• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski , 2005, czerwiec, nr 130

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski , 2005, czerwiec, nr 130"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK

7.06.2005 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 130 (4106) ROK XV

ISSN 1231-8132 Indeks 350648

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

GŁOS

[ Nakład gazety 23.020 egz.

Ludzie są załamani taką rządową „pomocą"

Przechlewo jest już gotowe na przyjęcie letnich gości. Miejsce na polu namiotowym kosztuje 5 złotych od osoby. Jest też prawie 60 kajaków, które wypożyczamy na spływy. To wydatek 20 złotych na dobę.

5 j j j y U H

strona 3

W#

Stypendia, czyli ochłapy

Rząd zakpił sobie z biednych ro­

dzin. Premier I jego ministrowie obiecywali stypendia socjalne dla najuboższych uczniów. Stypendia są, ale bardzo małe, bo w ślad za obietnicami nie poszły pieniądze.

- Odpięciu miesięcy czekam na stypendia. Teraz dowiaduje się, że będą to ochłapy; Za co kuplę dzie­

ciom książki I zeszyty?-pyta zde­

nerwowana Mariola Kos z Miast­

ka. Na początku tego roku gminy za­

chęcone obietnicami rządu nama­

wiały jak się tylko dało mieszkań­

ców, aby składali wnioski o stypen­

dia. Szybko okazało się, że rząd roz­

budził nadzieje ludzi, ale pieniędzy dał bardzo mało. W Miastku będzie to 4 5 - 112 zł wypłacane raz na pół roku. Takie „wsparcie" dostanie 1350 uczniów. - Jak oni traktują ludzi?! To skandal - oburza się Mariola Kos z Miastka. - Kilka­

dziesiąt złotych stypendium za pół roku. Co ja mam dziecku powie­

dzieć. Przecież to na nic nie starczy!

W Ustce radni zdecydowali, że pieniądze dostaną tylko ci nąjbied- niejsi uczniowie (z domów, gdzie miesięcznie na jedną osobę przypa­

da zaledwie 177 zł lub mniej). -Nie mieliśmy wyjścia. Musieliśmy tak zrobić, bo w przeciwnym razie sty­

Na zdjęciu: - Jestem załamana. Dowiedziałam się właśnie, że moje dziecko dostanie od państwa 45 zł „pomo­

cy" na pół roku - mówi Mariola Kos z Miastka. F o t Grzegorz Janowczyk

pendia byłyby bardzo niskie. Rząd dał nam na to trzy razy mniej pie­

niędzy niż powinno być - mówi Antoni Gruba, sekretarz Urzędu Miejskiego w Ustce. Pomoc dosta­

nie więc tylko 95 osób - 270 złotych za pół roku. - Moja córka została uznana za bogaczkę, bo mamy po­

nad 200 złotych miesięcznego do­

chodu na osobę. Thraz nie mam za co kupić jej książek i zeszytów - skarży się w liście do naszej redak­

cji mieszkanka Ustki. Symboliczna pomoc jest też w Bytowie.

Trochę lepiej mają uczniowie w Słupsku. Tam 1515 osób dostanie za pół roku po 360 złotych. - Wła­

śnie wydawane są decyzje o ich przyznaniu -mówiMariusz Smo­

liński, rzecznik prasowy prezyden­

ta Słupska.

Uczniowie nie dostaną pieniędzy do ręki. W niektórych gminach, szko­

ły kupują za nich szkolne materiały, a w pozostałych sami uczniowie muszą przedstawić rachunki, aby dostać zwrot pieniędzy. - Stypendia są niskie. Na dodatek zanim je dosta­

niemy musimy wykładać własne pie­

niądze. A skąd je brać?! - pyta obu­

rzony Marek Urbański z Człucho­

wa, który utrzymuje czteroosobową rodzinę z pięciuset złotych zasiłku dla bezrobotnych, (ang, JG)

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

M H t l l

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 IWONA STAROSTA

Pieniądze będą (

w termin

Mamy dobrą wiadomość dla pra­

wie sześciu tysięcy słupskich ro­

dzin żyjących z zasiłków z Miej­

skiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Prezydent miasta Maciej Koby­

liński (SLD) postanowił przekazać instytucji na wypłatę pieniędzy 1,6 min złotych. Dzięki temu świadczenia wypłacone zostaną w połowie miesiąca, a nie jak plano­

wał MOPR, w ostatnich dniach czerwca. - Pieniądze na wypłatę zapomóg przekazane będą z miejskiej kasy. Być może w przy­

szłym miesiącu prezydent ponow­

nie pożyczy MOPR pieniądze na świadczenia - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy pre­

zydenta.

Przypomnijmy, że w ostatni piątek kilkanaście kobiet pikie­

towało pod ratuszem, domagając się wypłat świadczeń w połowie miesiąca, (dmk)

GŁOS KOSZALIŃSKI GŁOS SŁUPSKI

Dzisiaj 7.06.2005 r. (wtorek) zakreślamy liczby

FIAT PUNTO czekam

Drodzy Czytelnicy, dzisiaj drukujemy już 45. kupon konkursowy. Do końca gry zostało już niewiele czasu, (24 czerwca - ostatni kupon w gazecie), a nagród do rozlosowania mamy jeszcze bardzo dużo. Wyda­

liśmy ich już blisko 200. Przypomnijmy, rozpoczynając grę obiecaliśmy 1066 nagród - wśród nich główną, pięknego Fiata Punto! Tak więc każdy z Państwa ma jeszcze szansę stać się właścicielem jednej z nagród, a może i tej najcenniejszej! Zatem, drodzy gracze, sprawdzaj­

cie swoje karty konkursowe, może właśnie Wam dopisze szczęście! Z pytaniami prosimy dzwonić pod numer tel. 347-35-17. Czekamy na zwy­

cięzców! (anla)

/

Dziewięć w mundurze

Dobra wiadomość dla kilkuset ty­

sięcy poborowych; Jeszcze kilkana­

ście lat temu trwała dwa lata, potem półtora roku, a ostatnio 10 miesięcy.

