• Nie Znaleziono Wyników

Zagłada Żydów z Niedrzwicy – Jan Janczak – fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zagłada Żydów z Niedrzwicy – Jan Janczak – fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN JANCZAK

ur. 1935; Niedrzwica Duża

Miejsce i czas wydarzeń Niedrzwica Kościelna, Niedrzwica Duża, II wojna światowa Słowa kluczowe Holokaust ; II wojna światowa ; okupacja hitlerowska ;

okupacja niemiecka ; Niedrzwica Duża ; Niedrzwica Kościelna ; Żydzi ; represje hitlerowskie ; Żydzi w

Niedrzwicy ; Bełżyce ; mienie pożydowskie ; stacja kolejowa w Niedrzwicy ; Niemcy ; okrucieństwo ; barbarzyństwo

Zagłada Żydów z Niedrzwicy

Z okresu okupacji pamiętam wiele przykrych momentów i do dziś jestem pod ich wrażeniem. W Niedrzwicy było bardzo dużo rodzin żydowskich, choć nie potrafię ocenić, ile dokładnie. Wszystkich przeniesiono do Bełżyc, a ich majątki zostały rozkradzione i zdemolowane. Jak żeśmy przechodzili przy tych budynkach, które należały do Żydów, wszędzie były porozrzucane różne rzeczy – książki, papiery, drobiazgi. Jako dzieci baliśmy się podchodzić bliżej, bo nie wiadomo, co mogło się z nami stać, jednak z zaciekawieniem przyglądaliśmy się temu z szosy. To robiło straszne wrażenie.

Przez jakiś czas przetrzymywano Żydów w Bełżycach. Następnie w lecie poprowadzono ich piechotą ponad dziesięć kilometrów po to, żeby zostali załadowani do wagonów bydlęcych. Cały tabun ludzi pędzono szosą od Bełżyc. Z boku kordon Niemców z psami pilnował, żeby nikt się nie odłączył podczas przejścia na dworzec.

Tam zaganiano ich na rampę, gdzie kiedyś rozładowywano pociągi towarowe.

Powpychali Żydów do kilku wagonów. To był lipiec, wobec tego było naprawdę gorąco – coś potwornego. Mieszkaliśmy 700-800 metrów od dworca. W nocy nie mogliśmy spać, bo jęk tych ludzi męczących się w wagonach był straszny. Trudno to sobie wyobrazić i trudno z tym się pogodzić. Dopiero nad ranem ich wywieźli.

W tym czasie zdarzył się incydent, który do śmierci będę pamiętał. Jeden z Żydów zaczął uciekać ze stacji w otwarte pole, aż dobiegł do gospodarstwa sąsiadów. Przed ich domem były dwa duże krzaki dzikiej róży. W nich schował się ten biedak. Po jakimś czasie zobaczyliśmy, jak pies na smyczy prowadzi Niemca w tę stronę.

Wszystko widziałem przez szparę w płocie. Odkryty Żyd wstał, zaczął coś mówić, ale Niemiec w pewnym momencie kopnął go w brzuch czy pierś. Żyd poleciał w te róże.

(2)

Za chwilę podniósł się i po prostu nie miał twarzy – to była jedna wielka plama krwi.

Niemiec kopniakami pogonił go z powrotem na stację. Z boku szedł jeszcze pies, który w każdej chwili mógł go rozszarpać. Takiego okrucieństwa nie widziałem nigdy wcześniej.

Kiedy doszli do stacji, stanęli pod świerkami posadzonymi wzdłuż torów, koło skrzyżowania przy torach, gdzie dobiega droga z kolonii. Niemiec wyprowadził jeszcze drugiego Żyda, żeby wykopać dół. Obaj zostali zastrzeleni i zaledwie przysypani ziemią – jak żeśmy potem przechodzili, widać było wystającą rękę, czubek nosa, kawałek buta. Coś potwornego. Dopiero po jakimś czasie któryś z sąsiadów usypał trochę więcej ziemi, żeby przykryć te zwłoki. Ruszyć tego nie było można, więc zostali zakopani na samym skrzyżowaniu tak, że jak ktoś jechał, to musiał prawie po tym grobie przejechać.

Wtedy Niemcy ostatecznie stali się w moich oczach nieprzyjaciółmi i zbrodniarzami.

To było moje pierwsze spotkanie z takim barbarzyństwem.

Data i miejsce nagrania 2016-08-29, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Natomiast tam, gdzie pszczelarz nie stosuje zabiegów przeciwrojowych, często bywa tak, że każda rodzina w niekontrolowany sposób się rozmnaża i później pszczelarz nie

Wielu ludzi mających za złe, że inni się „przefarbowali”, całkiem dobrze sobie teraz żyje – więc nie powinni mieć pretensji do tych przefarbowanych.. Pretensje i żale

Według mnie trzeba najpierw samemu stać się wolnym wewnętrznie, a dopiero potem można z tym coś zrobić. Data i miejsce nagrania 2010-07-26, Szczecin Rozmawiał/a Karolina

Słowa kluczowe Ludwików, dwudziestolecie międzywojenne, zawód fryzjera, fryzjerstwo, Wandalin, projekt Rzemiosło..

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska ; Grekowicz, Stanisław ; Technikum Rolniczo-Pszczelarskie w Pszczelej Woli ; PRL ; Pszczela Wola ; Karłowicz, Leon ; Woźniak, Czesław

To nie było tak jak dzisiaj, że jest podręcznik do każdego przedmiotu i jeszcze kilka alternatywnych podręczników z tego zakresu – można sobie wybrać, który powinien być.

Za jakiś czas pojawił się następny, który już nie zrzucał bomb, tylko strzelał z broni maszynowej – ale nie do mnie, tylko w stronę stacji kolejowej.

niemiecka ; żandarmeria niemiecka ; żołnierze niemieccy ; Niemcy ; trybulka ; buchta ; kontyngent ; konfiskata krów ; Junaki (papierosy) ; papierosy Junaki ; Niedrzwica Duża