl polski w Paryzu otrzymal z laskawoSci JEm. ks. Pry- masa Polski relikwje Sw. Wojciecha, ktöre do P aryia przywiezli ksi^za polscy, wracajqcy z Kongresu Eucharystycznego w Kartagi- nle. Uroczyste wprowadzenie relikwlj nastqpilo w pierwszy dzien Swiqt Zielonych przy udziale calego duchowienstwa polskiego z Pa
ry ia i niezliczonych tlumöw wlernych.
UroczystoSc powyisza oiywiia ducha katolickiego 1 narodowe- go naszego wychodztwa.
P apiei jako wladca Swieeki.
Ostatni rocznik papieski zawiera godnq nwagi zmian§ w ty- tnle Papleia, ktöry obecnie obok obecnych tytulöw dotychezasowycb niyw a röwniez aazwy „wladcy“ (sawerena) panstwa Miasta Wa- tykanskiego.
Dar katolikdw chlfisklch dla Ojca Sw.
Z okazji zlotego jnbilenszu kaplanskiego Ojca Sw. IndnoSc ka- tolicka Chin zorganizowala kwest§, ktöra jest wzruszajqcym dowo- dem synowskiego przywiqzania katoliköw chinskich do Stolicy Apostolskiej i gorliwoSci w krzewlenin wiary. Zebrane ofiary daly sum§ 270.000 franköw fr. Kwota ta b^dzie przeznaczona na opla- cenie kosztöw utrzymania semlnarzystöw chinskich w kolegjnm Propagandy w Rzymie.
— 104
Katedra w PawJI.
Mussolini zainteresowal si<? budowq katedry w Paw jii udzielii wi§kszej suniy pienl$dzy, chc^c umoiliwic dokonczenie olbrzymiej swi^tynl, ktöra jest kopjq slynnej bazyliki öw. Zofji w Konstanty- copolu i dotychczas nie zostala wykonczona. Roboty nad wykon- czeniem katedry, wymagajqce 4 miljonöw lir, b?dq dostosowane pod wzgl^dem stylu do budowli ja i istniej^cej i zostanq wykonane z zelazo-betonu.
Zapls katolicklego dzialacza.
Hiszpanski dzialacz katolieki, Don Miguel Baygual, zapisal w roku 1926 w swym testamencie pewnq sum§, ktörej odsetkl maj^
eiuzyc jako nagroda prasowa dla pisma katollckiego, najlepiej za*
ßiuÄonego sprawie katolickiej w obronie religji i praw Koöciola.
Do konkursu dopuszczone sq pisma, stojqce wyrazuie na grnncie katolicklm, uznaj^ce wiadzg koäcielnq i poddajqce swöj kierunek jej ocenie i kontroii.
Na egzekutora tego testamenta ofiarodawca wskazai Papieza.
kiöry w osobie swego Nuncjusza w Madrycle zaakceptowal zapis i ustalil zasady i przepisy post§powania dla jury konkursowej.
Pierwszy konkurs ogtoszono w tych dniach. Nagroda wynosi 10 iysi§cy pesetöw.
Misjonarze nilljoneraml.
„Osserwatore Romano“ zamieszcza wiadomoiSc, ze na terenie aaisyj katolickicb w San Paulo de Olivenea w Brazylji zostaly od- kryte wielkle zloia naftowe. Teren ten jest wlasnoöcty Prefektury Apostolskiej w Solimoes i do niego nalezec b§dq przyszle kopalnie nafty, ktöre rzqd brazylijski zamierza w najblizszej przyszloöci budo- wac dla eksploatacjl podziemnego mineralu.
Wskutek potanienia kauczuku, ktöry utrzymywal misj§ kato- lickq w Brazylji, biedni ojcowie musleli bardzo ograniczyc prowa- äzenle prac i wielce sie martwlli, jak dalej prowadzic szkoly i szpitale wöröd pogan. Tymczasem po odkryciu bogatyeh zlöz naftowych stajq si§ miljonerami. Jest to prawdziwe zrz^dzenie OpatrznoSci. ---
Betleem — wymierajqcem miastem.
Wedle donlesien dzienniköw arabskich liczba mieszkancöw miasta Betleem z 12.000 przed wojnq, a 7000 w roku 1922, spadla obecoie do 4500.
Ruch emlgracyjny z Betleem utrzymuje si§ i wzrasta stale.
Pisma arabikie podkreälajq charakterystyczny fakt, iz öw objaw wyladniania si§ zaobserwowac mozna wlaönle w Betleem, gdzie tak w samem mie&cie, jak i okolicy odczuwac si§ dajq wplywy ko- lonizacji zydowskiej. Przeclwnie tymczasem miejscowoöci arabskie, ktöre nie leiq w sferze kolonizacjl iydowskiej, wykazujq stale wzrost ludnoäcl.