Teraz będzie jeszcze krócej. Od 1 lip­

ca rekruci, którzy trafią do zasadni­

czej służby wojskowej, będą służyć w armii tylko dziewięć miesięcy.

Wszystko dzięki uchwalonej przez sejm poprawce do Ustawy o po­

wszechnym obowiązku obrony RP.

Zdania na temat krótszej służby są podzielone. -Tb za krótko, by prawi­

dłowo wyszkolić żołnierza - usłysze­

liśmy od jednego z oficerów ze Słup­

ska. Za to młodzi ludzie się cieszą: - Tb i tak za długo. Jeśli wojsko, to za­

wodowe, i powinni w nim służyć tyl­

ko ochotnicy - uważa słupszczanin Marek Dąbrowski, (pio)

Co zrobić ze zużyty­

mi bateriami? Gdzie wyrzucić plastikową butelkę? Dlaczego war­

to zbierać makulaturę?

Uczniowie słupskich podstawówek znąją do­

brze odpowiedzi na te pytania. Można się było o tym przekonać podczas imprezy z oka­

zji Światowego Dnia Ochrony Środowiska.

Na placu pod słupskim ratuszem czekały na najmłodszych liczne konkursy, zabawy i występy artystyczne.

Dużym zainteresowa­

niem cieszyło się Fo­

rum Młodych, na któ­

rym uczniowie przed­

stawiali własne pomy­

sły na ochronę środo­

wiska. (man)

Fot. Krzysztof Tomasik

W podsłupskim Bydlinie kura wysiaduje jajo bociana. Jeśli zarodek nie jest uszkodzony, młody bociek powinien wykluć się już za kilka dni. - Gdyby udało mi się go wychować, taki oswojony bocian byłby niezłą atrakcją.

Zastanawiam się tylko, czym będę go karmił. Słyszałem, ze jedzą jakieś robaki... - mówi Waldemar Matyjasek z Bydlina. Jajo wypadło z gniaz­

da, gdy walczyły o nie dwie pary bocianów. - W pewnej chwili jednemu udało się na chwilę zająć gniazdo i wyrzucił z niego jajko - opowiada W. Matyja­

sek. - Gdy zobaczyłem, ze się nie potłukło, od razu podłożyłem je kwoce.

Nawet się nie zorientowała. Teraz traktuje je jak własne - dodaje, (man) Na zdjęciu: gospodarz Matyjasek z bocianim jajkiem w ręku

Fot. Bartosz Arszyński

» 1 1

Nadaj ogłoszenia do gazet na terenie całego

4"'<- asgaa DA.I T Y L K O U N A

P0L.SK

Twoje ogłoszenie dotrze do ponad

G ł o s K o s z a l i ń s k i i G ł o s S Ł U P s f f f J g § G | » j

Wysyp oszustów

Oszuści nie próżnują; na swoje coraz wymyślniejsze sztuczki nabierąją naiwnych. W jednej ze wsi w gminie Miastko podająca się za Hiszpankę ele­

gancko ubrana kobieta zaproponowa­

ła dwójce staruszków cudowne uzdro­

wienie. Odbywąjący się w ich domu rytuał obejmował m.in. zabicie kury oraz ugniatanie pieniędzy w zawiniąt­

ku z ręcznika, do którego małżeństwo na polecenie „Hiszpanki" włożyło oszczędności -1600 zł i 30 euro. Nie­

znajoma schowała je w tapczanie, na­

kazała wyjąć po trzech dniach, a po za­

kopaniu na podwórku martwej kury odjechała samochodem. Po czasie sta­

ruszkowie nabrali podejrzeń. Zajrzeli do tapczanu, wyjęli zawiniątko, ale po złotówkach i dolarach nie było śladu.

Z kolei do 72-latka z Lęborka podje­

chało autem trzech młodych mężczyzn podając się za Węgrów. Mówili słabo pu polsku. Twierdzili, że mieli wypa­

dek i potrzebują pieniędzy na ratowa­

nie kolegi. Zaoferowali wymianę dola­

rów na złotówki. Staruszek wręczył im 800 zł, jednak kiedy zajrzał do wręczo­

nej mu przez nieznajomych saszetki, okazało się, że jest w niej plik kartek z jednostronnie zadrukowanym sym­

bolem dolara, (pio)

Ostatnie

odszkodowanie

Właśnie rozpoczęły się wypłaty ostatnich odszkodowań dla robot­

ników przymusowych i niewolni­

czych III Rzeszy. Pieniądze będzie można odbierać w oddziałach PKO BP do końca czerwca tego roku. - W tym miesiącu odszkodowania odbiorą głównie ludzie, którzy pra­

cowali w rolnictwie, a także uprawnieni spadkobiercy - mówi Zenon Klemeńczak, prezes Za- | rządu Terenowego Stowarzyszenia i Polaków Poszkodowanych przez

III Rzeszę. I

Po pieniądze mogli się zgłaszać | m.in. więźniowie obozów koncen- , tracyjnych i gett, robotnicy przy- ' musowi deportowani na teren III | Rzeszy, dzieci wywiezione wraz z i rodzicami. W sumie odszkodowa- . nia odebrało około pół miliona I

osób. (pb) I

(2)

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI ŚWIAT / KRAJ / REGION Wtorek, 7.06.2005 r.

