• Nie Znaleziono Wyników

Odzew czytelników "Spotkań" - Janusz Krupski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Odzew czytelników "Spotkań" - Janusz Krupski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANUSZ KRUPSKI

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe „Spotkania. Niezależne Pismo Młodych Katolików”, niezależny ruch wydawniczy, opozycja w PRL, życie polityczne

Odzew czytelników „Spotkań”

Otrzymywałem listy od czytelników, niektóre listy dochodziły, ale główny odzew był nie poprzez korespondencję. Ciągle spotykałem się z różnymi ludźmi. Bywały też sytuacje bardzo ciekawe, na przykład w numerze wydanym w roku 1980 opublikowany był tekst wspomnieniowy „Mój syn” Matyldy Temkin, komunistki, Żydówki, która była więziona w łagrach. To był tekst mówiący o jej walce o utrzymanie dziecka, które urodziła w łagrze i które chciała zatrzymać przy sobie, bo zwykle dzieci były odbierane matkom, kierowane do sierocińców i często matki nie miały już z nimi żadnego kontaktu. Matylda Temkin utrzymała swojego syna przy sobie, korzystając z ogromnej solidarności i wsparcia innych więźniarek. Na jakimś spotkaniu pod koniec lat 80. w Warszawie podszedł do mnie pan i przedstawił się: „Ja jestem tym synem z tych wspomnień Matyldy Temkin”, więc to było bardzo wzruszające spotkanie. Zresztą potem mieszkałem na Ursynowie przez pewien czas prawie po sąsiedzku z panem [Eugeniuszem] Temkinem.

Był najróżniejszy odzew, najróżniejsze sytuacje, oczywiście też pewne polemiki, ale i wyrazy poparcia i solidarności. Był odzew, bo „Spotkania” były oceniane jako pismo interesujące.

Data i miejsce nagrania 2007-11-26, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W roku 1980 przygotowaliśmy numer, którego część wypełniały materiały przygotowane z jednej strony przez naszego kolegę, który później, po stanie wojennym przejął

Już po wszystkim dowiedziałem się, że około godziny jedenastej do mieszkania rodziców Joasi, moich przyszłych teściów, przyszło trzech oficerów Służby Bezpieczeństwa, jednym

Potem skład redakcji trochę się zmieniał, ale mój adres i nazwisko pozostawały do końca niezależnych „Spotkań”, ostatni numer ukazał się w 1988 r.. Właściwie do

Na przykład drugi numer był poświęcony niemoralności w polityce, problemowi, który był, jest i będzie aktualny; można było sobie pomarzyć czy rozważać o tym, że polityka

Władysława Bukowińskiego, który głosił wiarę w bardzo trudnych warunkach, w Kazachstanie, w Rosji sowieckiej, w łagrach, w środowisku, które trudno było nazwać, że

Staraliśmy rekompensować sobie fakt istnienia cenzury możliwością dostępu do wydawnictw emigracyjnych, paryskiej „Kultury”, książek różnych wydawców na

Liczyliśmy na to, że dotrzemy do środowisk emigracyjnych, Wolnej Europy, paryskiej „Kultury”, że od nich dostaniemy sprzęt, który prześlemy do kraju, a uruchomieniem tego

W tym mieszkaniu miałem swój pokój, w którym od początku studiów przyjmowałem kolegów, a szczególnie Bogdana Borusewicza, który przychodził do mnie uczyć się,