• Nie Znaleziono Wyników

Życie w Izraelu - Shulamit Roth - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Życie w Izraelu - Shulamit Roth - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

SHULAMIT ROTH

ur. 1935; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, okres powojenny

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, Izrael, okres powojenny, nauka, szkoła pielęgniarska, praca, matka

Życie w Izraelu

Było mi bardzo ciężko, ponieważ grupa, do której ja byłam dołączona, przyjechała z Bułgarii. Ja byłam jedyną dziewczynką z Polski, tak że nie miałam nawet się z kim zaprzyjaźnić. Asymilacja [zajęła mi] półtora roku, dwa lata. Mama nie miała mieszkania, pracowała jako służąca, później pracowała jako kucharka, później mieszkała u krewnych w takim maleńkim pokoiku. Handlowała. To był taki okres [trudny], w [19]50 roku dawali jedzenie na karty, to też handlowała. Była chyba bardzo sprytna w handlu. Później pielęgnowała ludzi starych i doszła do mieszkanka.

A ja w [19]52 roku poszłam do szkoły [pielęgniarskiej], już wtedy zaczęło się normalne życie, trzy lata uczyłam się w szkole [pielęgniarskiej]. To już miałam mieszkanie, jeszcze dwie, znaczy [razem] trzy dziewczynki w pokoju, dostawałam kieszonkowe. Skończyłam w [19]55 roku szkołę, zaczęłam pracować w tym samym szpitalu. Awansowałam tam, później już byłam siostrą odpowiedzialną i pracowałam tam przez czterdzieści lat mniej więcej. W 1960 [roku] wyszłam za mąż, urodziło mi się troje dzieci. W [19]87 [roku] rozwiodłam się. W międzyczasie skończyłam uniwersytet, awansowałam, byłam główną siostrą nocną, byłam nauczycielką w szkole [pielęgniarskiej].

Mama kupiła sobie mieszkanko w Riszon i pracowała u starców. W [19]60 [roku]

dostała od Niemców Wiedergutmachung, znaczy odszkodowanie, to kupiła mieszkanie w Ramat Awiwie, niedaleko od nas, tak że materialnie jej się polepszyło, to znaczy mogła [kupić] mieszkanie i zapewnić sobie starość. Mama była samodzielna, żyła sto jeden lat.

Jak mój syn się urodził to chciałam mu dać hebrajskie imię i mama uparła się, że ona chce, żeby się nazywał Chaim, na [cześć] mojego ojca. I wtedy dopiero zaczęła opowiadać, ale mało opowiadała.

(2)

Data i miejsce nagrania 2009-09-15, Herclijja

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Magdalena Żak

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Izrael 2006, Izrael, okres powojenny, dzieciństwo, edukacja, rodzina, dzieci, wnuki, Tadeusz Zięba, wizyta w Lublinie.. Życie

Byłam bardzo przywiązana do Polski i nadal jestem – wszystko, co polskie, bardzo mnie interesuje.. Dzieci do pewnego wieku, do czterech lat nie mówiły po hebrajsku, tylko ja

W tym czasie jeszcze modelarzy od butów nie było w Tel Awiwie, przestałem robić cholewki i zacząłem robić modele, bo ludzie żądali, szewcy żądali.. I pracowałem w

Mam dwóch synów – jeden jest profesorem na Uniwersytecie Kalifornijskim, a drugi syn mieszka w Kefar Sawie i sprzedaje maszyny do piekarni. Syn z Ameryki ma córkę, jest lekarką,

Kręciłem się po ulicach, miałem dwoje dzieci, trzeba było je karmić, postanowiłem pójść do rady miejskiej i zaangażować się do wywożenia śmieci.. To ten naczelnik na

Zaczęli mnie pytać: „Dlaczego daliście się żeby was mordowali?” Zacząłem im tłumaczyć dlaczego, później widziałem, że oni nic nie rozumieją. To powiedziałem im:

Ja się boję tego, strasznie się boję, bo wzięli miasto jak Tweria – było piękne miasto na północy, ciekawe galerie, siedzieli tam artyści, malowali, tam był

Słowa kluczowe Izrael, okres po II wojnie światowej, współczesność, życie w Izraelu, edukacja, studia, rodzina, żona, córka.. Życie