Propozycja Litwy

Andrius Kubilius, przewodni­

czący litewskiego opozycyjnego Związku Ojczyzny (Litewscy Konserwatyści) uważa, że Polska i Litwa powinny wykorzystać swe partnerstwo strategiczne i stworzyć nowy projekt dla Unii Europejskiej. Jego zdaniem nie powinno się czekać na opinię Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii w kwestii ostatnich wydarzeń, ale wziąć inicjatywę w swoje ręce i zorganizować dysku­

sję wśród 10 nowych członków Unii. Kubilius podkreślił, że jest to przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa. - To dlatego Rosja jest taka zadowolona z francuskiego i holenderskiego

„nie" - powiedział polityk.

Nie ukrywa, że - jego zdaniem - stara Europa jest zmęczona i nie ma energii. A tę energię mają nowi członkowie Unii. Oni też nie boją się zmian i są bardzo ambitni. Uważa, że program dla Unii jest ważniej­

szy niż przyszłość traktatu konstytucyjnego.

(mro)

Kara

za ściąganie

Uczeń, który zostanie złapany na ściąganiu, będzie musiał powta­

rzać całą maturę, a nie tylko kon­

kretny egzamin. Według ministra edukacji Mirosława Sawickiego taki przepis ma obowiązywać od pierwszego września. Podczas te­

gorocznych egzaminów w całej Pol­

sce z sal wyproszono 10 uczniów, którzy pisali prace niesamodziel­

nie. Potem, już w trakcie spraw­

dzania prac, okazało się, że ściągać mogło znacznie więcej maturzy­

stów. W niektórych pracach powta­

rzają się te same błędy. W jednej ze szkół z tego powodu trzeba było unieważnić aż 40 prac matural­

nych. (mro)

BITNIA EUROPEJSKA •INOWROCŁAW

6.06.2005 r.

EURO

średni

4,0920 "0,0295 zmiana

AMERYKAŃSKI

średni zmiana

3,3353 •0,0216

Losowanie z poniedziałku 6.06

MULTILOTEK

3,11,12,15,17,21,31,32,33,49, 50,53.54,57,59,62,63,68,76,78 TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK

Losowanie 1:14, 35, 37, 40 Losowanie II: 11 Wygrane z soboty 4.06

DUŻY LOTEK:

i stopnia - 1.255.478,10 zł, II - 6.471,50 zł, III -175,70 zł, IV -10.00zł

EXPRESS LOTEK:

I stopnia -163.246,50 zł, II- 435,30 zł, III -18,40 zł. (cza)

6.06.2005 r.

EłtOE

W I G 27335,87 +1,34%

OBROTY 532 min zł

bez zmian

Nie ma zgody w sprawie Traktatu

/

W taki sposób członkowie Ruchu Zielonych manifestują swoje poparcie dla eurokonstytucji. W tej sprawie wypowiemy się prawdopodobnie dziewiątego października.

Fotorzepa Zarówno Aleksander Kwaśniewski, jak i pozostali

uczestnicy wczorajszego spotkania Grupy Refleksyj­

nej są zdania, że Polska powinna przeprowadzić refe­

rendum. Według prezydenta i szefa ministerstwa spraw zagranicznych A d a m a Rotfelda najlepszym dniem na przeprowadzenie głosowania jest dziewią­

ty października. Wtedy właśnie odbędą się wybory prezydenckie. - Tylko połączenie tych terminów daje gwarancję na spełnienie wymogu 50-procentowej fre­

kwencji dla ważności referendum - podkreślił Rotfeld.

Bułgaria i Rumunia - choć nie są jeszcze członkami Unii Europejskiej - opowiadają się za kontynuowa­

niem procesu ratyfikacji konstytucji unijnej. Ministro­

wie spraw zagranicznych obu krajów - Sołomon Pasi i Mihai Ungureanu przypomnieli jednocześnie, że ich państwa są zdeterminowane i chcą stać się człon­

kami Wspólnoty. Bułgaria i Rumunia są wyraźnie

3 SYGNAŁY CZYTELNIKÓW %.W KOSZALINIE

www.gloskoszalinski.com.pl www.glosslupski.com.pl Kolejny przekręt lewicy - Zmiana na stołku przewodni­

czącego SLD to kolejny wielki przekręt lewicy - uważa pani Jarmila ze Szczecinka. - Celowo powołali Wojciecha Olejnicza­

ka, ministra rolnictwa, na nową funkcję, by w konsekwencji uniknął odpowiedzialności za katastrofalny stan polskiego rolnictwa. Póki co trąbi się, że nasi rolnicy dostają dopłaty, ale faktem jest, że gros z nich nie zobaczyło do tej pory złamanego grosza. Scenariusz będzie taki:

Olejniczak najpierw zostaje przewodniczącym, potem rezygnu­

je z teki ministerialnej, by w końcu nie brać na swoje barki

- 1

upadku polskiej roli. O to niech się martwią kolejni! (dos) Zostawmy ich w spokoju - Spośród wszystkich sąsiadów naszego kraju najgorsze stosunki łączą nas z Białorusią, a ostatnie tygodnie tylko to potwierdziły - stwierdził Stanisław Kowalczyk z Koszalina. - W tej sytuacji niektórzy politycy nawołują, aby Polska bardziej zdecydowanie wystąpiła przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki.

Problem jednak w tym, że na Białorusi nie ma praktycznie żadnej opozycji, a zdecydowana większość mieszkańców tej byłej radzieckiej republiki nie życzy

W SŁUPSKU

sobie jakichkolwiek zmian. Biało­

ruś nigdy nie była niepodległym państwem, pojęcie demokracji jest tam nieznane, a ponad 80 procent mieszkańców tego kraju za swój język ojczysty uważa rosyjski. Nie

warto więc uszczęśliwiać kogoś na siłę. „Pomarańczowa rewolucja" na Ukrainie powiodła się tylko dlatego, że zmian chciała większość Ukraińców. Tymczasem w sąsied­

niej Białorusi na nic takiego się nie zanosi. Zostawmy więc w spokoju tę ostatnią dyktaturę w Europie i współpracujmy z Białorusią gospodarczo. Może dopiero następ­

ne pokolenie w tym poradzieckim skansenie dojrzeje do demokratycz­

nych zmian i przeprowadzi to bez naszego udziału, (ho)

•KRONIKA POLICYJNA

Wyrwane pieniądze

1.000 złotych straciła starsza kobie­

ta podczas zamykania kiosku poło­

żonego przy ul. Armii Krajowej w Szczecinku. Pieniądze miała w toreb­

ce, którą wyrwał jej nieznany sprawca.

