• Nie Znaleziono Wyników

Niezależne wydawnictwa i prawda o Katyniu - Władysław Kołodziejski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Niezależne wydawnictwa i prawda o Katyniu - Władysław Kołodziejski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WŁADYSŁAW KOŁODZIEJSKI

Miejsce i czas wydarzeń Olsztyn, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Olsztyn, niezależne wydawnictwa, Katyń

Niezależne wydawnictwa i prawda o Katyniu

W Zarządzie Regionu można było otrzymać i wtedy pierwszy raz się spotkałem z niezależnym wydawnictwem. Wtedy zaczęła zmieniać się mentalność ludzi. Ludzie nawet nie wierzyli, jak ja przynosiłem ulotki czy coś o Katyniu, taki kolega mówi:

„Władek! Co ty tu mi pierniczysz? Moja żona jest historykiem. To zrobili Niemcy, a nie Rosjanie”. Tak było – nawet nauczyciele, którzy skończyli historię, ci młodzi [tak myśleli], bo ci starzy to pewnie wiedzieli o tym, że to popełnili [Rosjanie]. Pamiętam [jak] chodziłem do szkoły i o tym Katyniu nikt nie mówił. To była można powiedzieć nowość, rosła świadomość ludzi w tym temacie.

Data i miejsce nagrania 2010-08-11, Olsztyn

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Piotr Krotofil, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam na pewno jak była pierwsza Ballada [Spotkania z Balladą] robiona, to była Ballada szpitalna [Medyczne Spotkania z Balladą], to wtedy jeszcze Jurka z nami nie było..

Nie stawiałem ocen moralnych, po prostu opowiadałem, że w 1943 roku w prasie niemieckiej, ukazały się takie i takie rewelacje, rząd polski w Londynie podjął takie i takie

Wiadomo, że już nas też ubywa, że wszyscy to już po pięćdziesiątce mamy, bo wtedy nawet studenci, którzy współpracowali, to mieli dwadzieścia [lat], dodać trzydzieści to

Akurat byłem na Śląsku i kiedy wróciłem ze Śląska, to już mówiło się nie o strajkach, tylko o przerwach w pracy, tak to było rozumiane. Data i miejsce nagrania

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Wtedy po prostu wszyscy byli tym zaangażowani i żyli tą „Solidarnością”, że ta „Solidarność” doprowadzi, że się coś zmieni i będziemy się czuć współobywatelami

Można powiedzieć, że wtedy byliśmy bardziej wolni, jak obecnie, bo ja się spotykam z prasą teraźniejszą, [która] mówi, [że] tego nie wydrukują, bo to jest niepoprawne

Ale Ruskie to naprawdę uny su twarde ludzie, na wszystko wytrzymałe - i na głód, i na obucie, i na wszystko, a Niemce były czyściutkie. Musi być mundur,