• Nie Znaleziono Wyników

„Matura jak matura” - Marcin Celiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Matura jak matura” - Marcin Celiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARCIN CELIŃSKI

ur. 1970; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, matura 1989, kampania wyborcza 1989

„Matura jak matura”

W tamtym czasie przypadł także okres matur. Nie byłem jakimś prymusem, ale nie byłem też złym uczniem, w związku z czym do matury podchodziłem w sposób spokojny. Troszkę bałem się matematyki, ale poza tym zdawałem przedmioty humanistyczne, gdzie czułem się pewnie. Matura zaczęła się w maju. Czwartego czerwca chyba nie byłem jeszcze po maturze, ale niewiele mi zostało, jakieś ostatnie egzaminy. Większym wydarzeniem były egzaminy wstępne na studia, ponieważ brak tych studiów powodowałby wcielenie na dwa czy trzy lata do wojska. Była to dodatkowa motywacja, więc ja bardziej przeżywałem egzaminy wstępne niż maturę.

Nie mogę powiedzieć, żeby była jakimś punktem milowym. Oczywiście uczyliśmy się do matury, ale były ulotki, plakaty.

Data i miejsce nagrania 2014-01-28, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Maria Radek

Redakcja Monika Tatara, Małgorzata Popek, Łukasz Kijek Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po pierwsze miałem sporo wyjazdów, były wyjazdy na studia, były wyjazdy do Warszawy, wyjazdy na stowarzyszenie stenografów, przy czym spotkania stowarzyszenia stenografów

Ale bała się bardzo i w 1942 roku wróciła do Lublina, i nie wiem, jak to się stało, że ona zaangażowana się i była w RGO.. W takiej ochronce na [ulicy]

Pamiętam oni tam wynosili chleb z tego domu, kto tam późni się okazało co tam było, no i jak tak patrzyłem, to się schowałem za te topole, bo se myślę nie

A po tym wymiale, jak ja taką właśnie maszynę zastosowałem do przeróbki, to gdy [gruda marglu] została zmielona, to wtedy ona się wymieszała już w całej cegle i taka

Jeden z tych esesmanów, taki najwyższy, wisiał z lewej strony, to widziałem, jak utopił w takiej kadzi jakiegoś więźnia, prawdopodobnie Żyda.. To była sprawa sądowa w

Z jednej strony to było oczywiste, nie miałem wahań, ale z drugiej strony wybór był trudny, bo uważałem, że prezydentem powinien zostać Tadeusz Mazowiecki, że

Zyta Gilowska, która była wtedy szefową Unii Wolności, nie pojawiła się na żadnym spotkaniu Jacka, które miał w regionie lubelskim.. Unia Wolności postawiła się gdzieś z

Obywatelski Akcja Demokratyczna, ROAD, Ryszard Setnik, Andrzej Klimowicz, Ireneusz Pilipczuk, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, UMCS..