Ubecy oskarżeni

Przeciwko dwóm byłym biało- gradzkim funkcjonariuszom UB prokurator koszalińskiej delegatu­

ry Instytutu Pamięci Narodowej skierował wczoraj akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Białogar­

dzie. Obaj od 14 kwietnia do poło­

wy mąja 1951 roku mieli znęcać się nad nieżyjącym dziś Sylwestrem D., zatrzymanym za nielegalne posiadanie broni i podejrzewanym o udział w podziemnej organizacji niepodległościowej. Mieczysław

W. odpowie za nękanie fizyczne, a Edward Ż. - dodatkowo za psy­

chiczne represje. Obaj nie przyzna­

ją się do winy. Grozi im kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozba­

wienia wolności, (ing) Areszt za ople

Na wniosek komendanta miej­

skiego policji w Słupsku sąd rejo­

nowy zastosował trzymiesięczny areszt wobec 27-letniego Rober­

ta K. Działał on w grupie przestęp­

czej zajmującej się kradzieżą samo­

chodów, a jego łupem padły ostat­

nio opel vectra oraz opel omega.

Wcześniej odsiadywał wyrok za inne przestępstwa.

Gofrownica od fryzjera Farby do włosów, maszynki do

strzyżenia, lokówki, gofrownice oraz trzy suszarki do włosów - to wszystko ukradł nieznany sprawca, który włamał się do za­

kładu fryzjerskiego przy ul. Jara­

cza w Słupsku. Właścicielka osza­

cowała straty na 1200 złotych.

(pio) Niespodziewany powrót

Pięciu mieszkańców gminy Oko­

nek w wieku 13 - 14 lat zastał na swojej posiadłości mieszkaniec Wilczych Lasek (gm. Szczecinek).

Złapał ich, kiedy buszowali w na­

leżących do niego pomieszczeniach gospodarczych. Nie zdążyli jednak jeszcze nic wynieść. Sprawcy za nie udany skok odpowiedzą przed są­

dem rodzinnym.

(rob)

Będzie referendum?

Polska powinna przeprowadzić referendum w sprawie eurokonstytucji - takiego zdania są nasi politycy. Za kontynuowaniem procesu ratyfikacji są m.in. również Bułgaria i Rumunia. Z kolei Wielka Brytania postanowiła odło­

żyć decyzję w tej sprawie.

Szpital chce odzyskać pieniądze

Komornik w sejmie?

Szpital Powiatowy w Inowrocławiu chce wysłać do sejmu komornika.

Ma odzyskać 6,2 miliona złotych długu. Jak do tego doszło? Szpital w 2000 roku podniósł pensje pracowników o 203 złote miesięcznie. Musiał to zrobić, bo sejm przyjął wcześniej w tej sprawie ustawę. W budżecie zabrakło jednak na ten cel pieniędzy i placówka ich nie otrzymała. Po kilku latach procesów sąd przyznał szpitalowi odszkodowanie. Kancela­

ria sejmu miała je przekazać do piątku. Do tego jednak nie doszło, więc szpital złożył wniosek o nadanie wyrokowi klauzuli natychmiastowej wy­

konalności. (mro)

•RZYM

Hejmo zaprzecza

Nie byłem agentem

Ojciec Konrad Hejmo, któremu Instytut Pamięci Narodowej zarzu­

ca, że był tajnym agentem służb PRL, wszystkiemu zaprzecza. - Nie byłem nigdy świadomym donosicie­

lem z zamiarem szkodzenia tak oso­

bom prywatnym, hierarchii kościel­

nej czy tym bardziej Kościołowi - na­

pisał w swoim oświadczeniu. Wydał je w Rzymie, kilka dni po tym jak

opublikowany został raport Instytutu Pamięci Narodowej o jego wspó­

łpracy ze specsłużbami. Ojciec Hejmo w oficjalnym piśmie odrzucił ten zarzut i jednocześnie przeprosił „wszystkich Współbraci w wierze i tych, którym moje słowa lub postawa utrudniły wejście do Wspólnoty Dzie­

ci Bożych(mro)

"LICZBA DNIA tyle dni po opubliko­

waniu raportu IPN ojciec Hejmo wydał oświadczenie w tej sprawie

«IRAK

zaniepokojone odrzuceniem konstytucji unijnej we Francji i Holandii.

Podobne odczucia ma również rząd Wielkiej Bryta­

nii. Tu jednak politycy zdecydowali zawiesić przepro­

wadzenie referendum w sprawie konstytucji Unii Europejskiej. Planowano je na wiosnę przyszłego roku.

Rzecznik brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira oświadczył, że brytyjski rząd musi najpierw mieć pew­

ność, że referendum będzie miało sens. Wielu wyspia­

rzy uważa, że w takiej sytuacji głosowanie nad trak­

tatem uważa za bezcelowe. Zmianę zdania uzależniają od tego, czy Francja i Holandia zdecydują się ratować konstytucję w kolejnych plebiscytach.

Ostateczną decyzję, co dalej zrobić z unijną konsty­

tucją, przywódcy europejscy podejmą na czerwcowym szczycie UE w Brukseli 16-17 czerwca.

(mro)

Polacy bez draśnięcia

Nieudany atak

Polski patrol wojskowy został zaatakowany w nocy z niedzieli na po­

niedziałek w Hilli, na południe od Bagdadu. Nasi żołnierze odparli atak i terroryści musieli się wycofać. Żaden z Polaków nie został ranny. Nie wiadomo natomiast, czy i jakie straty ponieśli przeciwnicy. W ostatnich miesiącach miejscowość Hilla stała się jednym z najniebezpieczniejszych miast w Iraku. Dochodzi tam do wielu zamachów, (mro)

IPOLSKA - UKRAINA

Porozumienie w sprawie cmentarza

Otwarcie w czerwcu

Polska i Ukraina doszły do porozumienia w sprawie otwarcia Cmenta­

rza Orląt Lwowskich. Prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że nastąpi to jeszcze w czerwcu. Według niego, o dacie poinformuje strona ukraińska. - To historia, która jest bardzo oogata w różnego rodzaju kon­

trowersje, ale i kompromisy. Do uzgodnienia są jeszcze szczegóły - pod­

kreślił prezydent. Minister spraw zagranicznych A d a m Rotfeld doda­

je, że porozumienie dowodzi, iż klimat w stosunkach polsko-ukraińskich zmienił się definitywnie. Nadal jednak pozostały do rozstrzygnięcia kwestie sporne, np. sprawa cmentarzy ukraińskich żołnierzy poległych w czasie II wojny światowej w Polsce. Przypomnijmy, że Cmentarz Or­

ląt Lwowskich wchodzi w skład Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie.

Spoczywają tam Polacy polegli w walkach z Ukraińcami w latach 1918- 1919 i w czasie wojny polsko-sowieckiej z 1920 roku. (mro)

jOGLOSZENIA EKSPRESOWE

2-POKOJOWE I p. sprzedam.

0507-295-958.

AGENT ochrony - kurs 800 zł, raty, praca, kobiety także (091)489-64-48, 0504-505-290.

BMW 31 8 (85) 9.500,00.

0602-244-427.

DOMINIKA, 0-505-234-345.

FIRMA zatrudni do robót wy­

kończeniowych. (094)345-45- 28, 0601-774-294.

GOLF (1990); escort (1994); okna pla­

stikowe. 364-22-80, 0696-395-349.

MITSUBISHI pajero 2,5 TD (sprze- dam) 0601-165-636.

OPIEKUNKĘ do dziecka przyjmę.

346-54-13.

PAULINA. 0888-367-255.

PRACOWNIKÓW do robót wykoń- czeniowych 0604-282-047.

Z A T R U D N I Ę opiekunkę (starsze osoby), Szczeci- nek, 0691-977-389.

ZATRUDNIĘ sprzedawcę na Man­

hattanie 0880-772-201.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, ż e 3 czerwca 2005 r. zginął tragicznie

śp.

WOJCIECH WILNIEWCZYC

lat 19 **

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się 8.06.2005 r. (środa) o godz. 13.00 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym

w Koszalinie.

Msza św. żałobna odprawiona zostanie w dniu pogrzebu o godz. 11.00 w katedrze pw. NMP w Koszalinie.

Pogrążona w s m u t k u rodzina GB-2929

Zawiadamiamy, że w d n i u 4 czerwca 2005 r o k u zmarła nasza Mama, Babcia i Prababcia

WANDA KILICHOWSKA

Pogrzeb odbędzie się 8 czerwca 2005 roku na Cmentarzu Komunalnym

w Koszalinie o godz. 11.30 Syn z rodziną

GB-2921

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer

I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Prezes zarządu - Karol Wlazło

Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza „Rondo" sp. z o.o., ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 347-35-99, e-mail: gloskosz ©rondo.com.pl

Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia „Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "

75-004 Koszalin, uL Mickiewicza 24, centrala, tel 347-35-99 e-mail: gioskosz@rondo.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24, fax 340-73-44. B O. e-mail boglosko@rondo.com.pl, www.gloskoszalinski.com.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim: ul. Zamkowa 18, tel. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Konstytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Maja 15, tel. (312) 66-65; w Kołobrzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 35-271-49; w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), telVfax 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupsk, uL Filmowa 2, tel. 842-71-12,842-54-18,842-88-07, faz 842-9S57 glo6slup@biconLslupsk.pl, www.glossIupskLcom.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupsk, uL Filmowa 2, teL/fax 842-98-57 Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń: ^ w Człuchowie: ul. Królewska lb, tel. 83-42-668;

w Miastku: ul. Dworcowa 29, tel. 857-52-82. WWNUIUT

(3)

Wtorek, 7.06.2005 r. NASZE ZYCIE GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI

„Pięć minut przed sezonem"

Wróćmy na j #/ t f

- Brdą płynę pierwszy raz w życiu. Jestem za­

uroczony jej górnym biegiem. Rzeka wije się tu głębokim wąwozem, ma wartki nurt. Wspaniała przyroda i krajobrazy, czyste powietrze - zachwa­

la Włodzimierz Kowalski z Krakowa, który spły­

wał Brdą wraz z przyjaciółmi, z Żołny do Prze­

chlewa.

Spływy Brdą to największa atrakcja turystycz­

na powiatu człuchowskiego.

Już od wczesnej wiosny roi się na rzece od kajakarzy z ca­

łego kraju.

mm i I

-i

u

-

^ — - -

- ^

S I B I

Miłośnicy turystyki kajakowej z całego kraju spływają Brdą w okolicach Prze­

chlewa od dziesiątek lat. Można stąd, pokonując rzeką 195 km, dopłynąć do samego centrum Bydgoszczy.

rzechlewo jest już gotowe na przyjęcie letnich gości.

Gmina ma 61 miejsc w domkach kempingowych nad Jeziorem Końskim, przez które przepływa Brda. Pole bi­

wakowe może pomieścić nawet setkę na­

miotów. - Ceny są takie jak w ubiegłym roku.

Za trzypokojowy domek trzeba za­

płacić 100 zło­

tych, za dwupo- kojowy; ale o trochę niższym standardzie

- Kilka godzin cierpliwości i można mieć siatkę pełną ryb - twierdzi Andrzej Świton, wędkarz z Człuchowa, który często wędkuje nad Jeziorem Rychnowskim.

Robert Wielandt z Cze­

chowskiego Bractwa Ry­

cerskiego przygotowuje średniowieczne zbroje, w które będą się mogli odziać turyści.

- 70 złotych - informuje Teresa Łopusińska, dy­

rektorka Gminnego Ośrod­

ka Kultury Sportu i Rekre­

acji w Przechlewie. - Miej­

sce na polu namiotowym kosztuje dziennie 5-zło­

tych od osoby. Mamy także prawie 60 ka­

jaków, które wypo­

życzamy na spły­

wy. Jest to wyda­

tek 20 złotych na dobę. Dowozimy je za dodatkową opłatą na miej­

sce, z którego ruszają spływy. Każ­

dego roku Brdą w okolicach Prze­

chlewa spływają setki turystów.

Najczęściej ruszają z Nowej Brdy, z miejsca, z którego trzykrotnie spływał rzeką Karol Wojtyła. Naj­

liczniejszy spływ organizują tu od 50 lat wodniacy z Bydgoszczy Bie­

rze w nim udział nawet kilkaset osób z całej Europy.

W Przechlewie sezon letni roz­

pocznie się na dobre dopiero z pierwszym dniem wakacji.

- Chociaż to dopiero początek czerwca, praktycznie nie mamy już wolnych miejsc. No, może kilka znajdzie się jeszcze na początku lip­

ca - dodaje T. Łopusińska.

Wczasowiczów wypatruje też Człuchów. Ośrodek wypoczynkowy nad Jeziorem Rychnowskim już gości ich „forpocztę". Coraz czę-

ściej zatrzymują się tu na dzień- dwa turyści z Niemiec, Danii, Ho­

landii...

- Bywamy tu od lat. Najczęściej w drodze na wschód Polski, gdzie szczególnie lubimy wypoczywać.

Człuchów to ładne miejsce, ale w Niemczech znacznie bardziej popu­

larne są sąsiednie Kaszuby i Bory Tucholskie - podkreśla Wolfgang Ginter spod Drezna.

Restauracja i dwa bary są jeszcze zamknięte. Otworzą podwoje do­

piero za kilka dni.

- Mamy już pełne obłożenie - pod­

kreśla Agnieszka Prądzyńska z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Człu­

chowie. - Gościć będziemy głównie zorganizowane grupy sportowców.

Na jakie atrakcje mogą w Człu­

chowie liczyć wczasowicze? Nie zawiodą się najpewniej amatorzy

wędkowania. W granicach miasta są aż cztery jeziora, a w jego są­

siedztwie jest ich kilkanaście. Moż­

na zwiedzić pokrzyżacki zamek.

Wejść na jego mierzącą 46 metrów wieżę lub do głębokich na 11 me­

trów lochów. Przez cały sezon poka­

zy rycerskiej sprawności i oręża oraz zabawy plebejskie organizo­

wać będzie w zamku Człuchowskie Bractwo Rycerskie.

- Mamy też coś dla miłośników że­

glarstwa. O każdej porze dnia i przez wszystkie dni tygodnia wypo­

życzamy w naszej przystani żaglów­

ki - zachęca Tomasz Emmmer- ling, komandor Yacht Klubu Człu­

chów.

Kosztuje to od 20 do 30 złotych.

Wymagane jest posiadanie paten­

tów żeglarskich. (JG)

Fot. Grzegorz Janowczyk

Byle daleko od rodziny

Poseł płaci

Szef Samoobrony nie pozwala swoim posłom I senatorom, by w biurach parlamentarnych zatrud­

niali krewnych. Na krótko przed wyborami „przypomniał" sobie, że w kraju jest duże bezrobocie I kazał bliskich pozwalniać. Spraw­

dziliśmy, kto I za Ile pracuje w biu­

rach naszych parlamentarzystów.

- Poseł czy senator zarabia na tyle dużo, że może utrzymać rodzinę. Nie musi bliskim dawać pracy - stwier­

dził ni stąd, ni zowąd Andrzej Lep­

per. U siebie zatrudnia dwóch dzia­

łaczy partyjnych, jeden dostaje na rękę ponad tysiąc zł, drugi (na pół etatu) - ponad 400 złotych. J a n Łączny mówi z kolei, że przyjął oferty od blisko 30 osób i zatrudnił obcego człowieka z Białogardu, po Politechnice Koszalińskiej. Płaci mu 1,8 tys. złotych. U E d w a r d a Wojtalika (SdPl) pracują trzy oso­

by - sprawdzone, bo znajome. Dosta­

j ą po ok. 1,6 tys. złotych.

- Nigdy nie zatrudniałam i nie zatrudniam nikogo z rodziny - za­

rzeka się Zofia Wilczyńska (SLD). -Aktualnie są u mnie dwie panie - z jedną działałam w Lidze Kobiet Polskich, o druga włączyła się w moją kampanię wyborczą.

Zarabiają po ok. tysiąc złotych.

Trzy osoby, które przewinęły się podczas kampanii do parlamentu, znalazły zajęcie u Małgorzaty R o h d e (KL). Pracownica na etacie dostaje 1,7 tys. zł, dwie pozostałe, na stażu - po 500 złotych.

Senator Witold Gładkowski (SLD) ma u siebie jednego pracow­

nika na stałe, za ponad tysiąc zło­

tych i trzech wolontariuszy. - Tb młodzi ludzie zaangażowani w moją kampanię - wyjaśnia. Wici wśród najbliższego otoczenia roz­

puścił senator Grzegorz Niski (UP). Spośród 20 osób - po krótkim teście: liczyła się m.in. znajomość komputera, języki obce, prowadze­

nie sekretariatu - wybrał asysten­

ta, któremu płaci ok. 1,6 tys. zł miesięcznie.

Słupscy parlamentarzyści także twierdzą, że w ich biurach pracy nie znalazła ani dalsza, ani bliższa rodzina.

- Nie tylko nie zatrudniałem i nie zatrudniam u siebie żadnych człon­

ków rodziny, ale też nie zlecam im żadnych prac - twierdzi Robert Strąk (LPR). - Tak powinni robić wszyscy parlamentarzyści, bo takie sytuacje zawsze budzą kontrower­

sje. Poseł utrzymuje dwa biura (w Słupsku i w Gdyni). W Słupsku zatrudnia na umowę o pracę asy-

stenta, który zarabia 1.200 złotych.

W Gdyni pracownik zarabia tyle samo, jednak jest zatrudniony na umowę o dzieło.

- Zatrudnianie rodziny w biurze poselskim byłoby nieetyczne -

twierdzi J o l a n t a Szczypińska (PiS). W biurze zatrudnienie znaj­

duje dyrektor, który zarabia 2.000 zł oraz sekretarka pracująca na umowę o dzieło za 450 złotych.

Również posłowie lewicy: Włady­

sław Szkop (SDPL) oraz J a n Sień­

k o (SLD) deklarują się jako przeciw­

nicy zatrudniania najbliższych.

- Rodziny nie zatrudniałem i nie zatrudniam. Od początku, czyli od 1997 roku, mam tego samego dy­

rektora biura. Z jego pracy jestem bardzo zadowolony - mówi J. Sień­

ko. - O jego płacy nie będę się wy­

powiadał. Skoro do tej pory nie odszedł, to chyba nie płacę aż tak źle. W biurach w Miastku i w Lębor­

ku nie zatrudniam nikogo. Prowa­

dzą je działacze społecznie.

Zarobków swoich pracowników nie chce zdradzać także W. Szkop: - Pracuje u mnie dyrektor, który jest także prawnikiem, oraz sekretarka - zdradził nam jedynie poseł.-Pew­

nie za ich pracę płacę za mało, ale na wszystkie wydatki związane z prowadzeniem biura mam 10 tysię­

cy złotych miesięcznie. Tb musi wy­

starczyć nie tylko na pensje i pochod­

ne, ale także na prąd, telefony, utrzy­

manie samochodu i tym podobne. A członków rodziny nigdy u siebie nie zatrudniałem, (mas, sta)

PS Wszystkie zarobki są kwota­

mi netto.

n i V N M W Nie można bezkrytycznie pomagać

- Niedawno napisaliście o kobiecie, która od dwóch lat nie ma prądu, bo za niego nie płaci. Doszło tez tam

do kradzieży energii. Wiem, że mieliście dobre inten­

cje, ale byłam strasznie zła po przeczytaniu tego tek­

stu. Uważarń, że ludziom, którzy czekają, aż ktoś roz­

wiąże ich problemy, nie powinno się bezkrytycznie pomagać. Ta pani powinna pomyśleć, jak nie pako­

wać się w takie problemy. A wujek dzieciaków, Za­

miast wydać pieniądze na rower - prezent komunij­

ny jednego z nich, równie dobrze mógł zapłacić za prąd. Nie tędy droga - mówi nasza Czytelniczka z

Koszalina (nazwisko do wiadomości redakcji), (mrc)

ZARZĄD POWIATU W SŁAWNIE

ogłasza konkursy na kandydatów na stanowiska:

1. DYREKTORA Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Sławnie, ul. Sempołowskiej 2,76-100 Sławno 2. DYREKTORA Zespołu Szkół Zawodowych w Sławnie, ul. I Pułku Ułanów 11,76-100 Sławno.

I Do konkursu może przystąpić:

1. Nauczyciel mianowany lub dyplomowany, który spełnia na­

stępujące wymagania:

a) ukończył studia wyższe magisterskie i posiada przygotowa­

nie pedagogiczne oraz kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela w danej szkole

b) ukończył studia wyższe lub studia podyplomowe z zakresu zarządzania albo kurs kwalifikacyjny z zakresu zarządzania oświa­

tą, prowadzony zgodnie z przepisami w sprawie placówek dosko­

nalenia nauczycieli

c) posiada co najmniej pięcioletni staż pracy pedagogicznej na stanowisku nauczyciela lub pięcioletni staż pracy na stanowisku nauczyciela akademickiego

d) w okresie pięciu lat bezpośrednio przed powierzeniem stano­

wiska dyrektora uzyskał co najmniej dobrą ocenę pracy w szkole, a w przypadku nauczyciela akademickiego - pozytywną ocenę pracy w okresie ostatnich czterech lat pracy w szkole wyższej, jeżeli stanowisko dyrektora obejmuje bezpośrednio po ustaniu zatrud­

nienia w szkole wyższej, albo w okresie roku bezpośrednio przed przystąpieniem do konkursu na stanowisko dyrektora uzyskał po­

zytywną ocenę dorobku zawodowego

e) posiada zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku kierowniczym

f) nie był karany karą dyscyplinarną, o której mowa w art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz.

U. z 2003 r. nr 118, poz. 1112, nr 137, poz. 1304, z 2004 r. Nr 178, poz. 1845) oraz nie toczy się przeciwko niemu postępowanie dys­

cyplinarne

g) nie był karany za przestępstwo popełnione umyślnie oraz nie toczy się przeciwko niemu postępowanie karne

h) nie był karany zakazem pełnienia funkcji kierowniczych zwią­

zanych z dysponowaniem środkami publicznymi, o których mowa w art. 147 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 26 listopada 1998 r. o finan­

sach publicznych (Dz. U. z 2003 r. nr 15, poz. 148, z późn. zm.);

2. Nauczyciel mianowany lub dyplomowany, zatrudniony na sta­

nowisku wymagającym kwalifikacji pedagogicznych w urzędzie organu administracji rządowej, kuratorium oświaty, Centralnej Ko­

misji Egzaminacyjnej i okręgowych komisjach egzaminacyjnych oraz nauczyciel mianowany lub dyplomowany urlopowany lub zwolniony z obowiązku świadczenia pracy na podstawie przepi­

sów ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych spe­

łniający wymagania określone w punkcie 1., z wyjątkiem wymo­

gu posiadania co najmniej dobrej oceny pracy albo pozytywnej oceny dorobku zawodowego.

3. Osoba niebędąca nauczycielem, która:

a) ukończyła studia wyższe magisterskie b) posiada co najmniej pięcioletni staż pracy

c) posiada wykształcenie i przygotowanie zawodowe odpowia­

dające kierunkom kształcenia w szkołach

4. spełnia wymagania określone powyżej w pkt 1. lit. b i e-h.

II Oferty osób przystępujących do konkursu powinny zawierać:

1. Uzasadnienie przystąpienia do konkursu wraz z koncepcją funkcjonowania i rozwoju szkoły

2. Życiorys z opisem przebiegu pracy zawodowej, zawierający w szczególności informację o stażu pracy pedagogicznej - w przy­

padku nauczyciela lub stażu pracy dydaktycznej - w przypadku nauczyciela akademickiego.

3. Akt nadania stopnia nauczyciela mianowanego lub dyplo­

mowanego oraz dokumenty potwierdzające posiadanie wyma­

ganego wykształcenia - w przypadku osoby będącej nauczycie­

lem.

4. Dyplom ukończenia studiów wyższych oraz dokumenty po­

twierdzające posiadanie wymaganego stażu pracy, wykształcenia i przygotowania zawodowego - w przypadku osoby niebędącej nauczycielem.

5. Dyplom ukończenia studiów wyższych lub studiów podyplo­

mowych z zakresu zarządzania albo zaświadczenie o ukończeniu kursu kwalifikacyjnego z zakresu zarządzania oświatą.

6. Ocenę pracy, o której mowa w § 1 pkt 4 rozporządzenia Mi­

nistra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 6 maja 2003 r. w spra­

wie wymagań, jakim powinna odpowiadać osoba zajmująca sta­

nowisko dyrektora oraz inne stanowisko kierownicze, w poszcze­

gólnych typach szkół i placówek.

7. Zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowot­

nych do wykonywania pracy na stanowisku kierowniczym.

8. Oświadczenie, że kandydat nie był karany karą dyscyplinar­

ną, o której mowa w art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2003 r. nr 118, poz. 1112, nr 137, poz. 1304, z 2004 r. nr 179, poz. 1845) oraz nie toczy się przeciw­

ko niemu postępowanie dyscyplinarne.

9. Oświadczenie, że kandydat nie był karany za przestępstwo popełnione umyślnie oraz nie toczy się przeciwko niemu postę­

powanie karne.

10. Oświadczenie, że kandydat nie był karany zakazem pe­

łnienia funkcji kierowniczych związanych z dysponowaniem środkami publicznymi, o których mowa w art. 147 ust. 1 pkt 4 z dnia 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych (Dz. U. z 2003 r. nr 15, poz. 148, nr 45, poz. 391, nr 65, poz. 594, nr 96, poz. 874, nr 166, poz. 1611, z 2004 r. nr 93, poz. 890, nr 273, poz. 2703).

11. Oświadczenie, że kandydat wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. nr 101, poz. 926 i nr 153, poz. 1271) w celach przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora.

III Oferty należy składać w zamkniętych kopertach z po­

danym adresem zwrotnym i dopiskiem „Konkurs - Zespół Szkół Agrotechnicznych w Sławnie" lub „Konkurs - Zespół Szkól Zawodowych w Sławnie" w terminie 14 dni od dnia ukazania się ogłoszenia na adres: Starostwo Powiatowe, 76- 100 Sławno, ul. Sempołowskiej 2 a w godzinach pracy urzę­

du - od 7.30 do 15.30.

Konkursy przeprowadzą komisje konkursowe powołane przez Zarząd Powiatu w Sławnie.

O terminie i miejscu przeprowadzenia postępowania konkurso­

wego kandydaci zostaną powiadomieni indywidualnie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowniczek pojawił się latem, bo właśnie w czasie wakacji młodzi ludzie nąjczęściej eksperymentują ze środkami odurząjącymi i narkotykami, (cza) Problem narkomanii już

Kiedy jednak okazało się, że przyczyną tragedii były zdetonowane bomby pojawiły się domysły, że - podob­.. nie jak w przypadku Nowego Jorku 11 września 2001 roku, czy w Madrycie

Jednak gdyby odważyły się na to i inne panie, to poszłabym w ich śłady - mówi 20-letnia Magda ze Słupska, która na razie zdejmuje na plaży biustonosz tylko wtedy,

rortu jest zadowolona, że ulica w końcu zostanie odnowiona, to jednak wielu ma wątpliwości, czy remont powinien się właśnie teraz

go się 21 czerwca festiwalu zaczęły się już w listopadzie zeszłego roku. Zeszłoroczny festiwal uznać można za udany. Zadowolona była też blisko 11-tysięczna

ło się za rozpoczęciem strajku generalnego do 5 lipca pociągi na pewno nie staną. Taką informację podał na wczorajszej konferencji komitet protestacyjny. Do tego

Bezrobotni będą się w Słupsku 14 i 15 czerwca, słupszczanie mają szansę dowie- Chętni mogą już teraz zgłaszać się dzieć się tego na warsztatach.. Dwu- do

-prawo własności działki nr 668 niezabudowanej (pow. Regulamin przetargu wyłożony jest do wglądu w siedzibie Spółdzielni. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu